I C 383/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Sanoku z 2025-03-20

Sygn. akt I C 383/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2025 r.

Sąd Rejonowy w Sanoku I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Krzysztof Dziewulski

Protokolant: sekr. sądowy Aleksandra Pondel

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2025r. w Sanoku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. F. i A. F.

przeciwko A. S.

o ochronę własności

I.  Nakazuje pozwanej A. S. aby wydała powodom J. F. i A. F. część nieruchomości położonej w S. o numerze (...) położonej przy ul. (...) ,obręb P. o powierzchni 13 m 2 a to zgodnie z opinią i szkicem sytuacyjnym sporządzonym przez biegłego geodetę B. H. w dniu 12 września 2024r.

II.  Nakazuje pozwanej A. S. aby z części nieruchomości szczegółowo opisanej w pkt I wyroku usunęła wszelkie rośliny i inne nasadzenia jakie się na niej znajdują.

III.  W pozostałej części postępowanie umarza.

IV.  Zasądza od pozwanej A. S. solidarnie na rzecz powodów A. F. i J. F. kwotę 464,29 zł (słownie: czterysta sześćdziesiąt cztery złote dwadzieścia dziewięć groszy) tytułem zwrotu części kosztów postępowania.

V.  Wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

UZASADNIENIE

Wyroku z 20 marca 2025r.

Powodowie A. F. i J. F. w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego w Sanoku 14 września 2023 roku żądali nakazania pozwanej A. S. wydania powodom części nieruchomości oznaczonej w rejestrze gruntów jako działka nr (...) położonej w S. przy ulicy (...) obręb P. o powierzchni około 14 m 2, których położenie i granice zostaną ustalone w toku postępowania w opinii biegłego geodety. Oprócz tego powodowie żądali zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz solidarnie kwoty 312 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania wg norm przepisanych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazali, iż są współwłaścicielami nieruchomości o nr. (...) a pozwana, która jest sąsiadką powodów od około 4 lat, zajmuje część nieruchomości powodów znajdującą się poza ogrodzeniem w południowo zachodniej jej części. Dodatkowo powodowie wskazali , że na pozwanej spoczywał obowiązek zapłacenia powodom wynagrodzenia za czas bezprawnego korzystania przez nią z zajętej części nieruchomości, która wg nich powinna wynosić 312 zł i ma stanowić wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości(k4-8).

W odpowiedzi na pozew złożonej do Sądu Rejonowego w Sanoku 7 listopada 2023 roku pozwana uznała żądanie pozwu w pkt 1 to jest nakazania wydania powodom części nieruchomości, a w pozostałym zakresie wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów od powodów solidarnie na rzecz pozwanej wg norm przepisanych w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu wskazała , iż powód nie wzywał pozwanej przed wniesieniem pozwu do wydania nieruchomości ,zaprzeczyła jakoby bezumownie korzystała z nieruchomości powodów gdyż niegdyś ta część nieruchomości została jej oddana na nieodpłatne korzystanie przez samych powodów. Stwierdziła, iż korzysta z przedmiotu sprawy na podstawie łączącej strony umowy użyczenia, która została wypowiedziana poprzez złożenie niniejszego pozwu(k 31-33).

18 grudnia 2023 roku do Sądu Rejonowego w Sanoku wpłynęło pismo powodów, w którym zmieniono powództwo w taki sposób, iż w miejsce żądania zasądzenia na rzecz powodów wynagrodzenia w kwocie 312 zł wnieśli oni o nakazanie pozwanej usunięcia z części nieruchomości powodów zajmowanej przez pozwaną wszelkich roślinnych nasadzeń jakie się na niej znajdują. W uzasadnieniu powodowie stwierdzili, że wobec uznania przez pozwaną powództwa odstępują od żądania wypłacenia wynagrodzenia za czas bezumownego korzystania przez pozwaną tych nieruchomości jednak żądają usunięcia istniejących na spornym pasie gruntu licznych nasadzeń w postaci kwiatów, trawy i innych roślin( k 47).

W odpowiedzi na modyfikację żądania pozwana złożyła pismo w dniu 8 marca 2024 roku. Podtrzymała w nim dotychczasowe stanowisko w całości zgłoszone w odpowiedzi na pozew, a w przedmiocie modyfikacji pozwu to jest zgłoszenia żądania nakazania usunięcia wszelkich roślin i nasadzeń w miejsce żądania zasądzenia wynagrodzenia pozwana wniosła o oddalenie powództwa w tym zakresie i zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanej kosztów postępowania. W uzasadnieniu konsekwentnie podtrzymała stanowisko , że strony łączyła umowa użyczenia spornej części nieruchomości powodów, która uległa rozwiązaniu dopiero z datą wniesienia powództwa w niniejszej sprawie(k 56).

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego na rozprawie w dniu 11 marca 2025 roku powodowie wnosili jak w zmodyfikowanym żądaniu pozwu i podtrzymali wniosek o zasądzenie kosztów, a pozwana wnosiła jak w dotychczas złożonych pismach procesowych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powodowie A. F. i J. F. są właścicielami nieruchomości położonej w S. o numerze (...)na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej. W bezpośrednim sąsiedztwie od strony południowo zachodniej ich działki znajduje się nieruchomość zabudowana budynkiem mieszkalnym o nr. (...) , której właścicielką jest pozwana A. S. od września 2019 roku. Pozwana swoją działkę nabyła poprzez pełnomocnika matkę B. R., która zamieszkuje na przeciwko niej po drugiej stronie ulicy (...). Pomiędzy nieruchomościami stron znajduje się ogrodzenie z metalowych słupków i rozciągniętej metalowej siatki na betonowej podmurówce, które postawił powód J. F. około 5 lat przed nabyciem przez pozwaną nieruchomości.

Około roku 2020, trwała budowa budynku na gruncie pozwanej (pozwana przebywała wówczas za granicą), której doglądała jej matka. Wówczas to po raz pierwszy powód zwrócił uwagę jej, iż istnieje nieścisłość co do granicy, że polegająca na tym, iż w jednej części ogrodzenia przechodzi ono na nieruchomość pozwanej, a przez większą część jego przebiegu znajduje się kilkadziesiąt centymetrów na działce powodów. Oprócz tej rozmowy powodowie w żaden inny sposób nie kontaktowali się z pozwaną bądź jej pełnomocnikiem – matką w przedmiocie ewentualnego naruszenia prawa własności ani nie zawierali żadnych umów co do używania tej części gruntu.

Pozwana gdy wróciła do kraju i zamieszkała w wybudowanym domu rozpoczęła korzystanie ze swojej nieruchomości w zakresie także do ogrodzenia powoda. Początkowo zaczęła czyścić nieruchomość z roślin i gałęzi także rosnących przy samym ogrodzeniu. Z czasem powód przestał akceptować czynności pozwanej. Pierwszy raz zwrócił pozwanej uwagę w sierpniu 2023 roku. Pozwana po wcześniejszej konsultacji w Urzędzie Gminy oświadczyła ,że bez wyprowadzenia geodety nie może przyznać czy i w jakim zakresie używa działkę powoda. W związku z tym relacje pomiędzy nimi stały się napięte i strony przestały ze sobą rozmawiać.

28 sierpnia 2023 roku powód wystosował do pozwanej pismo „wezwanie ostateczne przedsądowe” wzywając ją do zapłaty 100 zł tytułem zwrotu poniesionych kosztów naprawy ogrodzenia uszkodzonego w czasie budowy domu jednorodzinnego , zapłaty kwoty 300 zł za bezumowne korzystanie działki do 31 lipca 2023r. , przywrócenia i nienaruszania geodezyjnych reperów oznaczających granice pomiędzy działkami w części działki od zachodniej strony istniejącego ogrodzenia , zaniechanie naruszania dóbr poprzez monitorowanie nagrywania części posesji i zaniechanie nakłaniania osób trzecich do uszkadzania mienia powoda.

Na wezwanie to pozwana odpowiedziała przez pełnomocnika pismem z 5 czerwca 2023r. odmawiając zapłaty żądanych kwot oraz wskazując ,że otrzymała od powoda ustną zgodę na korzystanie z nieruchomości powoda. Zaprzeczyła pozostałym zarzutom formułowanym w piśmie przez powoda.

Konsekwencją tej odpowiedzi był przedmiotowy pozew.

Jak wynika z przeprowadzonego dowodu z opinii biegłego geodety i oględzin sądowych z dnia 11 lipca 2024 roku ogrodzenie oddzielające fizycznie działkę (...) pozwanej od działki (...) powodów w części północno-zachodniej zachodzi na działkę pozwanej na szerokość około 45 cm zwężając się do trójkąta po czym biegnie przez granicę działek i w południowo zachodniej części zachodzi w działkę powoda na około 60 cm. Na odcinku południowym ogrodzenie jest cofnięte do działki powodów (...) około 15 cm na całej długości granicy z działką pozwanej. W posiadaniu pozwanej, jak wyliczyła biegła, które polega na nasadzeniu roślinności bezpośrednio przy ogrodzeniu i gromadzeniu tam materiałów, znajduje się powierzchnia około 13 m 2 zaś w posiadaniu powoda na wspomnianym wyżej odcinku około metr kwadratowy. Wg biegłej dokładność pomiaru wyniosła +-10 cm, znajdując się w dopuszczalnym błędzie pomiarowym.

Po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego pozwana odsunęła swoje posiadanie od strony zachodniej działki powoda, rozpoczynając budowę własnego ogrodzenia jednak w niektórych miejscach w dalszym ciągu nasadzenia roślinne przylegają bezpośrednio do ogrodzenia posadowionego na działce powodów.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów dołączonych do pozwu i dalszych pism procesowych stron , opinii biegłego geodety , kolorowych fotografii oględzin sądowych , zeznań świadka B. R. i zeznań stron. Wskazany materiał dowodowy w zakresie w jakim odzwierciedla ustalenia stanu faktycznego jest wiarygodny gdyż wzajemnie się uzupełnia i nie zawiera sprzeczności. Dokumenty i opinia biegłej nie budzą żadnych wątpliwości sądu i nie były kwestionowane przez strony. Podobnie w zakresie ustaleń faktycznych koniecznych do rozstrzygnięcia sprawy wiarygodne są zeznania świadka i stron. Odnośnie konfliktu ( jego powstania , przebiegu i natężenia), który istnieje pomiędzy stronami, a także świadkiem, sąd uznał , iż są to okoliczności mało istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, dlatego też nie ustalał w tym zakresie szczegółowego stanu faktycznego.

Sąd zważył co następuje :

Zgodnie z art. 222 § 1 kodeksu cywilnego właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą a § 2 tego artykułu stanowi, że przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń.

Powyższy przepis stanowi ,w ocenie sądu, zarówno podstawę roszczeń formułowanych przez powoda jak i podstawę rozstrzygnięcia przez w sąd wyroku.

Postępowanie dowodowe w przedmiotowej sprawie bezspornie wykazało przebieg granicy pomiędzy nieruchomościami stron oraz przebieg posadowionego przez powoda ogrodzenia, które na znacznej części znajduje się na jego działce. W tej sytuacji część jego nieruchomości wchodzi w zakres faktycznego władania działką pozwanej do tego ogrodzenia a pozwana z tego korzysta. Nie ulega wątpliwości sądu ,co wynika z załączonych fotografii i oględzin przeprowadzonych w sprawie, iż ta część nieruchomości powoda była użytkowana przez pozwaną poprzez składowanie materiałów i czynienie na tym gruncie nasadzeń roślinnych na powierzchni ok. 13 m 2.

Fakt ten powoduje, iż roszczenie powoda należy uwzględnić w trybie art. 222 § 1 i 2 kodeksu cywilnego.

Należy przy tym wspomnieć ,że wskazane przez biegłą wyliczenia i dokładność pomiarów wynosi +- 0,10 m. Tak więc naruszenie własności nieruchomości powoda od strony południowej może być niewielkie. Również należy wspomnieć ,że powód ze swoim ogrodzeniem w części północnej znajduje się na nieruchomości pozwanej zajmując powierzchnię ok. 1 m 2.

W zakresie nakazania wydania nieruchomości pozwana uznała żądanie pozwu jednak co do używania w spornej części nieruchomości broniła się zarzutem , że strony łączyła umowa użyczenia, a powód wyraził zgodę na korzystanie przez nią z tej części nieruchomości.

Z tą linią obrony pozwanej zgodzić się nie można, albowiem już przy pracach przy budowie nowego budynku na działce pozwanej powód sygnalizował pełnomocnikowi pozwanej ,że jest problem z granicą i posadowieniem ogrodzenia. Informował , że część jego nieruchomości znajduje się w zakresie ogrodzenia od strony działki pozwanej. Nie podał jednak żadnych konkretnych informacji ani wtedy ani później.

Używanie przez pozwaną spornej części nieruchomości powoda oraz fakt ,że powód na to się nie godził ,spowodowały zaistnienie pomiędzy nimi konfliktu sąsiedzkiego. Powstały konflikt ,wzajemne pretensje , nagrywanie się i złośliwości nie służyły wyjaśnieniu i rozwiązaniu problemu, a doprowadziły strony do procesu sądowego , w którym ostatecznie wyjaśniono przebieg granicy i ogrodzenia w sposób bezsporny.

W ocenie sądu pomiędzy stronami w żadnym momencie nie nawiązała się jakakolwiek umowa użyczenia przedmiotowego gruntu ani też ,że powód wyrażał zgody na jego używanie. Przy konsekwentnym stanowisku powoda, który nie godził się na użytkowanie przez pozwaną jego części nieruchomości, nie można uznać, że nastąpiło zawarcie umowy użyczenia w sposób dorozumiany o czym starała się przekonać pozwana.

Dlatego też sąd na podstawie art. 222 §1 kodeksu cywilnego w pkt I wyroku uwzględnił żądanie formułowane w pkt 1 żądania pozwu, a uznane przez pozwaną w odpowiedzi na pozew. Jednocześnie, stosując dyspozycję w art. 333 § 1 pkt 2 k.p.c. sąd w tej części, wyrokowi nadał rygor natychmiastowej wykonalności.

Uznając ,że strona pozwana nie posiada uprawnienia do korzystania z działki powoda sąd uwzględnił żądanie, które pojawiło się w piśmie, a które wpłynęło do sądu 18 grudnia 2023 roku modyfikujące żądanie(k-47). O tym w pkt II wyroku sąd orzekł na podstawie art. 222 § 2 kodeksu cywilnego.

W pkt III wyroku sąd umorzył postępowanie w części dotyczącej zgłoszonego w pozwie żądania zasądzenia od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwoty 312 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Powód co prawda w piśmie złożonym z 18 grudnia 2023 roku( k-47) zmienił powództwo i w miejsce zasądzenia tej kwoty zażądał usunięcia nasadzeń roślinnych z działki. Sąd potraktował tę zmianę jako cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia i uznał, że w tej sytuacji wydanie wyroku stało się zbędne i w trybie art. 355 § 1 k.p.c. umorzył postępowanie.

Powyższe rozstrzygnięcia i uznanie powództwa i wyżej opisana modyfikacja żądania miały wpływ na orzeczenie o kosztach procesu , które sąd wydał w oparciu o art. 100 kodeksu postępowania cywilnego. Uznał bowiem , iż strony powinny koszty postępowania ponieść po połowie.

Jak wskazuje wynik procesu powód utrzymał się ze swoimi ostatecznymi żądaniami. Jednak po pierwsze, żądanie wydania nieruchomości zostało uznane przez pozwaną przy pierwszej czynności procesowej a po drugie powód wycofał się z żądania , które nie zostało spełnione podczas trwania procesu.

W pierwszym przypadku sąd uznał ,że powód , przed złożeniem niniejszego pozwu , nie formułował swojego żądania wydania części nieruchomości w sposób dostatecznie zrozumiały jasny i kategoryczny. Nie sposób bowiem uznać , że pismo z 28 sierpnia 2023r (k 18-19) spełniało te przesłanki. Nie przekonuje także sądu wspomniane zwrócenie uwagi matce powódki przy budowie domu. Powód nie wykonywał także czynności właścicielskich do których uprawniał go art. 149 k.c. choćby w celu konserwacji ogrodzenia. W tym miejscu należy także przywołać dyspozycję art. 154§1 k.c. , który stanowi ,że domniemywa się ,że mury , płoty , miedze , rowy i inne urządzenia podobne znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących , służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na granicy. Istotnym przy tym jest ,że zakres użytkowania gruntu przez pozwaną, będącego własnością powoda, na etapie przedsądowym nie został bezspornie i precyzyjnie wskazany. Do tego dochodzi fakt ,że w części , ogrodzenie powoda znajduje się na nieruchomości pozwanej a ze względu na możliwość błędu pomiarowego +- 0,10 m naruszenie własności powoda jest niewielkie.

Dlatego też ,sąd uznał ,że pozwana nie dała powodu do wytoczenia niniejszego powództwa co pozwala na realizację jej uprawnienia z art. 101 k.p.c. w zakresie zwrotu kosztów postępowania.

W drugim przypadku zaś , fakt wystąpienia z nowym żądaniem w miejsce zgłoszonego w pozwie jest , jak wspomniano , w ocenie sądu , wycofaniem żądania ze zrzeczeniem się roszczenia. Trzeba zauważyć ,że pozwana podjęła czynności (odpowiedź na pozew) zmierzające do wdania się w spór w tej części i zasadność takiego żądania negowała. Powód poprzez złożoną modyfikację zrezygnował z ochrony prawnej żądania o zapłatę w tym postępowaniu.

Powyższe sąd potraktował jako podstawę do przyznania pozwanej kosztów postępowania w tej części.

Łącznie koszty poniesione przez strony w postępowaniu wyniosły 1502,58 . Powód poniósł je w kwocie 1215,58 ( opłata od pozwu 100 zł , opłata za pełn. 17 zł , wynagrodzenie pełnomocnika 270 zł , wynagrodzenie biegłego 828,58 zł) a pozwany 287 zł (wynagrodzenie pełnomocnika 270 zł i opłata za peł. 17 zł). Skoro strony ,wg zasady przyjętej przez sąd w orzeczeniu o kosztach ,miały je ponieść po połowie to pozwany winien zwrócić powodowi kwotę połowę kosztów ( 1502,58 zł / 2 = 751,29 zł) a to 464,29 zł o czym sąd orzekł jak w pkt IV wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Bukład
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Sanoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Krzysztof Dziewulski
Data wytworzenia informacji: