Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI ACa 322/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2017-09-22

Sygn. akt VI ACa 322/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2017 roku

Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział VI Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA – Jolanta Pyźlak (spr.)

Sędzia SA – Maciej Kowalski

Sędzia SA – Ksenia Sobolewska-Filcek

Protokolant – Magdalena Męczkowska

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2017 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M. (1)

przeciwko J. S. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 7 października 2015r. sygn. akt III C 361/14

I.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie pierwszym częściowo w ten sposób, że obniża zasądzoną kwotę 49 775 zł (czterdzieści dziewięć tysięcy siedemset siedemdziesiąt pięć złotych) do kwoty 24 887,50 zł (dwadzieścia cztery tysiące osiemset osiemdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2014r. do dnia zapłaty i oddala powództwo co do kwoty 24 887,50 zł (dwadzieścia cztery tysiące osiemset osiemdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt groszy) wraz z ustawowymi odsetkami,

b)  w punkcie trzecim w ten sposób, że zasądza od M. M. (1) na rzecz J. S. (1) kwotę 2170 zł (dwa tysiące sto siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

c)  w punkcie czwartym w ten sposób, że obniża wskazaną tam kwotę 2489 zł (dwa tysiące czterysta osiemdziesiąt dziewięć złotych) do kwoty 1245 zł (tysiąc dwieście czterdzieści pięć złotych);

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od M. M. (1) na rzecz J. S. (1) kwotę 1245 zł (tysiąc dwieście czterdzieści pięć złotych) tytułem zwrotu części kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. VI ACa 322/16

UZASADNIENIE

M. M. (1) w pozwie z dnia 26 marca 2014 roku skierowanym przeciwko J. S. (1) domagała się początkowo zasądzenia na jej rzecz tytułem zachowku po zmarłej W. S. kwoty 125.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i kosztami procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ostatecznie powódka wnosiła o zasądzenie od pozwanej J. S. (1) zachowku w kwocie 50 000 zł tytułem zachowku.

Pozwana J. S. (1) wnosiła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania.

Wyrokiem z dnia 7 października 2015r. Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie o sygn. akt III C 361/14:

1.  zasądził od J. S. (1) na rzecz M. M. (1) kwotę 49.775,00 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 27 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  odstąpił od obciążania powódki zwrotem na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego;

4.  nakazał pobrać od J. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Kasy Sądu Okręgowego w W.kwotę 2.489,00 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu od uwzględnionego powództwa;

5.  odstąpił od obciążania powódki pozostałymi kosztami sądowymi, które to koszty przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następującej podstawie faktycznej i prawnej:

W. S. na podstawie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych nabyła własność nieruchomości położonej we wsi C. gmina K. o obszarze 71 arów, stanowiącej działkę zabudowaną nr (...). Ta podzielona została na dwie mniejsze o numerach (...) o obszarze 38 arów oraz (...) o obszarze 33 ary. Na granicy obydwu działek znajdował się bliźniaczy dom mieszkalny.

Dnia 28 lutego 1992 roku na podstawie umowy darowizny repertorium A nr (...) W. S. darowała nieruchomość oznaczoną nr ew. (...)położoną we wsi C. gmina K. o pow. 38 arów, swojej córce J. S. (1), która to nieruchomość weszła do jej majątku odrębnego. Wartość w/w nieruchomości wynosi 199 100 zł.

Aktem notarialnym z dnia 28 lutego 1992 roku repertorium A nr (...) W. S. poczyniła zapis, na podstawie którego zobowiązała spadkobierców ustawowych lub testamentowych do przeniesienia prawa własności zabudowanej działki nr (...) położonej we wsi C. gmina K. o obszarze 33 arów na rzecz M. M. (1).

Jednak w dniu 5 września 2000 roku W. S. aktem notarialnym repertorium A nr (...) darowała nieruchomość stanowiącą zabudowaną działkę gruntu o numerze ew. (...) swojej wnuczce M. M. (2).

W. S. przed śmiercią zamieszkiwała w nieruchomości będącej własnością pozwanej. Zmarła w dniu 1 czerwca 2013 roku., nie pozostawiając testamentu. Postanowieniem z dnia 19 marca 2014 roku Sąd Rejonowy w P.stwierdził, że spadek po W. S. na podstawie ustawy nabyły jej córki M. M. (1) i J. S. (1) po (...) części każda z nich.

Dokonana w dniu 28 lutego 1992 roku na rzecz pozwanej darowizna wyczerpywała cały spadek po W. S.. Nie posiadała ona żadnych wartościowych ruchomości.

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy dokonał w oparciu o zebrane w aktach dokumenty, opinie biegłego oraz w oparciu o zeznania stron. Przy czym w przypadku zeznań stron Sąd dał im wiarę jedynie w takim zakresie, w jakim znalazły one potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd Okręgowy wskazał, iż zgodnie z treścią art. 991 § 1 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Zaś § 2 cytowanego artykułu stanowi, że jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

Stosownie do art. 994 § 1 k.c. przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. Jak wskazuje wprost treść w/w przepisu, jak i utrwalone orzecznictwo wynikające z art. 994 § 1 k.c. ograniczenie doliczania darowizn za okres 10 lat nie dotyczy sytuacji gdy darowizny zostały dokonane na rzecz spadkobierców lub osób uprawnionych do zachowku ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 7 marca 2013 roku I ACa 548/12). W ocenie Sądu I instancji - ,,a contrario” należy przyjąć, iż podlegają zaliczeniu darowizny uczynione na rzecz spadkobierców lub uprawnionych do zachowku bez względu na datę ich dokonania (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 1 czerwca 2004 roku I ACa 285/04).

W niniejszej sprawie W. S. dokonała dwóch darowizn, pierwszą z dnia 28 lutego 1992 roku uczynioną aktem notarialnym repertorium A nr (...) darowała nieruchomość nr (...) swojej córce J. S. (1) oraz darowizną z dnia 5 września 2000 roku uczynioną aktem notarialnym repertorium A nr (...), której przedmiotem była nieruchomość stanowiącą zabudowaną działkę gruntu o numerze (...), dokonała na rzecz wnuczki M. M. (2).

Mając na uwadze treść wyżej wskazanych przepisów i orzecznictwa Sąd Okręgowy wskazał, iż darowizna poczyniona przez W. S. na rzecz wnuczki nie będzie podlegała doliczeniu do spadku. Natomiast wobec faktu, iż J. S. (2) znajdowała się w kręgu spadkobierców ustawowych po W. S., co wynika z postanowienia z dnia 19 marca 2014 roku Sąd Rejonowy w P., poczyniona na jej rzecz darowizna podlegać będzie zaliczeniu na art. 994 § 1 k.c. przy obliczaniu zachowku

Obowiązywanie zasady swobody testowania oznacza, że spadkodawca może ustanowić spadkobiercą całego swojego majątku osobę spoza kręgu najbliższych krewnych. Powstaje zatem konieczność ustawowego zabezpieczenia interesów osób najbliższych spadkodawcy. Temu właśnie służy instytucja zachowku. Jak podniósł Sąd Apelacyjny w Szczecinie w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 kwietnia 2009 r. (I ACa 459/2008, LexPolonica nr 2118801), celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych najbliższych członków rodziny wymienionych w art. 991 § 1 k.c. poprzez zapewnienie im niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu w powołanym przepisie ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadł przy dziedziczeniu ustawowym. Cytowany przepis art. 991 § 1 k.c. wskazuje krąg osób uprawnionych oraz wysokość przypadającego im zachowku.

Na gruncie niniejszej sprawy - zdaniem Sądu I Instancji - nie budzi wątpliwości Sądu, iż M. M. (1) była uprawniona do zachowku po zmarłej W. S. w rozumieniu cytowanego przepisu. Należy ona bowiem do kręgu spadkobierców ustawowych po zmarłej matce.

Zgodnie z art. 968 § 1 k.c. spadkodawca może przez rozrządzenie testamentowe zobowiązać spadkobiercę ustawowego lub testamentowego do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (zapis zwykły). Istnieje duża swoboda spadkodawcy nie tylko w określaniu przedmiotu zapisu zwykłego, ale także w regulowaniu stosunków między stronami kreowanego zobowiązania.

Aktem notarialnym z dnia 28 lutego 1992 roku repertorium A nr (...) W. S. poczyniła zapis, na podstawie którego zobowiązała spadkobierców ustawowych lub testamentowych do przeniesienia prawa własności zabudowanej działki nr (...) o obszarze 33 arów na rzecz M. M. (1). Zapis ten był zapisem zwykłym w rozumieniu art. 968 § 1 k.c. Przy czym jak wskazano powyższej tą samą nieruchomość, której dotyczył zapis W. S. w dniu 5 września 2000 roku darowała swojej wnuczce. Powyższy fakt spowodował niewykonalność zapisu, gdyż darowizna w/w nieruchomości uczyniła zapis bezprzedmiotowym.

Przy obliczenia zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych, co wynika bezpośrednio z treści art. 993 k.c., natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.

Sąd Okręgowy ustalił, iż dokonana w dniu 28 lutego 1992 roku na rzecz pozwanej darowizna działki zabudowanej nr (...) wyczerpywała cały spadek po W. S.. Spadkodawczyni nie posiadała ona żadnych wartościowych ruchomości.

Zgodnie tylko z treścią art. 1039 § 1 k.c. jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. W przedmiotowej sprawie mamy dziedziczenie ustawowe, zatem przepis art. 1039 § 1 k.c. będzie miał zastosowanie.

Stosownie do treści art. 995 k.c., wartość darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, i według cen z chwili ustalania zachowku. Wartość nieruchomości - działki zabudowanej nr (...) położonej we wsi C. gmina K., przekazanej na rzecz pozwanej umową darowizny wynosi 199.100,00 zł, co wynika z opinii biegłego.

Biorąc pod uwagę całokształt materiału dowodowego Sąd Okręgowy stwierdził, iż nie było podstaw do uznania, że zachowanie powódki względem matki było niegodne. Co prawda to pozwana pomagała matce finansowo, ponosząc koszty jej utrzymania - W. S. do końca swoich dni zamieszkiwała w nieruchomości darowanej pozwanej, to jednak nie można uznać, iż powódka nie pomagała matce. Nie była to pomoc materialna, ale fizyczna przejawiająca się choćby w robieniu dla niej zakupów, co przyznała w swoich zeznaniach także pozwana. Jednocześnie nie było sytuacji że W. S. prosiłaby powódkę o pomoc czy opiekę, a ta by jej odmówiła. W ocenie Sądu Okręgowego nie było żadnych podstaw do stwierdzenia, że domaganie się zachowku przez powódkę naruszałoby elementarne poczucie sprawiedliwości oraz że na podstawie art. 5 k.c. żądanie powódki winno zostać oddalone. Postępowanie dowodowe nie wykazało też, iż powódka dopuściła się względem matki zachowań niegodziwych, czy też dopuściła się porzucenia matki w czasie choroby. Powódka miała świadomość, iż matce nie dzieje się krzywda, iż miała ona zapewnioną opiekę. Zdaniem tego Sądu więzi rodzinne między spadkodawczynią a powódką nigdy nie zostały zerwane. Spadkodawczyni nie wydziedziczyła córki, wręcz przeciwnie poczyniła na jej rzecz zapis, później zmieniony darowizną na rzecz wnuczki (córki powódki), co także świadczy o prawidłowych relacjach. Nie toczyło się też nigdy żadne postępowanie o uznanie powódki za niegodną dziedziczenia. Dlatego też w ocenie Sądu Okręgowego w postępowaniu powódki trudno doszukać się rażąco nagannego zachowania, które cechowałoby się złą wolą po jej stronie, dlatego też brak jest podstaw do oddalenia roszczenia powódki o zachowek.

Sąd Okręgowy powołał się przy tym na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2004 r. IV CK 215/03, w którym uznano, że przepisy księgi IV k.c. nie przewidują możliwości obniżenia wierzytelności z tytułu zachowku. Natomiast w uchwale z dnia 19 maja 1981 r., III CZP 18/81, Sąd Najwyższy dopuścił, w wyjątkowych wypadkach, obniżenie należności z tego tytułu na podstawie art. 5 k.c. w szczególności przy uwzględnieniu klauzuli zasad współżycia społecznego. Sąd Najwyższy podniósł też, że tylko działanie uprawnionego do zachowku czyniącego użytek z przysługującego prawa jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i z tej przyczyny nie zasługuje na ochronę w pełnym zakresie. Wskazana sprzeczność z zasadami współżycia zachodziłaby jednak wówczas, gdyby w świetle reguł lub wartości moralnych powszechnie społecznie akceptowanych żądanie zapłaty należności z tytułu zachowku musiało być ocenione negatywnie. Sąd Najwyższy podał w tym orzeczeniu także że dokonując osądu roszczenia o zachowek w tym aspekcie trzeba mieć na uwadze, że prawa uprawnionego do zachowku przysługujące mu ze względu na szczególny, bardzo bliski stosunek rodzinny, istniejący między nim a spadkodawcą, służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych oraz realizacji zasady, iż nikt nie może na wypadek swojej śmierci rozporządzić swoim majątkiem zupełnie dobrowolnie, z pominięciem swoich najbliższych. Jak dalej Sąd Najwyższy podaje w uzasadnieniu tego orzeczenia względy powyższe nakazują szczególną ostrożność przy podejmowaniu oceny o nadużycia prawa żądania zapłaty sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości zachowku, która nie może opierać się jedynie na ogólnym odwołaniu się do klauzuli generalnej zasad współżycia.

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, iż pozwana nie wykazała, aby zachowanie powódki względem matki było niegodne, czy było rażąco naganne, czy też cechowałoby się złą wolą po jej stronie, dlatego też zdaniem tego Sądu na podstawie art. 5 k.c. nie było podstaw do oddalenia żądań powódki, czy też obniżenia żądania z tytułu zachowku.

Zachowek na rzecz powódki z uwzględnieniem całej masy spadkowej stanowi kwotę 49.775,00 zł. Został obliczony w następujący sposób: wartość całej nieruchomości w kwocie 199.100,00 zł : 2 spadkobierców = 99.550,00 zł, a następnie z kwoty tej ustalono zgodnie z art. 991. § 1k.c. udział powódki tj. (...)= 49.775,00zł Mając na uwadze powyższe zachowek uwzględniony został w wyliczonej kwocie 49.775,00 złotych, a w pozostałym zakresie roszczenie powódki zostało oddalone, o czym orzeczono w pkt. 1 i 2 wyroku.

Odsetki ustawowe od powyższej kwoty Sąd Okręgowy zasądził na podstawie art. 481 § 1 k.c. od dnia 27 czerwca 2014 roku tj. od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła strona pozwana, zaskarżając wyrok w punktach pierwszym, trzecim i czwartym. Podniosła zarzuty naruszenia przepisów art. 98 § 1, art. 100, art. 103, art. 228, art. 230, art. 232 i art. 233 k.p.c. w związku z przepisami art. 5, art. 65 § 1, art. 973, art. 993, art. 994 §1 i art. 1039 § 1 k.c. oraz art.108 u.k.s.c. przez błędną interpretację, wadliwe zastosowanie lub niezastosowanie, jak również wydanie wyroku na podstawie stanu faktycznego, ustalonego niezgodnie z rzeczywistością z przyczyn obciążających powódkę, co nie stanowiło przeszkody do odstąpienia przez Sąd I instancji nie tylko od obciążenia jej całością kosztów zastępstwa procesowego, ale nawet od stosunkowego rozłożenia tych kosztów na strony, mimo, że pozwana w przeważającej części utrzymała się ze swoim stanowiskiem, zajmowanym w procesie.

W konsekwencji pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie roszczenia w całości na koszt powódki i o zasądzenie od niej na rzecz pozwanej kosztów postępowania za obydwie instancje w łącznej kwocie 32.417 zł składającej się z sumy wynagrodzenia adwokackiego za obydwie instancje w maksymalnej wysokości, wynikającej z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz.461 z póżn.zm.) oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest jedynie częściowo uzasadniona, jednakże z nieco innych przyczyn niż powołane w apelacji.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne, jak i co do zasady ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy, za wyjątkiem, który zostanie niżej wskazany.

Sąd Apelacyjny podziela pogląd, iż jeżeli uprawniony do zachowku dziedziczący wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenia o zapłatę sumy potrzebnej do pokrycia zachowku albo jego uzupełnienia, a darowizna dokonana przez spadkobiercę na rzecz pozwanej podlega doliczeniu do spadku zgodnie z zasadami uregulowanymi w art. 993 k.c. i nast. k.c. Jeżeli spadkodawca dokonał darowizny wyczerpującej cały spadek, uprawniony do zachowku może dochodzić od obdarowanego roszczenia o zachowek w granicach określonych w art. 1000 k.c.

Niewątpliwie powódka jako córka spadkodawczyni, niewydziedziczona, jest osobą uprawnioną do zachowku. Wbrew twierdzeniom apelacji powódka nie otrzymała należnego jej zachowku ani w postaci darowizny, ani w postaci zapisu. Uczyniony na jej rzecz zapis był, jak zasadnie uznał Sąd Okręgowy, bezskuteczny, bowiem w chwili śmierci spadkodawczyni, zapisana powódce nieruchomość nie znajdowała się już w jej majątku (por. E. Skowrońska Bocian Kom. do art. 976 k.c. LEX). Wobec faktu, iż w chwili śmierci spadkodawczyni nie posiadała żadnego majątku, powódka choć formalnie uprawniona do spadku, nic z tego spadku nie mogła otrzymać.

Wbrew twierdzeniom apelacji nie została wykazana również ewentualna darowizna na rzecz powódki w postaci prawa zamieszkiwania na nieruchomości, bowiem z materiału dowodowego wynika, iż powódka mieszkała w dobudowanej przez siebie części domu, na części posesji przekazanej jej przez matkę w posiadanie. W orzecznictwie sporne jest czy tego typu darme świadczenia można zaliczyć na poczet zachowku. W ocenie Sądu Apelacyjnego doliczeniu do spadku podlegają jedynie darowizny w rozumieniu art. 888 k.c. poczynione przez spadkodawcę a nie jakiekolwiek inne przysporzenia pod tytułem darmym (tak też SA w Warszawie w wyroku z dnia 11 marca 2014r. VI ACA 1530/13 LEX Nr 1454667). Jednak nawet gdyby uznać to przysporzenie w postaci prawa bezpłatnego korzystania z nieruchomości za darowiznę zaliczaną na poczet zachowku, to w niniejszej sprawie nie wykazano wartości tego prawa. Same twierdzenia strony o wartości tego rodzaju darowizny nie są wystarczające. Kwota ta musiałby zostać wyliczona np. przez biegłego lub wykazana w inny sposób.

Wbrew twierdzeniom apelacji w niniejszej sprawie nie miał zastosowania art.1039 k.c., bowiem dotyczy on działu spadku a nie zachowku. Z niczego też nie wynika, aby darowizna dokonana na rzecz pozwanej miała być zwolniona z zaliczenia na dział spadku. Podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 65§1 k.c. nie został odniesiony do żadnego konkretnego oświadczenia spadkodawczyni, które Sąd I instancji miałby niewłaściwie zinterpretować. Twierdzenie, iż spadkodawczyni chciała obdarować po równo obydwie córki, znajduje potwierdzenie w materiale dowodowym, ale nie może być odczytane jako wola zwolnienia darowizny z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową.

Sąd Apelacyjny z urzędu uzupełnił postępowanie dowodowe poprzez uzupełniające przesłuchanie stron, badając czy darowizna dokonana przez spadkodawczynię na rzecz córki powódki, została poczyniona w uzgodnieniu z nią - w zamian za zapis uczyniony wcześniej na rzecz powódki. Jednakże dowód ten nie wykazał, aby powódka współdecydowała o obdarowaniu jej córki przez spadkodawczynię. Nie zostało wykazane, aby matka stron podjęła taką decyzje po konsultacji z powódką, była to jej własna decyzja, że ostatecznie zdecydowała się obdarować wnuczkę, a nie córkę.

Natomiast rzeczywiście postępowanie dowodowe wykazało, iż powódka, która pozostała z matką na wsi i pracowała w gospodarstwie, była zła za obdarowanie przez spadkobierczynię pozwanej, za sposób podziału nieruchomości, nie gwarantujący jej odpowiedniej szerokości działki z dogodnym dojazdem. W efekcie nie chciała proponowanej jej przez matkę darowizny, dlatego też spadkodawczyni uczyniła na jej rzecz zapis, ten bowiem mogła uczynić bez jej zgody. Jednak gdy córka powódki wychodziła za mąż i chciała postawić dom na tej samej nieruchomości, spadkodawczyni zmieniła swoją decyzję w ten sposób, że obdarowała wnuczkę, mając jednak na uwadze to, że powódka nadal będzie mieszkała na tej nieruchomości i również korzystała z niej. Spadkodawczyni uznała, iż skoro córka nie chciała otrzymać darowizny, to może obdarować nieruchomością wnuczkę, a córka i tak nie będzie pokrzywdzona, bo będzie z tego korzystała. Tak też było poczynając od 2000r. do chwili śmierci spadkodawczyni i jest nadal.

Wprawdzie w świetle art. 996 k.c. darowizny uczynionej wnuczce nie zalicza się na poczet zachowku należnego córce spadkodawczyni a matce wnuczki, ale jak się wskazuje w literaturze: wartość tych przysporzeń będzie miała wpływ na ustalenie wysokości zachowku należnego uprawnionemu (tak A. Kidyba, E. Niezbecka Komentarz do art. 996 k.c. LEX). Jednakże w niniejszej sprawie treść art. 994§1 k.c. nie pozwala na doliczenie do substratu zachowku wartości darowizny dokonanej na rzecz wnuczki, która w tej sytuacji faktycznej nie jest spadkobiercą ani uprawnioną do zachowku, a darowizna została dokonana dalej niż 10 lat przed śmiercią spadkodawczyni. Prawidłowo zatem Sąd Okręgowy ustalił substrat zachowku biorąc pod uwagę jedynie wartość darowany dokonanej na rzecz pozwanej i wyliczył zachowek należny powódce, uznając, iż w świetle art. 991 k.c. ma ona prawo do zachowku stanowiącego (...)wartości spadku.

Apelujący podniósł jednak w apelacji również zarzut naruszenia art. 5 k.c. Pogląd o możliwości miarkowania roszczenia o zachowek, łącznie z oddaleniem w całości powództwa wywiedzionego w tym trybie, w oparciu o klauzulę generalną z art. 5 k.c. jest ugruntowany w orzecznictwie (patrz, np. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 11 listopada 1954 r., I CR 1573/54, OSN 1955, Nr 3, poz. 63; z dnia 7 kwietnia 2004 r., IV CK 215/03, Biul. SN 2004, Nr 11, s. 40, czy z dnia 11 lipca 2012 r., I CSK 75/12). Niewątpliwie, na co zwrócił uwagę Sąd I instancji, ocena czy żądanie zapłaty sumy odpowiadającej wysokości zachowku stanowi nadużycie prawa podmiotowego nie powinna pomijać, że prawo do zachowku przysługujące uprawnionemu ze względu na bardzo bliski stosunek rodzinny między nim a spadkodawcą służy urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych oraz realizacji zasady, iż nikt nie może na wypadek swojej śmierci rozporządzić swoim majątkiem zupełnie dowolnie, z pominięciem swoich najbliższych (tak, słusznie Sąd Najwyższy w przywołanym wyżej wyroku z dnia 7 kwietnia 2004r.). Nie można jednak zapominać, że roszczenie o zapłatę zachowku konkretyzuje się pomiędzy określonymi podmiotami - uprawnionym do zachowku i zobowiązanym do jego zapłaty. Przy ocenie zasadności miarkowania zachowku, nie chodzi więc o ewentualne niewłaściwe postępowanie uprawnionego w stosunku do spadkodawcy (takich nieprawidłowości dotyczy możliwość wydziedziczenia), ale o okoliczności istniejące w płaszczyźnie uprawniony - spadkobierca. Tego aspektu zastosowania art. 5 k.c. Sąd Okręgowy prawidłowo nie rozważył.

Sąd Apelacyjny podziela pogląd o możliwości korygowania skutków zastosowania przepisów o zachowku z powołaniem się na zarzut nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) w celu zapobieżenia powstaniu sytuacji jaskrawie niesprawiedliwych. W niniejszej sprawie obydwie strony są osobami już starszymi, schorowanymi, obydwie utrzymują się z emerytur, obydwie są osobami samotnymi. Wprawdzie pozwana otrzymuje nieco wyższą emeryturę niż powódka oraz posiada udział w lokalu mieszkalnym, obecnie wynajmuje też lokal na podarowanej jej nieruchomości, ale powódka też miewa dodatkowe dochody (dodatkowa praca) Powódka korzysta też z pomocy córki, zamieszkuje od lat na nieruchomości, która spadkodawczyni podarowała jej córce. Sama się do tego przyczyniła, bowiem nie chciała przyjąć darowizny od matki, która starała się sprawiedliwie po równo obdarować córki. W tej sytuacji – mając na uwadze fakt, iż powódka kiedyś nie chciała przyjąć darowizny od matki, ponadto korzystała i nadal korzysta z nieruchomości podarowanej przez spadkodawczynię wnuczce, a jej córce, Sąd Apelacyjny poszedł do wniosku, iż wysokość zachowku należnego od pozwanej powinna być obniżona o połowę, mając na uwadze, iż drugą połowę zachowku w istocie powódka uzyskuje faktycznie od innej obdarowanej osoby, na której posesji bezpłatnie mieszka od wielu lat. Przemawiają zatem względy słuszności. W przeciwnym przypadku to pozwana byłaby osobą pokrzywdzoną.

Zasadny jest także zarzut naruszenia art. 102 k.p.c. W niniejszej sprawie brak było podstaw do nieobciążania powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę przeciwną. Sąd Okręgowy powołał się na ciężką sytuację majątkową strony, ale jak wynika z przesłuchania stron – powódka oprócz pobierania emerytury dodatkowo pracowała u pani notariusz i uzyskiwała dochody. Nadto jak się wskazuje w orzecznictwie - sama ciężka sytuacja majątkowa strony nie uzasadnia zwolnienia od obowiązku zwrotu stronie przeciwnej poniesionych kosztów procesu, powinny zaistnieć jakieś dodatkowe wyjątkowe okoliczności, których tu nie wykazano. W wyroku zasądzono też na powódki rzecz kwoty, które wystarczą także na pokrycie kosztów poniesionych przez stronę przeciwną.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał, iż powódka powinna być obciążona obowiązkiem zwrotu kosztów procesu stronie przeciwnej stosownie do ostatecznych wyników sporu, na podstawie art. 100 k.p.c. przy czym rozliczenie to obejmuje minimalną stawkę kosztów zastępstwa procesowego, bowiem zagadnienia prawne rozstrzygane w sprawie nie były skomplikowane, proces nie wymagał znacznego nakładu pracy, ani też czas trwania procesu nie uzasadniał zastosowania wyższych stawek.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 386§1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. znosząc wzajemnie koszty zastępstwa procesowego i zasądzając jedynie od powódki na rzecz pozwanej połowę opłaty od apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Migała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jolanta Pyźlak,  Maciej Kowalski ,  Ksenia Sobolewska-Filcek
Data wytworzenia informacji: