Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1010/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Koninie z 2024-01-24

Sygn. akt I C 1010/22

WYROK

W I M I E N I U

R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 24 stycznia 2024 r.

Sąd Rejonowy w K., Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Magdalena Kuś

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2024 r. w K.

na posiedzeniu niejawnym (art. 224 § 3 k.p.c.)

sprawy z powództwa: D. F.

przeciwko: (...) Sp. z o.o. w N.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego (...) Sp. z o.o. w N. na rzecz powódki D. F. kwotę 12.200 zł (dwanaście tysięcy dwieście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od:

- kwoty 11.895 zł od dnia 28.12.2021 r. do dnia zapłaty,

- kwoty 305 zł od dnia 28.01.2022 r. do dnia zapłaty.

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

III.  Zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 445,13 zł (czterysta czterdzieści pięć złotych trzynaście groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

IV.  Nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w K.:

- od pozwanego kwotę 184 zł (sto osiemdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

V.  Odstępuje od obciążania powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Sędzia Magdalena Kuś

Sygn. akt I C 1010/22

UZASADNIENIE

Powódka D. F. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. kwoty 39.200,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dna 28 grudnia 2021 r. do dnia zapłaty. Nadto powódka wniosła o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że dochodzi zapłaty należnego jej wynagrodzenia za bezumowne korzystanie w okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. przez (...) Sp. z o.o. w N. ze stanowiącej własność powódki działki nr (...), o powierzchni 0,4616 ha, położonej w K., obręb N., dla której Sąd Rejonowy w K. prowadzi księgę wieczystą nr (...). Powódka wyjaśniła, że w niniejszej sprawie domaga się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r., a więc za okres 20 miesięcy, wyliczonego według stawek rynkowych za korzystnie z tego rodzaju nieruchomości w łącznej kwocie 39.200,00zł. Przyjęta przez powódkę stawka miesięczna to kwota 1.960,00 zł, obliczona w następujący sposób 560 m 2 x 3,50 zł/m 2. Powódka podniosła, że dochodzi wynagrodzenia za 20 miesięcy korzystania przez pozwanego z nieruchomości. W związku z tym 20 miesięcy x 1.960,00 zł daje kwotę żądania pozwu 39.200,00 zł. Końcowo powódka podkreśliła, iż pozwany do dnia dzisiejszego nie uiścił wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, nawet w kwocie przez siebie uznawanej.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował okoliczności korzystania w okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. z części nieruchomości położonej w K., składającej się z działki o numerze ewidencyjnym (...), stanowiącej własność powódki. Zanegował jednak wskazany przez powódkę sposób wykorzystywania nieruchomości, ustaloną przez powódkę powierzchnię zajęcia, a w konsekwencji wysokość dochodzonego roszczenia.

Pozwany wskazał, że wykorzystywał rzeczoną nieruchomość do składowania ruchomości w postaci murów oporowych oraz kontenera z agregatem w następujący sposób:

a) od maja 2020 r. na nieruchomości składowano 18 sztuk murów oporowych typu „L" oraz 9 sztuk murów oporowych typu „T";

b) od października 2020 r. do października 2021 r. na nieruchomości składowano 48 sztuk murów oporowych typu „L";

c) od września 2020 r. do dnia 23 grudnia 2021 r. na nieruchomości składowano dodatkowo kontener z agregatem.

Zdaniem pozwanego brak jest zatem jakichkolwiek podstaw do twierdzenia, iż pozwany wykorzystywał nieruchomość powódki jako parking. Jednocześnie powódka nie przestawiła żadnych wiarygodnych dowodów jakoby działka była wykorzystywana jako plac manewrowy.

Dalej pozwany wskazał, że nie polegają na prawdzie twierdzenia powódki jakoby pozwany zajął część nieruchomości powódki o powierzchni około 560,00 m2. Jak bowiem wynika z przeprowadzonych przez pozwanego obliczeń powierzchnia zajętej przez niego części nieruchomości na składowanie murów oporowych nie przekraczała średnio w całym okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. 100,00 m2, zaś na składowanie kontenera z agregatem nie przekraczała około 50 m2 , a dokładnie: 41,63 m2.

Zgodnie z treścią załączonych wydruków map ze strony internetowej Google Maps wynika, iż pozwany:

a) przez okres 6 miesięcy od marca 2020 r. do sierpnia 2020 r. zajmował część nieruchomości o powierzchni 100 m2 ,

b) przez okres 13 miesięcy od września 2020 r. do października 2021 r. zajmował część nieruchomości o powierzchni około 205 m2 ,

c) przez okres 2 miesięcy od listopada 2021 r. do dnia 23 grudnia 2021 r. zajmował część nieruchomości o powierzchni 15 m2.

Pozwany podkreślił, iż po usunięciu z nieruchomości kontenera z agregatem w dniu 23 grudnia 2021 r. definitywnie zaprzestał korzystania z nieruchomości powódki.

Zdaniem strony pozwanej powódka nie wykazała w sposób niebudzący wątpliwości, jakoby pozwany zajął nieruchomość o powierzchni około 560 m2 i przez cały okres od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. korzystał z takiego obszaru nieruchomości. Pozwany podniósł, iż załączone do pozwu wydruki zrzutów ekranu z geoportal.gov.pl i Google Maps nie są opatrzone informacją w jakim okresie rzeczone zdjęcia były robione, a w konsekwencji nie potwierdzają, że obrazują stan nieruchomości w okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. Również załączone zdjęcia oraz nagrania obrazują jedynie stan nieruchomości w kwietniu i we wrześniu 2021 r. W ocenie pozwanego wątpliwości budzi obliczona przez powódkę powierzchnia, w sytuacji gdy obliczeń dokonano na podstawie zdjęć nieopatrzonych datą.

Pozwany zakwestionował również przyjętą przez powódkę stawkę miesięcznego czynszu za wynajem rzeczonej nieruchomości wynoszącą 3,50 zł za m2. Wskazał, iż z treści załączonej do pozwu opinii rzeczoznawcy majątkowego J. K. (1) wynika, że ustalił on ogólną stawkę czynszu dzierżawnego gruntów na których jest prowadzona działalność gospodarcza, wskazując, iż powódka mogłaby uzyskać na rynku lokalnym cenę czynszu dzierżawnego ze średniej stawki, tj. 3,50 zł/ m2. Pozwany zauważył, że w rzeczonej opinii nie został uwzględniony sposób korzystania z nieruchomości. Jak zaś wynika z uzyskanych przez pozwanego informacji inaczej kształtują się stawki najmu/dzierżawny nieruchomości przeznaczonej na prowadzenie działalności handlowej czy też prowadzenie działalności produkcyjno-usługowej, a inaczej nieruchomości przeznaczonej na składy, pod ustawienie budynku gospodarczego czy też gruntów przeznaczonych na dojazdy i dojścia do nieruchomości bądź pod magazyny czy też zaplecze budowy. Podkreślić przy tym należy, iż wysokość czynszu za najem lub dzierżawę gruntu przeznaczonego pod składy bądź magazyny wynosi około 1,10 zł - 2,00 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka D. F. jest właścicielką działki nr (...), o powierzchni 0,4616 ha, położonej w K., obręb N., dla której Sąd Rejonowy w K. prowadzi księgę wieczystą nr (...). Działka ta powstała w wyniku podziału działki nr (...) na działki nr (...)

Dowód: odpis zwykły z księgi wieczystej (...) k. 12-13

Pozwany (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. jest właścicielem działek nr (...), sąsiadujących z wyżej opisaną nieruchomością powódki.

Dowód: wydruk z KRS pozwanej k. 14-16v.

W dniu 21 grudnia 2017 r. strony zawarły porozumienie, którego wynikiem była sprzedaż przez powódkę pozwanemu części działki nr (...), tj. działki nr (...) o pow. 0,0184 ha zajętej przez pozwanego z trafostacją przez niego postawioną za kwotę 40.000 zł. Powódka oświadczyła w akcie notarialnym, że zapłata powyższej kwoty wyczerpuje całość roszczeń kierowanych przez nią wobec spółki (...), w tym w szczególności roszczeń związanych z bezumownym korzystaniem z działki nr (...), czy roszczeń związanych z kosztami oczyszczenia i rekultywacji ww. działki. Nadto przedmiotowa umowa obejmowała ustanowienie odpłatnej służebności gruntowej na działce nr (...) o pow. 0,4616 ha polegającą na prawie swobodnego przejazdu i przechodu oraz przeprowadzenia infrastruktury technicznej, sieci wodociągowej, kanalizacji deszczowej, sanitarnej, gazowej, elektroenergetycznej, telekomunikacyjnej i urządzeń z nią związanych, przy czym miesięczna opłata ustalona została na kwotę 4.000 zł i miała być naliczana począwszy od 4 miesiąca po podpisaniu niniejszego aktu notarialnego. Pozwany w dniu 15 lutego 2018 r. złożył oświadczenie o zrzeczeniu się służebności.

Pozwany od kwietnia 2018 r. dalej korzystał z nieruchomości powódki, pomimo rezygnacji ze służebności gruntowej.

Dowód: akt notarialny z dnia 21 grudnia 2017r. Rep. A nr (...) k. 83-97, oświadczenie o zrzeczeniu się ograniczonego prawa rzeczowego z dnia 15 lutego 2018 roku k. 100-101, zeznania J. F. k. 187-188, zeznania M. F., k. 188-188v, zeznania M. S. (1) k. 194-195, przesłuchanie powódki k. 195

W okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. pozwany korzystał bez tytułu prawnego z nieruchomości stanowiącej własność powódki, zajmując grunt o pow. min. 560 m 2, wykorzystując go na potrzeby swojej działalności gospodarczej m.in. jako miejsce przechowywania urządzeń, betonowych elementów wzdłuż ogrodzenia z siatki oraz jako plac manewrowy dla ciężkich pojazdów (np. typu gruszka). Poza tym teren będący własnością powódki traktowany był przez pracowników i klientów pozwanej spółki jako parking, albowiem na nieruchomości pozwanego znajduje się jedynie niewielki parking dla kilku samochodów osobowych (w ilości 4-5 miejsc).

Dowód: zrzuty z ekranu z geoportat gov.p1 k. 103-107, zrzuty z ekranu z google maps k. 107-109, zeznania J. F. k. 187-188, zeznania M. F. k. 188-188v., zeznania M. S. (1) k. 194-195,częściowo zeznania R. S. (1), k. 186v-187, przesłuchanie powódki k. 195, faktury i listy przewozowe, k. 137-156, częściowo zestawienie powierzchni, k. 157.

Pismem z dnia 15 grudnia 2022 r. powódka skierowała do pozwanego, wezwanie do wyjaśnień wraz z wezwaniem do zaprzestania naruszeń oraz wezwaniem do zapłaty.

Dowód: wezwanie z dnia 15 grudnia 2021r. k. 17-20, potwierdzenie nadania k. 22, wydruk ze strony Poczty Polskiej – śledzenie przesyłek k. 23-24

Pozwany w piśmie z dnia 27 grudnia 2021 r. przyznał fakt bezumownego korzystania z działki należącej do powódki w okresie od maja 2020 r. do grudnia 2021 r., jednakże w mniejszym zakresie, proponując powódce z tego tytułu wynagrodzenie w kwocie 583,33 zł. Powódka nie zaakceptowała wskazanej kwoty.

Dowód: pismo z dnia 27 grudnia 2021 r. k. 39-81

Powódka zleciła rzeczoznawcy majątkowemu J. K. (1), sporządzenie prywatnej opinii w zakresie należnego jej wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Rzeczoznawca majątkowy ustalił miesięczną stawkę czynszu za wynajem działki nr (...) w kwocie 3.50 zł za m 2, wskazując miesięczny czynsz za wynajem połowy nieruchomości na kwoę 8.080 zł miesięcznie. Pismem z dnia 24 stycznia 2022 r. powódka zwróciła się do pozwanego ponownie, przedstawiając mu pozyskaną opinię rzeczoznawcy majątkowego. (...) Sp. z o.o. tym razem pozostawiła pismo bez odpowiedzi.

Dowód: opinia rzeczoznawcy majątkowego J. K. (1) k. 28-34, pismo powódki z 24 stycznia 2022r. k. 25-27, potwierdzenie nadania k. 35, wydruk ze strony Poczty Polskiej – śledzenie przesyłek k. 36-37

Przedmiotowa działka gruntu nr (...) posiada pow. 0,4616 ha, zabudowana jest budynkiem magazynowym, posiada regularny kształt, zbliżony do litery „L" oraz płaskie ukształtowanie terenu. Część działki utwardzona jest płytami betonowymi, pozostała część posiada nawierzchnię gruntową z rozproszonymi zakrzewieniami i zadrzewieniami pochodzącymi z samosiewu. Dojazd do nieruchomości zapewniony poprzez ustanowioną służebność gruntową, drogą o nawierzchni utwardzonej płytami betonowymi. Sąsiedztwo nieruchomości stanowią zakład betoniarski (należący do pozwanej spółki), zabudowa usługowo-magazynowa (oddalona o ok. 300 m), tereny przeznaczone pod zainwestowanie, obecnie użytkowane rolniczo. Teren działki ogrodzony od strony północnej i zachodniej (ogrodzenia działek sąsiednich).

Biegły sądowy ustalił, że na terenie części działki nr (...) pozwany (...) Spółka z o.o., składował w sposób bezumowny prefabrykowane elementy żelbetowe oraz kontener z agregatem, przedstawiając wartość rynkową odszkodowania za bezumowne korzystanie z część działki nr (...) w dwóch wariantach:

1) teren pow. 560 m2 w okresie od 1 maja 2020 r. do 31 grudnia 2021 r. (powierzchnia i terminy wskazane przez powódkę, karta akt nr 7);

2) teren pow. 100 m2 w okresie od 1 maja 2020 r. do 31 sierpnia 2020 r.; teren o pow. 205 m2 w okresie od 1 września 2020 r. do 31 października 2021 r.; teren o pow. 15 m2 w okresie od 1 listopada 2021 do 31 grudnia 2021 r. (powierzchnia i terminy wskazane przez pozwanego, karta akt nr 130);

Wysokość odszkodowania za bezumowne korzystanie z gruntu w zakresie wskazanym przez powódkę D. F. (teren pow. 560 m2 w okresie od 1 maja 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.) wynosi 12.200,00 zł.

Wysokość odszkodowania za bezumowne korzystanie z gruntu w zakresie wskazanym przez pozwanego (...) Spółka z o.o.: (teren pow. 100 m2 w okresie od 1 maja 2020 r. do 31 sierpnia 2020 r.; teren o pow. 205 w okresie od 1 września 2020 r. do 31 października 2021 r.; teren o pow. 15 m2 w okresie od 1 listopada 2021 do 31 grudnia 2021 r.) wynosi 3.600,00 zł.

Dowód: opinia biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego D. S. k. 209-233, pisemna opinia uzupełniająca biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego D. S. k. 267, ustna opina uzupełniająca biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego D. S. k. 292-292v.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków R. S. (1), J. F., M. F. i M. S. (1) oraz dowodu z przesłuchania powódki, a także dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego D. S..

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności wymienionych w ustaleniach stanu faktycznego dokumentów.

Zeznania świadka R. S. (1) były mało dokładne, przy czym świadek zasłaniał się zarówno niepamięcią, jak i brakiem wiedzy na temat nieruchomości powódki oraz składowanych tam urządzeń i murów oporowych, podając iż rzadko bywa w K., tzn. w 2021 r. mógł być w tymże zakładzie 2-3 razy, a w 2020 r. tylko raz. Zważyć należy, że świadek początkowo wskazywał, iż nie pamięta czy było coś składowane na działce powódki, jednakże w toku zeznań świadek przyznał, że posiada wiedzę o składowaniu murów oporowych na działce powódki, przy czym wiedzę tę posiada z dokumentów księgowych. Z kolei świadek M. S. (1) – będący kierownikiem produkcji - potwierdził, że na nieruchomości powódki w niedalekiej odległości od bramy i ogrodzenia z siatki składowane były elementy konstrukcyjne – prefabrykanty typu L. Świadek podał, iż nie wyklucza, iż na działce powódki prefabrykaty te były składowane przez cały okres czasu w tej samej ilości. Podał on również, że do września 2021 r. (tj. momentu rozmowy z M. F.) nie zdawał sobie sprawy z tego, że działka na której są składowane prefabrykaty oraz agregat nie należy do „firmy”. Sam jednak po tej rozmowie uznał, że trzeba je usunąć, uświadamiając sobie, że „sprawa trafi do mecenasów”.

Sąd dał wiarę zeznaniom powódki oraz świadków J. F. i M. F. , mając na względzie, że ich zeznania znajdują potwierdzenie w dowodach z dokumentów, w tym w rzutach ekranu z geoportal.gov.p1 oraz google maps, a także przedłożonej dokumentacji zdjęciowej. Sąd dał wiarę twierdzeniom ww. świadków w zakresie w jakim wskazywali, że nieruchomość powódki jest traktowana jako parking, na co wskazują przedłożone przez powódkę zdjęcia. Należy pamiętać, iż pozwany prowadzi zakład produkujący mieszanki betonowe; na terenie zakładu znajdują się popłuczyny, tym samym nieuniknione są zanieczyszczenia prowadzące do zabrudzeń aut, w szczególności kół. Logika nakazuje uznać, iż w takiej sytuacji korzystniejszym jest zaparkowanie poza zakładem betoniarskim. Należy również wskazać, iż pozwany nie powołał jako świadków pracowników zakładu, a jedynie osoby, które rzadko bywają na nieruchomości pozwanego (w tym kierownik produkcji M. S. – raz w tygodniu i R. S. – nie więcej niż kilka razy w roku). Należy również pamiętać, że w najbliższej okolicy nieruchomości powódki nie znajdują się inne zakłady.

Za wiarygodny dowód w sprawie Sąd uznał opinię biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego D. S.. Zdaniem Sądu złożona przez biegłego opinia została sporządzona w sposób rzetelny, profesjonalny i z zachowaniem należytych standardów. Treść opinii wskazuje bowiem w sposób jednoznaczny na to, że biegły we wnikliwy sposób przeanalizował okoliczności istotne dla wyników opracowania, a sformułowane przez niego wnioski są zrozumiałe i w logiczny sposób wynikają z ustaleń, które legły u jej podstaw. Opinia biegłego była sformułowana w sposób jasny i czytelny, a jej wywody i wnioski zostały logicznie i precyzyjnie uzasadnione.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07.04.2005 w sprawie II CK 572/04 LEX nr 151656 specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. W ocenie Sądu przedmiotowe kryteria zostały przez opinię biegłego spełnione, stąd też opinia biegłego była dla Sądu przekonująca.

Strona powodowa złożyła zastrzeżenia do opinii biegłego sądowego z dziedziny szacowania nieruchomości. Biegły ustosunkował się do niniejszych zastrzeżeń w opinii uzupełniającej pisemnej, jak i ustnej. Biegły podał, że przeważnie oferowane do wynajmu działki mają regularny kształt z tym, że przy dużych powierzchniach nie ma to dużego znaczenia. Zdaniem biegłego ciężko powiedzieć czy pozostała część mogłaby być racjonalnie wykorzystywana, albowiem jedynie 10-11% całej działki było zajętej przez pozwanego. Gdyby to było na przykład 95% zajętej powierzchni, to wówczas można by mówić, że cała powierzchnia działki byłaby brana pod uwagę przy bezumownym korzystaniu. Biegły wskazał, iż biorąc pod uwagę okoliczności sprawy i zgromadzony materiał dowodowy, to poza jego kompetencjami było określenie powierzchni zajętego gruntu. Biegły wyjaśnił również, że rynek nie odróżnia czy nieruchomość jest pod place magazynowe czy pod działalność gospodarczą. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego ta nieruchomość przeznaczona jest pod obiekty produkcyjne, składy, magazyny i usługi. Biegły do opinii tj. do próby porównawczej przyjął nieruchomości o podobnym przeznaczeniu. Przy czym biegły wskazał, że poszerzył rynek nieruchomości wziętych pod uwagę w opinii, przy czym niezasadne byłoby rozszerzanie o nieruchomości daleko położone. W stosunku do porównywanych przez biegłego nieruchomości (strona 11 opinii) to przedmiotowa działka posiada mało korzystną ekspozycję. Biegły nadto zaznaczył, że w niniejszych okolicznościach zastosowanie podejścia porównawczego jest właściwe. Nie ma możliwości zastosowania podejścia dochodowego.

Sąd nie znalazł podstaw, aby kwestionować rzetelność i fachowość opinii ww. biegłego. Skoro biegły, będący specjalistą w przedmiotowej dziedzinie, wyliczył wysokość odszkodowania za bezumowne korzystanie, to jedynie zarzuty merytorycznie negujące wnioski opinii mogłyby ją skutecznie podważyć, natomiast takowych ani powódka ani pozwani nie podnieśli. W ocenie Sądu twierdzenia powódki należało zatem uznać jedynie za polemikę z prawidłowymi ustaleniami opinii biegłego. Powódka nie przedłożyła jakichkolwiek dowodów na fakt zaniżenia stawek przez biegłego. Należy nadmienić, że w prywatnej opinii przedłożonej przez powódkę do pozwu, a sporządzonej przez J. K. (1) brak jakichkolwiek nieruchomości i stawek do porównania, nie wiadomo na czym oparto wyliczenie, skoro załącznikami do opinii był jedynie wypis z rejestru gruntów, mapka ewidencyjna i dokumentacja fotograficzna.

W ocenie Sądu w sprawie nie zachodziła potrzeba powołania kolejnej opinii biegłego sądowego tożsamej specjalności. W tym kontekście warto jedynie dodać, że potrzeba taka nie może być wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnego dla niej wydźwięku konkluzji opinii. W innym bowiem wypadku Sąd byłby zobligowany do uwzględniania kolejnych wniosków strony dopóty, dopóki nie złożona zostałaby opinia w pełni ją zadowalająca, co jest niedopuszczalne (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 grudnia 2016 r., V ACa 219/16, Legalis nr 1558625).

Należy również wskazać, iż Sąd oddalił wniosek powódki o wyłączenie biegłego, nie znajdując ku temu podstaw. Należy zaznaczyć, iż biegły wykluczył, ażeby istniały wątpliwości co do jego bezstronności, albowiem nie współpracuje z pozwaną spółką. Do wyłączenia biegłego mają zastosowanie przepisy o wyłączeniu sędziego, zatem jeśli określona przyczyna nie stanowi postawy do wyłączenia sędziego, nie stanowi ona także przesłanki wyłączenia biegłego. Tym samym na podstawie art. 281 k.p.c. strona może aż do ukończenia czynności przez biegłego żądać jego wyłączenia z przyczyny, jaka stosownie do art. 49 k.p.c. uzasadnia wyłączenie sędziego przez sąd na wniosek strony, tj. ze względu na istnienie okoliczności mogącej wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności biegłego w sprawie. W ocenie Sądu za daleko idące byłoby wyłączenie biegłego – po sporządzeniu opinii - biorąc pod uwagę odległość czasową między sporządzeniem opinii prywatnej (lipiec 2016 r.) przez biuro prowadzone przez biegłego oraz fakt braku jakichkolwiek powiązań gospodarczych czy też znajomości osobistych z osobami zatrudnionymi w pozwanej spółce. Biegły kategorycznie wykluczył jakiekolwiek formy współpracy czy znajomości. W świetle art. 49 k.p.c. w związku z art. 281 k.p.c. strona może żądać wyłączenia biegłego, jeżeli istnieją okoliczności tego rodzaju, że mogłyby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności biegłego w danej sprawie. Taką okolicznością może zaś być emocjonalny stosunek biegłego do strony lub jej pełnomocnika, np. manifestowany w pisemnej lub ustnej odpowiedzi na merytoryczne pytania. Tu w żadnej mierze takowego stosunku stwierdzić nie można. Należy pamiętać, że obowiązkiem biegłego jest udzielenie kompetentnych, rzeczowych i bezstronnych wyjaśnień co do treści wydanej w sprawie opinii, i takie w ocenie Sądu biegły przedstawił, odpowiadając sumiennie, dokładnie, i bez jakichkolwiek osobistych odniesień do którejkolwiek ze stron, eksponując wiedzę z zakresu reprezentowanej przez niego dziedziny. Należy odróżnić kontakty urzędowe, zawodowe z innymi osobami w związku z wykonywanymi przez te osoby obowiązkami zawodowymi od stosunków osobistych natury emocjonalnej (np. pokrewieństwa, przyjaźni) lub gospodarczej (np. powiązania osobiste majątkowe, kredytowe). Tylko te drugie stosunki mogą przemawiać za zastosowaniem art. 49 k.p.c., nie zaś sama każda choćby osobista znajomość ze stroną postępowania. (por. m.in. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie - I Wydział Cywilny z dnia 20 maja 2015 r., I ACa 1720/14, Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 sierpnia 2019 r., II UK 54/18, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku - V Wydział Cywilny z dnia 9 marca 2017 r. V ACa 276/16, Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu - I Wydział Cywilny z dnia 9 marca 2017 r. I ACa 165/17).

Obowiązek wynikający z art. 6 k.c. w procesie jest realizowany poprzez zgłaszanie stosownych wniosków dowodowych celem udowodnienia okoliczności, na które powołuję się strona procesu. Stosownie do art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu obciążają stronę, która nie dopełniła ciążącego na niej obowiązku ( por. wyrok SN z 15.07.1999 r. I CKN 415/99 LEX 83805 ). Należy również wskazać, iż samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (por. wyrok SN z 22.11.2001 r. I PKN 660/00, Wokanda 2002/7-8/44). Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy każda ze stron jest reprezentowana przez fachowego pełnomocnika. Nie jest w takiej sytuacji obowiązkiem Sądu dopuszczanie dowodów z urzędu aby zastąpić bierność strony. Prowadzenie w takiej sytuacji postępowania z urzędu w istocie rzeczy stanowi faworyzowanie jednej ze stron kosztem drugiej do czego obowiązujące przepisy nie stwarzają żadnych podstaw. Działanie sądu z urzędu może, bowiem prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (por. wyrok SN z 12.12.2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001/7-8/116 z glosą aprobującą Broniewicza OSP 2001/7-8/116, uchwała składu 7 sędziów SN z 19.05.2000 r. III CZP 4/00, OSNC 2000/11/195). Postępowanie cywilne jest bowiem postępowaniem kontradyktoryjnym, gdzie aktywność dowodowa obciąża strony procesu. Wszelkie działania Sądu z urzędu mogłyby być poczytane jako naruszające zasadę równych praw stron gdyż w istocie rzeczy prowadziłyby do faworyzowania jednej ze stron procesu na niekorzyść drugiej. W tej kwestii należy wskazać, na art. 3 k.p.c. czy art. 232 k.p.c. Możliwość podejmowania inicjatywny dowodowej przez sąd może mieć jedynie charakter wyjątkowy w sytuacji rażącej nierównowagi procesowej stron, gdy dany dowód jest niezbędny do rozstrzygnięcia, a strona sama z przyczyn wewnętrznych nie jest w stanie przejawiać inicjatywy dowodowej. Z taką sytuacją zdaniem Sądu nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Każda ze stron jest reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, który ma świadomość praw i obowiązków oraz konsekwencji swych działań czy zaniechań.

Sąd oceniając dowody wynikające z dokumentów ujawnionych i przeprowadzonych na rozprawie stwierdził, że dowody te nie były przez strony kwestionowane. Również Sąd nie miał podstaw, aby czynić to z urzędu, w toku postępowania nie zaszły bowiem żadne okoliczności mogące ujemnie wpłynąć na ocenę dowodową tych dokumentów. Dlatego też, nie mając podstaw do odmówienia wiarygodności tym dowodom, ich autentyczności i prawdziwości treści w nich zawartych, Sąd dał im wiarę.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie co do zasady, a co do wysokości w części.

Pozwany korzystał z nieruchomości powódki, mając świadomość, że nie jest jej właścicielem, a zatem był w złej wierze. Stan taki istniał od początku objęcia nieruchomości w posiadanie. Dobrą wiarę wyłącza zarówno pozytywna wiedza o braku przysługującego prawa, jak i brak takiej wiedzy wynikający z braku należytej staranności, a więc niedbalstwa. Strony nie zawierały żadnej umowy – użyczenia, najmu czy dzierżawy tej nieruchomości we wskazywanym przez powódkę okresie czasu. Pozwany z uwagi na zawieraną w przeszłości umowę sprzedaży części przedmiotowej nieruchomości doskonale zdawał sobie sprawę, że nie jest właścicielem ani też nie przysługuje mu inne prawo do użytkowania ww. gruntu.

Wymieniony w art. 225 k.c. katalog obowiązków samoistnego posiadacza w złej wierze wyznacza zakres świadczeń, których może żądać uprawniony właściciel. Posiadacz ten jest obowiązany wynagrodzić właścicielowi określone uszczerbki doznane w związku z czasową utratą władztwa nad rzeczą w czasie, gdy posiadacz znajdował się w złej wierze, tzn. uiścić wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy w tym okresie; zwrócić pobrane pożytki, których nie zużył, i wartość pożytków, które zużył w okresie pozostawania w złej wierze; zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał w czasie utrzymywania się jego złej wiary; ponieść odpowiedzialność za pogorszenie lub utratę rzeczy, które nastąpiły nawet bez jego winy, w czasie gdy był w złej wierze. Wymienione roszczenia mogą być dochodzone łącznie lub oddzielnie przez właściciela, wedle jego wyboru.

Roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy może przysługiwać właścicielowi tylko wobec posiadacza, który w danym okresie bez podstawy prawnej faktycznie władał rzeczą i był w tym okresie biernie legitymowany do windykacji na podstawie art. 222 § 1 k.c. Wynagrodzenie zaś należne właścicielowi obejmuje cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy, będąc w złej wierze. W judykaturze prezentowany jest pogląd, który Sąd podziela, iż koniecznej przesłanki posiadania nie stanowi efektywne w sensie gospodarczym korzystanie z rzeczy, wystarczające jest, aby dany podmiot znajdował się w takiej sytuacji, która potencjalnie pozwala mu na takie korzystanie (vide: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2008 r., IV CSK 529/2007, LexPolonica nr 2038672). Zarówno powstanie roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, jak i wysokość wynagrodzenia nie zależą od tego, czy posiadacz odniósł jakąś korzyść. Wyłącznym źródłem i przyczyną roszenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wynikającego z art. 224 - 225 k.c. jest jedynie samoistne posiadanie cudzej rzeczy, które nie jest tożsame tylko z pozbawieniem właściciela wszystkich elementów faktycznego władztwa nad rzeczą, ale może także polegać na takim korzystaniu z rzeczy przez niewłaściciela, który narusza prawo własności w inny sposób, aniżeli pozbawiając właściciela faktycznego władztwa (vide: Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 17 czerwca 2005 r. III CK 685/2004 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 lipca 2014 r., I ACa 1179/13, L.).

Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy (art. 224 i art. 225 KC) ma na celu - podobnie jak pozostałe roszczenia uzupełniające - przywrócenie właścicielowi równowagi ekonomicznej naruszonej bezprawną ingerencją w sferę jego własności, której nie gwarantuje roszczenie windykacyjne, przywracające jedynie władztwo nad rzeczą. Roszczenie to jest roszczeniem niezależnym od poniesionej przez uprawnionego szkody i powstaje na skutek faktu korzystania z rzeczy bez tytułu prawnego. Podstawą określania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie są przepisy kodeksu cywilnego, a zasady i rozmiar jego określenia determinują określone okoliczności danego przypadku (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - V Wydział Cywilny z dnia 29 lipca 2022 r., V AGa 237/21).

W judykaturze wskazuje się, że wysokość należnego właścicielowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego rzeczy powinno się ustalać według stawek cen rynkowych. Nie budzi też wątpliwości, że podstawą ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z cudzej nieruchomości powinna być kwota, jaką posiadacz (także posiadacz służebności) musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 maja 2005 roku w sprawie III CK 556/04, LEX nr 221731). Jeżeli chodzi o korzystanie z cudzej nieruchomości gruntowej, to z reguły najbardziej miarodajne są stawki przeciętnego w danej okolicy czynszu dzierżawnego zmniejszonego odpowiednio ze względu na to, że posiadacz w złej wierze w przeciwieństwie do dzierżawcy musi zwrócić właścicielowi wartość pożytków naturalnych, o których mowa w art. 224 par. 1 i 225 KC. W ramach obiektywnych kryteriów przy ustalaniu wynagrodzenia za korzystanie z gruntu można również zastosować odpowiednie ceny rynkowe za korzystanie z nieruchomości w zakresie służebności, których wysokość powinna uwzględniać stopień ingerencji w treść prawa własności. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 r., II CSK 444/09, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05). Wynagrodzenie należne właścicielowi rzeczy od posiadacza za korzystanie z rzeczy obejmuje cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy i nie stanowi świadczenia okresowego, ponieważ okresowej płatności nie przewiduje ani umowa ani przepis ustawy (por. wyr. SN z 23.5.1975 r., II CR 208/75, Legalis).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, należy wskazać, że jeśli chodzi o zakres posiadania samoistnego przez pozwanego nieruchomości powódki, to biegły dokonał wyliczeń w dwóch wariantach, tj. przedstawionym przez powódkę i przez pozwanego. Powódka domagając się wynagrodzenia za zajęcie części działki sprecyzowała, o jaką konkretnie część chodzi (wraz z zaznaczeniem powyższego terenu k. 104-105, 109), tj. 560 m ( 2). Biorąc pod uwagę zgromadzony materiał, zdjęcia, zeznania świadków, w tym M. S. (1), należało uznać, iż pozwany zajmował ww. powierzchnię we wskazywanym okresie czasu, tj. od maja 2020 r. do grudnia 2021 r. Należy pamiętać, iż w sytuacji zajmowania części nieruchomości gruntowej poprzez składowanie różnych urządzeń i materiałów w dużej ilości, dodatkowo przy zmianie położenia ww. materiałów, nie ma możliwości ścisłego wyliczenia zajmowanej powierzchni. Logicznym jest natomiast, że skoro są składowane jakiekolwiek materiały, to musi być również zapewniony do nich dostęp (dojazd). Dokumenty przedłożone przez pozwanego (faktury, listy przewozowe) wskazują, iż prefabrykaty były przesuwane, poza tym były dokładane kolejne. Sam pozwany wskazał na powierzchnię ponad 200 m ( 2 ), przedkładając mapkę z wyliczeniem (k. 157), i to przy założeniu ścisłego wytyczenia pola (bez możliwości dojazdu), a także bez agregatu prądotwórczego (i dojazdu do niego). Poza tym ze zdjęć zarówno przedłożonych przez powódkę, jak zdjęć z geoportal i google maps wynika, że teren w miejscach niezadrzewionych i niezakrzewionych był rozjeżdżony przez ciężki sprzęt, głównie właśnie w okolicach składowanych prefabrykatów oraz na dojeździe do miejsca, w którym następnie stanął agregat. Świadek M. S. (1) potwierdził fakt składowania prefabrykatów i agregatu. Należy również wskazać, że tych prefabrykatów z czasem było coraz więcej, tym samym należy uznać, iż obszar był dodatkowo uzupełniany o nowo dowożone prefabrykaty. Pozwany sam załączył do pozwu szereg rachunków, które dokumentują wjazd i prace na terenie posesji powódki, tj. dźwigów samochodów ciężarowych czy koparko-ładowarek. Tym samym Sąd uznał, iż na powierzchni 560 m ( 2 )– jak to wskazywała powódka- składowane były liczne betonowe elementy, następnie dodatkowo agregat, nadto zajmowana była droga pozwalająca na rozładunek i załadunek, a także wykorzystywany był teren do manewrowania dużymi pojazdami. Nieruchomość była intensywnie użytkowana, na skutek czego brak w pewnych miejscach roślinności, co widać na załączonych do pozwu zdjęciach oraz wydrukach z gogle maps i geoportal. Zauważyć należy, że z oświadczenia (...) J. K. (2) pracy 1/10/2021 - przedłożonego przez pozwanego wynika, że dokonano nawet wyrównania terenu.

Przypomnieć należy, iż pozwany pozostawał w złej wierze, wiedział, że nie przysługuje mu prawo do składowania urządzeń i prefabrykatów na nieruchomości powódki, tym niemniej z niej korzystał. Nadto część nieruchomości powódki służyła jako parking dla klientów pozwanego. W związku z powyższym nie sposób uznać, że dochodzenie przez powódkę roszczenie z tytułu bezumownego korzystania w zakresie powierzchni przez nią wskazywanej było nadmierne, przy czym powtórzyć należy, że koniecznej przesłanki posiadania nie stanowi efektywne w sensie gospodarczym korzystanie z rzeczy, wystarczające jest, aby dany podmiot znajdował się w takiej sytuacji, która potencjalnie pozwala mu na takie korzystanie.

Sporna pomiędzy stronami pozostawała również kwestia wysokości roszczenia.

Wysokość odszkodowania za bezumowne korzystanie z gruntu w zakresie wskazanym przez powódkę D. F. (teren pow. 560 m2 w okresie od 1 maja 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.) wynosi zgodnie z opinią biegłego 12.200,00 zł. Miesięczny potencjalny dochód z dzierżawy gruntu biegły określił jako iloczyn rynkowej stawki czynszu, okresu czasu oraz jej powierzchni (D = 1,09 zł/m 2 x 560 m 2 x 20 miesięcy).

Tu należy się odnieść się do zapisów aktu notarialnego z 21.12.2017 r. (k. 83 i n.) - w akcie tym ustanowiono służebność przejazdu i przechodu oraz urządzenie infrastruktury za 4.000 zł miesięcznie, ale ta kwota dotyczyła całości działki tj. pow. 0,4616 ha, gdyby odnieść to do pow. 560 m 2 to wyszłaby kwota nieco ponad 400 zł miesięcznie. Poza tym należy pamiętać, że inny był zakres przedmiotowy służebności i inny bezumownego korzystania. Poza tym można się również odnieść do opinii prywatnej przedłożonej do akt (k. 251), a z której to opinii wynika, że za bezumowne korzystanie z części działki powódki nr (...) o pow. 155 m 2 w okresie od 10.08.2007 r. do 21.07.2016 r. biegły wyliczył wynagrodzenie w kwocie 4.130 zł za cały okres. Tym samym trudno uznać wyliczenia dokonane przez biegłego sądowego w niniejszej sprawie za niekorzystne dla strony powodowej w porównaniu z ww. stawkami.

W ocenie Sądu twierdzenia powódki należało zatem uznać jedynie za polemikę z prawidłowymi ustaleniami opinii biegłego. Powódka nie przedłożyła jakichkolwiek dowodów na fakt zaniżenia stawek przez biegłego. Należy nadmienić, że w prywatnej opinii przedłożonej przez powódkę do pozwu, a sporządzonej przez J. K. (1) brak jakichkolwiek nieruchomości i stawek do porównania, nie wiadomo na czym oparto wyliczenie, skoro załącznikami do opinii był jedynie wypis z rejestru gruntów, mapka ewidencyjna i dokumentacja fotograficzna.

Zważyć należy, iż strona powodowa zakwestionowała sposób ustalenia przez biegłego wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, wskazując, że biegły błędnie ustalił wartość wynagrodzenia. Powódka nie zdołała jednak wykazać, że z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w zakresie wyżej wskazanym mogła w spornym okresie uzyskać wyższą kwotę. W świetle wyjaśnień biegłego złożonych na piśmie oraz ustnie na rozprawie, należało uznać, że przyjęta przez biegłego metoda wyliczenia wysokości wynagrodzenia jest zasadna, prawidłowa i adekwatna do stopnia ingerencji w prawo własności powódki.

W niniejszej sprawie powódka domagała się kwoty netto, co wynika z wyliczeń pozwu (opinia prywatna kwoty netto), a także pisma (k. 281) z dnia 07.08.2023 r., i taką też kwotę Sąd zasądził. Jak wskazał biegły, wyliczone kwoty są kwotami netto.

Powódka w pozwie jednoznacznie określiła swe żądanie jako żądanie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jej nieruchomości i takie właśnie żądanie zostało rozpoznane przez Sąd. Sąd naruszyłby art. 321 k.p.c., gdyby orzekł o żądaniu nie zgłoszonym przez powódkę, tj. dot. odszkodowania za pogorszenie rzeczy. Pełnomocnik powódki takiego żądania nie zgłaszał, co przyznał dodatkowo na rozprawie w dniu 07.09.2023 r.

Reasumując, biorąc pod uwagę określenie podstawy żądania – jako zapłaty za bezumowne korzystanie z części działki stwierdzić należy, że żądanie to podlega ocenie na gruncie art. 224-225 kc. W myśl tych przepisów samoistny posiadacz w złej wierze jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.

W toku niniejszego postępowania przeprowadzone zostało wyczerpujące postępowanie dowodowe (Sąd przeprowadził bowiem m.in. dowód z zeznań świadków, złożonej do akt sprawy licznej dokumentacji czy wreszcie z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego), które umożliwiło wyjaśnienie wszystkich istotnych w sprawie okoliczności. To zaś, że wynik tego postępowania nie pokrywa się z oczekiwaniami powódki, nie uzasadnia stwierdzenia, że w sprawie zachodziła konieczność skorzystania z kolejnej opinii biegłego. Należy podkreślić, iż biegły zwrócił uwagę na fakt, iż w sprawie ze względu na okoliczności, a w szczególności sposób korzystania przez pozwanego z nieruchomości powódki nie możliwości dokładnego wyliczenia przez biegłego zakresu zajmowanej powierzchni. Sąd w pełni to stanowisko podziela, albowiem specyfika zakresu posiadania i liczne zmienne, w tym różna częstotliwość przejazdów oraz mnogość składowanych materiałów uniemożliwia ścisłe udowodnienie szkody.

Zgodnie z treścią art. 322 k.p.c. jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe, nader utrudnione lub oczywiście niecelowe, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.

Sąd przyjął, opierając się na orzecznictwie Sądu Najwyższego, że w obowiązującym stanie prawnym, w którym, stosownie do treści art. 316 k.p.c., sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, dotychczasowe rozumienie niemożliwości z art. 322 KPC powinno podlegać zrewidowaniu. Nie może bowiem chodzić już tylko o niemożność rozumianą w sensie obiektywnym, lecz także o niemożliwość ścisłego ustalenia szkody na podstawie materiału dowodowego przedstawionego przez powoda do oceny przez sąd. W takim razie sąd, nie mając obowiązku przeprowadzenia uzupełniających dowodów z urzędu, powinien, kiedy fakt poniesienia szkody jest bezsporny, podjąć próbę ustalenia jej wysokości na podstawie oceny opartej na rozważaniu wszystkich okoliczności sprawy (wyr. SN z 26.1.2006 r., II CSK 108/05, Legalis). Kontynuując tę linię orzeczniczą, SN przyjął, że w sytuacji, gdy szkoda jest bezsporna, a tylko nie została w procesie wykazana jej wysokość, sąd, mając do dyspozycji materiał dowodowy zgromadzony na chwilę zamknięcia rozprawy, ustala jej ostateczną wysokość. Temu celowi służy art. 322 k.p.c., który zezwala sądowi na zasądzenie odszkodowania w wysokości ustalonej przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd nie może zaś, mając wątpliwości, jaka ma być ostateczna wysokość odszkodowania, oddalić w całości powództwa, jeżeli poza sporem jest, że strona szkodę poniosła (wyr. SN z 2.3.2012 r., II CSK 362/11, Legalis). W rezultacie przyjąć należy, że art. 322 k.p.c. obejmuje tylko taki stan rzeczy, w którym powód przedstawia dostępne i znane mu środki dowodowe, a pomimo tego wysokość szkody pozostaje nieudowodniona (wyr. SN z 19.12.2013 r., II CSK 179/13, Legalis). Wyrokowanie na podstawie przepisu art. 322 k.p.c. dotyczy wyłącznie elementu wysokości szkody. Kwestia zasady odpowiedzialności, powstania szkody i związku przyczynowego między działaniem a szkodą nie należy do zakresu uregulowanego w tym przepisie (por. orz. SN z 25.1.1961 r., 4 CR 409/61, OSPiKA 1963, Nr 1, poz. 1, z notką K.P.; wyr. SN: z 30.5.2000 r., IV CKN 919/00, Legalis; z 5.11.2010 r., I CSK 23/10, Legalis). Uprawnienie sądu do szacunkowego określenia wysokości należnego odszkodowania powstaje jedynie wtedy, kiedy nie tylko bezsporny jest fakt poniesienia szkody, ale także wykazane zostaną podstawy odpowiedzialności odszkodowawczej podmiotu, przeciwko któremu kierowane jest roszczenie (wyr. SN z 17.11.2010 r., I CSK 671/09, Legalis). Sąd Najwyższy uznał, że art. 322 k.p.c. ma zastosowanie w sprawach o roszczenia przewidziane w art. 224 i 225 k.c. (wyr. SN z 4.7.2012 r., I CSK 669/11, Legalis). Nie może bowiem ulegać wątpliwości, że natura przewidzianego w art. 224 i 225 KC tzw. roszczenia uzupełniającego o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z cudzej nieruchomości jest przybliżona do roszczenia o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia. Gdyby hipotetycznie założyć, że w kodeksie cywilnym nie byłoby powyższych przepisów, to przecież właściciel nieruchomości mógłby z powodzeniem powoływać się względem posiadacza nieruchomości na roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Nie dziwi zatem fakt, że w doktrynie wyrażono pogląd o dopuszczalności zastosowania art. 322 k.p.c. także w omawianej sytuacji.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w pkt I wyroku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt II).

Należy podkreślić, iż wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy nie jest świadczeniem okresowym, jakim jest czynsz wynikający z umowy najmu lokalu. Zgodnie z niekwestionowanymi od dawna poglądami piśmiennictwa i judykatury, charakter świadczenia odszkodowawczego za bezumowne korzystanie jest zgoła odmienny i powszechnie przyjmuje się, że obejmuje ono cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy i nie stanowi świadczenia okresowego, ponieważ okresowej jego płatności nie przewiduje ani umowa ani przepis ustawy (tak już w uchwale SN z dnia 24 października 1972 r., III CZP 70/72, OSNC Nr 6 z 1973 r., poz. 102 lub w wyroku SN z dnia 23 maja 1975 r., II CR 208/75, niepubl. oraz w licznych późniejszych orzeczeniach, jak np. w uzasadnieniu uchwały SN z dnia 7 stycznia 1998 r., III CZP 62/97, OSNC Nr 6 z 1998 r., poz. 91, w wyroku SN z dnia 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 5/00, niepubl. lub w wyroku SN z dnia 22 września 2005 r., IV CK 105/05, niepubl.). Nie zmienia to faktu, że możliwe jest zasądzenie odsetek za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy odrębnie za poszczególne okresy tego korzystania, jeżeli różne są terminy wymagalności poszczególnych części wynagrodzenia (tak trafnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 lipca 2012 r., I CSK 669/11, OSNC Nr 3 z 2013 r., poz. 38). Z art. 481 § 1 k.c. wynika, że wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, a w myśl art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania - jak w odniesieniu do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy - świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do zapłaty (por. postanowienie Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 15 listopada 2018 r. III Ca 1170/18). Powyższe oznacza, że właściciel rzeczy może kilkakrotnie wzywać nieuprawnionego posiadacza do zapłaty, obejmując żądaniem należność za kolejne okresy czasu, a odsetki należne będą od dnia następnego po doręczeniu wezwania, gdy nie wskazano terminu zapłaty lub po upływie terminu wskazanego w wezwaniu od tych części należności, które wówczas były zasadne i wymagalne; pamiętać należy przy tym, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy nie może być dochodzone na przyszłość, jak np. alimenty czy renta (tak w wyroku SN z dnia 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 5/00, niepubl.,).

Jak wynika z dołączonych do pozwu wezwań do zapłaty, pierwsze pochodziło z 15.12.2021 r. (nadane 16.12.2021 r.), doręczone 20.12.2021 r., natomiast kolejne wezwanie było z 24.01.2022 r. i zostało doręczone pozwanemu w dniu 28.01.2022 r. Tym samym odsetki od kwoty 11.895 zł (wynagrodzenie za okres 19,5 miesiąca do 15.12.2021 r. - według wyliczenia stosunkowego) zasądzone zostały od dnia 28.12.2021 r. zgodnie z żądaniem pozwu, natomiast od kwoty 305 zł (wynagrodzenie za okres po 15.12.2021 r.) od dnia 28.01.2022 r.

Orzeczenie o kosztach z punktu III wyroku Sąd oparł na przepisie art. 100 zd. 1 k.p.c.,

Roszczenie powódki zostało uwzględnione w części przez Sąd. Powódka wygrała w 31 %. Powódka poniosła koszty wynagrodzenia pełnomocnika (3.600 zł), koszty opłaty od pełnomocnictwa (17 zł), koszty opłaty od pozwu (1.960 zł) oraz koszty zaliczki (1.000 zł). Razem 6.577 zł. Koszty pozwanego to koszty wynagrodzenia pełnomocnika (3.600 zł). Tym samym należało zasądzić od powódki na rzecz pozwanego kwotę 445,13 zł (6.577 x 0,31 – 3.600 x 0,69). Powyższa kwota zasądzona została z wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zgodnie ze znowelizowanym brzmieniem art. 98 k.p.c., w myśl którego, od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty ( art. 98 § 1 1 k.p.c.).

Sąd nie uwzględnił wniosku powódki o odstąpienie od obciążania jej kosztami procesu. Zgodnie z treścią art. 102 k.p.c. jedynie w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Samo przekonanie powódki co do prawidłowości wyliczeń biegłego prywatnego nie może uzasadniać zastosowania ww. instytucji. Poza tym należy zaznaczyć, iż wysokość przedmiotowych kosztów nie była duża, przy czym Sąd w niniejszym postępowaniu nie badał sytuacji majątkowej strony powodowej.

W pkt IV wyroku Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w K. od pozwanego kwotę 184 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Na ww. kwotę złożyły się nieuiszczone koszty opinii biegłego. Zgodnie z art. 113 ust. 1. ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach w sprawach cywilnych /Dz.U. z 2005 r., nr 167, poz.1398 ze zm./ kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.

W pkt V wyroku Sąd biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy odstąpił od obciążania powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Sędzia Magdalena Kuś

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karolina Wieczorek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Koninie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Magdalena Kuś,  Magdalena Kuś
Data wytworzenia informacji: