Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIV C 397/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-09-24

Sygn. akt XIV C 397/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2024 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Zamiejscowy Wydział Cywilny

z siedzibą w Pile

w składzie następującym:

Przewodniczący sędzia Jacek Grudziński

Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Oszczypała

po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2024 roku w Pile

sprawy z powództwa M. D. (1) i M. D. (2) (D.)

przeciwko (...) Bankowi (...) SA z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

1.  Ustala, że między powodami M. D. (1) i M. D. (2) a pozwanym (...) Bankiem (...) SA z siedzibą w W. nie istnieje stosunek prawny wynikający z zawarcia przez powodów z (...) Bankiem Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (poprzednikiem prawnym pozwanego) umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) Nr (...), z uwagi na nieważność tej umowy;

2.  Zasądza od pozwanego (...) Banku (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powodów M. D. (1) i M. D. (2) łącznie kwotę 91.750,36 zł (dziewięćdziesiąt jeden tysięcy siedemset pięćdziesiąt złotych trzydzieści sześć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 lutego 2022 roku do dnia zapłaty;

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie 10.305,24 zł (dziesięć tysięcy trzysta pięć złotych dwadzieścia cztery grosze) tytułem kosztów procesu, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

4.  Oddala powództwo w pozostałej części.

Jacek Grudziński

Sygn. akt XIV C 397/22

UZASADNIENIE

W pozwie z 20 kwietnia 2022 r. złożonym przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. powodowie M. i M. D. (1) wnieśli o:

1.  zasądzenie od strony pozwanej łącznie na ich rzecz kwoty 93.123,37 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia strony pozwanej w związku z nieważnością zawartej przez strony umowy kredytu i pobraniem świadczeń nienależnych w okresie od 12 września 2007 r. do 9 listopada 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19 lutego 2022 r. do dnia zapłaty,

2.  ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu nr (...) z 4 września 2007 r. wobec stwierdzenia jej nieważności,

- ewentualnie w przypadku uznania przez Sąd umowy zawartej przez strony za zgodną z prawem i mogącą dalej obowiązywać w kształcie pozbawionym zapisów abuzywnych powodowie domagali się:

3.  zasądzenia od strony pozwanej łącznie na ich rzecz kwoty 32.659,16 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego w związku z pobraniem środków tytułem spłaty kredytu w zawyżonej wysokości w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19 lutego 2022 r. do dnia zapłaty.

W zakresie żądania zwrotu kosztów postępowania powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym:

a) opłat skarbowych od pełnomocnictwa,

b) kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia prawomocności wyroku do dnia zapłaty (zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c.).

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że istotą niniejszej sprawy jest kwestia oceny zgodności z prawem powstałego między stronami stosunku prawnego oraz ocena postanowień zawartych w § 2 zd. 2, § 4 ust. 1a, § 9 ust. 2 zd. 2 spornej umowy punktu widzenia ich abuzywności. Przy czym uznanie powyższych postanowień za niedozwolone skutkuje w ich ocenie nieważnością spornej umowy.

Zdaniem powodów umowa łącząca ich z pozwanym jest nieważna także z uwagi na przekroczenie granic swobody umów określonej w treści art. 353 1 k.c. poprzez zagwarantowanie sobie przez pozwanego pełnej dowolności w zakresie ustalania wysokości zobowiązań strony powodowej jako kredytobiorców oraz z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego w świetle art. 58 § 2 k.c. Skutkiem nieważności spornej umowy jest zaś powstanie sytuacji, gdy strony stają się wzajemnie względem siebie bezpodstawnie wzbogacone. Powodowie argumentowali przy tym, że posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności spornej umowy.

W piśmie z dnia 19 lipca 2022 r. pozwany wniósł o zawieszenie niniejszego postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. wobec uzależnienia jej rozstrzygnięcia od wyniku postępowania toczącego się przed Sądem Najwyższym pod sygn. akt III CZP 11/21.

W odpowiedzi na pozew pozwany podniósł zarzut niewłaściwego oznaczenia wartości przedmiotu sporu i wniósł o jej zweryfikowanie przez Sąd. Nadto Bank domagał się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na wypadek przyjęcia przez Sąd dopuszczalności tzw. odfrankowiania pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń z tytułu rzekomych nadpłat powstałych od dnia zawarcia umowy do 19 kwietnia 2012 r.

Z kolei na wypadek uznania postanowień umowy kredytu za abuzywne, co mogłoby w szczególności prowadzić do unieważnienia spornej umowy Bank podniósł zarzut potrącenia (art. 203 1 k.p.c.) wierzytelności powodów o zapłatę dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością pozwanego o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu, to jest kwoty 90.000 zł oraz wierzytelności pozwanego z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 31.955,11 zł, czyli łącznie kwoty 121.955,11 zł oraz zarzut zatrzymania (na wypadek nieuwzględnienia zarzutu potrącenia) kwoty 90.000 zł stanowiącej roszczenie pozwanego w stosunku do powodów o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu oraz kwoty 31.955,11 zł stanowiącej roszczenie pozwanego o zwrot tzw. wynagrodzenia z tytuły korzystania z kapitału, czyli łączenie kwoty 121.955,11 zł.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że powód M. D. (1) w ramach zawarcia spornej umowy nie posiadał statusu konsumenta, gdyż nieprzerwanie od 2 stycznia 2007 r. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą M. D. (1), której stałym miejscem wykonywania jest nieruchomość stanowiąca przedmiot kredytowania (M., ul. (...)).

Pozwany argumentował nadto, że konstrukcja kredytu indeksowanego nie uchybia dyspozycjom art. 69 ust. 1 prawa bankowego, sporna umowa nie prowadzi do przekroczenia granic swobody umów (art. 353 1 k.c.), nie narusza zasad współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Bank podniósł przy tym, że w sposób prawidłowy wykonał ciążący na nim obowiązek informacyjny względem powodów, w tym w zakresie ryzyka kursowego. W jego ocenie konieczne jest rozróżnienie między klauzulą indeksacyjną i kursową. Niemniej zastosowania w spornej umowie klauzula indeksacyjna nie ma niedozwolonego charakteru. Nie narusza ona bowiem dobrych obyczajów i nie prowadzi do rażącego naruszenia interesów powodów. Pozwany zakwestionował jednocześnie możliwość tzw. odfrankowienia kredytu – wskazał bowiem na to, że w przypadku braku związania klauzulą kursową winien mieć zastosowanie art. 358 § 2 k.c.

Postanowieniem wydanym w toku rozprawy z 11 maja 2023 r. Sąd oddalił wniosek pozwanego o zawieszenie postępowania.

Na rozprawie z 29 sierpnia 2024 r. powodowie wskazali, że mają świadomość skutków prawnych stwierdzenie nieważności przedmiotowej umowy.

W dalszym toku sprawy strony podtrzymały swojej dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie czynności bankowych. Do 8 września 2018 r. działał pod (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W.. Na skutek dokonanych przez pozwanego przekształceń podmiotowych, tj. połączenia (...) Banku spółka akcyjna z siedzibą w W. z Bankiem (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W., pozwany stał się następcą prawnym (...) Banku Spółka Akcyjna z siedzibą w W..

/okoliczności bezsporne, a nadto informacja odpowiadająca odpisowi aktualnemu z rejestru przedsiębiorców KRS pozwanego k. 113-119/

Powodowie M. i M. D. (1) są małżeństwem od ponad 25 lat. W ich związku obowiązuje ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej.

Powodowie w 2007 roku potrzebowali środków na dokończenie budowy domu w M.. W tym okresie powód prowadził działalność gospodarczą – był agentem ubezpieczeniowym. Z kolei powódka od ok. czerwca – lipca 2007 roku rozpoczęła pracę na stanowisku ekspedientki. Z uwagi na ówczesną sytuację stron powodowie w kilku bankach uzyskali informację, że nie posiadają zdolności kredytowej pozwalającej im na uzyskanie finansowania w oczekiwanej przez nich wysokości. Niemniej pracownicy poprzednika prawnego pozwanego banku (...) S.A. złożyli im ofertę udzielenia kredytu. Był to jednak kredyt związany z frankiem szwajcarskim. Zaznaczono im wówczas, że ich sytuacja finansowa wyklucza udzielenie im kredytu złotowego.

W trakcie rozmów poprzedzających zawarcie spornej umowy kredytowej powodowie zostali poinformowani, że frank szwajcarski jest stabilną walutą. Nie przedstawiono im jednak archiwalnych kursów CHF. Powodowie z uwagi na czas, jaki upłynął od zawarcia spornej umowy nie pamiętali, czy omówiono z nimi szczegółowo kwestię stosowania przez bank kursu kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego, ani czy przekazano im informację, że zmiana kursu franka szwajcarskiego będzie miała wpływ na wysokość salda zadłużenia kredytu.

Powodowie zapoznali się z treścią spornej umowy dopiero na spotkaniu w oddziale banku. Umowa została sporządzona przy wykorzystaniu wzoru stosowanego przez poprzednika prawnego pozwanego w tego rodzaju umowach.

/zeznania powodów (k. 285v)/

4 września 2007 r. powodowie jako konsumenci zawarli z (...) Bank S.A. z siedzibą w W., którego następcą prawnym jest pozwany (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) (zwaną dalej „umową” lub „umową kredytu”).

Integralną część umowy kredytu stanowiły „Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe oraz Kredytów i Pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A. zwane dalej (...), stanowiące załącznik nr 1 do umowy, co do których kredytobiorcy oświadczyli, że zapoznali się z ich treścią i na stosowanie których wyrazili zgodę. (§ 1 ust. 2 umowy kredytu).

Bank, zgodnie z treścią umowy, udzielił powodom kredytu w wysokości 90.000 zł denominowanego (waloryzowanego) we franku szwajcarskim na okres 300 miesięcy od 4 września 2007 r. do 6 września 2032 r. na zasadach określonych w umowie i (...) wliczając w to: okres wykorzystania kredytu wynoszący 0 miesięcy, okres karencji w spłacie kredytu wynoszący 0 miesięcy oraz okres spłaty kredytu wraz z należnymi odsetkami wynoszący 300 miesiące (§ 2 ust. 1 umowy kredytu).

Zgodnie z § 2 ust. 2 umowy kredytu kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu.

O wysokości wykorzystanego kredytu denominowanego (waloryzowanego) wyrażonej w walucie CHF, wysokości odsetek w okresie karencji oraz wysokości rat kapitałowo-odsetkowych w wyżej wymienionej walucie Bank miał informować Kredytobiorców w terminie 7 dni od dnia całkowitego wykorzystania kredytu na zasadach określonych w (...) (§ 2 ust. 3 umowy kredytu).

Kredyt przeznaczony był na dokończenie budowy domu mieszkalnego jednorodzinnego o powierzchni użytkowej 170,24 m 2 zlokalizowanej przy ul. (...) lokal nr (...), (...)-(...) M. (§ 3 ust. 1 pkt 1) umowy kredytu).

Uruchomienie kredytu miało nastąpić jednorazowo w terminie od 4 września 2009 r. w formie przelewu na rachunek powodów o numerze wskazanym w umowie w kwocie 88.785,00 zł (§ 4 ust. 1 umowy kredytu).

Kredyt miał być wykorzystany w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu kredytu według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu (§ 4 ust. 1a umowy kredytu).

Zgodnie z § 6 ust. 1 umowy kredytu Bank pobierał od kredytobiorców prowizję przygotowawczą za udzielenie kredytu nie później niż w momencie uruchomienia kredytu w wysokości 1.215 zł, co stanowiło 1,35 % kwoty przyznanego kredytu, określonej w § 2 umowy kredytu.

Oprocentowanie (stopa procentowa) kredytu w całym okresie kredytowania określono jako zmienne i stanowiące sumę zmiennej stawki odniesienia oraz stałej marży Banku w wysokości 1,20 punktów procentowych, z zastrzeżeniem § 8 ust. 6 umowy kredytu.

W dniu zawarcia umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 4,10 % w stosunku rocznym i było równe stawce odniesienia, którą była stawka rynku pieniężnego LIBOR 3-miesięczny z zaokrągleniem do dwóch miejsc po przecinku, z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc zawarcia umowy publikowana na stronie serwisu Reuters lub też na jakimkolwiek ekranie zastępczym, powiększonej o marżę Banku, o której mowa w § 8 ust. 1 umowy kredytu (§ 8 ust. 1 i 2 umowy kredytu).

Całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia umowy wynosił 55.227,27 zł (§ 8 ust. 11 umowy). Natomiast rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytu wnosiła w dniu zawarcia umowy 4,78 % (§ 8 ust. 10 umowy kredytu).

Ostateczny termin spłaty kredytu, odsetek i innych należności przypadał na dzień 6 września 2032 r. Po okresie wykorzystania kredytu kredytobiorcy zobowiązali się do spłaty kredytu wraz z odsetkami w 300 ratach miesięcznych w dniu 4 każdego miesiąca, począwszy od 4 października 2007 r. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych została określona w CHF. Spłata rat kapitałowo-odsetkowych miała być dokonywana w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych w złotych zależała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorców kredytu. Miesięcznie raty kapitałowo-odsetkowe ustalane były w równej wysokości (§ 9 ust. 1-3 umowy kredytu).

Prawne zabezpieczenie spłaty udzielonego kredytu, odsetek, a także innych związanych z kredytem należności stanowiła:

1.  hipoteka umowna kaucyjna do wysokości 180.000,00 zł ustanowiona na rzecz (...) Bank S.A. I Oddział w P. na nieruchomości położonej w miejscowości M., powiat (...), ul. (...),

2.  cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia doku jednorodzinnego od ognia i innych zdarzeń losowych.

Oświadczenie o ustanowieniu hipoteki stanowiło załącznik do umowy (§ 10 ust. 1 pkt 1) i 2) umowy kredytu).

Bank na pisemny wniosek Kredytobiorcy mógł dokonać zmiany sposobu indeksowania kredytu na warunkach określonych w (...). W związku z zaciągnięciem kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej kredytobiorcy oświadczyli, że zostali poinformowani przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumieją wynikające z tego konsekwencje. Jednocześnie kredytobiorcy akceptowali zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określonego w § 4 umowy oraz warunków jego spłaty określonych w § 9 umowy (§ 11 ust. 3-5 umowy kredytu).

/umowa nr (...) (k. 52-54), Ogólne warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w kredy Banku S.A. (k. 56-59)/

12 września 2007 r. zawarto aneks do umowy z 4 września 2007 r., w treści którego zmieniono rachunek bankowy, na który miała nastąpić wypłata kredytu.

/aneks z 12 września 2007 r. (k. 55-55v)/

Uruchomienie kredytu na rzecz powodów nastąpiło 12 września 2007 r. w kwocie 90.000 zł, która po przeliczeniu po kursie 2,2449 stanowiła sumę 40.090,87 CHF.

/zaświadczenie Banku z dnia 6 grudnia 2021 r. (k. 60-65)/

Od momentu uruchomienia kredytu powodowie wywiązują się z obowiązku terminowej spłaty kredytu, dokonują regularnych spłat rat kapitałowo-odsetkowych w złotych.

Powodowie w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. w wykonaniu umowy z 4 września 2007 r. spłacili z tytułu rat kapitało-odsetkowych na rzecz Banku 91.750,36 zł.

/zaświadczenie Banku z dnia 6 grudnia 2021 r. (k. 60-65), opinia biegłego sądowego M. Z. z 13 września 2023 r. (k. 228-242)/

Wysokość rat kredytowych należnych pozwanemu na podstawie umowy kredytu z 4 września 2007 r. w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. pozbawionej postanowień umowy dotyczących indeksacji kredytu w odniesieniu do waluty CHF, przy założeniu, że spłata kredytu następowała w walucie PLN, pozostałe parametry kredytu, w tym w szczególności okres kredytowania, rodzaj rat, data płatności rat, data wypłat kwot tytułem uruchomienia kapitału kredytu i oprocentowania pozostają zgodne z zapisami umowy wynosiła 59.113,85 zł.

Różnica między kwotami rzeczywiście pobranymi przez pozwanego w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. a kwotami należnymi pozwanemu zgodnie z założeniami wskazanymi w powyższym akapicie wynosi 32.636,51 zł

/dowód: opinia biegłego sądowego M. Z. z 13 września 2023 r. (k. 228-242)/

Pismem z 24 stycznia 2022 r. powodowie złożyli pozwanemu reklamację w zakresie nienależnie pobranych od nich środków w okresie od 4 października 2007 r. do dnia 9 listopada 2021 r. w związku z nieważnością spornej umowy w kwocie 93.123,37 zł, jak również w przypadku zanegowania skutku w postaci nieważności wskazanej umowy, w zakresie nienależenie pobranych od nich rat kapitałowo-odsetkowych w wyższej wysokości, niż rzeczywiście powinni oni spłacić w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. w związku z zawarciem w treści spornej umowy niedozwolonych postanowień umownych, których treść miała wpływ na wysokość spłaconych przez nich rat kredytu – w kwocie 32.659,16 zł. W treści powyższej reklamacji wezwali pozwanego do spłaty na ich rzecz kwot w niej wskazanych w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania.

Reklamacja została doręczona pozwanemu 31 stycznia 2022 r.

Pozwany nie uwzględnił reklamacji powodów.

/reklamacja z 24 stycznia 2022 r. (k. 66-68), pismo banku z 18 lutego 2022 r. (k. 69-70v)/

Pełnomocnik pozwanego r.pr. B. K. był umocowany do składania w jego imieniu oświadczeń o charakterze materialoprawnym, w tym w zakresie oświadczenia o potrąceniu oraz o skorzystaniu z prawa zatrzymania.

/dowód: pełnomocnictwo z 20 stycznia 2022 r. (k. 109)/

Pełnomocnik powodów r.pr. W. B. nie był umocowany do odbierania w ich imieniu oświadczeń o charakterze materialoprawnym, w tym w zakresie oświadczenia o potrąceniu oraz o skorzystaniu z prawa zatrzymania.

/dowód: pełnomocnictwa z 29 października 2021 r. (k. 40-41)/

Powód M. D. (1) wykonuje czynności agenta ubezpieczeniowego w ramach samozatudnienia. Od 2 stycznia 2007 r. prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą pod nazwą M. D. (1). W celach rejestrowych jako miejsce wykonywania działalności podał adres domu położonego przy ul. (...) w miejscowości M.. Faktyczne miejsce wykonywania przez niego czynności zawodowych mieści się w biurze położonym na terenie P.. Nadto powód część swoich obowiązków wykonuje dojeżdżając do klientów. Środki ze spornego kredytu zostały przeznaczone na dokończenie budowy powyższego domu.

/wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej RP (k. 120-121), zeznania powodów (k. 285v)/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o następującą ocenę dowodów:

Dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, na podstawie których Sąd dokonał ustaleń, nie budziły wątpliwości co do swojej prawdziwości, jak też nie były przez strony podważane pod jakimkolwiek względem. Dlatego Sąd uznał je za w pełni godne zaufania. Pozostałe dokumenty nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W pełni zasługuje na wiarę pisemna opinia biegłego M. Z. z 13 września 2023 r. Biegły jest specjalistą z zakresu bankowości, w tym kredytów powiązanych z kurem waluty obcej. Jego zadaniem było wyliczenie wysokości rat kredytowych należnych pozwanemu bankowi na podstawie umowy kredytu z 4 września 2007 r. w okresie wskazanym przez powodów w pozwie, w sytuacji pozbawienia umowy postanowień dotyczących indeksacji kredytu do waluty CHF oraz różnicy między kwotami faktycznie pobranymi przez Bank tytułem spłaty rat kredytowych a kwotami należnymi pozwanemu obliczonymi z uwzględnieniem pozbawienia umowy postanowień dotyczących indeksacji kredytu do CHF. Biegły w pełni wywiązał się z postawionego mu zadania. Opinia z 13 września 2023 r. udziela precyzyjnych i należycie uzasadnionych odpowiedzi na pytania postawione w tezach dowodowych. Strony w zasadzie nie kwestionowały metodologii wyliczenia biegłego. Dlatego nie było żadnych powodów żeby opinii biegłego M. Z. odmówić wiary lub mocy dowodowej.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął dowód z opinii biegłego zgłoszony przez pozwanego w odpowiedzi na pozew. W świetle podzielenia najdalej idącego zarzutu powodów w zakresie nieważności spornej umowy oraz bezskuteczności zgłoszonych przez Bank zarzutów potrącenia oraz skorzystania z prawa zatrzymania był on nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy. Powyższe dotyczy nadto kwestii wykonania spornej umowy w zakresie kształtowania kursów CHF przez Bank.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął także dowód z zeznań świadka M. Ś.. Okoliczności powołane w tezach dowodowych pozwanego również były bowiem nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy (np. fakt obowiązywania w banku procedur udzielania kredytów w sytuacji gdy nie zaproponowano dowodu, który służyłby wykazaniu ich zastosowania przy zawieraniu spornej umowy; kwestia sposobu ustalania kursów CHF jako dotycząca wykonania spornej umowy, a więc nieistotna dla oceny skuteczności zapisów umowy i dodatkowo nie wynikająca z tej umowy). Nadto świadek ten nie był bezpośrednio zaangażowany w proces zawarcia kwestionowanej umowy.

Co się tyczy dowodu z przesłuchania stron, to w niniejszej sprawie, z oczywistych względów, znaczenie dla jej rozstrzygnięcia mogły mieć jedynie zeznania powodów i dlatego Sąd dowód z przesłuchania stron ograniczył tylko do nich. Strony są osobami najbardziej zainteresowanymi wynikiem sprawy, skutkiem czego dowód z ich zeznań jest bardzo niepewnym źródłem poznania prawdy. Ponadto w chwili składania przez powodów zeznań minęło ponad kilkanaście lat od zawarcia umowy kredytu, co nie mogło nie mieć negatywnego wpływu na ich pamięć i to niezależnie od tego, że okoliczności zawarcia umów, jako dotyczące bardzo istotnej dla nich kwestii życiowej, mogły się im mocno wryć w pamięć. Przemawiało to za podejściem do tych zeznań z ograniczonym zaufaniem. Taka ich ostrożna ocena prowadziła do wniosku, że są wiarygodne. Przedstawione przez powodów okoliczności dotyczące zawarcia umowy kredytowej i jej wykonania są co do zasadniczych kwestii zgodne z treścią zgromadzonych w aktach dokumentów. Dlatego nie było podstaw, żeby zeznaniom powodów odmówić wiary.

Sąd zważył, co następuje:

W pozwie z 20 kwietnia 2022 r. złożonym przeciwko (...) Bank (...) S.A. powodowie M. i M. D. (1) wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej łącznie na ich rzecz kwoty 93.123,37 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia strony pozwanej w związku z nieważnością zawartej przez strony umowy kredytu i pobraniem świadczeń nienależnych w okresie od 12 września 2007 r. do 9 listopada 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19 lutego 2022 r. do dnia zapłaty oraz o ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu wynikającego z umowy kredytu nr (...) z 4 września 2007 r. wobec stwierdzenia jej nieważności. Przy czy ewentualnie w przypadku uznania przez Sąd umowy zawartej przez strony za zgodną z prawem i mogącą dalej obowiązywać w kształcie pozbawionym zapisów abuzywnych powodowie domagali się zasądzenia od strony pozwanej łącznie na ich rzecz kwoty 32.659,16 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego w związku z pobraniem środków tytułem spłaty kredytu w zawyżonej wysokości w okresie od 4 października 2007 r. do 9 listopada 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19 lutego 2022 r. do dnia zapłaty.

W ramach roszczenia głównego ustalenie nieistnienia (nieważności) umowy kredytowej stanowi zatem zarówno samodzielne żądanie, jak i przesłankę zasądzenia kwot dochodzonych w pkt 2 pozwu. W związku z tym powinno zostać ocenione w pierwszej kolejności.

Zgodnie z art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny jest to interes dotyczący szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych powoda i występuje wówczas, gdy z jego strony istnieje obiektywna potrzeba ochrony prawnej, np. gdy powstała sytuacja grożąca naruszeniem prawa lub stosunku prawnego albo pozbawieniem go ochrony prawnej albo też zaistniała wątpliwość co do jego istnienia, a jednocześnie nie ma innych środków ochrony prawnej lub są one nieadekwatne do istniejącej obiektywnie potrzeby tej ochrony. Jak podkreśla się w orzecznictwie, ocena istnienia interesu prawnego wymaga zindywidualizowanych, elastycznych kryteriów, uwzględniających celowościowe podstawy powództwa wytoczonego w oparciu o art. 189 k.p.c., a jednym z tych kryteriów jest znaczenie, jakie wyrok ustalający wywarłby na sytuację prawną powoda obecnie i w przyszłości. O występowaniu interesu prawnego w uzyskaniu wyroku ustalającego świadczy możliwość stanowczego zakończenia tym wyrokiem sporu obecnie występującego, jak i sporów, które mogą z kwestionowanego stosunku prawnego wystąpić w przyszłości. Natomiast przeciwko istnieniu interesu prawnego przemawia możliwość uzyskania pełniejszej ochrony praw powoda w drodze innego powództwa (por. z wielu wyroki Sądu Najwyższego z 19 lutego 2002 r., IV CKN 769/00, OSNC 2003/1/13, z 30 listopada 2005 r. III CK 277/05, z 29 marca 2012 r. I CSK 325/11, z 15 maja 2013 r. III CSK 254/12, z 2 lipca 2015 r., V CSK 640/14, nie publ.).

Między stronami powstał spór co do ważności zawartej umowy kredytowej. Opierając się na założeniu nieważności umowy kredytu (nieistnienia stosunku prawnego przez tę umowę wykreowanego), powodowie wytoczyli powództwo o zwrot świadczeń spełnionych. Jednakże w drodze powództwa o świadczenie nie są w stanie uzyskać pełnej ochrony swego interesu prawnego, gdyż sam wyrok zasądzający nie usunąłby definitywnie stanu niepewności prawnej, co do tego, czy pozwanemu są należne świadczenia, które nie zostały objęte pozwem i nie mogłyby zostać nim objęte (bo termin ich spełnienia przypadnie po dniu wyrokowania). Jest to skutkiem tego, że w orzecznictwie i doktrynie nie ma zgody co do tego, czy prawomocny wyrok zasądzający świadczenie wiąże tylko w zakresie samej sentencji, czy również motywów rozstrzygnięcia (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 14 maja 2003 r., I CKN 263/01, M. Prawn. 2015, nr 2, s. 85 i z 15 stycznia 2015 r., IV CSK 181/14, nie publ. oraz postanowienie tego Sądu z 9 stycznia 2019 r., sygn. I CZ 112/18, nie publ.). W rezultacie nie ma pewności, że sam wyrok zasądzający świadczenie definitywnie przeciąłby spór o ważność umowy i zagwarantowałby powodom, że w celu odzyskania świadczeń nie objętych pozwem, nie będą zmuszeni do wytoczenia kolejnego powództwa. Zatem wyrok zasądzający nie zapewni powodom takiego samego poziomu ochrony prawnej, jak wyrok ustalający.

Wyrok ustalający nieważność umowy daje także powodom pełniejszą ochronę prawną, gdyż w odróżnieniu od wyroku zasądzającego stanowi podstawę wykreślenia hipoteki ustanowionej jako zabezpieczenie spłaty udzielonego kredytu.

Uzasadniało to przyjęcie, że powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego (nieważności umowy).

Przechodząc do oceny zasadności żądania ustalenia, w pierwszej kolejności należy wskazać, że przedmiotowa umowa kredytu miała charakter umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Tego rodzaju umowa wykształciła się w obrocie jako podtyp umowy kredytu. Charakteryzuje się ona tym, że kwota kredytu zostaje wyrażona w złotówkach, ale zostaje poddana indeksacji, czyli przeliczeniu na walutę obcą - w tym wypadku frank szwajcarski - według zasad przewidzianych w umowie; w ten sposób przeliczona kwota kredytu stanowi podstawę do ustalenia wysokości rat, które są spłacane w złotych po ich przeliczeniu na tę walutę w dacie wymagalności.

Zastosowanie konstrukcji indeksacji w celu ustalenia salda kredytu i wysokości świadczeń, do których zobowiązany jest kredytobiorca, nie narusza istoty umowy kredytu. Zachowana jest jej istota, która polega na tym, że bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie oraz zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty (art. 69 ust. 1 prawa bankowego). Takie stanowisko zostało też wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, OSNC - ZD 2016, Nr 3, poz. 49, z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, Nr 11, poz. 134, z 8 września 2016 r., II CSK 750/15, z 14 lipca 2017 r., z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).

W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Sporna umowa kredytu indeksowanego do waluty obcej (CHF) spełnia wymagania art. 69 ustawy - Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia). Znane są strony umowy, kwota i waluta kredytu (podana w PLN), cel na jaki kredyt został udzielony, zasady i termin jego spłaty, wysokość oprocentowania i zasady jego zmiany (marża i zmienna stopa bazowa). Oceny tej nie zmienia okoliczność, że kwota udzielonego kredytu miała być waloryzowana kursem waluty obcej przez ustalenie wysokości sumy kredytowej - wypłaconej w walucie polskiej - w walucie obcej, a następnie ustalanie wartości spłaty dokonanej w walucie polskiej i wysokości pozostałego do spłaty zadłużenia również w tej walucie. Wymaga w tym miejscu podkreślenia w tym przypadku od początku kwota kredytu wyrażona w złotych. Jednocześnie nie ulegało przy tym wątpliwości, iż zawarta przez strony umowa kredytu nie jest umową kredytu walutowego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19).

Stosownie do art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jak z tego wynika, artykuł 353 1 k.c., wyrażający zasadę wolności (swobody) umów, wyznacza trzy granice tej wolności, którymi są: natura stosunku, ustawa i zasady współżycia społecznego. Natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymogiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści (por. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 22 maja 1991 r., III CZP 15/91, OSNC 1992/1/1). Sąd nie podziela zatem poglądu o bezwzględnej nieważności zawartej przez strony umowy kredytowej z powodu wprowadzenia do tej umowy elementu waloryzacji (indeksacji) kwoty kredytu do waluty obcej (CHF).

Uzasadniony był natomiast zarzut powodów, że zawarta przez nich z bankiem umowa kredytowa zawiera klauzule niedozwolone (abuzywne).

Rozważania w tym zakresie należy rozpocząć od przytoczenia art. 385 1 § 1 k.c. Stanowi on:

§ 1. Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

§ 2. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie.

§ 3. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

§ 4. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Powyższy przepis stanowi implementację do polskiego prawa dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Rodzi to obowiązek dokonywania jego wykładni w taki sposób, który pozwala urzeczywistnić cele tej dyrektywy. Dlatego w ramach tej wykładni należy brać pod uwagę treść tej dyrektywy i dotyczące jej orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)) (por. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56).

Z art. 385 1 § 1 k.c. wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są takie zapisy, które: 1) znajdują się w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, 2) nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione 3) kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy oraz 4) nie dotyczą głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia, o ile świadczenia te są jednoznacznie określone.

Niewątpliwe jest, że przy zawieraniu umowy z powodami pozwany bank działał jako przedsiębiorca. Z kolei powodowie zawarli umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Stanowi on, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Podkreślenia wymaga jednocześnie, że dla uzyskania statusu konsumenta decydujący jest brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy przy tym brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta. Z uwagi na praktyczną trudność ustalenia in casu czy związek ten jest pośredni czy bezpośredni, w doktrynie zaproponowano badanie, czy czynność, której dokonuje dana osoba, jest typowa ze względu na rodzaj prowadzonej przez nią działalności (por. P. Mikłaszewicz [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. serii K. Osajda, red. tomu 2022 W. Borysiak komentarz do art. 22 1 k.c., Legalis 2022).

Z uwagi na powyższe przyjąć należało, że powodowie zawarli umowę bez związku z działalnością gospodarczą prowadzoną przez powoda, której przedmiotem są czynności agenta ubezpieczeniowego. Cel kredytu udzielonego na podstawie spornej umowy, jak wprost wynika z jej treści, miał przy tym charakter mieszkaniowej – został on bowiem przeznaczony na dokończenie budowy domu jednorodzinnego. Cel ten związany był zatem z zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych powodów, a jako taki nie może być oceniony odmiennie niż konsumenci. Powyższego nie zmienia wskazanie adresu nieruchomości będącej przedmiotem spornej umowy jako miejsca wykonywania działalności przez powoda. Faktycznym miejscem wykonywania przez niego działalności jest bowiem P..

Za nieuzgodnione indywidualnie ustawa uznaje te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu – w szczególności chodzi o postanowienia umowy przejęte z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 358 1 § 3 k.c.). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 358 1 § 4 k.c.). Wzorce umowne to klauzule opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2011 roku, sygn. akt V ACa 546/11). W niniejszej sprawie powodowie podpisali umowę przygotowaną na gotowym druku przez Bank, a postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji nie zostały z nimi indywidualnie uzgodnione. Bank nie wykazał bowiem okoliczności przeciwnej. W orzecznictwie wyrażono nadto pogląd, zgodnie z którym nawet jeżeli konsument znał i rozumiał treść danego postanowienia oraz zgodził się na wprowadzenie go do umowy, można je uznać za nieuzgodnione indywidualnie, jeżeli treści tego postanowienia nie sformułowano w toku negocjacji z konsumentem (por. wyrok SA w Białymstoku z 30 sierpnia 2018 r., I ACa 316/18).

W aktualnym orzecznictwie przyjmuje się, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu "głównego przedmiotu umowy" w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę. Za takie uznawane są m.in. postanowienia (określane niekiedy jako "klauzule ryzyka walutowego"), które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. orzeczenie SN z 11.12.2019 r. V CSK 382/18). Aktualnie dominuje stanowisko, zgodnie z którym zastrzeżone w umowie klauzule waloryzacyjne określają główne świadczenie kredytobiorcy, a w konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienia umowne stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, z dnia 4 kwietnia 2019 r., sygn. akt III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, i z dnia 9 maja 2019 roku, sygn. akt I CSK 242/18, nie publ.). Jednocześnie, jak trafnie wskazał (...) w wyroku z dnia 20 września 2017 roku, wydanym w sprawie C-181/11611, a także w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 roku, wydanym w sprawie C-26/1312, poprzez umowę kredytową kredytodawca zobowiązuje się głównie udostępnić kredytobiorcy określoną kwotę pieniężną, zaś kredytobiorca – głównie spłacać tę sumę w przewidzianych terminach, zasadniczo z odsetkami. Świadczenia na podstawowe tej umowy odnoszą się zatem do kwoty pieniężnej, która musi być określona w stosunku do waluty wypłaty i określonej spłaty. Okoliczność, że kredyt musi zostać spłacony w określonej walucie nie ma związku z posiłkowym sposobem płatności, lecz związana jest z samym charakterem zobowiązania dłużnika, przez co stanowi podstawowy element umowy kredytowej.

W związku z powyższym, należało uznać, iż klauzule waloryzacyjne zawarte w kwestionowanej umowie kredytu określają podstawowe świadczenia stron. Zastosowanie mechanizmu waloryzacji tworzy skutek w postaci wyliczenia wysokości podlegającego spłacie, w nieznanej wcześniej wysokości, kapitału. Rezultat przeliczeń odnosi również swój skutek względem odsetek od kapitału kredytu, albowiem te naliczane są od kwoty kapitału, wyrażonej we frankach szwajcarskich.

Analizując zapisy przedmiotowej umowy sąd uznał, że mechanizm indeksacji określający główne świadczenie powodów nie został określony w przedmiotowej umowie w sposób jednoznaczny. Dla takiego uznania zasadnicze znacznie ma to, czy umowa wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne. Tymczasem w spornej umowie nie zawarto spełniających powyższe kryteria podstaw dla ustalenia, jakie będzie saldo kredytu na datę jego uruchomienia w CHF oraz podstaw wyliczenia poszczególnych rat kredytowych. Z tych właśnie względów zapisy umowy kreujące klauzule indeksacyjne w żadnym razie nie mogą być uznane jako jednoznaczne.

Zakwestionowane klauzule umowne kształtowały prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały ich interesy. W orzecznictwie wskazuje się, że istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka, który w stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się rzetelnym informowaniem ich o uprawnieniach wynikających z umowy, a także nie wykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, bądź wywołania błędnego przekonania u konsumenta, przy wykorzystaniu jego niewiedzy lub naiwności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 maja 2013 roku, sygn. akt VI ACa 1433/12).

W doktrynie wskazuje się, że dobre obyczaje to normy postępowania polecające na nienadużywaniu w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. Przez pojęcie dobrych obyczajów rozumie się pewien powtarzalny wzorzec zachowań, aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Ich treści kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi. Jako sprzeczne z dobrymi obyczajami podaje się przykładowo: działania wykorzystujące niewiedzę, naiwność czy brak doświadczenia konsumenta, podeszły wiek, zmierzające do dezinformacji, wywołujące błędne przekonanie konsumenta. Chodzi więc o działania określane jako nieuczciwe, nierzetelne, niefachowe, nadużywające zasadę zaufania i lojalności stron kontraktu i odbiegające na niekorzyść konsumenta od przyjętych standardów postępowania. Przeważnie jednak Sąd Najwyższy odwołuje się do formuły, zgodnie z którą przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron. Znacząca nierównowaga kontraktowa na niekorzyść konsumenta pozostaje sprzeczna z dobrymi obyczajami – wymaganiami dobrej wiary (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2016 roku, sygn. akt I CSK 125/15, OSNC-ZD 2017, nr A, poz. 9). Właśnie brak równowagi kontraktowej jest najczęściej wskazywanym przejawem naruszenia dobrych obyczajów drogą zastosowania określonych klauzul umownych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, sygn. akt I CK 832/04, Prawo Bankowe , 2006, nr 3, s. 8).

Rażące naruszenie interesów konsumenta polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść. Obydwa te kryteria – sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta – powinny być spełnione łącznie (por. powołany już wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2004 roku, sygn. akt I CK 635/03 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, sygn. akt I CK 832/04, niepubl.).

Naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe. Ocena, czy dane postanowienie wzorca umowy, kształtując prawa i obowiązki konsumenta, „rażąco" narusza jego interesy uzależniona jest od tego, czy wynikająca z tego postanowienia nierównowaga praw i obowiązków stron (nierównowaga kontraktowa) na niekorzyść konsumenta jest istotna, znacząca. Znacząca nierównowaga kontraktowa na niekorzyść konsumenta pozostaje sprzeczna z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny oraz uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem tej nierównowagi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2016 roku, sygn. akt I CSK 125/15). Interesy konsumenta należy rozumieć szeroko i zaliczyć tu można, między innymi, dyskomfort konsumenta spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

W przypadku spornej umowy bezpośredni i kluczowy wpływ na wysokość salda zadłużenia z tytułu kredytu, jak i także wysokość każdej z rat kapitałowo-odsetkowych miał sposób tworzenia wewnętrznych tabel kursowych banku. Nie wynikał on jednak z treści umowy. Zawarte w umowie klauzule określały wyłącznie sam mechanizm postępowania, przewidując, że kredyt indeksowany był kursem CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku, a także, że kredytobiorcy zobowiązani byli do spłaty kwoty kredytu w CHF ustalonej w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku.

W sytuacji podniesienia przedmiotowych zarzutów przez powodów, pozwany bank nie sprostał również ciążącemu na nim obowiązkowi wykazania, iż przedstawił kredytobiorcom w sposób pełny i rzetelny informacje w przedmiocie faktycznego ryzyka wiążącego się z tak skonstruowanym kredytem powiązanym z walutą obcą, a w szczególności, że przedstawił powodom symulację zmian kursu waluty obcej (franka szwajcarskiego) w okresie obowiązywania umowy. Zważyć bowiem należy, iż konsument musi być poinformowany o tym, że podpisując umowę kredytu indeksowanego kursem waluty obcej ponosi znaczne ryzyko kursowe, przy czym bank winien przedstawić możliwe ewentualne wahania kursów wymiany i ich wpływ na sposób wykonywania umowy przez kredytobiorcę, albowiem wiedza w tym przedmiocie nie jest wiedzą powszechną. To na banku jako profesjonaliście (art. 355 § 2 k.c.) spoczywa obowiązek udzielenia kredytobiorcy stosownych informacji i pouczeń. Jak wskazał Sąd Najwyższy, nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 roku, sygn. akt II CSK 483/18).

Wskazania wymagało przy tym, że istotnie, ryzyko kursowe obciążało obydwie strony umowy, skoro co do zasady spadek kursu CHF względem PLN powodował zmniejszenie należnej raty, a wzrost jej zwiększenie. W sytuacji istotnego wzrostu kursów CHF zobowiązanie kredytobiorców zwiększyło się i zastosowana konstrukcja kredytu indeksowanego doprowadziła do sytuacji, w której pozycja i tak silniejszej ekonomicznie strony stosunku prawnego (banku) stała się nadzwyczaj korzystna. Dodatkowo podkreślenia wymaga okoliczność, że umowa nie zawierała żadnych mechanizmów chroniących konsumentów przed nieograniczonym wzrostem kursu CHF wobec PLN. Umowa nie zawiera żadnego bowiem limitu odpowiedzialności kredytobiorców. Po drugie brak zakreślenia w umowie limitu, granicy odpowiedzialności konsumenta uniemożliwiał konsumentowi w dacie zawierania umowy realną ocenę jej skutków i konsekwencji. Jedynie określenie takiej granicy i przedstawienie symulacji wzrostu kapitału i rat w oparciu o graniczne wskaźniki dawało szansę na rzeczywistą ocenę skutków zaciągniętego zobowiązania. Takie zapisy nie znajdują się w żadnej ze znanych sądowi umów kredytów indeksowanych lub denominowanych.

Podsumowując powyższe uwagi dla potrzeb oceny klauzul indeksacyjnej i tabel kursowych zawartych w przedmiotowej umowie kredytu, wskazać można, że w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta takie postanowienia umowne, które, przez nielojalne, nierzetelne, czy nieuczciwe wykorzystanie zaufania konsumenta i braku po jego stronie odpowiedniej wiedzy, powodują nieusprawiedliwioną, poważną nierównowagę kontraktową na korzyść przedsiębiorcy.

Sąd uznał, iż w treści zaskarżonej umowy znalazły się postanowienia, które można było uznać za abuzywne. Były to postanowienia, dotyczące indeksowania udzielonego powodom kredytu w złotych do obcej waluty, franka szwajcarskiego w połączeniu z obowiązkiem spłaty kredytu według kursu sprzedaży dewiz dla franka szwajcarskiego na moment spłaty kredytu. Postanowienia te okazały się w ocenie Sądu nieuczciwe w stosunku do powodów – konsumentów przede wszystkim z uwagi na fakt, iż na mocy owych postanowień umowy, pozwany bank mógł samodzielnie kształtować wysokość raty kredytu, według nieskonkretyzowanych w umowie kryteriów. Konsekwencją tego stanu rzeczy był zatem stan, który miał miejsce w niniejszej sprawie, iż w przypadku znacznego wzrostu kursu waluty obcej w stosunku do złotówki, rata kredytu oraz wysokość aktualnego salda zadłużenia, wzrastały w radykalny sposób.

Umowa zatem w zawartym przez strony kształcie była umową nadmiernie ryzykowną i naruszającą w ten sposób interesy powodów, niebędących przecież finansistami, świadomymi ryzyka kursowego.

Za niedozwolone (abuzywne) zatem należało uznać postanowienia umowy zawarte w § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 zd. 2-4. Są to postanowienie dotyczące indeksacji kredytu do waluty franka szwajcarskiego.

Rozważenia jednak wymagała kwestia, czy uznanie wyżej wskazanych postanowień umownych za niedozwolone powinno skutkować uznaniem całej umowy za nieważną i wyeliminowaniem jej z obrotu prawnego.

W ocenie Sądu z uwagi na najnowsze orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego przyjąć nalazło, że

usunięcie z przedmiotowej umowy kwestionowanych w pozwie klauzul umownych jako abuzywnych skutkuje nieważnością całej umowy, bowiem nie jest możliwe wykonywanie umowy w kształcie pozbawionym zakwestionowanych klauzul.

W świetle art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. Jak uściśla odnosząc się do tejże kwestii (...) w wyroku z dnia 14 marca 2019 roku w sprawie Z. D. przeciwko (...) Bank H. Z.. (C-118/17): „o ile Trybunał w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 roku, K. i K. R. (C-26/13, EU:C:2014:282, pkt 83, 84), uznał możliwość zastąpienia przez sąd krajowy nieuczciwego postanowienia przepisem prawa krajowego o charakterze uzupełniającym w celu dalszego istnienia umowy, o tyle z orzecznictwa Trybunału wynika, że możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których rozwiązanie umowy jako całości naraziłoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, wobec czego ten ostatni poniósłby negatywne konsekwencje (zob. podobne wyroki: z dnia 7 sierpnia 2018 r., B. S. i E. C., C-96/16 i C-94/17, EU:C:2018:643, pkt 74; z dnia 20 września 2018 r., (...) Bank (...), C-51/17, EU:C:2018:750, pkt 61).”. W wyroku z dnia 3 października 2019 r. (C-260/18) (...) uznał, że można unieważnić całą umowę, jeśli zawarto w niej nieuczciwe klauzule, przy czym głównym wskazaniem dla podjęcia przez sąd takiej decyzji ma być interes kredytobiorcy. (...) wskazał jednocześnie, że w sytuacji, gdy usunięcie nieuczciwych warunków umowy zmienia charakter tej umowy i jej główny przedmiot może ulec zmianie, prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy.

Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że uzupełnianie niekompletnej umowy po wyeliminowaniu z niej klauzul abuzywnych powinno mieć miejsce w sytuacjach wyjątkowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2015 r., II CSK 768/14, OSNC z 2015 r., nr 11, poz.132). Konstrukcja zastosowana w art. 385 1 § 2 k.c. stanowi implementację do krajowego systemu prawnego dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 095, z dnia 21 kwietnia 1993r.) i ma realizować zadanie sankcyjne, zniechęcając profesjonalnych kontrahentów zawierających umowy z konsumentami od wprowadzania do nich tego rodzaju postanowień (por. np. wyrok Trybunału Sprawiedliwości WE z dnia 14 czerwca 2012 r., C-618/10, B. E. de C., (...):EU:C:2012:349). Podobne wnioski wynikają z wyroku (...) z dnia 3 października 2019 roku w sprawie D. (C-260/18) – choć sprawa ta dotyczyła kredytu indeksowanego, a nie denominowanego kursem CHF. Trybunał wskazał, że sąd nie może samodzielnie uzupełnić luki w umowie po wyeliminowaniu z niej niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału, nieuczciwe warunki dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione zasadami ogólnymi.

Nadto w treści uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego 25 kwietnia 2024 r., sygn. akt III CZP 25/22 w pkt I i II wskazano, ze w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów, a w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.

W ocenie Sądu, wyeliminowanie z kwestionowanej umowy klauzul abuzywnych prowadzi do wniosku, że umowa nie zawiera podstawowych elementów konstrukcyjnych. Założeniem umowy było oparcie oprocentowanie na stopie LIBOR, adekwatnej do salda kredytu wyrażonego w walucie obcej. Związanie stopy LIBOR z walutą obcą (frankiem szwajcarskim) przekłada się na to, że po wyeliminowaniu klauzul indeksacyjnych dalsze obowiązywanie umowy kredytu nie jest możliwe.

Konsekwencją uznania łączącej strony umowy kredytu za nieważną ex tunc, jest to, że świadczenia spełnione na podstawie tej umowy podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia.

Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei art. 410 § 1 k.c. stanowi, że powyższy przepis stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Stosownie zaś do art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Świadczenie spełnione w wykonaniu nieważnej czynności prawnej jest objęte ostatnią z wymienionych w art. 410 § 2 k.c. kondykcji - czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia ( condictio sine causa). W przypadku nieważności umowy kredytu kredytobiorcy i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w jej wykonaniu (por. wyżej już powołana uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21).

Powyższe oznacza, że powodowie mają prawo żądać od pozwanego zwrotu wszystkich kwot, które zapłacili w wykonaniu nieważnych umów kredytowych, które z nim podpisali.

W oparciu o przeprowadzony w niniejszej sprawie dowód z opinii biegłego oraz zaświadczenie Banku z 6 grudnia 2021 r. ustalono, że w okresie objętym żądaniem pozwu, w wykonaniu nieważnych umów kredytu powodowie zapłacili pozwanemu 91.750,36 zł. Żądanie zasądzenia powyższej kwoty podlegało zatem uwzględnieniu, a w pozostałym zakresie oddaleniu.

Przechodzą do zarzutów podniesionych przez pozwanego w pierwszej kolejności wskazania wymagało, że Bank sformułował zarzut przedawniania na wypadek oddalenia roszczenia głównego. Powództwo w zakresie żądań głównych ustalenia nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu oraz zapłaty z tytułu nienależnego świadczenia w związku z nieważnością umowy zasługiwało na uwzględnienie niemal w całości. W konsekwencji brak było podstaw do rozpoznania żądania ewentualnego, a także zarzutów podniesionych na wypadek jego rozpoznania.

Bank w odpowiedzi na pozew sformułował nadto ewentualny zarzut potrącenia. W ocenie Sądu procesowy zarzut potracenia może zostać sformułowany w sposób ewentualny (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22 listopada 2022 r., sygn. akt I ACa 1001/21). Wymaga on jednak uprzedniego bądź jednoczesnego złożenia oświadczenia woli o potrąceniu w sposób wyraźny albo dorozumiany.

Przyjmuje się jednocześnie, że niedopuszczalne jest zastrzeganie warunku w przypadku składania jednostronnych oświadczeń woli o charakterze prawnokształtującym (zob. K. Mularski w: M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz, uwagi do art. 496, el./Legalis). Zastrzeżenie warunku powoduje w przypadku takiej czynności jej nieważność z uwagi na sprzeczność z prawem, co wynika z art. 89 k.c. umożliwiającego zastrzeganie warunku tylko w przypadku czynności prawnych, których właściwość na to pozwala. Oświadczenie o potrąceniu ma zaś charakter jednostronnej czynności prawnej, której charakter nie pozwala na dokonywanie jej warunkowo.

Przedmiotowe oświadczenie powinno zostać przy tym złożone powodom w sposób umożliwiający zapoznanie się z jego treścią (art. 60 k.c.). W orzecznictwie dominuje pogląd, zgodnie z którym, pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje umocowania do przyjmowania w imieniu mocodawcy oświadczenia o potrąceniu (wyrok SA w Lublinie z 7 maja 2013 r., I ACa 56/13, LEX nr 1321992). Poza tym, jeżeli pozwany dopiero w toku sprawy cywilnej dokonuje potrącenia i zarazem z tego względu zgłasza stosowny zarzut procesowy, to tego rodzaju zachowanie trzeba zakwalifikować do szczególnej kategorii czynności prawnych, które mają podwójny charakter: są oświadczeniami woli w rozumieniu kodeksu cywilnego, a jednocześnie stanowią czynności procesowe w ścisłym, technicznym sensie. Jednocześnie jednak dostrzec należy to, że treść art. 91 k.p.c. nie daje podstaw do przypisania pełnomocnikowi procesowemu strony prawa przyjmowania w imieniu mocodawcy oświadczeń kształtujących jego sytuację materialnoprawną (wyrok SA w Szczecinie z 8 lutego 2017 r., I ACa 981/16, LEX nr 2292434). Przyjąć zatem należy, że oświadczenia o potrąceniu w braku szczególnego umocowania pełnomocnika strony przeciwnej do odbioru oświadczeń woli w jej imieniu, powinno zostać złożone bezpośrednio podmiotowi reprezentowanemu (zob. K. Szadkowski w: M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz, uwagi do art. 499, el./Legalis).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wypada zauważyć, że pełnomocnik pozwanego posiadał umocowanie do podniesienia zarzutu potrącenia ze skutkiem materialnoprawnym. Niemniej pełnomocnik powodów nie był umocowany do jego odbioru. Zarzut zgłoszony w odpowiedzi na pozew z uwagi na brak złożenia go bezpośrednio powodom okazał się zatem nieskuteczny.

Niemniej skuteczne podniesienie zarzutu potrącenia w ogóle nie może nastąpić przed uzyskaniem przez wierzytelność zgłaszaną do potrącenia statusu wymagalności (art. 498 § 1 k.c.). Postawie w stan wymagalności wierzytelności banku wymaga przy tym doręczenie powodom wezwania do zapłaty (art. 455 k.c., por. wyrok
Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22 listopada 2022 r., sygn. akt I ACa 1001/21). Do chwili wyrokowania Bank zaniechał jednak dokonania powyższej czynności.

Podniesiony przez pozwanego zarzut zatrzymania także ma podwójny charakter. W zakresie prawa materialnego stanowi on jednostronne oświadczenie woli, prowadzące do zahamowania skuteczności roszczenia strony przeciwnej. Powołanie się na ten zarzut w trakcie procesu jest czynnością procesową o charakterze zarzutu merytorycznego. Realizacja prawa zatrzymania następuje przez jednostronne oświadczenie woli, które prowadzi do zahamowania skuteczności roszczenia strony przeciwnej. Dlatego też również w tym zakresie wymagalne było doręczenie oświadczenia o zatrzymaniu powodom, co także nie nastąpiło. Niezależnie od powyższego w ocenie Sądu przedmiotowy zarzut nie mógł zostać skutecznie podniesiony w niniejszej sprawie z uwagi na charakter świadczeń wynikających z umowy kredytu.

Ocena tego, czy umowę kredytu należy zakwalifikować jako umowę wzajemną jest sporna. Z jednej bowiem strony w orzecznictwie podnosi się, że istota tej umowy sprowadza się do oddania przez bank środków pieniężnych do dyspozycji kredytobiorcy w zamian za świadczenie wzajemne w postaci zapłaty odsetek. Oba te świadczenia są zatem ekwiwalentne (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, sygn. akt III CZP 11/20). W przypadku przedmiotowego rodzaju stosunku prawnego zarówno po stronie banku, jak i kredytobiorcy występuje jednak świadczenie pieniężne. W ramach jej wykonania nie dochodzi tym samym do bezpośredniej wymiany różniących się od siebie dóbr, co przemawiać ma za brakiem podstaw do zakwalifikowania jej jako umowy wzajemnej (tak uznał m.in. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 grudnia 2019 r., I ACa 442/18, Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 20 października 2021 r., I ACa 155/21).

Zaznaczenia wymaga przy tym, że rozstrzygnięcie przedmiotowego sporu nie będzie miało kluczowego znaczenia w niniejszej sprawie. To bowiem charakter świadczeń będących przedmiotem umowy kredytu przesądza o tym, że przepisy o zatrzymaniu nie przystają do zakwestionowanych umów.

Stosownie do art. 496 i art. 497 k.c., prawo zatrzymania powstaje m.in. w przypadku nieważności umowy wzajemnej, kiedy to każda ze stron zobowiązana jest do zwrotu otrzymanego świadczenia drugiej. Zostało ono zatem pomyślane jako środek zabezpieczenia służący do uzyskania pewności, że druga strona również dokona zwrotu świadczenia lub je zabezpieczy (T. Wiśniewski, Prawo zatrzymania w Kodeksie cywilnym, Warszawa 1999, s. 125). Niemniej usprawiedliwione interesy obu stron w przypadku nieważności umowy kredytu chroni instytucja potrącenia. Podkreślić bowiem należy, że zatrzymanie spełnia swoją funkcję tam, gdzie świadczenia są różnorodzajowe i z tego powodu wierzytelności obu stron nie nadają się do potrącenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 października 2021 r., I ACa 155/21). W przypadku umów kredytu mamy zaś do czynienia z świadczeniami jednorodzajowymi.

Niezbędne było także odniesienie się do orzecznictwa (...), zgodnie z którym za niedopuszczalne w świetle dyrektywy 93/13/EWG uznano zastosowanie instytucji zatrzymania na wniosek banku, jeśli skutkiem byłoby odebranie konsumentowi możliwości uzyskania zasądzonych świadczeń w wyniku uzależnienia jego spełniania od równoczesnego zaofiarowania przez rzeczonego konsumenta zwrotu albo zabezpieczenia zwrotu całości świadczenia otrzymanego od banku (wytrok (...) z 8 maja 2024 r. C-424/22, a także częściową utratę przez konsumenta prawa do uzyskania odsetek (wyrok (...) z 14 grudnia 2023 r., C‑28/22).

Ponadto w dniu 19 czerwca 2024 r. Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 31/23 podjął uchwałę, zgodnie z którą prawo zatrzymania (art. 496 k.c.) nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony

Zarzut zatrzymania podniesiony przez bank okazał się zatem nieskuteczny.

Wskazania w tym miejscu wymagało, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie wystąpiła żadna z przesłanek art. 411 k.c. wyłączających możliwość żądania zwrotu świadczenia.

Powodowie żądali zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie i żądanie to było uzasadnione. Stosownie do art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Natomiast w myśl zdania pierwszego § 2 art. 481 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie. Opóźnienie ma miejsce wówczas, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie. Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zgodnie z art. 455 k.c., w takiej sytuacji świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W sprawie niniejszej wezwaniem z 24 stycznia 2022 r. powodowie objęli kwoty dochodzone pozwem. Wyznaczyli przy tym pozwanemu 30-dniowy termin na zwrot powyższych kwot liczony od daty otrzymania wezwania, co nastąpiło 31 stycznia 2022 r. Niemniej pozwany udzielił odpowiedzi na powyższe wezwanie 18 lutego 2022 r. Przyjąć należało zatem, że od dnia następnego pozostał w opóźnieniu i tym samym to od 19 lutego 2022 r. zasądzono odsetki za opóźnienie od kwoty 91.750,36 zł.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. Powodowie ulegli jedynie w nieznacznej części żądania, co uzasadniało obciążenie kosztami procesu w całości pozwanego. Na koszty te składa się opłata od pozwu w wysokości 1.000 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 5.417 zł oraz sumy 3.888,24 zł tytułem wynagrodzenia biegłego. Na koszty zastępstwa procesowego składa się wynagrodzenie radcy prawnego w wysokości 5.400 zł, ustalone zgodnie z zasadami określonymi w § 2 pkt. 6 i § 15 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t. j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1935) oraz opłata skarbowa za pełnomocnictwo w wysokości 17 zł.

Sąd nie znalazł przy tym żadnych podstaw, żeby zasądzić od pozwanego na rzecz powodów koszty zastępstwa procesowego w podwójnej stawce przewidzianej obowiązującymi przepisami. Roszczenia wynikające z „kredytów frankowych” mają charakter powtarzalny; w tutejszym Wydziale tego rodzaju spraw jest kilkaset, z czego kancelaria reprezentująca powodów w niniejszej sprawie reprezentuje także co najmniej kilkudziesięciu powodów dochodzących tego rodzaju roszczeń.

O odsetkach za opóźnienie od zasądzonych kosztów procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie wyżej powołanych przepisów prawa, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Jacek Grudziński

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Sułek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Jacek Grudziński
Data wytworzenia informacji: