Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XI W 13941/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2017-01-31

Sygn. akt XI W 13941/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Michał Kowalski

Protokolant: Małgorzata Gardocka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 18 maja 2016 roku, 16 czerwca 2016 roku, 14 września 2016 roku, 22 listopada 2016 roku, 17, 30 i 31 stycznia 2017 roku w W.

sprawy przeciwko K. Ż.

synowi C. i W.

urodzonemu (...) w W.

obwinionemu o to, że:

w dniu 30 października 2015 r. ok. godz. 18:50 w W. na ul. (...)
14 w miejscu publicznym używał słów nieprzyzwoitych,

tj. o wykroczenie z art. 141 kw,

I.  obwinionego K. Ż. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego wykroczenie z art. 141 kw i za to na tej podstawie skazuje go, zaś na podstawie art. 141 kw,
art. 24 § 1 i 3 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw, art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt XI W 13941/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30 października 2015 roku około godziny 18.50 obwiniony K. Ż. przyjechał wraz ze swoim pracownikiem - T. N., który kierował samochodem marki M. o nr rej. (...), na ulicę (...) w W.. Obwiniony był pasażerem tego pojazdu. Jego kierowca nie zastosował się chwilę wcześniej do znaku „zakaz skrętu w prawo” oraz przejechał po powierzchni wyłączonej z ruchu i wjechał w ulicę „pod prąd”.

Powyższe zaobserwowali patrolujący pieszo okolicę funkcjonariusze Policji – asp. R. M. oraz mł. asp. B. Ś.. Podjęli oni od razu interwencję wobec kierowcy i zatrzymali pojazd do kontroli drogowej na wysokości numeru 14 przy ul. (...).

W trakcie prowadzonej kontroli drogowej obwiniony K. Ż. zaczął się agresywnie zachowywać, utrudniał kontrolę kierowcy. Wyszedł z pojazdu i zaczął używać słów nieprzyzwoitych: „kurwa”, wielokrotnie wypowiadał to wulgarne słowo.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o następujące dowody:

częściowo wyjaśnienia obwinionego K. Ż. (k. 39);

zeznania świadków: R. M. (k. 39), B. Ś. (k. 44), częściowo – A. J. (k. 84), T. N. (k. 103);

notatkę urzędową (k. 1).

Obwiniony K. Ż. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił w szczególności, że wracał do samochodu z apteki, kiedy policjanci podejmowali już interwencję, nie był w samochodzie w momencie rozpoczęcia kontroli. Nie używał na miejscu słów nieprzyzwoitych (k. 39).

Sąd zważył, co następuje:

Odnośnie poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych

Wyjaśnienia złożone przez obwinionego K. Ż., w których zaprzecza ona sprawstwu zarzucanego mu wykroczenia z art. 141 kw, stanowią w ocenie Sądu rezultat przyjęcia przez obwinionego określonej linii obrony, zmierzającej do uniknięcia odpowiedzialności za przedmiotowe wykroczenie. W judykaturze wskazuje się, iż prawem obwinionego jest złożenie w sprawie takich wyjaśnień, jakie uznaje za najbardziej korzystne z punktu widzenia swojej obrony – może skutecznie realizować swoje uprawnienia procesowe (a Sąd zobowiązany jest interpretować je zgodnie z zasadą in dubio pro reo) do czasu, gdy nie popadnie w sprzeczność z obiektywnie ustalonymi w oparciu o przeprowadzone dowody faktami, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 28 stycznia 1998 r., II AKa 230/97, OSA z 1999 r., nr 11-12, poz. 89).

Fakt, iż obwiniony faktycznie popełnił przypisane mu wykroczenie znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie niniejszej materiale dowodowym w postaci zeznań świadków: R. M. (k. 39) i B. Ś. (k. 44) oraz treści sporządzonej przez funkcjonariusza Policji notatki urzędowej (k. 1).

Sąd obdarzył zeznania wyżej wskazanych świadków walorem wiarygodności, gdyż wzajemnie one ze sobą korespondują, są jasne, logiczne, nie zawierają sprzeczności, a ponadto są racjonalne z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego, dodatkowo korelują z treścią notatki urzędowej z k. 1. Obaj świadkowie są policjantami – funkcjonariuszami publicznymi, osobami obcymi w stosunku do obwinionego. Nie mają oni żadnego interesu w tym, aby obciążać go zeznaniami i bezpodstawnie wskazywać na czyn, którego ten w ogóle nie popełnił. R. M. i B. Ś. opisali dokładnie okoliczności podjęcia interwencji, zachowanie w jej trakcie obwinionego, a w szczególności fakt używania przez niego słów nieprzyzwoitych, wulgaryzmów w miejscu publicznym. Trudno przypuszczać, że obaj policjanci wymyślili sobie takie zdarzenie i bez żadnego ku temu powodu obciążają obwinionego zeznaniami o wykroczenie, które w ogóle nie miało miejsca.

Zeznania świadka A. J. (k. 84) w zakresie istotnym z punktu widzenia odpowiedzialności obwinionego za przypisane mu wykroczenie nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych w sprawie niniejszej. Świadek nie pamiętał nawet w przybliżeniu, kiedy miała mieć miejsce sytuacja pod apteką, którą miał zaobserwować – nie pamiętał miesiąca, nawet roku - wydaje mu się, że to było w 2016 roku (faktycznie – w 2015). Wskazał, że ma problemy z zapamiętywaniem – zapomina nawet czasem, co miał kupić w sklepie. Świadek ten zaprzeczał, jakoby obwiniony używał słów wulgarnych. Jego opis zdarzenia co do momentu, w którym obwiniony miał podejść do pojazdu i nawiązać kontakt z policjantami, jest zgodny w wyjaśnieniami obwinionego, ale sprzeczny z zeznaniami policjantów. Zdaniem Sądu nie odpowiada on faktycznemu przebiegowi zdarzenia, albowiem taki jego obraz byłby całkowicie nielogiczny i niezgodny z doświadczeniem życiowym. Samochód M. został zatrzymany do kontroli drogowej zaraz po wjeździe w ulicę (...) – od razu po tym, jak policjanci zaobserwowali, że jego kierowca popełnia wykroczenia w ruchu drogowym, polegające na wjechaniu w ulicę „pod prąd”. Obwiniony nie miał w tej sytuacji kiedy opuścić pojazdu. Był w nim w momencie zatrzymania pojazdu do kontroli. Zdaniem Sądu obwiniony udał się do apteki już po zakończeniu kontroli. Być może świadek A. J. - z uwagi na swoją niepamięć, na którą sam się powołuje - myli etapy zdarzenia i opisuje powrót obwinionego z apteki, ale już po zakończeniu kontroli. Zeznania świadka, z uwagi na powyższe oraz fakt, że sam świadek opisując to, co zapamiętał, posługiwał się określeniem, że „wydaje mu się”, a więc ich niepewność, nie mogą prowadzić do wniosku, że obwiniony podczas interwencji nie używał słów nieprzyzwoitych, na co z kolei w swoich zeznaniach wskazali obaj policjanci. Zeznania świadka wiarygodne są natomiast w niespornym zakresie, że obwiniony uczestniczył w miejscu i czasie wskazanym w zarzucie w przedmiotowej sytuacji – interwencji policjantów.

Także zeznania świadka T. N. nie mogą podważyć zeznań policjantów co do okoliczności istotnych w punktu widzenia odpowiedzialności obwinionego za przypisane mu wykroczenie. Do zeznań tego świadka Sąd podszedł z dużą dozą ostrożności, z uwagi na fakt, że świadek jest pracownikiem obwinionego, przyjeżdża do niego z Ukrainy, sam nawet konsekwentnie nazywał w toku rozprawy obwinionego „szefem”. Świadek także wskazał na niewiarygodną - ze względów wskazanych we wcześniejszej części uzasadnienia - okoliczność, że obwiniony doszedł do samochodu już w czasie, gdy policjanci przeprowadzali kontrolę drogową. Choć świadek zaprzeczał, aby obwiniony używał nieprzyzwoitego słowa „kurwa”, to jednocześnie wskazywał, że słyszał takie słowo ze strony policjantów. Na taką okoliczność nie powoływał się natomiast nawet sam obwiniony. Zdaniem Sądu jest to zupełnie niewiarygodna okoliczność, świadcząca o nieudolnej próbie przedstawienia przez świadka zachowania „szefa” w jak najbardziej korzystnym dla niego świetle. Świadek ten zaprzeczał nawet temu, jakoby obwiniony krzyczał czy podnosił głos, a z kolei świadek A. J. tak właśnie przedstawiał ton głosu obwinionego, zeznając o jego zdenerwowaniu.

Zeznania świadka C. S. (k. 97-98) nic do sprawy nie wniosły. Nie obserwował on przedmiotowego zdarzenia. Po wyjściu z przedmiotowej apteki widział jedynie „zgromadzenie ludzi i Policję”, a następnie udał się, aby zakupić kebab.

Sąd obdarzył wiarą informacje o karalności, które zostały uznane na rozprawie za ujawnione. Nie zachodzą bowiem żadne okoliczności, które mogłyby podważyć ich wiarygodność, a podczas rozprawy żadna ze stron ich nie zakwestionowała. Wiarygodna jest także co do swej treści ujawniona notatka urzędowa. Została sporządzona przez uprawnionego funkcjonariusza w dniu interwencji. Opis zdarzenia w niej zawarty koreluje z uznanymi za wiarygodne zeznaniami policjantów.

Odnośnie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego obwinionemu

Czyn przypisany obwinionemu wyczerpał dyspozycję wykroczenia ujętego w art. 141 kw, które popełnia ten, kto, m.in. w miejscu publicznym używa słów nieprzyzwoitych. Obwiniony, wypowiadając kilkakrotnie słowo - bez wątpienia nieprzyzwoite - „kurwa” po wyjściu z pojazdu, na ulicy wyczerpał swoim zachowaniem znamiona czynu z art. 141 kw.

Zasadnym jest także twierdzenie, iż obwiniony jest sprawcą wykroczenia, a nie jedynie czynu zabronionego. Jego czyn jest bezprawny (narusza normę sankcjonowaną i nie został popełniony w okolicznościach wyłączających bezprawność), karalny (realizuje wszystkie znamiona czynu zabronionego i nie został popełniony w okolicznościach wyłączających karalność), karygodny (jest czynem społecznie szkodliwym), jest to również czyn zawiniony przez obwinionego (popełniony w sytuacji, w której sprawca mógł postąpić zgodnie z nakazem zawartym w normie prawnej, nie zachodzi w stosunku do niego żadna z ustawowych lub pozaustawowych okoliczności wyłączających winę). Stopień zawinienia wyznaczają: rozpoznawalność sytuacji – zarówno w sferze faktycznej, jak i w płaszczyźnie jej prawnego wartościowania, możliwość przeprowadzenia prawidłowego procesu motywacyjnego i podjęcie decyzji o postąpieniu zgodnie z nakazem prawa oraz zdolność do pokierowania swoim postępowaniem. Ocena tych okoliczności prowadzi do wniosku, iż obwinionemu można postawić zarzut, że w czasie swojego bezprawnego, karalnego i społecznie szkodliwego czynu nie dał posłuchu normie prawnej.

Odnośnie wymiaru kary i pozostałych rozstrzygnięć

Wymierzając karę obwinionemu K. Ż., Sąd kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 33 kw.

W przekonaniu Sądu orzeczona kara w swojej dolegliwości nie przekracza stopnia winy obwinionego, jest adekwatna do stopnia wymagalności zachowania zgodnego z prawem w odniesieniu do realiów sprawy. Stopień społecznej szkodliwości czynu nie był znaczny, jednakże używania słów nieprzyzwoitych w trakcie kontroli drogowej prowadzonej przez funkcjonariuszy Policji nie można w żaden sposób aprobować i usprawiedliwiać np. zdenerwowaniem. Wymierzając karę obwinionemu, Sąd miał także na uwadze właściwości, warunki osobiste i majątkowe obwinionego, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem wykroczenia. Obwiniony jest osobą karaną za przestępstwo i wykroczenia drogowe (informacje o karalności – k. 62-64a).

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, iż orzeczona wobec obwinionego kara grzywny w wysokości 100 złotych jest sprawiedliwa. Sąd, wymierzając tę karę, miał na uwadze cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara ma osiągnąć wobec obwinionego, a także miał na względzie, aby kara była sprawiedliwa w odbiorze społecznym i zrealizowała cele prewencji ogólnej.

Na podstawie przepisów art. 118 § 1 kpw, art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 30 złotych, ustaloną na podstawie art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych oraz zryczałtowane wydatki postępowania w kwocie 100 złotych - § 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Michałowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Michał Kowalski
Data wytworzenia informacji: