VII U 523/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2024-11-18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 listopada 2024 roku
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 18 listopada 2024 roku w Warszawie
sprawy T. F.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o przeliczenie emerytury
na skutek odwołania T. F.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
z dnia 23 stycznia 2023 roku, znak: (...)
oddala odwołanie.
UZASADNIENIE
T. F. w dniu 15 lutego 2023r. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 23 stycznia 2023r., znak: (...), o przeliczeniu emerytury. Wskazała, że w jej ocenie decyzja nie jest zgodna z przepisami, ponieważ do wyliczenia podstawy wymiaru świadczenia nie zostały przyjęte zarobki z lat 2001-2010, ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru wynoszącym 189,08%, a ponadto wniosek o przeliczenie świadczenia został złożony 29 września 2022r., a nie 16 grudnia 2022r., jak jest podane w decyzji.
Mając powyższe na względzie T. F. wniosła o zmianę decyzji i przeliczenie świadczenia przy uwzględnieniu najkorzystniejszych 10 lat kalendarzowych (2001-2010) oraz o korektę daty złożenia wniosku o przeliczenie na dzień 29 września 2022r. W uzasadnieniu odwołania ubezpieczona wskazała, że od 1 marca 2009r. ZUS przyznał jej świadczenie emerytalne, ale do 2018r. kontynuowała zatrudnienie, wzrastał więc jej staż pracy i wskaźnik wysokości podstawy wymiaru. Najwyższy, bo wynoszący 189,08%, został obliczony z lat 2001-2010 i był wielokrotnie wykorzystywany do przeliczenia emerytury. W 2018r., kiedy ubezpieczona zakończyła zatrudnienie, jej świadczenie w decyzji z 25 września 2019r. zostało przeliczone z użyciem wskaźnika 167,43%, obliczonym z lat 2009-2018, oraz kwoty bazowej wynoszącej 4.003,88 zł. W dniu 29 września 2022r. ubezpieczona ponownie wystąpiła z wnioskiem o przeliczenie emerytury, złożonym na formularzu ERPO, wskazując lata 2001-2010 jako te, z których zarobki powinny posłużyć do wyliczenia podstawy wymiaru świadczenia. W dniu 7 października 2022r. otrzymała odpowiedź o braku podstaw do przeliczenia, ponieważ do wyliczenia podstawy wymiaru świadczenia zostały przyjęte zarobki ze wskazanego okresu. Następnie w dniu 16 grudnia 2022r. został złożony do ZUS kolejny wniosek z dodatkowym wyjaśnieniem. ZUS, po trzech pismach ubezpieczonej, uznał oczywisty fakt, że ubezpieczona wskazała do przeliczenia okres korzystniejszy i wydał decyzję z 23 stycznia 2023r., wykorzystując lata 2009-2018 oraz wskaźnik wynoszący 167,43%. Wskazana decyzja, według ubezpieczonej, jest powtórzeniem decyzji z dnia 25 września 2019r. i nie wykorzystuje wskazanego przeze nią okresu najkorzystniejszych 10 lat kalendarzowych (2001-2010) ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru 189,08%. W ocenie ubezpieczonej ten sposób przeliczenia świadczenia jest dla niej krzywdzący, gdyż otrzymuje niższe świadczenie emerytalne niż przewidują to przepisy ustawy. Wobec tego uważa go za niezgodny z aktualnie obowiązującymi przepisami (odwołanie z dnia 10 lutego 2023r., k. 3-5 a.s.).
W odpowiedzi na odwołanie z dnia 15 marca 2023r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o jego oddalenie. Jako uzasadnienie swego stanowiska wskazał, że działając na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2022r. poz. 504 ze zm.), decyzją z 23 stycznia 2023r., znak: (...), rozpoznając wniosek T. F. z 16 grudnia 2022r., przeliczył emeryturę od 1 grudnia 2022r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. Ww. decyzja została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami i brak jest podstaw do jej zmiany, natomiast wskazane przez ubezpieczoną w odwołaniu przeliczenie podstawy z uwzględnieniem lat 2001-2010, ze wskaźnikiem 189,08%, zostało dokonane decyzją z 19 października 2011r., przy zastosowaniu kwoty bazowej 2.822,66 zł. Następnie decyzją z 25 września 2019r. dokonano przeliczenia emerytury z uwzględnieniem najkorzystniejszego wariantu przeliczenia podstawy wymiaru z 10 lat kalendarzowych, tj. z lat 2009-2018, z zastosowaniem wskaźnika podstawy wymiaru wynoszącego 167,43% i kwoty bazowej 4.003,88 zł. W decyzji z dnia 23 stycznia 2023r. poinformowano ubezpieczoną, że świadczenie jest wypłacane według najkorzystniejszego wariantu na dzień zgłoszenia wniosku (odpowiedź na odwołanie z dnia 15 marca 2023r., k. 10 a.s.).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
T. F., ur. (...), w dniu 17 marca 2009r. złożyła wniosek o emeryturę. Decyzją z 5 maja 2009r. od 1 marca 2009r., tj. od miesiąca, w którym został złożony wniosek, została jej przyznana emerytura. Do obliczenia podstawy wymiaru świadczenia przyjęto wynagrodzenie z lat 1999 – 2008 i wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynoszący 183,35% (decyzja z dnia 5 maja 2009r., k. 71 tom I akt ZUS).
Ubezpieczona po przyznaniu emerytury kontynuowała zatrudnienie i kilkukrotnie występowała do ZUS z wnioskami o przeliczenie świadczenia (wnioski o przeliczenie emerytury, k. 75, 95, 103, 180 tom I akt ZUS oraz nienumerowane karty tom II akt ZUS).
Decyzją z dnia 19 października 2011r. organ rentowy dokonał przeliczenia emerytury, uwzględniając podstawę wymiaru z lat 2001-2010 i wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynoszący 189,08%, a także kwotę bazową 2.822,66 zł (decyzja z dnia 19 października 2011r.- nienumerowane karty tom II akt ZUS).
T. F. w dniu 6 czerwca 2014r. złożyła wniosek o przeliczenie emerytury według nowych zasad z uwzględnieniem zwaloryzowanego kapitału początkowego. W związku z tym decyzją z dnia 4 września 2014r., od 1 marca 2009r. została jej przyznana emerytura na podstawie art. 55 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2013r. poz. 1440 ze zm.) w wysokości 2.432,60 zł. Podstawę obliczenia ww. świadczenia stanowiła kwota zaewidencjonowanych składek na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosząca 143.685,29 zł oraz kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego wynosząca 431.868,67 zł. Średnie dalsze trwanie życia, zastosowane do obliczenia świadczenia, wyniosło natomiast 236,60 m-cy. Organ rentowy wskazał w decyzji, że nie podejmuje wypłaty emerytury ustalonej w wydanej decyzji, ponieważ jej wysokość jest mniej korzystna od emerytury ustalonej decyzją z dnia 5 maja 2009r., na zasadach określonych w art. 53 ustawy emerytalnej, której wypłata będzie kontynuowana (wniosek z dnia 4 czerwca 2014r., decyzja z 4 września 2014r.- nienumerowane karty akt ZUS).
T. F. z dniem 31 lipca 2018r. zakończyła zatrudnienie. Decyzją z dnia 25 września 2019r., po rozpatrzeniu wniosku ubezpieczonej z 28 maja 2019r., organ rentowy dokonał przeliczenia emerytury, wskazując że do ustalenia podstawy wymiaru przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 lat kalendarzowych przypadających po przyznaniu świadczenia, tj. od 1 stycznia 2009r. do 31 grudnia 2018r. oraz wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynoszący 167,43 %, co jest dla ubezpieczonej najkorzystniejsze (wniosek o przeliczenie emerytury z dnia 23 maja 2019r., świadectwo pracy z 30 lipca 2018r., decyzja z dnia 25 września 2019r. – nienumerowane karty tom II akt ZUS).
W dniu 30 września 2022r. T. F. wysłała do ZUS wniosek z 29 września 2022r. o ponowne obliczenie świadczenia emerytalnego, wnioskując o przyjęcie do ponownego obliczenia świadczenia 10 kolejnych lat kalendarzowych wybranych z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym złożono wniosek o świadczenie, a więc od roku 2001 do roku 2010. Decyzją z dnia 26 października 2022r. organ rentowy odmówił wszczęcia postępowania wskazując, że decyzją z dnia 4 września 2014r. ubezpieczonej została przyznana emerytura na podstawie art. 55 ustawy emerytalnej (wniosek o ponowne obliczenie świadczenia emerytalno-rentowego, decyzja z dnia 26 października 2022r. - nienumerowane karty akt ZUS).
W dniu 16 grudnia 2022r. ubezpieczona ponownie złożyła wniosek z 14 grudnia 2022r. o przeliczenie wysokości emerytury przy wykorzystaniu najkorzystniejszych 10 lat kalendarzowych (2001-2010), zaznaczając że wyliczony z tych lat wskaźnik wysokości podstawy wymiaru, wynoszący 189,08 %, jest najwyższym w okresie całego jej zatrudnienia i emerytura powinna zostać przeliczona z uwzględnieniem tego wskaźnika. W odpowiedzi organ rentowy decyzją z dnia 23 stycznia 2023r. przeliczył emeryturę ubezpieczonej wskazując, że podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 167,43 % poprzez kwotę bazową 4.003,88 zł wynosi 6.703,80 zł, a kwota świadczenia po waloryzacji to 5.093,09 zł. Równocześnie ubezpieczona została poinformowana, że decyzją z dnia 25 września 2019r. dokonano przeliczenia emerytury na wniosek ubezpieczonej z uwzględnieniem najkorzystniejszego wariantu podstawy wymiaru z 10 lat kalendarzowych 2009-2018 z użyciem wskaźnika podstawy wymiaru 167,43 % i kwoty bazowej 4.003,88 zł (decyzja z 23 stycznia 2023r. - nienumerowane karty akt ZUS).
Wskazany stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dokumentów, zgromadzonych w aktach organu rentowego, których wiarygodność nie budziła wątpliwości. Dokumenty stały się więc podstawą dokonanych ustaleń, które w sprawie nie są sporne, spór dotyczy bowiem interpretacji przepisów i możliwości takiego przeliczenia świadczenia, na jakie ubezpieczona wskazała w odwołaniu.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Rozpoznanie sprawy nastąpiło na posiedzeniu niejawnym. Taką możliwość daje art. 148 1 § 1 k.p.c. (Dz. U. z 2024r., poz. 1568), który przewiduje, że sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany uznał powództwo lub gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego, Sąd uzna - mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych - że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. W przedmiotowej sprawie okoliczności faktyczne nie były sporne, a zatem nie zachodziła potrzeba przeprowadzania dowodów. Spór dotyczył jedynie prawa. Ponadto strony nie wniosły o przeprowadzenie rozprawy. W tych okolicznościach Sąd na podstawie powołanego przepisu ocenił, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne, co w konsekwencji pozwoliło na rozpoznanie sprawy i wydanie rozstrzygnięcia na posiedzeniu niejawnym.
Przechodząc do analizy zarzutów i wniosków, jakie sformułowała T. F. w toku postępowania, na wstępie wskazać należy, iż przedmiotem analizy w rozpatrywanej sprawie była decyzja z 23 stycznia 2023r. To jej treść, a zarazem treść wniosku, jaki złożyła ubezpieczona w organie rentowym, determinowały przedmiot rozpoznania. W związku z tym przypomnieć należy, że we wniosku z 14 grudnia 2022r., który wpłynął do ZUS w dniu 16 grudnia 2022r., T. F. zażądała, aby jej świadczenie emerytalne zostało obliczone przy uwzględnieniu najkorzystniejszego wariantu 10 lat kalendarzowych (2001-2010) ze wskaźnikiem podstawy wymiaru wynoszącym 189,08%, który jest wyższy od wskaźnika uwzględnionego przez ZUS, a wynoszącego 167,43%. Wydając decyzję z 23 stycznia 2023r., od której ubezpieczona wniosła odwołanie – inicjując toczące się postępowanie – organ rentowy nie uwzględnił lat 2001-2010 i wskaźnika, jaki podała T. F., lecz wskaźnik z lat 2009-2018, wynoszący 167,43%. Ta kwestia jest więc przedmiotem sporu i została poddana ocenie Sądu. Przed jej przedstawieniem należy jednak podkreślić, że nie jest słuszny zarzut ubezpieczonej, jakoby decyzja z 23 stycznia 2023r. została wydana w następstwie rozpoznania wniosku z 29 września 2022r., nie zaś wniosku z 16 grudnia 2022r. Nie wdając się w szczegóły korespondencji, jaką wymieniały strony w okresie wrzesień 2022r. – styczeń 2023r., trzeba przypomnieć, że wniosek z 29 września 2022r. został przez organ rentowy rozpoznany. W dniu 26 października 2022r. została wydana decyzja o odmowie ponownego ustalenia wysokości emerytury, a doszło do tego w następstwie złożenia przez ubezpieczoną wniosku z 29 września 2022r. Co prawda w treści ww. decyzji organ rentowy powołał się na wniosek z 3 października 2022r., lecz wniosku z taką datą ubezpieczona nie składała. Data 3 października 2022r. to data wpływu do ZUS wniosku ubezpieczonej z 29 września 2022r. Wniosek ten został więc rozpatrzony, w wyniku czego została wydana decyzja. Od tej decyzji T. F. mogła wnieść odwołanie do sądu, o czym była pouczona, ale z takiego prawa nie skorzystała, choć wcześniej składała odwołania od innych, dotyczących jej decyzji. Jedynie skierowała do ZUS pismo z 26 października 2022r., nie wskazujące jednak na wolę skierowania sprawy na drogę sądową. Potem zaś w dniu 14 grudnia 2022r. sporządziła kolejny wniosek o przeliczenie świadczenia, w wyniku którego została wydana zaskarżona decyzja z 23 stycznia 2023r. Jak już wcześniej zostało wskazane, jej wydanie nie nastąpiło w związku z wnioskiem z 29 września 2022r. – wcześniej rozpoznanym i skutkującym decyzją z 26 października 2022r., lecz w związku z wnioskiem późniejszym z dnia 14 grudnia 2022r., który do ZUS wpłynął w dniu 16 grudnia 2022r.
Kolejną kwestią, która wymaga podkreślenia w związku z okolicznościami, o jakich była mowa, jest to, że Sąd w toczącej się sprawie – wobec treści wniosku ubezpieczonej z 14 grudnia 2022r. oraz treści decyzji ZUS z 23 stycznia 2023r. – nie rozpoznawał i nie analizował możliwości przeliczenia emerytury według nowych zasad. Ubezpieczona na te kwestie wskazywała w pismach, składanych w toku postępowania, niejako rozszerzając swoje żądania. One jednak mogły być przedmiotem analizy tylko w zakresie, o jakim wcześniej była mowa, a więc co do tego, czego T. F. żądała we wniosku z 14 grudnia 2022r. oraz o czym organ rentowy rozstrzygnął w zaskarżonej decyzji. Ani wskazany wniosek, ani ww. decyzja nie odnoszą się świadczenia obliczonego zgodnie z art. 55 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Dotyczą one świadczenia przyznanego ubezpieczonej w oparciu o art. 53 ww. ustawy i to będzie przedmiotem analizy. Jeśli chodzi zaś o przeliczenie emerytury – zgodnie z określeniami ubezpieczonej - „metodą kapitałową” i „przy wykorzystaniu zgromadzonego kapitału według nowych zasad”, to ubezpieczona może z takimi żądaniami wystąpić do ZUS, a wydana w następstwie jej wniosku decyzja będzie mogła być poddana kontroli sądowej. Obecnie, w zakresie, o jakim mowa, nie ma do tego podstaw.
Analizując natomiast możliwość przeliczenia emerytury ubezpieczonej z wykorzystaniem wskaźnika wynoszącego 189,09%, obliczonego z lat 2001-2010, przypomnieć należy, iż ubezpieczona z uwagę na datę urodzenia, w 2009r. nabyła świadczenie emerytalne obliczone zgodnie z treścią art. 53 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2022r., poz. 504 ze zm.) - zwanej dalej ustawą emerytalną. Przepis ten stanowi w ust. 1, że emerytura wynosi: 24% kwoty bazowej, o której mowa w art. 19, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4, oraz po 1,3% podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów składkowych, a także po 0,7% podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych, z uwzględnieniem art. 55. W myśl art. 15 powyższej ustawy podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 tego samego przepisu przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym złożono wniosek o emeryturę lub rentę.
Jeśli chodzi zaś o możliwość przeliczenia emerytury, o co w istocie chodzi w rozpatrywanej sprawie, to należy wskazać na art. 109 ustawy emerytalnej. Stanowi on, że na wniosek emeryta lub rencisty wysokość emerytury określonej w art. 53 oraz renty ulega ponownemu ustaleniu na zasadach określonych w art. 111-113 (ust. 1). Jeżeli w wyniku ponownego ustalenia emerytura lub renta jest niższa, świadczenie przysługuje w dotychczasowej wysokości (ust. 2). Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się odpowiednio do emerytury obliczonej zgodnie z art. 24a ust. 5 i art. 54a (ust. 3).
W przedmiotowej sprawie – ze względu na żądanie ubezpieczonej – istotne jest brzmienie art. 111 ww. ustawy. Przepis ten przewiduje, że wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, od podstawy wymiaru ustalonej w myśl art. 15, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego:
1) z liczby kolejnych lat kalendarzowych i w okresie wskazanym do ustalenia poprzedniej podstawy wymiaru świadczenia,
2) z kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z 20 lat kalendarzowych, poprzedzających bezpośrednio rok kalendarzowy, w którym zgłoszono wniosek o przyznanie emerytury lub renty albo o ponowne ustalenie emerytury lub renty, z uwzględnieniem art. 176,
3) z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie emerytury lub renty
- a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego (ust. 1).
Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru, obliczony na zasadach określonych w art. 15, mnoży się przez kwotę bazową ostatnio przyjętą do obliczenia świadczenia (ust. 2). Podstawa wymiaru emerytury lub renty, ustalona na zasadach określonych w ust. 1 i 2, podlega wszystkim waloryzacjom przysługującym do dnia zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie tej podstawy (ust. 3).
Ponadto należy zwrócić uwagę na treść art. 110 ustawy emerytalnej, który z dniem 1 stycznia 2022r. został uchylony. Stanowił on, że wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15, z uwzględnieniem ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego (ust. 1). Warunek posiadania wyższego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru nie jest wymagany od emeryta lub rencisty, który od dnia ustalenia prawa do świadczenia do dnia zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie świadczenia, w myśl ust. 1, nie pobrał świadczenia wskutek zawieszenia prawa do emerytury lub renty lub okres wymagany do ustalenia podstawy przypada w całości po przyznaniu prawa do świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wynosi co najmniej 130% (ust. 2). Okres ostatnich 20 lat kalendarzowych, o których mowa w art. 15 ust. 1, obejmuje okres przypadający bezpośrednio przed rokiem, w którym zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia, z uwzględnieniem art. 176 (ust. 3).
Wskazany art. 110 ustawy emerytalnej był podstawą wydania decyzji z 25 września 2029r. Pozwolił on na przeliczenie emerytury T. F. ponownie z uwzględnieniem zarobków, które ubezpieczona otrzymywała już po przyznaniu świadczenia (w latach 2009-2018), a zarazem dał możliwość zastosowania kwoty bazowej z dnia zgłoszenia wniosku o przeliczenie. Jest to rozwiązanie korzystne dla osób, które już po przyznaniu im prawa do świadczenia przyczyniły się do zwiększenia udziału w tworzeniu funduszu ubezpieczeń społecznych.
W grudniu 2022r., kiedy ubezpieczona ponownie wniosła o przeliczenie jej świadczenia emerytalnego, ww. przepis już nie obwiązywał. Stosując art. 111 ustawy emerytalnej w brzmieniu, które zostało przedstawione, można było więc przyjąć dotychczas zastosowany wskaźnik wysokości podstawy – 167,43% (obliczony z lat 2009-2018) z zastosowaniem kwoty bazowej obowiązującej w 2019r., albo wskaźnik 189,08% z lat 2001-2010, ale z kwotą bazową wcześniej stosowaną do wyliczeń.
ZUS zasadnie podnosił w toku postępowania, że nie ma możliwości przeliczenia świadczenia ubezpieczonej poprzez przyjęcie kwoty bazowej obowiązującej na dzień wydania decyzji z dnia 25 września 2019r. w wysokości 4.003,88 zł i wskaźnika wynoszącego 189,08%, ponieważ wskaźnik ten dotyczy okresu od 2001r. do 2010r., natomiast przeliczenie świadczenia z uwzględnieniem podstawy z lat 2001-2010, przy zastosowaniu kwoty bazowej 2.822,66 zł, zostało dokonane już wcześniej w decyzji z dnia 19 października 2011r. i jest dla ubezpieczonej mniej korzystane.
Równocześnie należy podzielić stanowisko organu rentowego, że ustalenie podstawy wymiaru z uwzględnieniem wskaźnika 189,09 % z lat 2001-2010 oraz kwoty bazowej obowiązującej na dzień złożenia wniosku o przeliczenie podstawy, tj. 1 maja 2019r., byłoby niezgodne z obowiązującą ustawą, gdyż art. 110 i 111 ustawy emerytalnej przewidują dwie odrębne formuły przeliczania świadczeń. Nie jest możliwe ich jednoczesne stosowanie, w tym sensie, że przyjęte w nich rozwiązania nie mogą być dowolnie dobierane, wymieniane i stosowane w zależności od tego co dla strony jest korzystniejsze. Upraszczając, przy kolejnym inicjowanym przez stronę przeliczaniu nie jest możliwe przyjęcie najwyższego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru z jednej formuły i najwyższej kwoty bazowej z drugiej formuły. Jeżeli bowiem uprawnionemu, po przyznaniu emerytury przeliczono świadczenie na podstawie art. 111 i wyliczono wyższy od dotychczasowego wskaźnik, a następnie przeliczono świadczenie na podstawie art. 110 i przy przyjęciu kwoty bazowej aktualnej z daty przeliczania wyliczono korzystniejsze świadczenie, jednak przy niższym wskaźniku wysokości podstawy, to każde kolejne przeliczenie na podstawie art. 111 może odnosić się tylko do wskaźników ujętych w ostatniej decyzji przeliczeniowej. Ewentualnie, w zależności od ostatecznego wyniku przeliczenia, można cofnąć się do decyzji sprzed przeliczenia na podstawie art. 110, ale wtedy przy przyjęciu niższej kwoty bazowej, ostatniej sprzed przeliczenia na podstawie art. 110, na nowo wyliczyć wskaźnik wysokości podstawy wymiaru (wyrok Sądu Apelacyjnego z 24 listopada 2016r., III AUa 735/15).
W rozpatrywanej sprawie organ rentowy zweryfikował, która formuła przeliczenia będzie dla T. F. najkorzystniejsza. Analizował, czy korzystniejsze będzie zastosowanie starej kwoty bazowej, a wyższego wskaźnika podstawy wymiaru (189,08%), czy też korzystniejsze będzie zastosowanie niższego wskaźnika podstawy wymiaru (167,43%), ale wyższej, bo zaktualizowanej kwoty bazowej. Ostatecznie organ rentowy prawidłowo przyjął, dokonując przeliczenia emerytury ubezpieczonej w decyzji z dnia 23 stycznia 2023r., wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynoszący 167,43%, obliczony z 10 lat kalendarzowych przypadających po przyznaniu świadczenia, tj. od 1 stycznia 2009r. do 31 grudnia 2018r. oraz kwotę bazową 4.003,88 zł. Jest to najkorzystniejsze rozwiązanie dla ubezpieczonej. Raz jeszcze należy podkreślić, że nie jest możliwe przyjęcie, jak tego żądała ubezpieczona, wskaźnika obliczonego z lat 2001-2010 i nowej kwoty bazowej. Gdyby zaś została zastosowana kwota bazowa jak w decyzji z dnia 19 października 2011r., tj. 2.822,66 zł, oraz wskaźnik 189,08%, to takie wyliczenie nie byłoby dla ubezpieczonej korzystne.
Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy, nie znajdując podstaw do zmiany
zaskarżonej decyzji, oddalił odwołanie na podstawie art. 477
14 § 1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Agnieszka Stachurska
Data wytworzenia informacji: