VII U 671/18 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2020-05-28

Sygn. akt VII U 671/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 maja 2020 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska

Protokolant: sekr. sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 maja 2020 r. w Warszawie

sprawy P. K., J. K. i K. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania P. K., J. K. i K. S. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.

z dnia 16 kwietnia 2018 r. numer: (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, że K. S. (1) jako pracownik u płatnika składek P. K. i J. K., prowadzących (...) spółka cywilna, podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 9 października 2017 r.,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz K. S. (1), P. K. i J. K. kwoty po 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

K. S. (1) oraz P. K. i J. K. - wspólnicy (...) spółka cywilna, reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika, złożyli odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 16 kwietnia 2018r., numer (...), stwierdzającej, że K. S. (1) jako pracownik u płatnika składek (...) spółka cywilna nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 9 października 2017r.

Pełnomocnik odwołujących w uzasadnieniu odwołania wskazał, że K. S. (1) została zatrudniona u płatnika składek od dnia 9 października 2017r., wtedy także odbyła szkolenie BHP. Nawiązanie stosunku pracy było uzasadnione. Ze względu na charakter działalności płatnik składek zdecydował się zatrudnić osobę do prowadzenia biura obsługi klientów oraz tworzenia marketingowych projektów graficznych. Ogłoszenie zostało umieszczone na stronie pracuj.pl w sierpniu 2017r., a pod koniec września w Powiatowym Urzędzie Pracy w W.. K. S. (1) została skierowana do płatnika składek przez Urząd Pracy. W dniu 5 października 2017r. została podpisana umowa o dofinansowanie zatrudnienia pomiędzy Urzędem Pracy a płatnikiem składek. Ubezpieczona spełniała wszelkie wymogi, aby pracodawca mógł otrzymać takie dofinansowanie. Do jej obowiązków należało: tworzenie projektów graficznych do druku (logo, wizytówki, cenniki), poszukiwanie klientów, a także kontakt z klientami. Ubezpieczona świadczyła pracę w stałych godzinach od 8.00 do 16.00. Z kolei wynagrodzenie było adekwatne do jej predyspozycji zawodowych. Ubezpieczona legitymuje się odpowiednimi kwalifikacjami, znajomością języka angielskiego, obsługi komputera oraz profesjonalnych programów graficznych. Pełnomocnik zwrócił również uwagę, że K. S. (1) wyraziła zgodę na dojazdy do firmowego magazynu znajdującego się w Ł., a inni kandydaci na to stanowisko nie wyrażali takiej zgody. Stosunek pracy pomiędzy ubezpieczoną a płatnikiem składek był rzeczywisty, a nie zawarty dla pozoru (odwołanie z dnia 17 maja 2018 roku, k. 3 – 4 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie z dnia 29 maja 2018r. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Uzasadniając swe stanowisko organ rentowy wskazał, że K. S. (1) dopiero w dniu 9 listopada 2017r. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych u płatnika składek od dnia 9 października 2017r. w oparciu o umowę o pracę, w wymiarze pełnego etatu, z wynagrodzeniem w wysokości 4.000 zł. Po dwóch miesiącach od dokonania zgłoszenia i po trzech miesiącach od objęcia jej ubezpieczeniem stała się niezdolna do pracy z powodu ciąży. Organ rentowy zaznaczył, że dołączone do wyjaśnień płatnika składek listy obecności i listy płac nie stanowią wiarygodnego dowodu, gdyż widnieje na nich tylko nazwisko ubezpieczonej, a zatem mogły zostać sporządzone w każdym czasie na potrzeby postępowania. Podobnie lista kontaktów z klientami, stanowiąca załącznik nr 10 oraz przykładowe zamówienia, stanowiące załącznik nr 11, nie są w ocenie organu rentowego żadnym dowodem, bowiem nie wynika z nich kto, w jakim czasie oraz w jakim celu kontaktował się z klientami z listy. ZUS wezwał płatnika składek do przedłożenia oświadczeń świadków - klientów, którzy mogą potwierdzić wykonywanie pracy przez ubezpieczoną oraz do udokumentowania faktu pozyskania nowych klientów, jak i do przedłożenia materialnych dowodów potwierdzających świadczenie pracy, np. dokumentów w postaci korespondencji mailowej z klientami, dokumentów z podpisem ubezpieczonej, dokumentów sporządzonych przez ubezpieczoną, kopii prawa jazdy ubezpieczonej oraz wyjaśnień, czy korzystała z samochodu służbowego, czy z własnego pojazdu w czasie wyjazdów do Ł.. Płatnik składek w odpowiedzi oświadczył, że nie posiada oświadczeń świadków, gdyż praca ubezpieczonej odbywała się głównie w biurze i polegała na wyszukiwaniu klientów, dzwonieniu, mailowaniu, wysyłaniu cenników i próbek. Płatnik nie dysponował również kserokopią prawa jazdy, ani samochodem służbowym.

ZUS ocenił, że powyższe stoi w opozycji do głównej przesłanki warunkującej zatrudnienie ubezpieczonej, albowiem zgodnie z wyjaśnieniami płatnika, ubezpieczona wyraziła zgodę na dojazdy do firmowego magazynu w Ł.. Brak kserokopii prawa jazdy oraz służbowego auta, a także innych dowodów na takie wyjazdy, poddaje w wątpliwość wskazywaną przez pracodawcę motywację do zatrudnienia nowego pracownika. Na podstawie zebranego materiału dowodowego organ rentowy przyjął więc, że umowa pomiędzy stronami nie została zawarta w celu faktycznego świadczenia pracy, a miała za cel jedynie uzyskanie świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Zarówno ubezpieczona, jak i płatnik składek już w momencie zawarcia umowy o pracę mieli świadomość, że ubezpieczona nie będzie świadczyła pracy. Zdaniem organu rentowego umowa o pracę została więc zawarta dla pozoru (odpowiedź na odwołanie z dnia 29 maja 2018r., k. 9 – 11 a.s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. S. (1), urodzona w dniu (...), w 2008r. ukończyła Liceum Profilowane w W. o profilu ekonomiczno – administracyjnym. W 2013r. i 2014r. uzyskała także certyfikaty potwierdzające znajomość języka angielskiego. Po ukończeniu szkoły wielokrotnie pracowała, świadcząc różnego rodzaju prace, w tym chałupnictwo. Większość podmiotów, dla których wykonywała pracę, nie podpisywała z nią umowy. Ubezpieczona była zarejestrowana jako osoba bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy w W. (świadectwo ukończenia liceum profilowanego, k. 58 a.r., zeznania K. S. (1), k. 78 a.s., certyfikaty, k. 38 a.s.).

(...) spółka cywilna z siedzibą w R. prowadzi działalność handlową doniczkami produkcyjnymi, a ma to miejsce od początku 2017r. P. K. i J. K. – wspólnicy spółki, są małżeństwem i mają po 50 % udziałów w spółce. J. K. posiada także 40 % udziałów w spółce (...) spółka jawna (zeznania J. K., k. 79 a.s., zeznania podatkowe PIT/B za 2017r., k. 38 a.s.).

K. S. (1) jest siostrą P. K.. Nie mieszkają razem i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa. K. S. (1) czasem pojawiała się w firmie siostry i pomagała jej, odbierając telefony od klientów, a wcześniej pomagała w opiece nad dziećmi P. i J. K. (zeznania K. S. (1), k. 78 a.s., zeznania P. K., k. 79 a.s.).

P. K. i J. K. nie zatrudniali pracowników w spółce cywilnej (...). W 2017r. pojawiło się sporo zapytań o doniczki od klientów, którzy byli zainteresowani ich zakupem na wiosnę. W Ł. został wynajęty magazyn o powierzchni 100 m 2. J. K. obsługiwał klientów z Ł. i dojeżdżał tam codziennie. Natomiast P. K. pomagała małżonkowi w prowadzeniu firmy, a także zajmowała się dziećmi, ale zaczęto u niej podejrzewać depresję. Wówczas zaszła potrzeba zatrudnienia osoby do pomocy. Ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika zostało umieszczone na portalu pracuj.pl w dniu 16 sierpnia 2017r. i miało tam pojawić się w ciągu 6 dni roboczych. Płatnik składek dokonał także zgłoszenia krajowej oferty pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy w W.. W zgłoszeniu zamieszczone zostały następujące informacje: nazwa zawodu: pozostali pracownicy obsługi biurowej, nazwa stanowiska: asystent do spraw sprzedaży, 1 wolny etat, miejsce wykonywania pracy: ul. (...), (...)-(...) R., wysokość wynagrodzenia: 4.000 zł, data rozpoczęcia pracy: 1 października 2017r., wymagania: minimum średnie wykształcenie, podstawy pracy przy komputerze, obowiązkowość i zaangażowanie (zeznania J. K., k. 79 a.s., potwierdzenie przyjęcia zamówienia na portalu pracuj.pl, k. 37 a.r., zgłoszenie krajowej oferty pracy, k. 38 a.r. i k. 33 a.s.).

P. K. zaproponowała mężowi J. K. zatrudnienie swojej siostry K. S. (1), gdyż istniała potrzeba niezwłocznego przyjęcia pracownika, a poza tym K. S. (1) wiedziała na czym polega działalność spółki cywilnej (...), ponieważ wcześniej czasami pomagała, wykonując różne czynności. J. K. dowiedział się więc aw urzędzie pracy, w którym była zarejestrowana ubezpieczona, że jest możliwość uzyskania dofinansowania do zatrudnienia osoby do 30 roku życia. Poza tym przeprowadził rozmowę z K. S. (1) i wyjaśnił na czym polegałaby jej praca w siedzibie biura przy ul. (...) w R. (zeznania J. K., k. 79 a.s., zeznania P. K., k. 79 a.s., zeznania K. S. (1), k. 78 a.s.).

W dniu 5 października 2017r. (...) P. K. i J. K. podpisali z Powiatowym Urzędem Pracy w W. umowę w sprawie refundacji części kosztów poniesionych na wynagrodzenia, nagrody oraz składki na ubezpieczenia społeczne skierowanych bezrobotnych do 30 roku życia. Przedmiotem umowy było zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy jednej osoby bezrobotnej do 30 roku życia w okresie od dnia 9 października 2017r. do dnia 8 października 2019r. na stanowisku asystenta sprzedaży. Z tytułu zawartej umowy płatnik składek otrzymał dofinansowanie z Powiatowego Urzędu Pracy w W. opiewające na kwotę 25.811,94 zł (umowa nr (...).2017, k. 31 – 34 a.r., zaświadczenie z dnia 5 października 2017r., k. 35 a.r., potwierdzenia przelewu, k. 16-20 a.s.).

K. S. (1) w dniu 16 października 2017r. otrzymała orzeczenie o braku przeciwwskazań do pracy na stanowisku asystenta d.s. sprzedaży. Wcześniej, bo w dniu 9 października 2017r., odbyła szkolenie BHP, przeprowadzone przez T. G. - st. inspektora d.s. BHP (orzeczenie lekarskie z dnia 16 października 2017r., k. 21 a.r., karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, k. 22 a.r.).

P. K. i J. K. w dniu 9 października 2017r. zawarli z K. S. (1) umowę o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku asystenta d.s. sprzedaży, za wynagrodzeniem w wysokości 4.000 zł brutto. K. S. (1) w dniu podpisywania ww. umowy wiedziała, że jest w ciąży, ale potwierdziła pracodawcy, że czuje się dobrze i chciałaby pracować do daty porodu. Wynagrodzenie w wysokości 2.850 zł netto miesięcznie było jej przekazywane w formie gotówkowej (umowa o pracę na czas nieokreślony, k. 27 - 27 verte a.s., zeznania K. S. (1), k. 78 a.s., pokwitowania wypłaty wynagrodzenia, k. 24 – 25 a.s., listy płac, k. 23 – 26 a.s.).

W związku z zawarciem umowy o pracę płatnik składek zgłosił K. S. (1) do ubezpieczeń społecznych. Zgłoszenie wpłynęło do ZUS w dniu 9 listopada 2017r. (zawiadomienie o wszczęciu postępowania z dnia 16 lutego 2018r., k. 3-6 a.r.).

Do obowiązków K. S. (1) na stanowisku asystenta d.s. sprzedaży należało: przyjmowanie zamówień od odbiorców, pomoc w przygotowywaniu rachunków dla odbiorców, pomoc w poszukiwaniu nowych odbiorców, bieżąca obsługa biura (odbiór telefonów, poczty, kontakt z firmą kurierską), dbałość o utrzymanie czystości biura i zapasu materiałów biurowych, podejmowanie gości i klientów, dojazd do klienta w celach sprzedaży i promocji, przygotowywanie katalogów produktów i materiałów promocyjnych, udział w wydarzeniach promocyjnych i targach na terenie Polski, a także wykonywanie innych zadań wyznaczonych przez pracodawcę (umowa o pracę na czas nieokreślony, k. 27 - 27 verte a.s., zeznania J. K., k. 79 a.s.).

K. S. (1) pracowała w biurze przy ul. (...) w R. w godzinach od 8:00 do 16:00. Jej przełożonymi byli P. K. i J. K., którzy nadzorowali pracę ubezpieczonej kilka razy w tygodniu z uwagi na ich pozostałe obowiązki. Ubezpieczona została wyposażona w narzędzia do pracy takie jak laptop i telefon komórkowy, otrzymała także klucze do biura. Po przybyciu do miejsca pracy podpisywała listę obecności, odbierała telefony od klientów, sprawdzała pocztę e-mail i zamówienia, a także przygotowywała je, wypisując ręcznie blankiety. Firma posiadała już wcześniej założoną stronę internetową z oferowanymi produktami, która działała od początku 2017r. (...) takie jak wizytówki i broszurę z rodzajami sprzedawanych doniczek oraz cennik ubezpieczona przygotowywała w programie graficznym C., z którego obsługi została wcześniej przeszkolona przez J. K.. Wygląd wizytówek przed ich zamówieniem został zaakceptowany przez J. K., podobnie akceptował również broszurę z oferowanym towarem. Poza tym ubezpieczona otrzymała od K. K. – informatyka obsługującego firmę płatnika składek, informacje dotyczące posługiwania się pocztą e-mail i programem sprzedażowo – magazynowym (...). K. K. udzielał ubezpieczonej wskazówek. Jeśli była taka potrzeba, to ubezpieczona kontaktowała się z nim telefonicznie. Zdarzało się, że K. K. przyjeżdżał do biura przy ulicy (...). Bywało tak w godzinach, kiedy biuro było otwarte i wówczas widywał K. S. (1). Czasem natomiast ubezpieczonej nie spotykał, bo przyjeżdżał na ulicę (...) po godzinach pracy biura (listy obecności, k. 21 – 22 verte a.s., ręcznie wypisane zamówienia, k. 32 – 32 verte a.s., zeznania K. S. (1), k. 78 – 79 a.s., zeznania J. K., k. 79 a.s., zeznania K. K., k. 76 – 77 a.s., zeznania K. W., k. 77 a.s., wiadomości e-mail kierowane przez K. S. (1) do klientów z dnia 20 listopada 2017r., 23 listopada 2017r., k. 72 – 74 a.r.).

K. S. (1) wykonywała pracę od 9 października 2017r. do 9 stycznia 2018r., kiedy źle się poczuła i po wizycie u lekarza została stwierdzona niezdolność do pracy. Jej obowiązki ponownie przejęła P. K.. Później, w dniu 6 lutego 2018r., został zatrudniony D. M. na stanowisku specjalista d.s. sprzedaży i obsługi magazynu, w pełnym wymiarze czasu pracy, na czas określony do dnia 30 kwietnia 2018r. za wynagrodzeniem w kwocie 2.100 zł brutto. Jako miejsce wykonywania przez niego pracy wskazano magazyn pracodawcy mieszczący się w Ł. przy ul. (...). D. M. zajmował się obsługą magazynową klienta, aby J. K. nie musiał jeździć codziennie do Ł.. Po okresie około miesiąca porzucił jednak pracę i obowiązki, które wykonywała K. S. (1) przejęła P. K. (umowa o pracę na czas określony, k. 67 – 67 verte a.r., zeznania K. S. (1), k. 78 – 79 a.s., zeznania J. K., k. 79 a.s., zeznania K. K., k. 76 – 77 a.s., CV D. M., k. 69 a.r.).

Ubezpieczona od podjęcia pracy w dniu 9 października 2017r. do uzyskania pierwszego zwolnienia w 25 tygodniu ciąży, co nastąpiło w dniu 9 stycznia 2018r., była zdolna do pracy (opinia biegłego sądowego z zakresu ginekologii, k. 48 – 50 a.s.). Dziecko urodziła w dniu 16 kwietnia 2018r. i wystąpiła o urlop rodzicielski (zaświadczenie lekarskie i wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego, k. 38 a.s.).

Płatnik składek dokonywał stosownych odliczeń i potrąceń z wynagrodzenia ubezpieczonej, co było wykazywane na liście płac. Jednocześnie opłacał wszystkie należności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i do Urzędu Skarbowego (pokwitowania wypłaty wynagrodzenia, k. 24 – 25 a.s., listy płac, k. 23 – 26 a.s.).

W 2017 roku spółka cywilna (...) prowadzona przez P. K. i J. K. poniosła stratę w wysokości 9.803,67 zł. Strata ta została refinansowana dochodem (...) spółka jawna, w której J. K. ma 40% udziałów, a w której – po rozliczeniu - osiągnął dochód w wysokości 69.438,35 zł (zeznania podatkowe PIT/B za 2017r., k. 38 a.s.). Z kolei w 2018r. przychód spółki cywilnej (...) wyniósł 25.941,00 zł, zaś dochód – 431,64 zł (zeznania podatkowe PIT/B za 2018r., k. 81 - 88 a.s.).

K. S. (1) po urlopie rodzicielskim powróciła do pracy w (...) spółka cywilna. Pracuje w biurze, ale z uwagi na to, że firma zmieniła swój charakter i rozpoczęła sprzedaż internetową, ubezpieczona tym właśnie się zajmuje. Wykonuje m.in. drukowanie zamówień czy etykietowanie (zeznania J. K., k. 79 a.s., zeznania P. K., k. 79 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. pismami z dnia 16 lutego 2018r. zawiadomił ubezpieczoną i płatnika składek o wszczęciu z urzędu postępowania wyjaśniającego celem ustalenia okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym i podstawy wymiaru składek K. S. (1) z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) P. K., (...) spółka cywilna z siedzibą w R.. Organ rentowy, po zakończeniu postępowania administracyjnego, na podstawie art. 83 ust. 1 w związku z art. 68 ust. 1 pkt 1a i c, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 ust. 1, art. 36 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 83 § 1 k.c. w związku z art. 22 § 1 i art. 300 k.p., wydał decyzję z dnia 16 kwietnia 2018r., numer (...), w której stwierdził, że K. S. (1) jako pracownik u płatnika składek (...) P. K., (...) spółka cywilna z siedzibą w R. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 9 października 2017r. (zawiadomienia z dnia 16 lutego 2018r., k. 3 – 9 a.r., decyzja organu rentowego z dnia 16 kwietnia 2018r., k. 75 – 77 a.r.).

Wskazany stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów, dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ginekologii oraz w oparciu o zeznania złożone przez odwołujących: P. K., J. K. i K. S. (1), a także przez świadków K. K. i K. W..

Dowody z dokumentów zostały ocenione jako wiarygodne, gdyż korespondowały ze sobą oraz z osobowymi źródłami dowodowymi i tworzyły spójny stan faktyczny. Co istotne, strony, w tym organ rentowy, nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, Sąd uwzględnił ustalając stan faktyczny.

Jako rzetelną i spełniającą wymogi fachowości Sąd ocenił opinię biegłego sądowego z zakresu ginekologii. Organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 12 kwietnia 2019r. wskazał, że jej nie kwestionuje (k. 67 a.s.). Uwag nie zgłaszał również pełnomocnik reprezentujący odwołujących .

Zeznania świadków K. K. i K. W. Sąd ocenił jako wiarygodne. Świadkowie zgodnie potwierdzili, że widywali K. S. (1) w biurze przy ul. (...) w R., gdzie mieściła się siedziba firmy. Ponadto świadek K. K. wskazał, że przekazywał odwołującej instrukcje dotyczące obsługi programu magazynowo - sprzedażowego, na którym pracował płatnik składek, a z którego korzystała ubezpieczona w celu wykonywania pracy.

Sąd Okręgowy dał również wiarę zeznaniom stron. Ubezpieczona oraz wspólnicy spółki cywilnej (...) odnieśli się w sposób szczegółowy do okoliczności związanych z zatrudnieniem K. S. (1), zakresem jej obowiązków, realizacją powierzonych jej zadań, czasem pracy, sposobem wynagradzania, czy też podporządkowaniem pracowniczym. Ich zeznania były spójne, szczere oraz zgodne z tym, co wynika ze złożonych dokumentów. Co istotne, Sąd w tym, na co wskazywali odwołujący, nie stwierdził rozbieżności i nieścisłości. Wobec tego brak było podstaw do kwestionowania zeznań stron.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sporne w prowadzonym postępowaniu było to, czy K. S. (1) od dnia 9 października 2017r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) P. K., (...) spółka cywilna z siedzibą w R.. Aby tę kwestię rozstrzygnąć na wstępie należy dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2020r., poz. 266), zwanej dalej ustawą systemową. Art. 6 ust. 1 pkt 1 tejże ustawy stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. W myśl definicji zawartej w art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.

Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia wnioskodawczyni ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p.

W rozpoznawanej sprawie organ rentowy wskazywał, że brak jest dowodów potwierdzających faktyczne świadczenie pracy przez K. S. (1), a umowa o pracę z dnia 9 października 2017r. jest nieważna, gdyż została zawarta dla pozoru, bądź też jako czynność sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Z takim twierdzeniem organu rentowego Sąd nie zgodził się, badając wcześniej, czy umowa zawarta przez odwołujących może być uznana za nieważną zgodnie z przepisami art. 83 k.c. bądź art. 58 k.c. Jak wynika z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Przy czym należy odróżnić nieważność spowodowaną pozornością czynności prawnej od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy (art. 58 § 1 k.c.). Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez ustawę zakazane. Pojęcie obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają się. Ustalenie, czy umowa zmierza do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 1995r., I PZP 7/95, OSNAPiUS 18/95, poz. 227, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1997r., I PKN 276/97, OSNAPiUS13/98, poz. 397). Czynność prawna może być również sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 327).

W rozważanym przypadku, zdaniem Sądu, wystąpiły wszystkie elementy konieczne dla zaistnienia pomiędzy stronami stosunku pracy. Wbrew stanowisku organu rentowego, zgromadzony materiał dowodowy potwierdził wykonywanie pracy przez K. S. (1). Dowodem wskazującym na taki fakt są dokumenty, zeznania stron oraz świadków, które potwierdzili, że ubezpieczona wykonywała zadania, jakie zostały przypisane do powierzonego jej stanowiska pracy, a więc przyjmowała zamówienia telefoniczne i e-mailowe od klientów, wypełniając blankiety, wysyłała cenniki do potencjalnych klientów drogą e-mail, na bieżąco odbierała telefony, a także przygotowywała projekt wizytówki firmowej, broszury z oferowanym towarem oraz cenniki.

Organ rentowy akcentował w zaskarżonej decyzji i w odpowiedzi na odwołanie brak dowodów potwierdzających świadczenie pracy przez ubezpieczoną. Analizując tę kwestię, Sąd zwrócił uwagę, że strony odwołujące w dostateczny sposób udowodniły faktyczne realizowanie stosunku pracy, składając szereg dowodów świadczących o wykonywaniu przez ubezpieczoną czynności na rzecz płatnika składek, m.in. wiadomości e-mail, czy wypełnione blankiety zamówień. Zgłoszeni zostali też świadkowie, których zeznania potwierdziły wykonywanie przez ubezpieczoną pracy w biurze, w siedzibie firmy, gdzie K. S. (1) była przez świadków regularnie widywana, a ze świadkiem K. K. miała też kontakty w sprawach służbowych. Wprawdzie K. K. nie był pracownikiem spółki cywilnej (...), ale przyjeżdżał do jej biura oraz kontaktował się z ubezpieczoną telefonicznie.

Z przeprowadzonych dowodów, w tym zeznań stron, wynika że ubezpieczona odbierała telefony od klientów czy maile oraz wykonywała inne prace w biurze, a więc realizowała czynności, które wykonywała wcześniej P. K. przed pogorszeniem się jej stanu zdrowia, a w firmie nie było innej osoby, która by się tym zajmowała. Nikt więc kto pracowałby w spółce nie mógł potwierdzić jej pracy, poza wspólnikami. Jeśli chodzi zaś o klientów, to ubezpieczona się z nimi nie spotykała. Miała co najwyżej krótki, nie bezpośredni kontakt. Tymczasem organ rentowy, nie zważając na rodzaj wykonywanych czynności, domagał się przedstawienia dokumentów bądź wskazania świadków, którzy potwierdziliby wykonywaną przez ubezpieczoną pracę. Jeśli chodzi o świadków, to odwołującym trudno byłoby takich przedstawić, biorąc pod uwagę okoliczność, że firma ukierunkowana jest na prowadzenie sprzedaży towarów oferowanych na stronie internetowej, gdzie zamówienia są składane telefonicznie bądź e-mailowo. Jednakże w tym zakresie odwołujący zdołali udowodnić fakt pracy ubezpieczonej poprzez dowody z dokumentów w postaci wiadomości e-mail czy wypełnionych blankietów zamówień, a także wskazali dwóch świadków, których zeznania potwierdziły wykonywanie pracy przez K. S. (1).

Organ rentowy stwierdzając, że K. S. (1) nie wykonywała pracy dla płatnika składek i w związku z tym nie podlega ubezpieczeniom społecznym, dokonał pobieżnej analizy materiału dowodowego, a poza tym oparł się wyłącznie na domniemaniach i powiązaniach jedynie dwóch faktów – zawarcia umowy o pracę i niezdolności pracownika do pracy. Organ rentowy pominął natomiast wskazane wyżej okoliczności, a także dopełnienie przez strony stosunku pracy formalności, jakie wiążą się z zawarciem umowy o pracę. Przed podjęciem pracy ubezpieczona została przeszkolona w zakresie BHP i przepisów przeciwpożarowych, a następnie została zawarta umowa o pracę. Ponadto ubezpieczona posiadała orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do podjęcia pracy na stanowisku asystenta d.s. sprzedaży. Poza tym ubezpieczona podpisywała listy obecności, które są dodatkowym potwierdzeniem obecności w pracy w poszczególnych dniach. Wedle organu rentowego zostały one sporządzone na potrzeby postępowania, ale organ rentowy nie zdołał tego dowieść. Przeciwnie, w ocenie Sądu, nie można wyciągać takich wniosków, jedynie dlatego, że widnieje na nich nazwisko tylko K. S. (1). Logika wskazuje, że w sytuacji, kiedy tylko ona była przez płatnika składek zatrudniona, to nikt inny, poza nią, nie mógł na liście obecności figurować. To z kolei nie oznacza – jak przyjął Zakład – przygotowania tych dokumentów w innym czasie niż czas świadczenia pracy. Podobnie rzecz wygląda z listami płac, co do których organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie sformułował te same zarzuty. Pominął jednak, że lista płac to tylko jeden z dokumentów potwierdzających wypłatę wynagrodzenia. Strony przedstawiły bowiem również dowody wypłaty, na których widnieją podpisy K. S. (1) potwierdzające, że ubezpieczona wynagrodzenie pobrała. Na ten zresztą cel płatnik składek uzyskał dofinansowanie z Urzędu Pracy i podpisał w związku z tym stosowaną umowę, z której musiał się wywiązywać. Wobec tego, uwzględniając również, że w analizowanym okresie gotówkowa forma wypłaty wynagrodzenia była dopuszczona przez przepisy Kodeksu pracy, Sąd nie miał podstaw, aby przyjąć, że stworzenie ww. dokumentów nastąpiło na potrzeby procesu, a wynagrodzenie faktycznie nie było wypłacane.

Dodatkową okolicznością, którą należało uwzględnić, rozstrzygając przedmiotowy spór, było to, że K. S. (1) już wcześniej pomagała swojej siostrze P. K. w opiece nad dziećmi, a później także w wykonywaniu pracy w biurze, gdzie odbierała telefony od klientów. Dzięki temu znała więc specyfikę działalności płatnika składek i wiedziała na czym polega praca, którą wówczas wykonywała jej siostra, a która nie jest skomplikowana i nie wymaga szczególnych umiejętności. Nie mniej ważna jest także aktywność płatnika składek, który w okresie sierpień – wrzesień 2017r. poprzez portal pracuj.pl i zgłoszenie krajowej oferty pracy faktycznie poszukiwał pracownika. Jego działania nie były więc w tym zakresie pozorowane, ale faktycznie miały na celu nawiązanie stosunku pracy. Osobą, którą zatrudniono okazała się ostatecznie siostra P. K., czego z przyczyn wskazanych nie można kwestionować.

W ocenie Sądu Okręgowego została wykazana również racjonalność i ekonomiczna potrzeba zatrudnienia K. S. (1) na stanowisku wskazanym w umowie o pracę. Wynikała ona z tego, że P. K. miała problemy zdrowotne, które nie pozwalały jej na wykonywanie obowiązków służbowych i na sprawowanie opieki nad dziećmi, podczas, gdy w firmie pojawiało się wiele zapytań i telefonów od klientów. Początkowo więc ubezpieczona pomagała siostrze w opiece nad dziećmi, a później w odbieraniu telefonów od klientów w firmie. Z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia P. K. nie była jednak w stanie dalej pracować. Wtedy wystąpiła potrzeba zatrudnienia asystenta d.s. sprzedaży, a wraz z rosnącym zainteresowaniem oferowanym towarem pojawiła się też konieczność działań marketingowych w postaci stworzenia wizytówek i broszur z oferowanym towarem. To właśnie tymi czynnościami zajęła się w pierwszej kolejności K. S. (1). Wprawdzie w 2017r. płatnik składek poniósł finansową stratę, jednakże z uwagi na fakt, że J. K. jest także wspólnikiem (...) spółka jawna, strata płatnika składek została refinansowana dochodem osiągniętym przez ww. spółkę. To spowodowało, że mimo poniesionej straty, spółka mogła pozwolić sobie na zatrudnienie K. S. (1) z wynagrodzeniem w wysokości 4.000 zł brutto miesięcznie. Nie można pomijać również faktu, że spółka (...), (...) spółka cywilna z siedzibą w R. prowadzi działalność handlową doniczkami produkcyjnymi od początku 2017r., a więc była w spornym okresie nowym podmiotem na rynku, dopiero rozwijającym swoją działalność. W związku z tym w pierwszym roku działalności mogła nie osiągnąć dochodu. Co więcej, mimo powyższych okoliczności, zatrudnienie K. S. (1) w październiku 2017 roku nie mogło spowodować zwiększenia straty spółki, bowiem płatnik składek otrzymał w celu zatrudnienia osoby na stanowisku asystenta d.s. sprzedaży dofinansowanie z Powiatowego Urzędu Pracy w W. w kwocie 25.811,94 zł. W pewnym więc stopniu wynagrodzenie K. S. (1) zostało sfinansowane przez ww. instytucję, co kolei oznacza, że płatnik składek posiadał środki finansowe, by zatrudnić K. S. (1) i wypłacać jej wynagrodzenie w kwocie 4.000 zł brutto.

Innym zagadnieniem, które zostało poddane ocenie Sądu, było to, czy zatrudnienie ubezpieczonej było realizowane w warunkach podporządkowania pracodawcy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 kwietnia 2016r., właściwość ta nie została zdefiniowana. Powszechnie przyjmuje się, że obejmuje ona polecenia i sferę organizacyjną. Pojęcie kierownictwa pracodawcy, o którym mowa w art. 22 § 1 k.p., nie ma jednowymiarowego kształtu. Dostrzegalna jest tendencja do "rozluźnienia" tego rygoru w stosunku do poszczególnych grup pracowniczych albo z uwagi na rodzaj wykonywanej pracy. Podporządkowanie pracownika może polegać na określeniu przez pracodawcę czasu pracy i wyznaczeniu zadań, natomiast co do sposobu ich realizacji pracownik ma pewien zakres swobody. Pojęcie podporządkowania pracownika pracodawcy ewoluuje w miarę rozwoju stosunków społecznych. W miejsce dawnego systemu ścisłego hierarchicznego podporządkowania pracownika i obowiązku stosowania się do dyspozycji pracodawcy nawet w technicznym zakresie działania, pojawia się nowe podporządkowanie autonomiczne polegające na wyznaczaniu pracownikowi przez pracodawcę zadań bez ingerowania w sposób wykonywania tych zadań (II PK 81/15).

W rozpatrywanej sprawie nie ulega wątpliwości, że ubezpieczona była podporządkowana pracodawcy. Wykonywała pracę w miejscu i czasie przez niego wskazanym. J. K. wdrożył ją w obsługę programu graficznego C., a także zatwierdzał zaprojektowane przez ubezpieczoną wizytówki i wygląd broszur. W czasie nieobecności J. K., który wyjeżdżał do magazynu w Ł., pracę ubezpieczonej w zakresie obsługi klienta i przyjmowania zamówień nadzorowała P. K.. K. S. (1) rozpoczynała pracę o godzinie 8:00, a kończyła o godzinie 16:00 i podpisywała listę obecności. Opisane podporządkowanie nie było typowe w tym sensie, że nie zaistniała sytuacja, by pracownik w siedzibie pracodawcy i pod jego ścisłym kierownictwem realizował powierzone zadania. Należy jednak zaakcentować, mając na względzie zacytowany pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 kwietnia 2016r., że obecnie podporządkowanie pracownika pracodawcy może w pewnych sytuacjach ulegać rozluźnieniu. W związku z tym, choć sposób podporządkowania pracownika pracodawcy był mniej sformalizowany, nie wykluczał cech charakterystycznych dla stosunku pracy.

Dodatkowo, zdaniem Sądu, nie zaistniały w sprawie okoliczności, które wskazywałyby, że umowa z dnia 9 października 2017r. powinna być oceniona jako zmierzająca do obejścia prawa czy jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Jak było wskazywane, organ rentowy powoływał się na nieważność umowy i z tych przyczyn, lecz nie przedstawił argumentacji, która by to potwierdzała. W zasadzie ograniczył się do powołania przepisów i postawienia zarzutu bez pogłębionej analizy i bez odniesienia do zgromadzonych dowodów. Tymczasem do postępowania odrębnego z zakresu ubezpieczeń społecznych w zakresie postępowania dowodowego ma zastosowanie - bez żadnych ograniczeń - reguła wynikająca z przepisu art. 232 k.p.c. To z kolei oznacza, że obowiązuje zasada kontradyktoryjności i dowodzenia swoich twierdzeń przez stronę, a wydanie decyzji przez organ rentowy w postępowaniu administracyjnym nie zwalnia tego organu od udowodnienia przed sądem jej podstawy faktycznej, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu wynikającą z przepisu art. 6 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2010r., II UK 148/09 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 września 2012r., III AUa 529/12).

Jedną z okoliczności, na którą wskazywał organ rentowy na poparcie wysuwanych tez, była niezdolność do pracy K. S. (1) powstała w niedługim czasie po zawarciu umowy o pracę. W tym miejscu przypomnieć należy, że zgodnie z jednomyślnym orzecznictwem Sądu Najwyższego chęć uzyskania tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym jest zgodna z prawem i zasadami współżycia społecznego. Dlatego nie można przyjąć, że jeżeli stronom umowy o pracę przyświeca taki właśnie cel, to czynność prawna jest nieważna z mocy art. 58 § 1 lub 2 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2012r., I UK 265/11, LEX nr 1169836). Sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia również nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 25 stycznia 2005r., II UK 141/04, OSNP 2005 Nr 15, poz. 235; z 5 października 2005r., I UK 32/05, OSNP 2006 nr 15-16, poz. 249; z 28 kwietnia 2005r., I UK 236/04, OSNP 2006 nr 1-2, poz. 28; z 11 stycznia 2006r., II UK 51/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 366, z 22 czerwca 2015r., I UK 367/14, niepublikowany). Wprawdzie w przedmiotowej sprawie zgłoszenie K. S. (1) do ubezpieczeń społecznych nastąpiło z opóźnieniem, bo w dniu 9 listopada 2017r., nie mniej jednak dowody z dokumentów: umowa o pracę, zaświadczenie lekarskie, zaświadczenie o odbytym szkoleniu bhp, listy obecności czy wreszcie umowa podpisana przez płatnika składek z Powiatowym Urzędem Pracy w W., świadczą że przed datą zgłoszenia, a w czasie, kiedy stosunek pracy został nawiązany, strony już realizowały go. Wobec tego z faktu spóźnionego zgłoszenia ubezpieczonej do ZUS nie można wywodzić tak daleko idących konsekwencji, jak zrobił to organ rentowy.

Uwzględniając powołane okoliczności Sąd ocenił, że umowa o pracę łącząca K. S. (1) oraz (...) P. K., (...) spółka cywilna z siedzibą w R. nie była nieważna. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że zamiarem stron umowy o pracę, było świadczenie pracy, a nie jak wskazuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, uzyskanie przez ubezpieczoną świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Ponadto, Sąd oceniając, że umowa nie była pozorna, wziął pod uwagę, że za taką nie można uznać umowy, która w rzeczywistości była wykonywana, tj. takiej, w ramach której pracownik faktycznie świadczy na rzecz pracodawcy pracę podporządkowaną. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 czerwca 2006 roku (II UK 202/05), wskazując że nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do zapewnienia pracy i wynagrodzenia za nią, lecz to, czy taki zamiar stron został w rzeczywistości zrealizowany.

W związku z powyższym, nawet gdyby K. S. (1) celowo zawarła umowę, aby uzyskać świadczenia w związku z chorobą i macierzyństwem, to nie czyni to umowy o pracę pozorną, gdyż była realizowana. Wbrew twierdzeniom organu rentowego, Sąd nie znalazł też podstaw do stwierdzenia, by doszło do naruszenia w rozważanym przypadku zasad współżycia społecznego. Co prawda po upływie nieco ponad 3 miesięcy pracy nastąpiła niezdolność K. S. (2) do pracy, ale i ta okoliczność nie świadczy o nieważności umowy o pracę, gdyż kobieta w ciąży – tak jak i ta, która w takim stanie nie pozostaje – ma prawo podjąć zatrudnienie i to nawet, jeśli wie o ciąży. Ponadto należy zaznaczyć, że ciąża może być też zaawansowana i nie stoi na przeszkodzie nawiązaniu stosunku pracy, jeśli faktycznie jest on realizowany. Fakt ciąży nie przekreśla bowiem aktywności zawodowej. Przepisy prawa nie zawierają żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o to, w jakim czasie może dojść do nawiązania stosunku pracy. Przepisy nie wskazują również przez jaki okres powinny być opłacane składki na ubezpieczenie społeczne, by późniejsza wypłata świadczeń związanych z chorobą i macierzyństwem nie naruszała zasad solidaryzmu, równego traktowania ubezpieczonych, ochrony interesów i nie pokrzywdzenia innych ubezpieczonych oraz nieuszczuplania środków zgromadzonych w ramach ubezpieczenia. W takiej sytuacji nie ma podstaw, by z uwagi na stan, w jakim ubezpieczona się znajdowała, czynić zarzuty nawiązania nieważnego, bo pozornego stosunku pracy.

Jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia K. S. (1), to Sąd nie rozważał, czy było ono wygórowane, gdyż czym innym jest określenie podstawy wymiaru składki, a czym innym sam tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym. Zaskarżona decyzja ma za przedmiot tylko podleganie ubezpieczeniom społecznym i nie obejmuje innych kwestii, stąd sama wysokość zgłoszonej podstawy wymiaru składek nie ma znaczenia. Organ rentowy, jeśli stwierdziłby, że jest ona wygórowana, ale umowa faktycznie była realizowana, ma możliwość ukształtowania stosunku pracy w wynagrodzeniem niższym niż ustalone przez strony. Nie istnieje natomiast możliwość, aby zbyt wysoką podstawę wymiaru składek czynić powodem wykluczenia z ubezpieczeń społecznych.

Konkludując, w rozważanej sprawie ustalone przez Sąd okoliczności, które zostały omówione, nie wskazują, by działania stron były naganne oraz by stanowisko organu rentowego prowadzące do wydania zaskarżonej decyzji było zasadne. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż strony realizowały podpisaną umowę. W związku z powyższym, nie może być mowy o zawarciu pozornej umowy o pracę. O pozorności danej umowy decydują okoliczności wskazane w art. 83 § 1 k.c., które występować muszą w czasie składania przez strony oświadczeń woli. W judykaturze przyjmuje się, iż wady oświadczenia woli dotykające umowy o pracę, nawet powodujące nieważność, nie skutkują w sferze prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W tych stosunkach prawną doniosłość ma jedynie zamiar obejścia prawa przez fikcyjne (pozorne) zawarcie umowy, czyli takie, które nie wiąże się ze świadczeniem pracy, a dokonanie zgłoszenia do ubezpieczenia następuje pod pozorem zatrudnienia. Jeżeli zatem po zawarciu umowy o pracę pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował, to nie można mówić o pozorności złożonych oświadczeń woli przy zawarciu umowy o pracę (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2005r., I UK 32/05). Wskazana sytuacja miała miejsce w rozważanym przypadku, gdzie K. S. (1) faktycznie wykonywała pracę na rzecz (...) P. K., (...) spółka cywilna i z tego względu zarzut pozorności zawartej umowy o pracę jest bezpodstawny.

Wobec powyższego, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., należało zmienić zaskarżoną decyzję poprzez przyjęcie, że K. S. (1) jako pracownik u płatnika składek (...) P. K., (...) spółka cywilna podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu od dnia 9 października 2017r.

Sąd na podstawie art. 98 k.p.c. zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. na rzecz odwołujących K. S. (1), P. K. i J. K. kwoty po 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wskazana kwota stanowiąca stawkę minimalną została ustalona na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r., poz. 1800 ze zm).

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem i aktami organu rentowego doręczyć (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Agnieszka Stachurska
Data wytworzenia informacji: