VI C 2281/17 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2018-04-05

Sygn. akt VI C 2281/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 05 kwietnia 2018 roku

Pozwem z dnia 16 października 2017 roku (data nadania, k. 22) powódka S. W., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 17.794 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 12 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty, tytułem nienależnego świadczenia. Powódka wniosła też o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powódka jako konsument zawarła z pozwanym w dniu 18 października 2007 roku umowę o kredyt hipoteczny. Treść umowy przewidywała w § 3 ust. 3 prawne zabezpieczenie kredytu w postaci „ubezpieczenia niskiego wkładu”, w § 1 ust. 7C ubezpieczenie na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej, którego składka wyniosła 4.419 zł, a w § 3 ust. 6 zabezpieczenie na okres przejściowy do czasu przedstawienia odpisu księgi wieczystej z wpisem hipoteki zabezpieczającej roszczenia Banku, którego koszty sprowadzały się do podwyższonej marży kredytu, które w ocenie powódki stanowią niedozwolone postanowienia umowne, gdyż nie dotyczy głównych świadczeń stron, kształtują jej prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy. Powołane postanowienia są niezdefiniowane, niejasne. Co więcej, powódka nie miała możliwości zapoznania się z treścią umowy ubezpieczenia, ogólnych warunków ubezpieczenia i nie jest w stanie w ogóle ocenić, czy jest stroną tejże umowy ubezpieczenia. Jak dalej wskazała powódka, wzorce umowne o treści analogicznej do podanej w pozwie, zostały uznane przez Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone. Powódka uiściła tytułem (...) na rzecz pozwanego łącznie kwotę 12.874,85 zł, tytułem składek za podwyższenie marży kwotę 500 zł (na podstawie oszacowania powódki), a tytułem ubezpieczenia na życie kwotę 4.419 zł, które to świadczenia jako nienależne pozwany powinien powódce zwrócić (pozew, k. 1-8).

W odpowiedzi na pozew z dnia 01 grudnia 2017 roku (data prezentaty, k. 28) pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany w uzasadnieniu, odnosząc się do żądania pozwu, wskazał, iż udzielił powódce kredytu zgodnie z wnioskiem, w którym wyraziła zgodę na przystąpienie do grupowego ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej i potwierdziła zapoznanie się z OWU oraz je zaakceptowała. Wniosła także o ustanowienie przejściowego zabezpieczenia. Dobrowolnie wyraziła również następnie zgodę na objęcie jej (...), którego wysokość powódka mogła obliczyć, gdyż w umowie znalazły się wszystkie niezbędne informacje do dokonania takiego rachunku. Zdaniem pozwanego postanowienie dotyczące przejściowego zabezpieczenia nie narusza interesów powódki, gdyż bez niego nie uzyskałaby środków z kredytu przed ustanowieniem zabezpieczenia jego spłaty w postaci hipoteki. Odnośnie ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej to powódka miała możliwość wyboru ubezpieczyciela, czego nie uczyniła, a ponadto uzyskała ona rzeczywistą ochronę ubezpieczeniową. Pozwany zaznaczył także, że w momencie składania wniosku i zawierania umowy powódka była pracownikiem sektora bankowego a pełnomocnik powódki pracownikiem (...) Banku S.A., dlatego należy uznać, że posiadali wiedzę i doświadczenie pozwalające na zrozumienie treści umowy (odpowiedź na pozew, k. 28-37v).

Na rozprawie dnia 27 lutego 2018 r. powódka doprecyzowała, że dochodzi zapłaty kwoty 17.793,86 zł (protokół k.83).

W dalszej części postępowania strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 25 czerwca 2007r. S. W. (wówczas C.) złożyła w (...) S.A. (wówczas (...) Bank S.A.) wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego . Powódka wskazała w powyższym wniosku, że jest asystentem bankowym w Bank of Ireland (...) w D.. Wnioskowała o udzielenie kredytu na zakup lokalu mieszkalnego z rynku pierwotnego, kredyt zaś opiewać miał na kwotę 304.600 złotych. Kredyt udzielony miał być w walucie (...) na 360 miesięcy z równymi ratami kapitałowo-odsetkowymi płatnymi ostatniego dnia każdego miesiąca. Jako prawne zabezpieczenie kredytu wskazano hipotekę na nabywanej nieruchomości, ubezpieczenie nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych oraz przelew praw z polisy, cesję praw z umowy ubezpieczenia na życie, a przejściowo ubezpieczenie kredytu. W pkt X.A. ust. 11-13 powódka złożyła oświadczenie do ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, że wyraża zgodę na udostępnianie przez (...) Bank S.A. – (...) S.A. z siedzibą w W. informacji stanowiących jej dane osobowe oraz objętych tajemnicą bankową, zawartych w dokumentacji kredytowej, zebranej przez (...) Bank S.A. przed zawarciem i w trakcie trwania umowy kredytowej w celu wykonania generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu w kredytach i pożyczkach hipotecznych zawartej przez (...) S.A. (...) Bank S.A. Ponadto w pkt X.A ust. 1 oświadczyła, że w przypadku przyznania jej kredytu przystępuje do grupowego ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej na podstawie umowy zawartej między (...) Bank S.A. a R. P. TU na (...) S.A. oraz że zapoznała się z OWU i zaakceptowała je.

Dowód: wniosek, k. 49-53, oświadczenie, k. 54.

Decyzją kredytową do wniosku kredytowego (...) z dnia 24 września 2007 roku Bank przyznał S. W. (wówczas C.) kredyt w kwocie 294.600 zł, zaś w dniu 18 października 2007 roku doszło do zawarcia umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...) pomiędzy S. W. (wówczas C.) a Bankiem. Środki z kredytu przeznaczone miały być na finansowanie przedpłat na poczet budowy i zakupu od inwestora zastępczego lokalu mieszkalnego nr (...) wraz z prawem wyłącznego korzystania z miejsca postojowego nr 10 położonego w P. przy ul. (...) oraz na refinansowanie poniesionych przedpłat na powyższy cel. Łączna kwota udzielonego kredytu wyniosła 294.600 złotych i waloryzowana była kursem franka szwajcarskiego. Okres kredytowania określony został na 360 miesięcy, to jest od dnia 18 października 2007 roku do dnia 31 października 2037 roku. Spłata rat miała następować w równych ratach kapitałowo – odsetkowych i następować ostatniego dnia każdego miesiąca. W § 1 ust. 7C strony przewidziały składkę jednorazową tytułem ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej: 1,5% kwoty 294.600 zł, tj. 4.419 zł, a po upływie 24 miesięcy od dnia uruchomienia kredytu składka miała być naliczana miesięcznie w wysokości określonej w Taryfie Prowizji i Opłat (...) W § 1 ust. 7d umowy przewidziano z kolei, że w przypadku odstąpienia przez kredytobiorcę od ubezpieczenia na życie określonego w § 4 ust. 4 umowy marża kredytu ulega podwyższeniu o 0,5 p.p. Podwyższenie marży kredytu skutkuje podwyższeniem oprocentowania kredytu i następuje od daty spłaty najbliższej raty przypadającej po dniu wygaśnięcia ubezpieczenia.

Prawne zabezpieczenie kredytu stanowiły m. in.: 1) hipoteka kaucyjna wpisana na pierwszym miejscu do kwoty 441.900 zł ustanowiona na nabywanej nieruchomości i wpisana do nowozałożonej KW; 2) ubezpieczenie „niskiego wkładu własnego” kredytu w (...) S.A. na 36-miesięczny okres ubezpieczenia. Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpiłaby całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem, ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlegało automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie mógł przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnił Bank do pobierania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% kwoty kredytu objętej ubezpieczeniem, tj. 4.124,40 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w umowie bez odrębnej dyspozycji (§ 3 ust. 3 umowy), 3) przelew na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia na życie zawartej przez kredytobiorców na kwotę nie niższą niż 294.600 zł. Warunek ten uznano za spełniony przez przystąpienie przez kredytobiorców do ubezpieczenia grupowego na życie oferowanego przez (...) wraz z kredytem lub dostarczenie do (...) oryginału polisy ubezpieczeniowej potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia na życie w stosunku do kredytobiorcy, na sumę ubezpieczenia nie niższą niż 294.600 zł w towarzystwie ubezpieczeniowym zaakceptowanym uprzednio przez (...), w której (...) wskazany będzie jako wyłączny uposażony oraz dokonanie cesji praw wynikających z ww umowy ubezpieczenia na rzecz (...) i przedstawienie w (...) pisemnego potwierdzenia, iż towarzystwo ubezpieczeniowe przyjęło do wiadomości dokonanie cesji oraz że bezwarunkowe dokonanie cesji praw z umowy ubezpieczenia jest dopuszczalne (§ 3 ust. 4 umowy), 4) prawne zabezpieczenie kredytu na okres przejściowy do czasu przedłożenia w (...) odpisu księgi wieczystej nieruchomości potwierdzającego prawomocny wpis hipoteki ustanowionej na rzecz (...) w postaci ubezpieczenia spłaty kredytu w (...) S.A. i cesja wierzytelności na rzecz (...) z tytułu wniesionego wkładu budowlanego/przedpłat na poczet nabycia nieruchomości do czasu zakończenia inwestycji.

W § 4 ust. 4 umowy strony potwierdziły przystąpienie kredytobiorcy do grupowego ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej – nr generalnej umowy ubezpieczenia 003/12/06 – R. P. TU na (...) S.A. oraz nieruchomości dla kredytobiorców (...) Banku S.A. - nr polisy generalnej (...) - w (...) S.A. na warunkach określonych w oświadczeniach o przystąpieniu do Umowy (...) zawartych we wniosku kredytowym oraz ogólnych warunkach ubezpieczenia.

W § 29 kredytobiorca oświadczył, że: został dokładnie zapoznany z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje; kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu; został dokładnie zapoznany z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązujących w (...) oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu i w pełni je akceptuje. W § 26 umowy strony postanowiły, że integralną część umowy stanowi Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...). Kredytobiorca oświadczył, że zapoznał się z Regulaminem i uznaje jego wiążący charakter.

Dowód: decyzja kredytowa, k. 55-56, umowa o kredyt, k. 10-14v.

Zgodnie z Regulaminem udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...) hipotecznych, który stanowił integralną część umowy kredytu, (...) udziela kredytów/pożyczek hipotecznych złotowych waloryzowanych kursem m. in. (...)/(...)/ (...) lub innych walutach wskazanych przez Bank według tabeli kursowej (...). Obowiązkowymi prawnymi zabezpieczeniami udzielonego kredytu/pożyczki hipotecznej są: 1) w przypadku kredytów/pożyczek udzielanych w złotych waloryzowanych kursem waluty hipoteka kaucyjna ustanowiona na nieruchomości/ograniczonym prawie rzeczowym należącej/-ym do Kredytobiorcy lub osoby trzeciej, 2) przelew na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych a) nieruchomości obciążonej hipoteką określoną w pkt 1 z zastrzeżeniem lit. b, b) w przypadku kredytów o charakterze budowlanym, w okresie inwestycji, przelew na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości w stadium budowy, 3) wskazanie (...) jako wyłącznego uposażonego w umowie ubezpieczenia na życie kredytobiorcy oraz dokonanie cesji praw z w/w umowy ubezpieczenia na (...) na rzecz (...). W wyjątkowych sytuacjach Bank może odstąpić od zabezpieczenia w postaci umowy ubezpieczenia na życie. Umowa ubezpieczenia na życie i nieruchomości powinny być zawarte w towarzystwie ubezpieczeniowym zaakceptowanym przez (...).

Bank może uruchomić kredyt przed ustanowieniem zabezpieczenia w postaci hipoteki pod warunkiem ustanowienia prawnego zabezpieczenia kredytu na okres przejściowy (do czasu ustanowienia hipoteki), po dostarczeniu w (...) kopii wniosku o wpisanie hipoteki na nieruchomości na rzecz (...) wraz z dowodem opłacenia. Prawne zabezpieczenie kredytu na okres przejściowy może stanowić jedna/kilka z wymienionych form zabezpieczenia: 1) hipoteka na innej nieruchomości Kredytobiorcy lub osoby trzeciej albo ograniczonym prawie rzeczowym przysługującym Kredytobiorcy lub osobie trzeciej z przelewem na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia tej nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, 2) ubezpieczenie spłaty kredytu w towarzystwie ubezpieczeniowym zaakceptowanym przez (...), 3) inne zabezpieczenia zaakceptowane przez Bank (§ 17 ust. 3). W § 18 ust. 1 Regulaminu wskazano, że zwolnienie prawnych zabezpieczeń ustanowionych na okres przejściowy następuje po ustanowieniu przez Kredytobiorcę zabezpieczenia docelowego. W Regulaminie brak definicji (...), niskiego wkładu własnego, zdarzenia ubezpieczeniowego, ubezpieczonego i ubezpieczającego oraz uposażonego z umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Dowód: Regulamin, 57-59.

Pełnomocnikiem S. W. w procesie kredytowania była jej siostra K. C. z zawodu audytor. W momencie zawierania umowy kredytu K. C. pracowała w (...) i zajmowała się tematyką płynności banków a nie umowami kredytowymi ani kredytami. S. W. pracowała wówczas za granicą. Kierowały się w wyborze banku marżą, prowizją, tym co na rynku było porównywalne. K. spotkały się z doradcą Banku. Wniosek kredytowy był wypełniany w Banku, a wcześniej S. W. się z nim nie zapoznawała.

Przy podpisywaniu umowy S. W. i jej pełnomocnik zostały poinformowane o cykliczności ubezpieczenia kredytu w postaci (...), a doradca przedstawił, że to ubezpieczenie jest obowiązkowe. Wcześniej nie otrzymała wzoru umowy. Kwestie ubezpieczeń nie były omawiane w trakcie procesu kredytowania. Nie próbowały one negocjować warunków umowy. Zakładały, że ubezpieczenie oferowane przez Bank będzie korzystniejsze, gdyż było oferowane w pakiecie.

Dowód: zeznania świadka K. C. k.84-86; zeznania powódki k.95-96v.

S. W. zawarła umowę kredytu waloryzowanego kursem (...), ponieważ była korzystna, przez doradców była prezentowana jako korzystniejsza w porównaniu do innych ofert. Interesowało ją przede wszystkim oprocentowanie kredytu. Zarabiała wówczas w walucie (...) i jej pensja w przeliczeniu na (...) była wysoka. Nie rozważała wzięcia kredytu w walucie zarobku ((...)). W Banku przedstawiano jej ofertę kredytu złotowego i frankowego. Nie zapoznawała się z Regulaminem. Wiedziała, że kurs (...) będzie miał wpływ na wysokość raty kredytu. K. C. przeczytała umowę przed jej podpisaniem w imieniu siostry.

Dowód: zeznania świadka K. C. k.84-86, zeznania powódki k.95-96v.

Dnia 20 lutego 2009 r. między Bankiem a Towarzystwem (...) S.A. w W. został zawarty aneks nr (...) do generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w kredytach i pożyczkach hipotecznych nr (...) z dnia 25 maja 2007 r., na mocy którego zmieniono datę zakończenia ubezpieczenia (...) w umowie nr (...). Kredyt S. W. był objęty ochroną na podstawie ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w Towarzystwie (...) Spółka Akcyjna w W.. Składki na ubezpieczenie zostały opłacone.

Dowód: aneks wraz z polisami k.61-63.

Umowa kredytu nr (...) została objęta ochroną z tytułu ubezpieczenia pomostowego kredytu w (...) SA (poprzednio (...) SA w ramach generalnej umowy ubezpieczenia z dnia 01 lutego 2007 roku.

Dowód: zaświadczenie, k. 72.

Bank do dnia wytoczenia powództwa pobrał od kredytobiorcy łącznie kwotę 17.793,86 zł, w tym tytułem: 1) składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego – kwotę 4.124,40 zł w dniu 19 października 2007 roku, 4.723,06 zł w dniu 6 grudnia 2010 r., 4.027,40 zł w dniu 6 grudnia 2013 r., 2) składka na ubezpieczenie na życie w dniu 19 października 2007 r. - kwotę 4.419 zł.

Dowód: okoliczność bezsporna; upoważnienie do potrącenia k. 60; potwierdzenia przelewów k.15-18.

Pismem z dnia 12 sierpnia 2017 r. (nadanym dnia 13 sierpnia 2017 r.) pełnomocnik S. W. wystosował do (...) pismo, w którym wskazał na nienależnie pobrane przez Bank kwoty w łącznej wysokości 17.293,86 zł w związku z niedozwolonymi klauzulami umownymi zwartymi w łączącej strony umowie kredytowej i wezwał do niezwłocznego zwrotu tej kwoty wraz z należnymi odsetkami.

Dowód: pismo z dnia 12 sierpnia 2017 r. k.19; dowód nadania k.19v.

W Rejestrze klauzul niedozwolonych, prowadzonym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod pozycją nr (...) , wpisana została klauzula o następującej treści: „Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata Kredytu. Kredytobiorca upoważnia (...) do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym Kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie, tj. [...] oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w par. 6 bez odrębnej dyspozycji" - na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 24 sierpnia 2012 r.

Dowód: okoliczność powszechnie znana.

W Rejestrze klauzul niedozwolonych, prowadzonym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod pozycją nr (...) , wpisana została klauzula o następującej treści: „1. Do czasu przedłożenia odpisu z KW nieruchomości będącej przedmiotem zabezpieczenia zawierającej prawomocny wpis hipoteki na rzecz Banku na pierwszym miejscu i niezawierającego obciążeń, które nie zostały zaakceptowane przez Bank, oprocentowanie podwyższone jest: a) w przypadku braku księgi wieczystej lub wypłaty kredytu/I transzy kredytu przed uzyskaniem przez Kredytobiorcę tytułu prawnego do nieruchomości stanowiącej przedmiot hipoteki o 2 punkty procentowe, b) w przypadku gdy założona jest księga wieczysta nieruchomości o 1 punkt procentowy. 2. Podwyższone oprocentowanie zostanie zniesione z pierwszym dniem następnego miesiąca od otrzymania przez Bank odpisu z księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości stanowiącej przedmiot zabezpieczenia, o której mowa w ust. 1” - na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 6 sierpnia 2009 r., sygn. akt XVII AmC 512/09.

Dowód: okoliczność powszechnie znana.

W Rejestrze klauzul niedozwolonych, prowadzonym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod pozycją nr (...) , wpisana została klauzula o następującej treści: „Zabezpieczeniem spłaty kredytu są: ubezpieczenie z tytułu pakietowego ubezpieczenia na wypadek odmowy ustanowienia hipoteki przez 3 pierwsze miesiące kredytowania. Ubezpieczenie ulega przedłużeniu na okres kolejnych 9 miesięcy o ile kredytobiorca nie przedłoży w terminie 3 miesięcy od wypłaty kredytu/ 1 transzy odpisu z KW nieruchomości z wpisem hipotecznym na rzecz Banku na 1 miejscu i niezawierającego obciążeń niezaakceptowanych przez Bank. Kredytobiorca upoważnia Bank do wznowienia ubezpieczenia na kolejne okresy 9 - miesięczne i doliczenia składki w wysokości 0,9% w trybie podwyższenia bieżącego salda kredytu”.

Dowód: okoliczność powszechnie znana.

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie powołanych dowodów z dokumentów załączonych do akt sprawy, których prawdziwość i autentyczność nie budzi wątpliwości Sądu i nie była kwestionowana przez strony procesu. Uzupełniająco Sąd posiłkował się wiarygodnymi zeznaniami świadka K. C. oraz powódki, uznając je za spójne, logiczne i zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd oddalił wnioski strony powodowej o zobowiązanie pozwanego do przedłożenia dokumentów oraz informacji zawarte w pkt 2, 3, 4 i 6 pisma procesowego z dnia 01 marca 2018 roku (k. 89-90) oraz wniosek o zobowiązanie (...) SA do przedłożenia dokumentów i informacji zgodnie z pkt 5 przedmiotowego pisma procesowego. W ocenie Sądu przedmiotowe wnioski dowodowe były nieprzydatne dla ustalenia okoliczności niniejszej sprawy. Okoliczność, czy jakiekolwiek podmioty trzecie otrzymały wynagrodzenie w związku z umową ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytu udzielonego powódce oraz, czy (...) SA poniósł jakiekolwiek koszty na rzecz osób trzecich z tego tytułu pozostawała bez znaczenia dla ustalenia, czy postanowienie dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu jest niedozwolonym postanowieniem umownym. Wniosek o przedłożenie oryginału dokumentu (pkt 4) również nie zasługiwał na uwzględnienie. Podkreślić należy, że pozwany przedłożył dokument potwierdzający objęcie kredytu powódki ubezpieczeniem niskiego wkładu własnego. Wniosek o zobowiązanie pozwanego do przedstawienia wyliczenia poniesionych przez powódkę kosztów z tytułu ubezpieczenia pomostowego również był niezasadny. Podkreślić należy, że pozwany przedłożył dokument potwierdzający objęcie ochroną ubezpieczeniową z tytułu tego ubezpieczenia kredytu powódki (k. 72). Ponadto, wobec stwierdzenia braku abuzywności przedmiotowych postanowień, dowód ten był nieprzydatny dla ustalenia stanu faktycznego niniejszej sprawy. Z tych samych powodów Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego celem wyliczenia kosztów z tytułu ubezpieczenia pomostowego.

Już w tym miejscu wskazać należy, że co do zasady instytucja ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, ubezpieczenia pomostowego oraz ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej zyskuje aprobatę Sądu, co nie zmienia faktu, że postanowienia umowne w tym zakresie każdorazowo winny podlegać analizie z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy, w tym m. in. sposobu sformułowania tego rodzaju postanowień umownych, przedstawienia instytucji kredytobiorcom, wpływu konsumentów na zakres i treść tego rodzaju zabezpieczenia, jak też innych czynników, o których będzie mowa poniżej.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powódka S. W. wywodziła swoje roszczenia o zapłatę z faktu, że pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. niezasadnie obciążył ją obowiązkiem zapłaty i w konsekwencji pobrał z jej konta łącznie kwotę 17.793,86 zł w tym tytułem: 1) składek na „ubezpieczenie niskiego wkładu własnego” kredytu hipotecznego udzielonego powódce na podstawie umowy z dnia 18 października 2007 roku - kwotę 12.874,86 zł, 2) składki na ubezpieczenie na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej - kwotę 4.419 zł, 3) podwyższonej marży kredytowej - kwotę 500 zł.

Wobec powyższego powódka zakwestionowała postanowienia § 3 ust. 3 i ust. 4 oraz § 3 ust. 6 (w zw. z § 4 ust. 4 i § 1 ust. 7C i 7D) łączącej strony umowy kredytowej, podnosząc, że stanowią one klauzule niedozwolone, a zatem pozwany nie miał podstaw do pobrania składek na poczet (...) z rachunku powódki oraz pobrania składki na ubezpieczenie na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej oraz kwoty wynikającej z podwyższonej przez pozwanego marży, stosownie do zakwestionowanego § 1 ust. 7C.

Kwestią sporną w niniejszym postępowaniu było to, czy wskazane kwoty, zostały naliczone i pobrane przez pozwanego zasadnie, a zatem czy powódka w ogóle była zobowiązana do ich uiszczenia.

Pozwany Bank podnosił liczne argumenty dotyczące charakteru prawnego oraz dopuszczalności i prawidłowości zapisów stosowanych przez niego wzorców umownych, dążąc w ten sposób do wykazania, że kwoty pieniężne z tytułu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu oraz pozostałych ubezpieczeń zostały przez niego pobrane zasadnie, a tym samym powódce nie należy się zwrot kwoty wskazanej w pozwie.

Punktem wyjścia do rozważań jest więc analiza zakwestionowanych postanowień § 3 ust. 3 i ust. 4 oraz § 3 ust. 6 (w zw. z § 4 ust. 4 i § 1 ust. 7C i 7D) umowy kredytowej w kontekście przesłanek, o jakich mowa w przepisie art. 385 1 § 1 k.c., który stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W § 3 ustawodawca precyzuje, iż nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).

1)  ubezpieczenie niskiego wkładu własnego.

Zagadnienie prawne dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytu stanowiło przedmiot rozważań Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W., który wyrokiem z dnia 24 sierpnia 2012 roku sygn. akt XVII AmC 2600/11, uznał za niedozwolone postanowienie umowne stosowane przez (...) we wzorcu umownym o następującej treści: „jeśli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnia bank do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,5% kwoty różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie, tj. (…) oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji”.

Przedmiotowe zapisy, uznane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za klauzule abuzywne, są niemalże zbieżne treściowo z postanowieniami § 3 ust. 3 zawartej z powódką umowy kredytowej.

Odnosząc się do kwestii rozszerzonej prawomocności wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, należy stwierdzić, że ocena czy konkretny zapis umowy stanowił klauzulę abuzywną, czy też nie, jest dopuszczalna również podczas rozpoznawania każdej sprawy cywilnej dotyczącej konkretnego stosunku obligacyjnego, czyli w toku tzw. kontroli in concreto, nie zaś wyłącznie w trakcie tzw. kontroli in abstracto dokonywanej przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w postępowaniu odrębnym w sprawach o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (art. 479 36 -479 45 k.p.c.).

Podkreślić w tym miejscu należy, że wskazane przepisy art. 479 43 oraz art. 479 36 k.p.c. co prawda zostały uchylone z dniem 17 kwietnia 2016 r., jednak na mocy art. 9 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.1634) w odniesieniu do postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 479 45 k.p.c., stosuje się przepisy m. in. kodeksu postępowania cywilnego, w brzmieniu dotychczasowym, nie dłużej jednak niż przez 10 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy.

Celem kontroli abstrakcyjnej jest ochrona interesu publicznego w postaci zbiorowego interesu konsumentów, przy czym pośrednio może dojść do realizacji indywidualnego interesu konsumenta, który wystąpił z powództwem. Prawomocne wyroki Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, wywołują skutki wobec osób trzecich, a więc charakteryzują się tzw. rozszerzoną prawomocnością (art. 479 43 k.p.c.). Kontrola in abstracto polega na analizowaniu treści postanowień wzorca umowy w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i jest dokonywana niezależnie od tego, czy między stronami doszło do zawarcia umowy z wykorzystaniem tego wzorca, zaś jej następstwem jest wyłącznie stwierdzenie bezskuteczności konkretnego postanowienia umowy na podstawie art. 385 1 § 1 k.c., wskutek czego postanowienie takie zostaje wyeliminowane z obrotu.

Natomiast kontrola incydentalna wzorca umowy jest dokonywana przez sąd w celu udzielenia ochrony indywidualnemu interesowi konsumenta, zaś wyrok wydany przez sąd wiąże tylko strony danego postępowania. Podkreślenia wymagało, że w każdym postępowaniu sądowym, w którym strona powołuje się na fakt inkorporowania do treści umowy niedozwolonych postanowień umownych, w rozumieniu przepisu art. 385 1 § 1 k.c., sąd jest w pełni uprawniony do badania treści postanowień konkretnej umowy, a w sytuacji, gdy przy jej zawieraniu posłużono się wzorcem umowy, badanie to obejmować powinno również postanowienia tego wzorca.

Powoływane wyżej orzeczenie Sądu Okręgowego zapadłe w sprawie o sygn. akt XVII AmC 2600/11 posiada przymiot rozszerzonej prawomocności, skutkującej zakazem stosowania postanowień uznanych za klauzule niedozwolone, nie tylko w odniesieniu do podmiotu, wobec którego zostały wydane, lecz także w odniesieniu do wszystkich przedsiębiorców stosujących tożsame wzorce umów w obrocie z konsumentami. Incydentalna kontrola spornych postanowień § 3 ust. 3 umowy prowadzi do konkluzji, że zapisy te stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c., zwłaszcza, że dodatkowo dotyczą tego samego podmiotu.

W zakresie kwestionowanego postanowienia § 3 ust. 3 umowy należy w całej rozciągłości podzielić argumenty przytoczone przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w uzasadnieniu wyroku zapadłego w sprawie sygn. akt XVII AmC 2600/11, jak również Sądu Apelacyjnego w sprawie VI ACa 1521/12, iż kwestionowane postanowienie nie zawiera dostatecznych informacji pozwalających uzyskać konsumentowi wiedzę, co do tego – jak faktycznie kształtują się koszty ubezpieczenia, które w ostatecznym wyniku musi ponieść kredytobiorca oraz – jak długo będzie on obowiązany refundować je pozwanemu jeżeli w ciągu 36 miesięcy nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem. Brak było w badanym wzorcu umowy definicji wkładu wymaganego oraz określenia zdarzeń pozwalających ustalić moment zakończenia umowy ubezpieczenia przed upływem maksymalnego okresu łącznego ubezpieczenia (108 miesięcy). Definicji w/w pojęć próżno poszukiwać również w Regulaminie udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...) hipotecznych, stanowiącego załącznik do umowy. Przy ocenie możliwości zbadania realnego kosztu ubezpieczenia obciążającego kredytobiorcę z mocy kwestionowanych postanowień umownych nie można tracić z pola widzenia okoliczności, iż przedmiotowy kredyt hipoteczny jest waloryzowany w walucie obcej ((...) (...)). Umowa stanowi, że każdorazowa wpłata z tytułu raty kredytu jest częściowo zaliczana na poczet należności odsetkowych, a w pozostałym zakresie na poczet kapitału. Oznacza to, że raty regulowane w walucie obcej – (...) wpływają na stopniowe zmniejszanie się zobowiązania nominalnego kredytobiorcy wyrażonego w tejże walucie. Nie można jednak wykluczyć, że po przeliczeniu zobowiązania wyrażonego w walucie obcej na walutę polską, wysokość kredytu pozostałego do spłaty po pewnym czasie obowiązywania umowy, może być wyższa od pierwotnie zaciągniętego, co ma związek z niedawno notowanymi gwałtownymi wahaniami kursu (...). Gdyby zatem przyjąć, że wartość „wkładu wymaganego” stanowi konkretną sumę wyrażoną w walucie polskiej, to wobec znacznego wzrostu wartości szwajcarskiej waluty względem waluty polskiej, nie można wykluczyć, że wkład ten nie zostanie spłacony po upływie 36 miesięcy o jakich mowa, ani nawet maksymalnie przewidzianych umową (...) miesięcy. Brak zatem tak podstawowego elementu, wpływającego na ostateczny kształt zobowiązania powódki, jak określenie waluty w jakiej należy szacować „wkład wymagany” skutecznie wyłącza możliwość oszacowania realnego obciążenia kredytobiorcy kosztami ubezpieczenia niskiego wkładu. Nie jest przy tym wykluczone, że istotne postanowienia umowne odnoszące się do kwestii wymaganego wkładu znajdują się w umowie zawartej przez Bank z ubezpieczycielem, nie mniej jednak powódka nie jest stroną tej umowy i nie została zapoznana z jej treścią.

W tych okolicznościach kredytobiorca nie jest w stanie skontrolować prawidłowości podejmowanych przez Bank czynności związanych z zawieraniem umowy ubezpieczenia z podmiotem trzecim, tj. ubezpieczycielem, na dalsze okresy.

W świetle treści cytowanego na wstępie przepisu art. 385 1 § 1 k.c. uznanie konkretnej klauzuli umownej za postanowienie niedozwolone wymaga ustalenia kumulatywnego wystąpienia wszystkich wymienionych w nim przesłanek, tj. kontrolowane postanowienie umowy zawartej z konsumentem: - nie było postanowieniem uzgodnionym z nim indywidualnie; - nie było postanowieniem w sposób jednoznaczny określającym główne świadczenia stron; - kształtowało prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Kodeks cywilny w treści przepisu art. 22 1 określa konsumenta jako osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

W przedmiotowej sprawie, kredyt miał być przeznaczony na finansowanie przedpłat na poczet budowy i zakupu od inwestora zastępczego lokalu mieszkalnego nr (...) wraz z prawem wyłącznego korzystania z miejsca postojowego nr (...) położonego w P. przy ul. (...), refinansowanie poniesionych przedpłat na powyższy cel. Łączna kwota udzielonego kredytu wyniosła 294.600 złotych i waloryzowana była kursem (...), a więc umowa zawarta między stronami nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą powódki. W relacjach z pozwanym S. W. jest więc konsumentem w rozumieniu przepisu art. 22 ( 1 )k.c.

Odnośnie drugiej z powołanych przesłanek należy stwierdzić, w ocenie Sądu, że kwestionowany zapis zawarty w § 3 ust. 3 umowy, odnosił się do świadczeń niebędących świadczeniem głównym, a nadto świadczenie którego dotyczył nie zostało w jego treści określone w sposób jednoznaczny. Za nietrafną uznać należało argumentację strony pozwanej, zgodnie z którą wszystkie informacje dotyczące przede wszystkim ubezpieczenia niskiego wkładu, w tym także donoszące się do kwestii przedłużania umowy ubezpieczenia na kolejne okresy oraz dotyczące zasad obliczania i pobierania składek na ubezpieczenie w przypadku takiego przedłużenia ochrony ubezpieczeniowej, były zawarte w dokumentach dostępnych dla strony powodowej, tj. przede wszystkim umowie i regulaminie. Pozwany zaprzeczył, jakoby powódka nie została poinformowana o zasadach pobierania składek na ubezpieczenie niskiego wkładu oraz o zasadach ich obliczania. Według twierdzeń pozwanego, wszystkie niezbędne informacje dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu były zawarte w umowie kredytowej oraz Regulaminie.

Argumenty wysuwane przez stronę pozwaną w istocie rzeczy potwierdzają wniosek wysnuty przez Sąd, że warunki umowy kredytowej nie były indywidualnie uzgadnianie z powódką, nie wyłączając postanowień § 3 ust. 3. Odnośnie § 3 ust. 3 umowy to podkreślić trzeba, że mimo tego, iż powódka świadomie wybrała wariant bez wnoszenia wkładu własnego w umowie kredytu w pełnej wymaganej wysokości i miała pełną świadomość, że wiąże się to z koniecznością zawarcia umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, to treść tego postanowienia nie była negocjowana, powódka nie miała wpływu na jego brzmienie. Co więcej nie wiedziała i nie została poinformowana o istocie tego postanowienia umownego. Podkreślić należy, że we wniosku kredytowym brak jest wskazania tego ubezpieczenia jako zabezpieczenia kredytu. Ubezpieczenie niskiego wkładu pojawia się jako zapis dopiero w decyzji kredytowej i następnie w samej umowie kredytu, tj. dokumentach w całości przygotowanych i zredagowanych przez pozwany Bank.

Kwestionowane postanowienie umowy kredytowej zawarte w § 3 ust. 3, pomimo tego, że zawierało w swej treści tak istotne postanowienie, jakim było powstanie dodatkowego stosunku prawnego (pomiędzy pozwanym Bankiem jako ubezpieczonym i powodem jako ubezpieczającym a ubezpieczycielem), którego ciężar w postaci obowiązku uiszczenia składki, a także ryzyko wystąpienia przez ubezpieczyciela z roszczeniem zwrotnym w stosunku do kredytobiorcy, spoczywał zasadniczo wyłącznie na stronie powodowej, nie odnosi się do treści stosunku ubezpieczenia zaś umowa pomiędzy pozwanym a ubezpieczycielem nie została przedstawiona powódce do chwili obecnej. Ze wskazanych przez pozwanego dokumentów nie wynikało przy tym, jaki był rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, jakie wypadki były objęte tą ochroną, ani też jakie były ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Wskazać ponadto należy, że zakwestionowane postanowienie umowne nie dawało konsumentowi żadnych uprawnień w zakresie oceny zasadności kontynuowania umowy ubezpieczenia po upływie pierwszych 36 miesięcy okresu kredytowania, bowiem brak było w jego treści jakiegokolwiek zapisu wskazującego, na jaki okres umowa ubezpieczenia niskiego wkładu zostanie, po upływie 36 miesięcy, automatycznie przedłużona. W zapisie tym przewidziano jedynie maksymalny okres trwania ubezpieczenia, który został określony na 108 miesięcy, a w ramach tego limitu pozwany mógł faktycznie dowolnie przedłużać ochronę ubezpieczeniową, zaś konsument nie miał na takie decyzje żadnego wpływu. Przedmiotowe postanowienie nie zawierało zatem dostatecznie jasnych i precyzyjnych informacji, pozwalających kredytobiorcy na uzyskanie szczegółowej wiedzy, co do tego, jak faktycznie będą kształtowały się koszty ubezpieczenia oraz jak długo będzie on zobowiązany do refundowania ich pozwanemu, jeżeli w ciągu 36 miesięcy od dnia podpisania umowy kredytowej nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem. Zatem kredytobiorca nie był w stanie kontrolować prawidłowości podejmowanych przez bank czynności związanych z zawieraniem umowy ubezpieczenia z podmiotem trzecim na dalsze okresy, pomimo tego, że to właśnie kredytobiorca ponosił koszty z tego tytułu.

W świetle powyższego stwierdzić należało, że treść § 3 ust. 3 umowy kredytowej zawierała postanowienia kształtujące prawa, a przede wszystkim obowiązki powódki w sposób niejednoznaczny.

W dalszej kolejności odnieść się należało do twierdzeń strony pozwanej, że powódka samodzielnie dokonała wyboru jako zabezpieczenia spłaty kredytu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego poprzez zaznaczenie odpowiedniego pola w umowie oraz że świadomie dokonała wyboru kredytu w walucie (...), co świadczyło o tym, że miała możliwość ukształtowania treści zapisu umowy kredytowej.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Dokonanie oceny, czy dane postanowienie umowne było indywidualnie uzgodnione przez strony umowy wymagało zatem zbadania procedur obowiązujących w pozwanym banku i dotyczących procesu udzielania kredytów hipotecznych oraz przebiegu tego procesu w toku zawierania umowy kredytowej. Podkreślić należało, że ciężar udowodnienia indywidualnych uzgodnień spoczywa na tym, kto się na nie powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). W niniejszej sprawie będzie to pozwany, gdyż wykazanie faktu indywidualnego uzgodnienia postanowień uchyla możliwość ich kontroli na podstawie przepisów art. 385 1 art. 385 3 k.c. Wskazać w tym miejscu należało, że użyte w treści przepisu art. 385 1 § 3 k.c. sformułowanie „rzeczywisty wpływ” konsumenta na treść postanowienia oznacza, że za nieuzgodnione indywidualnie trzeba uznać postanowienie, które konsument wybrał spośród kilku zaproponowanych przez przedsiębiorcę, a zatem takie, które nie były przedmiotem pertraktacji między stronami, czyli tzw. klauzule narzucone. Przeciwna kwalifikacja prowadziłaby do sytuacji, w której drogą takich alternatyw przedsiębiorca mógłby praktycznie pozbawić konsumenta ochrony przewidzianej w treści przepisów art. 385 1 art. 385 3 k.c. Stąd też „rzeczywisty wpływ” konsumenta na treść postanowienia nie ma miejsca, jeżeli jest ograniczony przez jego kontrahenta w ten sposób, że konsument dokonuje wyłącznie wyboru spośród alternatywnych klauzul sformułowanych przez przedsiębiorcę (por. w tym zakresie M. B., System prawa prywatnego, Tom 5, str. 762-763). Ponadto, w ocenie Sądu, okoliczność że konsument znał treść danego postanowienia i rozumiał je, nie przesądza jeszcze o tym, że zostało ono indywidualnie uzgodnione. Konieczne byłoby wykazanie, że konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego. Przyjęcie natomiast takiego wpływu byłoby możliwe wówczas, gdyby konkretny zapis był z konsumentem negocjowany .

Sąd miał na uwadze, że podstawę zawarcia umowy kredytowej stanowiło wypełnienie i złożenie wniosku kredytowego sporządzonego na formularzu udostępnianym przez stronę pozwaną, w treści którego brak było informacji o (...). Przy wniosku kredytowym powódka podpisała jedynie oświadczenie o wyrażeniu zgody na udostępnienie swoich danych osobowych w celu wykonania (...) Umowy (...) niskiego wkładu, którego jednak nie można w żaden sposób traktować jako zapoznania się powódki z istotą ubezpieczenia niskiego wkładu. Po wydaniu przez Bank decyzji kredytowej powódka udała się do Banku w celu zawarcia umowy kredytowej. Przy zawieraniu umowy kredytu nie zostały jej udzielone informacje dotyczące szczegółowych warunków tego ubezpieczenia, w tym w szczególności dotyczące warunków przedłużenia przewidzianej w nim ochrony ubezpieczeniowej, ani też możliwości innego sposobu zabezpieczenia kredytu. Przedłożona powódce do podpisu umowa stanowiła wzorzec umowny stosowany przez stronę pozwaną, który nie podlegał negocjacjom, ani zmianom. Zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w zaproponowanej przez pozwany Bank konstrukcji było zatem narzucone przez stronę pozwaną bez zgody powódki w tym zakresie. W świetle powyższego, w ocenie Sądu, uznać należało, że zakwestionowane postanowienie umowne, nie zostało z powódką uzgodnione indywidualnie. Decyzja powódki w tym zakresie ograniczała się wyłącznie do wyrażenia zgody lub jej braku na warunki umowy kredytowej zaproponowane i ustalone jednostronnie przez pozwanego.

W dalszej kolejności Sąd zważył, że słusznie również podnosiła strona powodowa, iż kwestionowane postanowienia umowy kredytowej skutkowały rażącym naruszeniem interesów konsumenta, bowiem kształtowały jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami.

Zgodnie z treścią przepisu art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go wyłącznie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (tzw. niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to jednak postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Przez „rażące naruszenie interesów konsumenta” należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04). Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom, w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron stosunku umownego. Przy czym w stosunkach z konsumentami szczególne znaczenie mają te oceny zachowań podmiotów w świetle dobrych obyczajów, które odwołują się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Tym wartościom bowiem powinny odpowiadać zachowania stron stosunku zobowiązaniowego. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z ww. wartościami, kwalifikować należy zawsze jako sprzeczne z dobrymi obyczajami w rozumieniu przepisu art. 385 1 § 1 k.c. W szczególności dotyczy to wszelkich postanowień, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy. Zatem, co do zasady, za sprzeczne z dobrymi obyczajami uznaje się reguły postępowania sprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Jednakże za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać także działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, a więc działanie potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające od przyjętych standardów postępowania (tak też trafnie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. w wyroku z dnia 29 kwietnia 2011 roku, XVII AmC 1327/09). Sąd jest zatem obowiązany do zbadania i oceny, czy konkretne klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 18 czerwca 2013 roku, VI ACa 1698/12). W ocenie Sądu zakwestionowane przez stronę powodową postanowienia umowne spełniały obie z ww. przesłanek.

W niniejszej sprawie już samo nieprzedstawienie powódce treści umowy ubezpieczenia uznać należało za dokonane z naruszeniem dobrych obyczajów. Nieudzielenie stronie powodowej informacji o treści stosunku ubezpieczenia, a w szczególności pozbawienie jej możliwości zapoznania się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia niskiego wkładu własnego celem uzyskania wiedzy o tym, jaki jest rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, jakie wypadki są objęte tą ochroną oraz jakie są ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, nie usprawiedliwiał fakt, że powódka nie jest stroną umowy ubezpieczenia. Zważyć bowiem należało, że zgodnie z kwestionowanym postanowieniem umowy to powódka ma pokryć koszty ubezpieczenia, co więcej, mogła również stać się dłużnikiem ubezpieczyciela z racji wypłaconego pozwanemu odszkodowania. Wskazać należało, że powódka w istocie dysponowała jedynie oświadczeniem pozwanego odnośnie obowiązku pokrycia kosztów ubezpieczenia, nie posiadając żadnej możliwości weryfikacji za jaką ochronę płaci i czy jej udzielenie jest zasadne. W zaistniałej sytuacji korzyść z zawartej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego była rażąco jednostronna. Tylko bowiem pozwany korzystał z ochrony ubezpieczeniowej wynikającej z przedmiotowej umowy, nie ponosząc jednocześnie żadnych kosztów z tego tytułu. Co więcej, porównując narzucone powódce rozwiązanie do sytuacji, w której to on byłby ubezpieczającym, jej sytuacja prawna jako konsumenta jest pogorszona. Powódka musiałaby bowiem liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczenia ubezpieczycielowi w zakresie wypłaconego odszkodowania, co w sytuacji gdyby sama była ubezpieczającym, co do zasady nie miałoby miejsca.

Mając na uwadze przytoczone argumenty, należało stwierdzić że postanowienia umowy zawarte w treści § 3 ust. 3 stanowią niedozwolone klauzule umowne, które nie wiążą powódki występującej w roli konsumenta, przy jednoczesnym związaniu umową kredytową w pozostałym zakresie.

2)  ubezpieczenie na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej.

Z kolei odnośnie zakwestionowanego § 3 ust. 4 umowy to Sąd w toku niniejszego postępowania także dokonał kontroli incydentalnej wskazanych przez stronę powodową zapisów umowy kredytowej i uznał, że w niniejszej sprawie nie istniały podstawy do uznania, że zapisy te, które stanowiły o objęciu powódki ubezpieczeniem na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej, stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Podkreślić trzeba, że w odniesieniu do tego zapisu umownego mają zastosowanie wszystkie wskazane wyżej teoretyczne rozważania Sądu dotyczące kryteriów uznania klauzuli umownej za abuzywną, stosownie do których Sąd dokonywał analizy postanowień § 3 ust. 3 umowy kredytowej. Z tego punktu widzenia istotne znaczenie ma po pierwsze fakt, iż powódka dobrowolnie zgodziła się na zabezpieczenie kredytu poprzez wybór jednej z formy zabezpieczenia zaproponowanej przez pozwanego, tj. ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej, co wynika z treści samego wniosku kredytowego, w którym powódka złożyła oświadczenie, iż w przypadku przyznania jej kredytu, przystępuje do grupowego ubezpieczenia na życie oraz niezdolności do pracy, zawartej między (...) Bank S.A. a (...) S.A. a także, że zapoznała się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia i akceptują je (pkt X.A. ust. 1 lit. a wniosku).

Zauważyć należy, że oświadczenie to zostało złożone bezwarunkowo, a z zeznań powódki złożonych w toku postępowania nie wynika, aby w momencie składania wniosku kwestionowała ona taką formę zabezpieczenia kredytu.

Co więcej, w myśl § 3 ust. 4 umowy kredytowej, w którym wskazano prawne zabezpieczenie kredytu w postaci przelewu na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia na życie zawartej przez kredytobiorców na kwotę nie niższą niż 294.600 zł, przewidziano możliwość indywidualnego wyboru ubezpieczyciela przez powódkę. Strony bowiem uznały, że powyższy warunek jest spełniony przez przystąpienie przez kredytobiorcę do ubezpieczenia grupowego na życie oferowanego przez (...) wraz z kredytem lub dostarczenie do (...) oryginału polisy ubezpieczeniowej potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia na życie w stosunku do kredytobiorcy, na sumę ubezpieczenia nie niższą niż 294.600 zł w towarzystwie ubezpieczeniowym zaakceptowanym uprzednio przez (...), w której (...) wskazany będzie jako wyłączny uposażony oraz dokonanie cesji praw wynikających z ww. umowy ubezpieczenia na rzecz (...) i przedstawienie w (...) pisemnego potwierdzenia, iż towarzystwo ubezpieczeniowe przyjęło do wiadomości dokonanie cesji oraz że bezwarunkowe dokonanie cesji praw z umowy ubezpieczenia jest dopuszczalne.

Sąd wziął pod uwagę także i to, że stosownie do treści § 1 ust. 7D umowy kredytowej kredytobiorca miał możliwość odstąpienia od ubezpieczenia na życie wskazanego w § 4 ust. 4 tej umowy. Wiązało się to z podwyższeniem marży kredytu zgodnie z § 1 ust. 7D umowy kredytowej, jednakże nie ulega wątpliwości, iż kredytobiorcy pozostawiono w tym zakresie swobodę. Mimo takich zapisów powódka złożyła podpis pod umową kredytową, co w ocenie Sądu przesądza, iż decyzję w zakresie przystąpienia do ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej wskazanej w § 4 ust. 4 podjęła dobrowolnie i w pełni świadomie. Podkreślić także trzeba, że powódka zeznała, iż dobrowolnie i świadomie dokonała wyboru tego ubezpieczenia u pozwanego, sądząc że w ten sposób uzyska korzyść w postaci niższej składki, z uwagi - jak to ujęła - zawarcie tego ubezpieczenia „w pakiecie”.

Brak jest jakichkolwiek dowodów, które w sposób jednoznaczny wskazywałyby na to, że powódka nie otrzymała przy podpisaniu umowy Taryfy prowizji i opłat (...) wskazanej w § 1 ust. 7C oraz ogólnych warunków ubezpieczenia (dalej zamiennie OWU). Zauważyć należy, iż we wniosku kredytowym powódka oświadczyła, iż zapoznała się z OWU (X.A.ust. 1 lit. a). Podkreślić należy, że koszty tego ubezpieczenia zostały jednoznacznie określone w umowie, tj. składka jednorazowa w wysokości 1,5% kwoty 294 600 zł (4419 zł), a po 24 miesiącach od dnia uruchomienia kredytu składka miesięczna w wysokości określonej w taryfie prowizji i opłat (...).

Brak jest również w zgromadzonym materiale dowodowym przesłanek, które wskazywałyby na to, że powódka nie została faktycznie objęta ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy ubezpieczeniowej nr 003/12/06 wymienionej w § 4 ust. 4 umowy kredytowej, zwłaszcza że powódka przed wniesieniem pozwu o wykazanie objęcia takim ubezpieczeniem nie wnosiła, ani faktu objęcia tym ubezpieczeniem nie kwestionowała.

W powyższych okolicznościach domaganie się - po wielu latach świadczonej faktycznie realnej ochrony – zwrotu składki opłacanej tytułem świadczenia wzajemnego za tę ochronę z powołaniem się na abuzywność klauzul umownych, nie zasługuje, w ocenie Sądu, na ochronę prawa.

W dalszej kolejności postanowienie umowne zawarte w § 3 ust. 4 nie może być uznane za abuzywne również z tego powodu, że w umowie jednoznacznie wskazano wysokość składki ubezpieczeniowej. W § 1 ust. 7C umowy kredytowej strony określiły wysokość składki, a mianowicie składka jednorazowa tytułem ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej wynosi 1,5% kwoty 294.600 zł, tj. 4.419 zł. Po upływie 24 miesięcy od dnia uruchomienia kredytu składka będzie naliczana miesięcznie w wysokości określonej w Taryfie Prowizji i Opłat (...), przy czym Taryfa Opłat i Prowizji w (...) była wbrew twierdzeniom powódki znana jej w chwili starania się o kredyt, co Sąd wyjaśnił wyżej.

Wszystkie powyższe regulacje dawały powódce możliwość określenia w sposób bardzo przybliżony wysokości składki przez cały okres obowiązywania umowy.

A zatem, w treści postanowienia § 1 ust. 7C umowy kredytowej zostały wskazane nie tylko wysokość składki za pierwsze 24 miesiące okresu ubezpieczenia, ale także inne elementy ważne dla ustalenia dalszego zobowiązania powódki z tytułu ubezpieczenia, tj. informacja o sposobie obliczenia składki ubezpieczeniowej, osoba ubezpieczyciela, czas pobierania kolejnych składek ubezpieczeniowych i ich wysokość.

W ocenie Sądu w dokumentach obowiązujących strony niniejszego sporu w toku procesu kredytowania, jasno określono informacje pozwalające na uzyskanie konsumentowi wiedzy co do tego, jak faktycznie kształtuje się jego pozycja w stosunku ubezpieczeniowym, w tym w szczególności jakie jest zobowiązany ponieść koszty ubezpieczenia oraz jak długo będzie on obowiązany je ponosić. Ponadto wskazać należy, że sam fakt, iż stroną umowy ubezpieczenia był bank, nie zmieniał podmiotu, którego interes był przedmiotem ubezpieczenia. Ubezpieczenie to miało bowiem zapewnić realną i faktyczną ochronę samego konsumenta, a przy tym ustanowienie tej formy zabezpieczenia pozwalało kredytobiorcy uzyskać kredyt w żądanej wysokości i na dogodnych, dobrowolnie wybranych przez niego warunkach kredytowania.

Wobec powyższych okoliczności nie można zatem mówić o rażącym naruszeniu interesów konsumenta.

We wniosku o kredyt powódka złożyła podpis pod oświadczeniem dotyczącym przystąpienia do ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej na zasadach we wniosku wskazanych oraz potwierdziła zapoznanie się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. W § 4 ust. 4 umowy kredytowej powódka z kolei potwierdziła przystąpienie do generalnej umowy ubezpieczenia nr 003/12/06 na warunkach określonych w oświadczeniu zawartym we wniosku kredytowym oraz ogólnych warunkach ubezpieczenia. W tych okolicznościach, należy uznać, że powódka wyraziła zgodę na treść stosunku ubezpieczeniowego i uznała jego wiążący charakter, a zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej było zgodnie przyjęte przez strony umowy. Powódka zapoznała się więc z zasadami takiego ubezpieczenia poprzez złożenie podpisu pod wnioskiem kredytowym, zapoznanie się z treścią decyzji o udzieleniu kredytu, a także poprzez podpis na umowie kredytowej. Nie zachodziły żadne okoliczności podważające świadome i swobodne podjęcie przez powódkę decyzji w przedmiocie związania się umową. Twierdzenia powódki, jakoby nie przedstawiono jej Ogólnych Warunków Ubezpieczenia i uniemożliwiono zapoznanie się z ich treścią, pozostają niewiarygodne w świetle złożonego przez nią w dniu złożenia wniosku kredytowego oświadczenia o zapoznaniu się z nimi (X.A. ust. 1 lit. a wniosku).

Powyższe wskazuje także, że powódka faktycznie samego sposobu zabezpieczenia (Ubezpieczania na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej) nie kwestionowała w dacie zawierania umowy ze stroną pozwaną i wyrażała na takie zabezpieczenie zgodę. Co więcej, przez prawie 10 lat nie uznawała sposobu uregulowania tej formy zabezpieczenia - w tym w szczególności w brzmieniu wynikającym z umowy kredytowej oraz wcześniejszego wniosku kredytowego - za sprzeczny z dobrymi obyczajami, czy też w rażący sposób naruszający jej interesy. Przez cały ten okres nie zdecydowała się też, mimo że taka możliwość została przewidziana w treści umowy, na odstąpienie od przedmiotowego ubezpieczenia.

W ocenie Sądu zakwestionowane przez powódkę postanowienie umowne nie spełniało przesłanek w postaci sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta. Powódka - jako konsument – w istocie była słabszą stroną stosunku prawnego, co jednak nie zmienia faktu, że pozwany - jako profesjonalista - poinformował ją w sposób jasny i precyzyjny o zasadach i warunkach ubezpieczenia, co powódka potwierdziła własnoręcznym podpisem. Przystępując do podpisania Umowy kredytowej powinna się z nią starannie zapoznać, ponieważ świadomie przystała na jej warunki. W ocenie Sądu sporne postanowienia umowne § 3 ust. 4 (w zw. z § 4 ust. 4 i § 1 ust. 7C i 7D) nie kształtowały zatem praw i obowiązków kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszając jej interesy. Powyższe postanowienia umowne mieściły się w granicach swobody umów, jaką dopuszcza art. 353 1 k.c.

Jednocześnie postanowienie zawarte w Umowie podpisanej przez powódkę zostało prawidłowo sformułowane, w sposób pozwalający konsumentowi na świadome podjęcie decyzji w przedmiocie zaciągnięcia kredytu, przy zastosowania takiego sposobu zabezpieczenia, a co więcej umożliwiając mu nie tylko swobodny wybór ubezpieczyciela ale także prawo swobodnego podjęcia decyzji o odstąpieniu od tej formy zabezpieczenia kredytu (§ 1 ust. 7D umowy).

Wskazać przy tym należy, że zapisy wniosku kredytowego i samej umowy kredytowej w sposób jasny określały sumę ubezpieczenia, na podstawie której można było określić wysokość składki ubezpieczeniowej. Przy tym, zauważyć trzeba, iż regulacje te napisane są językiem typowym dla tego rodzaju umów i powinny być zrozumiałe dla przeciętnego konsumenta, a tym bardziej dla analityka zajmującego się działalnością bankową, jakim w dniu podpisania umowy kredytowej była powódka oraz jej pełnomocnik. Biorąc pod uwagę wykształcenie, ale przede wszystkim zawód wykonywany przez powódkę, a także jej pełnomocnika, który aktywnie uczestniczył w całym procesie kredytowania, należało wymagać od powódki wyższej miary staranności jak od „przeciętnego konsumenta”.

Wobec tego, brak było przesłanek do uznania zapisów dotyczących ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej zawartych w umowie powódki z pozwanym, za klauzule abuzywne.

3)  podwyższona marża kredytowa na okres przejściowy.

W odniesieniu do kwestionowanych przez powódkę zapisów § 3 ust. 6 umowy kredytowej, Sąd uznał, że podobnie jak w przypadku § 3 ust. 4 (w zw. z § 4 ust. 4 i § 1 ust. 7C i 7D) umowy, ta klauzula umowna nie spełnia przesłanek pozwalających uznać ją za klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 k.c., w szczególności nie jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i nie narusza rażąco interesów konsumenta.

Przede wszystkim prawne zabezpieczenie kredytu na okres przejściowy w postaci ubezpieczenia pomostowego obowiązywać miało zgodnie z umową do czasu przedłożenia przez konsumenta odpisu księgi wieczystej nieruchomości potwierdzającego prawomocny wpis hipoteki ustanowionej na rzecz Banku na nieruchomości obciążonej będącej jednocześnie nieruchomością nabywaną za środki uzyskane z kredytu.

Taki sposób określenia momentu, jest dla konsumenta wystarczającym do ustalenia przybliżonego momentu, w którym na skutek wpisu hipoteki na rzecz banku (pozwanego) i wydania przez Sąd wieczystoksięgowy odpisu stwierdzającego treść wpisu w dziale IV księgi wieczystej, zabezpieczenie to upadnie.

Konsument co prawda nie ma wpływu ani na czas, w jakim sąd wieczystoksięgowy dokona wpisu hipoteki na rzecz banku, ani na termin, w jakim Sąd wyda mu odpis księgi wieczystej, niemniej jednak okoliczność ta jest oczywista i w ocenie Sądu powinna być brana pod uwagę przez konsumenta już w momencie podejmowania decyzji kredytowej, która - jak w przypadku powódki - jest często poważnym obciążeniem dla gospodarstwa domowego kredytobiorcy, a wobec tego powinna być rozpoznawana ze szczególną starannością.

Nie można też tracić z pola widzenia faktu, że pozwany również zainteresowany jest zabezpieczeniem swoich interesów w szczególności w sytuacji, gdy udziela konsumentowi kredytu zabezpieczonego hipoteką na nieruchomości, która w chwili podpisania umowy kredytowej jeszcze nie istnieje. Powódka nabywała nieruchomość z rynku pierwotnego, a zatem nie było jeszcze mowy o nieruchomości obciążonej na rzecz banku, ani tym bardziej nie istniała księga wieczysta dla takiej nieruchomości. Taki stan niepewności, nawet w stosunkach między profesjonalistą a konsumentem, zasługuje na ochronę, nawet jeśli wiąże się to z pogorszeniem pozycji konsumenta. Zabezpieczenie w postaci hipoteki z uwagi na jego wysokość stanowi dla Banku zasadniczą formę tego zabezpieczenia, co wynika z konstrukcji wniosku kredytowego, decyzji kredytowej a wreszcie treści samej umowy kredytowej. Pozostałe zabezpieczenia kredytu stanowią dla Banku dodatkową formę zabezpieczenia, która nie może nawet przy ich wielości, być porównywalna z zabezpieczeniem hipotecznym w wysokości odpowiadającej całej kwocie kredytu.

Ponownie należy wskazać, że powódka w pełni świadomie wybrała ofertę pozwanego Banku i zdecydowała się na warunki zaproponowane jej przez Bank, w tym dotyczące przejściowe zabezpieczenia spłaty kredytu. Wobec tego, w ocenie Sądu, w tym przypadku nie można uznać, że postanowienie z § 3 ust. 6 umowy jest sprzeczne z dobrymi obyczajami czy, że rażąco narusza interes konsumenta. Nie można w tym wypadku również zarzucać pozwanemu nadzabezpieczenia jego interesów kosztem konsumenta, albowiem ta forma zabezpieczenia - w przeciwieństwie do pozostałych - służy jedynie tymczasowo Bankowi, posiada zatem innych charakter niż pozostałe formy zabezpieczenia zaproponowane konsumentowi.

Wobec powyższego Sąd doszedł do przekonania, że jedynie postanowienie dotyczące ubezpieczenia (...) należało uznać za abuzywne w rozumieniu art. 385 1 k.c., a zatem nie wiążące powódki występującej w roli konsumenta, przy jednoczesnym związaniu umową kredytową w pozostałym zakresie, w tym w zakresie pozostałych kwestionowanych klauzul umownych.

Wyeliminowanie kwestionowanego postanowienia z umowy rodzi obowiązek zwrotu sum pieniężnych, uiszczonych pozwanemu na ich podstawie, w oparciu o przepis art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.

Zgodnie z ogólną dyspozycją przepisu art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Strona pozwana bez wątpienia uzyskała korzyść majątkową poprzez obciążenie powódki kosztami zawarcia przez siebie z ubezpieczycielem generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu w kredytach i pożyczkach hipotecznych i wzbogaciła się o pobrane od powódki kwoty z tytułu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu. Zatem, w zakresie tych kosztów, świadczenie spełnione przez powódkę na rzecz pozwanego Banku stanowiło świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

W związku z następczym uznaniem kwestionowanego postanowienia § 3 ust. 3 umowy za klauzulę abuzywną należy stwierdzić, że podstawa świadczenia powódki na rzecz pozwanego odpadła, a zatem należy się powódce jego zwrot.

Łączna wysokość składek pobranych od powódki na podstawie zakwestionowanego postanowienia umownego nie jest sporna i odpowiada kwocie 12.874,86 złotych. Taka kwota też została zasądzona przez Sąd na rzecz powódki w pkt I wyroku.

Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd doszedł do przekonania, iż w dacie zawarcia umowy kredytu powódka nie miała świadomości, że kwestionowany zapis ma charakter niedozwolony. Natomiast w momencie powzięcia tej wiedzy powódka wystosowała wezwanie do pozwanego Banku pismem z dnia 12 sierpnia 2017 r. (nadanym dnia 13 sierpnia 2017 r.) o niezwłoczny zwrot całości kwot pobranych przez bank, w tym tytułem opłat za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, z ustawowymi odsetkami, wskazując jako podstawę swojego roszczenia zastosowanie przez bank niedozwolonych postanowień umownych w rozumieniu art. 385 1 k.c. Bank nie spełnił wskazanego żądania powódki.

Zgodnie z art. 476 k.c. – opóźnienie ukształtowane zostało jako stan obiektywny, polegający na tym, że dłużnik nie spełnia świadczenia w odpowiednim terminie. Takie zatem okoliczności, jak wiedza wierzyciela o tym, że świadczenie jemu się należy, czy - z drugiej strony - zła wiara dłużnika wynikająca z konieczności liczenia się z obowiązkiem świadczenia, same przez się nie prowadzą do określenia terminu świadczenia i w związku z tym do wywołania stanu opóźnienia. Przepisy regulujące instytucję bezpodstawnego wzbogacenia, a więc i nienależnego świadczenia (art. 410 § 1 k.c.), nie określają terminu, w jakim nastąpić ma wykonanie obowiązku zwrotu nienależnego świadczenia. Nie można też wyznaczyć tego terminu, odwołując się do natury zobowiązania, z którego świadczenie wynika. Zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Oznacza to, że termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez zubożonego. Terminu „niezwłocznie” nie można utożsamiać z terminem natychmiastowym. Termin ten powinien być terminem realnym dla dłużnika, celem spełnienia przez niego świadczenia. Dopiero w ten sposób sprecyzowany termin stanowi podstawę formułowania zarzutu opóźnienia dłużnika i daje wierzycielowi roszczenie o zapłatę odsetek na podstawie art. 481 § 1 k.c.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, że termin wyznaczony przez powódkę w wezwaniu do zapłaty tj. „niezwłocznie” należało interpretować na gruncie zwyczajowo przyjętych w tym zakresie reguł, a więc w terminie 7 dni od dnia odebrania wezwania, przyjmując termin 7 dni na doręczenie wezwania nadanego dnia 13 sierpnia 2017 r. Z tych względów zasądzono odsetki za opóźnienie od dnia następnego po upływie terminu tak wyznaczonego, tj. od dnia 28 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c., w pozostałym zakresie żądanie odsetkowe oddalając.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 100 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W niniejszej sprawie powództwo zostało uwzględnione tylko co do żądania zasądzenia kwoty 12.874,86 zł wraz z odsetkami ustawowymi (częściowo), a więc 72%. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone przez Sąd. Koszty stron poniesione w procesie stanowiły: po stronie powódki - kwota 890 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej oraz kwota 3.600 tytułem kosztów zastępstwa procesowego (§ 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U.2018.265 ze zm.). Na koszty po stronie pozwanego złożyły się opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł (§ 2 pkt 5 ww. Rozporządzenia). W tym stanie rzeczy Sąd uznał za uzasadnione zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 2.232,28 zł tytułem kosztów procesu, wynikającej ze stosunkowego rozdzielenia kosztów między stronami, o czym orzekł w pkt 3 wyroku.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.

SSR Barbara Syta – Latała

ZARZĄDZENIE

(...)

SSR Barbara Syta – Latała

20.04.2018 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marzena Bundz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Data wytworzenia informacji: