I C 1962/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-12-31
Sygn. akt I C 1962/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 31 grudnia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Piotr Królikowski
Protokolant: Maciej Narożny
po rozpoznaniu w dniu 3 grudnia 2024 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa J. P.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Generalnemu Służby Więziennej
o ochronę dóbr osobistych
1. oddala powództwo;
2. zasądza od powoda J. P. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Generalnego Służby Więziennej kwotę 5.400,00 zł (pięć tysięcy czterysta złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu.
sędzia Piotr Królikowski
Sygn. akt I C 1962/21
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 31 grudnia 2024 r.
Pozwem z dnia 20 września 2017 r. (data prezentaty) skierowanym przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Dyrektora Generalnego Służby Więziennej J. P. na podstawie art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. i w zw. z naruszeniem art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji RP wniósł o:
1. zobowiązanie pozwanego do przeproszenia powoda za dokonane już naruszenia dóbr osobistych, których skutków nie da się usunąć poprzez zamieszczenie na koszt pozwanego w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się wyroku na stronie internetowej (...) ( www.(...).pl) w dziale „Ogłoszenia i komunikaty”, czcionką Verdana, rozmiar „small” z pojedynczą interlinią tekstu: „Wyrażam ubolewanie, że Centralny Zarząd Służby Więziennej dopuścił do naruszenia dóbr osobistych Pana J. P. poprzez umieszczenie go w jednostkach penitencjarnych nie spełniających standardów cywilizowanego państwa i za wszystkie wyrządzone Panu J. P. szkody niematerialne szczerze przepraszam”, dostępnego na stronie przez 30 dni;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 75 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
3. zasądzenie kwoty 5 000,00 zł na cel społeczny organizacji (...), KRS (...);
Powód wniósł również o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że odbywa karę pozbawienia wolności, a podczas pobytu w Areszcie Śledczym we W., Areszcie Śledczym w B., Zakładzie Karnym we W. oraz Zakładzie Karnym w G. zostały naruszone jego dobra osobiste. Podał, iż był izolowany w zakładach karnych i aresztach śledczych, które nie spełniały standardu 3 m 2 powierzchni mieszkalnej na osobę, co narusza postanowienia art. 110 § 2 k.k.w. Zaznaczył, że w tych warunkach najprostsze czynności jak poruszanie się, czy przygotowywanie posiłków, wiążą się z poważnymi trudnościami. Dodał, że przeludnienie przyczyniło się do braku komfortu psychicznego oraz utrudniało zachowanie prywatności i intymności. Kolejno powód podkreślił, że przetrzymywano go w przeludnionych celach, w których kąciki sanitarne nie były dostatecznie oddzielone od powierzchni mieszkalnych. Zaznaczył, że w związku z niedostatecznym odseparowaniem kącików sanitarnych, w celach utrzymywał się nieprzyjemny zapach. Wskazał również, że konieczność korzystania z kącików sanitarnych, nieoddzielonych od reszty pomieszczenia mieszkalnego w sposób zapewniający nieskrępowane korzystanie z urządzeń sanitarnych, często osłoniętych jedynie za pomocą podwieszonego kawałka materiału na zagrzybionej ściance lub czasem w żaden sposób nieoddzielonego, a w związku z powyższym konieczność rozbierania się i mycia ciała oraz załatwiania potrzeb fizjologicznych w obecności współosadzonych doprowadziła do naruszenia jego dobra osobistego w postaci jego intymności, co tym samym wyczerpało dyspozycję art. 23, 24 k.c. oraz stanowiło naruszenie § 28 ust 1 zd. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. (Dz. U. 2003 nr 152, poz. 1493). Powód wskazał także, iż w okresie letnim i zimowym cele nie były wietrzone. Brak odpowiedniej cyrkulacji powietrza naraził go jak również osoby przebywające w celi na złe samopoczucie co warunkuje pogarszanie się stanu zdrowia osadzonych. Podkreślił, że dodatkowo przez małe, skrępowane siatkami oraz blindami okna w celi panuje półmrok. Dostęp oświetlenia sztucznego również jest ograniczony, co w znacznym stopniu utrudnia czytanie oraz skutkowało pogorszeniem się wzroku powoda. Powód podał nadto że lekarze ignorowali pacjentów, bagatelizując ich problemy. Stawiali niefachowe diagnozy, bez odpowiedniego i rzetelnego przebadania osadzonego. Opieka stomatologiczna polegała wyłącznie na usuwaniu chorych zębów. Stwierdził, że takie zachowanie funkcjonariuszy medycznych nie zasługuje na aprobatę i stanowi naruszenie art. 68 Konstytucji Rzeczypospolitej, według którego każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Powód wskazał, że przebywając w jednostkach penitencjarnych borykał się również z niedostatkiem środków czystości, a także całkowitym brakiem dostępu do ciepłej wody, co stanowiło poważny problem szczególnie w okresie zimowym. Zaznaczył, że zbyt mały przydział środków higieny osobistej był niewystarczający do utrzymania higieny i porządku w celi. Powód podniósł również, że zaplecze sanitarne jednostek penitencjarnych, w których przebywał pozostawiało wiele do życzenia. Zaniedbania, jakich dopuszczono się w tym względzie powinny zwrócić uwagę, gdyż narażają, nie tylko osadzonych, ale również pracowników zakładów karnych na rozprzestrzenianie się bakterii i grzybów grożących epidemią chorób. Powód zaznaczył, że zaniedbania jednostek penitencjarnych są niczym innym jak znęcaniem się nad człowiekiem, poniżaniem jego teoretycznie niezbywalnej godności osobistej oraz naruszaniem dóbr osobistych. Finalnie powód wskazał, że trafił do jednostki penitencjarnej jako osoba zdrowa psychicznie oraz fizycznie, jednakże po opuszczeniu tych jednostek będzie miał poważny problem w prawidłowym funkcjonowaniu w społeczeństwie. Zatem funkcja resocjalizacyjna, jaka została powierzona polskiemu więziennictwu, nie została zrealizowana nawet w minimalnym stopniu, a wręcz osiągnęła efekt odwrotny do powierzonego. Powód podał, że podstawę ochrony niematerialnej dóbr osobistych należy wywodzić z art. 23 k.c. w zw. z art. 24 § 1 zdanie 1 k.c., zaś podstawę ochrony majątkowej stanowi art. 24 k.c. w połączeniu z art. 448 k.c. (pozew – k. 2-6).
W odpowiedzi na pozew z dnia 24 sierpnia 2018 r. (data stempla pocztowego) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej według norm przepisanych. Podniósł również zarzut częściowego przedawnienia roszczeń majątkowych powoda, które miały miejsce przed datą 5 września 2014 r., a związane były z pobytem w Zakładzie Karnym we W. (30 marca 2004 r. – 22 listopada 2005 r.; 15 grudnia 2005 r. – 24 września 2009 r.; 25 września 2010 r. – 12 lutego 2015 r.), Areszcie Śledczym w G. (22 listopada 2005 r. – 9 grudnia 2005 r.), Areszcie Śledczym w B. (9 grudnia 2005 r. – 15 grudnia 2005 r.).
W uzasadnieniu pozwany wskazał, że J. P. każdorazowo miał zapewnione warunki dotyczące powierzchni celi mieszkalnej przypadającej na jednego skazanego, o których mowa w art. 110 § 2 k.k.w., a dodatkowo w stosunku do powoda nigdy nie były wydawane decyzje o osadzeniu w celi mieszkalnej, której powierzchnia przypadająca na skazanego wynosi poniżej 3 m 2, nie mniej jednak niż 2 m 2. Podkreślił, iż wbrew sugestiom powoda każda z cel mieszkalnych, w których był zakwaterowany, posiadała sprawną wentylację grawitacyjną sprawdzaną regularnie przez uprawnione do tego firmy kominiarskie, wyposażone były w uchylne okno, dzięki czemu dopływ świeżego powietrza uzależniony był jedynie od preferencji osób osadzonych w danej celi. Powłoki malarskie ścian i sufitów oraz stan podłóg pozostawały w stanie dobrym, a wszystkie wydawane należności były w stanie w pełni nadającym się do użytkowania. Dodał, że powód miał zapewniony dostęp do w pełni odgrodzonego od pozostałej części celi kącika sanitarnego, dzięki czemu mógł w sposób nieskrępowany załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne. Pozwany zaznaczył, że nie ma obowiązku zapewniać całodobowego dopływu ciepłej wody bezpośrednio do cel. Skazanemu pozbawionemu wolności przysługuje co na najmniej raz w tygodniu skorzystanie z ciepłej kąpieli, co wobec powoda było realizowane. Podkreślił, że Zakład Karny we W. zapewniał dopływ zarówno zimnej jak i ciepłej wody bezpośrednio do cel oraz gwarantował od 2014 r. kąpiel dwa razy w tygodniu, co przewyższa minimum gwarantowane przepisami k.k.w. Pozwany podał, że to na osadzonych ciąży obowiązek przestrzegania higieny osobistej i utrzymywania czystości pomieszczeń. Zaznaczył przy tym, że powód otrzymywał przysługujące mu środki czystości. Dodał, że osadzonym wydawane są środki do utrzymania czystości w celi m.in. płyn do mycia naczyń, proszek do szorowania (bez ograniczeń). Wymiana pościeli odbywa się zaś raz na dwa tygodnie, a wymiana bielizny, ręczników i ścierek raz w tygodniu. Jednocześnie pozwany wskazał, że powód otrzymywał trzy razy dziennie posiłki o odpowiedniej wartości odżywczej, w tym co najmniej jeden gorący, zgodnie z zaleceniami. Co więcej, posiłki były dostosowywane do wymogów religijnych oraz kulturowych. W dalszej kolejności pozwany zaakcentował, że powód miał nieograniczony i natychmiastowy dostęp do lekarza pierwszego kontaktu i opieki medycznej stopnia podstawowego, a w razie zaistnienia takiej potrzeby również specjalistycznej konsultacji. Zaznaczył, że w sytuacjach nagłego pogorszenia stanu zdrowia osadzeni przyjmowani są bez zwłoki każdego dnia. Nadto stwierdził, że wszelka odpowiedzialność pozwanego za działania lub zaniechania związane z funkcjonowaniem więziennej służby zdrowia zachodzi tylko wówczas gdy faktycznie dojdzie de pogorszenia się stanu zdrowia, na które to pogorszenie wpływ miało działanie jednostek penitencjarnych, czego natomiast powód – w ocenie pozwanego – nie wykazał. Pozwany jednocześnie zauważył, że nie bez znaczenia jest fakt, że powód kilkukrotnie odmawiał udzielenie zgody na wykonanie badania. Dodał, że ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia powoda został on przeniesiony do Aresztu Śledczego w B., w którym natomiast niezwłocznie został on skierowany na stosowne badania i zapewniono mu odpowiednie warunki w jednostce gdzie miał bezpośredni dostęp do całodobowego ambulatorium. Pozwany poddał pod rozwagę Sądu kwestię możliwości badania bezprawności działania funkcjonariuszy Służby Więziennej w sprawie o naruszenie dóbr osobistych. Zaznaczył, że zgodnie z art. 7 i 34 k.k.w. osadzony może zaskarżyć do sędziego penitencjarnego oraz do sądu penitencjarnego decyzje wobec niego wydawane, które uważa za niezgodne z prawem i to właśnie w tym trybie następuje kontrola legalności działań funkcjonariuszy Służby Więziennej. Zaakcentował, iż dopuszczenie badania kwestii bezprawności przez sąd cywilny skutkowałoby niejako dwutorowością nadzoru nad sposobem wykonywania kary pozbawienia wolności. W dalszej kolejności pozwany wskazał, że pewnego rodzaju ograniczenia oraz niedogodności związane z pobytem w jednostkach penitencjarnych są immanentną cechą odbywania kary pozbawienia wolności, jednakże w przypadku powoda nie wykraczają one poza ich konieczny rozmiar. Podkreślił, że powód nie wykazał, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, nie udowodnił wysokości i intensywności hipotetycznie doznanego przez siebie uszczerbku niematerialnego (krzywdy), jak również nie wykazał, aby ewentualny uszczerbek niematerialny pozostawał w adekwatnym związku przyczynowym z działaniem pozwanego Skarbu Państwa. Nie wskazał również dlaczego akurat kwota dochodzona pozwem miałaby zadośćuczynić jego rzekomej krzywdzie. Pozwany zaznaczył więc, że w sprawie nie zostały udowodnione przesłanki warunkujące możliwość zasądzenia jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia. Dodał, że skoro powód nie udowodnił podstawowych przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa, za całkowicie bezpodstawny należy uznać też wniosek o udzielenie ochrony niematerialnej w postaci przeprosin. Powołując się na powyższe pozwany podkreślił, że powód nie może domagać się również zadośćuczynienia na podstawie art. 417 2 k.c., który traktuje o odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody na osobie wyrządzone przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej (odpowiedź na pozew – k. 80-89).
Do czasu zamknięcia rozprawy w dniu 3 grudnia 2024 r. stanowiska stron nie uległy zmianie, przy czym strona powodowa – odnosząc się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia – powołała się na wcześniejszą nieświadomość powoda w zakresie bezprawności czynu pozwanego i w konsekwencji na brak spełnienia jednej z przesłanek warunkujących przedawnienie się roszczenia pozwu. Dodatkowo, kierowane wobec pozwanego zarzuty uzupełniła argumentacją ograniczonego dostępu do więziennej służby zdrowia, która była jednocześnie opieszała i niewystarczająca co skutkowało naruszeniem art. 102 pkt 1 k.k.w. oraz art. 115 par. 1 k.k.w. (pismo procesowe z dnia 30 października 2018 r. (data stempla pocztowego) – k. 124-125; protokół z rozprawy z dnia 3 grudnia 2024 r. – k. 368-368v).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
J. P. w okresie od dnia 30 marca 2004 r. do dnia 8 stycznia 2018 r. odbywał karę pozbawienia wolności będąc osadzonym w następujących jednostkach penitencjarnych:
- ⚫
-
od dnia 30 marca 2004 r. do dnia 22 listopada 2005 r. w Zakładzie Karnym we W.;
- ⚫
-
od dnia 22 listopada 2005 r. do dnia 9 grudnia 2005 r. w Areszcie Śledczym w G.;
- ⚫
-
od dnia 9 grudnia 2005 r. do dnia 15 grudnia 2005 r. w Areszcie Śledczym w B.;
- ⚫
-
od dnia 15 grudnia 2005 r. do dnia 24 września 2009 r. w Zakładzie Karnym we W.;
- ⚫
-
od dnia 25 września 2010 r. do dnia 12 lutego 2015 r. w Zakładzie Karnym we W.;
- ⚫
-
od dnia 12 lutego 2015 r. do dnia 25 marca 2016 r. w Zakładzie Karnym w P.;
- ⚫
-
od dnia 25 marca 2016 r. do dnia 21 kwietnia 2016 r. w Areszcie Śledczym w B.;
- ⚫
-
od dnia 21 kwietnia 2016 r. do dnia 8 stycznia 2018 r. w Zakładzie Karnym w P..
(okoliczność bezsporna, a ponadto dowód: informacja o pobytach i orzeczeniach z dnia 2 sierpnia 2018 r. – k. 96-103)
Podczas osadzenia powoda w Zakładzie Karnym we W. cele w których przebywał – od 2010 r. – nie były przeludnione. Wyposażone były w sprawny sprzęt kwaterunkowy w postaci: łóżek metalowych i taboretów więziennych dla każdego osadzonego, stołu więziennego, szafki więziennej, wieszaka, stolika lub półki pod telewizor, lustra, szafki na środki higieny i czystości, miski plastikowej, wiadra plastikowego lub kosza na śmieci, szczotki zmiotki i szufelki oraz szczotki klozetowej i półki na przybory toaletowe przy umywalce. Wszystkie cele mieszkalne wyposażone były także w wydzielone kąciki sanitarne posiadające urządzenia sanitarne w postaci: miski ustępowej, spłuczki i umywalki. Cele mieszkalne posiadały również dostęp do bieżącej wody zimnej i ciepłej. Początkowo osadzony mógł korzystać co najmniej raz w tygodniu z 10-minutowej ciepłej kąpieli, a od sierpnia 2014 r. kąpiel odbywała się dwa razy w tygodniu.
Wszystkie cele pawilonów mieszkalnych wyposażone były w okna zapewniające właściwe oświetlenie naturalne. Zamontowanie blend w celach mieszkalnych podyktowane było warunkami ochronnymi pawilonów. Wykonane one były z materiałów trudno zapalnych i zamocowane po zewnętrznej stronie okna. Nie ograniczały dopływu świeżego powietrza, jak również zapewniały dopływ światła naturalnego.
Cele pawilonów „A, B, F, S" wyposażone były w wentylację grawitacyjną. Instalacja wentylacyjna była sprawna i drożna. Co roku we wszystkich pawilonach mieszkalnych przeprowadzane były okresowe kontrole przewodów kominowych oraz instalacji wentylacyjnej przez uprawniony zakład kominiarski zgodnie z przepisami ustawy ..Prawo budowlane".
Środki higieny wydawane były osadzonym comiesięcznie. Na terenie Zakładu Karnego zorganizowane było ambulatorium z izbą chorych. Dostępny był internista, chirurg, laryngolog oraz stomatolog.
W Zakładzie Karnym plan dnia uwzględniał godzinne spacery. Funkcjonowały również szkoła, radiowęzeł, klub literacki. Organizowane były również wycieczki rowerowe.
(dowód: zestawienie – k. 93; notatka służbowa z dnia 3 sierpnia 2018 r. – k. 94-95; zeznania świadka M. S. złożone na rozprawie w dniu 12 grudnia 2018 r. – k. 129v-130)
W dniu 25 marca 2016 r. powód przybył do Aresztu Śledczego w B..
Areszt Śledczy w B. jest jednostką penitencjarną typu zamkniętego dla skazanych mężczyzn recydywistów penitencjarnych oraz tymczasowo aresztowanych mężczyzn i kobiet. Areszt mieści także oddział półotwarty dla młodocianych kobiet i kobiet odbywających karę po raz pierwszy, nadto szpital i ośrodek diagnostyczny.
Pojemność zakładu wynosi 647 miejsc.
Na terenie Aresztu mieści się m.in. fryzjernia, łaźnia, świetlica, kaplica, a także gabinet lekarski, izba chorych, gabinet zabiegowy, pokój pielęgniarek oraz pokój badań psychologicznych.
(dowód: opis po przetransportowaniu z dnia 2 sierpnia 2018 r. – k. 107; wykaz pomieszczeń w budynkach mieszkalnych Aresztu Śledczego w B. – k. 108-113; sprawozdanie z lustracji Aresztu Śledczego oraz Oddziału Zewnętrznego w B. – k. 115-118)
J. P. ani przed ani po osadzeniu nie leczył się psychiatrycznie. W 2002 r. leczony był na Oddziale Chirurgicznym z powodu choroby wrzodowej żołądka.
Podczas całego okresu osadzenia powód pozostawał pod stałą kontrolą lekarzy ambulatorium, był wielokrotnie przyjmowany, badany i w razie potrzeby otrzymywał leki. Był konsultowany przez specjalistę chorób wewnętrznych, dermatologa, chirurga, chirurga – radiologa, neurochirurga, psychiatrę, laryngologa, stomatologa i leczony zgodnie z zaleceniami.
W dniu 23 marca 2016 r. doznał urazu głowy, w wyniku którego zemdlał, a następnie uskarżał się na silny ból lewej strony głowy. Po konsultacji lekarskiej został skierowany na badanie TK głowy bez kontrastu, które wykonano w dniu 26 kwietnia 2016 r. w Szpitalu (...) w B..
(dowód: informacja o pobytach i orzeczeniach z dnia 2 sierpnia 2018 r. – k. 96-103; opis inny powód – opis w komentarzu z dnia 2 sierpnia 2018 r. – k. 106; opis po przetransportowaniu z dnia 2 sierpnia 2018 r. – k. 107; książka zdrowia osadzonego – k. 172-250; zeznania powoda J. P. złożone na rozprawie w dniu 25 lutego 2021 r. – k 291-292)
Powód w trakcie osadzenia składał skargi na przeludnienie.
(dowód: zeznania świadka J. L. złożone na rozprawie w dniu 3 grudnia 2024 r. – k. 368-368v)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie niezaprzeczonych twierdzeń stron, powołanych dowodów z dokumentów, złożonych do akt niniejszej sprawy, których prawdziwość i wiarygodność nie była kwestionowana przez strony niniejszego postępowania, a Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Sąd ocenił wiarygodność i moc zebranych dowodów według własnego przekonania uwzględniając zasady logicznego rozumowania wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego (art. 233 § 1 k.p.c.).
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również na dowodzie z przesłuchania świadka M. S., która jako zastępca kierownika działu kwatermistrzowskiego w Zakładzie Karnym we W. w sposób jasny i wyczerpujący opisała panujące w Zakładzie warunki bytowe, oferowane aktywności i dostępne możliwości leczenia osadzonych. W ocenie Sądu świadek ten posiadał istotne dla rozstrzygnięcia sprawy informacje, które znajdowały potwierdzenie w pozostałym zgormadzonym w sprawie materiale dowodowym.
Sąd poczynił dodatkowe ustalenia również w oparciu o zeznania przesłuchanego w toku postępowania świadka J. L., jednak jedynie w marginalnym zakresie – co do składanych przez powoda skarg potwierdzających jego świadomość w zakresie zdarzeń szkodzących oraz osób obowiązanych do naprawienia ewentualnie powstałych szkód.
Zeznania powoda J. P. Sąd uznał za wiarygodne jedynie w nieznacznym zakresie – wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. W świetle zaprzeczenia przez pozwanego okolicznościom, w których miało dojść do powstania szkody, a także złożonych przez M. S. zeznań Sąd uznał za niewykazaną okoliczność przebywania przez powoda w jednostkach penitencjarnych w celach przeludnionych, niespełniających normy 3 m 2 powierzchni mieszkalnej na jedną osobę. Powód nie złożył do akt żadnej decyzji o osadzeniu go w przeludnionej celi, a teść omawianych zeznań w tym zakresie jest zbyt ogólnikowa, a dodatkowo niepoparta żadnymi obiektywnymi danymi, choćby orzeczeniami sądu penitencjarnego uwzgledniającymi skargi powoda. Podnoszonym przez powoda okolicznościom przeczyły również dokumenty przedstawione przez stronę pozwaną. Zeznania te miały więc charakter subiektywnej oceny współosadzonego i jako takie nie mogą podważać dowodów z dokumentów.
Za niewiarygodne i niewykazane należało uznać także okoliczności niewystarczającego wyposażenia cel mieszkalnych w odpowiednie zaplecze sanitarne oraz niedostatecznego ich naświetlenia i wentylacji. Powyższe twierdzenia nie znalazły oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym.
Podobnie należało ocenić okoliczności sprawowanej w jednostkach penitencjarnych opieki medycznej. Twierdzenia powoda, jakoby w ww. zakresie doszło do zaniedbań funkcjonariuszy jednostek nie znajdowały potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności książeczce zdrowia osadzonego, zgodnie z treścią której powód wielokrotnie uczestniczył w konsultacjach lekarskich, w tym specjalistycznych i w razie potrzeby wykonywane miał stosowne badania.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego psychiatry uznając, że dowód ten dotyczy okoliczności o charakterze marginalnym i nie odnoszącym się do istoty sporu, zwłaszcza w świetle ustalenia, iż powód ani przed ani po osadzeniu nie leczył się psychiatrycznie. Nadto, powołane wcześniej przez strony i przeprowadzone przez Sąd dowody pozwalały w sposób kategoryczny rozstrzygnąć o żądaniu pozwu i przesądzić o spornych między stronami okolicznościach. Z tych zatem względów Sąd pominął ww. wniosek dowodowy strony powodowej.
Nadto, wniosek strony powodowej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka M. B. został oddalony wobec niewskazania adresu tego świadka, pod którym możliwe byłoby skuteczne doręczenie świadkowi korespondencji, zaś zgłoszony dowód z zeznań świadka J. Ś. w ogóle nie mógł zostać przeprowadzony wobec jego śmierci.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zasadny okazał się podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia części roszczenia powoda na podstawie art. 442 1 § 1 k.c. z uwagi na upływ trzyletniego terminu od dnia, w którym dowiedział się on o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia.
Roszczenie powoda o zadośćuczynienie oparte zostało na art. 448 k.c., który stanowi podstawę do przyznania poszkodowanemu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Jest to roszczenie majątkowe, u podstaw którego leży czyn niedozwolony i którego kwestia przedawnienia została uregulowana w art. 442 1 § 1 k.c. W myśl tego przepisu, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przedawnia się z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie kierunkiem wykładni art.442 1 k.c. przyjmuje się, iż właściwą chwilą dla określenia trzyletniego biegu przedawnienia jest moment dowiedzenia się o szkodzie, tj. gdy poszkodowany zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody oraz wie o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
Z przesłuchania powoda oraz świadka J. L. wynika, że z momentem wystąpienia – w ocenie powoda – niewłaściwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności posiadł on wiedzę o negatywnych dla jego dóbr osobistych skutków oraz zdawał sobie sprawę, że to jednostka penitencjarna odpowiada za takie naruszenia. Zatem skoro – wbrew twierdzeniom powoda – zdawał on sobie sprawę z możliwie występujących zaniedbań, a także miał wiedzę co do podmiotu odpowiedzialnego za ewentualne naprawienie szkody to stwierdzić należało, iż roszczenia obejmujące okres sprzed trzech lat od wniesienia pozwu są przedawnione.
Pozew w sprawie niniejszej został wniesiony w dniu 20 września 2017 r. (data prezentaty). Powód wiąże swoje roszczenia z okresami zamykającymi się w przedziale czasowym od dnia 30 marca 2004 r. do dnia 8 stycznia 2018 r. Roszczenia powoda sięgające więc okresu sprzed dnia 20 września 2014 r. uległy przedawnieniu.
Za zasadny należało zatem uznać podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia części roszczeń, które w ww. zakresie zostały oddalone na podstawie art. 448 k.c. w zw. art. 442 1 k.c.
W dalszej części stało się zatem koniecznym merytoryczne odniesienie się do żądań powoda za okres obejmujący nieprzedawnione roszczenia, tj. od dnia 20 września 2014 r. do dnia 8 stycznia 2018 r.
W niniejszym postępowaniu powód dochodził majątkowej ochrony dóbr osobistych, a swoje zarzuty kierował przede wszystkim wobec okresu osadzenia w Zakładzie Karnym we W..
Zgodnie z art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Zgodnie z treścią art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Zaś art. 448 k.c. stanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.
Biorąc pod uwagę brzmienie powyższych przepisów należało w niniejszej sprawie ustalić, czy w ogóle doszło do naruszenia dóbr osobistych, a jeśli tak - to jakie dobra osobiste powoda zostały naruszone przez jednostki penitencjarne, które reprezentuje pozwany jako organ nadrzędny. W tym kontekście warto podkreślić, że doktryna i judykatura zgodnie przyjmują stanowisko, iż przy ocenie naruszenia dobra osobistego należy posługiwać się kryteriami o charakterze obiektywnym, nie zaś kierować się jedynie subiektywnymi odczuciami osoby występującej o przyznanie ochrony.
Podniesione przez powoda okoliczności wykonania kary pozbawienia wolności miały uzasadniać uruchomienie środków ochrony prawnej z uwagi na naruszenie godności (czci) powoda oraz w związku z uszczerbkiem na zdrowiu, którego powód miał doznać.
Analizując przesłanki ochrony dóbr osobistych powoda Sąd miał na uwadze to, że obowiązkiem władz publicznych, w tym wypadku funkcjonariuszy Służby Więziennej jest ochrona i poszanowanie godności uwięzionych, gwarantowanych w przepisach Konstytucji i aktach prawa międzynarodowego. Nie ulega wątpliwości, że dobra osobiste są szczególnie narażone na uszczerbek przy wykonywaniu władzy publicznej, w realizowaniu zadań represyjnych, których wykonanie nie może prowadzić do większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka.
W celu ułatwienia dochodzenia ochrony na podstawie powołanej regulacji ustawodawca, ograniczając ogólną zasadę statuowaną w art. 6 k.c., na powoda nałożył jedynie obowiązek wykazania faktu naruszenia jego dóbr osobistych przez cudze działanie, co do którego istnieje domniemanie bezprawności. Udowodnienie zgodności z prawem takiego działania należy zatem do naruszyciela.
W niniejszym postępowaniu powód nie wykazał w najmniejszym stopniu, że jego dobra osobiste zostały naruszone bezprawnym działaniem pozwanego. Żadna z podniesionych okoliczności, która miała przemawiać za niehumanitarnym i nieludzkim traktowaniem powoda, czy też że odbywanie przez powoda kary pozbawienia wolności odbywało się w warunkach uwłaczających czci lub godności powoda nie została wykazana.
Zgodnie z brzmieniem art. 110 § 2 zdanie pierwsze k.k.w. powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadającej na skazanego, wynosi nie mniej niż 3 m 2.
Powód próbował wykazać, że działaniem naruszającym jego dobra osobiste było niezapewnienie zgodnie z obowiązującymi standardami powierzchni cel, w których przebywał. Jak już ustalono, powód w żaden sposób nie wykazał, aby przebywał w celach przeludnionych, tzn. niezapewniających każdemu osadzonemu minimalnej powierzchni 3 m 2.
W tymi miejscu podkreślić trzeba, że przeludnienie w celach jest obecnie coraz rzadziej spotykane. Dodatkowo, pomimo pewnych niedogodności w odbywaniu kary pozbawienia wolności, powód miał zapewnione miejsce do spania i wyżywienie, jak również możliwość korzystania ze świetlicy, odbycia spaceru, jak również zapewnioną możliwość bezpłatnego korzystania z opieki medycznej. Niewątpliwie zatem powód miał zapewnione o wiele lepsze warunki bytowe niż znaczna część osób przebywających na wolności, które (w przeciwieństwie do powoda) respektują normy prawa karnego, a które często bez swojej winy żyją w niedostatku i ubóstwie. W odniesieniu do powoda nie można mówić o niegodziwych, nieludzkich warunkach, wykonywania kary pozbawienia wolności. Z tego też względu za słuszny został uznany przez Sąd rozpatrujący niniejszą sprawę pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 11 października 2012 r. (I ACa 455/12, LEX nr 1237235), w którym wskazano, że o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z pobytem w takim zakładzie, polegających na niższym od oczekiwanego standardzie celi czy urządzeń sanitarnych, bowiem dla wielu ludzi nie odbywających kary pozbawienia wolności warunki mieszkaniowe bywają często równie trudne. Godność skazanego przebywającego w zakładzie karnym nie jest naruszona, jeżeli odpowiada uznanym normom poszanowania człowieczeństwa.
Podnoszone przez powoda okoliczności takie jak trudność w swobodnym poruszaniu się w celi, czy uciążliwość przy przygotowywaniu w nich posiłków, w ocenie Sądu stanowi niedogodność wprost wynikającą z faktu pozbawienia wolności powoda na skutek orzeczenia sądu i nie może być uznane za naruszenie jego dóbr osobistych, co prowadziło do uznania za nieuzasadnione żądanie pozwu w zakresie zastosowania środków ochrony dóbr osobistych.
Mając na uwadze treść przywołanego przepisu art. 6 k.c. oraz 232 k.p.c., Sąd wziął pod uwagę nie tyle gołosłowne twierdzenia powoda, zawarte w pozwie i dalszych pismach procesowych, ale okoliczności przez niego wykazane. Zgodnie z powołanymi wyżej przepisami ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Należy przy tym pamiętać, że twierdzenie istotnej dla sprawy okoliczności powinno być udowodnione przez stronę, która to twierdzenie zgłasza.
W konsekwencji, za nieudowodnione Sąd uznał opisywane w pozwie warunki, w których powód miał przebywać w poszczególnych jednostkach, albowiem nie znajdują one potwierdzenia w materiale dowodowym. Powód, uzasadniając swoje roszczenie podnosił m.in., że umieszczono go w warunkach uniemożliwiających codzienną egzystencję, bez odpowiedniej wentylacji i oświetlenia, niedostatecznie ogrzewanych w okresie zimowym oraz przegrzanych w okresie letnim, co przyczyniło się do braku komfortu psychicznego oraz utrudniało zachowanie prywatności i intymności po stronie powoda. W konsekwencji doprowadziło to do rażącego naruszenia dóbr osobistych, takich jak cześć w znaczeniu wewnętrznym (godność osobista i poczucie własnej wartości), prawa do prywatności i intymności, a także do pogorszenia jego stanu zdrowia.
Za niewykazane należało uznać podnoszone okoliczności niewystarczającego wyposażenia cel mieszkalnych w odpowiedni kącik sanitarny do załatwienia potrzeb fizjologicznych, niedostatecznego ich naświetlenia i wentylacji, jak również okoliczności niedostatecznej opieki zdrowotnej. Powyższe twierdzenia nie znalazły oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym.
Każda osoba, która trafia do zakładu karnego czy też aresztu śledczego musi liczyć się z pewnymi niedogodnościami, w szczególności z tym, że jej potrzeby, zarówno co do przydziału środków higieny osobistej, czy też co do żywienia, jak i co do ogólnie pojętych warunków bytowych, będą zaspokajane jedynie na poziomie niezbędnego minimum. Zaspokajanie potrzeb więźniów finansowane jest ze środków Skarbu Państwa, który jest zobowiązany do prawidłowego wydatkowania środków budżetowych, trudno więc wymagać, aby uzasadnione było zapewnienie osadzonym zaspokojenia ich potrzeb na poziomie wyższym od minimalnego (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 czerwca 2016 r., sygn. I ACa 1808/15, LEX nr 2087875).
Odnosząc się do zarzutów powoda, dotyczących braku poszanowania jego intymności, należy wskazać, iż z samej istoty kary pozbawienia wolności wynika ograniczenie sfery prawa osobistego osoby skazanej, w tym swobody przemieszczania się czy prywatności. Konsekwencją przebywania w warunkach izolacyjnych jest również ograniczony dostęp do dóbr materialnych i niematerialnych, który przybiera formę zestandaryzowaną dla osób osadzonych w danej jednostce penitencjarnej, która co do zasady nie odbiega od przeciętnego poziomu życia ubogiej polskiej rodziny (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 listopada 2012 r., sygn. akt I ACa 1022/12, LEX nr 1280306).
Samo skazanie i ukaranie karą pozbawienia wolności zakłada określoną dolegliwość, odnoszącą się do konieczności przebywania w warunkach izolacji w jednym pomieszczeniu z innymi osobami na stosunkowo niewielkiej przestrzeni, limitowanie czasu i form przebywania poza celą, załatwiania potrzeb fizjologicznych w warunkach ograniczenia pełnej intymności, organizowania kąpieli i prania odzieży według pewnych reguł wymuszonych warunkami bytowania w dużej zbiorowości. Dlatego też należne powodowi zadośćuczynienie może obejmować tylko takie cierpienia psychiczne i fizyczne, które wprost nie wynikają z istoty i celu odbywania izolacyjnej kary pozbawienia wolności (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 5 marca 20913 r., sygn. akt I ACa 1200/12, LEX nr 1313305).
W kontekście podnoszonych przez powoda rzekomych zaniedbań dotyczących opieszałej i niewystarczającej opieki medycznej w jednostkach penitencjarnych, w ocenie Sądu, powód również nie wykazał żadnej okoliczności przemawiającej za podzieleniem takiej oceny. Przeciwnie, przedstawiona dokumentacja zdrowotna powoda w jednoznaczny sposób ukazuje, że powód wielokrotnie był konsultowany z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, jak również z lekarzami o różnych specjalizacjach. Zwrócić należy uwagę, że w przypadku wystąpienia nagłej potrzeby udzielenia powodowi pomocy medycznej, w sytuacji kiedy nie można było mu jej udzielić w ramach środków jakimi dysponowała jednostka penitencjarna, powód był również przewożony do szpitala. W świetle powyższego uznać należy, że powód nie wykazał, aby istniał adekwatny związek przyczynowy, pomiędzy warunkami jego osadzenia, postępowaniem więziennej służby zdrowia a występującymi jednostkami chorobowymi. Brak jest przy tym podstaw do kwestionowania autonomicznych decyzji personelu medycznego, który w sposób samodzielny podejmował decyzje co do sposobu i czasu trwania leczenia powoda, wedle swojej najlepszej wiedzy.
Podsumowując poczynione rozważania zwrócić należy również uwagę, że w czasie kiedy powód przebywał w Zakładzie Karnym we W. co prawda składał skargi na przeludnienie, ale takowe występowało jedynie przed 2010 r., a więc w okresie wprawdzie objętym żądaniem pozwu, ale w zakresie w jakim zostało ono uznane za przedawnione.
W świetle powyższych okoliczności brak było podstaw do uwzględnienia żądań powoda na podstawie art. 23 i 24 k.c. i art. 448 k.c., o czym orzeczono w punkcie 1. sentencji wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty poniesione w toku procesu przez stronę pozwaną składał się koszt wynagrodzenia pełnomocnika w osobie radcy prawnego, uznać należy, że toczący się w sprawie niniejszej wieloletni proces, konieczność odniesienia się do wniosków, wymagało nakładu czasu i znacznych środków, które winne zostać pozwanemu zwrócone. Na wysokość kosztów zasądzonych od powoda na rzecz pozwanego w kwocie 5 400,00 zł ustalonej stosownie do § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Powód fachowo zastępowany nie wykazał by w dacie zamknięcia rozprawy jego sytuacja uzasadniała zastosowanie dyspozycji z art. 102 k.p.c.
Sędzia Piotr Królikowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Piotr Królikowski
Data wytworzenia informacji: