I C 139/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-12-17

Sygn. akt I C 139/24

WYROK CZĘŚĆIOWY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Nakwaska-Szczepkowska

Protokolant: Sekretarz sądowy Karolina Stańczuk

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2024 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa S. S.

przeciwko Syndykowi Masy Upadłości (...) sp. z o.o. w upadłości i Centrum (...) (...) im. (...) (...)

o zapłatę

I.  oddala powództwo w odniesieniu do Centrum (...) (...) im. (...) (...) ;

II.  zasądza od S. S. na rzecz Centrum (...) (...) im. (...) (...) tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 6.631,30 zł (sześć tysięcy sześćset trzydzieści jeden złotych trzydzieści groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

III.  nakazuje wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz Centrum (...) (...) im. (...) (...) kwotę
185,70 zł (sto osiemdziesiąt pięć złotych siedemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu niewykorzystanej części zaliczki.

Sędzia Agnieszka Nakwaska-Szczepkowska

Sygn. akt I C 139/24

UZASADNIENIE
pkt. I i II wyroku częściowego z 17 grudnia 2024 r.

S. S., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) (...) S. S., Pozwem z dnia 6 kwietnia 2018 r., skierowanym do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie, wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. oraz Centrum (...) (...) im. (...) (...) z siedzibą w L. na rzecz powoda kwoty 5.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od 4 listopada 2016 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w latach 2014-2016 jako podwykonawca zrealizował prace budowlane zlecone przez Konsorcjum Wykonawców składające się z: (...) sp. z o.o. w W., (...) w P. i (...) sp. zo.o. w W., w ramach realizacji zadania pn.: „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...)”. Inwestorem było Centrum (...) (...). Tytułem zabezpieczenia należytego wykonania umów podwykonawczych zawieranych pomiędzy Konsorcjum Wykonawców a powodem, Konsorcjum Wykonawców miało zatrzymywać 10% należnego powodowi wynagrodzenia z każdej wystawionej przez niego faktury, z czego 70% miało zostać następnie zwrócone powodowi w terminie 30 dni od daty odbioru końcowego dokonanego przez Centrum (...) (...) im. (...) (...), a pozostałe 30% w terminie 15 dni po upływie okresu gwarancji.

W dniu 4 kwietnia 2016 r. powód zawarł z Konsorcjum Wykonawców umowę nr (...), na mocy której powierzono mu wykonanie robót budowlanych, polegających na wykonaniu zasypek z zagęszczeniem zewnętrznym i wewnętrznym za wynagrodzeniem w kwocie 85.400 zł netto, przy czym szczegółowy zakres prac został określony w Załączniku nr 3 do umowy. Do dnia 31 maja 2016 r. powód zrealizował 49,3 % robót wynikających z ww. umowy, o wartości 42.130 zł netto i wystawił Konsorcjum Wykonawców fakturę VAT nr (...), opiewająca na kwotę 51.819,90 zł brutto, w tym VAT 9.689,90 zł. W dniu 30 sierpnia 2016 r. Konsorcjum Wykonawców zapłaciło powodowi wynagrodzenie obniżone o kwotę kaucji gwarancyjnej, stanowiącej 10 % wynagrodzenia.

Dalej powód wskazał na druga umowę podwykonawczą zawartą z Konsorcjum Wykonawców w dniu 16 października 2014 r. nr (...), na mocy której powierzono powodowi wykonanie robót budowlanych, polegających na wykopie, wywozie i utylizacji mas ziemnych pod budynek nr (...) za wynagrodzeniem obmiarowym w szacunkowej wysokości 117.000 zł netto, na które – zgodnie z Załącznikiem nr 3 do umowy – miało składać się wykonanie wykopu, wywozu i utylizacji mas ziemnych w ilości 9.000 m ( 3) w cenie 13 zł za m ( 3). Zgodnie z „Warunkami ogólnymi”, ostateczna cena robót miała zostać ustalona jako iloczyn ryczałtowych cen jednostkowych wymienionych w załączniku do umowy oraz faktycznie wykonanych i zatwierdzonych przez wykonawcę robót. Powód faktycznie wykonał prace polegające na wykopie, wywozie i utylizacji 9.370 m ( 3) mas ziemnych, za co wystawił (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) opiewającą na kwotę 121.810 zł netto, a 149.826,30 zł brutto. W dniach 16 czerwca 2015 r. i 24 czerwca 2015 r. (...) sp. z o.o. zapłaciła powodowi z ww. kwoty łacznie 142.334,99 zł. Pozostała część należnego powodowi wynagrodzenia, to jest 7.491,31 zł, została zatrzymana przez Konsorcjum Wykonawców na zabezpieczenie należytego wykonania umowy, przy czym 70 % miało został zwrócone powodowi w terminie 30 dni od daty odbioru końcowego przez inwestora, a 30% w terminie 15 dni po upływie okresu gwarancji.

Powód wskazał, że odbiór końcowy nigdy nie nastąpił. W dniu 3 listopada 2016 r. Konsorcjum odstąpiło ze skutkiem natychmiastowym od umowy podwykonawczej nr (...) wobec rozwiązania umowy z inwestorem. Powodowi - mimo zrealizowania zleconych prac - nie wypłacono pozostałej części wynagrodzenia. Powód dochodzi kwoty 4.517,79 zł z faktury nr (...) i kwoty 482,21 zł z faktury nr (...).

(pozew – k. 4-6v, 69-69v)

W odpowiedzi na pozew pozwane Centrum (...) (...) im. (...) (...) wniosło oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zaprzeczył, aby powód był podwykonawcą na przedmiotowej inwestycji w zakresie wskazanym w pozwie, wskazując, że brak jest dokumentacji potwierdzającej takie zgłoszenie, a tym bardziej wyrażenie zgody przez inwestora na wskazane umowy podwykonawcze. Nadto, pozwany zakwestionował roszczenie powoda co do wysokości, podnosząc, że nie wykazano stopnia zaawansowania prac.

(odpowiedź na pozew pozwanego Ad. 2 – k. 103-107, k. 181-182)

Postanowieniem z 22 stycznia 2019 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie zawiesił postępowanie wobec (...) sp z o.o. w upadłości i wezwał syndyka masy upadłości spółki do udziału w sprawie z uwagi na to, że 25 września 2018 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawie w Warszawie X Wydział Gospodarczy ds. upadłościowych i restrukturyzacyjnych (sygn. akt X GU 272/18) ogłosił upadłość spółki (...) sp. z o.o., a nadto zwrócił odpowiedź na pozew złożoną 19 września 2018 r. przez (...) Sp. z o.o.

(odpowiedź na pozew pozwanego Ad. 1 – k. 88-90, postanowienie – k. 195-200, postanowienie – k. 202)

Pismem z dnia 16 grudnia 2020 r. powód rozszerzył powództwo w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od Centrum (...) (...) im. (...) J. D. dalszej kwoty 77.767,19 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 4 listopada 2016 r. do dnia zapłaty.

Powód wskazał, że łącznie zawarł 4 umowy podwykonawcze:

1. nr (...) z dnia 16 października 2014 r., przedmiotem której było wykonanie robót ziemnych, polegających na wykopie, wywozie i utylizacji mas ziemnych pod budynek nr (...), za wynagrodzeniem w kwocie 117.000 zł netto i z tytułu której powód wystawił 20 kwietnia 2015 r. fakturę nr (...) na kwotę 149.826,30 zł brutto, z czego zatrzymano 7.491,31 zł tytułem zabezpieczenia;

2. nr (...) z dnia 9 czerwca 2015 r., przedmiotem której było dokonanie rozbiórki budynku nr (...) wraz z łącznikiem administracyjno-gospodarczym oraz budynku nr (...) w zakresie ograniczonym projektem, za wynagrodzeniem w kwocie 400.000 zł netto; z tytułu częściowego wykonania prac powód wystawił faktury: nr (...) z dnia 3 sierpnia 2015 r. na kwotę 392.054,44 zł brutto, z czego zatrzymano tytułem kaucji 39.205,44 zł; nr (...) z dnia 10 września 2015 r. na kwotę 285.901,74 zł brutto, przy czym umowy nr (...) dotyczyła pozycja 1 na kwotę 49.861,88 zł brutto, a z całej faktury zatrzymano kwotę 16.234,68 zł; nr (...) z dnia 22 lutego 2016 r. na kwotę 44.717,57 zł brutto, z czego zatrzymano z tytułu kaucji 4.471,75 zł;

wykonawca wypłacił powodowi należność pomniejszoną o 48.663,38 zł, która to kwota została zatrzymana tytułem zabezpieczenia;

3. nr(...) z dnia 3 sierpnia 2015 r., przedmiotem której było wykonanie wykopu, wywozu i utylizacji mas ziemnych pod budynek nr (...), budynek nr (...) wraz z łącznikiem 1-2, łącznik 3-5, kanał technologiczny pomiędzy budynkami (...), zbiornik 14a z przepompownią za wynagrodzeniem w kwocie 368.090,21 zł netto, przy czym aneksem nr (...) z dnia 23 lutego 2016 r. przedmiotem umowy uczyniono nadto kompleksowe wykonanie robót ziemnych – zasypek z zagęszczeniem wraz z wszelkimi pracami i świadczeniami towarzyszącymi za dodatkowym wynagrodzeniem w kwocie 88.099,50 zł netto; z tytułu częściowego wykonania usług powód wystawił faktury: nr (...) z dnia 10 września 2015 r. na kwotę 285.901,74 zł brutto, z czego umowy nr (...) dotyczyła pozycja nr 2 na kwotę 224.969,87 zł brutto, a z całej faktury zatrzymano z tytułu kaucji 16.234,68 zł; nr (...) z dnia 31 października 2015 r. na kwotę 158,33 zł bruttu, z czego zatrzymano tytułem kaucji 7.930,01 zł; nr (...) z dnia 22 lutego 2016 r. na kwotę 42.949,78 zł brutto, z czego zatrzymano z tytułu kaucji 2.147,49 zł; nr (...) z dnia 7 marca 2016 r. na kwotę 15.374 zł brutto, z czego zatrzymano z tytułu kaucji 768,72 zł; wykonawca zapłacił powodowi należność pomniejszoną o kwotę 21.909,16 zł zatrzymaną tytułem zabezpieczenia;

4. nr (...) z dnia 4 kwietnia 2016 r., przedmiotem której było wykonanie zasypek z zagęszczeniem zewnętrznym i wewnętrznym za wynagrodzeniem w kwocie 85.400 zł netto, przy czym z tytułu częściowego wykonania usług powód w dniu 31 maja 2016 r. wystawił fakturę nr (...) na kwotę 51.819,90 zł, a wykonawca wypłacił należność pomniejszoną o kwotę 4.517,79 zł, która została zatrzymana tytułem zabezpieczenia.

Powód wskazał, że ostatecznie dochodzi zapłaty kwot:

1.  7.491,31 zł tytułem zwrotu kaucji zabezpieczającej z umowy (...) z dnia 16 października 2014 r. - przy czym pierwotnie powód dochodził tylko części, to jest 482,21 zł, a aktualnie rozszerzył powództwo w tym zakresie o kwotę 7.009,10 zł dochodząc całości roszczenia z tej umowy;

2.  48.663,38 zł tytułem zwrotu kaucji zabezpieczającej z umowy
(...) z dnia 9 czerwca 2015 r.;

3.  21.909,16 zł tytułem zwrotu kaucji zabezpieczającej z umowy
518- (...) z dnia 3 sierpnia 2015 r.;

4.  4.517,79 zł tytułem zwrotu kaucji zabezpieczającej z umowy
(...) z dnia 4 kwietnia 2016 r.,

zatem łącznie 82.581,64 zł.

Powód zaznaczył, że jako alternatywną w stosunku do art. 647 1 k.c. podstawę odpowiedzialności pozwanego szpitala wskazuje art. 415 k.c., bowiem oświadczenie o odstąpieniu od umowy złożone powodowi przez Konsorcjum Wykonawców, było następstwem rozwiązania umowy pomiędzy szpitalem jako inwestorem a Konsorcjum Wykonawców, co z kolei było wynikiem niezłożenia przez szpital gwarancji zapłaty na żądanie Konsorcjum Wykonawców.

(pismo procesowe z 16 grudnia 2020 r. zawierające rozszerzenie powództwa – k. 368-371v)

Postanowieniem z 28 grudnia 2020 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.

(postanowienie – k. 428)

W piśmie procesowym z 17 stycznia 2023 r. powód wskazał, że jego wierzytelność wobec (...) Sp. z o.o. została zgłoszona w postępowaniu upadłościowym i uznana do kwoty 82.767,19 zł na pierwszej liście wierzytelności w 2018 r. Postępowanie upadłościowe spółki (...) sp. z o.o. nie zostało zakończone, a roszczenia powoda zgłoszone w kwocie 89.587,76 zł zostały uznane na liście wierzytelności w kwocie 21.045,17 zł, z czego kwota 19.549,25 zł w II kategorii, a kwota 1.495,92 zł w III kategorii zaspokojenia.

(pismo procesowe powoda z 17 stycznia 2023 r. – k. 440-440v)

Pismem procesowym z dnia 15 lipca 2024 r. pozwany Centrum (...) (...) im. (...) (...) wniósł o oddalenie powództwa w całości, również w zakresie powództwa zmodyfikowanego. W ocenie pozwanego nie ma żadnych podstaw do przyjęcia solidarnej odpowiedzialności inwestora za zwrot kaucji gwarancyjnej ewentualnie należnej powodowi jako podwykonawcy Konsorcjum Wykonawców w ramach zadania pn. „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...) im. (...) (...)” na podstawie art. 647 ( 1 )§ 5 k.c. ani też na podstawie art. 415 k.c. Umowy podwykonawcze, stanowiące podstawę roszczeń powoda nigdy nie zostały przedstawione inwestorowi do akceptacji, pozwany inwestor nie został również poinformowany o fakcie zawarcia tych umów, ani o zakresie robót, które rzekomo w realizacji spornej inwestycji miał wykonywać powód, co wyłącza co do zasady odpowiedzialność inwestora na podstawie art. 647 ( 1) k.c. Nadto, skoro Konsorcjum Wykonawców odstąpiło od umowy podwykonawczej nr (...), jak wskazuje powód, to umowę tę uznaje się za nigdy nie zawartą, co wyklucza odpowiedzialność inwestora. Niezależnie od tego, ustanowienie przez strony kaucji gwarancyjnej w postaci zatrzymania części wynagrodzenia podwykonawcy stanowi zawarcie przez strony tej umowy odrębnej umowy kaucji. Mamy do czynienia z nowacją zobowiązania w zakresie zatrzymanej części wynagrodzenia i wygaśnięcia solidarnej odpowiedzialności inwestora za zatrzymaną kwotę wynagrodzenia, która przestaje mieć ten charakter, bo staje się świadczeniem z umowy kaucji. ( . )

(pismo procesowe pozwanego Ad. 2 z 15 lipca 2024 r. – k. 501-504)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

S. S. jest przedsiębiorcą, prowadzi działalność gospodarczą polegającą m.in. na wydobywaniu żwiru i piasku, prowadzi prace odkrywkowe.

(...) sp. z o.o. (dalej także jako: pozwany Ad. 1) prowadzi działalność gospodarczą związaną m.in. z wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych.

Centrum (...) (...) im. (...) (...) (dalej także jako: (...), Inwestor, Zamawiający, pozwany Ad. 2) jest samodzielnym publicznym zakładem opieki zdrowotnej.

(okoliczności bezsporne, nadto: wydruk CEIDG powoda – k. 10, odpisy KRS pozwanych – k. 11 i n.)

W dniu 17 lutego 2014 r. (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W., (...)z siedzibą w P. (Czechy) oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., działając w ramach Konsorcjum Wykonawców, zawarły z pozwanym Centrum (...) (...) im. (...) (...) jako inwestorem umowę o roboty budowlane nr (...) na wykonanie robót budowlanych polegających na dokończeniu zadania pn. „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...)” (dalej: „Zadanie”).

W świetle § 8 ust. 1 do zawarcia przez Wykonawcę umowy o roboty z Podwykonawcą wymagana była zgoda Zamawiającego, przy czym jeżeli Zamawiający w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez Wykonawcę projektu umowy z Podwykonawcą wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w projekcie umowy, nie zgłosiłby na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, oznaczać to miało, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.

§ 16 zatytułowano „gwarancja i rękojmia”. W ust. 1 wskazano, że Wykonawca udziela Zamawiającemu gwarancji, której terminy określono w ust. 3 (m.in. 36 miesięcy na „pozostałe roboty budowlane”), a w ust. 4 ustalono, że początkiem biegu terminu w stosunku do robót z I i II Etapu będzie data doręczenia Zamawiającemu pozwolenia na użytkowanie II-go Etapu robót, przy czym zgodnie z ust. 9 termin, na jaki udzielono gwarancji, miał ulec przedłużeniu o czas usuwania wad i usterek.

(okoliczności bezsporne, umowa konsorcjum z 4 listopada 2013 r. – k. 152-161, umowa z 17 lutego 2014 r. – k. 113-151)

W ramach realizacji Zadania Konsorcjum Wykonawców powierzało S. S. jako podwykonawcy wykonywanie określonych robót budowlanych za wynagrodzeniem. Powód wykonywał roboty ziemne i roboty rozbiórkowe budynków, w tym roboty ziemne dotyczące budynku nr (...), prace rozbiórkowe budynków nr (...) oraz łącznika między budynkami, roboty ziemne na kolejne budynki, zasypki po wykonanych pracach. Z powodem podpisywano umowy podwykonawcze, a także aneksy zwiększające zakres prac, w tym również zwiększające zakres wynagrodzenia. W okresie, gdy kierownikiem budowy był W. B., nie miał on zastrzeżeń do jakości prac wykonywanych przez powoda.

(zeznania świadka W. B. – protokół rozprawy z 25 września 2024 r., min. 00:07:52 i n., protokół skrócony – k. 530-531, zeznania powoda – protokół rozprawy z dnia 25 października 2024 r., min. 00:28:12 i n., protokół skrócony rozprawy – k. 555-557)

S. S. w dniu 20 kwietnia 2015 r. wystawił (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) na kwotę 121.810 zł netto, tj. 149.826,30 zł brutto, tytułem „Wykop pod budynek nr (...) na budowie (...) w L.”, z terminem zapłaty do 4 czerwca 2015 r. Faktura została odebrana przez pozwanego Ad. 1. W dniach 16 czerwca 2015 r. i 24 czerwca 2015 r. pozwany ad. 1 zapłacił powodowi tytułem ww. faktury łącznie kwotę 142.334,99 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 65, wyciąg z rachunku – k. 66,67)

Następnie, w dniu 3 sierpnia 2015 r. S. S. wystawił (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) na kwotę 318.743,45 zł netto, 392.054,44 zł brutto, tytułem „Roboty wyburzeniowe zg z UMOWĄ (...)”, z terminem zapłaty do 17 września 2015 r., z czego uregulowano kwotę 352.849 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 410, historia rozliczeń – k. 411)

Kolejno w dniu 10 września 2015 r. powód wystawił (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) na kwotę 232.440,44 zł netto, 285.901,74 zł brutto, tytułem „1. Roboty budowlane wg UMOWY Nr (...)” – 40.538,11 zł netto, 49.861,88 zł brutto; „2. Roboty budowlane wg UMOWY Nr (...)” – 182.902,33 zł netto, 224.969,87 zł brutto; „3. Roboty budowlane wg ZLECENIA Nr (...)” – 9.000 zł netto, 11.070 zł brutto, z terminem zapłaty do 25 października 2015 r., z czego uregulowano kwotę 269.667,06 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 402, historia rozliczeń – k. 403)

W dniu 31 października 2015 r. powód wystawił (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) na kwotę 128.943,36 zł netto, 158.600,33 zł brutto, tytułem „Roboty budowlane wg UMOWY Nr (...)”, z terminem płatności do 15 grudnia 2015 r., z czego uregulowano 150.670,32 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 404, historia rozliczeń – k. 405)

W dniu 22 lutego 2016 r. wystawił (...) sp. z o.o. 2 faktury:

- fakturę VAT nr (...) na kwotę 34.918,52 zł netto, 42.949,78 zł brutto, tytułem „Kompleksowe wykonanie robót ziemnych”, z terminem zapłaty do 7 kwietnia 2016 r., przy czym w uwagach do dokumentu wskazano „Nr umowy: (...)”, z czego uregulowano 40.802,29 zł;

- fakturę VAT nr (...) na kwotę 36.355,75 zł netto, 44.717,57 zł brutto, tytułem „Rozbiórka budynku”, z terminem płatności do 7 kwietnia 2016 r., przy czym w uwagach do dokumentu wskazano „Nr umowy: (...)”, z czego uregulowano
40.245,82 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 406, historia rozliczeń – k. 407, faktura VAT nr (...) – k. 412, historia rozliczeń – k. 413)

Z kolei w dniu 7 marca 2016 r. powód wystawił (...) sp. z o.o. w W.. fakturę VAT nr (...) na kwotę 12.499,50 zł netto, 15.374,39 zł brutto, tytułem „Kompleksowe wykonanie robót ziemnych”, z terminem płatności do 21 kwietnia 2016 r., przy czym w uwagach do dokumentu wskazano „Nr umowy: (...) + Aneks nr 1”, z czego uregulowano 14.605,67 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 408, historia rozliczeń – k. 409)

W dniu 31 maja 2016 r. powód wystawił (...) sp. z o.o. w W. fakturę VAT nr (...) na kwotę 42.130 zł netto (51.819,90 zł brutto). (...) sp. z o.o. w W. uiściła na rzecz powoda tytułem ww. faktury kwotę 45.860,61 zł.

(faktura VAT nr (...) – k. 54, wyciąg z rachunku – k. 55)

Pismem z dnia 3 listopada 2016 r. spółki wchodzące w skład Konsorcjum Wykonawców, powołując się na „ust. 16.2 oraz ust. 16.5 - 16.8 Warunków Ogólnych do Umów Podwykonawczych, stanowiących załącznik nr 2 do Umowy Podwykonawczej nr (...) zawartej w dniu 4 kwietnia 2016 r. pomiędzy Konsorcjum Wykonawców (…) a P.W. S. S. S. jako podwykonawcą”, oświadczyły, że odstępują ze skutkiem natychmiastowym od ww. Umowy Podwykonawczej oraz wzywają do natychmiastowego wstrzymania robót. Wskazano w piśmie, że przyczyną odstąpienia od umowy podwykonawczej jest rozwiązanie Umowy z Zamawiającym na wykonanie Inwestycji, wskutek niezłożenia przez Zamawiającego na żądanie Wykonawcy gwarancji zapłaty.

(oświadczenie Wykonawcy o odstąpieniu od umowy podwykonawczej – k. 56)

Nigdy nie doszło do odbioru końcowego całej inwestycji „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...)” przez Inwestora .

(okoliczność bezsporna)

Pismem z 15 listopada 2017 r. S. S. wystosował do Centrum (...) (...) przedsądowe wezwanie do zapłaty, wzywając do zapłaty solidarnie z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W., Block a.s. z siedzibą w P. (Czechy) oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., kwoty 86.088,19 zł, w tym 7.491,31 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnej z umowy nr (...), 48.663,38 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnej z umowy nr (...), 22.094,71 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnej z umowy nr (...), 4.517,79 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnej z umowy nr (...), 3.321 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania windykacyjnego. Pismo zostało doręczone pozwanemu Ad. 2 20 listopada 2017 r.

(przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru – k. 57-60)

Powyższe ustalenia faktyczne poczyniono na podstawie dowodów z dokumentów złożonych do akt w formie uwierzytelnionych odpisów oraz na podstawie nieuwierzytelnionych kopii, o ile nie kwestionowano ich autentyczności. Część okoliczności była nadto bezsporna. W niewielkim zakresie Sąd oparł się na zeznaniach świadka i powoda. Zeznania te były co do zasady wiarygodne, natomiast nie sposób było na ich podstawie ustalić treści umów podwykonawczych zawartych przez powoda z Konsorcjum Wykonawców, co było niezbędne dla wykazania przez powoda zasadności jego roszczeń. Zeznania tak świadka, jak i powoda nie były też wystarczające dla uznania za wykazane, że konkretnie umowy podwykonawcze przedmiotowe w tej sprawie zostały zgłoszone szpitalowi jako Inwestorowi i nie spotkały się ze sprzeciwem.

Sąd nie objął ustaleniami faktycznymi treści poszczególnych umów podwykonawczych, na zawarcie których powoływał się powód. Sąd uznał bowiem, że powód nie zdołał wykazać, że łączyły go z Konsorcjum Wykonawców umowy o określonej treści, choć jednocześnie Sąd nie miał wątpliwości co do tego, że powód wykonywał prace podwykonawcze w ramach inwestycji „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...)” i że zawierał umowy podwykonawcze z Konsorcjum Wykonawców. Natomiast powód usiłował wykazać fakt zawarcia konkretnych umów i ich treści poprzez złożenie niepodpisanych wydruków komputerowych, wydruków skanów bądź umów niekompletnych.

Sąd miał na uwadze fakt, że pozwany ad. 2 zaprzeczył autentyczności ww. kopii i wydruków, podkreślając, że nie posiada w swojej dokumentacji umów podwykonawczych zawartych z powodem. Szpital zaznaczył, że o innych podwykonawcach było mu wiadomo i nawet wystąpił do sądu z wnioskiem o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego, aby wierzytelności tych podwykonawców, wskazanych jako uczestnicy postępowania w liczbie 69, mogły zostać zaspokojone (k. 170-178v).

Wnioski powoda o zobowiązanie podmiotów trzecich do złożenia oryginałów przedmiotowych w sprawie umów, pomimo ich uwzględnienia przez Sąd, nie przyniosły rezultatu. Ostatecznie zatem materiał dowodowy w tym zakresie był ubogi i mało wiarygodny.

I tak, co się tyczy pierwszej spośród umów podwykonawczych, z których powód wywodził roszczenia, to jest umowy nr (...) z dnia 16 października 2014 r., powód przedłożył jedynie wydruki umowy, „Zakresu robót podwykonawczych” i „Warunków szczegółowych”, nieopatrzone podpisami (k. 21-27). Nie wiadomo, czy o takiej treści umowa ta została podpisana, czy też był to projekt, który uległ następnie zmianom. Nadto, złożono niekompletną treść umowy – w szczególności bez „Warunków ogólnych”.

Na okoliczność zawarcia i treści drugiej umowy – nr (...) z 9 czerwca 2015 r. powód złożył jedynie wydruk skanu podpisanej przez obie strony umowy wraz z załącznikami, w tym „Warunkami szczegółowymi” i „Warunkami ogólnymi” oraz „Zakresem robót podwykonawczych” (k. 373-381, k. 383-394), a nadto wydruk projektu umowy z załącznikami (k. 538-551).

Z kolei umowy nr (...) r. z 3 sierpnia 2015 r. powód nie zdołał przedstawić w żadnej części, choćby w postaci kopii, a złożył do akt sam tylko aneks do tej umowy zawarty 23 lutego 2016 r. (k. 396-398), a przy tym opatrzony tylko podpisami powoda oraz „Zakres robót podwykonawczych” do tego aneksu w postaci wydruki komputerowego nieopatrzonego podpisami oraz w postaci odpisu opatrzonego podpisem samego tylko powoda, przy czym treść tych dwóch wersji dokumentu jest różna (k. 399-400).

Co się tyczy umowy nr (...) z 4 kwietnia 2016 r., do akt złożono wprawdzie uwierzytelniony odpis umowy, ale umowy opatrzonej wyłącznie podpisami złożonymi w imieniu Wykonawcy (k. 29-31), brak zaś jakiegokolwiek dowodu na złożenie podpisu przez powoda np. na drugim egzemplarzu umowy przekazanym Wykonawcy. Podpisy obu stron umowy widnieją na załącznikach do umowy – „Zakres robót podwykonawczych” (k. 32) i „Warunki ogólne” (k. 33-44). Jednocześnie jednak brak jest w ogóle załącznika w postaci „Warunków szczegółowe” (złożono taki załącznik – k. 45-48, ale do innej umowy, nieobjętej podstawą faktyczną tej sprawy – nr (...), na co trafnie zwrócił uwagę pozwany ad. 2 w odpowiedzi na pozew), co oznacza, że umowę złożono do akt w postaci niekompletnej. Z tych przyczyn także treść tej umowy nie mogła być uznana za wykazaną.

Sąd doszedł do przekonania, że powód nie zdołał także wykazać, że pozwany szpital jako Inwestor wiedział o zawarciu przedmiotowych w sprawie umów podwykonawczych z powodem. Pozwany szpital konsekwentnie twierdzeniom powoda w tym zakresie przeczył, powód zaś nie przedstawił żadnego wiarygodnego dowodu na poparcie owych twierdzeń. Dowodem takim nie były zeznania świadka – kierownika budowy, który, jak sam przyznał, nie zajmował się informowaniem Inwestora o zawarciu umów podwykonawczych i nie uczestniczył w procesie redagowania ich treści. Zeznania powoda także nie mogły stanowić podstawy poczynienia ustaleń co do stanu wiedzy szpitala. Powód w sposób ogólny opisywał zasady zawierania umów podwykonawczych z Konsorcjum Wykonawców, bez odniesienia się do okoliczności zawierania konkretnie umów przedmiotowych w tej sprawie. W ocenie Sądu, nie były to zaś jedyne umowy podwykonawcze powoda dotyczące inwestycji „Rozbudowa i Modernizacja Centrum (...) (...)”. Świadczą o tym chociażby omyłkowo złożone przez powoda „Warunki szczegółowe” do umowy nr (...) (k. 45 i n.), nieobjętej podstawą faktyczną tej sprawy, a także treść faktury VAT nr (...) (k. 402), gdzie pod pozycją 3 wskazano na „Zlecenie nr (...)”, także nie objęte podstawą faktyczną roszczenia powoda. W ocenie Sądu, powód nie pamiętał okoliczności zawarcia konkretnie tych 4 umów, z których dochodził zapłaty w tej sprawie. Powód miał przy tym ogólną wiedzę od pracownic biura Wykonawcy na budowie co do tego, że umowa musiała być najpierw zaakceptowana przez szpital zanim przedstawiano ją do podpisu powodowi. Powód nie wskazywał jednocześnie, aby otrzymywał od szpitala bądź od Wykonawcy potwierdzenie uzyskania akceptacji danej umowy podwykonawczej z nim zawieranej. Powód przyznał, że nie uczestniczył w procesie redagowania treści tych umów i nie kontaktował się z przedstawicielami szpitala w kwestiach z nimi związanych.

Dowody zgłoszone przez powoda w piśmie z dnia 11 października 2024 r., zatem po 6,5 roku prowadzenia procesu, Sąd uznał za spóźnione. Wypada w tym miejscu zauważyć, że postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane jeszcze przed nowelizacją przepisów kodeksu postępowania cywilnego na podstawie ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469). Tak w dacie złożenia pozwu (6 czerwca 2018 r.) , jak i w dacie złożenia repliki na odpowiedź na pozew (1 marca 2019 r.) obowiązywał art. 207 k.p.c. Zmiana przepisów k.p.c. dokonana nowelą z dnia 4 lipca 2019 r. nie oznacza, że wobec uchylenia art. 207 k.p.c. wnioski dowodowe mogą być składane w sposób dowolny. Działanie powoda w tej sprawie polegające na zgłoszeniu nowych dowodów w piśmie z 11 października 2024 r. potraktować należało jako spóźnione na gruncie art. 207 k.p.c., a w kontekście obecnie obowiązujących przepisów – jako zmierzające jedynie do przedłużenia postępowania.

Wypada zauważyć, że powód nie uzasadnił w istocie z jakich przyczyn złożył owe wnioski dowodowe dopiero na końcowym etapie postępowania. Powód przyznał, że załączone do pisma wydruki sporządzono w oparciu o dokumenty znajdujące się na skrzynce email samego powoda, zatem nie ulega wątpliwości, że powód mógł dostarczyć te dowody o wiele wcześniej, w istocie już z pozwem. Co się zaś tyczy świadka K. W., powód wyjaśnił, że pełne dane tej osoby uzyskał od świadka W. B. po rozprawie 25 września 2024 r., wcześniej zaś nie pamiętał nazwiska tej osoby. Natomiast powód nie wyjaśnił, z jakich przyczyn nie zapytał on wcześniej W. B., do którego kontakt posiadał, o dane ww. świadka. Co więcej, z treści wydruku emaila z 8 czerwca 2015 r. załączonego do pisma powoda z 11 października 2024 r. (k. 537) wynika, że jego kopię skierowano między innymi na adres „(...)”, zatem wydaje się, że powód na podstawie danych znajdujących się na jego własnej skrzynce email był w stanie ustalić dane kontaktowe do świadka.

W świetle powyższego, nowe dowody zgłoszone przez powoda w piśmie z 11 października 2024 r. podlegały pominięciu tak na podstawie art. 207 § 6 k.p.c. w poprzednim brzmieniu w związku z art. 9 ust. 1 noweli z 4 lipca 2019 r., jak i na podstawie obecnie obowiązującego art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c.

Nie dotyczy to tylko dowodu z wydruku wiadomości email z załącznikami (k. 537-551v) oraz z kopii dokumentu (k. 552), których przeprowadzenie nie mogło mieć wpływu na czas trwania postępowania. Natomiast dowody te nie były wystarczające dla wykazania wiedzy Inwestora o zawarciu przedmiotowych w sprawie umów podwykonawczych z powodem i o ich treści. Po pierwsze, pozwany Ad. 2 zakwestionował autentyczność złożonych wydruków. Strona powodowa nie wykazała zaś żadnej inicjatywy dowodowej zmierzającej chociażby do wykazania, że wydruki sporządzono na podstawie danych znajdujących się na skrzynce email powoda. Na tę okoliczność nie zgłoszono nawet dowodu z przesłuchania stron. Nadto, powód nie wykazał, że email z 8 czerwca 2015 r. został skierowany na prawidłowy adres email pozwanego szpitala służący do odbioru tego rodzaju korespondencji. Co się zaś tyczy kopii pisma z 15 czerwca 2015 r. (k. 552), niezależnie od tego, że nie została ona uwierzytelniona, pozwany Ad. 2 trafnie zwrócił uwagę na fakt, że z treści pisma nie wynika, do jakiej umowy podwykonawczej akceptacja się odnosi. Z pisma wynika ogólna akceptacja powoda jako podwykonawcy, bez odniesienia się do konkretnej umowy. Nie sposób przyjąć domniemania, że akceptacja dotyczy każdej z zawieranych z powodem umów. Z kolei zaś sam fakt złożenia do akt sprawy kopii pisma z 15 czerwca 2015 r. wraz z wydrukiem projektu umowy nr (...), nie może przemawiać za przyjęciem domniemania, że pismo to dotyczy tej właśnie umowy podwykonawczej.

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd wziął pod uwagę to, że powód napotkał trudności dowodowe w wykazaniu faktu zawarcia umów podwykonawczych oraz wiedzy Inwestora o ich treści, były to zaś niewątpliwie fakty kluczowe dla wykazania zasadności powództwa. W szczególności powód nie dysponował oryginałami umów podwykonawczych, z których wywodził swoje roszczenia, a nadto w przypadku 3 z tych umów nie posiadał ich kompletnej treści choćby w kopii. Uzyskanie oryginałów owych dokumentów od podmiotów trzecich na podstawie zobowiązania Sądu okazało się niemożliwe. Jednocześnie jednak Sąd miał na względzie to, że powód nie usiłował nawet wyjaśnić, z jakich przyczyn sam nie dysponuje oryginałami przedmiotowych umów podwykonawczych, mimo że w świetle ich zapisów jeden z oryginałów miał pozostać przy podwykonawcy. Powód jest przedsiębiorcą, zatem podmiotem profesjonalnym, który należycie dbając o swoje interesy powinien przechowywać dokumentację w postaci umów, faktur, not księgowych itp., szczególnie dotyczącą nieuregulowanych jeszcze wierzytelności. Niezachowanie należytej staranności w zakresie tych aspektów prowadzenia działalności gospodarczej powoda nie może stanowić uzasadnienia dla uznania twierdzeń powoda za wykazane na podstawie samych nieuwierzytelnionych kopii dokumentów, wydruków projektów i skanów w sytuacji, gdy strona przeciwna kwestionuje ich autentyczność. Znamienne, że powód nie wskazywał przy tym, aby podjął pozaprocesowo starania o zgromadzenie potrzebnej dokumentacji przed zainicjowaniem niniejszego postępowania bądź już w jego toku. W istocie nawet analiza zawartości własnej skrzynki email została przez powoda przeprowadzona dopiero po 6,5 roku trwania procesu.

Podsumowując, jako za nieudowodnione Sąd uznał fakty: 1) zawarcia i treści umów podwykonawczych wskazanych w podstawie faktycznej powództwa; 2) wiedzy Inwestora o zawarciu owych umów podwykonawczych i ich treści.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w stosunku do pozwanego Ad. 2.

Stosownie do art. 317 § 1 k.p.c. Sąd może wydać wyrok częściowy, jeżeli nadaje się do rozstrzygnięcia tylko część żądania lub niektóre z żądań pozwu. W ocenie Sądu w związku z zawieszeniem postępowania co do pozwanego (...) sp. z o.o. w upadłości, celowe było wydanie wyroku częściowego rozstrzygającego spór pomiędzy powodem a pozwanym Centrum (...) (...).

Powód dochodził ostatecznie zapłaty kwoty 82.581,64 zł tytułem zwrotu kaucji gwarancyjnych zatrzymanych przez Konsorcjum Wykonawców na podstawie 4 umów podwykonawczych zawartych z powodem. Tak określone roszczenie okazało się niezasadne z kilu przyczyn.

Po pierwsze, w ocenie Sądu, powód nie sprostał ciężarowi dowodu w zakresie wykazania faktu zawarcia i treści umów podwykonawczych wskazanych w podstawie faktycznej powództwa. Na podstawie zaoferowanych przez powoda dowodów niemożliwe okazało się ustalenie kompletnej treści przedmiotowych w sprawie umów. Podkreślić zaś należy, że dokonanie ustaleń fragmentarycznych, na podstawie niepełnej treści umów (niezależnie nawet od kwestii formy, w jakiej je złożono do akt) byłoby niecelowe. Ocena zasadności roszczeń powoda wymagała ustalenia treści całości umów, w tym w szczególności postanowień dotyczących zasad wypłaty wynagrodzenia oraz sposobu zabezpieczenia należytego wykonania umowy przez podwykonawcę, charakteru tego zabezpieczenia, zasad rozliczenia stron w razie braku wad robót.

Natomiast nawet gdyby uznać, że treść niektórych spośród umów podwykonawczych powód zdołał jednak wykazać pomimo opisanych uprzednio zastrzeżeń co do formy złożonych dowodów i ich kompletności, to i tak roszczenie procesowe okazałoby się niezasadne.

Powód określając podstawę faktyczną swoich żądań, wskazał, że dochodzi zapłaty należnej mu części wynagrodzenia, która – stosownie do zapisów umów podwykonawczych i „warunków szczegółowych” do przedmiotowych umów została zatrzymana przez wykonawców, tytułem kaucji gwarancyjnej i winna zostać zwrócona – w związku z wykonaniem całości zleconych prac i wystawieniem odpowiednich faktur, uregulowanych w zdecydowanej części przez wykonawcę – w terminach przewidzianych w umowie, co nie nastąpiło. W piśmie z 16 grudnia 2020 r. rozszerzającym powództwo powód wprost wskazał, że dochodzi zwrotu „kaucji zabezpieczającej” w przypadku każdej z czterech umów podwykonawczych wskazanych w podstawie faktycznej.

Przypomnieć należy, że Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 11 kwietnia 2019 r., III CZP 105/18 (OSNC 2020 nr 2, poz. 18) wyjaśnił, odwołując się do dotychczasowych poglądów, że proces cywilny służy ochronie praw wynikających ze stosunków prawnych regulowanych przez prawo prywatne. W prawie materialnym obowiązuje zasada autonomii woli, która oznacza, że każdy ma swobodę kształtowania swej sytuacji prawnej w drodze dokonywania czynności prawnych, decyduje o sposobie wykonywania swoich uprawnień podmiotowych oraz dochodzeniu ich ochrony na drodze sądowej. Korelatem tej reguły jest procesowa zasada rozporządzalności, polegająca na tym, że strony mogą dysponować przedmiotem sporu i przysługującymi im uprawnieniami procesowymi. Piśmiennictwo podkreśla, że istocie procesu cywilnego najlepiej odpowiada rozwiązanie, polegające na pozostawieniu stronom określenia ram sporu i wyznaczeniu sądowi w ten sposób granic orzekania. Naczelne reguły procesowe, tj. dyspozycyjności i bezpośrednio z nią powiązanej kontradyktoryjności, mają charakter bezwzględny, odstępstwo od nich musi wynikać z ustawy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r., III CZP 80/07, lex nr 345571; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2013 r., III CSK 268/12, lex nr 1331308). Związanie sądu żądaniem pozwu umożliwia utrzymanie sporu w ramach dochodzonej przez powoda ochrony prawnej oraz pełni istotną funkcję gwarancyjną i zabezpieczającą, zapewniając stronie przeciwnej prawo do wysłuchania i podjęcia adekwatnej obrony. Z tych względów dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie uzasadniających je okoliczności faktycznych stanowi obligatoryjną treść pozwu (art. 187 § 1 k.p.c.). Granice sporu wyznacza nie tylko treść żądania pozwu ( petitum) ale i podstawa faktyczna powództwa ( causa petendi), rozumiana jako okoliczności faktyczne powoływane przez powoda dla uzasadnienia wydania wyroku określonej treści. O zakresie rozstrzygnięcia sądu zarówno w sensie pozytywnym, jak i negatywnym decyduje „żądanie” w rozumieniu art. 321 § 1 k.p.c., które należy odnosić zarówno do treści wniosku o zasądzenie jak i do faktów powoływanych na jego uzasadnienie (por.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 1995 r., I CRN 61/95, lex nr 82289; z dnia 28 kwietnia 1998 r., II CKN 712/97, OSNC 1998 nr 11, poz. 187; z dnia 23 lutego 1999 r., I CKN 252/98, OSNC 1999 nr 9 9, poz. 152; z dnia 18 marca 2005 r., II CK 556/04, OSNC 2006 nr 2, poz. 38; z dnia 19 stycznia 2006 r., IV CK 376/05, lex nr 170325; z dnia 24 maja 2007 r., V CSK 25/07, OSNC-ZD 2008 nr 2, poz. 32; z dnia 29 października 2008 r., IV CSK 243/08, lex nr 590267; z dnia 23 lipca 2015 r., I CSK 549/14, lex nr 1771518).

Występując z pozwem zawierającym sprecyzowane żądania, powód występuje o udzielenie mu przez sąd ochrony prawnej polegającej na rozpoznaniu sporu między stronami, jednak tylko w zakresie przez siebie przedstawionym. Dotyczy to zarówno treści zgłoszonego żądania, jak i przedstawionych faktów, które mają to żądanie uzasadnić. Na tym polega związanie sądu zgłoszonym żądaniem, znajdujące swój wyraz w treści art. 321 § 1 k.p.c. zgodnie z którą sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Z przywołanego przepisu wynika, że sąd jest związany żądaniem zgłoszonym przez powoda w powództwie. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 września 2011 r. (V CSK 418/10, LEX nr 960546) jednoznacznie wskazał, że sąd nie może uwzględnić roszczenia w oparciu o inną podstawę faktyczną niż podana przez powoda, gdyż byłoby to dokonaniem niedopuszczalnej zmiany powództwa i orzeczeniem ponad żądanie. Również Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 14 września 2012 r. (I ACa 113/12, LEX nr 1238160) stwierdził, że sąd jest związany zakreśloną przez stronę powodową podstawą faktyczną powództwa i nie jest uprawniony do jej konstruowania za powoda ani do jej zmiany.

Związanie Sądu granicami żądania obejmuje nie tylko związanie co do samej treści (wysokości) żądania zasadniczego, ale także co do uzasadniających je elementów motywacyjnych. Sąd uwzględnić może tylko takie roszczenia, które wynikają z faktów przytoczonych przez powoda. Związanie podstawą faktyczną oznacza również niedopuszczalność oparcia wyroku na okolicznościach faktycznych, które, nawet jeżeli zostały przytoczone w toku procesu przez stronę pozwaną, to nie zostały objęte następnie przez powoda jego twierdzeniami (wyrok Sądu Najwyższego z 9 maja 2008 roku, sygn. III CSK 17/08 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2008 roku, sygn. II CSK 364/08).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej, ponownie wskazać należy, że w niniejszej sprawie powód, zakreślając podstawę faktyczną swojego żądania, odwoływał się do przewidzianej w umowach podwykonawczych kaucji gwarancyjnej, stanowiącej zabezpieczenie należytego wykonania umowy przez podwykonawcę, i wywodził, że kaucja ta powinna zostać mu zwrócona. Stanowisko powoda nie jest w tym zakresie spójne z tym, co wynika z dowodów przedłożonych do akt niniejszej sprawy na okoliczność treści przedmiotowych umów podwykonawczych.

I tak, z wydruku projektu umowy nr (...) r. z 16 października 2014 r., w tym z „Warunków szczegółowych” do tej umowy (k. 22 i n., k. 25 i n.), nie wynika, aby strony przewidziały zabezpieczenie w postaci kaucji gwarancyjnej. W pkt. 12 „Warunków szczegółowych” jako formę zabezpieczenia wskazano gwarancję ubezpieczeniową, zaś opcję „kaucja gwarancyjna” przekreślono. Podobnie, w przypadku umowy nr (...) z 9 czerwca 2015 r., w świetle wydruku skanu tej umowy złożonego do akt (k. 373 i n.) strony nie przewidziały kaucji gwarancyjnej, a w „Warunkach szczegółowych” do tej umowy (k. 376 i n.) jako formę zabezpieczenia wskazano gwarancję bankową lub ubezpieczeniową. Treści umowy nr (...) brak jest w aktach sprawy w jakiejkolwiek formie, zatem także i w tym wypadku powód nie zdołał wykazać, że przewidywała ona kaucję gwarancyjną. W czwartej umowie - nr (...) z 4 kwietnia 2016 r. (k. 29 i n.) także nie wspomniano o kaucji gwarancyjnej, a „Warunków szczegółowych” do tej umowy nie przedłożono.

W świetle powyższego, żądanie zwrotu kaucji gwarancyjnych nie mogło być uznane za zasadne, skoro nie zostało nawet wykazane, aby taka kaucja była przewidziana w umowach podwykonawczych.

Dla porządku jedynie wypada zauważyć, że w przypadku gdyby powód wykazał, że umowy podwykonawcze zawarte przez niego z Konsorcjum Wykonawców obejmowały jednak zabezpieczenie w postaci kaucji gwarancyjnej, to w takim wypadku nie bez racji pozwany Ad. 2 powoływał się na brak swojej odpowiedzialności na zasadzie art. 647 1 § 5 k.c. z uwagi na odrębny charakter umowy kaucji gwarancyjnej w stosunku do umowy o roboty budowlane. Wierzytelność z tytułu zwrotu kwoty wpłaconej tytułem kaucji gwarancyjnej nie jest tożsama z wierzytelnością o zapłatę wynagrodzenia z umowy o roboty budowlane, a tylko w tym drugim wypadku ustawodawca włożył na inwestora obowiązek solidarnego z wykonawcą spełnienia świadczenia na rzecz podwykonawcy.

Odróżnić przy tym należy dwie instytucje prawne: kaucję gwarancyjną i zatrzymanie części wynagrodzenia tytułem zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Istota kaucji polega na tym, że dający kaucję przekazuje określoną kwotę na rachunek biorącego, a biorący ma prawo zaspokoić z tej kwoty swoje interesy w przypadku niespełnienia świadczenia w terminie (w razie zaś spełnienia tego świadczenia musi zwrócić kaucję). Natomiast zatrzymanie tytułem zabezpieczenia części wynagrodzenia należnego drugiej stronie nie zawiera elementu przekazania środków pieniężnych na rachunek uprawnionego. Sąd Najwyższy w wyroku z 12 września 2019 r. (sygn. akt V CSK 324/18, Lex) stwierdził, że z tego względu nie ma podstaw do utożsamiania kaucji gwarancyjnej z zabezpieczeniem należytego wykonania umowy polegającym na zatrzymaniu wynagrodzenia na określony czas. To, że zatrzymane wynagrodzenie pełni podobną funkcję zabezpieczającą jak kaucja gwarancyjna lub gwarancja bankowa, nie oznacza, że ma ten sam charakter prawny. Innymi słowy, kwoty potrącone powinny być kwalifikowane jako część wynagrodzenia wykonawcy, pomimo swej funkcji zabezpieczającej. Z kolei w wyroku z dnia 23 marca 2018 r. (sygn. akt I CSK 349/17, Lex) Sąd Najwyższy zauważył, że odroczenie terminu zapłaty wynagrodzenia, w przeciwieństwie do wygaśnięcia wierzytelności o zapłatę wynagrodzenia na skutek potrącenia z wierzytelnością wzajemną zamawiającego, nie uchyla solidarnej odpowiedzialności inwestora oraz zawierającego umowę z podwykonawcą za zapłatę wynagrodzenia za roboty wykonane przez podwykonawcę.

Wydaje się, że w okolicznościach tej sprawy strony umów podwykonawczych mogły mieć na względzie zabezpieczenie w postaci odroczenia terminu płatności części wynagrodzenia zatrzymanej na zabezpieczenie ewentualnych wierzytelności Wykonawcy. Może na to wskazywać treść „Warunków ogólnych” złożonych do akt co do części z umów podwykonawczych (mowa tam o uprawnieniu do zatrzymania kwoty odpowiadającej wartości ustalonego zabezpieczenia w razie niedostarczenia gwarancji ubezpieczeniowej/bankowej). Natomiast podkreślić należy, że powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, określając ostatecznie swoje żądanie w piśmie rozszerzającym powództwo, wskazał, że dochodzi zwrotu kaucji zabezpieczających. Nadto, powód nie wykazał żadnej inicjatywy dowodowej celem wykazania, w jaki sposób strony umów podwykonawczych rozumiały ich zapisy dotyczące zabezpieczeń.

Kolejno, należało odnieść się do kwestii wymagalności wierzytelności objętych żądaniem pozwu. Powód twierdził, że zabezpieczenie powinno podlegać zwrotowi w terminie 30 dni od daty odbioru końcowego robót przez Inwestora i 15 dni od upływu okresu gwarancji.

Otóż w świetle wydruku projektu „Warunków szczególnych” do umowy nr (...) „zwrot zabezpieczenia” miał nastąpić w 70% „w terminie 30 dni od daty odbioru końcowego dokonanego przez Zamawiającego tj. 30.11.2016 r.”, a w 30% w terminie 15 dni po upływie okresu gwarancji wynoszącego 36 miesięcy – przy czym odwołano się tu do § 16 ust. 3 „Kontraktu Głównego” (k. 26). Zgodnie zaś z § 16 umowy zawartej przez Konsorcjum Wykonawców ze szpitalem, Wykonawca udzielił Zamawiającemu gwarancji (ust. 1), której terminy określono w ust. 3 - m.in. 36 miesięcy na „pozostałe roboty budowlane”, a w ust. 4 ustalono, że początkiem biegu terminu w stosunku do robót z I i II Etapu będzie data doręczenia Zamawiającemu pozwolenia na użytkowanie II-go Etapu robót, przy czym zgodnie z ust. 9 termin, na jaki udzielono gwarancji, miał ulec przedłużeniu o czas usuwania wad i usterek.

W umowie nr (...) nie ustalono, kiedy nastąpić miałby zwrot 70% „zabezpieczenia” w sytuacji, gdyby do odbioru końcowego przez Zamawiającego nie doszło do wskazanej w umowie daty „30.11.2016 r.”. Nadto, nie jest jasne, od którego momentu miał rozpocząć bieg 3-letni termin do zwrotu 30 % „zabezpieczenia”. Na podstawie treści ww. postanowień nie sposób stwierdzić, czy termin gwarancji z umowy podwykonawczej miał rozpocząć bieg tak samo jak termin gwarancji z „Kontraktu Głównego”, czy też celowo odwołano się w umowie podwykonawczej tylko do § 16 ust. 3 „Kontraktu Głównego”, ale już nie do § 16 ust. 4 tej umowy. Jednocześnie, powód nie wykazał, kiedy ewentualnie doszło do doręczenia Zamawiającemu pozwolenia na użytkowanie II-go Etapu robót, o czym mowa w § 16 ust. 4 „Kontraktu Głównego”.

W „Warunkach szczególnych” do umowy nr (...) przewidziano, że „zwrot zabezpieczenia” w 70 % w terminie 30 dni od daty odbioru końcowego dokonanego przez Zamawiającego, a w 30% w terminie 15 dni po upływie okresu gwarancji, co do którego odwołano się do pkt. 13.1. „Warunków ogólnych” (k. 377), który to zapis kwestii tej jednak nie precyzował (k. 391). Nie sposób zatem określić na podstawie treści tych zapisów, jak strony uregulowały termin zwrotu 30% „zabezpieczenia”. Z kolei w zakresie 70% umowa odwołuje się do odbioru końcowego przez Inwestora, nie wyjaśniając, jak wyglądać miałoby rozliczenie „zabezpieczenia” w przypadku braku odbioru końcowego. Tymczasem poza sporem było, że Inwestor nie dokonał odbioru końcowego.

W przypadku dwóch pozostałych umów podwykonawczych powód nie przedłożył „Warunków szczegółowych” w żadnej formie, zatem nie mogło zostać ustalone, czy i ewentualnie jak strony tych umów uregulowały całą kwestię „zwrotu zabezpieczenia”.

Nie ulegało wątpliwości, że to na powodzie spoczywał ciężar wykazania, że wierzytelności objęte żądaniem pozwu są wymagalne. Kwestia ta była przedmiotem sporu, zatem powód powinien był zaoferować dowody na poparcie swoich twierdzeń co do wymagalności. Tymczasem w przypadku dwóch z czterech umów powód nie złożył żadnych dowodów na okoliczność ustaleń stron tych umów co do terminu płatności należności tytułem „zwrotu zabezpieczenia”, a w pozostałych dwóch umowach zapisy te są częściowo niejasne. W tej sytuacji powód powinien był wykazać, jaka była treść oświadczeń woli stron w odniesieniu do tej materii. Na tę okoliczność powód nie przedstawił dowodów.

Niezależnie zaś od powyższych kwestii, powództwo nie mogło zostać uwzględnione wobec niewykazania przez powoda, że Inwestor wiedział o zawarciu umów podwykonawczych, na podstawie których powód dochodzi zapłaty. Powód, uzasadniając skierowanie żądania do pozwanego ad. 2, przywołał art. 647 1 k.c., który w okresie, kiedy miało dojść do zawarcia rozpatrywanych umów podwykonawczych stanowił:

§ 1. W umowie o roboty budowlane, o której mowa w art. 647, zawartej między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą), strony ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców.

§ 2. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.

§ 3. Do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Przepis § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio.

§ 4. Umowy, o których mowa w § 2 i 3, powinny być dokonane w formie pisemnej pod rygorem nieważności.

§ 5. Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę.

§ 6. Odmienne postanowienia umów, o których mowa w niniejszym artykule, są nieważne.

Warunkiem solidarnej odpowiedzialności inwestora w zakresie zapłaty wynagrodzenia na rzecz podwykonawcy jest uprzednie udzielenie przez inwestora zgody na zawarcie danej umowy podwykonawczej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego i nauce prawa cywilnego przyjmuje się, że zgoda inwestora, o której mowa w art. 647 1 § 2 i 3 k.c., może być wyrażona przez każde zachowanie, które ujawnia ją w sposób dostateczny (art. 60 k.c.), niezależnie od tego zgodę uważa się za wyrażoną w razie ziszczenia się przesłanek określonych w art. 647 1 § 2 zdanie drugie k.c. (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2008 r., III CZP 6/08, OSNC 2008, Nr 11, poz. 121).

Przesłanki skuteczności zgody inwestora wyrażonej wprost określają przepisy ogólne kodeksu cywilnego dotyczące oświadczenia woli. Zgoda czynna wyrażona w sposób dorozumiany poprzez każde zachowanie inwestora ujawniające w sposób dostateczny jego wolę (art. 60 k.c.) jest skuteczna, gdy dotyczy konkretnej umowy podwykonawczej, a inwestor znał jej istotne postanowienia decydujące o zakresie jego odpowiedzialności solidarnej lub miał możliwość zapoznania się z nimi (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2010 r., II VCSK 210/10, OSNC 2011, Nr 5, poz. 59). Nie budzi również wątpliwości, że zgoda inwestora musi się odnosić do zindywidualizowanego podwykonawcy (element podmiotowy), jak również musi dotyczyć konkretnej umowy o roboty budowlane (element przedmiotowy) i nie może być to zgoda blankietowa ogólnie akceptująca możliwość zawarcia przez wykonawcę umów z podwykonawcami (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2008 r., III CZP 6/08 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2010 r., II CSK 210/10, OSNC z 2011 r. Nr 5, poz. 59).

W okolicznościach tej sprawy Sąd uznał, że powód nie wykazał, aby zgoda została przez pozwanego Ad. 2 udzielona – czy to wprost, czy to w sposób dorozumiany poprzez brak sprzeciwu w odpowiedzi na przedstawienie umów podwykonawczych zawartych z powodem. Przesądzało to o braku możliwości uwzględnienia powództwa w odniesieniu do pozwanego Ad. 2 na podstawie art. 647 1 § 5 k.c.

Nadto, trafnie pozwany Ad. 2 wywodził, że – niezależnie od opisanych wyżej kwestii - inwestor nie mógł ponosić odpowiedzialności za zobowiązania wobec podwykonawcy wynikające z umowy nr (...), wobec odstąpienia przez Konsorcjum Wykonawców od tej umowy. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 10 lipca 2015 r. (sygn. akt III CZP 45/15, Legalis), w razie odstąpienia przez wykonawcę od umowy o roboty budowlane, zawartej z podwykonawcą, inwestor nie ponosi odpowiedzialności na podstawie art. 647 ( 1) § 5 k.c., bowiem odstąpienie od umowy ma skutek ex tunc, umowa uznawana jest za nigdy niezawartą.

Powód wskazywał, że Konsorcjum Wykonawców odstąpiło od umowy nr (...) pismem z 3 listopada 2016 r. ze skutkiem natychmiastowym (k. 56), ale twierdził przy tym, że odstąpienie odnosiło się do niewykonanej części umowy. Jednakże ani z oświadczenia o odstąpieniu, ani z treści umowy podwykonawczej powyższe nie wynika. W replice na odpowiedź na pozew powód wskazywał, że taka intencja stron umowy może być pośrednio wywodzona z treści pkt. 16 „Ogólnych warunków”. Zdaniem Sądu, aby ustalić, czy tak faktycznie było, konieczne byłoby przesłuchanie stron umowy co do tego, jakie znaczenie chciały nadać temu zapisowi umownemu. Takiego wniosku dowodowego powód jednak nie zgłosił. W ocenie Sądu odstąpienie dotyczyło zatem całości umowy nr (...).

W replice na odpowiedź na pozew powód twierdził także, że odstąpienie z 3 listopada 2016 r. było nieskuteczne, ponieważ nie zachodziły przesłanki wskazane w „Ogólnych warunkach”, uprawniające Wykonawcę do odstąpienia od umowy, skoro umowa z Inwestorem nie została rozwiązana ani wypowiedziana, a Inwestor od niej odstąpił. W efekcie, jak wywodził powód, należy uznać, że Konsorcjum Wykonawców i powód poprzez wstrzymanie dalszych prac rozwiązali swoją umowę. Argumentacja ta nie jest przekonywająca. Po pierwsze, w samym oświadczeniu o odstąpieniu mowa o dokonanym już rozwiązaniu umowy zawartej z Inwestorem. Odstąpienie od umowy zawartej pomiędzy szpitalem a Konsorcjum Wykonawców załączone do odpowiedzi na pozew datowane jest na 14 listopada 2016 r. (k. 102 i n.), co oznacza, że dokonane zostało już po odstąpieniu przez Konsorcjum Wykonawców od umowy podwykonawczej. Nadto, wypada zauważyć, że powód wcześniej nie kwestionował skuteczności odstąpienia od umowy podwykonawczej, w tym nie wskazywał na to w pozwie. Zarzut podniesiony w tym zakresie w replice na odpowiedź na pozew został zdaniem Sądu zgłoszony tylko na potrzeby tego postępowania.

Powód jako alternatywną w stosunku do art. 647 1 k.c. podstawę odpowiedzialności pozwanego Ad. 2 wskazywał na art. 415 k.c. Powód, uzasadniając odpowiedzialność pozwanego szpitala na zasadzie art. 415 k.c. (w istocie w rachubę wchodzić by tu mógł art. 416 k.c. odnoszący się do osób prawnych), powoływał się na naruszenie przez szpital jako zamawiającego (Inwestora) postanowień umowy z 17 lutego 2014 r. zawartej z Konsorcjum Wykonawców. Materiał dowodowy zgromadzony w aktach tej sprawy nie był jednak wystarczający, aby ocenić, czy i ewentualnie która ze stron owej umowy ponosi odpowiedzialność za jej przedwczesne zakończenie. Wypada zauważyć, że szpital pismem z 14 listopada 2016 r. odstąpił od umowy, powołując się na zaniechanie realizacji robót przez Wykonawcę. Z kolei zaś Konsorcjum Wykonawców w oświadczeniu o odstąpieniu od umowy podwykonawczej powoływało się na niezłożenie przez Zamawiającego na żądanie Wykonawcy gwarancji zapłaty (k. 56). Przesądzenie tej kwestii o tyle jednak nie miało w sprawie znaczenia, że naruszenie obowiązków umownych co do zasady nie powoduje obowiązku naprawienia szkody w reżimie odpowiedzialności deliktowej na podstawie art. 415 i n. k.c. Wina w naruszeniu zobowiązań kontraktowych nie oznacza, że danemu podmiotowi można przypisać winę w znaczeniu art. 415 k.c. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy naruszenie obowiązków umownych stanowi jednocześnie naruszenie norm powszechnie obowiązujących. Tak jednak w okolicznościach tej sprawy nie było, a w każdym razie powód tego nie wykazał, ani nawet nie podnosił takich twierdzeń.

Pozwany Ad. 2 kwestionował wywiedzione przez powoda roszczenie tak co do zasady, jak i co do wysokości. Wobec przyznania racji pozwanemu w tej pierwszej kwestii, analiza wykazania przez powoda wysokości roszczenia była bezprzedmiotowa. Jedynie dla porządku wypada zaznaczyć, że skoro powód nie zdołał udowodnić treści umów podwykonawczych, to oznacza to także niewykazanie wysokości roszczenia. Nie sposób uznać, że faktury wystawione przez powoda miałyby samoistnie stanowić o istnieniu wierzytelności powoda w danej wysokości, skoro było to przedmiotem sporu w tej sprawie.

Dodatkowo, roszczenie wywodzone z umowy nr (...) r. z 16 października 2014 r. nie mogło być uznane za wykazane także z tej przyczyny, że w świetle załączonego do pozwu wydruku projektu tej umowy (jedyny dowód na okoliczność treści umowy) strony uzgodniły wynagrodzenie w wysokości 117.000 zł netto (k. 23). Tymczasem powód wystawił fakturę nr (...) na 121.810 zł netto, a 149.826,30 zł brutto (k. 65). Powód twierdził, że w ww. umowie wynagrodzenie jego zostało określone jedynie szacunkowo, co jednak – zdaniem Sądu – z przedłożonego wydruku projektu umowy nie wynika, a nie przedłożono żadnego dowodu na okoliczność zawarcia aneksu do umowy zwiększającego wysokość wynagrodzenia podwykonawcy. Powód wskazał, że na poczet należnego mu na podstawie ww. umowy wynagrodzenia zaliczył on wpłatę z 16 czerwca 2015 r. na 42.334,99 zł (k. 66) oraz wpłatę z 24 czerwca 2015 r. na 100.000 zł (k. 67), zatem w łącznej wysokości 142.334,99 zł. Tymczasem ustalone w umowie wynagrodzenie po uwzględnieniu 19% stawki VAT (taką stawkę powód zastosował wystawiając fakturę nr (...)) wynosiłoby 139.230 zł. Cała ta należność zostałaby zatem zaspokojona przez Wykonawcę wpłatami z 16 czerwca i 24 czerwca 2015 r.

Mając powyższe rozważania na uwadze, powództwo w stosunku do pozwanego Centrum (...) (...) podlegało oddaleniu w całości, o czym orzeczono w pkt. I. sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt. II. sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu, w całości obciążając nimi powoda. Sąd uznał, że w relacji pomiędzy powodem a pozwanym szpitalem wyrok częściowy kończy postępowanie i nieuzasadnionym byłoby odraczanie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania w tym zakresie aż do wydania orzeczenia kończącego postępowanie w odniesieniu do pozwanego Ad. 1 – tym bardziej, że z uwagi na trwające postępowanie upadłościowe orzeczenie to może zapaść nawet dopiero za parę lat.

Na poniesione przez pozwanego Ad. 2 koszty procesu składały się:

- opłata za czynności pełnomocnika pozwanego, w wysokości 1.800 zł zgodnie z § 2 p. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.), mając jednocześnie na względzie treść § 19 przedmiotowego rozporządzenia.

- zaliczka na poczet wynagrodzenia tłumacza w części wykorzystanej: 4.243,11 zł i 571,19 zł (k. 294, k. 341);

- opłata od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

W konsekwencji na rzecz pozwanego Centrum (...) (...) należało zasądzić od powoda z tytułu zwrotu kosztów procesu kwotę 6.631,30 zł.

sędzia Agnieszka Nakwaska-Szczepkowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Nakwaska-Szczepkowska
Data wytworzenia informacji: