II Ca 2276/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-11-22
Sygn. akt II Ca 2276/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 listopada 2024 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodnicząca: sędzia Maria Antecka
Protokolant: prot. sąd. Maria Ciesielska
po rozpoznaniu w dniu 22 października 2024 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa M. O., I. O.
przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej
z 17 maja 2023 r.
sygn. akt I C 739/20
I. oddala apelację,
II.
zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów po 1350 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia
w przedmiocie kosztów procesu do dnia zapłaty.
Maria Antecka
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z 22 listopada 2024 r.
Zaskarżonym wyrokiem z 17 maja 2023 r. Sąd Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej w sprawie z powództwa M. O. i I. O. przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., o zapłatę:
- w punkcie 1. – zasądził od pozwanego (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powodów M. O. i I. O. solidarnie kwotę 47 366,11 zł
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 września 2020 r. do dnia zapłaty;
- w punkcie 2. – w pozostałym zakresie powództwo oddalił;
- w punkcie 3. – kosztami procesu obciążył pozwanego i z tego tytułu zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 4617 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, w tym kwotę 3600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w części tj. w zakresie pkt 2 i 3.
Jednocześnie pozwany zaskarżył w całości postanowienie Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej z dnia 19 kwietnia 2023 r. w przedmiocie pominięcia wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczności wskazane w pkt 8 odpowiedzi na pozew.
Nadto na wypadek nie podzielenia argumentów apelacji, pozwany zgłosił zarzut zatrzymania kwot zasądzonych na rzecz powodów — M. O. i I. O. w wyroku Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej (...)
z dnia 17 maja 2023 roku sygn. akt: I C 739/20 („Wyrok”) w wysokości 47 366,11 zł do czasu zaofiarowania przez powodów — M. O. i I. O. - na rzecz pozwanego lub zabezpieczenia roszczenia o zwrot kwoty 39 063,48 zł wypłaconej powodom w związku z zawartą przez powodów z poprzednikiem prawnym pozwanego Umową Nr (...) z dnia 8 sierpnia 2008 roku. Apelujący wniósł o przeprowadzenie dowodów z załączonych do apelacji dokumentów.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. naruszenie art. 278 § 1-3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. poprzez pominięcie wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczności wskazane w pkt. 8 petitum odpowiedzi na pozew, który to dowód z opinii biegłego został przez pozwanego powołany m.in. w celu określenia uwarunkowań gospodarczych oraz sytuacji na rynku kredytów walutowych w 2008 roku, tj. w momencie zawarcia Umowy oraz tego czy pozwany rzeczywiście miał możliwość całkowicie swobodnego i oderwanego od uwarunkowań rynkowych sposobu ustalania kursów wymiany walut, co jak wynika z treści zaskarżonego Wyroku zostało przez sąd I instancji ,jednoznacznie” stwierdzone, w sytuacji, gdy tak powołany dowód z opinii biegłego był w niniejszej sprawie koniecznych do przeprowadzenia, bowiem sąd I instancji nie posiada wiedzy specjalnej w zakresie uwarunkowań rynków walutowych w 2008 roku, a tym samym jedynie w oparciu o własną wiedzę nie jest w stanie wypowiedzieć się co do okoliczności związanych z kształtowaniem tabel kursowych,
2. czego konsekwencją był błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia w postaci uznania przez sąd I instancji, iż pozwany mógł całkowicie dowolnie kształtować kurs franka szwajcarskiego, w konsekwencji czego mógł jednostronnie określać świadczenie powodów jak również, że kursy wymiany walut stosowane przez pozwanego prowadziły do rażącego pokrzywdzenia powodów.
3. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne i niepoparte jakimikolwiek dowodami ustalenie, iż pozwany mógł całkowicie dowolnie ustalać kursy wymiany walut zawarte w jego tabelach kursowych oraz, że tabele kursowe stosowane przez pozwanego rażąco naruszały interes powodów, w sytuacji, gdy w sprawie na tą okoliczność nie został przeprowadzony jakikolwiek dowód, a tym samym powodowie nie sprostali udowodnieniu okoliczności w postaci tego, iż konkretne kursy wymiany walut rażąco odbiegały od kursów rynkowych, a tym samym rażąco naruszały ich interesy. (Jak wynika z uzasadnienia Wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie I Wydział Cywilny z dnia 17 maja 2021 roku, sygn. akt: I C 1403/20 oraz Wyroku Sądu Okręgowego w Lodzi z dnia 31 marca 2021 roku, sygn. akt: I C 1390/20 kredytobiorca w ramach każdego procesu jest obowiązany wykazać, iż w jego konkretnej sprawie doszło do zastosowania kursów wymiany walut, które prowadziły do rażącego pokrzywdzenia kredytobiorcy),
4. czego konsekwencją był błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, iż stosowanie przez pozwanego tabel kursowych prowadziło do rażącego pokrzywdzenia interesu powodów, godziło w dobre obyczaje oraz nierównomiernie rozkładało prawa i obowiązki stron Umowy przyznając bankowi prawo do jednostronnego kształtowania wysokości świadczenia.
5. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej oraz sprzecznej ze sobą oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie polegające na stwierdzeniu, iż Sąd I instancji uznał za wiarygodne dokumenty przedłożone do akt postępowania oraz uznał za wiarygodne zeznania powodów, w sytuacji gdy zeznania składane przez powodów nie pokrywają się z dokumentacją zgromadzoną w postaci Umowy, Regulaminu,
6. czego konsekwencją był błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż kwota oraz waluta kredytu nie były jednoznacznie określone w Umowie, jak również, iż powodowie nie byli świadomi ryzyk związanych z kredytem opiewającym na walutę CHF, a pozwany takich informacji im nie przekazał lub przekazane informacje były niepełne.
7. naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. poprzez uznanie, iż pozwany był zobowiązany do poinformowania powodów o ryzykach związanych z zawieraną Umową w sytuacji gdy w momencie zawierania Umowy, żaden przepis prawa nie nakładał na pozwanego obowiązku informowania kredytobiorców o ryzykach związanych z zaciąganym zobowiązanym.
8. naruszenie art. 358 ( 1) § 2 k.c. w zw. z art. 353 ( 1) k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 Prawo Bankowe poprzez przyjęcie, iż w Umowach zastosowano mechanizm waloryzacyjny w sytuacji, gdy wysokość świadczeń stron w Umowach nie była uzależniona od zewnętrznych mierników wartości, których zmienność w czasie mogła wpływać na wysokość salda kredytu wskazanego w Umowach, a kredyt zawarty pomiędzy stronami był kredytem denominowanym, nie indeksowanym ani nie złotowym. Saldo, w przeciwieństwie do kredytów indeksowanych, było jednoznacznie wyrażone w § 1 ust. 1 Umów w walucie CHF, a na jego wysokość nie miały wpływu wahania kursów walut, a samo wyrażenie kwoty udzielonego kredytu w CHF nie miało na celu waloryzacji zobowiązania, celem było zapewnienie finansowania poprzez udzielenie kredytu walutowego oprocentowanego wg. stawki LIBOR dla CHF.
9. naruszenie art. 385 ( 1) § 1 k.c. poprzez błędne oraz bezpodstawne przyjęcie przez sąd I instancji, iż odwołanie się w postanowieniach Umowy do tabeli kursowej pozwanego jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta jak również iż postanowienia Umowy mogły być jednostronnie kształtowane przez pozwanego, w sytuacji, gdy kwota kredytu udzielonego powodom została określona w sposób jednoznaczny, a pozwany nie mógł w sposób samodzielny wpływać na wysokość kapitału pozostałego do spłaty (zmiany kursu CHF do PLN nigdy nie miały wpływu na saldo zadłużenia powodów, oraz raty kredytu bowiem saldo oraz raty zawsze były określane tylko i wyłącznie w walucie CHF) jak także nie dysponował uprawnieniem do samodzielnego kształtowania wysokości salda zadłużenia powodów, cały czas wyrażonego w walucie CHF. Zawarcie przez powodów umowy kredytu denominowanego w CHF było dla powodów w momencie zawarcia tej umowy bardziej korzystne oraz było zgodne z wolą powodów, którzy chcieli uzyskać kredyt niżej oprocentowany.
10. naruszenie art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 dyrektywy 93/13 poprzez bezpodstawne i błędne przyjęcie, że Umowa i Regulamin zawiera niedozwolone postanowienia pozbawione jednoznaczności i tym samym są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy powodów, w sytuacji, gdy umowa kredytu denominowanego była dopuszczalna w świetle obowiązujących przepisów prawa zarówno w dniu zawarcia Umowy jak i obecnie, a powodowie byli właściwie poinformowani o ryzyku zmiany kursu walut jak również, byli tych ryzyk świadomi. W konsekwencji nie istnieją więc przesłanki do uznania, że postanowienia Umowy i Regulaminu zaproponowane przez pozwanego były nieuzgodnione indywidualnie, w sytuacji, gdy powodowie mieli realną możliwość uzgadniania postanowień indywidualnie, a tym samym że kwestionowanych postanowień nie można uznać za abuzywne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. - powodowie nie wykazali ani sprzeczności postanowień Umowy z dobrymi obyczajami, ani tez rażącego naruszenia interesów powodów w skutek zawarcia bądź wykonania Umowy.
11. naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego poprzez bezpodstawne przyjęcie, że postanowienia Umowy i Regulaminu odwołujące się do tabel kursowych stanowią główne postanowienia Umowy, bez których Umowa nie może dalej funkcjonować w sytuacji, gdy w rzeczywistości zgodnie z ustalonym w orzecznictwie poglądem, pojęcie „głównych świadczeń stron” należy interpretować wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy, które to elementy w niniejszej sprawie określone zostały w przepisie art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zgodnie z którym głównym świadczeniem kredytodawcy jest oddanie do dyspozycji kredytobiorcom umówionej kwoty kredytu, w uzgodnionej walucie, na czas określony w umowie, z przeznaczeniem na określony cel, natomiast świadczeniem głównym kredytobiorcy jest zwrot kredytu wraz odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz ewentualnie zapłata należnej prowizji od udzielonego kredytu. Ponadto zdaniem pozwanego Umowa oraz Regulamin nie zawierają postanowień abuzywnych, a nawet jeśli sąd I instancji rzeczywiście takie postanowienia w Umowie bądź Regulaminie by zidentyfikował (czemu pozwany zaprzecza), to sąd I instancji powinien przeprowadzić analizę możliwości utrzymania w mocy Umowy. Jak wskazano w wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 roku C-19/20, sankcja nieważności nie jest sankcją przewidzianą przez Dyrektywę 93/13 jak również stwierdzenie nieważności nie może być uzależnione wyłącznie od żądania konsumenta.
12. naruszenie art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 dyrektywy 93/13 poprzez bezpodstawne i błędne przyjęcie, że Umowa oraz Regulamin zawierają niedozwolone postanowienia pozbawione transparentności oraz które zostały arbitralnie narzucone powodom i tym samym są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy powodów, co wynika z postanowień Regulaminu dotyczących wypłaty i spłaty udzielonego kredytu, jak również ze stwierdzenia, iż bez postanowień w/w postanowień Umowa nie mogła być dalej wykonywana, w sytuacji, gdy umowa kredytu denominowanego była dopuszczalna w świetle obowiązujących przepisów prawa zarówno w dniu zawarcia Umowy jak i obecnie, a powodowie byli świadomi korzyści oraz ryzyk związanych z zawarciem umowy— powodowie nie wykazali ani sprzeczności postanowień Umowy z dobrymi obyczajami, ani tez rażącego naruszenia interesów Powodów w skutek zawarcia bądź wykonania Umowy jak również Umowa po wyeliminowaniu z jej treści klauzul abuzywnych mogła być wykonywana zgodnie z jej treścią w CHF w oparciu o art. 354 k.c..
13. naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego poprzez przyjęcie, iż umowa jest sprzeczna z prawem z uwagi na fakt, iż Bank mógł jednostronnie kształtować świadczenia powodów (wpływać na parametry kredytu), w sytuacji, gdy w rzeczywistości świadczenia stron umowy były jednoznacznie określone w Umowie w walucie frank szwajcarski (podobnie w harmonogramie spłat), a na ich wysokość nie miał wpływu ani pozwany, ani bieżący kurs wymiany walut. Zobowiązanie powodów zostało w Umowie w sposób jednoznaczny określone w walucie frank szwajcarski i w tej samej walucie i tej samej kwocie powiększonej o odsetki umowne powinno zostać przez powodów zwrócone na rzecz pozwanego. Ewentualne wahania kursów walut wpływały na ilość środków w PLN koniecznych do spłaty danej raty, niemniej nie zwiększały salda zadłużenia ani wysokość salda, które było jednoznacznie wyrażone w CHF.
14. naruszenie art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na stwierdzeniu nieważności stosunku prawnego łączącego strony w sytuacji, gdy zasada trwania umowy konsumenckiej po eliminacji z niej postanowienia nieuczciwego oznacza, iż celem przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych nie jest uwolnienie się konsumenta od umowy konsumenckiej lub zwolnienia go z obowiązku rozliczenia wzajemnych świadczeń stron, ale uwolnienie go wyłącznie od postanowienia nieuczciwego i doprowadzenie do stanu sprawiedliwości i uczciwości kontraktowej. Należy zbadać możliwość utrzymania w mocy umowy, której pewne klauzule zostały unieważnione i zgodnie z obiektywnym podejściem, nie jest dopuszczalne, aby sytuacja jednej ze stron umowy była uznana w prawie krajowym za rozstrzygające kryterium dotyczące przyszłego losu umowy.
15. naruszenie art. 65 § 2 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż wolą powodów nie było zawarcie umowy kredytu w walucie obcej, w sytuacji gdy zgodną wolą stron Umowy było zawarcie umowy kredytu walutowego o treści Umowy, gdzie zobowiązania stron Umowy zostały bezpośrednio i jednoznacznie określone w walucie frank, a to ze względu na niższe oprocentowanie oraz fakt, iż zdaniem powodów kredyt ten był kredytem „tańszym” ze względu na wysokość raty. Powodowie mieli możliwość wyboru kredytu w PLN, z której świadomie nie skorzystali, chcąc skorzystać z korzystniejszego oprocentowania w stosunku do kredytów udzielanych w PLN wybrał kredyt w walucie obcej.
16. naruszenie art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 w zw. z art. 5 k.c. poprzez pominięcie i niepoddanie stosowanej ocenie prawnej przez sąd I instancji faktu, iż powodowie w toku procesu nie wykazali konkretnych naruszeń jego interesu (tym bardziej takich, które miałyby charakter naruszeń rażących), a motywacją powodów do zawarcia Umowy był fakt, iż kredyt w CHF był kredytem tańszym, jak również powodowie byli doskonale świadomi ryzyk związanych z takim kredytem. Pomimo powyższego Sąd I instancji orzekł na korzyść powodów co w konsekwencji stanowiło przejaw niezgodnego z prawem wykorzystania przez powodów ich praw wynikających z Dyrektywy 93/13, bowiem powodowie pomimo nie wykazania naruszenia ich interesów, w oparciu o zaskarżony Wyrok uzyskali nieoprocentowany kredyt przy jednoczesnym braku zaoferowania świadczenia wzajemnego oraz osiągnięciu znacznego zysku w postaci posiadania nieruchomości, która to nieruchomość przedstawia obecnie o wiele większą wartość, niż kwota kredytu, którą powodowie otrzymali w ramach wypłaty kredytu przeznaczonego na powyższy cel — tj. zakup nieruchomości.
17. naruszenie art. 5 k.c. poprzez wydanie orzeczenia aprobującego nadużycie praw podmiotowych przez powodów, które w istocie prowadzi do uzyskania nieuprawnionego przysporzenia majątkowego tj. możliwości korzystania z kapitału pozwanego bez jednoczesnego zaoferowania świadczenia wzajemnego na rzecz pozwanego, który to kapitał został wykorzystany przez powodów na zakup nieruchomości przedstawiającej obecnie o wiele większą wartość niż w chwili zawarcia umowy, tj. w 2008 roku, co stanowi przejaw naruszenia zasad współżycia społecznego z uwagi na fakt, iż utrzymanie w mocy orzeczenia sądu I instancji nie tylko narusza zasady współżycia społecznego w relacjach pomiędzy powodami a pozwanym, ale także stanowi przejaw naruszenia powszechnie obowiązujących zasad ekonomii.
18. naruszenie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez bezpodstawne uznanie zasadności powództwa i orzeczenie na korzyść powodów w ramach pkt 1 sentencji Wyroku obrazującego się w orzeczeniu obowiązku zapłaty przez pozwanego na rzecz powodów kwoty łącznie
47 366,11 zł w sytuacji, gdy w ocenie Pozwanej w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki do uznania całości jak również chociażby części Umów bądź Regulaminu za nieważne, a tym samym w sprawie brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powodów jakichkolwiek kwot pieniężnych od pozwanego w ramach rzekomego świadczenia nienależnego realizowanego przez powodów na rzecz pozwanego, które obecnie wymagałoby zwrotu jakichkolwiek kwot pieniężnych na rzecz powodów.
19. naruszenie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. poprzez zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia 29 września 2020 roku, w sytuacji, gdy do momentu udzielenia przez Sąd I instancji powodom informacji o skutkach ew. abuzywności klauzul, klient nie mógł podjąć świadomej decyzji o skutkach nieważności a tym samym, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego zapadłą w składzie 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 roku sygn. akt III CZP 6/21, do momentu uzyskania informacji o skutkach abuzywności i potwierdzenia woli nieważności Umowy, stan bezskuteczności Umowy nie ustał, a tym samym najwcześniejszym możliwym momentem od, którego można liczyć termin wymagalności zgodnie z art. 455 k.c. jest moment wyrażenia przez konsumenta woli o usunięciu postanowień abuzywnych z Umowy, co w niniejszej sprawie miało miejsce na rozprawie w dniu 23 listopada 2022 roku, a więc datą wymagalności roszczenia odsetkowego jest dzień 24 listopada 2022 roku.
W konsekwencji zarzutów procesowych oraz zarzutów co do błędu w ustaleniach faktycznych sprawy, w uzupełnieniu faktów opisanych w zarzutach, w ocenie pozwanego, faktami ustalonymi przez sąd I instancji niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy są następujące fakty:
A. saldo kredytu nie było jednoznacznie ustalone, a na jego wysokość miały wpływ wahania kursów walut, a pozwany mógł jednostronnie wpływać na świadczenia stron umowy;
B. strony chciały zawrzeć umowę kredytu w złotych polskich, a nie umowę kredytu denominowanego do CHF;
C. zawarta Umowa jest umową niespełniającą wymogów w zakresie essentialia negotii umowy kredytu przewidzianej przez prawo bankowe;
D. tabele kursowe stosowane przez pozwanego w sposób rażący naruszały interesy powodów jako konsumentów jak również, że samo ukształtowanie Umowy przez pozwanego per se stanowiło naruszenie interesu powodów jako konsumentów oraz było sprzeczne z dobrymi obyczajami.
E. w przypadku znaczącego i niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorców;
F. uznanie, iż nikt nie poinformował powodów o skutkach umowy kredytu w walucie obcej;
G. uznanie, iż powodowie nie mogli negocjować Umowy i Regulaminu;
H. Umowa i Regulamin zawierają postanowienia, które mogą zostać uznane za abuzywne.
Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
I. zmianę zaskarżonego Wyroku w części tj. w zakresie punktu 1, 3 poprzez oddalenie powództwa w całości;
ewentualnie w przypadku stwierdzenia przez Sąd II instancji, iż Regulamin bądź Umowa zawiera w sobie postanowienia abuzywne, lecz do rozliczeń stron w ramach Umowy można stosować kurs średni NBP lub Umowa może być wykonywana bezpośrednio w CHF, wniósł o:
II. zmianę zaskarżonego Wyroku poprzez ustalenie dokładnych fragmentów postanowień Umowy lub Regulaminu, które należy uznać za abuzywne oraz stwierdzenie zakresu stosunku prawnego łączącego powodów z pozwanym, a wynikającego z zawartej Umowy, który w dalszym ciągu obowiązuje i w konsekwencji określenie wzajemnych świadczeń powodów i pozwanego istniejących w takim stosunku prawnym przy uwzględnieniu:
a. zastosowania kursu średniego NBP poprzez przyjęcie, iż w zakresie w jakim postanowienia Umowy i Regulaminu odsyłają na etapie wypłaty kwot kredytu do kursów kupna walut obowiązujących w Banku możliwym jest stosowanie, w miejsce kursów kupna walut obowiązujących w Banku, kursu średniego NBP obowiązującego w dniu dokonania danej wypłaty, a w zakresie w jakim postanowienia Umowy i Regulaminu odsyłają na etapie spłaty poszczególnych rat kapitałowych i rat odsetkowych do kursów sprzedaży walut obowiązujących w Banku możliwym jest stosowanie, w miejsce kursów sprzedaży walut obowiązujących w Banku, kursu średniego NBP obowiązującego w dniu dokonania danej spłaty;
b. możliwości spłaty - przez powodów, rat kapitałowych oraz rat odsetkowych bezpośrednio w walucie kredytu tj. w walucie CHF, a tym samym poprzez usunięcia z treści stosunku prawnego łączącego strony wszelkich odesłań do kursów kupna/sprzedaży walut obowiązujących w Banku i przyjęcie, iż wszelkie rozliczenia w zakresie spłaty rat kapitałowych i odsetkowych mogą być dokonywane zgodnie z pozostałą treścią Umowy;
ewentualnie w przypadku uznania przez Sąd II instancji, iż istnieje konieczność przeprowadzenia całego postępowania dowodowego od nowa, wniósł o:
III. uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z uwagi fakt, iż wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
W każdym przypadku dodatkowo wniósł o:
IV. uchylenie postanowienia Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej I Wydział Cywilny z dnia 19 kwietnia 2023 roku w przedmiocie pominięcia dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości na okoliczności wskazane w pkt. 8 odpowiedzi na pozew oraz o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości i finansów, celem sporządzenia przez biegłego opinii zgodnie z tezą wskazaną w pkt 8 odpowiedzi na pozew.
V. W przypadku oddalenia przez Sąd II instancji apelacji pozwanego w zakresie wniosków
z punktów I-III powyżej i uprawomocnienia się wyroku, pozwany biorąc pod uwagę zgłoszony zarzut zatrzymania podtrzymuje zgłoszony ewentualny wniosek apelacji o poniższej treści:
pozwany podtrzymuje ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 39 063,48 zł, stanowiącej roszczenie pozwanego w stosunku do M. O. i I. O. o zwrot kwoty wypłaconej powodom na podstawie Umowy i wnosi o zmianę Wyroku poprzez uwzględnienie w jego sentencji, że:
„spełnienie świadczenia przez pozwanego zasądzonego na rzecz M. O. i I. O. nastąpi po zaofiarowaniu przez M. O. i I. O. pozwanemu kwoty
39 063,48 zł (trzydzieści dziewięć tysięcy sześćdziesiąt trzy złote 48/100) lub zabezpieczeniu przez M. O. i I. O. roszczenia pozwanego o zwrot tej kwoty.”
VI. rozpoznanie apelacji na rozprawie,
VII. Z ostrożności procesowej apelujący wskazał na uchwałę Sądu Najwyższego wydaną w sprawie o sygn. III PZP 6/22, której nadano moc zasady prawnej, zgodnie z którą:
sprawy cywilnej przez sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego ukształtowanym na podstawie art. 15zzsl ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczegółowych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (jednolity tekst: Dz. U. z 2021 r., poz. 2095 ze zm.) ogranicza prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy (art. 45 ust. I Konstytucji RP), ponieważ nie jest konieczne dla ochrony zdrowia publicznego (art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP) i prowadzi do nieważności postępowania (art. 379 pkt 4 k.p.c.) oraz postanowił nadać uchwale moc zasady prawnej i ustalił, że przyjęta w uchwale wykładnia prawa obowiązuje od dnia jej podjęcia.
i w oparciu o powyższe z ostrożności procesowej wniósł o rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów zawodowych.
VIII. zawieszenie niniejszego postępowania do czasu zakończenia postępowania prowadzonego przez Sąd Najwyższy w sprawie do sygn. akt: III CZP 25/22, wynik której to sprawy może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a to z uwagi na fakt, iż niniejsze postępowanie dotyczy umowy kredytu denominowanego do CHF. Ten typ umowy kredytu powiązanego z walutą obcą jest przedmiotem każdego z 6 pytań, na które Sąd Najwyższy odpowie w ramach uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Z dotychczasowych informacji przekazanych przez Sąd Najwyższy wynika, iż w ramach uzasadnienia uchwały, Sąd Najwyższy ma wskazać kierunek interpretacji poszczególnych postanowień umownych zawartych w umowach kredytu denominowanego do CHF, co będzie mogło mieć również zastosowanie do niniejszej sprawy;
Podkreślić należy, iż zgodnie z oświadczeniem części sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego oraz wypowiedzi sędziego sprawozdawcy w przedmiotowej sprawie jak również rzecznika Sądu Najwyższego wynika, iż od strony merytorycznej Sąd Najwyższy jest już gotowy do podjęcia uchwały, a tym samym nieuzasadniony jest pogląd o tym, iż Sąd Najwyższy nie zmierza do merytorycznego rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.
W przypadku uchylenia zaskarżonego wyroku apelujący wniósł o:
IX. zasądzenie od M. O. i I. O. solidarnie na rzecz (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kosztów procesu w ramach postępowania odwoławczego (w tym kosztów zastępstwa procesowego) według norm prawem przepisanych i pozostawienie Sądowi I instancji do orzeczenia o tychże kosztach procesu w ramach postępowania odwoławczego.
W przypadku zmiany zaskarżonego wyroku apelujący wniósł o:
X. ponowne rozstrzygnięcie o kosztach procesu (w tym kosztów zastępstwa procesowego) przed Sądem I instancji oraz o zasądzenie od M. O. i I. O. solidarnie na rzecz (...) Bank (...) S.A. W. kosztów procesu w ramach postepowania odwoławczego (w tym kosztów zastępstwa procesowego) według norm prawem przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pozwanego, powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej stawce minimalnej.
Na rozprawie apelacyjnej 22 października 2024 r. apelujący cofnął zarzut zatrzymania, w pozostałym zakresie strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska co do istoty sprawy. Natomiast w kwestii żądania zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego pełnomocnik powodów wniósł o uwzględnienie stawki w wysokości 75% z uwagi na to, że w instancji odwoławczej reprezentował powodów inny pełnomocnik niż przed sądem rejonowym.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego okazała się niezasadna.
Sąd Rejonowy dokonał trafnych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy podzielił
i przyjął za własne, akceptując nadto wyrażoną na ich kanwie ocenę prawną.
Sporna umowa miała charakter kredytu denominowanego do CHF. Ani w dacie jej zawierania, ani obecnie nie ma ustawowej definicji tego rodzaju umowy, jednak porównanie ze zbliżonymi umowami występującymi w obrocie nakazuje uznać za umowę kredytu denominowanego taką umowę, w której kwota kredytu wskazana w umowie a zarazem odpowiadająca pierwotnej wierzytelności banku jest wyrażona w walucie obcej, oprocentowanie jest oparte o wskaźnik referencyjny charakterystyczny dla tej waluty obcej, kwota kredytu jest wypłacana i z reguły spłacana w złotych polskich po przeliczeniu na walutę kredytu.
Cechą odróżniającą kredyt denominowany od klasycznego kredytu wyrażonego
w walucie obcej jest jego wypłata i z reguły spłata w złotówkach. Takie ułożenie stosunku umownego skutkuje przyjęciem przez kredytobiorcę dwojakiego rodzaju ryzyka zmiany kursu waluty. Po pierwsze skoro umówiona kwota została wyrażona w walucie obcej, to różnice kursowe w okresie od zawarcia umowy do faktycznej wypłaty kredytu powodują, iż kwota wypłacana w złotych będzie ostatecznie wyższa lub niższa od kwoty kredytu, która byłaby wypłacona w dacie zawarcia umowy. Jest to istotne zwłaszcza przy kredytach wypłacanych w transzach przez czas kilku czy kilkunastu miesięcy. Po drugie spłata w złotówkach powoduje, że różnice kursowe skutkują zarówno zmianą wysokości raty jak i przeliczonego na złotówki salda zadłużenia. W obu wypadkach różnice kursowe mogą ulec powiększeniu przez
spread walutowy banku: kredyt jest wypłacany po kursie kupna, a spłacany po kursie sprzedaży. Im wyższy jest
spread walutowy banku tym niższa kwota zostanie wypłacona, zaś wyższa kwota pozostanie do zapłaty.
Skoro kredyt jest wypłacany w walucie krajowej, pojawia się pytanie, w jaki sposób zostaje obliczona umieszczona w umowie kredytu kwota we frankach szwajcarskich – sposób jej ustalenia nie został wskazany w umowie.
Należy uznać, że wysokość tej kwoty została jednostronnie określona przez bank przed sporządzeniem umowy (kwota kredytu została przygotowana wcześniej przez bank
i przedstawiona do decyzji kredytobiorcy, co nakazuje uznać, że nie była ona przedmiotem indywidualnych uzgodnień) – sposób określenia kwoty we frankach nie wynikał z żadnych ustaleń umownych pomiędzy bankiem a kredytobiorcą, ale jedynie z wewnętrznych regulacji banku.
Powyższe stwierdzenie wskazuje na dodatkową różnicę kredytu denominowanego rozważanego w sprawie niniejszej w porównaniu do kredytu walutowego czy indeksowanego. W sytuacji kredytu walutowego kredytobiorcy wnioskują o określoną kwotę wyrażoną w walucie obcej, zaś kwota kredytu odpowiada temu wnioskowi albo podlega modyfikacji przez bank (np. ze względu na zdolność kredytową). W obu wypadkach kredytobiorca ma realny wpływ na wysokość udzielonego mu kredytu i niemal zawsze jego kwota zostaje indywidualnie uzgodniona przez strony. Analogicznie przedstawia się sytuacja w przypadku kredytu indeksowanego, przy czym przedmiotem uzgodnień rozpoczętych złożeniem wniosku jest kwota wyrażona w złotych polskich. Natomiast w przypadku kredytu denominowanego zasadą jest określenie kwoty kredytu wyłącznie przez bank – ma to być kurs, który pozwoli na wypłatę w walucie krajowej kwoty odpowiadającej kwocie kredytu w walucie obcej.
Kwota i waluta kredytu według art. 69 ustawy Prawo bankowe są niewątpliwie postanowieniami przedmiotowo istotnymi umowy kredytu. Nie może być zatem wątpliwości, że tego rodzaju postanowienia dotyczą głównych świadczeń stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Tego rodzaju postanowienia mogą podlegać kontroli tylko wówczas, jeśli nie zostały wyrażone w sposób jednoznaczny. Zgodnie z art. 4 ust. 1 Dyrektywy 93/13 nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy oraz do innych warunków tej umowy lub innej umowy, od której ta jest zależna. Wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych (por. orzeczenie TSUE C-51/17 – nb 71-77).
Wynika z tego, że w przypadku kredytu denominowanego jednoznaczne wyrażenie kwoty kredytu we frankach szwajcarskich musi wiązać się z: 1) przedstawieniem odpowiednich informacji o ryzyku kursowym oraz 2) wskazaniem sposobu obliczenia kwoty we frankach, w szczególności z uwzględnieniem kursu walutowego oraz jej znaczenia dla wysokości przyszłych świadczeń powodów.
Oceniając w świetle powyższych rozważań zarzut nieuwzględnienia przez Sąd I instancji prawidłowego wykonania przez pozwanego obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka kursowego Sąd Okręgowy wskazuje, że powołane przez pozwanego pouczenia kredytobiorców nie stanowią dowodu prawidłowego wykonania tego obowiązku.
TSUE w powołanym wyroku C-186/17 stwierdził, iż kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Bank, musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie.
Ryzyko wynikające ze zmiany kursu waluty obcej dla kredytobiorcy ma trzy zasadnicze skutki. Po pierwsze zmieniający się kurs waluty skutkuje zmianą wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Ponieważ wyliczenie poszczególnych rat z rozbiciem ich na część kapitałową i odsetkową (tzw. harmonogram spłaty) następuje w walucie, a w przypadku powodów raty były równe (w CHF), wysokość spłaty w złotówkach jako iloczyn kwoty w CHF i kursu zmienia się razem z tym kursem. Z punktu widzenia interesów kredytobiorcy może to oznaczać, że na skutek zwiększenia się wysokości raty nie będzie on jej w stanie zapłacić. Drugą konsekwencją związania kredytu z kursem waluty obcej jest zmiana wysokości zadłużenia pozostającego do spłaty. Przy standardowej obsłudze kredytu ta okoliczność nie jest dostrzegana, zwłaszcza że zwiększenie raty na skutek wzrostu kursu było niwelowane spadkiem stopy procentowej. Saldo zadłużenia staje się istotne przy sprzedaży nieruchomości lub przy wypowiedzeniu umowy – wiążącym się zazwyczaj z przewalutowaniem po bieżącym kursie. Przy wzroście kursu pomimo uiszczania rat przez rok okazuje się, że wysokość kredytu pozostałego do spłaty nie zmalała (nawet minimalnie), ale wzrosła. Nierzadko okazuje się, że pomimo kilkuletniej spłaty kredytu nadal do spłacenia pozostaje dwukrotność udzielonej kwoty. Ta właściwość kredytu walutowego nie jest intuicyjna i odbiega od standardowego kredytu w złotówkach, w którym kwota do pozostała zapłaty praktycznie zawsze zmniejsza się z upływem czasu i płaceniem kolejnych rat. Dla wielu osób właśnie ta cecha kredytu walutowego stanowiła największe zaskoczenie. Trzecie następstwo ryzyka kursowego odnosi się wyłącznie do kredytu denominowanego, a dotyczy niebezpieczeństwa spadku kursu waluty w okresie od zawarcia umowy do uruchomienia kredytu. Jak wskazano wcześniej, może się okazać, że kredytobiorca otrzymuje w złotych kwotę wyraźnie niższą (lub wyższą) od wnioskowanej. Dotyczy to zwłaszcza kredytów wypłacanych w kilku transzach, a więc przez dłuższy czas narażonych na ten wymiar ryzyka kursowego.
Dwa pierwsze elementy mają największe znaczenie dla konsumenta i ewentualnego naruszenia jego interesów. Zwiększenie raty kredytu i jego salda w oczywisty sposób wpływa na stan majątkowy kredytobiorcy. Jeśli kurs waluty przekroczy określony (podany przez bank) poziom, to kredyt stanie się nieopłacalny (w porównaniu do kredytu w walucie krajowej), zaś w wypadkach skrajnych doprowadzi kredytobiorcę do zapaści finansowej.
Z tego względu wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało pełnej informacji
o ryzyku zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty, możliwej do uzyskania w dacie zawarcia umowy. Ponieważ przekaz kierowany do konsumenta musi być jasny i zrozumiały, podanie informacji powinno nastąpić w postaci podwójnej: poprzez wskazanie nieograniczonego charakteru ryzyka walutowego (z naciskiem na słowo „nieograniczone”) oraz konkretnych przykładowych kwot - wskazanych wyżej wartości raty i salda charakteryzujących dany kredyt. Skoro obie wartości są uzależnione od kursu waluty – należało również wskazać możliwy do określenia poziom kursu tej waluty. Dla oceny prawidłowości działania banku należy zatem ustalić wartości kursu, które powinny zostać podane przy zawarciu umowy.
Dla oceny korzyści i ryzyka płynącego z zawarcia umowy kredytu związanego z walutą, a zwłaszcza porównania go z kredytem złotówkowym niezbędne jest określenie nie tylko bieżących parametrów, ale i możliwego niekorzystnego rozwoju sytuacji na rynku. W konsekwencji minimalny poziom informacji o ryzyku kursowym związanym z zaciągnięciem kredytu w CHF obejmuje wskazanie maksymalnego dotychczasowego kursu oraz obliczenie wysokości raty i zadłużenia przy zastosowaniu tego kursu. Dopiero podanie tych informacji jest na tyle jasne i precyzyjne, że pozwala przeciętnemu konsumentowi na podjęcie racjonalnej decyzji odnośnie ewentualnej opłacalności kredytu i płynącego stąd ryzyka finansowego. Niepełna informacja o ryzyku kursowym (np. założenie maksymalnego wzrostu kursu na 20% zamiast na 50%) w oczywisty sposób wpływa na decyzję o zawarciu umowy w CHF zamiast w PLN, czy wręcz w ogóle decyzję o zawarciu umowy kredytowej. Podniesienie kursu stanowi bowiem z punktu widzenia konsumenta dodatkowy koszt kredytu – ponad niemałe odsetki naliczone zgodnie z umową przez bank.
W sprawie niniejszej pozwany bank w § 18 ust. 3 umowy ograniczył się do wzmianki
o istnieniu i ponoszeniu przez kredytobiorców ryzyka kursowego, nie wskazując bliższych informacji w tym zakresie – bank zaniechał podania niewątpliwie posiadanych przez siebie informacji o zmianach kursu, w szczególności o wcześniej zanotowanym maksimach kursowych i zmienności. Nie podał również jak przy takim kursie będą kształtowały się zobowiązania kredytobiorców rozumiane jako wysokość miesięcznej raty i salda kredytu przy takim poziomie kursu. Nawet rozważny konsument nie jest profesjonalistą, nie posiada ani wiedzy, ani umiejętności jej profesjonalnego zastosowania. Przy ocenie ryzyka kursowego opiera się na informacji z banku.
Jak prawidłowo wskazał SA w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 r. (VI ACa 801/2019, LEX nr 3114801) świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią. Problem ponadto leży gdzie indziej – czym innym jest świadomość, że kursy walut się zmieniają, a czym innym świadomość jak te zmiany wpływają na wysokość zobowiązań kredytobiorcy wobec banku. Abuzywność, z uwagi na brak rzetelnej informacji o ryzyku kursowym, sprowadza się przy tzw. kredytach frankowych, o nie uświadomieniu konsumenta, że zmiana kursy waluty indeksacji wpływa nie tylko na wysokość raty kredytu, ale przede wszystkim na wysokość salda zadłużenia przeliczanego na walutę, w której konsument spłaca zobowiązanie.
Pozwany nie wykazał, że M. O. i I. O. w sposób szczegółowy,
a przede wszystkim zrozumiały i dający pewne wyobrażenie wytłumaczone zostało ryzyko kursowe immanentnie związane z kredytem denominowanym walutą obcą, o czym nie może świadczyć podpis pod umową kredytu i oświadczeniem o świadomości ponoszenia ryzyka walutowego.
Ogólna informacja o istnieniu ryzyka walutowego (kursowego) nie ma doniosłego znaczenia. Sąd Okręgowy podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uzasadnieniu wyroku z 27 listopada 2019 r. (II CSK 483/18, Legalis nr 2254284), że „Nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, zawartego we wniosku o udzielenie kredytu,
o standardowej treści, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat.”.
W wyroku TSUE z 10 czerwca 2021 r. w sprawach C-776/19 do C-782/19 stwierdzono m.in., że „Wykładni art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej wymóg przejrzystości warunków tej umowy, przewidujących, że waluta obca jest walutą rozliczeniową i że euro jest walutą spłaty, oraz powodujących skutek w postaci ponoszenia ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, jest spełniony, jeżeli przedsiębiorca dostarczył konsumentowi wystarczających i dokładnych informacji pozwalających na to, aby przeciętny konsument właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny był w stanie zrozumieć konkretne działanie przedmiotowego mechanizmu finansowego i oszacować w ten sposób, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne – potencjalnie istotne – takich warunków dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie obowiązywania tej umowy. Wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że warunki umowy kredytu, przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową, a euro jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (pkt 5)”. W uzasadnieniu TSUE wskazał, że „W świetle wiedzy i większych środków, jakimi dysponuje przedsiębiorca w celu antycypowania ryzyka kursowego, które może urzeczywistnić się w dowolnym momencie w trakcie obowiązywania umowy, a także nieobjętego górnym pułapem ryzyka wahań kursów wymiany walut, jakim obciążają konsumenta warunki umowne, należy stwierdzić, że takie warunki mogą prowadzić do znaczącej nierównowagi wynikających z danej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.” – pkt 100 oraz „warunki umowne rozpatrywane w postępowaniu głównym wydają się obciążać konsumenta, w zakresie, w jakim przedsiębiorca nie przestrzegał wymogu przejrzystości względem tego konsumenta, ryzykiem nieproporcjonalnym do świadczeń i kwoty otrzymanej pożyczki, ponieważ stosowanie tych warunków skutkuje tym, że konsument musi długoterminowo ponieść koszt zmiany kursu wymiany.” – pkt 101.
Wyrażenie kwoty kredytu w CHF skutkuje asymetrycznym rozkładem ryzyka związanego z zawarciem umowy – w szczególności ryzyka kursowego. Rozważana w sprawie niniejszej umowa przenosi ryzyko kursowe na konsumenta nie tylko mocą poszczególnych postanowień umowy, ale samą jej konstrukcją. Po wypłacie kredytu bank otrzymuje jego zwrot w ratach z umówionymi odsetkami stosownie do harmonogramu spłat wyrażonego w walucie obcej. Ewentualny wzrost kursu waluty nie wpływa na zwiększenie się świadczenia należnego bankowi obliczonego w tej walucie. Bank podkreślał, że nie jest beneficjentem aprecjacji waluty, zaś jego interesy są zaspokajane niezależnie od aktualnego kursu. Innymi słowy bank zarabia na kredycie nawet w sytuacji spadku kursu. Tymczasem w sytuacji wzrostu kursu waluty aby spełnić świadczenie o tej samej wysokości w walucie obcej konsument musi wydatkować coraz większe kwoty w PLN. Niezależnie od aktualnego kursu bank jest w stanie uzyskać świadczenie zastrzeżone dla siebie w umowie, tymczasem ciężar spełnienia tego świadczenia spoczywa wyłącznie na konsumencie. To stanowi nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków konsumenta na jego niekorzyść, a zatem stanowi o naruszeniu jego interesów. Znaczące – niekiedy nawet dwukrotne – zwiększenie salda zadłużenia w PLN i związane z tym proporcjonalne powiększenie należności odsetkowych nakazują określić to naruszenie jako rażące.
Nie ma znaczenia, że nierównowaga w związku z ryzykiem kursowym ujawniła się dopiero wraz z gwałtownym wzrostem kursu franka szwajcarskiego (tzw. czarny czwartek styczeń 2015 r.). Jak wskazał TSUE w wyroku z 27 stycznia 2021 r., sprawy połączone C-229/19 i C-289/19 D. Nederland, pkt 53 „okolicznościami, o których mowa w art. 4 ust. 1 wspomnianej dyrektywy, są okoliczności, o których przedsiębiorca mógł wiedzieć przy zawieraniu owej umowy i które mogły wpływać na jej późniejsze wykonanie, gdyż warunek umowy może wprowadzać nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron, która ujawni sią dopiero w trakcie wykonywania rzeczonej umowy (zob. podobnie wyroki z 20.09.2017, A. i in., C-186/16, pkt 54; z dnia 5 .06.2019, GT, C-38/17, pkt 40; z 9.07.2020, I. B., C-452/18, pkt 48).”.
Odnosząc się do oceny postanowień dotyczących przeliczenia umówionej kwoty kredytu na złotówki przy jego wypłacie i spłacie należy zauważyć, że zgodnie z treścią umowy i regulaminu wypłata i spłata kredytu od początku mogła być realizowana wyłącznie w PLN.
Nadto Sąd Okręgowy zauważa, że sporne postanowienia umowne nie zostały
z powodami uzgodnione indywidulnie. Z art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG wynika, że za indywidualnie uzgodnione można uznać tylko takie postanowienia, które zostały zaproponowane przez konsumenta albo były przedmiotem rzeczywistych negocjacji. Nie chodzi zatem o samą możliwość negocjowania, ale o rzeczywiście podjęte i prowadzone negocjacje. Takich wniosków nie uzasadnia zgromadzony materiał dowodowy.
Z okoliczności sprawy wynika natomiast, że sposób obliczania salda odsyłał do Tabeli kursów walut obowiązującej w banku, a zatem dokumenty te stanowiły wzorce umowne w rozumieniu art. 384 § 1 k.c. w zw. z art. 385 1 § 3 k.c., które zostały powodom narzucone, przez co - w sposób oczywisty - nie mogli oni mieć wpływu na ich treść. Także treść samej umowy została przygotowana przez bank, który w tym celu wykorzystał obowiązujący formularz, a powodowie mogli jedynie zaakceptować ustalone przez bank warunki umowy i otrzymać kredyt albo zrezygnować z zawarcia umowy.
Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił także wystąpienie drugiej przesłanki abuzywności
w postaci sprzeczności postanowień umownych z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumentów.
Mimo że w przedmiotowej umowie kwotę kredytu określono w CHF, to jednocześnie wskazano, że wypłata kredytu nastąpi w złotych polskich po przeliczeniu według kursu kupna waluty obowiązującego w pozwanym banku zgodnie z tabelą kursów walut. Z kolei spłata miała się odbywać po przeliczeniu na złote polskie według kursu sprzedaży zgodnie z tabelą kursów walut obowiązującą u pozwanego. Wskazane klauzule nie były dla konsumentów ani transparentne ani przewidywalne. Dotyczy to przede wszystkim odwołania się w postanowieniach umownych do kursów walut zawartych w tabeli banku, w której kursy walutowe określano bez wskazania formalnych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych i obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Tymczasem wynikający z przedmiotowych postanowień umownych sposób ustalania kursu kupna i sprzedaży CHF przez bank wpływał bezpośrednio na wysokość zobowiązania kredytobiorców. Pozwany przyznał sobie w ten sposób prawo do jednostronnego ustalenia kwoty zobowiązania w chwili jego przewalutowania, a w konsekwencji i wysokości rat kredytowych, ustalanych na podstawie tak określonej kwoty kredytu. Co więcej, powołane postanowienia umowne kształtowały klauzule spreadu walutowego, stwarzając kredytodawcy możliwość uzyskania korzyści finansowych stanowiących dla kredytobiorców dodatkowe koszty kredytu, których oszacowanie w chwili zawarcia umowy nie było możliwe albo było bardzo utrudnione (co stanowi niedozwolone postanowienie umowne wskazane w art. 385 ( 1) pkt. 20 k.c.). Z tych względów kwestionowane klauzule umowne należy uznać nie tylko za sprzeczne z dobrymi obyczajami, ale także za naruszające w sposób rażący interesy kredytobiorców, uzależniając ich sytuację wyłącznie od arbitralnych decyzji kredytodawcy.
Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w utrwalonym już orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, zgodnie z którym mechanizm ustalania kursów waluty, który pozostawia bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta. Klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści, a przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku, jest więc niedozwolona w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Postanowienia umowy, które powodują faktyczne uzależnienie warunków denominacji świadczenia od kompetencji silniejszej strony umowy naruszają bowiem równorzędność stron kontraktu (zob. wyrok SN z 27 listopada 2019r., II CSK 483/18, OSP 2021/2/7; wyrok SN z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, LEX nr 2008735; wyrok SN z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, LEX nr 2642144 oraz np. wyrok SA w Warszawie z 27 czerwca 2019 r., I ACa 252/2018; wyrok SA w Białymstoku z 8 sierpnia 2018 r., I ACa 126/2019; wyrok SA w Warszawie z 13 marca 2019 r., I ACa 681/2018, LEX nr 2668916; wyrok SA w Warszawie z 13 listopada 2019 r., I ACa 268/19, LEX nr 2776065; wyrok SA w Szczecinie z 19 listopada 2020 r., I ACa 265/20, LEX nr 3101665). Sąd Najwyższy wskazał nadto w wyroku z 22 stycznia 2016r. (w sprawie I CSK 1049/14, LEX nr 2008735), że bez znaczenia jest, iż zasady przeliczenia nie są dowolne i mają oparcie w wewnętrznych mechanizmach przeliczeniowych banku. Niewątpliwie konsekwencją tak zastosowanego rozwiązania jest to, że wysokość świadczenia banku oraz wysokość świadczenia konsumenta zależy od decyzji banku, a całe ryzyko zmiany kursu zostaje przerzucone na konsumenta. W świetle przedstawionych argumentów twierdzenia apelującego co do braku dowolności w ustalaniu kursów CHF okazały się bezzasadne. Nadto, przy ocenie abuzywności klauzul umownych nie jest istotne to w jaki sposób umowa ostatecznie była wykonywana, lecz to jakie uprawnienia przyznawała jednej ze stron. W tym zakresie Sąd Okręgowy podziela pogląd Sądu Apelacyjnego w Warszawie zaprezentowane w wyroku z dnia 8 stycznia 2020r., w sprawie I ACa 817/18 (LEX nr 2974714),
zgodnie z którym: „Prawodawca, wprowadzając do obrotu prawnego art. 385 1 k.c. nie zdecydował się na uzależnienie możliwości uznania danej klauzuli umownej za niedopuszczalną od sposobu wykonywania tej klauzuli przez kontrahenta konsumenta. Tym samym uznać należy, iż dla oceny klauzuli umownej dotychczasowy sposób jej wykonywania pozostaje całkowicie obojętny. Co więcej – co do zasady indywidualna kontrola wzorca umownego może następować nawet wówczas, gdy badana klauzula w ogóle nie była pomiędzy stronami stosowana”.
Wymaga podkreślenia, że dla oceny abuzywności zapisów umowy istotny jest stan
z chwili jej zwarcia, a w konsekwencji bez wpływu pozostają wszystkie późniejsze zdarzenia, w tym sposób jej wykonywania czy też zmiana ustawy Prawo bankowe dokonana ustawą z 29 lipca 2011 roku (Dz. U 2011, nr 165, poz. 984) tzw. ustawą antyspreadową (por. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2020r. w sprawie III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2).
Sąd Rejonowy prawidłowo uznał nadto, iż kwestionowane klauzule denominacyjne określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385
(
1) § 1 k.c., gdyż ich zastosowanie jest konieczne dla określenia zarówno środków udostępnionych kredytobiorców jak i wysokości spłacanych przez nich rat kredytu, stanowiąc przedmiotowo istotny element umowy. Znajduje to potwierdzenie w orzecznictwie TSUE, który uznał za główny przedmiot umowy jej postanowienia odnoszące się do ryzyka kursowego (por. wyrok z 30 kwietnia 2014r.w sprawie C-26/13 oraz z 20 września 2018r, (...) Bank (...) w sprawie C 51/17, pkt 68; z 14 marca 2019r. D. w sprawie C 118/17, pkt 48;, a także z 10 czerwca 2021r. (...)
w sprawach połączonych od C776/19 do C782/19, pkt 56). Oczywiste jest przy tym, że postanowienia główne mogą podlegać badaniu pod kątem abuzywności, gdy nie zostały wyrażone w jednoznaczny sposób (art. 385
(
1) § 1 k.c.).
Przedstawiona analiza kwestionowanych klauzul umownych prowadzi do wniosku, że nie zostały one sformułowane jednoznacznie, prostym i zrozumiałym językiem
(art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13). Zapisy te odwołują się bowiem do nieweryfikowalnych w dniu zawarcia umowy współczynników, jednostronnie kształtowanych przez bank – kursu CHF, odpowiednio kupna przy uruchomieniu kredytu i sprzedaży przy spłacie poszczególnych rat.
Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy w pełni zaaprobował ocenę Sądu Rejonowego abuzywności postanowień zawartych w umowie kredytu uznając, że są niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., który wprowadza sankcję niezwiązania konsumenta niedozwolonymi postanowieniami umownymi.
Wobec powyższego, w świetle utrwalonego w orzecznictwie TSUE stanowiska, nie jest możliwe przyjęcie, że umowa jest ważna, podobnie nie jest dopuszczalne jej uzupełnienie przez sąd przez wprowadzenie w miejsce niedozwolonych klauzul innego mechanizmu waloryzacji. W tym zakresie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na który powołał się również Sąd Rejonowy, analizując w sprawie C-260/18 (K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...) A.G.) skutki wprowadzenia do umowy kredytu indeksowanego do CHF niedozwolonych postanowień, orzekł, że: „Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę.” W polskim systemie prawnym nie ma przepisu o charakterze dyspozytywnym, który mógłby zastąpić zakwestionowane postanowienia umowy stron. W tym zakresie można odwołać się do argumentacji zawartej w wyroku Sądu Najwyższego z 27 listopada 2019 r. w sprawie II CSK 483/18, gdzie stwierdzono, że artykuł 385 ( 1) § 2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 § 3 k.c., więc nieuczciwe postanowienia w kredytach walutowych nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym, opartym na przepisach kodeksu cywilnego, czy ustaw szczególnych, jak np. prawa wekslowego (por. też wyrok SA w Poznaniu z 18 lutego 2022 r., I ACa 277/21).
W niniejszej sprawie niemożliwe było, w szczególności, zastosowanie art. 358 § 2 k.c. Po pierwsze, przepis ten w omawianym brzmieniu wszedł w życie 24 stycznia 2009 r., a zatem nie znajdzie zastosowania do umowy zawartej przed tym dniem. Po drugie, reguluje wykonanie zobowiązania wyrażonego w walucie obcej, natomiast przedmiotowe zobowiązanie wyrażone było w walucie obcej, lecz spłacane w walucie polskiej – określenie jego wysokości w dniu uruchomienia kredytu i w dniu spłaty zależne było od kursu waluty obcej.
Niezależnie do tego, co do braku właściwego przepisu dyspozytywnego wypowiedział się TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 roku (C-80/21, C-81-21 oraz C-82/21).
Sąd Okręgowy dostrzega odmienne stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone
w wyrokach z dnia 19 września 2023 r. (II CSKP 1110/22, II CSKP 1495/22, II CSKP 1627/22). Pogląd nie jest zgodny z prawem Unii w wykładni nadanej mu przez TSUE w powołanym wyżej wyroku z dnia 8 września 2022 r., w związku z tym Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, by tym poglądem się kierować (por. postanowienie TSUE z dnia 17 lipca 2023 r., C-55/23 oraz wyrok TSUE z dnia 19 listopada 2009 r., C-314/08).
Badając możliwość utrzymania w mocy umowy należy odwołać się do jej treści po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych. Po usunięciu z umowy zakwestionowanych klauzul denominacyjnych, choć będą nadal uzgodnione kwota i raty kredytu wyrażone w CHF, to jednak nastąpi istotna zmiana charakteru stosunku prawnego łączącego strony. Nie jest więc dopuszczalne utrzymanie w umowie oprocentowania według stawki LIBOR (czy ewentualnie WIBOR), mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą, bez niezgodnego z pierwotną wolą stron charakteru umowy. Stanowisko to jest konsekwencją uznania, że postanowienia przewidujące walutowe klauzule przeliczeniowe określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c., a nie jedynie kształtują dodatkowy mechanizm waloryzacyjny tych świadczeń. Strony nie ustaliłyby bowiem wysokości oprocentowania kredytu według stawki LIBOR, gdyby były świadome abuzywności klauzuli denominacyjnej (por. stanowisko zaprezentowane przez SN w postanowieniu z dnia 16 listopada 2022 r. w sprawie I CSK 2237/22 i powołane tam orzecznictwo SN), zgodnie z którym w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu denominowanego w walucie obcej umowa ta nie może wiązać stron w pozostałym zakresie ani jako kredyt złotówkowy (z oprocentowaniem obliczanym na podstawie wskaźnika LIBOR) ani jako kredyt czysto walutowy. W szczególności dlatego, że utrzymanie takiej umowy jako kredytu czysto walutowego prowadziłoby do niedopuszczalnego zniekształcenia woli stron, która ukierunkowana była od początku na wypłatę kredytu w walucie, zgodnie z którym w przypadku wyeliminowania ryzyka kursowego, na skutek usunięcia niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji, dojdzie do przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR, co jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze.
W takiej sytuacji należy przyjąć, że po wyeliminowaniu z umowy tego rodzaju klauzul abuzywnych jej utrzymanie nie jest możliwe, co przemawia za stwierdzeniem jej nieważności. Prawidłowość przedstawionego stanowiska potwierdza orzecznictwo TSUE. Trybunał Sprawiedliwości w powołanej wyżej sprawie C-260/18 (K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...) A.G.) stwierdził, że: „Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy”. Podobne zapatrywanie zaprezentował TSUE w wyroku z 29 kwietnia 2021r. w sprawie C-19/20 przeciwko Bankowi (...) SA, gdzie orzekł w pkt. 3, że: „Wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.”. Z kolei w pkt. 85 wyroku TSUE, odwołując się do wyroku z 3 października 2019 r. w sprawie C 260/18 (D.), wyjaśnił, że „ (…) jeżeli sąd krajowy uzna, iż zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa krajowego utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu”. Przy tym możliwość ewentualnego utrzymania umowy, po wyłączeniu z niej nieuczciwych postanowień umownych, jest przewidziana wyłącznie w celu ochrony interesu konsumenta, gdy skutki ekonomiczne stwierdzenia nieważności umowy mogłyby być dla niego dotkliwe.
Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że wypełnienie luki po wyeliminowanych niedozwolonych postanowieniach zależne jest od woli konsumenta. Dopiero zagrożenie interesów konsumenta i brak jego woli co do unieważnienia całej umowy otwiera drogę do zastąpienia usuniętych postanowień innymi rozwiązaniami wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją one w danym porządku prawnym. Pogląd o decydującej roli woli konsumenta jest niekwestionowany w orzecznictwie SN i TSUE. Konsument może się sprzeciwić przyjęciu skutku nieważności ex tunc i do niego należy ocena, czy takie rozstrzygnięcie stanowi ochronę jego interesów (tak TSUE w wyrokach 04 czerwca 2009 r, C- 243/08 i z 21 lutego 2013 r., w sprawie C-472/11).
Stanowisko powodów w tym względzie było jednoznaczne – nie zaakceptowali oni niedozwolonych postanowień.
Nie zasługiwał przy tym na uwzględnienie zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 5 k.c.
Apelujący wywodził, że za środki otrzymane od Banku powodowie uzyskali majątek
w postaci nieruchomości, której wartość jest o wiele wyższa niż obecnie, co prowadzi do powstania szkody po stronie pozwanego. Jeśli zdaniem Banku w związku z zawarciem umowy kredytu poniósł on szkodę, względnie powodowie wzbogacili się jego kosztem, swe roszczenia może realizować w odrębnym procesie. Ponadto to poprzednik prawny pozwanego naruszył dobre obyczaje, w tym zasadę uczciwości, nie ujawniając powodom informacji, bez których nie byli w stanie zorientować się w ekonomicznych skutkach zawarcia umowy kredytu denominowanego. Sam fakt, że powodowie dochodzą ochrony swych praw, tak jak tysiące innych „frankowiczów” nie jest sprzeczny z art. 5 k.c., zwłaszcza że także Bank może realizować swe roszczenia względem kredytobiorców.
W konsekwencji Sąd Okręgowy stwierdził, że nie doszło też do naruszenia
art. 410§1 k.c. w zw. z art. 405 k.c., co pozwany łączył z samym faktem uznania umowy kredytu za nieważną.
Sąd Rejonowy nie naruszył też art. 481 § 1 k.c. uznając, że pozwany pozostawał
w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia począwszy od 29 września 2020 r. Powodom jako konsumentom należne są bowiem, zgodnie z art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wynikającego z wezwania pozwanego banku do zapłaty
z powołaniem się na nieważność umowy kredytowej, co jest zgodne z celami dyrektywy 93/13, ochronną wobec konsumentów, a prewencyjną i sankcjonującą wobec przedsiębiorców (zob. też Opinia Rzecznika Generalnego Anthony’ego Michaela Collinsa z 16 lutego 2023 r.
w sprawie C‑520/21). Inne podejście, zwłaszcza wskazane przez apelującego, stawiałoby konsumentów w gorszej sytuacji niż inne podmioty, do których stosuje się wyłącznie prawo krajowe.
Nie można, również w kontekście przytoczonej przez apelującego uchwały Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21, uznać, że bank pozostaje w opóźnieniu dopiero od momentu oświadczenia przez konsumenta, po pouczeniu przez sąd, że wyraża zgodę na unieważnienie umowy. Dyrektywa 93/13 nie ustanawia obowiązku odebrania od konsumenta takiego oświadczenia, a TSUE, mając co trzeba podkreślić na względzie ochronę konsumenta, w przytoczonych też wyżej orzeczeniach (C-260/18, C-19/20) uznał jedynie, że konsument może udzielić zgody na dalsze stosowanie klauzul niedozwolonych. Choć wskazał, że sąd powinien poinformować konsumenta o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności umowy, to nie wiązał tego z wymagalnością roszczenia konsumenta. Art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 ma charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że sądy krajowe mają obowiązek z urzędu stwierdzić, że konsument nie jest związany nieuczciwymi warunkami umownymi. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 21 lutego 2013 r. w sprawie C-472/11 wskazał, że pełna skuteczność ochrony przewidzianej przez dyrektywę wymaga, aby sąd krajowy, który z urzędu stwierdza nieważność warunku umownego, mógł wyciągnąć wszystkie skutki z tego stwierdzenia, bez czekania na to, że konsument poinformowany o jego prawach złoży oświadczenie, domagając się stwierdzenia nieważności rzeczonego warunku. Wynika stad, że konsument może potwierdzić nieuczciwe warunki umowne, ale nie ma obowiązku składać jakiekolwiek oświadczenia w tym przedmiocie. Oznacza to, że niedopuszczalne jest wyciąganie wobec konsumenta negatywnych konsekwencji z tego powodu, że nie złożył takiego oświadczenia albo że złożył je w terminie późniejszym (zob. też wyrok TSUE sprawie C‑140/22).
Mając nadto na uwadze, że konstrukcja zastosowana w art. 385
1 § 2 k.c. stanowi implementację do krajowego systemu prawnego dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 095, z 21 kwietnia 1993 r.) i ma realizować zadanie sankcyjne, zniechęcając profesjonalnych kontrahentów zawierających umowy z konsumentami od wprowadzania do nich tego rodzaju postanowień (por. np. wyrok Trybunału Sprawiedliwości WE z 14 czerwca 2012 r., C-618/10, B. E. de C., (...):EU:C:2012:349)”, nie może być mowy o nadużyciu prawa przez konsumenta wyrażającego zgodę na stwierdzenie nieważności umowy z uwagi na abuzywny charakter istotnych jej postanowień. W tym kontekście zapełnienie luki po usunięciu postanowień abuzywnych poprzez zastąpienie tabel kursów danego kredytodawcy tabelami kursów rynkowymi lub tabelami kursów NBP zniwelowałoby cel Dyrektywy – skutek zniechęcający, jaki ma wywierać na przedsiębiorców. W przypadku, gdyby istniała możliwość zastąpienia przez sąd abuzywnych zapisów uczciwymi postanowieniami przedsiębiorcy byliby skłonni stosować nielojalne zapisy, mając świadomość, że nawet gdyby miały one zostać uznane za bezskuteczne, umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców. Takie uprawnienie sądu mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13, który zakłada, że zarówno w interesie konsumentów, jak i kontrahentów, że Państwa Członkowskie zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców
i dostawców z konsumentami. Podsumowując podkreślić należy, że powyższe rozwiązania mają na celu nie tylko przywrócenie równowagi stron, ale również wywarcie skutku odstraszającego dla przedsiębiorcy, który musi liczyć się z tym, że po uznaniu przez sąd danych postanowień za nieuczciwe straci wszystkie korzyści, a nie tylko nadwyżkę ponad to co mógłby uzyskać, gdyby od początku zaproponował uczciwe warunki.
Dodatkowo, nie może na naruszenie zasad współżycia społecznego przez przeciwnika procesowego powoływać się ten, kto sam działa wbrew tym zasadom. Wprowadzenie zaś przez bank do obrotu wzorca umowy, który zawierał niedozwolone klauzule umowne, doprowadzając do podważenia równości stron z korzyścią dla siebie – stanowi naruszenie zasad współżycia społecznego.
Odnosząc się do wniosków apelacji, Sąd Okręgowy zauważa, że konstrukcja prawna wniosku z punktu IV. apelacji budziła wątpliwości, czy jest to wniosek o rozpoznanie postanowienia dowodowego Sądu Rejonowego, zgłoszony w trybie att.380 k.p.c., czy też jest to wniosek dowodowy o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego ( wcześniej pominiętego przez Sąd Rejonowy) ponownie zgłoszony przed Sądem II instancji. Sąd Okręgowy uznał, że jest to ponownie zgłoszony wniosek dowodowy i rozpoznał go, wydając w tym zakresie postanowienie. Sąd Okręgowy na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art.391 k.p.c. pominął ten wniosek dowodowy, uznając że zmierza on jedynie do przedłużenia postępowania. Jak wyżej wskazano, w orzecznictwie przesądzono, że odwołanie się w umowie (Regulaminie) do kursu CH ustalanego przez Bank świadczy o abuzywności takiego postanowienia, niezależnie od tego, jak ostatecznie kształtowały się takie kursy w stosunku do wartości rynkowej, a nadto w prawie polskim nie ma możliwości wypełniania luk powstałych w następstwie wyeliminowania klauzul abuzywnych, stąd przeprowadzenie zawnioskowanego dowodu prowadziłoby jedynie do przedłużenia postępowania.
Sąd Okręgowy nie rozpoznawał zgłoszonego w apelacji wniosku apelującego
o zawieszenie postępowania. Wniosek ten na chwilę orzekania prze Sąd Okręgowy był już bezprzedmiotowy. Dotyczył on zawieszenia postepowania do czasu rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy zagadnień prawnych w sprawie III CZP 25/22, w której to sprawie rozstrzygnięcie zostało wydane 25 kwietnia 2024 r.
Nadto, odnosząc się do wniosku apelacji zgłoszonego w jej punkcie VII., Sąd Okręgowy stwierdza, że powołana tam uchwała Sądu Najwyższego (III PZP 6/22) straciła aktualność.
Od 28 września 2023 r. obowiązuje przepis art.367
1k.p.c., zgodnie z którym
w postępowaniu odwoławczym, sąd rozpoznaje sprawę w składzie jednego sędziego, przy czym żaden z wyjątków wskazanych w tym przepisie nie zachodzi w niniejszym postępowaniu.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. jako niezasadną.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Koszty zastępstwa procesowego poniesione przez powodów w instancji odwoławczej obciążały pozwanego w całości, bowiem jest on stroną przegrywającą to postępowanie. Na koszty powodów złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 2.700 zł, wyliczone zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności za czynności adwokackie, a tym samym na rzecz każdego z nich należało zasądzić z tego tytułu po 1.350 zł (por. uchwała SN z 16 listopada
2023 r. III CZP 54/23).
Maria Antecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Maria Antecka
Data wytworzenia informacji: