VII U 1024/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2024-11-13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2024 r.

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 listopada 2024 r. w W.

sprawy M. K. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

o rentę socjalną

na skutek odwołania M. K. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z dnia 2 lipca 2020 r. znak (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje M. K. (1) rentę socjalną na okres od 1 maja 2020 roku do 30 listopada 2029 roku.

UZASADNIENIE

M. K. (1) w dniu 6 sierpnia 2020r. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 2 lipca 2020r., znak: (...) odmawiającej prawa do renty socjalnej od 1 maja 2020r. Ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji w całości i przyznanie prawa do ww. świadczenia, względnie o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez organ rentowy. Zaskarżonej decyzji zarzuciła błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na błędnym przyjęciu, że nie przysługuje jej renta socjalna, z uwagi na błędne uznanie przez organ rentowy, że nie jest całkowicie niezdolna do pracy, a tym samym pominięcie szeregu istotnych okoliczności w sprawie, w szczególności dokumentacji medycznej (zaświadczeń) z leczenia psychiatrycznego, z której wynika, że rozpoznano u niej zaburzenia depresyjno-lękowe i jest poddana leczeniu farmakologicznemu, jak również pozostałej dokumentacji, zgodnie z którą do chwili obecnej występują u niej zaburzenia czucia dolnej części twarzy, ograniczenia ruchomości głowy i szyi, zaburzenia mowy i połykania, zaburzenia chodu - po pobraniu kości strzałkowej do przeszczepu, a także zaburzenia adaptacyjne.

Uzasadniając przedstawione stanowisko, ubezpieczona wskazała, że w jej ocenie Komisja Lekarska ZUS jedynie pobieżnie zapoznała się ze złożoną dokumentacją, zwłaszcza z dokumentacją z leczenia psychiatrycznego i nie uwzględniła szeregu okoliczności przemawiających za odmienną decyzją. Jak wynika z zaświadczenia od psychiatry z dnia 22 maja 2020r. rozpoznano u niej chorobę podstawową – zaburzenia depresyjno-lękowe. Została poddana również leczeniu farmakologicznemu lekami przeciwdepresyjnymi. Komisja Lekarska ZUS całkowicie pominęła istotną okoliczność, że usunięcie trzonu żuchwy, w tym guzowatości bródkowej i przedniej części dna jamy ustnej miało miejsce wraz z tkankami miękkimi (amputowany został cały dół twarzy). Ubezpieczona wskazała, że z orzeczenia nie wynika również, że wzięto pod uwagę fakt, że rekonstrukcja żuchwy polegała na przeszczepie kości strzałkowej lewej, wraz ze skórą, mięśniami, żyłami, tętnicami i nerwami z lewej łydki, co doprowadziło do dalszych istotnych dysfunkcji i problemów z nogą, z chodzeniem, z przenoszeniem cięższych rzeczy i z dłuższym staniem. Podstawowe konsekwencje i skutki choroby i jej leczenia, które zostały pominięte przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji, oprócz zaburzeń depresyjno-lękowych sprowadzają się w szczególności do braku zębów, wady mowy, zapadającej się wargi dolnej, braku możliwości spożywania posiłków innych niż miękkie, niezakończonej rekonstrukcji protetycznej, ograniczonej ruchomości języka, ograniczonej ruchomości głowy, notorycznych stanów zapalnych jamy ustnej, braku czucia w dolnej wardze oraz brodzie, ślinienia się, notorycznej opuchlizny twarzy, oszpecających blizn w obrębie twarzo-czaszki, przeciążenia w nodze lewej, bólu przy chodzeniu i dłuższym staniu, wady „postawy” stopy (korygowanie wkładką ortopedyczną – ograniczone obuwie), ograniczonej ruchomości stawu skokowego, zwyrodnienia łękotki w stopniu II, zauważalnie wystającego kikuta kości strzałkowej lewej wchodzącego w skład stawu skokowego, dużej, szpecącej blizny biegnącej przez całą długość zewnętrznej strony łydki lewej. Ubezpieczona wskazała, że trudno jest sobie wyobrazić jakikolwiek rodzaj pracy, który mogłaby wykonywać z uwzględnieniem powyższych ograniczeń, pomijając nawet najwyższy stopień dyskomfortu psychicznego, związanego ze zwykłymi kontaktami międzyludzkimi i wykonywaniem czynności dnia codziennego, które dla zdrowego człowieka są normalne i nie nastręczają jakichkolwiek problemów, jak chociażby rozmowa, picie czy jedzenie. Zauważyła też, że choroba nowotworowa pojawiła się u niej, gdy miała zaledwie 19 lat, ledwo skończyła liceum i prowadziła normalne życie, miała chłopaka i bardzo liczne grono znajomych. Jako, że skończyła liceum ogólnokształcące, nie ma zawodu, uczy się i nie ma możliwości podjęcia dodatkowej pracy ze względu na chorobę. Pozostaje więc jest bez środków do życia, a leczenie jest kosztowne (odwołanie z dnia 3 sierpnia 2020r., k. 3-7 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu swego stanowiska wskazał, że ubezpieczona nie jest całkowicie niezdolna do pracy, co zostało potwierdzone w orzeczeniu komisji lekarskiej z dnia 25 czerwca 2020r. W oparciu o powyższe orzeczenie organ rentowy zaskarżoną decyzją odmówił ubezpieczonej prawa do renty socjalnej (odpowiedź na odwołanie z dnia 12 sierpnia 2020r., k. 13 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. K. (2), urodzona (...), od dnia 1 stycznia 2018r. pobierała rentę socjalną. Świadczenie ostatnio zostało jej przyznane do dnia 30 kwietnia 2020r. (decyzja o przyznaniu renty socjalnej z dnia 26 kwietnia 2018r., k. 11 a.r.). W dniu 20 marca 2020r. złożyła wniosek o przyznanie renty socjalnej na dalszy okres. Lekarz orzecznik ZUS w orzeczeniu z dnia 7 kwietnia 2020r., a następnie Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 25 czerwca 2020r., potwierdzili, że badana nie jest całkowicie niezdolna do pracy. W oparciu o powyższe Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. wydał decyzję z dnia 2 lipca 2020r., znak: (...), w której odmówił prawa do renty socjalnej od 1 maja 2020r. (wniosek z dnia 20 marca 2020r., 16-17 a.r.; orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 7 kwietnia 2020r., k. 18 a.r.; orzeczenie komisji lekarskiej ZUS z dnia 25 czerwca 2020r., k. 19 a.r.; decyzja ZUS z dnia 2 lipca 2020r., k. 20 a.r.).

Ubezpieczona odwołała się od ww. decyzji, a w toku postępowania Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych psychiatry, psychologa i chirurga szczękowo-twarzowego celem ustalenia, czy ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy zarobkowej oraz czy jest to niezdolność trwała czy okresowa, a jeżeli okresowa, to na jaki okres oraz czy naruszenie sprawności organizmu powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki w szkole wyższej przed ukończeniem 25 roku życia, w trakcie studiów doktoranckich lub aspiratury naukowej (postanowienie z dnia 1 października 2020r., k. 16 a.s.).

W opinii z 15 stycznia 2021r. biegła sądowa psycholog J. K., opiniując na podstawie dostępnej dokumentacji, obserwacji i badania własnego, stwierdziła, że wnioskodawczyni prezentuje normę intelektualną i kontynuuje studia w trybie zaocznym. Jest leczona farmakologicznie w rejonowej PZP z powodu obniżenia nastroju i wymaga kontynowania wszechstronnej rehabilitacji, bowiem w następstwie choroby jej życie codzienne, społeczne oraz zawodowe się zmieniło i wymaga reorganizacji lub dostosowania. Rokowanie dotyczące poprawy funkcjonowania i powrotu do dobrostanu emocjonalnego ubezpieczonej jest nadal niepewne, lecz biegła stwierdziła, że ubezpieczona nie jest całkowicie niezdolna do pracy zarobkowej (opinia biegłej sądowej z dnia 15 stycznia 2021r., k. 70-73 a.s.).

W opinii z dnia 10 marca 2021r. biegła sądowa psychiatra M. P. wskazała, że ubezpieczona była w 2017 roku leczona operacyjnie z powodu guza żuchwy, wykonano częściową resekcję żuchwy. Po operacji wystąpiły napady paniki i myśli samobójcze, korzystała z psychoterapii. Od ubiegłego roku leczy się psychiatrycznie. Rozpoznano zaburzenia lękowe lub depresyjno-lękowe, ostatnio dołączono rozpoznanie zaburzeń osobowości. Studia wyższe wznowiła, intelektualnie sobie radzi. Nie może zaakceptować zmiany swojego wyglądu, izoluje się, czuje się ciężarem dla rodziców. Otrzymuje lek przeciwdepresyjny (fluoksetyna). Po dołączeniu duloksetyny obserwowano wyraźne pogorszenie stanu psychicznego z nasileniami objawów lękowych i pogłębieniem zaburzeń nastroju. Po modyfikacji leczenia wystąpiła poprawa. Biegła badaniem nie stwierdziła objawów wytwórczych psychotycznych, zaburzeń funkcji poznawczych, a objawy lękowo-depresyjne są miernie nasilone i uwarunkowane w znacznej mierze sytuacyjnie. Biegła wskazała, że stan psychiczny ubezpieczonej nie powoduje całkowitej niezdolności do pracy. Całkowita niezdolność do pracy na okres do kwietnia 2020 roku orzeczona była nie z przyczyn psychiatrycznych (opinia biegłego psychiatry z dnia 10 marca 2021r., k. 118-121 a.s.).

Postanowieniem z dnia 19 maja 2021r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty medycyny pracy na takie same okoliczności, jak w postanowieniu z dnia 1 października 2020r. (postanowienie z dnia 19 maja 2021r., k. 154 a.s.). Ponadto w tej samej dacie zostało wydane postanowienie o dopuszczeniu dowodu z uzupełniającej opinii biegłej sądowej psychiatry M. P. celem ustosunkowania się do zastrzeżeń strony odwołującej do opinii z dnia 10 marca 2021r., zgłoszonych w piśmie z dnia 15 kwietnia 2021r. (postanowienie z dnia 19 maja 2021r., k. 155 a.s.).

W opinii uzupełniającej z dnia 10 czerwca 2021r. biegła sądowa psychiatria M. P. wyjaśniła, że:

- stwierdzenie: „całkowita niezdolność do pracy na okres do kwietnia 2020r. orzeczona była nie z przyczyn psychiatrycznych” dokładnie wyjaśniła w wydanej opinii na stronie pierwszej, akapit pierwszy. Biegła napisała, że całkowitą niezdolność do pracy orzeczono z powodu guza olbrzymiokomórkowego (postać agresywna) żuchwy po leczeniu operacyjnym z resekcją częściową żuchwy we wrześniu 2017r. i rekonstrukcji w październiku 2017r. Wystąpiły dysfagia z odżywianiem przez PEGa i zaburzenia mowy, ale żadne z tych rozpoznań nie jest rozpoznaniem psychiatrycznym;

- ujawnione u ubezpieczonej zaburzenia psychiczne lękowe czy lękowo-depresyjne mogą i zapewne mają związek z przeżytą traumą. Zaburzenia osobowości związku z traumą nie mają;

- nie pominęła faktu leczenia farmakologicznego, uwzględniła w opinii zalecane leki i modyfikacje leczenia;

- uwarunkowanie sytuacyjne objawów oznacza, że objawy zależne są od sytuacji – w przypadku ubezpieczonej są to liczne dolegliwości i ograniczenia somatyczne, a także stres związany ze zmianą wyglądu;

- fakt, że „okresowa poprawa jest związana wyłączenie z ustawieniem odpowiedniego leczenia farmakologicznego” należy oceniać pozytywnie. Leki psychotropowe, jak wszystkie inne leki mogą powodować objawy uboczne. Mają też wpływ na codzienne funkcjonowanie, m.in. w tym celu są zlecane;

- ocena stanu somatycznego nie leży w kompetencji biegłego psychiatry;

- prawdą jest, że nie wymieniła w opinii ograniczeń ruchowych ubezpieczonej – z powodów jak wyżej;

- nie oceniała ogólnego stanu zdrowia odwołującej się, oceni go zapewne powołany przez Sąd biegły specjalista medycyny pracy. Oceniła stan psychiczny i jego wpływ na zdolność do pracy;

- rozpoznane u ubezpieczonej zaburzenia lękowe lub depresyjno-lękowe są zaburzeniami nerwicowymi, leczonymi od niedawna. W zależności od nasilenia objawów mogą okresowo utrudniać pracę lub czasowo ją uniemożliwiać (zwolnienia lekarskie). Nie powodują utraty zdolności do jakiejkolwiek pracy. W zaburzeniach nerwicowych praca ma istotne znaczenie terapeutyczne. Natomiast rozpoznawane ostatnio zaburzenia osobowości nie mają znaczenia orzeczniczego. Nie ma też znaczenia orzeczniczego omawiana w piśmie pełnomocnika sytuacja materialna, koszty leczenia i rehabilitacji;

- nie jest istotne, czy ubezpieczona studiuje w trybie zaocznym, indywidualnym czy też innym. Ważne jest, że studiuje i zaliczyła zaległe egzaminy we wrześniu ubiegłego roku;

- przejściowe pogorszenie stanu psychicznego związane było z podaniem leku, który nasilił lęk i niepokój, ale lek wycofano;

- stwierdzane u ubezpieczonej zaburzenia nerwicowe i zaburzenia osobowości nie czynią jej osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji (opinia uzupełniająca biegłej sądowej z dnia 10 czerwca 2021r., k. 167-168 a.s.).

W opinii z dnia 7 grudnia 2021r. biegła sądowa z zakresu medycyny pracy D. S. rozpoznała u M. K. (1) stan po operacji agresywnego guza olbrzymiokomórkowego żuchwy (resekcja odcinkowa żuchwy i zabieg rekonstrukcyjny), a także wskazała na obserwację prowadzoną w kierunku kardomiopatii, zaburzenia rytmu serca, nadciśnienie tętnicze do diagnostyki, zaburzenia depresyjno-lękowe, a także zaburzenia osobowości. Oceniając stan ubezpieczonej, podzieliła stanowisko biegłego z zakresu psychologii, przedstawione w opinii z dnia 15 stycznia 2021r. oraz biegłego psychiatry, wyrażone z dnia 4 marca 2021r. i wskazała, że występujące u ubezpieczonej schorzenia i stopień ich zaawansowania nie powodują obecnie całkowitej niezdolności do pracy (opinia biegłej sądowej z zakresu medycyny pracy z dnia 7 grudnia 2021r., k. 246-254 a.s.).

W opinii z dnia 15 listopada 2023r. biegła sądowa specjalistka chirurgii szczękowo-twarzowej G. P. stwierdziła, że M. K. (1) jest całkowicie niezdolna do pracy zarobkowej z powodu zaburzeń czynnościowych i estetycznych po leczeniu przebytym z powodu guza olbrzymiokomórkowego trzonu żuchwy. Biegła wskazała, że resekcja całego trzonu żuchwy jest zabiegiem niezwykle okaleczającym i pomimo prawidłowego oraz zgodnego z obowiązującymi standardami leczenia rekonstrukcyjnego (płat strzałkowy na zespoleniach mikronaczyniowych z jednoczasowym wprowadzeniem implantów zębowych), powoduje szereg trwałych zaburzeń czynnościowych i estetycznych, tj.:

• całkowitą i nieodwracalną utratę czucia w zakresie wargi dolnej, w części skórnej i śluzówkowej, utratę czucia w zakresie skóry bródki, co powoduje ulewanie się pokarmów i bezwiedny wyciek śliny;

• całkowitą utratę uzębienia w zakresie żuchwy;

• trudności w artykulacji (seplenienie, mowa niewyraźna) spowodowane bezzębiem i obecnością rozległej wyspy skórnej płata, zmieniającej położenie języka;

• uporczywe ślinienie spowodowane obecnością włosów rosnących na wyspie skórnej płata (pobranej z podudzia);

• trudności w wykonaniu protezy dolnej odtwarzającej zęby żuchwy - pacjentka ma wykonaną protezę na implantach, jednak ze względu na utrzymujący się ropny stan zapalny wokół implantów używa jej jedynie podczas spożywania pokarmów;

• zaburzenia czynności stawów skroniowo-żuchwowych związane z utratą przyczepów niektórych mięśni żujących oraz obniżeniem wysokości zwarciowej spowodowanej utratą zębów;

• zniekształcenie twarzy i szyi wywołane skróceniem dolnego piętra twarzy i utrzymującym się obrzękiem limfatycznym;

• obecność blizn pooperacyjnych;

• zaburzenia w miejscu dawczyni płata - nawracające obrzęki podudzia, przeciążenie stawów kolanowych, osłabienie siły mięśniowej uniemożliwiające dłuższe stanie lub chodzenie.

Biegła wskazała nadto, że stan psychiczny opiniowanej może mieć wpływ na możliwość wznowy procesu nowotworowego. Czas okresowej niezdolności do pracy M. K. (1) biegła oszacowała na okres ok. 6 lat - w związku z koniecznością rehabilitacji protetycznej (usunięcie już wprowadzonych implantów, wygojenie ropnego stanu zapalnego, przygotowanie chirurgiczne do wprowadzenia nowych implantów, wprowadzenie i odsłonięcie implantów, wykonanie nowej protezy całkowitej), chirurgicznej korekty wyspy skórnej celem poprawy warunków artykulacji, dalszej rehabilitacji narządu żucia i ruchu, dalszego leczenia psychiatrycznego oraz psychoterapii, na której skuteczność powinna wpłynąć poprawa stanu miejscowego.

Możliwość pracy M. K. (1) w wykonywanym zawodzie, czyli w kontakcie z dziećmi i młodzieżą, jest według biegłej wątpliwa z powodu trwałych zmian w wyglądzie, zaburzeń mowy, bezwiednego ślinienia, które nie ustąpią. Należy zatem brać pod uwagę konieczność przekwalifikowania się. Zaburzenia w miejscu dawczyni płata stanowią przeciwwskazanie do wykonywania pracy fizycznej. Naruszenie sprawności organizmu M. K. (1) powstało w trakcie nauki w szkole wyższej, przed ukończeniem 25 roku życia. Pacjentka w chwili zabiegu operacyjnego usunięcia ziarniniaka olbrzymiokomórkowego żuchwy miała lat 19 (opinia sądowo-medyczna z dnia 15 listopada 2023r., k. 306-309 a.s.).

Postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2024r. Sąd dopuścił dowód z uzupełniającej opinii Instytutu (...) na okoliczność doprecyzowania przez autora opinii z 15 listopada 2023r. G. P., do jakiej konkretnie daty należy ustalić okres całkowitej niezdolności do pracy odwołującej się M. K. (1) (postanowienie z dnia 19 kwietnia 2024r., k. 360 verte a.s.).

W opinii uzupełniającej z dnia 9 sierpnia 2024r. specjalistka chirurgii szczękowo- twarzowej G. P. w odpowiedzi na pytanie do jakiej konkretnie daty należy ustalić okres całkowitej niezdolności do pracy M. K. (1) wyjaśniła, że w opinii z dnia 15 listopada 2023r. określono ten czas na okres około 6 lat, w związku z koniecznością przeprowadzenia rehabilitacji protetycznej jamy ustnej, której potrzebę uzasadniono w tejże opinii. Okres około 6-letni, czyli do listopada 2029r., wiąże się z koniecznością usunięcia już wprowadzonych implantów protetycznych, które powodują utrzymujący się, przewlekły stan zapalny, z okresami zaostrzeń (zabieg chirurgiczny), wygojenie ropnego stanu zapalnego (ew. celowana antybiotykoterapia dożylna w warunkach szpitalnych w zależności od wskazań), przygotowanie chirurgiczne do wprowadzenia nowych implantów (po okresie obserwacji i ustąpieniu stanu zapalnego ew. zabiegi chirurgiczne typu pogłębienie przedsionka jamy ustnej lub inne w zależności od wskazań), założenie i odsłonięcie pogrążonych w kości implantów (dwie procedury chirurgiczne oddalone od siebie w czasie - do kilku miesięcy) oraz wykonanie nowej protezy całkowitej zakotwiczonej na implantach.

Biegła wskazała, że nie można jednoznacznie określić kiedy ustąpi aktualny stan zapalny, nie można przewidzieć, czy wystąpią powikłania w trakcie powtórnego leczenia implantoprotetycznego i jak długo będą one wymagały leczenia. Według biegłej bez pełnej rehabilitacji protetycznej układu stomatognatycznego ubezpieczona nie będzie zdolna do pracy. Wskazane jest ponowne orzeczenie zdolności do pracy po okresie 6 lat, po 30 listopada 2029r., przy czym orzekający powinien dysponować doświadczeniem w zakresie onkologii głowy i szyi, ze szczególnym uwzględnieniem znajomości specyfiki potrzeb chorych onkologicznych po zabiegach rekonstrukcyjnych jamy ustnej z zastosowaniem płatów na zespoleniach mikronaczyniowych, które generują dodatkową niesprawność wynikającą z chorobowości miejsca dawczego płata oraz wykluczają typową rehabilitację protetyczną układu stomatognatycznego (uzupełniająca opinia sądowo-medyczna z dnia 9 sierpnia 2024r., k. 364 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o zebrane w sprawie dokumenty, w tym dokumentację medyczną M. K. (1) konieczną w procesie opiniowania przez biegłych sądowych oraz dokumenty obrazujące przebieg postępowania przed organem rentowym. Zostały one ocenione jako wiarygodne, ponieważ ich treść oraz forma nie budziła zastrzeżeń.

Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także opinie wydane przez biegłych sądowych, przy czym Sąd, wydając rozstrzygniecie, opierał się tylko na opiniach głównej i uzupełniającej, sporządzonych przez biegłą G. P., które zostały sporządzone w sposób rzetelny i fachowy, z uwzględnieniem dostępnej w sprawie dokumentacji medycznej ubezpieczonej oraz po przeprowadzeniu badania. Ponadto wnioski prezentowane przez biegłą z zakresu chirurgii szczękowo – twarzowej, dotyczące istnienia u ubezpieczonej całkowitej niezdolności do pracy oraz czasu, kiedy powstało naruszenie sprawności organizmu taką niezdolność do pracy powodujące i okres jej trwania, mają charakter stanowczy i jednoznaczny, a poza tym zostały wyczerpująco uzasadnione oraz są spójne.

Organ rentowy zgłosił zastrzeżenia do opinii biegłej G. P. i kwestionował ustalenia dotyczące całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonej. Uzasadniając swoje stanowisko wskazał, że Komisja Lekarska ZUS, czyli trzech lekarzy specjalistów, orzekało w czerwcu 2020r., a więc 3 lata wcześniej niż biegła. Poza tym zaakcentowane zostało, że ubezpieczona po przebytym leczeniu ukończyła studia wyższe, czyli w latach, gdzie było jeszcze wcześnie po leczeniu, świadomie wybrała kierunek studiów, zdobywając wykształcenie i musiała być do tego dopuszczona przez lekarza medycyny pracy. Ponadto organ rentowy nie zgodził się z twierdzeniem biegłej, że M. K. (1) nie jest zdolna do jakiejkolwiek pracy. Wskazał, że może być ona co najwyżej częściowo niezdolna do pracy, poza tym inwalidyzacja młodej osoby nie jest dobra dla psychiki, o której znaczeniu sama ubezpieczona wspominała. Zdaniem organu rentowego ubezpieczona może mieć orzeczony stopień niepełnosprawności i pracować na stanowisku pracy chronionej, a do tego żadna renta nie jest potrzebna (k. 327-328 i 376-377 a.s.).

Odnosząc się do argumentu organu rentowego dotyczącego orzekania w ZUS przez trzech lekarzy i to w okresie wcześniejszym niż biegła G. P., wskazać należy, że to nie liczba specjalistów oraz czas, w którym wydali orzeczenie, lecz merytoryczne argumenty, decydują o tym, czy wydane orzeczenie jest prawidłowe. W związku z tym, nawet gdyby liczba orzeczników była jeszcze większa, nie ma podstaw do podzielenia ich opinii, jeśli stanowisko, które przedstawili jest wadliwe. Na to zaś w przedmiotowej sprawie wskazują opinie wydane przez G. P. – specjalistkę chirurgii szczękowo – twarzowej. Wymieniona biegła opisała liczne trwałe zaburzenia czynnościowe i estetyczne związane z leczeniem, jakiemu poddana była ubezpieczona takie jak: całkowita i nieodwracalna utrata czucia w zakresie wargi dolnej, w części skórnej i śluzówkowej, utrata czucia w zakresie skóry bródki, co powoduje ulewanie się pokarmów i bezwiedny wyciek śliny; całkowitą utrata uzębienia w zakresie żuchwy; trudności w artykulacji (seplenienie, mowa niewyraźna) spowodowane bezzębiem i obecnością rozległej wyspy skórnej płata, zmieniającej położenie języka; uporczywe ślinienie spowodowane obecnością włosów rosnących na wyspie skórnej płata (pobranej z podudzia); trudności w wykonaniu protezy dolnej odtwarzającej zęby żuchwy; zaburzenia czynności stawów skroniowo-żuchwowych związane z utratą przyczepów niektórych mięśni żujących oraz obniżeniem wysokości zwarciowej spowodowanej utratą zębów; zniekształcenie twarzy i szyi wywołane skróceniem dolnego piętra twarzy i utrzymującym się obrzękiem limfatycznym; obecność blizn pooperacyjnych, jak również zaburzenia w miejscu dawczyni płata - nawracające obrzęki podudzia, przeciążenie stawów kolanowych, osłabienie siły mięśniowej uniemożliwiające dłuższe stanie lub chodzenie.

Lekarze orzecznicy ZUS, wydający opinię w dniu 25 czerwca 2020r. oraz członkowie Komisji Lekarskiej ZUS, jak wynika z treści sporządzonych dokumentów, większości wskazanych zaburzeń w ogóle nie odnotowali, a zatem również nie uwzględnili orzekając w sprawie ubezpieczonej. Jeśli chodzi zaś o zastrzeżenia do opinii biegłej G. P., to zgłaszając je, ani pełnomocnik ZUS, ani osoby reprezentujące Komisje Lekarskie ZUS, w ogóle się do nich nie odnieśli, koncentrując się na argumentach, które mają charakter poboczny, niemedyczny, niemerytoryczny i nieistotny. W żadnym z pism, jakie organ rentowy złożył w toku postępowania, nie ma medycznej analizy tego, co szeroko opisała biegła G. P.. W jej opinii poza wskazaniem konkretnych zaburzeń występujących u ubezpieczonej, znalazła się również ocena możliwości wykonywania pracy z dziećmi, jak również pracy fizycznej. Biegła wyjaśniła, że M. K. (1) nie może żadnej z tych prac wykonywać, uzasadniła również dlaczego przyjęła okres 6 letni niezdolności do pracy. Tymczasem ZUS do żadnego z tych konkretnych i merytorycznych argumentów w ogóle się nie odniósł, bazując w zgłaszanych zastrzeżeniach na kwestiach, które nie mają charakteru polemicznego względem profesjonalnej i szeroko uzasadnionej opinii biegłej z zakresu chirurgii szczękowo – twarzowej.

Odnosząc się zaś do zarzucanej przez ZUS okoliczności ukończenia przez ubezpieczoną studiów wyższych, wskazać należy, że ubezpieczona przedstawiła decyzję z dnia 30 września 2023r. o skreśleniu jej z listy studentów z powodu niezłożenia w terminie pracy dyplomowej. Nadto, materiał dowodowy nie wskazuje, aby ubezpieczona rozpoczynając studia uzyskała zaświadczenie wystawione przez lekarza medycyny pracy. Organ rentowy nie wskazał, na podstawie jakich przepisów prawa wywiódł, że taki dokument musiał być wystawiony. Ustosunkowując się natomiast do argumentu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, że inwalidyzacja młodej osoby nie jest dobra dla jej psychiki, Sąd nie może podjąć polemiki, argument ten bowiem w świetle bardzo konkretnej i jasno uzasadnionej opinii biegłej G. P. jest nie tylko nieprzekonujący, ale też nie merytoryczny. Wskazana biegła, wydając opinie, przeanalizowała dokładnie stan ubezpieczonej, wymieniając liczne dolegliwości i skutki po przeprowadzonych u ubezpieczonej zabiegach, które uniemożliwiają jej podjęcie jakiejkolwiek pracy, w tym pracy z dziećmi. Mimo tego organ rentowy i jego organy orzecznicze, zgłaszając zastrzeżenia do wskazanych opinii, ograniczyły się do argumentu dotyczącego niekorzystnej dla psychiki inwalidyzacji ubezpieczonej. Ubezpieczona jednak jest już w tym procesie, na jaki wskazał ZUS, z uwagi na występujące u niej dysfunkcje, czyniące ją osobą niepełnosprawną. Bezpodstawna inwalidyzacja mogłaby mieć miejsce w sytuacji, kiedy ubezpieczona zachowałaby zdolność do pracy, której biegły sądowy bezzasadnie by ją pozbawił. W analizowanym przypadku taka sytuacja nie zachodzi, gdyż wszystko to, co opisała biegła G. P. faktycznie powoduje brak możliwości świadczenia pracy.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę na fakt, że do 30 kwietnia 2020r. ubezpieczona pobierała rentę socjalną, już wtedy będąc studentką, wobec czego traci na znaczeniu argument organu rentowego, że fakt rozpoczęcia studiów miałby być przeszkodą do przyznania jej prawa do renty socjalnej. Skoro sam organ rentowy nie widział przeszkód, aby ubezpieczonej, będącej w tamtym czasie studentką, takie świadczenie przyznać, to tym bardziej obecnie, kiedy stan zdrowia ubezpieczonej nie poprawił się, nie zachodzą podstawy do odmowy przyznania świadczenia.

Podsumowując, Sąd ocenił, że argumenty organu rentowego nie są wystarczające, aby skutecznie zakwestionować opinie biegłej G. P. i uzasadniać przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności. W tym stanie rzeczy wskazany wniosek został oceniony jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania i został pominięty na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c.

Wniosków płynących z opinii, które wydali biegli z zakresu: psychiatrii M. P., psychologii J. K. oraz medycyny pracy D. S., Sąd Okręgowy nie uwzględnił orzekając w sprawie. Psycholog i psychiatra ocenili stan ubezpieczonej, uwzględniając schorzenia psychiczne i w tym zakresie nie było podstaw do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy, co biegła M. P. szeroko i przekonująco uzasadniła szczególnie w opinii uzupełniającej. Sąd do tych opinii nie miał więc zastrzeżeń, należało mieć jednak na względzie, że zaburzenia stanu psychicznego ubezpieczonej to tylko jeden ze skutków związanych z leczeniem guza olbrzymiokomórkowego trzony żuchwy, z którym zresztą w przeszłości nie wiązało się stwierdzenie całkowitej niezdolności do pracy i przyznanie renty socjalnej. Jeśli chodzi zaś o opinię biegłej z zakresu medycyny pracy, to zwraca uwagę, że choć biegła szeroko opisała dane wynikające z dokumentacji z leczenia ubezpieczonej, to w głównej mierze skoncentrowała się na stanie psychicznym, jaki oceniały specjalistki z dziedziny psychiatrii i psychologii. Pominęła zaś wszystkie te objawy występujące u M. K. (1), na jakie zwróciła uwagę biegła z zakresu chirurgii szczękowo – twarzowej. Z tego powodu opinia biegłej z zakresu medycyny pracy była niepełna. Sąd jednak opinii tej nie uzupełniał, biorąc pod uwagę, że opinie biegłej G. P., jako bardzo szczegółowe oraz jasno i przystępnie opisujące stan ubezpieczonej i prezentujące ocenę odnośnie jej niezdolności do pracy, były wystarczające.

Ubezpieczona w toku postępowania kwestionowała sporządzone w sprawie opinie biegłych psychiatry, psychologa oraz medycyny pracy, jednakże wobec orzeczenia przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii szczękowo-twarzowej całkowitej niezdolności do pracy, ostatecznie cofnęła wnioski o wydanie opinii przez innego biegłego sądowego psychiatrę oraz o wydanie opinii uzupełniających przez biegłych psychologa i specjalistę medycyny pracy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie M. K. (1) podlegało uwzględnieniu.

Warunki przyznania prawa do renty socjalnej zostały określone w ustawie z dnia 27 czerwca 2003r. o rencie socjalnej (tekst jedn. Dz. U. z 2023r., poz. 2194). Zgodnie z art. 4 ust. 1 tej ustawy, renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało:

1.  przed ukończeniem 18 roku życia,

2.  w trakcie nauki w szkole lub szkole wyższej – przed ukończeniem 25 roku życia,

3.  w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.

Osobie, która spełnia warunki określone w ust. 1 przysługuje renta socjalna stała, jeżeli całkowita niezdolność do pracy ma charakter trwały lub renta socjalna okresowa, jeżeli niezdolność do pracy ma charakter okresowy.

Przepis art. 15 ust. 1 ustawy o rencie socjalnej zawiera odesłanie ustawowe do niektórych przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2022r., poz. 504 – dalej również jako ustawa emerytalna), z zaznaczeniem, że przepisy te stosuje się odpowiednio. Odesłanie to obejmuje między innymi art. 12 ustawy emerytalnej, który zawiera definicję niezdolności do pracy. Zgodnie z treścią tego przepisu niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast osobą częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Przy ocenie stopnia i trwałości tej niezdolności oraz rokowania, co do jej odzyskania uwzględnia się zarówno stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, jak i możliwość wykonywania pracy dotychczasowej lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej) (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 stycznia 2004 roku, II UK 222/03). Wskazać również należy, że przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 grudnia 2000r., II UKN 134/00; z dnia 7 września 1979r., II URN 111/79; z dnia 8 grudnia 2000r., II UKN 134/00, OSNAPiUS 2002 Nr 15, poz. 369; z dnia 3 kwietnia 2003r., II UK 206/02, M.P.Pr. - wkł. 2004 Nr 3, poz. 13; z dnia 7 października 2003r., II UK 79/03, OSNP 2004 Nr 13, poz. 234; z dnia 13 października 2009r., II UK 106/09, LEX nr 558589; z dnia 4 lipca 2013r., II UK 403/12, LEX nr 1350309). Konieczność odniesienia się do normalnych (typowych) warunków pracy można uznać za pogląd utrwalony także w piśmiennictwie (por. T. Bińczycka-Majewska: Wokół projektu zmian prawa rentowego, PiZS 1995 nr 5, s. 3; W. Koczur: Orzekanie o niezdolności do pracy dla celów rentowych (w:) B.M. Ćwiertniak (red.), Prawo pracy, ubezpieczenia społeczne, polityka społeczna. Wybrane zagadnienia, Opole 1998 s. 385; H. Pławucka: Niezdolność do pracy w przepisach prawa emerytalno-rentowego, PiZS 1998, nr 1, s. 4).

W związku z powyższym w takich sprawach, jak rozpatrywana, w toku postępowania dowodowego, konieczne staje się odniesienie do normalnych (typowych) warunków pracy i przez ich pryzmat dokonanie oceny, na ile dana osoba z określonym schorzeniem (schorzeniami) jest w stanie podjąć zatrudnienie i wykonywać pracę w warunkach niedostosowanych do jej potrzeb. W analizowanej sprawie biegła sądowa, której opinie Sąd uwzględnił, oceniając jako rzetelne i wyczerpujące, wskazała, że M. K. (1) cierpi z powodu zaburzeń czynnościowych i estetycznych po leczeniu przebytym z powodu guza olbrzymiokomórkowego trzonu żuchwy. Biegła wyjaśniła również, że resekcja całego trzonu żuchwy jest zabiegiem niezwykle okaleczającym i pomimo prawidłowego oraz zgodnego z obowiązującymi standardami leczenia rekonstrukcyjnego, powoduje szereg trwałych zaburzeń czynnościowych i estetycznych. Według wskazanej biegłej okres całkowitej niezdolności do pracy należy ustalić na około 6 lat, czyli do listopada 2029r., co wiąże się z koniecznością usunięcia już wprowadzonych implantów protetycznych, które powodują utrzymujący się, przewlekły stan zapalny, z okresami zaostrzeń (zabieg chirurgiczny), wygojenie ropnego stanu zapalnego (ew. celowana antybiotykoterapia dożylna w warunkach szpitalnych w zależności od wskazań), przygotowanie chirurgiczne do wprowadzenia nowych implantów (po okresie obserwacji i ustąpieniu stanu zapalnego ew. zabiegi chirurgiczne typu pogłębienie przedsionka jamy ustnej lub inne w zależności od wskazań), założenie i odsłonięcie pogrążonych w kości implantów (dwie procedury chirurgiczne oddalone od siebie w czasie - do kilku miesięcy), a także wykonanie nowej protezy całkowitej zakotwiczonej na implantach. Biegła wskazała, że nie można jednoznacznie określić kiedy ustąpi aktualny stan zapalny, nie można przewidzieć czy wystąpią powikłania w trakcie powtórnego leczenia implantoprotetycznego i jak długo będą one wymagały leczenia. Zarazem biegła podkreśliła, że bez pełnej rehabilitacji protetycznej układu stomatognatycznego ubezpieczona nie będzie zdolna do pracy. Zdaniem biegłej ponowne orzeczenie w zakresie zdolności ubezpieczonej do pracy powinno nastąpić po okresie 6 lat, a więc po 30 listopada 2029r.

Biegła sądowa z zakresu chirurgii szczękowo – twarzowej wskazała także, że możliwość pracy M. K. (1) w wykonywanym zawodzie, czyli w kontakcie z dziećmi i młodzieżą, jest wątpliwa z powodu trwałych zmian w wyglądzie, zaburzeń mowy oraz bezwiednego ślinienia, które nie ustąpią. Należy zatem brać pod uwagę konieczność przekwalifikowania się. Z kolei zaburzenia w miejscu dawczyni płata stanowią przeciwwskazanie do wykonywania pracy fizycznej. Biegła sądowa nie miała żadnych wątpliwości co do tego, że naruszenie sprawności organizmu M. K. (1) powstało w trakcie nauki w szkole wyższej, przed ukończeniem 25 roku życia.

W przedmiotowej sprawie istotne jest także i to, że M. K. (1) rentę socjalną pobierała od 2018r. W roku 2020, kiedy ZUS odmówił przyznania jej tego świadczenia na kolejny okres, stan jej zdrowia oraz sposób funkcjonowania nie zmieniły się, co potwierdziła biegła sądowa. Nie było więc przesłanek do tego, by ocenę orzeczniczą, jeśli chodzi o stopień niezdolności do pracy, zmienić. Organ rentowy orzekł jednak o takiej zmianie w 2020r., ale swojego stanowiska nie uzasadnił, to jest nie wyjaśnił, na czym polegała poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej. Zdaniem biegłej G. P. takiej poprawy nie można stwierdzić, co wskazuje na konieczność orzeczenia w dalszym ciągu całkowitej niezdolności do pracy M. K. (1).

W związku z powyższym na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 2 lipca 2020r. została zmieniona w ten sposób, że Sąd przyznał ubezpieczonej prawo do renty socjalnej począwszy od 1 maja 2020 roku do 30 listopada 2029 roku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Agnieszka Stachurska
Data wytworzenia informacji: