III AUa 2526/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2018-01-09

Sygn. akt III AUa 2526/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 stycznia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans (spr.)

Sędziowie: SSA Małgorzata Aleksandrowicz

del. SSO Renata Pohl

Protokolant: st. sekr. sądowy Karolina Majchrzak

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2018 r. w Poznaniu

sprawy Z. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o zwrot nienależnie pobranego świadczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 22 września 2016 r. sygn. akt VIII U 1071/15

1.  oddala apelację w części dotyczącej punktu 1 wyroku;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 i zasądza od pozwanego na rzecz odwołującego kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz odwołującego kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

del. SSO Renata Pohl

SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans

SSA Małgorzata Aleksandrowicz

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 4.03.2015r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O., stwierdził, że Z. M. pobrał nienależnie świadczenia za okres od 1.06.2014r. do 31.03.2015r. łącznie 15.101,31 zł z tytułu: emerytury i dodatku pielęgnacyjnego. Jednocześnie decyzją tą organ rentowy zobowiązał Z. M. do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od 1.06.2014r. do 31.03.2015r. w sumie 15.101,31 zł.

Od powyższej decyzji, w przepisanym prawem terminie i trybie odwołał się Z. M., wnosząc o jej zmianę i odstąpienie od żądania zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r. w kwocie wskazanej w decyzji oraz o przeprowadzenie dowodów zawnioskowanych w uzasadnieniu odwołania, w szczególności dowodów z dokumentów w postaci załączonych do odwołania kserokopii decyzji Prezesa KRUS oraz decyzji ZUS, kserokopii przekazów pocztowych oraz z przesłuchania odwołującego.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie, wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 22.09.2016 r., sygn. akt VIII U 1017/15, Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, iż odwołujący nie pobrał nienależnie świadczenia za okres od 1 czerwca 2014r. do 31 marca 2015r., w łącznej kwocie 15.101,31 zł, z tytułu emerytury i dodatku pielęgnacyjnego oraz nie ma obowiązku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od 1 czerwca 2014r. do 31 marca 2015r. w kwocie 15.101,31 zł (punkt 1) a także zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz odwołującego 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 2).

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Odwołujący Z. M. urodził się w dniu (...), wiek 60 lat ukończył w dniu (...), 65 lat ukończył w dniu (...), zaś 75 lat ukończył w dniu (...)

Decyzją z dnia 26.10.2004r., znak:(...), Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z 02.04.2004r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 91, poz. 873), z urzędu przyznał Z. M. emeryturę z ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i członków ich rodzin w wysokości dotychczas pobieranej renty inwalidzkiej wraz z przysługującymi dodatkami, świadczeniem pieniężnym/ryczałtem energetycznym. Od 01.12.2004r. odwołującemu przysługiwała emerytura rolnicza w kwocie do wypłaty 365,88 zł miesięcznie.

Świadczenie to wypłacane było odwołującemu w miejsce renty rolniczej, do której prawo Z. M. przyznane miał na mocy decyzji ZUS O/w R. z 9.10.1990r. Po przekazaniu w dniu 2.11.1990r. gospodarstwa rolnego o pow. łącznej 6.67 ha, położonego w L., na rzecz syna A., odwołującemu wypłacana była renta rolna na kolejne okresy, początkowo przez ZUS, a następnie przez KRUS O/ w R..

Od dnia 1.11.2013r. emerytura rolnicza pobierana przez Z. M. wynosiła do wypłaty 748,74 zł.

29.11.2013r. Z. M. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wniosek o emeryturę, albowiem posiadał on także okresy zatrudnienia pracowniczego.

Decyzją z dnia 15.01.2014r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał Z. M. prawo do emerytury od 01.11.2013r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Na podstawie art. 15 ustawy emerytalnej, do podstawy wymiaru emerytury odwołującego przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, tj. z lat 1957 do 1987; wyliczone okresy składkowe wyniosły 22 lata, 8 miesięcy i 23 dni; wskaźnik wwpw wyniósł 59,45%, zaś kwota bazowa wyniosła 3.080,84 zł. Wysokość emerytury wyliczonej przy w/w parametrach wyniosła 1.279,16 zł brutto.

W decyzji tej Zakład zawarł informację: „Świadczenie wypłaca KRUS R.”. Decyzję powyższą organ wysłał odwołującemu na urzędowym druku, zawierającym standardowe informacje oraz pouczenia stanowiące wyciąg z przepisów ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w tym pouczenie, że w razie zbiegu u jednej osoby prawa do dwóch lub więcej świadczeń emerytalno – rentowych, organ rentowy wypłaca jedno z tych świadczeń – wyższe lub wybrane przez emeryta – rencistę (pkt VI.) oraz o konsekwencjach nienależnego pobrania świadczenia i wyliczenie, jakie świadczenia uznaje się za nienależnie pobrane (pkt III. pouczenia). Jednocześnie odwołujący nie otrzymał z ZUS żadnego pisma zawierającego zapytanie, czy wybiera konkretne świadczenie albowiem przysługują mu dwa świadczenia emerytalne z KRUS i z ZUS, nie przedstawiono też wariantów pobierania poszczególnych świadczeń z wyraźnym wskazaniem, które z nich jest korzystniejsze. Odwołujący w tym momencie liczył prawie 75 lat i z uwagi na stan zdrowia oraz zaawansowany wiek, nie był w stanie zapoznać się z pouczeniami zapisanymi drobnym drukiem ma egzemplarzu przysłanej mu decyzji.

Świadek E. M. w tym czasie była pracownikiem ZUS /O. w O. W.., i prowadziła sprawę Z. M. związaną z ustaleniem jego prawa do emerytury pracowniczej i wysokości tego świadczenia. Potwierdziła, że decyzja o przyznaniu emerytury z 15.01.2014r. - mimo, że w swojej treści nie zawiera faktycznie zapisu, iż świadczenie to będzie zawieszone, a także nie wskazuje konkretnie, jakie świadczenie będzie wypłacane przez KRUS w R., faktycznie dotyczyła świadczenia zawieszonego w systemie informatycznym Zakładu. Żadna kwota z tego świadczenia nie była bowiem wypłacana Z. M. przez ZUS począwszy od 01.11.2013r. Wskazała też, iż ubezpieczony w momencie gdy otrzymuje decyzję o wysokości emerytury z ZUS wie dopiero, w jakiej wysokości jest to świadczenie i rzeczywiście dopiero wtedy może dokonać wyboru, bo wcześniej żadne formalne zapytanie nie jest do niego kierowane. Dalej nawet jeżeli wnioskodawca dokonałby takiego wyboru w momencie, gdy otrzymałby już decyzję KRUS, i wskazał wtedy, że chce pobierać emeryturę z ZUS jako wyższą, to wówczas taka informacja jest przekazywana przez Kasę do ZUS i to ZUS podejmuje w tej sytuacji wypłatę świadczenia, a KRUS wstrzymuje swoje świadczenie. Świadczenie zawieszone w systemie – jak to przyznane i wyliczone odwołującemu w XI/2013r. - nie jest też w ZUS waloryzowane do momentu uruchomienia jego faktycznej wypłaty przez Zakład; przekazywana jest jedynie do KRUS informacja o zwaloryzowaniu świadczenia o odpowiedni wskaźnik waloryzacyjny i przeliczona jest wówczas wysokość świadczenia do wypłaty przez KRUS.

Z kolei świadek E. D. jest pracownikiem KRUS, który począwszy od stycznia 2014r. prowadził i prowadzi do chwili obecnej sprawę emerytury rolniczej Z. M.. Potwierdziła, że prawo do zbiegu świadczeń z dwóch systemów posiada osoba, która wniosek o przyznanie świadczenia z ubezpieczenia rolniczego złożyła przed czerwcem 1990r. i zaprzestała prowadzenia działalności rolniczej bo np. przekazała gospodarstwo rolne innej osobie albo na Skarb Państwa. Nadto trzecim warunkiem jest to, aby przy wyliczaniu świadczenia emerytalnego z innego systemu (np. z ZUS) okresy rolnicze nie były uwzględniane. Z tego względu, że odwołujący spełniał te kryteria i KRUS upewnił się, że Zakład nie uwzględnił mu przy wyliczaniu wysokości świadczenia okresów rolniczych, to poinformowano ZUS – pismem z 03.01.2014r. - iż odwołujący posiada prawo do zbiegu. Ta informacja o zbiegu prawa do świadczeń jest przekazywana przez KRUS do ZUS, co z kolei skutkuje koniecznością przesłania przez ZUS decyzji zawierającej już konkretne kwoty i okres, od kiedy świadczenie emerytalne zostało przyznane, bo na ten moment KRUS jeszcze nie posiada wiedzy, które ze świadczeń jest korzystniejsze, a więc które ma być wypłacane w całości, a które ewentualnie w połowie w ramach przysługującego ubezpieczonemu zbiegu. Do KRUS przesłana została zatem przez ZUS kopia decyzji z 15.01.2014r. o przyznaniu odwołującemu emerytury pracowniczej, która posiadała adnotację, że świadczenie wypłaca KRUS, a zatem dla pracownika Kasy jasne było, iż żadna kwota emerytury przez ZUS nie powinna być wypłacona. Opisane warunki powodują, że to KRUS właściwie ustala, jakie świadczenie ubezpieczonego jest korzystniejsze i czy świadczenie będzie wypłacane w zbiegu albowiem spełnione zostały warunki wskazane powyżej. W momencie gdy KRUS otrzymuje decyzję ZUS przyznającą świadczenie, to nie ma praktyki polegającej na tym, że to KRUS zwraca się do świadczeniobiorcy – rolnika z informacją o zbiegu świadczeń z dwóch systemów i z zapytaniem co do wyboru któregoś z tych świadczeń, bądź proporcji w jakich świadczenia mają być wypłacane. KRUS wówczas jedynie wydaje decyzję tzw. klucz, w której wskazywana jest wysokość świadczenia bieżącego z KRUS i nowy symbol świadczenia, które np. do symbolu (...) otrzymuje jeszcze dodatkowo literę Z. Wówczas to ZUS otrzymuje tą decyzję, która jednocześnie określa wysokość całości świadczenia wypłacanego przez KRUS. Wskazała, że KRUS w takiej sytuacji odczekuje jeszcze jakiś czas na ewentualną informację z ZUS, czy świadczenie ma być wypłacane w zbiegu bądź czy nastąpił wybór świadczenia przez ubezpieczonego. W sprawie Z. M. był to okres bezpośrednio poprzedzający waloryzowanie świadczeń i dlatego KRUS nie czekał już na w/w informację z ZUS, gdyż wychodzono z założenia, iż rzadko zdarza się, aby ubezpieczeni nie zgadzali się z wypłatą świadczenia w zbiegu. Z tego powodu już 24.01.2014r. wydano decyzję, w której KRUS wskazał, że świadczenia będą wypłacane Z. M. w zbiegu, przy czym będzie to połowa emerytury rolniczej i cała emerytura z ZUS, bowiem była ona świadczeniem korzystniejszym. E. D. potwierdziła, że nawet jeśli korzystniejsze jest świadczenie z ZUS, to i tak KRUS dokonuje wypłat świadczenia, chyba, że właśnie ubezpieczony dokona wyboru i zrezygnuje ze świadczenia KRUS, to wówczas świadczenie wypłaca tylko ZUS.

Dlatego, z uwzględnieniem powyższych procedur, KRUS, decyzją z 24.01.2014r. znak:(...) na podstawie ustawy z 20.12.1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2013r., poz. 1403 ze zm.), rozpoznając wniosek ZUS z 20.01.2014r., przeliczyła Z. M. emeryturę rolniczą od 01.11.2013r., która łącznie do wypłaty wyniosła 1.424,20 zł. Organ rentowy ustalił, że odwołujący będzie otrzymywać emeryturę dnia 15-ego każdego miesiąca. Wskazał, że w związku z przeliczeniem świadczenia nie ulega zmianie ustalony w poprzedniej decyzji wskaźnik wymiaru i wysokość emerytury rolniczej wynosi 831,15 zł x 1.03 zł = 856,08 zł. Organ rentowy (KRUS) wskazał w w/w decyzji ostatecznie, że z uwagi na to, iż Z. M. jest równocześnie uprawniony do emerytury/renty z innego tytułu, będzie otrzymywać 50% emerytury rolnej 428,04 zł i 100% emerytury ENN 1.279,16 zł. Stąd emerytura do wypłaty wyniosła wówczas 1.445,90 zł.

Decyzją z dnia 1.03.2014r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonał waloryzacji od 01.03.2014r. przysługującej Z. M. emerytury na podstawie ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.). W/w decyzją Zakład poinformował ubezpieczonego, że wysokość zwaloryzowanej emerytury ustalono przez pomnożenie kwoty świadczenia ustalonego na dzień 28.02.2014r., tj. 1279,16 zł przez wskaźnik waloryzacji 101,60 %. Emerytura po waloryzacji od 01.03.2014r. wyniosła 1299,63 zł. Nadto ZUS zaznaczył, iż to Odział (...) KRUS dokona zbiegu uprawnień do świadczeń, potrącenia zaliczki na podatek dochodowy oraz wypłaty świadczeń. Podstawa wymiaru emerytury po podwyższeniu wskaźnikiem waloryzacji 101,60 % od 01.03.2014r. wynosi 1.860,86 zł (tj. 1.831,56 zł x 101,60 %).

W związku z powyższym, decyzją z dnia 15.03.2014r., znak: (...), KRUS, na podstawie art. 48 ustawy z 20.12.1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2013r., poz. 1403 ze zm.) w związku z ustawą z 26.07.1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012r., poz. 361 ze zm.) ustaliła Z. M. od 01.03.2014r. nową wysokość emerytury wraz z przysługującymi dodatkami do wypłaty na 1.446,52 zł. W związku bowiem z podwyższeniem kwoty emerytury podstawowej, która od 01.03.2014r. wynosi 844,45 zł miesięcznie, dotychczas pobierane świadczenie podwyższa się w następujący sposób: 844,45 zł x 1,03 = 869,78 zł. Organ wskazywał też w tej decyzji, iż uwagi na to, że odwołujący jest uprawniony do świadczenia z innego tytułu od 01.03.2014r., będzie pobierał 50 % (...) w kwocie 434,89 zł i 100 % (...) w kwocie 1.299,63 zł, łącznie 1.734,52 zł brutto.

Następnie z uwagi na ukończenie (...) przez Z. M. 75 lat, decyzją z dnia 16.05.2014r., znak (...), KRUS, przeliczyła Z. M. emeryturę rolniczą od 01.06.2014r. w kwocie przysługującej do wypłaty w wysokości 1.653,28 zł. Organ rentowy wskazał też, iż Z. M. nadal będzie otrzymywać 50% emerytury rolnej w kwocie 434,89 zł i 100% emerytury (...) w kwocie 1.299,63 zł, przy czym do w/w emerytury przysługuje mu od 01.06.2014r. dodatek pielęgnacyjny w wysokości 206,76 zł. Jednocześnie organ wezwał odwołującego do przedłożenia aktu urodzenia względnie kserokopii dowodu osobistego potwierdzonej za zgodność z oryginałem celem potwierdzenia ukończenia 75 lat. W dniu 28.05.2014r. odwołujący złożył wymagany dokument.

E. D. – pracownik KRUS - potwierdziła, że z urzędu osoba, która ukończy 75 lat otrzymuje dodatek pielęgnacyjny jeśli jest osobą pobierającą świadczenie z KRUS. Jeżeli jest to osoba, która ma świadczenie z zbiegu z innym świadczeniem, w tym z innego systemu, to dodatek pielęgnacyjny jest mu wypłacany w jednej wysokości (nie ma zbiegu dodatków). w/w wskazała też, że nie ma też takiej możliwości, by ZUS wypłacał wyłącznie ze swojego systemu dodatek takiej osobie, bo dodatek pielęgnacyjny może być wypłacany wyłącznie ze świadczeniem. Taki dodatek pielęgnacyjny został przyznany odwołującemu właśnie decyzją z 16.05.2014r., wydaną przez KRUS również wskazującą na dalszy zbieg świadczenia.

W dniu 9.05.2014r. także ZUS wydał z urzędu decyzję, znak (...), o przeliczeniu emerytury w związku z ukończeniem przez odwołującego 75 lat życia, tj. od dnia (...) Zakład ustalił termin płatności świadczenia na 1 dzień każdego miesiąca. Wysokość emerytury została obliczona w następujący sposób: 24 % x 3080,84 = 739,40 zł, (272 x 2,3%)/ 12 x 1.831,56 = 539,76 zł. Łącznie wartość emerytury wyniosła 1279,16 zł, a po waloryzacji od 01.03.2014r. = 1299,63 zł. Zakład zaznaczył także, iż do emerytury przysługuje dodatek pielęgnacyjny 206,76 zł od 01.06.2014r. Od 01.07.2014r. podstawę opodatkowania stanowi miesięcznie 1.300 zł. Wysokość świadczenia do wypłaty wynosi miesięcznie 1.302,42zł.

E. M. – pracownik ZUS wskazała, że po wydaniu powyższej decyzji wypłata świadczenia, tj. emerytury pracowniczej wraz z dodatkiem w dalszym ciągu winna być zawieszona i w związku z tym także w systemie ZUS nie powinno to być świadczenie „czynne”. Tymczasem w systemie ZUS nie zadziałała blokada i zasiłek pielęgnacyjny był naliczany do świadczenia tak, jakby odwołujący miał wypłacane czynne świadczenie, chociaż nie powinno to nastąpić, bo już KRUS przy swoim świadczeniu wypłacał odwołującemu dodatek pielęgnacyjny. W ZUS błędnie od 1.06.2014r. rozpoczęto i wypłatę świadczenia i dodatku pielęgnacyjnego bezpośrednio na adres domowy Z. M.. KRUS kontynuował wypłatę świadczenia w zbiegu wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym nieświadomy, że ZUS również podjął wypłatę emerytury z dodatkiem pielęgnacyjnym.

Taka sytuacja trwała do momentu, gdy ZUS w marcu 2015r. waloryzował swoje świadczenie, a w związku z tym, że było waloryzowane świadczenie „czynne”, pojawiło się to również w informacji KRUS. Wówczas z KRUS wysłano zapytanie, które zapoczątkowało sprawdzenie zasadności wypłaty świadczeń przez ZUS.

W dniu 4.03.2015r. ZUS wydał decyzję znak (...) o wstrzymaniu wypłaty emerytury z dodatkiem pielęgnacyjnym począwszy od dni 1.04.2015r., wskazując, że wypłatę wstrzymuje z powodu zbiegu prawa do więcej niż jednego świadczenia, gdyż może być wypłacane tylko jedno – wyższe lub wybrane świadczenie, a dotychczas płatnikiem świadczenia jest KRUS.

E. M. wyjaśniła, że w 2014r., gdy zaczęło być wypłacane odwołującemu świadczenie z dodatkiem pielęgnacyjnym, funkcjonował w ZUS nowo wdrażany program informatyczny, który w dalszym ciągu jest ulepszany i w tej materii jest on praktycznie w pełni sprawny. Jednakże w tamtym czasie nieprawidłowo zasygnalizował on przy świadczeniu „martwym” ukończenie 75 lat przez odwołującego, w związku z czym automatycznie została podjęta wypłata świadczenia. Podkreśliła, że gdy odwołujący otrzymywał dwa przekazy ze świadczeniami począwszy od 01.06.2014r., winien on zwrócić się do ZUS z informacją o tym fakcie względnie o wyjaśnienie, z jakiego powodu otrzymuje dodatkowe pieniądze. Nie uczynił tego także wówczas, gdy za rok 2014 otrzymał z ZUS w lutym 2015r. rozliczenie podatkowe PIT-11, czego do tej pory nie otrzymywał. Poza tym w doręczanych mu decyzjach organ rentowy pouczał ubezpieczonego o konsekwencjach pobierania nienależnie świadczenia.

Decyzją z dnia 4.03.2015r., organ rentowy ZUS stwierdził, że Z. M. pobrał nienależnie świadczenia za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r., łącznie 15.101,31 zł, z tytułu emerytury i dodatku pielęgnacyjnego i jednocześnie zobowiązał odwołującego do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r. w kwocie 15.101,31 zł.

Mając powyższe ustalenia na uwadze, Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne.

Sąd Okręgowy wskazał, że należało ustalić, czy Z. M. pobrał nienależnie świadczenie z tytułu emerytury i dodatku pielęgnacyjnego za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r. w łącznej wysokości 15.101,31 zł i czy jest zobowiązany do zwrotu Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych tej kwoty za ww. okres.

Sąd Okręgowy przypomniał, że zgodnie z art. 138 ust. 1 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j.t. Dz. U. z 2016r., poz. 887) osoba, która nienależnie pobrała świadczenia jest zobowiązana do ich zwrotu. Ust. 2 powołanej ustawy wskazuje, że za nienależnie pobrane świadczenia w rozumieniu ust. 1 uważa się świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenia prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty prawa do świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania (pkt 1), świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia. Zgodnie z ust. 3 powołanego przepisu za nienależnie pobrane świadczenia uważa się również świadczenie wypłacone z przyczyn niezależnych od organu rentowego innej osobie niż wskazana w decyzji tego organu.

Z treści art. 138 ust. 2 ustawy wynika, że jednym z warunków koniecznych do zobowiązania do zwrotu nienależnego świadczenia, jest wymóg pouczenia osoby pobierającej świadczenie o zasadach powodujących brak prawa do pobierania takiego świadczenia. Pouczenie, o którym mowa we wskazanym przepisie, jest przesłanką warunkującą obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia (wyrok SN z 06.12.2010r., II UK 149/10, LEX nr 786385). Żądanie zwrotu nienależnego świadczenia z ubezpieczenia społecznego uzasadnione jest tylko wobec osoby, która otrzymała świadczenie bez podstawy prawnej, i tylko wówczas, gdy miała świadomość, że wypłacone świadczenie jej się nie należy (wyrok SN z 06.03.2012 r., I UK 331/11). W treści obowiązujących przepisów wyraźnie został wyeksponowany czynnik świadomości pobrania świadczenia nienależnego, przy czym o jej istnieniu przesądza dokonanie pouczenia o okolicznościach ustania prawa do świadczeń albo wstrzymania ich wypłaty. W art. 138 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, za nienależnie pobrane świadczenia uznaje się świadczenia wypłacone, mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania. Wynika stąd, że świadomość nienależności świadczenia ma wypływać z pouczenia uprawnionego przez organ rentowy o okolicznościach powodujących wypłatę świadczeń nienależnych, a pouczenie stanowi warunek sine qua non obowiązku ich zwrotu (por. wyroki SN z 26.04.1980 r., II URN 51/80, OSNCP 1980 Nr 10, poz. 202, z 11.01.2005 r., I UK 136/04, OSNP 2005 Nr 16, poz. 252, z 09.02.2005 r., III UK 181/04, OSNP 2005 Nr 17, poz. 275 i z 16.01.2009 r., I UK 190/08, OSNP 2010 nr 15-16, poz. 194).

Sąd Okręgowy wskazał, że niespornym było to, iż od dnia 1.11.2013r. odwołujący ma przyznane prawo do emerytury z ZUS oraz, że w tym czasie uprawniony był on równocześnie do emerytury rolnej, którą pobierał z KRUS począwszy od 2004r.

Zgodnie z art. 96 ust. 2 ww. ustawy z 17.12.1998 r., odrębne przepisy określają prawo do pobierania świadczeń w razie zbiegu u jednej osoby prawa do emerytury lub renty z prawem do emerytury lub renty z ubezpieczenia społecznego rolników. Stosownie do art. 33 ust. 1 ustawy z 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, w razie zbiegu prawa do emerytury z prawem do renty na podstawie ustawy, uprawnionemu przyznaje się jedno świadczenie - wyższe lub wybrane przez uprawnionego, z zastrzeżeniem art. 22 ust. 3 i 4.

Art. 33 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników stanowi, że w razie zbiegu prawa do emerytury lub renty przysługującej na podstawie ustawy z prawem do emerytury lub renty z innego ubezpieczenia społecznego, uprawnionemu wypłaca się jedno wybrane przez niego świadczenie, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. A zatem zasadą jest, że w sytuacji, gdy określona osoba nabywa prawo do więcej niż jednego świadczenia z ubezpieczeń społecznych, wypłaca się jej jedno świadczenie, z reguły wybrane przez zainteresowanego.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że niespornym było również, iż Z. M. posiada prawo do zbiegu świadczeń z dwóch systemów, albowiem jest osobą, która wniosek o przyznanie świadczenia z ubezpieczenia rolniczego złożyła przed czerwcem 1990r. i zaprzestała prowadzenia działalności rolniczej, albowiem przekazał gospodarstwo rolne innej osobie. Nadto przy wyliczaniu świadczenia emerytalnego w ZUS okresy rolnicze nie były w jego przypadku uwzględnione. Z tych powodów emeryturę z systemu emerytalnego w pełnej wysokości (jako świadczenie korzystniejsze) i połowę emerytury rolniczej, począwszy od dnia 1.11.2013r. wypłacał odwołującemu KRUS.

Sąd Okręgowy stwierdził, że ze zgromadzonego materiału dowodowego, z dokumentów i zeznań E. D. i E. M., wynika, iż odwołujący nie był w sposób przystępny i wyczerpujący informowany przez oba ww. organy rentowe o podejmowanych działaniach oraz przyjętych wariantach wypłaty jego świadczenia z obu systemów. Informacje zawarte w treści decyzji ZUS były niepełne i niejasne, w szczególności ta, że ZUS nie będzie faktycznie wypłacał odwołującemu emerytury pracowniczej, a realizować tę wypłatę będzie KRUS. Pozostałe pouczenia kierowane do odwołującego przez pozwanego w doręczanych mu decyzjach zawierały standardowe pouczenia będące wyciągiem z przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz z rozporządzeń wykonawczych, które sformułowane są przez to w trudnym języku prawniczym, a nadto nie zawierają wszystkich przypadków i sytuacji konkretnie odnoszących się do sytuacji zaistniałych po stronie ubezpieczonych. Sąd Okręgowy uznał, że logiczne i przekonujące jest tłumaczenie odwołującego, iż z uwagi na wiek i zaawansowane choroby, nie jest on w stanie za każdym razem zapoznać się z informacjami zawartymi w decyzji, gdy są one sformułowane drobnym drukiem i w sposób niezrozumiały dla osoby, która nie ma do czynienia na co dzień z taką materią. Sąd Okręgowy w tym kontekście przypomniał, że w kwestii odpowiedniego pouczenia przeważa pogląd, że „(…) pouczenie musi być na tyle zrozumiałe, aby pobierający świadczenie mógł je odnieść do własnej sytuacji (wyrok SN z 14.03.2006 r., I UK 161/05, opubl. OSNAPiUS 2007 nr 5-6. poz. 78, MoPr 2006 nr 5, str. 230, Legalis nr 74062).

Z uwagi na to, zdaniem Sądu Okręgowego, za wiarygodne i uzasadnione uznać należało wyjaśnienia odwołującego, że gdy od początku czerwca 2014r. zaczął on otrzymywać dodatkowe świadczenie z ZUS, nie miał świadomości, iż świadczenie to pobiera nienależnie, albowiem wypłacono mu je mimo zaistnienia okoliczności powodujących zawieszenia prawa do tych świadczeń. Sąd Okręgowy wskazał, że na blankietach przekazów pocztowych otrzymywanych z ZUS nie zostało wyraźnie zaznaczone, że wpłaty te dotyczą bieżącej emerytury, bowiem w tytule wpisane było jedynie, że są to „świadczenia”, zaś konkretne oznaczenie jest nieczytelne z uwagi na drobny druk. Odwołujący mógł zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, być przekonanym, że są to jakieś dodatkowe świadczenia czy kwoty spłaty. Sąd Okręgowy podkreślił, że odwołujący jest osobą starszą, nie orientuje się już we wszystkich kwestiach rozliczeniowych obu organów rentowych, z których otrzymywał sporą ilość decyzji przeliczeniowych i dotyczących waloryzacji jego świadczeń, stąd mógł przypuszczać, że pozwany organ rentowy wypłaca mu większe niż należne świadczenie emerytalne, gdyż dokonał on np. na bieżąco odpowiednich obliczeń. Tym samym, w ocenie Sądu Okręgowego, brak było podstaw do stwierdzenia, że odwołujący świadomie pobierał świadczenie, które mu faktycznie nie przysługiwało, a więc było nienależne, jako że pozostawał w dobrej wierze, nie przypuszczając, że przyznane przez organ świadczenie mimo wszystko mu nie przysługuje.

Sąd Okręgowy wskazał, że z zeznań E. M. w sposób jednoznaczny wynikało, że w 2014r., gdy wypłacane było odwołującemu sporne świadczenie z dodatkiem pielęgnacyjnym, funkcjonował w ZUS nowo wdrażany program informatyczny, który – po wydaniu decyzji o przeliczeniu emerytury odwołującego w związku z przyznaniem mu dodatku pielęgnacyjnego z uwagi na ukończenie 75 lat – w dalszym ciągu miał traktować to świadczenie jako „nieczynne” i formalnie zawieszone. Tymczasem w systemie ZUS nie zadziałała blokada i zasiłek pielęgnacyjny był naliczany do świadczenia tak, jakby odwołujący miał wypłacane czynne świadczenie, chociaż nie powinno to nastąpić. ZUS zatem błędnie, od dnia 1.06.2014r., rozpoczął wypłatę świadczenia i dodatku pielęgnacyjnego bezpośrednio na adres domowy Z. M..

W zaistniałych okolicznościach, zdaniem Sądu Okręgowego, trudno było wymagać by Z. M. miał zwracać nienależnie świadczenia za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r., skoro to nie on popełnił błąd w ustaleniach i, jak wynika z materiału dowodowego, nie miał żadnej wiedzy, że pobiera świadczenie nienależne.

Sąd Okręgowy stwierdził tym samym, że to organ rentowy nie kontrolował w sposób dostateczny procedur systemowych związanych z wypłatami świadczeń i to on ponosi winę za niedopełnienie obowiązków w nadzorowaniu, komu przysługuje świadczenie, a komu nie.

Wobec powyższego, na podstawie cytowanych przepisów prawa materialnego i art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy w pkt 1 wyroku zmienił zaskarżoną decyzję.

Przy uwzględnieniu wartości przedmiotu sporu, na podstawie § 6 pkt 5 w zw. z § 4 ust. 1 i § 5 oraz § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013r., poz. 490 ze zm.), Sąd Okręgowy zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz odwołującego 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, o czym orzekł w pkt 2 wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, zaskarżając go w całości. Sądowi I instancji zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 138 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j.t. Dz. U. z 2016 r., poz. 887),

- naruszenie § 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U z 2013r., poz.490 ze zm.),

- naruszenie przepisów proceduralnych - poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów art. 233 k p c (tj. z 2014r., poz. 101 ze zm.).

Podnosząc powyższe, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania lub o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację, odwołujący Z. M. , reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o oddalenie apelacji i obciążenie organu rentowego kosztami postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :

Apelacja okazała się zasadna jedynie co do rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 2 zaskarżonego wyroku i tylko w tym zakresie należało orzeczenie Sądu Okręgowego zmienić. Rację należało bowiem przyznać apelującemu, iż Sąd I instancji błędnie ustalił wysokość opłaty za czynności radcy prawnego, pełnomocnika odwołującego, stosując § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013r., poz. 490 ze zm.), biorąc pod uwagę wartość przedmiotu sporu. Analizowana sprawa nie jest sprawą o wysokość świadczenia, lecz sprawą o zwrot przez ubezpieczonego nienależnie pobranego świadczenia. Rodzajowo należy zatem utożsamiać tego rodzaju sprawę ze sprawami o świadczenia z ubezpieczenia społecznego. W tej sytuacji podstawę zasądzenia opłaty za czynności radcy winny były stanowić minimalne stawki przewidziane w ww. rozporządzeniu dla spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych określone w § 11 ust. 2 tego rozporządzenia. Takie stanowisko przyjął Sąd Najwyższy w postanowieniu z 1.06.2010r. II UZ 11/10 (LEX nr 611823) i Sąd Apelacyjny w całości je podziela.

Mając zatem powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2 i zasądził od pozwanego na rzecz odwołującego 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2 wyroku).

W części dotyczącej punktu 1 kwestionowanego wyroku, apelacja organu rentowego okazała się natomiast bezzasadna.

W ocenie Sądu II instancji, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń w zakresie stanu faktycznego sprawy, co umożliwiło rozpoznanie istoty sprawy, jak też zastosował właściwe przepisy prawa materialnego, które przytoczył i przeanalizował w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Sąd Apelacyjny w pełni przychyla się do powyższych ustaleń oraz dokonanej przez Sąd I instancji wykładni przepisów.

Przystępując w pierwszej kolejności do oceny zarzutu procesowego, albowiem zarzuty naruszenia prawa materialnego mogą być właściwie ocenione wyłącznie na tle prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, przypomnieć wypada, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń faktycznych, a tym samym korzystnej dla niego oceny materiału dowodowego. Powołany wyżej przepis zobowiązuje sąd do oceny wiarygodności mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału zgromadzonego w sprawie. Granice swobodnej oceny dowodów są wyznaczone przez takie komponenty jak: obowiązek wyprowadzania przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, obowiązek poruszania się w ocenie dowodów w ramach przepisów proceduralnych wynikających z treści art. 227-234 k.p.c. oraz w końcu z poziomu świadomości prawnej sędziego i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa. Z tego wynika, że swobodna ocena dowodów jest dokonywana przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, ale powinna także uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny racjonalny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych, a ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok SN z 10.06.1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz.655). Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może więc polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże sąd czyni je w oparciu o część materiału dowodowego, a pozostałą część tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków, pomija. Jak wspomniano, swobodna ocena dowodów rozumiana jak wyżej jest prawem sądu orzekającego – stąd kontrola prawidłowości tej oceny dokonywana przez sąd odwoławczy musi być z reguły ostrożna, pamiętać bowiem należy o tym, iż sąd odwoławczy w tym zakresie dokonuje prawidłowości oceny dowodów, których sam nie przeprowadził. Podobna wykładnia art. 233 § 1 k.p.c. była przedmiotem licznych orzeczeń Sądu Najwyższego (por. wyrok SN z 27.09.2002 r., II CKN 817/00, Lex nr 56906; z 16.04.2002 r., V CKN 1446/00, Lex nr 55167; z 14.03.2002 r., IV CKN 859/00, Lex nr 53923).

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, nie można zgodzić się z twierdzeniem o przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy w pisemnych motywach swojego rozstrzygnięcia wyjaśnił powody, dla których dał wiarę określonym twierdzeniom świadków i odwołującemu w zakresie związanym przedmiotem sporu, czy też przyznał moc dowodową dokumentom. Argumenty użyte na uzasadnienie takiego stanowiska są prawidłowe, a formułowane wobec nich zarzuty sprowadzają się de facto do polemiki ze stanowiskiem Sądu I instancji.

W analizowanej sprawie, kwestią wymagającą rozstrzygnięcia było to, czy Z. M. pobrał nienależnie świadczenie z tytułu emerytury i dodatku pielęgnacyjnego za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r. w łącznej wysokości 15.101,31 zł i czy jest zobowiązany do zwrotu tej kwoty Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.

Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 138 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z17.12.998 r. (j.t. Dz. U. z 2017 r. poz. 1383, dalej zwana ustawą o FUS), osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu (ust. 1). Za nienależnie pobrane świadczenia w rozumieniu ust. 1 uważa się z kolei:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia (ust. 2).

W ocenie organu rentowego, odwołujący został prawidłowo pouczony o braku prawa do emerytury pracowniczej zawieszonej w przypadku pobierania świadczenia pozostającego w zbiegu – emerytura rolna 50% i emerytura pracownicza 100%, wypłacanego przez KRUS. Wskazał, że w decyzji O/ZUS podano, iż ZUS nie będzie faktycznie wypłacał odwołującemu emerytury pracowniczej, a realizować tę wypłatę będzie KRUS, stąd nie sposób było uznać, aby pouczenia te były niepełne i niejasne dla odwołującego. Zdaniem apelującego, nie było żadnych podstaw ku temu, aby dać wiarę twierdzeniom odwołującego, że mimo wpływu wyższego świadczenia od czerwca 2014r. sądził on, iż są to jakieś dodatkowe świadczenia lub kwoty spłaty. Odwołujący, jak twierdzi organ rentowy, był wyraźnie informowany i zdawał sobie sprawę z faktu, że świadczenia pozostające w zbiegu wypłaca mu KRUS, a od czerwca 2014r. zaczął otrzymywać dodatkowe świadczenia z ZUS. Nieuzasadnione jest również – w ocenie ZUS - przekonanie, że pobrane przez wnioskodawcę świadczenie, o którym mowa w zaskarżonej decyzji, są mu należne z uwagi na to, że z racji wieku i co za tym idzie - braku orientacji w przepisach oraz z powodu nieczytelnego i zbyt drobnego druku pobrał świadczenia za okres od 01.06.2014r. do 31.03.2015r. w przeświadczeniu, że mu się należą.

Z takim stanowiskiem, jak słusznie uznał Sąd Okręgowy, i co Sąd Apelacyjny w pełni podziela, nie można było się jednak zgodzić.

Warunkiem żądania zwrotu świadczenia nienależnie pobranego jest, zgodnie z art.138 ust. 2 pkt 1 ustawy o FUS, pouczenie o braku prawa do pobierania danego świadczenia. W analizowanej sprawie pouczenie to winno zatem zawierać informację o braku prawa do pobierania emerytury pracowniczej w przypadku pobierania świadczenia w zbiegu wypłacanego przez KRUS. Pouczenie zawarte w decyzjach ZUS, wbrew twierdzeniom organu rentowego, nie były pełne i jasne, nie informowały wyraźnie odwołującego o jego sytuacji, nie zawierały pouczenia w kwestii przysługującego mu uprawnienia do wypłaty świadczenia w przypadku zbiegu świadczeń z różnych tytułów. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowanym jest pogląd o tym, że pouczenie takie musi być na tyle zrozumiałe, aby pobierający świadczenie mógł je odnieść do własnej sytuacji (wyroki SN 12.08.2009 r., sygn. akt II BU 9/09, opubl. LEX nr 532127; z 03.02.2016r., sygn. akt I UK 63/15, opubl. LEX nr 2050672).

W analizowanej sprawie pouczenia w otrzymanych przez odwołującego decyzjach ZUS ani KRUS, wymogu tego nie spełniały. Konstrukcja pouczeń zastosowana wobec odwołującego nie stwarzała sytuacji domniemania, w świetle którego można byłoby uznać, jak tego domaga się apelujący, że Z. M. wiedział lub powinien był wiedzieć, że wypłacane świadczenie mu się nie należy (wyrok SN z 06.12.2010r., sygn. akt II UK 149/10, opubl. LEX nr 786385).

Odwołujący pobierał świadczenie przesyłane przez ZUS w dobrej wierze, nie wiedział, że nie przysługuje mu ono. Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy, wbrew stanowisku apelującego, odcinek otrzymywany przy wypłacie emerytury nie zawierał praktycznie żadnych informacji, na podstawie których odwołujący mógłby chociażby przypuszczać, że świadczenie to mu nie przysługuje. Informacje na nim zawarte nie mogły również stanowić podstawy, by odwołujący mógł przypuszczać, że doszło do błędu w wypłacie i skojarzyć ten fakt z pouczeniem znajdującym się na końcu decyzji ZUS. W analizowanej sytuacji zawinił używany przez organ rentowy system, który od ukończenia 75 lat przez odwołującego i dodania do należnego świadczenia dodatku pielęgnacyjnego, potraktował zawieszone świadczenie jako czynne. To w wyniku błędu w systemie komputerowym organu została uruchomiona wypłata emerytury wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym, których wypłata winna być zawieszona z uwagi na zbieg uprawnień do emerytury z KRUS. Ze strony odwołującego nie doszło natomiast do jakichkolwiek zachowań, które doprowadziły do rozpoczęcia wypłaty emerytury. To ZUS nie kontrolował w sposób dostateczny procedur związanych z wypłatą świadczenia. W świetle okoliczności rzeczonej sprawy, Sąd Okręgowy w pełni zasadnie więc stwierdził, że wypłata świadczenia na rzecz odwołującego nastąpiła nie z jego winy i bez jego udziału, a tym bardziej bez jego świadomości o zaistniałej sytuacji.

Mając więc powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację w części dotyczącej punktu 1 zaskarżanego wyroku jako bezzasadną.

Rozstrzygnięcie w punkcie 2 wyroku oparte jest o przepis art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013 r., poz. 490).

Podstawę prawną orzeczenia o kosztach procesu za postępowanie przed Sądem Apelacyjnym (punkt 3 wyroku) stanowił natomiast art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015 r. poz. 507, z późn. zm.).

del. SSO Renata Pohl

SSA Katarzyna Schönhof-Wilkans

SSA Małgorzata Aleksandrowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Taciak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Schönhof-Wilkans,  Małgorzata Aleksandrowicz ,  Renata Pohl
Data wytworzenia informacji: