Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXV C 1887/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2020-09-08

Sygn. akt XXV C 1887/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia del. Adam Mitkiewicz

Protokolant: Jan Wojciechowski

po rozpoznaniu w dniu 25 sierpnia 2020 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa I. Ż.

przeciwko K. Ż.

o zapłatę

orzeka

I.  Zasądza od pozwanego K. Ż. na rzecz powódki I. Ż. kwotę 59171,87 zł (pięćdziesiąt dziewięć tysięcy sto siedemdziesiąt jeden złotych 87/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 lipca 2019r. do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  wyrokowi w pkt. I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 29471,87 złotych

IV.  nakazuje pobrać od pozwanego K. Ż. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 2850,77 (dwa tysiące osiemset pięćdziesiąt 77/100) złotych.

V.  odstępuje od obciążania powódki I. Ż. kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego i Skarb Państwa.

Sygn. akt XXV C 1887/20

UZASADNIENIE

I. Ż. wystąpiła przeciwko K. Ż. o zapłatę kwoty 187 893,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 59 400,00 zł.

Powódka wyjaśniła, że żądana kwota 187 893,00 zł stanowi zachowek po zmarłej matce stron – H. Ż.. W ocenie powódki na substrat zachowku składa się wartość odszkodowania otrzymanego przez pozwanego za wywłaszczenie nieruchomości położonej w M. darowanej pozwanemu przez rodziców stron, wartość nieruchomości darowanej pozwanemu przez rodziców położonej M. która pozostała we własności pozwanego po wywłaszczeniu, i wartość nieruchomości lokalowej darowanej przez matkę stron pozwanemu położonej przy ul. (...) w W.. Powódka wskazywała, że ze względu na swoją niepełnosprawność przysługuje jej udział w zachowku odpowiadający 2/3 wartości udziału spadkowego.

Wskazała, że roszczenie o zapłatę kwoty (...) zł stanowi dług spadkowy po zmarłej H. Ż. obciążający pozwanego jako spadkobiercę H. Ż. z tytułu ugody zawartej przez powódkę z matką (pozew – k. 3-4; pismo procesowe z 05 listopada 2018 r. – k. 64-64v; pismo procesowe z 18 marca 2019 r. – k. 96-98v; pismo procesowe z 02 lipca 2019 r. – k. 148; pismo procesowe z 31 lipca 2019 r. – k. 154-154v; oświadczenia powódki złożone na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2020 r. – k. 284-284v, 285).

K. Ż. uznał powództwo w zakresie dotyczącym zachowku do kwoty 89 471,87 zł wnosząc w pozostałym zakresie o oddalenie powództwa I. Ż. oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, że otrzymał od rodziców i matki stron wskazywane przez powódkę nieruchomości jako darowizny z tym, że wartość uzyskanego odszkodowania za wywłaszczenie części darowanej nieruchomości wynosiła (...) zł. Według pozwanego wartość substratu zachowku po doliczeniu do nich darowizn wynosi (...) zł. W związku z czym należny I. Ż. zachowek wynosi 89 471,87 zł. Według pozwanego przysługujący powódce udział w zachowku wynosi połowę wartości udziału spadkowego. Pozwany wskazał, że w toku procesu zapłacił powódce z tytułu zachowku łącznie kwotę 60 000,00 zł. W przypadku roszczenia o zapłatę kwoty 59 400,00 zł pozwany wskazał, że w zakresie połowy tej kwoty po stronie powódki zachodzi konfuzja polegająca na zlaniu się przysługującej jej wierzytelności oraz długu spadkowego. Pozwany wskazał, że po śmierci matki pobrał z jej rachunku bankowego kwotę (...) zł, którą przeznaczył na częściowe pokrycie kosztów pogrzebu matki (odpowiedź na pozew – k. 55-56; pismo procesowe z 28 maja 2019 r. – k. 120-124; oświadczenia powoda złożone na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2020 r. – k. 284-284v, 285).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

I. Ż. i K. Ż. są rodzeństwem. Rodzicami stron byli Z. Ż. oraz H. Ż. (okoliczności bezsporne).

Z. Ż. zmarł w dniu 15 czerwca 1993 r. Spadek po ojcu stron nabyła H. Ż. oraz powódka po 1/2 części (dowód: odpis skróconego aktu zgonu Z. Ż. – k. 18; postanowienie o stwierdzenie nabycia spadku po Z. Ż. – k. 77).

W dniu 20 lutego 1991 r. Z. Ż. oraz H. Ż. darowali pozwanemu nieruchomość gruntową położoną w M. o nr. (...). Nieruchomość ta została podzielona na dwie działki (...). Działka nr (...) została wywłaszczona na potrzeby inwestycji drogowej. Decyzją wywłaszczeniową nr (...) z 06 listopada 2012 r. Wojewoda (...) ustalił na rzecz pozwanego odszkodowanie w kwocie (...) zł za nieruchomość pozwanego położoną w H., która została przeznaczona pod inwestycję drogową w ramach rozbudowy drogi wojewódzkiej nr (...). Przyznane pozwanemu odszkodowanie zostało powiększone o 5% wartości rynkowej nieruchomości tj. o kwotę (...) zł na podstawie art. 18 ust. 1e ustawy z 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, z uwagi na niezwłoczne opuszczenie nieruchomości przez pozwanego jako dotychczasowego właściciela (okoliczności bezsporne; dowód: decyzja wywłaszczeniowa z 06 listopada 2012 r. – k. 58-60; umowa darowizny z 20 lutego 1991 r. – k. 14-15, 27-30). Aktualna wartość rynkowa części przedmiotowej nieruchomości działka (...), niewywłaszczonej pod budowę drogi wojewódzkiej nr (...) wynosi (...) (dowód: umowa darowizny z 20 lutego 1991 r. – k. 14-15, 27-30; pisemna opinia biegłego rzeczoznawcy – k. 212-228).

H. Ż. w dniu 11 lutego 2011 r. darowała pozwanemu spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położone w W. przy ul. (...). Wartość tego prawa według cen aktualnych wynosi (...) (okoliczności bezsporne; dowód: umowa darowizny z 11 lutego 2011 r. – k. 5-9).

W dniu 25 marca 2013 r. pomiędzy powódką a H. Ż. została zawarta ugoda w której H. Ż. zobowiązała się do zapłaty na rzecz powódki tytułem zachowku po ojcu Z. Ż. kwoty 100 000,00 zł płatnej w ratach po 700,00 zł miesięcznie na rachunek bankowy powódki. Matka stron przekazała z tego tytułu powódce do chwili śmierci łącznie kwotę 40 600,00 zł (okoliczności bezsporne; dowód: dyspozycja H. Ż. spłaty zachowku po ojcu – k. 69-70; protokół rozprawy z 22 marca 2013 r. – k. 71; umowa z 25 marca 2013 r. – k. 72-71v; odpowiedź na pozew H. Ż. w sprawie XXV C 1545/12 – k. 76).

H. Ż. zmarła w dniu 27 marca 2018 r. (okoliczność bezsporna; dowód: odpis skrócony aktu zgonu H. Ż. – k. 16).

Pozwany pokrył koszty pogrzebu matki w łącznej kwocie 13 805,40 zł. Wypłacony mu został z ZUS-u zasiłek pogrzebowy w wysokości 4 000,00 zł, pobrał też z rachunku bankowego matki kwotę (...) zł. Powódka zleciła wykonanie płyty graniowej na grobie matki ponosząc z tego tytułu wydatek w kwocie 870,00 zł (dowód: rachunek z zakładu kamieniarskiego z 13 czerwca 2019 r. – k. 178; zaświadczenie w przedmiocie kosztów pogrzebu - k. 283; zeznania K. Ż. w charakterze strony – k. 284v-285).

Powódka orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS została uznana za częściowo niezdolną do pracy. Od kilkunastu lat powódka sprawuje opiekę nad niepełnosprawnym synem, którego jest opiekunem prawnym. Powódka prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z niepełnosprawnym synem oraz jego ojcem (dowód: decyzja ZUS z 16 września 2008 r. w zakresie powódki – k. 17; decyzja ZUS z 23 kwietnia 2010 r. w zakresie syna powódki – k. 106; zaświadczenie z 24 września 2010 r. – k. 107; zaświadczenia z opieki społecznej – k. 138-145; zeznania powoda w charakterze strony – k. 285).

Pozwany tytułem spłaty zachowku po matce przekazał powódce w okresie od października 2017 r. do 08 sierpnia 2020 r. środki pieniężne w łącznej wysokości 60 000,00 zł (dowód: historia spłaty powódki przez pozwanego – k. 61-62, k. 181-183, k. 278-282).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych w treści uzasadnienia dokumentów urzędowych, prywatnych oraz wydruków z rachunków bankowych złożonych do akt niniejszego postępowania. Mając na uwadze, że okoliczności faktyczne wynikające z tych dokumentów były między stronami bezsporne zaś spór koncentrował się głównie na odmiennej wykładni prawa, Sąd nie miał uzasadnionych podstaw do poważenia wiarygodności tych dowodów.

Czyniąc ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia w zakresie aktualnej wartości rynkowej spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w W., które zostało darowane przez matkę pozwanemu, Sąd przyjął wartość wynikającą ze zgodnych twierdzeń stron. Zadeklarowana przez uczestników niniejszego procesu wartość rynkowa tego prawa zważywszy na zasady doświadczenia życiowego oraz aktualny poziom cen na lokalnym rynku nieruchomości, nie budziła zastrzeżeń Sądu.

Wobec braku zgodnych oświadczeń stron, co do aktualnej wartości części nieruchomości gruntowej położonej w M., darowanej pozwanemu przez rodziców, a nie objętej decyzją wywłaszczeniową z listopada 2012 r., Sąd stosownie do wniosku dowodowego powódki, przeprowadził na tę okoliczność dowód z pisemnej opinii biegłego rzeczoznawcy. Żadna ze stron nie podważała ustaleń poczynionych przez biegłego rzeczoznawcę. Sąd w całości włączył rzeczoną opinię do podstaw faktycznych orzeczenia, nie dopatrując się w toku rozumowania biegłego błędów logicznych mogących podważać poprawność złożonej opinii.

Pochylając się nad zeznaniami pozwanego w charakterze strony należy wskazać, że stanowiły one potwierdzenie zgodnych twierdzeń stron, korelowały z dokumentami oraz wydrukami, których wartość dowodowa nie budziła zastrzeżeń Sądu. Mając na względzie zasady doświadczenia życiowego Sąd dał wiarę pozwanemu w zakresie twierdzeń o pobraniu zasiłku pogrzebowego w wysokości 4 000,00 zł., a także z rachunku bankowego matki kwoty(...) zł, na dowód czego zresztą zostało do akt złożone polecenie zapłaty. Wiarygodnym też jest, że matka stron w chwili śmierci nie posiadała żadnego wartościowego majątku trwałego, na istnienie takiego majątku nie wskazywała też powódka.

Sąd pominął wniosek o przesłuchanie powódki w charakterze strony, ponieważ powódka nie stawiła się na rozprawie nadto okoliczności, które miałby ten dowód potwierdzać (niezdolność do pracy) powinny być wykazane za pomocą odpowiednich dokumentów urzędowych lub opinii biegłych sądowych. Nadmienić należy nadto, że o pominięcie tego dowodu wnosił też pełnomocnik procesowy powódki.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało jedynie na częściowe uwzględnienie.

Podstawą prawną dochodzonych roszczeń jest przepis art. 991 § 1 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału.

Uprawniony należny mu zachowek może otrzymać przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny (art. 991 § 2 k.c.). Gdy jednak to nie nastąpi, przysługuje mu (w myśl powołanego przepisu) przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (roszczenie o zachowek). Stąd jednoznaczny wniosek, że o powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga tylko to, czy otrzymał on w całości należny mu zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek nie przysługuje mu. Jeżeli natomiast nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje mu, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca - adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku (zob. wyrok SN z 13 lutego 2004 r., II CK 444/02, Legalis nr 64226). Podkreślić należy, że odpowiedzialność spadkobiercy obowiązanego do zapłaty zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku, ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.

Celem obliczenia wysokości przysługującego powódce zachowku w pierwszej kolejności należało określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Zważywszy na fakt, iż po zmarłej H. Ż. nie przeprowadzono postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, nie przedstawiono także aktu poświadczenia dziedziczenia, punktem wyjścia dla właściwych rozważań jest ustalenie udziału, w jakim strony były powołane do spadku z ustawy.

W tym miejscu wyjaśnienia wymaga, że występując z roszczeniem o zachowek nie jest konieczne uprzednie stwierdzenie nabycia spadku. W kręgu osób ewentualnie uprawnionych do zachowku znajdują się zstępni (dzieci, wnuki itd.), małżonek oraz rodzice, którzy w wyniku dziedziczenia ustawowego otrzymaliby spadek (por. art. 991 § 1 k.c.). Przepis art. 1027 k.c. stanowi natomiast, że wobec osób trzecich, spadkobierca może udowodnić swoje prawa tylko stwierdzeniem nabycia spadku (albo aktem poświadczenia dziedziczenia). Mając na uwadze powyższe należy uznać, że co do zasady dla możliwości wystąpienia z roszczeniem o zachowek przez uprawnionego nie jest konieczne wcześniejsze potwierdzenie swojego statusu, poprzez postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku (albo akt poświadczenia dziedziczenia). Wskazany przepis art. 1027 k.c., dotyczy bowiem tylko sytuacji, gdy spadkobierca powołuje się wobec osoby trzeciej na swoje prawa z tytułu dziedziczenia. Przepis ten nie odnosi się natomiast do sytuacji gdy osoba trzecia dochodzi roszczeń wobec spadkobiercy. Pogląd taki został wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z 19 czerwca 1975 roku, III CRN 102/75 (Legalis nr 18836) i Sąd w składzie rozpoznającym żądanie powódki w pełni to stanowisko podziela.

H. Ż. w chwili śmierci była wdową. Zstępnymi spadkodawczyni są wyłącznie jej dzieci będące stronami niniejszego procesu. Tym samym należy stwierdzić, że udział powódki i pozwanego w spadku po zmarłej matce wynosi po ½ (zob. art. 931 § 1 k.c.). Udział ten należało następnie pomnożyć, stosownie do art. 991 § 1 k.c., przez 1/2, albowiem powódka nie wykazała aby była osobą trwale niezdolną do pracy (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.). Otrzymany wynik 1/4 jest to udział powódki w zachowku.

Pochylając się nad sporną kwestią tego czy powódka jest osobą uprawnioną do podwyższonego udziału w zachowku (2/3) w pierwszej kolejności należy wskazać, że ze względu na to, iż roszczenie o zachowek powstaje w chwili otwarcia spadku, przy ustalaniu przesłanki zarówno trwałej niezdolności do pracy, jak i małoletniości należy brać pod uwagę stan istniejący w chwili otwarcia spadku. Przyjęcie jakiejkolwiek innej chwili stwarzałoby bowiem niebezpieczeństwo przypadkowości i dowolności. Po wtóre uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 k.c. dotyczy jedynie uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy w sposób trwały a nie jedynie częściowo niezdolnych do pracy (zob. wyrok SN z 30 października 2003 r., IV CK 158/02, Legalis nr 62299).

Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia „niezdolności do pracy”. Zdaniem Sądu dokonując wykładni tegoż pojęcia na potrzeby niniejszego postępowania należy kierować się definicją zawartą w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej także jako ustawa), a następnie skonfrontować wykładnię pojęć używanych przez tą ustawę oraz kodeks cywilny w art. 991 k.c.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy, niezdolną do pracy w rozumieniu tej ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2), a częściowo niezdolną - osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji art. 12 ust. 3). Trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy (art. 13 ust. 2), natomiast okresową - jeżeli według wiedzy medycznej istnieją rokowania odzyskania zdolności do pracy (art. 13 ust. 3). Jak wynika z przedstawionych unormowań, w przepisach określających warunki uzyskania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, rozróżnia się: niezdolność całkowitą i częściową - w zależności od stopnia tej niezdolności, a ponadto trwałą i okresową - w zależności od tego, czy istnieją rokowania odzyskania zdolności do pracy. Innymi słowy, zarówno całkowita, jak i częściowa niezdolność do pracy może być trwała lub okresowa. Istota zagadnienia, jakie wyłoniło się w sprawie, sprowadza się do rozstrzygnięcia kwestii, czy pojęcie uprawnionego trwale niezdolnego do pracy w rozumieniu art. 991 § 1 k.c. obejmuje tylko osoby całkowicie niezdolne do pracy trwale, czy też również osoby częściowo niezdolne do pracy trwale. Dyrektywy wykładni językowej nie pozwalają na jednoznaczne ustalenie zakresu interpretowanego pojęcia, wobec czego konieczne jest odwołanie się do dyrektyw funkcjonalnych. Jak była już o tym mowa, ustawodawca w art. 991 § 1 k.c. potraktował w sposób uprzywilejowany tylko dwie kategorie uprawnionych, mianowicie: małoletnich zstępnych i trwale niezdolnych do pracy. Nie ulega wątpliwości, że przyczyną uprzywilejowania były względy humanitarne oraz że chodziło o szczególną ochronę osób, które ze względu na wiek czy stan zdrowia są pozbawione możliwości osiągania dochodów. Nadanie jednakowych uprawnień osobom małoletnim i trwale niezdolnym do pracy, a więc zrównanie tych dwóch kategorii osób jest argumentem przemawiającym na rzecz tezy, że uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 k.c. odnosi się tylko do uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy trwale. Trudno bowiem znaleźć argumenty, które uzasadniałyby zrównanie małoletnich z osobami trwale, lecz tylko częściowo niezdolnymi do pracy, skoro osoby takie - w przeciwieństwie do małoletnich - mają możliwość osiągania dochodów (tak SN w uzasadnieniu wyroku z 30 października 2003 r., IV CK 158/02, Legalis nr 62299).

Przenosząc powyższe rozważania na realia niniejszej sprawy należy wskazać, że powódka jest osobą trwale częściowo niezdolną do pracy (vide: decyzja ZUS z 16 września 2008 r. – k. 17). Powódka nie wykazała w żaden sposób, aby w chwili otwarcia spadku była osobą trwale i całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu powyższej ustawy. W ocenie Sądu z punktu widzenia wykładni art. 991 § 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia to, iż według twierdzeń powódki, nie może ona podjąć się pracy zarobkowej ze względu na konieczność sprawowania opieki nad niepełnosprawnym, całkowicie niezdolnym do pracy dorosłym synem. Zarówno w ustawie jak i kodeksie cywilnym, całkowita i trwała niezdolność do pracy odnosi się wyłącznie do osoby uprawnionej do zachowku. Jedynym kryterium oceny uprzywilejowania, w przypadku osoby pełnoletniej, zważywszy na przytoczoną powyżej wykładnię prawa, pozostaje natomiast upośledzenie zdolności fizycznych wynikających z rozstroju zdrowia uprawnionego do zachowku, uniemożliwiające uprawnionemu podjęcie jakiegokolwiek zatrudnienia.

W powołanym wyżej świetle, dodać należy na marginesie, że powódka nie wykazała także, aby faktycznie nie mogła podjąć się żadnej pracy ze względu na konieczność sprawowania stałej opieki nad niepełnosprawnym synem. Pozwany na ostatniej rozprawie wskazywał, że powódka mieszka z synem oraz jego ojcem. Nie jest zatem wykluczone, że opiekę nad niepełnosprawnym synem sprawuje bądź może sprawować ojciec. Pozwany poprzez wniosek o przesłuchanie powódki w charakterze strony próbował tą okoliczność ostatecznie wyjaśnić. Zwrócić należy jednak uwagę, że ciężar dowodu wykazania twierdzeń z których powódka wywodziła korzystne dla siebie skutki prawne spoczywał na powódce a nie pozwanym. Powódka tymczasem oponowała skierowaniu postępowania dowodowego w tym kierunku. Czym innym jest jednak wykazanie niepełnosprawności syna, a czym innym wykazanie okoliczności, że ze względu na konieczność sprawowania stałej opieki nad synem, brak obiektywnych możliwości zapewnienia opieki w inny sposób aniżeli osobiste starania matki, powódka nie jest w stanie podjąć się żadnej pracy zarobkowej.

Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku (art. 993-995 k.c.). W tym zakresie konieczne jest określenie czystej wartości spadku, a więc różnicy pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku, a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawcę, bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Obowiązek doliczenia tej darowizny wynika z treści art. 994 § 1 k.c. a contrario, który to przepis wskazuje, iż jedynie drobne darowizny zwyczajowo przyjęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty licząc wstecz od otwarcia spadku, na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku, są wyłączone od doliczenia.

Według poczynionych przez Sąd ustaleń w skład wartości czynnej spadku po matce stron, wchodziły wyłącznie kwota pobrana z rachunku bankowego spadkodawczyni w kwocie(...) zł. Innych aktywów spadkowych istniejących w dacie otwarcia spadku postępowanie dowodowe nie wykazało. Bezspornym pozostawało, że trwałe składniki majątku matki stron zostały rozdysponowane za jej życia w formie darowizn na rzecz pozwanego, podlegających doliczeniu do schedy spadkowej branej pod uwagę przy obliczaniu substratu zachowku.

W końcowej fazie postępowania obie strony wskazywały, że do długów spadkowych po spadkodawcy doliczyć należy także koszty pogrzebu oraz postawienia nagrobka, co znajduje uzasadnienie w art. 922 §3 k.c. Stosownie do treści uchwały Sądu Najwyższego z 22 listopada 1988 r., sygn. akt III CZP 86/88 (Legalis nr 26480), koszty pogrzebu w ścisłym tego słowa znaczeniu obejmują wydatki na zakup trumny, nabycie miejsca na grób i wydatki na pokrycie kosztów ceremonii pogrzebowej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że do kosztów pogrzebu zalicza się wydatki poniesione na postawienie nieskromnego, odpowiadającego miejscowym zwyczajom nagrobka. Wprawdzie zawarta w orzeczeniach Sądu Najwyższego wykładnia, co należy rozumieć przez „koszty pogrzebu”, ukształtowała się na tle art. 446 §1 k.c., jednakże odnosi się do wyrażenia ustawowego występującego także w innych przepisach i nie można jej pominąć przy wykładni art. 922 §3 k.c. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 7 marca 1969 r., II PR 641/68 (Legalis nr 13878), w uzasadnieniu którego stwierdził, że do kosztów pogrzebu można doliczyć umiarkowany wydatek na skromny nagrobek, odpowiadający zwyczajom. Rozmiar wydatku na nagrobek, podobnie jak pozostałe koszty pogrzebu, ograniczony został w art. 922 §3 k.c. przyjętym w danym środowisku zwyczajem, z czego wynika, że wystawienie drogiego nagrobka z granitu lub marmuru, w części wykraczającej poza miejscowe zwyczaje, obciąża osobę, która w wybrany przez nią sposób chciała wyrazić własne uczucie do spadkodawcy i uczcić jego pamięć. Wzniesienie nagrobka jest materialnym śladem, symbolizującym pamięć o zmarłym, wynika z pobudek niematerialnych. Koszty wzniesienia nagrobka odpowiadającego miejscowym zwyczajom wchodzą w skład kosztów pogrzebu i jako dług spadkowy obciążają spadkobierców, którzy przyjęli spadek wprost, niezależnie od tego, czy spadkodawca pozostawił jakikolwiek majątek. Nie ma w ocenie Sądu przy tym znaczenia kiedy nastąpiło postawienie zmarłemu spadkodawcy nagrobka. Powyższy przepis nie precyzuje momentu poniesienia tego wydatku. Nie jest natomiast niczym niezwykłym, odbiegającym od społecznych realiów, że nagrobki dla zmarłych wykonywane są w wielu przypadkach dopiero po jakimś czasie po śmierci osoby bliskiej, nawet po kilku latach od momentu pochówku. Tak samo należy do kosztów pogrzebu należy zaliczyć wykonanie części nagrobka tu tablicy wraz z montażem.

Zdaniem Sądu biorąc pod uwagę zasady doświadczenia życiowego, zarówno koszty pogrzebu spadkodawczyni jak również koszt postawienia nagrobka nie odbiegają od typowych wydatków ponoszonych w związku ze śmiercią osoby bliskiej. Należało zatem włączyć je do długów spadkowych obok zadłużenia spadkodawczyni wobec powódki, które nie było podważane przez pozwanego co do zasady, a którego podstawy w świetle przedstawionych dokumentów nie budziły zastrzeżeń Sądu.

Wartość czynną spadku stanowiły środki pieniężne zdeponowane na rachunku spadkodawczyni, wypłacone przez pozwanego - wynosiła (...) od wartości czynnej spadku należało odjąć długi spadkowe czyli dług spadkodawczyni wobec powódki 59400 złotych oraz koszty pogrzebu 8935,20 zł na które składały się koszty poniesione przez pozwanego i powódkę po pomniejszeniu ich o zasiłek pogrzebowy (13805,40 + 870 - 4000) uzyskana w ten sposób czysta wartość spadku była ujemna i wynosiła – 66538,45.

Do czynnej wartości spadku należy dodać wartość darowizn poczynionych przez spadkodawcę tj. wartość nieruchomości gruntowej położonej w M. o nr. (...). podzielonej na dwie działki (...). czyli sumę kwot (...) zł i (...) zł po podzieleniu jej na pół ponieważ darowizna została uczyniona przez spadkodawcę i jej małżonka do czynnej wartości spadku należało też dodać kwotę (...) zł wartość lokalu na ul. (...). suma tych kwot daje kwotę 323819, 05 zł.

(...)

W myśl art. 995 § 1 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Strony pozostawały zgodne, że wartość darowanego przez matkę pozwanemu spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w W. wynosiła (...) zł. Zważywszy na brak zastrzeżeń do opinii biegłego rzeczoznawcy, za bezsporne uznać także należało, iż wartość pozostałej po wywłaszczeniu części nieruchomości gruntowej oznaczonej jako działka ewidencyjna nr (...) opiewa na kwotę (...) zł.

Co do zasady strony nie prowadziły także sporu w części odnoszącej się do odszkodowania uzyskanego przez pozwanego za wywłaszczoną na cele drogowe nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę ewidencyjna nr (...), a ściślej rzecz ujmując wartości rynkowej tejże nieruchomości wynoszącej według złożonej decyzji (...) (k. 58). Strony pozostawały wyłącznie w sporze, co do tego, czy do substratu zachowku powinien zostać włączony przyznany pozwanemu bonus w kwocie 8 140,75 zł. Aby rozstrzygnąć przedmiotową kwestię trzeba wskazać na dwie rzeczy. Po pierwsze z przytoczonych przepisów oraz ugruntowanego orzecznictwa wynika, że do substratu zachowku doliczana jest równowartość przedmiotu darowizny wyrażona w pieniądzu. W przypadku darowizny nieruchomości, jej wartość określa więc szacunkowa cena rynkowa za którą daną rzecz można sprzedać w danym przedziale czasowym. Po wtóre w wypadku gdy przedmiot darowizny, który gdyby nie nieodpłatne rozporządzenie majątkiem przez spadkodawcę wchodziłby w skład spadku został zbyty przez obdarowanego przed rozliczeniem zachowku, jego wartość powinna być określona według chwili zbycia. Obdarowany nie dysponował już bowiem przedmiotem darowizny, który mógłby spieniężyć w okresie ustalania prawa do zachowku, uzyskując w ten sposób realną wartość majątkową, pozwalająca np. na spłatę uprawnionego do zachowku. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 26 marca 1985 r., III CZP 75/84 (Legalis nr 24685) wskazał, iż w sprawie o zachowek konieczne jest zagwarantowanie, uwzględnienia realnej wartości spadku, która może ulegać zmianie w czasie na skutek rożnych przemian i zdarzeń ekonomicznych. Zaznaczyć zaś trzeba, że nie zawsze realna wartość spadku odpowiada, w przypadku nieruchomości, aktualnej cenie tej nieruchomości ustalonej według stanu nieruchomości na datę otwarcia spadku. Tak niewątpliwie jest, gdy nieruchomość pozostaje nadal w posiadaniu obdarowanego przez spadkodawcę, w sytuacji zaś, gdy została ona przez niego sprzedana, realną wartość stanowi cena rynkowa uzyskana za nią przez obdarowanego w dniu sprzedaży.

Bacząc na powyższe rozważania trzeba wskazać, że surogatem wartości rynkowej omawianej nieruchomości (ceny sprzedaży) jest wyłącznie odszkodowanie wypłacone pozwanemu za uwłaszczenie tejże nieruchomości. Wynika to wprost z treści decyzji z 06 listopada 2012 r. oraz powołanych w uzasadnieniu tejże decyzji przepisów ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, która w art. 12 ust. 5, w zakresie ustalenia wysokości należnego odszkodowania, odsyła do art. 18 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Oszacowanie wartości nieruchomości na podstawie ustawy o gospodarce nieruchomościami, następuje wszakże na podstawie cen rynkowych innych nieruchomości podobnych na danym rynku w określonym przedziale czasowym. Tak ustalona wartość odpowiadać ma zatem w sposób najbardziej zbliżony, możliwej do osiągnięcia na rynku obrotu nieruchomości cenie sprzedaży. Strony miały sposobność zaznajomienia się z tym mechanizmem w praktyce, czytając złożoną w niniejszej sprawie opinię biegłego rzeczoznawcy. Skoro doliczeniu do schedy spadkowej podlega wyłącznie cena sprzedaży przedmiotu darowizny uzyskana przed datą ustalania wartości zachowku przez Sąd, brak jest podstaw do podzielenia twierdzeń powódki. Przyznany pozwanemu w decyzji bonus stanowił świadczenie innego rodzaju, innym był jego cel aniżeli surogat ceny sprzedaży nieruchomości jaką osoba wywłaszczana mogłaby uzyskać na rynku obrotu nieruchomościami w dacie wywłaszczenia.

Przed dokonaniem określenia wysokości substratu zachowku należy poczynić jeszcze jedno zastrzeżenie. Mianowicie pozwany darowiznę nieruchomości położonej w M. (gmina H.) otrzymał od obojga rodziców, będących małżonkami. Pozwana natomiast domaga się zachowku wyłącznie z tytułu spadku po matce. W wypadku gdy w skład spadku wchodzi udział spadkodawcy w majątku dorobkowym, dopuszczalne jest w procesie o roszczenie z tytułu zachowku samodzielne ustalenie przez sąd orzekający stanu i wartości spadku bez uprzedniego postępowania o dział spadku lub o podział majątku, który był objęty małżeńską wspólnością ustawową (zob. uchwałę SN z 17 maja 1985 r., III CZP 69/84,Legalis nr 24775), przyjmując założenie, że udziały małżonków w majątku wspólnym są równe, co wynika za art. 43 § 1 k.r.o.

W związku z powyższym Sąd przyjął, że doliczeniu do substratu zachowku podlega cała wartość spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w W. tj. kwota (...) zł oraz połowa wartości: odszkodowania uzyskanego przez pozwanego z tytułu wywłaszczenia nieruchomości stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) tj. kwota (...) zł oraz połowa wartości rynkowej działki nr (...) tj. kwota (...) zł.

Substrat zachowku wynosi tym samym 323 819,05 zł. Należny powódce zachowek opiewał zatem co do zasady na kwotę 80 954,76 zł (323 819,05 zł x 1/4).

Powódka nie dostała od spadkodawcy przysporzenia w takiej wysokości dlatego też należy się jej zachowek.

Zważywszy jednak na fakt, iż pozwany uznał powództwo z tytułu zachowku do kwoty 89 471,87 zł (a więc kwocie wyższej niż ustalona przez Sąd), a spełnił do chwili wyrokowania na rzecz powódki tytułem zapłaty zachowku świadczenie pieniężne w łącznej wysokości 60 000,00 zł, Sąd ustalając części składowe świadczenia pieniężnego określonego w pkt 1. sentencji wyroku, przyjął, że z tytułu zachowku opiewa ono na kwotę 29 471,87 zł (89 471,87 zł – 60 000,00 zł) i w takim też zakresie Sąd na mocy art. 991 § 1 kodeksu cywilnego uwzględnił to powództwo i nadał wyrokowi w pkt 3. rygor natychmiastowej wykonalności jako roszczeniu uznanemu przez pozwanego.

Rozstrzygając odsetkach ustawowych za opóźnienie od zasądzonej od pozwanego tytułem zachowku kwoty 29 471,87 zł, Sąd brał pod rozwagę następującą wykładnię prawa. Obowiązek zaspokojenia roszczeń o zachowek należy do długów spadkowych, powstających z chwilą otwarcia spadku (art. 991 i n. k.c.). Natura prawna długu z tytułu zachowku nie różni się zasadniczo od innych długów spadkowych, o jakich mowa w art. 922 § 3 k.c., z tym jedynie, że w sposób odmienny ustawodawca ukształtował zakres odpowiedzialności, co wynika z treści przepisu art. 1000 § 2 k.c. W tej sytuacji wymagalność tego długu wynika z zasad ogólnych, zawartych w art. 455 k.c. Nie ulega bowiem wątpliwości, że zachowek jest od początku długiem pieniężnym (por. wyrok SN z 15 grudnia 1999 r., I CKN 248/98, Lex nr 898244), a przepisy nie określają terminu wymagalności roszczenia z tytułu zachowku, wobec czego powinno ono zostać spełnione przez zobowiązanego, zgodnie z art. 455 k.c., niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego do zachowku. Ustalenie jego wysokości w postępowaniu na podstawie cen obowiązujących w chwili wyrokowania (zob. uchwałę SN [7], zasada prawna, z 26 marca 1985 r., III CZP 75/84, Lex nr 3078) nie przesądza o tym, że w każdym przypadku, od tej daty dopiero będą przysługiwały odsetki na rzecz uprawnionego

W judykaturze przyjmuje się, że o stanie opóźnienia zobowiązania z tytułu zachowku można mówić wówczas, gdy zobowiązany znał już wszystkie obiektywnie istniejące okoliczności pozwalające mu racjonalnie ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego roszczenia z tytułu zachowku. Może to więc nastąpić także w dacie poprzedzającej chwilę wyrokowania (zob. wyrok SN z 07 lutego 2013 r. II CSK 403/12, Lex nr 1314389 oraz z 17 września 2010 r., II CSK 178/10, Lex nr 942800). Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 17 kwietnia 2009 r. (III CSK 298/08, Lex nr 510973) ostatecznie żądana i zasądzona przez sąd wysokość zachowku nie ma znaczenia dla wymagalności samego roszczenia. Za takim stanowiskiem przemawia również deklaratoryjny charakter orzeczenia o należnym zachowku, który sprawia, że zobowiązanie o charakterze bezterminowym przekształca się w zobowiązanie terminowe w wyniku wezwania wierzyciela do spełnienia świadczenia skierowane do dłużnika (art. 455 k.c.), a wyrok sądowy potwierdza tylko zasadność tego wezwania wskutek istniejącego wcześniej zobowiązania do świadczenia zachowku.

W tym stanie rzeczy, Sąd uznał, iż powódce należą się odsetki od zasądzonego świadczenia tytułem zachowku od dnia następującego po upływie 14 dni od doręczenia pozwanemu odpisu pisma powódki z 18 marca 2019 r. (k. 96) w którym powódka sprecyzowała swoje żądania w sposób pozwalający pozwanemu na oszacowanie zasadności tego roszczenia.

Doręczenie pozwanemu odpisu tegoż pisma (w związku z uzupełnianiem braków formalnych) nastąpiło 01 lipca 2019 r. (k. 271). Wobec tego o odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono od dnia 16 lipca 2019 r. do dnia zapłaty.

Pochylając się nad drugim roszczeniem dochodzonym przez powódkę od pozwanego należy wskazać, że podstawę jego uwzględnienia stanowił art. 1034 § 1 k.c. oraz art. 376 k.c. Spadek po zmarłej matce stron na podstawie zawartej pomiędzy matką a powódką umowy, został obciążony wierzytelnością powódki o zapłatę kwoty (...) zł. Do chwili otwarcia spadku matka spłaciła powódkę do kwoty (...) zł. Wierzytelność powódki na chwilę otwarcia spadku opiewała zatem na kwotę (...) zł, co niebyło między stronami sporne. Rzecz jednak w tym, iż po śmierci matki powódka stała się zarówno wierzycielem (z tytułu wspomnianej umowy) jak i dłużnikiem (z tytułu dziedziczenia ustawowego po matce). Nastąpiła wobec tego tzw. konfuzja długu tj. sytuacja gdy jedna osoba w tym samym stosunku zobowiązaniowym (z wyjątkiem zobowiązań wzajemnych) jest jednocześnie dłużnikiem i wierzycielem, ma bowiem miejsce zlanie się długu i wierzytelności w jednej osobie.

Przyjęcie, tak jak to uczyniła powódka, iż wierzyciel, który jest jednocześnie dłużnikiem wobec siebie samego mógłby dochodzić całej wierzytelności od współdłużnika solidarnego, prowadziłoby - w razie spełnienia świadczenia przez tegoż - do powstania między nimi roszczenia regresowego. Zasądzenie na rzecz jednej osoby całego świadczenia od innej osoby w sytuacji, w której ta osoba, w razie spełnienia świadczenia, miałaby do pierwszej roszczenie o zwrot części spełnionego świadczenia, nie jest zatem rozwiązaniem racjonalnym. Skutkowałoby bowiem potrzebą wytoczenia kolejnego procesu między tymi samymi osobami (zob. uchwałę SN z 22 sierpnia 2007 r., III CZP 75/07, OSNC 2008/9/101).

Mając powyższe na uwadze Sąd przyjął, że powódce należy się od pozwanego tytułem spłaty długu spadkowego wynikającego z umowy zawartej przez powódkę z matką, połowa dochodzonej wierzytelności tj. kwota 29 700,00 zł (59 400,00 zł x 1/2). Druga połowa tej wierzytelności uległa „umorzeniu” wobec tego, iż powódka jak ustalono przy ocenie roszczenia o zachowek, jest spadkobiercą po H. Z. w 1/2 udziału spadkowego (a zatem i długów spadkowych do których należy zaliczyć wierzytelność powódki w kwocie 59 400,00 zł). Sąd od zasądzonej w pkt 1. sentencji wyroku kwoty 29 700,00 zł tytułem spłaty długu przez pozwanego orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie, w taki sam sposób jak o odsetkach od zachowku i z tych samych względów.

Powódka zważywszy na łączną wartość przedmiotu sporu, utrzymała się ze swoimi żądaniami w 23%, ulegając pozwanemu w pozostałych 77%. O kosztach procesu orzeczono jednak na podstawie art. 102 k.p.c. uznając, iż zachodzą uzasadnione podstawy do odstąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego. Powódka była bowiem subiektywnie przekonana o słuszności swojego stanowiska o czym świadczy nie tylko częściowe uznanie powództwa przez pozwanego, ale także wydźwięk formułowanych pism w toku procesu oraz brak porozumienia z ustanowionym na jej rzecz pełnomocnikiem z urzędu. Stosując omawiany wyjątek w rozliczeniu kosztów procesu, Sąd miał także na względzie trudną sytuację życiową oraz finansową powódki, która utrzymuje się z renty, opiekuje się niepełnosprawnym synem.

Na podstawie art. 113 u.k.s.c. nakazano pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa cześć opłaty od uiszczenia której powódka była zwolniona.

Powódka była zwolniona od kosztów sądowych w całości w związku z czym brak było podstaw do obciążenia powódki chociażby częścią wydatków poniesionych przez Skarb Państwa. W przypadku pozwanego ze względu na stosunek w jakim uległ on powódce (23%), Sąd uznał, że zasadnym jest obciążenie pozwanego kwotą 2 850,77 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu (12 394,65 zł x 23%).

Z.1. (...)

2. (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Adam Mitkiewicz
Data wytworzenia informacji: