III AUa 213/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2022-07-28
Sygn. akt III AUa 213/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 lipca 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Sylwia Dembska
Protokolant: Alicja Karkut
po rozpoznaniu w dniu 28 lipca 2022 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy syndyka masy upadłości M. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.
o podleganie ubezpieczeniom społecznym
na skutek apelacji strony powodowej
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 10 grudnia 2019 r. sygn. akt VIII U 1721/19
oddala apelację.
Sylwia Dembska |
UZASADNIENIE
Decyzją 7 czerwca 2019 r., nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P., działając na podstawie art. 83 ust. 1 pkt.2, art. 6 ust. 1 pkt. 5, art. 11 ust. 2, art. 12 ust. 1, art.13 pkt. 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1778, z późn. zm.) art. 3, art. 4 ust. 1 ustawy prawo przedsiębiorców z 30 marca 2018 r. (Dz. U. z 2018r. poz. 646) stwierdził, iż M. S. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie mająca ustalonego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, dla której podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 60 % kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu od 1 lutego 2017 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, iż M. S. od dnia 1 lutego 2017 r. nie prowadzi działalności w sposób przewidziany w art. 3 powołanej ustawy, a zgłoszenie do ubezpieczeń miało na celu obejście przepisów prawa i uzyskanie prawa do świadczeń.
Decyzją z 18 lipca 2019 r., nr (...) organ rentowy, na podstawie art. 83a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1778, z późn. zm.), zmienił decyzję nr (...) z dnia 7 czerwca 2019 r. poprzez wprowadzenie w miejsce zapisu: „nie podlega dobrowolnie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą od 1 lutego 2017 r.” zapis „nie podlega dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą od 1 lutego 2017 r.”.
Odwołanie od decyzji organu rentowego złożyła M. S., zaskarżając ją w całości. Odwołująca domagała się zmiany decyzji i objęcia jej obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi: emerytalnym, rentowym, chorobowym od 1 lutego 2017 r. z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Nadto odwołująca wniosła o zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Wyrokiem z 10 grudnia 2019r. (sygn. VIII U 1721/19) Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie (pkt 1 wyroku) oraz zasądził od odwołującej M. S. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
M. S. od 1 stycznia 2009 r. miała zarejestrowaną działalność gospodarczą. Głównym przedmiotem działalności prowadzonej przez odwołującą były początkowo wyłącznie usługi pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, a w 2011 r. odwołująca rozszerzyła zakres działalności o usługi wykończeniowo - budowlane. Prowadzenie pośrednictwa w zakresie obrotu nieruchomościami odwołująca zawiesiła w 2014 r.
1 czerwca 2019 r. odwołująca zawiesiła prowadzenie działalności gospodarczej.
M. S. zgłosiła się do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych: emerytalnego i rentowych, wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego od 1 stycznia 2009 r. jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą. Za miesiące od maja do września 2014 r. zadeklarowała podwyższoną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie po 9.365,00 zł miesięcznie. Od 1 października 2014 r. odwołująca nieprzerwanie przebywa na zasiłku chorobowym, macierzyńskim lub opiekuńczym.
Odwołująca zgłosiła do ubezpieczeń społecznych następujących pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy: K. B. w okresie od 21 listopada 2012 r. do 18 sierpnia 2018 r., B. B. od 9 lutego 2015 r. do 29 kwietnia 2015 r. oraz W. Z. od 1 kwietnia 2013 r. do 27 lutego 2017 r. - w tym czasie wykazany urlop bezpłatny od 1 stycznia 2015 r. do 27 lutego 2017 r.
Od lutego 2017 r. odwołująca z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej wykazała przychody i wydatki w kwotach po 0,00 zł miesięcznie. Natomiast za zatrudnionego pracownika K. B. sporządziła dokumenty rozliczeniowe z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne do sierpnia 2018 r. w kwotach na poziomie minimalnego wynagrodzenia umniejszonego proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy 1/4 etatu. Odwołująca prowadziła rejestr zakupów VAT do stycznia 2017 r., kiedy były wykonane ostatnie czynności związane z działalnością budowlaną, a od lutego 2017 r. w deklaracjach (...) wykazywała kwoty zerowe, co skutkowało wykreśleniem z rejestru czynnych podatników VAT.
Od 1 lutego 2017 r., pomimo zatrudnionego pracownika, w ramach prowadzonej przez odwołującą działalności gospodarczej nie została wykonana żadna usługa.
Odwołująca w okresie od listopada 2012 r. do sierpnia 2018 r. zatrudniała pracownika K. B., który do początku 2017 r. zajmował się pracami wykończeniowymi. K. B. od początku 2017 r. nie wykonał na rzecz firmy odwołującej w ramach swojego zatrudnienia żadnej usługi, poza sporadycznym poszukiwaniem klientów. Od 2017 r. do sierpnia 2018 r. nie znalazł żadnego klienta. K. B. był zatrudniony za wynagrodzeniem w wysokości 480 zł miesięcznie. Pracownik odwołującej poszukiwał zleceń za pośrednictwem Internetu kilka razy w tygodniu, ale nie w każdym tygodniu. W czasie wykonywania pracy w latach 2017-2018 K. B. sporadycznie widywał się z odwołującą. Odwołująca nie ujmowała wynagrodzenia K. B. w kosztach działalności.
M. S. faktycznie prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą w okresie od 1 stycznia 2009 r. do 31 stycznia 2017 r.
Odwołująca, jako płatnik składek, posiada zadłużenie z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i FGSP za siebie oraz za pracownika począwszy od maja 2017 r. do maja 2019 r. 7 stycznia 2019 r. zawarta została umowa nr (...) o rozłożeniu na raty należności z tytułu składek w łącznej kwocie 10.787,48 zł. Wobec faktu, że odwołująca ww. umowy nie realizowała, tj. nie spłacała zadłużenia i nie opłacała bieżących należności składkowych, została ona zerwana z dniem 13 czerwca 2019 r.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym oddalił odwołanie (pkt 1 wyroku) oraz zasądził od odwołującej M. S. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd I instancji wskazał, że przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było to, czy odwołująca M. S. faktycznie prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą od 1 lutego 2017 r., z kolei konsekwencją prowadzenia takiej działalności jest bowiem podleganie z tego tytułu obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i ewentualnie dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.
Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy podkreślił, zgodnie z treścią art. 6 ust.1 punkt 5 i art.12 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r. osoby fizyczne prowadzące pozarolniczą działalność na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu. Ubezpieczeniu chorobowemu osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają dobrowolnie na swój wniosek (art.11 ust. 2). Obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art.12 ust. 1). Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych (art.8 ust.6 punkt 1).
Okres podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom określa przepis art. 13 punkt 4, zgodnie z którym osoby prowadzące pozarolniczą działalność obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.
Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jednolity Dz.U. z 2013 roku, poz.672) przedsiębiorca, będący osobą fizyczną może podjąć działalność po uzyskaniu wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Wpis do ewidencji działalności gospodarczej ma charakter deklaratoryjny. Tym samym, istnienie wpisu w ewidencji działalności gospodarczej nie przesądza o faktycznym prowadzeniu takiej działalności, ale prowadzi do domniemania prawnego w rozumieniu art. 234 k.p.c., według którego osoba wpisana w ewidencji jest traktowana, jako prowadząca działalność gospodarczą. Domniemanie takie może być obalone, ale wymaga to przeprowadzenia przeciwdowodu. Można stwierdzić zatem, iż osoba, która jest wpisana w ewidencji działalności gospodarczej, a nie zgłosiła zawiadomienia o zaprzestaniu prowadzenia tej działalności, powinna być traktowana jako prowadząca przedmiotową działalność. W wyroku z 14 września 2007 r. (III UK 35/07) Sąd Najwyższy wskazał, iż obowiązek ubezpieczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność - w tym działalność gospodarczą - wynika z faktycznego prowadzenia tej działalności, a zatem o zaprzestaniu prowadzenia działalności gospodarczej, powodującym wyłączenie z tego ubezpieczenia, decyduje faktyczne zaprzestanie tej działalności, zaś kwestie związane z formalnym zarejestrowaniem, wyrejestrowaniem, czy zgłaszaniem przerw w tej działalności mają ewentualne znaczenie w sferze dowodowej, nie przesądzając same w sobie o podleganiu obowiązkowi ubezpieczeń społecznych. Tożsame stanowisko Sąd Najwyższy zaprezentował również w wyroku z 11 lutego 2010 r. (I UK 221/09) oraz z 19 lutego 2010 r. (II UK 186/09).
Następnie Sąd Okręgowy zacytował art. 2, art. 3 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz art. 43 1 k.c. Przytoczył również orzecznictwo sądów, w tym Sądu Najwyższego.
Reasumując Sąd Okręgowy wskazał, że nie ma w zebranym w sprawie materiale dowodowym żadnych wiarygodnych dowodów na potwierdzenie twierdzeń odwołującej, że od 1 lutego 2017 r. wykonywała jakiekolwiek czynności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej – zajmowała się działalnością budowlaną lub inne czynności wymienione w zgłoszeniu działalności gospodarczej.
Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż M. S. od 1 lutego 2017 r. nie prowadziła działalności gospodarczej.
Wobec powyższego brak było podstaw do uznania stanowiska odwołującej, iż od lutego 2017 r. prowadziła działalność w dalszym ciągu.
Sąd Okręgowy jednocześnie stwierdził, iż stanowisko ubezpieczonej wyrażone w odwołaniu również wskazuje, iż odwołująca w spornym okresie nie prowadziła działalności określonej w art. 3 ustawy – Prawo przedsiębiorców i w przepisach ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Sąd Okręgowy podkreślił, iż odwołująca sama wskazała, iż z uwagi na swój stan zdrowia nie mogła wykonywać działalności gospodarczej. Do tego należy dodać, iż ubezpieczona miała prowadzić działalność gospodarczą jednoosobowo. Błędnym okazał się pogląd odwołującej, iż w jej sytuacji winna być dokonana ocena z uwzględnieniem ograniczenia w tym zakresie. Tak prezentowane stanowisko jedynie utwierdza ustalenia i rozważania sądu, iż odwołująca nie prowadziła działalności, skoro i tak nie posiadała zdolności do jej prowadzenia z przyczyn zdrowotnych. Inaczej mówiąc, zakres przedmiotowej działalności przekraczał możliwości ubezpieczonej, która nie była zdolna do jej prowadzenia, albowiem nieprzerwanie od 1 października 2014 r. przebywa na zasiłku chorobowym, macierzyńskim lub opiekuńczym. Wobec tej okoliczności brak było podstaw do przyjęcia, iż odwołująca w rzeczywistości prowadziła działalność gospodarczą w sposób stały, zorganizowany i ciągły oraz w celu zarobkowym w spornym okresie.
Sąd I instancji podał, iż dana działalność jest zarobkowa, jeżeli jest prowadzona w celu osiągnięcia dochodu (zarobku) rozumianego, jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami. Brak przedmiotowej cechy przesądza, iż w danym przypadku nie można mówić o działalności gospodarczej. W tym zakresie znaczenie ma jednak również kryterium subiektywne w postaci dążenia danego podmiotu do osiągnięcia zarobku (będącego zazwyczaj zyskiem) przez wykonywanie określonej działalności. Nie jest więc konieczne faktyczne osiąganie dochodów z danej działalności. Przynoszenie strat przez daną działalność (zarówno przejściowo, jak i w dłuższych okresach) nie pozbawia jej statusu działalności gospodarczej. Należy bowiem liczyć się z możliwością nieuzyskania przychodu z prowadzonej działalności gospodarczej, czyli poniesienia straty. Tym samym o zarobkowym charakterze działalności gospodarczej nie decyduje faktyczne osiągnięcie zysku, lecz zamiar jego osiągnięcia. Logicznym jest, iż działalność gospodarcza winna przynosić przychody, umożliwiające chociażby opłacenie zobowiązań publiczno-skarbowych w tym i składek na ubezpieczenia społeczne, nie mówiąc już o samym dochodzie. Natomiast w przypadku ubezpieczonej działalność gospodarcza wiązała się z ponoszeniem kosztów w postaci wynagrodzenia pracownika, którego jednak w nich nie uwzględniała, a nie uzyskiwaniem przychodów.
Jedyną okolicznością uzasadniającą podjęcie i prowadzenie działalności, w płaszczyźnie jej zarobkowego charakteru, nie może być chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, albowiem świadczenia są tu elementem wtórnym. Na powyższe zwrócono również uwagę w judykaturze, w szczególności w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wydanym 12 grudnia 2014 r. w sprawie III AUa 878/14. Sąd Okręgowy podał, że w pełni aprobuje wskazany pogląd. Nie ma spełnienia przesłanki zarobkowego charakteru podejmowanych czynności, w sytuacji gdy strona jedynie pozoruje taką działalność w sytuacji, gdy nie ma to jakiejkolwiek racjonalności, poza perspektywą nabycia świadczeń, po uprzednim wejściu do systemu pod pozorem prowadzenia działalności gospodarczej. O zarobkowym charakterze także musi przesądzać kryterium obiektywne. Natomiast z ustaleń sądu wynika, iż w spornym okresie ubezpieczona głównie była niezdolna do pracy.
Zdaniem Sądu Okręgowego analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż działalność ubezpieczonej sprowadzała się do zatrudniania pracownika, który miał niejasny zakres obowiązków, głównie w postaci poszukiwania nowych klientów, których przez okres ponad 1,5 roku nie znalazł, przy czym brak jest podstaw do przyjęcia, że wykonywanie przez odwołującą tych czynności odpowiadało definicji prowadzenia działalności gospodarczej określonej w przywołanych powyżej przepisach.
W ocenie Sądu I instancji M. S. nie wykazała, iż od lutego 2017 r. jej rzeczywistą wolą było prowadzenie działalności w celach zarobkowych. Sam zamiar prowadzenia działalności, wobec braku jakiejkolwiek aktywności zawodowej, nie daje podstaw do uznania, że działalność jest faktycznie prowadzona. Skoro ubezpieczona nie prowadziła pozarolniczej działalności gospodarczej od 1 lutego 2017 r., to nie powstał tytuł ubezpieczenia skutkującego obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym, rentowym i wypadkowym, wymieniony w treści art. 6 ust.1 punkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
W ocenie Sądu Okręgowego w sprawie nie ma dowodów potwierdzających prowadzenie przez ubezpieczoną od 1 lutego 2017 r. działalności gospodarczej w sposób zorganizowany, ciągły, zarobkowy, co wyklucza uznanie, iż od tego dnia działalność ubezpieczonej spełniała te kryteria.
W ocenie Sądu Okręgowego analiza poczynionych ustaleń faktycznych, jak i treści obowiązujących przepisów prowadzi do wniosku, iż z tytułu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej M. S. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 1 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy zaakcentował, że odwołująca nie złożyła w zasadzie żadnych, poza wnioskiem o jej przesłuchanie, wniosków dowodowych, które miałyby wykazać jej twierdzenia w zakresie prowadzenia działalności pozarolniczej.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie ww. przepisów oraz art. 47714§ 1 k.p.c. oddalił wniesione odwołania i orzekł jak w pkt 1 sentencji.
O kosztach Sąd Okręgowy orzekł w pkt 2 wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., w zw. § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku. poz. 1804).
Apelację od powyższego wyroku wywiodła odwołująca M. S., zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:
- ⚫
-
naruszenie art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku z art. 6 ust. 1 punkt 5, art. 8 ust. 6 punkt 1, art. 12 ust. 1, art. 11 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, iż powódka w celu obejścia prawa i uzyskania prawa do świadczeń przebywała na zasiłku chorobowym, macierzyńskim, opiekuńczym z tytułu 4 ciąż i urodzenia 3 dzieci, pobytów w szpitalu, rekonwalescencji z uwagi na ciąże pozamaciczną, a tym samym pomimo konstytucyjnego prawa do jej ochrony w tym okresie, nie mogąc z tego powodu prowadzić fizycznie działalności gospodarczej, nie może podlegać ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej co w konsekwencji prowadzi do pozbawienia jej prawa do zasiłku chorobowego i konieczności jego zwrotu,
- ⚫
-
błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu faktu, iż K. B. od początku 2017 nie wykonywał na rzecz firmy powódki żadnej usługi, iż widywał się on sporadycznie z powódką, nadto, iż posiada ona zadłużenie z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego za siebie w ZUS.
Wskazując na powyższe zarzuty odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i skarżonej decyzji z dnia 7 czerwca 2019r. znak (...)- (...) zmienionej decyzją z dnia 18 lipca 2019r. znak (...)- (...) i stwierdzenie, iż powódka podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą od 1 lutego 2017r., ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz powódki kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję.
Organ rentowy nie złożył odpowiedzi na apelację odwołującej M. S..
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja odwołującej nie zasługiwała na uwzględnienie.
Na wstępie rozważań stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy prawidłowo i wyczerpująco ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie, a wnikliwa i bezstronna analiza zgromadzonego materiału dowodowego zgodna jest z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Z uwagi na to Sąd Odwoławczy przyjął ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego za własne, podzielając także przytoczoną, dla uzasadnienia rozstrzygnięcia, podstawę prawną i dotyczące jej wywody.
Uzasadnienie Sądu I instancji zostało sporządzone zgodnie z wymogami art. 327 1. k.p.c. Motywy zawarte w tym uzasadnieniu Sąd Okręgowy w pełni akceptuje i podziela, skutkiem, czego odstępuje od powtarzania szczegółowych wnioskowań prawniczych (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5.11.1998 r.; I PKN 339/98, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2020 r. I UK 199/19).
Spór pomiędzy stronami sprowadzał się do ustalenia czy zasadnie organ rentowy stwierdził, że M. S. od 1 lutego 2017 r. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym (emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu) oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, z tego względu, iż zaprzestała prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą.
Obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 12 ust. 1 ustawy systemowej). Natomiast dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4, 5, 8 i 10 (art. 11 ust. 2 ustawy systemowej).
Na podstawie art. 13 pkt 4 cyt. ustawy obowiązek ubezpieczenia powstaje z dniem rozpoczęcia działalności rodzącej obowiązek ubezpieczenia do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności.
Ponadto, w art. 8 ust. 6 pkt 1 ww. ustawy wskazano, iż za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą uważa się osobę prowadzącą tę działalność na podstawie przepisów o działalności gospodarczej (obecnie ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców) lub innych przepisów szczególnych.
Zgodnie z wymogami art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (obowiązującej do 29 kwietnia 2018r.) działalność gospodarcza musi odpowiadać pewnym cechom - w ujęciu tradycyjnym działalność gospodarcza charakteryzuje się profesjonalnością, samodzielnością, podporządkowaniem zasadzie racjonalnego gospodarowania, celem zarobkowym, trwałością prowadzenia, wykonywaniem w sposób zorganizowany oraz uczestniczeniem w obrocie gospodarczym. Właściwości cechujące działalność gospodarczą, które powinny występować łącznie to działanie stałe, nieamatorskie, nieokazjonalne, z elementami organizacji, planowania i zawodowości rozumianej jako fachowość, znajomość rzeczy oraz specjalizacja (zob. „Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych. Komentarz” pod red. B. Gudowskiej i J. Strusińskiej-Żukowskiej, C.H.BECK, Warszawa 2011, s. 106-107, por. także uchwałę 7s. Sądu Najwyższego z dnia 18.06.1991 r., III CZP 40/91, OSNC 1992 Nr 2, poz. 17).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 21 listopada 2018 r. I UK 304/17 wyjaśnił, że definicja legalna pojęcia działalności gospodarczej ustanowiona została w art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, stosownie do którego działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Wobec tego samo przejawienie jednego z wymienionych powyżej rodzajów aktywności nie przesądza jeszcze o tym, że mamy do czynienia z działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Aby można było o niej mówić muszą zostać spełnione kumulatywnie wszystkie przesłanki wymienione w art. 2 tej ustawy, mianowicie zarobkowy charakter prowadzonej działalności, zorganizowany charakter, ciągłość wykonywania działalności (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 06.04.2017 r., II UK 98/16, LEX nr 2307127 czy z 13.06.2016 r., I UK 455/15, LEX nr 2122404 i powołane tam orzeczenia).
Przesłanka zarobkowego charakteru jest spełniona wtedy, gdy prowadzenie działalności gospodarczej nastawione jest na uzyskanie dochodu, choć może się zdarzyć, że działalność ta w danym okresie przynosi straty. W tej mierze istotny jest jednak wyznaczony przez przedsiębiorcę cel, który przez realizację zamierzonych przedsięwzięć musi zakładać dany wynik finansowy. Zarobkowy charakter jest nastawiony na zysk, który powinien co najmniej pokryć koszty założenia i prowadzenia przedsięwzięcia (zob. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24.11.2008 r., II GSK 1219/10, LEX nr 1102977). Z tego względu inaczej należy ocenić sytuację, w której od początku wymiernym, stałym i założonym z góry kosztem, nieznajdującym pokrycia w przewidywanych zyskach, staje się opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości znacznie przekraczającej obowiązujące minimum. Takie mnożenie kosztów prowadzonej działalności nieuzasadnione jest bowiem potrzebą inwestowania w podjęte przedsięwzięcie celem jego perspektywicznego rozwoju (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05.10.2017 r., I UK 395/16, LEX nr 2400313).
Podstawowe znaczenie dla objęcia ubezpieczeniem społecznym ma zatem fakt rzeczywistego wykonywania działalności, na dodatek w sposób ciągły i o charakterze zarobkowym. Podkreślić należy że ocena, czy działalność gospodarcza jest wykonywana, należy przede wszystkim do sfery ustaleń faktycznych, a dopiero w następnej kolejności - do ich kwalifikacji prawnej. Działalność gospodarcza to prawnie określona sytuacja, którą trzeba oceniać na podstawie zbadania konkretnych okoliczności faktycznych, wypełniających znamiona tej działalności lub ich niewypełniających. Prowadzenie działalności gospodarczej jest zatem kategorią obiektywną, niezależnie od tego, jak działalność tę ocenia sam prowadzący ją podmiot i jak ją nazywa oraz czy dopełnia ciążących na nim obowiązków z tą działalnością związanych, czy też nie.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że odwołująca w spornym okresie nie prowadziła działalności a jedynie pozorowała ten fakt.
Zdaniem Sądu Odwoławczego analiza materiału dowodowego zgromadzonego przed Sądem I instancji nie pozwala przypisać działaniom odwołującej wskazanych wyżej cech działalności gospodarczej.
Odwołująca nie wykonywała we własnym imieniu żadnych czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej od 1 lutego 2017 r., od tego dnia nie wykazała żadnych przychodów ani kosztów prowadzenia działalności. Nie przedstawiła też żadnych dowodów potwierdzających wykonywanie jakichkolwiek czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. W okresie od lutego 2017 r. do sierpnia 2018 r., jak zeznała odwołująca, jedynymi czynnościami, jakie miały być były wykonywane przez jej pracownika było poszukiwanie zleceń i nowych klientów, których jednak pozyskać się nie udało. Podkreślić też należy, że i na tę okoliczność odwołująca nie przedłożyła żadnych dowodów, poza własnymi twierdzeniami i ogólnikowymi, wyartykułowanymi dopiero w toku procesu, twierdzeniami świadka K. B.. W ocenie Sądu Apelacyjnego zatrudnienie pracownika do sierpnia 2018 r. za wynagrodzeniem w wysokości 480 zł miesięcznie miało na celu pozorowanie prowadzenia działalności, a nie rzeczywisty zamiar prowadzenia przedsiębiorstwa i jej utrzymania, tym bardziej, że odwołująca nie ujmowała wynagrodzenia K. B. w kosztach działalności.
Jak wspomniano wyżej dana działalność jest zarobkowa, jeżeli jest prowadzona w celu osiągnięcia dochodu (zarobku) rozumianego, jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami. Brak przedmiotowej cechy przesądza, iż w danym przypadku nie można mówić o działalności gospodarczej. W tym zakresie znaczenie ma jednak również kryterium subiektywne w postaci dążenia danego podmiotu do osiągnięcia zarobku (będącego zazwyczaj zyskiem) przez wykonywanie określonej działalności. Nie jest więc konieczne faktyczne osiąganie dochodów z danej działalności. Przynoszenie strat przez daną działalność (zarówno przejściowo, jak i w dłuższych okresach) nie pozbawia jej statusu działalności gospodarczej. Należy bowiem liczyć się z możliwością nieuzyskania przychodu z prowadzonej działalności gospodarczej, czyli poniesienia straty. Tym samym o zarobkowym charakterze działalności gospodarczej nie decyduje faktyczne osiągnięcie zysku, lecz zamiar jego osiągnięcia.
W ocenie Sądu II instancji w przedmiotowej sprawie nie występuje przesłanka zarobkowego charakteru działalności gdyż odwołująca nie podejmowała skutecznych czynności zmierzających do osiągniecia zysku w przyszłości. Samo zatrudnianie pracownika i wypłacanie mu wynagrodzenia przez 1 rok i 7 miesięcy, w sytuacji braku jakichkolwiek zleceń i przychodów z działalności (ostatni przychód odwołująca wykazała w styczniu 2017 r.). należy uznać za nieracjonalne i nielogiczne.
Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, jedyną okolicznością uzasadniającą podjęcie i prowadzenie działalności, w płaszczyźnie jej zarobkowego charakteru, nie może być chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, albowiem świadczenia są tu elementem wtórnym. Również opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne nie świadczy o prowadzeniu działalności gospodarczej, bowiem fakt, że organ rentowy przyjmował od odwołującej składki na ubezpieczenia społeczne w spornym okresie również nie daje podstaw do przyjęcia, że w tym czasie podlegała tym ubezpieczeniom, ponieważ organowi rentowemu przysługuje prawo kontroli prawidłowości zgłoszenia do ubezpieczeń oraz zasadności opłacania składek (art. 86 ust. 2 punkt 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych).
Z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji jednoznacznie wynika, że od lutego 2017 r. odwołująca z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej wykazała przychody i wydatki w kwotach po 0,00 zł miesięcznie, prowadziła ona rejestr zakupów VAT do stycznia 2017 r., kiedy były wykonane ostatnie czynności związane z działalnością budowlaną, a od lutego 2017 r. w deklaracjach (...) wykazywała kwoty zerowe, co skutkowało wykreśleniem z rejestru czynnych podatników VAT. Od 1 lutego 2017 r., pomimo zatrudnionego pracownika, w ramach prowadzonej przez odwołującą działalności gospodarczej nie została wykonana żadna usługa zaś opisywane czynności nawet jeśli byłyby wykonane przez pracownika nie świadczą o zorganizowanym prowadzeniu przez odwołującą działalności gospodarczej w sposób ciągły. Odwołująca za pracownika K. B. sporządziła dokumenty rozliczeniowe z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne do sierpnia 2018 r. w kwotach na poziomie minimalnego wynagrodzenia umniejszonego proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy 1/4 etatu.
Zauważyć należy, że organ rentowy mimo faktu , iż odwołująca od 1 października 2014 r. przebywa na zasiłku chorobowym, macierzyńskim lub opiekuńczym, nie kwestionował tego, że faktycznie prowadziła ona pozarolniczą działalność gospodarczą do 31 stycznia 2017 r. W sytuacji jednak gdy brak jest dowodów na kontynuowanie tej działalności w rozumieniu omówionych wyżej przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej po 31 stycznia 2017 r. i to do czasu wyrejestrowania działalności, pozwany zasadnie uznał, iż M. S. nie prowadziła tej działalności.
Artykuł 13 pkt 4 ustawy jednoznacznie kładzie nacisk na rozpoczęcie wykonywania pozarolniczej działalności i zaprzestanie wykonywania tej działalności, a nie na moment dokonania w ewidencji działalności gospodarczej stosownego wpisu o zarejestrowaniu działalności oraz chwilę jego wykreślenia. W konsekwencji obowiązkowi ubezpieczeń społecznych podlega osoba faktycznie prowadząca działalność gospodarczą (a więc wykonująca tę działalność), a nie osoba jedynie figurująca w ewidencji działalności gospodarczej na podstawie uzyskanego wpisu, która działalności tej nie prowadzi (nie wykonuje). Skoro wiec podleganie obowiązkowi ubezpieczenia społecznego jest pochodną prowadzenia (wykonywania) działalności gospodarczej, a nie wpisu w ewidencji, to nie podlega przymusowi ubezpieczenia zarówno osoba, która pomimo zgłoszenia działalności gospodarczej do ewidencji i uzyskania stosownego wpisu nie podjęła jej z różnych przyczyn, jak i osoba, która - mimo faktycznego niewykonywania działalności gospodarczej po jej podjęciu - jest wpisana do ewidencji, gdyż nie zgłoszono zawiadomienia o zaprzestaniu prowadzenia tej działalności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 15 listopada 2017 r., III AUa 310/17, LEX). Zatem istnienie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej nie przesądza o faktycznym prowadzeniu tej działalności, ale prowadzi do domniemania prawnego, według którego osoba wpisana do ewidencji jest traktowana jako prowadząca działalność gospodarczą.
Domniemanie to można jednak skutecznie obalić, co udało się stronie pozwanej.
Suma przywołanych przez Sąd Okręgowy argumentów pozwala na konstatację, iż odwołująca po tej dacie zaprzestała prowadzenia działalności.
W świetle zgromadzonych dowodów zasadnie zatem Sąd I instancji uznał, że nie podlega ona z tego tytułu obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu.
Chybiony zatem okazał się zarzut przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i wiąże ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby strona skarżąca wykazała uchybienia podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktu (wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98). Apelująca temu zadaniu nie sprostała.
Odmienna ocena okoliczności faktycznych przez apelującą nie może być uzasadnieniem dla wykazania oczywistej zasadności apelacji.
Sąd Okręgowy przeprowadził prawidłowe postępowanie dowodowe zgodnie z zasadami określonymi w art. 227 k.p.c. nakazującym by przedmiotem dowodu były fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.
Reasumując w niniejszej sprawie stwierdzić należy, że brak jest podstaw do uznania, że odwołująca po 1 lutego 2017 r. wykonywała faktycznie działalność pozarolniczą w sposób ciągły, zorganizowany i zarobkowy a zatem nie może podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym na postawie art. 6 ust. 1 pkt. 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wyrokując w sprawie Sąd I instancji nie naruszył więc przepisów prawa materialnego wskazanych w apelacji jak i art. 67 ust. 1 Konstytucji RP.
Podkreślenia wymaga, że art 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 13 pkt 4 cytowanej ustawy kreuje obowiązek podlegania osób prowadzących pozarolniczą działalność ubezpieczeniom z mocy ustawy od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Tak więc, to nie decyzja organu rentowego powoduje powstanie czy ustanie tego obowiązku, a jedynie potwierdza lub neguje ona ten obowiązek. Decyzja ta wydawana jest na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy systemowej i nie jest decyzją kształtującą prawa i obowiązki, a jedynie decyzją potwierdzającą przebieg ubezpieczeń. Ubezpieczenie powstaje i ustaje zatem z mocy prawa, a decyzja organu rentowego ma jedynie charakter deklaratoryjny, potwierdzający powstanie z chwilą ziszczenia się jego ustawowych przesłanek i ustanie prawa z chwilą ustania tych przesłanek.
Mając na uwadze przedstawione powyżej okoliczności należało stwierdzić, iż brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutów podniesionych w apelacji.
Z przedstawionych powyżej względów Sąd Odwoławczy, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną.
SSA Sylwia Dembska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Sylwia Dembska
Data wytworzenia informacji: