Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 142/18 - wyrok Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2019-02-12

Warszawa, dnia 17 stycznia 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 142/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Marek Wojnar

Sędziowie: SO Beata Tymoszów (spr.)

SR del. Izabela Kościarz - Depta

protokolant: sekr. sądowy Anna Tarasiuk

przy udziale prokuratora Iwony Zielińskiej

po rozpoznaniu dnia 17 stycznia 2019 r.

sprawy M. M. syna A. i U., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie

z dnia 9 listopada 2017 r. sygn. akt IV K 517/17

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami postępowania obciążając Skarb Państwa.

SSR del. Izabela Kościarz – Depta SSO Marek Wojnar SSO Beata Tymoszów

Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie w sprawie o sygnaturze VI Ka 142/18

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie należy zauważyć, że choć autor apelacji jako zarzut podstawowy wysuwał „błąd w ustaleniach faktycznych”, to lektura tegoż zarzutu jak i argumentacji przedstawionej na jego poparcie jednoznacznie wskazuje, że skarżący nie tyle kwestionował fakty będące podstawą wyroku, ile kwalifikację prawną czynu przypisanego M. M.. Sąd Rejonowy skazał bowiem oskarżonego za posiadanie substancji odurzającej w postaci ziela konopii innych niż włókniste w ilości 82,91 grama netto, czego obrońca nie neguje. Takie zachowanie Sąd potraktował jako „posiadanie znacznej ilości” substancji i zakwalifikował ( przy przyjęciu działania w warunkach powrotu do przestępstwa) jako występek z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 9 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 k.k. Stawiając przytoczony wyżej zarzut, błędu w ustaleniach faktycznych skarżący upatrywał w przyjęciu, iż ilość ta była „znaczna” w rozumieniu powyższego przepisu, co jednak nie wiąże się z prawidłowością faktycznych podstaw wyroku, lecz właściwym zastosowaniem prawa materialnego. Przepis art. 62 ust. 2 cyt. ustawy przewiduje bowiem odpowiedzialność za czyn kwalifikowany wobec jego podstawowej postaci z art. 62 ust. 1 ustawy, zaś surowsza odpowiedzialność wynika z przyjęcia, że sprawca posiadał „znaczną ilość” środka odurzającego lub substancji psychotropowej. Zdaniem sądu odwoławczego do zarzucanej, w istocie, obrazy prawa materialnego ( art. 438 pkt. 1 k.p.k. ) jednak nie doszło.

Nie można po pierwsze mówić o wystąpieniu tej względnej przyczyny odwoławczej w sytuacji, gdy stosowanie konkretnego przepisu wiąże się z jego wykładnią, która nie jest jednoznaczna, a więc wówczas, gdy możliwych jest kilka jego interpretacji. W takiej sytuacji stanowisko sądu orzekającego, dokonującego wyboru jednego z poglądów na wykładnię przepisu mieści się w ramach sędziowskiej swobody, o ile zostanie rzetelnie i przekonująco uzasadnione – jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Sąd odwoławczy opowiada się, podobnie jak sąd meriiti, za dominującą wykładnią ustawowego pojęcia „znacznej ilości”, zgodnie z którą jest to taka ilość, która mogłaby jednorazowo zaspokoić potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych. Nie jest to przy tym wcześniejsza czyli „nieobowiązująca” wykładnia przepisu art. 62 ust. 2 ustawy (…) , skoro znajduje swój wyraz w najnowszych orzeczeniach Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 14 listopada 2018r., sygn. II AKa 251/18, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2018r., sygn. V KK 309/17).

Odnosząc się natomiast do zastrzeżenia skarżącego, jakoby takie rozumienie „znacznej ilości” prowadziło do zbliżonego traktowania sprawców posiadających środki odurzające w ilości wystarczającej do odurzenia kilkudziesięciu osób jak również kilku czy kilkunastu tysięcy należy stwierdzić, że w tych wypadkach różnicowanie odpowiedzialności karnej nie odbywa się na płaszczyźnie odmiennej kwalifikacji prawnej lecz indywidualnej sankcji karnej, zastosowanej w ramach sędziowskiej swobody. Występek typizowany art. 62 ust. 2 ustawy (…) zagrożony jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10 i nie powinno budzić wątpliwości, że wymiar kary zbliżony do dolnej granicy dotyczyć będzie właśnie osób, posiadających wprawdzie ilość „znaczną”, ale bliską granicznej z ilością typu podstawowego - ilość kilkudziesięciu porcji handlowych. Tak właśnie została ukształtowana kara orzeczona wobec M. M.. Przekracza ona bowiem owo ustawowe minimum o 6 miesięcy, co jest wynikiem dodatkowej okoliczności obciążającej oskarżonego, to jest działania w warunkach recydywy (czego autor apelacji nie negował). Nie może być zatem mowy ani o obrazie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisu art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ani o rażącej niewspółmierności – surowości kary.

Wbrew twierdzeniom obrońcy, sąd orzekający nie dopuścił się również błędu gdy chodzi o ustalenie, czy w odniesieniu do M. M. zachodzi pozytywna prognoza na przyszłość, warunkująca zastosowanie środka probacji przewidzianego w art. 69 k.k. Przeciwko orzeczeniu wobec oskarżonego warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności przede wszystkim przemawia jego uprzednia kilkukrotna karalność WYŁĄCZNIE za występki z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ( k. 636), Przypisanego obecnie występku oskarżony dopuścił się w dniu 2 lipca 2014r., a więc po odbyciu kary za uprzednio osądzony taki sam czyn i w czasie, gdy toczyło się wobec niego kolejne postępowanie karne ( sprawa V K 1124/13 Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie). Również po zatrzymaniu w niniejszej sprawie i przedstawieniu mu zarzutów, oskarżony dopuścił się kolejnych, takich samych przestępstw, za które wymierzano mu kary pozbawienia wolności. Oznacza to więc, że czyn będący przedmiotem rozpoznania niniejszej sprawy nie był w jego żuciu zdarzeniem odosobnionym, niejako „przypadkowym”, a przede wszystkim – że czynności procesowe prowadzone z jego udziałem, wyroki uznające jego winę nie stanowią dla oskarżonego jakiegokolwiek ostrzeżenia, nie są bodźcem mogącym powstrzymać go od popełniania kolejnych przestępstw. Inaczej mówiąc – brak realnych podstaw by twierdzić, że pomimo niewykonania kary oskarżony zmieni swoje postępowanie i będzie respektował przepisy prawa..

Wbrew sugestiom autora apelacji do zmiany takiej postawy nie nakłoni oskarżonego również jego aktualna sytuacja życiowa. Z wywiadu kuratora sądowego wynika, że przed osadzeniem w areszcie M. M. mieszkał z babcią i choć miał kontakt ze swoim dzieckiem oraz jego matką, a także wiedział o ciążącym na nim obowiązku alimentacyjnym, który sporadycznie realizował – nie podjął stałego zatrudnienia, nie wiadomo z czego się utrzymywał i gdzie przebywał. Więzi emocjonalne, jakie łączą go z osobami najbliższymi nie są jednak okolicznościami na tyle ważącymi, by same w sobie uzasadniały warunkowe zawieszenie wykonania kary. Syn oskarżonego ma 11 lat, a więc o potrzebie kontaktu z nim, wzięcia odpowiedzialności za jego wychowanie oskarżony wiedział od dawna, także w czasie popełniania kolejnych przestępstw, co jednak nie skłoniło go do przestrzegania prawa. Nie można przy tym – jak chciałby skarżący – uznać, że skoro ziele konopii oskarżony posiadał na własny użytek, to jest to okoliczność niemalże uchylająca bezprawność czynu. W przypadku bowiem, gdyby oskarżonemu udowodniono udzielanie środka odurzającego innym osobom, odpowiadałby on na podstawie innego przepisu ustawy, a wcześniejsze posiadanie narkotyków, stałoby się współukaranym czynem uprzednim. Inaczej rzecz ujmując – gdyby posiadanie środka odurzającego na własny użytek a priori wiązało się z niską szkodliwością społeczną czynu ( niezależnie od rodzaju i ilości posiadanego środka) i nakazywało łagodniejsze traktowanie sprawcy, ustawodawca dałby temu wprost wyraz, jak uczynił to np. w art. 62a ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Tak się jednak nie stało.

Ze wszystkich powyższych względów, a także wobec braku przesłanek z art. 439 § 1 k.p.k. lub art. 440 k.p.k., zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy.

SSO Beata Tymoszów SSO Marek Wojnar SSR Izabela Kościarz - Depta

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Wojnar,  Izabela Kościarz-Depta
Data wytworzenia informacji: