Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIV C 741/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2015-11-30

Sygn. akt XIV C 741/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Wydział Cywilny z siedzibą w P.

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Przemysław Okowicki

Protokolant: st. sekr. sąd. Joanna Perlicjan

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2015 r. wP.

sprawy z powództwa Z. J. (1)

przeciwko D. J.

o ustalenie nieważności umowy darowizny

1.  uznaje za nieważną umowę darowizny nieruchomości położonej w G. przy ulicy (...) stanowiącej działkę o nr geodezyjnym 377, o obszarze 6.645 m kw, opisanej w Kw nr (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w W., zawartej w dniu 2 listopada 2011 r. pomiędzy Z. J. (2) a D. J., sporządzonej w Kancelarii Notarialnej w W. przed notariuszem K. S., Repertorium A nr 7704/2011;

2.  nie obciąża pozwanej kosztami sądowymi

3.  zasądza od pozwanej D. J. na rzecz powoda Z. J. (1) kwotę 3.617 ( trzy tysiące sześćset siedemnaście ) zł, w tym kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

SSO Przemysław Okowicki

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 listopada 2011 r. powódka Z. J. (2), reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o uznanie za nieważną umowy darowizny nieruchomości położonej w G. przy ulicy (...), stanowiącej działkę numer (...), o obszarze 6.45 m 2 wpisanej w księdze wieczystej KW (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w W. V Wydział Ksiąg Wieczystych, zawartej 2 listopada 2011 r. pomiędzy powódką a pozwaną D. J. przed notariuszem K. S., repertorium A numer (...) oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pełnomocnik powódki podniósł, że cierpi ona na wiele dolegliwości związanych z miażdżycą, m.in. na zaniki korowo-podkorowe oraz zespół organiczny otępienny o etiologii mieszano naczyniowo – alzheimerowskiej, stare ogniska niedokrwienne w mózgu, zaburzenia mowy. Kontakt z powódką jest bardzo utrudniony, wskazujący na niezrozumienie i niemożność pojmowania otaczającego ją świata. Z uzasadnienia pozwu wynika, że po zawarciu umowy powódka relacjonowała swojemu synowi Z. J. (1), że podczas jego pobytu w pracy, „była podpisać jakąś pożyczkę z córką D.”. Zdaniem pełnomocnika powódki wskazane okoliczności świadczą o tym, że pozwana wykorzystała problemy zdrowotne powódki dla swoich celów. W chwili sporządzania umowy, powódka nie była w stanie świadomie podjąć decyzji i wyrazić swojej woli, z uwagi na zakłócenia psychiczne. W ocenie pełnomocnika powódki, umowa darowizny jest bezwzględnie nieważna na podstawie art. 82 k.c. (k. 2-6).

Na rozprawie w dniu 1 lutego 2012 r. pozwana D. J. wniosła o oddalenie powództwa (k. 51).

Postanowieniem z dnia 11 kwietnia 2012 r. Sąd zawiesił postępowanie do czasu ukończenia postępowania w przedmiocie ubezwłasnowolnienia powódki Z. J. (2) (k. 69).

Postanowieniem z dnia 21 maja 2013 r. Sąd pozostawił sprawę nadal zawieszoną, z tym że na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., z uwagi na śmierć powódki (k. 97).

Postanowieniem z dnia 31 lipca 2015 r. Sąd podjął zawieszone postępowanie (k. 124).

Na rozprawie w dniu 16 września 2015 r. Z. J. (1), jako spadkobierca powódki wstąpił do sprawy w charakterze powoda i podtrzymał żądanie pozwu (min. 00.01.25-00.03.28 k. 130, 132).

Sąd ustalił co następuje:

Małżonkowie Z. i J. J. mieli troje dzieci: powoda Z. J. (1), pozwaną D. J. i M. J..

Na podstawie umowy z dnia 8 grudnia 1961 r. małżonkowie nabyli nieruchomość położoną w G. przy ulicy (...), stanowiącą działkę numer (...), o obszarze 6.645 m 2, wpisaną w księdze wieczystej numer (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w W..

W latach 60-tych wybudowali na nieruchomości murowany, wolnostojący, jednokondygnacyjny budynek mieszkalny, bez poddasza, w połowie podpiwniczony, o powierzchni użytkowej około 100 m 2, zaś w latach 70-tych murowany, wolnostojący, jednokondygnacyjny budynek gospodarczy, w części podpiwniczony, z poddaszem użytkowym, o powierzchni użytkowej 60 m 2.

/akt notarialny z dn. 2.11.2011 r. k. 18-21/.

W dniu 1 stycznia 1983 r. zmarł J. J.. Udział w ww. gospodarstwie rolnym nabyła w całości Z. J. (2).

W maju 1983 r. powód Z. J. (1) podjął pracę w G. i na stałe zamieszkał w spornej nieruchomości. Powód wraz z matką Z. J. (2) prowadzili wspólne gospodarstwo domowe.

Pozwana D. J. założyła rodzinę, z którą mieszkała w B..

/akt notarialny z dn. 2.11.2011 r. k. 18-21, przesłuchanie powoda Z. J. (1) min. 00.15.08-00.31.51 k. 135, 136, przesłuchanie pozwanej D. J. min. 00.32.28-00.47.11 k. 135v, 136/.

Wraz z upływem czasu, Z. J. (2) podupadała na zdrowiu. Cierpiała na miażdżycę i nadciśnienie tętnicze. Po ukończeniu przez nią 80 lat zaczęły pojawiać się problemy z pamięcią.

Od około 2010 r. powód Z. J. (1) zaczął spotykać się z kobietą. Z. J. (2) skarżyła się pozwanej, że powód poświęca jej zbyt mało uwagi.

W dniu 8 stycznia 2011 r. Z. J. (2) trafiła do Szpitala (...) w P. z powodu bólu głowy z towarzyszącym osłabieniem siły kończyn prawych z zaburzeniami mowy. U matki stron rozpoznano encefalomalację wieloogniskową oraz zaniki korowo-podkorowe, niedowład połowiczny prawostronny z dyfazją mieszaną pochodzenia naczyniowego-miażdżycowego, zespół organiczny otępienny o etiologii mieszanej naczyniowo-alzheimerowskiej, miażdżycę uogólnioną z nadciśnieniem tętniczym i uszkodzenie mięśnia serca nadciśnieniowo-miażdżycowego w okresie niewydolności krążenia. Po kilkudniowej hospitalizacji stan zdrowia Z. J. (2) poprawił się do tego stopnia, że mogła ona siadać z pomocą. Nadal utrzymywał się niedowład połowiczny. Z czasem matka stron odzyskała sprawność fizyczną do tego stopnia, że była w stanie wykonywać czynności samoobsługowe. Potrafiła sama się ubrać, umyć, przygotować sobie posiłek.

Pogorszyła się jednak sprawność intelektualna Z. J. (2). Matka stron pamiętała fakty z czasów drugiej wojny światowej, czy z okresu, kiedy żył jej mąż. Miała natomiast problem z zapamiętywaniem bieżących spraw. Podczas rozmowy potrafiła zgubić wątek.

Pozwana dostrzegając, że stan matki stron pogorszył się, podjęła z powodem rozmowy dotyczące dalszej opieki nad ich matką. Pojawiła się kwestia ewentualnej sprzedaży przedmiotowej nieruchomości, ale żadna ze stron nie podjęła konkretnych działań.

/historia choroby k. 13-14, karta informacyjna leczenia szpitalnego ZOZ w W. k. 15, karta informacyjna leczenia szpitalnego Szpitala (...) w P. k. 16-17, zeznania świadka Z. J. (1) k. 52, zeznania świadka W. K. k. 52, przesłuchanie powoda Z. J. (1) min. 00.15.08-00.31.51 k. 135, 136, przesłuchanie pozwanej D. J. min. 00.32.28-00.47.11 k. 135v, 136/.

W dniu 2 listopada 2011 r. pozwana D. J. i jej córka W. K. zabrały Z. J. (2) do Kancelarii Notarialnej w W.. Powód przebywał w tym czasie w pracy i nic nie wiedział o działaniach pozwanej.

Z. J. (2) była wówczas dotknięta chorobą – zespołem otępiennym organicznym mieszanym na podłożu naczyniowym i alzheimerowskim w stopniu umiarkowanym, który charakteryzuje się wyraźnym upośledzeniem funkcji poznawczych człowieka objawiających się: upośledzeniem pamięci, upośledzeniem krytycyzmu, upośledzeniem woli, zwiększoną podatnością na sugestie i namowy oraz nadmierną ufnością, kierowaniem się tylko emocjami bez lub z upośledzoną kontrolą rozumienia. Jej stan nie wykluczał istnienia lepszych i gorszych okresów świadomości warunkujących zrozumienie oferowanych jej w prosty sposób informacji. Istotne jednak było, aby przekazywane jej informacje wiążące się z podjęciem przez nią decyzji, były rzetelne, obiektywne i ograniczające wybór pod wpływem presji psychicznej, szantażu, groźby i przymusu działania bez dobrego wyjścia, bez wyjaśnienia skutków. Informacje powinny być kilkakrotnie powtarzane, aby móc się upewnić czy zostały zrozumiane.

W dniu 2 listopada 2011 r. w Kancelarii Notarialnej notariusz przedstawiła Z. J. (2) treść umowy, którą ostatecznie matka stron podpisała. Wobec tego, w dniu 2 listopada 2011 r. umową zawartą w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej w W., Z. J. (2) darowała pozwanej D. J. – do jej majątku osobistego – całą nieruchomość objętą księgą wieczystą numer (...), zaś pozwana darowiznę przyjęła. Pozwana ustanowiła jednocześnie na rzecz matki dożywotnie i bezpłatne prawo użytkowania nieruchomości, zaś Z. J. (2) zapewniła, że nie żąda ustanowienia żadnych innych ograniczonych praw rzeczowych ani na swoją rzecz, ani na rzecz osób trzecich, w tym na rzecz powoda Z. J. (1) oraz, że dokonaną darowiznę zwalnia z obowiązku zaliczenia jej na schedę spadkową w trybie art. 1039 § 1 k.c.

Z. J. (2) w chwili zawarcia umowy znajdowała się w stanie wyłączającym świadome podjecie decyzji i wyrażenie woli.

/akt notarialny z dn. 2.11.2011 r. k. 18-21, opinia sądowo-psychiatryczna z dn. 27.03.2012 r. k. 60-63, zeznania świadka Z. J. (1) k. 52, zeznania świadka W. K. k. 52, przesłuchanie powoda Z. J. (1) min. 00.15.08-00.31.51 k. 135, 136, przesłuchanie pozwanej D. J. min. 00.32.28-00.47.11 k. 135v, 136/.

Po zawarciu umowy, pozwana odwiozła Z. J. (2) do domu. Po powrocie powoda z pracy, pozwana poinformowała go o dokonanej przez ich matkę darowiźnie. Z. J. (2) zaczęła wówczas płakać, zaś powód zdenerwował się, oświadczył pozwanej, że to ona teraz zajmie się ich matką, po czym opuścił dom. Wieczorem do powoda zadzwoniła Z. J. (2) prosząc go, aby wrócił do domu, co też uczynił.

/zeznania świadka Z. J. (1) k. 52, zeznania świadka W. K. k. 52v, przesłuchanie powoda Z. J. (1) min. 00.15.08-00.31.51 k. 135, 136, przesłuchanie pozwanej D. J. min. 00.32.28-00.47.11 k. 135v, 136/.

Powód i Z. J. (2) nadal mieszkali w spornej nieruchomości. Powód złożył wniosek o ubezwłasnowolnienie matki i w związku z tym, postanowieniem z dnia 27 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu (sygn. akt XIV C 12/12) ubezwłasnowolnił częściowo Z. J. (2) z powodu zespołu otępiennego mieszanego naczyniowo-alzheimerowskiego w stopniu umiarkowanym.

Postanowieniem z dnia 17 stycznia 2013 r. Sąd Rejonowy w W. (sygn. akt III RNs 159/12/2) ustanowił dla Z. J. (2) kuratelę, a obowiązki kuratora powierzył pozwanemu Z. J. (1).

W dniu 17 kwietnia 2013 r. Z. J. (2) zmarła.

/postanowienie SR wW. z dn. 17.01.2013 r. k. 89, odpis skrócony aktu zgonu k. 98,

Postanowieniem z dnia 29 grudnia 2014 r. Sąd Rejonowy w W. (sygn. akt I Ns 579/13) stwierdził, że spadek po Z. J. (2) na podstawie testamentu holograficznego sporządzonego w dniu 25 stycznia 2000 r., który otwarto i ogłoszono przed Sądem w dniu 3 lipca 2013 r., nabył powód Z. J. (1) w całości.

/postanowienie SR w W. z dn. 29.12.2014 r. k. 115/.

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie następującej oceny dowodów.

Sąd dał wiarę opinii sądowo-psychiatrycznej z dnia 27 marca 2012 r. w części. Opinia została sporządzona przez specjalistę z dziedziny psychiatrii na podstawie akt przedmiotowej sprawy oraz badania Z. J. (2). Opinia odpowiedziała na pytania postawione w tezie dowodowej postanowienia dopuszczającego dowód z opinii. Zdaniem Sądu, biegły stwierdzając, że Z. J. (2) działała pod wpływem błędu wynikającego z sugestii pozwanej, iż ma poświadczyć pożyczkę, przekroczył granice wyznaczone tezą dowodową zawartą w postanowieniu Sądu z dnia. Biegły dokonał ustaleń faktycznych, co jest wyłączną kompetencją Sądu i dlatego w podanym zakresie Sąd uznał opinię biegłego za niewiarygodną. W pozostałej części Sąd dał wiarę opinii uznając, że jest ona jasna, kategoryczna i przekonująca.

Za wiarygodne należało uznać wszystkie dokumenty znajdujące się
w aktach sprawy, gdyż ich wiarygodność i moc dowodowa nie została skutecznie podważona w toku postępowania.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka W. K. w całości. Oceniając jej twierdzenia Sąd wziął pod uwagę, że jest ona córką pozwanej. Fakt ten nie miał jednak wpływu na rzetelność zeznań świadka, które były zgodne z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd dał wiarę zeznaniom Z. J. (1) składanych zarówno w charakterze świadka, jak i strony, w całości. Okoliczności podniesione przez powoda znajdują odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym.

Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanej D. J. w części. Zdaniem Sądu zeznania pozwanej były niekonsekwentne. Z jednej strony podnosiła ona, że Z. J. (2) nie akceptowała nowej partnerki powoda i obawiała się, że syn wyrzuci ja z domu, z drugiej zaś twierdziła, że Z. J. (2) chciała, aby powód znalazł kobietę, która pomoże mu w prowadzeniu gospodarstwa domowego.

W pozostałym zakresie Sąd dał wiarę twierdzeniom pozwanej, jako zgodnym z resztą zgromadzonego materiału dowodowego.

Sąd zważył co następuje:

W myśl art. 82 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych.

W artykule 82 k.c. mamy do czynienia z dwiema różnymi sytuacjami (choć nie z dwiema różnymi wadami oświadczenia woli). Ustawodawca przyjął, że aby czynność prawna była skuteczna, musi być podjęta świadomie i swobodnie, czyli aby składający oświadczenie woli miał rozeznanie, jaki skutek chce osiągnąć przez swoje działanie oraz aby miał możliwość realizacji swej woli. Dwie różne sytuacje - braku świadomości lub braku swobody nie muszą występować łącznie, choć możliwe jest nałożenie się tych dwóch sytuacji (np. gdy składający oświadczenie woli znajduje się w hipnozie). Ustawodawca posłużył się tu alternatywą z użyciem spójnika "albo".

Z treści art. 82 k.c. wynika, że przyczyna wyłączenia świadomości lub swobody nie ma znaczenia, jedynie przykładowo są wyliczone takie przyczyny jak choroba psychiczna, niedorozwój umysłowy albo inne, choćby przemijające zakłócenie czynności psychicznych. Przyczyny mają tu charakter drugorzędny, z punktu widzenia skutków prawnych są bez znaczenia, ważny jest skutek, a nie przyczyna tych zaburzeń psychicznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2006 r. (IV CSK 7/05, Lex nr 180191), wyłączenie świadomości lub swobody musi wynikać z przyczyny wewnętrznej, a więc ze stanu, w jakim znajduje się osoba składająca oświadczenie woli, a nie z okoliczności zewnętrznych, w jakich osoba ta się znalazła. Zaburzenie czynności psychicznych, o jakim mowa w art. 82 k.c., należy oceniać wyłącznie na moment składania przez daną osobę oświadczenia woli, natomiast nie w odniesieniu do dłuższego okresu. Sąd jednak, na zasadzie domniemania faktycznego, wnioskuje o stanie psychicznym osoby na moment składania oświadczenia woli, biorąc za podstawę wiadomości o jej stanie w dłuższym okresie. Sąd Najwyższy wypowiadał się odnośnie przesłanek z art. 82 k.c. między innymi w orzeczeniu z dnia 27 lipca 2010 r. (II CSK 147/10, LEX nr 621139), w którym podniósł, że stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli nie oznacza całkowitego zniesienia świadomości. Wystarczające jest istnienie takiego stanu, który powoduje brak rozeznania, niemożność rozumienia posunięć własnych i posunięć innych osób oraz niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania.

Powództwo powinno być sformułowane jako powództwo o ustalenie nieważności czynności prawnej i może je wytoczyć każdy, kto ma w tym interes prawny. Podstawą takiego powództwa jest art. 189 k.p.c. (A. Jedliński, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, [w:] A. Kidyba (red.), LEX, 2009).

Stosunek psychiczny do podejmowanego zachowania się i jego skutków opiera się na dwóch momentach: przewidywania i woli. Oba te momenty zakładają istnienie nieupośledzonego działania funkcji psychicznych, pozwalającego na właściwe rozeznanie znaczenia i skutków swego zachowania się oraz pokierowania swym postępowaniem. Zdaniem Sądu, Z. J. (2) w chwili zawierania umowy darowizny w dniu 2 listopada 2011 r. znajdowała się w stanie wyłączającym właściwe rozeznanie skutków swojego zachowania i możliwość pokierowania swoim postępowaniem. Okoliczność ta została jednoznacznie stwierdzona przez biegłego z zakresu psychiatrii, który stwierdził w swej opinii z dnia 27 marca 2012 r., że Z. J. (2) znajdowała się w stanie wyłączającym świadome podjecie decyzji i wyrażenie woli. Opinia nie została zakwestionowana przez żadną ze stron postępowania. Ponadto strony były zgodne co do tego, że w 2011 r. stan zdrowia Z. J. (2) pogorszył się, a dotyczyło to przede wszystkim jej problemów z pamięcią. Bezsporna była okoliczność, że matka stron cierpiała na zespół otępienny organiczny mieszany na podłożu naczyniowym i alzheimerowskim stopnia umiarkowanego. Wspomnieć również należy, że mając na uwadze stan zdrowia Z. J. (2) nie została ona właściwie przygotowana do podjęcia świadomej decyzji związanej z przeniesieniem prawa własności nieruchomości. Nie zostało jej to należycie wytłumaczone i dlatego nie rozumiała ona konsekwencji podpisanej przez siebie umowy.

Złożenie oświadczenia woli w stanie określonym w art. 82 k.c. powoduje jego nieważność bez potrzeby wykazywania jakichkolwiek dalszych okoliczności. W szczególności bez znaczenia jest okoliczność, czy druga strona czynności prawnej miała świadomość wyżej wymienionego stanu. Porządek prawny chroni osobę składającą oświadczenie woli w stanie wyłączającym świadomość lub swobodę. Ochrona dobrej wiary jej kontrahenta w ogóle nie wchodzi w rachubę. Czynność prawna jest bezwzględnie nieważna i każda osoba zainteresowana może żądać ustalenia tej nieważności, nawet wówczas, gdy same strony ważności czynności nie kwestionują (por. uchwała SN z dnia 7 sierpnia 1970 r., III CZP 49/70, OSNC 1971, nr 3, poz. 42) – B. P., Kodeks cywilny. Część ogólna. LEX 2009.

We wskazanym kontekście bez znaczenia zatem było czy Z. J. (2) miała zarzuty w stosunku do powoda, jeśli chodzi o sprawowaną przez niego opiekę, a jeśli miała, to czy były one uzasadnione. Nie miało również znaczenia, to dlaczego pozwana tak nagle i bez wiedzy powoda, zdecydowała się zawrzeć z Z. J. (2) umowę darowizny. Sam fakt, że Z. J. (2) złożyła oświadczenie woli w stanie wyłączającym świadome podjęcie decyzji i wyrażenie woli powoduje, że umowa darowizny z dnia 2 listopada 2011 r. jest nieważna.

W myśl art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (§ 3).

Do kosztów poniesionych przez powoda zaliczyć należy wynagrodzenie jego pełnomocnika z wyboru wynoszące 3.600 zł (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu) oraz kwotę 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W związku z tym, pozwana zobowiązana jest do zwrotu powodowi łącznej kwoty 3.617 zł.

Ponadto w myśl art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r., nr 90, poz. 594, z późn. zm.), kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.

Na podstawie postanowienia Sądu z dnia 30 grudnia 2011 r. powódka Z. J. (2) została zwolniona od kosztów sądowych w całości.

W związku z tym, pozwana jest zobowiązana do zwrotu na rzecz Skarbu Państwa kwoty 15.650 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu i kwoty 205 zł tytułem wydatków na wynagrodzenie biegłego za sporządzoną opinię.

Zgodnie jednak z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

Zdaniem Sądu, taki szczególnie uzasadniony wypadek zachodzi w przypadku pozwanej. Z poczynionych ustaleń wynika, że pozwana utrzymuje się ze świadczenia emerytalnego, którego wysokość nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów utrzymania mieszkania. Pozwana nie jest zatem w stanie uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwoty 15.855 zł.

W związku z tym, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

SSO Przemysław Okowicki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Kamila Nowak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Przemysław Okowicki
Data wytworzenia informacji: