XV GC 2018/11 - uzasadnienie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2014-03-26
Sygn. akt XV GC 2018/11
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 1 kwietnia 2011 roku powódka (...) spółka jawna w W. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) spółka akcyjna V. (...) z siedzibą w W. kwoty 2.706,23 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 października 2009 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, iż dochodzona pozwem kwota stanowi pozostałą część odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku kolizji drogowej z dnia 29 sierpnia 2009 roku, kiedy to uszkodzeniu uległ pojazd marki B. o nr rej. (...), likwidowaną przez pozwane Towarzystwo (...) jako ubezpieczyciela sprawcy szkody (pozew, k. 3-9; 42-49).
W dniu 10 czerwca 2011 roku w niniejszej sprawie został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt XV GNc 2469/11 (nakaz zapłaty, k. 52).
Sprzeciwem od nakazu zapłaty z dnia 1 sierpnia 2011 roku pozwana (...) spółka akcyjna V. (...) z siedzibą w W. zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. Pozwana zakwestionowała żądanie pozwu podnosząc, iż roszczenie powódki należy uznać za bezzasadne, bowiem jako zawyżone nie odzwierciedla rzeczywiście poniesionej przez powódkę szkody. W ocenie pozwanej, stawka za roboczogodzinę ustalona przez serwis przeprowadzający naprawę uszkodzonego pojazdu w wysokości 180,00 zł jest stawką zawyżoną w stosunku do średnich stawek obowiązujących w autoryzowanych zakładach naprawczych na danym terenie (ok. 140,00 zł). Przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody było zatem możliwe przy zastosowaniu niższych stawek za roboczogodzinę dla prac blacharsko-lakierniczych, co za tym idzie pozwana zakwestionowała wysokość roszczenia dochodzonego przez powódkę (sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 56-61).
W dalszym toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 29 sierpnia 2009 roku w G. doszło do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki B. o nr rej. (...), będący własnością (...) spółki jawnej w W.. Sprawca kolizji M. S., kierująca pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...), ubezpieczona była w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) spółce akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.. Szkoda została zgłoszona u ubezpieczyciela sprawcy kolizji.
(okoliczności bezsporne)
(...) spółka jawna w W. dokonała naprawy uszkodzonego pojazdu w autoryzowanym zakładzie (...) spółka jawna. Dnia 18 września 2009 roku serwis naprawczy opracował kalkulację kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, które wg tej kalkulacji powinny wynieść 25.158,91 zł netto (30.693,87 zł brutto). Koszty te obliczono przy zastosowaniu stawki za roboczogodzinę wynoszącej 180 zł/rbg. W dniu 28 września 2009 roku serwis naprawczy wystawił (...) spółce jawnej w W. fakturę VAT nr: (...) na kwotę 25.686,53 zł netto obejmującą koszty naprawy uszkodzonego pojazdu. Wezwanie do zapłaty wraz z fakturą doręczono pozwanej w dniu 8 października 2009 roku
(dowód: wezwanie do zapłaty i faktura VAT, k. 24-26; kalkulacja naprawy, k. 27-33; zeznania świadka S. G., k. 133-135)
W dniu 29 września 2009 roku kalkulacja naprawy z dnia 18 września 2009 roku została zweryfikowana przez rzeczoznawcę P. M. ( (...) sp. z o.o.) i uznano koszt naprawy w wysokości 22.452,71 zł netto. Weryfikacja dotyczyła przede wszystkim stawki za roboczogodzinę, którą ubezpieczyciel przyjął w wysokości 140 zł/rbg.
(dowód: zweryfikowana kalkulacja naprawy, k. 66-70)
Decyzją z dnia 2 grudnia 2009 roku na podstawie zweryfikowanej faktury VAT nr (...) za naprawę pojazdu zakład ubezpieczeń przyznał odszkodowanie za uszkodzony pojazd marki B. o nr rej. (...) w kwocie 22.980,30 zł, które zgodnie z upoważnieniem właściciela pojazdu zostało wypłacone na rachunek bankowy serwisu naprawczego.
(dowód: decyzja z dnia 2.12.2009 r., k. 35; zweryfikowana faktura VAT, k. 72-73)
Pismem z dnia 20 października 2010 roku (...) spółka jawna w W. wezwał (...) spółkę akcyjną V. (...) z siedzibą w W. do zapłaty pozostałej części odszkodowania w kwocie 2.706,23 zł, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania.
(dowód: pismo z dnia 20.10.2010 r., k. 36, 71; potwierdzenie odbioru, k. 37)
W 2009 roku w usługach motoryzacyjnych były stosowane stawki za roboczogodzinę w przedziale od 90 do 250 złotych, zatem stawka zastosowana przez (...) spółkę jawną, tj. 180 zł/rbg, jest prawidłowa i mieści się w przedziale cen występujących na rynku motoryzacyjnym. Koszt naprawy powypadkowej pojazdu marki B. o nr rej. (...) wyniósł 25.645,55 złotych netto (31.287,57 złotych brutto).
(dowód: pisemna opinii biegłego sądowego S. Ż., k. 194-201)
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na okolicznościach przyznanych przez drugą stronę (art. 229 k.p.c.) lub uznanych za przyznane z uwagi na to, że druga strona się o nich nie wypowiedziała (art. 230 k.p.c.), dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy, dokumentach z akt szkody oraz opinii biegłego sądowego S. Ż. i zeznaniach świadka S. G., którym Sąd dał wiarę w całości.
Brak było podstaw do uznania, że opinia biegłego W. K. jest przekonująca. Biegły miał ustalić koszty naprawy uszkodzeń pojazdu marki B. o nr rej. (...), w tym w szczególności stawki za roboczogodzinę oraz zakres robocizny uwzględniając rodzaj i rozmiar uszkodzeń, wiek pojazdu oraz stopień jego zużycia. Biegły zamiast oprzeć swoją opinię na stawkach obowiązujących na rynku przyjął za obowiązującą stawkę stosowaną w tamtym czasie przez ubezpieczycieli (140 zł/rbg). Składając ustne wyjaśnienia biegły wskazał, że stawek występujących w rzeczywistości na rynku nie badał i nie wie, czy stawka przyjęta przez zakład naprawczy w niniejszej sprawie odbiegała od stawek rynkowych. Okoliczności te dyskwalifikowały jego opinię.
Z uwagi na powyższe dopuszczony został dowód z opinii biegłego S. Ż.. Strony nie kwestionowały wniosków płynących ze sporządzonej przez niego opinii pisemnej biegłego sądowego S. Ż., a Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo w znacznej części zasługiwało na uwzględnienie.
Zgodnie z ogólnymi regułami postępowania dowodowego obowiązek przedstawienia dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne – art. 6 k.c. w zw. z art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c.
Stosownie do treści art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 § 4 k.c.).
Zgodnie z art. 361 §1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Zgodnie z art. 361 § 2 k.c., z braku zastrzeżeń umownych lub szczególnych przepisów ustawy, szkoda winna być naprawiona w całości, również w zakresie korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Natomiast stosownie do art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.), odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Zatem w sytuacji zaistnienia szkody, ubezpieczyciel odpowiadający z tytułu ubezpieczenia OC za sprawcę szkody obowiązany jest do jej naprawienia w całości.
W niniejszej sprawie pozwana nie kwestionowała przebiegu zdarzenia, jak i swojej odpowiedzialności za szkodę powstałą w wyniku kolizji drogowej z dnia 29 sierpnia 2009 roku. Wypłaciła zresztą przed procesem odszkodowanie w łącznej kwocie 22.980,30 zł tytułem zwrotu kosztów naprawy pojazdu marki B. o nr rej. (...), którego wysokość została ustalona w oparciu o zweryfikowaną fakturę VAT nr (...) za naprawę pojazdu. W ocenie pozwanej, stawka za roboczogodzinę ustalona przez serwis przeprowadzający naprawę uszkodzonego pojazdu w wysokości 180,00 zł jest stawką zawyżoną w stosunku do średnich stawek obowiązujących w autoryzowanych zakładach naprawczych na danym terenie (ok. 140,00 zł). Przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody było zatem możliwe przy zastosowaniu niższych stawek za roboczogodzinę dla prac blacharsko-lakierniczych, co za tym idzie pozwana zakwestionowała wysokość roszczenia dochodzonego przez powódkę
Na podstawie art. 822 k.c. powódka była uprawniona do dochodzenia odszkodowania za poniesioną szkodę od pozwanej jako ubezpieczyciela sprawcy szkody w związku z kolizją drogową, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd, będący własnością (...) spółki jawnej w W..
Celem ustalenia kosztów naprawy uszkodzeń pojazdu marki B. o nr rej. (...), w tym w szczególności stawki za roboczogodzinę oraz zakresu robocizny uwzględniając rodzaj i rozmiar uszkodzeń, wiek pojazdu oraz stopień jego zużycia pozwana zgłosiła wniosek dowodowy w postaci dowodu z opinii biegłego z zakresu mechaniki i wyceny samochodowej. Z uwagi na to, iż biegły sądowy W. K. nie ustalił stawki za roboczogodzinę występującym na rynku motoryzacyjnym, a jedynie oparł się na stawkach stosowanych przez ubezpieczycieli i akceptowanych przez nich podczas zawierania umów z zakładami naprawczymi, Sąd dopuścił dowód z opinii innego biegłego. Ze sporządzonej przez biegłego sądowego S. Ż. opinii pisemnej wynika, iż w 2009 roku w usługach motoryzacyjnych były stosowane stawki za roboczogodzinę w przedziale od 90 do 250 złotych, zatem stawka zastosowana przez (...) spółkę jawną, tj. 180 zł/rbg, jest prawidłowa i mieści się w przedziale cen występujących na rynku motoryzacyjnym. Koszt naprawy powypadkowej pojazdu marki B. o nr rej. (...) wyniósł zaś 25.645,55 złotych netto (31.287,57 złotych brutto).
Żadna za stron nie kwestionowała wniosków płynących z opinii biegłego S. Ż., która jest spójna, logiczna, rzetelna i sporządzona w oparciu o doświadczenie zawodowe biegłego. Z uwagi na powyższe Sąd ustalił, iż wysokość kosztów naprawy powypadkowej pojazdu marki B. o nr rej. (...) wyniosła 25.645,55 złotych netto. Tym samym Sąd uznał, iż żądanie powódki w zakresie dopłaty do odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu zasługiwało w znacznej części na uwzględnienie. Biorąc pod uwagę ustalony w toku procesu uzasadniony koszt naprawy samochodu B. o nr rej. (...) w wysokości 25.645,55 złotych netto oraz dokonaną przez pozwaną w tym zakresie częściową refundację kosztów w wysokości 22.980,30 zł, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki pozostałą część należnego odszkodowania w kwocie 2.665,25 zł tytułem dopłaty do odszkodowania, obejmującego zwrot kosztów naprawy pojazdu uszkodzonego w kolizji z dnia 29 sierpnia 2009 roku. Roszczenie powódki w pozostałym zakresie jako bezzasadne podlegało oddaleniu.
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Zgodnie z tym ostatnim przepisem zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.
Zgłoszenie szkody nastąpiło w dniu 4 września 2009 roku, jednak wezwanie do zapłaty konkretnej kwoty doręczono pozwanej dopiero w dniu 8 października 2009 roku (k. 24). Od tej daty należało więc liczyć 14 dniowy termin na spełnienie świadczenia. W związku z tym pozwana powinna zapłacić kwotę dochodzoną pozwem do dnia 1 listopada 2009 roku, a że jest to dzień wolny od pracy termin zapłaty upłynął z dniem 2 listopada 2009 roku. W związku z tym odsetki należą się od dnia 3 listopada 2009 roku.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie wyżej powołanych przepisów, orzeczono jak w punkcie I i II sentencji wyroku.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Powódka uległa tylko co do nieznacznej części swego żądania, w związku z tym należy uznać ją za stronę wygrywającą.
Na koszty procesu poniesione przez powódkę według spisu kosztów składały się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 600 złotych, opłata od pozwu w wysokości 100 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych oraz koszty związane z dojazdem pełnomocnika w wysokości 1.103,28 złotych.
Na podstawie art. 83 § 2 w zw. z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 j.t. ze zm.) Sąd nakazał pobrać od pozwanej kwotę 450,10 złotych tytułem nie uiszczonych kosztów sądowych – wypłaconych tymczasowo z sum Skarbu Państwa wydatków na opinię biegłego oraz zwrotu kosztów podróży świadka S. G..
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: