I C 158/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Koninie z 2023-01-16
Sygnatura akt I C 158/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Konin, dnia 2 grudnia 2022r.
Sąd Rejonowy w Koninie I Wydział Cywilny w następującym składzie:
Przewodnicząc: sędzia Magdalena Bartłomiejczak
po rozpoznaniu w dniu 2 grudnia 2022r. w Koninie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa K. G.
przeciwko R. G.
o zapłatę
1. oddala powództwo,
2. nie obciąża powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną
3. przyznaje adw. R. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Koninie kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu pozwanej.
sędzia Magdalena Bartłomiejczak
Sygn. akt I C 158/22
UZASADNIENIE
K. G. wystąpił przeciwko R. G. o zapłatę kwoty 6.000 zł wraz z ustawowym odsetkami za opóźnienie od dnia 14 stycznia 2022 roku do dnia zapłaty. Żądanie zostało zgłoszone tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej. Powód podniósł, że wskutek złożonego pozwu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego Sąd Okręgowy w K.wyrokiem z dnia 26 listopada 2021 roku wydanym w sprawie o sygnaturze I 1 Ca 577/21 obniżył alimenty zasądzone od K. G. na rzecz R. G. do kwoty 700 zł miesięcznie za okres od dnia 29 lipca 2019 roku do dnia 31 marca 2021 roku. Powód wyjaśnił, że przez wskazany wyżej okres uiszczał na rzecz pozwanej alimenty w wysokości 1.000 zł miesięcznie, wobec powyższego kwota 6.000 zł uiszczona łącznie w podanym w okresie (20 miesięcy x 300 zł) stanowi świadczenie nienależne pozwanej.
Postanowieniem z dnia 30 czerwca 2022 roku Sąd zwolnił pozwaną R. G. od kosztów sądowych w całości i ustanowił dla pozwanej pełnomocnika z urzędu.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i przyznanie od Skarbu Państwa na rzecz adwokata R. K. zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu, nie uiszczonych w żadnej części, oświadczając jednocześnie, że koszty te nie zostały uiszczone w żadnej części. W uzasadnieniu powyższego stanowiska pozwana wskazała, że środki pieniężne pochodzące z alimentów od byłego męża wpłacone za okres od dnia 29 lipca 2019 roku do dnia 31 marca 2021 roku przeznaczyła na swoje bieżące potrzeby. Jednocześnie pozwana wyjaśniła, że w dniu 6 grudnia 2021 roku dokonała przelewu kwoty 4.000 zł na rzecz A. Z., ponieważ potrzebowała gotówki, tj. pozwana dokonała na rzecz A. Z. przelewu, a A. Z. w zamian za to wydała jej pieniądze w gotówce. Dalej pozwana wskazała, że powód realizując obowiązek alimentacyjny wobec niej, realizował ciążący na nim obowiązek prawny, ale i przecież moralny. Powód jako wyłącznie winny rozpadu pożycia uczestników, winien przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania odpowiednich potrzeb pozwanej, zwłaszcza że na skutek rozwodu jej sytuacja materialna uległa znacznemu pogorszeniu. Zdaniem pozwanej domaganie się obecnie przez powoda zwrotu kwoty zapłaconych alimentów – zwłaszcza w kontekście faktu, że alimenty w wysokości płaconej przez powoda były należne w świetle obowiązującego na datę dokonywania zapłaty orzeczenia sądu – jest także sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2017 roku wydanym w sprawie o sygnaturze I C 62/16 Sąd Okręgowy w K.rozwiązał przez rozwód małżeństwo K. G. i R. G. – z winy K. G. oraz zasądził od niego alimenty na rzecz R. G. w kwocie 600 zł miesięcznie. Na skutek apelacji wniesionej przez R. G. wyrokiem Sądu Apelacyjnego w P.wydanym w dniu 9 stycznia 2019 roku w sprawie o sygnaturze I A Ca 303/18 Sąd Apelacyjny zmienił wyżej opisany wyrok w ten tylko sposób, że zasądzoną w punkcie 2 rentę alimentacyjną podwyższył do kwoty po 1.000 zł miesięcznie.
Dowód: wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 9 stycznia 2019 roku sygn. I ACa 303/18 k. 6
Wyrokiem z dnia 9 lipca 2021 roku wydanym w sprawie o sygnaturze III RC 402/191 Sąd Rejonowy w K.obniżył alimenty ustalone wyrokiem Sądu Okręgowego w K.z dnia 10 sierpnia 2017 roku w sprawie o sygnaturze I C 62/16 należne od K. G. z kwoty 1.000 zł do kwoty 700 zł miesięcznie, płatne do jej rąk począwszy od dnia 29 lipca 2019 roku, do 15 tego dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki płatności.
Na skutek apelacji K. G., Sąd Okręgowy w K.wyrokiem z dnia 26 listopada 2021 roku wydanym w sprawie o sygnaturze I 1 Ca 577/21 zmienił wyżej opisany wyrok w ten sposób, że obniżył ustalone wyrokiem Sądu Okręgowego w K.z dnia 10 sierpnia 2017 roku w sprawie I C 62/16 należne pozwanej od powoda do kwoty 700 zł miesięcznie z tym, że wyłącznie za okres od dnia 29 lipca 2019 roku do dnia 31 marca 2021 roku.
Dowód: wyrok Sądu Rejonowego w K.z dnia 9 lipca 2021 roku sygn. III RC 402/19 k. 288 akt sygn. III RC 402/19
Od początku trwania małżeństwa uczestników, R. G. nigdy nie pracowała zarobkowo na stałe, podejmowała prace dorywcze w gastronomii oraz zajmowała się wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu. Źródłem utrzymania rodziny były dochody z działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda.
Po rozwodzie pozwana zarobkuje dorywczo w ten sam sposób, osiągając dochód w wysokości 1.200 zł – 1.500 zł miesięcznie. Pozwana bezskutecznie poszukuje pracy na stałe, co jest utrudnione z uwagi na występujące u pozwanej zwyrodnienie nogi. Pozwana opłaca składki na KRUS. Obecnie zamieszkuje wraz ze swoją teściową, która dokłada się do zakupu opału i opłat za prąd. Z teściową prowadzą oddzielne gospodarstwa domowe. Na nieruchomości pozwana urządziła ogród warzywny.
Pozwanej pomaga też finansowo syn, który pożycza jej większe sumy pieniędzy. Z osiąganego dochodu pozwana jest w stanie poczynić niewielkie oszczędności (100-200 zł), które przeznacza na większe wydatki w skali roku, np. wymiana okna drewnianego czy zakup peletu (7 ton na sezon grzewczy, koszt jednej tony 1200-1400 zł), pralki, lodówki.
Pozwana prowadzi skromne życie, nie stać jej żeby wyjechać gdzieś na wakacje, jak również podjąć prywatne leczenie ortopedyczne. Pozwana oczekuje na badanie metodą rezonansu magnetycznego w ramach świadczeń refundowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Pozwana choruje też na depresję i nadciśnienie.
Pozwana nie potrafi korzystać z usług bankowości elektronicznej, nie umie wykonać przelewu przez Internet. Z powyższych względów syn pozwanej lub jej bratanic przelewa z jej konta bankowego środki pieniężne na swój rachunek bankowy, w zamian przekazując gotówkę lub opłacając rachunki. Pozwana nie posiada też karty bankomatowej, a za wypłatę z banku, do którego musi dojechać opłaca prowizję, dlatego też pieniądze wypłacają dla niej syn i bratanica, którzy następnie z jej konta przelewają sobie na rachunek wydaną pozwanej gotówkę.
Dowód: przesłuchanie pozwanej k. 104-104 v., historia rachunku pozwanej za okres od dnia 29 lipca 2019 roku do dnia 31 grudnia 2021 roku k. 90-92
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, a w pozostałym zakresie oparł na dowodach z powołanych orzeczeń, dokumentów oraz zeznań pozwanej. Autentyczność orzeczeń i dokumentów nie była kwestionowana przez strony, a Sąd nie dostrzegł żadnych okoliczności uzasadniających podważenie ich autentyczności. Zeznania pozwanej Sąd ocenił zasadniczo jako wiarygodne.
Sąd zważył, co następuje:
Podstawę prawną żądania powoda stanowi przepis art. 410 k.c. i art. 405 k.c.
Zgodnie z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.
Zgodnie z art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. (§ 2 art. 410 k.c.)
Powództwo jest oparte na twierdzeniu, że wobec obniżenia należnych od powoda na rzecz pozwanej alimentów, część renty alimentacyjnej miesięcznej uiszczonej przez niego, wykracza poza kwotę wskazaną w późniejszym orzeczeniu, zatem stanowi świadczenie przez niego spełnione nienależnie.
Zgodnie z treścią przepisu art. 409 kc obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba, że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.
Co do tego, że pozwana zużyła należności będące przedmiotem niniejszego postępowania w sprawie nie było sporu. Należało zatem ustalić czy zużywając je powinna była liczyć się z obowiązkiem ich zwrotu. Odpowiedź na to pytanie jest negatywna, a wynika to z samego charakteru należności alimentacyjnych. Sprzeciwia się bowiem temu sam charakter należności alimentacyjnych, które ze swojej istoty służą do zaspakajania bieżących potrzeb uprawnionego i winny być na bieżąco przeznaczane na zaspakajanie takich właśnie potrzeb. Przeciwny wniosek, a więc wymóg liczenia się z obowiązkiem zwrotu należności alimentacyjnych, przeczyłby samej istocie należności alimentacyjnych. Nie sposób bowiem wymagać od takiej osoby powinności liczenia się z obowiązkiem zwrotu takich należności, tym samym wymagać gromadzenia takich środków, na wypadek, gdyby powództwo o obniżenie alimentów zostało uwzględnione. Takie wymagania wzajemnie sobie przeczą.
W tej więc sprawie Sąd nie mógł przyjąć, aby pozwana zużywając należności przyznane jej na bieżące, podstawowe wydatki, winna była się liczyć z obowiązkiem ich zwrotu. Tym samym jej obowiązek zwrotu nienależnie uzyskanych od powoda świadczeń wygasł. Pozwany domagał się wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego ewentualnie obniżenia alimentów do kwoty 200 zł. Sąd I instancji obniżył alimenty do kwoty 700 zł od dnia 29 lipca 2019 r., zaś Sąd II instancji obniżył alimenty do kwoty 700 zł ale wyłącznie za okres od 29 lipca 2019 r. do dnia 31 marca 2021 r. Roszczenie pozwanego o wygaśnięcie albo obniżenie renty alimentacyjnej wobec powyższego nie było oczywiście uzasadnione i powódka jako osoba z prawem nieobeznana miała prawo uważać, że nie zostanie uwzględnione.
Zgodnie z art. 411 pkt 2 k.c. nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Przepis art. 411 pkt 2 k.c. dotyczy sytuacji, w której zasady współżycia społecznego powodują, że spełnienie świadczenia nienależnego jest akceptowalne moralnie. Innymi słowy ten, kto uzyskał takie świadczenie, np. z tytułu świadczeń alimentacyjnych wyższych niż wynikające z przesłanek przewidzianych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, nie staje się wzbogacony z moralnego punktu widzenia. W takiej sytuacji wprowadzenie przesłanki, że musiałby się liczyć z obowiązkiem zwrotu, wypaczałoby sens tej instytucji. Istotne jest bowiem, czy spełnienie świadczenia nienależnego czyni zadość zasadom współżycia społecznego, przy czym okoliczność, czy uzyskujący takie świadczenie rozdysponował nim, jeżeli w pewnym momencie odpadła podstawa świadczenia, może stanowić jeden z elementów oceny z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Aby można było mówić o takim świadczeniu, musi to być świadczenie „słuszne” z moralnego (etycznego) punktu widzenia. Można zatem przyjąć, że art. 411 pkt 2 k.c. ma zastosowanie w sytuacji, gdy ten, kto spełnił świadczenie, nie był prawnie zobowiązany, lecz można mu przypisać moralny obowiązek wobec przyjmującego świadczenie. Podstawę uzyskania przysporzenia stanowi w takiej sytuacji nie norma prawna, ale norma społeczna, która wynika z powszechnego poczucia sprawiedliwości i słuszności.
W przekonaniu Sądu powód, spełniając alimenty na rzecz pozwanej, realizował ciążący na nim obowiązek moralny. Domaganie się obecnie zwrotu kwoty alimentów – zwłaszcza w kontekście faktu, że alimenty w wysokości płaconej przez powoda były należne w świetle obowiązującego na datę dokonywania zapłaty orzeczenia sądu – jest co najmniej dyskusyjne etycznie. Domaganie się przez powoda zwrotu świadczeń alimentacyjnych, których przeznaczeniem było zapewnienie pozwanej środków na utrzymanie, naruszałoby zasady współżycia społecznego. Świadczenia alimentacyjne spełnione względem pozwanej były świadczeniami prawnie uzasadnionymi niezależnie od tego, czy spełnione były dobrowolnie, albo na podstawie wyroku zasadzającego alimenty. Nie ulegają więc zwrotowi alimenty dotychczas zapłacone.
W okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu, uznać należy, że spełnienie przez powoda świadczenia w kształcie wynikającym z wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 stycznia 2019 roku wydanego w sprawie o sygnaturze I A Ca 303/18 czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Przede wszystkim wskazać należy, że przedmiotowe postępowanie dotyczy osób, które łączą szczególne relacje, bowiem osób wcześniej pozostających w związku małżeńskim, zatem mających względem siebie oraz założonej przez siebie rodziny określone obowiązki, w tym obowiązek wzajemnej pomocy powstały przez zawarcie związku małżeńskiego (art. 27 k.r.o.). Zważyć należy, że po rozwiązaniu związku małżeńskiego przez rozwód więzi alimentacje istniejące dotychczas między małżonkami na podstawie art. 27 .k.r.o. wciąż trwają, ulegają jedynie przekształceniu w dwa odrębne obowiązki, a to obowiązek z art. 133 k.r.o. względem wspólnych dzieci i obowiązek z art. 60 k.r.o. względem byłego małżonka. Obowiązek świadczeń alimentacyjnych po rozwodzie między byłymi małżonkami stanowi kontynuację wcześniejszego obowiązku wynikającego z art. 27 k.r.o. W konsekwencji, źródłem prawa rozwiedzionego małżonka do otrzymywania środków utrzymania nie jest rozwód, lecz - co istotne - istniejące wcześniej małżeństwo.
Tym samym opisane wzajemne relacje łączące strony, jak również szczególny charakter świadczeń określonych ww. wyrokiem na podstawie którego powód dokonywał w okresie od 29 lipca 2019 roku do 31 marca 2021 roku zapłaty alimentów w kwocie po 1.000 zł, fakt, iż strony tworzyły związek małżeński, będący źródłem określonych obowiązków (obowiązku utrzymania rodziny, a następnie obowiązku alimentacyjnego małżonków względem siebie i wspólnych dzieci), przemawiają za uznaniem, że w sprawie znajdzie zastosowanie cytowany art. 411 pkt 2 k.c. Nie bez znaczenia dla niniejszej sprawy pozostają także okoliczności dotyczące realizacji przez strony jeszcze w okresie trwania związku małżeńskiego obowiązku wzajemnej pomocy wynikającego z zawarcia małżeństwa. W czasie trwania małżeństwa pozwana pracowała tylko dorywczo, nie posiadała stałego zatrudnienia, zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci. Tego rodzaju sytuacja jest całkowicie logiczna, uwzględniając okoliczność, że wysokość zarobków powoda znacząco przewyższała dochody pozwanej. Sąd uznał zatem, że zadość zasadom współżycia społecznego czyni nie tylko świadczenie służące zaspokojeniu podstawowych potrzeb innej osoby. W szczególności zgodne z zasadami współżycia społecznego jest przekazanie kwoty wyższej aniżeli obowiązek wynikający z orzeczenia Sądu w sytuacji, gdy sytuacja zarobkowa jednego z małżonków jest kilkukrotnie lepsza i świadczenie to nie odbywa się z uszczerbkiem dla zapewnienia środków utrzymania drugiego z nich. Pozwanej, która podczas trwania małżeństwa nie pracowała, nie zdobywała wykształcenia ani doświadczenia zawodowego trudno jest po wielu latach nieobecności na rynku pracy znaleźć dochodowe zajęcie. Utrudniają to nie tylko wskazane wyżej okoliczności ale również zaawansowany (jeśli chodzi o szukanie pracy) wiek pozwanej oraz jej schorzenia. Pozwana nie może jako jedyna ponosić konsekwencji podziału ról w byłym małżeństwie. Byłoby to rażąco niesprawiedliwe.
Domaganie się przez powoda zwrotu alimentów nadpłaconych jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Przy takiej ocenie żądania powoda pozew nie mógł zasługiwać na uwzględnienie.
Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że pomimo spełnienia przez powoda świadczenia w kształcie ponad obowiązek wynikający z prawomocnego orzeczenia, wyłączone jest prawo do żądania zwrotu tego świadczenia.
Sąd nie podzielił stanowiska powoda, że pozwana nie zużyła świadczonej na jej rzecz renty alimentacyjnej i czyniła przelewy tytułowane „prezent” na rzecz syna stron i bratanicy. Pozwana przekonująco wyjaśniła, że nie potrafi korzystać z bankowości elektronicznej, dostęp do gotówki ma tylko w oddziale banku, więc korzystając z obecności syna czy siostrzenicy prosiła ich o wykonanie ze swojego konta przelewu na ich rzecz, a następnie otrzymywała od nich gotówkę.
Z tych przyczyn Sąd, uznając żądanie za bezzasadne, orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.
Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej mając na uwadze charakter sprawy oraz brak możliwości przewidzenia przez powoda wyniku procesu.
O kosztach pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu Sąd orzekł w pkt 3 wyroku na podstawie §2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 1800;zm.: Dz.U. z 2016 r. poz. 1668).
sędzia Magdalena Bartłomiejczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Koninie
Data wytworzenia informacji: