XXVII Ca 1374/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-01-11

Sygn. akt XXVII Ca 1374/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Maja Smoderek

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2022 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. W. prowadzącej działalność pod nazwą (...)

przeciwko P. J.

z udziałem Miejskiego Rzecznika Konsumentów w (...) W.

o zapłatę

na skutek apelacji Miejskiego Rzecznika Konsumentów w (...) W.

od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie

z dnia 9 marca 2020 roku, sygn. akt II C 6495/18

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następującą treść : „oddala powództwo”.

Sygn. akt XXVII Ca 1374/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26 września 2018 r. powódka M. W. wniosła o zasądzenie od pozwanego P. J. kwoty 71 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 sierpnia 2017 r. do dnia zapłaty.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 6 listopada 2018 r. w sprawie II Nc 18324/18 Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę dochodzona pozwem wraz z odsetkami i kosztami postępowania.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 13 grudnia 2018 r. pozwany P. J. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.

Pismem z dnia 30 grudnia 2019 r. powódka ograniczyła żądanie pozwu do kwoty 57.60 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 sierpnia 2018 r.

Wyrokiem z dnia 9 marca 2020 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie:

I.  zasądził od pozwanego P. J. na rzecz powoda M. W. kwotę 57,60 zł (pięćdziesiąt siedem złotych 60/100 groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił;

III.  zasądził od pozwanego P. J. na rzecz powoda M. W. kwotę 30,00 zł (trzydzieści złotych 00/100 groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz kwotę 90,00 zł (dziewięćdziesiąt złotych 0/100 groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 17 zł (siedemnaście złotych 00/100 groszy) tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Jak ustalił Sąd orzekający w I instancji, powódka prowadzi działalność gospodarcza pod nazwą (...) Przedmiotem tej działalności jest pośrednictwo w zakresie przesyłania przesyłek. Firma powódki odbiera od nadawcy przesyłkę i przekazuje przewoźnikowi do doręczenia.

Kurier przewoźnika odbierając przesyłkę sprawdza ją pod względem gabarytów. Ponadto w magazynie i sortowni przewoźnika przesyłki są ważone i mierzone pod kątem prawidłowości ich opisania przez nadawcę. W przypadku wykrycia przesyłki niezgodnej ze złożonym zleceniem nadawca musi ponieść dodatkowe koszty. Na koszty te składa się koszt dokonania weryfikacji w wysokości 10 zł netto i koszt wysyłki paczki zgodnej z rzeczywistością – wg. cennika. W przypadku ustalenia niezgodności co do podanej rzeczywistej wagi i wymiarów przesyłki zachodzi podstawa do naliczenia opłat zgodnie z cennikiem doręczyciela.

W dniu 4 lipca 2017 r. pozwany dokonał w firmie powódki zamówienia usługi kurierskiej. Pozwany w zamówieniu wpisał wymiary paczki. Przewoźnik firma (...) sp. z o.o. dokonał weryfikacji wagi i wymiarów zgłoszonych przez pozwanego danych wysyłanej paczki. Waga i wymiary paczki zakwalifikowały tę przesyłkę do kategorii „duża paczka”. Weryfikacja wagi i wymiarów odbywa się automatycznie za pomocą urządzeń pomiarowych w sortowni, a nie w chwili odbierania przesyłki od nadawcy. Przewoźnik obciążył powódkę dodatkową opłatą do „dużej paczki” w kwocie 57,72 zł. W dniu 9 sierpnia 2017 r. powódka wystawiła pozwanemu fakturę VAT/ (...) na kwotę 71 zł. W opisie usługi wskazano, że dotyczy ona przesyłki za „dużą paczkę”.

Pismem z dnia 23 lipca 2018 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty wynikającej z faktury. Pozwany nie zapłacił żądanej kwoty.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo było zasadne.

Strony sporu związane były umową zlecenia, zgodnie z którą (art. 742 k.c.) dający zlecenie powinien zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia.

Działalność powódki polega na pośredniczeniu między podmiotem, który chce wysłać przesyłkę a firmą kurierską. Koszt takiej usługi zależy m.in. od gabarytów danej przesyłki. Istotnym są faktyczne wymiary i ciężar przesyłki, a nie zadeklarowane przez usługodawcę.

Firma kurierska, która miała wykonać zlecenie ( (...) sp. z o.o.) dokonuje automatycznie w swoich sortowaniach weryfikacji wagi i wymiarów danej paczki, sporządzając z tej czynności protokół.

W przedmiotowej sprawie taki protokół został sporządzony w dniu 5 lipca 2017 r. Zgodnie z tym pomiarem, przedmiotowa paczka ważyła 66,8 kg, a jej długość wynosiła 338 cm. Ustalone wymiary i waga zakwalifikowały tę przesyłkę do grupy tzw. „dużych paczek” – zgodnie z Ogólnymi Warunkami Świadczenia Usług (...) i są wyznacznikiem ustalenia kosztów przesyłki takiej paczki.

Zdaniem Sądu Rejonowego, w przedmiotowej sprawie bez znaczenia pozostawała argumentacja pozwanego, że wg. jego obliczeń przedmiotowa paczka ma inne wymiary i nie powinna być traktowa jak tzw. duża paczka. Regulamin przewozu przesyłek jednoznacznie reguluję tę kwestię i w przypadku rozbieżności upoważnia przewoźnika do żądania stosownej dopłaty.

W związku z rzeczywistym ustaleniem parametrów tej przysyłki firma kurierska obciążyła powódkę dopłatą do tzw. dużej paczki, a powódka jako wykonująca zlecenie na rzecz pozwanego ma skuteczne roszczenie wobec niego do uiszczenia rzeczywistych kosztów jakie poniosła realizując to zlecenie. Wobec powyższego Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji, oddalając powództwo w pozostałym zakresie bowiem powódka nie cofnęła w tej części powództwa. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Miejski Rzecznik Konsumentów w (...) W., zarzucając przedmiotowemu rozstrzygnięciu naruszenie:

1.  art. 233 k.p.c. – poprzez brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części zgromadzonych dowodów;

2.  art. 794 i nast. k.c. – poprzez ich pominięcie i zakwalifikowanie łączącej strony umowy jako umowy zlecenia, podczas gdy strony łączyła umowa spedycji;

3.  art. 48 ustawy Prawo Przewozowe – poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy przepis ten znajduje zastosowanie, a jego pominięcie przy wykonaniu umowy doprowadziło do istotnego naruszenia praw pozwanego.

Przy tak postawionych zarzutach apelacji Miejski Rzecznik Konsumentów w (...) W. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów postępowania przed Sądem II instancji, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Uzasadniony okazał się pierwszy z podniesionych przez skarżącego zarzutów, tj. naruszenia art. 233 §1 k.p.c.

Podkreślenia wymaga, że jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski nielogicznie, niepoprawne i niezgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu narusza reguły swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i nie może się ostać. Trzeba mieć przy tym na uwadze, że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, przepis art. 233 § 1 k.p.c., określający obowiązujące zasady oceny dowodów może zostać naruszony w wyniku nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej, na przykład niezgodnie z zasadą bezpośredniości. Postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu wymaga zatem wskazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył sąd przy ocenie określonych dowodów ( por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, lex nr 172176, z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, lex nr 174185).

Sąd Odwoławczy po przeanalizowaniu zebranego w sprawie materiału dowodowego doszedł do przekonania, iż Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód wykazał podstawy prawne swego roszczenia. Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż powód nie udowodnił, że kwota, której zapłaty domagał się w niniejszym postępowaniu była zgodna z obowiązującą konsumenta umową i cennikiem.

Należy zgodzić się z twierdzeniami podnoszonymi w apelacji, iż Sąd Rejonowy zaniechał prawidłowego ustalenia jaką umowę i na jakich warunkach zawarły strony sporu. Dla ustalenia warunków umowy powódka przedstawiła wyciąg z Regulaminu Świadczenia usług serwisu (...)Jednak jak podnosił pozwany, nie korzystał on z oferty powyżej wymienionego serwisu, lecz zawarł umowę poprzez serwis (...)Pomimo, iż oba serwisy należą do powódki, obowiązują w nich różne regulaminy świadczenia usług i cenniki. W świetle powyższych ustaleń Sąd Odwoławczy zważył, iż Sąd I instancji błędnie dokonał oceny roszczeń powódki w oparciu o przedstawiony przez nią regulamin i cennik. Warunki umowy zawartej przez pozwanego należało ustalić w oparciu o wzorce umowne zamieszone na stronie serwisu (...) w dniu 4 lipca 2017 roku.

W ocenie Sądu Okręgowego, powódka nie przedstawiła cennika, z którego jednoznacznie wynikałaby podstawa prawna do nałożenia na pozwanego opłaty w wysokości 71 złotych. Jak wynika z regulaminu obu powyżej wymienionych serwisów „ niezgodność danych z informacjami podanymi przez Nadawcę stanowi podstawę do naliczenia opłat”. Nie wskazano jednak o jakie opłaty chodzi oraz w jakiej wysokości i na jakiej podstawie będą one naliczane. Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przepisu art. 6 k.c. oraz stanowiącego jego odpowiednik procesowy art. 232 k.p.c., powód winien udowodnić okoliczność wykonania umowy, natomiast pozwany winien udowodnić istnienie okoliczności uprawniającej go do powstrzymania się ze spełnieniem świadczenia w postaci zapłaty wynagrodzenia. Fakt wykonania przez powódkę usług nie był okolicznością sporną. Sporna była wysokość wynagrodzenia należnego za te usługi. Strona pozwana zakwestionowała bowiem podstawę obciążenia jej dodatkową opłatą za rozmiar nadanej przesyłki. W niniejszej sprawie to na powódce spoczywał ciężar wykazania wysokości należnego jej wynagrodzenia. W szczególności powódka winna wykazać podstawę naliczenia dodatkowej opłaty za przewóz nadanej przez pozwanego przesyłki.

Sąd Odwoławczy podzielił stanowisko apelującego, iż łączącą strony umowę należy zakwalifikować jako umowę spedycji, ewentualnie przewozu, w której istotnym elementem było to, że na życzenie pozwanego powód miał się posłużyć określonym podwykonawcą. Sąd I instancji błędnie przyjął, iż strony łączyła umowa zlecenia. Dlatego do oceny stosunku łączącego strony będą miały zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego dotyczące umowy przewozu, tj. art. 774 k.c. i następne w zw. z art. 800 k.c. oraz ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r Nr 50, poz. 601 ze zm.).

Zgodnie z art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 15. listopada 1984 r. Prawo Przewozowe, przewoźnik może sprawdzić, czy przesyłka odpowiada oświadczeniom nadawcy zawartym w liście przewozowym oraz czy zachowane zostały przepisy dotyczące rzeczy dopuszczonych do przewozu na warunkach szczególnych. Sprawdzenia dokonuje się w obecności nadawcy, a jeżeli wezwanie go nie jest możliwe albo gdy nie zgłosi się w wyznaczonym terminie, przewoźnik dokonuje sprawdzenia w obecności osób zaproszonych przez siebie do tej czynności (ust. 2). Wynik sprawdzenia zamieszcza się w liście przewozowym albo dołączonym do niego protokole (ust. 3). W razie stwierdzenia niezgodności oświadczeń zawartych w liście przewozowym ze stanem rzeczywistym przesyłki, koszty sprawdzenia obciążają przesyłkę (ust. 4).

Z powyższego wynika, iż przewoźnik posiada uprawnienie do tego, by sprawdzić przesyłkę, ale nie ma takiego obowiązku, pozostaje to do jego decyzji, zależnie od uznania tego za konieczne lub za zbędne. Przewoźnik zatem ma prawo sprawdzić wprowadzone dane przez nadawcę, niewątpliwie dotyczyć to będzie także podanych przez nadawcę wymiarów paczek i ich wagi. Przewoźnik bowiem ma prawo bronić swoich interesów przed klientami, którzy starają się np. uzyskać niższą cenę podając świadomie nieprawdziwe dane stanowiące podstawę kalkulacji ceny. Jednakże sposób sprawdzenia również musi być objęty wiedzą i zgodą obydwu stron i nie może stawiać przewoźnika w uprzywilejowanej pozycji pozbawiając nadawcę praw. Z ust. 2 wynika bardzo istotny wniosek, że przewoźnik nie może dokonać sprawdzenia przesyłki samodzielnie, ale powinny uczestniczyć w tym inne osoby. Zasadą jest, że obecny powinien być nadawca, jako podmiot szczególnie zainteresowany w wyniku tych czynności. Mogą jednak zaistnieć sytuacje, że nadawcy nie będzie przy tych czynnościach, gdyż albo nie było możliwe jego wezwanie, albo mimo wezwania nie zgłosił się w wyznaczonym terminie. Wówczas przewoźnik może dokonać sprawdzenia w obecności osób zaproszonych przez siebie. Powinny to być osoby postronne (co z zasady wyłącza np. pracowników przewoźnika), gdyż w przypadku ewentualnego sporu będą one świadkami. Ze względu na to, że osoby te muszą dać świadectwo co do prawidłowości ustaleń dokonanych przez przewoźnika, powinny one posiadać także odpowiednią wiedzę (czasem nawet specjalistyczną, np. co do rodzaju przewożonego towaru). Jedynie niemożność zaproszenia takich osób lub nieskorzystania przez nich z zaproszenia (przewoźnik nie ma prawa "wymusić" na tych osobach uczestnictwa w czynnościach sprawdzających) powoduje, że świadkami sprawdzenia przesyłki mogą być osoby zależne od przewoźnika lub pozostające z nim w jakimkolwiek innym stosunku (prawnym lub faktycznym). W każdym razie pamiętać należy, iż zawsze przewoźnik powinien podjąć co najmniej próbę zawiadomienia nadawcy o tym, że będzie sprawdzał przesyłkę, a skorzystać z obecności innych osób może dopiero po zaistnieniu przesłanek określonych w ust. 2 ( T. Szanciło, Prawo przewozowe. Komentarz. Warszawa 2008).

Tymczasem strona powodowa nie wykazała, iż przy sprawdzaniu wymiaru paczki została zachowana powyższa procedura. Powódka, mimo spoczywającym na niej obowiązku z art. 6 k.c., nie wykazała, iż w celu sprawdzania wymiaru paczek zawiadomiła nadawcę, jak również, iż odbyło się to przy obecności innych osób zaproszonych przez powódkę. Wynik sprawdzenia przesyłki powinien być w każdym przypadku udokumentowany. Ustawa przewiduje dwie formy dokumentowania: stosowny zapis na liście przewozowym lub w odrębnym protokole, który załącza się do listu przewozowego. Na potwierdzenie swoich twierdzeń powódka przedłożyła „Protokół weryfikacji wagi i wymiarów”. W ocenie Sądu Okręgowego, protokół nie mógł stanowić dowodu na okoliczność rzeczywistych wymiarów paczek, nie został on bowiem podpisany. W związku z tym, iż jest to wydruk z wewnętrznego sytemu strony powodowej, nie sposób ustalić z jego treści, na podstawie jakich danych został on sporządzony oraz, czy odpowiadają one prawdzie.

W świetle powyższych rozważań Sąd Odwoławczy zważył, iż prawo przewoźnika do sprawdzenia wymiarów przesyłki nie może realizować się w ten sposób, że nadawca w żaden sposób nie ma możliwości obrony swojego stanowiska. Z cała mocą stwierdzić trzeba, że nie wystarczające jest oświadczenie przewoźnika, że wymiary były nie zgodne z podanymi przez nadawcę, aby uznać, iż okoliczność ta została udowodniona.

Ponadto zawarta między stronami umowa nakładała na nadawcę przesyłki obowiązek podania prawdziwych parametrów przesyłki, ale też nakładała na przewoźnika obowiązek zweryfikowania parametrów na dwóch etapach: przy odbiorze przesyłki od nadawcy sprawdzenia pod względem pakowania i gabarytów powinien dokonać kurier, następnie kontroli wagi i wymiarów dokonać powinien dział kontroli w magazynach i sortowniach.

W przedmiotowej sprawie kurier nie dopełnił powyższego obowiązku. Okoliczność ta jest istotna, ponieważ sprawdzenie parametrów przesyłki przez kuriera odbywa się w obecności nadawcy i w razie dokonania przez kuriera błędnego pomiaru albo popełnienia omyłki przy wpisywaniu jego wyniku, można sytuację wyjaśnić z nadawcą. Jak słusznie wskazano w apelacji, w przypadku negatywnej weryfikacji paczki z danymi wpisanymi do listu przewozowego kurier powinien odmówić przyjęcia paczki albo za zgodą i wiedzą nadawcy paczki wpisać odpowiednie adnotacje w liście przewozowym i tym samym ustalić z konsumentem nowe warunki umowy, z wyższą opłatą za przewóz. Nadawca ma w takiej sytuacji możliwość podjęcia decyzji, czy chce skorzystać z usługi na innych warunkach, tj. czy akceptuje nową, wyższą cenę. Skoro umowa łącząca strony zobowiązuje przewoźnika do dokonywania wstępnej weryfikacji przesyłki, a ten obowiązku tego nie wykonuje, powód-profesjonalista, którego łączy z przewoźnikiem odrębna umowa powinien wyciągnąć z tego faktu konsekwencje prawne wobec przewoźnika, nie można natomiast skutkami takiej sytuacji obciążać nadawcy-konsumenta.

W związku z powyższym, w ocenie Sądu, powódka nie ma prawa żądać ceny wyższej, gdyż nie dokonała sprawdzenia wyliczenia jej podstaw zgodnie z przepisami ustawy oraz umową. Tym samym powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał apelację za zasadną w całości i zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., oddalając powództwo.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Leszczyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Maja Smoderek
Data wytworzenia informacji: