Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 605/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu z 2019-06-26

Sygn. akt I C 605/19/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2019 r.

Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Asesor sądowy Paulina Matysiak

Protokolant: prot. sąd. A. K.

po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2019 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L.

przeciwko

A. S.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.537,85 zł (trzy tysiące pięćset trzydzieści siedem złotych osiemdziesiąt pięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 października 2018 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

3.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania.

Asesor sądowy Paulina Matysiak

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 27 kwietnia 2018 r. powód (...) z siedzibą w L. wniósł o zasądzenie od pozwanej A. S. kwoty 7.475,77 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podał, że umową cesji z dnia 28 września 2017 r. nabył od pierwotnego wierzyciela wierzytelność w stosunku do pozwanej. Powód wyjaśnił, że wierzytelność ta wynika z zawartej przez pozwaną w dniu 4 września 2017 r. umowy pożyczki, która została pozwanej wypowiedziana. Powód wskazał, że na kwotę dochodzoną pozwem składają się kwota 4.791,67 zł kapitału, kwota 157,60 tytułem odsetek naliczonych przez pierwotnego wierzyciela do dnia sprzedaży wierzytelności, 65,25 zł tytułem odsetek naliczonych przez cesjonariusza, 2.386,25 zł tytułem opłaty przygotowawczej, 75 zł tytułem opłaty administracyjnej.

W dniu 5 września 2018 roku referendarz sądowy wydał w przedmiotowej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądził od pozwanej na rzecz powoda dochodzoną wierzytelność wraz z kosztami procesu.

Powyższy nakaz pozwana zaskarżyła sprzeciwem w całości, kwestionując legitymację procesową czynną powoda oraz podnosząc zarzuty nieistnienia roszczenia, niewykazania roszczenia i braku wymagalności roszczenia. Pozwana wskazała, że wydruk komputerowy w formie tabeli nie stanowi integralnej części umowy przelewu wierzytelności, więc nie można na tej podstawie orzec o skutecznym przejściu wierzytelności. Nadto w ocenie pozwanej na podstawie tabeli nie sposób stwierdzić tożsamości zindywidualizowanej tam wierzytelności z wierzytelnością objętą żądaniem pozwu. Pozwana podniosła, że powód nie wykazał, aby umowa przelewu została podpisana przez osoby uprawnione do reprezentacji powoda.

Ponadto pozwana zakwestionowała walor dowodowy umowy pożyczki, która w odpisie doręczonym pozwanej nie została poświadczona za zgodność z oryginałem. Jednocześnie pozwana wskazała, że powód nie wykazał faktu wydania pozwanej przedmiotu pożyczki ani faktu jej skutecznego wypowiedzenia.

Na rozprawie w dniu 19 czerwca 2019 r. pełnomocnik pozwanej zakwestionował również dowód w postaci wykazu wierzytelności do porozumienia, albowiem nie spełnia definicji dokumentu a radca prawny nie posiada uprawnienia do poświadczania „za zgodność z danymi zawartymi w oryginale dokumentu”.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4 września 2017 roku pierwotny wierzyciel (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. udzielił pozwanej A. S. pożyczki w kwocie 5.000 zł na okres 24 miesięcy, którą pozwana zobowiązała się zwrócić wraz z opłatą przygotowawczą wynoszącą 2.490,00 zł, opłatą administracyjną wynoszącą 25 zł za każdy miesiąc, opłatą za przekazanie kwoty pożyczki do wypłaty w formie czeku G. wynoszącą 13 zł lub w formie przelewu ekspresowego kwocie 3 zł, a także wraz z umownymi odsetkami w wysokości 10% w stosunku rocznym w 24 miesięcznych ratach (do dnia 30 sierpnia 2019 roku), zgodnie z harmonogramem spłat. Na każdą ratę składały się: kapitał w wysokości 208,33 zł miesięcznie, opłata przygotowawcza w kwocie 103,75 zł miesięcznie, opłata administracyjna wynosząca 25 zł miesięcznie oraz odsetki w zmiennej wysokości. Strony przewidziały m.ni. w ust. 15 umowy pożyczki, że pożyczkodawca może rozwiązać umowę z przyczyn leżących po stronie klienta z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia w przypadku opóźnienia pożyczkobiorcy ze spłatą zadłużenia, przekraczającego 60 dni, przy czym zastrzeżono, że dla skuteczności wypowiedzenia konieczne jest doręczenie oświadczenia o wypowiedzeniu listem poleconym.

dowód:

-

umowa pożyczki z załącznikami (k. 4-7v) wraz z załącznikami (k. 88,9)

Pozwana nie dokonywała terminowej spłaty pożyczki, w konsekwencji pierwotny wierzyciel w dniu 2 stycznia 2018 roku sporządził oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. W jego treści wskazał, że w związku z rozwiązaniem umowy wymagalne zadłużenie wyniosło 7.421,81 zł, na co składa się: kapitał – 4.791,67 zł, opłata przygotowawcza – 2.386,25 zł, opłata administracyjna – 100 zł, odsetki z tytułu zadłużenia przeterminowanego – 2,11 zł.

dowód:

-

wypowiedzenie umowy (k. 10)

W dniu 28 września 2017 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zawarła z (...) (Luxembourg) S.A. z siedzibą w L. umowę ramową cyklicznego przelewu wierzytelności, której przedmiotem było ustalenie zasad, w oparciu o które nastąpi przeniesienie przez cedenta na rzecz cesjonariusza istniejących i wymagalnych wierzytelności, wynikających z niespłaconych i wymagalnych należności z tytułu umów o kredyt konsumencki. Cedent oświadczył, że na dzień zawarcia porozumień będzie uprawniony do dokonywania cesji wierzytelności określonych w treści tych porozumień.

W dniu 9 lutego 2018 roku powód zawarł z (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. porozumienie stanowiące załącznik nr 5 do umowy cyklicznego przelewu wierzytelności z dnia 28 września 2017 roku, obejmujące wierzytelności wynikające z umów pożyczek. W wykazie wierzytelności do porozumienia z dnia 9 lutego 2018 roku wskazano, że wysokość zobowiązania A. S. wynikającego z tytułu umowy z dnia 4 września 2017 roku wynosi 7.410,52 zł.

dowód:

-

umowa ramowa (k. 11-12v)

-

porozumienie numer 5 (k. 13-13v)

-

wykaz wierzytelności (k. 14)

Pismem z dnia 23 lutego 2018 r. pozwana została wezwana do zapłaty kwoty 7.431,66 zł.

dowód:

-

wezwanie do zapłaty (k. 19)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, w tym kopii dokumentów urzędowych i prywatnych załączonych do akt sprawy. Przedłożone przez powoda kopie dokumentów zostały poświadczone za zgodność z oryginałem. Wiarygodność tych kserokopii nie budziła wątpliwości Sądu. Co prawda strona pozwana kwestionowała zawartą przez powoda umowę cesji wierzytelności z wierzycielem pierwotnym, jednakże w ocenie Sądu, przedstawiony przez stronę powodową wyciąg z zawartej umowy sprzedaży wierzytelności dowodzi, iż taka umowa została zawarta. Wykaz wierzytelności stanowiący jedynie wydruk komputerowy Sąd uznał za wiarygodny inny środek dowodowy. Szczegółowiej do oceny wiarygodności tych dowodów, w związku z podnoszonymi przez pozwaną licznymi zarzutami, Sąd odniósł się w dalszej części niniejszego uzasadnienia.

Sąd, oceniając wiarogodność i moc dowodów uczynił to według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. (art. 233 § 1 k.p.c.)

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo okazało się zasadne jedynie w części.

Biorąc pod uwagę zarzuty pozwanej zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty, to nie budzi wątpliwości, że to strona powodowa powinna udowodnić, że określona wierzytelność jej przysługuje i to w danej wysokości, tym bardziej, że jako wierzyciel dochodzący zaspokojenia wierzytelności, powinien wykazać podstawę (źródło) zobowiązania pozwanej, jak i jego wysokość. Zgodnie bowiem z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów. Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Zgodnie bowiem z przyjętą linią orzecznictwa obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29).

Rozważania w niniejszej sprawie rozpocząć należy od oceny podniesionego przez pozwaną zarzutu braku legitymacji czynnej powoda. Zarzut ten okazał się niezasadny. W ocenie Sądu zaoferowany przez powoda materiał dowodowy jest wystarczający do wykazania, iż nabył on ze skutkiem prawnym wierzytelność wobec pozwanej wynikającą z umowy pożyczki z dnia 4 września 2017 roku.

Zdaniem Sądu strona powodowa wykazała, że posiada wierzytelność wobec K. D.. Niezasadne były zarzuty strony pozwanej odnośnie braku wykazania przejścia wierzytelności na powoda. Do pozwu załączona została bowiem umowa ramowa cyklicznego przelewu wierzytelności zawarta z pierwotnym wierzycielem wraz z porozumieniem i załącznikiem, które w ocenie Sądu w wystarczającym stopniu precyzują, iż jej przedmiotem była wierzytelność przeciwko pozwanej wynikająca z umowy pożyczki.

W szczególności pozwana zakwestionowała walor dowodowy wykazu wierzytelności do porozumienia do umowy cesji, wskazując, że radca prawny nie ma uprawnienia do poświadczania „za zgodność z danymi zawartymi w oryginale dokumentu”. Nadto podnosiła, że wykaz wierzytelności nie jest dokumentem oraz że nie stanowi integralnej części porozumienia. Wskazać należy, że powód przedłożył umowę ramową przelewu wierzytelności, porozumienie do umowy cesji wraz z załącznikami, w tym wyciąg z wykazu wierzytelności. Zarówno umowa ramowa, jak i aneks zostały podpisane przez strony umowy cesji, natomiast pod wyciągiem z wykazu wierzytelności widnieje adnotacja „za zgodność z danymi zawartymi w oryginale dokumentu”, pod którą swój podpis złożył pełnomocnik powoda będący radcą prawnym. Jako, że pozostałe dokumenty załączone do pozwu zostały poświadczone „za zgodność z oryginałem”, adnotację pod treścią przedmiotowego wyciągu należy w ocenie Sądu rozumieć w ten sposób, że pełnomocnik powoda sporządził wykaz wierzytelności w oparciu o źródłowy dokument, a więc wykaz wierzytelności do porozumienia do umowy ramowej cyklicznego przelewu wierzytelności.

Złożenie wykazu w formie skróconej, tj. pozwalającej na weryfikację konkretnej wierzytelności (tu: przysługującej wobec pozwanej), nie umniejsza jednak w żaden sposób jego mocy dowodowej. Nie może budzić wątpliwości, że na potrzeby przedmiotowego procesu koniecznym było jedynie wykazanie, iż umowa cesji przenosiła tą konkretną wierzytelność stanowiącą źródło żądania powoda. W konsekwencji zbędnym było przedłożenie całości wykazu wierzytelności, zwłaszcza, że pozostałe wierzytelności musiałyby zostać zanonimizowane. Kontynuując rozważania w powyższym zakresie podkreślenia wymaga także, iż moc dowodową przedstawionych przez powoda w toku postępowania kopii wyciągu należy zatem oceniać w kontekście postanowień umowy sprzedaży wierzytelności. Analiza treści kopii wyciągu prowadzi do wniosku, że dane zawarte w poszczególnych jego rubrykach odpowiadają danym dotyczącym zawartej przez pozwaną umowy pożyczki. Wierzytelność objęta wykazem została w odpowiedni sposób oznaczona, co pozwala na jej pełną identyfikację, a tym samym nie sposób podzielić zarzutów pozwanej, iż z porozumienia nr 5 nie wynika, aby przelew dotyczył umowy pożyczki zawartej przez pozwaną.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut pozwanej, że przedłożone dowody nie posiadają waloru dowodowego. W ocenie Sądu przedłożone dowody mają walor dowodowy, ponieważ mogą zostać one uznane za „inny środek dowodowy” w rozumieniu art. 309 k.p.c. Podkreślić należy, że walor dowodowy przyznaje się wydrukom z poczty elektronicznej (wiadomość e-mail zawarta w wydruku komputerowym, nie jest dokumentem w rozumieniu art. 244 k.p.c. i art. 245 k.p.c., natomiast może być uznana za "inny środek dowodowy" w rozumieniu art. 309 k.p.c.). Dowody te, jak każde inne, podlegają ocenie sądu na podstawie art. 233 KPC.

Oczywiście chybiony jest ponadto zarzut pozwanej, że wykaz do porozumienia nie spełnia warunków z art. 511 k.c. Wyjaśnienia wymaga, że przepis art. 511 k.c. dotyczy wyłącznie przelewu wierzytelności, który w niniejszej sprawie został stwierdzony pismem. Powód wykazał, że nabył wierzytelność przeciwko pozwanej od pierwotnego wierzyciela, załączając do akt sprawy wyciąg z umowy cesji wraz ze stosownym załącznikiem szczegółowo opisującym zbywaną wierzytelność. Dowody te pozwały jednoznacznie stwierdzić, iż przejście wierzytelności miało miejsce, wynikało z nich bowiem kiedy i pomiędzy jakimi stronami doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności, wobec kogo wierzytelność przysługiwała, jakie było źródło jej powstania oraz jaka była wysokość zadłużenia pozwanego w dacie nabycia wierzytelności przez powoda. Sama umowa cesji została zaś zawarta w formie pisemnej, co spełniało wymóg z art. 511 k.c. Godzi się przypomnieć, że zgodnie z dyspozycją art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Do zawarcia umowy przelewu wierzytelności nie była wymagana ani wiedza dłużnika, ani jego zgoda. Wyjaśnić wreszcie należy, że ewentualny brak zawiadomienia dłużnika o dokonanej cesji w żaden sposób nie wpływa na jej skutki.

Całość powyższych rozważań prowadzi do wniosku, iż strona powodowa wykazała swoją legitymację procesową. Złożone do akt dokumenty pozwalają jednoznacznie stwierdzić, iż przejście wierzytelności miało miejsce, wynika z nich bowiem kiedy i pomiędzy jakimi stronami doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności, wobec kogo wierzytelność przysługiwała, jakie było źródło jej powstania oraz jaka była wysokość zadłużenia pozwanej w dacie nabycia wierzytelności przez powoda.

Przechodząc do merytorycznej oceny żądania powoda przypomnieć należy, że zostało ono oparte na przepisie art. 720 k.c., w myśl którego, przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury kodeksowa definicja pożyczki wskazuje, że świadczeniem dającego pożyczkę jest przeniesienie na własność biorącego pożyczkę określonej ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku i wykonanie tego świadczenia dający pożyczkę powinien udowodnić w procesie cywilnym. Dopiero wówczas zasadne staje się oczekiwanie od biorącego pożyczkę, że udowodni on spełnienie swego świadczenia umownego tj. zwrot pożyczki (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2012 roku, I ACa 285/12, LEX nr 1162845). Innymi słowy pozwany, od którego powód domaga się zwrotu pożyczki nie musi wykazywać zwrotu pożyczki, dopóty powód nie wykaże, że pożyczki udzielił.

W niniejszej sprawie powód wykazał, że pierwotny wierzyciel, od którego nabył wierzytelność względem pozwanej, udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 5.000 zł, którą pozwana zobowiązała się zwrócić wraz z odsetkami, opłatą przygotowawczą i opłatą administracyjną w 24 miesięcznych ratach. Na potwierdzenie swoich twierdzeń powód złożył poświadczoną za zgodność z oryginałem kopię umowy pożyczki, sygnowaną podpisem pozwanej. Wiarygodność tego dowodu nie budziła wątpliwości.

Za uwzględnienie zasługiwał natomiast zarzut pozwanej dotyczące tego, iż powód nie wykazał, aby umowa pożyczki została pozwanej skutecznie wypowiedziana, a tym samym tego, że całość zadłużenia stała się wymagalna. strona powodowa nie wykazała ww. spornej okoliczności zgodnie z treścią art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. Zgodnie z przepisem art. 61 k.c. oświadczenie woli skierowane do określonego adresata jest złożone z chwilą, w której doszło do niego w taki sposób, że mógł on zapoznać się z jego treścią. Powód przedłożył wprawdzie wypowiedzenie umowy pożyczki, jednakże nie wykazał tego, aby wypowiedzenie to zostało skutecznie doręczone na adres pozwanej. Z materiału dowodowego zaoferowanego przez stronę powodową nie wynika, czy i kiedy oświadczenie to dotarło do drugiej strony umowy pożyczki. Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy ma charakter materialnoprawny i dla swojej skuteczności wymaga dojścia do drugiej strony umowy, jako adresata tak, że mógł on zapoznać z jego treścią (art. 61 § 1 k.c.). W związku z powyższym brak podstaw aby uznać, ze umowa została pozwanej wypowiedziana, a tym samym należy uznać że nadal ona łączy strony.

Pozwana zakwestionowała, ze roszczenie jest wymagalne, albowiem jej zdaniem umowa nie została jej wypowiedziana. Biorąc pod uwagę, że umowa łączy strony to należy uznać, ze brak jest podstaw aby uznać, ze całe roszczenie jest wymagalne, albowiem co do kolejnych rat nie upłynął termin płatności. W związku z powyższym należy uznać, ze wymagalne są tylko te raty co do których upłynął termin płatności do dnia wydania wyroku. Z harmonogramu spłaty umowy pożyczki zawartego w treści tej umowy wynika, że na dzień wydania wyroku nie były jeszcze wymagalne raty płatne w terminie do dnia 30 czerwca 2019 r., 30 lipca 2019 r. i 30 sierpnia 2019 r.

Strona pozwana zakwestionowała także wysokość opłaty przygotowawczej i opłaty administracyjnej. Również wątpliwości Sądu wzbudziły należności z tytułu ww. opłat dodatkowych.

Ustalone przez pożyczkodawcę opłaty mieściły się wprawdzie w limicie pozaodsetkowych kosztów kredytu przewidzianych art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim. Z art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim wynika, iż całkowity koszt kredytu stanowią wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności: a) odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz b) koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach, - z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Z kolei art. 5 pkt 6a ustawy o kredycie konsumenckim wskazuje, że pozaodsetkowe koszty kredytu stanowią wszystkie koszty, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek.

Zgodnie z treścią art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu oblicza się według wzoru:

w którym poszczególne symbole oznaczają:

(...) maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu,

K - całkowitą kwotę kredytu,

n - okres spłaty wyrażony w dniach,

R - liczbę dni w roku.

W kolejnych ustępach cytowanego artykułu wskazano, że pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe od całkowitej kwoty kredytu, a pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o kredyt konsumencki nie należą się w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w ust. 1 lub całkowitą kwotę kredytu.

Oceniając zgodność z prawem postanowień zawartej umowy pożyczki, należy jednocześnie mieć na względzie przepisy dotyczące klauzul abuzywnych. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Ustawodawca wskazał w art. 385 1 § 3 k.c., że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Jednocześnie stosownie do art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Oznacza to, że w znacznej liczbie przypadków ciężar dowodu będzie spoczywał na przedsiębiorcy udzielającym pożyczki.

O rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić w sytuacji nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym, natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom będzie miało miejsce wtedy, gdy w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego partner konsumenta tworzy takie klauzule umowne, które godzą w równowagę kontraktową stosunku.

Ponadto należy wskazać, że zgodnie z art. 483 § 1 k.c. w przypadku nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego wykluczone jest zastrzeżenie kary umownej, która miałaby charakter odszkodowawczy. Funkcję odszkodowawczą pełnią bowiem w przypadku tego rodzaju zobowiązania odsetki za opóźnienie zastrzeżone na podstawie art. 481 § 1 k.c. (por. Marcin Lemkowski „Odsetki cywilnoprawne”, wyd. Wolter Kluwer Polska sp. z o.o., Warszawa 2007, str. 95 i n.). Wysokość odsetek jest natomiast limitowana treścią przepisu art. 359 § 2 1 k.c., który wprowadza maksymalną wysokość odsetek wynikających z czynności prawnych. Inne należności dochodzone z tytułu zawartej umowy kredytowej, w tym koszty upomnień, wezwań i opłat, powód winien wykazać, że zostały one rzeczywiście poniesione przez powoda bądź poprzedniego wierzyciela.

Zdaniem Sądu, dodatkowe koszty pożyczki obejmujące opłatę przygotowawczą, opłatę administracyjną zostały określone na zawyżonym, nieznajdującym żadnego uzasadnienia, poziomie. Opłaty te zostały ustalone w stałej zryczałtowanej kwocie, niezależnie od faktycznie poniesionych wydatków, przez co dochodzi do braku ekwiwalentności świadczeń stron umowy pożyczki i skutkuje bezpodstawnym wzbogaceniem się strony powodowej. Wprowadzenie przez powoda opłat w wysokości wskazanej w umowie godziło w dobre i uczciwe praktyki kupieckie oraz w sposób rażący naruszało interes pozwanej jako konsumenta, stanowiło bowiem dodatkową karę umowną za nienależyte wykonanie umowy.

Zapisy umowy pożyczki przewidujące obowiązek ponoszenia dodatkowych opłat są również sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Wprawdzie wysokość opłaty przygotowawczej i opłaty administracyjnej została ustalona umową pożyczki, a pozwana, składając podpis pod umową, zgodziła się na ich ponoszenie, to jednak swoboda umów nie jest całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom. Zgodnie z art. 353 1 k.p.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Analizując zasadność poszczególnych opłat dodatkowych, należy zauważyć, że strona powodowa nie wykazała w toku niniejszego postępowania dwóch okoliczności – po pierwsze, aby opłaty te były rzeczywiście niezbędne z punktu widzenia realizacji obowiązków umowy pożyczki, a po drugie, że poniesiono je w wysokości wskazanej w umowie pożyczki. Opłata przygotowawcza miała służyć pokryciu poniesionych przez pożyczkodawcę kosztów czynności związanych z przygotowaniem umowy pożyczki, do których przykładowo należały koszty obsługi dostarczenia i podpisania umowy u klienta oraz badanie zdolności klienta do spłaty pożyczki. Powód nie podał nawet, czy i ewentualnie w jaki sposób zweryfikował zdolność kredytową strony pozwanej ani nie wskazał, że poniósł z tego tytułu jakiekolwiek wydatki. W ocenie Sądu, nie można w tym zakresie opierać się wyłącznie na twierdzeniach powoda i samym zapisie umownym.

Opłata administracyjna miała natomiast charakter comiesięcznej opłaty w wysokości 35,00 zł i obejmowała czynności związane z zarządzaniem kontem umowy pożyczki, monitorowaniem terminowości obsługi pożyczki, obsługą wniosków klienta, a także usługi contact center dla klienta oraz wysyłki komunikatów sms. Czynności te stanowią przejaw bieżącej działalności powoda jako podmiotu zajmującego się profesjonalnie udzielaniem pożyczek. Opłata ta powinna, podobnie jak w przypadku opłaty przygotowawczej, obciążać pozwaną jedynie w zakresie rzeczywiście poniesionych wydatków, których z całą pewnością nie stanowi gotowość do obsługi wniosków klienta, infolinii (contact center) czy wysyłania wiadomości sms. Powód nawet nie wskazywał, że tego rodzaju czynności były na rzecz pozwanej wykonywane. Samo zarządzanie kontem umowy i sprawdzanie terminowości płatności są czynnościami prostymi, niewymagającymi dużego nakładu czasu i pracy oraz w zasadzie polegają na sprawdzeniu, czy rata pożyczki wpłynęła na rachunek strony powodowej w terminie określonym w harmonogramie spłat.

Istotne jest przy tym, że zgodnie z harmonogramem spłat pozwana zobowiązała się zwrócić pożyczkę w 24 miesięcznych ratach, lecz tylko co do 21 rat minął termin płatności. Opłata administracyjna miała być płatna każdorazowo co miesiąc, a opłata przygotowawcza rozłożona proporcjonalnie do liczby rat pożyczki i uiszczana częściowo z każdą ratą. Obie wspomniane opłaty w skali jednego miesiąca wynosiły 128,75 zł, podczas gdy rata kapitału pożyczki – 208,33 zł. Zestawienie powyższych danych jednoznacznie pokazuje, że dodatkowe opłaty obciążające pozwaną stanowią ok. 61,8 % kapitału pożyczki. Zastrzeżenie konieczności ich zapłaty, niezależnie od konieczności uiszczenia samych odsetek a także odsetek na wypadek np. nieterminowej spłaty zadłużenia, stanowi dla pozwanej, dodatkową kare umowną, która jak powyżej wskazano jest niedopuszczalna w świadczeniach pieniężnych.

Mając na uwadze powyższe rozważania, w ocenie Sądu zasadnym było uznać żądanie pozwu w zakresie kwoty 3.537,85 zł tytułem niespłaconych, wymagalnych (do dnia 30 maja 2019 r.) rat obejmujących kwotę wypłaconego kapitału. Podkreślić raz jeszcze należy, że strona powodowa jak i pozwana nie wskazały jakie należności i kiedy zostały już uiszczone przez pozwaną. Biorąc pod uwagę, ze powód domagał się od pozwanej w pozwie kwoty 2.386,25 zł z tytułu opłaty przygotowawczej, a zgodnie z umową miała ona zapłacić kwotę 2.490 zł, należało uznać, ze pozwana zapłaciła z tego tytułu kwotę 103,75 zł. W przypadku opłaty administracyjnej powód w pozwie domagał się kwoty 75 zł, a zgodnie z umową pozwana miała obowiązek zapłacić 600 zł., to tym samym należy uznać, ze pozwana zapłaciła kwotę 525 zł. W związku z powyższym biorąc pod uwagę, ze pozwana nie miała obowiązku uiszczenia należności z tytułu ww. opłat kwotę 103,75 zł. jak i 525 zł. należało zaliczyć na poczet jej wymagalnego zadłużenia.

W związku z powyższym od kwoty 7.475,77 zł. należało odjąć kwotę 625,07 zł, tj. kwotę kapitału rat, które nie są jeszcze wymagalne (nie upłynął termin płatności), ww. kwotę 628,75 zł. (103,75 zł. jak i 525), następnie należało odjąć kwotę 2.386,25 zł. tytułem niezasadnej opłaty przygotowawczej, która zdaniem powodowa nie została uiszczona, a której domagał się w pozwie oraz 75 zł. tytułem żądanej przez powoda nieuiszczonej opłaty administracyjnej. Sąd nie uwzględnił również roszczenia w zakresie skapitalizowanych odsetek tj. 157,60 i 65,25, albowiem biorąc pod uwagę zarzut pozwanej braku wykazania przez powoda wysokości roszczenia oraz braku wskazania sposobu wyliczenia odsetek Sąd został pozbawiony możliwości ich zweryfikowania.

Sąd uwzględnił powództwo co do kwoty 3.537,85 zł, a w pozostałym zakresie oddalił. O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c, uwzględniając w tym zakresie żądanie pozwu częściowo. Nie zasługiwało na uwzględnienie żądanie zasądzenia odsetek od dnia wniesienia powództwa. Powód nie udowodnił bowiem, aby przed wniesieniem pozwu skutecznie wezwał pozwaną do spełnienia dochodzonych w niniejszej sprawie kwot (nie załączył dowodu doręczenia pozwanej tak wypowiedzenia, jak i wezwania do zapłaty). W tej sytuacji Sąd zasądził odsetki zasądzonej kwoty od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu pozwanej i oddalił żądanie co do odsetek za okres wcześniejszy jako bezzasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Powód wygrał sprawę w 47%, pozwana natomiast wygrała w 53%. Na koszty strony powodowej złożył się: kwota 250 zł uiszczona tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 1.800 zł stanowiąca wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika ustalone w oparciu o stawkę minimalną wynikającą z § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz kwota 17 zł uiszczona tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, tj. łącznie kwota 2.067 zł. Na koszty poniesione przez pozwaną składały się kwoty związane z kosztami zastępstwa procesowego, tj. kwota 1.800 zł obejmująca wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika ustalone w oparciu o stawkę minimalną wynikającą z § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz kwota 17 zł uiszczona tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, tj. łącznie kwota 1.817 zł. Łącznie koszty poniesione przez obie strony wynosiły 3.884 zł. Mając na uwadze stosunek, w jakim strony wygrały niniejszy proces, powód powinien ponieść 53% kosztów, tj. kwotę 2.058 zł, tymczasem poniesione przez niego koszty wynosiły 2.067 zł, czyli o 9 zł więcej. Pozwana powinna ponieść 47% wszystkich kosztów, tj. kwotę 1.825,48 zł, a poniosła 1.817 zł.

Artykuł 100 k.p.c. nie wymaga arytmetycznie dokładnego rozdzielenia kosztów procesu według stosunku części uwzględnionej do oddalonej, ale stawia słuszność jako zasadnicze kryterium rozłożenia kosztów (np. orzeczenie SN z dnia 30 kwietnia 1952 r., C 290/52, OSN 1953, nr 4, poz. 99; orzeczenie SN z dnia 11 stycznia 1961 r., 4 CZ 143/60, OSPiKA 1961, z. 11, poz. 317 z notką K.P. oraz z omówieniem W. S., Przegląd orzecznictwa, PiP 1962, z. 8–9, s. 390 i E. W., Przegląd orzecznictwa, NP 1962, nr 11, s. (...); wyrok SN z dnia 21 lutego 2002 r., I PKN 932/00, OSNP 2004, nr 4, poz. 63 oraz postanowienie SN z dnia 6 czerwca 2012 r., IV CZ 4/12, IC 2013, nr 10, s. 46). Zasady słuszności sprzeciwiają się wzajemnemu zniesieniu kosztów procesu na podstawie art. 100 w razie istnienia znacznej różnicy kosztów poniesionych przez każdą ze stron oraz różnicy w kosztach, jaką każda ze stron powinna ponieść wskutek ostatecznego wyniku procesu (np. postanowienie SN z dnia 28 lutego 1985 r., II CZ 21/85, LEX nr 8690 oraz postanowienie SN z dnia 10 maja 1985 r., II CZ 56/86, niepubl.). Stosowanie zasady wzajemnego zniesienia kosztów procesu dopuszczalne jest wówczas, gdy po "próbie" stosunkowego ich rozdzielenia (a więc przy uwzględnieniu nie tylko wyniku sprawy, lecz także wysokości poniesionych przez każdą ze stron kosztów) wzajemny rozrachunek zbliża się do zera. Taka sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie, gdzie z przedstawionego wyżej rozliczenia wynika, że różnica pomiędzy kosztami, które strony poniosły, a powinny były ponieść jest nieznaczna.

Asesor sądowy Paulina Matysiak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Szymoniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Asesor sądowy Paulina Matysiak
Data wytworzenia informacji: