I C 441/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-08-01
Sygn. akt I C 441/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Warszawa, dnia 30 kwietnia 2025 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący sędzia Marcin Polit
Protokolant sekretarz sądowy Zuzanna Kurek
po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2025 roku w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa M. P. (1)
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę i rentę
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. P. (1) kwotę 150 000 (sto pięćdziesiąt tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałej części;
III. zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. P. (1) kwotę 16 274,13 zł (szesnaście tysięcy dwieście siedemdziesiąt cztery złote i trzynaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. nakazuje pobranie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:
1. od powoda M. P. (1) kwoty 1 837,66 zł (tysiąc osiemset trzydzieści siedem złotych i sześćdziesiąt sześć groszy), w tym 972,04 zł (dziewięćset siedemdziesiąt dwa złote i cztery grosze) wyłącznie z roszczenia, zasądzonego na jego rzecz w punkcie I niniejszego orzeczenia;
2. od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 12 530,30 zł (dwanaście tysięcy pięćset trzydzieści złotych i trzydzieści groszy).
Sygn. akt I C 441/21
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym do tut. Sądu w dniu 31 sierpnia 2018 roku (data prezentaty – k. 3) powód M. P. (1) zastępowany przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. (dalej: (...) S.A.) na rzecz powoda:
I. kwoty 160 000 zł – na podstawie art. 445 k.c. tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 lutego 2017 roku do dnia zapłaty;
II. kwoty 1 000 zł tytułem renty z tytułu zwiększonych potrzeb wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 lutego 2017 roku do dnia zapłaty, płatnej z góry do dnia 10. każdego miesiąca;
III. ustalenie odpowiedzialności pozwanego (...) S.A. za szkody mogące powstać w przyszłości w związku z wypadkiem z dnia 27 maja 2002 roku powoda M. P. (1);
IV. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych (pozew – kk. 2-3).
Na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2025 roku pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami procesu, wskazując, iż kwota wypłacona dobrowolnie powodowi, biorąc pod uwagę zmianę siły nabywczej pieniądza, w okresie w którym była wypłacana (a więc w 2006 roku), była znaczna, a obecnie dochodzone roszczenie jest zawyżone (protokół – k. 642).
Stanowiska stron nie uległy zmianie do dnia zamknięcia rozprawy. Pismem z dnia 4 kwietnia 2025 roku strona powodowa przedstawiła spis kosztów, jednocześnie wnosząc na podstawie art. 109 k.p.c. o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 19 452,80 zł tytułem kosztów procesu (spis kosztów – k. 637).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 27 maja 2002 roku doszło do wypadku drogowego, w którym kierujący samochodem osobowym marki M. (...) nr rej. (...) A. J. na skutek przekroczenia prędkości i niezachowania szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do skrzyżowania oznaczonego znakami drogowymi wjechał za linię warunkowego zatrzymania w końcu fazy wyświetlania żółtego sygnału świetlnego dla kierunku ruchu, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i uderzył w barierę energochłonną po lewej stronie jezdni, a następnie w przystanek autobusowy po prawej stronie jezdni, na którym znajdowali się M. P. (1) i K. S., którzy zostali wciśnięci w wiatę przystanku. Uderzenie spowodowało u K. S. (babci M. P. (1)) obrażenia ciała, skutkujące następnie jej zgonem w szpitalu, zaś u M. P. (1) obrażenia ciała w postaci: obustronnego, wieloodłamowego złamania kości piszczelowych, złamania kości nosa z pęknięciem warg i obiciem czoła, wielomiejscowych otarć naskórka i potłuczeń ogólnych, skutkujących rozstrojem zdrowia na czas powyżej 7 dni. M. P. (1) był siedmiokrotnie hospitalizowany (operacje zespolenia kości piszczelowych ze stabilizacją wewnątrzszpikową przy użyciu gwoździ, prętów metalowych, śrub, osteotomia skośna z resekcją, następnie usunięcia materiałów zespalających: gwoździ śródszpikowych z kości piszczelowych i nawiercanie, trzykrotny przeszczep szpiku do szczeliny złamania obu piszczeli), odbył liczne badania, przyjmował liczne leki farmakologiczne. Bezpośrednio po wypadku i koniecznej hospitalizacji był unieruchomiony, leżący, wymagał opieki osób trzecich (zapewniała ją matka, a także siostra), poruszał się na wózku inwalidzkim, a następnie przy wsparciu kul łokciowych. Wymagał długotrwałej rehabilitacji, w tym ponownej nauki chodzenia. Ogólnie leczenie powypadkowe trwało do 2008 roku – w dniu 12 sierpnia 2008 roku usunięto materiał zespalający z trzonu kości piszczelowej lewej, co zakończyło leczenie złamań. Przebieg leczenia był powikłany zaburzeniami zrostu, czucia oraz zakrzepicą, którą opanowano. Wszystko to wiązało się z ogromnym bólem i cierpieniem, licznymi ograniczeniami w życiu codziennym. Po wypadku stwierdzono także w dniu 9 kwietnia 2004 roku incydent utraty przytomności z drgawkami (ataki padaczki). W okresie rekonwalescencji poszkodowany borykał się też z bólami kręgosłupa, które jednak były obecne jeszcze przed wypadkiem. Korzystał także z pomocy psychologa (opinia sądowo-lekarska w sprawie II K 9/04 – kk. 38-40; protokół sądowo-lekarskich oględzin zwłok K. S. – kk. 41-43; protokół oględzin i otwarcia zwłok – kk. 44-45; dokumentacja medyczna – kk. 63-248; opinia biegłego neurologa – kk. 398v.-400; opinia biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej – kk. 480-488; opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii – kk. 563-590; opinia biegłego z zakresu chirurgii i chirurgii naczyniowej – kk. 618-619; zeznania świadek M. P. (2) – protokół kk. 271-272; zeznania świadek T. P. – protokół kk. 272v.-273; zeznania powoda – protokół kk. 642-643).
Orzeczeniem z dnia 12 stycznia 2007 roku Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w W. postanowił zaliczyć M. P. (1) do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności o charakterze okresowym, na okres od 18 grudnia 2006 roku do dnia 31 grudnia 2008 roku, przy czym niepełnosprawność istnieje od maja 2002 roku (orzeczenie z 12.01.2007 – k. 37).
Orzeczeniem z dnia 24 lutego 2010 roku zaliczono M. P. (1) do lekkiego stopnia niepełnosprawności, ustalając ten stopień od dnia 5 stycznia 2009 roku. Orzeczenie to wydano na stałe. Wskazano, że M. P. (1) jest zdolny do wykonywania pracy (orzeczenie z 24.02.2010 – k. 46).
M. P. (1) po dojściu do względnej sprawności powrócił do prób kształcenia się i podejmowania zatrudnienia:
-
-
w 2006 roku brał udział w kursie predyspozycji zawodowych (...), odbył praktyki zawodowe w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz w Głównym Urzędzie Statystycznym,
-
-
w latach 2007-2009 prowadził własną działalność gospodarczą w zakresie doradztwa finansowego oraz pracował w (...) na Uniwersytecie (...) w W.,
-
-
w 2009 roku uczestniczył w kursie informatycznym i lingwistycznym dla osób ze stopniem niepełnosprawności (...) z certyfikatem (...),
-
-
w 2010 roku ukończył studia politologiczne na (...) i obronił pracę magisterską na tym kierunku,
-
-
w 2011 roku pracował jako dziennikarz oraz podjął studia podyplomowe z zakresu BHP,
-
-
w latach 2011-2015 pracował w sieci (...) w dziedzinie marketingu (merchandising),
-
-
od 2016 roku pracował w sklepie (...) jako kasjer.
M. P. (1) pierwotnie kształcił się w kierunki psychologii, jednak z uwagi na wypadek porzucił te plany. Po wypadku miał trudności z pracą przy komputerze (ból głowy, ból oczu, trudności ze skupieniem się, osłabienie). Z uwagi na obciążenie organizmu lekami pojawiały się też problemy żołądkowe. Aktualnie może kierować samochodem. Pracuje jako pracownik techniczny (pismo powoda – chronologiczny układ wydarzeń medycznych i zdrowotnych – kk. 47-60; ponadto zeznania świadek M. P. (2) – protokół kk. 271-272; zeznania świadek T. P. – protokół kk. 272v.-273; zeznania powoda – protokół kk. 642-643).
Rokowania co do stanu zdrowia układu ruchu M. P. (1) w przyszłości można określić jako umiarkowanie pozytywne. Uzyskano, choć z trudem, zrost złamania kości podudzia lewego. Zmiany zapalne układy żylnego, które były skutkiem urazy podudzia lewego, zostały opanowane. Zakres ruchomości sąsiadujących stawów są zadowalające. Sprawność układu ruchu jest ogółem zadowalająca, zrost kostny jest pełny i nie istnieje ryzyko dalszych negatywnych następstw i powikłań. Osiągnięcie pełnej sprawności fizycznej sprzed wypadku jest jednak nierealne. Poszkodowany nie powinien pracować fizycznie. Ponadto w dalszym ciągu na dzień 10 czerwca 2024 roku (tj. na dzień badania przez biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii) poszkodowany zgłaszał dolegliwości bólowe – biodra, miednicy. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu M. P. (1) – z punktu widzenia specjalisty z zakresu ortopedii i traumatologii – ustalono na 15% (opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii – kk. 590-595).
Z kolei stopień trwałego, stałego uszczerbku na zdrowiu M. P. (1) z punktu widzenia specjalisty z zakresu chirurgii i chirurgii naczyniowej ustalono na 5% (z uwagi na uszkodzenie żył podudzi). W badaniu z dnia 28 lutego 2014 roku uwidoczniono brak zmian zakrzepicy żył głębokich kończyny dolnej lewej, choć w zakresie żył powierzchownych uwidoczniono niewydolne zastawki udowe, kręte niewydolne naczynia żylne, zaś w zakresie kończyny dolnej prawej stwierdzono obrzęk limfatyczny grubości 7 mm. Zmiany pozakrzepowe układu żylnego kończyn dolnych skutkują trwałym i nieodwracalnym uszkodzeniem śródbłonka naczyń żylnych, które przybierają histologicznie i anatomicznie kształt sztywnej rurki. Tym samym powrót do pełnej sprawności przedwypadkowej w tym zakresie jest nieosiągalny (opinia biegłego z zakresu chirurgii i chirurgii naczyniowej – kk. 619-620).
Po względem neurologicznym u M. P. (1) na dzień 29 lipca 2020 roku (tj. na dzień badania przez biegłego neurologa) stwierdzono niewielkie zaburzenia czucia powierzchniowego na łydce lewej i bocznej powierzchni stopy lewej – jest to efekt uszkodzenia nerwu strzałkowego wspólnego lewego, a także wtórne zaburzenie, prawdopodobnie z powodu zaburzeń naczyniowych. Ogólny stan zdrowia – z punktu widzenia neurologa – jest dobry (opinia biegłego neurologa – kk. 398-400).
Wg stanu na dzień 7 października 2022 roku (tj. na dzień badania przez biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej) M. P. (1) w dalszym ciągu wymaga systematycznej i sumiennie wykonywanej rehabilitacji, a przy jej zaprzestaniu czy znaczącemu jej ograniczeniu istnieje realne ryzyko pogorszenia się stanu zdrowia i sprawności funkcjonalnej, ale może też zaistnieć w minimalnym stopniu poprawa, w związku z czym rokowania są niepewne. Badany porusza się samodzielnie, jednak utykając na lewą kończynę dolną (która jest skrócona o ok. 1,5 cm). Ma zdeformowany nos, liczne blizny w obrębie obydwóch stawów kolanowych, obydwóch podudzi, przedramienia prawego, a także wystającą kość w podudziu lewym. Ma liczne deficyty siły mięśniowej, dolegliwości bólowe. Utrudnienia życiowe utrzymujące się na dzień badania to: problemy z wykonywaniem pracy zawodowej przy komputerze, niemożność wykonywania pracy fizycznej, dźwigania, zbyt długiego przebywania w pozycji stojącej i siedzącej, zbyt długiego chodzenia, chodzenia po górach, biegania i amatorskiego uprawiania sportu.
Przez pierwsze trzy miesiące od usunięcia unieruchomienia M. P. (1) wymagał rehabilitacji w warunkach domowych trzy razy w tygodniu, przez kolejne dziewięć miesięcy od zdarzenia wymagał kontynuacji rehabilitacji w warunkach ambulatoryjnych w wymiarze dziesięciu sesji rehabilitacyjnych w miesiącu. Po tym okresie i na przyszłość wymaga sześciu dziesięciodniowych cykli terapeutycznych (rehabilitacji) w roku oraz codziennej samorehabilitacji w oparciu o instruktarz od fizjoterapeuty.
M. P. (1) może podejmować pracę zarobkową, jednak musi ona być w pełni przystosowana do jego możliwości. Nie może to być praca fizyczna, nie może on dźwigać. Powinien często zmieniać pozycję ciała, ale też nie może on zbyt długo przebywać w pozycji stojącej, siedzącej, nie może też długo chodzić (opinia biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej – kk. 480-488).
M. P. (1) nie wymaga stosowania diety warzywnej, a byłaby ona dla niego wręcz niebezpieczna i niedoborowa. Wystarczająca jest racjonalna, dobrze zbilansowana dieta, bogata w odpowiednią ilość warzyw, owoców, produktów białkowych i zbożowych. Nie stwierdzono bowiem u M. P. (1) żadnych uszkodzeń narządów wewnętrznych jamy brzusznej, nie ma on też zdiagnozowanej żadnej choroby, która mogłaby wpływać na potrzebę wdrożenia specjalistycznej diety (zespół metaboliczny, cukrzyca itp.), nie odnotowano potrzeby żywienia specjalnymi mieszankami (opinia biegłego dietetyka – kk. 509-510).
Aktualnie M. P. (1) rehabilituje się sam w warunkach domowych (ma w domu potrzebny sprzęt, np. materac do ćwiczeń, okazjonalnie też dokupuje nowy). Nie zażywa leków farmakologicznych, a jedynie suplementy, herbaty ziołowe, których koszt to ok. 150 zł miesięcznie (zeznania powoda – protokół k. 642v.).
Na skutek wypadku M. P. (1) w ciągu pierwszych kilku miesięcy (do roku) doznał przejściowych zaburzeń adaptacyjnych o umiarkowanym nasileniu, przejawiających się głównie pod postacią: stanów obniżonego nastroju, dyskomfortu psychicznego wynikającego z dolegliwości bólowych i ograniczeń ruchomości oraz zaburzeń rytmów dobowych, a także obaw o własne zdrowie. Z czasem nasilenie tych objawów się zmniejszało i ostatecznie się one wycofały, pozostając bez istotnego wpływu na codzienne funkcjonowanie i nie wymagały one leczenia psychiatrycznego ani terapii psychologicznej. Ponadto niewątpliwie przeżył śmierć babci na skutek przedmiotowego wypadku. Nie rozwinęły się jednak żadne głębsze zaburzenia psychiczne – na dzień 4 września 2023 roku (tj. na dzień badania przez biegłego z zakresu psychologii) nie ma podstaw do stwierdzenia zaburzeń stresowych pourazowych, zaburzeń nastroju o typie depresyjnym, lękowym czy mieszanym, zaburzeń nerwicowych ani zaburzeń osobowości, wynikających ze zdarzenia. Obecnie M. P. (1) realizuje cele życiowe – ma prawidłowe relacje z rodziną, ma partnerkę, jest aktywny zawodowo, wypełnia obowiązki związane z tymi rolami społecznymi. Rokowania na przyszłość pod tymi względami są korzystne (opinia biegłego psychologa – kk. 541-543).
Wyrokiem z dnia 6 marca 2006 roku Sąd Rejonowy w Łowiczu II Wydział Karny w sprawie o sygn. II K 9/04, w sprawie przeciwko A. J. – uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 27 maja 2002 roku w W. w sposób umyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki M. (...) o nr rej. (...) z prędkością co najmniej 90 km/h, znacznie przekraczającą prędkość dopuszczalną, nie zachował szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do skrzyżowania, wjechał na skrzyżowanie w końcu trwania fazy wyświetlania żółtego sygnału świetlnego dla jego kierunku ruchu, stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem i przemieszczając się uderzył w barierę energochłonną po lewej stronie jezdni, a następnie w przystanek (...) po prawej stronie jezdni i w znajdujących się na nim M. P. (1) i K. S., w wyniku czego nieumyślnie spowodował u K. S. obrażenia ciała w postaci między innymi rozległych złamań kośćca oraz stłuczeń tkanek miękkich, które spowodowały wstrząs pourazowy i w konsekwencji jej zgon w szpitalu oraz u M. P. (1) obrażenia ciała w postaci złamania kości nosa, wielomiejscowych otarć naskórka i potłuczeń ogólnych oraz obustronnego, wieloodłamowego złamania kości piszczelowych skutkujących ciężką, długotrwałą chorobą, co wyczerpuje dyspozycję art. 177§2 k.k. i za to na podstawie art. 177§2 k.k. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności (pkt 1 wyroku), wykonanie kary zawiesił na okres próby wynoszący 5 lat (pkt 2), orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat (pkt 3), zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego M. P. (1) kwotę 4 000 zł tytułem nawiązki (pkt 4) oraz orzekł o kosztach sądowych (pkt 5). Wyrok jest prawomocny z dniem 24 października 2006 roku, gdyż wyrokiem z tego dnia Sąd Okręgowy w łodzi XVII Wydział Karny (sygn. XVII Ka 210/06) utrzymał zaskarżony wyrok z 6 marca 2006 roku w mocy (kopia wyroku z 6.03.2006 – kk. 25-25v.; kopia wyroku z 24.10.2006 – k. 27).
(...) S.A. miał zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z A. J. – sprawcą opisanego wypadku (okoliczność bezsporna).
Decyzją z dnia 24 grudnia 2002 roku (...) S.A. przyznał na rzecz M. P. (1) kwoty:
1. 7 000 zł z tytułu zadośćuczynienia,
2. 353,67 zł z tytułu kosztu leków,
3. 240 zł z tytułu dojazdów do lekarza uznaniowo,
4. 70 zł z tytułu kosztów zniszczonych spodni uznaniowo,
5. 80 zł z tytułu kosztu dodatkowej odzieży uznaniowo,
6. 400 zł z tytułu kosztu prywatnych wizyt lekarskich,
7. 67 zł z tytułu RTG kości podudzia,
8. 129 zł z tytułu kosztu kuli i nasadki,
łącznie 8 339,67 zł (decyzja z 24.12.2002 – k. 23).
Decyzją z dnia 21 grudnia 2004 roku przyznano M. P. (1) odszkodowanie w kwotach:
1. 494 zł (wizyty lekarskie),
2. 292 zł (pływalnia, basen),
3. 6,67 zł (wkładki ortopedyczne),
4. 353,41 zł (leki),
5. 22 zł (taxi),
6. 50 zł (czepek, kąpielówki, klapki, ręczniki, kłódka – uznaniowo) (decyzja z 21.12.2004 – k. 33).
Decyzją z dnia 25 października 2005 roku (...) S.A. przyznał na rzecz M. P. (1) zadośćuczynienie w kwocie 33 000 zł, zaś po potrąceniu już wypłaconej kwoty 22 000 zł do wypłaty pozostaje kwota 11 000 zł (decyzja z 25.10.2005 – k. 24).
Pismem z dnia 23 listopada 2006 roku (...) S.A. określiło procentowy wynik uszczerbku na zdrowiu w wymiarze 36%. Ponadto kolejną decyzją o przyznaniu odszkodowania wydaną tego dnia, (...) przyznał na rzecz M. P. (1) łączną kwotę 50 000 zł tytułem zadośćuczynienia, tj. do wypłaty przyznano dodatkowo 17 000 zł (pismo z 23.11.2006 – k. 29; decyzja z 23.11.2006 – k. 30; potwierdzenie wypłaty – k. 31).
Reklamacją z dnia 24 stycznia 2017 roku pełnomocnik M. P. (1) wniósł do (...) S.A. o powtórne rozpatrzenie sprawy dotyczącej roszczeń odszkodowawczych poszkodowanego wynikających ze zdarzenia drogowego z dnia 27 maja 2002 roku, w którym poszkodowany doznał uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia i wezwał do zapłaty:
-
-
250 00 zł tytułem zadośćuczynienia na podstawie art. 445§1 k.p.c.,
-
-
25 000 zł tytułem odszkodowania –kosztów leczenia i opieki przez osoby najbliższe na podstawie art. 444§1 k.c.,
-
-
renty z tytułu częściowej utraty zdolności do pracy w kwocie 1 800 zł miesięcznie, płatnej do 10-tego dnia każdego miesiąca począwszy od stycznia 2014 roku do chwili obecnej na podstawie art. 444§2 k.c.,
-
-
renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 1 300 zł miesięcznie, płatnej do 10-tego dnia każdego miesiąca od stycznia 2014 roku do chwili obecnej z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na podstawie art. 481§1 k.c. (reklamacja – kk. 11-12).
W odpowiedzi z dnia 19 kwietnia 2017 roku (...) S.A. oświadczył, że brak jest podstaw do zmiany stanowiska w zakresie wysokości wypłaconego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz odszkodowania. W ocenie (...) przyznana kwota 54 210,53 zł tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania jest adekwatna wobec doznanej przez poszkodowanego krzywdy. Wskazano, że leczenie zostało zakończone i brak było podstaw do zmiany wcześniejszych ustaleń i nie została przesłana żadna nowa dokumentacja z nowymi istotnymi okolicznościami, które nie były znane w procesie likwidacji szkody. Brak było podstaw do uwzględnienia roszczenia o zwrot kosztów opieki osób trzecich z uwagi na przedawnienie, z kolei jeśli chodzi o roszczenia z tytułu renty – lekarz orzecznik po przeprowadzonym badaniu oraz na podstawie dokumentacji medycznej stwierdził, że poszkodowany nie wymaga opieki osób trzecich, cyklicznego przyjmowania leków oraz odbywania wizyt lekarskich w związku z urazem z dnia 27 maja 2002 roku, w związku z czym brak jest przesłanek do przyznania renty na zwiększone potrzeby zgodnie z art. 444§2 k.c. Jednocześnie poinformowano,, że (...) oddala roszczenia z tytułu renty wyrównawczej z uwagi na całkowity brak udokumentowania (pismo z 19.04.2017 – kk. 13-13v.).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych wyżej dokumentów zgromadzonych w aktach przedmiotowej sprawy, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron procesu, a Sąd nie znalazł podstaw, aby powziąć wątpliwość wobec ich prawdziwości.
Celem uzyskania wiadomości specjalnych – ustalenia zakresu obrażeń ciała powoda, zakresu leczenia i rehabilitacji, intensywności dolegliwości po wypadku – Sąd oparł się na opiniach biegłych z zakresu:
-
-
neurologii (kk. 395-400)
-
-
rehabilitacji medycznej (kk. 453-488)
-
-
dietetyki (kk. 507-510)
-
-
psychologii (kk. 527-543)
-
-
ortopedii i traumatologii (kk. 562-595)
-
-
chirurgii i chirurgii naczyniowej (kk. 618-621).
Ww. opinie należało uznać za rzetelne, fachowe i prawidłowe.
Zeznania powoda, a także wymienionych świadków Sąd uznał za wiarygodne i stanowiące cenne uzupełnienie w świetle wynikających z dokumentów okoliczności faktycznych mających dla sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.).
Sąd nie uwzględnił pozostałych, niewymienionych dokumentów przedłożonych do akt sprawy, uznając je jako nieprzydatne w świetle rozstrzygnięcia. W szczególności należało podkreślić, że przedłożona do akt sprawy obszerna dokumentacja medyczna stanowiła bazę do ustaleń dla biegłych w ramach sporządzanych przez nich opinii, toteż Sąd nie odnosił się do niej w sposób szczegółowy, jako że dotyczyła ona materii specjalistycznej, jaką jest sztuka lekarska, a ponadto w dużej mierze dotyczyła późniejszych schorzeń powoda, niezwiązanych z wypadkiem, dlatego też w świetle art. 227 k.p.c. dowody z tych dokumentów podlegały pominięciu.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo podlegało uwzględnieniu w przeważającej części.
Powód wywodził odpowiedzialność pozwanego za konsekwencje wypadku z dnia 27 maja 2002 roku z art. 34 w zw. z art. 19 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 2060) w zw. z art. 822§4 k.c. a zatem dochodząc bezpośrednio od ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych roszczenia pieniężnego w związku z wyrządzoną powodowi szkodą na skutek ruchu pojazdu, będącą następstwem uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia. Żądanie zadośćuczynienia znajduje swoje oparcie również w art. 445§1 w zw. z art. 444§1 k.c. Ponadto powód żądał zasądzenia renty z tytułu zwiększonych potrzeb, a więc na podstawie art. 444§2 k.c., a także ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku w przyszłości.
Warto w tym miejscu podkreślić, że odpowiedzialność pozwanego (jako ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej właściciela pojazdu mechanicznego, którym kierował sprawca zdarzenia) jest co do zasady bezsporna – związek przyczynowy między wypadkiem a powstałymi następnie obrażeniami i dolegliwościami zdrowotnymi został potwierdzony na gruncie dopuszczonych w sprawie dowodów z opinii biegłych, a (...) S.A. dobrowolnie zapłacił powodowi zadośćuczynienie w łącznej kwocie 50 000 zł. Ponadto zapadł prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Łowiczu II Wydział Karny z dnia 6 marca 2006 roku w sprawie o sygn. II K 9/04, skazujący sprawcę wypadku – A. J., który po myśli art. 11 k.p.c. w zakresie ustaleń co do popełnienia przestępstwa jest dla Sądu Okręgowego wiążący. Z tytułu tej odpowiedzialności powód na drodze sądowej dochodził zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w większym wymiarze, niż uznany przez pozwanego.
Krzywda, o której mowa w ww. przepisie polega na odczuwaniu cierpienia fizycznego (bólu i innych dolegliwości) i psychicznego (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z wypadkiem). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpienia osoby poszkodowanej (tak: G. Bieniek w Komentarzu do kodeksu cywilnego, Księga trzecia, Zobowiązania, teza 13 i 14 do art. 445, Warszawa 1999). Ustawa stwierdza jedynie, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Ze względu na niewymierność krzywdy określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało Sądowi. Odpowiednia suma w rozumieniu omawianego przepisu nie oznacza jednak sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania Sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności mogących mieć w danym przypadku znaczenie.
Zgodnie z dorobkiem judykatury określając wysokość zadośćuczynienia Sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień psychicznych i fizycznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek osoby poszkodowanej, a także ewentualne przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody. W razie uszkodzeń ciała pierwszorzędne znaczenie muszą mieć orzeczenia lekarskie co do charakteru doznanych obrażeń, ich rodzaju i czasu leczenia. Zadośćuczynienie powinno uwzględniać nie tylko krzywdę istniejącą w chwili orzekania, ale również taką, którą poszkodowany będzie
w przyszłości na pewno odczuwać oraz krzywdę dającą się z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 10 marca 2006 roku, IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175). W orzecznictwie podnosi się uzupełniający charakter zasady umiarkowanego zadośćuczynienia w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej, i wskazuje się, że powołanie się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia na potrzebę utrzymania go w rozsądnych granicach nie może prowadzić do podważenia jego kompensacyjnej funkcji (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 czerwca 2005 roku, III CK 392/04, Lex nr 177203, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00 niepubl. oraz z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Zadośćuczynienie spełnia funkcję łagodzącą za doznaną niewymierną materialnie krzywdę (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 1999 roku, II UKN141/99, Lex nr 151535). Długotrwałość cierpień i rodzaj skutków ma znaczenie i to istotne dla określenia wysokości zadośćuczynienia (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 1975 roku, II CR 18/75, LEX nr 7669).
Z treści pozwu wynikało, że powód domagał się łącznie 210 000 zł tytułem zadośćuczynienia (160 000 zł na drodze sądowej). Biorąc pod uwagę zakres cierpień powoda, w ocenie Sądu zadośćuczynienie jest uzasadnione w łącznej kwocie 200 000 zł, a skoro pozwany uiścił już 50 000 zł – zasądzeniu na drodze sądowej podlegała kwota 150 000 zł. W ocenie Sądu jest to kwota adekwatna, spełniająca funkcję kompensacyjną w świetle doznanej krzywdy. Na skutek zdarzenia drogowego z dnia 27 maja 2002 roku powód – będąc na przystanku autobusowym wraz z babcią – został uderzony, wciśnięty w wiatę przystankową przez samochód, na skutek czego doznał bardzo poważnych obrażeń ciała (przede wszystkim złamania obu nóg), które następnie skutkowały długotrwałym leczeniem (powikłanym spowolnionym zrostem, zaburzeniami czucia, zakrzepicą), rekonwalescencją i rehabilitacją. To zaś niewątpliwie wiązało się z ogromnym cierpieniem fizycznym i psychicznym. Powód obecnie ma jedną nogę krótszą, ma ograniczenia w zakresie możliwości wykonywania pracy zarobkowej (nie może pracować fizycznie, dźwigać, zbyt długo przebywać w pozycji stojącej i siedzącej, zbyt długo chodzić), deficyty siły mięśniowej, zaburzenia czucia, dolegliwości bólowe, liczne blizny na nogach, zdeformowany nos, a także pewne negatywne następstwa zakrzepicy. Ma orzeczony lekki stopień niepełnosprawności na stałe. Nie może uprawiać sportu ani np. chodzić po górach, za to musi w dalszym ciągu wykonywać ćwiczenia rehabilitacyjne, by zapobiec ew. dalszym negatywnym powikłaniom. Niewątpliwie więc wypadek w znacznym stopniu negatywnie wpłynął na jego ogólny komfort życia oraz możliwości realizowania się zawodowo, a część dolegliwości zdrowotnych będących skutkami wypadku ma charakter trwały, nieodwracalny. Wszystkie te okoliczności miały znaczący wpływ na przyznanie zadośćuczynienia w określonym wymiarze. Jednocześnie zaś miarkując wysokość przyznanego zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, że leczenie powoda zostało zakończone i mimo wszystko powrócił on do względnie normalnego życia w miarę możliwości, w tym wykonywania pracy zarobkowej, realizuje cele życiowe, ma prawidłowe relacje z rodziną, ma partnerkę, a więc wypełnia obowiązki związane ze swoimi rolami społecznymi.
W przedmiocie odsetek Sąd orzekł na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481§1 i 2 k.c., zasądzając je od dnia następnego po dniu wydania decyzji z dnia 19 kwietnia 2017 roku w przedmiocie odmowy przyznania powodowi przez (...) S.A. zadośćuczynienia w kwocie ponad przyznaną już 50 000 zł, albowiem dopiero od tego dnia pozwany pozostawał w opóźnieniu.
W konsekwencji należało orzec jak w punkcie I sentencji wyroku.
Powództwo w zakresie roszczenia głównego o zadośćuczynienie podlegało w pozostałej części oddaleniu jako nadmierne. Natomiast w całości oddaleniu podlegało roszczenie o zasądzenie renty z tytułu zwiększonych potrzeb. Żądanie to opierało się na twierdzeniu, że powód posiada zwiększone potrzeby w związku z ponoszonymi kosztami leczenia, rehabilitacji oraz specjalnej diety. Postępowanie dowodowe nie potwierdziło tych twierdzeń. Powód – jak sam przyznał – aktualnie zażywa jedynie suplementy diety, pije herbaty ziołowe, a nie występuje konieczność zażywania jakichkolwiek specjalnych środków farmakologicznych na stałe, w związku z czym nie stanowi to dostatecznego uzasadnienia roszczenia dochodzonego na podstawie art. 444§2 k.c. Również co się tyczy rehabilitacji – biegły z tej dziedziny wyraźnie zaznaczył, że powód rzeczywiście wymaga systematycznej i sumiennie wykonywanej rehabilitacji, jednak winna to być samodzielna rehabilitacja wykonywana w domu (powód potwierdził, że ją wykonuje), zaś okazjonalny zakup sprzętu do rehabilitacji w oczywisty sposób nie może stanowić podstawy do przyznania comiesięcznego świadczenia rentowego. Poza domową rehabilitacją powód faktycznie wymaga sześciu dziesięciodniowych cykli terapeutycznych rocznie, ale nie systematycznej rehabilitacji w określonym wymiarze miesięcznym. Jeżeli powód korzystałby z takich cykli, może dochodzić na podstawie art. 444§1 k.c. odszkodowania z tytułu kosztów leczenia, w tym żądać wyłożenia przez pozwanego z góry sumy potrzebnej na koszty takich cykli, jednak nie są to koszty comiesięczne (których wysokość nie została zresztą jakkolwiek udowodniona). Stan zdrowia powoda nie wymaga również stosowania diety warzywnej, a jak stwierdziła biegła z zakresu dietetyki, byłaby ona wręcz niebezpieczna i niedoborowa dla powoda – w pełni wystarczająca dla powoda jest dobrze zbilansowana, racjonalna dieta.
Z kolei jako całkowicie bezzasadne należało uznać żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku, a to z uwagi na treść art. 442 1 k.c. Zgodnie z §1 tego przepisu, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia; jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Zgodnie zaś z §2, jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Powód może zatem domagać się na drodze sądowej odszkodowania i zadośćuczynienia jedynie w terminach określonych ww. przepisami.
Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania, Sąd orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.
O kosztach procesu (punkt III sentencji wyroku) Sąd orzekł na podstawie art. 98§1, §3,, art. 99 art. 100 i art. 109§1-2 k.p.c., uznając celowość i niezbędność poniesienia przez powoda kosztów w wymiarze opisanym w przedłożonym spisie kosztów. Na koszty poniesione przez powoda, który wygrał sprawę w wymiarze 87,21%, złożyły się uiszczona opłata od pozwu w wysokości 1 000 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 16 600 zł (zgodnie z §2 pkt 6 w zw. z §15 ust. 3 pkt 1, 3 i 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych – w ocenie Sądu niezbędny nakład pracy pełnomocnika, uczestnictwo na rozprawie, wkład w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy w ramach wyczerpująco sporządzonych pism procesowych, jak również czas prowadzenia sprawy i obszerność materiału dowodowego uzasadnia przyznanie kosztów w wysokości przewyższającej stawkę minimalną), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 1 500 zł, a także inne koszty, których wysokość nie budziła wątpliwości Sądu w świetle doświadczenia życiowego: 200 zł tytułem kosztów przejazdu na rozprawę (2 terminy – pełnomocnik powoda prowadzi kancelarię w L.), 85,80 zł tytułem kosztów korespondencji oraz koszty kancelaryjne w kwocie 50 zł – łącznie 19 452,80 zł. Koszty poniesione przez pozwanego, który wygrał sprawę w wymiarze 12,79%, stanowiła kwota 5 400 zł stanowiąca wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym. Koszty należne powodowi to kwota 16 964,79 zł (87,21% x 19 452,80), natomiast koszty należne pozwanemu to kwota 690,66 zł (12,79% x 5 400). Po kompensacie należne powodowi koszty procesu stanowią kwotę 16 274,13 zł (16 964,79 – 690,66).
W przedmiocie nakazania pobrania nieuiszczonych kosztów sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 98§1 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 u.k.s.c. Na łączną kwotę 6 767,96 zł składają się: koszty doręczenia dokumentacji medycznej w kwocie 2,76 zł (postanowienie – k. 383) oraz części wynagrodzeń biegłych za sporządzenie opinii pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa w kwotach: 453,46 zł (k. 513), 1 832,62 zł (k. 545), 3 525,84 zł (k. 599) i 953,28 zł (k. 624). Powód przegrał sprawę w wymiarze 12,79%, zaś pozwany w 87,21%, w związku z czym zgodnie z wynikiem sprawy strona powodowa obowiązana jest pokryć te koszty w kwocie 865,62 zł (12,79% x 6 767,96), zaś strona pozwana odpowiednio w kwocie 5 902,34 zł (87,21% x 6 767,96).
Dodatkowo uwzględnieniu podlegała kwota 7 600 zł tytułem części opłaty sądowej, od której powód był zwolniony. Stosownie do wyniku sprawy powód obowiązany jest ponieść z tego tytułu 972,04 zł (12,79% x 7 600; przy czym nakazano jej pobranie wyłącznie z roszczenia zasądzonego na jej rzecz w punkcie I niniejszego orzeczenia, na podstawie art. 113 ust. 2 pkt 1 u.k.s.c.), zaś pozwany 6 627,96 zł (87,21% x 7 600). Po zsumowaniu należne od stron koszty wynoszą odpowiednio: 1 837,66 zł od powoda (865,62 + 972,04) oraz 12 530,30 zł od pozwanego (5 902,34 + 6 627,96). Tak też orzeczono jak w punkcie IV sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Marcin Polit
Data wytworzenia informacji: