Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII U 756/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2016-08-17

Sygn. akt VII U 756/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 sierpnia 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Jarząbek

Protokolant: praktykant Katarzyna Andzo

po rozpoznaniu w dniu 09 sierpnia 2016 r. w Warszawie

sprawy A. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

z udziałem J. K. i K. K. prowadzących działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna w W.

na skutek odwołania A. C.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

z dnia 13 marca 2015 roku, znak: (...)

- oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

W dniu 15 kwietnia 2015 r. A. C. (z domu K.) złożyła
za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w W. odwołanie od decyzji ww. organu rentowego z dnia 13 marca 2015 r.
znak: (...) w przedmiocie podlegania przez nią ubezpieczeniom społecznym od dnia 1 października 2014 r. Odwołująca wniosła o uwzględnienie odwołania
i zmianę skarżonej decyzji w całości poprzez uznanie, że podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowym i chorobowemu
od dnia 1 października 2014 r. jako pracownik firmy (...) s.c. J. i K. K..

W uzasadnieniu odwołania A. C. zaskarżyła powyższą decyzję organu rentowego w całości, zarzucając jej brak wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy poprzez nieuwzględnienie wszystkich dowodów, błąd
w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że umowa o pracę została zawarta wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z zabezpieczenia społecznego oraz błędną wykładnię przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, Kodeks cywilny oraz Kodeks pracy poprzez uznanie, że o zamiarze obejścia prawa decyduje cel podjęcia zatrudnienia. W ocenie odwołującej stanowisko przyjęte przez organ rentowy
jest błędne i nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż wbrew twierdzeniom tego organu
w postępowaniu wyjaśniającym przedstawiła szereg dokumentów świadczących o tym, że wiąże ją z pracodawcą stosunek pracy. Odwołująca wskazała okoliczności oraz dowody na potwierdzenie swojej tezy, jak również odwołała się do orzecznictwa Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych dotyczącego stwierdzenia pozorności stosunku pracy.

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 15 maja 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania A. C. na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Uzasadniając swoje stanowisko organ rentowy wyjaśnił, że w toku postępowania wyjaśniającego prowadzonego w związku z wystąpieniem przez odwołującą o zasiłek macierzyński w krótkim okresie zatrudnienia ustalono, że umowa o pracę zawarta przez odwołującą z płatnikiem składek (...) s.c. w dniu 1 października 2014 r. została zawarta dla pozoru w rozumieniu art. 83 k.c. w zw. z art. 300 k.p. i z naruszeniem zasad współżycia społecznego, tj. jedynie w celu uzyskania wysokich świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Organ rentowy wskazał, że odwołująca przedstawiła jedynie dokumentację kadrowo-płacową, zeznania świadków zostały uznane za niewiarygodne ze względu na ich bardzo ogólny charakter oraz brak szczegółowych danych identyfikacyjnych, a ponadto zwrócił uwagę, że w miejsce odwołującej nie został zatrudniony nowy pracownik. Z kolei w odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że nie może ono mieć wpływu na zmianę decyzji, gdyż nie wnosi do sprawy żadnych nowych okoliczności a odwołująca nie dołączyła żadnej dokumentacji potwierdzającej wykonywanie przez nią pracy.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Małżonkowie J. K. i K. K. od 4 kwietnia 2005 r. prowadzą wspólnie działalność gospodarczą pod firmą (...) s.c. J. i K. K.. Przedmiotem tej działalności jest ręczna produkcja oraz sprzedaż toreb papierowych (dowód z przesłuchania zainteresowanego k. 48 a.s. umowa spółki cywilnej
z 04.04.2005 r. – nieoznaczona karta a.r.).

Firma (...) i jego małżonki zatrudnia około 7 pracowników, w tym
ich syna, S. K.. Innymi osobami zatrudnionymi w spółce (...) jest A. S. pracująca od 2005 r. na stanowisku pakowacza oraz P. Ż. zatrudniony od 10 lat na stanowisku handlowca. Wszyscy pracownicy zainteresowanej spółki, niezależnie od posiadanego wykształcenia oraz charakteru pracy, w 2014 r. otrzymywali wygrodzenie w wysokości 1.780 zł brutto miesięcznie (1.306,72 zł netto), z tym że J. K. czasami przyznawał A. S. premię ze względu na to, że starała się, a praca przy pakowaniu jest uważana za ciężką (dowód z przesłuchania zainteresowanego k. 78-79 a.s., zeznania świadków: A. S. k. 49 a.s., P. Ż. k. 49 a.s.).

Za kontakt z klientami w firmie (...) byli odpowiedzialni S. K. oraz P. Ż., którzy są zatrudnieni na stanowisku handlowców. Ich praca polegała przede wszystkim na wynajdywaniu klientów przy pomocy sieci Internet oraz nawiązywaniu z nimi kontaktów oraz utrzymywaniu dobry relacji z dotychczasowymi klientami firmy, a obowiązki te wykonywali przy użyciu telefonu bądź komputera.
W praktyce handlowcy, posiadali własne bazy danych klientów, z których korzystali
i według których byli podzieleni. Czasami klienci byli wynajdywani osobiście przez J. K., który następnie przekazywał kontakty handlowcom (dowód
z przesłuchania zainteresowanego k. 78-79 a.s., zeznania świadka P. Ż.
k. 49 a.s.).

A. C. urodziła się w dniu (...) Posiada wykształcenie średnie niepełne. Na podstawie umowy zlecenie zawartej z agencją pracy (...) sp. z o.o. odwołująca w okresie od 21 maja 2013 r. do 31 grudnia
2013 r. pracowała w hali sklepu (...) położonego w (...) w W.. Odwołująca wykonywała takie czynności jak wykładanie produktów, dbanie o dostępność i ekspozycję, udzielanie informacji o produktach.
W ramach umowy zlecenia odwołująca otrzymywała wynagrodzenie rzędu 9 zł/h brutto, a od 11 czerwca 2013 r. 6,54 zł/h netto (umowy zlecenie – akta osobowe A. C., arkusz ocen ucznia LO – nieoznaczona karta a.r.).

Podczas badania w Poradni Ginekologiczno-Położniczej (...) w W. w dniu 15 września 2014 r. odwołująca dowiedziała się, że jest w 22 tygodniowej ciąży. Przeprowadzone wówczas badania prowadziły do stwierdzenia prawidłowego rozwoju płodu oraz poziomu glukozy (opinia biegłej sądowej ginekolog-położnik z 22.03.2016 r. k. 91 a.s., dokumentacja medyczna A. C. – koperty k. 70 i 72 a.s.).

A. C. i P. Ż. znają się prywatnie, czasem widują się
w gronie wspólnych znajomych. Odwołująca informowała go o tym, że poszukuje pracy, a P. Ż. polecił ją J. K. (dowód z przesłuchania stron: odwołującej k. 48-49 a.s., zainteresowanego k. 78-79 a.s., zeznania świadka P. Ż. k. 49-51 a.s.).

W dniu 1 października 2014 r. A. C. zawarła ze spółką cywilną (...) J. i K. K. umowę o pracę na czas określony do dnia
30 września 2015 r., na podstawie której miała zostać zatrudniona na stanowisku handlowca, w pełnym wymiarze czasu pracy oraz za wynagrodzeniem miesięcznym
w wysokości 2.000,00 zł brutto (umowa o pracę z 01.10.2014 r. – akta osobowe A. C.).

Odwołująca miała sporządzony na piśmie zakres obowiązków. Obowiązki
te obejmowały następujące czynności: analiza rynku oraz monitoring działania konkurencji, określenie grupy docelowej potencjalnych nabywców, sporządzanie oraz wdrażanie działań marketingowych a także w razie konieczności ich korygowanie, działanie zmierzające do pozyskiwania nowych klientów, prezentacja oferty produktu oraz przygotowanie i przedstawianie umów dla klientów, negocjacje warunków zawierania transakcji, realizacja zamówień ze strony klientów, dostawa towarów, dbanie o budowanie i utrzymywanie więzi z klientami, utrzymywanie z klientami dobrych relacji, prowadzenie rozmów z klientami biznesowymi. W wolnych chwilach odwołująca miała pomagać przy pracach biurowych i księgowych oraz prowadzeniu dokumentacji sprzedaży i zakupów (zakres obowiązków z 02.10.2014 r. – akta osobowe A. C.).

W dniu 2 października odwołująca odbyła wstępny staż w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Z kolei w dniu 3 października odwołująca została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych (zaświadczenie lekarskie z 01.10.2014 r., karta szkoleniowa, druk (...) – akta osobowe A. C.).

Przebieg ciąży odwołującej był prawidłowy i umożliwiał A. C. podjęcie pracy na stanowisku handlowca od 1 października 2014 r. do dnia porodu (opinia biegłej sądowej ginekolog-położnik z 22.03.2016 r. k. 91 a.s., dokumentacja medyczna A. C. – koperty k. 70 i 72 a.s., zaświadczenie lekarskie
z 01.10.2014 r. – akta osobowe A. C.).

Zainteresowany odprowadzał składki na ubezpieczenia społeczne odwołującej: emerytalne, rentowe, chorobowe, zdrowotne oraz wypadkowe w okresie
od października do grudnia 2014 r. (raport dla osoby ubezpieczonej za rok 2014 r.
– akta osobowe A. C.).

W okresie od początku października do końca grudnia odwołująca wyszukiwała klientów w sieci Internet, wykonywała telefony do klientów oraz segregowała dokumenty. Co do zasady przy nawiązaniu przez odwołującą kontaktu z nowym klientem rozmowa była przejmowana przez P. Ż., który koordynował pracę odwołującej. W tym też okresie odwołująca przyglądała się pracy P. Ż.
i uczyła się wykonywanych przez niego czynności. Oprócz powyższych czynności odwołująca nie wykonywała innych prac określonych pisemnym zakresie obowiązków z dnia 1 października 2014 r. (dowód z przesłuchania stron: odwołującej k. 48-49 a.s., zainteresowanego k. 78-79 a.s., zeznania świadka P. Ż. k. 49-51 a.s.).

W dniu 3 stycznia 2015 r. w Szpitalu (...) odwołująca urodziła córkę, L. C.. W związku z narodzinami dziecka w dniu 4 stycznia 2015 r. odwołująca złożyła pracodawcy wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego do dnia 23 maja 2015 r. oraz dodatkowego urlopu macierzyńskiego od 5 lipca 2015 r. do 2 stycznia
2016 r. (dokumentacja medyczna odwołującej koperta k. 70 a.s., kopia skróconego odpisu aktu urodzenia L. C., wnioski o urlop macierzyński – akta osobowe A. K.).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w skład którego wchodziły dowody
z dokumentów, zeznania świadków A. S. i P. Ż., dowody
z przesłuchania odwołującej A. C. i zainteresowanego J. K. oraz dowód z opinii biegłej sądowej specjalisty z zakresu ginekologii i położnictwa
dr n. med. E. P..

Załączone do akt sprawy dokumenty obejmowały akta organu rentowego,
akta osobowe odwołującej jako pracownika spółki (...) s.c. oraz dokumenty przedłożone w toku postępowania przez odwołującą oraz zainteresowanego. Dowody
z dokumentów nie budziły wątpliwości Sądu i nie były kwestionowane, wobec czego Sąd uznał je za wiarygodne.

Sąd uznał zeznania świadek A. S. w całości, gdyż ich treść
ani postawa świadka w czasie ich składania nie budziła wątpliwości. Jednocześnie Sąd miał na względzie, że zeznania świadek nie prowadziły do poczynienia istotnych
dla sprawy ustaleń, gdyż zgodnie z jej wskazaniami, ze względu na charakter wykonywanej pracy oraz fakt, że pomieszczenie produkcyjne i biuro firmy były umieszczone oddzielnie, świadek nie miała bezpośredniej styczności z odwołującą.

Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań świadka P. Ż. w zakresie,
w jakim wskazywał, że oprócz wynagrodzenia otrzymuje od J. K. premie
za wykonaną pracę, gdyż J. K. wyraźnie tej okoliczności zaprzeczył. Sąd nie
dał również wiary zeznaniom tego świadka w zakresie, w jakim twierdził, że zarabia 1.400,00 zł netto miesięcznie, gdyż J. K. zeznał, że wszyscy jego pracownicy otrzymują wynagrodzenie w wysokości minimalnego wynagrodzenia. Nie znalazły również potwierdzenia zeznania świadka co do planowanego odejścia z firmy zainteresowanego, gdyż jak wynika z pozostałego materiału dowodowego, w tym zeznań własnych świadka, P. Ż. po odejściu odwołującej na zwolnienie lekarskie po dziś dzień pozostaje w zatrudnieniu w spółce (...). W pozostałym zakresie Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne, gdyż co do zasady były zbieżne bądź zostały potwierdzone innymi zebranymi w sprawie dowodami.

Informacje podane przez odwołującą oraz zainteresowanego podczas pierwszej rozprawy w dniu 22 października 2015 r. zostały przez nie potwierdzone na rozprawie w dniu 2 lutym 2016 r. wobec czego Sąd uwzględnił te informacje jako dowód
z przesłuchania strony i dokonał ich analizy pod kątem wiarygodności wraz
z właściwym dowodem z przesłuchania odwołującej przeprowadzonym na rozprawie we wskazanym wyżej dniu. Analiza ta skutkowała powstaniem wątpliwości
co do prawdziwości informacji podanych przez odwołującą. Ostatecznie Sąd nie
dał wiary zeznaniom odwołującej w zakresie wykonywania przez nią pracy zgodnie
z zakresem obowiązków ustalonym w umowie o pracę z (...), gdyż okoliczności te nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd nie dał również wiary w zakresie twierdzeń odwołującej, zgodnie z którymi przed zawarciem umowy o pracę miała pracować w charakterze koordynatora hali w sklepie (...), gdyż z załączonych do akt sprawy umów zlecenie wynika, że odwołująca pracowała przy stoiskach i wykonywała obowiązki związane z wykładaniem, pilnowaniem towaru. Sąd nie dał również wiary zeznaniom zainteresowanego w zakresie, w jakim wskazywał jakie czynności odwołująca miała wykonywać w ramach swoich obowiązków,
gdyż zakres obowiązków podany przez zainteresowanego różnił się od pisemnego zakresu obowiązków załączonego do umowy o pracę. Sąd miał również wątpliwości
co do braku świadomości zainteresowanego co do stanu zdrowia odwołującej
w dniu zawarcia spornej umowy, gdyż na dzień 1 października 2014 r. odwołująca była w 5 miesiącu ciąży, a więc w stopniu widocznym gołym okiem. Trudno przyjąć,
że zainteresowany tego nie zauważył. Pozostałym zeznaniom złożonym przez odwołującą i zainteresowanego Sąd dał wiarę, gdyż korespondowały z pozostałymi dowodami zebranymi w sprawie, nie były kwestionowane przez stronę przeciwną
i nie budziły istotnych zastrzeżeń Sądu.

Sąd podzielił wnioski opinii powołanej w sprawie biegłej sądowej ginekolog
w zakresie zdolności zainteresowanej do świadczenia pracy od dnia 1 października 2014 r. Rzeczona opinia została sporządzona na podstawie obszernej dokumentacji medycznej załączonej do akt sprawy, co prowadziło do rzetelnego sformułowania jednoznacznych wniosków. Strony postępowania nie wnosiły żadnych zastrzeżeń
co do wniosków opinii czy też sposobu jej sporządzenia. Z tych też względów Sąd rozstrzygając w niniejszej sprawie oparł się na wnioskach poczynionych przez biegłą ginekolog.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie A. C. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w W. z dnia 13 marca 2015 r. znak: (...) było niezasadne, nie skutkowało wzruszeniem zaskarżonej decyzji i zgodnie z wnioskiem organu rentowego podniesionym treści odpowiedzi na odwołanie podlegało oddaleniu.

Spór w niniejszej sprawie koncentrował się wokół kwestii istnienia podstawy uzasadniającej stwierdzenie podlegania przez odwołującą ubezpieczeniom społecznym. Zgodnie ze stanowiskiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych celem i zamiarem A. C. i (...) s.c. J. i K. K. nie była faktyczne realizacja postanowień umowy o pracę, a jedynie uzyskanie przez zainteresowaną statusu pracownika oraz zamierzone krótkotrwałe wykonywanie pracy
za wynagrodzeniem, które miałoby stanowić podstawę do wyliczenia zasiłków
z ubezpieczenia chorobowego. W opozycji do stanowiska organu rentowego wyrażonego w skarżonej decyzji odwołująca inicjując niniejsze postępowania wskazała, że umowa o pracę z dnia 1 października 2014 r. nie miała charakteru pozornego,
gdyż nawiązany na jej podstawie stosunek prawny miał wszystkie cechy stosunku pracy w myśl art. 22 k.p. Mając na względzie prezentowane wyżej kwestie sporne Sąd uznał za konieczne rozważenie, czy umowa o pracę zawarta między odwołującą
a zainteresowaną w dniu 1 października 2014 r. stanowiła umowę ważną i skuteczną, czy też, zgodnie z twierdzeniem organu rentowego, umowę tę zawarto jedynie dla pozoru, w związku z czym nie wywołała ona i nie wywołuje skutków w zakresie podlegania ubezpieczeniom społecznym.

Przystępując zatem do oceny prawnej przedmiotu sporu, w pierwszej kolejności przyznać należy, że dokonywana przez organ rentowy kontrola zgłoszeń
do ubezpieczenia oraz prawidłowości i rzetelności obliczenia składki oznacza przyznanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych kompetencji do badania samego tytułu ubezpieczenia wynikającego z zawarcia umowy o pracę, a zatem badania również ważności takiej umowy (por. postanowienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia
10 stycznia 2013 r., III AUa 1039/12 oraz z dnia 25 września 2012 r., III AUa 398/12).

Jednym z przejawów realizowania się stosunku pracy na tle interesu publicznego jest obowiązkowe uczestnictwo pracownika w systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust.1, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt. 1 ustawy
z dnia 13 października o systemie ubezpieczeń społecznych
(Dz. U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.), obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalno-rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy w okresie od nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. Za pracownika uważa się osobę pozostającą
w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a (art. 8 ust. 1 ustawy emerytalnej).

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz
w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.). W ujęciu art. 22 § 1 k.p. stosunek pracy to relacja prawna łącząca pracodawcę i pracownika, na której treść składają się wzajemne prawa i obowiązki. Zgodnie z treścią powołanego przepisu zasadniczym elementem konstrukcyjnym stosunku pracy jest zobowiązanie pracownika
do wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy w czasie i miejscu przez niego wyznaczonym za wynagrodzeniem. Swoistość stosunku pracy wyraża się w jego cechach, które odróżniają go od stosunków cywilnoprawnych, a także zwyczajowej, okazjonalnej pomocy członków najbliższej rodziny świadczonej na rzecz określonego przedsiębiorcy, w ramach których świadczona jest praca. Do tych właściwości stosunku pracy należą: dobrowolność zobowiązania, zarobkowy charakter stosunku pracy, osobisty charakter świadczenia pracy oraz podporządkowanie pracownika
co do miejsca, czasu i sposoby wykonywania pracy, wyrażające się również
w możliwości wydawania pracownikowi poleceń dotyczących pracy.

Stosunek pracy jest zatem stosunkiem zobowiązaniowym stanowiącym uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna z nich deklaruje wolę świadczenia pracy na rzecz drugiej, natomiast druga strona deklaruje wolę stworzenia stanowiska pracy za wynagrodzeniem. Cechami charakterystycznymi pracy są między innymi osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły, podporządkowanie, jak również wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego koszty i ryzyko związane
z zatrudnieniem. Dla istnienia stosunku pracy nie jest więc samo sporządzenie umowy
o pracę, czy opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne, czy też nawet przedstawienie formalnych dowodów w postaci listy obecności czy też dowodów wypłaty wynagrodzenia nakierowanych przez stronę w celu potwierdzenia istnienia stosunku o pracy, gdyż w przypadku pozorności umowy o pracę chodzi przede wszystkim o wprowadzenie w błąd Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Naturalnym jest więc, że strony przede wszystkim dbają o to, aby istniały niezbędne dokumenty potwierdzające tą okoliczność. Poza formalnymi warunkami zawarcia umowy
o pracę należy więc przede wszystkim zbadać fakt, czy praca była w rzeczywistości wykonywana przez pracownika w ramach łączącego strony stosunku pracy,
w rozmiarze i na zasadach, jakie strony zawarły w tej umowie. Stąd też oceniając zamiar stron i cel umowy nie można pominąć sposobu ich realizacji.

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c., na który powołał się organ rentowy, nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Nieważność spowodowaną pozornością czynności prawnej należy odróżnić
od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy czy sprzecznej
z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 2 k.c.), o której również wspomina organ rentowy. Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez ustawę zakazane. Pojęcia obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają się. Ustalenie, czy umowa zmierza
do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (por. treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 1995 r., I PZP 7/95, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
23 września 1997 r., I PKN 276/97
). Czynność prawna może być również sprzeczna
z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące
w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych
w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz,
t. I, 2008, s. 327).

O pozorności danej umowy decydują okoliczności wskazane w art. 83 § 1 k.c., które występować muszą w czasie składania przez strony oświadczeń woli.
W judykaturze przyjmuje się, iż wady oświadczenia woli dotykające umowy o pracę, nawet powodujące nieważność, nie skutkują w sferze prawa do świadczeń
z ubezpieczenia społecznego. W tych stosunkach prawną doniosłość ma jedynie zamiar obejścia prawa przez fikcyjne (pozorne) zawarcie umowy, czyli takie, które nie wiąże się ze świadczeniem pracy, a dokonanie zgłoszenia do ubezpieczenia następuje pod pozorem zatrudnienia. Jeżeli zatem po zawarciu umowy o pracę pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował, to nie można mówić
o pozorności złożonych oświadczeń woli przy zawarciu umowy o pracę (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 października 2005 r., I UK 32/05).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd w toku postępowania dokonał własnych ustaleń stanu faktycznego. Zaznaczenia wymaga, że niniejszej sprawie
to po stronie odwołującej się leżał obowiązek udowodnienia okoliczności podnoszonych w odwołaniu. Zgodnie bowiem z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przenosząc tą regułę
na grunt niniejszej sprawy należy przyjąć, że jeśli strona odwołująca się od decyzji organu rentowego, w której organ na podstawie przeprowadzonego postępowania kontrolnego dokonał ustaleń niekorzystnych dla odwołującego, zaprzecza twierdzeniom wyrażonym przez ten organ w skarżonej decyzji, to powinna w postępowaniu przed sądem odwoławczym nie tylko podważyć trafność poczynionych w ten sposób ustaleń dotyczących podleganiu ubezpieczeniom społecznym, lecz także wskazać okoliczności
i fakty znajdujące oparcie w materiale dowodowym, z których byłoby możliwe wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych ze stanowiskiem strony odwołującej.

W ocenie Sądu odwołująca nie sprostała powyższemu obowiązkowi. W ocenie Sądu odwołująca i zainteresowany nie miały realnego motywu zawarcia umowy o pracę w dniu 1 października 2014 r. O ile dla Sądu oczywistym jest, że po stronie odwołującej mógł istnieć motyw zarobkowy oraz zamiar korzystania ze statusu pracownika
i związanych z tym praw, o tyle zdaniem Sądu zainteresowany w istocie nie miał interesu w zatrudnieniu odwołującej. W pisemnych wyjaśnieniach złożonych w toku postępowania prowadzonego przez organ rentowy zainteresowany wskazał,
że motywem zatrudnienia odwołującej była okoliczność zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i związanego z tym większego popytu na torebki papierowe. Okoliczność
ta budzi jednak wątpliwości o tyle, że święta mają charakter cykliczny,
a zainteresowany nie wskazywał, aby w poprzednich latach konieczne było zatrudnianie na ten czas dodatkowych pracowników. Nadto zdaniem Sądu zwiększony popyt na produkty oferowane przez spółkę zainteresowanych z perspektywy ekonomicznej uzasadniał raczej zatrudnienie pracownika do ich produkcji, niż osoby, której zadaniem byłoby nawiązywanie kontaktów z klientami. Oprócz powyższego zainteresowany wskazywał również, że jeszcze przed zatrudnieniem odwołującej P. Ż. miał zamiar odejść z pracy, a odwołująca miała przejąć jego obowiązki, trudno jednak uznać ten motyw za rzeczywisty, skoro P. Ż. ostatecznie nie rozwiązał stosunku pracy z (...) s.c. i w dalszym ciągu jest w tej spółce zatrudniony.

Największe zastrzeżenia Sądu budziła jednak kwestia wykonywania przez odwołującą obowiązków zgodnie z pisemnie ustalonym zakresem czynności załączonym do umowy o pracę z dnia 1 października 2014 r. Pisemny zakres obowiązków odwołującej został ustalony dosyć szeroko i obejmował szereg czynności, które można scharakteryzować jako marketingowe i promocyjne. Czynności
te obejmowały analizę rynku oraz monitoring działania konkurencji, określenie grupy docelowej potencjalnych nabywców, sporządzanie oraz wdrażanie działań marketingowych a także w razie konieczności ich korygowanie, działanie zmierzające do pozyskiwania nowych klientów, prezentacje oferty produktu oraz przygotowanie
i przedstawianie umów dla klientów, negocjacje warunków zawierania transakcji, realizacja zamówień ze strony klientów, dostawa towarów, dbanie o budowanie
i utrzymywanie więzi z klientami, utrzymywanie z klientami dobrych relacji, prowadzenie rozmów z klientami biznesowymi. Natomiast w wolnych chwilach odwołująca miała pomagać przy pracach biurowych i księgowych oraz prowadzeniu dokumentacji sprzedaży i zakupów. Tymczasem na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie było możliwości stwierdzenia, że wymienione wyżej czynności były przez odwołującą faktycznie wykonywane. Ani odwołująca,
ani zainteresowani nie przedłożyli w toku postępowania dokumentów który potwierdzałyby, że odwołująca np. przygotowywała oferty produktów dla klientów, negocjowała warunki zawierania transakcji, analizowała rynek czy też sporządzała plany działań marketingowych. Natomiast w kwestii kontaktów z klientem,
to co prawda z zeznań świadka, zainteresowanego i odwołującej wynikało,
że odwołująca wyszukiwała w sieci Internet potencjalnych klientów zainteresowanych oferowanymi przez spółkę produktami, ale jednocześnie P. Ż. wskazał,
że w przypadku nawiązaniu kontaktu z klientem to on przejmował inicjatywę
i zajmował się obsługą takiego klienta. Świadkowie wskazywali również, że odwołująca wypełniała arkusze i dokumenty, jednakże nie wskazali jakiego rodzaju były
to dokumenty i w jakim celu odwołująca je wypełniała. Natomiast „prace biurowe związane z fakturami” poprzez ich układanie nie należy do czynności skomplikowanych czy też wymagających wysiłku, a ponadto stanowiły jedynie wycinek całego zakresu powierzonych odwołującej obowiązków.

Potwierdzeniem rzeczywistego świadczenia pracy nie może stanowić dokumentacja kadrowa przedłożona przez odwołującą w postaci orzeczenia lekarskiego o zdolności do wykonywania pracy na stanowisku handlowca, karta szkolenia wstępnego w dziedzinie BHP, zakres obowiązków czy też lista obecności. Są to bowiem dokumenty tworzone na potrzeby zgromadzenia dokumentacji pracowniczej wymaganej prawem i nie mogą one świadczyć o faktycznym wykonywaniu pracy.

Wątpliwości Sądu budził również sposób wynagradzania pracowników w spółce (...), a na tym tle – wysokość wynagrodzenia uzyskiwanego przez odwołującą. Jak wynika z materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków oraz strony zainteresowanej, wszystkie osoby zatrudnione w spółce zainteresowanych otrzymują wynagrodzenie w wysokości aktualnego krajowego wynagrodzenia minimalnego bądź w wysokości zbliżonej do tej kwoty, niezależnie od piastowanego stanowiska, zakresu obowiązków oraz stażu pracy. W okresie zatrudnienia odwołującej była to kwota 1.780,00 złotych brutto miesięcznie, co w przeliczeniu na kwotę netto prowadzi
do otrzymania kwoty 1.306,72 zł. Taką kwotę wynagrodzenia „na rękę” otrzymywała A. S., zatrudniona od 2005 r. na stanowisku pakowacza, a także P. Ż., zatrudniony od 10 lat na stanowisku handlowca. W podobnej sytuacji znajdował się również drugi z handlowców i jednocześnie syn zainteresowanych S. K.. Sąd zwrócił uwagę, że obaj handlowcy posiadają wyższe wykształcenie ekonomiczne, co sugerowałoby przyznanie im wynagrodzenia wyższego niż niewykwalifikowany pracownik fizyczny, w tym przypadku A. S.. Tymczasem w spornej umowie o pracę z dnia 1 października 2014 r. odwołującej przewidziano wynagrodzenie w wysokości 2.000,00 zł brutto (1.459,98 zł netto),
a więc wynagrodzenie o około 150 złotych wyższe, mimo iż nie posiadała doświadczenia jako handlowiec i miała przyuczać się do wykonywania pracy. Trudno Sądowi dać wiarę, aby nowozatrudniony pracownik otrzymywał wynagrodzenie
w wymiarze wyższym, niż pracownicy zatrudnianie przez pracodawcę od ponad dekady, w szczególności, gdy jest to osoba nie posiadająca pełni kompetencji
do efektywnego wykonywania powierzonych jej obowiązków, a pierwotnie powierzone jej czynności ograniczają się do powtarzania i naśladowania działań wykonywanych przez pracownika starszego stażem, nawet w sytuacji, gdy obowiązujące u pracodawcy wynagrodzenie oscyluje wokół tzw. minimalnej krajowej, a wynagrodzenie przewidziane dla nowego pracownika jest niemal o 10% wyższe. Taka dysproporcja
w wynagrodzeniu pracowników, mimo niedużych różnic kwotowych, powinna jednak wynikać z konkretnych okoliczności, których jednak ani odwołująca, ani też zainteresowany, w toku postępowania nie przedstawili.

W konsekwencji przeprowadzonej wyżej oceny materiału dowodowego Sąd uznał, że umowa o pracę z dnia 1 października 2014 r. była umową zawartą dla pozoru, a w efekcie jest umową nieważną. Strony nie wykazały w toku postępowania, że mimo zawarcia umowy o pracę doszło między nimi do faktycznego realizowania praw
i obowiązków wynikających ze stosunku pracy. W ocenie Sądu wykonywanie przez ubezpieczoną pojedynczych, nieskomplikowanych czynności, stanowiących niewielką część przewidzianego w umowie o pracę zakresu obowiązków nie może prowadzić
do uznania jej za pracownika; przeciwnie, Sąd stanął na stanowisko, zgodnie z którym wykonywanie przez ubezpieczoną wycinka czynności przewidzianych w zakresie obowiązków miało na celu jedynie uwiarygodnić odwołującą jako osobę zatrudnioną przez zainteresowanych, a nie faktyczne realizowanie obowiązków wynikających
ze stosunku pracy. Natomiast zainteresowany nie wykazał ani potrzeby zatrudnienia odwołującej na stanowisku handlowca, ani też podstawy do przyznania
jej wynagrodzenia wyższego od wynagrodzenia otrzymywanego przez innych, bardziej kompetentnych pracowników pracujących na tym stanowisku od wielu lat. Strony
nie tylko nie miały zamiaru realizować postanowień umowy ale także jej nie zrealizowały, a zatem nie istniał pomiędzy nimi 1 października 2014 r. roku stosunek pracy, skoro pracownik pracy nie wykonywał, a pracodawca go nie zatrudniał. W takim zaś przypadku nie mógł powstać tytuł ubezpieczenia, pod którym odwołująca została zgłoszona. Zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego następuje wówczas jedynie pod pozorem zatrudnienia, a zatem dotyczy osoby, która nie może być uznana za podmiot tego rodzaju ubezpieczenia, ponieważ nie świadczy pracy w ramach stosunku pracy
i przez to nie można jej przypisać cech pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 16 marca 1999 r., II UKN 512/98 lub wyrok Sądu Najwyższego z 28 lutego 2001 r.,
II UKN 244/00).
W tych okolicznościach, mając na względzie mały charakter działalności zainteresowanego, dłuższą znajomość pomiędzy odwołującą a P. Ż. będącym pracownikiem spółki (...) oraz fakt, że odwołująca w dniu podpisywania spornej umowy o pracę była w zaawansowanej, widocznej ciąży,
Sąd podzielił stanowisko organu rentowego wyrażone w uzasadnieniu skarżonej decyzji, zgodnie z którym celem zawarcia umowy o pracę z dnia 1 października 2014 r. było jedynie dokonanie zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń społecznych i uzyskanie zasiłku macierzyńskiego pod pozorem zatrudnienia.

Wobec powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał, że A. C.
w spornym okresie nie miała tytułu ubezpieczenia społecznego, co prowadziło
do uznania skarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za decyzję prawidłową i zgodną z rzeczywistością, a w konsekwencji oddalenie odwołania, o czym orzeczono w sentencji wyroku na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Zarządzenie: (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Górny
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Jarząbek
Data wytworzenia informacji: