VI C 800/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 2024-12-17
Sygn. akt VI C 800/23
UZASADNIENIE
Przedmiot i przebieg postępowania
1. Pozwem z dnia 17 marca 2023 r. (data stempla pocztowego, k. 63) powód J. K. (1) wniósł o zasądzenie od P. M. na swoją rzecz kwoty 12 860,89 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty, a także nakazanie mu odebranie od powoda samochodu osobowego marki F. (...) nr VIN (...) w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie. Wniósł ponadto o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania. Powód wskazał, że pozwany sprzedał mu samochód zatajając jego rzeczywisty zły stan techniczny, w związku z czym powód uchylił się skutecznie od skutków prawnych zawarcia umowy sprzedaży z dnia 4 listopada 2022 r. Na kwotę dochodzoną pozwem składały się cena nabycia samochodu (10 000 zł), koszty prywatnej ekspertyzy technicznej (699,99 zł), badania technicznego pojazdu (99 zł), składki na ubezpieczenie OC (1 451 zł), podatku od czynności cywilnoprawnych (200 zł), opłaty za przelew do Urzędu Skarbowego (12 zł), zakupu nakrętek do felg (80 zł), opłaty skarbowej od pełnomocnictwa do rejestracji samochodu (17 zł), opłaty za wycenę (61,90 zł), wymiany opon (80 zł). Data początku biegu roszczenia odsetkowego wynikała z wezwania do zapłaty, w którym powód wyznaczył pozwanemu termin zapłaty do 6 grudnia 2022 r. ( pozew, k. 4-9; wezwanie do zapłaty, k. 56-57)
2. Z uwagi na nieudaną próbę doręczenia odpisu pozwu pozwanemu przez Sąd i brak odpowiedzi na zobowiązanie do doręczenia go przez komornika Sąd postanowieniem z dnia 28 września 2023 r. zawiesił postępowanie w sprawie. Pismem z dnia 8 grudnia 2023 r. (data nadania, k. 128) swój udział w sprawie zgłosił pełnomocnik powoda, który wskazał nowy adres do doręczeń pozwanego. Wyjaśnił przy tym, że pozwany posługuje się tym adresem w innej sprawie sądowej przed tutejszym sądem. Postanowieniem z dnia 14 grudnia 2023 r. Sąd podjął postępowanie w sprawie. ( postanowienie, k. 86; pismo pełnomocnika powoda, k. 94-95; postanowienie, k. 129)
3. Pismem z dnia 29 stycznia 2024 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa w całości jako oczywiście bezzasadnego i wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wskazał, że oświadczenie powoda o uchyleniu się od umowy sprzedaży jest bezskuteczne, gdyż nie pozostawał on w błędzie – stan techniczny samochodu był mu znany, a samochód zresztą nie posiadał wad uniemożliwiających korzystanie z niego. Jednocześnie pozwany wniósł pozew wzajemny o zasądzenie na swoją rzecz od powoda – pozwanego wzajemnego kwoty 5 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty, wnosząc jednocześnie o zasądzenie na swoją rzecz zwrot kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego z tytułu pozwu wzajemnego. Żądanie zasądzenia wynikało z zawartej tego samego dnia co umowa sprzedaży samochodu umowy sprzedaży kół do samochodu. Pozwany wywiązał się z tej umowy dostarczając koła, ale umówionej zapłaty nie otrzymał. ( odpowiedź na pozew z pozwem wzajemnym, k. 138-143)
4. Pismem z dnia 20 marca 2024 r. (data nadania k. 178, wniesione ponownie w trybie art. 130 1a § 3 k.p.c.) powód wniósł o oddalenie powództwa wzajemnego w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powód zanegował, by pozwany wywiązał się należycie z umowy sprzedaży kół (były zużyte, a dostarczone wraz z samochodem felgi do niego nie pasowały), a ponadto umowa ta była ściśle powiązana z umową sprzedaży samochodu, od której powód skutecznie się uchylił. ( pismo przygotowawcze, k. 174-177; pismo ponownie wniesione, k. 182-186)
5. W dalszym toku postępowania – na posiedzeniu przygotowawczym i na rozprawach – strony podtrzymały swoje stanowiska. ( protokół posiedzenia przygotowawczego, k. 197; plan rozprawy, k. 198-199)
Ustalenia faktyczne
6. Powód J. K. (1) jest wielokrotnym mistrzem Polski w rajdach samochodowych z okresu PRL oraz konstruktorem, dyplom inżyniera mechanika uzyskał w Politechnice (...). W latach 90 zajął się sprzedażą samochodów, a od 2000 r. zmienił branżę i zajął się działalnością deweloperską w budownictwie. Mimo skupienia się od wielu lat na biznesowej i nieruchomościowej działalności nadal dysponuje wiedzą o samochodach, którą dzieli się np. z osobami pracującymi w warsztatach na jego nieruchomości przy ul. (...) w W. (ma tam swoje biuro, a pozostałą część nieruchomości wynajmuje).
( bezsporne, nadto reklama, k. 165; zeznania A. S., k. 235; zeznania M. L., k. 236; zeznania J. W., k. 242)
7. Dnia 10 maja 2011 r. P. M. nabył samochód F. (...), rok produkcji 2007, oznaczony nr VIN (...), od spółki (...) za okazyjną cenę 3 000 zł. Wówczas samochód miał na liczniku 25 000 km przebiegu. Samochód w momencie zakupu był powypadkowy, gdyż wpadł do rowu (bokiem). Mimo dokonanego zakupu P. M. nie zgłosił nabycia pojazdu w organie ewidencyjnym, przez co posługiwał się dokumentem dowodu rejestracyjnego samochodu, w którym nadal widniała spółka (...).
(umowa sprzedaży z 2011 r., k. 14; dowód rejestracyjny, k. 17; zeznania L. M., k. 237; przesłuchanie P. M., k. 257)
8. W okresie użytkowania przez siebie samochodu P. M. nie wykonywał okresowych badań technicznych, ważność ostatniego badania przeprowadzonego jeszcze przez poprzedniego właściciela wygasała 7 lutego 2013 r. Samochodem tym P. M. jeździł sporadycznie, raz wyjechał nim do Czech. Pożyczał go też czasem J. W., który jeździł nim pomiędzy K. a P.. Co najmniej od czasu początku pandemii Covid-19 (luty-marzec 2020 r.) samochód ten stał w garażu i nie był eksploatowany.
(wydruk z historiapojazdu.gov.pl, k. 19; zeznania J. W., k. 241v; zeznania L. M., k. 237v)
9. J. K. (1) na jesieni 2022 r. potrzebował małego samochodu ciężarowego na budowę – prowadzoną inwestycję na M. niedaleko swojego domu. Zależało mu na szybkim zakupie. Powiedział o tym P. M. – partnerowi swojej córki i ojcu swojej wnuczki. Ten powiedział, że sam dysponuje takim samochodem, z którego nie korzysta. J. K. (1) zapytał się go potem o możliwość zakupu.
(zeznania A. S., k. 234v; przesłuchanie J. K. (1), k. 256; przesłuchanie P. M., k. 257-v)
10. W dniach 14-20 października P. M. wysłał J. K. (1) zdjęcia F. i podał jego wiek oraz przebieg – 110 000 km (wskazując jednocześnie, że podobne na rynku mają zwykle między 200 000 a 300 000 km). P. M. poinformował, że jego stan „nie jest perfekcyjny, ale zły też nie” i zaproponował sprzedaż tego samochodu z kompletem kół zimowych i letnich za 14 000 zł. Po paru dniach J. K. (1) odpisał proponując cenę 15 000 zł i prosząc o zamontowanie, za dodatkowym wynagrodzeniem, haka holowniczego, na co P. M. się zgodził. Poinformował on też J. K. (1) o dokonanej wymianie akumulatora w samochodzie. P. M. i J. K. (1) ustnie ustalili, że po sprzedaży będzie konieczne wykonanie niewielkich napraw, w kwocie do 1 000-1 500 zł. W międzyczasie J. K. (1) telefonował do L. M., ojca P., z pytaniem, kiedy P. dostarczy samochód, bo chce go mieć jak najszybciej. Oferując wspomnianą cenę i to jeszcze przed obejrzeniem samochodu na żywo i wstawieniem go do warsztatu J. K. (1) miał na względzie to, że P. M. jest partnerem jego córki, więc kupując samochód od niego wspomagałby pośrednio swoją rodzinę (córkę i wnuczkę), z kolei P. M. raczej spodziewał się, że J. K. (1) będzie chciał stargować zaproponowaną cenę 14 000 zł na niższą (a nie oferować wyższą).
(korespondencja tekstowa ze zdjęciami, k. 148-153; zeznania A. S., k. 234v; zeznania L. M., k. 237; przesłuchanie J. K. (1), k. 256v; przesłuchanie P. M., k. 256v)
11. Dnia 2 listopada 2022 r. uprawniony diagnosta M. P. w stacji kontroli pojazdów w S. P. wydał zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu F. (...) z 2007 r., które zakończyło się wynikiem pozytywnym. W momencie badania przebieg samochodu wynosił 110 184 km. Nie stwierdzono usterek w pojeździe. Odnotowano, że samochód miał w przeszłości wypadek, z którego usterki zostały usunięte, i że jest wyposażony w hak oraz przystosowany jest do ciągnięcia przyczepy.
(zaświadczenie, k. 16)
12. Dnia 4 listopada 2022 r. P. M. przyjechał F. (...) na parking przed budynkiem na ul. (...). W pace samochodu P. M. przywiózł koła (z felgami dedykowanymi do samochodu F. (...) z oponami zimowymi). J. K. (1) obejrzał samochód dokoła, P. M. otworzył maskę samochodu. J. K. (1) zwrócił uwagę na brak radia, klamki do okna i klimatyzacji.
(korespondencja tekstowa ze zdjęciem, k. 154; zeznania M. G. (1), k. 242v; przesłuchanie P. M., k. 257v)
13. Następnie J. K. (1) i P. M. udali się do biura, gdzie był już A. S., stale współpracujący i pomagający J. K. (1) w jego interesach. A. S. ściągnął wzory umowy sprzedaży samochodu i opon z Internetu i wpisał do nich dane stron. Przy samym zawarciu umowy obecny był także M. L., z którym niedawno J. K. (1) chciał ponownie nawiązać współpracę.
(zeznania A. S., k. 234v; zeznania M. L., k. 236v)
14. Zgodnie z pisemną umową P. M. sprzedał J. K. (1) samochód F. (...), o przebiegu ok. 110 000 km za kwotę 10 000 zł. W § 2 umowy zawarto oświadczenie sprzedającego, że pojazd stanowi jego własność i jest wolny od wad prawnych. W myśl § 5 umowy kupujący oświadczył, że stan techniczny pojazdu jest mu znany i nie wnosi do niego zastrzeżeń. P. M. i J. K. (1) zawarli też odrębną pisemną umowę dotyczącą sprzedaży kompletu kół do tego samochodu za cenę 5 000 zł. P. M. był tym zaskoczony, ale zgodził się na taki sposób działania. W pkt 3 umowy zawarto oświadczenie sprzedającego, że przedmiot sprzedaży nie ma wad technicznych, które są mu znane w dniu sprzedaży i o których nie powiadomił kupującego. Kupujący zaś oświadczył, że stan techniczny przedmiotu jest mu znany. J. K. (1) zlecił następnie pracownicy wykonanie przelewu na zapłatę ceny nabycia samochodu (czyli kwoty 10 000 zł), a M. L. zajęcie się formalnościami oraz kwestią naprawy samochodu.
(umowa sprzedaży z 2022 r., k. 12; umowa na koła, k. 15; potwierdzenie przelewu, k. 13; zeznania M. L., k. 235v)
15. Po podpisaniu umów J. K. (1) i P. M. przejechali się samochodem po okolicy. J. K. (1) testował samochód dociskając pedał gazu albo mocno hamując, po kilkunastu minutach powrócił na parking przed budynkiem na Z. (...). Z nieruchomości P. M. odwiózł jego kolega M. F., którego wcześniej poprosił o odwiezienie.
( zeznania J. W., k. 241v; zeznania M. F., k. 255v-256; przesłuchanie P. M., k. 257v)
16. Tego samego dnia J. K. (1) zawarł umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów z (...) S.A., który to ubezpieczyciel wystawił polisę potwierdzającą zawarcie umowy. Za roczną ochronę ubezpieczeniową J. K. (1) zapłacił jednorazową składkę w kwocie 1 451 zł dnia 14 listopada 2022 r.
( polisa, k. 21-23; potwierdzenie przelewu, k. 24)
17. Tego samego dnia M. L., współpracownik J. K. (1), dokonał rejestracji pojazdu w urzędzie na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa. J. K. (1) poniósł koszt opłaty za rejestrację w wysokości 161,50 zł oraz opłaty skarbowej za udzielenie pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Ponadto w związku z nabyciem pojazdu dokonano zgłoszenia w Urzędzie Skarbowym, a J. K. (1) poniósł koszt podatku od czynności cywilnoprawnych w wysokości 200 zł oraz opłaty za pobranie w kwocie 12 zł.
(pokwitowania, k. 41; fragment deklaracji podatkowej i potwierdzenie wpłaty, k. 42; zeznania M. L., k. 235v)
18. Po transakcji samochód został wstawiony do warsztatu przy ul. (...) w celu ustalenia zakresu potrzebnych napraw. Samochód był dokładnie oglądany na podnośniku, mechanicy dostrzegli w nim usterki, np. w zawieszeniu oraz zapocenie oleju. Opracowano kosztorys napraw, w którym przewidziano wymianę uszkodzonych części na nowe. J. K. (1) zdecydował wówczas, aby wstrzymać się z zamówieniem części zamiennych. M. L. na bazie informacji z warsztatu sporządził wycenę kosztów naprawy samochodu i przesłał ją J. K. (1) dnia 9 listopada 2022 r. rano. Łączny koszt naprawy – części i robocizny – miał wynosić 7 985 zł. Wśród części koniecznych do wymiany przewidział m. in. łożysko i półoś lewe przednie, tarcze i klocki hamulcowe, bębny hamulcowe tylne, filtry oleju, powietrza, kabiny, paliwa, alternator, mechanizm otwierania szyby, obudowę filtra oleju, szczęki, cylinderki, tylny zderzak, oświetlenie kabiny.
(zeznania A. S., k. 234v; zeznania M. G. (1), k. 242v; zeznania M. L., k. 236; email i tabela, k. 219-221)
19. Dnia 9 listopada 2022 r. po południu P. M. i M. L. korespondowali SMSowo – P. M. wskazywał części, które można było kupić taniej niż według warsztatowej wyceny, od razu podając link do sklepu, w którym można było daną część kupić. Dotyczyło to m.in. zderzaka tylnego, obudowy filtra oleju, alternatora, półosi lewej – w sumie wybór części wskazanych przez P. M. pozwoliłby zaoszczędzić ok 3 000 zł w stosunku do wyceny warsztatowej. Tego samego dnia wieczorem J. K. (1) napisał wiadomość M. L. i A. S., aby zamówili części do samochodu i zlecili jego naprawę, gdyż będzie on potrzebny do wyjazdu do P. we środę 16 listopada 2022 r. Zwrócił ich uwagę na korbkę do podnoszenia lewej szyby w samochodzie oraz lampki do oświetlenia wnętrza pojazdu – tych elementów wyposażenia na razie brakowało.
(korespondencja tekstowa, k. 155-160; mail, k. 162)
20. Dnia 12 listopada 2022 r. P. M. przywiózł właściwe stalowe felgi do samochodu i zostawił w pace samochodu.
(korespondencja ze zdjęciami, k. 158, 161)
21. Dnia 15 listopada 2022 r. za wymianę opon w samochodzie J. K. (1) zapłacił 80 zł.
(paragon, k. 39)
22. J. K. (1) po udzielanych mu przez M. L. informacjach zaczął jednak wątpić w sensowność naprawy pojazdu po kosztach, które mogły przekraczać jego wartość – nie spodziewał się, że będą one tak wysokie. Odwołał polecenia zamówienia części i przeprowadzenia napraw. Samochód nie wyjechał na inwestycję, tak jak to było wcześniej zaplanowane. Z tego względu J. K. (1) zlecił sporządzenie ekspertyzy-wyceny samochodu przez specjalistę z (...) Związku (...).
(zeznania M. L., k. 236)
23. Dnia 18 listopada 2022 r. inżynier J. G. (1) wykonał zleconą mu ekspertyzę, zleconą za pośrednictwem kolegi z (...) J. K. (2). Celem jej sporządzenia miała być ocena stanu technicznego i określenie wartości rynkowej pojazdu. W opinii wskazano, że rzeczoznawca zaobserwował wycieki oleju z silnika i turbosprężarki, a w układzie wydechowym skorodowany tylny tłumik i rozwarstwiony płaszcz zewnętrzny – perforacja blachy. W zakresie podwozia stwierdził, że tarcze, bębny hamulcowe, klocki i szczęki były zużyte w 95%. W półosi lewej układu napędowego zaobserwował rozerwaną gumową osłonę przegubu. Powłoka lakierowa nadwozia posiadała liczne odpryski i rysy, w miejscach grubo ułożonej szpachli spękania, a także liczne wgniecenia. W płycie podłogowej i elementach oblachowania pod nadwozie istniały liczne ogniska korozji z miejscową perforacją blachy (co potwierdziły załączone do ekspertyzy fotografie). Zderzak tylny był bez lewego narożnika, nadkole przednie prawe było wytarte, lampa oświetlenia kabiny i alternator były niesprawne oraz nie było korbki podnoszenia szyby drzwi przednich lewych. Poza tymi wadami rozruch silnika był prawidłowy, pracował on w całym zakresie obrotów, a osprzęt silnika był kompletny. Układy i zespoły podwozia były kompletne, układ kierowniczy i jezdny sprawne, tak samo oświetlenie oraz elementy wyposażenia nadwozia. Zdaniem autora ekspertyzy koszt usprawnienia pojazdu w celu dopuszczenia do ruchu wynosiłby 7 148 zł. Oszacował on wartość pojazdu w programie I. na kwotę 2 400 zł brutto. Stwierdził, że pojazd w stanie przedstawionym do oględzin nie nadaje się do dalszej eksploatacji, wymaga przeprowadzenia naprawy związanej z bezpieczeństwem jazdy i ekologią. W szczególności eksploatację wyłączał stan silnika (wycieki z silnika i turbosprężarki) i zespołu napędowego, stan układ hamulcowego.
( ekspertyza J. G., k. 25-27, 33-35; zeznania J. G. (1), k. 254v)
24. Dnia 22 listopada 2022 r. P. M. sporządził skierowane do J. K. (1) wezwanie do zapłaty kwoty 5 000 zł z tytułu sprzedaży kół do samochodu F. (...). Wezwanie to zostało odebrane przez J. K. (1) 1 grudnia 2022 r.
(wezwanie, k. 166; zpo, k. 168)
25. Dnia 23 listopada 2022 r. samochód przeszedł kontrolę w stacji kontroli pojazdów przy ul. (...) w W. z wynikiem negatywnym. Na miejsce przyjechał samochodem M. L.. Uprawniony diagnosta A. P. stwierdził liczne usterki i uchybienia – reflektor świateł mijania nie był przeznaczony do ruchu prawostronnego, podczas badania osiągnięto mniej niż 50% sprawności hamowania w stosunku do masy pojazdu; stwierdzono zbyt duży luz na łożysku koła, stałe powstawanie kropli, które stanowi poważne ryzyko dla środowiska lub bezpieczeństwa; znaczące zużycie osłony gumowej napędu; brak adnotacji „hak” w dowodzie rejestracyjnym. Na skutek takiego wyniku badania diagnosta zatrzymał dowód rejestracyjny i wydał zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym dopuszczające pojazd do ruchu na 1 dzień – w celu dojazdu na parking. W zaświadczeniu odnotowano też, że pojazd nie odpowiada dodatkowym warunkom technicznym przewidzianym dla pojazdu silnikowego przystosowanego do ciągnięcia przyczep. W momencie badania licznik wskazywał 110 245 przejechanych kilometrów. Po badaniu samochód został zaparkowany na posesji na Z. (...), pod drzewem, gdzie stoi do dziś.
(zaświadczenie, k. 43; zeznania M. L., k. 236v; zeznania M. S., k. 255v)
26. Dnia 29 listopada 2022 r. J. K. (1) sporządził i podpisał pismo zawierające oświadczenie o odstąpieniu od umowy wraz z wezwaniem do zapłaty i do odbioru przedmiotu umowy sprzedaży. W piśmie tym J. K. (1) wskazał, że odstępuje od umowy sprzedaży samochodu, gdyż zakupiony samochód nie spełnia wymagań pozwalających na uczestniczenie w ruchu drogowym. Wezwał P. M. do zwrotu zapłaconej ceny nabycia (10 000 zł) oraz innych wydatków poniesionych w związku z niedoszłym zakupem samochodu, to jest kosztu prywatnej ekspertyzy technicznej (699,99 zł), badania technicznego pojazdu (99 zł), składki na ubezpieczenie OC (1 451 zł), podatku od czynności cywilnoprawnych (200 zł), opłaty za przelew do Urzędu Skarbowego (12 zł), zakupu nakrętek do felg (80 zł), opłaty skarbowej od pełnomocnictwa do rejestracji samochodu (17 zł), opłaty za wycenę (61,90 zł), wymiany opon (80 zł). J. K. (1) wskazał, że oczekuje wpłaty kwoty 12 860,89 zł na swoje konto bankowe do dnia 6 grudnia 2022 r. W piśmie zawarto także uprzedzenie o możliwej odpowiedzialności karnej diagnosty, który wydał pozytywne zaświadczenie z badania technicznego, oraz o zamiarze naliczania opłaty za parkowanie w razie nieodebrania pojazdu.
(pisemne oświadczenie, k. 44-47)
27. Opisane wyżej wezwanie J. K. (1) wysłał P. M. również w formie e-mailowej. W oddzielnej wiadomości przesłał projekt porozumienia, na mocy którego P. M. zobowiązywałby się do zwrotu wyżej wymienionej kwoty i odbioru samochodu w terminie 3 dni. Tego samego dnia 29 listopada 2022 r. P. M. odpisał na maila z wezwaniem informując, że uważa on odstąpienie od umowy za niezasadne – jego zdaniem J. K. (1) znał przewidywane koszty naprawy i zlecił jej wykonanie, a przy tym on sam (P. M.) doradzał i wskazywał tańsze alternatywy dla potrzebnych części. P. M. wskazał też, że trudno uwierzyć, aby akurat osoba zajmująca się motoryzacją przez ponad 50 lat nie zna się na autach i nie ma świadomości o ich stanie technicznym. Dnia 6 grudnia 2022 r. J. K. (1) odpisał na tę wiadomość mailową kwestionując podane przez P. M. okoliczności i podtrzymując swoje wcześniejsze wezwanie z całą stanowczością. W tym okresie lub później J. K. (1) przyszedł do miejsca zamieszkania P. M. i swojej córki z gotowym projektem pisma do podpisania przez P. M.. Polecił mu, aby je podpisał, ale P. M. odmówił.
(korespondencja e-mailowa, k. 48-54; mail z projektem porozumienia, k. 59-60; przesłuchanie P. M., k. 258)
28. Dnia 10 stycznia 2024 r. wydano postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie dopuszczenia do ruchu w dniu 2 listopada 2022 r. pojazdu mechanicznego marki F. (...), którego dotyczy niniejsza sprawa, w stanie bezpośrednio zagrażającym bezpieczeństwu w ruchu lądowym oraz w sprawie wprowadzenia w dniu 2 listopada 2022 r. w błąd co do rzeczywistego stanu technicznego pojazdu F. (...) poprzez przedłożenie przy zawarciu umowy sprzedaży w dniu 4 listopada 2022 r. zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu poświadczającego nieprawdę co do rzeczywistego stanu technicznego, co doprowadziło J. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – w obu przypadkach z powodu braku znamion czynu zabronionego. Co do pierwszego ze zdarzeń organ postępowania przygotowawczego stwierdził, że nie spełnione zostało znamię bezpośredniości zagrożenia, a co do drugiego, iż brak dowodów na umyślne celowe działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Postanowienie to zostało zaskarżone przez pokrzywdzonego J. K. (1).
(postanowienie zatwierdzone przez prokuratora, k. 214-216)
29. P. M. widzi podobieństwo powyższych zdarzeń z historią jego kolegów J. W. i M. G. (1), która miała miejsce wcześniej. J. K. (1) kupił od M. G. (1) samochód osobowy A. (...), a po ok. miesiącu-dwóch wezwał do jego odebrania i zwrotu pieniędzy powołując się na mało istotnie usterki (np. prześwietlone niektóre LEDy w światłach) i zawyżoną wycenę ich naprawy. J. W. podejrzewał, że w istocie J. K. (1) po prostu zmienił zdanie i uznał, że samochód nie jest mu potrzebny (miał go dostać jego pasierb, ale z jakichś względów ostatecznie go nie otrzymał). Z uwagi na to, że obaj prowadzili działalność w warsztacie (dokładniej studiu detailingu) na Z. – czyli na nieruchomości J. K. (1) – z obawy przed wypowiedzeniem umowy M. G. (1) przyjął samochód z powrotem i zwrócił pieniądze.
( zeznania J. W., k. 241v, 242; zeznania M. G. (1), k. 242v)
Omówienie dowodów
30. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych przez strony dokumentów, któryś autentyczność nie była kwestionowana, a także zeznań świadków. Dotyczy to także wydruków korespondencji tekstowej i zdjęciowej, która nie została przez żadną ze stron zaprzeczona.
31. W pierwszej kolejności wymaga zwrócenia uwagi, że zgodnie z art. 244 §§ 1 i 2 k.p.c. dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dokumentów urzędowych sporządzonych przez inne podmioty w zakresie zleconych im przez ustawę zadań z dziedziny administracji publicznej.
32. Dokumentem, o którym mowa w art. 244 § 2 k.p.c., jest na przykład zaświadczenie o stanie technicznym pojazdu wydane przez uprawnionego diagnostę. Diagności sprawują bowiem działalność rejestrowaną (art. 83a-ac ustawy – Prawo o ruchu drogowym), a ich działalność jest nadzorowana przez starostę i określona przez ustawę (art. 82 ust. 2, art. 83b ustawy – Prawo o ruchu drogowym). Wzór zaświadczenia o dokonanym badaniu technicznym został określony w Rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 26 czerwca 2012 r. (tekst jedn. Dz.U. z 2024 r., poz. 141). Przeprowadzanie badań technicznych w celu ustalenia, czy samochód spełnia wymagania do dopuszczenia do ruchu, jest niewątpliwie czynnością z zakresu administracji publicznej, tylko że wykonywaną przez podmioty pozostające poza strukturami administracji publicznej. Z uwagi na to zaświadczenie o stanie technicznym pojazdu ma walor dokumentu urzędowego.
33. W aktach niniejszej sprawy znajdują się 2 takie zaświadczenia – jedno pozytywne z dnia 2 listopada, a drugie negatywne z dnia 23 listopada (wydane 3 tygodnie później). Pozostają one ze sobą w stanie oczywistej sprzeczności – ustalone fakty wykluczają uznanie, aby w ciągu tych 3 tygodni nastąpiły tak drastyczne zmiany w stanie technicznym pojazdu. Jakkolwiek oba dokumenty były autentyczne to tylko jeden z nich był obiektywnie prawdziwy, a oceny prawdziwości należało dokonać z uwzględnieniem pozostałych zebranych w sprawie dowodów. Dowody te – w szczególności prywatna ekspertyza J. G. (1), jego zeznania, zeznania M. L. i sporządzony z jego udziałem kosztorys napraw oraz zeznania M. G. (1) – potwierdzają prawdziwość zaświadczenia późniejszego – tego, w wyniku którego zatrzymano dowód rejestracyjny samochodu. Dowody te są spójne ze sobą i tworzą logiczny obraz sytuacji, który z punktu widzenia wiedzy powszechnej jest całkowicie zrozumiały. Jest jak najbardziej prawdopodobne i zrozumiałe, że samochód użytkowany sporadycznie, przez ok. 10 lat nie podlegający przeglądowi i przez 2 lata stojący w garażu był zużyty i pordzewiały w stopniu zagrażającym bezpiecznemu użytkowaniu. Brak też było w istocie dowodów przeciwnych – twierdzeniom z ekspertyzy, zaświadczenia oraz zeznań M. L. i J. G. (1) pozwany próbował zaprzeczyć zeznaniami swoimi oraz świadka J. W., ale w istocie pozwany i świadek odwoływali się wyłącznie do swoich subiektywnych ocen o tym, że samochód działał poprawnie i można było nim jeździć, a wykryte usterki nie były tak poważne jak ocenili to inni. Z tego względu Sąd uznał za wiarygodne zaświadczenie o negatywnym wyniku badania technicznego z 23 listopada 2022 r. Zaświadczenie z dnia 2 listopada 2022 r. natomiast należało uznać za niewiarygodne, niepoparte na rzetelnej ocenie stanu technicznego samochodu. Przyczyny takiego działania diagnosty są, z punktu widzenia niniejszej sprawy i uzasadnienia, nieistotne, toteż Sąd nie dokonywał co do nich ustaleń (nie stwierdził, aby wystawienie zaświadczenia z 2 listopada 2022 r. wynikało z niedbalstwa diagnosty czy jego umyślnego działania).
34. Ekspertyza J. G. (1) miała charakter dokumentu prywatnego, sporządzonego z inicjatywy strony powodowej. Jako taki dokument podlegała ona ocenie zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c., czyli zasadą swobodnej oceny dowodów. Z uwagi na udokumentowanie materiałem zdjęciowym, a także wynik odbytego parę dni później badania technicznego, Sąd uznał tę ekspertyzę za wiarygodną i mogącą stanowić dowód w sprawie. Sam fakt sporządzenia ekspertyzy na zlecenie jednej ze strony nie mógł jej z góry zdyskwalifikować, przy czym zeznania J. G. (1) w charakterze świadka potwierdziły, że sporządził on ją w ramach swojej zawodowej działalności z zachowaniem obiektywizmu, a nie w celu udzielenia wsparcia powodowi i napisania jej „pod tezę”. Zeznania J. G. (1) jako świadka nie podały w wątpliwość rzetelności sporządzonej prywatnej wyceny ani nie wykazały jakichś jej braków czy nieprawidłowości. To, że świadek nie przywołał z pamięci wszystkich treści napisanych w ekspertyzie, nie wpływało niekorzystnie na wiarygodność ekspertyzy – znajomość takich szczegółów swojej opinii po dwóch latach od jej sporządzenia mogła już ulec w pamięci świadka zatarciu, zwłaszcza biorąc pod uwagę wiek świadka.
35. W kontekście opinii prywatnej Sąd musiał odnotować, że powód nie przedłożył faktury lub rachunku potwierdzającego zapłatę ceny tej opinii. Tym samym jej koszt, którego zwrotu powód domagał się pozwem, nie został wykazany co do wysokości, a nie zachodziły podstawy do uznania go za przyznany przez pozwanego. Z kolei zeznania z innych dokumentów i zeznań świadków nie doprowadziły od ustalenia z jakich przyczyn (skoro powód zdecydował się uchylić od zawartej umowy i nie naprawiać pojazdu) powód poniósł wydatki na wymianę kół, zakupu nakładek na felgi oraz wyceny internetowej.
36. Zeznania świadka A. S. Sąd uznał za wiarygodne w całości. Świadek nie widział całej transakcji pomiędzy stronami, był obecny tylko przy podpisywaniu umów, ale jako stały współpracownik powoda wiedział o wielu faktach, które przewijały się potem również w zeznaniach M. L. lub innych świadków (np. że „koła były nie takie”). Podał też orientacyjny koszt niezbędnych napraw wskazywany przed zawarciem umowy. Szczegółów dotyczących stanu technicznego pojazdu nie znał, gdyż było to poza zakresem jego kompetencji.
37. Zeznania M. L. również należało uznać za wiarygodne. Świadek miał bezpośrednią wiedzę na temat samochodu będącego przedmiotem transakcji, gdyż J. K. (1) wyznaczył go jako osobę do zajęcia się tym samochodem. Jego wiedza o przedmiocie sprawy wynikała zatem z bezpośrednich rozmów z zajmującymi się samochodem mechanikami oraz samym pozwanym, z którym korespondował w celu obniżenia wyceny kosztów spodziewanej naprawy (którą świadek wstępnie wycenił na prawie 8 000 zł). Choć wrażenia świadka z jazdy samochodem (że jest on „przekoszony” i zjeżdża na bok) są subiektywne i sprzeczne z twierdzeniami pozwanego i J. W., to jednak samo istnienie wad i usterek o których zeznał świadek L. nie ulegało wątpliwości. M. L. jest przy tym osobą która nie pozostaje w aktualnych relacjach gospodarczych z powodem, a w swoich zeznaniach zachowała obiektywizm. Świadek ujawnił też, że on sam miał pewne problemy z dogadaniem się z powodem, głównie ze względu na powtarzające się zmiany zdania.
38. Zeznania L. M. nie wniosły wiele do sprawy. Świadek potwierdził, że J. K. (1) był bardzo zainteresowany zakupem samochodu i niecierpliwił się kiedy wreszcie go zakupi. Wskazał też, że on sam również prowadził ten samochód parę lat wcześniej, na pewno przez pandemią. W pozostały zakresie zeznania świadka odwołują się do tego, co świadek usłyszał od pozwanego – swojego syna, w którego przekonanie o sprawności pojazdu bardzo ufa.
39. Zeznania J. W. potwierdziły, że J. K. (1) w dniu zakupu samochodu wykonał próbną przejażdżkę samochodem, z której powrócił, a także że powód do tej pory czuje się dobrze zorientowany w sprawach motoryzacyjnych i udziela porad albo reprymend osobom pracującym w warsztatach na Z. – nie było powodu w nie wątpić. Przekonania świadka o sprawności samochodu F. (...) natomiast stanowiły jego subiektywne odczucie i nie były w stanie zaprzeczyć wnioskom wynikającym z innych dowodów. Z kolei opis sytuacji, jaka miała miejsce pomiędzy M. G. (1) a J. K. (1), nie ma bezpośredniego przełożenia na stan faktyczny niniejszej sprawy.
40. Zeznania M. G. (1) były wiarygodne. Potwierdził, że powód ma nadal dużą wiedzę na temat samochodów, udzielał mu kilkakrotnie słusznych rad w warsztacie i że niestety współpraca układała się w zależności od jego humoru. Był jedną z osób oglądających samochód F. (...) w warsztacie, wymienił też niektóre usterki i uszkodzenia, dostrzeżone później przez J. G. (1) oraz diagnostę. Stąd jego zeznania należało uznać za obiektywne i oparte na prawdzie, również co do historii o sprzedaży swojego samochodu A. (...) powodowi, opowiedzianą wcześniej przez J. W.. Okoliczności tamtej sprzedaży oraz tej dokonanej pomiędzy stronami niniejszej sprawy są jednak wyraźnie odmienne, przez co nie mogła mieć ona istotnego wpływu na wynik tej sprawy. Z tego też powodu na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 205 12 § 1 k.p.c. dowód zgłoszony dopiero po zeznaniu tego świadka z pisma, które sam świadek otrzymał od J. K. (1) w sprawie zwrotu samochodu A. (...), podlegał pominięciu.
41. Zeznania M. F. były wiarygodne, ale ograniczyły się wyłącznie do potwierdzenia, że powód w dniu zakupu samochodu wyjechał na „jazdę próbną” (już po zawarciu pisemnej umowy sprzedaży). Nie miały zatem dużej doniosłości w sprawie.
42. Zeznania M. S. nie wniosły nic do sprawy. Okazało się bowiem, że świadek nie pamięta praktycznie nic z badania, które przeprowadzał w warsztacie, poza tym że samochód wymagał jakichś napraw i coś było do wymiany.
43. Dowód z przesłuchania stron w zakresie przesłuchania powoda był wiarygodny tylko częściowo. Sąd dał wiarę, że powód oferując 15 000 zł za F. (...) brał pod uwagę również stosunki rodzinne i fakt, że wówczas pozwany z żoną znajdował się w stosunku partnerskim i wychowywali razem córkę – wnuczkę powoda. Jest to dość zrozumiała forma wsparcia rodziny i nie może dziwić, że powód zaniechał pewnych ostrożnościowych działań, które zwykle podejmuje się przy zakupie pojazdu (jazda próbna lub wizyta w warsztacie przed zakupem pojazdu, a nie po), z uwagi na posiadane wówczas zaufanie względem pozwanego. Nie można jednak takiej motywacji sprowadzać do tego, jak zeznał powód, że „nie chciał kupować, ale udzielić wsparcia”, jakby celem działania powoda była czysta dobroczynność względem pozwanego. Sąd przyjął też, odmiennie niż zeznał powód, że inicjatywa w zakupie F. (...) pochodziła od powoda – to, że pozwany w rozmowie z powodem powiedział, że akurat dysponuje samochodem dostawczym takim jaki interesuje powoda, nie stanowi jeszcze propozycji sprzedaży. Nie było też tak, że pozwany kwestionował potrzebę wykonana jakichkolwiek napraw po zakupie – coś innego wynikało nawet z zeznań A. S. (że powód był świadomy konieczności wykonania pewnych napraw i wymian, ale miały być zdecydowanie tańsze niż 8 000 zł). Z uwagi na powyższe zeznania powoda Sąd uznał za wiarygodne i przydatne do sprawy tylko w części. Należy natomiast wskazać, że te sprzeczności oraz braki pamięci najpewniej wynikają z już poważnego wieku powoda (89 lat), niekoniecznie zaś z celowych manipulacji faktami.
44. Zeznania pozwanego należało zaś uznać za wiarygodne w dużej części – w takim zakresie, w jakim pozwany wypowiadał się o faktach, nie o ocenach. Pozwany przyznał między innymi, że zdziwiło go rozbicie transakcji na 2 umowy, skoro komplet kół do tego samochodu nie jest warty 5 000 zł. Sąd dał też wiarę, że powód w dniu zawarcia umowy przywiózł komplet kół w pace samochodu, ale zostały one odrzucone przez kupującego. Jak zeznał M. G. (1) – samochód przyjechał z felgami aluminiowymi dedykowanymi dla F. (...), stąd też jest wiarygodne podejrzenie, że felgi w komplecie kół przywiezionym w pace także nie były dedykowane do tego modelu samochodu, przez co pozwany dnia 12 listopada 2022 r. dowiózł już właściwe, stalowe felgi – co potwierdził wysłaniem zdjęcia z k. 158, 161. Zeznania pozwanego w tym zakresie także obarczone niepewnością – „mogło być tak, że…”, „mogłem dowieźć…”, więc w tym zakresie nie zostały uznane za miarodajne dla sprawy.
45. Zważywszy na to, że sprawa toczyła się w postępowaniu uproszczonym, a zgodnie z art. 505 7 § 1 k.p.c. ilekroć ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu wiadomości specjalnych, od uznania sądu zależy powzięcie samodzielnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy albo zasięgnięcie opinii biegłego, Sąd zdecydował się pominąć wnioskowany przez powoda dowód z opinii biegłego i oprzeć swoje ustalenia co do stanu technicznego (nadawania się do przepisowej jazdy po drogach publicznych) samochodu F. (...) na własnej ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów. Jak już wyżej wskazano, w tym zakresie decydujące znaczenia Sąd przyznał zaświadczeniu o negatywnym wyniku badania technicznego oraz ekspertyzie J. G. (1), które zostały poparte także zeznaniami M. L., częściowo M. G. (2) i J. G. (1). Stanowisko pozwanego co do tego, że samochód był sprawny, można byłoby podzielić tylko pod warunkiem, że „sprawność” utożsami się z możliwością uruchomienia i poruszania się samochodem – a do tego samochód sprzedany przez pozwanego rzeczywiście był zdolny. Niemniej przepisowe poruszanie się po drogach publicznych zakłada także spełnianie przez pojazdy pewnych norm bezpieczeństwa i „ekologii”, np. brak wycieków oleju, sprawność układu hamulcowego, prawidłowego działania świateł – a takich wymagań sprzedany przez pozwanego F. (...) nie spełniał.
Ocena prawna
Powództwo główne – żądanie zapłaty
46. Powództwo J. K. (1) o zapłatę zasługiwało na uwzględnienie niemalże w całości. Przede wszystkim powód domagał się zwrotu zapłaconej ceny sprzedaży samochodu – 10 000 zł, powołując się na pozostawanie w stanie błędu.
47. Zgodnie z art. 84 § 1 k.c. w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. W myśl § 2 tego przepisu można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).
48. Błąd co do treści czynności prawnej oznacza błąd dotyczący jej podstawy faktycznej, prawnej, jak i każdego ich elementu, które było przyczyną złożenia oświadczenia woli, przy uwzględnieniu, że gdyby składający oświadczenie znał treść rzeczywistą, nie złożyłby tego oświadczenia. "Błąd" polega na tym, że składający je działa pod wpływem niezgodnego z prawdą wyobrażenia o rzeczywistości lub jej elemencie albo pod wpływem braku takiego wyobrażenia (vide m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 1967 r., III CZP 59/67, OSNC 1968, Nr 7, poz. 117; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2012 r., V CSK 25/12, LEX nr 1293974). Ponadto, jak przyjmuje się w orzecznictwie, zachowaniem adresata oświadczenia wywołującym błąd jest nieudzielenie informacji wymaganych przez lojalność kontraktową, albowiem nakaz rozwagi przy kontraktowaniu dotyczy dbałości o własne interesy, jak i unikania wszystkiego, co drugą stronę może wprowadzić w błąd, nadto podstawową zasadą w kontraktowaniu jest wzajemna lojalność i zaufanie kontrahentów. Pozbawione doniosłości prawnej jest przy tym to, czy uprawniony do uchylenia się od oświadczenia woli przyczynił się do powstania błędu, czy można mu zarzucić nieostrożność, niedbalstwo lub brak dbałości o własne interesy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 20 stycznia 2017 r., I CSK 66/16; z dnia 17 czerwca 2014 r., I CSK 401/13; z dnia 13 grudnia 2012 r., V CSK 25/12; z dnia 5 października 2012 r., IV CSK 166/12; z dnia 8 marca 2012 r., III CSK 221/11 oraz z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 144/00) – rozważenia i cytowania z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 sierpnia 2020 r., sygn. I ACa 540/19, które Sąd w całości podziela.
49. Warto dodać, że – jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 stycznia 2017 r., sygn. I CSK 66/16, "każde zachowanie" adresata oświadczenia oznacza, że zachowanie wywołujące błąd nie musi być wyłączną jego przyczyną, a wystarczające jest zakwalifikowanie jako współprzyczyny. Obojętne jest również czy miało ono charakter czynny lub bierny, bo decydujące znaczenie trzeba przypisać związkowi przyczynowemu między tym zachowaniem a powstaniem błędu.
50. Co istotne, błędem co do treści umowy może być także błąd co do właściwości rzeczy istniejącej w chwili sprzedaży, która w świetle celu gospodarczego umowy (wskazanego w umowie albo wynikającego z okoliczności) miała istotne znaczenie dla błądzącego (decydowała o zawarciu przezeń umowy), o czym adresat oświadczenia wiedział albo z czym powinien się liczyć (por. art. 5561 § 1 k.c.), nawet jeżeli nie znalazła bezpośredniego wyrazu w treści zgodnych oświadczeń woli (por. co do błędu co do właściwości przedmiotu świadczenia wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1997 r., III CKN 214/97, OSNC 1998, Nr 3, poz. 47, z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 144/00, OSNC 2001, Nr 4, poz. 60, z dnia 9 czerwca 2006 r., IV CSK 169/05, niepubl., z dnia 19 maja 2016 r., IV CSK 495/15, niepubl., z dnia 20 stycznia 2017 r., I CSK 66/16, niepubl., z dnia 9 lutego 2017 r., III CSK 60/16, niepubl. i z dnia 6 lutego 2018 r., IV CSK 214/17, niepubl.) – vide uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2022 r., sygn. II CSKP 264/22.
51. Podsumowując – art. 84 k.c. przewiduje szeroką ochronę osoby, która miała błędne pojęcie o rzeczywistości. Adresat oświadczenia woli musi pogodzić się z oświadczeniem o uchyleniu się od skutków błędu nawet wtedy, gdy swoim niezawinionym zachowaniem wywołał u drugiej strony błąd albo zgoła nie wywołał błędu, ale mogła z łatwością zauważyć, że kontrahent pozostaje w błędzie. Co więcej, w zasadzie nie ma znaczenia, czy osoba pozostająca w błędzie mogła ten błąd zauważyć, gdyby działała starannie. Można więc powołać się na błąd po swojej stronie nawet w sytuacji, gdy swoim mało starannym działaniem obiektywnie współprzyczyniło się do zaistnienia błędu.
52. Wszystkie warunki do złożenia skutecznego oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych z uwagi na błąd ziściły się w okolicznościach niniejszej sprawy. Powód chciał kupić używany samochód ciężarowy, aby mógł (lub jego pracownicy mogli) dojeżdżać na miejsce budowy. Zależało mu na tym, by samochód nie wymagał długiej i kosztownej naprawy (o czym świadczą np. telefony do L. M. z pytaniem, kiedy pozwany dostarczy samochód). Można więc wywnioskować, że oczekiwał, tak jak każdy przeciętny nabywca samochodu, iż zakupionym pojazdem będzie można bezpiecznie i bezproblemowo poruszać się po drodze publicznej. Tymczasem, jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, zakupiony F. (...) był wyeksploatowany i uszkodzony w takim stopniu, w którym zgodne z przepisami technicznymi poruszanie się po drodze nie było możliwe (z uwagi na stan hamulców, łożyska koła, wycieki oleju, niewłaściwej pracy świateł mijania). Ewentualne poruszanie się tym samochodem po drodze było fizycznie możliwe, ale wiązałoby się z ryzykiem popełnienia (co najmniej) wykroczenia i zanieczyszczenia jezdni olejem, nie mówiąc o zwiększonym ryzyku kolizji – brak w sprawie danych, które pozwoliłyby uznać, że powód nabywając samochód na takie ryzyka się godził. Z uwagi na to należało stwierdzić, że u powoda wystąpił błąd co do treści czynności prawnej, i to błąd istotny. Powód kupując samochód od pozwanego liczył na to, że szybko będzie mógł z niego skorzystać (był mu potrzebny na wyjazd do P. 16 listopada 2022 r.), a po zakupie nie będzie musiał ponosić na niego dużych wydatków. Koszt naprawy, jaki oszacował M. L., był dla niego zaskoczeniem i ostatecznie nie zdecydował się go ponieść. Gdyby wiedział o nim od samego początku, nie złożyłby oświadczenia o treści takiej jak w umowie sprzedaży samochodu (nie kupiłby go albo nie kupiłby go za taką cenę).
53. Błąd powoda wywołał pozwany. Pozwany zapewniał, że samochód nadaje się do jazdy i wymaga niewielkich poprawek, które nie byłyby kosztowne i długotrwałe w usunięciu. Opis stanu technicznego jako „nie jest perfekcyjny, ale zły też nie” nie oddaje wielości usterek, jakie następnie wykrył rzeczoznawca G. oraz diagnosta w dniu 23 listopada 2022 r. Przesłane przez pozwanego zdjęcia pokazywały samochód od najkorzystniejszej strony – nadwozia (po naprawach blacharskich i lakierniczych, ale to nie jego stan zaważył o negatywnej ocenie w stacji kontroli pojazdów). Jak wyżej wyjaśniono, dla możliwości powołania się na błąd nie ma znaczenia, czy druga strona wywołała błąd w sposób zawiniony, czy nie. Ponadto, jak już wcześniej wspomniano, można powodowi zarzucić pewną nieostrożność i to, że zdecydował się na zakup samochodu przed wstawieniem go do warsztatu i przed wykonaniem jazdy próbnej, ale współprzyczynienie się do powstania błędu nie uniemożliwia uchylenia się od skutków złożonego oświadczenia woli. Nie miał zatem doniosłego znaczenia szeroko eksponowany w stanowisku procesowym pozwanego fakt, że powód ma wielką wiedzę oraz bogatą przeszłość w branży motoryzacyjnej i ma z nią związek do tej pory. W dodatku pozwany nie był dla powoda obcą osobą, tylko partnerem jego córki, więc w pewnym sensie członkiem rodziny. Składając ofertę zakupu samochodu za 15 000 zł powód nie tylko chciał nabyć pojazd na własne potrzeby, ale też żeby pieniądze te „zostały w rodzinie” i wsparły jego córkę i wnuczkę. Zaufanie, jakim obdarzył pozwanego przy transakcji, było zatem usprawiedliwione okolicznościami.
54. Powód był więc uprawniony do uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli – zawartej umowy sprzedaży samochodu – i takie oświadczenie złożył. W oświadczeniu tym powód wskazuje, że „odstępuje” od umowy, ale treść uzasadnienia tego pisma nie wzbudza wątpliwości co do tego, że intencją autora było uchylenie się od zawartej umowy sprzedaży z powołaniem na błąd spowodowany zatajeniem prawdziwego stanu technicznego pojazdu przez pozwanego. Art. 88 § 1 k.c. wymaga, by oświadczenie takie było złożone adresatowi oświadczenia na piśmie. W aktach sprawy znajduje się oświadczenie powoda o uchyleniu się od skutków błędu podpisanie odręcznie, ale brak potwierdzenia doręczenia tego oświadczenia pozwanemu na piśmie. Nie stanowiło to przeszkody do uznania oświadczenia za skuteczne, gdyż art. 88 § 1 k.c. nie zastrzega dla oświadczenia formy pisemnej pod rygorem nieważności. Zgodnie z art. 73 § 1 k.c. jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, dokumentową albo elektroniczną, czynność dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna tylko wtedy, gdy ustawa przewiduje rygor nieważności. Oświadczenie o tej samej treści co pisemne wezwanie zostało wysłane przez powoda e-mailowo do pozwanego, a pozwany na to pismo udzielił odpowiedzi. Fakt złożenia oświadczenia pomiędzy stronami nie budził zatem żadnych wątpliwości.
55. Skuteczne uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli spowodowało, że umowa sprzedaży samochodu traktuje się jako od początku nieważną, co oznacza, że wzajemne świadczenia stron podlegają zwrotu na podstawie art. 410 § 2 k.c. – jako świadczenie nienależne, którego podstawa prawna odpadła. Sąd zasądził zatem od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10 000 zł tytułem zwrotu zapłaconej ceny pojazdu F. (...).
56. Co do pozostałych wydatków objętych roszczeniem zapłaty powód również powołał jako podstawę prawną art. 405 k.c. Jest to oczywiście błędne, gdyż z tytułu innych wydatków poniesionych w związku z nabyciem samochodu pozwany się nie wzbogacił kosztem powoda. W istocie powód domagał się naprawienia szkody wywołanej przez zakup samochodu od pozwanego, a podstawą tego roszczenia jest art. 415 k.c., zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Warunkiem odpowiedzialności jest w takim przypadku bezprawność zachowania sprawcy, zaistnienie szkody oraz związek przyczynowy pomiędzy nimi. Zachowaniem bezprawnym jest zachowanie, które stanowi obiektywne złamanie określonych reguł postępowania, czyli jest sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym. Przez "porządek prawny" rozumie się nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej, ale również nakazy i zakazy wynikające z norm moralnych i obyczajowych, czyli zasad współżycia społecznego. Przyjmuje się, że bezprawność w rozumieniu reżimu deliktowego jest efektem ogólnego, normatywnego zakazu, skutecznego erga omnes, niewyrządzania sobie nawzajem szkody (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 listopada 2018 r., sygn. VI ACa 738/18).
57. Bezprawnym zachowaniem ze strony pozwanego było nieudzielenie wszystkich informacji o stanie technicznym samochodu z zachowaniem reguł należytej staranności. Zgodnie z art. 355 § 1 k.c. dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność). Zachowanie należytej staranności przy sprzedaży pojazdu wymaga udzielenia kontrahentowi informacji zgodnych z posiadaną wiedzą i bez zatajania czegokolwiek wpływającego na ocenę stanu technicznego pojazdu. Trudno dać wiarę, aby pozwany – znający się przecież na samochodach – nie zdawał sobie sprawy z istnienia większości tych usterek, które następnie wykryto w warsztacie, przez rzeczoznawcę G. i w badaniu przez diagnostę. Mógł oceniać ich znaczenie w odmienny sposób niż te osoby i je bagatelizować, ale nie wpływało to na jego powinność rzetelnego udzielenia informacji zainteresowanemu zakupem powodowi.
58. Powód wykazał poniesienie szkody powiązanej z zakupem samochodu w kwocie 1 891,40 zł. Powództwo w zakresie żądania odszkodowania oddalono co do kosztów ekspertyzy sporządzonej przez J. G. (1) (wydatek w wysokości 699,99 zł nie został wykazany fakturą czy potwierdzeniem przelewu) oraz wyceny Internetowej (...), nakładek do kół i wymiany opon (co do tych wydatków nie wykazano ich koniecznego związku przyczynowego z działaniem pozwanego, skoro powód zdecydował się uchylić od skutków umowy), w sumie 219,90 zł. W związku z tym zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 12 860,89 zł.
Żądanie nakazania odebrania samochodu
59. Powód swoim żądaniem pozwu objął także nakazie pozwanemu odebranie samochodu, który był przedmiotem umowy sprzedaży. W sytuacji uchylenia się od skutków złożonego oświadczenia woli o zawarciu umowy sprzedaży obie strony mogą żądać od siebie nawzajem tego, co z tytułu tej umowy sobie świadczyły – powód zażądał zapłaty, zaś pozwany uzyskał uprawnienie do żądania zwrotu samochodu. Zgłoszone przez pozwanego żądanie nakazania zwrotu jest odbiciem roszczenia pozwanego o zwrot nienależnego świadczenia, tak jak odbiciem roszczenia zgłoszonego w pozwie byłoby powództwo pozwanego o ustalenie istnienia jego zobowiązania do zapłaty na rzecz powoda. Biorąc pod uwagę to, że z posiadaniem samochodu wiąże się szereg publicznoprawnych obowiązków (jak chociażby obowiązek ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej), należało uznać za uprawnione żądanie powoda, aby nakazać pozwanemu odebrać od niego pojazd (objąć go w posiadanie). Z tej przyczyny również na podstawie art. 410 § 2 k.c. Sąd nakazał pozwanemu odebrać od powoda przedmiot nienależnego świadczenia, czyli samochód F. (...) wydany na podstawie umowy sprzedaży z 4 listopada 2022 r.
Powództwo wzajemne
60. Powództwo wzajemne nie zasługiwało na uwzględnienie. W pierwszej kolejności należało wziąć pod uwagę, że od umowy sprzedaży samochodu powód skutecznie się uchylił – jak wynika z powyższej części uzasadnienia.
61. Sąd doszedł do wniosku, że zawarta pomiędzy stronami umowa na sprzedaż opon nie stanowiła niezależnej od umowy sprzedaży samochodu czynności prawnej, ale była z nią nierozerwalnie powiązana (była jej podporządkowana). Zgodnie z art. 65 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Mimo objęcia umowy na zakup opon odrębnym dokumentem nie powinno budzić wątpliwości, że zamiarem stron była sprzedaż samochodu z kompletem opon, a nie samochodu oraz oddzielnie opon. Bez samego samochodu opony te nie miały dla powoda żadnego znaczenia. Pomysł spisania drugiego dokumentu umowy tylko na opony pojawił się nagle i nie był wcześniej przez strony omawiany. W dodatku cena ta z pewnością nie stanowiła rynkowej wartości sprzedanych opon, była tylko częścią (1/3) umówionej ceny samochodu.
62. Uchylenie się od skutków zawarcia umowy sprzedaży samochodu przez powoda spowodowało uznanie jej za bezskuteczną w całości, a więc także w zakresie sprzedaży opon. Sprzedaż opon była transakcją dodatkową względem umowy sprzedaży samochodu, a nie od niej oddzielną. Tym samym należało uznać, że żądanie zapłaty przez pozwanego – powoda wzajemnego ceny za opony w kwocie 5 000 zł było bezzasadne, nawet jeśli opony te faktycznie dostarczył.
Odsetki
63. O odsetkach orzeczono zgodnie z wezwaniem do zapłaty, w którym powód zażądał zapłaty do dnia 6 grudnia 2022 r. Skoro pozwany uchybił temu terminowi to powód mógł domagać się odsetek od dnia następnego, czyli 7 grudnia 2022 r. Podstawę żądania stanowi w tym zakresie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Koszty postępowania
64. Z uwagi na to, że w postępowaniu rozpoznawano w istocie jednocześnie dwie sprawy, czyli pozew i powództwo wzajemne, o kosztach z nimi związanych orzeczono odrębnie.
65. W przypadku powództwa głównego orzeczono o proporcjonalnym zwrocie kosztów na podstawie art. 100 k.p.c. Roszczenie powoda zostało uwzględnione w 92% (11 891,40 / 12 860,89 * 100%, a żądanie nakazania zostało uwzględnione w całości), toteż przysługiwał mu od pozwanego zwrot 92% poniesionych wydatków. Powód poniósł wydatki w postaci kosztów zastępstwa procesowego (3 600 zł – na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie), opłaty od pozwu (1 000 zł) i opłaty skarbowej (17 zł), w sumie 4 617. Pozwany poniósł wydatki w postaci kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej, w sumie 3 617 zł. Powód mógł się zatem domagać od pozwanego zwrotu 92% wydatków, czyli 4247,64 zł, a pozwany od powoda 8% wydatków, czyli kwoty 289,36 zł. Różnica tych liczb wynosi 3 958,28 zł i taką kwotę zasądzono od pozwanego na rzecz powoda.
66. W sprawie z powództwa wzajemnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., obciążając całością kosztów procesu stronę przegrywają – powoda wzajemnego. Powód – pozwany wzajemny poniósł z tytułu tej sprawy koszt równy kosztom zastępstwa procesowego w wysokości 900 zł (na podstawie § 2 pkt 3 powołanego wyżej Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości) i taką też kwotę zasądzono od powoda wzajemnego na rzecz pozwanego wzajemnego.
67. W obu przypadkach zasądzoną kwotę kosztów powiększono o odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty na podstawie art. 98 §1 1 k.p.c.
ZARZĄDZENIE
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: ASR Bartłomiej Balcerek
Data wytworzenia informacji: