II Ka 134/25 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Koninie z 2025-07-17
UZASADNIENIE |
||||||||||||||||||||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II Ka 134/25 |
||||||||||||||||||
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
2 |
|||||||||||||||||||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
||||||||||||||||||||
0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
Wyrok Sądu Rejonowego w Turku z dnia 14 lutego 2025 r., sygn. akt II K 267/24 |
||||||||||||||||||||
0.11.2. Podmiot wnoszący apelację |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel posiłkowy |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżyciel prywatny |
||||||||||||||||||||
☒ obrońca (x2) |
||||||||||||||||||||
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
||||||||||||||||||||
☐ inny |
||||||||||||||||||||
0.11.3. Granice zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||||||||||||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||||||||||||||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||||||||||||||||||
☐ |
co do kary |
|||||||||||||||||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||||||||||||||||
0.11.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||||||||||||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||||||||||||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||||||||||||||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||||||||||||||||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||||||||||||||||
☐ |
||||||||||||||||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||||||||||||||||
0.11.4. Wnioski |
||||||||||||||||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
|||||||||||||||||
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
||||||||||||||||||||
0.12.1. Ustalenie faktów |
||||||||||||||||||||
0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||||
0.12.2. Ocena dowodów |
||||||||||||||||||||
0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
||||||||||||||||||
0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||||||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
||||||||||||||||||
. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||||||||||||||||||||
Lp. |
Zarzut |
|||||||||||||||||||
I. obrońca oskarżonego E. R. zarzuciła: 1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść wydanego w sprawie wyroku, polegający na błędnym uznaniu przez sąd, iż stopień winy oskarżonego i stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu były znaczne, a nawet jak określił to sąd „stopień społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów był wysoki”, podczas gdy występujące w sprawie okoliczności pozostające ze sobą w sprzeczności nie dały podstaw do uznania, iż oskarżony jest winien zarzucanych mu czynów. Sąd I instancji w sposób całkowicie dowolny ocenił opinie biegłych A. S., M. K. (1), M. S. (1), D. J. i A. O., lekarza M. S. (2) i docelowo uznał, iż opinie te stanowią solidną podstawę do wydania orzeczenia w niniejszej sprawie, podczas gdy opinie te pozostawały kwestionowane przez obrońcę oskarżonego, do opinii stawiane były pytania bez uzyskania odpowiedzi na nie, wnioski obrońcy oskarżonego o uzupełnienie opinii bądź dokonanie uzupełniającego przesłuchania biegłych pozostawały przez sąd I instancji nierozpoznawane, pomijane bądź oddalane, a zatem sąd I instancji oparł się wyłącznie na materiałach, tj. opiniach zebranych w toku postępowania przygotowawczego, które nie pozostawały przez oskarżonego zaaprobowane ani nawet pozostawione bez żadnej reakcji, które mogłyby prowadzić do konstatacji, że oskarżony nie sprzeciwia się opiniom. Koniecznym jest wskazanie, iż sąd I instancji oparł swoje wnioski oraz ustalenia wyłącznie na zeznaniach oskarżycielki posiłkowej K. D., tj. osoby bezpośrednio zainteresowanej rozstrzygnięciem niniejszego postępowania, na wysłuchaniu małoletniej pokrzywdzonej M. D., która relacjonowała przebieg rzekomych czynów zabronionych niniejszego postępowania w sposób świadomy, wyuczony, a nawet można by uznać wpojony przez osoby trzecie oraz na świadkach, którzy nie byli bezpośrednimi świadkami rzekomych wydarzeń objętych aktem oskarżenia, a którzy przedstawiali wyłącznie informacje zasłyszane od oskarżycielki posiłkowej oraz opiniach biegłych wydanych na podstawie zeznań małoletniej pokrzywdzonej, które obrońca oskarżonego kwestionuje i które poddane pozostawały przez obronę w wątpliwość, jednakże rozwianie i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości opinii i ich wewnętrznej sprzeczności nie miały miejsca w niniejszym postępowaniu. Sąd I instancji w sposób nieprawidłowy dał wiarę zeznaniom oskarżycielki posiłkowej oraz wysłuchaniu małoletniej pokrzywdzonej. Koniecznym jest wskazanie, iż według świadków niniejszego postępowania i złożonych zeznań, oskarżycielka posiłkowa pozostaje niewiarygodnym świadkiem z uwagi na liczne nieprawidłowe informacje przedstawiane przez K. D. na temat różnych osób oraz na temat okoliczności i zdarzeń, które nie miały miejsca, a nadto są wzajemnie sprzeczne, albowiem w toku postępowania świadek K. D. zmieniała wersje rzekomych zdarzeń, aż wreszcie zeznając przed sądem I instancji wyznała, że przebieg był inny, a dodatkowo świadkiem zdarzenia miała być jeszcze jedna osoba, tj. D. D. (1), która nie była w toku postępowania wysłuchana. Nadto sąd I instancji oparł się na wskazaniach oskarżycielki posiłkowej, które w wielu aspektach wykluczają się z zeznaniami świadków w niniejszej sprawie, a mianowicie oskarżycielka posiłkowa wskazała, iż o okolicznościach niniejszego postepowania pozyskała wiedze się od córki w sposób bezpośredni, podczas gdy z innych zeznań wynika, iż wiedzę o rzekomych czynach objętych aktem oskarżenia oskarżycielka posiłkowa powzięła od córki poprzez rozmowę telefoniczną, kiedy to małoletnia pokrzywdzona wykonała telefon do matki przebywając wraz z P. W. (P.) na wakacjach u świadka P. W. (P.), a także za namową świadka P. W. (P.), gdyż do tego czasu małoletnia pokrzywdzona M. D. nikomu nie wspominała o rzekomych wydarzeniach objętych aktem oskarżenia, a sama prowadziła rozrywkowy tryb życia chociażby jeżdżąc na imprezy masowe, spożywając alkohol, paląc papierosy oraz nawiązując z różnymi chłopakami i mężczyznami relacje podając się np. za osobę pełnoletnią. Nadto oskarżycielka posiłkowa K. D. na etapie całego postępowania wskazywała całkowicie rozbieżne daty dokonywania rzekomych czynów zabronionych, wskutek czego nie sposób było ustalić kiedy konkretnie dochodziło do rzekomych czynów O zabronionych popełnianych przez oskarżonego. Także oskarżycielka posiłkowa na etapie postępowania przygotowawczego nie wspominała, aby córka D. D. (1) także uczęszczała na nocowanie wraz z M. D., z kolei na etapie postępowania rozpoznawczego na terminie rozprawy w dniu 01 października 2024 roku wskazała, że „córka D. raz nocowała u R.”. Też dopiero na terminie rozprawy dnia 01 października 2924 roku oskarżycielka posiłkowa wskazała, iż jej syn D. D. (3) także było obecny podczas nocowania. Także kwestię zakupu telefonu komórkowego od oskarżonego, w którym zakresie sąd I instancji odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego wskazała świadek S. N., co potwierdza złożone przez oskarżonego wyjaśnienia, a przeczy zeznaniom oskarżycielki posiłkowej. W zakresie telefonu komórkowego oraz pożyczonych pieniędzy od oskarżonego przez K. D., czemu sąd I instancji również nie dał wiary, potwierdza także świadek M. B. (1) na terminie rozprawy dnia 10 lutego 2025 roku. Powyższe potwierdza wyłącznie, iż sąd I instancji w sposób dowolny ocenił zebrany w sprawie pobieżnie materiał dowodowy. Sąd I instancji przeprowadził wyłącznie część zgłoszonych wniosków dowodowych przez obrońcę oskarżonego, sąd z urzędu nie przeprowadził żadnych dowodów w niniejszym postepowaniu, do czego pozostaje zobowiązany, czym nie tylko odmówił oskarżonemu elementarnego prawa do obrony swoich praw w niniejszym postępowaniu, ale przede wszystkim pozbawił oskarżonego sprawiedliwego i kompleksowego procesu karnego gwarantowanego przepisami prawa. Także pominięcie przez sąd sporządzonego na etapie postępowania przygotowawczego sprawozdania końcowego z pracy asystenta rodziny Pani M. M. (1) wpłynęło w sposób nieprawidłowy na wydanie wyroku tej treści. W przedmiotowym sprawozdaniu sam asystent rodziny wskazuje, iż sytuacja rodzinna oraz życiowa oskarżonej uległy znacznej poprawie po stworzeniu związku z oskarżonym, który czynnie wpłynął na poprawę sytuacji zarówno A. R., jak i jej córki W. G., które to tożsame spostrzeżenia wskazała także wychowawczyni małoletniej K. J.. Sąd I instancji pominął także znaczące kwestie w niniejszym postępowaniu dając wiarygodność wyłącznie zeznaniom oskarżycielki posiłkowej. W kwestii golenia owłosienia łonowego małoletniej pokrzywdzonej sąd I instancji odmówił wiarygodności zeznaniom małoletniej W. G. na etapie postępowania przygotowawczego, kiedy to małoletnia wskazała, iż w trakcie rozmowy z M. D., M. D. wskazała, iż „mama ją goli w miejscach intymnych” Nadto sąd I instancji pominął także istotny fakt, iż małoletnia M. D. przepraszała W. G. za to, że matka małoletniej pokrzywdzonej - K. D. dokonała zawiadomienia organów postępowania przygotowawczego o rzekomych czynach objętych aktem oskarżenia, o czym została poinformowana M. B. (2) - wychowawczyni małoletniej W. G., która wskazała te okoliczności dnia 04 października 2023 roku w trakcie przesłuchania. Ponadto świadek ten wypowiadał się w samych superlatywach o korzystnych skutkach działań oskarżonego w stosunku do swojej żony oraz pasierbicy. Koniecznym jest wskazanie, iż oskarżycielka posiłkowa przekazała informacje o rzekomych czynach zabronionych objętych aktem oskarżenia co najmniej kilkunastu osobom, w tym wychowawczyniom, nauczycielkom, pedagogom szkolnym w szkole do której uczęszczały M. D. oraz W. G. oraz innym osobom spoza grona szkolnego, takich jak kuratorzy, asystenci rodziny, pracownicy różnego rodzaju placówek, takich jak MOPS, świadkowie, sąsiedzi, wspólni znajomi stron, co nie powinno mieć miejsca oraz kolejne szczegóły o etapach tak odpowiednio postępowania przygotowawczego, jak i sądowego. Niezrozumiałym pozostaje cel i działanie oskarżycielki posiłkowej, jednakże można przypuszczać, iż szukała w takich działaniach wyłącznie korzyści dla własnej osoby. 2. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia, tj. art. 5 k.p.k. w zw. z art. 42 ust. 3 Konstytucji polegającą na uznaniu oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów podczas, gdy oskarżyciel publiczny nie udowodnił winy oskarżonego, nie przedstawił wystarczających oraz niepodważalnych dowodów obciążających oskarżonego, a sąd I instancji nie przeprowadził wszelkich dowodów, które zapewniłyby oskarżonemu prawo do prawidłowego i rzetelnego procesu, zapewniłyby oskarżonemu prawo do skutecznej obrony, której to oskarżony pozostał pozbawiony, w tym sąd I instancji nie przeprowadził dowodów z urzędu, a także wnioskowanych przez obrońcę. Nadto sąd I instancji nie rozwiał przeprowadzonym postępowaniem dowodowym wszelkich wątpliwości, które zaistniały podczas niniejszego postępowania, a które to wątpliwości w sposób nieuzasadniony zostały uwzględnione na niekorzyść oskarżonego E. R., co stanowi generalne naruszenie zasad postępowania karnego. Naruszenia przepisów postępowania oraz przepisów prawa materialnego istniały na całym etapie przedmiotowego postępowania, jednakże sąd I instancji nie próbował dokonać konwalidacji tych naruszeń, a wskazanie, iż oskarżonego cechował brak refleksji podczas wydawania zaskarżonego wyroku pozostaje twierdzeniem niezrozumiałym oraz bezpodstawnym, gdyż oskarżony na etapie postępowania przygotowawczego dokonał wyjaśnienia w sposób dokładny oraz obszerny okoliczności rzekomych czynów zabronionych, nie przyznał się do ich popełnienia, co podtrzymał także w postępowaniu rozpoznawczym. 3. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegającą na całkowicie dowolnej ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, która skutkowała w rezultacie odstąpieniem przez sąd I instancji od przyjęcia za podstawę wyroku całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej oraz w toku zebranego w sprawie materiału dowodowego, już na etapie postępowania przygotowawczego, a w konsekwencji przekroczenie przez sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów oraz dokonanie ich dowolnej oceny z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w szczególności poprzez nierozpoznanie wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego o dopuszczenie i przeprowadzenie: a) uzupełniającego dowodu z dokumentacji medycznej oskarżonego z dnia 06 maja 2024 roku, b) dowodu z uzupełniającej opinii biegłego psychologa i biegłego psychiatry na okoliczność czy choroby pokrzywdzonej M. D. mają wpływ na jej postrzeganie rzeczywistości oraz czy okoliczność, którą wskazała sama pokrzywdzona, że nie przyjmowała dawki stałych leków mogły mieć wpływ na postrzyganie przez pokrzywdzoną rzeczywistości, czy wobec tego faktu pokrzywdzona prezentuje osobowość zależną od otoczenia, ma kłopoty z wyrażaniem i obroną swojego zdania, skłonności do ulegania sugestiom osób trzecich, a także ograniczone możliwości pokierowania swoim postępowaniem mogą mieć wpływ na postrzeganie przez pokrzywdzoną rzeczywistości i czy mogą mieć wpływ na treść złożonych zeznań z dnia 21 maja 2024 roku; c) ponownego wysłuchania pokrzywdzonej M. D. z udziałem obrońcy oskarżonego z dnia 06 czerwca 2024 roku, d) dowodu z przesłuchania świadka J. R. na okoliczność wzajemnej relacji i kontaktów pokrzywdzonej z oskarżonym z dnia 06 czerwca 2024 roku oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, e) dowodu z przesłuchania świadka S. H. na okoliczność wzajemnej relacji i kontaktów pokrzywdzonej z oskarżonym w postępowaniu sądowym, f) uzupełniającego przesłuchania świadka P. W. celem uzupełnienia złożonych zeznań oraz na okoliczność relacji z pokrzywdzoną i ich wzajemnych kontaktów z dnia 06 czerwca 2024 roku oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, g) uzupełniającej opinii biegłego psychologa A. O. oraz przesłuchania w tym zakresie biegłej psycholog, podczas którego przesłuchania obrońca oskarżonego pozostał pozbawiony możliwości zadawania biegłej pytań celem wyjaśnienia istniejących sprzeczności oraz niejasności, a samo uzupełniające przesłuchanie biegłej psycholog A. O. trwało 10 minut, a obrońca nie posiadał możliwości zadawania pytań oraz wyjaśnić wszelkich istniejących sprzeczności w sprawie oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, h) wniosku o uzupełnienie postępowania przygotowawczego z dnia 03 lipca 2024 roku, tj. poprzez: - dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z wyjaśnień podejrzanego, - ponownego wysłuchania małoletniej pokrzywdzonej M. D. z udziałem obrońcy oskarżonego z dnia 24 września 2024 roku, - dowodu z zeznań świadka D. D. (1) na okoliczność przebiegu zdarzenia objętego zarzutami z aktu oskarżenia z dnia 16 października 2024 roku, - dowodu z wydruku e-mail korespondencji nadesłanej na adres e-mail obrońcy oskarżonego na okoliczność relacji pokrzywdzonej ze świadkiem, zachowania pokrzywdzonej, posługiwania się przez pokrzywdzoną kontem ,M.” oraz na okoliczność jaki rzeczywiście wpływ na życie pokrzywdzonej miały zdarzenia objęte aktem oskarżenia z dnia 31 października 2024 roku, i) wniosku dowodowego z terminu rozprawy z dnia 01 października 2024 roku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z akt postępowania w sprawie o sygn. Akt III Nsm 246/24 na okoliczność sytuacji rodzinnej małoletniej M. D., j) dowodu z zeznań świadka dr E. O. na okoliczność relacji stron oraz zdarzeń objętych aktem oskarżenia z terminu rozprawy z dnia 01 października 2024 roku, k) dowodu z zeznań świadka M. M. (1) (dyrektor MOPS-U) na okoliczność wiedzy w zakresie przebiegu zdarzenia z terminu rozprawy z dnia 01 października 2024 roku, l) dowodu z zeznań świadka kurator M. K. (2) na okoliczność wiedzy na temat przebiegu zdarzeń, wywiadów przeprowadzanych z K. D. i M. D. i na okoliczność jaką wiedzę ma od tych osób o okolicznościach dotyczących sprawy z terminu rozprawy z dnia 15 października 2024 roku, które to wnioski dowodowe formułował oskarżony, a które stanowią istotny oraz kluczowy element niniejszego postępowania, a które pozostały przez organ I instancji pominięte oraz nierozstrzygnięte. W konsekwencji powyższego błędu - sąd wadliwie nie przeprowadził wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego wskazanych powyżej w całości bądź także nie próbował skorygować przedmiotowych wniosków i nie przeprowadził tych dowodów, m.in. przesłuchań świadków, uzupełniających przesłuchań świadków oraz biegłych, uzupełnienia przedmiotowych i wskazanych powyżej opinii biegłych, wysłuchania małoletniej M. D., wysłuchania małoletniej D. D. (1) oraz wysłuchania małoletniego D. D. (3): - w sytuacji, gdy wnioski te pozostawały integralną częścią niniejszego postępowania, z których wynikałyby fakty oraz okoliczności dla prawidłowego oraz rzetelnego zgromadzenia materiału dowodowego w sprawie, a które wnioski dowodowe obrony w większości pozostały całkowicie nierozpoznane bądź rozpoznane wyłącznie w części. Opinie biegłych pozostawały niejasne, do których to stawiane były pytania, a które pozostawały bez odpowiedzi, co skutkuje stwierdzeniem, iż sąd I instancji przeprowadził niniejsze postępowanie dowodowe w pobieżny i niewystarczający sposób celem zapewnienia oskarżonemu prawa do skutecznej obrony. Nadto sąd I instancji w sposób niezasadny podzielił stanowisko oskarżycielki posiłkowej w zakresie oddalenia wniosków obrońcy oskarżonego w zakresie wniosku dowodowego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania biegłej psycholog A. O. - jakoby podczas uzupełniającego przesłuchania biegłej psycholog dnia 26 czerwca 2024 roku jakoś w czerwcu obecny był obrońca oskarżonego, który wówczas zadawał pytania tożsamej treści, co nie polega na prawdzie, gdyż wówczas obrońca oskarżonego został pozbawiony możliwości zadawania biegłej pytań o jakiejkolwiek treści. Sąd I instancji w sposób nieprawidłowy uznał, iż zeznania oskarżycielki posiłkowej były logiczne i spójne oraz, że podczas wysłuchania małoletniej wskazywała ona okoliczności rzekomych zdarzeń w sposób spójny, jednakże sąd I instancji pominął fakt, iż zeznania K. D. oraz małoletniej M. D. pozostawały ze sobą kompatybilne, a sama małoletnia wypowiadała się w ten sam sposób, co jej matka. Małoletnia przedstawiała rzekome okoliczności w sposób tożsamy z opowieściami swojej matki Jednakże, sąd I instancji doszedł do znacznie odmiennych wniosków we wskazanym powyżej zakresie, gdyż zgodnie z opinią biegłej psycholog A. O. Z dnia 31 października 2023 roku (k. 189-192) małoletnia pokrzywdzona była zestresowana, widoczne było napięcie emocjonalne, małoletnia przejawiała cechy niedojrzałości emocjonalnej, wykazywała się sobą pamięcią mechaniczną oraz obniżonym zakresem tej pamięci, stosunkowo słabo rozwiniętym myśleniem pojęciowo-skutkowym, a także zależnością małoletniej od otoczenia. Biegła wskazała także, iż małoletnia pokrzywdzona „swoim postepowaniem kieruje się w stopniu minimalnym” oraz że małoletnia zmaga się z zaburzeniami w rozwoju podstawowych procesów umysłowych i poznawczych, które ograniczają umiejętność postrzegania i rozumienia otaczającej rzeczywistości. Wszelkie te wskazania biegłej pozostają w całkowitej sprzeczności z twierdzeniami sądu I instancji, którymi sąd kierował się podczas wydawania zaskarżonego orzeczenia. Niezrozumiałym pozostaje zachowanie małoletniej, która rzekomo jako pokrzywdzona działaniami oskarżonego wielokrotnie jeszcze nocowała w domu swojej ówczesnej koleżanki W. G., tj. w domu oskarżonego. K. D. sama wskazała na terminie rozprawy dnia 01 października 2024 roku „jak polewali wino mojej córce niepełnoletniemu dziecku, mówię tu o M.” nie zareagowała na tego typu zachowania. Oskarżycielka posiłkowa nie kontrolowała swojego małoletniego dziecka, nie zareagowała wówczas na takie postępowanie poprzez niewyrażanie zgody na spędzanie kolejnych nocy małoletniej w domu R., wobec czego można przypuszczać, że oskarżycielka posiłkowa nie czuwała nad prawidłowym zachowaniem i postępowaniem swojej córki, a nawet pozwalała młodszej córce D. na spędzanie kolejnych nocy w domu R.. Oskarżycielka posiłkowa również przez okres kilku miesięcy podczas trwającej relacji oskarżycielki posiłkowej z oskarżonymi oraz córek stron nie zauważyła, aby córkę cechowało odmienne zachowanie niż dotychczas, aby córka zachowywała się w sposób dziwny i niepokojący. Małoletnia pokrzywdzona wówczas spędzała także weekendy ze znajomymi, wyjeżdżała na kilkudniowe wyjazdy, jeździła na imprezy, na co oskarżycielka posiłkowa nie zareagowała. Nadto koniecznym jest wskazanie, że sama oskarżycielka posiłkowa pozostawała z oskarżonym w przyjacielskich relacjach, które polegały na spotkaniach towarzyskich, wzajemnych wizytach domowych, wymienianych wiadomościach oraz różnego rodzaju wzajemnych powiązaniach, jak chociażby pożyczanie przez K. D. gotówki od oskarżonego, odbieranie i płacenie za paczki K. D. przez oskarżonego bądź pożyczanie telefonu komórkowego od oskarżonego, aż w końcu dokonanie zakupu telefonu komórkowego od oskarżonego, za który oskarżycielka posiłkowa nie uregulowała ustalonej ceny. Sama oskarżycielka posiłkowa pozostawała z oskarżonym w relacji podczas której poprosiła oskarżonego o dokonanie przekłucia nosa i brwi, na co oskarżony niechętnie po wielu prośbach uległ i wykonał tę czynność na prośbę K. D.. Oskarżony w swoich wyjaśnieniach dnia 22 lutego 2024 roku jeszcze na etapie postępowania przygotowawczego wskazał, iż dokonał przekłucia brwi i pępka K. D. na prośbę samej K. D., która wówczas wraz z córką M. D. celem zakupu niezbędnych narzędzi, w tym kolczyków, zwiedzały sklepy wielobranżowe. Sąd I instancji pominął zeznania świadków wskazujących okoliczności na korzyść oskarżonego oraz nie przeprowadził dowodów, które mogłyby wykazać na kolejne sprzeczności w niniejszej sprawie. Chociażby na terminie rozprawy dnia 01 października świadek P. W. (P.) wskazała: „M. D. ciągle pytała się czy jedziemy na imprezę. (…) Zaczęłam łączyć fakty, że mówiła, że ten czy tamten czy chłopak jest fajny. Brała dane do messengera pisali, nie pamiętam jak się oni nazywali ci chłopacy. Gdyby była taka sytuacja, że było to molestowanie faktycznie to by nie oglądała się za chłopakami”, czego sąd I instancji nie uwzględnił przy wydawaniu zaskarżonego wyroku. Świadek wskazała także, że pokrzywdzona „zaczepiała pijanych facetów. Według mnie to zachowanie M. wyklucza to, że była molestowana. Gdyby tak było to by nie zaczepiała chłopaków”, świadek podała także, „na tych dyskotekach na których ze mną była M. czasami spożywała alkohol”, „zazwyczaj to M. pytała się czy ją zabiorę na dyskotekę czy pojedziemy na dyskotekę. Pani K. o tym wiedziała. Nie miała nic przeciwko temu” oraz „wiem, że M. popala, bo nawet K. mówiła, że jej podbiera papierosy. Według mnie M. paliła papierosy, raz byłam świadkiem tego jak od niedopałka papierosa zapalił się kosz. M. podbierała mamie papierosy”, co potwierdza, iż proces wychowawczy małoletniej M. D. nie był prawidłowy — jak wynika Z zeznań świadków, a zaniedbania opiekunów pokrzywdzonej pozostawały na rażącym poziomie. Małoletnia M. D. w wieku 15 lat uczęszczała na imprezy masowe, posiadała kontakt z różnymi chłopakami, spożywała alkohol, spędzała noce poza domem, a K. D. nie reagowała, nie podejmowała żadnych kroków celem kontrolowania córki oraz zapewnienia córce warunków prawidłowych dla jej potrzeb oraz przede wszystkim wieku. Oskarżycielka posiłkowa w stosunku do osób trzecich wskazywała nieprawdę, opowiadała historie, które nigdy się nie wydarzyły, dopuszczała się kłamstwa, chociażby, że oskarżona A. R. została „wypierdolona z pracy za pokazywanie cycków", co nigdy nie miało miejsca, a pozwala dojść do wniosku, że oskarżycielka posiłkowa nie pozostaje wiarygodnym źródłem informacji. Także zeznania świadków, chociażby świadka P. W. (P.) potwierdzają fakt, że K. D. dopuszczała się kłamstwa oraz oczerniania innych osób, czego sąd I instancji nie wziął pod uwagę przy wydawaniu zaskarżonego orzeczenia. Z zeznań świadka K. J. wynika, iż K. D. „jest bardzo wybuchową osobą. Często przyjeżdżała do szkoły i cały czas domagała się interwencji. (...) chciała też aby interesować się pozaszkolnym działaniem dziewczynek w co my nie możemy ingerować jako szkoła”. Kolejnym potwierdzeniem tendencji do konfabulacji oskarżycielki posiłkowej są zeznania świadka H. O. z terminu rozprawy z dnia 15 października 2024 roku, w których to zeznaniach świadek wskazuje: „(...) w tej sprawie są różne niejasne informacje jakie docierają do mnie np. Od podopiecznych moich czy np. Od kuratora zawodowego M. K. (2), która robiła wywiad u pani K. D. pod koniec maja 2024 r. Gdzie podała podczas wywiady K. D., że w aktach sprawy znajdują się zdjęcia porozrywanego kroczą W., że miał współżyć pan E. z W. i pani K. powiedziała, że widziała te zdjęcia, bo ma stały kontakt z prokuratorem i wgląd do akt”, co nie polega na prawdzie i pozostaje wyłącznie kłamstwem ze strony oskarżycielki posiłkowej, czego sąd I instancji nie wziął także pod uwagę przy wydawaniu wyroku w przedmiotowej sprawie. Nadto sama oskarżycielka posiłkowa, zgodnie z zeznaniami świadka H. O. dopuszczała się oczerniania świadka jako osoby uwikłanej w ukrywanie pedofilii, co także nie polega na prawdzie. Świadek A. W. w swoich zeznaniach potwierdziła nieprawidłowe zachowania oskarżycielki posiłkowej wskazując „ona cały czas wyzywa na panią kurator i innych (...)”. Oskarżycielka posiłkowa dopuściła się także niepochlebnych komentarzy w stosunku do osoby świadka H. S. i jej męża, a mianowicie „ona też osądzała mojego męża, że on ją śledzi”. Sąd I instancji pominął zeznania świadka K. J., która wskazywała, iż z zachowania W. G. nie wynikało, aby w jej środowisku rodzinnym działy się jakiekolwiek nieprawidłowe zachowania „nie zaobserwowałam nic co miałoby świadczyć o tym, że coś się dzieje w środowisku rodzinnym”, „W. bardzo się boi oddzielenia od domu rodzinnego”, a także „w momencie, gdy A. związała się z E. R. to szkoła zauważyła, że poprawiło się funkcjonowanie W. w aspekcie przygotowania do zajęć, spakowania ubrań”, co potwierdza, iż środowisko rodzinne w rodzinie R. pozostawało na prawidłowym poziomie, a W. G. pozostawała dzieckiem zaopiekowanym, zadbanym oraz wysłuchanym, w przeciwieństwie do małoletniej M. D., której niepoprawne z uwagi na wiek zachowania mogłyby formą odreagowania na sytuacje rodzinne w domu oskarżycielki posiłkowej, co pozostało przez sąd I instancji niewyjaśnione. Sąd I instancji pominął także fakt dalszych konfabulacji oskarżycielki posiłkowej, która na etapie postępowania przygotowawczego wskazywała, iż „w rodzinie R. dochodzi do przemocy wobec W., jest ona bita tak jak i A.. (.. Byłam nawet świadkiem jak G. R. złapał W. na podwórku za włosy a potem uderzył ją w twarz”, co także nie polega na prawdzie. Jeżeli była ona naocznym świadkiem uderzenia małoletniej przez oskarżonego winna zawiadomić wówczas organy ścigania celem pociągnięcia oskarżonego do odpowiedzialności karnej za dopuszczanie się takich zachowań, czego oskarżycielka posiłkowa nie uczyniła, a w konsekwencji przekazywała te informację po kilku miesiącach od ich rzekomego zajścia. Potwierdza to wyłącznie fakt bezpośredniego działania oskarżycielki posiłkowej na własną korzyść, celem osiągnięcia niemożliwego do zrozumienia dla oskarżycielki posiłkowej celu. Sąd I instancji nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego składanym na etapie postępowania przygotowawczego w żadnym zakresie. Chociażby świadek M. B. (1) potwierdza, aby K. D. wskazywała, iż pozostaje winna E. R. środki finansowe za odbiór adresowanej do K. D. paczki kurierskiej. Świadek także potwierdza kwestie telefonu komórkowego, w którym zakresie sąd I instancji także nie dał wiary wyjaśnieniom E. R. oraz A. R.. Sąd I instancji pominął fakt niepełnosprawności intelektualnej małoletniej pokrzywdzonej oraz podatności na chorobę schizofrenii oraz oparł zaskarżony wyrok wyłącznie na wskazaniu biegłej psycholog A. O., iż wskazane powyżej fakty nie wpływają na relacjonowanie przebiegu rzekomych wydarzeń, pokrzywdzona nie posiada skłonności do konfabulacji oraz nie jest podatna na wpływy osób trzecich, co pozostaje ze sobą w podstawowej sprzeczności, a która to sprzeczność nie została w toku niniejszego postępowania wyjaśniona przez sąd I instancji. Sąd I instancji naruszając zasadę prawa do obrony oskarżonego pozbawił oskarżonego możliwości dowodzenia swojej niewinności. Oskarżony w postępowaniu przygotowawczym wyjaśniał obszernie wszelkie okoliczności niniejszego postępowania, jednakże sąd I instancji w ogóle nie oparł się na wyjaśnieniach oskarżonego oraz w całości pominął te wyjaśnienia. Sąd I instancji oparł się tylko i wyłącznie na składanych przez oskarżycielkę posiłkową zeznaniach, na obciążających zeznaniach świadków, którzy nigdy nie byli naocznymi świadkami jakichkolwiek negatywnych zachowań oskarżonego w stosunku do kogokolwiek oraz opiniach biegłych, które bazowały wyłącznie na zeznaniach K. D. oraz jej córki - małoletniej pokrzywdzonej M. D., która pozostawała pod silnym wpływem swojej matki. Małoletnia nie przejawiała żadnych spontanicznych odczuć i emocji, a jedynie w sposób analogiczny, zapamiętany, opanowany opowiadała o rzekomych zdarzeniach. Wszelkie dowody, które potwierdzałyby istniejące w trakcie postępowania dowodowego wątpliwości oraz sprzeczności nie zostały przez Sąd I instancji przeprowadzone. Nadto sąd I instancji pominął zeznania świadków, którzy wskazywali na korzyść oskarżonych, chociażby świadka P. W. (P.), której uzupełniającego dowodu z przesłuchania świadka nie przeprowadził oraz świadka S. H., która w trakcie postępowania sądowego nie zeznawała. 4. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 167 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 pkt 1 i pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych obrońcy w postaci przeprowadzenia dowodu z: a) uzupełniającej opinii biegłego psychiatry, b) uzupełniającego wysłuchania małoletniej pokrzywdzonej M. D., c) uzupełniającego przesłuchania świadka P. W., d) przesłuchania świadka S. H., e) przesłuchania świadka J. R., co skutkowało zgromadzeniem materiału dowodowego w sprawie w sposób pobieżny, pozbawiło oskarżonego skutecznej obrony swoich praw oraz dowodzenia swojej niewinności przed sądem I instancji. Nadto sąd I instancji nie dokonał przeprowadzenia postępowania dowodowego w pełni, nadto wnioskowane przez obronę dowody zostały pominięte, nierozpoznane bądź oddalone. Należy podkreślić, że nawet gdyby obrońca oskarżonego nie złożył żadnych wniosków dowodowych, to sąd I instancji winien był przeprowadzić dowody z urzędu, czego nie uczynił na całym etapie postępowania. 5. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 167 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie oraz niepodjęcie przez sąd I instancji inicjatywy dowodowej z urzędu w żadnym zakresie, a nadto nieprzeprowadzanie dowodów wnioskowanych przez obronę, które to uniemożliwiło oskarżonemu skuteczną obronę w niniejszym postępowaniu. W związku z brakiem przeprowadzania koniecznych dowodów w sprawie powstało wiele sprzeczności oraz wątpliwości niewyjaśnionych przez sąd w postępowaniu rozpoznawczym, wobec wielu nieścisłości w zakresie ustaleń co do okoliczności zdarzenia, w tym w zakresie kwestii kluczowych, takich jak wina i sprawstwo, w tym zwłaszcza poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z naocznego świadka zdarzenia, a także wielu innych dowodów, w tym wielokrotnie zgłaszanych przez obronę i przytoczonych w niniejszym piśmie. 6. art. 170 § 3 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie i niewydanie postanowienia o oddaleniu wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego, co uniemożliwiło poznanie stanowiska sądu I instancji w tym zakresie i naruszyło prawo oskarżonego do skutecznej obrony materialnej w niniejszym postępowaniu, a mianowicie wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego z dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z: a) Uzupełniającego dowodu z dokumentacji medycznej oskarżonego z dnia 06 maja 2024 roku, b) dowodu z uzupełniającej opinii biegłego psychologa i biegłego psychiatry na okoliczność czy choroby pokrzywdzonej M. D. mają wpływ na jej postrzeganie rzeczywistości oraz czy okoliczność, którą wskazała sama pokrzywdzona, że nie przyjmowała dawki stałych leków mogły mieć wpływ na postrzyganie przez pokrzywdzoną rzeczywistości, czy wobec tego faktu pokrzywdzona prezentuje osobowość zależną od otoczenia, ma kłopoty z wyrażaniem i obroną swojego zdania, skłonności do ulegania sugestiom osób trzecich, a także ograniczone możliwości pokierowania swoim postępowaniem mogą mieć wpływ na postrzeganie przez pokrzywdzoną rzeczywistości i czy mogą mieć wpływ na treść złożonych zeznań z dnia 21 maja 2024 roku c) ponownego wysłuchania pokrzywdzonej M. D. z udziałem obrońcy oskarżonego z dnia 06 czerwca 2024 roku, d) dowodu z przesłuchania świadka J. R. na okoliczność wzajemnej relacji i kontaktów pokrzywdzonej z oskarżonym z dnia 06 czerwca 2024 roku oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, e) uzupełniającego przesłuchania świadka P. W. celem uzupełnienia złożonych zeznań oraz na okoliczność relacji z pokrzywdzoną i ich wzajemnych kontaktów z dnia 06 czerwca 2024 roku oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, f) uzupełniającej opinii biegłego psychologa A. O. oraz przesłuchania w tym zakresie biegłej psycholog, podczas którego przesłuchania obrońca oskarżonego pozostał pozbawiony możliwości zadawania biegłej pytań celem wyjaśnienia istniejących sprzeczności oraz niejasności, a samo uzupełniające przesłuchanie biegłej psycholog A. O. trwało 10 minut, a obrońca nie posiadał możliwości zadawania pytań oraz wyjaśnić wszelkich istniejących sprzeczności w sprawie oraz w tym samym zakresie wniosku z dnia 24 września 2024 roku, g) wniosku o uzupełnienie postępowania przygotowawczego z dnia 03 lipca 2024 roku, tj. poprzez: - dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z wyjaśnień podejrzanego, - ponownego wysłuchania małoletniej pokrzywdzonej M. D. z udziałem obrońcy oskarżonego z dnia 24 września 2024 roku - dowodu z zeznań świadka D. D. (1) na okoliczność przebiegu zdarzenia objętego zarzutami z aktu oskarżenia z dnia 16 października 2024 roku, - dowodu z wydruku e-mail korespondencji nadesłanej na adres e-mail obrońcy oskarżonego na okoliczność relacji pokrzywdzonej ze świadkiem, zachowania pokrzywdzonej, posługiwania się przez pokrzywdzoną kontem (...) oraz na okoliczność jaki rzeczywiście wpływ na życie pokrzywdzonej miały zdarzenia objęte aktem oskarżenia z dnia 31 października 2024 roku, h) dowodu z zeznań świadka dr E. O. na okoliczność relacji stron oraz zdarzeń objętych aktem oskarżenia z terminu rozprawy z dnia 01 października 2024 roku, i) dowodu z zeznań świadka M. M. (1) (dyrektor MOPS-U) na okoliczność wiedzy w zakresie przebiegu zdarzenia z terminu rozprawy z dnia 01 października 2024 roku, j) dowodu z zeznań świadka kurator M. K. (2) na okoliczność wiedzy na temat przebiegu zdarzeń, wywiadów przeprowadzanych z K. D. i M. D. i na okoliczność jaką wiedzę ma od tych osób o okolicznościach dotyczących sprawy z terminu rozprawy z dnia 15 października 2024 roku. 7. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 74 § 1 k.p.k. poprzez jego błędną wykładnię oraz błędne uznanie, iż oskarżony przejawiał brak refleksji nad swoim postępowaniem, co pozostaje w sprzeczności z prowadzonym postępowaniem, tj. Tak postępowaniem przygotowawczym oraz następnie sądowym, gdyż na etapie postępowania przygotowawczego E. R. wyjaśniał wszelkie okoliczności zarzucanych mu czynów, które negował. Nadto wina oskarżonego w zarzucanych mu czynach zabronionych została stwierdzona po przeprowadzonym postępowaniu sądowym zawierającym wiele naruszeń prawa procesowego oraz prawa materialnego, przeprowadzeniem postępowania w sposób wyłącznie pobieżny oraz zawierającym wiele sprzeczności. Oskarżyciel publiczny nie dążył do wykazania winy oskarżonego, a bez znaczenia pozostaje, czy oskarżony podjął się obrony czynnej, biernej, czy nawet milczącej, co gwarantuje oskarżonemu Konstytucja RP, Kodeks Karny oraz Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka, albowiem oskarżony nie ma obowiązku składania wyjaśnień, a ta okoliczność nie może mieć wpływu na treść ustaleń sądu. 8. Z daleko posuniętej ostrożności procesowej naruszenie art. 53 k.k. poprzez rażącą niewspółmierność kary i środka karnego, przejawiającą się w orzeczeniu kary zbyt surowej w stosunku do oskarżonego oraz zbyt surowego środka karnego. II. Obrońca oskarżonej A. R. zarzuciła: 1. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na ich treść a mianowicie naruszenie przez Sąd I instancji: a) Art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów: - wyjaśnień oskarżonej poprzez odmowę ich wiarygodności w zakresie przebiegu zdarzenia, podczas gdy wyjaśnienia oskarżonej były szczere i konsekwentne a nadto korelowały z prawdziwą wersją wydarzeń, jaka miała miejsce. Nadto Sąd pominął stan zdrowia i w tym stan pooperacyjny A. R., który całkowicie wykluczał, aby mogła ona dokonać takich czynności jakie zarzucane się w akcie oskarżenia. Oskarżona opisała szczegółowo wersję wydarzeń, jaka miała miejsce, Sąd całkowicie pominął w tym zakresie zachowanie samej pokrzywdzonej, która w ocenie oskarżonej A. R. nie zasługiwała na aprobatę sądu. Innymi słowy A. R. zwraca już w tym miejscu uwagę, że Sąd pominął takie okoliczności jak: - zeznania świadków- nauczycieli i kuratorów, którzy wskazywali, że nigdy nie mieli żadnego sygnału, że w domu Państwa R. dochodzi do jakichkolwiek nieprawidłowości, postawa pokrzywdzonej zwłaszcza jaką prezentowała podczas przesłuchania przez biegłą- w ocenie A. R. w żadnym zakresie taka postawa nie wskazywała, że dziewczynka ta została „skrzywdzona”, - a nadto fakt, że M. D. miała opowiedzieć o tym zdarzeniu dopiero po upływie tak znacznego czasu, przy czym wersja wydarzeń według każdego świadka opisującego datę zrelacjonowania przez M. D. zdarzenia objętego niniejszym postępowaniem znacznie się różniły- co nie wzbudziło wątpliwości Sądu orzekającego w niniejszej sprawie. - Sąd pominął, zeznania K. D. w zakresie w jakim opisała, że jej pozostałe dzieci także nocowały u A. R., co zostało ujawnione w toku procesu, a zatem w ocenie obrony, skoro dzieci nocowały także tej rzeczonej nocy, to winny być przecież bezpośrednimi świadkami zdarzeń, a tak nie było, a nadto K. D. okoliczność tę utajniła przed organami postępowania przygotowawczego, a ujawniono te okoliczności dopiero przed Sądem W ocenie zatem obrony sąd dokonał dowolnych ustaleń w zakresie przebiegu zdarzenia, pominął relacje koleżeńskie i przyjacielskie jakie były pomiędzy córką A. R. a M. D., która niejednokrotnie nocowała u oskarżonej i lubiła tam spędzać czas nawet po zdarzeniu objętym aktem oskarżenia, co wydaje się przeczyć w całości iż mogło w ogóle dojść do zdarzenia, skoro relacje po zdarzeniu objętym aktem oskarżenia nadal trwały. Brak poczynienia wnikliwych ustaleń w tym zakresie, uniemożliwił sądowi prawidłową ocenę zachowania M. D.. b) Art. 4 k.p.k. poprzez wydanie orzeczenia wyłącznie w oparciu o okoliczności niekorzystne dla oskarżonej przy jednoczesny całkowitym pominięciu dowodów, okoliczności i pojawiających się w niniejszej sprawie wątpliwości, co do winy oskarżonej, które nota bene przez pryzmat art. 5 k.p.k. winny być rozstrzygane na korzyść oskarżonej. c) Jako konsekwencje powyższych zarzutów oczywistym jest, że zaskarżeniu musiało ulec także orzeczenie sądowe w zakresie punktu 4, a to z uwagi na wnioski apelacji. 2. Ewentualnie obrońca zarzuciła rażącą niewspółmierność kary w postaci wymierzenia oskarżonej A. R. za zarzucane czyny kar jednostkowych 2 lat pozbawienia wolności i 3 miesięcy pozbawienia wolności które Sąd połączył w karę łączną 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności, która jest całkowicie nieadekwatna, rażąco wygórowana i niewspółmierna. 3. Nadto wymierzona nawiązka jest wygórowana i została przez Sąd oceniona w całkowitym oderwaniu od wynagrodzenia otrzymywanego przez A. R., które w żadnym razie nie uzasadnia, że będzie ona możliwa do wykonania. 4. W zakresie kosztów udzielonej obrony z urzędu Sąd pominął, że obrońca uczestniczyła dwukrotnie w postępowaniu niniejszym tj. zostało przeprowadzone niemal całe postępowanie dowodowe przez ówczesnym składem orzekającym i po zmianie składu orzekającego, kiedy postępowanie toczyło się na nowo i dowody te były przeprowadzane ponownie przed nowym skaldem orzekającym. Innymi słowy udział obrońcy był w obu postępowaniach i tak winno zostać skorygowane orzeczenie- tj. za udział obrońcy w dwóch postępowaniach a nie jak orzeczono- w jednym. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☒ zasadny ☐ częściowo zasadny ☐ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||||||||||||||||||||
Apelacja obrońcy oskarżonego nie była zasadna, natomiast apelacja obrońcy oskarżonej okazała się częściowo uzasadniona i celowa, a w konsekwencji doprowadziła do zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie wymierzonej A. R. kary jednostkowej oraz poprzez obniżenie orzeczonej przez Sąd Rejonowy kary łącznej. Ad. Apelacja obrońcy oskarżonego E. R. Sąd odwoławczy w toku kontroli apelacyjnej nie powziął żadnych wątpliwości co do tego, iż oskarżony dopuścił się czynów opisanych w zarzutach, a argumentacja obrońcy w tym zakresie ma charakter jedynie polemiczny. Jednocześnie jako niezasadny Sąd ocenił postawiony przez obrońcę zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, polegający na uznaniu, że stopień winy oskarżonego i stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu były znaczne podczas gdy występujące w sprawie okoliczności pozostające ze sobą w sprzeczności nie dały podstaw do uznania, iż oskarżony jest winien zarzucanych mu czynów. Kontrola instancyjna prowadzi bowiem do wniosku odwrotnego, ponieważ zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych opartych na ocenie dowodów dokonanej zgodnie z rygorami jakie przewiduje procedura karna. Obrońca zakwestionował dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodów z opinii biegłych oraz dowodów z zeznań oskarżycielki posiłkowej i świadków. Sąd odwoławczy nie podzielił konstatacji obrońcy, by ocena tych dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy miała być jakkolwiek wadliwa. Zdaniem Sądu odwoławczego, opinie te były jasne, pełne, rzeczowe i wewnętrznie spójne, a nadto zostały sporządzone w sposób rzetelny i zgodny ze wskazaniami wiedzy specjalistycznej. Natomiast sam fakt, że opinie były kwestionowane przez apelującego w postępowaniu przed Sądem I instancji nie przesądza o tym, że powinny zostać ocenione przez ten Sąd jako niewiarygodne, tym bardziej, że obrońca nie wykazał, by opinie zawierały braki lub były wewnętrznie albo zewnętrznie sprzeczne. Natomiast odnosząc się do wniosków dowodowych obrońcy składanych na etapie postępowania przed Sądem I instancji, stwierdzić należało, że brak jest podstaw do uznania ich za złożone prawidłowo, na co Sąd odwoławczy zwrócił uwagę poniżej. Ponadto nie można zgodzić się z apelującym co do tego, że Sąd I instancji swoje wnioski oparł na dowodach, które nie powinny zostać uznane za wiarygodne. Jak wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd Rejonowy, podstawą dokonanych ustaleń były zeznania oskarżycielki posiłkowej K. D., wysłuchanie małoletniej pokrzywdzonej M. D. (wraz z opinią psychologa przemawiającą za wiarygodnością jej zeznań), zeznania świadków, którzy znali przebieg inkryminowanych wydarzeń z bezpośrednich relacji pokrzywdzonej i oskarżycielki posiłkowej oraz własnych obserwacji, a także przeprowadzone w stosunku do oskarżonych opinie sądowo-psychiatryczno-psychologiczno-seksuologiczne. Przy czym obrońca zdaje się kwestionować przedmiotowe dowody wyłącznie polemizując z przyjętą przez Sąd wersją wydarzeń. Natomiast kontrola instancyjna wykazała, że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił zeznania świadka K. D. jako wiarygodne, nie pomijając przy tym faktu, iż oskarżycielka posiłkowa jest osobą bezpośrednio zainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy na korzyść pokrzywdzonej. Za wiarygodnością depozycji tego świadka przemawiał fakt, iż znalazły one potwierdzenie w załączonych zdjęciach i badaniach lekarskich pokrzywdzonej, a także z uwagi na koincydencję czasową pomiędzy powzięciem przez oskarżycielkę posiłkową wiedzy o inkryminowanych zdarzeniach, a złożeniem przez nią zawiadomienia o popełnionym przestępstwie. Wprawdzie na etapie postępowania przed Sądem I instancji Katarzyna D. uzupełniła swoje zeznania o informację, że świadkiem inkryminowanego zdarzenia była małoletnia D. D. (1), niemniej jednak na tej podstawie nie można wnioskować, że oskarżycielka posiłkowa przedstawiła odmienną od poprzednio przedstawianej wersję wydarzeń, a jedynie można przyjąć, iż w obawie o dobro drugiej z córek wcześniej nie zeznawała na temat jej obecności na miejscu przestępstwa. Ponadto obrońca pomija, że na etapie postępowania sądowego oskarżycielka posiłkowa podtrzymała zeznania złożone w toku postępowania przygotowawczego, jedynie je uzupełniając. Odnosząc się natomiast do rzekomej intrygi dotyczącej zakupu telefonu od oskarżonego i braku zapłaty przez oskarżycielkę posiłkową, wskazać należy, że świadkowie, na których obrońca powołuje się w wywiedzionym środku odwoławczym, wiedzę na temat powyższego incydentu czerpali wyłącznie z relacji oskarżonych, którzy w ten sposób tłumaczyli przyczynę złożenia przez K. D. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Prawidłowo zatem Sąd uznał, że fakt w postaci uknucia przez matkę pokrzywdzonej intrygi na tle rzekomego braku zapłaty za telefon należało uznać za nieudowodniony. Irrelewantne z perspektywy oceny dowodu z zeznań tego świadka pozostaje to, czy K. D. dowiedziała się o incydentach z udziałem córki bezpośrednio od M. D. (tj. w kontakcie osobistym), czy powzięła tę informację drogą telefoniczną, a także komu i z jakiego powodu oskarżycielka posiłkowa przekazała informację o toczącym się postępowaniu. Obrońca nadaje tym okolicznościom, zdaniem Sądu, nadmierne znaczenie, albowiem nie miały one wpływu na treść i kierunek wydanego przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcia. Nie sposób również zaaprobować prezentowanej przez apelującego oceny dowodu z wysłuchania małoletniej pokrzywdzonej. Tezom, że relacja małoletniej M. D. była wyuczona i wpojona przez osoby trzecie, przeczy prawidłowo obdarzona walorem wiarygodności opinia sądowo-psychologiczna, z której wynika, iż pokrzywdzona nie przejawia skłonności do konfabulacji, a zmiany i braki w jej wypowiedziach są wynikiem przestawiania faktów a nie świadomego wypełniania luk pamięciowych zmyślonymi treściami. Ponadto, jak wskazała biegła psycholog A. O., aktualny stan zdrowia psychicznego M. D. nie wpływa na zdolność do należytego pojmowania rzeczywistości i zdarzeń będących przedmiotem postępowania, a ograniczenia pokrzywdzonej wynikają z opóźnień w rozwoju funkcji poznawczych i percepcyjno-motorycznych. Reasumując, zdaniem Sądu odwoławczego, zebrany w sprawie materiał dowodowy przemawia za sprawstwem oskarżonego w zakresie zarzucanych mu czynów i brak jest podstaw do przyjęcia, że Sąd I instancji jakkolwiek naruszył przysługujące oskarżonemu prawo do prawidłowego i rzetelnego procesu, a przysługujące E. R. konstytucyjne prawo do obrony zostało potraktowane z poszanowaniem przez Sąd Rejonowy. W konsekwencji, w odniesieniu do twierdzeń obrońcy o pojawiających się w sprawie wątpliwościach dotyczących sprawstwa oskarżonego E. R., które winny zostać rozstrzygnięte na jego korzyść, wskazać należy, iż nie można stawiać w sposób uzasadniony zarzutu naruszenia zasady in dubio pro reo, powołując się na wątpliwości samej "strony" co do treści ustaleń faktycznych, wymowy dowodów, czy też sposobu interpretacji przepisów prawa. Dla oceny, czy nie został naruszony zakaz z art. 5 § 2 k.p.k. nie są bowiem miarodajne tego rodzaju wątpliwości zgłaszane przez stronę, ale tylko to, czy sąd orzekający w sprawie rzeczywiście powziął wątpliwości w tym zakresie i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. A zatem w sytuacji, gdy konkretne ustalenie faktyczne zależne jest od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu zasady domniemania niewinności. Na gruncie niniejszej sprawy, Sąd I instancji słusznie uznał, iż nie zachodzą jakiekolwiek wątpliwości w zakresie tego, że oskarżony E. R. dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów, a sprawstwo i wina oskarżonego nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego. Jednocześnie Sąd odwoławczy nie dopatrzył się zarzucanego naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., polegającego – zdaniem obrońcy – na całkowicie dowolnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego. W pierwszej kolejności obrońcy przypomnieć wypada, iż kwestionując zarówno dyspozycję art. 5 § 2 k.p.k. jak i art. 7 k.p.k. – popada niejako w sprzeczność, albowiem zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury – przepisy art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. mają charakter rozłączny, a zastosowanie art. 5 § 2 k.p.k. jest możliwe dopiero wówczas, gdy mimo przeprowadzenia wszystkich możliwych dowodów oraz dokonania ich właściwej oceny, spełniającej wymogi określone w art. 7 k.p.k., pojawią się wątpliwości, których nie da się wyeliminować (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2022 r. , sygn. II KK 263/220). Zatem, dopóki Sąd nie zrealizuje należycie obowiązku wynikającego z art. 7 k.p.k., a poczyniona przezeń ocena dowodów wykracza poza granice swobody, dopóty nie ma w ogóle podstaw do rozważenia potrzeby sięgania do regulacji wynikającej z art. 5 § 2 k.p.k. Ponadto, zauważenia wymaga, iż przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Zaakcentować również należy, że na uzasadnienie błędu ustaleń faktycznych lub naruszenie standardów swobodnej oceny bądź interpretacji dowodów nie wystarczy subiektywne przekonanie skarżącego o niesprawiedliwości orzeczenia, a konieczne jest wykazanie, że w zaskarżonym wyroku poczyniono ustalenie faktycznie nie mające oparcia w przeprowadzonych dowodach, albo że takiego ustalenia nie poczyniono mimo, że z przeprowadzonych dowodów określony fakt jedno-znacznie wynikał, względnie wykazanie, iż tok rozumowania sądu I instancji był sprzeczny ze wskazaniami do-świadczenia życiowego, prawidłami logiki, czy zasadami wiedzy (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 listopada 2019 r., II AKa 173/19, LEX nr 3056575). Kontrola instancyjna wykazała, iż Sąd meriti przy ocenie zgromadzonego materiału dowodowego nie naruszył żadnego z ww. przepisów. Przy czym obrońca kwestionując sprawstwo oskarżonego, uzasadniał powyższe sposobem zachowania się pokrzywdzonej po zdarzeniu, tj. uczestnictwem w wyjazdach i spotkaniami z rówieśnikami. Przypomnieć jednak trzeba, że okoliczności mające wówczas miejsce są irrelewantne z perspektywy oceny czy czyn został popełniony, szczególnie, że jak wynika z zeznań matki pokrzywdzonej, M. D. po zdarzeniu podejmowała leczenie i terapię – właśnie w celu powrotu do normalnego funkcjonowania. Z kolei relacje towarzyskie oskarżonego i oskarżycielki posiłkowej przed zdarzeniem czy prawidłowość sprawowania przez K. D. opieki nad małoletnimi dziećmi nie są przedmiotem niniejszego postępowania. Odnosząc się natomiast do zeznań P. W. cytowanych przez obrońcę w wywiedzionym środku odwoławczym, wskazać należało, że nie ulega wątpliwości Sądu odwoławczego, iż na treść zeznań świadka składanych przez Sądem I instancji, rzutowała zmiana stosunku świadka do oskarżycielki posiłkowej, ze względu na konflikt powstały między kobietami. Powyższe zaś pozbawiło depozycje świadka koniecznego obiektywizmu. Ponadto nieprawidłowości dotyczące procesu wychowawczego M. D., o których zeznawał świadek i poczynione na tej kanwie osobiste wnioski świadka, a w szczególności konkluzja co do tego, że „gdyby małoletnia była molestowana, to nie oglądała by się za chłopakami” są irrelewantne dla oceny prawnokarnej zarzucanych E. R. czynów. Z kolei zeznania świadków K. J., M. K. (2), H. O., A. W., M. B. (1) i H. S., na które powołuje się obrona zostały prawidłowo ocenione przez Sąd Rejonowy, odnośnie ich wiarygodności. Nie należy bowiem zapominać, że świadek A. W. jest spowinowacona z oskarżonym, świadek H. S. jest skonfliktowana z oskarżycielką posiłkową, a zeznania pozostałych świadków bazowały na pochopnych wnioskach wyciągniętych z relacji i wersji wydarzeń prezentowanej przez oskarżonych. Kontrola instancyjna potwierdziła także prawidłowość dokonanej oceny dowodu z wyjaśnień oskarżonego, który to dowód słusznie został uznany za niewiarygodny w całości. Nie ulega wątpliwości Sądu odwoławczego, że wersja wydarzeń przedstawiona przez oskarżonego stanowiła wyłącznie linię obrony ukierunkowaną na uniknięcie grożącej mu odpowiedzialności. Szczególnie należy mieć na uwadze, że wersja ta była sprzeczna z prawidłowo obdarzonym walorem wiarygodności dowodem z wysłuchania małoletniej pokrzywdzonej. Jak słusznie zważył Sąd Rejonowy, opis zdarzenia, jaki został przytoczony przez pokrzywdzoną jest na tyle specyficzny, że nie sposób uznać, że pokrzywdzona mogła wymyślić go na użytek postępowania, a ponadto M. D. nie miała powodu, by E. R. bezpodstawnie oskarżać, tym bardziej, że pozostawała w relacjach koleżeńskich z jego pasierbicą. Natomiast argumentacja oskarżonego dotycząca rzekomej intrygi w postaci braku zapłaty za sprzedany telefon jest nielogiczna, sprzeczna z wiarygodnymi dowodami, a ponadto – na co zwrócił uwagę Sąd Rejonowy – pojawiła się dopiero na etapie wszczęcia postępowania z zawiadomienia K. D.. Wcześniej zaś E. R. w żaden sposób zapłaty ceny za telefon nie dochodził. Ponadto obrońca na kanwie wywiedzionej apelacji kwestionował obrazę przepisów związanych z inicjatywą dowodową, tj. nierozpoznanie wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego o dopuszczenie i przeprowadzenie żądanych przez obronę dowodów, oddalenie wniosków dowodowych obrońcy, niepodjęcie przez Sąd I instancji inicjatywy dowodowej z urzędu w żadnym zakresie oraz niewydanie postanowienia o oddaleniu wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego. Odnosząc się do zarzutu dotyczącego braku podjęcia przez Sąd Rejonowy inicjatywy dowodowej z urzędu wskazać należy na treść postanowienia Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 14 grudnia 2017 r., sygn. akt V KK 411/17, zgodnie z którym brak aktywności obrońcy w kierunku wnioskowania o dopuszczenie dowodu nie może czynić zasadnym zarzutu nieprzeprowadzenia takiego dowodu, tj. obrazy art. 167 k.p.k. Nie jest bowiem obowiązkiem sądu działanie za stronę, którą reprezentuje profesjonalny podmiot. Względnie kontradyktoryjny model procesu karnego zakłada bowiem minimalizację wpływu sądu na przebieg postępowania dowodowego; chodzi więc z jednej strony o takie ustawienie procesu karnego, w którym tylko i wyłącznie w wyjątkowych wypadkach uzasadnionych szczególnymi okolicznościami sąd może dopuścić i przeprowadzić dowód z urzędu, z drugiej zaś o możliwie szeroką aktywizację stron procesowych w kierunku gromadzenia i przeprowadzania dowodów. Celem tak rozumianej regulacji jest więc zdjęcie z sądu obowiązku poszukiwania dowodów i przerzucenie go na strony (art. ex art. 366 KPK). W związku z tym aktywność dowodową obrońcy w perspektywie art. 167 § 1 KPK uznać należy za jego obowiązek, co jest konsekwencją przyjęcia zasady inicjatywy dowodowej stron, która wymusza realizację zarówno wnioskowania o wprowadzenie dowodu do procesu, jak i o jego przeprowadzenie. Nie do zaakceptowania jest taki stan rzeczy, w którym obrońca, zachowując się pasywnie, liczy jedynie na inicjatywę ze strony sądu. W konsekwencji zarzucanie Sądowi I instancji niepodjęcie inicjatywy dowodowej z urzędu należało uznać za niezasadne, szczególnie mając na uwadze dyspozycję art. 427 § 3a k.p.k., zgodnie z którym w środku odwoławczym nie można podnosić zarzutu nieprzeprowadzenia dowodu z urzędu, chyba że okoliczność, która ma być udowodniona, ma istotne znaczenie dla ustalenia, czy został popełniony czyn zabroniony, czy stanowi on przestępstwo i jakie, czy czyn zabroniony został popełniony w warunkach, o których mowa w art. 64 lub art. 65 Kodeksu karnego, lub czy zachodzą warunki do orzeczenia pobytu w zakładzie psychiatrycznym na podstawie art. 93g Kodeksu karnego. Odnosząc się natomiast do rzekomego nierozpoznania wniosków obrońcy, wskazać należało, że wnioski dowodowe postulowane przez obrońcę uznać należało za nieprawidłowo złożone. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę koincydencję czasową składanych wniosków w odniesieniu do etapów prowadzonego postępowania. Kontrola instancyjna wykazała, że wnioski objęte zarzutem obrońca składała wyłącznie podczas pierwotnego przewodu sądowego, a Sąd Rejonowy odnosząc się do nich na rozprawie w dniu 15 października 2024 r. postanowił o pozostawieniu rozpoznania tych wniosków do czasu przeprowadzenia wszystkich dowodów z aktu oskarżenia. Powyższe zaś nie było możliwe, albowiem po zmianie składu sędziowskiego zaszła konieczność przeprowadzenia przewodu sądowego od początku. Wówczas obrońca zaniechał składania wniosków dowodowych. Jedyny – złożony na rozprawie w dniu 10 lutego 2025 r. – wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka S. H. Sąd Rejonowy prawidłowo oddalił z uwagi na brak możliwości przeprowadzenia dowodu, konkludując, iż zmierza on do przedłużenia postępowania. Niezależnie od powyższego należało uznać, że wnioskowane przez obrońcę oskarżonego dowody nie były przydatne dla końcowego wyniku postępowania i w znacznej większości zmierzały wyłącznie do przedłużenia postępowania. Należało także wskazać na całkowitą niezasadność zarzutu obrazy przepisu art. 74 § 1 k.p.k. W tym kontekście przytoczyć wypada postanowienie Sądu Najwyższego z 12.10.2023 r., V KK 428/23, LEX nr 3720518, w myśl którego oskarżony w procesie karnym nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności (art. 74 § 1 k.p.k.). W ramach przysługującego mu prawa do obrony może on odmówić (bez podania powodów) odpowiedzi na poszczególne pytania oraz odmówić składania wyjaśnień (art. 175 § 1 k.p.k.) i sam fakt skorzystania z tego uprawnienia nie może dla niego powodować żadnych negatywnych następstw. Jeżeli jednak na składanie wyjaśnień (co również jest jego prawem) oskarżony się zdecydował, to wyjaśnienia te podlegają takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód. Uznanie ich niewiarygodności nie oznacza, że na oskarżonego przerzucony został, z naruszeniem art. 74 § 1 k.p.k., ciężar dowodzenia jego niewinności. Sąd ma więc prawo oprzeć się przy ustalaniu stanu faktycznego na tej części wyjaśnień oskarżonego, które uznał za wiarygodne, a ocena tego dowodu, przy uwzględnieniu wspierającej ją argumentacji, respektuje bez wątpienia reguły wskazane w art. 7 k.p.k. Zatem fakt, iż Sąd Rejonowy (skądinąd prawidłowo) nie obdarzył walorem wiarygodności wyjaśnień E. R. nie jest równoznaczny z tym, że dopuszczono się obrazy przepisów postępowania, szczególnie, że oskarżony dobrowolnie zdecydował się na złożenie wyjaśnień w postępowaniu przygotowawczym, a przyczyny uznania tych depozycji za niewiarygodne Sąd Rejonowy szeroko i przekonująco uzasadnił. Obrońca oskarżonego sformułował również zarzut ewentualny odnoszący się do rażącej niewspółmierności kary i środka karnego. W odniesieniu do powyższego zauważenia wymaga, iż zarzut rażącej niewspółmierności kary jako zarzut z kategorii ocen można zasadnie podnosić wówczas, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną dysproporcję między karą wymierzoną, a karą sprawiedliwą, zasłużoną. Nie każda więc różnica w zakresie oceny wymiaru kary uzasadnia zarzut rażącej niewspółmierności kary, przewidziany w art. 438 pkt 4 k.p.k., ale tylko taka, która ma charakter zasadniczy, a więc jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować. Chodzi tu o tak istotne różnice ocen, że dotychczas wymierzoną karą można byłoby nazwać także w potocznym znaczeniu tego słowa rażąco niewspółmierną. Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie wskazanych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że zachodzi wyraźna różnica między karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą, która powinna zostać wymierzona w instancji odwoławczej w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo. Kontrola instancyjna nie wykazała, by wymierzone oskarżonemu jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz wymiar kary łącznej były karami rażąco niesprawiedliwymi. Sąd I instancji przy wymierzeniu w/w kar prawidłowo wziął bowiem pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, sposób i okoliczności popełnienia czynu, działanie przy użyciu przemocy i wspólnie z inną osobą, a także naruszenie istotnego dobra prawnego, tj. prawidłowego rozwoju psychofizycznego osoby małoletniej. Jako okoliczność łagodzącą Sąd potraktował natomiast uprzednią niekaralność oskarżonego. W konsekwencji, wymierzone kary jednostkowe oraz wymiar kary łącznej uznać należy za adekwatne do stopnia zawinienia, jak i do stopnia społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów. Niższy wymiar kary jawiłby się jako całkowicie nieadekwatna represja karna, zaś orzeczona przez Sąd I instancji kara spełni cele prewencyjne wobec oskarżonego, jak również da zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Ponadto, jak prawidłowo wskazał Sąd Rejonowy, orzeczony środek karny uwzględnia prawnie chronione interesy pokrzywdzonej - w tym jej bezpieczeństwo osobiste i spokój, okres zakazu jest wystarczający do osiągnięcia zakładanego celu, a określona odległość czyni realnym wykonanie tego środka. Z kolei okres 5 lat trwania zakazu zajmowania przez oskarżonego wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności, związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi jest konieczny dla odseparowania E. R. od tych profesji, a w rezultacie dla zabezpieczenia edukacji, ochrony zdrowia oraz sprawowania pieczy nad małoletnimi. Ad. Apelacja obrońcy oskarżonej A. R. Obrońca oskarżonej zarzuciła zaskarżonemu orzeczeniu obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. oraz art. 4 k.p.k., a także rażącą niewspółmierność orzeczonej kary i wymierzonej nawiązki. Zarzuty odnoszące się do dokonania dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów nie były zasadne. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny dowodów, która jednocześnie pozostawała w granicach wyznaczonej przepisami postępowania karnego swobody, a prezentowana przez obrońcę argumentacja ma – zdaniem Sądu odwoławczego – wyłącznie polemiczny charakter. Sąd I instancji prawidłowo uznał, że wyjaśnienia oskarżonej A. R. co do przebiegu inkryminowanego zdarzenia nie zasługiwały na obdarzenie ich walorem wiarygodności. Wersja oskarżonej była bowiem oczywiście sprzeczna z konsekwentnymi i logicznymi zeznaniami małoletniej pokrzywdzonej, które rzeczowo opisała na czym polegało zachowanie oskarżonych, niewątpliwie ukierunkowane na dotykanie intymnych części jej ciała. Z uwagi na to, że wyjaśnienia oskarżonej pozostawały w sprzeczności z dowodami prawidłowo obdarzonymi walorem wiarygodności, Sąd Rejonowy słusznie uznał, że wersja A. R. miała na celu wyłącznie na uniknięcie przez oskarżoną grożącej jej odpowiedzialności karnej. Nie zasługują również na aprobatę i nie zostały potwierdzone zebranymi w sprawie dowodami twierdzenia obrońcy, że z uwagi na stan zdrowia A. R. nie mogła dokonać czynu dotyczącego pokrzywdzonej M. D. zarzucanego w akcie oskarżenia. Jak wynika z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, stan zdrowia oskarżonej, w żaden sposób nie stał na przeszkodzie dokonaniu przestępstwa, o które A. R. została oskarżona, tym bardziej uwzględniwszy rolę, jaką oskarżona w jego popełnieniu pełniła. Z kolei nauczyciele oraz kuratorzy nie byli bezpośrednimi świadkami inkryminowanego zdarzenia z udziałem małoletniej, a o tym, że doszło do popełnienia przestępstwa dowiedzieli się od osób trzecich. Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, iż fakt, że nie mieli oni wiedzy o nieprawidłowościach w domu oskarżonych dowodzi tego, że do czynu nie doszło. Ponadto obrońca zdaje się pomijać, że czas jaki upłynął pomiędzy zdarzeniem, a momentem, w którym M. D. opowiedziała o nim P. W. wynika z faktu, iż inkryminowane zdarzenie niewątpliwie stanowiło dla pokrzywdzonej trudne i traumatyczne, a jednocześnie krępujące przeżycie. W tym kontekście zauważyć należy, że powszechnie wiadomym jest, iż ofiary przestępstw seksualnych nierzadko dopiero po wielu latach są w stanie opowiedzieć o przebiegu takich zdarzeń – właśnie ze względu na towarzyszące im emocje. Zatem, w ocenie Sądu odwoławczego, nie ma wpływu na wiarygodność małoletniej pokrzywdzonej to, że M. D. opowiedziała o zdarzeniu dopiero po upływie czasu, tym bardziej, iż z opinii biegłej psycholog wprost wynika, że małoletniej nie cechuje skłonność do konfabulacji. Jak już wskazano powyżej, K. D. na etapie postępowania sądowego przyznała, że jej młodsze dzieci nocowały u oskarżonych oraz że małoletnia córka oskarżycielki posiłkowej D. D. (1) była naocznym świadkiem inkryminowanego czynu. Jednak nie budzą wątpliwości Sądu odwoławczego – w zakresie ich wiarygodności – tłumaczenia K. D., iż z uwagi na towarzyszące jej rodzinie emocje oraz ze względu na obawę o stan psychiczny młodszej córki, zaniechała zeznania o tym fakcie na etapie postępowania przygotowawczego. Z kolei odnosząc się do argumentacji obrońcy dotyczącej tego, że Sąd Rejonowy pominął fakt, iż relacje koleżeńskie W. G. i M. D. trwały także po zdarzeniu, apelującemu należało przypomnieć, że relacja pomiędzy małoletnimi trwała jedynie dopóki M. D. nie wyznała prawdy na temat tego, co wydarzyło się w domu oskarżonych. Od tego momentu bowiem córka A. R. weszła z pokrzywdzoną konflikt, obwiniając ją o złożenie zeznań obciążających jej matkę i ojczyma. Niezasadny okazał się również zarzut naruszenia dyspozycji art. 4 k.p.k. Skarżący bowiem zapomina, iż zgodnie z ugruntowanym poglądem judykatury, zasada obiektywizmu należy do dyrektyw o charakterze ogólnym, stąd też naruszenie przepisu art. 4 k.p.k. nie może stanowić samodzielnej podstawy odwoławczej. (...) tej zasady - kierowanej do organów prowadzących postępowanie karne - służą konkretne przepisy ustawy karnej procesowej. Chcąc więc zarzucić tym organom nieprzestrzeganie tej zasady procesowej, należy w środku odwoławczym te przepisy powołać, jako przez nich nie respektowane (por. postanowienie SN III KK 117/12 z 2013-01-08, LEX nr 1277733; postanowienie SN z 2011-10-03 V KK 112/11, LEX nr 1044069, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 stycznia 2020 r., II AKa 54/19). Niezależnie od powyższego, kontrola instancyjna potwierdziła, że Sąd Rejonowy, wydając orzeczenie rozważył zarówno okoliczności niekorzystne dla oskarżonej, jak i te przemawiające na jej korzyść – i dopiero na tej podstawie doszedł do przekonania o sprawstwie i winie A. R.. Idąc dalej, Sąd odwoławczy wprawdzie nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonej co do tego, że najbardziej sprawiedliwą i jednocześnie należycie dolegliwą karą będzie kara nieizolacyjna, niemniej jednak kontrola instancyjna wykazała, że wymierzona przez Sąd I instancji kara jednostkowa pozbawienia wolności za czyn z 197 § 2 k.k. i art. 200 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w wymiarze dwóch lat pozbawienia wolności, a w konsekwencji kara łączna w wymiarze 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności jawią się jako rażąco niewspółmierne do stopnia winy oskarżonej. Prawidłowo bowiem Sąd Rejonowy do okoliczności obciążających zaliczył rodzaj i charakter naruszonego dobra, sposób i okoliczności popełnienia czynu, a także działanie przy użyciu przemocy i wspólnie z inną osobą – a w konsekwencji wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu. Niemniej jednak Sąd Rejonowy pominął występujące w sprawie – obok dotychczasowej niekaralności oskarżonej – okoliczności łagodzące. Należy bowiem mieć na uwadze, że jak wynika z opinii biegłych (psychiatry, psychologa i seksuologa) czyny zarzucane oskarżonej wynikały z interakcji czynników sytuacyjnych w połączeniu z obniżonymi funkcjami intelektualnymi oraz cechami osobowościowymi. Biegli bowiem rozpoznali u A. R. osobowość nieprawidłową, uzależnienie od alkoholu oraz pogranicze upośledzenia umysłowego, skutkujące obniżeniem kontroli intelektualnej nad strefą popędową. W konsekwencji uznać należało, że oskarżona nie miała pełnej kontroli nad swoim zachowaniem, a w szczególności nie można uznać, że w pełni kontrolowała swój popęd seksualny. Zdaniem Sądu odwoławczego powyższe winno rzutować na wymiar orzeczonej wobec oskarżonej kary. Nie można przy tym zgodzić się z Sądem Rejonowym, że orzeczone kary odpowiadają kryteriom prewencji indywidualnej jako dostateczna i właściwa reakcja dla osiągnięcia wobec oskarżonej skutku w postaci zapobieżenia naruszania przez nią porządku prawnego w przyszłości. Zdaniem Sądu – mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności łagodzące – konieczne było zastosowanie w niniejszej sprawie instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, uznając, że adekwatną do stopnia zawinienia (uwzględniającą stopień społecznej szkodliwości czynu) karą jednostkową – za czyn opisany w pkt 1 wyroku Sądu Rejonowego – jest kara 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności i taką karę na podstawie art. 60§2 i§ 6 pkt. 3 k.k. należało orzec. Zauważenia bowiem wymaga, że podstawą zastosowania instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary w warunkach, o jakich mowa w przepisie art. 60 § 2 k.k., jest wykazanie, iż w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, który powoduje, że nawet najniższa kara przewidziana w ustawie musi być uznana za karę rażąco surową. Jest przy tym oczywiste, że wystąpienie takiego szczególnego wypadku powinno znajdować wsparcie w okolicznościach nietypowych samego zdarzenia albo takich cechach sprawcy, które charakteryzują go w sposób wyjątkowo pozytywny i powodują, że zasługuje on na wymierzenie kary poniżej minimum ustawowego. Ocena co do tego, że w odniesieniu do konkretnego sprawcy zachodzi podstawa do skorzystania z dobrodziejstwa przewidzianego w art. 60 § 2 k.k., należy oczywiście do sądu i jest oceną swobodną, ale nie dowolną. Decydując się na orzeczenie kary z nadzwyczajnym jej złagodzeniem, sąd ma więc obowiązek przedstawić argumenty uzasadniające przekonanie, że w realiach rozpoznawanej sprawy zaistniały przesłanki do takiego postąpienia. Nie może też budzić wątpliwości, że wypadki szczególnie uzasadnione, o jakich mowa w przepisie art. 60 § 2 k.k., istotnie różnią się od wypadków zwykłych, co do których obowiązują standardowe dyrektywy wymiaru kary. Te ostatnie bowiem pozwalają na wykorzystanie możliwości istniejących w ramach ustawowych granic zagrożenia karą (por. Wyrok SN z 18.12.2024 r., I KK 176/24, LEX nr 3794105). Z przyczyn opisanych powyżej taki szczególnie uzasadniony wypadek wystąpił w niniejszej sprawie, albowiem nawet najniższa przewidziana w ustawie kara byłaby niewspółmierna do stopnia winy oskarżonej A. R.. W konsekwencji modyfikacji ulec musiała również kara łączna; Sąd Okręgowy obniżył jej wymiar do 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Przedmiotowa kara jednostkowa oraz zmodyfikowana kara łączna spełnią nie tylko funkcję kompensacyjną za popełnione przestępstwa, lecz także będą odpowiednie do realizacji celów zapobiegawczych i wychowawczych, nie przekraczając jednocześnie stopnia winy A. R. w zakresie popełnionych czynów. Brak jest natomiast podstaw do uznania za rażąco wygórowaną orzeczonej wobec A. R. nawiązki. W ocenie Sądu odwoławczego kwota 10.000 zł jest adekwatna do krzywdy wyrządzonej przez oskarżoną, uwzględnia jej sytuację majątkową, a w swej istocie stanowi odczuwalną wartość majątkową. Orzeczona kwota spełni również swoje cele kompensacyjne oraz prewencyjne na gruncie prawa karnego. W tym kontekście zauważenia wymaga, że przy określaniu wysokości nawiązki winno się oszacować ją w granicach przybliżonych do wysokości wyrządzonej szkody i krzywdy tak aby spełniła swą kompensacyjną funkcję. Nawiązka służy bowiem przede wszystkim kompensacie szkód i krzywd mających swe źródło w przestępstwie. Jej wysokość winna być zatem miarkowana z uwzględnieniem rozmiaru szkód oraz krzywd i nie może mieć jedynie symbolicznego charakteru, a jednocześnie także nie może prowadzić do bezpodstawnego wzbogacenia pokrzywdzonego, a zatem nie może być orzeczona w rozmiarze przekraczającym niezrekompensowaną pokrzywdzonemu szkodę. Zdaniem Sądu odwoławczego, orzeczona przez Sąd I instancji nawiązka uwzględnia rozmiary poniesionej przez pokrzywdzoną krzywdy i wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonej – nie przekracza możliwości finansowych oskarżonej A. R.. W konsekwencji brak jest podstaw do uznania jej za rażąco niewspółmierną. Mając na uwadze powyższe, Sąd odwoławczy nie znajdując uchybień podlegających uwzględnieniu z urzędu i powodujących konieczność dalszej zmiany bądź uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia - orzekł jak w wyroku. |
||||||||||||||||||||
Wniosek |
||||||||||||||||||||
I. Obrońca oskarżonego E. R. wniosła o: 1. Uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie wskazanych w apelacji dowodów; 2. Zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego w Turku II Wydziału Karnego z dnia 14 lutego 2025 roku i uniewinnienie oskarżonego E. R. od zarzucanych czynów oraz orzeczenie wobec oskarżonego kar jednostkowych o charakterze wolnościowym w postaci grzywien i ograniczenia wolności oraz środków karnych, 3. Uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Turku Il Wydziału Karnego do ponownego rozpoznania, 4. Zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm prawem przewidzianych. II. Obrońca oskarżonej A. R. wniosła o: 1. zmianę zaskarżonego wyroku i (wobec pojawiających się w sprawie wątpliwości przez pryzmat art. 5 k.p.k.) i uniewinnienie oskarżonej od zarzucanego jej czynu i w konsekwencji uchylenie dalszych orzeczeń wynikających z wyroku w postaci zakazu zajmowania stanowisk i nawiązki; 2. stosowną korektę kosztów udzielonej obrony prawnej i zasądzenie kosztów za dwa postepowania; 3. ewentualnie o zmianę wyroku i stosowną korektę orzeczenia w zakresie nawiązki poprzez jej zmniejszenie do wysokości 500zł; 4. zmianę wyroku poprzez wymierzenie oskarżonej za jednostkowe czyny kary łagodniejszej i w konsekwencji wymierzenie kary łącznej w niższym wymiarze; 5. przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonej w postępowaniu odwoławczym. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☒ zasadny ☐ częściowo zasadny ☐ niezasadny ☒ zasadny ☐ częściowo zasadny ☐ niezasadny |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||||||||||||||||||||
Wniosek obrońcy oskarżonego o uzupełnienie postępowania dowodowego i o przeprowadzenie wskazanych w apelacji dowodów nie był zasadny, w konsekwencji czego na podstawie art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. należało oddalić wnioski dowodowe zawarte w pkt III 1 ppkt 1-10 apelacji obrońcy oskarżonego, albowiem przeprowadzenie ich na etapie postępowania odwoławczego było niedopuszczalne. Obrońca oskarżonego w wywiedzionej apelacji postawił zarzut obrazy prawa procesowego poprzez nieprzeprowadzenie dowodów i nierozpoznanie wniosków dowodowych o dokładnie takiej samej treści jak dowody wnioskowane w apelacji. W konsekwencji zajęcie przez Sąd odwoławczy stanowiska co do zasadności albo niezasadności wniosków apelującego ujawniłoby stanowisko Sądu odwoławczego, a nawet mogłoby sugerować, że Sąd jest kierunkowo nastawiony co do słuszności wniesionego środka odwoławczego. Z kolei w konsekwencji niezasadności zarzutów postawionych w apelacji obrońcy oskarżonego za niezasadne należało uznać wnioski obrońcy o zmianę lub uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wniosek o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Ponadto jako niezasadny należało ocenić wniosek obrońcy oskarżonej o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie A. R., albowiem prawidłowo Sąd I instancji ustalił, że oskarżona dopuściła się zarzucanych jej czynów. Sąd nie dostrzegł także błędów w odniesieniu do wysokości orzeczonej nawiązki. Zasadny był natomiast wniosek obrońcy oskarżonej o wymierzenie A. R. kary łagodniejszej i wymierzenie kary łącznej w niższym wymiarze. Z przyczyn opisanych powyżej Sąd zmniejszył orzeczoną wobec A. R. karę pozbawienia wolności, przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt. 3 k.k., do 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności i w konsekwencji orzeczoną karę łączną obniżył do 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd nie znalazł podstaw do zmiany orzeczenia o kosztach udzielonej z urzędu oskarżonej przez adw. A. M. pomocy prawnej. Sąd Rejonowy bowiem zasądził na rzecz obrońcy kwotę 2.066,40 zł (w tym VAT), uwzględniając w ten sposób dyspozycję § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 763 z późn. zm.), zgodnie z którym w sprawach, w których rozprawa trwa dłużej niż jeden dzień, opłata ulega podwyższeniu za każdy następny dzień o 20%. W konsekwencji Sąd Rejonowy prawidłowo uwzględnił 5 terminów rozprawy (sumując dni rozpraw w pierwotnym przewodzie sądowym i po otwarciu go na nowo) i powiększył wynagrodzenie przysługujące obrońcy z urzędu (840 zł + 5 x 168 zł) oraz prawidłowo doliczył należny podatek VAT. |
||||||||||||||||||||
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
||||||||||||||||||||
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
||||||||||||||||||||
0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
Przedmiot utrzymania w mocy |
||||||||||||||||||||
Wina i sprawstwo oskarżonej A. R. w zakresie zarzucanych jej czynów, orzeczony wobec oskarżonej zakaz kontaktowania się i zbliżania do M. D. na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 5 lat, orzeczona na rzecz małoletniej pokrzywdzonej od oskarżonej nawiązka (co do zasady i co do kwoty), wina i sprawstwo oskarżonego E. R. w zakresie zarzucanych mu czynów, wymierzone kary jednostkowe oraz wymiar kary łącznej, orzeczony wobec oskarżonego zakaz kontaktowania się i zbliżania do M. D. na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 5 lat, orzeczony wobec oskarżonego zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi na okres 5 lat, orzeczona na rzecz małoletniej pokrzywdzonej od oskarżonego nawiązka (co do zasady i co do kwoty), zaliczenie na poczet orzeczonej wobec E. R. kary łącznej pozbawienia wolności okresu tymczasowego aresztowania, rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego i kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, rozstrzygnięcie o kosztach sądowych. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
||||||||||||||||||||
Sprawstwo i wina oskarżonych w świetle zgromadzonych w sprawie dowodów i prawidłowo ustalonego stanu faktycznego nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego. W toku kontroli instancyjnej nie dopatrzono się uchybień w zakresie orzeczonych wobec E. R. jednostkowych kar pozbawienia wolności i w zakresie kary łącznej, jak również w wysokości nawiązek orzeczonych od obojga oskarżonych na rzecz pokrzywdzonej. Ponadto prawidłowo orzeczono wobec oskarżonych zakaz kontaktowania się i zbliżania do M. D. na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 5 lat. Orzeczony środek karny uwzględnia prawnie chronione interesy pokrzywdzonej - w tym jej bezpieczeństwo osobiste i spokój, a okres orzeczonego zakazu jest wystarczający do osiągnięcia zakładanego celu, natomiast określona odległość czyni realnym wykonanie tego środka. Z kolei zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi na okres 5 lat – w stosunku do oskarżonego E. R. jest konieczny do zabezpieczenia edukacji, ochrony zdrowia lub sprawowania pieczy nad małoletnimi. Nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego także zaliczenie na poczet orzeczonej wobec E. R. kary łącznej pozbawienia wolności okresu tymczasowego aresztowania a także dokonane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów za postępowanie przed Sądem I instancji i w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego. |
||||||||||||||||||||
0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
Przedmiot i zakres zmiany |
||||||||||||||||||||
Sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok wobec A. R. w ten sposób, że w pkt. 1 orzeczoną karę, przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt. 3 k.k., obniżył do 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności, natomiast w pkt 2 orzeczoną karę łączną obniżył do 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach zmiany |
||||||||||||||||||||
Sąd odwoławczy dokonał modyfikacji w zakresie orzeczonej wobec oskarżonej A. R. kary pozbawienia wolności. Uwzględniwszy dotychczasową niekaralność oskarżonej oraz fakt, iż ze względu na rozpoznane przez biegłych u oskarżonej pogranicze upośledzenia umysłowego, oskarżona nie miała pełnej kontroli nad swoim zachowaniem, a w szczególności nie kontrolowała w pełni swojego popędu seksualnego. W konsekwencji Sąd odwoławczy uznał za konieczne zastosowanie wobec oskarżonej instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, czego wyraz stanowi konieczność obniżenia wymierzonej A. R. kary jednostkowej do 1 roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności, natomiast wymiar kary łącznej należało obniżyć do 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu odwoławczego, przedmiotowa kara jednostkowa oraz zmodyfikowana kara łączna spełnią nie tylko funkcję kompensacyjną za popełnione przestępstwa, lecz także będą odpowiednie do realizacji celów zapobiegawczych i wychowawczych, nie przekraczając jednocześnie stopnia winy A. R. w zakresie popełnionych czynów. |
||||||||||||||||||||
0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
||||||||||||||||||||
0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
||||||||||||||||||||
1.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
|||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
||||||||||||||||||||
4.1. |
||||||||||||||||||||
Zwięźle o powodach uchylenia |
||||||||||||||||||||
0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
||||||||||||||||||||
0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
Na podstawie art. 105 § 1- 4 k.p.k. Sąd odwoławczy sprostował oczywiste omyłki pisarskie w wyroku Sądu Rejonowego w Turku z dnia 14 lutego 2025 r. sygn. akt II K 267/24 w ten sposób, że pkt. 4 i w pkt. 10 po wyrażeniu „na odległość nie mniejszą niż 50 (pięćdziesiąt)” dodał wyrażenie „metrów”. Z uwagi na brak wskazania jednostki odległości, tj.: „metrów” w wyroku Sądu Rejonowego, zaszła konieczność sprostowania w/w oczywistych omyłek pisarskich. |
||||||||||||||||||||
6. Koszty Procesu |
||||||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||||||
IV. V. VI. |
Na podstawie § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 763 z późn. zm.). Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. M. kwotę 1033,20 zł (w tym VAT) z tytułu nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonej A. R. w postępowaniu odwoławczym. Na podstawie art. 627 k.p.k. Sąd odwoławczy zasądził od oskarżonych A. R. i E. R. na rzecz oskarżycielki posiłkowej K. D. kwoty po 420 zł z tytuły zwrotu poniesionych kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym, tj. po 1/2 części, stosownie do udziału w sprawie każdego z oskarżonych. Na podstawie art. 624 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonych od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uwzględniając ich trudną sytuację finansową i mając na uwadze wymierzenie oskarżonym kar bezwzględnego pozbawienia wolności. |
|||||||||||||||||||
7. PODPISy |
||||||||||||||||||||
Anna Klimas Karol Skocki Waldemar Cytrowski |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Koninie
Data wytworzenia informacji: