I C 1252/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-10-08
Sygn. akt I C 1252/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 października 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Ewa Kocielnik
po rozpoznaniu w dniu 10 września 2024 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa M. H. (1)
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę ewentualnie o ustalenie i zapłatę
I. oddala powództwo,
II. ustala, że powód przegrał proces w 100% i pozostawia rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku.
Sygn. akt I C 1252/18
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 14 listopada 2018 r. (data nadania, k. 60) M. H. (1), zastępowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 94.779,33 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia powodu do dnia zapłaty;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z obowiązkiem zwrotu kwoty 17 zł tytułem uiszczonej przez powoda opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (pozew, k. 3-14).
W odpowiedzi na pozew (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew, k. 66-123).
Pismem procesowym z dnia 8 listopada 2021 r. strona powodowa dokonała zmiany powództwa wnosząc o:
1. ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z Umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF, zawartej 17 maja 2007 r. pomiędzy powodem a pozwaną, z powodu nieważności tego stosunku;
2. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 379.756,83 zł (tytułem wszelkich spłat dokonanych przez powoda na rzecz pozwanego z tytułu zawartej umowy kredytowej) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
a) w zakresie kwoty 94.779,33 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
b) w zakresie kwoty 284.997,50 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu niniejszego pisma pozwanej do dnia zapłaty.
Ewentualnie, w przypadku oddalenia powództwa w zakresie wyżej wskazanych roszczeń ad. 1 – ad. 2 petitum, wniósł o:
3. ustalenie, że postanowienia § 1 ust. 3 i 3A, § 7 ust. 1, § 11 ust. 4 oraz § 13 ust. 5 Umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF z 17 maja 2007 r. stanowią niedozwolone postanowienia umowne i nie wiążą powoda;
4. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 128.910,57 zł (tytułem różnicy pomiędzy ratami zapłaconymi a należnymi przy wyeliminowaniu niewiążących powoda klauzul abuzywnych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
a) w zakresie kwoty 94.779,33 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
b) w zakresie kwoty 34.131,24 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu niniejszego pisma pozwanej do dnia zapłaty
- z tytułu nienależnie pobranych przez pozwaną świadczeń w związku z ustaleniem wysokości zobowiązań kredytowych w oparciu o niedozwolone klauzule umowne zawarte w Umowie nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF z 17 maja 2007 r.;
5. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 430,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pisma pozwanej do dnia zapłaty;
6. zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty oraz z obowiązkiem zwrotu opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa;
7. odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania w trybie art. 102 k.p.c. (pismo procesowe strony powodowej zawierające rozszerzenie powództwa, k. 497-505).
W odpowiedzi na rozszerzenie powództwa strona pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko strony pozwanej, kwestionując roszczenia powoda tak co do zasady, jak i co do wysokości oraz wniosła o oddalenie powództwa w całości, również co do roszczeń zgłoszonych w piśmie z dnia 8 listopada 2021 r., oraz wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (pismo procesowe strony pozwanej, k. 527-547).
Do czasu zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie. Strona powodowa nadto wniosła o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej stawce minimalnej (protokół rozprawy z 10 września 2024 r., k. 816v).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
M. H. (1) poszukiwał środków na refinansowanie kredytu hipotecznego waloryzowanego walutą CHF nr (...)- (...) zawartej w (...) S.A. Udał się do doradcy kredytowego, który przedstawił mu ofertę kredytu. Odbył z nim jedno spotkanie, następnie miał jedno lub dwa spotkania w banku. M. H. (2) poszukiwał kredytu, który będzie dla niego atrakcyjny. Rata kredytu waloryzowanego do waluty (...) była dla niego korzystana, gdyż była niska. Mieszkał za granicą. Nie interesował się kursami walut i ich nie porównywał. Zdarzało mu się kupować walutę obcą (zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460v-461, nagranie 00:20:44-00:44:44; kopia umowy kredytu hipotecznego z 29 marca 2005 r. nr (...)- (...), k. 152-153).
Mechanizmy funkcjonowania kredytu złotowego i kredytu waloryzowanego kursem (...) były różne. Ponadto między tymi kredytami występowała istotna dysproporcja w rodzaju i wysokości stopy bazowej, gdyż kredyt złotowy oparty był o stawkę WIBOR, zaś kredyt waloryzowany kursem (...) opierał się o stawkę LIBOR, która była istotnie niższa niż w kredycie złotowym oprocentowanym WIBOR. Powyższe dawało klientowi w przypadku kredytu waloryzowanego kursem (...) benefit w postaci istotnie niższej raty kredytowej, co wynikało z niższych kosztów oprocentowania i niższych kosztów kredytu w porównaniu z kredytem złotowym. W kredycie waloryzowanym występowało jednak ryzyko zmienności kursu waluty, które nie występowało w przypadku kredytu złotowego (zeznania świadka M. D., protokół rozprawy z 22 lutego 2021 r. przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, sygn. II CPS 180/19, k. 626, nagranie 00:06:10-00:08:58).
W dniu 23 kwietnia 2006 r. M. H. (1), za pośrednictwem doradcy (...), złożył do (...) wniosek o udzielenie kredytu (...) – REFINANSOWANIE wnioskując o kredyt w kwocie 432.000 zł na spłatę kredytu mieszkaniowego w walucie CHF, z okresem kredytowania wynoszącym 360 miesięcy. W dacie wnioskowania o kredyt M. H. (1) był kawalerem, pracował w (...)z siedzibą w W., był fotografem (wniosek o udzielenie kredytu (...) – refinansowanie z 23 kwietnia 2006 r., k. 147-149; zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460, nagranie 00:19:42).
W dniu 23 kwietnia 2007 r. M. H. (1) złożył oświadczenie, że przedstawiciel (...) Banku S.A. przedstawił mu w pierwszej kolejności ofertę kredytu/pożyczki hipotecznej w polskim złotym. Po zapoznaniu się z tą ofertą zdecydował, że dokonuje wyboru oferty kredytu/pożyczki hipotecznej denominowanej w walucie obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu/pożyczki hipotecznej oraz wartość całego zaciągniętego zobowiązania. Ponadto został poinformowany przez pracownika o jednoczesnym ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej polegającym na tym, że w wyniku niekorzystnej zmiany stopy procentowej może ulec zwiększeniu comiesięczna rata spłaty kredytu/pożyczki oraz wartość całego zaciągniętego zobowiązania. Oświadczył, że jest świadomy ponoszenia obu rodzajów ryzyk, związanych z wybranym przez niego produktem kredytowym. (...) Banku S.A. poinformował go również o kosztach obsługi kredytu w wypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego oraz zmiany stopy procentowej, tj. o możliwości wzrostu raty kapitałowo-odsetkowej. Informacje te zostały mu przedstawione w postaci symulacji wysokości rat kredytu (oświadczenie dla kredytów i pożyczek hipotecznych z 23 kwietnia 2007 r., k. 165).
W dniu 25 kwietnia 2007 r. M. H. (1) otrzymał pozytywną decyzję kredytową (decyzja kredytowa z 25 kwietnia 2007 r., k. 167).
W dniu 17 maja 2007 r. M. H. (1) zawarł z (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w W., Oddziałem Bankowości Detalicznej w Ł. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...) (dalej: Umowa). Na mocy ww. Umowy bank udzielił kredytu na refinansowanie kredytu hipotecznego przyznanego umową nr (...) przez (...) S.A.
Kwotę kredytu strony ustaliły łącznie na 432.000 zł, walutę waloryzacji określono na (...), z okresem kredytowania wynoszącym 360 miesięcy (§ 1 ust. 2, 3 i 4 Umowy). Zgodnie z § 1 ust. 3A Umowy, kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 4 lipca 2008 r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wyniosła 190.897,03 CHF. Kwota ta miała charakter informacyjny i nie stanowiła zobowiązania Banku. Nadto wskazano, że wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu, mogła być różna od podanej w niniejszym punkcie.
Prowizja wynosiła 0% kwoty kredytu, tj. 0,00 zł (§ 1 ust. 7 Umowy).
Na dzień wydania decyzji kredytowej przez (...) oprocentowanie kredytu w stosunku rocznym wynosiło 3,13 %, marża (...) wynosiła 0,90%. Po upływie 12 miesięcy od dnia uruchomienia kredytu, oprocentowanie kredytu ulegało podwyższeniu o 0,40 p.p. (§ 1 ust. 8 Umowy).
Jako prawne zabezpieczenia kredytu ustalono: hipotekę kaucyjną do kwoty 648.000 zł ustanowionej na nieruchomości położonej przy ul. (...) w W., przelew na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości obciążonej hipoteką na kwotę nie niższą niż 437.000 zł (§ 3 ust. 1 i 2 Umowy).
W § 5 ust. 1 Umowy strony ustaliły sposób wypłaty kredytu:
1) kwota w wysokości 376.200 zł przelana na rachunek nr (...) prowadzony przez (...) S.A. tytułem spłaty całkowitej kredytu przyznanego umową kredytową nr (...) z dnia 29 marca 2005 r.
2) kwota 55.800 zł pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcy.
Zgodnie z § 7 ust. 1 Umowy, (...) udzielił kredytobiorcy, na jego wniosek, kredytu hipotecznego przeznaczonego na cel określony w § 1 ust. 1, w kwocie określonej w § 1 ust. 2, waloryzowanego kursem kupna waluty CHF wg tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kwota kredytu wyrażona w CHF walucie jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia kredytu.
W myśl § 10 ust. 1 Umowy, kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu wydania decyzji kredytowej przez (...) ustalona była w wysokości określonej w § 1 ust. 8 Umowy.
Ustalenia w zakresie zmiany wysokości oprocentowania zostały opisane w § 10 ust. 2-8 Umowy.
Raty kapitałowo-odsetkowe miały być spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 11 ust. 4 Umowy).
W myśl § 13 ust. 5 Umowy, wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo-odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powoduje, że kwota spłaty jest przeliczana po kursie sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującym na dzień i godzinę spłaty.
Stosownie do treści § 16 ust. 3 Umowy, z chwilą wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego /od dnia wytoczenia powództwa o zapłatę wierzytelności (...) z tytułu Umowy kredytowej, (...) dokonuje przeliczenia wierzytelności na złote po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego lub wytoczenia powództwa.
Zgodnie z § 29 ust. 1 i 2 Umowy, kredytobiorca oświadczył, że został dokładnie zapoznany z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje. Kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu. Nadto kredytobiorca oświadczył, że został dokładnie zapoznany z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązującymi w (...) oraz zasadami modyfikacji oprocentowania Kredytu i w pełni je akceptuje ( umowa nr (...) z 17 maja 2007 r. o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF, k. 18-21).
M. H. (1) przeczytał umowę przed jej podpisaniem (zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460v, nagranie 00:24:01).
Kwota udzielonego kredytu w wysokości 432.000 zł została wypłacona:
- w dniu 25 maja 2007 r. w kwocie 376.000 zł, która to kwota została zaewidencjonowana przez bank jako 166.188,10 CHF (przeliczenie nastąpiło po kursie 2,2637)
- w dniu 25 lipca 2007 r. w kwocie 55.900 zł, która to kwota została zaewidencjonowana przez bank jako 25.075,27 CHF (przeliczenie nastąpiło po kursie 2,2253). Łącznie na rzecz kredytobiorcy wypłacona została kwota 432.000 zł, która została zaewidencjonowana jako 191.263,37 CHF (zaświadczenie (...) z 22 października 2018 r., k. 23; opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 659v).
Przyjmując, że kwota kredytu w dniach uruchomienia transz kredytu, tj. w dniu 25 maja 2007 r. i w dniu 25 lipca 2007 r. zostałaby przeliczona w oparciu o kurs średni NBP (Tabela A), to kwota 432.000 zł zostałaby przeliczona na 187.253,96 CHF. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a kwotą przeliczoną przez bank po kursie z Tabeli banku wyniosłaby 4.009,41 CHF (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 659v).
Kredytobiorca rozpoczął spłatę kredytu w dniu 12 lipca 2007 r. i dotychczas uiszczał raty w walucie PLN, poza spłatą w dniu 19 października 2015 r., kiedy dokonana została w walucie (...). Kredytobiorca nie rozważał spłaty bezpośrednio w walucie (zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 461, nagranie 00:32:55-00:33:06; opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 660).
W okresie od dnia 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. kredytobiorca uiścił na rzecz banku w PLN tytułem spłat rat kapitałowo-odsetkowych kwotę w łącznej wysokości 382.205,48 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 666).
Przyjmując, że umowa kredytu wyrażona w złotych polskich podlegałaby indeksacji kursem średnim NBP (z tabel A kursów średnich walut obcych NBP) z daty wypłaty kredytu (transz) i z dat spłat poszczególnych rat kredytu, przy zachowaniu pozostałych założeń dotyczących kredytu, to w okresie od dnia 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. kredytobiorca uiściłby tytułem spłat rat kapitałowo-odsetkowych kwotę w łącznej wysokości 368.318,36 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami dokonanymi na rzecz banku wyniosłaby 13.887,12 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 666).
Z kolei przy założeniu, że kwota kredytu wyrażona w złotych nie podlegałaby indeksacji kursem waluty, zaś oprocentowanie kredytu na datę zawarcia umowy równe byłoby oprocentowaniu średniemu publikowanemu przez NBP, przy zachowaniu pozostałych założeń dotyczących kredytu, to w okresie od dnia 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. wysokość sumy spłat kredytu wynosiłaby 457.976,93 zł, a więc po stronie kredytobiorcy (w porównaniu do faktycznie poczynionych spłat w kwocie 382.205,48 zł) pojawiłyby się zaległości na kwotę 75.771,45 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 671v-672).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów. Sąd w całości dał wiarę dokumentom wymienionym w stanie faktycznym, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a brak było podstaw do podważenia ich wiarygodności bądź zawartej w nich treści z urzędu.
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również częściowo na dowodzie z przesłuchania powoda M. H. (1) (protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460-461v oraz protokół rozprawy z 25 maja 2023 r., k. 632v), w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. W ocenie Sądu zeznania powoda dotyczące niespełnienia w sposób należyty obowiązków informacyjnych przez bank, w tym braku należytego poinformowania o ryzyku walutowym, sposobie ustalania kursów przez bank itd. nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zebrane w sprawie dowody i ustalony stan faktyczny wskazują, że w chwili zawierania umowy kredytu powód został należycie poinformowany i posiadał pełną świadomość ryzyka walutowego oraz warunków oferowanego kredytu indeksowanego. Powód w oparciu o otrzymane dane i posiadaną wiedzę dokonał własnej analizy opłacalności produktów bankowych i zdecydował się na skorzystanie z kredytu waloryzowanego walutą (...).
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się również na opinii z dnia 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości (k. 658-677), dopuszczonej postanowieniem tut. Sądu z dnia 15 czerwca 2023 r. (k. 638). Zdaniem Sądu opinia sporządzona została zgodnie z zasadami przyjętymi przy opracowaniu tego rodzaju dokumentów w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Opinia ta w sposób dokładny, zwięzły i wyczerpujący odpowiada na zadane w tezie dowodowej pytania .
Sąd ustalając stan faktyczny oparł się również na zeznaniach świadka M. D. (protokół rozprawy z 22 lutego 2021 r., sygn. akt II Cps 180/19 przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, k. 626; płyta CD z posiedzenia, k. 628) w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. W tej części świadek posiadał informacje i podawał fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Przedstawił posiadaną przez siebie wiedzę dotyczącą realizacji umów kredytowych denominowanych w (...) zawieranych w pozwanym banku, opisał stosowane w nim procedury. Zeznania te nie miały jednak przesądzającego znaczenia dla ustaleń Sądu co do prawidłowości pouczenia powoda o ryzyku kursowym, kursie waluty, spreadzie oraz kosztach kredytu, albowiem świadek nie brał udziału w zawieraniu spornej Umowy o kredyt.
Sąd, postanowieniem z dnia 15 czerwca 2023 r., na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., w pozostałym zakresie oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego oraz oddalił wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy (postanowienie tut. Sądu z 15 czerwca 2023, k. 638), o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo główne oraz ewentualne nie zasługiwały na uwzględnienie.
Strona powodowa domagała się w niniejszym postępowaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z Umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...) zawartej dnia 17 maja 2007 r. pomiędzy powodem a pozwaną, z powodu nieważności tego stosunku oraz zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 379.756,83 zł (tytułem wszelkich spłat dokonanych przez powoda na rzecz pozwanego z tytułu zawartej umowy kredytowej) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
c) w zakresie kwoty 94.779,33 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
d) w zakresie kwoty 284.997,50 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu niniejszego pisma pozwanej do dnia zapłaty.
Ewentualnie, w przypadku oddalenia powództwa w zakresie wyżej wskazanych roszczeń, powód wniósł o ustalenie, że postanowienia § 1 ust. 3 i 3A, § 7 ust. 1, § 11 ust. 4 oraz § 13 ust. 5 Umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne i nie wiążą powoda oraz zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 128.910,57 zł (tytułem różnicy pomiędzy ratami zapłaconymi a należnymi przy wyeliminowaniu niewiążących powoda klauzul abuzywnych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi: w zakresie kwoty 94.779,33 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz w zakresie kwoty 34.131,24 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu niniejszego pisma pozwanej do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 430,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pisma pozwanej do dnia zapłaty tytułem kosztów sporządzenia opinii prywatnej przez analityka P. G..
Przechodząc do oceny zgłoszonego powództwa o ustalenie, wskazać należy na podstawę prawną dochodzonego przez powoda roszczenia, a więc art. 189 k.p.c. Stosownie do wymienionego przepisu powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. strona powodowa powinna wykazać istnienie po jej stronie interesu prawnego. Sąd z urzędu bada interes prawny będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost bez analizy żądania strony powodowej.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego – w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r . (sygn. akt II CKN 919/99, LEX nr 54376), które Sąd Okręgowy w całości podziela.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, Sąd doszedł do przekonania, że strona powodowa ma interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie oceniając interes prawny w powództwie o ustalenie szczególną uwagę zwrócić należy na fakt, iż stronę powodową oraz pozwany bank w dalszym ciągu łączy Umowa kredytowa, jak również brak spłaty całości zadłużenia wygenerowanego w oparciu o zawartą między stronami Umowę. W tej sytuacji nie sposób jest przyjąć, że powodowi służy dalej idące roszczenie, w szczególności o przyszłe należności przysługujące bankowi, które mógłby on uiścić na podstawie nieważnej w jego ocenie Umowy. Można rozważać, czy skoro strona powodowa spłaca kredyt w wysokości podawanej przez bank, to czy istnieje jakakolwiek niepewność jej sytuacji prawnej zważywszy na pogląd zaprezentowany w cytowanym wyżej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r. (sygn. IV CSK 362/14). Biorąc pod uwagę podnoszone przez stronę powodową twierdzenia o abuzywności postanowień umownych oraz nieważności Umowy, uznać należy, że niepewność sytuacji prawnej powoda została wykazana w sposób uzasadniający rozpoznanie sprawy merytorycznie w zakresie powództwa o ustalenie.
W ocenie Sądu, nie ma jednak racji strona powodowa, iż Umowa łącząca strony jest nieważna.
Zgodnie z art. 58 § 1 i 2 k.c. czynność sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy jest również wskazanie przepisów regulujących umowę kredytu bankowego, tj. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe). Zgodnie z art. 69 ust. 1 prawa bankowego, w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do ust. 2 wskazanego przepisu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
W treści art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust. 1 prawa bankowego.
W ocenie Sądu przedmiotowa Umowa zgodna jest z art. 69 ustawy prawo bankowe i spełnia wszystkie wymogi zawarte w przytoczonym artykule, nie jest próbą obejścia przepisów prawa bankowego, jak również nie wypacza natury umowy kredytu. W Umowie kwotę kredytu ustalono na 432.000 zł, zaś walutę waloryzacji na CHF i w efekcie w chwili wypłaty kredytu jego kwotę poddano waloryzacji do CHF, wyrażając ostatecznie saldo kredytu w kwocie 191.263,37 CHF (§ 1 ust. 2 i 3A Umowy, k. 18; zaświadczenie (...) z 22 października 2018 r.). Strona powodowa nie wnosiła przy tym, aby kwotę kredytu wypłacono we franku szwajcarskim. Zdaniem Sądu odpowiadają prawu również postanowienia Umowy odnoszące się do oprocentowania kredytu, w tym wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany. Umowa przewidywała też okoliczności, w jakich może dojść do zmiany oprocentowania oraz sposoby jakimi kredytobiorca o tej zmianie zostanie poinformowany (§ 10 Umowy, k. 19). Zauważyć też należy, że w dacie podpisania Umowy przepisy prawa bankowego nie przewidywały obowiązku zawarcia w umowie postanowień określających mechanizm tworzenia tabel kursowych, kursów walut, czy też umożliwiających stronie wpływanie na ww. elementy. Zawarcia w Umowie takich postanowień nie domagał się również powód.
Umowa kredytu waloryzowanego mieści się, w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe). Umowa ta nie jest zatem sprzeczna z art. 358 1 § 2 k.c. wedle którego strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. Należy wyjaśnić, że przepis art. 69 prawa bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokości świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu, którą powinien zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawie art. 358 1 § 2 k.c. Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Tym samym należy zaznaczyć, że zasada nominalizmu zawarta w artykule 358 1 k.c., znajduje rozszerzenie w ustępie 2 wspomnianego artykułu, umożliwiającego waloryzację w drodze umowy (wyrok Sądu Najwyższy z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 r. (sygn. V CSK 445/14, Lex nr 1751291), który to pogląd Sąd Okręgowy podziela i odnosi do przedmiotowej sprawy, potwierdził, że dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Wspomniany powyżej art. 69 Prawa bankowego statuuje, że waluty samego kredytu oraz waluta jego spłaty nie muszą być tożsame. Tym samym, dopuszczalne jest tworzenie umów realizujących essentialia negotii umowy kredytu przy założeniu spłaty wierzytelności w walucie obcej.
Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu (wyrok Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 r., sygn. akt II CSK 429/11, Legalis nr 526856). Podkreślenia wymaga więc fakt, że istotną konsekwencją umowy kredytu jest brak pewności w zakresie ostatecznego całkowitego jego kosztu zarówno ze strony banku, jak i kredytobiorcy. Dotyczy to także kredytów wyrażonych w PLN, nieindeksowanych do waluty obcej, szczególnie w przypadku zastosowania zmiennego oprocentowania kredytu, zależnego od szeregu czynników, na które kredytobiorca także nie ma wpływu. W przypadku wzrostu oprocentowania w okresie kredytowania, tak samo jak w przypadku zmian na rynku walutowym, które mogą dotykać (...), kwota wierzytelności wobec banku może ulegać zmianie, jednak nawet wówczas będzie to jedno i to samo zobowiązanie z tego samego tytułu, bez cech innych stosunków zobowiązaniowych. Zjawisko to nie stanowi naruszenia ustawy Prawo bankowe, ani Kodeksu cywilnego w zakresie prawa zobowiązań. Brak ekwiwalentności świadczeń jest więc pozorny, z uwagi na konieczność zachowania wzajemnej wartości waluty PLN i (...). Nie można oczekiwać od banku (który jako spółka prawa handlowego prowadzi nastawioną na zysk działalność gospodarczą) udzielania kredytów bez umożliwienia mu osiągnięcia korzyści z umowy kredytu, bo tylko wówczas nie dochodziłoby do rozbieżności pomiędzy udzielonym kredytem, a zobowiązaniem do zwrotu wykorzystanego kredytu. Kredytobiorca, niedysponujący własnymi środkami pieniężnymi oraz taki kredytobiorca, który nie zamierza zaangażować posiadanych przez siebie środków finansowych, musi skorzystać z finansowego wsparcia ze strony banku, dla którego umowa kredytu jest źródłem przychodu, tym samym dochodzi do naruszenia równowagi między stroną konsumencką a spółką prawa bankowego. Nie jest to jednak równoznaczne z nieważnością umowy kredytu, ponieważ wykorzystanie mechanizmu waloryzacji nie narusza natury kredytu, gdyż zapewnia kredytodawcy zarobek w zamian za udzielenie kredytu.
W sprawie bezsporne jest, że powód zawarł przedmiotową Umowę jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. Zgodnie z przywołanym przepisem, konsumentem można być wyłącznie w zakresie czynności prawnych niezwiązanych bezpośrednio z własną działalnością gospodarczą lub zawodową. Decyduje więc brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (K. Osajda (red.), P. Miklaszewicz, Kodeks cywilny, Komentarz, wyd. 20, 2018, Legalis).
Zawarcie umowy jako konsument nie oznacza jednak „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa – w szczególności taka, która wiąże się z ryzykiem i uzależniona jest od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron – będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Jak wskazał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 18 kwietnia 2016 r. (sygn. III C 275/15, Mon.Pr.Bank. 2016 nr 10, str. 3) „działanie Państwa w zakresie ochrony konsumentów winno bowiem ograniczać się do ochrony przed działaniami podstępnymi bądź nieuczciwymi, nie mogą oni natomiast oczekiwać, że państwo ochroni ich przed wszelkimi negatywnymi konsekwencjami podejmowanych przez nich decyzji gospodarczych”, który to pogląd Sąd w tym składzie w pełni podziela. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów wiążących się z ryzykiem, jeżeli są oni gotowi je ponieść. Od konsumenta, należycie dbającego o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy wszelkich niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która stanowi dla niego zobowiązanie. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 5 października 2016 r. „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 października 2016 r., sygn. I ACa 47/16, Legalis nr 1533035). W ocenie Sądu, nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści zawieranej umowy i od odpowiedzialności za jej skutki.
Oceny wymaga więc czy przed zawarciem przedmiotowej Umowy powód został w sposób należyty poinformowany o treści umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany do waluty obcej i związanych z jej zawarciem ryzykach.
W ocenie Sądu, z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika, że powód – zarówno na etapie składania wniosku o udzielenie kredytu, jak i zawierania samej Umowy – został poinformowany m. in. o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, a przede wszystkim o ryzyku kursowym i tabelach kursowych (oświadczenie dla kredytów i pożyczek hipotecznych z 23 kwietnia 2007 r., k. 165; § 29 ust. 1 i 2 Umowy, k. 21). Strona powodowa nie wykazała więc, aby pozwany bank nie wypełnił względem powoda ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. Co istotne, przedmiotowy kredyt był już kolejnym kredytem hipotecznym waloryzowanym do waluty (...), gdyż w przeszłości powód zawarł taką umowę z bankiem (...) S.A. (zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460v-461, nagranie 00:20:44-00:44:44; kopia umowy kredytu hipotecznego z 29 marca 2005 r. nr (...)- (...), k. 152-153).
W ocenie Sądu kredytobiorca posiadał więc pełną i niezbędną wiedzę na temat spłaty rat kredytów, doświadczenie w zawieraniu tego typu umów, jak również miał świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych.
Na ważność umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu była dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powód zawarł umowę dobrowolnie, po raz kolejny wybierając kredyt hipoteczny waloryzowany kursem CHF, zgadzając się tym samym na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez niego klauzul. Z pełną świadomością zdecydował się na wybór kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, co potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym treść wniosku o udzielenie kredytu (wniosek o udzielenie kredytu (...) – refinansowanie z 23 kwietnia 2006 r., k. 147-149; oświadczenie dla kredytów i pożyczek hipotecznych z 23 kwietnia 2007 r., k. 165).
Podnoszone przez stronę powodową zarzuty dotyczące umowy o kredyt hipoteczny waloryzowanej do waluty (...) wynikają, w ocenie Sądu, ze wzrostu kursu franka szwajcarskiego na który pozwany bank nie miał żadnego wpływu i z którego to wzrostu nie odniósł żadnej korzyści. Wzrost kursu (...) wynikał bowiem z działań Centralnego Banku Szwajcarii, który w 2011 r. i 2015 r. doprowadził do uwolnienia sztywnego kursu (...) do innych walut. Zmiana kursu waluty, obiektywnie niekorzystna dla kredytobiorcy, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że zawarta przez powoda Umowa jest nieważna.
Zdaniem Sądu, na ważność umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytów jest dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powód zdecydował się na wybór kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, co potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy (wniosek o udzielenie kredytu (...) – refinansowanie z 23 kwietnia 2006 r., k. 147-149; oświadczenie dla kredytów i pożyczek hipotecznych z 23 kwietnia 2007 r., k. 165). Bank spełnił też względem powoda wszelkie wymagane w dacie zawierania Umowy obowiązki informacyjne. Wskazać należy, że trudno jest oczekiwać od banku, by na chwilę zawierania kredytu przedstawiał kredytobiorcom np. symulacje kredytu, w których kurs waluty rośnie o 100 lub 200%. Wystarczające jest, w ocenie Sądu, aby bank poinformował kredytobiorców o ryzyku kursowym. W niniejszej sprawie powód został poinformowany o ryzyku oraz podpisał oświadczenie o zapoznaniu się z ryzykiem kursowym. Ostatecznie każdy kredytobiorca ryzyko to oceni inaczej. Na kredytobiorcy „odważnym”, „ryzykancie” nawet informacja o ryzyku wzrostu kursu waluty o 200% nie zrobi wrażenia, zaś inaczej zareaguje kredytobiorca „ostrożny” i „zapobiegliwy”. Sąd przyjął zatem, że powód posiadał pełną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, to znaczy, że wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu (koszt kredytu), przeliczona na złotówki na dany dzień, podlega ciągłym wahaniom zgodnie z prawami rynków walutowych, w zależności od aktualnego kursu PLN i CHF, jak również miała świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w CHF, powód świadomie chciał skorzystać z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i w związku z tym z miesięcznie niższej raty kredytu, a tym samym zauważał korzyści płynące z zawartej umowy kredytu, co też w swych zeznaniach potwierdził (zeznania powoda M. H. (1), protokół rozprawy z 15 października 2019 r., k. 460v-461, nagranie 00:20:44-00:44:44; kopia umowy kredytu hipotecznego z 29 marca 2005 r. nr (...)- (...), k. 152-153).
Uznać również należy, iż dopuszczalne było zawarcie z bankiem umowy o kredyt waloryzowany do waluty obcej. Przedmiotowa Umowa nie może być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie narusza przepisów prawa, ani nie zmierza do obejścia ustawy, jak również nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
W związku z brakiem podstawy do uznania przedmiotowej Umowy za nieważną, powództwo główne o zapłatę również jest bezpodstawne.
Uznanie kwestionowanych przez stronę powodową postanowień za abuzywne wymaga subsumpcji przepisu art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Paragraf 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Z kolei paragraf 3 wskazanego artykułu definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy, wobec tego zbadać umowy wiążące strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W ocenie Sądu w niniejszej sprawie należy zastosować tzw. kontrolę incydentalną, tj. zbadanie spornych postanowień pod kątem tego, czy wypełniły one znamiona przewidziane w art. 385 1 § 1 k.c.
Strona powodowa wskazała, że niedozwolone są postanowienia umowne zawarte w: § 1 ust. 3 i 3A (waluta kredytu i kwota kredytu po waloryzacji), § 7 ust. 1 (klauzula indeksacyjna), § 11 ust. 4 (klauzula indeksacyjna) oraz § 13 ust. 5 (klauzula indeksacyjna przy wcześniejszej spłacie kredytu) Umowy, z uwagi na ich abuzywność w związku ze stosowaniem tabel kursowych banku.
Zdaniem Sądu niedopuszczalne jest uproszczenie rozpoznania niniejszej sprawy poprzez odwołanie się tylko i wyłącznie do prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym dotychczasowe orzecznictwo nie ma decydującego wpływu na interpretację sprawy, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 grudnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 95/03), kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy), tj. na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.
Postanowienia umowy kredytu, które łączą strony postępowania, ustalone zostały w oparciu o preferencje powoda (konsumenta), zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu. Ostatecznie sama treść Umowy, z wyjątkiem postanowień odzwierciedlających dane zawarte we wniosku kredytowym, nie były indywidualnie uzgadniane, co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej umowy i w ogóle na decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ miał powód, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd stanął na stanowisku, że w niniejszej sprawie konieczna jest całościowa kontrola, polegająca na badaniu wszystkich przesłanek abuzywności. Jest to sytuacja najwłaściwsza z punktu widzenia założeń procedury cywilnej, gdyż pozwala w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i niezredukowany zrekonstruować wszystkie istotne dla przedmiotowego indywidualnego stosunku prawnego okoliczności.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy wobec tego zbadać umowę wiążącą strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W judykaturze istnieje spór co do przyjęcia czy klauzule waloryzacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie.
Zdaniem Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane w art. 385 1 § 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Strona powodowa kwestionowała zapisy przedmiotowej Umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego im kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającego essentialia negotii umowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powoda postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Z uwagi na powyższe, nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w pozwanym banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Wskazać również należy, że kredytujący bank de facto nie miał technicznej możliwości wykonania umowy w inny sposób niż w oparciu o własne tabele kursów. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi też wątpliwości.
Przyjmując nawet, że postanowienia te – jako dotyczące głównych świadczeń stron – nie zostały określone w sposób jednoznaczny, ewentualnie, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie.
W przedmiotowej sprawie należy zwrócić uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony bank posiada pewną paletę produktów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza swoje konkretne potrzeby najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu.
Niewątpliwie, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powód chciał refinansować wcześniejsze kredyty hipoteczne oraz uzyskać środki na remont nieruchomości i poszukiwał produktu finansowego (kredytu), który zapewniłby uzyskanie potrzebnej mu kwoty, przy jednocześnie możliwie najniższych kosztach uzyskania kredytu. W rezultacie zgłoszone przez niego potrzeby wywołały ze strony doradcy finansowego reakcję w postaci przedstawienia oferty, która mogłaby sprostać zgłoszonym potrzebom. Po otrzymaniu satysfakcjonującej oferty powód de facto nie pretendował nawet do ingerencji w treść postanowień. Trudno natomiast podważyć fakt, że mimo braku prób wpływania na kształt umowy, miał prawo to zrobić . Jakkolwiek strona powodowa w zasadzie nie wywierała wpływu na konkretne brzmienie kwestionowanych w sprawie postanowień końcowej umowy, to należy zauważyć, że kształt zaproponowanych warunków umownych był zdeterminowany potrzebami powoda świadomie przez niego zgłoszonymi. Ponadto strona powodowa nie podnosiła twierdzeń jakoby poszczególne zapisy Umowy były dla powoda nieodpowiednie w momencie jej zawierania. Sąd zaznacza, że wskazane okoliczności nie obalają wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych postanowień z konsumentem, ale mają zdecydowany wpływ na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności z dobrymi obyczajami).
W odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta, a także naruszenia zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała, iż przesłanki te zostały spełnione w niniejszej sprawie, co do żadnej ze spornych klauzul.
Jak podnosi się w doktrynie i orzecznictwie „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Biul. SN 2005 nr 11).
Wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/2004, Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).
Strona powodowa nie wykazała również, by kurs (...) z tabeli kursowej pozwanego banku był ustalony dowolnie, a w szczególności z rażącym pokrzywdzeniem interesów kredytobiorców.
Sąd zważył, że ustawodawca nie sprecyzował stopnia szczegółowości postanowień przewidujących sposób i termin ustalania przez bank kursu wymiany walut, na podstawie którego obliczane są raty kapitałowo-odsetkowe. Zdaniem Sądu, sporne postanowienia zostały sformułowane na tyle precyzyjnie, na ile pozwala na to materia, której one dotyczą, a stosowanie przez bank dyrektyw wyznaczania kursów walutowych i spreadu skutkowało tym, że podążały one za kursami rynkowymi.
Na podstawie zawartej Umowy powód otrzymał kredyt w łącznej wysokości 432.000 zł, która została przeliczona przez bank na kwotę 191.263,37 CHF (§ 1 ust. 2 i 3A Umowy, k. 18; zaświadczenie (...) z 22 października 2018 r.).
W niniejszej sprawie biegły sądowy M. Z. wyliczył jaka byłaby wysokość zadłużenia początkowego wyrażonego w (...) przy założeniu, że bank zastosowałby przy przeliczeniu kurs średni (...)/PLN NBP.
Przyjmując, że kwota kredytu w dniach uruchomienia transz kredytu, tj. w dniu 25 maja 2007 r. i w dniu 25 lipca 2007 r. zostałaby przeliczona w oparciu o kurs średni NBP (Tabela A), to kwota 432.000 zł zostałaby przeliczona na 187.253,96 CHF. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a kwotą przeliczoną przez bank po kursie z Tabeli banku wyniosłaby 4.009,41 CHF (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 659v).
W okresie od dnia 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. kredytobiorca uiścił na rzecz banku w PLN tytułem spłat rat kapitałowo-odsetkowych kwotę w łącznej wysokości 382.205,48 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 666).
W niniejszej sprawie biegły sądowy M. Z. ustalił również wysokość łącznej sumy rat kapitałowo-odsetkowych w okresie od 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. przy założeniu, że kredytu wyrażona w złotych polskich podlegałaby indeksacji kursem średnim NBP (z tabel A kursów średnich walut obcych NBP) z daty wypłaty kredytu (transz) i z dat spłat poszczególnych rat kredytu, przy zachowaniu pozostałych założeń dotyczących kredytu i ustalił, że wyniosłaby łącznie 368.318,36 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami dokonanymi na rzecz banku wyniosłaby 13.887,12 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 666).
W ocenie Sądu powyższe ustalenia potwierdzają, że zastosowany przez pozwany bank kurs przy uruchomieniu kredytu, jak również kurs sprzedaży (...)/PLN pochodzący z Tabeli Kursów Walut Obcych pozwanego banku nie odbiegał w sposób istotny od kursów rynkowych, a nawet od kursu średniego NBP. Tym samym, zdaniem Sądu, nie można uznać, że doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powoda jako kredytobiorcy.
Zdaniem Sądu, nie do zaakceptowania natomiast jest koncepcja przedstawiona przez stronę powodową w roszczeniu ewentualnym, jak również we wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego (pkt 4 pozwu, k. 3-4) dotycząca kredytu złotowego z oprocentowaniem LIBOR, a de facto taką koncepcję zawierał wniosek dowodowy strony powodowej w tym zakresie. Przyjmując koncepcję ferowaną przez powoda nastąpiłaby niedopuszczalna zmiana przedmiotu świadczenia głównego. W takim przypadku doszłoby bowiem do zniekształcenia konstrukcji prawnej i ekonomicznej takiego typu kredytów z uwagi na zastosowanie nieadekwatnego wskaźnika oprocentowania. Kredyt złotówkowy podlega bowiem oprocentowaniu zmiennym wskaźnikiem WIBOR (plus stała marża banku), o którego wahaniach decydują inne czynniki, aniżeli czynniki w odniesieniu do wskaźnika LIBOR. Sąd nie ma też wątpliwości, że powód – wybierając po raz kolejny zadłużenie w walucie szwajcarskiej – świadomie chciał skorzystać z niższego oprocentowania (LIBOR) w porównaniu z kredytem złotowym (gdzie obowiązywał WIBOR) i tym samym miesięcznie niższej raty kredytu. Modyfikacja treści Umowy jedynie poprzez wyeliminowanie klauzul uznanych za niedozwolone w sposób zaproponowany przez powoda nie może zyskać aprobaty. Proste wyeliminowanie zakwestionowanych klauzul doprowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany pierwotnego charakteru stosunku prawnego, łączącego strony. Doszłoby de facto do zastąpienia kredytu indeksowanego kursem waluty (...) kredytem złotowym. W tym zakresie należy przytoczyć pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 29 marca 2017 r. (sygn. akt I ACa 1233/16, LEX nr 2287417) „zmiana charakteru zobowiązania (z kredytu walutowego na kredyt stricte złotowy) musiałaby pociągać za sobą konsekwentnie zmianę stawki referencyjnej oprocentowania na stawkę WIBOR (znacznie mniej korzystną dla kredytobiorców), czyli indeks funkcjonujący dla obrotu złotowego przy giełdzie (...)”.
Na podstawie opinii biegłego Sąd ustalił nadto, że przy założeniu, iż kwota kredytu wyrażona w złotych nie podlegałaby indeksacji kursem waluty, zaś oprocentowanie kredytu na datę zawarcia umowy równe byłoby oprocentowaniu średniemu publikowanemu przez NBP, przy zachowaniu pozostałych założeń dotyczących kredytu, to w okresie od dnia 25 maja 2007 r. do dnia 26 października 2021 r. wysokość sumy spłat kredytu wynosiłaby 457.976,93 zł, a więc po stronie kredytobiorcy (w porównaniu do faktycznie poczynionych spłat w kwocie 382.205,48 zł) byłaby niedopłata na kwotę 75.771,45 zł (opinia z 31 grudnia 2023 r. biegłego sądowego M. Z. z dziedziny bankowości, k. 671v-672).
Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu, powód nie wykazał, aby jego interes jako konsumenta w omawianym stosunku zobowiązaniowym został naruszony. W chwili zawierania umowy powód znał kwestionowane postanowienia, wiedział o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej, miał wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, oprocentowania, zabezpieczenia kredytu i początkowo odnosił wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego.
Zgodnie z art. 354 k.c. dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Jest niewątpliwe, że strona powodowa dokonała świadomie wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy były dla niej korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powód ocenił, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko, o którym został poinformowany, faktycznie było znaczące. Nie było to jednak wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu przez pozwanego. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje, czy też uzasadnione interesy strony.
Żądanie powoda, zdaniem Sądu, jest też sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów czy lojalności. Gdyby bowiem roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a pozwany zobowiązany zostałby do zapłaty dochodzonych przez powoda kwot, pomimo że powód zrealizował cel umowy, tj. przez wiele lat korzystał z udostępnionego mu kapitału i nabył określony majątek, to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie zaciągały kredyty, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytami indeksowanymi nie zdecydowały się na ich zaciągnięcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie mniej korzystny finansowo.
Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.
Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).
Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacone przez powoda na rzecz pozwanego, na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowią świadczenia nienależnego. Uiszczane były na ważnej podstawie, a powód zobowiązany był i nadal jest względem pozwanego banku. Sąd nie dopatrzył się podstaw nieważności przedmiotowej Umowy, w związku z tym żądanie powoda nie znajduje uzasadnienia. Sąd nie uznał kwestionowanych postanowień umowy za niedozwolone, tym samym powództwo główne oraz ewentualne, podlegały oddaleniu w całości (pkt I wyroku).
Zgodnie z art. 108 § 1 k.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
W niniejszej sprawie Sąd w myśl przepisu art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c. rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu ustalając, że powód przegrał proces w całości i pozostawił ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, o czym orzekł w punkcie II wyroku.
Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w wyroku.
sędzia Ewa Ligoń-Krawczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Ewa Ligoń-Krawczyk
Data wytworzenia informacji: