XX GC 348/09 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2013-02-15

UZASADNIENIE

Skargą wniesioną w dniu 2 czerwca 2009 r. Skarb Państwa reprezentowany przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad zastępowanego przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa wniósł przeciwko (...) S.A. w W. (aktualnie (...) S.A. w W.) i (...) S.A. w M. (H.) o uchylenie wydanego w dniu 23 lutego 2009 r. wyroku końcowego sądu polubownego „ad hoc” – powołanego w związku z umową z 28 lipca 2004 r. dotyczącą budowy odcinka (...)autostrady (...) sekcja W.-E. zawartą między konsorcjum spółek (...) S.A. w M. (H.), i (...) S.A. w W. (aktualnie (...) S.A. w W.) a Skarbem Państwa – Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad, w części dotyczącej: punktu 1 lit. a) i b) w przedmiocie rozstrzygnięcia o przyznaniu powodowi kwoty 88.693,39 euro i 415.599,74 zł, a także punktu 4 w przedmiocie oddalenia żądania pozwanego odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa prawnego, oraz punktu 5 w przedmiocie nałożenia na pozwanego obowiązku pokrycia części kosztów postępowania.

Zaskarżonemu wyrokowi sądu polubownego „ad hoc” z dnia 23 lutego 2009 r. strona skarżąca zarzuciła przede wszystkim:

1.  sprzeczność wyroku w zaskarżonej części z podstawowymi zasadami porządku prawnego w Rzeczypospolitej Polskiej w oparciu o art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.,

2.  niezachowanie w rozstrzygnięciu zawartym w pkt 1 lit „a” i „b” wyroku podstawowych zasad postępowania przed sądem polubownym poprzez nie respektowanie zasad równości oraz zasady że każda strona powinna mieć możliwość przedstawienia swojego stanowiska na każdym etapie sprawy w oparciu o art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.,

3.  pozbawienia strony możliwości obrony swoich praw, poprzez rozpoznanie roszczenia nie zgłoszonego przez powoda w oparciu o art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c.

W uzasadnieniu skargi dotyczącym opisu sprawy, skarżący wskazał, iż w pozwie wniesionym do sądu polubownego „ad hoc” z dnia 29 sierpnia 2006 r., strona przeciwna wniosła o zasądzenie na jej rzecz od skarżącego kwoty 7.059.246,38 euro i 5.217.407,04 zł tytułem należności wynikających z postanowień zawartej między stronami umowy w dniu 28 lipca 2004 r. dotyczącej budowy odcinka IV Autostrady (...) sekcja W.-E.. Umowa była realizowana według powszechnie stosowanego wzoru warunków kontraktowych dla umów inżynieryjno – budowlanych tzw. (...). W skład dochodzonego w wskazanym wyżej pozwie roszczenia wchodziło kilka cząstkowych roszczeń min. roszczenie w kwocie 2.820.992,57 euro i 2.433.444,61 zł z tytułu indeksacji wynagrodzenia przysługującemu stronie przeciwnej jako Wykonawcy robót objętych kontraktem. Jako podstawę prawną pozwu określono treść art. 471 k.c. gdzie pozwany podniósł iż doznał szkody na skutek wzrostu cen i kursów walut, oraz że szkoda ta odpowiada różnicy między wynagrodzeniem obliczonym według formuły indeksacyjnej i wynagrodzeniem należnym według stawek kontraktowych, co spotkało się z sprzeciwem skarżącego oraz skutkowało wnioskiem o oddalenie powództwa w odniesieniu do wskazanych w pozwie z dnia 29 sierpnia 2006 r. roszczeń. Skarżący zaznacza że sąd polubowny oddalił co do zasady roszczenie indeksacyjne stwierdzając iż w umowie z dnia 28 lipca 2006 r. brak jest klauzuli indeksacyjnej, oraz że w toku dalej podpisanych aneksów do kontraktu również nie została ona ujęta.

W części uzasadnienia odnoszącej się do naruszenia klauzuli porządku publicznego poprzez naruszenie zasady dyspozycyjności oraz zasadę kontradyktoryjności, skarżący podnosi iż arbitrzy rozstrzygający sprawę dokonali odrębnego rozpoznania nie zgłaszanego przez stronę powodową roszczenia odszkodowawczego powiązanego z kwestią indeksacji które zostało przez sąd polubowny uwzględnione co do zasady w wyroku wstępnym i częściowym z dnia 5 lutego 2007 r. w punkcie 3 lit b. Powyższe w ocenie skarżącego jest istotnym zaniedbaniem proceduralnym. Skarżący zarzuca arbitrom, iż dokonali takiej interpretacji jedynie w oparciu o domniemanie, albowiem w toku postępowania przed sądem polubownym pozwany nie sformułował swojego żądania w sposób całkowicie precyzyjny, w szczególności jak wskazuje skarżący w niniejszym postępowaniu, w taki sposób, w który by wskazywał iż strona pozwana obok roszczenia indeksacyjnego występuje także z roszczeniem odszkodowawczym. Dodatkowo skarżący wskazuje, że nawet jeśli taki byłby zamiar pozwanego to roszczenie to winno spełniać określone warunki, natomiast sąd polubowny dopuścił się aktywnego działania polegającego na domniemaniu iż pozwany wystąpił jednocześnie obok roszczenia indeksacyjnego z roszczeniem alternatywnym w postaci roszczenia odszkodowawczego, co miało swoje odzwierciedlenie w wydanym przez sąd polubowny wyroku końcowym. W dalszej części uzasadnienia skarżący podnosi, iż przedstawione przez niego naruszenie przez skład orzekający sądu polubownego zasad dyspozycyjności i kontradyktoryjności, które miało miejsce w wydanym rozstrzygnięciu (w postaci uwzględnienia roszczenia nie zgłaszanego przez stronę powodową), skutkowało z kolei pozbawieniem go możliwości obrony swoich praw, czym wskazuje na naruszenie art. 1206 § 1 pkt.2 k.p.c.. Argumentację w tym zakresie uzasadniono tym iż skarżący nie miał możliwości podnieść zarzutów i twierdzeń mających na celu ustosunkowanie się do tego rodzaju roszczenia formułowanego w pozwie wniesionym do sądu polubownego przez pozwanego.

W uzasadnieniu skargi wskazano także, że doszło do naruszenia zasady postępowania przed sądem w postaci pogwałcenia zasady równości stron w oparciu o treść art. 1206 § 1 pkt.4 k.p.c.. W ocenie skarżącego naruszenie to przejawiło się w tym, iż pozwany uzyskał możliwość zajęcia stanowiska w sprawie co do zasadności roszczenia dopiero po rozstrzygnięciu przez sąd polubowny zasadności roszczenia co do istoty. Powyższe w ocenie skarżącego w całości przemawia za zasadnością skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego.

W odpowiedzi na skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego z dnia 17 lipca 2009 r. strona przeciwna wniosła o odrzucenie skargi jako niedopuszczalnej, oraz ewentualnie w przypadku braku podstaw do odrzucenia, o jej oddalenie jako nieuzasadnionej oraz zasądzenie od skarżącego na rzecz strony przeciwnej kosztów niniejszego postępowania.

W uzasadnieniu odpowiedzi na skargę, strona przeciwna podnosi iż zarzuty skarżącego są nieuzasadnione, oraz że podnoszone przez niego twierdzenia stanowią w istocie jedynie próbę nawiązania polemiki z rozstrzygnięciem sądu polubownego, próbując uczynić z Sądu Państwowego sąd II instancji w sprawie, co jest niedopuszczalne. Nadto w uzasadnieniu wskazano iż z podnoszonych wywodów skarżącego w żaden sposób nie wynika ze dopuszczono się naruszeń przedstawionych w art. 1206 § 1 i 2 k.p.c. uzasadniających uchylenie wyroku sądu polubownego. Co wiecej, strona przeciwna wskazała że z zarzutów podniesionych w skardze jasno wynika iż zmierzać one maja jedynie do próby merytorycznej kontroli orzeczenia sądu polubownego. Dodatkowo w uzasadnieniu odpowiedzi na skargę strona przeciwna wskazuje że nieprawdą jest iż zamiarem pozwanego w postępowaniu prowadzonym przed sądem polubownym było dochodzenie jedynie roszczenia z tytułu indeksacji, ponieważ już na wcześniejszym etapie sprawy podnoszone były kwestie roszczenia odszkodowawczego wynikającego z zmiany kursu walut oraz cen materiałów, co przemawia za zasadnym oddalenie skargi w zakresie punktu 1 lit a i b wyroku z dnia 23 lipca 2009 r.

Natomiast co do skargi w zakresie punktów 4 i 5 sentencji zaskarżonego wyroku z dnia 23 lipca 2009 r., wskazano że rozstrzygnięcie sądu polubownego w tym przedmiocie poparte było postanowieniami UNICITRAL i stanowi to pochodną podziału kosztów przy uwzględnieniu proporcji w jakich w wyroku zasądzono roszczenie powoda, oraz że skarga w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie.

W trakcie wyznaczonej przez Sąd rozprawy, która miała miejsce w dniu 3 stycznia 2012 r. stawił się pełnomocnik strony przeciwnej, w imieniu skarżącego nie stawił się pełnomocnik prawidłowo powiadomiony o terminie. Strona przeciwna podtrzymały zajęte wcześniej stanowisko w sprawie wnosząc jak dotychczas o oddaleniu skargi.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23 lutego 2009 r. sąd polubowny „ad hoc” wydał wyrok końcowy w którym zasądził od Skarbu Państwa – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w W. na rzecz (...) S.A w M. (H.) i (...) S.A. w W. (aktualnie (...) S.A. w W.) w pkt 1 sentencji 88.693,39 euro i 415.599,74 zł, oddalając powództwo w pozostałej części (pkt 2 sentencji wyroku końcowego z dnia 23 lipca 2009 r.). Nadto sąd polubowny w pkt 4 sentencji wyroku końcowego oddalił żądania strony pozwanej odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa prawnego oraz w pkt 5 obciążył stronę powodową i pozwaną kosztami (k.23-32).

Spór jaki powstał pomiędzy powodem a pozwanym w wyniku którego sąd polubowny wydał wyrok końcowy, swoje źródło miał w umowie nr (...) z dnia 28 lipca 2004 r. którą to strony między sobą zawarły, a której przedmiotem była budowa autostrady (...) na odcinku (...)sekcja W.-E..

W umowie zawartej pomiędzy stronami w kwestii rozstrzygania sporów strony uzgodniły, iż będą one rozwiązywane przez sąd polubowny, wskazując także, iż sposób postępowania przed nim regulować będzie Regulamin Arbitrażowy Komisji Międzynarodowego Prawa Handlowego Narodów Zjednoczonych przyjęty rezolucją nr 31/98 przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w dniu 15 grudnia 1976 r. Organizacji Narodowców Zjednoczonych tzw. UNICITRAL (k.171 - akta sprawy o sygn. XXV C 1178/08 załączone do niniejszej sprawy). Powyższy regulamin między innymi w art. 32 ust 1 i 2 nakładał na zespół orzekający uprawnienie poza wydaniem wyroku końcowego w sprawie, także możliwość wydania wyroku wstępnego lub częściowego. Wyrok winien być wydany na piśmie, a jego charakter jest wiążący dla stron.

W uzasadnieniu wyroku sąd polubowny wskazał, że w pierwszej kolejności rozpoznał roszczenie powoda w zakresie wysokości dochodzonego odszkodowania z tytułu zmiany ceny materiałów i płac w okresie przedłużonej realizacji Kontraktu. W powyższym zakresie sąd polubowny stwierdził, iż w wydanym wyroku wstępnym z dnia 5 lutego 2007 r. zostało uznane za usprawiedliwione co do zasady żądanie wskazanych pozwem kwot z tytułu zmiany ceny materiałów, co w wyroku z dnia 23 lutego 2009 r. zastąpiono sformułowaniem z tytułu zmiany ceny. Sąd polubowny wskazał iż powyższa rozbieżność nie zmienia sytuacji procesowej wnoszącego pozew gdyż na uwadze należy mieć że wyrok wstępny nie zamknął mu możliwości dookreślenia powstałej szkody z innych tytułów niż wskazano w sentencji wyroku wstępnego. Powołany biegły w wydanej przez siebie opinii której przedmiotem były dokonanie wyliczeń rzeczywiście powstałej szkody oraz ustalenie zasadności roszczenia tytułem odszkodowania za zmiany ceny materiałów i płac w okresie przedłużonej realizacji Kontraktu, stwierdził że żądanie wskazanej w pozwie kwoty jest uzasadnione, jednakże w zależności od zastosowanej metody obliczeń. Biegły nie ustosunkował się do zastrzeżeń w tym zakresie wskazanych przez pozwanego, w związku z czym sąd polubowny postanowił zasadzić na rzecz pozwanego od powoda za straty wynikające ze zmiany cen i płac kwotę 88.693,39 euro.

W dalszej kolejności arbitrzy wskazują, iż rozpoznali roszczenie w zakresie wysokości dochodzonego odszkodowania z tytułu różnic kursowych w okresie przedłużonej realizacji Kontraktu. W powyższym zakresie jak wynika z treści uzasadnienia, istotne znaczenie miała opinia biegłego powołanego celem dokonania rzeczywistego wyliczenia powstałej w wyniku różnic kursowych szkody. Sąd Polubowny zauważa iż w tym przedmiocie strona pozwana (a w niniejszym postępowaniu powód) nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń co do wydanej przez biegłego opinii, natomiast sam biegły nie ustosunkował się merytorycznie do pisma procesowego strony powodowej co do wykonanych wyliczeń, w związku z czym Sąd Polubowny postanowił zasądzić na rzecz pozwanego tytułem odszkodowania za straty wynikające z różnic kursowych kwotę 415.599,74 zł.

Dnia 2 czerwca 2009 r. Skarbu Państwa – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w W. zaskarżył rozstrzygnięcie sądu polubownego „ad hoc” w zakresie pkt 1 lit a i b, oraz w zakresie pkt 4 i 5, zarzucając mu sprzeczność z podstawowymi zasadami porządku prawnego, oraz naruszenie zasady równości stron, w tym możliwości do reprezentowania swojego stanowiska w każdym etapie sprawy oraz możliwości obrony swoich praw poprzez rozpoznanie nie zgłoszonego przez pozwanego roszczenia na podstawie którego zapadło ww. rozstrzygnięcie.

Opisany stan faktyczny, ustalony przez Sąd na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach Sądu Polubownego, nie był pomiędzy stronami przedmiotem sporu. Strony różniły się jedynie oceną prawną wskazanych faktów.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Skarga jest niezasadna i podlega oddaleniu w całości.

Na wstępie należy wskazać, ze skarżący wniósł skargę w terminie przewidzianym w art. 1208 § l k.p.c. tj. w terminie trzech miesięcy od doręczenia mu odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem, tym samym skarga podlega merytorycznemu badaniu.

Przedmiotowa skarga na orzeczenie Sądu Polubownego została oparta na podstawie wskazanej w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. oraz w art. 1206 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c.

Podkreślić należy, że ustawodawca przewidział możliwość żądania uchylenia wyroku sądu polubownego jedynie w wyjątkowych wypadkach. Do takich jak wynika z treści art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. zaliczył sprzeczność wyroku sądu polubownego z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczpospolitej Polskiej. Ponadto możliwość uchylenia wyroku Sądu Polubownego zachodzi również wtedy gdy strona nie była należycie zawiadomiona o wyznaczeniu arbitra, o postępowaniu przed sądem polubownym lub w inny sposób była pozbawiona możności obrony swoich praw przed sądem polubownym (art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c.), lub gdy nie zachowano wymagań co do składu sądu polubownego lub podstawowych zasad postępowania przed tym sądem, wynikających z ustawy lub określonych przez strony (art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.).

Formułując zarzut oparty na przepisie art. 1206 §2 pkt 2 k.p.c. skarżący wskazał iż sprzeczność wydanego przez Sąd Polubowny wyroku z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej w niniejszym przypadku dotyczy naruszenia klauzuli porządku publicznego. W celu uzasadnienia tego zarzutu wskazano iż doszło do naruszenia dwóch naczelnych zasad procesowych, tj. zasady kontradyktoryjności i dyspozycyjności.

W ocenie Sądu z tego rodzaju argumentacją nie sposób się zgodzić, ponieważ okoliczności na które powołuje się skarżący tj. fakt iż Sąd Polubowny postanowił obok roszczenia z tytułu indeksacji przyjąć dodatkowo roszczenie ewentualne zmierzają w istocie do próby merytorycznej ingerencji w dokonane ustalenia Sądu Polubownego. Niemniej jednak należy zauważyć iż w ocenie Sądu w świetle przytoczonych okoliczności faktycznych rozstrzygnięcie Sądu Polubownego w przedmiocie uwzględnienia roszczenia odszkodowawczego co do zasady, nie stanowi naruszenia, gdyż było to wcześniej formułowane przez składającego pozew, w piśmie z dnia 26 listopada 2006 r. oraz na rozprawie w dniu 5 grudnia 2006 r. (na co wskazuje sam skarżący).

Sąd także w tym miejscu pragnie zauważyć iż pomiędzy tymi samymi stronami w postępowaniu o sygn. XXV C 1178/09 prowadzonym przed Sądem Okręgowym w Warszawie XXV Wydziałem Cywilnym, w wyniku wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 13 października 2010 r. (sygn. akt VI ACa 1342/09) przez skarżącego Sąd Najwyższy w wydanym przez siebie orzeczeniu w dniu 9 marca 2012 r. sygn. akt I CSK 312/11 oddalając skargę kasacyjną stanął na stanowisku iż: „klauzula porządku publicznego jak każda klauzula generalna jest niedookreślona, co pozostawia sądowi orzekającemu w konkretnej sprawie dużą dyskrecjonalność, niemniej na jej podstawie kontrola elementów składających się na orzeczenie sądu polubownego nie może przybierać rozmiarów właściwych kontroli merytorycznej (zasadności) takiego orzeczenia. Zakaz kontroli merytorycznej (zasadności) takiego orzeczenia, związany jest z istotą stosowania klauzuli porządku publicznego. Przy jej stosowaniu nie chodzi bowiem o to, aby oceniane orzeczenie było zgodne ze wszystkimi wchodzącymi w grę bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, lecz o to, czy wywarło ono skutek sprzeczny z podstawowymi zasadami krajowego porządku prawnego.” Dodatkowo Sąd Najwyższy w tym samym orzeczeniu podkreślił że „procesowy porządek publiczny może być podstawą oceny wyroku sądu polubownego w dwóch aspektach. Po pierwsze, ocenie podlega zgodność procedury, która doprowadziła do wydania wyroku sądu polubownego z podstawowymi procesowymi zasadami porządku prawnego. Po drugie, ocenie podlegają skutki wyroku arbitrażowego z punktu widzenia ich zgodności z procesowym porządkiem publicznym, tj. czy dają się one pogodzić z systemem prawa procesowego np. czy nie naruszają powagi rzeczy osądzonej, praw osób trzecich.”. Z powyższą argumentacją Sąd Okręgowy się w zupełności zgadza.

Mając zatem powyższe ustalenia na uwadze, rozpatrując w oparciu o twierdzenia podnoszone w skardze czy wystąpiła jakakolwiek przesłanka mogąca naruszyć porządek prawny Rzeczypospolitej Polskiej, w świetle przytoczonych przez skarżącego okoliczności, nie sposób jest przypisać im charakteru słuszności, ponieważ jak wynika z treści skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego przesłanką naruszenia przez Sąd Polubowny klauzuli porządku publicznego, poprzez swoją argumentację skarżący usilnie stara się wejść w sferę merytorycznych podstaw dokonanego przez Sąd Polubowny rozstrzygnięcia, co jest niedopuszczalne - o czym wypowiedział się już Sąd Najwyższy w cytowanym wyżej fragmencie orzeczenia.

Dodatkowo Sąd pragnie zauważyć, że skarżący nie wskazuje na jakiekolwiek inne okoliczności które (jak zaznaczył Sąd Najwyższy) mogłyby mieć wpływ na „podstawowe zasady krajowego porządku prawnego” ograniczając się jedynie tak naprawdę do próby podjęcia polemiki z zasadnością dokonanych przez Sąd Polubowny ustaleń, w oparciu o przywołaną definicję naczelnych zasad procesu cywilnego takich jak zasada dyspozycyjności czy kontradyktoryjności, chociażby w kwestii uznania przez skład arbitrów iż pozwany wystąpił z roszczeniem ewentualnym obok roszczenia z tytułu indeksacji.

W dalszej kolejności odnosząc się do pozostałych przesłanek podnoszonych w skardze a wynikających z art. 1206 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. Sąd pragnie zauważyć iż w tej kwestii wypowiedział już się między innymi Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w postępowaniu pomiędzy tymi samymi stronami wszczętym na podstawie skargi o uchylenie wyroku częściowego i wstępnego (sygn. akt XXV C 1178/09) w wydanym przez siebie wyroku, co następnie zostało podtrzymane przez Sąd Apelacyjny (sygn. akt VI ACa 1342/09) a następnie Sąd Najwyższy (sygn. akt I CSK 312/11). Niemniej jednak Sąd w tej kwestii zajmuje podobne stanowisko oraz zwraca uwagę na fakt, iż skarżący jest w błędzie utożsamiając wystąpienie przesłanek wynikających z art. 1206 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. z faktem naruszenia klauzuli porządku publicznego. Nadto odnosząc się do argumentacji skarżącego, iż w wyniku wyroku końcowego doszło do naruszenia przysługującego mu prawa do przedstawienia swojego stanowiska w każdym etapie sprawy oraz nierespektowania zasady równości stron, należy stwierdzić iż twierdzenia te nie mają faktycznego pokrycia w ustalonym przez Sąd w niniejszym postępowaniu (i niekwestionowanym przez skarżącego co wynika z samej skargi) stanie faktycznym.

Jak wynika bowiem z akt sprawy, w szczególności z opisanego szczegółowo w skardze o uchylenie wyroku sądu polubownego postępowania przeprowadzonego przez Sąd Polubowny, skarżący miał świadomość iż może zajść taka ewentualność gdzie orzekający w sprawie skład arbitrów orzeknie w zakresie roszczenia odrębnego, chociażby w oparciu o fakt iż jak sam zaznacza skarżący strona przeciwna w toku postępowania przed Sądem Polubownym wskazywała iż roszczenie indeksacyjne stanowi formę odszkodowania, oraz że powoływała się na treść art. 471 k.c. (k. 9). W szczególności miało to swój wyraz w piśmie procesowym 24 listopada 2006 r. oraz na rozprawie która odbyła się w dniu 5 grudnia 2006 r.. A więc wynika z tego że skarżący mógł poczynić stosowne kroki w celu wypracowania linii obrony. Dodatkowo jak wynika z dokumentu regulującego postępowanie przed sądem polubownym który to strony zatwierdziły (UNICITRAL) „wyrok wstępny i częściowy” nie wyczerpywał procedury przedarbitrażowej. A więc także po wydaniu wyroku wstępnego i częściowego z dnia 5 lutego 2007 r. skarżący mógł w dalszym ciągu kształtować swoją linię obrony i stanowisko w toczącej się sprawie. Od momentu wydania wyroku określonego jako „wstępny i częściowy” a wyroku końcowego upłynęło około 2 lat. Już sam odstęp czasowy w jakich doszło do rozstrzygnięć przez skład arbitrów pozwalał skarżącemu na poczynienie kroków do zajęcia odpowiedniego stanowiska w przedmiocie wskazanych w wyroku końcowym roszczenia indeksacyjnego oraz roszczenia odrębnego które Sąd Polubowny uznał za słuszne aby uwzględnić, gdyż już w wyroku „wstępnym i częściowym” roszczenia odszkodowawcze zostały uwzględnione przez skład orzekający „co do zasady” . Powyższa okoliczność, niekwestionowana zresztą przez skarżącego, w całości przemawia za koniecznością stwierdzenia że nie doszło do naruszenia o którym mówi art. 1206 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c..

Ponadto Sąd Okręgowy stojąc na stanowisku iż brak jest podstaw do uwzględnienia przedmiotowej skargi pragnie zauważyć iż skarga o uchylenie wyroku arbitrażowego ma szczególny charakter – łączy w sobie cechy nadzwyczajnego środka odwoławczego (skargi o wznowienie postępowania) z powództwem zmierzającym do ukształtowania zmiany stanu prawnego wywołanego wyrokiem arbitrażowym. Z tego względu, cytując za Sądem Najwyższym, należy wskazać, iż zadaniem sądu powszechnego rozpoznającego skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego jest wyjaśnienie, czy w sprawie nie wystąpiła określona w ustawie podstawa uchylenia tego wyroku. Nie mieści się tu, co do zasady, kontrola zgodności wyroku sądu polubownego z prawem materialnym ani badanie, czy znajduje on oparcie w faktach przytoczonych w jego uzasadnieniu i czy fakty te zostały prawidłowo ustalone (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 6 maja 1936 r., l C 1914/35, Zb. Orz. 1937, nr 2, póz. 56, z dnia 18 marca 1938 r., II C 2989/37, Zb. Orz. 1939, nr 2, póz. 59, z dnia 21 grudnia 2004 r., l CK 405/04, LEX nr 500191, z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 321/06, LEX nr 322023, z dnia 11 maja 2007 r., l CSK 82/07, OSNC 2008, nr 6, póz. 64)" (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia z dnia 3 września 2009 r. sygn. akt l CSK 53/09.).

Powyższe oznacza że w oparciu o wniesioną przez skarżącego skargę Sąd nie mógł oraz nie jest władny dokonywać oceny merytorycznej wydanego wyroku oraz wskazuje na konieczność oddalenia wniesionej skargi. Domagając się uchylenia wyroku Sądu Polubownego skarżący wskazywał na naruszenie prawa w takim zakresie, w jakim podlegałoby to kontroli w razie wniesienia apelacji od wyroku sądu I instancji.

Dokonana przez Sąd Polubowny ocena w wyniku której zostało uwzględnione roszczenie ewentualne, w świetle prezentowanych stanowisk stron postępowania przed nim prowadzonego, z całą pewnością nie stanowi obrazy podstawowych instytucji prawnych. Sąd Polubowny wywiódł zasadność dochodzonego przez powoda roszczenia oraz to iż słusznym było uwzględnienie roszczenia ewentualnego z porównania stanowisk stron w procesie, zaś badanie, czy rozstrzygnięcie to było merytorycznie zasadne pozostaje poza zakresem kognicji rozstrzygającego skargę Sądu.

Dodatkowo zauważyć trzeba że nawet wskazane przez Sąd Polubowny podstawy rozstrzygnięcia nie uzasadniają podniesienia zarzutu obrazy podstawowych zasad porządku prawnego. Nawet błędna ocena, czy były podstawy do tego aby obok roszczenia indeksacyjnego uwzględnić dodatkowo roszczenie ewentualne, nie sprzeciwia się naczelnym zasadom prawnym i nie pozostaje w sprzeczności z ogólnie przyjętym porządkiem prawnym obowiązującym w Rzeczpospolitej Polskiej.

Naruszenie bowiem przez sąd polubowny przepisów prawa materialnego, ich błędna wykładnia i wadliwe wskutek tego rozstrzygnięcie samo w sobie nie stanowi naruszenia zasady praworządności, ani zasady dyspozycyjności lub kontradyktoryjności w takiej postaci jakiej przedstawia to skarżący. Naruszenie przepisów prawa materialnego musi być tego rodzaju, iż doprowadziłoby do wydania orzeczenia, które swoją treścią narusza podstawowe zasady państwa prawa (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 maja 2000 r., I ACa 65/00, OSA 2001/2//10).

Zatem mając na uwadze powyższe z uwagi na brak przesłanek wynikających z art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c. oraz art. 1206 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. skargę jako nieuzasadnioną należało oddalić o czym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

Z kolei o kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadami odpowiedzialności za wynik procesu tj. na podstawie art. 98 §1 i 3 k.p.c.

SSO Joanna Sieradz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: