Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII AGa 541/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2019-03-15

Sygn. akt VII AGa 541/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: SSA Anna Rachocka

Sędziowie: SA Tomasz Wojciechowski

SO del. Tomasz Szczurowski (spr.)

Protokolant: protokolant Agata Wawrzynkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2019 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa D. J.

przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) w W.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku częściowego Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 28 marca 2017 r., sygn. akt XVI GC 200/14

I.  oddala apelację;

II.  pozostawia rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

Sygn. akt VII AGa 541/18

UZASADNIENIE

Powód D. J. domagał się zasądzenia od pozwanego Przedsiębiorstwa Państwowego (...) w W. kwoty 81.000 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od 12 lipca 2013 r. do dnia zapłaty, z czego 30.000 zł tytułem wydatków koniecznych na poprawę warunków akustycznych w budynku strony powodowej oraz 51.000 zł tytułem odszkodowania za spadek wartości nieruchomości powoda, położonej w W. przy ul. (...) objętej KW (...) (działka (...)), która została objęta obszarem ograniczonego użytkowania – strefą Z1, ustalonym uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011r.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie w dniu 28 marca 2017 r. strona powodowa zmodyfikowała żądanie pozwu w zakresie odsetek, wnosząc o zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 12 lipca 2013r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetek ustawowych za opóźnienie do dnia 1 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty.

Wyrokiem częściowym z dnia 28 marca 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa Państwowego (...) w W. na rzecz powoda D. J. kwotę 47.040,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 20 lipca 2013r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016r. do dnia zapłaty tytułem spadku wartości nieruchomości powoda położnej przy ul. (...) w W. ( działka nr (...) ) objętej KW nr (...), na skutek utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. (pkt 1), oddalając w pozostałej części powództwo za spadek wartości nieruchomości (pkt 2).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód jest właścicielem nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym o powierzchni 60m 2, położonej w W. przy ul. (...), w dzielnicy W. (dz. ew. 37/2, obręb 2-07-10) dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy M. w W. prowadzi księgę wieczystą nr KW (...). Powód nabył działkę, poprzez umowę darowizny, zawartą przed J. J. notariuszem w W. w dniu 10/04/2002 (rep. A 721/02). Budynek wybudowano w latach 1960-1968.

Rozporządzeniem Wojewody (...) nr 50 z dnia 07 sierpnia 2007 roku
w sprawie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W., które weszło w życie w dniu 25 sierpnia 2007 roku (dalej: OOU 2007), został utworzony obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...). Podstawą wydania Rozporządzenia była treść art. 135 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2006 roku, Nr 129, poz. 902 ze zm.). Na mocy powyższego rozporządzenia nieruchomość powoda znalazła się w całości w strefie (...), tego obszaru, tj. strefie ograniczeń zabudowy mieszkaniowej (Dz. U. Województwa (...) nr 156 poz. 4276). Zgodnie z treścią § 4 ust. 1 tego rozporządzenia w obszarze ograniczonego użytkowania zabroniono:

1)przeznaczania nowych terenów pod szpitale, domy opieki oraz zabudowę związaną ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także pod zabudowę mieszkaniową;

2)zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na szpitale i domy opieki oraz na stały lub wielogodzinny pobyt dzieci i młodzieży, a w strefie M – także na cele mieszkaniowe – z zastrzeżeniem ust. 2;

3)budowy nowych szpitali, domów opieki, zabudowy związanej ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także budynków mieszkalnych, z zastrzeżeniem ust. 2.

Ustęp 2 powołanego § 4 tego rozporządzenia, w strefie M dopuścił zmianę sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowę nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych, jako towarzyszących innym funkcjom, na warunkach określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku planu miejscowego, na warunkach określonych w decyzji o warunkach zabudowy. Zaś § 5 tego rozporządzenia w obszarze ograniczonego użytkowania wprowadził następujące wymagania techniczne dotyczące budynków:

1)w nowoprojektowanych budynkach należy zapewnić izolacyjność ścian zewnętrznych, okien i drzwi w ścianach zewnętrznych, dachów i stropodachów – zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi izolacyjności akustycznej przegród w budynkach oraz izolacyjności akustycznej elementów budowlanych;

2)w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach poprzez zwiększenie izolacyjności ścian zewnętrznych, okien i drzwi w ścianach zewnętrznych, dachów i stropodachów – zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi ochrony przed hałasem pomieszczeń w budynkach.

Powód nie zgłosił roszczenia w trybie art. 129 POS w terminie 2 lat od wejścia w życie powyższego rozporządzenia.

Na skutek m.in. zmiany w 2009 r. procedur operacji lotniczych na kierunku północno-zachodnim (M.U.) pozwany, jako administrator lotniska O., został zobowiązany do sporządzenia i przedłożenia przeglądu ekologicznego dla (...) im. (...) w W. w zakresie oddziaływania akustycznego. Przedłożony przez pozwanego Przegląd Ekologiczny dla (...) im. (...) w W. wykazał, że oddziaływanie akustyczne portu znacznie wykracza poza teren, do którego zarządca posiada tytuł prawny. W tej sytuacji z uwagi także na powiększenie się obszaru, na którym dochodziło do przekroczeń hałasu Uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 roku, która weszła w życie 04 sierpnia 2011 roku (dalej: OOU 2011), utworzono obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W..

Na mocy tej uchwały nieruchomość stanowiąca przedmiot sprawy znalazła się w strefie Z1.

Zgodnie z powyższą uchwałą w strefie Z1 zakazano przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno- i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszkania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitale i domy opieki społecznej, lokalizowania budynków o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo - usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, oraz zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży.

Na dzień wejścia w życie Uchwały nr 76/11 nieruchomość powoda zabudowana była budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym użytkowanym na cele mieszkalne. Na skutek utworzenia strefy OOU na mocy Uchwały nr 76/11 z dnia 20 czerwca 2011 r. wartość rynkowa przedmiotowej nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) zmniejszyła się o kwotę 47.040 zł.

Powód, pismem doręczonym pozwanemu w dniu 12 lipca 2013 r. wezwał go do zapłaty kwoty 850.000 zł (osiemset pięćdziesiąt tysięcy złotych), w tym 500.000 zł z tytułu ubytku wartości nieruchomości i 350.000 zł kosztów koniecznej rewitalizacji akustycznej budynku.

Wnioskiem złożonym w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie dnia 31 lipca 2013 r. powód zawezwał pozwanego do próby ugodowej, na kwoty zgodne z wezwaniem do zapłaty. Na posiedzeniu w dniu 30 września 2013 r. (sygn. akt VIII GCo 771/13) nie doszło do zawarcia ugody pomiędzy stronami.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie niezakwestionowanych twierdzeń stron oraz dowodów z dokumentów załączonych do pism procesowych, w szczególności pozwu i odpowiedzi na pozew, dalszych pism stron dopuszczonych stosownymi decyzjami Sądu. Sąd Okręgowy pominął wnioski o dopuszczenie dowodu z fragmentów opinii biegłych lub orzeczeń innych sądów powszechnych w zakresie w jakim nie dotyczyły one bezpośrednio nieruchomości powoda. Sąd Okręgowy wskazał, że nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia złożony przez pozwanego Raport – Analiza rynku gruntów zabudowanych budynkami mieszkalnymi z (...) Ograniczone (...) wokół (...) im. (...) w W. oraz w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości przy ul. (...), bowiem jako dokument prywatny, wykonany na zlecenie strony pozwanej nie mógł korzystać z domniemania zgodności z prawdą. Ponadto dokument ten nie dotyczył bezpośrednio nieruchomości powoda.

Sąd Okręgowy oparł się na opinii biegłego z zakresu (...) z dnia 31 marca 2016 r., opinii uzupełniającej z dnia 31 sierpnia 2016 r. oraz wyjaśnieniach złożonych na rozprawie 28 marca 2017 r. w zakresie w jakim oszacował spadek wartości nieruchomości stanowiącej działkę nr (...), obręb (...), wraz z posadowionym na niej budynkiem, użytkowanym na cele mieszkalne. W ocenie Sądu Okręgowego opinia została sporządzona w sposób logiczny, rzeczowy i przejrzysty. Biegły sądowy wskazał na czym opierał się wydając opinię, z jakich źródeł korzystał i którą posłużył się metodologią. W sposób zrozumiały i przekonujący przedstawił wnioski opinii oraz w jaki sposób do nich doszedł. Sąd Okręgowy nie miał także wątpliwości odnośnie tego, że biegły posiada odpowiednie kompetencje i doświadczenie do wydania opinii w sprawie. Należy podkreślić, iż biegły posiada uprawnienia od 10 lat, jest też od półtora roku biegłym sądowym i sporządził wiele podobnych opinii w zbliżonych rodzajowo sprawach, zatem należy uznać, iż posiada niezbędne doświadczenie w przedmiocie objętym zakresem niniejszej sprawy. Biegły w sposób przekonujący i rzeczowy odniósł się do zgłoszonych przez strony zastrzeżeń, wyjaśnił w szczególności jakie okoliczności uwzględnił przy doborze nieruchomości do przeprowadzenia analizy porównawczej zarówno na terenie objętym OOU jak i na terenie nie objętym tą strefą – rynku równoległym. Powyższe przekonuje, iż przyjęta metoda jest prawidłowa i prowadzi do uzyskania adekwatnych wyników końcowych.

Również w ocenie Sądu Okręgowego sposób sporządzenia opinii odpowiada prawu, w szczególności jest zgodny z wymogami Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz.U. 2004 nr 207 poz. 2109 ze zm.).

Zaznaczono ponadto, że w judykaturze uznaje się, że Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub opinii instytutu, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy gdy przeprowadzona już opinia zawiera istotne luki, jest niekompletna, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona opinia nie pozwala sądowi zweryfikować zawartego w niej rozumowania co do trafności wniosków końcowych. Dlatego nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych, czy też opinii instytutu w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony.

W rozważaniach prawnych zaznaczono, że powództwo w zakresie żądania odszkodowania za spadek wartości nieruchomości zasługiwało na uwzględnienie w części zarówno w odniesieniu do samego roszczenia głównego jak i w zdecydowanej części zakresie żądania odsetek.

Jak wskazano w stanie faktycznym, powód dochodził odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za zmniejszenie wartości nieruchomości na skutek utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. na podstawie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2007 ze zm. na podstawie art. 129 ustawy Prawo ochrony środowiska ( POŚ)

W pierwszej kolejności Sąd dokonał oceny prawnej roszczenia powoda.

Zgodnie z art. 129 POŚ jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części (ust. 1). W tej sytuacji, w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości, jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości (ust. 2). Roszczenie, o którym mowa w ust. 1 i 2, przysługuje również użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, a roszczenie, o którym mowa w ust. 2, także osobie, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości. (ust. 3) Z roszczeniem, o którym mowa w ust. 1-3, można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości (ust. 4).

Zgodnie z treścią art. 136 ust. 1 - 3 POŚ w razie ograniczenia sposobu korzystania ze środowiska w wyniku ustanowienia OOU, właściwymi w sprawach spornych dotyczących wysokości odszkodowania lub wykupu nieruchomości są sądy powszechne. Obowiązany do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem OOU. W razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków szkodą, o której mowa w art. 129 ust. 2, są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że roszczenia formułowane na podstawie art. 129 ust. 1 i 2 POŚ podlegają ograniczeniom. Według art. 129 ust. 4 POŚ można wystąpić z nimi w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości.

Pomiędzy stronami niesporny był fakt położenia nieruchomości powoda – nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym – znajdującej się w W. przy ul. (...), w strefie Z1 zgodnie z uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. (Dz. Urz. Woj. M.. nr 128 poz. 4086).

Następnie Sąd Okręgowy rozważył istnienie legitymacji po stronie powodowej do występowania z roszczeniem w niniejszej sprawie oraz czy dochowano terminu wynikającego z art. 129 ust. 4 POŚ.

Nie budziła wątpliwości Sądu Okręgowego legitymacja czynna powoda, bowiem zgodnie z przedstawionymi dokumentami nabył on na własność nieruchomość w 2002 roku, która już wtedy była zabudowana budynkiem użytkowanym na cele mieszkalne.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy rozważył zachowanie terminu zawitego do dochodzenia przez powoda jego roszczenia, bowiem było to podstawowe zagadnienie, podnoszone przez stronę pozwaną jako podstawa do oddalenia pozwu bez konieczności przeprowadzania postępowania dowodowego.

W ocenie Sądu Okręgowego obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. został utworzony w drodze Rozporządzenia z dnia 07 sierpnia 2007 r. wydanego przez Wojewodę (...). Podstawą prawną do wydania rzeczonego aktu stanowił art. 135 ust. 2 POŚ w wówczas obowiązującym brzmieniu. W oparciu o powyższy przepis kompetencja do utworzenia OOU została powierzona wojewodzie.

Na skutek nowelizacji dokonanej na podstawie art. 19 pkt 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej (Dz. U. z 2005 r. Nr 175 poz. 1462 ze zm.), kompetencja do utworzenia OOU została powierzona sejmikowi województwa, który taki obszar tworzy w drodze uchwały. Powyższa nowelizacja zgodnie z art. 48 pkt 2 POŚ weszła w życie z dniem 01 stycznia 2008 r. Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. zawierała także przepisy przejściowe, stanowiące, iż akty prawa miejscowego wydane na podstawie przepisów zmienianych niniejszą ustawą z zakresu zadań i kompetencji podlegających przekazaniu ustawą zachowują moc do czasu wydania nowych aktów prawa miejscowego przez organy przejmujące zadania i kompetencje (art. 47 ust. 2 ww. ustawy).

W dacie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W., tj. w dniu 24 sierpnia 2007 roku (data wejścia w życie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 07 sierpnia 2007 roku), art. 135 ust 2 POŚ wskazywał, że obszar ograniczonego użytkowania dla przedsięwzięcia mogącego znacząco oddziaływać na środowisko, o którym mowa w art. 51 ust. 1 pkt 1, lub dla zakładów, lub innych obiektów, gdzie jest eksploatowana instalacja, która jest kwalifikowana jako takie przedsięwzięcie, w drodze rozporządzenia tworzy wojewoda.

Przepis ten uległ zmianie, na podstawie art. 19 pkt 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej (Dz. U. z 2005 r. nr 175, poz. 1462), w brzmieniu obowiązującym od dnia 01 stycznia 2008 roku. Według tej nowelizacji, OOU dla przedsięwzięcia mogącego znacząco oddziaływać na środowisko, o którym mowa w art. 51 ust. 1 pkt 1, lub dla zakładów, lub innych obiektów, gdzie jest eksploatowana instalacja, która jest kwalifikowana, jako takie przedsięwzięcie, tworzy w drodze uchwały sejmik województwa. Zmieniono zatem jedynie organ uprawniony do utworzenia OOU – w miejsce wojewody – sejmik województwa oraz wskazano, że następuje to w formie uchwały, a nie jak dotychczas w formie rozporządzenia.

Zgodnie z treścią § 32 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 roku w sprawie "Zasad techniki prawodawczej" (Dz. U. 2002, Nr 100, poz. 908), jeżeli zmienia się treść przepisu upoważniającego do wydania aktu wykonawczego w ten sposób, że zmienia się rodzaj aktu wykonawczego albo zakres spraw przekazanych do uregulowania aktem wykonawczym lub wytyczne dotyczące treści tego aktu, przyjmuje się, że taki akt wykonawczy traci moc obowiązującą z dniem wejścia w życie ustawy zmieniającej treść przepisu upoważniającego. Zgodnie zaś z treścią ust. 3 przywołanego wyżej §32 powyższego rozporządzenia, jeżeli zmiana treści przepisu upoważniającego polega na tym, że zmienia się organ upoważniony do wydania aktu wykonawczego, przyjmuje się, że taki akt zachowuje moc obowiązującą, w takim przypadku organem upoważnionym do zmiany lub uchylenia aktu wykonawczego wydanego na podstawie zmienionego przepisu upoważniającego jest organ wskazany w zmienionym upoważnieniu. Przepis ten stosuje się przy tym odpowiednio, na podstawie § 143 rozporządzenia, do aktów prawa miejscowego.

Zatem zmiana organu upoważnionego do wydania aktu wykonawczego z wojewody na sejmik województwa nie wpłynęła na moc obowiązującą Rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 07 sierpnia 2007 roku, bowiem w przypadku zmiany treści przepisu upoważniającego, polegającej na zmianie organu upoważniony do wydania aktu wykonawczego, przyjmuje się, że taki akt zachowuje moc obowiązującą, jak wywiedziono powyżej. Oznacza to, iż zmiana ustawy z dnia 03 października 2008 r. miała jedynie charakter redakcyjny i określała, kiedy tracą moc przepisy wykonawcze określające, które przedsięwzięcia mogą zawsze znacząco oddziaływać na środowisko.

W tej sytuacji należy zdaniem Sądu Okręgowego podzielić stanowisko, że przepisy rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 07 sierpnia 2007 r. zachowały moc obowiązującą do czasu wejścia w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 roku w sprawie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W..

Strona powodowa sformułowała także zarzut związany z instytucją desuetudo . Wątpliwości w tym zakresie także rozwiał Sąd Najwyższy, który w orzeczeniu 22 listopada 2016r. wskazał, że „desuetudo należy jednak traktować z dużą ostrożnością, zwłaszcza w systemie zamkniętych źródeł prawa, jako instytucję nadzwyczajną, stosowaną w czasach przełomowych, gdy ustawodawca "nie nadąża" z regulacjami prawnymi za tempem zmian społecznych, politycznych lub gospodarczych, a niedopasowane do nich prawo staje się hamulcem tych zmian, czego nie można aprobować. O desuetudo nie świadczy natomiast samo niestosowanie normy prawnej przez określonego adresata lub nawet szersze grono adresatów, gdyż zachowanie takie może stanowić formę naruszenia tej normy wskutek błędnego przeświadczenia o jej nieobowiązywaniu”. Dalej Sąd Najwyższy wskazał, że „ w orzecznictwie ukształtował się jednolity i konsekwentny pogląd o obowiązywaniu tego rozporządzenia; było ono stosowane przez sądy powszechne i Sąd Najwyższy” oraz podano przekłady orzeczeń idących tą linią orzeczniczą.

Biorąc powyższe rozważania pod uwagę należy uznać, że rozporządzenie nr 50 Wojewody (...) z dnia 07 sierpnia 2007 roku obowiązywało do czasu wejścia w życie uchwały Sejmiku Województwa (...) nr 76/11 z dnia 20 czerwca 2011 roku w sprawie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W..

Jak wynika z ustalonego w sprawie stanu faktycznego nieruchomość powoda znajdowała się w obszarze ograniczonego użytkowania ustalonym Rozporządzeniem nr 50 Wojewody (...) z dnia 07 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W. – była położona w strefie (...). W obszarze ograniczonego użytkowania utworzonego na podstawie Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. OOU 2011 nieruchomość ta znajduje się w strefie Z1.

Uznając, że obydwa akty prawa lokalnego - zarówno rozporządzenie jak i uchwała - swoim zakresem objęły nieruchomość powoda, należało dokonać analizy wprowadzonych przezeń ograniczeń w stosunku do tejże nieruchomości i zbadać o ile, i w jakim zakresie ograniczenia te wpłynęły na dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości.

Z przeprowadzonego porównania i analizy przepisów powołanych wyżej aktów prawnych – Rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) oraz Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) zdaniem Sądu Okręgowego wynika, że ze względu na położenie nieruchomości powoda w strefie OOU 2011, w rzeczywistości doszło do zwiększenia ograniczeń obowiązujących na nieruchomościach, które w okresie obowiązywania OOU 2007 były położone w jej granicach, w strefie „M”. Pod rządami Rozporządzenia powód miał możliwość zmiany sposobu użytkowania budynku w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowy nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom natomiast (§4 pkt 2), natomiast Uchwała nr 76/11 całkowicie zakazała przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno-i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitalną i domów opieki społecznej. Także zmiana funkcji obecnie istniejących budynków jest dopuszczalna jedynie na cele przemysłowe (§5 uchwały).

Skoro ograniczenia dla nieruchomości powoda zwiększyły się z momentem wejścia w życie Uchwały nr 76/11, należy uznać że termin z art. 129 § 4 POŚ otworzył się na nowo. Uchwała nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 roku weszła w życie 04 sierpnia 2011 roku zatem termin na zgłaszanie roszczeń odszkodowanych z art. 129 POŚ mijał dnia 03 sierpnia 2013 r. Powód temu obowiązkowi sprostał, bowiem zgłosił swoje roszczenia pozwanemu pismem doręczonym w dniu 17 lipca 2013 r. Także treść pisma ze zgłoszeniem roszczenia nie budzi wątpliwości sądu. Powód wprost określił w nim swoje żądanie ze wskazaniem jego wysokości i podstawy oraz zakreślił termin na jego spełnienie Zatem zostały spełnione wszystkie przesłanki do uznania że powód skutecznie zgłosił roszczenie.

Wobec ustalenia, iż powodowi przysługiwała legitymacja czynna, a termin zawity do wystąpienia z roszczeniem został dochowany oraz został wprowadzony w życie akt prawa miejscowego ustanawiający obszar ograniczonego użytkowania obejmujący nieruchomość powoda, należało zdaniem Sądu Okręgowego ustalić, czy wystąpiła szkoda i czy nastąpiła ona w wyniku wprowadzenia OOU. W ocenie Sądu Okręgowego powód wykazał powyższe poprzez opinię biegłego.

Zgodnie z art. 129 ust. 2 POŚ właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę, w tym zmniejszenie wartości nieruchomości, w związku z o ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości, przy czym ograniczeniem takim jest także samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. W związku z tym pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu OOU, zwłaszcza ograniczeń zabudowy i przeznaczenia budynków do niektórych rodzajów działalności, lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z faktu, że dochodzi do zawężenia granic własności i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej w OOU.

Sporządzając opinię biegły ustalił, że nieruchomość powoda położona jest na terenie dzielnicy W., O. (M.) w otoczeniu L. O.. Na tym terenie występuje zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna wolnostojąca i w zabudowie bliźniaczej, powstająca od lat 30tych XX w. oraz zabudowa magazynowo – produkcyjna. Sąsiedztwo jest mało atrakcyjne, brak znaczących terenów rekreacyjnych w okolicy. W sąsiedztwie brak punktów handlowo – usługowych oraz rozwiniętej infrastruktury społecznej. Stan nieruchomości biegły ustalił w dacie wyceny na zbieżny z tym, w jakim znajdowała się nieruchomość 04 sierpnia 2011 r. Budynek mieszkalny stanowi ½ bliźniaka, niepodpiwniczony, poddasze nieużytkowe. Wg decyzji dla wymiaru podatku powierzchnia wynosi 60 m 2 i taką wartość przyjęto do dalszych obliczeń. Stopień zużycia budynku określono jako znaczny. Na nieruchomości znajduje się także budynek gospodarczy o powierzchni 32,7 m 2, również w znacznym stopniu zużyty. Przedmiotowy teren nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego, natomiast ze studium uwarunkowań i kierunków rozwoju (...) W. wynika, że jest to obszar usług o dopuszczalnej zabudowie do 12 m. Dopuszcza się na nim lokalizowanie funkcji mieszkaniowej z zaleceniem udziału nie wyższego niż 40%. Biegły przeprowadził badanie średnich cen jednostkowych nieruchomości gruntowych zabudowanych położonych w obszarze stref Z1 i Z2. Stwierdził brak jednoznacznego spadku cen w okresie 2010 – 2016. Również badanie poza ww. obszarem nie wykazało zmian. Wg biegłego występuje łagodna tendencja spadkowa. Brak jednoznacznego trendu w ocenie biegłego należało tłumaczyć małą ilością zawartych transakcji na badanym terenie. Obrót nieruchomościami jest na cele usługowe a nie mieszkaniowe, co powoduje zniekształcenie wartości. Popyt na grunty w tych strefach jest niski. Biegły stwierdził, że rynek lokalny ukształtował się w uwzględnienie czynnika jakim jest sąsiedztwo lotniska i niedogodności z tym związane. Przejawia się to w zahamowaniu procesów rozwoju funkcji mieszkaniowej oraz infrastruktury temu towarzyszącej, a co za tym idzie następuje degradacja i obniżenie atrakcyjności tych terenów. Na gruntach zabudowanych w dzielnicy W. i U. na terenie OOU nie stwierdzono wyraźnego trendu zmiany cen w czasie od początku 2014 r. do daty sporządzenia opinii, w związku z czym nie dokonywano aktualizacji cen transakcyjnych na datę wyceny. Na podstawie przeprowadzonych przez biegłego analiz wytypowano zespół cech rynkowych wprowadzonych do porównania. – lokalizacja ogólna, standard sąsiedztwa, wielkość i funkcjonalność budynku, stan technicznych, wielkość, kształt i usytuowanie gruntu i przypisał im wagi. Biegły przeanalizował także rynek równoległy, z terenu W. i U. ale poza OOU. Na tym rynku odnotowano 16 transakcji gruntami zabudowanymi z których biegły wyłonił najbardziej podobne nieruchomości. Również na tym rynku nie stwierdzono wyraźnego trendu zmiany cen w czasie i nie dokonywano aktualizacji cen transakcyjnych.

Biegły sądowy zgodnie z zeszytem metodycznym (...) Federacji Stowarzyszeń rzeczoznawców majątkowych w 2013r., który jest wewnętrznym standardem rzeczoznawców, zastosował wzór do obliczeń ubytku wartości nieruchomości na skutek ustalenia OOU. Po wyborze metody najbardziej właściwej biegły przystąpił do obliczeń. Przy obliczeniu wartości nieruchomości objętej OOU, po uwzględnieniu współczynników korygujących i uśrednieniu ceny pomiędzy maksymalną a minimalną z nieruchomości podobnych, biegły stwierdził, że wartość rynkowa nieruchomości o powierzchni użytkowej wynosi 165.540 zł. Po dokonaniu analogicznych obliczeń dla grupy nieruchomości podobnych, ale znajdujących się poza OOU 2011 biegły ustalił wartość na poziomie - na datę 04 sierpnia 2011 r. – 212.580 zł. Ubytek wartości nieruchomości powoda na skutek wprowadzenia OOU wyniósł w związku z tym 47.040 zł.

Następnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że do wskazanej opinii zastrzeżenia zgłosił pozwany, zarzucając że opinia biegłego nie uwzględnia spadku wartości nieruchomości w związku z objęciem jej ograniczeniami rozporządzenia nr 50, zatem wyliczenia są niereprezentatywne, oraz, że metoda przyjęta przez biegłego z góry zakłada spadek wartości wycenianej nieruchomości. Zarzucał, że to nie ustanowienie OOU a kryzys gospodarczy spowodował spadek cen i wartości nieruchomości. Pozwany stwierdził także, że biegły przy ustalaniu bazy nieruchomości nie badał czy poszczególne transakcje nie dotyczyły nieruchomościami z obszaru OOU 2007 czy spoza niego co mogło mieć istotny wpływ na wynik wyceny. Wskazywał na braki dat poszczególnych transakcji co powodowało, że nie można było prawidłowo zweryfikować tendencji panującej na rynku. Wnosił też o zbadanie alternatywnego sposobu zagospodarowania nieruchomości np. na cele usługowe. Zarzucił także nieprawidłowy dobór nieruchomości do porównań. Również powód zgłosił szereg zastrzeżeń do opinii biegłego.

Biegły zbadał wpływ utworzenia stref M i OOU 2007 – zarówno rynek wewnątrz OOU 2007 jak i rynek poza nim wskazywały tendencje wzrostowe – biegły stwierdził brak zmiany poziomu cen jednostkowych nieruchomości zabudowanych domami mieszkalnymi na skutek wprowadzenia OOU 2007. Biegły stwierdził, że rynek transakcji nieruchomościami zabudowanymi domami mieszkalnymi w strefie Z1 obecnie nie istnieje. Ostatnia transakcja miała miejsce w 2011 r. więc nie da się określić tendencji na rynku. Na rynku Z2 ustalono tendencję spadkową ilości transakcji co rzutuje na niemożliwość ustalenia trendu czasowego. Biegły przedstawił zgodnie z sugestiami stron alternatywne sposoby obliczania spadku wartości nieruchomości na podstawie danych z rynków równoległych – wskaźnik NDI, który jest wskaźnikiem spadku wartości nieruchomości w stosunku do wzrostu wskaźnika hałasu mierzonego w decybelach. W polskich realiach taka metoda była stosowana przy badaniach związanych z lotniskiem K. – ustalono tam spadek wartości w strefie III 6%, strefie II 13% i strefie I 21%. Na potrzeby badań, po odpowiednich przekształceniach ze względu na uwarunkowania (...) biegły przyjął wskaźniki spadku wartości w strefie Z1 17% i w strefie Z2 8%. Biegły wykazał, że badania zarówno przy pomocy wskaźnika NDI, jak i spadku wartości wg metody (...)dają zbliżone kwoty, choć nie tak dokładne jak w przypadku zastosowanej przez biegłego metody wyceny, zatem Sąd Okręgowy przyjął jako prawidłowe wyniki badań opinii głównej, pomijając wynik uzyskany metodyką (...). Trzeba stwierdzić, że charakterystyka hałasu lotniska wojskowego P. K. jest inna niż w W., inne też są ograniczenia i regulacje prawa miejscowego. Zdaniem Sądu Okręgowego nie można w prosty sposób przenosić metodyki ustalonej przez biegłych do sytuacji na lotnisku O. a opinie sporządzane przez biegłych (...) dają rzetelną ocenę wpływu OOU 2011 na indywidualne nieruchomości oraz na poszczególne rynki obrotu z uwzględnieniem ich lokalnej specyfiki.

Niezasadny okazał się również zdaniem Sądu Okręgowego zarzut strony pozwanej o „dyskryminującej” metodologii, zakładającej spadek wartości – sama metodologia wynika z przepisów prawa i nie sposób stwierdzić, że zakłada ona spadek wartości nieruchomości bowiem wyniki badań i opinii są różne, w zależności od cech nieruchomości. W niektórych opiniach biegli stwierdzają, że mimo objęcia nieruchomości OOU, ze względu na jej indywidualne właściwości nie nastąpił spadek wartości rynkowej, zatem twierdzenia pozwanego należało uznać za całkowicie gołosłowne.

Podkreślono, że Sądowi Okręgowemu znany jest z urzędu fakt, iż wprowadzenie strefy Z1 miało na celu stopniową degradację funkcji mieszkalnej na tym obszarze, czego wyniki można zaobserwować badając ceny nieruchomości oraz biorąc pod uwagę ilość transakcji na rynku właściwym. Oczywistym efektem tej regulacji jest utrata wartości przez nieruchomości zlokalizowane w strefie Z1 i stopniowe likwidowanie budynków o funkcji mieszkalnej.

W ocenie Sądu Okręgowego również wyjaśnienia biegłego są logiczne, spójne i przekonujące. Biorąc pod uwagę treść opinii biegłego Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów zgłaszanych przez strony do jej treści. Biegły precyzyjnie udzielił odpowiedzi na wszelkie pytania zadane w tezie dowodowej. Z treści opinii wynika także, że nieruchomości były badane również z uwzględnieniem ograniczeń istniejących na skutek objęcia nieruchomości podobnych regulacjami OOU 2007, a stwierdzenie, że w innych sprawach biegli dochodzą do odmiennych wniosków, niż biegły jest całkowicie bez znaczenia dla prawidłowości ustaleń w przedmiotowej sprawie. Biegły nie badał ponadto poziomu hałasu na nieruchomości, ponieważ nie ma do tego uprawień ani nie był zobowiązany postanowieniem Sądu do przeprowadzenia podobnych badań. Na spadek wartości nieruchomości powoda nie ma wpływu jedynie hałas, jak twierdzi pozwany, ale także obostrzenia związane z powstawaniem nowych obiektów lub adaptacją na potrzeby mieszkaniowe. Wartość nieruchomości ustalona na dzień przed wejściem w życie uchwały nr 76/11, oraz w tym dniu i na dzień sporządzenia wyceny w pełni obrazują utratę wartości nieruchomości powoda wynikła bezpośrednio z wprowadzenia tego aktu prawnego.

Odnosząc się zaś do zestawienia załączonego do pisma pozwanego Sąd Okręgowy nie uznał tego dokumentu za wiarygodny i w pełni obrazujący skalę działania L. C. w W.. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż z samej treści tego dokumentu wynika potwierdzenie, że prawo własności powoda jest zawężone i wykonywane są z tego tytułu loty, które były przyczyną zmiany stanu prawnego nieruchomości. Po wtóre, brak jest informacji na temat rodzajów lotów, które zostały uwzględnione w tej statystyce, czy są tam uwzględnione ilości startów i lądowań dla lotów cargo, general aviation i wojskowych, również operujących z tego lotniska. Zaś według danych z tego zakresu publikowanych przez Urząd Lotnictwa Cywilnego i powszechnie dostępnych ( (...) ) wynikają zgoła odmienne dane.

Powód, zdaniem Sądu Okręgowego, wykazał również istnienie związku przyczynowego pomiędzy powstałą szkodą a wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania na mocy uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W..

Jednocześnie w ocenie Sądu Okręgowego nie było podstaw do uznania alternatywnego roszczenia powoda opartego na art. 435 k.c.

Tym samym Sąd Okręgowy uznał, iż powód poniósł szkodę w postaci spadku wartości jego nieruchomości położonej w W., przy ul. (...) (działka (...)) objęta KW (...), na skutek objęcia jej OOU 2011 o kwotę 47.040 zł (czterdzieści siedem tysięcy czterdzieści złotych), o czym orzeczono jak w punkcie 1 sentencji, oddalając powództwo w pozostałym zakresie, o czym orzeczono jak w punkcie 2.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Chwilę, w której dłużnik dopuszcza się opóźnienia, określić należy na podstawie art. 476 k.c. - dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. W ocenie Sądu Okręgowego regułą jest, że dłużnik odpowiedzialny za wyrównanie szkody pozostaje w opóźnieniu z zapłatą świadczenia bezterminowego, jakim jest odszkodowanie za wyrządzoną szkodę, na zasadach ogólnych tj. od wezwania go przez poszkodowanego o spełnienie tego świadczenia (art. 455 k.c.). Dotyczy to także odszkodowań dochodzonych w oparciu o przepisy art. 129 ust 2 oraz art. 136 ust. 3 ustawy Prawo ochrony środowiska.

Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14 lipca 2016 r. (sygn. akt III CSK 170/16) potwierdził swoje wcześniejsze stanowisko zawarte w wyroku z 4 grudnia 2013 r., (sygn. akt II CSK 161/13), w którym wyjaśniono, że roszczenie przewidziane w art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. powstaje od dnia wprowadzenia ograniczeń korzystania z nieruchomości w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania, a roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie z wypłatą dochodzonego odszkodowania może powstać jeszcze przed wydaniem wyroku zasądzającego odszkodowanie, jeżeli strona pozwana była skutecznie wzywana do wypłaty odszkodowania przed takim wyrokiem (art. 455 k.c.). Zatem prawidłowo odsetki powinny zostać naliczone od daty zgłoszenia roszczeń, ewentualnie od daty wskazanej jako data zapłaty w tym piśmie. W przedmiotowej sprawie powód zgłosił swoje roszczenia pozwanemu skutecznie z dniem 12 lipca 2013 r. zakreślając termin do 19 lipca 2013 r. na podjęcie negocjacji w sprawie. Zatem należało uznać, że od dnia 20 lipca 2013 r. pozwany pozostawał w zwłoce z zapłatą odszkodowania, o czym orzekł Sąd Okręgowy w punkcie 1 sentencji, oddalając roszczenie odsetkowe w pozostałym zakresie, o czym orzeczono jak w punkcie 2.

Ze względu na zmianę brzmienia art. 481 § 2 k.c. od dnia 01 stycznia 2016 r. Sąd zasądził odsetki ustawowe do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetki za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

Mając na uwadze, że wyrok częściowy nie jest orzeczeniem kończącym sprawę w rozumieniu art. 108 § 1 k.p.c. sąd nie orzekł o kosztach postępowania.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany, który wyrok ten zaskarżył w części, tj. w zakresie punktu 1.

Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania mogące mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, tj. opinii z dnia 31 marca 2016 r., opinii uzupełniającej z dnia 31 sierpnia 2016 r. oraz ustnej opinii z dnia 28 marca 2017 r. biegłego sądowego z dziedziny szacowania wartości nieruchomości - A. A., polegającą na przyjęciu przez Sąd I instancji, że opinia została sporządzona w sposób logiczny, rzeczowy, rzetelny i przejrzysty oraz, że wskazuje, iż na skutek utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania wprowadzonego uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. doszło do obniżenia wartości nieruchomości powoda położonej przy ul. (...) w W. o kwotę 57.000,00 zł, podczas gdy Opinia jest nieweryfikowalna, została sporządzona niezgodnie z przepisami prawa (w tym art. 153 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 o gospodarce nieruchomościami, dalej (...) oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21.09.2004r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego), i w efekcie błędne oparcie na niej rozstrzygnięcia

b)  art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c. i 286 k.p.c. poprzez oddalenie prawidłowo zgłoszonego wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego, podczas gdy okoliczności mające istotne znaczenie dla sprawy nie zostały wyjaśnione,

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 129 ust. 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. prawo ochrony środowiska („POŚ") poprzez jego niezastosowanie i uznanie roszczenia powoda stanowiące odszkodowanie z tytułu spadku wartości nieruchomości nie wygasło, podczas gdy powód nie zachował terminu zawitego na zgłoszenie powyższego roszczenia, tj. nie wystąpił z powyższym roszczeniem do pozwanego w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 7 sierpnia 2007 r. wprowadzającego obszar ograniczonego użytkowania, a Uchwała nie wprowadziła żadnych nowych ani dodatkowych ograniczeń w sposobie korzystania z (...),

b)  art. 129 ust. 1 i ust. 2 POŚ w zw. z art. 361 § 1 k. c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości na skutek objęcia jej OOU, powód może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę obejmującą utratę wartości nieruchomości, podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika, aby wskutek objęcia nieruchomości OOU sposób korzystania z nieruchomości został ograniczony w sposób skutkujący możliwością żądania przez powoda odszkodowania za poniesioną szkodę obejmującą utratę wartości nieruchomości. Brak jest zatem związku przyczynowego pomiędzy objęciem nieruchomości OOU a rzekomą szkodą powoda;

c)  art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i w zw. z art. 363 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda, od kwoty 47.040,00 zł odsetek: ustawowych od dnia 20 lipca 2013 r., podczas gdy prowadzi to do bezpodstawnego przysporzenia po stronie powoda, a wartość zasądzonego odszkodowania wykracza poza ramy zobowiązania odszkodowawczego, bowiem wysokość szkody powoda została ostatecznie ustalona dopiero w wyroku, a zatem prawidłowym winno być naliczenie odsetek ustawowych od daty wydania wyroku.

Wobec powyższego apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za obie instancje według norm prawem przepisanych, a ewentualnie, na podstawie art 386 § 4 k.p.c. o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach, w tym o kosztach postępowania apelacyjnego.

Ponadto apelujący, na podstawie art. 381 k.p.c. wniósł o ponowne rozpoznanie przez Sąd II instancji postanowienia Sądu I instancji z dnia 28 marca 2017 roku tj. postanowienia oddalającego wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny szacowania wartości nieruchomości innego, na okoliczność jak w odpowiedzi na pozew.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja należało oddalić jako bezzasadną.

Okolicznością bezsporną było, że powód jest właścicielem zabudowanej nieruchomości gruntowej, która znalazła się w obszarze ograniczonego użytkowania utworzonego rozporządzeniem Wojewody (...) nr 50 z dnia 07 sierpnia 2007 roku
w sprawie utworzenia OOU dla (...) im. (...) w W., które weszło w życie w dniu 25 sierpnia 2007 roku (zwane dalej: rozporządzeniem nr 50), przy czym została ona objęta strefą M. Następnie nieruchomość powoda znalazła się również w strefie ograniczonego użytkowania utworzonej na mocy uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 roku, która weszła w życie 04 sierpnia 2011 roku (zwanej dalej: uchwałą nr 76/11), przy czym znalazła się ona w strefie Z1. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji i przyjmuje je za swoje. Te ustalenia nie naruszały zasady oceny materiału dowodowego wynikającej z art. 233 § 1 k.p.c. Sprawia to, że nie zachodzi potrzeba powtarzania szczegółowych ustaleń faktycznych (zob. np. postanowienie SN z dnia 22.04.1997 r., II UKN 61/97, OSNAP 1998, nr 3, poz. 104; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999, nr 3, poz. 60).

Podstawą prawną żądania pozwu w rozważanym zakresie był art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz. U. 2018, poz. 799 j. t. z póź. zm., zwanej dalej: POŚ), zgodnie z którym w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości. Przesłankami odpowiedzialności pozwanego – jako podmiotu odpowiadającego na zasadach wskazanych w tych przepisach – są: wejście w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości, jej użytkownika wieczystego lub osobę, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości i związek przyczynowy między wprowadzonym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości a szkodą. Ze wskazanego przepisu wynika, że szkodą jest także zmniejszenie wartości nieruchomości, co koresponduje z pojęciem straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c., przez którą rozumie się m.in. zmniejszenie aktywów. Obniżenie wartości nieruchomości stanowi przy tym wymierną stratę niezależnie od tego, czy właściciel ją zbył, czy też nie zamierza podjąć w tym kierunku żadnych działań, nieruchomość jest bowiem dobrem o charakterze inwestycyjnym.

Niemniej pozwany wobec powyższego żądania w pierwszej kolejności podniósł zarzut wytoczenia powództwa po upływie terminu zawitego wynikającego z art. 129 ust. 4 POŚ, który według stanu prawnego obowiązującego w czasie wytoczenia niniejszego powództwa stanowił, że z roszczeniem o którym mowa w art. 129 ust. 2 POŚ można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości. W ocenie pozwanego powyższy termin należy liczyć od daty wejścia w życie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 07 sierpnia 2007 roku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób podzielić argumentu pozwanego jakoby przy wydaniu zaskarżonego wyroku doszło do naruszenia art. 129 ust. 4 POŚ. Zdaniem pozwanego do naruszenia tego przepisu przez Sąd Okręgowy doszło poprzez jego niezastosowanie i uznanie roszczenia powoda z tytułu spadku wartości nieruchomości, dochodzonego na podstawie art. 129 ust. 1 i 2. POŚ, podczas gdy powód nie zachował terminu zawitego na zgłoszenie powyższych roszczeń tj. nie wystąpił z roszczeniem do pozwanego w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 7 sierpnia 2007 r., a uchwała nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. nie wprowadziła żadnych nowych ograniczeń w stosunku do nieruchomości. Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że powód zachował termin wynikający z art. 129 ust. 4 POŚ. W tym kontekście należy przywołać trafne stanowisko wyrażone przez Sądu Najwyższy w uchwale z dnia 9 lutego 2017 r. III CZP 114/15, niepubl. zgodnie z którym właściciel nieruchomości, który w okresie dwóch lat od dnia wejścia w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. (Dz.Urz. Województwa (...) Nr 128, poz. 4086) wystąpił z roszczeniem przewidzianym w art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (jedn. tekst: Dz.U. z 2016 r., poz. 672 ze zm.), może domagać się naprawienia szkody spowodowanej ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości wynikającym wyłącznie z tej uchwały. Sąd Apelacyjny pogląd prawny wyrażony w niniejszej uchwale w pełni podziela. Wobec tego zasadnym było ustalenie, jak zresztą uczynił to Sąd Okręgowy, czy ograniczenia dla nieruchomości powoda wynikające z rozporządzenia nr 50 i uchwały nr 76/11 są identyczne, czy też się różnią. W tym drugim bowiem przypadku powód zachowywałby prawo wystąpienia z roszczeniem o którym mowa w art. 129 ust. 2 POŚ. Na mocy rozporządzenia nr 50 nieruchomość powoda znalazła się w strefie M. Skutkiem tego Sąd Okręgowy zasadnie dokonał analizy tego aktu prawnego i doszedł do trafnego wniosku, że ze względu na położenie nieruchomości powodów w strefie OOU 2011, w rzeczywistości doszło do zwiększenia ograniczeń obowiązujących na nieruchomościach, które w okresie obowiązywania OOU 2007 były położone w jej granicach, w strefie M. Zgodnie z § 4 ust. 1 rozporządzenia nr 50 w obszarze ograniczonego użytkowania zabrania się: przeznaczania nowych terenów pod szpitale, domy opieki oraz zabudowę związaną ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także pod zabudowę mieszkaniową; zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na szpitale i domy opieki oraz na stały lub wielogodzinny pobyt dzieci i młodzieży, a w strefie M - także na cele mieszkaniowe - z zastrzeżeniem ust. 2; budowy nowych szpitali, domów opieki, zabudowy związanej ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także budynków mieszkalnych, z zastrzeżeniem ust. 2. Natomiast § 4 ust. 2 rozporządzenia nr 50 stanowił, że w strefie M dopuszcza się zmianę sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowę nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom, na warunkach określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku planu miejscowego, na warunkach określonych w decyzji o warunkach zabudowy. Obowiązujące ograniczenia w zakresie obszaru na którym znajduje się nieruchomość powoda, zostały rozszerzone na mocy uchwały nr 76/11. Zgodnie z § 5 uchwały na 76/11, w obszarze ograniczonego użytkowania, w strefie Z1 wprowadza się następujące ograniczenia w zakresie przeznaczenia terenu i sposobu korzystania z terenów: zakazuje się przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno- i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszkania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitale i domy opieki społecznej; zakazuje się lokalizowania budynków o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo - usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży; zakazuje się zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży. Zdaniem Sądu Apelacyjnego porównanie powyższych przepisów doprowadziło Sąd Okręgowy do zasadnego wniosku, że ograniczenia wynikające z uchwały nr 76/11, a dotyczące nieruchomości powoda są dużo dalej idące niż w przypadku rozporządzenia nr 50. Pod rządami rozporządzenia nr 50 powód miał możliwość zmiany sposobu użytkowania budynku w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowy nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom (§ 4 ust. 2), natomiast uchwała nr 76/11 całkowicie zakazała przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszkania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitalną i domów opieki społecznej. Pod rządami uchwały nr 76/11 zmiana funkcji obecnie istniejących budynków jest dopuszczalna jedynie na cele przemysłowe (§5 uchwały).

W powyższym kontekście nie sposób uznać, że powód wystąpił z roszczeniem po upływie terminu zawitego, o który mowa w art. 129 ust. 4 POŚ. Zgodnie bowiem z przepisami uchwały nr 76/11 ograniczenia obowiązujące w strefie Z1 OOU 2011 są dużo dalej idące niż ograniczenia obowiązujące w strefie M OOU 2007. W takim zaś przypadku termin do dochodzenia roszczeń związanych ze spadkiem wartości nieruchomości wynikającym z dodatkowych ograniczeń, których podstawą jest uchwała nr 76/11 rozpoczął bieg w dniu jej wejścia w życie, a więc w dniu 04 sierpnia 2011 roku. Termin ten upłynął więc z dniem 04 sierpnia 2013 r. Niemniej powód w sposób skuteczny doprowadził do przerwania jego biegu. Trzeba bowiem przypomnieć, że pismem złożonym u pozwanego w dniu 12 lipca 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 850.000 zł, w tym 500.000 zł z tytułu ubytku wartości nieruchomości i 350.00 zł kosztów koniecznej rewitalizacji akustycznej budynku. Następnie wnioskiem złożonym w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie dnia 31 lipca 2013 r. powód zawezwał pozwanego do próby ugodowej, na kwoty zgodne z wezwaniem do zapłaty. Na posiedzeniu w dniu 30 września 2013 r. (sygn. akt VIII GCo 771/13) nie doszło do zawarcia ugody pomiędzy stronami. W powyższym kontekście nie może być jakichkolwiek wątpliwości, że powód zgłosił pozwanemu roszczenie o naprawienie szkody wynikającej z objęcia swojej nieruchomościami dodatkowymi ograniczeniami dla strefy Z1 wynikającymi z ustanowieniem OOU 2011 we właściwym terminie, a więc wywodzony w tym zakresie zarzut naruszenia art. 129 ust. 4 POŚ jest całkowicie bezprzedmiotowy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, tj. opinii z dnia 31 marca 2016 r., opinii uzupełniającej z dnia 31 sierpnia 2016 r. oraz ustnej opinii z dnia 28 marca 2017 r. biegłego sądowego z dziedziny szacowania wartości nieruchomości - A. A. , polegającą na przyjęciu przez Sąd I instancji, że opinia została sporządzona w sposób logiczny, rzeczowy, rzetelny i przejrzysty oraz, że wskazuje, iż na skutek utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania wprowadzonego uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. doszło do obniżenia wartości nieruchomości powoda położonej przy ul. (...) w W. o kwotę 57.000,00 zł, podczas gdy opinia jest nieweryfikowalna, została sporządzona niezgodnie z przepisami prawa (w tym art. 153 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 o gospodarce nieruchomościami oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21.09.2004r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego) , i w efekcie błędne oparcie na niej rozstrzygnięcia. Rozpatrując w pierwszej kolejności zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. należy wskazać, że zgodnie z tym przepisem Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy dokonał trafnej oceny zebranego materiału dowodowego, a zwłaszcza przeprowadzonego w niniejszej sprawie dowodu z opinii biegłego sądowego. Granice swobody sędziowskiej przy ocenie materiału dowodowego wyznaczają trzy czynniki: logiczny (obowiązek wyciągnięcia z materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych), ustawowy (powinność rozważenia całego materiału dowodowego) oraz ideologiczny (psychologiczny), przez który rozumie się świadomość prawną sędziego, kulturę prawną oraz system reguł pozaprawnych i ocen społecznych, do których odsyłają normy prawne. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże przekroczenie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Przy czym jednocześnie wyraźnie wskazuje się, że samo przedstawienie przez stronę odmiennych wniosków niż wynikające z oceny dokonanej przez Sąd I instancji nie świadczy jeszcze o przekroczeniu swobodnej oceny dowodów. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób przyjąć, że Sąd Okręgowy w jakimkolwiek zakresie przekroczył zasadę swobodnej oceny dowodów i dokonał ustaleń faktycznych sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a tym bardziej z naruszeniem zasady wszechstronnej oceny materiału dowodowego. Wbrew rozważanemu aktualnie zarzutowi należy wskazać, że Sąd Okręgowy zasadnie na podstawie opinii biegłego sądowego ustalił kwotę o którą zmniejszyła się wartość nieruchomości powoda w związku z utworzeniem OOU z 2011 roku.

Biegły sądowy dokonał własnego wyboru sposobu wyceny, zgodnego z przepisami, a wywody opinii były dla Sądu Okręgowego (jak i Sądu Apelacyjnego) jasne, logiczne, konsekwentne i zrozumiałe i brak było podstaw, aby nie uznać je za zasadne. W tym miejscu należy przypomnieć, że biegły sądowy sporządzając opinię zastosował podejście porównawcze, metodę korygowania ceny średniej. Zgodnie z art. 153 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 121 ze zm.) podejście porównawcze polega na określeniu wartości nieruchomości przy założeniu, że wartość ta odpowiada cenom, jakie uzyskano za nieruchomości podobne, które były przedmiotem obrotu rynkowego. Ceny te koryguje się ze względu na cechy różniące nieruchomości podobne od nieruchomości wycenianej oraz uwzględnia się zmiany poziomu cen wskutek upływu czasu. Podejście porównawcze stosuje się, jeżeli są znane ceny i cechy nieruchomości podobnych do nieruchomości wycenianej. Przy czym zgodnie z § 4 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz.U. 2004 nr 207 poz. 2109 ze zm.) w podejściu porównawczym stosuje się metodę porównywania parami, metodę korygowania ceny średniej albo metodę analizy statystycznej rynku (§ 4 ust. 3 rozporządzenia Rady Ministrów). Przy metodzie korygowania ceny średniej do porównań przyjmuje się co najmniej kilkanaście nieruchomości podobnych, które były przedmiotem obrotu rynkowego i dla których znane są ceny transakcyjne, warunki zawarcia transakcji oraz cechy tych nieruchomości. Wartość nieruchomości będącej przedmiotem wyceny określa się w drodze korekty średniej ceny nieruchomości podobnych współczynnikami korygującymi, uwzględniającymi różnice w poszczególnych cechach tych nieruchomości (§ 4 ust. 4 rozporządzenia Rady Ministrów). W myśl zaś art. 154 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami wyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. W kontekście powyższych przepisów nie może budzić jakiejkolwiek wątpliwości, że przyjęta przez biegłego sądowego metoda wyliczenia ubytku wartości nieruchomości powoda w wyniku wejścia w życie ograniczeń wynikających z uchwały nr 76/11 była w pełni zgodna z przepisami prawa. W celu bowiem sporządzenia niniejszej opinii biegły sądowy utworzył zbiór nieruchomości podobnych o znanych cenach transakcyjnych i cechach stanowiących przedmiot wyceny. Następnie przebadał trend cenowy oraz cechy wybranych nieruchomości. Oceniono wielkość wpływu cech rynkowych na zróżnicowanie cen transakcyjnych. Scharakteryzowano wyceniane nieruchomości z przedstawieniem ich ocen w odniesieniu do przyjętej skali cech rynkowych. Obliczono średnią ze zbioru cen transakcyjnych, stanowiących podstawę wyceny oraz ustalono cenę minimalną i maksymalną. Podano charakterystykę nieruchomości o cenie minimalnej i nieruchomości o cenie maksymalnej, z wyeksponowaniem ich ocen w odniesieniu do przyjętej skali cech rynkowych. Obliczono dolną i górną granicę sumy współczynników korygujących oraz obliczono zakresy współczynników korygujących dla poszczególnych cech rynkowych. Określono wielkość współczynników korygujących, wynikających z ocen wycenianych nieruchomości, z uwzględnieniem określonych granic i położenia. Następnie wyliczono cenę średnią, aż wreszcie określono cenę jednostkową wycenianej nieruchomości. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do kwestionowania zastosowanej metody, czy dokonanego przez biegłego sądowego wyboru nieruchomości podobnych. Biegły sądowy uwzględniając położenie nieruchomości powoda przy ul. (...) w W., w dzielnicy W., dokonał wyboru 11 transakcji nieruchomościami podobnymi położonymi w OOU. Uwzględniając ich cechy, jak również cechy rynkowe nieruchomości powoda, biegły sądowy wyliczył wartość nieruchomości powoda na kwotę 165.540 zł. Wyliczenie to bierze pod uwagę lokalizację nieruchomości powoda, standard i charakter sąsiedztwa, wielkość i funkcjonalność budynku, wielkość, kształt i usytuowanie gruntu, zabudowę dodatkową, infrastrukturę, cechy szczególne i możliwości rozwojowe. Następnie biegły dokonał analogicznych obliczeń wartości prawa własności nieruchomości na podstawie rynku równoległego – bez uwzględnienia ograniczeń wynikających ze stworzenia OOU. W tym zakresie biegły sądowy również dokonał wyboru zbioru transakcji 11 nieruchomościami podobnymi i po uwzględnieniu cech rynkowych wyliczył wartość nieruchomości podobnej położonej poza OOU na kwotę 212.580 zł. Następnie zaś biegły oceniając ubytek wartości rynkowej nieruchomości powoda dokonał wyliczenia różnicy pomiędzy uprzednio wskazanymi wartościami, co dało kwotę 47.040 zł, zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda. Nie można przyjąć, że obliczając ubytek wartości nieruchomości powoda Sąd Okręgowy naruszył art. 153 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Sąd Okręgowy zastosował bowiem zarówno metodę, jak i podejście przewidziane w powyższej ustawie. Jeżeli natomiast idzie o przyjęte przez biegłego sądowego cechy rynkowe i ich wagi to przede wszystkim należy przypomnieć, że nie były one kwestionowane przez pozwanego w toku postępowania przed Sądem Okręgowy, jak również pozwany w toku ustnych wyjaśnień do opinii na rozprawie w dniu 28 marca 2017 r. nie zadawał pytań okoliczności tych dotyczących. Nie można zaś pominąć, że zarządzeniem z dnia 13 kwietnia 2016 r. pełnomocnik pozwanego został wezwany do zgłaszania wszelkich zarzutów do opinii biegłego pod rygorem pominięcia ich w dalszym toku postępowania. W tym kontekście zgłoszenie tych zarzutów dopiero w apelacji zostało dokonane z naruszeniem art. 207 § 6 k.p.c. i należało je pominąć. Niezależnie jednak od powyższego trzeba wskazać, że cechy zostały ustalone na podstawie badań rynku i preferencji nabywców nieruchomości. Jednocześnie należy dodać, że określenie cech rynkowych jest również wynikiem posiadania przez biegłego sądowego wiadomości specjalnych, popartych doświadczeniem zawodowym, na co zwracał również uwagę Sad Okręgowy i także z tego względu brak jest zdaniem Sądu Apelacyjnego podstaw do podważania przyjętych przez biegłego sądowego cech rynkowych i ich wag.

Niezależnie od powyższego należy wskazać, że brak było podstaw do kwestionowania zastosowanej przez biegłego metody wyliczenia spadku wartości nieruchomości powoda poprzez dokonanie obliczenia różnicy wartości nieruchomości podobnej i nieruchomości powoda. W tym kontekście przede wszystkim należy wskazać, że biegły sądowy powołał się na Zeszyt Metodyczny Wartość (...) na obszarach oddziaływania hałasu lotniczego, wydany przez (...) Federację Stowarzyszeń (...) w 2013 r. Rzecz jasna dokument taki nie ma charakteru powszechnie obowiązującego, niemniej został z pewnością opracowany na podstawie doświadczeń zawodowych wielu rzeczoznawców majątkowych, co zastosowaną metodę uwiarygadnia. Wbrew zarzutom zawartym w apelacji biegły sądowy przeanalizował trendy cen nieruchomości w okresie, a zwłaszcza skutki utworzenia OOU na mocy rozporządzenia nr 70 i ustalił, że nie nastąpiła w tym zakresie zmiana cen jednostkowych nieruchomości. Biegły sądowy zarówno w opinii pisemnej, jak i w toku ustnych wyjaśnień do opinii stwierdził, że dokonane przez niego wyliczenie obejmuje spadek wartości nieruchomości wyłącznie na skutek ustanowienia OOU na mocy Uchwały nr 76/11. Trzeba jednocześnie dodać, że biegły sądowy sporządził w niniejszej sprawie wyliczenie spadku wartości nieruchomości powoda na skutek ustanowienia OOU uchwała nr 76/11 również innymi metodami, a to z uwzględnieniem wskaźnika (...), który jest wskaźnikiem spadku wartości nieruchomości w stosunku do wzrostu hałasu mierzonego w decybelach, jak również z uwzględnieniem metody stosowanej do nieruchomościach położonych w pobliżu lotnika K., z uwzględnieniem charakteru lotniska (...) (k. 874-878). Wszystkie te wyliczenia wykazały, że ustanowienie OOU na podstawie uchwały nr 76/11 spowodowało spadek wartości nieruchomości powoda, przy czym spadek ten w przypadku wszystkich zastosowanych przez biegłego sądowego metod jest zbliżony. W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczność ta również potwierdza, że metoda zastosowana przez biegłego sądowego przy sporządzeniu opinii podstawowej w niniejszej sprawie była właściwa, a wyliczony w ten sposób spadek wartości nieruchomości powoda na skutek wejścia w życie OOU z 2011 był prawidłowy. Ostatecznie więc w ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c. i 286 k.p.c. poprzez oddalenie prawidłowo zgłoszonego wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego, podczas gdy okoliczności mające istotne znaczenie dla sprawy nie zostały wyjaśnione. W orzecznictwie przyjmuje się, że sąd rozpoznający sprawę nie jest zobowiązany dopuścić dowód z kolejnych opinii biegłych w każdym wypadku, gdy złożona uprzednio opinia jest dla strony niekorzystna. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii, jedynie wtedy gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy gdy opinia, którą dysponuje, zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania, co do trafności wniosków końcowych. W niniejszej sprawie tego typu okoliczności w ocenie Sądu Apelacyjnego nie zachodzą, a w konsekwencji brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Działanie takie zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania w sprawie. Badając więc na podstawie art. 380 k.p.c. postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 28 marca 2017 r. oddalające wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego, Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że odpowiada ono prawu, albowiem przeprowadzony dowód z opinii biegłego jest jasny i logiczny, a nadto nie wymaga uzupełnienia.

Ostatecznie w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji trafnie uznał, że wyliczenia dokonane przez biegłego sądowego są przekonywujące i na tej podstawie przyjął, że spadek wartości nieruchomości powoda w związku z ograniczeniami wynikającymi z uchwały nr 76/11 nastąpił w kwocie 47.040 zł. W tym kontekście nie sposób uznać, że Sąd Okręgowy naruszył art. 129 ust. 1 i ust. 2 POŚ w zw. z art. 361 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości na skutek objęcia jej OOU, powód może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę obejmującą utratę wartości nieruchomości, podczas gdy powód nie wykazał, aby wskutek objęcia nieruchomości OOU z 2011 sposób korzystania z nieruchomości został ograniczony w takim zakresie, aby skutkował możliwością żądania przez powoda odszkodowania za poniesioną szkodę obejmującą utratę wartości nieruchomości. Jak już bowiem wskazywano wyliczenia biegłego sądowego obrazują właśnie spadek wartości nieruchomości powoda w związku z ograniczeniami wynikającymi z uchwały nr 76/11, a więc jest on normlanym następstwem wejścia w życie tej uchwały, a wobec tego spadek ten pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z tym działaniem i podlega naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 POŚ. Sąd Okręgowy zasadnie więc ustalił wysokość szkody, jak i istnienie adekwatnego związku przyczynowego. Należy jedynie dodać, że ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska stygmatyzuje rynek nieruchomości znajdujący się w granicach tego obszaru, jako dotknięty niedogodnościami związanymi z bliskością lotniska. W odbiorze potencjalnych nabywców akt prawa miejscowego ustanawiający OOU niweczy perspektywę zmniejszenia się oddziaływania czy nawet utrzymania immisji na dotychczasowym poziomie. Właściciel nieruchomości położonej w OOU jest bowiem zmuszony znosić poziom immisji dopuszczalnych na tym obszarze zgodnie z uchwałą o jego ustanowieniu. Jest zatem w tym zakresie trwale ograniczony w swoich uprawnieniach właścicielskich. Ograniczenie to nie pozostaje zaś bez wpływu na wartość nieruchomości, co w niniejszej sprawie wynika z przeprowadzonego dowodu z opinii biegłego sądowego.

Nie był także trafny zarzut naruszenia art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i w zw. z art. 363 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda odsetek ustawowych liczonych od dnia 20 lipca 2013 r., skoro wysokość szkody powoda została ostatecznie ustalona dopiero w wyroku. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 2013 r., II CSK 161/13 (OSNC - ZD 2015, nr 2, poz. 16) wyjaśniono, że roszczenie przewidziane w art. 129 ust. 2 POŚ powstaje od dnia wprowadzenia ograniczeń korzystania z nieruchomości w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania. W celu określenia terminu wypłacenia odszkodowania w określonej wysokości właściciel mógłby wezwać pozwanego do spełnienia świadczenia (art. 455 k.c.). Powód dochodził od pozwanego odszkodowania obejmującego wartości nieruchomości. Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, że roszczenie powoda o zapłatę odsetek za opóźnienie z wypłatą dochodzonego odszkodowania (obejmującego wskazaną postać uszczerbku majątkowego) powstało jeszcze przed wydaniem wyroku zasądzającego odszkodowanie, jeżeli strona pozwana była skutecznie wzywana do wypłaty odszkodowania przed takim wyrokiem (art. 455 k.c.). W tym zakresie wyrok zasądzający ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego. Odszkodowanie takie jak dochodzone niniejszym pozwem jest świadczeniem bezterminowym, zatem do jego wymagalności stosuje się przepis art. 455 k.c. Stało się zatem wymagalne niezwłocznie po otrzymaniu przez pozwanego zawiadomienia, w którym powód poinformowali o wysokości swego roszczenia, jego podstawie faktycznej i prawnej. Ponieważ wezwanie to nastąpiło w dniu 12 lipca 2013 r. z zakreśleniem terminu do 19 lipca 2013 r., to roszczenie dochodzone w niniejszej sprawie stało się wymagalne od dnia 20 lipca 2013 r., co uzasadniało zasądzenie odsetek od tej daty.

Wobec wyżej przedstawionych względów apelację pozwanego uznać należało za bezzasadną i podlegającą oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. za art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. Ponieważ apelacja dotyczyła wydanego przez Sąd Okręgowy wyroku częściowego, toteż zasadnym było pozostawienie Sądowi Okręgowemu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.

Tomasz Wojciechowski Anna Rachocka Tomasz Szczurowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Kaczmarek-Kępińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Rachocka,  Tomasz Wojciechowski
Data wytworzenia informacji: