XVII AmE 70/20 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2021-05-27

Sygn. akt XVII AmE 70/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 maja 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
w składzie:

Przewodniczący –

Sędzia SO Małgorzata Perdion-Kalicka

Protokolant –

st. sekr. sądowy Jadwiga Skrzyńska

po rozpoznaniu 27 maja 2021 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z odwołania K. P. (1) i D. K. (1) wspólników spółki cywilnej (...) w D.

przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki

o wymierzenie kary pieniężnej

na skutek odwołania od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 9 października 2019 r. Nr (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  zasądza od K. P. (1) i D. K. (1) solidarnie na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

Sygn. akt XVII AmE 70/20

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 października 2019 r., znak: (...) po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej K. P. (1) i D. K. (1) wspólnikom spółki cywilnej (...) w D. prowadzącym działalność w zakresie obrotu paliwami ciekłymi, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki orzekł, że przedsiębiorcy prowadząc obrót paliwem ciekłym – olejem napędowym, nie przestrzegali obowiązków wynikających z koncesji na obrót paliwami ciekłymi udzielonej decyzją Prezesa URE z 30 marca 2009 r. o udzieleniu koncesji Nr (...) ze zmianami, naruszając punkt 2.2.1. koncesji o treści „Koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów”.

Za wyżej opisane działanie, Prezes URE wymierzył przedsiębiorcom solidarnie karę pieniężną w wysokości (...) przychodu z działalności koncesjonowanej w zakresie obrotu paliwami ciekłymi osiągniętego w 2018 r., tj. w kwocie (...) zł.

(decyzja, k. 6-11)

Od powyższej decyzji powódki wniosły odwołanie, zaskarżając ją w całości. Decyzji zarzuciły naruszenie:

1.  art. 7, art. 8 i art. 10 k.p.a. poprzez nieprawidłowe ustalenie przez Prezesa URE okoliczności faktycznych sprawy, a przez to wydanie decyzji w oparciu o ustalenia sprzeczne ze stanem faktycznym sprawy, co stoi w sprzeczności z obowiązkiem prowadzenia postępowania w sposób budzący zaufanie uczestników do władzy publicznej, jak również poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego skutkującą uznaniem, że nie zachodzą okoliczności zewnętrzne pozostające poza kontrolą przedsiębiorcy wyłączające możliwość nałożenia na podmiot kary pieniężnej;

2.  art. 77 i art. 80 k.p.a. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych oraz dowolną ocenę materiału dowodowego, co ostatecznie doprowadziło do uznania, że zachodzi konieczność nałożenia kary pieniężnej;

3.  art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy Prawo energetyczne poprzez jego zastosowanie, podczas gdy obiektywne okoliczności danej sprawy uniemożliwiają przypisanie K. P. (1) i D. K. (1) naruszenia owego przepisu, z uwagi na podjęte działania o charakterze ostrożnościowo – prewencyjnym w postaci legitymowania się świadectwem jakości badanej benzyny, skutkującego brakiem łańcucha przyczynowo-skutkowego pomiędzy ich zachowaniem, a stwierdzeniem stanu odpowiadającego hipotezie normy sankcjonowanej karą pienieżną;

4.  art. 56 ust. 6a ustawy Prawo energetyczne poprzez błędną jego interpretację i niezastosowanie.

Stawiając powyższe zarzuty powódki wniosły o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości, ewentualnie o zmianę zaskarżonej decyzji w całości i orzeczenie co do istoty sprawy.

(odwołanie, k. 12-15)

W odpowiedzi na odwołanie Prezes URE wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(odpowiedź na odwołanie, k. 46-52)

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:

Powódki - K. P. (1) i D. K. (1) wspólnicy spółki cywilnej (...) w D. prowadzą działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami ciekłymi w oparciu o koncesję uzyskaną na mocy decyzji Prezesa URE z 30 marca 2009 r, Nr (...) z późn. zm.

Punkt 2.2.1. warunków koncesji stanowi: „Koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów” (decyzja Prezesa URE z 30 marca 2009 r, Nr (...) z późn. zm., k. 54-62).

W dniach 23 stycznia 2019 roku inspektorzy Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej we W., przeprowadzili kontrolę jakości paliw na stacji K. P. (1) i D. K. (1) wspólników spółki cywilnej (...) w D., położonej w miejscowości N., ul. (...). (protokół kontroli, k. 3-7 akt adm.).

W trakcie kontroli pobrano do badania próbkę paliwa – benzyny bezołowiowej Pb 95. Badanie pobranej próbki zostało przeprowadzone w Zakładzie (...) z siedzibą w K.. Wykazało ono, iż benzyna bezołowiowa Pb 95 nie spełniała wymagań jakościowych ze względu na parametry: temperatury końca destylacji oraz pozostałości po destylacji określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z 9 października 2015 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Wymagania jakościowe wskazywały, iż temperatura końca destylacji nie powinna być wyższa niż 210º C przy tolerancji do 214º C, natomiast z przeprowadzonych badań wynikało, iż wartość temperatury końca destylacji benzyny bezołowiowej pobranej u powódek wynosiła 215,8º C. Natomiast norma parametru pozostałości po destylacji wynosi do 2%, a wynik badanej próbki benzyny to 3,5%. (protokół przyjęcia próbki paliwa do badań, k. 12 akt adm.; sprawozdanie z badań nr (...), k. 17-18 akt adm.).

Na wniosek powódek została przebadana próbka kontrolna benzyny bezołowiowej Pb 95. Badanie próbki kontrolnej zostało przeprowadzone przez (...) Sp. z o.o., (...). Badanie wykazało temperaturę końca destylacji benzyny bezołowiowej pobranej próbki kontrolnej w wysokości 213,6º C oraz parametr pozostałości po destylacji badanej próbki kontrolnej benzyny wynosił 3,7%. Powyższe oznacza, że drugie badanie pobranej próbki paliwa nie potwierdziło naruszenia normy odnoszącej się do temperatury końca destylacji (tolerancja normy dopuszcza poziom 214%, zaś badanie wskazywało, że benzyna wykazuje poziom 213,6%, a więc mieści się w normie). Tym samym ten parametr nie był brany pod uwagę przy ocenie czy doszło do naruszenia warunku koncesji. (protokół z badań nr C-344/19, k. 22-23 akt adm., okoliczności bezsporne).

W związku z powzięciem informacji o wynikach kontroli, Prezes URE wszczął 26 lipca 2019 roku postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary K. P. (1) i D. K. (1) wspólnikom spółki cywilnej (...) w D. w związku z naruszeniem warunku koncesji na obrót paliwami ciekłymi (zawiadomienie o wszczęciu postępowania, k. 24-24v akt adm.).

K. P. (1) i D. K. (1) wspólnicy spółki cywilnej (...) w D. w roku 2018 osiągnęły przychody z prowadzonej działalności koncesjonowanej w kwocie (...) złotych. (rachunek zysków i strat powódek za 2018 r., k. 27 akt adm.).

Powyższy stan faktyczny nie był sporny między stronami i został ustalony przez Sąd w oparciu o dowody zgromadzone w toku postępowania administracyjnego, których strony nie kwestionowały a i Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich wiarygodności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie nie jest uzasadnione, a decyzja wydana w sprawie przez pozwanego Prezesa URE jest prawidłowa.

W myśl art. 32 ust.1 pkt 4 p.e., wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie obrotu paliwami ciekłymi wymaga uzyskania koncesji. Oznacza to, że dana działalność objęta koncesją podlega szczególnemu rygorowi narzuconemu w pierwszej kolejności przez decyzję

administracyjną kreującą w sposób szczegółowy warunki prowadzenia działalności gospodarczej przez dany podmiot gospodarczy objęty koncesją, zaś w dalszej kolejności przez przepisy powszechnie obowiązujące, w tym w szczególności przepisy ustawy – prawo energetyczne, co w konsekwencji immanentnie wiąże się z ograniczeniem zasady swobody wykonywania działalności gospodarczej przez podmioty gospodarcze, zobowiązując je do bezwzględnego przestrzegania prawa. W przypadku naruszenia warunków koncesji, niezdyscyplinowany podmiot gospodarczy czeka nieuchronna sankcja przewidziana w art. 56 ust.1 pkt 12 p.e., w myśl, którego, karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Zgodnie z utrwalonym poglądem orzecznictwa, akceptowanym przez Sąd orzekający w niniejszym składzie, odpowiedzialność administracyjna ma charakter obiektywny i jest zasadniczo niezależna od subiektywnego elementu jakim jest wina. Odpowiedzialność ta jest więc konsekwencją samego faktu naruszenia określonym norm prawnych – w tym przypadku norm prawa energetycznego (vide, Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroków z 4.11.2010 r,. sygn. akt III SK 21/10. LEX, nr 7373390 oraz 1.06.2010 r., sygn. akt III SK 5/10. LEX nr 622205).

Z tego też względu, odpowiedzialność ta istnieje w oderwaniu od winy, tj. dla ustalenia odpowiedzialności nie jest konieczne wykazanie zawinionego zachowania przedsiębiorcy, lecz wystarcza stwierdzenie faktu zaistnienia określonego naruszenia prawa tzn. bezprawności. Zatem przepis art. 56 ust.1 pkt. 12 p.e. stanowi samodzielną podstawę do wymierzenia przedsiębiorcy kary pieniężnej za nieprzestrzeganie warunków udzielonej koncesji. Stopień zawinienia podmiotu, który naruszył warunki koncesji, można uwzględniać jedynie przy ustalaniu wysokości kary pieniężnej (art. 56 ust. 6 p.e.). Wina nie jest więc przesłanką decydującą o samej zasadzie odpowiedzialności.

Na kanwie niniejszej sprawy należy stwierdzić, iż zgodnie z literalnym brzmieniem warunku 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi, powodowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami określonymi obowiązującymi przepisami i wynikającymi z zawartych umów.

Treść powołanego warunku koncesji w sposób wystarczająco precyzyjny i kompletny określa wymogi, jakim powinno odpowiadać paliwo wprowadzane do obrotu przez powoda. Zdaniem Sądu, koncesja w sposób jednoznaczny wskazuje, że powód nie może czynić przedmiotem obrotu paliwa, która nie odpowiada normom jakościowym wynikającym z przepisów prawa. Natomiast w dacie przeprowadzania kontroli na stacjach paliw powoda, których dotyczy przedmiotowa sprawa, obowiązywało Rozporządzenie Ministra Gospodarki z 9 października 2015 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych.

Z dowodów zgromadzonych przez Prezesa URE w toku postępowania wynika, że doszło do naruszenia warunku 2.2.1. udzielonej powodowi koncesji na obrót paliwami ciekłymi. Wyniki badań laboratoryjnych próbek paliwa, pobranych dwukrotnie na stacji paliw powoda w miejscowości N. wskazują jednoznacznie, iż benzyna bezołowiowa PB 95 nie spełniła wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu jakościowym ze względu na parametr: pozostałość po destylacji. Fakt dopuszczenia się przez powoda zarzuconego mu naruszenia jest zatem faktem obiektywnym. Odnośnie badanego parametru : temperatury końca destylacji wskazać należy, iż badanie próbki kontrolnej nie potwierdziło jego przekroczenia. Wynik drugiego badania paliwa mieścił się w granicach tolerancji, dlatego Prezes URE wybrał korzystniejszy dla powodowej spółki rezultat badań i słusznie odstąpił od wymierzenia kary w tym zakresie.

Konsekwencją naruszenia warunków koncesji jest sankcja przewidziana w art. 56 ust. 1 pkt 12 p.e. W myśl powołanego przepisu karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji.

W tym stanie rzeczy prawidłowe było ustalenie przez organ regulacyjny podstaw do nałożenia na powódki kary pieniężnej, o jakiej mowa w art. 56 ust 1 pkt 12 p.e.

Stosowanie do treści art. 56 ust. 3 p.e. wysokość kary nie może przekroczyć 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Przepis ten dotyczy przychodu z całej działalności koncesjonowanej, co w niniejszej sprawie oznacza, iż przychodem powoda stanowiącym podstawę wymiaru kary są wszystkie przychody z obrotu paliwem dokonywanego na podstawie udzielonej mu koncesji. Nie można więc wysokości kary odnosić do obrotu tylko jednego z rodzajów paliw, skoro koncesja obejmowała wszystkie rodzaje paliw.

Natomiast zgodnie z dyrektywą wymiaru kary zawartą w ust 6 art. 56 p.e. Prezes URE ustalając wysokość kary pieniężnej, uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia oraz dotychczasowe zachowanie podmiotu i jego możliwości finansowe. Z kolei art 56 ust. 6a. p.e. daje Prezesowi URE możliwość odstąpienia od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek.

W odwołaniu od decyzji powód z powołaniem się właśnie na stopień zawinienia wskazywał na wadliwość decyzji w kwestii nałożonej kary.

Oceniając subiektywny element zachowania powoda jakim jest zawinienie, to także jednoznacznie należy stwierdzić, że na powodzie, jako profesjonaliście ciążył obowiązek stworzenia takiej organizacji działalności gospodarczej, która wykluczyłaby możliwość wprowadzenia do sprzedaży paliwa o jakości nie odpowiadającej normom określonym w rozporządzeniu Ministra Gospodarki w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Zaznaczenia wymaga, że przedsiębiorcy mają pełną swobodę wyboru działań, które podejmą w celu wywiązania się z obowiązków koncesyjnych. Mogą to czynić, np. poprzez pobranie stosownych próbek paliwa do kontroli i uzyskanie odpowiedniego świadectwa jakości, czy też nabywanie paliwa od renomowanych dostawców.

Odnośnie należytej staranności powódek, to Sąd doszedł do przekonania, że powód nie wykazał podjęcia takich działań o charakterze ostrożnościowo – prewencyjnym, które uzasadniałyby odstąpienie od nałożenia kary lub jej obniżenie. Wręcz odwrotnie, z treści odwołania jednoznacznie wynika, że powódki upatrują przyczynę złej jakości paliwa w jego transporcie dokonywanym przez lokalnego przewoźnika, w szczególnosci poprzez niedostateczne oczyszczenie zbiornika po wcześniejszym przewożeniu ropy naftowej. Argumentacja powódek jednoznacznie wskazuje, że miały one świadomość, że taka jest praktyka lokalnych przewoźników paliw. Jednak powódki mimo takiej wiedzy nie podjęły interwencji ani w trakcie rozładunku na ich stacji paliw, ani też nie przedstawiły dowodów, że taką interwencję w ogóle u dostawcy podjęły. Przy czym Sądowi znane jest z urzędu, że ten argument jest powszechnie ponoszony przez koncesjonariuszy, u których stwierdzono obrót paliwem nie spełniającym norm. Skoro więc ten fakt jest powszechną wiedzą, to należy uznać, że odpowiedzialny i staranny koncesjonariusz nie podejmuje współpracy z przewoźnikiem, który stosuję praktykę przewożenia w tym samym zbiorniku cysterny różnego rodzaju paliw, skoro może to wpływać na parametry jakości tego paliwa. Jest to więc czynnik zależny od podjęcia przez sprzedawców paliwa takich właśnie działań ostroznościowo – prenwencyjnych.

Zdaniem Sądu powyższe jednoznacznie wskazuje, że powódki tym samym nie dochowały aktów należytej staranności, skoro tolerowały procedurę przewożenia paliwa w sposób, który zagrażał jakości paliwa sprzedawanego ostatecznie na stacji powódek i też nie zmieniły dostawcy paliwa na innego, który nie dopuszczałby do przewożenia paliw w zanieczyszczonym zbiorniku.

Powódki w toku postępowania nie wykazały również, aby kupowały paliwo od renomowanego dostawcy. Wskazywana przez powódki spółka - (...) S.A. nie była bezpośrednim sprzedawcą paliw dla K. P. (1) i D. K. (1) wspólników spółki cywilnej (...) w D.. Natomiast PPHU (...) Z. J., od którego powódki faktycznie paliwo nabyły nie jest renomowanym dostawcą paliw. (...) pośrednik posługiwał się jedynie świadectwem jakości paliwa wystawionym przez (...), jednak był kolejnym ogniwem łańcucha sprzedaży, więc nie można przyjąć, to mógł swoją renomą uwiarygadniać właściwą jakość paliwa.

Przy czym należy zwrócić uwagę, że powódki twierdziły, że znajdujące się w zbiorniku w dniu kontroli paliwo nabyły przed 4 dniami w ilości 1998 litrów, oraz że było to paliwo na które certyfikat jakości wystawił (...). Tymczasem w dniu kontroli w zbiorniku, z którego pobierano paliwowo do badania, znajdowało się 1965 litrów benzyny bezołowiowej PB 95. Istnieją więc poważne wątpliwości, czy paliwo znajdujące się w zbiorniku w całości posiadało certyfikat jakości pochodzący od (...). Jeśli bowiem po 5 dniach obrotu paliwem nadal w zbiorniku znajdowała się niemal taka sama ilość paliwa jak zakupionego kilka dni wcześnie, to może to oznaczać, że paliwo z certyfikatem (...) zostało zmieszane w zbiorniku z innym paliwem, co do którego nie można stwierdzić, że posiadało certyfikat jakości wystawiony przez (...). Taka zaś praktyka świadczy także o niedochowaniu aktów należytej staranności przez powódki w celu wyeliminowania możliwości wprowadzania do obrotu paliwa o jakości niespełniającej norm. Należałoby bowiem oczekiwać od sprzedawcy paliwa, że każda partia nabywanego przez niego paliwa będzie pochodzić od renomowanego dostawcy oraz, że transport paliwa dokonywany będzie przez przewoźnika, który gwarantuje zachowanie jakości paliwa, a także że łańcuch dostaw zostanie skrócony do minimum, tzn wyeliminowani zostaną pośrednicy, którzy nie dają rękojmi właściwej jakości paliw, takiej jak renomowani dostawcy.

Niepodjęcie przez powódki powyższych działań o charakterze ostrożnościowo –prewencyjnym, nie pozwalał na uznanie, że nie można im przypisać w jakimkolwiek stopniu winy i w konsekwencji na odstąpienie od kary.

Podobnie brak jest podstaw, aby uznać, że czyn powódek był szkodliwy jedynie w znikomym stopniu. W tej kwestii zasadne jest odwołanie się do rozważań zawartych w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2015 r. sygn. akt III SK 36/14. Zgodnie z poglądem tam wyrażonym, a który Sąd w składzie niniejszym podziela, analizując stopień szkodliwości czynu należy wziąć pod uwagę, że wymagania jakościowe odnoszące się do paliw stanowione są ze względu na ochronę środowiska, wpływ na zdrowie ludzi oraz prawidłową pracę silników. Wynika to z faktu, że te właśnie dobra są chronione przez prawo energetyczne i inne przepisy regulujące normy jakości paliw. W szczególności wskazuje na to treść art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, w myśl którego paliwa transportowane, magazynowane, wprowadzane do obrotu oraz gromadzone w stacjach zakładowych powinny spełniać wymagania jakościowe, określone dla danego paliwa ze względu na ochronę środowiska, wpływ na zdrowie ludzi oraz prawidłową pracę silników zamontowanych w pojazdach, w tym ciągnikach rolniczych, maszynach nieporuszających się po drogach, a także rekreacyjnych jednostkach pływających.

Odnośnie zakwestionowanego w badaniu laboratoryjnym parametru pozostałości po destylacji to normy jakościowe dla benzyny bezołowiowej PB 95 określa Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 9 października 2015 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Dla tego parametru norma przewiduje wartość do 2%. Wynik badania benzyny bezołowiowej PB 95 na stacji powoda w zakresie parametru pozostałości po destylacji wyniósł 3,5%, co oznacza przekroczenie dopuszczalnej normy o 75%. Zatem znaczne odstępstwo od przewidzianych prawem norm nie świadczy o znikomej szkodliwości czynu.

Podstawowe znaczenie dla określenia stopnia społecznej szkodliwości czynu ma poza rodzajem i charakterem naruszonego dobra chronionego prawem także rozmiar wyrządzonej i grożącej szkody oraz zamiar i motywacja sprawcy, ale też kontekst sytuacyjny zachowania się sprawcy. Powyższe zapatrywania są wynikiem odpowiedniego stosowania dla oceny stopnia znikomej szkodliwości czynu w prawie energetycznym tych przesłanek, które warunkują taką kwalifikację czynu w prawie karnym tj. 115 § 2 k.k. (tak SN w wyroku III SK 47/13).

Oceniając rozmiar grożącej szkody nie można odnosić istniejącego zagrożenia tylko do rozmiaru działalności powoda i jego znikomego w istocie udziału w obrocie paliwem w skali całego kraju. Podobnie skala naruszenia reguł prawa, rozumiana jako wielkość odstępstwa od normy czy pojedyncze stwierdzone odstępstwo, nie może przełożyć się na znikomy wpływ na silniki pojazdów czy środowisko. Przyjęcie bowiem podobnego założenia musiałoby prowadzić do zaakceptowania procederu wprowadzania, przez ostatnich w systemie sprzedaży handlowców, paliwa o złej jakości tylko dlatego, że działają oni na rynku lokalnym i na niewielką skalę lub że tylko sporadycznie wprowadzają do obrotu paliwo nieodpowiadające normom. To z kolei zaprzeczyłoby istocie monitorowania jakości paliw w skali całego kraju i mogło prowadzić do nadużyć, które z pewnością w skali całego kraju musiały doprowadzić do skrajnie destrukcyjnych skutków dla środowiska, zdrowia ludzi oraz dla silników.

W świetle bezspornych okoliczności, potwierdzonych badaniem laboratoryjnym, przekroczenia w paliwie wprowadzanym do obrotu przez powódki parametru pozostałości po destylacji, oczywistym było, że naruszyły one normę, która ma bezpośredni wpływ na środowisko, zdrowie ludzi oraz prawidłową pracę silników.

W tym stanie rzeczy prawidłowe było ustalenie przez organ regulacyjny podstaw do nałożenia na powodów kary pieniężnej, o jakiej mowa w art. 56 ust 1 pkt 12 p.e.

Reasumując, Sąd – nie zakładając celowego działania przedsiębiorców we wprowadzeniu do obrotu paliwa o jakości nieodpowiadającej normom jakościowym – doszedł do przekonania, że wprawdzie szkodliwość czynu powódek nie była znaczna, lecz też nie była na tyle niewielka, aby uzasadniała odstąpienie od nałożenia kary. Istotne w tej kwestii jest także i to, że odbiorca końcowy (nabywca paliwa od powódek) nie może ponosić konsekwencji działania sprzedawcy a ma jeszcze mniejsze możliwości selekcjonowania na etapie nabycia paliwa pod względem zgodności z normami.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że okoliczności dotyczące: stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu powoda, jego dotychczasowego zachowania i możliwości finansowych - w pełni uzasadniają nałożenie kary pieniężnej w wysokości ustalonej przez organ – 30.000 zł. Niewątpliwie kara w tej wysokości uwzględnia zarówno okoliczności jak i rozmiar stwierdzonego naruszenia koncesji i spełniać będzie wobec przedsiębiorców swoją funkcję prewencyjną i represyjną. Przede wszystkim kara ta stanowić będzie dla nich wyraźne ostrzeżenie na przyszłość przed powtarzaniem podobnych, nagannych zachowań oraz zmotywuje ich do przestrzegania reguł prawnych wynikających z prowadzenia koncesjonowanej działalności gospodarczej, a przy tym stanowić będzie dolegliwość, nie niosąc ze sobą jednocześnie ryzyka wyeliminowania przedsiębiorcy z obrotu gospodarczego.

Przy czym nie ma znaczenia dla ustalenia wielkości kary pieniężnej fakt, że większość przychodu przedsiębiorcy z działalności koncesjonowanej jest generowana przez obrót gazem, gdyż przepisy ustawy odnoszą wielkość kary do całkowitego przychodu przedsiębiorcy z działalności koncesjonowanej. Niezależnie należy uznać, że kara w wysokości 30 tys zł przy przychodzie (...) jest karą symboliczną.

Mając na uwadze powyższe Sąd w oparciu o przepis art. 479 53 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie uznając je za bezzasadne.

O kosztach procesu orzeczono w pkt. 2 na zasadzie art. 98 k.p.c. zasądzając na rzecz pozwanego wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 720 zł, ustalone na podstawie § 14 ust. 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804).

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

ZARZĄDZENIE

(...)

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Sielczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Perdion-Kalicka
Data wytworzenia informacji: