I C 1686/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-02-27
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 lutego 2025 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Ewa Kocielnik
po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2025 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa E. M., P. M., D. N., A. M.
przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G.
o zapłatę i ustalenie ewentualnie o ustalenie i zapłatę
I. oddala powództwo,
II. ustala, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawia rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku.
Sygn. akt I C 1686/20
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 27 lutego 2025 r.
Po modyfikacji pozwu z dnia 13 lipca 2020 r. (data nadania w UP) skierowanego przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w G., J. M., E. M. i P. M., w pismach z dnia 30 października 2020 r. oraz 10 lutego 2022 r. (daty nadania w UP), wnieśli o:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz J. M. kwoty 82 774,29 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 61 720,62 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 21 053,67 zł od dnia doręczenia modyfikacji bankowi do dnia zapłaty;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz E. M. kwoty 82 774,29 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 61 720,62 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 21 053,67 zł od dnia doręczenia modyfikacji bankowi do dnia zapłaty;
3. zasądzenie od pozwanej na rzecz P. M. kwoty 82 774,29 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 61 720,62 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 21 053,67 zł od dnia doręczenia modyfikacji bankowi do dnia zapłaty;
4. ustalenie, że Umowa o kredyt hipoteczny z dnia 13 kwietnia 2006 r. nr (...) zawarta pomiędzy powodami, a (...) Bank z siedzibą w G. jest nieważna.
Ewentualnie – na wypadek oddalenia roszczenia głównego – wnieśli o:
1. ustalenie, że postanowienia Umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 13 kwietnia 2006 r. zawarta pomiędzy powodami, a (...) Bank z siedzibą w G., w zakresie odnoszącym się do waloryzacji/indeksacji kredytu - § 1 ust. 1, § 7 ust.2, § 10 ust. 8, § 17 ust. 1, 2, 3, 4, 5, są bezskuteczne wobec powodów, tj. nie wiążą powodów;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie (lub łącznie) kwoty 119 723,26 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty.
Wnieśli nadto – zarówno po żądaniu głównym, jak i ewentualnym – o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 1 199,00 zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez powodów w związku z przygotowaniem ekspertyzy zawierającej wyliczenie wzajemnego rozliczenia stron, w tym nadpłaty powstałej po stronie powodów wobec zastosowania przez pozwanego w Umowie kredytu klauzul abuzywnych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 13 maja 2020 r. do dnia zapłaty.
Wnieśli także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie (lub łącznie) kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia prawomocności orzeczenia do dnia zapłaty oraz opłat skarbowych od pełnomocnictw udzielonych w sprawie (pozew – k. 3-25v; replika pełnomocnika powodów na odpowiedź na pozew – k. 343-353v; modyfikacja powództwa – k. 495-496v).
W odpowiedzi na pozew, także po jego modyfikacji, pozwany Bank wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictw oraz odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (odpowiedź na pozew – k. 119-176; pismo strony pozwanej – odpowiedź na replikę wraz z rozszerzeniem powództwa – k. 398-416; pismo przygotowawcze strony pozwanej – odpowiedź na zmianę powództwa – k. 529-542).
Postanowieniem z dnia 18 maja 2023 r. – ze względu na śmierć J. M. w dniu 6 kwietnia 2022 r. – Sąd zawiesił postępowanie na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c., a następnie podjął postępowanie z udziałem następców prawnych zmarłego – E. M., P. M., A. M. i D. N. (pismo procesowe strony powodowej wraz z wnioskiem o podjęcie zawieszonego postępowania z udziałem spadkobierczyń zmarłego powoda – k. 713-713v; kopia odpisu skróconego aktu zgonu J. M. – k. 714; akt poświadczenia dziedziczenia rep. A Nr 50/2023 – k. 715-715v; postanowienie z dnia 18 maja 2023 r. – k. 724).
Pismem z dnia 8 stycznia 2024 r. (data nadania w UP) E. M., P. M., D. N. oraz A. M. zmodyfikowały powództwo wnosząc o:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz E. M. kwoty 126 260,26 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 77 150,78 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 26 317,09 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 22 792,39 zł od dnia następującego po dniu doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz P. M. kwoty 126 260,25 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 77 150,78 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 26 317,09 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 22 792,38 zł od dnia następującego po dniu doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty;
3. zasądzenie od pozwanego na rzecz A. M. kwoty 25 053,21 zł tytułem świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 15 430,15 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5 263,41 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 4 359,65 zł od dnia doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty;
4. zasądzenie od pozwanego na rzecz D. N. kwoty 25 053,21 zł tytułem świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 15 430,15 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5 263,41 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 4 359,65 zł od dnia doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty.
Strona powodowa jednocześnie – ze względu na całkowite wykonanie Umowy kredytu poprzez jego spłatę w czasie toczącego się postępowania – cofnęła powództwo w części dotyczącej zarówno żądania głównego, jak i ewentualnego o ustalenie.
Zażądała również zasądzenia od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności orzeczenia do dnia zapłaty, jak również kwoty 17,00 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od każdego pełnomocnictwa udzielonego w sprawie.
Nadto, wniosła o nieobciążanie strony powodowej kosztami procesu w zakresie objętym cofnięciem powództwa – a to na zasadzie art. 102 k.p.c. (modyfikacja powództwa – k. 732-736).
W odpowiedzi na tak zmodyfikowane powództwo pozwany, w piśmie z dnia 7 lutego 2024 r. (data stempla pocztowego), wniósł o oddalenie powództwa w całości, w tym także w jego zmodyfikowanym zakresie oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, a to z uwagi na fakt, iż pismem przygotowawczym strona powodowa cofnęła pozew w zakresie roszczenia o ustalenie nieważności Umowy kredytu, w związku z czym stronie pozwanej należny jest zwrot kosztów procesu. Pozwany podniósł także zarzut skorzystania przez stronę pozwaną z prawa zatrzymania świadczeń spełnionych przez stronę powodową na rzecz Banku, które miałyby podlegać zwrotowi na wypadek stwierdzenia przez Sąd, że Umowa kredytu jest nieważna (trwale nieskuteczna) – do czasu zaofiarowania przez stronę powodową zwrotu świadczenia spełnionego przez Bank na rzecz strony powodowej w postaci zapłaty kwoty 165 600,02 zł, tj. wartości kapitału udostępnionego kredytobiorcom na podstawie Umowy kredytu (pismo przygotowawcze strony pozwanej – odpowiedź na zmianę powództwa – k. 771-788).
Kolejno, w piśmie z dnia 26 lutego 2024 r. (data nadania w UP) strona powodowa wskazała, iż zgłoszony przez stronę pozwaną zarzut zatrzymania jest niedopuszczalny, a co za tym idzie nie zasługuje na uwzględnienie, a następnie w piśmie z dnia 11 marca 2024 r. (data nadania w UP) zaznaczyła, że podtrzymuje w całości stanowisko wyrażone w pozwie oraz wszystkie wnioski dowodowe dotychczas złożone powołując się na obszerną argumentację prawną zawartą w pozwie oraz w modyfikacji powództwa (pismo procesowe strony powodowej w przedmiocie ustosunkowania się do zarzutu zatrzymania – k. 807-812; pismo procesowe strony powodowej w przedmiocie ustosunkowania się do odpowiedzi na zmianę powództwa – k. 815-821v).
Do czasu zamknięcia rozprawy w dniu 28 stycznia 2025 r. tak sformułowane stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie, przy czym strona pozwana, w piśmie z dnia 18 kwietnia 2024 r. (data stempla pocztowego), wskazała, iż podtrzymuje wszelkie twierdzenia, zarzuty i wnioski dowodowe sformułowane w odpowiedzi na pozew oraz w dalszych pismach przygotowawczych strony pozwanej (pismo przygotowawcze strony pozwanej – k. 828-830; protokół z rozprawy z dnia 28 stycznia 2025 r. – k. 918-919).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
E. M. oraz J. M. wraz z córką P. M. poszukiwali środków na pokrycie części kosztów zakupu lokalu mieszkalnego z rynku wtórnego oraz refinansowanie wcześniej zaciągniętego kredytu konsumenckiego. Poszukując najlepszej oferty kredytowej J. M. udał się wpierw do doradcy kredytowego, a następnie do (...) Banku, którego pracownicy – na dwóch pierwszych spotkaniach – przedstawili mu m.in. ofertę kredytu waloryzowanego kursem CHF, na którą finalnie się zdecydował. Na kolejnych dwóch spotkaniach, podczas których został wypełniony wniosek kredytowy i podpisana Umowa do powoda dołączyły E. M. wraz z P. M., która przeczytała Umowę, zadawała pytania obsłudze Banku i otrzymała odpowiedzi, które ją satysfakcjonowały. Jednocześnie zdawała sobie sprawę z tego, że kurs waluty będzie wpływał na ratę i saldo kredytu.
(dowód: zeznania powódki P. M. złożone na rozprawie w dniu 15 marca 2022 r. – k. 523v-525)
W dniu 2 marca 2006 r. powodowie złożyli do (...) Bank S.A. wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w łącznej kwocie 165 600,00 zł na zakup mieszkania z rynku wtórnego w wysokości 150 000,00 zł oraz na refinansowanie kredytu konsumenckiego w wysokości 15 600,00 zł, w walucie CHF, z okresem kredytowania 16 lat. W dacie złożenia wniosku J. M. miał wykształcenie wyższe i pracował w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisku starszego specjalisty (...) osiągając miesięczną płacę podstawową brutto w wysokości (...) zł oraz dodatkowo uzyskując emeryturę w wysokości (...) zł miesięcznie. E. M. miała wykształcenie średnie i pracowała na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku archiwistki (...) osiągając miesięczną płacę podstawową brutto w wysokości (...) zł. P. M. miała natomiast wykształcenie średnie i pracowała w oparciu o umowę o prace na czas nieokreślony na stanowisku starszego referenta (...) osiągając miesięczną płacę podstawową brutto w wysokości (...) zł. Kredytem miał zostać m.in. spłacony kredyt konsumpcyjny zaciągnięty w Banku (...) S.A. w kwocie 24 076,00 zł z kwotą miesięcznej raty w wysokości 1 950,00 zł.
(dowód: wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego nr (...) – k. 202-205; wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego nr (...) – k. 206-209; zobowiązania wnioskodawców spłacane kredytem – k. 210)
W dniu 13 kwietnia 2006 r. (data złożenia podpisów) (...) Bank S.A. z siedzibą w G. (poprzednik prawny pozwanego Banku) zawarł z J. M., E. M. i P. M. umowę kredytu nr (...) (dalej: Umowa), na podstawie której Bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 167 789,60 zł, indeksowanego kursem CHF, na warunkach określonych w Umowie, a kredytobiorca zobowiązał się do wykorzystania kredytu zgodnie z postanowieniami Umowy, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, w terminach oznaczonych w Umowie oraz zapłaty Bankowi prowizji, opłat i innych należności wynikających z Umowy. Na kwotę kredytu składała się: kwota pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcy w wysokości 165 600,00 zł, przeznaczona na realizację celu określonego w ust. 2; koszty z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy, opisanego w § 13, w wysokości 1 989,60 zł oraz koszty z tytułu opłaty sądowej należnej za wpis hipoteki, opisanej w § 12 ust. 1, w wysokości 200,00 zł. W dniu wypłaty saldo miało być wyrażone w walucie do której indeksowany był kredytu według kursu kupna waluty do której indeksowany był kredyt, podane w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A, opisanej szczegółowo w § 17, następnie saldo walutowe przeliczane miało być dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany był kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w § 17 (§ 1 ust. 1 Umowy).
Stosownie do treści § 1 ust. 2 Umowy, kredyt przeznaczony był na pokrycie części kosztów zakupu nieruchomości mieszkalnej opisanej szczegółowo w § 3 ust. 1 w kwocie 85 000,00 zł, na spłatę kredytu konsumpcyjnego w (...) oraz na refinansowanie poniesionych kosztów zakupu w kwocie 65 000,00 zł.
Oprocentowanie kredytu na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,230 % w skali roku i stanowiło sumę następujących pozycji: marży Banku niezmiennej w okresie trwania umowy w wysokości 2,190 % oraz aktualnie obowiązującego indeksu L3, opisanego szczegółowo w § 8 oraz 0,95 punktu procentowanego do czasu określonego w ust. 2 (§ 2 ust. 1 i 2 Umowy).
W myśl § 2 ust. 3 Umowy, z tytułu przekroczenia dopuszczalnego wskaźnika obciążenia nieruchomości kredytem, kredytobiorca zobowiązany jest do uiszczenia opłaty manipulacyjnej w wysokości 712,43 zł. Kwota ta miała być uiszczona najpóźniej przed wypłatą kredytu na rachunek (...) o numerze (...) prowadzony przez (...) Bank S.A. Kredytobiorca był zobowiązany uiszczać opłatę tę raz na trzy lata w Terminie Płatności ostatniej Raty w każdym trzyletnim okresie kredytowania, przy czym trzyletni okres liczony jest od pierwszego Terminu Płatności. Zapłata następować miała poprzez doliczenie wartości opłaty manipulacyjnej do salda kredytu, o ile w terminie tym kredytobiorca nie przedstawił dowodu wpłaty na wyżej opisany rachunek. Obowiązek zapłaty ustępował, gdy w dacie płatności opłaty manipulacyjnej saldo zadłużenia obniżał się do kwoty niższej lub równej kwocie 148 000,00 zł.
W myśl § 7 ust. 2 Umowy wypłata wskazanej we wniosku o wypłatę kwoty kredytu dokonana miała być przelewem na wskazane w tym wniosku rachunki bankowe prowadzone w banku krajowym. Dzień dokonania takiego przelewu będzie uważany za dzień wypłaty wykorzystanego kredytu. Za prawidłowe wskazanie tego rachunku bankowego odpowiedzialność ponosi wyłącznie kredytobiorca. Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich, miała zostać przeliczona na walutę do której indeksowany był kredyt według kursu kupna waluty kredyt podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez Bank.
Stosownie do treści § 10 ust. 8 Umowy, rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorców miało następować według kursu sprzedaży waluty do której indeksowany był kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do Banku.
Zgodnie z § 17 ust. 1 Umowy, do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane miały być odpowiednie kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. walut zawartych w ofercie banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji.
Kurs kupna określane miały być jako średnie kursu złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna (§ 17 ust. 2 Umowy).
Kurs sprzedaży określany miał być jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży (§ 17 ust. 3 Umowy).
Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. stosowane miały być kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże (...) Banku S.A (§ 17 ust. 4 Umowy).
Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielonych przez (...) Bank S.A. walut zawartych w ofercie banku określane są przez bank po godzinie 15.00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszane są w siedzibie banku oraz publikowane na stronie internetowej (...) Bank S.A (www.(...).pl) (§ 17 ust. 5 Umowy).
(dowód: umowa kredytu nr (...) z dnia 13 kwietnia 2006 r. – k. 30-36v, 225-238)
Tego samego dnia powodowie złożyli wnioski o wypłatę kredytu proponując, jako datę wypłaty dzień 18 kwietnia 2006 r.
(dowód: wnioski o wypłatę – k. 254-255)
Środki z kredytu zostały wypłacone w dniu 21 kwietna 2006 r.:
- w kwocie 80 600,01 zł stanowiącej równowartość kwoty 33 417,64 CHF przeliczonej przy zastosowaniu kursu 2,4119;
- w kwocie 85 000,01 zł stanowiącej równowartość kwoty 35 241,93 CHF przeliczonej przy zastosowaniu kursu 2,4119.
W tym samym dniu została także pobrane kredytowe koszty kredytu w kwocie 2 189,60 zł stanowiącej równowartość kwoty 907,83 CHF przeliczonej przy zastosowaniu kursu 2,4119.
Tym samym łącznie wypłacono na rzecz kredytobiorców kwotę 167 789.62 zł, która to kwota została zaewidencjonowana przez Bank jako 69 567,40 CHF.
(dowód: zaświadczenie Banku – k. 41-45; wychodzące uznania do innego banku – k. 331-332; opinia biegłego sądowego do spraw bankowości uniwersalnej P. G. – k. 664)
Powodowie nie mieli uwag co do sposobu wypłaty kredytu. Po jego uruchomieniu przystąpili do jego spłacania, a raty kapitałowo-odsetkowe uiszczali wyłącznie w PLN. W dniu 21 kwietnia 2022 r. strona powodowa dokonała całkowitej spłaty kredytu.
(dowód: zeznania powódki P. M. złożone na rozprawie w dniu 15 marca 2022 r. – k. 523v-525; potwierdzenia przelewów za okres od dnia 23 grudnia 2019 r. do dnia 21 kwietnia 2022 r. – k. 744-758)
W przypadku gdyby umowna kwota kredytu – 167 789,60 zł, została przeliczona według kursu średniego NBP saldo początkowe zadłużenia byłoby o 1 553,78 CHF.
Różnica wynikająca zaś z porównania wysokości rat faktycznie zapłaconych na rzecz Banku, a wysokością rat należnych kredytu indeksowanego kursem średnim NBP wyniosła 10 861,98 zł – wystąpiłaby nadpłata.
(dowód: opinia biegłego sądowego do spraw bankowości uniwersalnej P. G. – k. 664)
W dniu 6 listopada 2019 r. J. M., E. M. i P. M. złożyli do Banku (...) S.A. reklamację dotyczącą umowy kredytowej nr (...) z dnia 13 kwietnia 2006 r. w zakresie sposobu zawarcia i świadczenia usługi kredytu. W reklamacji tej zawarli również żądanie zwrotu powstałej nadpłaty w kwocie 61 272,00 zł, jako pobranej bez podstawy prawnej – w terminie 30 dni od daty otrzymania reklamacji.
W odpowiedzi na reklamację, w piśmie z dnia 2 grudnia 2019 r., Bank wskazał, że sporna umowa jest wiążąca, a wpłaty dokonywane na poczet spłat kredytu są należne i rozliczone prawidłowo, w związku z czym roszczenie zwrotu ewentualnej nadpłaty jest niezasadne
(dowód: reklamacja dotycząca umowy kredytowej nr (...) – k. 60-62; odpowiedź na reklamacje – k. 63-69)
Pismem z dnia 4 kwietnia 2020 r. J. M., E. M. i P. M. wezwali pozwany Bank do zapłaty kwoty 1 199,00 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia ekspertyzy przez Centrum (...) na okoliczność oszacowania rozliczeń pomiędzy stronami w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma.
W odpowiedzi na powyższe, Bank – w piśmie z dnia 14 maja 2020 r. – zaznaczył, że nie był zleceniodawcą wykonania powyższej usługi, a zobowiązany do uregulowania należności za usługę jest jej nabywca, a zatem J. M..
(dowód: wezwanie do zapłaty – k. 56; pismo Banku (...) z dnia 14 maja 2020 r. – k. 57-59)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów. Sąd w całości dał wiarę dokumentom wymienionym w stanie faktycznym, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a Sąd nie miał podstaw do podważenia ich wiarygodności bądź zawartej w nich treści z urzędu.
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również częściowo na dowodzie z przesłuchania powódki P. M. w zakresie wskazanym w stanie faktycznym. W ocenie Sądu zeznania powódki dotyczące niespełnienia w sposób należyty obowiązków informacyjnych przez Bank, w tym braku należytego poinformowania powodów o ryzyku walutowym, sposobie ustalania kursów przez Bank itd. nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zebrane w sprawie dowody i ustalony stan faktyczny wskazują, że w chwili zawierania umowy kredytu powodowie, a zwłaszcza J. M., który wpierw dokonał analizy opłacalności produktów bankowych, a następnie zdecydował się na wybór oferty kredytu waloryzowanego kursem waluty CHF, zostali należycie poinformowani i posiadali pełną świadomość ryzyka walutowego oraz warunków oferowanego kredytu indeksowanego. Istotnym jest przy tym, że na rozprawie w dniu 15 marca 2022 r. strona powodowa cofnęła wniosek o przesłuchanie w charakterze strony J. M. i E. M..
Sąd jednocześnie dopuścił dowód z załączonych przez pozwanego do akt sprawy niniejszej zeznań świadka E. C. – złożonych na rozprawie w sprawie o sygn. akt I C 1708/19 (k. 417-420, 423-428), uznając iż dowód ten nie narusza zasady bezpośredniości wynikającej z art. 235 § 1 k.p.c. Oceniając dowód ten na podstawie art. 233 § 1 k.p.c. Sąd doszedł jednak do przekonania, iż nie mógł on stanowić podstawy dokonania ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sporu, bowiem świadek ten podał jedynie powody dla których klienci decydowali się na kredyt waloryzowany kursem CHF, ogólnie opisał proces przyznawania kredytów, w tym zakres udzielanych klientom informacji i pouczeń, jednak nie sprecyzował szczegółów dotyczących procesu zawierania przedmiotowej Umowy. Zeznania te nie mogły więc mieć znaczenia dla ustaleń Sądu co do prawidłowości pouczenia powodów zwierających sporną Umowę o ryzyku kursowym, kursie waluty, spreadzie oraz kosztach kredytu.
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również – w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym – na opinii biegłego sądowego do spraw bankowości uniwersalnej P. G.. Zdaniem Sądu opinia sporządzona została zgodnie z zasadami przyjętymi przy opracowaniu tego rodzaju dokumentów w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.
Istotnym jest przy tym, że Sąd, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w pozostałym zakresie (postanowienie z dnia 20 grudnia 2022 r. – k. 602-603) oraz wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego (postanowienie wydane na rozprawie w dniu 15 marca 2022 r. – k. 525) jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy oraz z przyczyn jakie legły u podstaw nieuwzględnienia żądania pozwu, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd, jako zupełnie nieprzydatne ocenił złożone na piśmie zeznania świadka A. W., która jedynie podała, że nie sprzedawała kredytów hipotecznych oraz nie spotykała się z kredytobiorcami. Jednoznacznym jest zatem, że świadek ten nie mógł posiadać informacji przydatnych dla ustalenia okoliczności mogących mieć wpływ na wynik toczącego się postępowania.
Sąd nie poczynił ustaleń faktycznych w oparciu o pozostałe, niewymienione a przedłożone przez strony dokumenty, pisemne analizy i raporty, pisma, artykuły i inne, które stanowiły dokumenty prywatne przedstawiające stanowiska stron je składających do akt sprawy, nie zawierały natomiast wiążącej Sąd rozpoznający niniejszą sprawę wykładni przepisów prawa, dotyczyły kwestii niezwiązanych z tą konkretną Umową kredytową, a zatem nie stanowiły w niniejszej sprawie faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c.). Sąd potraktował je jedynie jako wyraz poglądów wzmacniających argumentację stron postępowania.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo – zarówno w zakresie żądania głównego, jak i ewentualnego, nie zasługiwało na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należało wskazać, iż pismem z dnia 8 stycznia 2024 r. (data nadania w UP) strona powodowa nie tylko zmodyfikowała powództwo – zarówno w następstwie śmierci J. M., ale również dokonania całkowitej spłaty spornego kredytu – ale również częściowo je cofnęła, a mianowicie w zakresie roszczenia głównego i ewentualnego o ustalenie.
Zgodnie z treścią art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. W myśl § 4 cytowanego przepisu sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Stosownie do dyspozycji art. 355 § 1 k.p.c. sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne.
W sprawie niniejszej częściowe cofnięcie pozwu bez zrzeczenia się roszczenia nastąpiło w dniu 8 stycznia 2024 r. (data nadania w UP), a więc już po dniu rozpoczęcia rozprawy, tj. po dniu 15 marca 2022 r. Uwzględniając przy tym fakt, iż pozwany Bank nie wyraził określonej art. 203 § 2 k.p.c. zgody, zaś strona powodowa w piśmie z dnia 11 marca 2024 r. (data nadania w UP) podtrzymała w całości stanowisko wyrażone w pozwie Sąd doszedł do przekonania, iż przedmiotem analizy merytorycznej w sprawie niniejszej winno być roszczenie pozwu zaktualizowane pismem z dnia 8 stycznia 2024 r. (data nadania w UP) w zakresie roszczenia głównego o zapłatę, a to wobec śmierci J. M..
Przyjąć więc należało, że powodowie w sprawie niniejszej ostatecznie domagali się zasądzenia od pozwanego na rzecz E. M. kwoty 126 260,26 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 77 150,78 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 26 317,09 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 22 792,39 zł od dnia następującego po dniu doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty; zasądzenia od pozwanego na rzecz P. M. kwoty 126 260,25 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 77 150,78 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 26 317,09 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 22 792,38 zł od dnia następującego po dniu doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty; zasądzenia od pozwanego na rzecz A. M. kwoty 25 053,21 zł tytułem świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 15 430,15 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5 263,41 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 4 359,65 zł od dnia doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty; zasądzenia od pozwanego na rzecz D. N. kwoty 25 053,21 zł tytułem świadczenia nienależnego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 15 430,15 zł od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5 263,41 zł od dnia 1 marca 2022 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 4 359,65 zł od dnia doręczenia niniejszej modyfikacji stronie pozwanej do dnia zapłaty oraz ustalenia, że Umowa o kredyt hipoteczny z dnia 13 kwietnia 2006 r. nr (...) zawarta pomiędzy powodami, a (...) Bank z siedzibą w G. jest nieważna. Ewentualnie – na wypadek oddalenia roszczenia głównego – wnieśli o ustalenie, że postanowienia Umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 13 kwietnia 2006 r. zawarta pomiędzy powodami, a (...) Bank z siedzibą w G., w zakresie odnoszącym się do waloryzacji/indeksacji kredytu - § 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 8, § 17 ust. 1, 2, 3, 4, 5, są bezskuteczne wobec powodów, tj. nie wiążą powodów oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie (lub łącznie) kwoty 119 723,26 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 29 listopada 2019 r. do dnia zapłaty. Wnieśli nadto – zarówno po żądaniu głównym, jak i ewentualnym – o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 1 199,00 zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez powodów w związku z przygotowaniem ekspertyzy zawierającej wyliczenie wzajemnego rozliczenia stron, w tym nadpłaty powstałej po stronie powodów wobec zastosowania przez pozwanego w Umowie kredytu klauzul abuzywnych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 13 maja 2020 r. do dnia zapłaty.
Z uwagi na charakter żądań, w pierwszej kolejności należało zbadać kwestię ważności umowy. Wskazać przy tym należy na podstawę prawną dochodzonego przez powodów roszczenia, a więc art. 189 k.p.c. Stosownie do wymienionego przepisu powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. strona powodowa powinna wykazać istnienie po jej stronie interesu prawnego. Sąd z urzędu bada interes prawny będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost bez analizy żądania strony powodowej.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego – w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r. sygn. akt: II CKN 919/99 (LEX nr 54376), które Sąd Okręgowy w całości podziela.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, Sąd doszedł do przekonania, że strona powodowa nie ma interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie. W przedmiotowej sprawie, oceniając interes prawny w powództwie o ustalenie, szczególną uwagę zwrócić należy na fakt, iż stronę powodową oraz pozwany Bank nie łączy już sporna Umowa, która z dniem 21 kwietnia 2022 r. została w całości zrealizowana. Skoro więc kredyt został spłacony w całości, to nie istnieje jakakolwiek niepewność sytuacji prawnej powodów.
Niezależnie jednak od powyższego stwierdzić należało, że nie ma racji strona powodowa, jakoby zakończona już Umowa była nieważna.
Zgodnie z art. 58 § 1 i 2 k.c. czynność sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy jest również wskazanie przepisów regulujących umowę kredytu bankowego, tj. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe). Zgodnie z art. 69 ust. 1 prawa bankowego, w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do ust. 2 wskazanego przepisu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorców środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
W treści art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust. 1 prawa bankowego.
W ocenie Sądu przedmiotowa Umowa zgodna była z art. 69 ustawy prawo bankowe i spełniała wszystkie wymogi zawarte w przytoczonym artykule, nie była próbą obejścia przepisów prawa bankowego, jak również nie wypaczała natury umowy kredytu.
W Umowie kwotę kredytu ustalono na 167 789,60 zł, zaś walutę waloryzacji na CHF (§ 1 ust. 1 Umowy – k. 30, 225). Zdaniem Sądu odpowiadały prawu również postanowienia Umowy odnoszące się do oprocentowania kredytu, w tym wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany. Umowa przewidywała też okoliczności, w jakich może dojść do zmiany oprocentowania oraz sposoby jakimi kredytobiorca o tej zmianie zostanie poinformowany (§ 2 ust. 1-2 Umowy – k. 30v, 226; § 8 Umowy (Oprocentowanie) – k. 31-31v, 227-228). Zauważyć też należy, że w dacie podpisania Umowy przepisy prawa bankowego nie przewidywały obowiązku zawarcia w umowie postanowień określających mechanizm tworzenia tabel kursowych, kursów walut, czy też umożliwiających stronie wpływanie na ww. elementy. Zawarcia w umowach takich postanowień nie domagali się również powodowie.
Umowa kredytu waloryzowanego mieści się, w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe). Umowa ta nie jest zatem sprzeczna z art. 358 1 § 2 k.c. wedle którego strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. Należy wskazać, że przepis art. 69 prawa bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokości świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu, którą powinien zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawie art. 358 1 § 2 k.c. Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Tym samym należy zaznaczyć, że zasada nominalizmu zawarta w artykule 358 1 k.c., znajduje rozszerzenie w ustępie 2 wspomnianego artykułu, umożliwiającego waloryzację w drodze umowy (wyrok Sądu Najwyższy z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 r. (sygn. V CSK 445/14, Lex nr 1751291), który to pogląd Sąd Okręgowy podziela i odnosi do przedmiotowej sprawy, potwierdził, że dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Wspomniany powyżej art. 69 Prawa bankowego statuuje, że waluty samego kredytu oraz waluta jego spłaty nie muszą być tożsame. Tym samym, dopuszczalne jest tworzenie umów realizujących essentialia negotii umowy kredytu przy założeniu spłaty wierzytelności w walucie obcej.
Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu (wyrok Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 r., sygn. akt II CSK 429/11, Legalis nr 526856). Podkreślenia wymaga więc, że istotną konsekwencją umowy kredytu jest brak pewności w zakresie ostatecznego całkowitego jego kosztu zarówno ze strony banku, jak i kredytobiorcy. Dotyczy to także kredytów wyrażonych w PLN, nieindeksowanych do waluty obcej, szczególnie w przypadku zastosowania zmiennego oprocentowania kredytu, zależnego od szeregu czynników, na które kredytobiorca także nie ma wpływu. W przypadku wzrostu oprocentowania w okresie kredytowania, tak samo jak w przypadku zmian na rynku walutowym, które mogą dotykać CHF, kwota wierzytelności wobec banku może ulegać zmianie, jednak nawet wówczas będzie to jedno i to samo zobowiązanie z tego samego tytułu, bez cech innych stosunków zobowiązaniowych. Zjawisko to nie stanowi naruszenia ustawy Prawo bankowe, ani Kodeksu cywilnego w zakresie prawa zobowiązań. Brak ekwiwalentności świadczeń jest więc pozorny, z uwagi na konieczność zachowania wzajemnej wartości waluty PLN i CHF. Nie można oczekiwać od banku (który jako spółka prawa handlowego prowadzi nastawioną na zysk działalność gospodarczą) udzielania kredytów bez umożliwienia mu osiągnięcia korzyści z umowy kredytu, bo tylko wówczas nie dochodziłoby do rozbieżności pomiędzy udzielonym kredytem, a zobowiązaniem do zwrotu wykorzystanego kredytu. Kredytobiorca, niedysponujący własnymi środkami pieniężnymi oraz taki kredytobiorca, który nie zamierza zaangażować posiadanych przez siebie środków finansowych, musi skorzystać z finansowego wsparcia ze strony banku, dla którego umowa kredytu jest źródłem przychodu, tym samym dochodzi do naruszenia równowagi między stroną konsumencką a spółką prawa bankowego. Nie jest to jednak równoznaczne z nieważnością umowy kredytu, ponieważ wykorzystanie mechanizmu waloryzacji nie narusza natury kredytu, gdyż zapewnia kredytodawcy zarobek w zamian za udzielenie kredytu.
W sprawie bezsporne jest, że powodowie zawarli przedmiotową Umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c., bowiem w nieruchomości zakupionej między innymi ze środków uzyskanych spornym kredytem mieszka jedna z powódek – P. M., a dodatkowo celem uzyskania kredytu była spłata już wcześniej zaciągniętego przez J. M. i E. M. zobowiązania finansowego. Zgodnie z przywołanym przepisem, konsumentem można być wyłącznie w zakresie czynności prawnych niezwiązanych bezpośrednio z własną działalnością gospodarczą lub zawodową. Decyduje więc brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (K. Osajda (red.), P. Miklaszewicz, Kodeks cywilny, Komentarz, wyd. 20, 2018, Legalis).
Zawarcie umowy jako konsument nie oznacza jednak „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa – w szczególności taka, która wiąże się z ryzykiem i uzależniona jest od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron – będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Jak wskazał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 18 kwietnia 2016 r. (sygn. III C 275/15, Mon.Pr.Bank. 2016 nr 10, str. 3) „działanie Państwa w zakresie ochrony konsumentów winno bowiem ograniczać się do ochrony przed działaniami podstępnymi bądź nieuczciwymi, nie mogą oni natomiast oczekiwać, że państwo ochroni ich przed wszelkimi negatywnymi konsekwencjami podejmowanych przez nich decyzji gospodarczych”, który to pogląd Sąd w tym składzie w pełni podziela. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów wiążących się z ryzykiem, jeżeli są oni gotowi je ponieść. Od konsumenta, należycie dbającego o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy wszelkich niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która stanowi dla niego zobowiązanie. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 5 października 2016 r. „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 października 2016 r., sygn. I ACa 47/16, Legalis nr 1533035). W ocenie Sądu, nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści zawieranej umowy i od odpowiedzialności za jej skutki.
Oceny wymaga więc czy przed zawarciem przedmiotowej Umowy powodowie zostali w sposób należyty poinformowani o treści umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany do waluty obcej i związanych z jej zawarciem ryzykach.
W ocenie Sądu, z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika, że powodowie – a zwłaszcza powód J. M., który ze wszystkich przedstawionych mu ofert produktów bankowych dokonał wyboru akurat oferty kredytu waloryzowanego kursem waluty CHF – zarówno na etapie składania wniosku o udzielenie kredytu, jak i zawierania samej Umowy kredytowej, zostali poinformowani m.in. o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, a przede wszystkim o ryzyku kursowym i tabelach kursowych . Z całą pewnością mieli przy tym świadomość, że kurs będzie miał wpływ na ratę i saldo kredytu (zeznania powódki P. M. złożone na rozprawie w dniu 15 marca 2022 r. – k. 525).
Strona powodowa nie wykazała więc, aby pozwany Bank nie wypełnił względem powodów ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. W ocenie Sądu kredytobiorcy posiadali pełną i niezbędną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, jak również mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań oraz tabel kursowych. Powodowie zostali też poinformowani, iż uruchomienie kredytu i spłata rat kredytowych następuje według kursu kupna i sprzedaży waluty obcej, do której waloryzowany jest kredyt.
Na ważność Umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu była dokonywana jednostronnie przez Bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powodowie zawierali umowę dobrowolnie, zgadzając się na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez nich klauzul. Zdecydowali się na wybór kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, co potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym treść wniosku o udzielenie kredytu, zeznania powódki, a także treść samej Umowy.
Podnoszone przez stronę powodową zarzuty dotyczące umowy o kredyt hipoteczny waloryzowanej do waluty CHF wynikają, w ocenie Sądu, ze wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Pozwany Bank nie miał jednak żadnego wpływu na wzrost kursu franka szwajcarskiego i z tego wzrostu nie odniósł żadnej korzyści. Wzrost kursu CHF wynikał bowiem z działań Centralnego Banku Szwajcarii, który w 2011 r. i 2015 r. doprowadził do uwolnienia sztywnego kursu CHF do innych walut. Zmiana kursu waluty, obiektywnie niekorzystna dla kredytobiorcy, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że zawarta przez powoda umowa jest nieważna.
Bank spełnił względem powodów wszelkie wymagane w dacie zawierania Umowy obowiązki informacyjne. Wskazać należy, że trudno jest oczekiwać od banku, by na chwilę zawierania kredytu przedstawiał kredytobiorcom np. symulacje kredytu, w których kurs waluty rośnie o 100 lub 200%. Wystarczające jest, w ocenie Sądu, aby bank poinformował kredytobiorców o ryzyku kursowym. Ostatecznie każdy kredytobiorca ryzyko to oceni inaczej. Na kredytobiorcy „odważnym”, „ryzykancie” nawet informacja o ryzyku wzrostu kursu waluty o 200% nie zrobi wrażenia, zaś inaczej zareaguje kredytobiorca „ostrożny” i „zapobiegliwy”. Sąd przyjął zatem, że strona powodowa posiadała pełną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, to znaczy, że wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu (koszt kredytu), przeliczona na złotówki na dany dzień, podlega ciągłym wahaniom zgodnie z prawami rynków walutowych, w zależności od aktualnego kursu PLN i CHF, jak również mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w CHF, powodowie – zwłaszcza J. M. – świadomie chcieli skorzystać z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i tym samym z miesięcznie niższej raty kredytu. Tym samym zauważali korzyści płynące z umowy kredytu waloryzowanego kursem CHF.
Uznać również należy, iż dopuszczalne było zawarcie z Bankiem umowy o kredyt waloryzowany do waluty obcej. Przedmiotowa Umowa nie mogła być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie naruszała przepisów prawa, ani nie zmierzała do obejścia ustawy, jak również nie była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Wobec uznania roszczenia głównego pozwu za bezzasadne koniecznym stało się rozważenie zasadności roszczenia ewentualnego o zapłatę opartego o bezskuteczność § 1 ust. 1 (określającego wysokość udzielonego kredytu), § 7 ust. 2 (ustalającego zasady wypłaty kredytu), § 10 ust. 8 (określającego zasady przeliczania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych), § 17 ust. 1, 2, 3, 4, 5 (ustalającego zasady tworzenia Tabeli kursów) – w zakresie odnoszącym się do waloryzacji/indeksacji kredytu, wobec ich abuzywności. Uznanie kwestionowanych przez stronę powodową postanowień za abuzywne wymaga subsumpcji przepisu art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Paragraf 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Z kolei paragraf 3 wskazanego artykułu definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy, wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W ocenie Sądu w niniejszej sprawie należy zastosować tzw. kontrolę incydentalną, tj. zbadanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane w art. 385 1 § 1 k.c.
Zdaniem Sądu niedopuszczalne jest uproszczenie rozpoznania niniejszej sprawy poprzez odwołanie się tylko i wyłącznie do prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym dotychczasowe orzecznictwo nie ma decydującego wpływu na interpretację sprawy, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 grudnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 95/03), kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy), tj. na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.
Postanowienia umowy kredytu, które łączą strony postępowania, ustalone zostały w oparciu o preferencje powodów (konsumentów), zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu (wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego – k. 202-205, 206-209). Na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej Umowy i w ogóle na decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ mieli powodowie, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd stanął na stanowisku, że w niniejszej sprawie konieczna jest całościowa kontrola, polegająca na badaniu wszystkich przesłanek abuzywności. Jest to sytuacja najwłaściwsza z punktu widzenia założeń procedury cywilnej, gdyż pozwala w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i niezredukowany zrekonstruować wszystkie istotne dla przedmiotowego indywidualnego stosunku prawnego okoliczności.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W judykaturze istnieje spór co do przyjęcia czy klauzule waloryzacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie.
Zdaniem Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane w art. 385 1 § 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Strona powodowa kwestionowała zapisy przedmiotowej Umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego im kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającego essentialia negotii umowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powoda postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Z uwagi na powyższe, nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w pozwanym banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Wskazać również należy, że kredytujący bank de facto nie miał technicznej możliwości wykonania umowy w inny sposób niż w oparciu o własne tabele kursów. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi też wątpliwości.
Przyjmując nawet, że postanowienia te – jako dotyczące głównych świadczeń stron – nie zostały określone w sposób jednoznaczny, ewentualnie, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie.
W przedmiotowej sprawie należy zwrócić uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony Bank posiada pewną paletę produktów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza swoje konkretne potrzeby najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu.
Niewątpliwie, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powodowie chcieli uzyskać środki na pokrycie części kosztów zakupu lokalu mieszkalnego oraz refinansowanie wcześniej zaciągniętych zobowiązań finansowych, przy jednocześnie możliwie najniższych kosztach uzyskania kredytu. W rezultacie zgłoszone przez kredytobiorców potrzeby wywołały ze strony Banku reakcję w postaci przedstawienia oferty, która mogłaby sprostać zgłoszonym potrzebom. Kształt zaproponowanych warunków umownych był zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłoszonymi. Strona powodowa nie podnosiła też twierdzeń jakoby poszczególne zapisy Umowy były dla niej nieodpowiednie w momencie jej zawierania.
Sąd zaznacza, że wskazane okoliczności nie obalają wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych postanowień z konsumentem, ale mają zdecydowany wpływ na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności dobrymi obyczajami).
W odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta, a także naruszenia zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała zajścia tychże przesłanek w niniejszym postępowaniu, co do żadnej ze spornych klauzul.
Jak podnosi się w doktrynie i orzecznictwie „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Biul. SN 2005 nr 11).
Wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/2004, Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).
W kontekście stosunków prawnych łączących bank z jego klientami (stosunków umownych o charakterze ekonomicznym) przyjąć należy, że zasady współżycia społecznego wymagają od stron tych stosunków uczciwości (uczciwego obrotu) oraz lojalności. Powodowie złożyli wniosek kredytowy, zostali zapoznani z ryzykiem kursowym, ryzykiem zmiany stopy procentowej oraz oprocentowania. W takiej sytuacji brak jest podstaw dla twierdzenia, że Umowa, którą zawarli, a która została już wykonana naruszała zasady współżycia społecznego czy też dobre obyczaje.
Strona powodowa nie wykazała również, by kurs CHF z tabeli kursowej pozwanego Banku był ustalony dowolnie, a w szczególności z rażącym pokrzywdzeniem interesów kredytobiorców. Sąd zważył, że ustawodawca nie sprecyzował stopnia szczegółowości postanowień przewidujących sposób i termin ustalania przez bank kursu wymiany walut, na podstawie którego obliczane są raty kapitałowo-odsetkowe. Zdaniem Sądu, sporne postanowienia zostały też sformułowane na tyle precyzyjnie, na ile pozwala na to materia, której one dotyczą.
Biegły sądowy P. G. w dopuszczonej przez Sąd w niniejszej sprawie opinii wskazał, że różnica wynikająca z porównania wysokości rat faktycznie zapłaconych na rzecz Banku, a wysokością rat należnych kredytu indeksowanego kursem średnim NBP wyniosła 10 861,98 zł – wystąpiłaby nadpłata (opinia biegłego sądowego do spraw bankowości uniwersalnej P. G. – k. 664).
W ocenie Sądu zastosowany przez pozwany Bank kurs CHF/PLN pochodzący z Tabeli Kursów Walut Obcych pozwanego Banku nie odbiegał w sposób istotny od kursów rynkowych, tym samym nie można uznać, że doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów kredytobiorców.
Sąd zważył nadto, że ustawodawca nie sprecyzował stopnia szczegółowości postanowień przewidujących sposób i termin ustalania przez bank kursu wymiany walut, na podstawie którego obliczane są raty kapitałowo-odsetkowe. Zdaniem Sądu, sporne postanowienia zostały sformułowane na tyle precyzyjnie, na ile pozwala na to materia, której one dotyczą, a stosowanie przez Bank dyrektyw wyznaczania kursów walutowych i spreadu skutkowało tym, że nie mogły one zostać ustalane w sposób dowolny, lecz podążały za kursami NBP i kursami rynkowymi.
Zdaniem Sądu, nie do zaakceptowania natomiast jest koncepcja przedstawiona przez stronę powodową we wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego dotycząca kredytu złotowego z oprocentowaniem LIBOR , a de facto taką koncepcję zawierał wniosek dowodowy strony powodowej w tym zakresie. Przyjmując koncepcję ferowaną przez powodów nastąpiłaby niedopuszczalna zmiana przedmiotu świadczenia głównego. W takim przypadku doszłoby bowiem do zniekształcenia konstrukcji prawnej i ekonomicznej takiego typu kredytów z uwagi na zastosowanie nieadekwatnego wskaźnika oprocentowania. Kredyt złotówkowy podlega bowiem oprocentowaniu zmiennym wskaźnikiem WIBOR (plus stała marża banku), o którego wahaniach decydują inne czynniki, aniżeli czynniki w odniesieniu do wskaźnika LIBOR. Sąd nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w walucie szwajcarskiej, powodowie świadomie chcieli skorzystać z niższego oprocentowania (LIBOR) w porównaniu z kredytem złotowym (gdzie obowiązywał WIBOR) i tym samym miesięcznie niższej raty kredytu. Modyfikacja treści umowy jedynie poprzez wyeliminowanie klauzul uznanych za niedozwolone w sposób zaproponowany przez powodów nie może zyskać aprobaty. Proste wyeliminowanie zakwestionowanych klauzul doprowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany pierwotnego charakteru stosunku prawnego, łączącego strony. Doszłoby de facto do zastąpienia kredytu indeksowanego kursem waluty CHF kredytem złotowym. Sąd aprobuje w tym zakresie pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 29 marca 2017 r. (sygn. akt I ACa 1233/16, LEX nr 2287417), gdzie Sąd ten wskazał, iż „zmiana charakteru zobowiązania (z kredytu walutowego na kredyt stricte złotowy) musiałaby pociągać za sobą konsekwentnie zmianę stawki referencyjnej oprocentowania na stawkę WIBOR (znacznie mniej korzystną dla kredytobiorców), czyli indeks funkcjonujący dla obrotu złotowego przy giełdzie (...)”.
Reasumując poczynione powyżej rozważania wskazać należy, iż powodowie nie wykazali, aby ich interesy jako konsumentów w omawianym stosunku zobowiązaniowym zostały w jakikolwiek sposób naruszone. W chwili zawierania umowy powodowie znali kwestionowane postanowienia, wiedzieli o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej. Mieli również wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, zabezpieczenia kredytu i początkowo odnosił wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego.
Zgodnie z art. 354 k.c. dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Jest niewątpliwe, że strona powodowa dokonała świadomie wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy były dla niej korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powodowie ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko, o którym zostali poinformowani, faktycznie było znaczące. Nie było to jednak wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu Umowy kredytu przez pozwanego. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje, czy też uzasadnione interesy strony.
Żądanie powodów, zdaniem Sądu, jest też sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów czy lojalności. Gdyby bowiem roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a pozwany zobowiązany zostałby do zapłaty dochodzonych przez powodów kwot, pomimo że powodowie zrealizowali cel umowy, tj. przez wiele lat korzystali z udostępnionego im kapitału i zyskali określony majątek, to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie zaciągały kredyty, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytami indeksowanymi nie zdecydowały się na ich zaciągnięcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie mniej korzystny finansowo.
Na marginesie jedynie Sąd pragnie zauważyć, iż wobec powyższych rozważań roszczenie zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 1 199,00 zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez powodów w związku z przygotowaniem ekspertyzy zawierającej wyliczenie wzajemnego rozliczenia stron, w tym nadpłaty powstałej po stronie powodów wobec zastosowania przez pozwanego w Umowie kredytu klauzul abuzywnych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 13 maja 2020 r. do dnia zapłaty, także nie mogło odnieść zamierzonego rezultatu. Nadto, strona powodowa nie wykazała by koszty te były obiektywnie niezbędne celem dochodzenia niniejszego roszczenia. Nie można przy tym stracić z pola widzenia, iż do właściwego określenia wysokości żądania klienta Banku koniecznym jest jedynie właściwe zaświadczenie o wysokości wypłaconego kredytu, poniesionych kosztach oraz wpłaconych ratach, tym bardziej iż w sprawie niniejszej kredyt został zrealizowany w całości. Tym samym także to roszczenie pozwu nie mogło zostać uwzględnione.
Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.
Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).
Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacone przez powodów na rzecz pozwanego, na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowiły świadczenia nienależnego. Uiszczane były na ważnej podstawie, a powodowie zobowiązani byli względem pozwanego Banku. Sąd nie dopatrzył się podstaw do stwierdzenia nieważności przedmiotowej Umowy w całości lub w części. Sąd nie uznał również kwestionowanych postanowień Umowy za niedozwolone, tym samym powództwo podlegało oddaleniu w całości (punkt I sentencji wyroku).
Zgodnie z art. 108 §1 k.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 98 §1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
W niniejszej sprawie Sąd, w myśl przepisu art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c., rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu ustalając, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawił rozliczenie kosztów postępowania Referendarzowi Sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku, o czym orzekł w punkcie II sentencji wyroku.
Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w wyroku.
sędzia Ewa Ligoń-Krawczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Ewa Ligoń-Krawczyk
Data wytworzenia informacji: