Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XII K 1/21 - wyrok Sąd Okręgowy w Warszawie z 2021-11-22

Sygn. akt XII K 1/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie w XII Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: Sędzia S.O. Marzena Tomczyk – Zięba (spr.)

Sędziowie: S.O. Stanisław Zdun

Ławnicy: Krzysztof Jasiński

Halina Solecka

Anna Sowa

Protokolant: sekr. sąd. Mikołaj Żaboklicki, sekr. sąd. Daniel Wiśniewski

przy udziale Prokuratora Marcina Sokulskiego oraz oskarżycieli posiłkowych: M. G. (1), P. G., M. G. (2) oraz E. G.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 12 marca 2021 r., 22 marca 2021 r., 26 maja 2021 r., 9 czerwca 2021 r., 27 sierpnia 2021 r. i 12 listopada 2021 r.

sprawy K. O., urodzonego (...) w W., syna M. i M. z domu K.

oskarżonego o to, że w dniu 20 października 2019 r. w W. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 20 ust. 1 i art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym, całkowicie je ignorując, w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...), w którym dokonano przeróbek wpływających na jego użytkowanie i skutkujących stanem technicznym niepozwalającym na dopuszczenie go do ruchu, tj. nieprzewidywanego przez producenta przystosowania z wersji przystosowanej do ruchu lewostronnego na przystosowaną do ruchu prawostronnego, zmodyfikowanie układu hamulcowego, w tym zdemontowanie czujnika (...), zmodyfikowanie układu kierowniczego, wskutek którego blokowały się przednie koła i zmodyfikowanie układu zawieszenia, wskutek którego zmieniono geometrię kół, jadąc ul. (...) w kierunku ul. (...) na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych wyznaczonego na jezdni przed posesją na wysokości ul. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-33, przekraczając o 86 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h na obszarze zabudowanym, tj. jadąc z prędkością 136 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, przewidując przy tym możliwość zabicia człowieka przez zderzenie ze skutkiem śmiertelnym i godząc się na nie, zabił pieszego A. G., potrącając go podczas gdy ten przechodził z rodziną przez oznaczone przejście dla pieszych, w efekcie czego pokrzywdzony doznał obrażeń wielonarządowych ciała, skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia, a także naraził w ten sposób M. G. (1) i małoletniego T. G. w wieku lat 3, znajdujących się na tym samym, wyżej opisanym przejściu dla pieszych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uderzając wózek dziecięcy, w którym znajdował się T. G., tj. o czyn z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

orzeka:

1.  w ramach zarzucanego czynu, uznaje oskarżonego K. O. za winnego tego, że w dniu 20 października 2019 r. w W. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 20 ust. 1, art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 r., w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...), którego stan techniczny nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu, jadąc ul. (...) w kierunku ul. (...) na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych wyznaczonego na jezdni przed posesją na wysokości ul. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-33, przekraczając o 84 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h na obszarze zabudowanym, tj. jadąc z prędkością 134 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, w wyniku czego nieumyślnie spowodował wypadek, potrącając pieszego A. G. przechodzącego przez oznaczone przejście dla pieszych, w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń wielonarządowych ciała skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia, a także naraził w ten sposób M. G. (1) i małoletniego T. G., znajdujących się na tym samym, wyżej opisanym przejściu dla pieszych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uderzając wózek dziecięcy, w którym znajdował się T. G., tj. popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., i za to na podstawie tych przepisów oskarżonego K. O. skazuje, a na podstawie art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 7 (siedmiu) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

1.  na podstawie art. 42 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego K. O. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 15 (piętnastu) lat;

2.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu K. O. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 20 października 2019 r., godz. 21:00 do dnia 21 października 2019 r. oraz od dnia 30 października 2019 r., godz. 12:20 do dnia 22 listopada 2021 r.;

3.  na podstawie art. 63 § 4 k.k. na poczet orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych zalicza oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy w sprawie od dnia 21 października 2019 r. do dnia 30 października 2019 r.

4.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeka przepadek dowodu rzeczowego ujawnionego w wykazie dowodów rzeczowych nr 2 w wykazie DRZ/ (...) poz. 1 (k. 875), a na podstawie art.
230 § 2 k.p.k.
dowód rzeczowy ujawniony w wykazie dowodów rzeczowych nr (...) poz. 1 w wykazie DRZ/ (...) (k. 732) zwraca M. G. (1);

5.  na podstawie art. 627 § 1 k.p.k. zasądza od oskarżonego K. O. na rzecz Skarbu Państwa z tytułu opłaty sądowej kwotę 600 zł (sześciuset złotych) oraz obciąża go kosztami postępowania w kwocie 31 066,11 zł (trzydziestu jeden tysięcy sześćdziesięciu sześciu złotych i jedenastu groszy).

Marzena Tomczyk – ZiębaStanisław Zdun

Krzysztof Jasiński Halina Solecka Anna Sowa

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

XII K 1/21

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.USTALENIE FAKTÓW

0.1.Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

K. O.

W dniu 20 października 2019 r. w W. K. O. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 20 ust. 1, art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 r., w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...), którego stan techniczny nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu, jadąc ul. (...) w kierunku ul. (...) na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych wyznaczonego na jezdni przed posesją na wysokości ul. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-33, przekraczając o 84 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h na obszarze zabudowanym, tj. jadąc z prędkością 134 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, w wyniku czego nieumyślnie spowodował wypadek, potrącając pieszego A. G. przechodzącego przez oznaczone przejście dla pieszych, w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń wielonarządowych ciała skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia, a także naraził w ten sposób M. G. (1) i małoletniego T. G., znajdujących się na tym samym, wyżej opisanym przejściu dla pieszych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uderzając wózek dziecięcy, w którym znajdował się T. G.,

tj. popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

K. O. w dniu 20 października 2019 r. wyjechał swoim samochodem marki B. (...)CI nr rej. (...) na przejażdżkę po W.. Samochód, którym rekreacyjnie poruszał się K. O. nie powinien zostać dopuszczony do jazdy, z uwagi na nieprzewidziane przez producenta przerobienie auta z wersji przystosowanej do ruchu prawostronnego (tzw. „anglik”) na pojazd do ruchu lewostronnego – przerobienie ściany grodziowej; zmianę i modyfikację układu hamulcowego – po zmianie konstrukcyjnej zawieszenia przedniego m.in. nie zamontowano czujnika (...), przez co układ (...) nie był sprawny, o czym informowała paląca się kontrolka na desce rozdzielczej pojazdu; zmianę i modyfikację układu kierowniczego, przez co przy maksymalnym skręcie w lewo lub prawo blokowały się przednie koła; rozwiercone otwory technologiczne gniazd amortyzatorów z przodu, w celu zmiany pochylenia kół, co w konsekwencji doprowadziło do zmiany geometrii kół. Tylne opony w samochodzie były w bardzo złym stanie technicznym. Bieżnik w lewej tylnej oponie był na poziomie 0,1 mm, natomiast w prawej tylnej oponie bieżnik był zupełnie zużyty, z widocznym wystającym metalowym podszyciem. Jednocześnie wskutek przeprowadzonych zmian konstrukcyjnych polegających m.in. na obniżeniu zawieszenia tylnego, nadkole tylne obcierało o zewnętrzną część prawej tylnej opony, co doprowadziło do jej uszkodzenia i dużych ubytków. Pomimo powyższych przeróbek i stanu technicznego, samochód posiadał ważne do dnia 6 grudnia 2019 r. badania techniczne wystawione przez stację kontroli pojazdów

wyjaśnienia K. O.

101-103,

1122-1124

zapis monitoringu ze skrzyżowania ul. (...) z ul. (...)

226-227,

277-278,

349-350

opinia biegłego R. C. (1) wraz z przeprowadzonymi badaniami pojazdu

409-433,

1269v-1271v

protokół oględzin pojazdu

5-6

protokół zatrzymania pojazdu B. (...)

55-57

wydruk z (...) dot. Pojazdu B. (...), zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu

346-347,

1298

Pomiędzy godziną 13:00 a 13:10 K. O. jadąc ul. (...) zatrzymał się przed sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu z ul. (...). Po zmianie światła na zielone pojechał prosto w ul. (...) w stronę ul. (...). Ulicą (...) kierowca poruszał się szybko, wyprzedzał inne pojazdy, lawirował pomiędzy nimi.

zapis monitoringu ze skrzyżowania ul. (...), ul. (...) oraz ul. (...) wraz z protokołami ich oględzin

226-227,

277-278

zeznania M. O. (1)

81v,

1265v-1266

zeznania M. B.

185-186,

1264-1265v

zeznania W. R.

182-184,

1149-1150

zeznania K. K.

194-195,

1155v-1157

Ulica (...) była jezdnią czteropasmową z dwoma pasami ruchu w każdą stronę, na całej swojej długości (od skrzyżowania z ul. (...) do skrzyżowania z ul. (...)) z kilkoma wysepkami oddzielającymi przeciwległe pasy ruchu oraz oznakowanymi przejściami dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej.

opinia biegłego A. P.

458-477,

1271-1275,

1301-1306

projekty organizacji ruchu na ul. (...) z Zarządu Dróg Miejskich

1253-1256,

1309-1320

A. G., M. G. (1) wraz ze swoim 3-letnim synem T. G., który znajdował się w wózku dziecięcym ok. godz. 13:00 wyszli na niedzielny spacer. Szli chodnikiem przy ul. (...) w kierunku ul. (...) i zbliżali się do oznakowanego przejścia dla pieszych pomiędzy posesjami przy ul. (...) 7, przed skrzyżowaniem z ul. (...). Po przejechaniu przez przejście dla pieszych autobusu (...), piesi nie zatrzymując się, weszli na oznakowane przejście dla pieszych. Pierwszy szedł A. G., za nim szła M. G. (1) prowadząc przed sobą wózek. Na prawym pasie jezdni zatrzymał się dojeżdżający do ww. przejścia J. S. (1), kierowca srebrnego R. (...), ustępując pierwszeństwa pieszym. K. O. około godziny 13:10, poruszając się lewym pasem ruchu ul. (...) w kierunku ul. (...), jadąc 134 km/h, przy dopuszczalnej maksymalnej prędkości w tym miejscu wynoszącej 50 km/h, przed ww. oznakowanym przejściu dla pieszych dostrzegł zatrzymujący się na prawym pasie pojazd oraz wychodzącą spoza samochodu sylwetkę pieszego i na odległości około 72,5 m przed przejściem dla pieszych podjął decyzję o rozpoczęciu hamowania, zaczął intensywnie hamować, spod kół auta zaczął wydobywać się dym, był słyszalny pisk opon, odbił kierownicą w lewą stronę, jednak nie uniknął uderzenia pieszego i z prędkością około 95 km/h potrącił prawą przednią częścią auta B. znajdującego się na tym przejściu A. G. w okolicach środka lewego pasa ruchu, a także uderzył niezbyt silnie znajdujący się po prawej stronie (z perspektywy kierującego pojazdem) od A. G. wózek, w którym znajdował się T. G.. Czas pobytu A. G. na przejściu dla pieszych przed uderzeniem wynosił 4,5 sekundy, przed uderzeniem wykonał manewry obronne przypominające próbę cofnięcia się – opuszczenia toru ruchu B., próba ta jednak nie udała się. Po uderzeniu prawą częścią zderzaka, a następnie prawą częścią szyby przedniej B. A. G. został wybity w górę i odrzucony w kierunku jazdy B., a następnie upadł na jezdnię w odległości około 25,9 m od przejścia dla pieszych. Wózek ze znajdującym się w nim T. G. przemieścił się skośnie w prawo względem toru ruchu pojazdu. Pojazd kierowany przez K. O. po potrąceniu pieszego dojechał do lewej strony lewego pasa i uderzył lewym przednim kołem w krawężnik wysepki rozdzielającej przeciwległy pas ruchu, jednocześnie kierowca odbił kierownicą w prawo, przez co samochód zarzuciło i obróciło o 180 stopni względem toru jazdy, a następnie pojazd zatrzymał się 42,2 m za przejściem dla pieszych. Po zatrzymaniu się pojazdu K. O. wysiadł z niego, podbiegł w kierunku leżącego na jezdni A. G., jednocześnie dzwoniąc na numer alarmowy. Następnie stanął obok swojego pojazdu i nie oddalał się z miejsca zdarzenia. Bezpośredni i pośredni świadkowie zdarzenia niezależnie od siebie dzwonili na numery alarmowe. W tym czasie M. G. (1) podbiegła do przewróconego wózka i wyjęła z niego T. G., następnie z dzieckiem na ręku podeszła do leżącego na ziemi A. G.. W tym momencie na miejscu zdarzenia już zebrało się kilka osób. Kierowca autobusu (...) M. K. podbiegł do A. G. i po sprawdzeniu jego funkcji życiowych, rozpoczął reanimację. Do czasu przyjechania pogotowia ratunkowego prowadził reanimację wraz z innymi osobami na zmianę.

zapis monitoringu z budynku S. 9 oraz zapis monitoringu z autobusu wraz z protokołem oględzin

74,

178,

206, 228-229

wyjaśnienia K. O.

101-103,

1122-1124v

zeznania M. G. (1)

230-231,

1125-1126v

zeznania J. S. (1)

199-201, 239, 1126v-1128

zeznania M. S.

222-224, 1128-1128v

protokół oględzin miejsca wypadku, karta zdarzenia drogowego oraz szkic z miejsca wypadku, oględzin zwłok A. G. wraz z dokumentacją fotograficzną

3-4, 9, 10, 19-42

opinia biegłego A. P.

458-477,

1271-1275,

1301-1306,

zeznania W. B.

188-188v,

1152-1153v

zeznania A. K.

197-197v,

1157-1158v

zeznania W. R.

182-184,

1149-1150

zeznania M. Z.

190-192,

1153v-1155v

zeznania A. S. (2)

78-79,

1130-1131

zeznania W. P.

65-66,

1129-1130

zeznania M. K.

179-180,

1150v-1152

W wyniku potrącenia A. G. odniósł wielonarządowe obrażenia, wyszczególnione dokładnie w protokole sądowo-lekarskich oględzin i sekcji zwłok, które skutkowały jego zgonem na miejscu zdarzenia, który został stwierdzony o 13:40. Były to m.in.: złamanie kości pokrywy i podstawy czaszki, obecność krwi pod oponami miękkimi mózgu i móżdżku, naderwanie pnia mózgu na granicy mostu i rdzenia przedłużonego, cechy obrzmienia mózgu, stłuczenie podstawnych powierzchni obu płatów skroniowych, złamanie żeber po obu stronach klatki piersiowej z rozerwaniem opłucnej ściennej w miejscach niektórych złamań po stronie lewej, naderwanie trzech przestrzeni międzyżebrowych po stronie lewej, dość liczne uszkodzenia opłucnej i miąższu płata dolnego płuca lewego, naderwanie szczelin międzypłatowych płuc obustronnie, złamanie mostka, rozerwanie worka osierdziowego, liczne uszkodzenia torebki i miąższu prawego płata wątroby, złamanie lewego obojczyka, wieloodłamowe złamanie lewej łopatki, złamanie trzech kręgów odcinka piersiowego kręgosłupa, przednie – dochodzące do kanału kręgowego rozerwanie kręgosłupa w odcinku szyjnym, złamanie rogu górnego chrząstki tarczowatej krtani po stronie prawej, a także wiele innych. We krwi A. G. nie stwierdzono zawartości alkoholu etylowego.

karta medycznych czynności ratunkowych

47

protokół sądowo-lekarskich oględzin i sekcji zwłok

315-326

sprawozdanie z badań na zawartość alkoholu etylowego

327, 328

W wyniku zaistniałego wypadku komunikacyjnego w wózku dziecięcym zostało oderwane lewe przednie kółko, rurka przy prawym kole została wygięta, została poocierana zewnętrzna powierzchnia konstrukcji i rozerwana osłona rękojeści. Wózek w wyniku uszkodzeń stracił prawidłową geometrię i jedno z kółek odstawało od podłoża ok. 2 cm.

Znajdujący się w wózku T. G. doznał powierzchownych urazów różnych części ciała.

protokół oględzin wózka dziecięcego wraz z dokumentacją fotograficzną

7-8, 625, 629-631

dokumentacja medyczna dot. T. G.

233-234

W czasie zdarzenia były dobre warunki pogodowe, temperatura powietrza około 22 stopni C., jezdnia była sucha, było słonecznie. K. O. został oślepiony przez słońce niedługo przed samym wypadkiem.

protokół oględzin miejsca wypadku drogowego

3-4

informacja meteorologiczna

1241-1242

wyjaśnienia K. O.

101-103,

1122-1124v

Nieprawidłowy stan techniczny pojazdu nie miał żadnego wpływu na zaistnienie wypadku drogowego.

opinia biegłego A. P.

458-477,

1271-1275,

1301-1306

K. O. w czasie zdarzenia nie był pod wpływem alkoholu, ani żadnych środków odurzających lub innych środków o podobnym działaniu. Został pierwotnie zatrzymany 20 października 2019 r. o godz. 21:00.

protokół badania stanu trzeźwości oraz śliny K. O.

14-15,

16-17

protokół pobrania krwi, opinia z zakresu badań chemicznych oraz opinia toksykologiczna

373,

371-372,

374-375

protokół zatrzymania

50-51

K. O. w trakcie popełniania czynu zabronionego miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem.

opinia sądowo-psychiatryczna, opinia sadowo psychologiczna, opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna

366-370,

445-456,

953-1027

K. O. nie był uprzednio karany, w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji nie był notowany za wykroczenia drogowe.

karta karna

1504 – 1506

notatka urzędowa z dnia 21 października 2019 r.

85

0.1.Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

K. O.

W dniu 20 października 2019 r. w W. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 20 ust. 1, art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 r., w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...), którego stan techniczny nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu, jadąc ul. (...) w kierunku ul. (...) na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych wyznaczonego na jezdni przed posesją na wysokości ul. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-33, przekraczając o 84 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h na obszarze zabudowanym, tj. jadąc z prędkością 134 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, w wyniku czego nieumyślnie spowodował wypadek, potrącając pieszego A. G. przechodzącego przez oznaczone przejście dla pieszych, w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń wielonarządowych ciała skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia, a także naraził w ten sposób M. G. (1) i małoletniego T. G., znajdujących się na tym samym, wyżej opisanym przejściu dla pieszych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, uderzając wózek dziecięcy, w którym znajdował się T. G.,

tj. popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

K. O. swoim działaniem, w zamiarze ewentualnym wypełnił znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 148 § 1 k.k. albowiem swoim zachowaniem, przewidując przy tym możliwość zabicia człowieka przez zderzenie ze skutkiem śmiertelnym i godząc się na nie, zabił pieszego A. G., potrącając go podczas gdy ten przechodził z rodziną przez oznaczone przejście dla pieszych, w efekcie czego pokrzywdzony doznał obrażeń wielonarządowych cała, skutkujących jego zgonem na miejscu zdarzenia.

materiał dowodowy przedstawiony w 1.1.1.

tak jak w 1.1.1.

A. G. odepchnął wózek ze znajdującym się w nim T. G. przed uderzeniem go przez B..

zeznania A. K. oraz W. P.

197-197v,

1157-1158v, 1129-1130

K. O. przed zdarzeniem jechał z prędkością 90 -100 km/h.

wyjaśnienia oskarżonego

1122v

K. O. poruszał się w momencie wypadku z prędkością niższą niż 136 km/h, - średnia prędkość B. przed rozpoczęciem hamowania wynosiła 124 km/h (prędkość w miejscu rozpoczęcia intensywnego hamowania wynosiła 117 km/h).

dokument prywatny – opinia prywatna sporządzona przez P. K.

1386-1417

A. G. swoim zachowaniem przyczynił się do zaistnienia wypadku.

1.OCena DOWOdów

0.1.Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1.

zapisy monitoringu – skrzyżowanie ul. (...) z ul. (...), na budynku przy ul. (...) oraz znajdującego się w autobusie (...)

Sąd nie miał wątpliwości, że zebrane w sprawie dowody w postaci zapisów monitoringu z kamer znajdujących się na skrzyżowaniu ul. (...) z ul. (...), na budynku przy ul. (...) oraz znajdującego się w autobusie (...) przedstawiają przebieg wydarzeń bezpośrednio przed zdarzeniem oraz przebieg samego zdarzenia, są zgodne z materiałem dowodowym branym pod uwagę przy ustalaniu stanu faktycznego, a ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony. Są to dowody obiektywne przedstawiające rzeczywisty przebieg utrwalonych zdarzeń.

wyjaśnienia K. O.

Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego K. O. w zakresie, w którym oskarżony przyznał się do popełnienia czynu z art. 177§2 k.k. w zb. z art. 160§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k., opisał okoliczności samego wypadku komunikacyjnego korespondujące z zapisami monitoringu, okoliczność iż rozpoczął manewr hamowania w momencie gdy zobaczył, że srebrny samochód zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, a następnie dostrzegł sylwetkę osoby wychodzącej zza samochodu, okoliczność, iż został oślepiony przez wychodzące zza bloków słońce bezpośrednio przed zdarzeniem, a także jego zachowanie bezpośrednio po wypadku komunikacyjnym, gdyż wyjaśnienia oskarżonego są w tym zakresie spójne, logiczne oraz korespondują z pozostałym materiałem dowodowym, na podstawie którego został ustalony stan faktyczny, a w szczególności zapisu monitoringu. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego również w tym zakresie, że nie dokonywał on samodzielnie przeróbek w samochodzie, którym poruszał się w dniu 20 października 2019 r. oraz, że takie przeróbki były już w momencie kiedy dokonywał zakupu samochodu. W sprawie nie ma bowiem żadnego dowodu wskazującego na to, że oskarżony sam dokonał takich modyfikacji. Z pewnością dowodem takim nie jest sam fakt, że oskarżony jest z zawodu mechanikiem samochodowym. W tym miejscu wskazać należy, że oskarżony zakupił samochód marki B. w dniu 8 października 2017 r. w Polsce. Samochód został wyprodukowany w 2002 r., a sprowadzony do Polski 9 lat temu i od tego czasu przechodził wszystkie badania techniczne. (wydruk z CEPiK – k. 346-347, k.400-401) W ocenie Sądu, nie są dowodem podważającym wiarygodność wyjaśnień oskarżonego zeznania świadka M. L. – diagnosty w stacji kontroli pojazdów w N. J., który przeprowadzał badania techniczne samochodu marki B. w dniu 6 grudnia 2018 r. i wystawił pozytywne zaświadczenie. W ocenie Sądu, z uwagi na wagę sprawy, jej medialny charakter, obawę utraty pracy, świadek w swoich zeznaniach nie był do końca szczery, a w szczególności w tym fragmencie zeznań, w którym stwierdził, że taki pojazd jak na okazanych mu zdjęciach nie przeszedłby u niego pozytywnie badań technicznych, a w czasie badania tego samochodu przez niego, ten pojazd nie mógł tak wyglądać.

Sąd też i przede wszystkim, dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, że nie chciał zabić A. G. i nie godził się na skutek w postaci spowodowania jego śmierci, a zatem w zakresie jakim nie przyznał się do popełnienia zbrodni zabójstwa. Wskazać bowiem należy, że całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie pozwala na przypisanie oskarżonemu takiego zamiaru, w tym w szczególności opinia biegłego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych oraz zapisy monitoringu.

zeznania M. B., K. K. oraz M. O. (1)

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków dotyczących poruszania się K. O. samochodem B. po ul. (...) bezpośrednio przed samym wypadkiem. Świadkowie zeznali, iż nie widzieli samego wypadku, ale przed wypadkiem, na wysokości skrzyżowania ul. (...) z ul. (...) widzieli ww. samochód poruszający się ze znaczną prędkością, przekraczający dopuszczalną prędkość. Świadek K. K. zeznał, iż B. lawirowało pomiędzy samochodami, dodał, iż widział dym w pewnej odległości od miejsca, w którym on się znajdował. Zeznania świadków są spójne i korespondują ze sobą, a także przede wszystkim z opinią biegłego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych.

zeznania M. G. (1), J. S. (1), M. S., W. B. oraz M. Z.

Sąd ocenił zeznania świadków jako wiarygodne, w zakresie, w którym korespondują z zapisami monitoringu, jak również znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym ujawnionym w toku postępowania, na podstawie którego Sąd ustalił stan faktyczny, gdyż są one rzeczowe, wewnętrznie i wzajemnie niesprzeczne. Wskazani świadkowie byli bezpośrednimi świadkami wypadku komunikacyjnego spowodowanego przez K. O.. W swoich zeznaniach opisali dosyć dokładnie przebieg zdarzenia. J. S. (1) wraz z M. S. jadący srebrnym R. zatrzymali się przed przejściem dla pieszych, ustępując pierwszeństwa pieszym, zeznali, iż mężczyzna szedł pierwszy. J. S. (1) nie widział zbliżającego się do przejścia dla pieszych B.. M. G. (1) szła z wózkiem za A. G., usłyszała pisk opon, ale nie wiedziała skąd on dochodzi. Zarówno W. B., J. S. (1) jak i M. Z. widzieli i opisali sam moment wypadku oraz zachowanie oskarżonego po nim.

częściowo zeznania A. K. oraz W. P.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków jedynie w części, w której opisali wydarzenia bezpośrednio po zdarzeniu, zachowanie oskarżonego, kwestii udzielenia pomocy przez W. P. M. G. (1). W zakresie samego zdarzenia Sąd uznał za wiarygodne tylko te depozycje, które są spójne z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym i korespondują z nim.

zeznania W. R. oraz A. S. (2)

Sąd dał wiarę zeznaniom nienaocznych świadków wypadku. Świadkowie zeznali, iż nie widzieli samego uderzenia samochodu w pieszego, a jedynie usłyszeli pisk opon, huk i dopiero zobaczyli pokrzywdzonego po odrzuceniu go przez samochód. Widzieli miejsce zdarzenia i zachowanie uczestników wypadku komunikacyjnego już po samym zdarzeniu. Zeznania świadków są spójne i korespondują z pozostałym materiałem dowodowym w sprawie, na podstawie którego Sądu ustalił stan faktyczny.

zeznania M. K.

Zeznania kierowcy autobusu, który dojechał na miejsce wypadku po samym zdarzeniu i udzielił pierwszej pomocy pokrzywdzonemu, Sąd uznał za wiarygodne, albowiem są spójne, wewnętrznie niesprzeczne oraz korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Zeznania świadka nie były kwestionowane przez strony postępowania.

zeznania R. K.

Zeznania funkcjonariusza policji, który przybył na miejsce zdarzenia w ramach podjętej interwencji, opisujące okoliczności przeprowadzania czynności na miejscu należało uznać za wiarygodne, gdyż są one jasne, rzeczowe i konkretne, a także zgodne z pozostałym materiałem dowodowym. Zeznania świadka nie były kwestionowane przez strony postępowania. Funkcjonariusz, prowadził czynności na miejscu zdarzenia. Przebadał sprawcę alkomatem na zawartość alkoholu i innych substancji o podobnym do alkoholu działaniu. Brał udział w oględzinach pojazdu. Wskazał co poszczególni funkcjonariusze robili na miejscu wypadku komunikacyjnego, a także wskazał, iż po zatrzymaniu K. O. został on przewieziony do Szpitala (...) w celu pobrania krwi.

opinia biegłego pisemna i ustna R. C. (1) wraz z przeprowadzonymi badaniami pojazdu

Sporządzona opinia jest jasna, kompletna, rzeczowa, wewnętrznie spójna, sporządzona przez osobę do tego uprawnioną, a strony nie poddały w wątpliwość wniosków z niej wywiedzionych, iż samochód oskarżonego K. O. w związku z dokonanymi zmianami w jego konstrukcji oraz stanu ogumienia nie powinien zostać dopuszczony do poruszania się po drogach publicznych. Jednocześnie badania pojazdu przeprowadzone w ramach sporządzania opinii dowiodły, iż oprócz niedziałającego czujnika (...), układ hamulcowy był sprawny, dobrze reagował na naciśnięcie dźwigni hamulca, w układzie kierowniczym nie było luzów, samochód dobrze się prowadził (oprócz maksymalnego skrętu kierownicą, który powodował zablokowanie się kół). Stan opon tylnych był bardzo zły, zdaniem biegłego, kwestią czasu było ich potencjalne pęknięcie w trakcie jazdy.

opinia biegłego pisemna i ustna A. P.

Sporządzona opinia jest jasna, kompletna, rzeczowa, wewnętrznie spójna, sporządzona przez osobę do tego uprawnioną, dlatego Sąd uznał opinię za w pełni miarodajną do czynienia na jej podstawie ustaleń faktycznych w sprawie. Wskazać należy, iż w toku postępowania obrona zakwestionowała rzetelność i pełność opinii biegłego A. P.. Zarzuty obrony dotyczyły przede wszystkim kwestii wybrania metody zmierzenia prędkości pojazdu kierowanego przez oskarżonego (biegły A. P. ustalił prędkość na podstawie śladów hamowania na ulicy, a nie na podstawie monitoringu), okoliczności, iż biegły A. P. powinien zostać wyłączony z przedmiotowej sprawy, ponieważ zdaniem obrony brał udział przy zbieraniu dowodów w postępowaniu przygotowawczym, a także wskazania, iż pokrzywdzony wbrew ustaleniom biegłego, swoim zachowaniem, przyczynił się do wystąpienia wypadku.

Wskazać należy, że kwestie wyboru metody ustalenia prędkości pojazdu biorącego udział w wypadku, biegły A. P. wytłumaczył w trakcie przesłuchania w charakterze biegłego na rozprawie w dniach 26 maja 2021 r oraz 9 czerwca 2021 r. Na rozprawie biegły dokładnie wskazał, iż w danym przypadku najlepszą możliwą metodą na określenie prędkości z jaką poruszał się oskarżony bezpośrednio przed podjęciem decyzji o hamowaniu jest metoda polegająca na wyliczeniach sporządzonych na podstawie śladów hamowania na ulicy, gdyż monitoring w tym przypadku nie obejmował całego odcinka hamowania, a ponadto na jego podstawie można tylko wskazać prędkość średnią (co na marginesie potwierdził załączony do materiału dowodowego na wniosek obrońcy oskarżonego dokument prywatny w postaci opinii prywatnej).

Ponadto przedstawione w treści opinii wyliczenia czasu spędzonego przez pokrzywdzonego na przejściu dla pieszych (ok. 4,5 s), odległości B. od przejścia dla pieszych w momencie, w którym A. G. wchodził na nie (ok. 150 m) w korelacji z bezwzględnym pierwszeństwem pieszego na pasach oraz prędkością z jaką poruszał się oskarżony przed wypadkiem wykluczają kwestię przyczynienia się pokrzywdzonego do wystąpienia wypadku.

Biorąc pod uwagę zarzut obrony dotyczący powinności wyłączenia biegłego A. P., należało zaznaczyć, iż biegły na miejscu zdarzenia nie zajmował się zbieraniem dowodów, uczestniczył jedynie w oględzinach pojazdu, który brał udział w wypadku na miejscu zdarzenia. W ocenie Sądu, ta okoliczność dodatkowo zwiększa jego możliwości merytorycznego wypowiedzenia się w temacie stanu technicznego pojazdu oraz jego wpływu na przebieg zdarzenia, a także zachowania się samochodu w trakcie prób drogowych. W protokole dotyczącym oględzin pojazdu biegły A. P. został wskazany jedynie jako uczestnik oględzin, nie prowadził ich, bezpośrednio nie zajmował się gromadzeniem dowodów. W stosunku do biegłego nie zachodziły żadne przesłanki wyłączenia biegłego określone w art. 196 § 1 k.p.k. co zresztą zostało szczegółowo wskazane w postanowieniu Sądu z dnia 7 lipca 2021 r. Obecność biegłego na miejscu zdarzenia, który w tym momencie jeszcze nie jest biegłym powołanym przez organ procesowy jest jak najbardziej możliwa i nie świadczy o tym, iż uczestniczy on w zbieraniu dowodów na potrzeby postępowania karnego. Dodatkowo podkreślić należy, że na obiektywizm biegłego w przedmiotowej sprawie wskazuje okoliczność, iż biegły w swojej opinii zwracał uwagę nie tylko na kwestie, które należy interpretować na niekorzyść oskarżonego, ale także świadczące na jego korzyść, np. fakt, iż stan techniczny pojazdu nie miał wpływu na zaistnienie wypadku drogowego, że brak działającego (...) w konkretnych warunkach drogowych powodował lepszą skuteczność hamowania czy też fakt, iż na podstawie dokonanych wyliczeń na rozprawie uznał, że prędkość B. mogła być mniejsza niż przedstawiona w opinii pisemnej.

opinia sądowo-psychiatryczna, opinia sadowo psychologiczna, opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna

Sporządzone opinie są jasne, kompletne, rzeczowe, wewnętrznie spójne, sporządzone przez osoby do tego uprawnione, a strony nie poddały w wątpliwość wniosków z nich wywiedzionych, iż oskarżony w momencie popełnienia czynu zabronionego był poczytalny i miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postepowaniem.

opinia z zakresu badań chemicznych oraz opinia toksykologiczna dot. K. O.

Sporządzone opinie są jasne, kompletne, rzeczowe, wewnętrznie spójne, sporządzone przez osoby do tego uprawnione, a strony nie poddały w wątpliwość wniosków z nich wywiedzionych, iż oskarżony w trakcie zdarzenia nie był pod wpływem alkoholu, ani żadnych innych środków odurzających lub o działaniu podobnym. We krwi oskarżonego została wykryta jedynie hydroksyzyna, czyli lek o działaniu uspokajającym, jednakże należy wskazać, iż zgodnie z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, ratownik medyczny, który przyjechał na miejsce zdarzenia, po przeprowadzeniu z K. O. wszelkich czynności przez policję, podał mu, na jego prośbę, lek uspokajający.

dokumentacja medyczna dot. T. G.

Na podstawie rzeczonej dokumentacji, która jest jasna, pełna, sporządzona przez uprawnioną osobę, niekwestionowana przez strony, Sąd ustalił jakich obrażeń w wyniku wypadku komunikacyjnego doznał T. G..

protokoły z przeprowadzonych czynności w sprawie, w tym protokół sądowo – lekarskich oględzin i sekcji zwłok pokrzywdzonego, karta medycznych czynności ratunkowych, informacja meteorologiczna

W oparciu o prawidłowo dokonane i utrwalone protokolarnie czynności wraz ze wskazanym pozostałym materiałem dowodowym, Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie. Na podstawie protokołów, Sąd ustalił przede wszystkim fakt przebadania K. O. na zawartość alkoholu etylowego, a także innych substancji odurzających bądź o podobnym działaniu, pobrania krwi oskarżonego, doznanych obrażeń przez pokrzywdzonego A. G. w wyniku potrącenia oraz stanu jego trzeźwości, czasu jego zgonu, uszkodzeń wózka dziecięcego, warunków pogodowych na miejscu zdarzenia w czasie zdarzenia, zatrzymania pojazdu B., a także fakt zatrzymania oskarżonego. Autentyczność i rzetelność protokołów nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu.

Wydruk z (...) dot. pojazdu B. (...), zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym

Przedmiotowe dokumenty potwierdziły, iż B., którym poruszał się oskarżony miał ważne badania techniczne, dopuszczające pojazd do ruchu, wskazywały na datę produkcji samochodu, sprowadzenia do Polski, datę nabycia go przez oskarżonego oraz wszelkie parametry dotyczące tego pojazdu. Przedmiotowe dokumenty nie były kwestionowane przez strony postępowania, są bezsporne.

projekty organizacji ruchu na ul. (...)

Na podstawie wskazanych dokumentów, a także innych dowodów, przede wszystkim zapisów monitoringu oraz opinii biegłego, Sąd ustalił topografię ul. (...) w dniu wypadku komunikacyjnego. Wskazane dokumenty są bezsporne.

informacja z Krajowego Rejestru Karnego oraz notatka urzędowa z dnia 21 października 2019 r.

Na podstawie wskazanych dokumentów, a także innych dowodów Sąd ustalił, iż K. O. nie był karany za przestępstwa czy wykroczenia, a także nie miał punktów karnych, zgodnie z (...). Przedmiotowe dokumenty nie budzą jakichkolwiek wątpliwości.

0.1.Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1.2.1

częściowo wyjaśnienia K. O.

Sąd odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego, dotyczącego prędkości z jaką się poruszał bezpośrednio przed rozpoczęciem nieudanego manewru awaryjnego hamowania, albowiem deklaracja oskarżonego, iż jechał maksymalnie 95 -100 km/h jest sprzeczna z ustaleniami biegłego sądowego w opinii dot. rekonstrukcji przebiegu wypadku komunikacyjnego, które to ustalenia Sąd przyjął jako swoje.

częściowo zeznania A. K. oraz W. P.

Sąd uznał, iż depozycje A. K. oraz W. P. dotyczące odepchnięcia przez pokrzywdzonego wózka z dzieckiem przed uderzeniem go przez pojazd kierowany przez K. O. nie znajdują potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym, przede wszystkim w zapisach monitoringu, protokole oględzin zapisu monitoringu, opinii biegłego A. P. oraz zeznaniach innych świadków. Z zapisu monitoringu nie wynika aby pokrzywdzony odepchnął wózek z dzieckiem, a prędkość z jaką oskarżony zbliżał się swoim samochodem do A. G., zdaniem Sądu, uniemożliwiała mu jakąkolwiek reakcję, a tym bardziej odepchnięcie wózka z dzieckiem. Nadmienić należy, że świadek W. P. zeznając w postępowaniu przygotowawczym w ogóle nie wspomniał o w/wym. okoliczności odepchnięcia wózka z dzieckiem, natomiast świadek A. K. obserwował zdarzenie ze znacznej odległości i z przeciwległej strony drogi, prowadząc własny pojazd, w sytuacji, w której nie spodziewał się takiego zdarzenia, które nastąpiło nagle.

zeznania Z. M. oraz J. S. (2)

Sąd przy ustalaniu stanu faktycznego nie brał pod uwagę zeznań tych świadków, albowiem nie byli oni bezpośrednimi świadkami zdarzenia, Z. M. nie widział, ani nie słyszał wypadku, dojechał na miejsce zdarzenia już w momencie gdy na miejscu znajdowali się ratownicy medyczni, którzy udzielali pomocy pokrzywdzonemu. Natomiast w przypadku J. S. (2) to należy wskazać, iż nie był on bezpośrednim świadkiem, jak zeznał, był w pobliżu miejsca wypadku przed jego wystąpieniem oraz już po zdarzeniu. Większość jego depozycji składa się na własną opinię świadka na temat tego co się wydarzyło w dniu 20 października 2019 r. oraz kto jest winny tego zdarzenia, jednocześnie nie dostarczył on żadnych istotnych informacji, które mogłyby być podstawą do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie.

zeznania M. O. (2) i M. O. (3)

Zeznania świadków, rodziców oskarżonego nie dostarczyły żadnych istotnych informacji w związku z ustalaniem stanu faktycznego, dlatego Sąd nie oceniał ich pod tym względem. Rodzice K. O. nie byli bezpośrednimi świadkami zdarzenia. Zeznawali ogólnie o właściwościach osobistych oskarżonego, o jego zachowaniu przed popełnieniem przestępstwa i bezpośrednio po popełnieniu, w jaki sposób przeżył to traumatyczne doświadczenie. Zaznaczali, że ich syn nie jeździł nieprzepisowo, gdy poruszali się z nim jego autem.

zeznania R. R. oraz M. L.

Sąd nie uwzględnił przy ustalaniu stanu faktycznego zeznań R. R. oraz M. L., albowiem potwierdzili oni jedynie, iż zostało przeprowadzone badanie techniczne samochodu, którym poruszał się oskarżony – co wynikało bezpośrednio z dokumentów zalegających w aktach sprawy. R. R. prowadzi działalność gospodarczą, między innymi w zakresie badań technicznych, jednakże bardzo rzadko samodzielnie przeprowadza takie badania. Natomiast M. L., który faktycznie przeprowadzał badanie techniczne B. należące do K. O. nie pamiętał badania tego samochodu w dniu 6 grudnia 2018 r., przedstawił jedynie w jaki sposób przeprowadza się przykładowe badanie techniczne. Jednocześnie jak wskazano wyżej, bez względu na fakt, że zeznania tego świadka nie stanowiły podstawy do ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd częściowo uznał je częściowo za niewiarygodne.

dokument prywatny – opinia prywatna sporządzona przez P. K.

Sąd przy ustalaniu stanu faktycznego nie brał pod uwagę złożonej przez obronę opinii prywatnej sporządzonej przez P. K.. Przedmiotowa opinia została złożona w celu podważenia opinii sporządzonej przez biegłego powołanego w sprawie A. P. – świadczy o tym przede wszystkim treść wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z przedmiotowej opinii, a także treść samego dokumentu prywatnego. Należy podnieść, iż stanowisko obrony przedstawione w dokumencie prywatnym o nazwie „Opinia nr PZ (...)”, dotyczące błędów i nieścisłości znajdujących się w opinii sporządzonej przez biegłego A. P. w żaden sposób jej nie podważają, co doprowadziłoby Sąd do konieczności powołania innego biegłego podczas postępowania sądowego. Podstawowe zarzuty względem opinii biegłego A. P. dotyczą kwestii wybrania metody zmierzenia prędkości pojazdu kierowanego przez oskarżonego (ustalenie prędkości na podstawie śladów hamowania na ulicy, a nie na podstawie monitoringu), a także kwestia przyczynienia się uczestników zdarzenia do samego wypadku. Zauważyć należy, że powyższe kwestie biegły A. P. wytłumaczył w trakcie przesłuchania w charakterze biegłego na rozprawie w dniach 26 maja 2021 r oraz 9 czerwca 2021 r., jak i w samej złożonej do sprawy opinii pisemnej. Odnosząc się do treści dokumentu prywatnego złożonego przez obrońcę oskarżonego, należy wskazać, iż jego treść miała na celu, oprócz podważenia opinii biegłego A. P., zmniejszyć stopień winy oskarżonego kierującego pojazdem marki B.. Dokonując analizy tego dokumentu Sąd zauważył, że w dokumencie tym znajduje się wiele sprzeczności, wykonanych jest kilka założeń, których przy badaniu prędkości pojazdu być nie powinno. Podstawowym zarzutem wychodzącym z treści dokumentu prywatnego wobec opinii biegłego A. P. jest wybór metody określenia prędkości pojazdu uczestniczącego w wypadku. Biegły A. P. opiniując ustnie na rozprawie w sposób wyczerpujący uzasadnił wybór metody obliczenia prędkości na podstawie śladów hamowania, jednocześnie wskazał, iż na podstawie monitoringu w przedmiotowej sprawie, z uwagi na jego fragmentaryczność (głównie zostało zarejestrowane samo zdarzenie) można jedynie wskazać średnią prędkość pojazdu na określonym odcinku – po rozpoczęciu hamowania. Treść opinii prywatnej powyższe stwierdzenie biegłego A. P. tylko potwierdza, albowiem w części przedstawiającej „rekonstrukcję przebiegu wypadku” (s. 21) autor bezpodstawnie zakłada, że zapis odtwarzania ma czas zgodny z rzeczywistym. Ponadto autor dokumentu prywatnego początkowo na podstawie monitoringu (C1 – nagranie z budynku przy ul. (...) – zapis samego zdarzenia) ustala prędkość średnią pojazdu 95 -100 km/h na odcinku 32,4 m, aby następnie podać prędkość początkową 117 km/h, już na podstawie symulacji – nie stosując żadnych obliczeń. Następnie autor na podstawie drugiego nagrania – (C2 – nagranie z budynku przy ul. (...) – zapis przed zdarzeniem, uwieczniający dojeżdżanie pojazdu B. do kadru kamery z C1) – znów ustalił prędkość średnią pojazdu na 124 km/h na odcinku 34,4 m. Kolejno autor opinii prywatnej znów założył, iż pomiędzy kadrami kamer nagrywających przebieg zdarzenia (C1 i C2) kierujący zmniejszał prędkość pojazdu – ponownie założenie to jest kompletnie bezpodstawne. Następnie autor dokumentu prywatnego sam przyznaje, iż z uwagi na „małą liczbę klatek w sekundzie niepewność obliczeń jest istotna” (w nagraniu C2), zatem sam przyznaje, iż obliczanie prędkości na podstawie przyjętej przez niego metody nie jest pewne. Ponadto autor wskazał, iż do uderzenia pokrzywdzonego nastąpiło przy prędkości ok. 83 km/h, nie wskazując nawet skąd wywiódł takie dane – czy z symulacji, czy z monitoringu, czy jeszcze z innego źródła. Oprócz powyższych nieścisłości, należy zwrócić uwagę także na wywód autora opinii prywatnej dotyczący przyczynienia się pokrzywdzonego do zaistnienia wypadku, a także pewnego udziału w zdarzeniu kierowcy srebrnego R., który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby umożliwić pieszym przejście. Autor dokumentu prywatnego stwierdzając przyczynienie się pokrzywdzonego do zaistnienia wypadku kompletnie zignorował obowiązujące prawo (np. art. 4 ustawy prawo o ruchu drogowym – reguła działania w zaufaniu do innych uczestników ruchu – chyba że okoliczności sytuacji drogowej wskazują na możliwość niewłaściwego zachowania się przez innego uczestnika ruchu), a także zebrany materiał dowodowy w sprawie, chociaż w treści opinii prywatnej powołuje się na ww. przepis. Abstrahując od powyższego, opinia prywatna nacechowana jest w pierwszej części (przy wypisaniu zeznań świadków) sformułowaniami, które oceniają materiał dowodowy, wartościując zeznania świadków, co w opinii, nawet prywatnej nie powinno mieć miejsca.

1.PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

1.

K. O.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Zgodnie z art. 177§2 k.k. odpowiedzialności karnej podlega osoba, która naruszając, chociażby nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym powoduje nieumyślnie wypadek, a następstwem tego wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu. Przedmiotem ochrony powyższego przepisu jest bezpieczeństwo w komunikacji, ale także pobocznie, zdrowie i życie człowieka. Przestępstwo to może zostać popełnione zarówno przez działanie, jak i przez zaniechanie. Zaniechanie polega na powstrzymaniu się od wykonania czynności nakazanej przez zasady bezpieczeństwa w ruchu. Powyżej wskazane przestępstwo ma charakter materialny. Do jego znamion należy skutek w postaci spowodowania wypadku, w którym inna osoba poniosła śmierć albo ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Natomiast w myśl art. 160§1 k.k. sprawca popełnia przestępstwo, gdy naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przedmiotem ochrony powyższego przepisu są życie i zdrowie człowieka. Przestępstwo to może zostać popełnione przez działanie. Jest to przestępstwo materialne. Do jego znamion należy skutek w postaci niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia. Przestępstwo to należy do grupy tzw. przestępstw z narażenia konkretnego. Niebezpieczeństwo oznacza sytuację – pewien szczególny układ rzeczy lub zjawisk odrębny od samego czynu, charakteryzujący się dynamicznym rozwojem – która ma właściwość przechodzenia w inny stan. Bezpośredniość niebezpieczeństwa należy wiązać nie tyle z bliskością czasową skutku mogącego nastąpić w związku z rozwojem sytuacji, ile ze stanem, gdy nieuchronnym następstwem dalszego rozwoju sytuacji, bez konieczności pojawienia się jakichś nowych czynników „dynamizujących”, jest niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia.

Art. 11 § 2 k.k. stanowi, iż jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów

Mając powyższe na uwadze, wskazać należy, że oskarżony niewątpliwie w sposób umyślny, rażący i jaskrawy naruszył przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. - przepis art. 20 ust. 1 i art. 26 ust. 1 (w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 r., który w chwili czynu był korzystniejszy dla sprawcy w porównaniu do jego aktualnego brzmienia) albowiem jadąc swoim samochodem marki B. z prędkością 134 km/h, przekroczył o 84 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h i nie zachował szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, które było w sposób prawidłowy i widoczny oznakowane. Nie było żadnych okoliczności, które w jakikolwiek sposób uniemożliwiałyby czy utrudniałyby dochowanie przez oskarżonego wskazanych przepisów ruchu drogowego, była ładna pogoda, środek dnia, jezdnia sucha, deszcz nie padał, świeciło słońce. Co prawda biorąc pod uwagę tę ostatnią okoliczność w korelacji z wyjaśnieniami oskarżonego, nagły promień słońca, który wyłonił się zza budynków mógł przeszkodzić mu w obserwowaniu tego co dzieje się na drodze, jednakże biorąc pod uwagę prędkość z jaką się poruszał nie jest to okoliczność, która cokolwiek zmieniłaby w kwestii zapobieżenia wystąpienia skutku w postaci potrącenia pieszego. W wyniku tak nieostrożnego zachowania oskarżonego, doszło do potrącenia pieszego – pokrzywdzonego A. G. przechodzącego przez przejście dla pieszych, a spowodowane obrażenia wielonarządowe skutkowały jego zgonem na miejscu zdarzenia i narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu M. G. (1) i T. G., którzy poruszali się po tym samym przejściu, tuż za A. G., tym bardziej, iż pojazd oskarżonego uderzył tarciowo o wózek, który przewrócił się, co spowodowało u T. G. otarcia na powierzchni ciała. Narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo skutków, o których mowa wyżej wynikała również z tego, że oskarżony prowadził pojazd, w którym było nadmiernie zużyte ogumienie kół tylnych – bieżniki opony tylnej prawej „łyse”, w wyniku obniżenia zawieszenia tylnego nadkole tylne obcierało o oponę co w konsekwencji doprowadziło do jej uszkodzenia i dużych ubytków i tylko kwestią czasu było jej rozerwanie, a tym samym spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze dla pieszych. Poza tym ustawienie kół wskazywało na przeróbki zawieszenia – ich zewnętrzne części wystawały poza obrys samochodu, co powodowało, że samochód był niejako „szerszy”, a tym samym była większa możliwość zawadzenia nim, potrącenia czy uderzenia w przeszkodę. Oskarżony na pewno był świadomy takiego stanu technicznego swojego samochodu, gdyż z zawodu był mechanikiem samochodowym, dbał o niego, pielęgnował, a nadto systematycznie użytkował.

Analizując ujawnione w sprawie okoliczności, oceniając zebrane dowody, Sąd doszedł do przekonania, że nie pozwalają one natomiast na przyjęcie, że oskarżony K. O. pomimo rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym godził się na skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego, a tym samym aby wypełnił znamiona zbrodni z art. 148§1 k.k. w zamiarze ewentualnym.

Zgodnie z treścią art. 9 § 1 k.k. czyn zabroniony jest popełniony umyślnie m.in. wtedy gdy sprawca przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. Z § 2 tego przepisu wynika zaś, że czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.

Przyjmuje się, że godzenie się, najogólniej rzecz ujmując, oznacza akceptowanie mogącego nastąpić stanu rzeczy. Nie do końca jasne są kryteria stosowane przez orzecznictwo do przypisywania zamiaru ewentualnego. Najczęściej przyjmowane są tu okoliczności o charakterze przedmiotowym – np. sposób działania sprawcy, rodzaj użytego narzędzia, ale także zachowanie sprawcy przed i po popełnieniu czynu. Nie można domniemywać godzenia się sprawcy na popełnienie czynu zabronionego, a więc zamiaru nie można domniemywać ani domyślać się i jakiekolwiek wątpliwości w tej mierze, których usunąć nie można, podlegają rozstrzygnięciu w oparciu o przepis art. 5 § 2 k.p.k. (in dubio pro reo)

W orzecznictwie wskazuje się, że sama powinność i możliwość przewidzenia skutku nie wystarczają do przypisania zamiaru ewentualnego. „Powinność i możliwość przewidzenia skutku stanowiącego znamię czynu zabronionego charakteryzuje nieumyślność (art. 9 § 2 k.k.) i nie wystarcza dla przyjęcia zamiaru ewentualnego. Przyjęcie zamiaru musi opierać się na pewnym ustaleniu, że określony skutek był rzeczywiście wyobrażony przez konkretnego sprawcę i akceptowany, a nie jedynie możliwy do wyobrażenia.” (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 15 października 2009 r. sygn. akt II AKa 297/09)

Istotą nieumyślności jest brak zamiaru. Nieumyślność polega na zachowaniu nieostrożnym w danych okolicznościach, nawet skrajnie lekkomyślnym.

W wyroku z dnia 4 grudnia 2018 r. II KK 104/18 Sąd Najwyższy wyjaśnił różnicę pomiędzy zamiarem ewentualnym a lekkomyślnością. Pogląd ten w całości tut. Sąd podziela, a mianowicie „ Różnica między zamiarem wynikowym, a świadomą nieumyślnością (lekkomyślnością) uwidacznia się właśnie w sferze wolicjonalnej. I w przypadku zamiaru ewentualnego i w przypadku lekkomyślności sprawca ma bowiem świadomość, że swoim zachowaniem może wyczerpać znamiona czynu zabronionego. Różnica polega natomiast na tym, że w przypadku zamiaru ewentualnego sprawca godzi się z tą konsekwencją, natomiast w przypadku lekkomyślności tej konsekwencji nie chce i się nań nie godzi, a znamiona strony przedmiotowej czynu zabronionego realizuje dlatego, że bezpodstawnie sądzi, że jego popełnienia uniknie. Granica między zamiarem ewentualnym a nieumyślnością jest zatem niezwykle wąska, co powoduje, że dokonując ustaleń w tym przedmiocie należy starannie zwracać uwagę na cechy charakterystyczne dla zamiaru w określonej jego formie i tylko tam można przyjąć istnienie owej formy zamiaru (w tym wypadku ewentualnego), gdzie wola sprawcy jest niedwuznaczna. "Godzenie się", będące istotą zamiaru ewentualnego, to bowiem akceptacja stanu rzeczy objętego znamionami przedmiotowymi, które sprawca może zrealizować. "Godzenie się" przybiera postać różnego rodzaju stanów obojętności sprawcy wobec tego, co czyni lub co może z jego zachowań wyniknąć. W tym przypadku chodzi bowiem o przeżycie psychiczne, które da się zwerbalizować następująco: "dopuszczam taką możliwość", "wszystko mi jedno, czy to nastąpi czy nie", "lepiej żeby nie nastąpiło, ale jeśli nastąpi, to trudno".

W doktrynie prawa karnego dominujące są poglądy, że zamiar ewentualny wykluczony będzie wszędzie tam, gdzie sprawca zamanifestował chęć uniknięcia popełnienia czynu zabronionego. Jeśli bowiem przyjmiemy, że zamiar ewentualny polega na tym, że „sprawca ani chce by skutek nastąpił, ani chce by skutek nie nastąpił” (vide: W. W., W sprawie tzw. zamiaru ewentualnego, NP (...), s. 53), to zachowania, z którego „odczytać” można towarzyszącą sprawcy wolę niepopełniania czynu zabronionego, nie da się już potraktować jako przedsięwziętego w zamiarze ewentualnym. Skoro bowiem sprawca – zdając sobie sprawę z własnej nieostrożności oraz wynikającej z niej możliwości popełnienia czynu zabronionego – zachowa się w sposób wskazujący na zamiar uniknięcia jego potencjalnych negatywnych konsekwencji, to charakterystykę strony podmiotowej stanowić będzie tzw. świadoma nieumyślność (lekkomyślność).

W świetle powyższego, w ocenie Sądu, zebrane w sprawie dowody, w szczególności te obiektywne w postaci zabezpieczonego monitoringu, ale także uznana przez Sąd za jasną, spójną i kompletną opinia biegłego sądowego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych A. P., nie pozwalają na przypisanie oskarżonemu popełnienia czynu z art. 148§1 k.k. Oskarżony nigdy nie przyznał się do popełnienia takiego czynu i konsekwentnie twierdził, że nie miał zamiaru zabić. Z zapisu monitoringu oraz opinii biegłego wynika, że oskarżony podjął manewry obronne – manewr hamowania oraz manewr polegający na skręcie przednimi kołami w lewo, tak aby uniknąć uderzenia pieszego. Oczywiście w danych okolicznościach, przy tak drastycznej prędkości, nie miał on szans zatrzymania samochodu przed ruchem pieszego, nie mniej jednak podjął manewry obronne co wyklucza przyjęcie, że godził się na śmierć ofiary. Z ujawnionych śladów hamowania i wyliczonej prędkości początkowej wynika, że K. O. rozpoczął manewr hamowania w sytuacji, gdy przód kierowanego przez niego pojazdu był oddalony od przejścia dla pieszych około 72,5 m. Oskarżony rozpoczął manewr hamowania jeszcze zanim zobaczył pokrzywdzonego na przejściu, jego reakcja w postaci intensywnego hamowania była spowodowana zachowaniem kierowcy R.J. S. (1), jadącego prawym pasem ruchu ul. (...), który zaczął zwalniać widząc pieszych wchodzących na przejście. A zatem nie jest uprawnione przyjęcie w uzasadnieniu aktu oskarżenia twierdzenia, że zmniejszenia prędkości nie wywołał u oskarżonego widok zatrzymującego się przed pasami samochodu prowadzonego przez J. S. (1), a oskarżony nacisnął pedał hamulca dopiero kiedy przed maską jego samochodu pojawił się pokrzywdzony, gdyż było zupełnie odwrotnie.

Kolejnym elementem przedmiotowym, który według oskarżyciela publicznego, miał świadczyć o zamiarze popełnienia przez oskarżonego zabójstwa w zamiarze ewentualnym był stan techniczny samochodu B., którym oskarżony się poruszał, który to stan nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu. O ile stan techniczny tego samochodu faktycznie – zgodnie z opinią biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej R. C. (2), ale również biegłego sądowego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych A. P. – wskazywał, że nie powinien on być dopuszczony do ruchu na drogach publicznych, dokonano bowiem w nich przeróbek wpływających na jego użytkowanie, jednak – co należy z dużą mocą podkreślić – stan techniczny pojazdu nie miał wpływu na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia. Biegli dokonujący oględzin samochodu B. ustalili, że hamulec roboczy działał skutecznie, układ kierowniczy działał płynnie i prawidłowo, a wspomaganie przekładni było płynne. Co więcej pomimo, że K. O. miał zdemontowany czujnik (...), to jezdnia miała dobrą przyczepność, podczas hamowania wszystkie koła uległy blokowaniu i opóźnienie hamowania wynosiło 8,5 m/s 2 . Gdyby w B. był sprawny (...), którego działanie polega na przerywaniu cykli blokowania, to opóźnienie hamowania mogłoby być niższe. Z opinii biegłego A. P. wynika, że samochody tego typu jakim poruszał się oskarżony ze sprawnym (...)em osiągają opóźnienie hamowania rzędu 7,5 do 8 m/s 2 . Im wyższa wartość opóźnienia tym większa skuteczność działania hamulca. Ma na to wpływ nie tylko układ hamulcowy, ale też nawierzchnia. Innymi słowy – w tych konkretnych okolicznościach – fakt, że samochód miał zdemontowany czujnik (...) i zużyte do granic możliwości tylne opony – spowodował, że skuteczność hamowania była lepsza niż gdyby opony miały normalny bieżnik, z uwagi na lepszą przyczepność kół do nawierzchni.

Na marginesie należy dodać, że pomimo iż stan techniczny B. nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu, to jednak samochód ten w chwili zdarzenia posiadał ważne badania techniczne wystawione przez stację kontroli pojazdów – Centrum (...)w N. J., którego właścicielem jest R. R..

W sprawie nie ma dowodów wskazujących na to, że to oskarżony dokonał przeróbek w samochodzie, zresztą mu tego nie zarzucono, a oskarżony zaprzecza, aby to on dokonywał takich przeróbek, wskazuje, że samochód kupił w takim stanie w jakim był w chwili zdarzenia. Oskarżony kupił samochód w dniu 8 października 2017 r. Samochód został wyprodukowany w roku 2002, a zatem oskarżony kupił go, gdy samochód miał 15 lat. Samochód był sprowadzony 9 lat temu do Polski i przechodził wszystkie badania techniczne.

Mając na uwadze powyższe, Sąd doszedł do przekonania, że okoliczność stanu technicznego pojazdu, nie może być elementem strony przedmiotowej mającym świadczyć o działaniu oskarżonego z zamiarem ewentualnym zabójstwa.

Kolejnym elementem, który Sąd brał pod uwagę dokonując prawnokarnej oceny zachowania oskarżonego jest jego zachowanie po popełnieniu przestępstwa. Sąd wziął pod uwagę, że po zdarzeniu oskarżony zatrzymał pojazd, wysiadł, podbiegł do pokrzywdzonego – co wynika z nagrań monitoringu i protokołu oględzin zapisu z monitoringu znajdującego się w aktach sprawy, był na miejscu zdarzenia, nie oddalił się. Dzwonił na pogotowie. Te elementy, zdaniem Sądu, również są dowodem na to, że oskarżony nie miał zamiaru zabić i nie godził się na śmierć pokrzywdzonego. Dodatkowo w sprawie nie zgromadzono takich dowodów, które świadczyłyby o tym, aby oskarżony kiedykolwiek wcześniej tak drastycznie czy w jakikolwiek inny sposób naruszał przepisy Ustawy prawo o ruchu drogowym, aby jeździł niebezpiecznie, zupełnie ignorując przepisy, przeciwnie zeznania rodziców oskarżonego, a także złożone do akt sprawy opinie prywatne wskazują na sytuację zupełnie odwrotną.

Reasumując, w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z zabójstwem, nawet przy przyjęciu – jak to uczynił Prokurator w akcie oskarżenia – zamiaru ewentualnego, natomiast mamy do czynienia z nieumyślnym przestępstwem wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym w postaci śmierci A. G., pozostającym w zbiegu z przestępstwem umyślnym narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wobec M. G. (1) oraz T. G..

K. O. rozumiał znaczenie prawne przepisów, które złamał, zgodnie z opinią biegłych lekarzy psychiatrów, którą Sąd uznał za w pełni miarodajną, nie miał ani zniesionej ani ograniczonej poczytalności w trakcie popełnienia czynu zabronionego.

1.KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

K. O.

1.

1.

Zgodnie z treścią art. 177§2 k.k., sprawca, który spowodował wypadek komunikacyjny ze skutkiem śmiertelnym podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Natomiast zgodnie z treścią art. 160§1 k.k. kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przepis art. 11§3 k.k. statuuje zasadę, że jeżeli sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie kilku zbiegających się przepisów to wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą. W danym przypadku, jest to więc przepis art. 177§2 k.k.

W przedmiotowej sprawie, Sąd orzekł wobec oskarżonego prawie najwyższy z możliwych wymiar kary przewidziany za to przestępstwo – karę 7 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Zgodnie z treścią art. 53 k.k. Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, sąd uwzględnia również m.in. sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

Stopień winy oskarżonego jest niewątpliwie bardzo wysoki. Oskarżony jest młodym człowiekiem, w chwili czynu nie miał ograniczonej w jakimkolwiek stopniu zdolności rozpoznania znaczenia czynu, czy pokierowania swoim postępowania, a tym bardziej zniesionej. Rozumiał znaczenie norm prawnych, które zignorował, wiedział, że drastycznie narusza przepisy ruchu drogowego.

Przyjmuje się, że na stopień winy wpływa przyczynienie się pokrzywdzonego do zaistnienia przestępstwa. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, argumentacja przedstawiona przez obronę, jakoby A. G. miał przyczynić się do zaistnienia wypadku komunikacyjnego, w którym zginął, jest po prostu niedopuszczalna, jest nie do zaakceptowania. Należy z całą mocą podkreślić, że żaden z pokrzywdzonych nie przyczynił się do wypadku, a wyłączną winę za jego spowodowanie ponosi oskarżony. Takie wnioskowanie wynika z całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym również opinii biegłego sądowego z zakresu badania wypadków drogowych. Z wyliczeń biegłego wynika, że gdy A. G. wchodził na przejście dla pieszych samochód B. był oddalony od tego przejścia około 150 m, a zatem nie może być mowy o tym, że znalazł się on w sposób nagły i niespodziewany na torze ruchu B.. Pokrzywdzony przebywał na przejściu 4,5 s a zatem długo i nie można mówić aby wtargnął na przejście, ponadto pieszy na przejściu ma absolutne pierwszeństwo (w tej chwili przepis art. 26 ust. 1 Ustawy prawo o ruchu drogowego jest surowszy, dlatego Sąd stosował go w brzmieniu sprzed 1 czerwca 2021 r. zgodnie z zasadą, o której mowa w art. 4§1 k.k., że należy stosować ustawę względniejszą dla sprawcy jeżeli taka obowiązywała w chwili popełnienia czynu zabronionego). Bezpośrednio z zapisu monitoringu można zaobserwować, że srebrne R. (...) zbliża się do przejścia dla pieszych na prawym pasie ruchu i w efekcie zatrzymuje się, przepuszcza pieszych. Z uwagi na odległość w jakiej znajdował się oskarżony kierujący B. od przejścia dla pieszych, piesi przy wchodzeniu na przejście nie byli w stanie ocenić jego prędkości, tym bardziej że K. O. powinien być w stanie zahamować przed przejściem dla pieszych i ustąpić pierwszeństwa przechodzącym przez przejście. Gdyby oskarżony poruszał się zgodnie z przepisami ruchu drogowego, to według obliczeń biegłego A. P., moment w którym oskarżony podjął decyzję o rozpoczęciu manewru hamowania, tj. odległość 72,5 m od przejścia dla pieszych byłby wystarczający do zatrzymania pojazdu przed przejściem dla pieszych. Zgodnie z wyliczeniami biegłego, nawet gdyby oskarżony poruszał się z prędkością 100 km/h w momencie gdy podjął decyzję o hamowaniu, to zdołałby zatrzymać samochód przed uderzeniem pieszego. Reasumując, zdaniem Sądu, żaden z pieszych nie przyczynił się do zaistnienia tego wypadku, a tym samym nie może to w jakimkolwiek stopniu umniejszać winy oskarżonego. Nie może budzić wątpliwości również to, że stopień społecznej szkodliwości czynu, którego oskarżony się dopuścił jest bardzo wysoki. Oskarżony spowodował wypadek, w wyniku którego śmierć poniosła niewinna osoba, a dodatkowo naraził na utratę życia albo zdrowia dwie inne. Także sposób i okoliczności popełnienia czynu, waga naruszonych przez sprawcę obowiązków, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia – o czym była już mowa wcześniej, wskazują na bardzo wysoki stopień społecznej szkodliwości tego czynu.

Przy wymiarze kary, Sąd ma jednak obowiązek brania pod uwagę, obok okoliczności obciążających, także okoliczności łagodzące. Do okoliczności łagodzących Sąd zaliczył współpracę oskarżonego z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości – od początku postępowania przyznawał się do popełnienia pierwotnie zarzucanego mu czynu z art. 177§2 k.k. w zb. z art. 160§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k., nie był karany ani za przestępstwa ani za wykroczenia, a posiadał prawo jazdy od 2006 r. Nie miał na koncie żadnych punktów karnych, nie dostał żadnego mandatu, nie miał żadnych kolizji. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie daje podstaw do twierdzenia aby oskarżony wcześniej prowadził pojazd w tak niebezpieczny sposób. Pojawiające się na rozprawie i w przestrzeni publicznej takie twierdzenia, są tylko przypuszczeniami i domniemaniami wynikającymi z rodzaju posiadanego przez oskarżonego samochodu oraz sposobu jego jazdy w dniu zdarzenia na krótkim odcinku drogi, jednak w prawie karnym te przypuszczenia i domniemania są niedopuszczalne. Oskarżony po zdarzeniu nie oddalił się z miejsca wypadku, zatrzymał samochód i dzwonił po pogotowie. Oskarżony wyraził skruchę, żałował tego czynu, przeprosił rodzinę pokrzywdzonych. Dodatkowo wskazać należy, że K. O. posiada dobrą opinię w miejscu zamieszkania - do akt sprawy zostały złożone opinie prywatne dotyczące oskarżonego (znajomych, sąsiadów, pracodawców), a także pozytywną opinię dyrektora Aresztu Śledczego, w którym przebywa.

Powyższe okoliczności doprowadziły Sąd do przekonania, że wymierzona oskarżonemu kara 7 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności jest karą sprawiedliwą, spełni wszystkie cele kary – prewencyjną, wychowawczą, ale także represyjną.

K. O.

2.

1.

Skazując oskarżonego za czyn z art. 177§2 k.k. Sąd miał możliwość orzeczenia środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Z tej możliwości Sąd skorzystał, z uwagi na rażące naruszenie przepisów prawa o ruchu drogowym przez K. O., w tym przekroczenie dozwolonej prędkości o 84 km/h w obszarze zabudowanym oraz brak zachowania szczególnej ostrożności przed dojeżdżaniem do przejścia dla pieszych i nie ustąpienia pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu, a przede wszystkim spowodowany skutek. W związku z tym Sąd uznał, że środek ten należy orzec na maksymalny przewidziany w przepisie art. 43§1 k.k. okres 15 lat, albowiem niewątpliwie z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez oskarżonego zagraża bezpieczeństwu w komunikacji. W myśl art. 43 § 2 a k.k. okres, na który orzeczono zakaz, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, a zatem orzeczony zakaz będzie obowiązywał dopiero po odbyciu przez oskarżonego kary pozbawienia wolności.

Na marginesie tylko należy wskazać, że skazując oskarżonego za czyn z art. 148§1 k.k. Sąd nie mógłby orzec zakazu prowadzenia pojazdów przez oskarżonego, co w realiach niniejszej sprawy byłoby zupełnie nie do wyobrażenia i kłóciłoby się ze społecznym poczuciem sprawiedliwości. Oznaczałoby to np., że oskarżony korzystając z przepustki podczas odbywania kary, czy też warunkowego przedterminowego zwolnienia mógłby wsiąść za kierownicę i prowadzić pojazd. Oczywiście z całą mocą należy podkreślić, że powyższe nie miało znaczenia dla przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa opisanego w wyroku lecz okoliczności wskazane wyżej przy omawianiu kwalifikacji prawnej czynu.

K. O.

5.

1.

Z uwagi na skazanie K. O. m.in. za przestępstwo stypizowane w art. 160 § 1 k.k. (pozostające w zb. z art. 177§2 k.k.) Sąd na podstawie art. 44§2 k.k. orzekł przepadek przedmiotu, w tym przypadku samochodu, który służył do popełnienia przestępstwa. Co prawda przedmiot ten co do zasady wykorzystywany był w celach użytkowych, jednak in concreto, w przedmiotowej sprawie, posłużono się nim do popełnienia przestępstwa. K. O. prowadząc samochód w konkretnym dniu i konkretnych okolicznościach, z bardzo dużą prędkością, przy stanie technicznym tylnych opon, które w każdym momencie z uwagi na bardzo duże ubytki i uszkodzenia, mogły ulec rozerwaniu, przy przeróbkach zawieszenia – zewnętrzne części kół wystawały poza obrys nadwozia i uderzając w wózek (z dużym prawdopodobieństwem wystającą częścią koła) niewątpliwie stworzył bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu znajdujących się na przejściu dla pieszych M. G. (1) i T. G.. Stąd też, w ocenie Sądu, w oparciu o wskazany wyżej przepis art. 44§2 k.k., możliwe było orzeczenie przepadku samochodu należącego do K. O., co też Sąd uczynił.

Jednocześnie dowód rzeczowy w postaci wózka dziecięcego został zwrócony pokrzywdzonej M. G. (1), albowiem zgodnie z art. 230§2 k.p.k. należy zwrócić osobie uprawnionej zatrzymane rzeczy niezwłocznie po stwierdzeniu ich zbędności dla postępowania karnego.

1.Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

K. O.

3.

1.

Na podstawie art. 63§1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 20 października 2019 r., godz. 21:00 do dnia 21 października 2019 r., oraz od dnia 30 października 2019 r. godz. 12:20 do dnia 22 listopada 2021 r.

K. O.

4.

1.

Na podstawie art. 63§4 k.p.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych okres faktycznego zatrzymania prawa jazdy w sprawie od dnia 21 października 2019 r. do dnia 30 października 2019 r. uwzględniając jednocześnie czas faktycznego pozbawienia wolności oskarżonego, który to okres został zaliczony na poczet kary pozbawienia wolności. Zgodnie z art. 43 § 2a k.k. okres, na który orzeczono zakazy nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności.

1.inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

------------------------------------------

1.KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.

W przypadku skazania oskarżonego w sprawach z oskarżenia publicznego sąd zasądza koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa oraz wydatki na rzecz oskarżyciela posiłkowego. Sąd obciążył oskarżonego K. O. kosztami postępowania w sprawie w kwocie 31.666,11 zł. Na zasądzoną kwotę składają się: opłata sądowa w kwocie 600 zł (art. 2 ust. 1 pkt 6 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych), koszty poniesione w postępowaniu przygotowawczym w wysokości 30.536,11 zł (30.349,23 zł – koszty związane z wydawaniem opinii w sprawie; 16,88 zł – kserokopia dokumentacji medycznej; 120 zł – konwojowanie oskarżonego; 30 zł – informacja o karalności oskarżonego; 20 zł – ryczałt za doręczanie pism), a także koszty poniesione w toku postępowania sądowego w postaci wynagrodzenia biegłego za sporządzenie ustnej opinii uzupełniającej – 320 zł, konwojowanie oskarżonego – 160 zł, informacji o karalności oskarżonego – 30 zł oraz ryczałtu za doręczanie pism – 20 zł.

1.Podpis

Sędzia Marzena Tomczyk-Zięba

Sędzia Stanisław Zdun

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: