VII U 97/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2024-09-04
Sygn. akt VII U 97/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 września 2024 r.
Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Renata Gąsior
Protokolant st. sekr. sądowy Marta Jachacy
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 września 2024 roku w Warszawie
sprawy M. B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy, o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy
na skutek odwołania M. B.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 15 września 2021 r. znak: (...) oraz z dnia 29 listopada 2021 r. znak: (...)
oddala odwołania.
UZASADNIENIE
W dniu 15 października 2021 r. M. B. wniosła odwołanie od decyzji z dnia 15 września 2021 r. znak: (...) odmawiającej jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Natomiast w dniu 7 grudnia 2021 r. ubezpieczona odwołała się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 29 listopada 2021 r., znak: (...), którą organ rentowy odmówił jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Ubezpieczona wniosła o zmianę decyzji w całości poprzez przyznanie jej świadczenia.
W obu odwołaniach, uzasadniając swoje stanowisko, ubezpieczona podniosła, że w dniu 24 stycznia 2020 r. uległa wypadkowi w pracy w ten sposób, że wprowadzone w ruch krzesło innego pracownika wpadło na nią z impetem, powodując wgniecenie jej w biurko, szarpnięcie i odskoczenie mojej głowy. Wspomniała, że została przyjęta na dyżur (...) (...), zaopatrzona w kołnierz ortopedyczny, leki przeciwbólowe i skierowana do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala (...) z rozpoznaniem skręcenia i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. Następnie, zgodnie ze wskazaniami medycznymi leczyła się ambulatoryjnie i prawie pół roku przebywała na zwolnieniu lekarskim, po czym pobierała świadczenie rehabilitacyjne do 20 lipca 2021 r. Wyjaśniła, że ubiega się o rentę, ponieważ jej leczenie trwa nadal. Po wypadku w pracy nie jest w stanie, z powodu licznych dolegliwości, samodzielnie sprawnie funkcjonować i wykonywać dotychczasowej czy podobnej pracy. Wskazała, że w ostatnim czasie pracowała jako pracownik umysłowy na pełen etat, a taki rodzaj pracy biurowej wiązał się z długotrwałym siedzeniem w jednej pozycji z pochyloną głową, z podnoszeniem np. segregatorów, przenoszeniem sprzętu komputerowego i używaniem przez kilka godzin słuchawek do rozmów telefonicznych/call center. Podkreśliła, że wykonywanie pracy fizycznej w ogóle nie jest obecnie dla niej możliwe i zaznaczyła, że odczuwa silne bóle głowy, kręgosłupa, narządów wewnętrznych, ma uszkodzony bark i lewą rękę, obniżoną odporność oraz silną nerwicę, a nadto przebyła C.-19. Zaznaczyła również, że dodatkowego bólu dostarcza jej już samo przemieszczanie się, a jej stan się pogorsza, od października 2021 r, zaczęła przyjmować ambulatoryjnie zastrzyki przeciwbólowe na kręgosłup i bark, aby zmniejszyć dolegliwości i jest w trakcie oczekiwania na konsultację z neurochirurgiem.
Wskazała ponadto, że lekarz orzecznik ZUS podczas badania nie zapoznał się z jej dokumentacją medyczną zgromadzoną dotychczas w ZUS i odmówił przyjęcia aktualnej dokumentacji, a badanie przeprowadził nie biorąc pod jej uwagę dolegliwości. Pod czas komisji lekarskich ZUS w całym okresie zasiłkowym nie miała kontaktu z żadnym ortopedą, poza jedynym lekarzem, który badał ją 29 października 2021 r., a badanie było przeprowadzone inwazyjnie, chociaż żaden lekarz dotychczas badający ubezpieczoną nie odważył się – znając jej dokumentację – na tak agresywne badanie. Opisała przebieg badania wskazując, że Lekarz Orzecznik na siłę naciągał jej uszkodzony bark, przyginał głowę do piersi i kazał położyć się na kozetce na brzuchu, dociskając jej klatkę piersiową do kozetki.
Ubezpieczona podkreśliła, że praktycznie nie używa lewej ręki z uwagi na problem z ruchomością lewego barku, często traci równowagę, a na co dzień niezbędna jest jej pomoc w codziennym funkcjonowaniu – w korzystaniu z toalety, przygotowywaniu posiłków, pomoc w poruszaniu się, przemieszczaniu na badania i zabiegi (odwołania od decyzji organu rentowego – k. 3-4 akt o sygn. VII U 97/22, k. 2-3 akt o sygn. VII U 98/22).
W dniu 21 stycznia 2022 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołania wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z dnia 15 września 2021 r. na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. i o odrzucenie odwołania na podstawie art. 477 9§ 3 1 k.p.c. w stosunku do decyzji z dnia 29 listopada 2021 r., a w przypadku nieuwzględnienia tego wniosku o oddalenie odwołania od tej decyzji.
W uzasadnieniu stanowiska organ rentowy scharakteryzował przebieg toczącego się przed nim postępowania i wskazał, że w dniu 31 maja 2021 r. M. B. złożyła wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy, a w dniu 16 sierpnia 2021 r. Komisja Lekarska ZUS nie stwierdziła niezdolności do pracy ubezpieczonej, wobec tego decyzją 15 września 2021 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W dalszej kolejności organ rentowy wskazał, że w dniu 31 maja 2021 r. ubezpieczona złożyła również wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, a toku rozpoznawania wniosku przez organ rentowy, Lekarz Orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 29 października 2021 r. uznał, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. Ta okoliczność była podstawą wydania decyzji z dnia 29 listopada 2021 r., którą odmówiono ubezpieczonej prawa do świadczenia. Organ rentowy wskazał także, że niezależnie od powyższego rozstrzygnięcia merytorycznego, zdaniem organu rentowego – z uwagi na nieskorzystanie przez M. B. z przysługującego prawa do wniesienia sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika, charakter sprawy i treść odwołania – zasadnym jest zastosowanie art. 477'§ 3 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd odrzuci odwołanie w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a osoba zainteresowana nie wniosła sprzeciwu od tego orzeczenia do komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie jest oparte wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia. Organ rentowy zaznaczył, że sytuacja taka ma miejsce w przedmiotowej sprawie. Od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS odwołująca się nie złożyła sprzeciwu do komisji lekarskiej ZUS, które to uprawnienie przewiduje art. 14 ust. 2a ustawy o emerytalnej (odpowiedź na odwołanie – k. 5-5v akt sądowych o sygn. VII U 97/22, k. 4-4v akt sądowych o sygn. VII U 98/22).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Ubezpieczona M. B., urodzona (...), posiada wyższe wykształcenie w stopniu licencjata na kierunku politologia. Do czasu wypadku, jakiemu uległa w dniu 24 stycznia 2020 r., wykonywała pracę biurową jako pracownik umysłowy. Ponownie podjęła pracę w czerwcu 2022 r. Ubezpieczona pobierała świadczenie rehabilitacyjne początkowo do 20 lipca 2021 r., a następnie do 30 czerwca 2023 r. (bezsporne, świadectwa pracy – akta rentowe)
Ubezpieczona w dniu 24 stycznia 2020 r. uległa wypadkowi w pracy. W jego przebiegu została z dużą siłą uderzona krzesłem, które przygniotło ją do biurka. Doznała urazu kręgosłupa – skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa. RTG kręgosłupa szyjnego oraz TK głowy i TK kręgosłupa szyjnego, piersiowego (k. 85), które nie wykazały zmian pourazowych kostnych. Zalecono kołnierz szyjny Schantza. Następnie pojawiły się u ubezpieczonej dolegliwości, tj. ból głowy, barku, przeczulica całego ciała. W kilka miesięcy od wypadku nastąpiły zaburzenia snu, obniżenie nastroju, lęk, drażliwość z agresją słowną. Od września 2020 r. do maja 2021 r. leczyła się ambulatoryjnie u psychiatry z powodu zaburzeń nerwicowych z objawami somatyzacyjnymi. Rozpoznano zaburzenia depresyjne i lękowe mieszane, później dołączono rozpoznanie zaburzeń somatyzacyjnych. Otrzymywała leki przeciwdepresyjne. Diagnostyka obrazowa (m. in. rezonans magnetyczny odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa, tomografia głowy i kręgosłupa szyjnego, rezonans magnetyczny głowy, usg barku lewego, klasyczne zdjęcia rtg) ujawniła przewlekłe zmiany o charakterze dyskopatyczno-zwyrodnieniowym w zakresie kręgosłupa, przewlekłe zmiany zapalno-zwyrodnieniowe w zakresie struktur tworzących lewy staw barkowy.
Ubezpieczona skarży się na bóle głowy w okolicy potylicznej promieniujące do uszu, szczęk, oczodołów, uporczywe bóle i ograniczenie ruchomości lewego barku. Zgłasza także bóle szyi z ograniczeniem jej ruchomości, drętwienie rąk, wypadanie przedmiotów z lewej ręki. Ma kłopoty z pamięcią, koncentracją uwagi, zgłasza trudności z podejmowaniem decyzji. Miewa zawroty głowy, okresowe bóle kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego. Pozostaje pod opieką Poradni Neurologicznej, Zdrowia Psychicznego, Ortopedycznej, Nefrologicznej, Internistycznej, (...). Ze względu na silne bóle lewego braku miała iniekcje dostawowe z podaniem różnych leków. Korzystała z fizykoterapii i rehabilitacji w warunkach ambulatoryjnych i w ramach prewencji rentowej ZUS w schorzeniach narządu ruchu (opinia biegłej psychiatry – k. 98 – 101 a.s., opinia biegłego ortopedy – k. 201 – 203 a.s., opinia biegłego neurologa – k 151 – 156 a.s.).
W dniu 2 maja 2022 r. Miejski Zespół ds. Orzekania o niepełnosprawności orzekł wobec ubezpieczonej lekki stopień niepełnosprawności do 2 maja 2024 r., a kolejnym orzeczeniem z dnia 23 wydłużył czas jego trwania do 23 lipca 2029 r. Za datę powstania niepełnosprawności przyjęto 20 września 2016 r. (orzeczenie – k.247 a.s.).
Ubezpieczona w dniu 31 maja 2021 r. złożyła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W. wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy i wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy (wnioski ubezpieczonej – akta rentowe).
W toku postępowania przed organem rentowym ubezpieczona została skierowana do Lekarza Orzecznika ZUS, który orzeczeniem z dnia 9 lipca 2021 r. stwierdził, że nie jest niezdolna do pracy. Następnie, takie same ustalenia zostały poczynione przez Komisję Lekarską ZUS w orzeczeniu z dnia 16 sierpnia 2021 r. (orzeczenie Lekarza Orzecznika – k. 52 a.r., orzeczenie Komisji Lekarskiej – k. 53 a.r.).
W dniu 15 września 2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. po rozpatrzeniu wniosku ubezpieczonej z 31 maja 2021 r. wydał decyzję znak: (...), którą odmówił jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Organ rentowy jako przyczynę odmowy podał niespełnienie przez ubezpieczoną pierwszej z przesłanek warunkujących przyznanie świadczenia zgodnie z przepisem art. 57 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. brak niezdolności do pracy. Organ rentowy odwołał się do orzeczenia Komisji Lekarskiej z dnia 16 sierpnia 2021 r., która stwierdziła, że M. B. nie jest niezdolna do pracy, co było podstawą odmowy przyznania świadczenia (decyzja z 15 września 2021 r., znak (...) – k. 56 a.r.).
Organ rentowy ponownie skierował ubezpieczoną do Lekarza Orzecznika ZUS, który w dniu 29 października 2021 r. wydał orzeczenie stwierdzające, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy (orzeczenie z dnia 29 października 2021 r. – k. 11 a.r.).
Następnie, w dniu 29 listopada 2021 r. organ rentowy wydał decyzję, znak: (...), którą odmówił ubezpieczonej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, powołując się na stwierdzony ww. orzeczeniem Lekarza Orzecznika ZUS brak niezdolności ubezpieczonej do pracy (decyzja z dnia 29 listopada 2021 r., znak: (...) – k. 12 a.r.).
Ubezpieczona odwołała się od wskazanych powyżej decyzji organu, czym zainicjowała postępowanie sądowe (odwołania – k. 3-4 akt o sygn. VII U 97/22, k. 2-3 – akt o sygn. VII U 98/22).
W dniu 27 stycznia 2021 r. Sąd na podstawie art. 219 k.p.c. zarządził połączyć sprawę o sygn. VII U 98/22 z odwołania od decyzji z dnia 15 września 2021 r. ze sprawą VII U 97/22 dotyczącą odwołania od decyzji z dnia 29 listopada 2021 r. celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia i prowadzić dalej pod sygnaturą VII U 97/22. (zarządzenie – k. 6 akt o sygn. VII U 98/22).
W toku postępowania Sąd postanowił o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów: ortopedy, neurologa, psychiatry celem ustalenia czy odwołująca jest całkowicie lub częściowo niezdolna do pracy, a jeżeli tak to czy niezdolność ta powstała w związku z wypadkiem przy pracy, któremu odwołująca się uległa w dniu 24 stycznia 2020 r. oraz czy jest to niezdolność trwała czy okresowa, a jeżeli okresowa to na jaki okres. (postanowienie Sądu z dnia 29 kwietnia 2022 r. – k. 71 a.s.).
Biegła sądowa – psychiatria, w opinii z dnia 21 lipca 2022 r., co do stanu psychicznego ubezpieczonej, stwierdziła wszechstronnie prawidłową orientację, kontakt samorzutny, rzeczowy, w wypowiedzi obszerne, skupione w treści na stanie zdrowia, z nadmierną ekspresją emocjonalną. Biegła oceniła, że nastrój jest wyrównany, afekt dostosowany, dobrze modulowany, bez psychozy i zauważalnych zaburzeń funkcji poznawczych. Biegła scharakteryzowała, że ubezpieczona w okresie od września 2020 r. do maja 2021 r. leczyła się ambulatoryjnie u psychiatry. Rozpoznano wówczas zaburzenia depresyjne i lękowe mieszane, później dołączono rozpoznanie zaburzeń somatyzacyjnych, włączono terapię farmakologiczna – leki przeciwdepresyjne. Ubezpieczona wskazywała na przygnębienie, niepokój, zamartwianie się stanem zdrowia, liczne dolegliwości somatyczne. Po maju 2021 r. ubezpieczona zaprzestała wizyt u psychiatry, odstawiła leki psychotropowe i zaczęła przyjmować ziołowe leki uspokajające, duże dawki magnezu i witaminy C. Dolegliwości somatyczne i miernie wyrażone objawy lękowe nadal się utrzymywały. W badaniu ubezpieczonej biegła nie stwierdziła istotnych zaburzeń jej nastroju, objawów psychotycznych, zaburzeń funkcji poznawczych ani cech organicznego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Dostrzegła miernie wyrażane objawy nerwicowe, jednak oceniła, że nie ograniczają one istotnie zdolności do pracy zgodniej z kwalifikacjami. Oceniła, że wskazane jest podjęcie przez ubezpieczoną psychoterapii. W konkluzji biegła stwierdziła, że ubezpieczona nie jest całkowicie ani częściowo niezdolna do pracy i wskazała, że świadczenie rehabilitacyjne, jakie pobiera nie zostało orzeczone z przyczyn psychiatrycznych. (opinia biegłej sądowej specjalisty psychiatry – k. 98-101 a.s.).
Biegły sadowy neurolog w opinii z dnia 25 kwietnia 2023 r. stwierdził, że w dostępnej w dołączonych do akt sprawy aktach ZUS zawierających dokumentację medyczną ubezpieczonej wynika, że od wielu lat leczona jest z powodu nawracających dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego z objawami drażnienia korzeni nerwowych, bólu głowy i zaburzeń nerwicowych. W badaniu ubezpieczonej biegły nie stwierdził objawów oponowych, wzmożonego ciśnienia śródczaszkowego czy uszkodzenia dróg piramidowych. Za prawidłową uznał zborność w kończynach górnych i dolnych oraz próbę Romberga. Krzywizny kręgosłupa zachowane z pogłębieniem lordozy lędźwiowej. Napięcie mięśni przykręgosłupowych w zakresie karku, obręczy barkowych tułowia nieco wzmożone, bolesne przy palpacji mięśni obręczy barkowych, szczególnie po lewej stronie karku. Objawy rozciągowe z kończyn górnych po lewej nie nadawały się do oceny ze względu na zgłaszaną żywą bolesność lewego barku przy palpacji i każdej próbie ruchu. W kończynach dolnych - objaw Lassegua obustronnie na ok. 80° i Mackiewicza obustronnie ujemny. Biegły zaznaczył, że ubezpieczona nie mogła położyć się na brzuchu, zgłaszała silne bóle kręgosłupa oraz zaburzenia czucia powierzchownego po stronie lewej, a przy dotyku lewego barku zgłaszana była znaczna przeczulica, okolicy stawów skroniowo-żuchwowych i twarzy. Biegły nie stwierdził zaników mięśniowych czy drżeń pęczkowych w zakresie kończyn górnych, tułowia i kończyn dolnych. Wskazał, że chód ubezpieczonej był samodzielny, bez przedmiotów ortopedycznych, chód na palcach i piętach był wydolny a przysiad pełny. W zakresie oceny ruchomości lewego barku stwierdził utrudniania ze względu na zgłaszaną bolesność przy próbie wykonywania ruchów i wskazał, że udało się jedynie uzyskać odwodzenie do ok. 90° i wyprost do ok. 80°. Biegły zaznaczył, że z udostępnionej mu dokumentacja wynika, że wykonywana i powtarzana diagnostyka obrazowa ubezpieczonej ukazuje przewlekłe zmiany o charakterze dyskopatyczno-zwyrodnieniowym w zakresie kręgosłupa, przewlekłe zmiany zapalno-zwyrodnieniowe w zakresie struktur tworzących lewy staw barkowy.
Biegły podsumował, że w przedmiotowym badaniu neurologicznym nie stwierdził niedowładów ruchowych, zaburzeń czucia powierzchownego, niezborności, ogniskowych objawów wynikających z dysfunkcji mózgowia. Wskazał, że zaburzenia dotyczą głównie zgłaszanych dolegliwości subiektywnych i niewielkiego upośledzenia sprawności ruchowej kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego. Największym problemem obecnie wydaje się być upośledzenie ruchomości i dolegliwości ze strony lewego stawu barkowego, ale nie są one następstwem uszkodzenia neurogennego.
Biegły ocenił, że z punktu widzenia neurologicznego obecny stan zdrowia ubezpieczonej nie jest następstwem uszkodzenia ośrodkowego lub/i obwodowego układu nerwowego, bardziej dotyczy on narządu ruchu. Wypadek w pracy z dnia 24 stycznia 2020 r. mógł nasilić istniejące wcześniej dolegliwości, ale nie spowodował z punktu widzenia neurologicznego częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, którą ubezpieczona podjęła krótkotrwale od czerwca 2022 r. W okresie nasilenia dolegliwości sprawność ubezpieczonej jest upośledzona, ale nie w stopniu czyniącym ją częściowo lub całkowicie niezdolną do pracy. Leczenie w tym czasie możliwe jest w ramach orzeczonej czasowej niezdolności do pracy lub świadczenia rehabilitacyjnego (opinia biegłego sądowego neurologa – k. 151-156 a.s.).
Biegły sądowy ortopeda w opinii z dnia 12 stycznia 2024 r. wskazał, że w ortopedycznym badaniu przedmiotowym stwierdził prawidłową ruchomość całego kręgosłupa, prawidłową ruchomość i funkcje stawów kończyn dolnych, prawidłową funkcję chwytno-manipulacyjną obu rąk, prawidłowy, wydolny dynamicznie na palcach i piętach chód, także stanie i chodzenie biegły uznał za prawidłowe. Biegły nie stwierdził zaników mięśniowych w kończynach dolnych, a obwody kończyn dolnych i górnych ocenił jako równe i symetryczne. W lewym stawie ramiennym zdiagnozował nieznaczne 10 stopniowe ograniczenie odwodzenia i 5 stopniowe rotację wewnętrzną Biegły zaznaczył, że ubezpieczona pobierała świadczenie rehabilitacyjne z powodu ogólnego stanu zdrowia, bez związku z wypadkiem. Biegły na podstawie dokumentacji medycznej, akt sprawy i wykonaniu badania ortopedycznego stwierdził u M. B. chorobę dyskopatyczno-zwyrodnieniową kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego bez dysfunkcji czynnościowej, wczesną chorobę zwyrodnieniowa barku lewego z konfliktem pod barkowym, z nieznaczną dysfunkcją czynnościową. Biegły stwierdził, że M. B. jest zdolna do pracy, ponieważ, w wyniku leczenia zachowawczego uzyskano prawidłową ruchomość kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego, czyli sprawność kręgosłupa jest dobra i umożliwia pracę fizyczną i umysłową. Biegły wskazał, że dyskopatia kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego nie powoduje niestabilności międzykręgowej ani istotnych ucisków na struktury nerwowe i objawów z tym związanych, czyli że sprawność kręgosłupa jest dobra. Biegły ocenił, że zaawansowanie zmian dyskopatycznych kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego jest nieznaczne i nie powoduje dysfunkcji kręgosłupa mogącej być powodem niezdolności do pracy. Tak samo biegły ocenił zmiany w stawie ramiennym – jako zmiany nieznaczne i niepowodujące istotnego ograniczenia jego ruchomości. Wskazał, że potwierdza to wynik badania USG barku lewego z dnia 13 listopada 2023r, które nie wykazuje istotnych patologii w postaci zwyrodnieniowego zerwania ścięgien obręczy nad barkowej. Pojawiające się stany zapalne, jak opisywane w wyniku badania USG z dnia 14.07.2023 r. (stan zapalny kaletki, LHBT oraz stawu ramiennego, cechy zamrożonego barku) i związane z tym dolegliwości bólowe mogą być leczone w ramach krótkotrwałej niezdolności do pracy ( opinia biegłego sądowego ortopedy – k. 201-203 a.s.).
Pismem z dnia 12 lutego 2024 r. ubezpieczona zakwestionowała opinię biegłego ortopedy i wskazała, że pomimo że biegły w opinii przyjął co do ubezpieczonej, że w wyniku leczenia zachowawczego uzyskano prawidłową ruchomość kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego, co oznacza że sprawność jej kręgosłupa jest dobra i umożliwia pracę fizyczną i umysłową, to w ocenie ubezpieczonej stwierdzenia te nie korelują z jej rzeczywistym stanem zdrowia, który po kilku godzinach wysiłku skutkuje silnymi bólami, nudnościami, drżeniem rąk i nóg oraz pustką w głowie. Ubezpieczona wskazała także, że pozyskane dotychczas w sprawie opinie biegłych pozostają w sprzeczności z oceną stanu jej zdrowia, jakiej dokonują leczący ją specjaliści. Ubezpieczona dołączała do pisma aktualną dokumentację medyczną (zastrzeżenia do opinii biegłego ortopedy – k. 218 a.s.).
W dniu 1 marca 2024 r. organ rentowy odniósł się do pisma ubezpieczonej oraz załączonej do niego dokumentacji medycznej wskazując, że stanowi ona nowe okoliczności dotyczące stwierdzenia niezdolności do pracy, wobec czego wniósł o uchylenie zaskarżonych decyzji, przekazanie sprawy do rozparzenia organowi rentowemu i umorzenie postępowania zgodnie z art. 477 11 § 4 k.p.c. (stanowisko organu rentowego – k. 226-227a.s.).
Ubezpieczona, zobowiązana przez Sąd do ustosunkowania się do stanowiska organu rentowego, w piśmie z dnia 18 marca 2024 r. nie przychyliła się do jego wniosku i nie wyraziła zgody na uchylenie zaskarżonych decyzji oraz umorzenie postępowania w oparciu o przedłożoną przez nią dokumentację medyczną. Natomiast, wniosła o dopuszczenie opinii łącznej neurologa i psychiatry z wyłączeniem tych, którzy już wydali opinie w sprawie. (stanowisko ubezpieczonej – k. 230 a.s.).
W dniu 25 kwietnia 2024 r. Sąd nie uwzględnił wniosku ubezpieczonej o dopuszczenie dowodu z opinii łącznej biegłych neurologa i psychiatry z pominięciem biegłych, którzy dotychczas wydawali opinie (postanowienie Sądu z dnia 25 kwietnia 2024 r. – k. 235 a.s.).
Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o zebrane w sprawie dokumenty, w tym dokumentację medyczną M. B., jaka znajdowała się w aktach rentowych oraz także tą, którą przedłożyła w toku postępowania sądowego przed wydaniem opinii przez biegłych - konieczną w procesie opiniowania oraz dokumenty obrazujące przebieg postępowania przed organem rentowym. Zostały one ocenione jako wiarygodne, ponieważ ich treść oraz forma nie budziła zastrzeżeń i nie została zakwestionowana przez strony.
Sąd oparł się również na opiniach biegłych sądowych: psychiatry, neurologa i ortopedy. Wszystkie opinie zostały sporządzone w sposób rzetelny i fachowy z uwzględnieniem dokumentacji przedłożonej celem wydania opinii. Ponadto prezentowane przez biegłych wnioski, dotyczące braku występowania M. B. niezdolności do pracy w ogóle, nie tylko w związku z wypadkiem przy pracy, są zbieżne oraz mają charakter stanowczy i jednoznaczny, a poza tym zostały należycie i przekonująco uzasadnione. Uwzględniając powołane okoliczności, Sąd zaaprobował wszystkie opinie biegłych, ponieważ są one spójne i nie dały podstaw do ustalenia, że ubezpieczona jest chociażby częściowo niezdolna do pracy. W ocenie Sądu wnioski wszystkich opinii oraz ich argumentacja są zrozumiałe, logiczne, nie zawierają wewnętrznych sprzeczności i jako takie, były w sprawie przydatne. Zważywszy na powyższe nie zachodziła potrzeba pozyskiwania kolejnych opinii, pomimo że ubezpieczona o to wnosiła. Sąd jednak postanowił nie uwzględnić tego wniosku – dysponując jednoznacznym i spójnym – wystarczającym na obecnym etapie postępowania materiałem dowodowym, pozwalającym na ustalenie, że czasie, kiedy zostały wydane zaskarżone opinie, brak było podstaw do przyjęcia niezdolności do pracy w stosunku do ubezpieczonej. W dokumentacji medycznej znajdowały się wyniki badań oraz inne dokumenty medyczne, na podstawie których biegli sądowi mogli udzielić odpowiedzi na pytanie objęte tezą dowodową. Z tych względów Sąd ocenił, że pozyskiwanie kolejnej opinii, zgodnie z wnioskiem ubezpieczonej, przedłużyłoby postępowanie, nie wpływając na jego rozstrzygnięcie.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
M. B. domagała się przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności i renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.
Renta z tytułu niezdolności do pracy może być przyznana ubezpieczonemu, który spełnia łącznie przesłanki określone w art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych , dalej jako ustawa emerytalna, a więc:
1) jest niezdolny do pracy,
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,
3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12 albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów,
4) nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.
Z kolei o rencie z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem jest mowa w art. 6 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, zwanej dalej ustawą wypadkową. Art. 17 ww. ustawy przewiduje w ust. 1, że przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty rodzinnej i dodatku do renty rodzinnej dla sieroty zupełnej z tytułu ubezpieczenia wypadkowego, do ustalenia wysokości tych świadczeń oraz ich wypłaty stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS, z wyjątkiem art. 57 ust. 1 pkt 4 oraz art. 101a tej ustawy, z uwzględnieniem przepisów niniejszej ustawy.
W analizowanym przypadku stwierdzić należy, że jedyną okolicznością sporną było to czy M. B. jest niezdolna do pracy, bowiem niezdolność do pracy jest kluczową przesłanką, warunkującą prawo do obu świadczeń, jakich się domagała.
Rozstrzygając powstały spór, sprowadzający się do ustalenia okoliczności czy ubezpieczona w dacie wydania zaskarżonych decyzji była niezdolna do pracy przypomnieć należy, że art. 12 ustawy emerytalnej, do której odsyła ustawa wypadkowa, rozróżnia dwa stopnie niezdolności do pracy - całkowitą i częściową. Zgodnie z ust. 3 ww. przepisu, częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z kolei całkowita niezdolność do pracy polega na utracie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 grudnia 2000 r., II UKN 134/00 i z dnia 7 września 1979 r., II URN 111/79). Dokonując analizy pojęcia „całkowita niezdolność do pracy" należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do jakiejkolwiek pracy), jak i ekonomiczne (całkowita utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem jakiejkolwiek pracy). Osobą całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej jest więc osoba, która spełniła obydwa te kryteria, czyli jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2004 r., I UK 28/04). Z kolei wyjaśnienie częściowej niezdolności do pracy i treści pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego) ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 22006r. I UK 103/06). Dopiero zatem zmiana zawodu w ramach posiadanych kwalifikacji i brak rokowań odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu dają podstawę do przyznania renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 października 2009 r., II UK 106/09, z dnia 8 maja 2008 r., I UK 356/07, z dnia 11 stycznia 2007 r., II UK 156/06 i z dnia 25 listopada 1998 r., II UKN 326/98). Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2006 r. ( I PK 153/05) częściowej niezdolności do pracy, polegającej na utracie w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie wyklucza możliwość podjęcia przez ubezpieczonego pracy niżej kwalifikowanej. Ubezpieczony, który jest częściowo niezdolny do pracy może być jednocześnie z samej definicji zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w nieznacznym stopniu. Tak samo, gdy ubezpieczony wykonuje pracę, która nie jest zgodna z posiadanymi kwalifikacjami, a już na pewno, gdy jest pracą poniżej poziomu posiadanych kwalifikacji. Aktualny jest zatem pogląd o konieczności ujmowania łącznie aspektu medycznego i ekonomicznego niezdolności do pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 675/98).
W orzecznictwie przyjmuje się również (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 11/03 oraz z dnia 5 lipca 2005 r., I UK 222/04), że decydującą dla stwierdzenia niezdolności do pracy jest utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu przy braku rokowania odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Gdy więc biologiczny stan kalectwa lub choroba, nie powodują naruszenia sprawności organizmu w stopniu mającym wpływ na zdolność do pracy dotychczas wykonywanej lub innej mieszczącej się w ramach posiadanych lub możliwych do uzyskania kwalifikacji, to brak prawa do tego świadczenia. Prawa tego nie można w szczególności wywodzić z przewidzianych w art. 13 ustawy emerytalnej przesłanek, a więc: stopnia naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowości przekwalifikowania zawodowego, przy wzięciu pod uwagę rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych, bowiem odnoszą się one tylko do ustalania stopnia lub trwałości niezdolności do pracy. Są więc bez znaczenia, jeżeli aspekt biologiczny (medyczny) wskazuje na zachowanie zdolności do pracy. Obiektywna możliwość podjęcia dotychczasowego lub innego zatrudnienia, zgodnie z poziomem kwalifikacji, wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych może być brana pod uwagę tylko wówczas, gdy ubiegający się o rentę jest niezdolny do pracy z medycznego punktu widzenia, gdyż oba te aspekty muszą występować łącznie ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 675/98). O niezdolności do pracy nie decyduje więc niemożność podjęcia innej pracy warunkowana wiekiem, poziomem wykształcenia i predyspozycjami psychofizycznymi, lecz koniunkcja niezdolności do pracy z niezdolnością do przekwalifikowania się do innego zawodu.
Ponadto – biorąc od uwagę okoliczność, że toczące się postępowanie dotyczyło badania prawidłowości decyzji organu rentowego wydanych w 2021 r. i trwało kilka lat – konieczne jest przypomnienie, że zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa Sąd dokonuje merytorycznej oceny stanu zdrowia na dzień wydania decyzji, a zatem bada stan zdrowia ubezpieczonego w tamtym momencie. Późniejsze zaś jego pogorszenie może stanowić jedynie podstawę do wystąpienia z ponownym wnioskiem o świadczenie rentowe (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 12 grudnia 2012 r., III AUa 792/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 26 kwietnia 2016 r., III AUa 780/15). W uzasadnieniu postanowienia z dnia 13 maja 1999 r. ( II UZ 52/99 , OSNP 2000/15/601) Sąd Najwyższy podkreślił, że decyzja organu rentowego zapada po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, którego przedmiotem i celem jest ustalenie prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego lub ich wysokości - ubezpieczony przedstawia w nim wszelkie okoliczności wiążące się z warunkami stawianymi przez ustawę dla przyznania lub ustalania wysokości świadczeń. W późniejszym postępowaniu, wywołanym odwołaniem od decyzji organu rentowego do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, sąd nie rozstrzyga już o zasadności wniosku o świadczenie, lecz o prawidłowości zaskarżonej decyzji - sąd nie działa w zastępstwie organu rentowego, w związku z czym nie ustala prawa do świadczeń, a jego rozstrzygnięcie odnosi się tylko co do prawidłowości zaskarżonej decyzji. Również w wyroku z dnia 20 maja 2004 r. ( II UK 395/03 , OSNP 2005/3/43) Sąd Najwyższy, zajmując się zagadnieniem momentu dokonania oceny spełnienia warunków, od których zależy prawo do świadczenia, wskazał, że warunki nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy muszą być spełnione łącznie w chwili wydania decyzji przez organ rentowy. Sąd Najwyższy zwrócił jednocześnie uwagę na to, że w postępowaniu odwoławczym od decyzji organu rentowego sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność decyzji według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania. Z uzasadnienia przytoczonego wyroku warto powołać ten fragment rozważań prawnych, w którym SN zwraca uwagę na to, że warunki nabycia prawa do świadczenia muszą być spełnione łącznie w dacie orzekania przez organ rentowy, a postępowanie sądowe wywołane odwołaniem od decyzji organu rentowego ma na celu ocenę zgodności z prawem - w aspekcie formalnym i materialnym - decyzji wydanej przez organ rentowy. Badanie owej legalności decyzji i orzekanie o niej jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydawania decyzji.
Mówiąc inaczej - o zasadności przyznania lub odmowy przyznania świadczenia decydują okoliczności istniejące w chwili ustalania do niego prawa decyzją organu rentowego. W rozpatrywanej sprawie oznacza to, że Sąd badał zgodność z prawem decyzji z 15 września 2021 r. i 29 listopada 2021 r., biorąc pod uwagę stan faktyczny, a więc przede wszystkim stan zdrowia M. B., istniejący w tej dacie.
Uwypuklenie tego jest istotne, biorąc pod uwagę długotrwałość postępowania, w którym ubezpieczona przedstawiała nowe dokumenty, a także pojawiały się nowe informacje o jej stanie zdrowia. Należy jednak pamiętać o okoliczności, o jakiej była mowa, a zatem o konieczności weryfikacji przez sąd decyzji ZUS przy uwzględnieniu tego stanu, który istniał w dacie wydania zaskarżonych decyzji.
W tym miejscu – zważywszy na okoliczności sprawy i przedłożenie przez ubezpieczoną dokumentacji medycznej z przebiegu jej leczenia, jakie miało miejsce już po dacie wydania decyzji przez organ rentowy, a nawet po dacie wydania opinii biegłych w toku postępowania sądowego – należy zaakcentować istnienie przepisu art. 477 14§ 4 k.p.c. zgodnie z którym w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub samodzielnej egzystencji, a podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika ZUS lub orzeczenie komisji lekarskiej ZUS i odwołanie od decyzji opiera się wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia, sąd nie orzeka co do istoty sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji. W takim przypadku sąd uchyla decyzję, przekazuje sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umarza postępowanie.
Powyższy przepis stanowi wyjątek od zasady, według której sąd pierwszej instancji kontroluje tylko stan rzeczy - faktyczny i prawny - istniejący w chwili wydania decyzji przez organ rentowy. Wyjątek ten przewiduje możliwość uchylenia przez sąd decyzji organu rentowego, przekazania sprawy do rozpoznania (i ewentualnego wydania nowej decyzji) organowi rentowemu, z jednoczesnym umorzeniem postępowania sądowego w sytuacji, gdy w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji doszło do ujawnienia się nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2016 r. I UZ 43/16).
Taka sytuacja zaistniała na gruncie niniejszej sprawy. Z przedłożonej przez ubezpieczoną do pisma z dnia 12 lutego 2024 r. dokumentacji medycznej, przede wszystkim dokumentacji dotyczącej leczenia psychiatrycznego – wynikało, że po dacie wydania decyzji przez organ rentowy i po wydaniu przez biegłych sądowych opinii w sprawie, zaistniały nowe okoliczności – pojawiły się nowe schorzenia, które dotychczas nie były przedmiotem analizy ani lekarza orzecznika ani komisji lekarskiej organu rentowego, ani biegłych sądowych. Dawało to podstawę, do zastosowania przepisu art. 477 14§ 4 k.p.c. – na co ubezpieczona nie wyraziła zgody, nie przechylając się do wniosku organu rentowego w tym zakresie.
W tym stanie rzeczy Sąd w toku postępowania zainicjowanego odwołaniem ubezpieczonej, które – o czym była już mowa powyżej – ma jedynie kontrolny charakter i bada prawidłowość decyzji organu rentowego w kontekście okoliczności faktycznych istniejących w dacie ich wydania, w celu rozstrzygnięcia o słuszności odwołania albo o prawidłowości decyzji organu rentowego dopuścił dowód z opinii biegłych.
Ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń co do możliwości wykonywania zatrudnienia wymaga wiadomości specjalnych. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych dotyczących prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, do dokonywania ustaleń w zakresie oceny stopnia zaawansowania chorób oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, uprawnione są osoby posiadające fachową wiedzę medyczną, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych sądowych, zgodnie z treścią art. 278 k.p.c. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Dlatego też opinie sądowo - lekarskie sporządzone w sprawie przez lekarzy specjalistów, mają zasadniczy walor dowodowy dla oceny schorzeń wnioskodawcy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 lutego 2016 r., III AUa 1609/15).
Ocena opinii biegłych została już zaprezentowana w części obejmującej ocenę dowodów, jednakże jeszcze raz podkreślić należy, że opinie są rzetelne oraz jasno i przekonująco uzasadnione. Wreszcie, zaakcentowania wymaga tożsamość wniosków wszystkich opinii, z których wynika brak po stronie ubezpieczonej niezdolności do pracy w ogóle, co wyklucza oczywiście niezdolność do pracy w związku z wypadkiem.
W takiej sytuacji – uwzględniając okoliczność, że opiniom biegłych w sprawach jak ta, przyznaje się dominujący walor dowodowy – Sąd nie miał podstaw ani możliwości, by orzec wbrew temu na co opinie wskazują. Tylko gdyby wynikała z nich niezdolność do pracy, bądź niezdolność do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, Sąd miałby podstawę do orzeczenia zgodnie ze stanowiskiem ubezpieczonej. Natomiast zgromadzony materiał dowodowy takich opinii nie zawierał. Także opiniujący ubezpieczoną biegli, nie akcentowali wystąpienia nowych okoliczności zdrowotnych u ubezpieczonej ani też, nie sugerowali zasięgnięcia opinii kolejnego biegłego. Zarazem Sąd nie widział potrzeby poszerzania materiału dowodowego, wobec jednoznacznych wniosków aż trzech biegłych różnych specjalizacji. Sąd w oparciu o opinie biegłych przyjął, że stopień naruszenia sprawności organizmu M. B. nie wyklucza możliwości wykonywania pracy zarobkowej i ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy.
Nadto, Sąd uznał, że w tym miejscu wyraźnego wyartykułowania wymaga stwierdzenie, że niepełnosprawność (nawet ta orzeczona na stałe – co nie zachodzi w przypadku ubezpieczonej) nie jest równoznaczna z niezdolnością do pracy. Należy dokonać rozróżnienia tych pojęć, by nie popaść w przekonanie, że posiadany przymiot niepełnosprawności determinować powinien automatyzm uznawania także za osobę niezdolną do pracy. Wyjaśnić należy, niepełnosprawność nie jest odpowiednikiem niezdolności do pracy rozumianej jako utrata zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i brak rokowań co do odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (art. 12 ust. 1 ustawy z 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS), gdyż zdefiniowana została jako spowodowana naruszeniem sprawności organizmu niezdolność do wypełniania ról społecznych. Skutkiem niezdolności do wypełniania ról społecznych może być, ale nie musi, niezdolność do pracy. Niepełnosprawność, jako niemożność wypełniania ról społecznych, może bowiem również powodować obniżenie zdolności do wykonywania pracy, ograniczenia w pełnieniu ról społecznych, dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne (art. 4 ust. 3), zdolność do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub konieczność korzystania z czasowej lub częściowej pomocy innych osób, w celu pełnienia ról społecznych (art. 4 ust. 2), bądź zdolność do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i konieczność, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji (art. 4 ust. 1). Z tych wszystkich względów pojęcie niepełnosprawności jest szersze od pojęcia niezdolności do pracy, co oznacza, że każda osoba niezdolna do pracy w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach jest osobą niepełnosprawną, ale nie każda osoba niepełnosprawna (w tym w stopniu umiarkowanym) jest osobą niezdolną do pracy. Takie też stanowisko prezentowane jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wielokrotnie podkreślał, że mimo podobieństwa definicji, stwierdzenie umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie jest tożsame ze stwierdzeniem niezdolności do pracy ( wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 lutego 2009 r., I UK 203/09; z dnia 11 marca 2008 r., I UK 286/07 oraz z dnia 4 marca 2008 r., sygn. akt II UK 130/07; z dnia 20 sierpnia 2003 r., II UK 386/03, OSNP 2004 nr 12, poz. 213; z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP 2004 nr 19, poz. 340 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., II UK 77/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 372).
Konkludując, Sąd oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, jako wystarczający do rozstrzygnięcia sprawy, uznał, że organ rentowy prawidłowo ocenił stan zdrowia ubezpieczonej, a w konsekwencji wydał prawidłowe decyzje uznając, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy.
Mając powyższe na uwadze, odwołania jako niezasadne, podlegały oddaleniu na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.
Sędzia Renata Gąsior
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Renata Gąsior
Data wytworzenia informacji: