Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 581/18 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2022-02-16

Sygn. akt II C 581/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2022 roku

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie, II Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący: Sędzia Mariusz Metera

Protokolant: Aleksandra Michnowska

po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2022 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K. i G. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów A. K. i G. K. (1) kwotę 180.069,52 zł (sto osiemdziesiąt tysięcy sześćdziesiąt dziewięć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty:

a)  116.557,74 zł od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty,

b)  63.511,78 zł od dnia 25 lutego 2021 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów A. K. i G. K. (1) kwotę 18.521 zł (osiemnaście tysięcy pięćset dwadzieścia jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  poleca pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 7.863,69 zł (siedem tysięcy osiemset sześćdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt II C 581/18

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 16 lutego 2022 roku

Pozwem z dnia 12 grudnia 2017 roku (data prezentaty) A. K. i G. K. (1) domagali się wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym przeciwko pozwanej (...) Spółce Akcyjnej w W. i nakazania pozwanej, aby w ciągu dwóch tygodni zapłaciła solidarnie na rzecz powodów kwotę 116.557,74 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty. W przypadku nieuwzględnienia wniosku o wydanie nakazu zapłaty lub w razie skutecznego wniesienia sprzeciwu i skierowania sprawy do postępowania zwykłego powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanej kwoty 116.557,74 zł (103.241,54 zł na podstawie przepisów o rękojmi oraz 13.316,20 zł tytułem odszkodowania) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty, jak też o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że strony zawarły umowę deweloperską dotyczącą budowy 2-lokalowego domu jednorodzinnego, z którego miał być wydzielony lokal mieszkalny powodów przy ul. (...) z M. (...) w W.. Zdaniem powodów lokal oddany im do użytku przez pozwanego posiada liczne wady, których koszt usunięcia wynosi 103.241,54 zł. Ponadto, powodowie ponieśli koszty wykonania ekspertyz w łącznej kwocie 10.848 zł oraz koszty związane z osuszaniem lokalu w kwocie 2.468,20 zł. Łącznie powodowie dochodzili w sprawie odszkodowania w wysokości 116.557,74 zł, stanowiącej sumę wskazanych kwot.

(pozew – k. 4-26)

Dnia 5 marca 2018 roku referendarz sądowy tut. Sądu wydał nakaz zapłaty, w którym zobowiązał pozwaną do zapłaty żądanej przez powodów kwoty wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty. (nakaz zapłaty – k. 482)

Pozwana (...) S.A. w W. wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym domagała się uchylenia nakazu zapłaty i oddalenia powództwa całości. W uzasadnieniu strona wskazała, że kwestionuje żądanie pozwu co do zasady, jak i co do wysokości. Pozwana zaprzeczyła wszelkim twierdzeniom i oświadczeniom powodów. Zdaniem pozwanej, A. i G. K. (1) nie wykazali okoliczności podnoszonych w pozwie zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c.). W ocenie pozwanej, wszelkie wady zgłoszone w protokole zdawczo-oddawczym zostały usunięte, z wyjątkiem montażu termostatów przy grzejnikach, gdyż ich montaż leżał po stronie powodów. Spółka podniosła, że wszelkie usterki i wady nabywcy winni zgłosić w w/w protokole, nadto wskazała, iż wątpliwym jest, czy do nieprawidłowości doszło na skutek działań pozwanej, a także czy usterki odpowiadają stanowi rzeczywistemu. Powodowie na etapie sporządzenia protokołu odbioru technicznego nie wskazali większości wad, które powoływali w późniejszym czasie. Żądanie powodów odnośnie obniżenia ceny, jak również żądanie odszkodowania za osuszenie lokalu i zwrócenia kosztów wykonanej ekspertyzy jest nieuzasadnione, podobnie jak żądanie odsetek od innej daty niż chwila wyrokowania. Pozwana twierdziła, że powodowie nie wskazali, w jaki sposób wyliczyli wysokość roszczenia i jakie elementy składają się na całość wierzytelności. (sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 487-497)

Powodowie dokonali modyfikacji stanowiska, rozszerzając powództwo. A. K. i G. K. (1) ostatecznie domagali się zasądzenia od pozwanej na ich rzecz kwoty 180.069,52 zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 116.557,74 zł od dnia 17 października 2017 roku do dnia zapłaty, zaś od kwoty 63.511,78 zł od dnia doręczenia pozwanemu opinii uzupełniającej biegłego sądowego z dnia 16 marca 2020 roku do dnia zapłaty. Powodowie żądali także zasądzenia od strony przeciwnej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. (pismo powodów – k. 951-952)

Uzasadniając swoje stanowisko, A. i G. K. (1) wskazali, że ich roszczenie zarówno na podstawie przepisów o rękojmi, jak i przepisów o naprawieniu szkody powinno zostać podwyższone o 63.511,78 zł. Biegły sądowy ds. budownictwa i nieruchomości stwierdził bowiem, że do usunięcia wad i usterek, jakich dopuścił się deweloper niezbędne jest wykonanie robót naprawczych opiewających na kwotę 166.753,32 zł, a nie na kwotę 103.241,54 zł jak wcześniej mniemali powodowie.

Po otrzymaniu odpisu pisma stanowiącego rozszerzenie powództwa, strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko dotyczące oddalenia powództwa w całości.

Na rozprawie w dniu 16 lutego 2022 r. strona powodowa zastrzegła, że dochodzona w niniejszym procesie kwota stanowi roszczenie częściowe, gdyż na chwilę obecną powodowie nie są w stanie ustalić wysokości całej doznanej przez nich szkody (k. 1058).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 lipca 2014 roku A. K. i G. K. (1) zawarli z (...) S.A. w W. umowę deweloperską, na podstawie której pozwana podjęła się wybudowania dwulokalowego domu jednorodzinnego na działce gruntu o nr ewidencyjnym (...) przy ul. (...) z M. w dzielnicy B. (...) W. w ramach inwestycji pod nazwą „Osiedle (...) (...)”. Rozpoczęcie prac budowlanych nastąpiło w dniu 22 lutego 2014 roku, a przewidywany termin ich zakończenia przewidziano do dnia 30 czerwca 2015 roku. Deweloper zobowiązał się także do ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia własności tego lokalu wraz z udziałem w nieruchomości wspólnej oraz udziału wynoszącego 1/38 część w nieruchomości stanowiącej drogę wewnętrzną na rzecz powodów za cenę w łącznej kwocie 702.500 zł, zaś powodowie zobowiązali się nabyć w/w lokal wraz z prawami związanymi oraz udział za wskazaną cenę na zasadach wspólności ustawowej. Umowa zawierała postanowienia dotyczące możliwości zgłoszenia wad przez nabywców w protokole odbioru lokalu oraz informację odnośnie zobowiązania dewelopera do doręczenia nabywcom oświadczenia o uznaniu wad lub o odmowie uznania wad wraz ze wskazaną przyczyną w terminie 14 dni od podpisania protokołu odbioru zapisy dotyczące obowiązku dewelopera usunięcia wszelkich uznanych wad w terminie 30 dni od dnia podpisania protokołu odbioru.

( Dowód: umowa deweloperska – k. 32-44, prospekt informacyjny – k. 45-53)

Dnia 23 grudnia 2014 roku lokal mieszkalny został oddany powodom. Nabywcy stwierdzili występujące usterki. Pozwana spółka zobowiązała się je usunąć do dnia 16 stycznia 2015 roku poprzez zamontowanie właściwego zasobnika na wodę, komina systemowego do kotła kondensacyjnego, uruchomienie skrzynki rozdzielczej z pompką, uzupełnienie grzejnika w pralni zgodnie z projektem, poprawienie wykonania obróbki blacharskiej balkonu oraz parapetu wewnętrznego w dużej sypialni, parapetów zewnętrznych. Nadto wskazano nierówności tynku wokół małego okna w salonie i wokół kominka, brak termostatów przy grzejnikach, nieprawidłowo wykonany montaż obróbki blacharskiej przy drzwiach tarasowych, uszkodzony parapet wewnętrzny w małym pokoju na parterze, konieczność wyregulowania bramy garażowej oraz furtki i potrzebę wykonania furtki śmietnikowej. Kotłownia wymagała uzbrojenia i przygotowania do uruchomienia, a tynk i elewacja wymagały wyczyszczenia. Powodowie w korespondencji wskazali m.in. konieczność przebudowy odpływu w łazience na parterze i piętrze, wyrównanie pękniętej ściany przy kominku, przerwaną instalację. W kominach brak było kratek wentylacyjnych, w małym pokoju na parterze zamocowano grzejnik przeznaczony do kuchni.

( Dowód: protokół zdawczo-odbiorczy – k. 171-173, korespondencja e-mail – k. 174-200, korespondencja e-mail – k. 203-265, zeznania świadka M. R. – k. 743-745, zeznania świadka G. K. (2) – k. 759v-760, przesłuchanie powoda G. K. (1) – k. 771v)

Dnia 28 kwietnia 2015 roku strony zawarły umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia jego własności, umowę przeniesienia udziału we współwłasności na nieruchomości, umowę o podział do korzystania oraz pełnomocnictwa (§3).

(Dowód: umowa ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia jego własności – k. 78-89 t. I)

Pismem datowanym na dzień 19 grudnia 2015 roku powodowie wezwali dewelopera do usunięcia naruszeń i naprawy ujawnionych wad, domagając się wydania stosownej dokumentacji powykonawczej oraz usunięcia wskazanych wad budynku oraz zwrotu poszczególnych kwot za sporządzenie ekspertyzy przez rzeczoznawcę majątkowego, jak również tytułem zwrotu kosztów zakupionych zaworów czy kosztów dosuszenia tynku.

( Dowód: wezwanie do usunięcia naruszeń i ujawnionych wad – k. 427-430)

Dnia 26 września 2016 roku spisano protokół odbioru usterki reklamacyjnej, a 23 lutego 2017 roku sporządzono protokół z wizji lokalnej, która przeprowadzona została w związku z niedogodnościami zgłaszanymi przez powodów, tj. chłodu przy parapetach, braku odpowiedniej izolacji przy oknie balkonowym, nieprawidłowo wykonanym ociepleniu strychu.

( Dowód: protokół odbioru usterki reklamacyjnej – k. 266, protokół z wizji lokalnej – k. 267)

Lokal mieszkalny nie spełnił szeregu norm, a także występowanie wielu wad i usterek budynku przyczynia się do zwiększenia niebezpieczeństwa pożarowego.

Ostatecznie stwierdzono m.in. następujące jego wady: liczne pęknięcia wyprawy tynkarskiej, nieuszczelnione wyloty rury napowietrzającej, ubytki w elewacji budynku, niewykonane ocieplenie ze styropianu po całej długości ścian, obróbki blacharskie i inne elementy wykonane niezgodnie z wiedzą techniczną, widoczne próby prowizorycznego uszczelniania parapetów silikonem, wsporniki z głębokimi pęknięciami, niewykonane zgodnie z projektem murki i dylatacja przeciwpożarowa pomiędzy dachami samodzielnych mieszkań, nie wykonano na dachu i okapie dolnym deskowania i pokrycia papą, przewody elektryczne poprowadzone niezgodnie z wiedzą techniczną, bowiem wiszą luźno bez mocowania, nieprawidłowe wykonanie ogrzewania podłogowego, nieszczelnie wykonane przewody wentylacji grawitacyjnej, czego skutkiem jest odczuwanie zapachów i dźwięków z sąsiedniego mieszkania, niewłaściwie wykonana izolacja termiczna.

Nadto, deweloper nie przekazał nabywcom kompletu dokumentacji powykonawczej: projektu budowlanego z naniesionymi zmianami i podpisanego przez kierownika budowy, aprobat technicznych atestów i świadectw zgodności na wbudowane materiały, protokołów badań i pomiarów, w tym prób ciśnieniowych instalacji sanitarnych, pomiarów instalacji elektrycznej, protokołów kominiarskich. Do w/w wad doprowadziło wykonywanie robót ocieplających i tynkarskich w temperaturze poniżej 5 st. Celsjusza. Skutkiem powyższego były nadmierna utrata ciepła, skraplanie pary wodnej na wewnętrznych powierzchniach przegród budowlanych, co powodować będzie rozwój pleśni i grzybów, zmniejszenie nośności więźby dachowej, zbyt małe wymiary włazu na dach, uniemożliwiające wyjście na dach wykwalifikowanemu pracownikowi – przy obecnie istniejących wymiarach możliwe byłoby jedynie wyjście na dach dziecka, co jest niedopuszczalne. Ponadto, niewykonanie na dachu deskowania z pokryciem papowym powoduje pogorszenie jego izolacyjności termicznej, akustycznej i przeciwwodnej, co więcej, naraża powodów na straty finansowe, z uwagi na zastosowanie przez pozwaną tańszych rozwiązań aniżeli przewidywał to projekt budowlany zaprezentowany nabywcom. Przykładowo, użycie tańszych materiałów i zastosowanie prostych i tanich rozwiązań, jak chociażby obróbki blacharskie wykonane z blachy stalowej mają krótki czas eksploatacji, nadto blacha taka jest podatna na rdzę, co wyeliminowałoby zastosowanie obróbek blacharskich wykonanych z blachy aluminiowej.

Wiele usterek, jak np. brak na dachu murowanych murków ogniowych (co stanowi wadę istotną) i rozdzielenia pokrycia dachowego w postaci pionowej dylatacji z blachy, prowadzenie przewodów instalacji i montaż osprzętu bez blachy ochronnej na drewnianych elementach, nieszczelne wykonanie przewodów wentylacji grawitacyjnej znacznie zwiększa ryzyko pożarowe.

Celem uzyskania stanu zgodnego z projektem, jak i zgodnego z zasadami wiedzy technicznej niezbędne są: naprawa pęknięć elewacji budynku, wymiana zewnętrznych parapetów okiennych i obróbek blacharskich nad dolnym zadaszeniem okapu, uzupełnienie izolacji termicznej na ścianach zewnętrznych i na dachu wraz z wykonaniem deskowania połaci dachowej i murków ogniowych, wymiana uszkodzonych i popękanych słupów i wsporników okapów drewnianych, naprawa ułożonego ogrzewania podłogowego, naprawa nieszczelnych kanałów wentylacji grawitacyjnej, uporządkowanie instalacji elektrycznej. Metalowe parapety zostały wymienione na aluminiowe, jednakże zamontowano je w ten sam wadliwy sposób, co poprzednie.

Stwierdzone wady budynku i odstępstwa od projektu przedstawionego powodom wpływają na wartość lokalu, bowiem wartość nabytego lokalu wynosiła 697.700 zł, natomiast wartość lokalu, który posiada w/w usterki i wady kształtuje się na poziomie 552.784,65 zł, oznacza to, że oszacowane wady kształtują się na poziomie w wysokości 144.915 zł. Wartość lokalu została obniżona o 21%. Wartość robót naprawczych według stawek z IV kwartału 2014 roku wyniosłaby 134.498,71 zł, zaś szacowana wartość robót naprawczych, koniecznych do usunięcia wad według stawek z III kwartału 2021 roku wynosi 157.204,42 zł netto, czyli 169.780,77 zł brutto, a także dodatkowo wartość remontu komina opiewa na kwotę 20.000 zł.

Co więcej, obecny stan budynku uniemożliwia jego eksploatację oraz ewentualną sprzedaż, bowiem brak jest podziału na dwa odrębne lokale, z uwagi na występowanie tylko jednej połaci dachu nad dwoma lokalami. Wartość budynku bez wad, przy uwzględnieniu cen rynkowych z IV kwartału 2019 roku opiewałaby na około 1.099.426,83 zł.

Wobec kwestionowania przez pozwanego roszczeń powodów, celem ustalenia zakresu wad i oszacowania kosztów ich usunięcia powodowie zlecili specjalistom sporządzenie ekspertyz w tym zakresie. Za jedną z ekspertyz wraz z aneksem powodowie zapłacili 9.348 zł, zaś za drugą, która dotyczyła instalacji elektrycznej zapłacili 1.500 zł.

Z uwagi na to, że powodowie dokonali odbioru lokalu zanim ten został całkowicie wykonany musieli samodzielnie osuszać tynki w lokalu a pozwana spółka zobowiązała się, że pokryje wszystkie koszty jakie z tym osuszaniem będą związane. Powodowie musieli zakupić kabel niezbędny do zasilania nagrzewnic i ponieśli w związku z tym koszty w kwocie 1.115,20 zł. Aby dokonać osuszenia lokalu A. K. i G. K. (1) musieli kupić 2 nagrzewnice elektryczne za kwotę 1.353 zł.

( Dowód: ekspertyza stanu technicznego wykonana przez rzeczoznawcę p. W. W. – k. 268-279, aneks do ekspertyzy – k. 388-393, kosztorys naprawczy – k. 405-425, zeznania świadka J. R. – k. 573-574, raport z badań termowizyjnych – k. 640-697, zeznania świadka T. K. – k. 742-743, zeznania świadka M. R. – k. 766v-767v, zeznania świadka W. W. – k. 767v-769v, przesłuchanie powoda G. K. (1) – k. 771v-773, opinia nr (...) biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości z 09.11.2019 r.– k. 776-798, opinia nr (...)-uzupełniająca- biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości z 16.03.2020 r. – k. 847-878, przesłuchanie powoda G. K. (1) – k. 957-958, opinia nr (...) -uzupełniająca- biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości z 31.08.2021 r. – k. 983-1018, dokumenty na okoliczność poniesionych kosztów – k. 454-458)

Powodowie wystosowali do pozwanej spółki pismo, które opatrzone zostało datą 4 sierpnia 2017 roku, w którym domagali się obniżenia ceny wartości lokalu o kwotę 89.434,34 zł.

( Dowód: pismo z żądaniem obniżenia ceny – k. 431-434)

W piśmie datowanym na 20 września 2017 roku A. K. i G. K. (1) zażądali od pozwanej (...) S.A. obniżenia ceny wartości zakupionego lokalu (1/2 budynku jednorodzinnego) nr 8A/1A w W. przy ul. (...) o kwotę 103.241,54 zł, w związku z wykonaniem aneksu do ekspertyzy, która stwierdzała dodatkowe uchybienia występujące po stronie dewelopera. Powodowie powołali się na istniejące wady budynku, zmniejszające jego wartość i użyteczność.

( Dowód: pismo z żądaniem obniżenia ceny – k. 436-438)

W wezwaniu do zapłaty datowanym na dzień 28 września 2017 roku powodowie zażądali od pozwanej zapłaty łącznej kwoty w wysokości 116.557,74 zł, na którą składają się kwota 103.241,54 zł tytułem obniżenia ceny i kwota 13.316,74 zł tytułem naprawienia szkody w nieprzekraczalnym terminie 7 dni pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową. Kwota, jakiej domagała się strona powodowa stanowiła różnicę pomiędzy kwotą uiszczoną przez nabywców lokalu za lokal bez wad a kwotą obniżoną, ze względu na stwierdzone wady.

( Dowód: wezwanie do zapłaty – k. 440-444)

W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty (...) S.A. w piśmie opatrzonym datą na dzień 16 października 2017 roku uznała żądanie powodów za niezasadne. Strona pozwana wskazała, że uwzględniła niektóre reklamacje zgłoszone przez powodów, jednakże nie wyrazili zgody na usunięcie wad w sposób zaproponowany przez dewelopera. Zdaniem spółki, nieuzasadnionym jest obciążenie jej kosztami wykonania ekspertyzy stanu technicznego budynku oraz kosztami osuszania lokalu. Według dewelopera, pozwana nie zlecała wykonania ekspertyzy, nadto z powodami zawarła porozumienie, według którego zakres odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej został ograniczony, a także na podstawie którego spółka zobowiązała się do zwrotu na rzecz powodów kosztów zużycia energii elektrycznej przeznaczonej do osuszenia lokalu w kwocie 3.659,76 zł, a zwrotu dokonała dnia 15 maja 2015 roku. Zdaniem pozwanej, wiele wskazanych przez powodów usterek nie nosi takich znamion, spółka uważa, że na wielu zanegowanych przez nabywców płaszczyznach nie popełniono jakichkolwiek błędów.

( Dowód: odpowiedź na wezwanie do zapłaty – k. 447-453, porozumienie z dnia 5 maja 2015 roku – k. 475-476, zeznania świadka J. C. – k 761-762v, przesłuchanie powoda G. K. (1) – k. 773)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy znajdujący się w aktach sprawy, głównie na podstawie dokumentów złożonych przez strony, w tym umowy deweloperskiej, prospektu informacyjnego, prowadzonej pomiędzy powodami a pozwaną korespondencji, która dotyczyła ujawnionych wad lokalu, wezwań do zapłaty wystosowanych przez powodów, jak również badań termowizyjnych. Sąd oparł się na zeznaniach świadków – J. R., T. K., M. R., G. K. (2), J. C., przesłuchania powoda G. K. (1).

Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom J. R., M. R., G. K. (2) co do braku przyczynienia się pozwanej spółki do powstania wad budynku oraz co do wykonania zobowiązania zgodnie z projektem budowy, bowiem ich zeznania nie są w pełni spójne i logiczne. Skoro były to osoby pracujące dla pozwanej spółki można przyjąć, że zeznania tych świadków oraz ich twierdzenia stanowią obraną taktykę procesową, która zmierza do zaprzeczenia wszelkim okolicznościom, które wiązałyby się z obciążeniem pozwanej negatywnymi konsekwencjami budowy.

Sąd dał wiarę twierdzeniom strony powodowej podczas przesłuchania G. K. (1), jak również zeznaniom świadka T. K., świadka J. C..

Sąd oparł się również na opinii biegłego sądowego, ds. budownictwa i nieruchomości, inż. E. M., który wykonał łącznie trzy opinie sądowe. W przeważającej części Sąd oparł się na informacjach wynikających z w/w opinii jako kluczowych dla sprawy, gdyż zdaniem Sądu, wszelkie okoliczności wskazane przez biegłego korespondują ze stanem faktycznym ustalonym przez Sąd, są spójne z pozostałą dokumentacją załączoną w sprawie. Biegły w sposób jasny, logiczny i zrozumiały wskazał szereg wad i usterek lokalu mieszkalnego powodów. Opinie sporządzone przez biegłego jako specjalistę wysokiej klasy z czterdziestoletnim doświadczeniem jako kierownik budowy, posiadający odpowiednie wykształcenie uznać należy za rzetelne i fachowe. Sąd, wobec jakości powyższych dowodów, pominął dowody z kolejnych uzupełniających opinii biegłego sądowego, o które wnioskowały strony, jako nieistotnych dla rozstrzygnięcia i wpływających potencjalnie na przedłużenie postępowania. Sąd pominął dowód z zeznań świadka K. F. z uwagi na znaczny upływ czasu, co wskazywałoby na to, że świadek wielu okoliczności nie pamięta, nadto, z uwagi na przedłużenie postępowania, gdy dowód dopuścić.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Powodowie, po ostatecznym sprecyzowaniu stanowiska domagali się zasądzenia na ich rzecz od pozwanej spółki kwoty 180.069,52 zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami, w związku z nieprawidłowym wybudowaniem budynku, który wzniesiono w sposób sprzeczny z projektem budowy, jak i zasadami wiedzy technicznej, co skutkowało oddaniem przez pozwanego powodom wadliwego przedmiotu umowy i powstaniem po stronie powodów dodatkowych kosztów.

Na wstępie zaznaczyć należy, że Sąd jest związany żądaniem pozwu (art. 321 § 1 k.p.c.), zatem powinien prowadzić postępowanie dowodowe celem ustalenia faktów pozwalających ocenić zasadność zgłoszonego żądania. Celem procesu sądowego zasadniczo nie jest ustalanie przez sąd całkowitej szkody doznanej przez powoda, jeśli ustalone w toku sprawy fakty pozwalają w sposób wystarczający na odniesienie się w całości do zgłoszonego żądania. Proces nie ma zasadniczo na celu wskazanie powodowi o zasądzenie jakiej kwoty powinien wnieść, lecz ustalenie, czy zgłoszone przez niego żądanie jest zasadne. Z tych przyczyn, wobec faktu, iż zgromadzone w sprawie dowody pozwalały na uwzględnienie w całości żądania dotyczącego należności głównej, Sąd nie prowadził dalszego postępowania dowodowego.

Strony łączyła umowa, w której pozwana spółka zobowiązała się po wybudowaniu lokali przenieść ich własność na nabywców zgodnie z ustawą z dnia 16 września 2011 roku o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (Dz. U. 2011 Nr 232 poz. 1377). (...) S.A. zobowiązała się do wybudowania osiemnastu dwulokalowych domów jednorodzinnych w zabudowie wolnostojącej oraz dwóch budynków mieszkalnych jednorodzinnych jednolokalowych pod nazwą „Osiedle (...) (...)” przy ul. (...) z M. w W.. Powodowie mieli nabyć lokal w budynku za kwotę 702.500 zł. Załącznik nr 3 do Prospektu Informacyjnego (k. 65-67 t. I) przewidywał dokładny plan prac budowlanych.

Wszelkie usterki, które wystąpiły w budynku spowodowały liczne szkody dla powodów, uniemożliwiając zamieszkiwanie w budynku, jak również niemożliwym jest sprzedaż nieruchomości, z uwagi na brak podziału na dwa odrębne lokale, co przewidywał projekt.

Do wad, występujących w budynku należy zaliczyć w szczególności: brak należytego zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpożarowego poprzez zaniechanie wykonania tzw. „ogniomurów” ponad powierzchnią dachu, właz dachowy o zbyt małych wymiarach, użycie tańszych materiałów i tańszych rozwiązań budowlanych, niezgodność stanu rzeczywistego budynku z projektem budowlanym, niezabezpieczone luźno wiszące przewody elektryczne, pęknięcia drewnianych słupów oraz konstrukcji wsporczej, nieprawidłowo zamontowane parapety, powodujące ściekanie wody i zawilgocenie budynku, użycie nietrwałego silikonu do uszczelnienia, nieprawidłowe mocowania wielu elementów konstrukcyjnych i budowlanych, niewłaściwie wykonana izolacja termiczna budynku i wlot rury napowietrzającej, pęknięcia elewacji, nieodpowiednio zabezpieczone przewody kominowe i wentylacyjne. Kwota, jakiej domagali się A. i G. K. (1) miała pokryć koszty robót naprawczych w celu usunięcia w/w wad według kosztorysu ustalonego przez biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości inż. E. M.. Niezbędne prace naprawcze dotyczyłyby zarówno budynku z zewnątrz – elewacji, jak również wewnątrz lokalu mieszkalnego.

Powodowie domagali się zapłaty na podstawie przepisów o rękojmi (art. 556 k.c. i art. 560 k.c.) poprzez obniżenie ceny z tytułu wad fizycznych jakie posiada budynek, jak również w oparciu o naprawienie szkody poprzez konieczność zasięgnięcia opinii eksperta (wykonanie ekspertyzy zleconej przez powodów), jak również konieczności osuszenia pomieszczeń budynku, co spowodowane było nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną spółkę (art. 471 k.c.).

Przepis art. 556 k.c. stanowi, że sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).

W myśl art. 560 § 1 k.c. jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.

Wadę fizyczną rzeczy należy rozumieć w następujący sposób – jest to brak właściwości lub istnienie właściwości, o braku której zapewniał sprzedawca (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2017 r., sygn. V CSK 506/16). Przepis art. 556 1 § 1 k.c. stanowi, na czym, w szczególności, polega niezgodność rzeczy sprzedanej z umową, prezentuje zatem katalog otwarty wad fizycznych rzeczy. Rzecz jest niezgodna z umową, jeżeli nie posiada właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel oznaczony w umowie albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia, nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego przeznaczenia, została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.

W ocenie Sądu, w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy odpowiedzialność pozwanej winna być rozpatrywana również w oparciu o art. 471 k.c.

Przepis art. 471 k.c. stanowi, że dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

By można było się powoływać na przepis art. 471 k.c. konieczne jest łączne zaistnienie przesłanek odpowiedzialności kontraktowej, tj. niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania z przyczyn, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność, wystąpienia szkody poniesionej przez wierzyciela i zaistnienie związku przyczynowego pomiędzy niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania a powstaniem szkody. Niewłaściwe wykonanie zobowiązania dotyczyć może sytuacji, w której dłużnik świadczył rzeczy wadliwe lub niewłaściwej jakości. To dłużnik ponosi odpowiedzialność za niezachowanie należytej staranności, co tożsame jest na odpowiedzialności na zasadzie winy, jak i za działania lub zaniechania osób trzecich na zasadzie ryzyka (komentarz do art. 556 k.c., red Balwicka-Szczyrba M, Sylwestrzak A., w: WKP 2022).

Ponadto, odpowiedzialność ex contractu korzysta z domniemania winy dłużnika, zatem wierzyciel powinien wykazać jedynie okoliczności, które przemawiają za nienależytym wykonaniu lub niewykonaniu zobowiązania.

Skorzystanie z przepisów o odpowiedzialności za szkodę z tytułu nienależycie wykonanej umowy jest niezależne od skorzystania z przepisów dotyczących rękojmi, możliwa jest bowiem kumulacja takich roszczeń.

To, co różni odpowiedzialność z tytułu rękojmi a odpowiedzialność kontraktową to obiektywny charakter sprzedawcy z tytułu rękojmi, która to pozostaje w oderwaniu od jego winy wydaniu wadliwej rzeczy, jest niezależna również od wiedzy sprzedawcy o wadzie rzeczy (komentarz do art. 556 k.c., red Balwicka-Szczyrba M, Sylwestrzak A., w: WKP 2022).

Na gruncie niniejszej sprawy powodowie domagali się obniżenia ceny nieruchomości w związku z występowaniem licznych wad fizycznych budynku, co zaproponowali pozwanej pismem z datą 20 września 2017 roku, w którym domagali się obniżenia ceny wartości lokalu o kwotę 103.241,54 zł. Żądali również pokrycia kosztów zleconej przez nich ekspertyzy budynku, jak również kosztów, jakie powodowie ponieśli w związku z koniecznością osuszenia lokalu.

Sąd swoje ustalenia oparł na opiniach sporządzonych przez biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości, według którego wartość nieruchomości uległa znacznemu zmniejszeniu, wskazując, że wartość budynku z wadami wynosi 552.784,65 zł, natomiast wartość budynku pozbawionego w/w usterek opiewałaby na wysokość 1.099.426,83 zł. Oględziny przeprowadzone przez biegłego, a także ilość opinii przez niego wydana świadczą o spójności i logiczności całości wywodu. W każdej z trzech opinii biegły wskazał wady, które pokrywały się z wadami wskazanymi w innych opiniach, ewentualnie zauważył nowe usterki. Biegły sądowy w każdej z opinii doszedł do tożsamych wniosków: budynek przekazany powodom nie został wybudowany zgodnie z warunkami technicznymi wykonania i odbioru robót, a także wzniesiony został niezgodnie z dokumentacją budowlaną (projektem), która stanowi podstawę do uzyskania pozwolenia na budowę. Oczywistym jest, że budynek zawierający tak liczne i podstawowe wady, w tym istotne, zagrażające bezpieczeństwu ma znacznie niższą wartość aniżeli budynek pozbawiony takich wad. Duże koszty napraw, jakie obciążają powodów wiążą się nie tylko z poprawą wielu usterek, ale także z koniecznością dokonania rozbiórki wielu elementów, co będzie stanowiło znaczny wydatek. Sąd miał na względzie, że powodowie od samego początku, kiedy nastąpiło przekazanie im lokalu, zgłosili szereg wad i usterek, które umieszczono w protokole zdawczo-odbiorczym. Nie zasługują na uwzględnienie twierdzenia pozwanej jakoby wszelkie wady zgłoszone przez nabywców powinny znaleźć się od samego początku w owym protokole i niemożliwe jest późniejsze powoływanie się powodów na kolejne ujawnione wady. Pozwana twierdziła również, że niezasadnym było skorzystanie przez powodów z zasięgnięcia porady eksperta z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego. Nie sposób się zgodzić z twierdzeniami przedstawianymi przez pozwaną. Powodowie występowali jako strona słabsza stosunku łączącego ich z pozwana spółką, która jest profesjonalistą na rynku, posiada wieloletnie doświadczenie w budowie domów, co wynika z prospektu informacyjnego (k. 45-52 t. I), wybudowała bowiem trzy osiedla. Ponadto, powodowie mogli skonsultować się z ekspertem, w celu wykazania wad, które zgłaszali na bieżąco przedstawicielom spółki, która to dokonała kilku poprawek, które okazały się również nieprawidłowo wykonane. Zważyć należy, że nabywcy nie posiadają tak specjalistycznej wiedzy na temat budowy, jakiej można oczekiwać od dewelopera.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, do skutecznego powoływania się przez kupującego na przepisy o rękojmi za wady fizyczne rzeczy, konieczne jest wykazanie wady, która spowodowała zmniejszenie jej wartości lub użyteczności. Odpowiedzialność sprzedawcy ma w tym zakresie charakter absolutny, nie zależy od winy (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30.06.2021 r., sygn. I NSNc 171/20).

Sąd uznał za wiarygodne ustalenia poczynione przez biegłego, a zatem uwzględnił żądanie powodów, jakiego domagali się z tytułu rękojmi o zapłatę żądanej kwoty, z uwagi na wykazanie przez powodów wszelkich wad budynku, które spowodowały zmniejszenie wartości budowli.

Strona, która nabyła rzecz, obciążona wadami może dochodzić roszczeń z tytułu rękojmi, jak i na podstawie odszkodowawczej o charakterze kontraktowym (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 07.05.2020r., sygn. I AGa 3/20).

Należy mieć na względzie, że to wierzyciel (powodowie) winni wykazać istnienie zobowiązania, okoliczności stanowiące o jego nienależytym wykonaniu, poniesienie szkody w konkretnej wysokości, a także wystąpienia związku przyczynowego między szkodą a nienależytym wykonaniem zobowiązania. Wskazać należy również, że art. 471 k.c. stosowany jest do wszystkich rodzajów umów, czy to umów rezultatu czy starannego działania.

Umowa, którą podpisały strony jest umowa rezultatu, bowiem według jej treści miał zostać wzniesiony lokal, a jego własność miała zostać przeniesiona na nabywcę. Odpowiedzialność dewelopera za szkodę polega na niewłaściwym wykonaniu umowy, co skutkuje obciążeniem wadami nieruchomości wydanej nabywcom. Odpowiedzialność ta obejmuje uszczerbek majątkowy, który ponieśli powodowie przez wejściem do ich majątku rzeczy wadliwej, która wymagała licznych napraw i uniemożliwiała korzystanie z rzeczy w sposób, jaki określała umowa. Niemożliwym było również korzystanie z budynku przez powodów w sposób zgodny z jego przeznaczeniem. Odszkodowanie, jakie należy się nabywcom takiej nieruchomości może objąć wszelkie wydatki, jakie muszą oni ponieść w celu usunięcia wadliwych elementów, na które mogą składać się w szczególności koszty materiałów i usług (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 04.11.2021 r., sygn. I ACa 201/21). Szkoda postrzegana jest jako różnica pomiędzy stanem majątku wierzyciela po naruszeniu zobowiązania przez dłużnika a stanem, jaki mógłby istnieć, gdyby dłużnik w sposób zgodny z umową zobowiązanie wykonał. W przypadku odpowiedzialności kontraktowej to na dłużniku spoczywa ciężar udowodnienia, że nienależyte wykonanie zobowiązania jest okolicznością, za która nie ponosi odpowiedzialności, jeżeli chce uwolnić się od odpowiedzialności. Wynika to z istnienia domniemanej winy dłużnika.

W niniejszej sprawie Sąd ustalił, że budynek wzniesiony przez dewelopera i przekazany powodom zawiera liczne wady, w tym istotne, jak chociażby usterki mogące wywołać zagrożenie pożarowe. Istniejące wady wynikają z niezastosowania metod budowlanych wynikających z projektu budowlanego, jak również użycia tańszych rozwiązań. Powodowie, tym bardziej mogli oczekiwać spełnienia świadczenia przez pozwaną zgodnie z łączącą strony umową, bowiem strona pozwana w zakresie proponowanych usług jest profesjonalistą, co znalazło odzwierciedlenie również w zapisie umowy deweloperskiej. A. i G. K. (1) oczekiwali zatem dostarczenia im lokalu mieszkalnego w stanie należytym, pozbawionym jakichkolwiek wad. Wszelkie zaprzeczenia pozwanej są nieuzasadnione i nie przystają do ustalonego stanu faktycznego ustalonego przez Sąd. Pozwana odnosząc się do wady stwierdzonej przez biegłego sądowego ds. budownictwa i nieruchomości wskazała, że w budynku nie było potrzeby zastosowania tzw. „ogniomurów”, z uwagi na to, że wystarczy jedynie oddzielenie dwóch lokali niezależnymi ścianami, co spełnia wymagane prawem przepisy. W kwestii włazu na dach deweloper wskazał, że na gruncie niniejszej sprawy budynek nie posiada dwóch kondygnacji oraz klatki schodowej, zaś wyłaz powstał na nieużytkowanym strychu. Co więcej, spółka wskazała, że drzwi z materiału o podwyższonej ognioodporności nie zostały zamontowane, gdyż piec gazowy znajduje się w pomieszczeniu gospodarczym, nie zaś kotłowni. Wydaje się, że sama nazwa pomieszczenia nie ma znaczenia, bowiem istotne jest realne ryzyko wystąpienia pożaru. Pozwana odniosła się do innych wad, wskazanych przez biegłego sądowego w opinii, wskazując, że są wadami nieistotnymi, a powodowie wyrazili zgodę na użycie zastosowanych materiałów budowlanych. Zdaniem dewelopera, wszelkie prace wykonano w sposób należyty i odpowiedni, zgodnie z wiedzą techniczną. Jednakże, uwadze Sądu, nie umknęły dowody w postaci załączonej dokumentacji fotograficznej. Wynika z niej bowiem, że konstrukcja budynku posiada wiele usterek, uniemożliwiających zamieszkanie powodów w lokalu. Uciążliwym, ponadto, było by zamieszkanie w budynku, w którym nieprawidłowo wykonano podstawowe prace wiążące się z zapewnieniem bezpieczeństwa przeciwpożarowego czy prawidłową izolacją. Jesienią i zimą, kiedy temperatura na zewnątrz spada, wychładza się również budynek. Świadek M. R., inż. budownictwa, odpowiedzialny za wzniesienie budynku, co do problemu przenikania zapachów przez nieprawidłowo zamontowaną wentylację wskazał rozwiązanie polegające na otwarciu okien i wywietrzeniu pomieszczenia (k. 767 t. IV). Wskazać należy, że nie jest to metoda, jaka winna być zaproponowana przez profesjonalistę. Wszelkie elementy budowy powinny być wykonane w sposób zapewniający bezpieczeństwo, jak również wygodę i komfort mieszkańców lokalu. Sam świadek J. R., inż. budownictwa przyznał, że wykonano część prac w sprzeczności z projektem – zdaniem świadka projekt zakładał wybudowanie murku przeciwpożarowego na dachu, ale podczas robót budowlanych odstąpiono od jego wykonania, z uwagi na to, iż nie był potrzebny (k. 574).

Na skutek wielu zaniedbań ze strony pozwanej doszło do wydania powodom lokalu z mokrymi tynkami na ścianach, bowiem podczas budowy nie zastosowano się do zaleceń pracy przy wskazanych materiałach w temperaturze dodatniej panującej na zewnątrz. W konsekwencji, powodowie zmuszeni byli do osuszenia we własnym zakresie lokalu mieszkalnego.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana podniosła zarzut jakoby powodowie niewłaściwie ustalili wysokość żądanej kwoty w oderwaniu od rzeczywiście stwierdzonych wad. Jednakże, A. i G. K. (1), w celu dokonania dokładnego wyliczenia wysokości żądania skorzystali z wiedzy eksperta, zlecając prywatnie rzeczoznawcy majątkowemu wykonanie stosownej ekspertyzy w tym zakresie, co następnie znowu zostało zakwestionowane przez pozwaną.

Zdaniem Sądu, zasadnym jest więc pokrycie przez pozwaną kosztów zlecenia ekspertyzy, dzięki której stało się wiadomym, na jaką wysokość opiewałaby naprawa wskazanych wad. Co do pokrycia przez dewelopera kosztów osuszenia lokalu wydaje się to w ocenie Sądu sprawiedliwe. Pozwana podnosi, że zawarła z powodami porozumienie, z którego wynika, że powodowie we własnym zakresie osuszą lokal, a spółka zwróci nabywcom lokalu poniesione koszty zużytej energii elektrycznej. Nie jest zasadnym powoływania się przez dewelopera na podpisanie takiego dokumenty przez powodów, bowiem znalazło się tam niedozwolone postanowienie umowne, które ogranicza znacznie odpowiedzialność dewelopera, z uwagi na uznanie poniesienia kosztów energii elektrycznej jedynie do kwoty 3.659,76 zł. Osuszenie lokalu o powierzchni około 180 m 2 z pewnością wykazało w rzeczywistości większy koszt. Zapis taki spowodował, że strona słabsza stosunku prawnego łączącego strony nie miała możliwości uzyskania należności, które jej się należały.

Wskazać należy zatem, że budynek mieszkalny został wydany powodom w stanie niezgodnym ze względu na cel oznaczony w umowie, jak również niezgodny z przeznaczeniem, bowiem lokal miał zaspokoić potrzeby mieszkalne powodów. Osiągnięty rezultat różnił się znacznie odo zakładał projekt budowlany, który został przedstawiony powodom, więc stwierdzić trzeba, że budynek nie posiada właściwości, o jakich kupujących zapewnił deweloper, który wydał rzecz w stanie niezupełnym, posiadającą liczne wady i usterki, uniemożliwiające normalne korzystanie z lokalu.

Biorąc pod uwagę powyższe, zasadne okazało się żądanie dotyczące zasądzenia od pozwanej na rzecz powodów łącznie kwoty 180.069,52 zł, w tym kwoty:

a)  166.753,32 zł dotyczącej kosztów usunięcia wad lokalu, skoro biegły wskazał, że koszty usunięcia wad są nawet wyższe od dochodzonej przez powodów kwoty i wynoszą 169.780,77 zł nie licząc przy tym kosztów remontu komina szacowanych przez biegłego na kwotę 20.000 zł,

b)  10.848 zł (9.348 zł + 1.500 zł) tytułem zwrotu kosztów ekspertyz zleconych przez powodów celem oszacowania wad i szkody,

c)  2.468,20 zł (1.115,20 zł + 1.353 zł) tytułem zwrotu kosztów zakupu urządzeń niezbędnych do osuszenia lokalu, które to koszty pozwana miała powodom zwrócić.

W myśl art. 481 k.c. zw. z art. 455 k.c. Sąd orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie, jakie należały się stronie powodowej. Przepis art. 481 § 1 stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy (§ 2). Z kolei art. 455 k.c. przewiduje, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W związku z tym, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powodów odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 116.557,74 zł od dnia 17 października 2017 roku, czyli w dniu następującym po dniu, w którym pozwana złożyła odpowiedź na wezwanie powodów do zapłaty, natomiast od kwoty 63.511,78 zł, czyli od kwoty, o jaką powodowie rozszerzyli żądanie w piśmie zawierającym modyfikację stanowiska, od dnia 25 lutego 2021 roku, czyli od dnia doręczenia pisma pozwanej, w którym powodowie zmienili wysokość żądanej kwoty.

Żądanie główne pozwu zostało uwzględnione przez Sąd, tak jak i częściowo żądanie co do świadczeń odsetkowych. Oddalono powództwo jedynie w tym zakresie, w jakim powodowie domagali się zasądzenia od strony przeciwnej odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 63.511,78 zł (stanowiącej rozszerzenie powództwa) od dnia doręczenia pozwanej opinii uzupełniającej biegłego sądowego do dnia doręczenia pozwanej odpisu pisma stanowiącego rozszerzenie powództwa. Dopiero bowiem od dnia doręczenia modyfikacji powództwa strona pozwana miała informację o dodatkowym żądaniu powodów, które stanowiło wezwanie do zapłaty w myśl art. 455 k.c.

Mając na względzie powyższe, Sąd orzekł jak w punktach I i II sentencji.

Sąd uznał, że strona pozwana przegrała sprawę w całości, albowiem powodowie ulegli jedynie co do części żądania odsetkowego. Zatem o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., obciążając pozwaną całością kosztów procesu poniesionych przez powodów jako, że ulegli jedynie w nieznacznej części swoich żądań. Pozwana przegrała sprawę, zatem powinna zwrócić powodom poniesione przez nich koszty procesu. Zasądzono od strony pozwanej na rzecz powodów zwrot kosztów procesu w łącznej kwocie 18.521 zł, w tym kwotę: 5.400 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, opłatę od pozwu w wysokości 5.828 zł (k. 3v) i opłatę od rozszerzonego powództwa w kwocie 3.176 zł (k. 950v), 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, koszty związane z poniesionymi zaliczkami na opinie biegłego w wysokości 4.000 zł, opłatę od wniosku o uzasadnienie postanowienia – 100 zł.

Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w punkcie III sentencji.

Na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. polecono pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 7.863,69 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych poniesionych tymczasowo z sum Skarbu Państwa, które stanowiły koszty wynagrodzenia biegłego ponad zaliczki uiszczone przez strony. Łączne wynagrodzenie biegłego wyniosło 16.363,69 zł: 7.369,38 zł (k. 829) + 4.403,87 (k. 909) + 4.590,44 zł (k. 1035). Powodowie uiścili zaliczki na opinie biegłego w łącznej kwocie 4.000 zł (2 x po 2.000 zł) (k. 751, k. 943v), zaś pozwana w łącznej kwocie 4.500 zł (2.000 zł + 2.500 zł) (k. 774v, k. 943v). Łączne wynagrodzenie biegłego pomniejszone o sumy zaliczek stron to kwota 7.863,69 zł (16.363,69 zł – 8.500 zł), wypłacona tymczasowo przez Skarb Państwa, a która powinna zostać rozliczona na koniec procesu poprzez pobranie tej kwoty od strony, która sprawę przegrała.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w punkcie IV sentencji.

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Rafał Kwaśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Mariusz Metera
Data wytworzenia informacji: