VI Ka 1340/24 - wyrok Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2025-06-24

Warszawa, dnia 30 maja 2025 r.

Sygn. akt VI Ka 1340/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSA (del.) Anna Kalbarczyk

Sędziowie: SO Jacek Matusik

SO Aleksandra Mazurek

protokolant: protokolant sądowy Aneta Dygas

przy udziale prokuratora Marzeny Szerszeń-Pietrak

po rozpoznaniu dnia 30 maja 2025 r.

sprawy K. K., syna C. i M., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 207 § 1a kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z dnia 30 lipca 2024 r. sygn. akt IV K 1409/23

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. K. (1) kwotę 1033,20 złotych tytułem zwrotu kosztów reprezentacji małoletniego J. K. (1) w postępowaniu odwoławczym;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe poniesione w postępowaniu odwoławczym, w tym 120 złotych tytułem opłaty za II instancję.

SSO Jacek Matusik SSA (del.)Anna Kalbarczyk SSO Aleksandra Mazurek

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 1340/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 30 lipca 2024 r., sygn. akt IV K 1409/23 w sprawie K. K..

Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Wskazać oskarżonego.

Wskazać fakt.

Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód.

1.

K. K.

Oskarżony jest osobą niekaraną

Karta karna k. 498

Sytuacja majątkowa oskarżonego

Informacja e-PUAP k. 497

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Wskazać fakt

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu.

1.

Karta karna

Informacja e-PUAP

Załączony dokument urzędowy został sporządzony w przepisanej prawem formie przez organ do tego uprawniony. Stanowi dowód tego, co zostało w nim urzędowo poświadczone. Strony nie kwestionowały autentyczności dokumentu.

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzuty obrońcy oskarżonego

1.

I. mająca wpływ na treść zaskarżonego wyroku obraza przepisów postępowania:

I.1. art. 7 k.p.k., polegającą na naruszeniu zasady swobodnej oceny dowodów poprzez:

I.1.1 uznanie, że doszło do kłótni pomiędzy ojcem oskarżonego C. K. i oskarżonym co do stosowania kar cielesnych względnie zapowiedzi ich zastosowania, jak i tym samym, że C. K. miał mieć świadomość stosowania kar cielesnych względnie zapowiedzi ich zastosowania przez oskarżonego K. K. wobec małoletniego J. K. (1), podczas gdy krytyczna, konsekwentna i z zastosowaniem jednolitych reguł oceny materiału dowodowego, w szczególności zeznań C. K. i M. K. złożonych zarówno przed Policją w dniu 19 lipca 2023 r., jak i na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2024 r., J. K. (2) i J. K. (1) prowadzi do wniosku, że okoliczności te nie zostały potwierdzone

I.1.2. uznanie, że J. K. (2) była autentycznie zaniepokojona stosowanymi przez oskarżonego metodami wychowawczymi i ich rzekomym negatywnym wpływem na dziecko w sytuacji, gdy bez żadnej zmiany zachowania ze strony oskarżonego powróciła do zgodnej z postanowieniem sądu formuły Kontaktów J. K. (1) z oskarżonym, to jest bez jej obecności, łącznie z noclegami u ojca - których liczbę pomiędzy czerwcem 2013 r. a majem 2024 r. sama określiła na trzy.

I.1.3. uznanie, że J. K. (1) bał się oskarżonego i metod wychowawczych, które miał stosować, w sytuacji, gdy sąd nie rozważył różnicy pomiędzy lękiem a nabyciem elementarnego respektu i szacunku wobec zasad ustanawianych przez ojca

I.1.4. pominięcie tej części materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków J. K. (1), M. K. i C. K. oraz oskarżonego odnośnie karygodnego i wyzywającego zachowania małoletniego J. K. (1), które poprzedzało domniemane dyscyplinowanie chłopca przez oskarżonego

I.1.5 pominięcie tej części materiału dowodowego, z której wynikał opis kontekstu, w jakim oskarżony miał wypowiedzieć słowa „Jak nie przez głowę, to przez dupę”,

I.1.6. uznaniu za w pełni wiarygodne zeznania świadka J. K. (1) pomimo jego wieku, ostrego konfliktu między jego rodzicami i jego pozostawania pod faktyczną stałą opieką i wpływem matki poza kontaktami z ojcem w łącznym wymiarze 6h tygodniowo, obecności matki J. K. (1) w trakcie wywiadu prowadzonego przez biegłego z J. K. (1), jak stanowił jedną z podstaw faktycznych opinii biegłego, braku w opinii biegłego opisu jakiejkolwiek podstawy naukowej formułowanych przezeń ocen i krótkiego czasu, jakim dysponował na obserwację J. K. (1) i rozmowę z nim, wreszcie pominięcia wpływu możliwości realizowania przez świadka J. K. (2) wobec J. K. (1) modelu liberalnego wychowania (czego wyrazem jest m.in. brak zainteresowania matki dziecka jego zachowaniem w czasie kontaktów z ojcem pomimo świadomości istotnych problemów wychowawczych w tym zakresie, dopytywaniem się o recenzję zachowania ojca a nie syna: Czy tata dobrze się dzisiaj zachowywał? — zeznania świadek J. K. (2) na rozprawie w dniu 16 maja 2024 r.), wolnego od wszelkich zakazów, poza elementarnymi, na trudności wychowawcze, z którymi w pracy wychowawczej mierzy się oskarżony;

I.1.7. uznania za w pełni wiarygodne zeznań świadek J. K. (2), w szczególności co do tego, że J. K. (1) obawia się ojca, pomimo i. istnienia ostrego konfliktu na de zakresu opieki nad dzieckiem pomiędzy świadkiem a oskarżonym, ii. ryzyka instrumentalnego wykorzystania niniejszego procesu na użytek zainicjowanego wcześniej a toczącego się do chwili obecnej postępowania w sądzie rodzinnym co do poszerzenia zakresu kontaktów ojca z synem, (...). widocznej tendencji do przesadnego i negatywnego ukazywania postawy oskarżonego, iv. wyolbrzymiania rezultatów jego decyzji i odmowie uznania oczywistego prawa oskarżonego, jako dysponującego pełnią praw rodzicielskich do samodzielnego podejmowania decyzji co do osoby dziecka w sprawach nieistotnych (art. 97 § 2 KRiO a contrario) jak fryzura, co prowadziło świadka do mijania się z prawdą jak miało to miejsce w przypadku rzekomego „ogolenia” J. K. (1) do gołej skóry, na co wskazywał i czego dowodził obrońca oskarżonego w piśmie z dnia 21 czerwca 2024 r.

I.1.8. uznania za w pełni wiarygodne zeznań świadka O. J., psychologa, która uznała, że dziecko poniżej 7. roku życie nie jest w stanie manipulować (protokół rozprawy z dnia 5 kwietnia 2024 r.) i która bagatelizowała trudności wychowawcze J. K. (1), który jak sama zeznała nierzadko wymagał interwencji dodatkowej nauczycielki i zapewnienia mu dochodzącej do kwadransa indywidualnej uwagi;

I.1.9. uznania za w pełni wiarygodną opinię biegłego, który nie podał żadnych podstaw naukowych, w oparciu o które formułował swoje jednoznaczne oceny, zresztą po krótkim kontakcie z badanym, nie uznał za stosowne w jakikolwiek sposób odnieść się do stanowiska prof. psychologii z (...) T. - Jordana P. wynikającego z tekstu złożonego do akt postępowania przygotowawczego, do których miał dostęp, jednocześnie wychodząc w opinii daleko poza postawioną mu tezę dowodową i składając w niej szereg nieproszonych twierdzeń, które trudno nie uznać za brak bezstronności, jeśli nie za zaangażowane ideologicznie, posuwające się do pouczeń o środkach reedukacyjnych, jakie sąd powinien zastosować wobec oskarżonego. W istocie biegły reprezentuje jedną z wielu, zresztą wzajemnie sprzecznych szkół psychologicznych w odniesieniu do wpływu kar cielesnych na wychowanie dzieci

I.1.10. uznania, że uderzenie dziecka paskiem są równie naganne, gdy następuje w celu wyładowania agresji ojca jak i w celu wychowawczym i to niezależnie od przewinienia dziecka i stopnia tego przewinienia, co stanowi istotną różnicę stopnia społecznej szkodliwości, jeśli uznać, że czynności te w danym przypadku w ogóle są społecznie szkodliwe;

I.1.11. bezpodstawne uznanie, że groźby stosowane wobec dziecka i wszelka przemoc mają rzekomo „niekwestionowany” negatywny wpływ na jego psychikę, podczas gdy nie wynika to ani z doświadczenia życiowego o czym wie przeciętnie doświadczony rodzic ani z nauki, co do której, o ile psychologię można uznać za naukę w sensie ścisłym, w najlepszym razie można powiedzieć tyle, że nie doszło w tym względzie do ujednolicenia stanowisk ekspertów, szczególnie biorąc pod uwagę tak nieostrą definicję przemocy, jaką polskie prawo usiłuje narzucić rodzicom. Apodyktyczne poglądy co do całkowitej szkodliwości i przeciw skuteczności kar cielesnych i szerzej przemocy w wychowaniu dzieci nie ma charakteru naukowego lecz całkowicie ideologiczny, na co zwracałem szczegółową uwagę w swych pismach a co potwierdza brak jakiejkolwiek nawet polemiki z nimi, i ofiarą tej ideologii pada oskarżony, a ściślej jego syn, który jak każde dziecko do prawidłowego wychowania potrzebuje autorytetu ojca

I.2. Naruszenie art. 167 k.p.k. poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodów:

I.2.1. objętych pismem obrońcy z dnia 21 czerwca 2024 r., a zmierzających do wykazania ograniczonej wiarygodności zeznań świadka J. K. (2);

I.2.2. dowodu w postaci wydruku zapisu treści wiadomości tekstowej skierowanej przez świadka J. K. (2) do świadka M. K. (k. 89 akt postępowania przygotowawczego, dołączonych do akt sprawy) oraz wyniku badania lekarskiego J. K. (1) przeprowadzonego w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala (...) im. prof. dr. med. J. B. (1) w W. z dnia 13 czerwca 2023 r., g. 18:01 (k. następująca po k. 89), z których wynika, inaczej niż przyjął to sąd, ograniczona wiarygodność zeznań świadka J. K. (2)

1.3. Naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. poprzez zaniechanie tłumaczenia na korzyść oskarżonego wątpliwości dotyczących temperatury wody, jaką miał być polany J. K. (1) oraz biorąc pod uwagę, oczywistość że nie każde naruszenie nietykalności cielesnej dziecka przez rodzica może stanowić czyn zabroniony

Alternatywne zarzuty:

II. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż:

II.1. zarzucane oskarżonemu czyny są szkodliwe społecznie w stopniu większym niż znikomy, podczas gdy potrzeba i obowiązek korygowania szczególnie niestosownego zachowania małoletniego J. K. (1), leżały w interesie małoletniego jak i interesie społecznym i były społecznie pożyteczne

II.2. J. K. (2), którą przez przypadek sąd uznał za „pokrzywdzoną”, nie czyniła i nie czyni oskarżonemu K. K. problemów w utrzymywaniu kontaktów z synem, poza kilkumiesięczną, bezprawną zresztą — nad czym sąd przechodzi do porządku dziennego - przerwą w wykonywaniu kontaktów J. K. (1) z oskarżonym, w sytuacji, gdy powtarzające się problemy z realizacją tych kontaktów, do braku ich realizacji włącznie, mają charakter stały, o czym może zeznać oskarżony, świadkowie M. K. i C. K., i co ilustruje również zestawienie dni, w jakich nie doszło do kontaktów ojca z dzieckiem z winy świadek J. K. (2)

II.3. oskarżony kiedykolwiek „zastraszał” syna

III. naruszenia prawa materialnego, tj. 

III.1 art. 217 § 2 k.k. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji karygodnego zachowania J. K. (1) wobec oskarżonego i w czasie kontaktów z nim oraz potrzeby pracy wychowawczej z tym związanej dla dobra samego dziecka, jak i w interesie społecznym (art. 95 § 3 in fine KRiO)

III.2 art. 115 § 2 k.k. poprzez jego niezastosowanie w części, w jakiej nakazuje on przy badaniu stopnia szkodliwości społecznej brać pod uwagę m.in. okoliczności popełnienia czynu, a do takich należy zachowanie pokrzywdzonego oraz motywację sprawcy, którą wprawdzie sąd dostrzega (cel wychowawczy) ale nie różnicuje z innymi motywami, jak np. wyładowanie złości.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny lub niezasadny.

1.  Przed przystąpieniem do oceny merytorycznej zarzutów apelacji, sąd odwoławczy nie może pominąć osobliwej sytuacji, jak zaistniała w niniejszej sprawie. Niespotykanym jest bowiem, że prawnik, adwokat, występując w todze, wykonując swoje obowiązki służbowe na sali sądowej, w obecności sądu, stron postępowania i publiczności, publicznie prezentuje poglądy na temat dopuszczalności stosowania kar cielesnych wobec dzieci, tym samym popiera łamanie przepisów obowiązującego prawa.

2.  Dopuszczalność „ wychowawczego” stosowania kar cielesnych wobec małoletnich prezentuje również w treści środka odwoławczego, ale także w piśmie datowanym 26 kwietnia 2024 roku złożonym przed sądem pierwszej instancji. Poglądy co do całkowitej szkodliwości i przeciwskuteczności kar cielesnych i szerzej przemocy w wychowaniu dzieci uznaje za apodyktyczne, nie mające charakteru naukowego lecz ideologiczny, której ofiarami są rodzice stosujący inny model wychowania, patrz dopuszczający stosowanie „ wychowawczo” kar cielesnych.

3.  Odnosząc się do szeroko argumentowanej dopuszczalności stosowania kar cielesnych w wychowaniu dzieci należy przypomnieć adwokatowi G. G., osobie która powinna przyczyniać się do ochrony praw oraz umacniania porządku prawnego, że zgodnie z treścią art. 96 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych. To nie jest ideologia. To jest obowiązujące prawo, którego adwokat broniący konkretnego oskarżonego ma obowiązek przestrzegać, nawet jeżeli obrońca w mowie końcowej w ripoście do wystąpienia kuratora małoletniego stwierdza, że „ śmy się na to nie umawiali”.

4.  Należy stanowczo zaznaczyć, że kary cielesne to forma przemocy. Już samo uderzanie dziecka (klapsy, popychanie, szarpanie) jest działaniem poniżającym i przemocowym, niezależnie od motywacji rodzica. Tłumaczenie, że stosuje się kary w celach wychowawczych jest całkowicie sprzeczne z zasadami ochrony praw dziecka, a także z obowiązkiem sprawowania władzy rodzicielskiej w sposób uwzględniający jego dobro (art. 95 §1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Zgodnie z aktualnym orzecznictwem sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, (...), a także z obowiązującym w Polsce prawem, każda forma fizycznego karania dzieci, nawet jeśli nie pozostawia widocznych śladów, jest przemocą. Powoływanie się na „ tradycyjny” bądź wynikający z zasad religii katolickiej (kwestia podniesiona w wystąpieniu końcowym, ale i piśmie z dnia 26 kwietnia 2024 roku) model wychowania, w którym rzekomo dopuszczalne są kary fizyczne, nie może usprawiedliwiać stosowania przemocy wobec dzieci. Takie podejście jest prawnie niedopuszczalne i wysoce szkodliwe społecznie. Idąc tym tokiem rozumowania jeszcze niedawno, bo do początku XX wieku, tradycyjną karą była kara chłosty, czyli kary cielesnej, jako formy wymierzenia sprawiedliwości. W XX wieku większość krajów Europy i Ameryki zakazała jej stosowania, uznając ją za nieludzkie traktowanie. Trudno sobie wyobrazić, by dzisiaj, w obecnym stopniu rozwoju społeczeństwa uznawać, że kara chłosty jest skutecznym i ludzkim sposobem reakcji na niewłaściwe zachowanie.

5.  Nie budzi wątpliwości to, że polskie prawo zakazuje stosowania przemocy fizycznej wobec drugiego człowieka, nawet w sytuacji, gdy uznajemy jego zachowanie za niewłaściwe. I nie jest to pogląd kontrowersyjny, jeżeli chodzi o osoby dorosłe. Koncepcje prezentowane przez obrońcę pomijają całkowicie to, że dziecko to też człowiek, tylko młody. Brak jest powodów do traktowania go inaczej tylko z tego powodu, że nie osiągnął określonego wieku. Władza rodzicielska ma na celu zapewnienie dziecku ochrony, bezpieczeństwa i prawidłowego rozwoju. Nie przez strach. Bo autorytetu rodzicielskiego nie buduje się poprzez zarządzanie lękiem dziecka.

6.  W związku z powyższym sąd odwoławczy nie będzie wchodził w dalszą polemikę z adw. G. G. odnośnie poglądów psychologów, koncepcji przedstawianych przez różne szkoły psychologiczne co do możliwości stosowania kar cielesnych wobec dzieci. Bo jeżeli obrońca osobiście prezentuje odmienne zapatrywania, to wystarczające jest wskazanie, że każdy ma obowiązek przestrzegania obowiązującego prawa, czy się z nim zgadza czy też nie, bez względu na to jaki ma status, stanowisko, czy jaką pełni rolę.

7.  Oceniając zasadność wydanego wyroku przez sąd pierwszej instancji pod kątem merytorycznych zarzutów stawianych orzeczeniu, sąd pominął poglądy własne adwokata G. G., gdyż wyjaśnienia oskarżonego, którego adwokat reprezentuje, w tym zakresie są dużo bardziej wyważone. Apelacja obrońcy oskarżonego nie zawiera argumentacji, która mogłaby podważyć prawidłowość rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji. Wbrew stanowisku skarżącego, sąd rejonowy zgromadzone dowody ocenił z uwzględnieniem wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego, a w następstwie dokonanej oceny prawidłowo ustalił stan faktyczny. Argumentacja sądu, rzeczowa i logiczna, zasługuje na pełną aprobatę.

8.  Zarzut obrazy art. 7 k.p.k. postawiony w apelacji jest niezasadny i nie znajduje oparcia w materiale dowodowym ani w treści uzasadnienia wyroku sądu I instancji. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, naruszenie art. 7 k.p.k. ma miejsce jedynie wtedy, gdy ocena dowodów dokonana przez sąd jest dowolna, a nie swobodna, tj. gdy sąd pominął część materiału dowodowego, dokonał oceny sprzecznej z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego albo nie wykazał się wszechstronnością. Co więcej od dawna jednolicie prezentowany jest pogląd, że przepisy art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. mają charakter rozłączny, a obrońca podnosi je jednocześnie. Dopiero w sytuacji, gdy sąd przeprowadzi postępowanie w sposób pełny i kompletny i podda zebrane dowody ocenie spełniającej rygory art. 7 k.p.k., to zastosowanie zasady z art. 5 § 2 k.p.k. nastąpi dopiero wówczas, gdy tak przeprowadzona ocena dowodów potwierdzi istnienie wciąż niedających się - w oparciu o nią - usunąć wątpliwości (przykładowo: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2014 r., V KK 127/14). Równocześnie przepis art. 5 § 2 k.p.k. dotyczy wątpliwości, jakie może powziąć sąd orzekający, a nie strona. Gdyby sąd je powziął, a nie rozstrzygnął ich na korzyść oskarżonego, zasadny byłby zarzut naruszenia tego przepisu. Takie okoliczności nie zachodzą.

9.  Wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego dowody z zeznań J. K. (2) i J. K. (1) nie są wątpliwe.

10.  Oceniając zeznania J. K. (1), który sam zawiadomił swoje opiekunki w przedszkolu o naruszaniu nietykalności cielesnej przez ojca, co stało się podstawą założenia niebieskiej karty, sąd prawidłowo uznał, że są one spójne, spontaniczne oraz są zbieżne z fragmentami wyjaśnień oskarżonego co do polewania zimna wodą i grożenia pobiciem paskiem od spodni. Samo zgłoszenie zachowań, jakich miał się dopuszczać oskarżony K. K. nie wskazują, by doszło do jakiejkolwiek manipulacji ze strony pokrzywdzonego. W trakcie zdarzeń, jakie zostały przypisane oskarżonemu, jego syn miał od 4 do 6 lat.

11.  Rację ma w tym zakresie świadek O. J., psycholog przedszkolny, że dziecko w tym wieku nie będzie przejawiało tendencji do manipulacji, czyli wpływania na innych ludzi w sposób ukryty, nieuczciwy lub podstępny, często po to by osiągnąć własne cele, kosztem drugiej osoby. J. K. (1), uczony w przedszkolu, ale także przez matkę, że nie wolno nikogo bić powiedział spontanicznie J. B. (2), logopedzie przedszkolnemu przed zajęciami „ciocia, tata bije mnie w domu paskiem”. Nie sposób uznać, by taka informacja, przekazana przez kilkuletnie dziecko nosiła w sobie cechy manipulacji, jak stara się dowieść obrońca. Opiekunka, którą uważał za największy autorytet w przedszkolu, świadek A. K. (2) zeznała, że „często mówię dzieciakom, że nikt nie ma prawa nas uderzyć” (k. 417v). Tym samym dziecko powiązało ze sobą te informacje i zachowania swojego ojca. Nie można tego określić jako manipulację.

12.  Nie ma również podstaw by twierdzić, że zawiadomienie opiekunek, a następnie złożenie zeznań nastąpiło pod wpływem matki. Oczywistym jest, że dziecko w szczególności sześcioletnie będzie rozmawiało o przesłuchaniu ze swoją mamą, gdyż jest to dla niego sytuacja nowa. Nie oznacza to automatycznie, że złożył zeznania pod jej wpływem. Jak wynika z opinii biegłego psychologa małoletni J. K. (1) nie jest podatny na sugestie innych osób, jest rozwinięty pod względem emocjonalnym oraz intelektualnym prawidłowo, nawet nieco poza swój wiek. Nie stwierdzono tendencji do fantazjowania lub kłamstwa oraz posługiwania się treściami sugerowanymi, potrafi odróżnić fikcję od prawdy. Biegły podał także, że małoletni jest silnie emocjonalnie związany ze swoim ojcem. Jednocześnie potrafi, na miarę swojego rozwoju intelektualnego, emocjonalnego wynikającego z wieku, rozgraniczyć kwestie uczuć od kwestii krzywd.

13.  Jego zeznania zostały potwierdzone relacją matki J. K. (3), która o stosowanych metodach wychowawczych dowiedziała się od syna. Tym samym jej zeznania są dowodem pośrednim i w pewnym stopniu są nacechowane trudnymi relacjami pomiędzy rodzicami. Te trudne relacje wynikają nie tylko z wyjaśnień oskarżonego i zeznań J. K. (2), ale także są opisane w dokumentacji niebeskiej karty. Co jednakże najistotniejsze przedmiotem tego postępowania nie są reakcje matki, sposób wychowywania przez nią syna, spostrzegawczość jeżeli chodzi o choroby dziecka, ale to czy oskarżony naruszał nietykalność cielesną swojego syna i groził mu paskiem, a to zostało bezsprzecznie ustalone na podstawie zeznań J. K. (1).

14.  W ten sam sposób należy ocenić zeznania M. K. i C. K., czyli dziadków małoletniego J. K. (1) i ich świadomości o stosowanych metodach wychowawczych wobec wnuka przez ich syna.

15.  Ze zdumieniem sąd odwoławczy przyjmuje argumentację obrońcy oskarżonego o karygodnym i wyzywającym zachowaniu pokrzywdzonego, w sytuacji gdy po dwóch stronach stoi kilkuletnie dziecko i jego 32–letni ojciec. Dziecko, które zostało zdiagnozowane na etapie przedszkolnym jako dziecko z zaburzeniami sensorycznymi, które mogą wywoływać u niego stany nadpobudliwego zachowania. Dziecko wychowywane przez dwójkę kłócących się rodziców. I dorosły człowiek, który z racji wieku i doświadczenia ma pełne możliwości w wyborze adekwatnej reakcji na nieadekwatne zachowania dziecka. Jeżeli oskarżony nie był w pewnym okresie wydolny wychowawczo nic nie stało na przeszkodzie, by zwrócić się o pomoc do specjalistów, w jaki sposób, uwzgledniający poszanowanie dla praw dziecka, reagować na zachowania, które uznaje za niewłaściwe. Sposób taki znalazła opiekunka A. K. (2), która miała pod opieką J. K. (1) codziennie od ponad dwóch lat. „on jest emocjonalnym chłopcem, mocno wyraża każda emocję, radość, złość, smutek. Jest chłopcem otwartym (…) On czasami nie radzi sobie z emocjami i agresją. Jest to spotykane wśród dzieci zachowanie o zabawkę, o rację, zdarzają się jakieś popchnięcia. (…) Pracuję na emocjach to znaczy nad tym jak dziecko się zachowuje, dzielimy radość, jak jest smutny to o tym rozmawiamy, pokazuję dzieciom jak rozładować złość. Z J. zazwyczaj mamy wypracowaną metodę, że podchodzę do niego, wychodzimy do innej sali, gdzie możemy coś zbudować, rozmawiać, to zawsze działa. To trwa różnie, raz minutę, raz 15 minut, czasami budujemy z klocków 30 minut. (…) Jak nie chce współpracować to milczymy. Zawsze znajdujemy jakieś rozwiązanie.” (k. 417)

16.  Bycie ojcem dziecka z jakimikolwiek zaburzeniami powoduje konieczność podjęcia szeregu działań edukacyjnych, zastosowania różnych metod wychowawczych, cierpliwości i to na dorosłym rodzicu spoczywa obowiązek opieki w sposób pozbawiony agresji. Nie zdobywa się „elementarnego respektu i szacunku wobec zasad ustanawianych przez ojca” (cyt. z apelacji) poprzez zadawanie uderzeń paskiem w pośladki, polewaniu zimną wodą dla, a także kierowanie wobec gróźb naruszenia nietykalności cielesnej.

17.  Reasumując obrońca oskarżonego nie podważył słuszności ocen i ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od wszystkich zarzucanych mu czynów, względnie w zakresie zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej odstąpienie od wymierzenia kary

względnie

o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny lub niezasadny.

Niezasadność zarzutów apelacyjnych.

4.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1

Przedmiot utrzymania w mocy

Wina i kara.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy.

Kompleksowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego - wbrew twierdzeniom obrońcy prowadzi do wniosku, że ustalenia faktyczne, jakie na jego podstawie poczynił sąd I instancji, są prawdziwe i odpowiadające zgromadzonym dowodom, prawidłowo określono kwalifikację czynów oskarżonego, jak i poddano je wykładni zgodnie z zasadą o jakiej mowa w art. 7 k.p.k.

6.  Koszty Procesu

Wskazać oskarżonego.

Wskazać punkt rozstrzygnięcia z wyroku.

Przytoczyć okoliczności.

K. K.

2.

W postępowaniu odwoławczym małoletni J. K. (1) reprezentowany był przez kuratora z urzędu, dlatego też należało zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. K. (1) kwotę 1033,20 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym, zawierającą w sobie należny podatek VAT.

3.

Z uwagi na utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy, a także biorąc pod uwagę sytuację majątkową oraz osobistą oskarżonego zasadnym było obciążenie go kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze, w tym opłatą.

7.  PODPIS

J. M. A. A. (...)

7.1.1. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego K. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z dnia 30 lipca 2024 r., sygn. akt IV K 1409/23

7.1.2. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

7.1.3. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

7.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1 Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 19 czerwca 2001 r. (II AKa 90/01), wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 sierpnia 2012 r. (II AKa 137/12), wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka W sprawie Z. i inni przeciwko Polsce (skarga nr 68059/13)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Kalbarczyk,  Jacek Matusik ,  Aleksandra Mazurek
Data wytworzenia informacji: