XXVII Ca 1575/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-08-06
Sygn. akt XXVII Ca 1575/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 sierpnia 2025 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
|
Przewodniczący: |
Sędzia Jan Bołonkowski |
|
Protokolant: |
Sebastian Sosnowski |
po rozpoznaniu w dniu 6 sierpnia 2025r. w Warszawie
na rozprawie
połączonych spraw z powództw (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.
przeciwko (...)
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie
z dnia 12 marca 2024 r., sygn. akt II C 588/23
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1. w sprawie prowadzonej od początku pod sygnaturą akt II C 588/23:
a) zasądza od (...) na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 400 (czterysta) euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty;
b) zasądza od (...) na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 917 (dziewięćset siedemnaście) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu;
2. w sprawie prowadzonej poprzednio pod sygnaturą akt II C 684/23:
a) zasądza od (...) na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 400 (czterysta) euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty;
b) zasądza od (...) na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 917 (dziewięćset siedemnaście) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu;
II. zasądza od (...) na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1300 (tysiąc trzysta) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt XXVII Ca 1575/24
UZASADNIENIE
Z uwagi na to, że niniejsza sprawa podlegała rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd odwoławczy nie przeprowadził postępowania dowodowego, stosownie do art. 505
13 § 2 k.p.c. ograniczono uzasadnienie wyroku jedynie
do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.
Sąd drugiej instancji przyjął za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji
Apelacja i podniesione w niej zarzuty okazały się zasadne.
Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, jednakże nie zgadza się z błędną oceną, że pozwany nie ma legitymacji procesowej biernej w niniejszej sprawie.
Ta wadliwa ocena była podstawą oddalenia powództw przez Sąd pierwszej instancji, które to rozstrzygnięcie nie może zostać uznane za prawidłowe.
Odwołany lot nr (...) z H. do W. był elementem lotu łączonego
w rozumieniu art. 2 lit. h rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, zwanego dalej „rozporządzeniem nr 261/2004”. Pojęcie „lotu łączonego” obejmuje operację transportową składającą się z kilku lotów, które mogą być wykonywane przez różnych obsługujących przewoźników lotniczych, nawet nie związanych żadnym szczególnym stosunkiem prawnym, jeżeli loty te zostały objęte jedną rezerwacją (por. wyrok TSUE z dnia 6 października 2022 r., C-436/21, pkt 31). Z kolei pojęcie rezerwacji zostało zdefiniowane w art. 2 lit. g rozporządzenia nr 261/2004 jako „fakt posiadania przez pasażera biletu lub innego dowodu potwierdzającego, że rezerwacja została przyjęta i zarejestrowana”. Przyjęcia i rejestracji rezerwacji może dokonać zarówno przewoźnik lotniczy, jak i organizator wycieczek w rozumieniu lit. d tego artykułu. Pojęcie biletu w rozumieniu art. 2 lit. f tego rozporządzenia obejmuje każdy materialny lub niematerialny dowód uprawniający do przewozu (postanowienie z dnia 11 października 2021 r., C-686/20), wydany lub autoryzowany przez przewoźnika lotniczego albo przez jego autoryzowanego przedstawiciela.
Lot łączony, o który chodzi w niniejszej sprawie, był objęty jedną potwierdzoną rezerwacją dla całej trasy, dokonaną u pozwanego przewoźnika (...), co oznacza, że rezerwacja ta odnosiła się do lotów na wszystkich odcinkach nim objętych. Każdy z pasażerów będących poprzednikami prawnymi powoda posiadał jeden bilet wystawiony przez (...),
co umożliwiało im odbycie podróży z R. do W. dwoma kolejnymi lotami, których numery, wskazane w tym bilecie, obejmowały dwuliterowy kod (...) przypisany przez zrzeszenie (...) (ang. (...)) przewoźnikowi (...). Ponadto bilet wskazywał jednolity numer rezerwacji dotyczący całej trasy oraz łączną cenę za podróż
z miejsca odlotu dla celów pierwszego odcinka lotu łączonego do miejsca przylotu po odbyciu ostatniego odcinka. Wymieniał także przewoźników wykonujących poszczególne loty. Lot na ostatnim odcinku, tj. pomiędzy H. a W., który miał być wykonany przez (...), został odwołany, o czym pasażerowie nie zostali poinformowani na czas. Pierwszy odcinek lotu łączonego, wykonany przez (...), odbył się planowo.
Lot obejmujący kilka segmentów i będący przedmiotem jednej rezerwacji stanowi -
do celów prawa pasażerów do odszkodowania przewidzianego w rozporządzeniu nr 261/2004 - jedną całość (zob. wyroki TSUE: z dnia 31 maja 2018 r., C-537/17, pkt 18, 19; z dnia 11 lipca 2019 r., C-502/18, pkt 16).
Warunkiem powstania prawa do uzyskania na podstawie art. 7 w zw. z art. 5 ust. 1
lit. c rozporządzenia nr 261/2004 odszkodowania od przewoźnika lotniczego jest przypisanie temu przewoźnikowi statusu obsługującego przewoźnika w rozumieniu art. 2 lit. b tego rozporządzenia. Zgodnie z tym ostatnim przepisem, określenie „obsługujący przewoźnik” oznacza przewoźnika lotniczego wykonującego lub zamierzającego wykonać lot zgodnie
z umową zawartą z pasażerem lub działającego w imieniu innej osoby, prawnej lub fizycznej, mającej umowę z tym pasażerem. W świetle orzecznictwa TSUE (zob. postanowienie z dnia 10 marca 2023 r., C-607/22) za obsługującego przewoźnika lotniczego należy uznać przewoźnika, który w ramach swojej działalności w zakresie transportu pasażerskiego podejmuje decyzję o przeprowadzeniu konkretnego lotu, włącznie z ustaleniem zarówno jego trasy, jak i rozkładu czasowego, a tym samym o stworzeniu dla zainteresowanych oferty przewozu lotniczego.
Uznanie za „obsługującego przewoźnika lotniczego” w rozumieniu art. 2 lit. b rozporządzenia nr 261/2004 zakłada po pierwsze, wykonanie danego lotu, a po drugie, istnienie umowy zawartej z pasażerem (wyrok z dnia 11 lipca 2019 r., C-502/18, pkt 23 i przytoczone tam orzecznictwo). W taki sposób należy zakwalifikować przewoźnika lotniczego, który realizuje jeden z lotów w ramach lotu łączonego, w ramach umowy przewozu zawartej przez tego przewoźnika z danym pasażerem. O ile nie wynika, by (...) był drugą stroną umowy zawartej z poprzednikami prawnymi powoda, to należy mieć na uwadze, że art. 3 ust. 5 zdanie drugie rozporządzenia nr 261/2004 stanowi, iż gdy obsługujący przewoźnik lotniczy, nie będąc związanym umową z pasażerem, wykonuje zobowiązania wynikające z tego rozporządzenia, uważa się, że działa w imieniu osoby związanej umową z danym pasażerem. Obsługujący przewoźnik lotniczy, który nie zawarł umowy z pasażerem, jest uznawany za działającego w imieniu przewoźnika lotniczego będącego kontrahentem danego pasażera. W związku z tym należy uznać, że przewoźnik ten wypełnia zobowiązania, na które swobodnie wyraził zgodę wobec kontrahenta danych pasażerów. Zobowiązania te mają swoje źródło w umowie przewozu lotniczego (wyrok z dnia 7 marca 2018 r., C-274/16, C-447/16 i C-478/16, pkt 63). Jeżeli więc w ramach lotu łączonego składającego się z dwóch lotów będących przedmiotem jednej rezerwacji, drugi lot jest realizowany przez obsługującego przewoźnika lotniczego innego niż obsługujący przewoźnik lotniczy, który zawarł umowę przewozu z odnośnym pasażerem i zrealizował pierwszy lot, ten ostatni przewoźnik pozostaje umownie związany z pasażerem i to nawet w odniesieniu do lotu, którego nie wykonywał. TSUE wyjaśnił, że każdy obsługujący przewoźnik lotniczy, który uczestniczy w wykonaniu co najmniej jednego segmentu lotu łączonego, jest zobowiązany do zapłaty odszkodowania należnego w przypadku dużego opóźnienia w chwili przylotu lotu łączonego niezależnie od tego, czy zrealizowany przez niego lot jest przyczyną dużego opóźnienia pasażera w chwili przybycia do miejsca docelowego (postanowienie TSUE z dnia 12 listopada 2020 r., C-367/20, pkt 28, wyrok TSUE z dnia 11 lipca 2019 r., C-502/18, pkt 23 i przytoczone tam orzecznictwo). Zasada ta ma zastosowanie także w przypadku odwołania lotu. Zatem w ramach lotu łączonego obsługujący przewoźnik lotniczy, który wykonał pierwszy lot, nie może zasłaniać się nieprawidłowym wykonaniem drugiego lotu realizowanego przez innego przewoźnika lotniczego. Trybunał wskazał, że rozwiązanie to jest uzasadnione celem zapewnienia wysokiego poziomu ochrony pasażerów, o którym mowa w motywie 1 rozporządzenia nr 261/2004, w celu zagwarantowania, że przewożeni pasażerowie otrzymają odszkodowanie od obsługującego przewoźnika lotniczego, który zawarł z nimi umowę przewozu, bez konieczności uwzględnienia ustaleń poczynionych przez tego przewoźnika w kwestii wykonywania innych lotów składających się na sprzedawany przez niego lot łączony (zob. wyrok TSUE z dnia 11 lipca 2019 r., C-502/18, pkt 30).
Oznacza to, że w razie objęcia kilku odcinków wykonywanych przez różnych przewoźników jedną rezerwacją, pasażerowie mają prawo żądać odszkodowania od dowolnie wybranego przez nich przewoźnika, który miał wykonać jeden z odcinków, chociażby nie ten, na którym doszło do nieregularności. Wobec powyższego błędna była ocena Sądu pierwszej instancji, że pozwany (...) nie ma legitymacji procesowej biernej w niniejszej sprawie.
Należy podkreślić, że bez znaczenia dla odpowiedzialności pozwanego, czy też uznania lotu za lot łączony, pozostaje to, czy między pozwanym a (...) istniał jakikolwiek szczególny stosunek prawny. Żaden przepis rozporządzenia nr 261/2004 nie uzależnia kwalifikacji lotu łączonego od istnienia szczególnego stosunku prawnego pomiędzy przewoźnikami lotniczymi obsługującymi w danym przypadku składające się nań loty (wyrok z dnia 31 maja 2018 r., C-537/17, pkt 22).
Zgodnie z art. 13 rozporządzenia nr 261/2004, zobowiązania nałożone na obsługującego przewoźnika lotniczego na mocy tego rozporządzenia pozostają bez uszczerbku dla jego prawa do dochodzenia odszkodowania, zgodnie z właściwym prawem krajowym, od jakiegokolwiek podmiotu, w tym osoby trzeciej, który spowodował, że przewoźnik uchybił spoczywającym na nim zobowiązaniom, co - w przypadku lotu łączonego, stanowiącego przedmiot jednej rezerwacji i wykonanego w ramach umowy o wspólnej obsłudze połączeń - pozwala na to, by obsługujący przewoźnik lotniczy, który był zobowiązany do zapłaty na podstawie rozporządzenia nr 261/2004 odszkodowania z powodu dużego opóźnienia lotu, którego on sam nie wykonywał, do wystąpienia z powództwem regresowym wobec obsługującego przewoźnika lotniczego ponoszącego odpowiedzialność za przyczynę opóźnienia w celu uzyskania rekompensaty z tytułu tego obciążenia finansowego (wyrok TSUE z dnia 11 lipca 2019 r., C-502/18, pkt 31, 32).
Zgodnie z art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004, obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Przepis ten nakłada na przewoźnika - w celu zwolnienia się z wypłaty rekompensaty - obowiązek wykazania nie tylko tego, że opóźnienie lotu zostało spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, ale również wykazania tego, że opóźnienia nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Oznacza to, że przewoźnik musi dowieść, że nawet przy użyciu wszystkich zasobów ludzkich i materiałowych oraz środków finansowych, jakimi dysponował, w sposób oczywisty nie mógł - bez poświęceń niemożliwych do przyjęcia z punktu widzenia możliwości jego przedsiębiorstwa w tym momencie - uniknąć sytuacji, w której zaistniałe nadzwyczajne okoliczności skutkowały opóźnieniem lotu.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, jako nadzwyczajne okoliczności w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004 można zakwalifikować wydarzenia, które ze względu na swój charakter lub źródło nie są właściwe dla normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i pozostają poza zakresem jego skutecznej kontroli, przy czym te dwa warunki są kumulatywne (wyrok z dnia 4 kwietnia 2019 r., C-501/17, pkt 19 i 20 oraz przytoczone tam orzecznictwo). Kwalifikowania jako „nadzwyczajnej okoliczności”
w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004 powinno się dokonywać w odniesieniu do okoliczności leżącej u podstaw odwołania lub dużego opóźnienia danego lotu. Skoro – jak twierdzi pozwany – przyczyną, która spowodowała odwołanie skarżonego lotu, była awaria techniczna statku powietrznego mającego wykonać lot, taką okoliczność należy uznać za nierozerwalnie związaną z działalnością przewoźnika obsługującego ten lot. Problem techniczny, który wystąpił niespodziewanie i nie jest następstwem nieprawidłowej obsługi technicznej ani nie został wykryty podczas wykonywania regularnej kontroli, nie mieści się
w pojęciu nadzwyczajnych okoliczności w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2000 (por. wyrok TSUE z dnia 17 września 2015 r., C-254/14). Zdarzenie takie jak wadliwość pewnych części statku powietrznego nie stanowi nadzwyczajnej okoliczności, ponieważ awaria tego rodzaju jest nierozerwalnie związana z systemem funkcjonowania maszyny należącej do przewoźnika. Takie niespodziewane zdarzenie powinno bowiem pozostawać pod skuteczną kontrolą przewoźnika lotniczego, gdyż to jego zadaniem jest zapewnienie obsługi technicznej i właściwego funkcjonowania statków powietrznych wykorzystywanych do celów prowadzonej działalności gospodarczej (wyrok TSUE z dnia 4 maja 2017 r., C-315/15, pkt 23). Orzecznictwo TSUE dotyczące wykładni art. 5 ust.3 rozporządzenia nr 261/2004, konsekwentnie stoi na stanowisku, że problem techniczny statku powietrznego co do zasady nie mieści się w pojęciu nadzwyczajnych okoliczności uzasadniających odstępstwo od zasady wypłaty odszkodowania na rzecz pasażerów. Problem techniczny można zaliczyć do okoliczności nadzwyczajnych tylko wówczas, gdy dotyczy zdarzenia, które nie wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwala na skuteczne nad nim panowanie, ze względu na jego charakter lub źródło (por. wyrok TSUE z dnia 22 grudnia 2008 r., C-549/07). Taka sytuacja miałaby miejsce na przykład w przypadku ujawnienia przez konstruktora maszyn stanowiących flotę danego przewoźnika powietrznego lub przez właściwy organ, że maszyny te, będące już w użyciu, zawierają ukrytą wadę produkcyjną zagrażającą bezpieczeństwu lotów. Podobnie byłoby w odniesieniu do uszkodzeń statków powietrznych w wyniku aktów terroryzmu lub sabotażu. W okolicznościach niniejszej sprawy przewoźnik oprócz twierdzeń, zakwestionowanych przez stronę powodową, nie przedstawił żadnego miarodajnego dowodu świadczącego o nadzwyczajnym charakterze ujawnionej awarii samolotu.
W związku z powyższym strona pozwana ponosi odpowiedzialność za odwołanie lotu wykonywanego w ramach lotu łączonego objętego jedną rezerwacją.
Reasumując, Sąd odwoławczy uznał, iż powód jako następca prawny pasażerów wykazał przesłanki odpowiedzialności przewoźnika określone w art. 5 ust. 1 lit. c rozporządzenia nr 261/2004, zatem zasadne są jego roszczenia odszkodowania w wysokości 400 EUR (art. 7 ust. 1 lit. b ww. rozporządzenia) w każdej z połączonych spraw. Powodowi należą się również odsetki ustawowe za opóźnienie w wypłacie odszkodowania (art. 481 § 1 k.c.). Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Z akt sprawy wynika, że strona pozwana została wezwana do zapłaty pismami powoda wysłanymi w dniu 20 października 2022 r., w których termin do spełnienia świadczenia był wyznaczony na 30 dni. Zatem w dniu 5 grudnia 2022 r., począwszy od którego powód domaga się zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie, roszczenia były już wymagalne.
Z tych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskrzony wyrok w ten sposób, że w każdej z połączonych spraw zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwoty po 400 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty, a więc orzekł zgodnie z żądaniami pozwów.
Konsekwencją powyższej zmiany była konieczność zmiany rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed Sądem pierwszej instancji. Mając na uwadze, iż powództwa zostały uwzględnione w całości, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2023 r. poz. 1964) w każdej z połączonych spraw Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty po 917 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. O odsetkach od tych kwot orzeczono na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
O kosztach instancji odwoławczej, na które złożyły się opłata od apelacji (2 x 200 zł)
i wynagrodzenie pełnomocnika (2 x 450 zł), orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2023 r. poz. 1964). O odsetkach od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów postępowania orzeczono na podstawie art. 98 § 1
1
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Jan Bołonkowski
Data wytworzenia informacji: