II AKa 215/23 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2025-03-24
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny, jako sąd odwoławczy, odstąpił w tej sprawie od sporządzania uzasadnienia wyroku na formularzu UK 2, chociaż taki obowiązek wynika z treści art. 99a § 1 k.p.k., albowiem zastosowanie tego formularza, którego treść została ustalona w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 listopada 2019 r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania (Dz.U. z 2019 r., poz. 2349), jako dokumentu, w którym miałoby się wykazać zrealizowanie obowiązku wynikającego z art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k., naruszałoby prawo stron do rzetelnego procesu w kontekście art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności (art. 91 ust. 2 K.).
Należy bowiem podzielić stanowisko Sądu Najwyższego przedstawione w wyroku z dnia (...) r. (sygn. akt (...)), w którym, w ślad za prof. P. H. (por. "Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Komentarz, tom I red. L. Garlicki, Warszawa (...), str. 305-306), uznał, że "wprawdzie prawo do dwuinstancyjnego rozpoznania sprawy karnej nie wynika wprost z art. 6 Konwencji, jest jednak oczywiste, że skoro w systemie prawa polskiego umieszczono prawo do zaskarżenia wyroku wydanego w pierwszej instancji, to takie państwo - strona Konwencji przewidując możliwość wniesienia apelacji od wyroku, musi zapewnić do niej skuteczny dostęp, a co za tym idzie musi gwarantować odpowiednimi instrumentami procesowymi rzetelność samego postępowania odwoławczego", a w konsekwencji, iż "aby nie doszło do naruszenia prawa strony do rzetelnego procesu sądowego (na etapie odwoławczym) opisanego w art. 6 ust. 1 EKPC, tak, jak jest on ujmowany i tłumaczony przez orzecznictwo (...), zwłaszcza że w systemie prawa polskiego istnieje nadzwyczajny środek zaskarżenia (kasacja), który może być oparty na naruszeniu prawa procesowego (w tym naruszeniu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.), konieczne jest by kontrola ta w aspekcie standardu konwencyjnego realizowana była przez sąd odwoławczy, jak też i Sąd Najwyższy w ramach postępowania kasacyjnego".
Nie ulega przy tym wątpliwości, iż kontrola taka może być dokonana jedynie poprzez zapoznanie się z argumentami sądu, przemawiającymi za przyjętym rozstrzygnięciem. Obligatoryjne nakazanie sporządzenia uzasadnień w formie formularzy (art. 99a § 1 k.p.k.), w pewnych sytuacjach, nie stanowi jednak właściwego instrumentarium procesowego dla zrealizowania standardu prawa do rzetelnego procesu, gdyż niejednokrotnie, zwłaszcza w sprawach wieloosobowych i wielowątkowych, zarzuty ujęte w części wstępnej apelacji nie przystają do jej wniosków lub wykluczają się od strony formalnoprawnej, czy wręcz pozostają oderwane od wskazanej podstawy odwoławczej, bądź też formułowane są dopiero w uzasadnieniu, co skutkować winno odmową zastosowania powyższego unormowania.
Stosowany zatem wprost przepis art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności obliguje sąd drugiej instancji do odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do każdego istotnego - na tle konkretnej sprawy - argumentu. Tym samym brak odniesienia do takiej argumentacji stanowi o naruszeniu standardu rzetelnego procesu ( tak m.in. ETPC w wyroku z (...)r. Riuz Torija przeciwko H., A. 303-A, w: M.A. Nowicki: "Europejski Trybunał Praw Człowieka, Orzecznictwo, tom 1, Zakamycze 2001, s. 515- 516 i SN w wyroku z 16 stycznia 2007 r., sygn. akt V KK 328/06, z 6 kwietnia (...) r., sygn. akt V KK 368/10 i inne). Podobne stanowisko przedstawił Trybunał Konstytucyjny na tle art. 45 ust. 1 K., wskazując że uzasadnienie orzeczeń jest decydującym komponentem prawa do rzetelnego procesu sądowego i podstawą kontroli zewnętrznej orzeczenia przez organ wyższej instancji, bowiem dokumentuje argumenty przemawiające za przyjętym rozstrzygnięciem (wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., sygn. SK 30/05, OTK-A 2006, nr 1 poz. 2, teza 4.3 uzasadnienia).
Rekapitulując, w układzie, w którym sąd ad quem uzna, że nie jest możliwe dotrzymanie konwencyjnego standardu rzetelnego procesu, to jest obowiązany do zastosowania art. 91 ust. 2 K. i odmowy sporządzenia uzasadnienia na formularzu, którego wymóg wynika z zapisu ustawy procesowej. Taki sposób postępowania wynika wprost z postanowienia T. z dnia (...) r. w sprawie(...)
W realiach rozpatrywanego przypadku zakres podmiotowo-przedmiotowy sprawy, sposób sporządzenia apelacji, mnogość zarzutów podniesionych w apelacjach, w odniesieniu do przedmiotu samej sprawy oraz tych elementów, które wskazywane przez autorów wniesionych środków odwoławczych nie były, lecz musiały być brane pod uwagę z urzędu, prowadziło do wniosku, że sporządzenie uzasadnienia na formularzu UK 2 skutkowałoby niemożnością rzetelnego i konkretnego ustosunkowania się w toku postępowania do każdego istotnego argumentu zawartego w apelacjach stron, a przede wszystkim przedstawienia konkluzji, które dla stron byłyby czytelne i wskazywałyby w jaki sposób dany wniosek został wyprowadzony.
Mając powyższe na uwadze, uwzględniając także stanowisko T. wyrażone w sprawie (...) oraz Sądu Najwyższego przedstawione w sprawie (...), formułujące obowiązek sądu odwoławczego do każdorazowej oceny, w związku z kategorycznym brzmieniem art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k., czy w danej sprawie może sporządzić uzasadnienie swojego wyroku na formularzu UK 2, nie naruszając podstawowych gwarancji stron do rzetelnego procesu odwoławczego, Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie odstąpił od sporządzenia uzasadnienia w formie przewidzianej w art. 99a § 1 k.p.k.
Wyrokiem z dnia (...) roku w sprawie o sygn. akt (...) Sąd Okręgowy w P.:
1. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt I, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjął inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 60 § 3 i § 6 pkt 4 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 12 (dwunastu) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 34 § 2 pkt 2 k.k. i art. 35 § 1 k.k. do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;
2. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- II, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. Ś. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. R. (1), M. B. (1);
- IV, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 416.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1);
- VI, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1), D. G. (1), K. R. (1);
- XIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), M. B. (1), D. G. (1);
- XVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1) i D. G. (1);
- XVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i J. W. (1);
- XVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. W. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 354.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i M. B. (1);
- XIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1), H. B. (1) i K. R. (1);
- XX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 330.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i K. R. (1);
- XXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 396.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1);
- XXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 570.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i S. K. (1);
- XXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i jej małoletniego syna J. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i J. W. (1);
- XXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), M. B. (1), M. P. (1) i W. C. (1);
- XXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.480.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- XXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 478.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- XXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. D. (1) i K. D. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 365.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), H. B. (1);
- XXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. D. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 401.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), H. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- XXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 565.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), H. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- XXXIX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić R. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i W. C. (1);
- XL, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 560.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1);
- XLII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić A. S. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), J. W. (1) i D. W. (1);
- XLIV, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić T. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 215.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1);
- XLVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), D. G. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- XLIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 606.776,00 zł, a usiłował doprowadzić R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości co najmniej 163.460,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1), S. R. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- L, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. E. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 270.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1) i M. J. (1);
- LI, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- LII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- LIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. K. (1) i D. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 307.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i M. P. (1);
- LV, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. Z. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1);
- LVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. D. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i P. R. (1);
- LVIII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić T. J. (1) i D. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1);
- LIX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić B. B. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z S. R. (1) i inną ustaloną osobą;
- LXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), J. W. (1) i D. W. (1);
przyjmując, że czyny opisane wyżej w pkt II, IV, VI, XIV, XVI, XVII, XVIII, XIX, XX, XXI, XXIII, XXV, XXVIII, XXX, XXXI, XXXII, XXXIII, XXXIV, XXXIX, XL, XLII, XLIV, XLVII, XLIX, XLIX, L, LI, LII, LIII, LV, LVI, LVIII, LIX, LXI, zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 60 § 3 i § 6 pkt 3 k.k. w zw. z art. 57 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 11 (jedenastu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
3. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- III, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. L. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 75.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. R. (1);
- VIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (3) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 147.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i W. C. (1);
- IX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1);
- X, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i P. R. (1);
- XII, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i D. G. (1);
- XIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 33.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i W. C. (1);
- XV, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), M. P. (1) i W. C. (1);
- XXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i K. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i W. C. (1);
- XXVI, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić E. F. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1);
- XXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 186.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1), D. G. (1), H. B. (1);
- XXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. S. (1) i F. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 143.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. R. (1);
- XXXVI, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
- XLI, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. P. (2) i A. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 38.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i D. G. (1);
- XLV, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1);
- XLVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 76.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i D. G. (1);
- XLVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. J. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 162.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1) i D. W. (1);
- LIV, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i D. W. (1);
- LVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził L. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 47.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i H. B. (1);
- LXII, z tym ustaleniem, że: działał w wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1);
- LXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. K. (1) i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 90.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. W. (1);
przyjmując, że czyny opisane w pkt III, VIII, IX, X, XII, XIII, XV, XXIV, XXVI, XXIX, XXXV, XXXVI, XLI, XLV, XLVI, XLVIII, LIV, LVII, LXII, LXIII, zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. i art. 4 § 1 k.k. oraz art. 60 § 3 i § 6 pkt 4 k.k. w zw. z art. 57 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 12 (dwunastu) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 34 § 2 pkt 2 k.k. i art. 35 § 1 k.k. do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;
4. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- V, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (2) i C. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 225.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i D. G. (1);
- XI, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 367.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1), M. P. (1) i D. G. (1);
- XXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (4) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. R. (1);
- XLIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. Z. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), D. G. (1) i P. R. (1);
przyjmując, że czyny opisane w pkt V, XI, XXXVII, XLIII, zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 60 § 3 i § 6 pkt 3 k.k. w zw. z art. 57 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 11 (jedenastu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
5. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- VII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) i H. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 150.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), K. R. (1), D. G. (1);
- XXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. i W. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 178.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i S. R. (1);
- XXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 69.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1);
- LX, z tym ustaleniem, że: doprowadził I. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 73.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1);
przyjmując, że czyny opisane w pkt VII, XXVII, XXXVIII, LX, zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 60 § 3 i § 6 pkt 4 k.k. w zw. z art. 57 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 10 (dziesięciu) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 34 § 2 pkt 2 k.k. i art. 35 § 1 k.k. do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;
6. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt XXII, z tym ustaleniem, że działał wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), tj. przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 60 § 3 i § 6 pkt 4 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 34 § 2 pkt 2 k.k. i art. 35 § 1 k.k. do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;
7. oskarżonego P. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt LXIV, tj. przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 60 § 3 i § 6 pkt 4 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 34 § 2 pkt 2 k.k. i art. 35 § 1 k.k. do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;
8. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 87 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu P. B. (1) w pkt 1 – 7 jednostkowe kary pozbawienia wolności i ograniczenia wolności połączy i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a także połączył wymierzone oskarżonemu P. B. (1) w pkt 2 i 4 kary jednostkowe grzywny i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
9. na podstawie art. 60 § 3 i § 5 k.k. w zw. z art. 73 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego P. B. (1) łącznej kary 3 (trzech) lat pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 10 (dziesięć) lat, oddając oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego, a na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 60 § 5 k.k. zobowiązując oskarżonego do informowania sądu i kuratora sądowego o przebiegu okresu próby pisemnie co 6 (sześć) miesięcy;
10. oskarżonego M. P. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt LXV, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjął inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
11. oskarżonego M. P. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- LXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. Ś. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), P. R. (1), M. B. (1);
- LXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 416.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1);
- LXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1), D. G. (1), K. R. (1);
- LXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), M. B. (1), D. G. (1);
- LXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), D. G. (1) i J. W. (1);
- LXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. W. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 354.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), D. G. (1) i M. B. (1);
- LXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), D. G. (1), H. B. (1) i K. R. (1);
- LXXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 330.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1) i K. R. (1);
- LXXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 396.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), D. G. (1);
- LXXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 570.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1) i S. K. (1);
- LXXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 635.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i S. K. (1);
- LXXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), M. B. (1), P. B. (1) i W. C. (1);
- LXXXVIII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić R. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i W. C. (1);
- XCI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 560.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- LXXXIX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić A. P. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 359.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
- XCIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. E. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 270.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1) i M. J. (1);
- XCII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. K. (1) i D. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 307.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 250 (dwustu pięćdziesięciu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
12. oskarżonego M. P. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- LXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1);
- LXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1) i P. R. (1);
- LXXII, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i D. G. (1);
- LXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1) i W. C. (1);
- LXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 45.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu W. C. (1);
- LXXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. S. (1) i F. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 143.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i P. R. (1);
- XCIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził L. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 47.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i H. B. (1);
- XCV, z tym ustaleniem, że: działał w wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych ;
13. oskarżonego M. P. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- LXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 367.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1), P. B. (1) i D. G. (1);
- LXXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (4) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i P. R. (1);
- XC, z tym ustaleniem, że: doprowadził Ł. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
14. oskarżonego M. P. (1) uzna9ł za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt LXIX, z tym ustaleniem, że doprowadził A. G. (1) i H. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 150.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), K. R. (1), D. G. (1), to jest uznaje go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
15. oskarżonego M. P. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt LXXXII, z tym ustaleniem, że działał wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), tj. przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
16. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu M. P. (1) w pkt 1- 15 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 13 (trzynastu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 500 (pięćset) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) złotych;
17. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt XCVI, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;
18. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- XCIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1), P. B. (1) i K. R. (1);
- CII, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.480.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), P. B. (1) i W. C. (1);
- CIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 478.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), P. B. (1) i W. C. (1);
- CIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. D. (1) i K. D. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 365.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), P. B. (1);
- CXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. D. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 401.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CV, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 565.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. N. (poprzednie nazwisko K.), B. K. i R. K. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 430.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1);
- CVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. B. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 370.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
- CX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. N. i B. N. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 201.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
- CIX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić T. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 215.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- CXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), D. G. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- CXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. Z. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- CXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. D. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i P. R. (1);
- CXXI, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić T. J. (1) i D. J. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- CXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 635.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i S. K. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 (dwieście) złotych ;
19. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CI, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 186.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1), D. G. (1), P. B. (1);
- CVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. P. (2) i A. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 38.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1) i D. G. (1);
- CXI, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- CXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 76.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i D. G. (1);
- CXIII, z tym ustaleniem, że: działał wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą;
- CXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził L. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 47.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. B. (1);
- CXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 11.300,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej;
przyjmując, że czyny opisane wymienione i wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 (dwieście) złotych ;
20. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- XCVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (2) i C. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 225.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1) i D. G. (1);
- XCVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 367.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. P. (1) i D. G. (1);
- CXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. Z. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), D. G. (1) i P. R. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 (dwieście) złotych;
21. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt C, z tym ustaleniem, że doprowadził M. i W. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 178.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1) i S. R. (1), to jest uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 (dwustu) złotych;
22. oskarżonego H. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w pkt CXXIII i CXXIV, z tym ustaleniem, że oskarżony udzielił tych korzyści majątkowych w związku z pełnieniem przez R. M. (1) opisanej funkcji publicznej, a także ustalając, że zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
23. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu H. B. (1) w pkt od 17 do 22 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 15 (piętnastu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 500 (pięćset) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 200 (dwustu) złotych;
24. oskarżonego W. C. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CXXV, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;
25. oskarżonego W. C. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 416.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1);
- CXXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1), D. G. (1), K. R. (1);
- CXXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i D. G. (1);
- CXXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), D. G. (1) i J. W. (1);
- CXXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. W. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 354.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), D. G. (1) i M. B. (1);
- CXLII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), D. G. (1), H. B. (1) i K. R. (1);
- CXXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 330.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1) i K. R. (1);
- CXL, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 396.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), D. G. (1);
- CXLI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 570.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1) i S. K. (1);
- CXLV, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), M. B. (1), M. P. (1) i P. B. (1);
- CXLVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.480.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), H. B. (1) i P. B. (1);
- CXLVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 478.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. R. (1), H. B. (1) i P. B. (1);
- CL, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. N. (poprzednie nazwisko K.), B. K. i R. K. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 430.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1);
- CLII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić R. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. B. (1);
- CLI, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), D. G. (1), P. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CLV, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 606.776,00 zł, a usiłował doprowadzić R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości co najmniej 163.460,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1), S. R. (1), P. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CLIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. E. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 270.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1) i M. J. (1);
- CLVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- CLVII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
ustalając ponadto, że oskarżony dopuścił się każdego z opisanych wyżej przestępstw działając na szkodę interesu prywatnego jako funkcjonariusz publiczny w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 4 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 (pięćset) złotych, a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza na okres 8 (ośmiu) lat;
26. oskarżonego W. C. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CXXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (3) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 147.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CXXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1);
- CXXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1) i P. R. (1);
- CXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 33.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CXXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), M. P. (1) i P. B. (1);
- CXLIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i K. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CXLIV, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić E. F. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
- CXLVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 186.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), D. G. (1), H. B. (1);
- CXLIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. i W. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 178.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1) i S. R. (1);
- CLIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. P. (2) i A. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 38.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1) i D. G. (1);
- CXXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 45.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1);
ustalając ponadto, że oskarżony dopuścił się każdego z opisanych wyżej przestępstw działając na szkodę interesu prywatnego jako funkcjonariusz publiczny w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 (pięćset) złotych, a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza na okres 6 (sześciu) lat;
27. oskarżonego W. C. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (2) i C. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 225.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1) i D. G. (1);
- CXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 367.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1), M. P. (1) i D. G. (1);
ustalając ponadto, że oskarżony dopuścił się każdego z opisanych wyżej przestępstw działając na szkodę interesu prywatnego jako funkcjonariusz publiczny w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 (pięćset) złotych, a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza na okres 2 (dwóch) lat;
28. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu W. C. (1) w pkt 24 – 27 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 15 (piętnastu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 540 (pięćset czterdzieści) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 500 (pięćset) złotych;
29. na podstawie art. 90 § 2 k.k. w zw. z art. 86 § 1 k.k. i art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego W. C. (1) jednostkowe środki karne w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza połączył i wymierzył oskarżonemu łączny środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza na okres 10 (dziesięciu) lat;
30. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CLVIII, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
31. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CLXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1), P. B. (1), K. R. (1);
- CLXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), M. B. (1), P. B. (1);
- CLXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1) i P. B. (1);
- CLXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1) i J. W. (1);
- CLXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. W. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 354.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1) i M. B. (1);
- CLXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1), H. B. (1) i K. R. (1);
- CLXXV i CXCV, uznając, że opisane w punktach CLXXV i CXCV aktu oskarżenia zachowania stanowią to samo jedno przestępstwo i ustalając, że oskarżony doprowadził M. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 396.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1);
- CLXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i jej małoletniego syna J. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i J. W. (1);
- CLXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), M. B. (1), M. P. (1) i W. C. (1);
- CLXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.480.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), P. R. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- CLXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 478.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), P. R. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- CLXXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. D. (1) i K. D. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 365.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), P. R. (1), H. B. (1);
- CLXXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. D. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 401.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), H. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CLXXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 565.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), H. B. (1) i inną ustaloną osobą;
- CLXXXV, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić A. S. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), J. W. (1) i D. W. (1);
- CXCI, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- CXCII, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- CXCIII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- CXCIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. K. (1) i D. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 307.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i M. P. (1);
- CLXXXIX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić E. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1) i D. W. (1);
- CLXXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), J. W. (1) i D. W. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
32. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CLIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. L. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 75.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i P. R. (1);
- CLXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (3) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 147.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i W. C. (1);
- CLXV, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. B. (1);
- CLXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 33.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i W. C. (1);
- CLXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), M. P. (1) i W. C. (1);
- CLXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i K. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i W. C. (1);
- CLXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził G. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 186.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z W. C. (1), P. B. (1), H. B. (1);
- CLXXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. P. (2) i A. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 38.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i P. B. (1);
- CXC, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 76.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i P. B. (1);
- CLXXXVIII, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i D. W. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
33. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CLX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (2) i C. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 225.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i P. B. (1);
- CLXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził B. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 367.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1), M. P. (1) i P. B. (1);
- CLXXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. Z. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), P. B. (1) i P. R. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
34. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CLXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) i H. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 150.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), K. R. (1), P. B. (1);
- CLXXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził I. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 73.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych, wymierzył oskarżonemu karę;
35. oskarżonego D. G. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CXCVI, tj. przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
36. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 87 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu D. G. (1) w pkt 30 - 35 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 12 (dwunastu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 500 (pięćset) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
37. oskarżonego P. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CXCVII, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjął inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
38. oskarżonego P. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CXCVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. Ś. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. B. (1), M. B. (1);
- CCI, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.480.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- CCII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 478.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), H. B. (1) i W. C. (1);
- CCIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. D. (1) i K. D. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 365.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), H. B. (1);
- CCVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. D. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych ;
39. oskarżonego P. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CXCIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził T. L. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 75.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CC, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i P. B. (1);
- CCIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. S. (1) i F. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 143.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
40. oskarżonego P. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (4) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) i P. B. (1);
- CCV, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. Z. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), D. G. (1) i P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
41. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu P. R. (1) w pkt 37 - 40 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 7 (siedmiu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 400 (czterysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
42. oskarżonego M. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXXI, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
43. oskarżonego M. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCXXII, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. Ś. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), P. R. (1), P. B. (1);
- CCXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził Z. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 416.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1);
- CCXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1), D. G. (1), K. R. (1);
- CCXXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), M. B. (1), D. G. (1);
- CCXXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. W. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 354.500,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i P. B. (1);
- CCXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 330.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1) i K. R. (1);
- CCXXX, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 570.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i S. K. (1);
- CCXXXI, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1), M. P. (1) i W. C. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
44. oskarżonego M. B. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 98.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1);
- CCXXVI, z tym ustaleniem, że: doprowadził S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 153.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), P. B. (1) i P. R. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
45. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 87 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu M. B. (1) w pkt 42 - 44 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
46. oskarżonego J. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXXXII, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
47. oskarżonego J. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCXXXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 265.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i P. B. (1);
- CCXXXIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (2) i jej małoletniego syna J. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 335.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CCXXXVIII (tj. 238 zarzut aktu oskarżenia, w którym omyłkowo zapisano nr tego zarzutu jako CCXXVIII), z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić A. S. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1) i D. W. (1);
- CCXXXVI, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić E. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i D. W. (1);
- CCXXXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 606.776,00 zł, a usiłował doprowadzić R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości co najmniej 163.460,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), S. R. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- CCXLI, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), P. B. (1), K. R. (1);
- CCXLII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), P. B. (1), K. R. (1);
- CCXL, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), P. B. (1) i D. W. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
48. oskarżonego J. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXXXVII, z tym ustaleniem, że doprowadził D. J. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 162.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i D. W. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wymierzył 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
49. oskarżonego J. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXXXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził K. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 69.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
50. oskarżonego J. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXLIII, tj. przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
51. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu J. W. (1) w pkt 46 – 50 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 400 (czterysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
52. oskarżonego D. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXLIV, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
53. oskarżonego D. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCXLVI, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić A. S. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 387.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), J. W. (1) i P. B. (1);
- CCXLVIII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić E. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i J. W. (1);
- CCXLIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), P. B. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- CCL, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), P. B. (1), J. W. (1), K. R. (1);
- CCXLVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), J. W. (1) i P. B. (1);
z tym ustaleniem, że dopuścił się czynów opisanych wyżej będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) w sprawie (...) za czyn m. in. z art. 280 § 2 k.k. na karę 10 lat pozbawienia wolności, objętym wyrokiem łącznym Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) w sprawie (...), na mocy którego wymierzono karę 11 lat pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od (...) kiedy został warunkowo przedterminowo zwolniony, działając w ciągu 5 lat po odbyciu w/w kary, a także przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
54. oskarżonego D. W. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCXLV, z tym ustaleniem, że: doprowadził D. J. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 162.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z J. W. (1) i P. B. (1);
- CCLI, z tym ustaleniem, że: działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1) i P. B. (1);
- CCLII, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. K. (1) i I. K. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 90.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1);
z tym ustaleniem, że dopuścił się czynów opisanych wyżej będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) w sprawie (...) za czyn m. in. z art. 280 § 2 k.k. na karę 10 lat pozbawienia wolności, objętym wyrokiem łącznym Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) w sprawie (...), na mocy którego wymierzono karę 11 lat pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od (...)kiedy został warunkowo przedterminowo zwolniony, działając w ciągu 5 lat po odbyciu w/w kary, a także przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k. , za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
55. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu D. W. (1) w pkt 52 – 54 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 400 (czterysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
56. oskarżonego S. K. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLIII, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
57. oskarżonego S. K. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCLIV, z tym ustaleniem, że: doprowadził J. P. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 570.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), W. C. (1), M. B. (1) i M. P. (1);
- CCLV, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 635.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1) i M. P. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
58. oskarżonego S. K. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLVI, z tym ustaleniem, że doprowadził R. D. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 135.300,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z S. R. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
59. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu S. K. (1) w pkt 56 - 58 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
60. oskarżonego S. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLVII, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjmuje inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
61. oskarżonego S. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCLIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 606.776,00 zł, a usiłował doprowadzić R. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości co najmniej 163.460,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), J. W. (1), W. C. (1) i inną ustaloną osobą;
- CCLX, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), J. W. (1), D. W. (1), P. B. (1), K. R. (1);
- CCLXI, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), J. W. (1), D. W. (1), P. B. (1), K. R. (1);
- CCLXII, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić B. B. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i inną ustaloną osobą;
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
62. oskarżonego S. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLVIII, z tym ustaleniem, że doprowadził R. D. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 135.300,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z S. K. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych ;
63. oskarżonego S. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził M. i W. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 178.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1) i P. B. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
64. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu S. R. (1) w pkt 60 – 63 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 400 (czterysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
65. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXIV, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjął inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 4 (czterech) lat;
66. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach:
- CCLXV, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. G. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 337.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1), D. G. (1), P. B. (1);
- CCLXVIII, z tym ustaleniem, że: doprowadził E. F. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 530.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1), H. B. (1) i P. B. (1);
- CCLXVII, z tym ustaleniem, że: doprowadził A. S. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 330.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i P. B. (1);
- CCLXIX, z tym ustaleniem, że: doprowadził P. Ł. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 492.800,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), P. B. (1);
- CCLXX, z tym ustaleniem, że: usiłował doprowadzić P. Ł. (1) oraz testamentowych spadkobierców po L. Ł. (1): Z. łakomego, K. Ł., R. Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 1.084.180,00 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję ujawnionych spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1), a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1), P. B. (1);
przyjmując, że czyny wymienione i opisane wyżej zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych; a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 4 (czterech) lat;
67. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXVI, z tym ustaleniem, że doprowadził A. G. (1) i H. G. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie co najmniej 150.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), D. G. (1), P. B. (1), tj. przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 304 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych; a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 2 (dwóch) lat;
68. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXI, z tym ustaleniem, że powoływał się na wpływy w organach ścigania - w policji, tj. przestępstwa z art. 230 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 230 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 45 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstwa w wysokości 30.000,00 (trzydziestu tysięcy) zł; a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 2 (dwóch) lat;
69. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXII, z tym ustaleniem, że oskarżony chcąc, aby P. B. (1) i D. G. (1) zeznali nieprawdę, nakłaniał ich do tego, a zeznania te służyły za dowód we wskazanym postępowaniu sądowym, tj. uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 19 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 2 (dwóch) lat;
70. oskarżonego K. R. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXIII, z tym ustaleniem, że oskarżony posłużył się jako autentycznymi opisanymi podrobionymi dokumentami, przedkładając je we wskazanym postępowaniu sądowym, utrudniając tym samym wskazane postępowanie, aby pomóc sprawcom przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, tj. uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 239 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 3 (trzech) lat;
71. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu K. R. (1) w pkt 65 - 70 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 300 (trzysta) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
72. na podstawie art. 90 § 2 k.k. w zw. z art. 86 § 1 k.k. i art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego K. R. (1) jednostkowe środki karne w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata połączył i wymierzył oskarżonemu łączny środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 10 (dziesięciu) lat;
73. oskarżonego R. M. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXIV, z tym ustaleniem, że w miejsce wskazanego K. K. (1) przyjął inną ustaloną osobę, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
74. oskarżonego R. M. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXV, tj. przestępstwa z art. 230 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 230 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
75. oskarżonego R. M. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach CCLXXVI, CCLXXVII, CCLXXVIII, CCLXXIX, CCLXXX, CCLXXXI, z tym ustaleniem, że czyny te zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 228 § 4 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 228 § 3 k.k. w zw. z art. 228 § 4 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych; a ponadto na podstawie art. 45 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstw ujętych w opisany ciąg przestępstw w łącznej wysokości 37.000,00 (trzydziestu siedmiu tysięcy) zł;
76. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu R. M. w pkt 73 – 75 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
77. oskarżonego M. J. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCLXXXII, z tym ustaleniem, że doprowadził S. E. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 270.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), W. C. (1) i P. B. (1), to jest uznaje go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
78. oskarżonego M. J. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach CCLXXXIII i CCLXXXV, z tym ustaleniem, że dopuścił się tych przestępstw w stosunku do mienia znacznej wartości, w P., działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, a także ustalając, że czyny te zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
79. oskarżonego M. J. (1) uznał za winnego popełnienia czynów zarzucanych mu w akcie oskarżenia, opisanych w punktach CCLXXXIV i CCLXXXVI, z tym ustaleniem, że przestępstwo opisane w pkt CCLXXXIV popełnił w P. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, a także ustalając, że czyny te zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i art. 91 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
80. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu M. J. (1) w pkt 77 – 79 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny połączył i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 2 (dwóch) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych;
81. oskarżonego P. N. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXCI, z tym ustaleniem, że dopuścił się tego przestępstwa w stosunku do mienia o wartości nie większej, niż 178.000,00 zł, to jest uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
82. oskarżonego P. N. (1) uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia, opisanego w pkt CCXCII, z tym ustaleniem, że dopuścił się tego przestępstwa w stosunku do mienia znacznej wartości, tj. o wartości co najmniej 493.333,00 zł, to jest uznał go za winnego popełnienia przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 1 (jednego) roku i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych;
83. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu P. N. (1) w pkt 81 i 82 jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny łączny i wymierzył oskarżonemu w ich miejsce łączną karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;
84. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego P. N. (1) łącznej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 4 (cztery) lata, oddając oskarżonego na podstawie art. 73 § 1 k.k. w okresie próby pod dozór kuratora sądowego, a na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. zobowiązał oskarżonego w okresie próby do informowania sądu i kuratora sądowego o przebiegu okresu próby pisemnie co 6 (sześć) miesięcy;
85. oskarżoną I. A. uznał za winną popełnienia czynów zarzucanych jej w akcie oskarżenia, opisanych w punktach: CCXCIII, CCXCIV, CCXCV, ustalając, że pomogła wymienionym sprawcom doprowadzić P. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości tj. o wartości 635.000,00 zł, pomogła wymienionym sprawcom doprowadzić J. C. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, pomogła wymienionym sprawcom doprowadzić M. K. (1) i D. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości tj. o wartości 307.000,00 zł, ustalając ponadto, że oskarżona dopuściła się każdego z opisanych wyżej przestępstw działając na szkodę interesu prywatnego jako funkcjonariusz publiczny w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i przyjmując, że czyny opisane w pkt CCXCIII, CCXCIV, CCXCV zostały popełnione w podobny sposób w krótkich odstępach czasu i stanowią ciąg przestępstw z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. i art. 4 § 1 k.k. wymierzył oskarżonej karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonej karę grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 (dwieście) złotych, a ponadto na podstawie art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 kk. i art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonej środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza na okres 3 (trzech) lat;
86. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej I. A. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 5 (pięć) lat, a na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. zobowiązał oskarżoną w okresie próby do informowania sądu o przebiegu okresu próby pisemnie co 6 (sześć) miesięcy;
87. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), P. R. (1), M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego D. Ś. (1) kwotę 335.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
88. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego Z. S. (1) kwotę 416.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
89. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), D. G. (1), M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej K. C. (1) kwotę 265.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
90. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i J. W. (1) na rzecz pokrzywdzonego A. F. (1) kwotę 265.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
91. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) i M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego J. W. (2) kwotę 354.500,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
92. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1), H. B. (1) i K. R. (1) na rzecz pokrzywdzonej E. F. (1) kwotę 530.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
93. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i K. R. (1) na rzecz pokrzywdzonej A. S. (1) kwotę 330.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
94. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego M. S. (1) kwotę 396.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
95. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i S. K. (1) na rzecz pokrzywdzonego J. P. (1) kwotę 570.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
96. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1) i J. W. (1) na rzecz pokrzywdzonej E. F. (2) i J. F. (1) kwotę 335.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
97. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), M. B. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego M. M. (1) kwotę 387.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
98. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), P. R. (1), W. C. (1), H. B. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego Z. G. (1) kwotę 1.480.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
99. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), P. R. (1), W. C. (1), H. B. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonych R. i I. K. (1) kwotę 478.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
100. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), P. R. (1), H. B. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonych K. D. (1) i K. D. (2) kwotę 365.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
101. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego J. D. (1) kwotę 401.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
102. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej M. M. (2) kwotę 565.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
103. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1) i M. P. (1) na rzecz pokrzywdzonego J. M. kwotę 560.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
104. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), D. G. (1), W. C. (1) na rzecz spadkobierców pokrzywdzonego E. M. (1) kwotę 1.750.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
105. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), W. C. (1), J. W. (1) i S. R. (1) na rzecz pokrzywdzonego R. C. (1) kwotę 606.776,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
106. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), W. C. (1), M. P. (1) i M. J. (1) na rzecz pokrzywdzonego S. E. kwotę 270.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
107. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), W. C. (1), S. R. (1), D. W. (1), J. W. (1) i K. R. (1) na rzecz pokrzywdzonego P. Ł. (1) kwotę 492.800,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
108. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), M. P. (1), I. A. na rzecz spadkobierców pokrzywdzonych M. K. (1) i D. K. kwotę 307.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
109. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1) i H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej R. Z. kwotę 265.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
110. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1) i P. R. (1) na rzecz pokrzywdzonej M. D. kwotę 250.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
111. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), J. W. (1), D. W. (1) i I. A. na rzecz pokrzywdzonego J. C. (1) kwotę 220.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
112. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), P. R. (1) na rzecz pokrzywdzonego T. L. kwotę 75.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
113. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonej M. M. (3) kwotę 147.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
114. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1) i M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej R. P. (1) kwotę 98.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
115. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), W. C. (1), P. R. (1) i M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonych S. S. (1), S. S. (2), A. S. (3), H. S. (1), K. S., S. P. (1) kwotę 153.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
116. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego B. W. (1) kwotę 23.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
117. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1) i W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonego B. W. (1) kwotę 33.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
118. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1) i W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonych E. F. (2) i K. F. (1) kwotę 153.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
119. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1), H. B. (1) i W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonego G. S. kwotę 186.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
120. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1) i P. R. (1) na rzecz pokrzywdzonych J. S. (1) i F. S. kwotę 143.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
121. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego P. B. (1) na rzecz pokrzywdzonych A. O. (1) i D. O. (1) kwotę 120.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
122. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), W. C. (1), D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonych T. P. (2) i A. P. (1) kwotę 38.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
123. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego Z. G. (2) kwotę 65.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
124. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1) i D. G. (1) na rzecz spadkobierców pokrzywdzonego E. M. (1) kwotę 76.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
125. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), J. W. (1) i D. W. (1) na rzecz pokrzywdzonego D. J. (2) kwotę 162.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
126. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1) i D. W. (1) na rzecz pokrzywdzonej G. Ś. (1) kwotę 64.405,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
127. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1) i H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej L. B. kwotę 47.500,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
128. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1) na rzecz pokrzywdzonego G. T. kwotę 35.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
129. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. W. (1) na rzecz pokrzywdzonych R. K. (1) i I. K. (1) kwotę 90.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
130. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), W. C. (1), D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonych A. G. (2) i C. G. kwotę 225.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
131. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), W. C. (1), M. P. (1), D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego B. W. (1) kwotę 367.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
132. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), P. R. (1) na rzecz pokrzywdzonego A. S. (4) kwotę 210.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
133. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), P. R. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonej A. Z. (1) kwotę 265.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
134. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), M. P. (1), K. R. (1) i D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonych A. G. (1) i H. G. kwotę 150.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
135. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), H. B. (1), W. C. (1), S. R. (1) na rzecz pokrzywdzonych M. i W. S. (1) kwotę 178.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
136. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), J. W. (1) na rzecz pokrzywdzonej K. M. (1) kwotę 69.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
137. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych P. B. (1), D. G. (1) na rzecz pokrzywdzonej I. S. kwotę 73.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
138. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych M. P. (1), H. B. (1), S. K. (1) i I. A. na rzecz pokrzywdzonego P. M. kwotę 635.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
139. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych M. P. (1) i W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonej B. A. kwotę 45.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
140. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego M. P. (1) na rzecz pokrzywdzonego Ł. K. kwotę 205.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
141. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych H. B. (1) i W. C. (1) na rzecz pokrzywdzonych G. N. (poprzednie nazwisko K.), B. K. i R. K. (2) kwotę 430.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
142. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonej R. B. (1) kwotę 370.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
143. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonych A. N. i B. N. kwotę 201.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
144. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego H. B. (1) na rzecz spadkobierców pokrzywdzonego E. M. (1) kwotę 60.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
145. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego H. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego T. B. kwotę 11.300,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
146. na podstawie art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł solidarnie od oskarżonych S. K. (1) i S. R. (1) na rzecz pokrzywdzonego R. D. (1) kwotę 135.300,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem;
147. na podstawie art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. zaliczył oskarżonym okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w ten sposób, że: P. B. (1) zaliczył na poczet łącznej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...)(tj. 53 dni), uznając, że jest równoważne 106 stawkom dziennym łącznej kary grzywny i w tym zakresie uznał karę łączną grzywny za wykonaną; M. P. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) H. B. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) W. C. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) D. G. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) J. W. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) D. W. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu (...) S. K. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od (...) K. R. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu (...) R. M. zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w od (...) M. J. (1) zaliczył na poczet łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu (...) P. N. (1) zaliczył na poczet łącznej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu (...)
148. na podstawie art. 63 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu K. R. (1) na poczet orzeczonego łącznego środka karnego zakazu wykonywania zawodu adwokata okres rzeczywistego stosowania środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia w wykonywaniu zawodu adwokata od dnia (...)
149. na podstawie § 2, § 3, § 14 ust. 2 pkt 5 i ust. 7, § 16, § 17, § 19 ust. 1 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokacki oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia(...) w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (dz. U. z 2019r., poz. 18) zasądził od Skarbu Państwa na rzecz:
- adw. C. W. kwotę 6.642,00 zł w tym vat tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu sądowym oskarżonemu P. R. (1), a które to koszty zostały wypłacone w całości adw. C. W. tytułem zaliczki;
- adw. J. J. (2) kwotę 8.856,00 zł w tym vat tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu sądowym oskarżycielce posiłkowej E. F. (2), a które to koszty zostały wypłacone w części, tj. w kwocie 8.708,40 zł brutto adw. J. J. (2) tytułem zaliczki;
- adw. K. P. kwotę 2.066,40 zł w tym vat tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu sądowym oskarżycielom posiłkowym I. i R. K. (1);
- adw. Ł. M. kwotę 25.903,80 zł w tym vat tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu sądowym oskarżonemu D. G. (1), a które to koszty zostały wypłacone w części, tj. w kwocie 22.140,00 zł brutto adw. Ł. M. tytułem zaliczki, a zatem do wypłaty pozostaje kwota 3.763,80 zł w tym vat;
- adw. M. K. (2) kwotę 15.719,40 zł w tym vat tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu sądowym oskarżonemu P. B. (1), a które to koszty zostały wypłacone w części, tj. w kwocie 11.955,60 zł brutto adw. M. K. (2) tytułem zaliczki, a zatem do wypłaty pozostaje kwota 3.763,80 zł w tym vat;
150. na podstawie art. 627 k.p.k., art. 633 k.p.k. oraz art. 1, 2, 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zasądził:
- od oskarżonego P. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części, za wyjątkiem kosztów obrony z urzędu, którymi obciąża Skarb Państwa oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 3.400,00 zł;
- od oskarżonego M. P. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 10.600,00 zł;
- od oskarżonego W. C. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 54.600,00 zł;
- od oskarżonego H. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 20.600,00 zł;
- od oskarżonego D. G. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części, za wyjątkiem kosztów obrony z urzędu, którymi obciąża Skarb Państwa oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 5.600,00 zł;
- od oskarżonego P. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części, w tym kosztów obrony z urzędu oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 8.600,00 zł;
- od oskarżonego M. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 6.600,00 zł;
- od oskarżonego J. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 8.600,00 zł;
- od oskarżonego D. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 8.600,00 zł;
- od oskarżonego S. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 5.400,00 zł;
- od oskarżonego S. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 8.400,00 zł;
- od oskarżonego K. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 6.600,00 zł;
- od oskarżonego R. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 2.900,00 zł;
- od oskarżonego M. J. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 3.400,00 zł;
- od oskarżonego P. N. (1) na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 4.300,00 zł;
- od oskarżonej I. A. na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów postępowania: kwotę 4.338,21 zł jako 1/18 część kosztów postępowania przygotowawczego, zwrot kosztów postępowania sądowego w 1/16 części oraz wymierzył jej opłatę w kwocie 8.300,00 zł.
***
Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) roku w sprawie o sygn. akt (...) został zaskarżony apelacjami przez obrońców wszystkich oskarżonych, a dodatkowo przez oskarżonego K. R. (1), który jako osoba wykonująca zawód adwokata wniósł apelację we własnym imieniu oraz zażaleniem w zakresie orzeczenia o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych – I. i R. K. (1) – adw. K. P..
I tak, obrońca oskarżonego H. B. (1) – adw. A. F. (2), zaskarżonemu wyrokowi, na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 1, la, 2, 3 i 4 kpk, zarzucił :
I. w zakresie całości wyroku:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 193 § 1 kpk w zw. art. 195 kpk w zw. z art. 200 kpk w zw. z § 1 ust. 1 w zw. z § 12 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie biegłych sądowych (Dz. U. Nr 15, poz. 133) (dalej jako: Rozporządzenie") w zw. z art. 149 w zw. z art. 174 w zw. z art. 156 § 1 oraz art. 240 § 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2021 r. poz. 1899) (dalej jako; (...)) poprzez błędną wykładnię przedmiotowych przepisów i w konsekwencji uznanie, że Analiza oszacowania prawdopodobnej wartości rynkowej nieruchomości (dalej jako: (...)) sporządzona na zlecenie Komendy Wojewódzkiej Policji w P., Wydział Dochodzeniowo - Śledczy, przez mgr M. L. P. (...), posiadającego licencję o numerze (...), spełniała wymagania opinii biegłego rzeczoznawcy w przedmiocie wyceny i szacowania nieruchomości stanowiących przedmiot toczącego się postępowania, w sytuacji gdy Analizie nie sposób przypisać takiego przymiotu, albowiem jak wskazał sam opiniujący w jej treści, nie stanowi ona operatu szacunkowego w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami, sam autor opinii nie posiadał uprawnień biegłego w rozumieniu Kodeksu postępowania karnego, a Sąd odstępując od powołania biegłego rzeczoznawcy majątkowego nie wskazał na okoliczności potwierdzające kompetencje sporządzającego analizę uzasadniające rzeczone odstąpienie, zaś z treści Analizy nie wynika, na podstawie jakich danych autor Analizy dokonał rzeczonej wyceny, nie posiadając przy tym bezpośredniego dostępu do analizowanych nieruchomości, a ponadto w Analizie widnieją bliżej nieokreślonego pochodzenia odręczne adnotacje (chociażby w zakresie błędnego zwiększenia obszaru nieruchomości pokrzywdzonych S. - własność jednej z działek do nich należących została im zwrócona przez oskarżonego, a istnieje szansa, że odręczne adnotacje stanowiły jednak podstawę wyliczenia wartości nieruchomości, a następnie podstawę niewłaściwie ustalonej wysokości poniesionej szkody), co przyjęte zostało na etapie wyrokowania za podstawę orzeczenia, a co w konsekwencji doprowadziło do wadliwego ustalenia przez Sąd I instancji wartości przedmiotowych nieruchomości, co w konsekwencji skutkuje brakiem ustalenia wysokości szkody, co ostatecznie doprowadziło do obrazy przez Sąd I instancji prawa materialnego tj. art. 46 § 1 kk poprzez wydanie błędnego rozstrzygnięcia o nałożeniu na oskarżonego H. B. (1) obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych w sytuacji braku ustalenia rzeczywiście poniesionej przez nich szkody;
b. art. 46 § 1 kk w zw. z art. 170 § 1 pkt 6 kpk poprzez błędne i całkowicie niezasadne oddalenie wniosku dowodowego obrońcy z dnia(...) r. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości, co miało oczywisty wpływ na treść orzeczenia;
c. art. 409 kpk w zw. z art. 167 kpk w zw. z art. 170 § 3 kpk w zw. z art. 368 kpk w zw. z art. 6 kpk poprzez brak wznowienia postępowania sądowego w przypadku zajścia okoliczności uzasadniającej podjęcie takiej decyzji procesowej, a dotyczącej konieczności przeprowadzenia uzupełnienia postępowania dowodowego, co w konsekwencji doprowadziło do pozostawienia bez rozpoznania wniosku dowodowego obrońcy o przesłuchanie w charakterze świadka M. W. (1) - autora Analizy - którego potrzeba przesłuchania wynikła dopiero po oddaleniu wniosku dowodowego obrońcy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego, co nastąpiło bezpośrednio przed zamknięciem przewodu sądowego, a które to rozpoznanie, nawet po zamknięciu przewodu sądowego - zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego - winno nastąpić, co w konsekwencji miało istotny wpływ na wynik sprawy, albowiem skutkowało brakiem ustalenia rzetelności i wiarygodności Analizy oraz zweryfikowania jej podstaw;
d. art. 167 kpk w zw. z art. 170 § 1 pkt 2 i 5 kpk w zw. z art. 2 §2 kpk, poprzez oddalenie na rozprawie z dnia (...)r. wniosku dowodowego obrońcy z dnia(...)r. o uzupełniające przesłuchanie w charakterze świadków: B. W. (1), G. S., Z. G. (1), R. K. (1), K. D. (2), B. K., A. P. (1), Z. G. (2), R. B. (1), R. Z., A. Z. (1) oraz M. D. wnioskowanych na okoliczność weryfikacji składanych przez nich zeznań, w szczególności dotyczących otrzymywanych przez nich sum pieniężnych od oskarżonego H. B. (1) w związku z zawieranymi umowami, posiadających znaczenie w kontekście przedstawionych przez H. B. (1) pokwitowań odbioru konkretnych środków finansowych od ww. pokrzywdzonych, co miało wpływ na wynik postępowania, albowiem skutkowało brakiem usunięcia wątpliwości co do wiarygodności tych świadków oraz wątpliwości w zakresie faktycznego popełnienia przez H. B. (1) zarzucanych mu przestępstw na szkodę ww. pokrzywdzonych;
e. art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że:
i. wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w przeważającej części są wiarygodne i mogą stanowić podstawę przypisania sprawstwa oskarżonemu H. B. (1) zarzuconych mu przestępstw, w sytuacji gdy:
a. wyjaśnienia te są wewnętrznie sprzeczne, niespójne oraz nie znajdują podstaw w zgromadzonym materiale dowodowym, ponadto stanowią w rzeczywistości przykład dowodu z pomówienia cechującego się chęcią ekskulpowania swojej osoby przy jednoczesnym bezpodstawnym obciążaniu winą pozostałych współoskarżonych, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego skazania oskarżonego H. B. (1) za zarzucane mu czyny, albowiem w rzeczywistości wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) stanowiły najważniejszy dowód w niniejszym postępowaniu, na którym w przeważającej większości swoją skargę oparł oskarżyciel publiczny;
b. wiarygodność osoby P. B. (1), kilkukrotnie karanego za składanie fałszywych zeznań w odrębnych postępowaniach karnych i składającego wyjaśnienia w trybie art. 60 kk powinna znaleźć odzwierciedlenie w zakresie oceny wyjaśnień oskarżonego i wywołać poważne wątpliwości, co do wiarygodności oskarżonego podczas gdy Sąd I instancji całkowicie pominął ww. fakty uznając, iż ich wyeksponowanie przez współoskarżonych stanowi wyłącznie nieudolną próbę zdyskredytowania jego osoby;
ii. wyjaśnienia M. P. (1) są niewiarygodne w zakresie w jakim oskarżony wyjaśnił swoją rolę w przestępczym procederze stworzonym przez oskarżonego P. B. (1), a w konsekwencji błędne uznanie, iż to oskarżony H. B. (1) odpowiada za cały przestępczy proceder, co stanowiło podstawę do przypisania odpowiedzialności ww. popełnienia zarzucanych mu czynów;
(...). wyjaśnienia H. B. (1) w odniesieniu do stawianych mu zarzutów są pozbawione waloru wiarygodności, w sytuacji gdy są one spójne, logiczne, a przy tym znajdują potwierdzenie w znacznej części zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w szczególności w wyjaśnieniach innych współoskarżonych, którzy konsekwentnie i racjonalnie kwestionowali linię oskarżenia opartą w większości na wyjaśnieniach P. B. (1), a także dokumentach w postaci m.in. pokwitowań odbioru pieniędzy przez pokrzywdzonych;
iv. wyjaśnienia K. K. (1) są niewiarygodne, podczas gdy są one spójne, logiczne i zgodne ze zgromadzonym materiałem dowodowym z wyjątkiem wyjaśnień oskarżonego P. B. (1), a które jednoznacznie przedstawiają rolę oskarżonego P. B. (1) w przestępczym procederze;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia przez przyjęcie sprawstwa H. B. (1) w zakresie zarzucanych mu czynów, podczas gdy dokonanie przez Sąd swobodnej i prawidłowej oceny dowodów doprowadziłoby do wniosków zgoła odmiennych, wskazujących na to, że H. B. (1) nie działał z zamiarem kierunkowym oszukania pokrzywdzonych, nie wyszukiwał atrakcyjnych nieruchomości, nie odmawiał przyjmowania rat, a jedynie był osobą finansującą udzielane pożyczki i występował w charakterze strony przy zawieraniu umów cywilnoprawnych (co wynika wprost z aktów notarialnych), przekazywał zgodnie z zawartymi umowami pieniądze stanowiące przedmiot umowy pożyczki, co potwierdzają pokwitowania odbioru pieniędzy znajdujące się w materiale dowodowym, nie miał wiedzy na temat sposobów działania P. B. (1), w tym przyjmowania przez niego wpłat pieniężnych od pokrzywdzonych, których oskarżony P. B. (1) nie przekazywał pożyczkodawcy - H. B. (1),
f. art. 193 § 1 kpk w zw. z art. 167 kpk w zw. z art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, oceny dowodów z opinii biegłych lekarzy psychiatrów dr n. med. W. S. (2) oraz lek. W. M., i przyjęcie, że stan oskarżonego pozwala mu na udział w czynnościach postępowania mimo oczywistej sprzeczności ich opinii z dokumentacją medyczną i zaleceniami lekarzy pod opieką, których oskarżony przebywał podczas hospitalizacji w trakcie procesu oraz opinii wydanej w toku postępowania prowadzonego przez Sąd Rejonowy P.w P. w sprawie o sygn. akt (...) przez biegłego lekarza psychiatrę M. S. (2), a także brak zastosowania art. 167 kpk przy zaistnieniu ustawowych przesłanek poprzez nieuwzględnienie wniosku obrońcy oskarżonego z dnia (...)r. o powołanie nowego zespołu biegłych w celu ponownego zbadania oskarżonego i wydania rzetelnej opinii sądowo-psychiatrycznej (postanowienie Sądu wydane na rozprawie dnia(...) r.; postanowienie Sądu wydane na rozprawie dnia(...)r.), co skutkowało prowadzeniem postępowania karnego i przeprowadzaniem czynności dowodowych dot. zarzutów postawionych H. B. (1), w sytuacji gdy jego stan zdrowia nie pozwalał mu na branie udziału w postępowaniu i podejmowanie aktywnej obrony, co oskarżony czynił uczestnicząc w terminach rozpraw, gdy jego stan zdrowia był dobry i pozwał na stawiennictwo w sądzie,
g. art. 193 § 2 kpk w zw. z art. 79 § 1 pkt 4 kpk w zw. z art. 7 kpk, poprzez błędną i wewnętrznie sprzeczną ocenę stanu zdrowia oskarżonego i zgromadzonych w sprawie opinii biegłych i w konsekwencji, nieuwzględnienie wniosków oskarżonego o odroczenie terminów czynności procesowych, przy równoczesnym przyjęciu, że wobec oskarżonego zachodziły przesłanki uzasadniające obronę obligatoryjną, co oznaczało, że H. B. (1) w ocenie Sąd Okręgowego w P. nie był w stanie prowadzić swojej obrony w sposób samodzielny i rozsądny,
h. art. 117 § 2 kpk w zw. z art. 6 kpk , poprzez pozbawienie oskarżonego prawa do obrony, a to przez nieuwzględnienie wniosku oskarżonego o odroczenie terminów przeprowadzanych czynności (tj. rozpraw z dnia: (...) r.) z niewyrażeniem zgody na prowadzenie rozprawy pod swoją nieobecność, opierając się na bezzasadnym twierdzeniu, że działanie oskarżonego było „utrudnianiem w inny sposób postępowania karnego" oraz przesłuchiwanie świadków w trakcie tej nieobecności oskarżonego, podczas której treść składanych zeznań bezpośrednio dotyczyła osoby H. B. (1), a jego absencja powodowała brak możliwości podjęcia skutecznej obrony swoich interesów, a także bezzasadne przyjęcie przez Sąd meriti niejako „za oskarżonego" że brak przyzwolenia na dowóz H. B. (1) z Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych (...) im. A. P. (3) w G., jest jednocześnie brakiem wyrażenia jego woli na uczestnictwo w czynnościach, co było całkowicie sprzeczne z wnioskiem oskarżonego oraz celem hospitalizacji w placówce medycznej i jednocześnie oczywistym oraz rażącym pozbawieniem oskarżonego prawa do realizowania własnej obrony, mającego bezpośredni wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia,
i. art. 424 § 1 i 2 kpk w zw. z art. 4 kpk i art. 6 kpk , poprzez zaniechanie zamieszczenia w sporządzonym uzasadnieniu toku rozumowania sądu dotyczącego oceny dowodów w zakresie czynu zarzuconego H. B. (1), tj. czynu z pkt 20 wyroku dot. B. W. (1) (zarzut(...)), a także sporządzenie uzasadnienia w sposób ogólnikowy, wadliwy, z uwagi na brak dokładnego omówienia treści wyjaśnień i zeznań świadków a jedynie wybiórcze, nieobiektywne omówienie fragmentów tych dowodów z eksponowaniem okoliczności niekorzystnych dla oskarżonego i pominięciem szeregu niezwykle istotnych dla ustalenia stanu faktycznego twierdzeń i zgromadzonych w sprawie dokumentów, a następnie uzasadnianie przyjętych ustaleń tylko na podstawie owych wyselekcjonowanych dowodów w oparciu o niewiadome kryteria, co narusza zasadę obiektywizmu i rzutuje na ocenę prawidłowości dokonanej przez Sąd oceny zgromadzonego materiału dowodowego;
2. rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary, poprzez wymierzenie oskarżonemu H. B. (1) rażąco wysokiej kary 15 lat pozbawienia wolności, w maksymalnym jej wymiarze, niewspółmiernie surowej w relacji do celów, jakie kara ta winna spełniać w zakresie prewencji szczególnej i społecznego oddziaływania, nieodpowiedniej do stopnia winy oraz społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów, nie uwzględniającej wszystkich zasad i dyrektyw wymiaru kary, a przez to, w odczuciu społecznym, niesprawiedliwej ponadto sprzecznej z wnioskami oskarżyciela publicznego, bowiem ten w trackie rozprawy z dnia(...) wniósł o wymierzenie oskarżonemu H. B. (1) niższej kary pozbawienia wolności,
II. w zakresie czynu z pkt 17 wyroku dot. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (zarzut (...) aktu oskarżenia):
1 . obrazę prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu (na podstawie art. 438 pkt 1 kpk), tj. art. 258 § 1 kk, poprzez dokonanie błędnej wykładni pojęcia zorganizowanej grupy przestępczej i w konsekwencji uznanie, że H. B. (1) oraz pozostali oskarżeni funkcjonowali w ramach takiej struktury, w sytuacji gdy do istnienia takiego związku, a co za tym idzie do popełnienia przestępstwa uczestnictwa w nim, konieczne jest istnienie kierownictwa grupy oraz powiązań o charakterze organizacyjno - hierarchicznym pomiędzy jej członkami, czego nie sposób odnaleźć w analizowanym przypadku, co oznacza, że nie sposób przypisać oskarżonemu H. B. (1) sprawstwa przedmiotowego przestępstwa;
2. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania (na podstawie art. 438 pkt 2 kpk ), tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
i. uznaniu Analizy połączeń telefonicznych z dnia (...) r. sporządzonej przez Komendę Wojewódzką Policji w P. Wydział Wywiadu Kryminalnego (dalej jako: (...) ) jako wiarygodnej i wewnętrznie spójnej, w sytuacji gdy wydana w toku postępowania przygotowawczego Analiza KWP zawiera szereg sprzeczności oraz budzi wątpliwości co do jej materiałów źródłowych, co potwierdzają nie tylko wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1), ale również przeprowadzona na prywatne zlecenie Analiza połączeń przychodzących i wychodzących pomiędzy numerami telefonów należącymi do H. B. (1) i P. B. (1), a nadto wyjaśnienia pozostałych współoskarżonych, z których nie wynika, ażeby relacje łączące poszczególne osoby nosiły znamiona zorganizowanej grupy o charakterze przestępczym w rozumieniu prawnokarnym;
ii. uznaniu za niewiarygodną Analizy połączeń przychodzących i wychodzących między numerem (...) numerami (...) oraz (...) sporządzonej przez PC L. T. G., w sytuacji gdy jej wnioski stoją w oczywistej sprzeczności z wnioskami Analizy KWP, chociażby co do ilości wykonywanych połączeń i ich częstotliwości, co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia, że oskarżony H. B. (1) miał funkcjonować w ramach zorganizowanej grupy przestępczej;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia co do istnienia, a co najmniej udziału oskarżonego H. B. (1) w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających bezprawnym przejmowaniu nieruchomości, charakteru relacji łączących H. B. (1) z innymi oskarżonymi;
b. art. 167 kpk w zw. z art. 170 § 1 pkt 2,3 i 5 kpk , poprzez:
i. oddalenie wniosku dowodowego obrońcy z dnia(...) r. w zakresie przesłuchania w charakterze świadka T. G. - autora Analizy połączeń przychodzących i wychodzących pomiędzy numerami telefonów należącymi do P. B. (1) i H. B. (1), z tego względu, że dowód ten miał być nieprzydatny do stwierdzenia danych okoliczności, nie miał mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy oraz prowadzić miał do przedłużenia postępowania, w sytuacji gdy świadek ten posiadał istotną wiedzę na temat rzetelności materiałów operacyjnych i źródłowych stanowiących podstawę dla opracowania Analizy KWP, a co za tym idzie jego przesłuchanie pozwoliłoby na wyjaśnienie zachodzących wątpliwości co do wiarygodności tego dowodu, co w konsekwencji mogło mieć wpływ na wynik sprawy, albowiem okoliczności przedstawione przez świadka mogły w istotny sposób wpłynąć na decyzję o przypisaniu H. B. (1) czynu z art. 258 § 1 kk;
ii. oddalenie wniosku dowodowego obrońcy z dnia (...) r. w zakresie dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego informatyka z dziedziny analizy kryminalnej z uwagi na fakt, iż okoliczności, na które miał zostać powołany ten dowód, zostały już stwierdzone w szczególności na podstawie Analizy KWP, w sytuacji gdy ilość, częstotliwość oraz rodzaj połączeń stwierdzonych w Analizie KWP budzi poważne wątpliwości, których wyjaśnieniu służyć miał wnioskowany dowód, którego oddalenie w konsekwencji mogło mieć wpływ na wynik sprawy;
III. w zakresie czynu z pkt 20 wyroku dot. A. G. (2) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
i. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie:
- braku wiedzy oskarżonego co do spłat umowy pożyczki (akt notarialny z dnia (...) r., rep. nr (...)) i przekazywanych P. B. (1), i w konsekwencji błędnego przeświadczenia oskarżonego co do możliwości zaspokojenia swojego roszczenia poprzez przeniesienie własności nieruchomości, podczas gdy sam pokrzywdzony wskazuje na fakt uiszczania do rąk P. B. (1) rat tytułem wskazanej umowy (protokół z dnia(...) r.), a H. B. (1) podnosi, iż pieniądze te mogły zostać przejęte przez P. B. (1), co w rzeczywistym stanie rzeczy wskazuje na brak świadomości H. B. (1) o wpłatach rat dokonywanych bez jego wiedzy na rzecz P. B. (1), a tym samym wadliwego wykonywania przez pokrzywdzonego zobowiązania wynikającego z ww. umowy, tym bardziej, że w akcie notarialnym umowy pożyczki znajdował się numer rachunku bankowego H. B. (1), na który należało uiszczać kwoty wynikające ze spłaty umowy;
- braku udziału oraz wiedzy H. B. (1) w zakresie wstępnych ustaleń pokrzywdzonego z P. B. (1) przed zawarciem umowy (protokół z dnia(...) r.), co potwierdzają zeznania pokrzywdzonego wskazującego, że wszelkie raty wynikające z umowy pożyczki przekazywał P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.), co dowodzi braku świadomości oskarżonego H. B. (1) w przedmiocie wykonywania przez pokrzywdzonego umowy pożyczki do rąk innej osoby, na co sam oskarżony nie wyraził woli ani zgody, a ponadto nie znał pokrzywdzonego przez wizytą u notariusza;- rzeczywistej wartości przedmiotowej nieruchomości wynoszącej 54,400,00 zł (wyjaśnienia H. B. (1) złożone na rozprawie w dniu (...) r.) oraz uznaniu za niewiarygodny operat szacunkowy dotyczący nieruchomości stanowiącej przedmiot zarzutu i wyceniający ją na kwotę 54.400,00 zł, przedstawiony przez oskarżonego H. B. (1) (operat szacunkowy z dnia(...) r.- w aktach sprawy), w sytuacji gdy operat ten został opracowany przez rzeczoznawcę majątkowego specjalizującego się w wycenach nieruchomości, co świadczy o tym, że nie było podstaw do odmówienia przyznania temu dowodowi waloru wiarygodności, tym bardziej, że Sąd zaniechał przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego w kontekście wyceny nieruchomości stanowiących przedmiot niniejszego postępowania, a oparł się jedynie na Analizie prawdopodobnej wartości nieruchomości sporządzonej przez osobę nieposiadającą w tym zakresie żadnych kwalifikacji;
- w tym zakresie, jaki wyklucza możliwość przypisania H. B. (1) zarzutu wykorzystania przymusowego położenia innej osoby oraz zawarcia z nią umowy, nakładając na nią obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym (art. 304 kk), gdyż pokrzywdzony z własnej woli zgłosił się do P. B. (1) z uwagi na problemy finansowe, co w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, sytuacji bytowej pokrzywdzonego i dysponowania majątkiem w formie prowadzonego gospodarstwa, świadomości swojego postępowania i zamiaru uzyskania gotówki kosztem tymczasowego przeniesienia prawa własności nieruchomości (protokół z dnia (...)r.), a ponadto z uwagi na fakt, iż pokrzywdzony, jak wynika z jego zeznań, dysponował innymi składnikami majątku, które mógł spieniężyć w związku z trudną sytuacją finansową celem spłaty zobowiązań, tym samym nie można stwierdzić o przymusowym położeniu pokrzywdzonego, a ponadto wskazać warto, iż sytuacja finansowa pokrzywdzonego nie różniła się szczególnie od sytuacji finansowej innych pokrzywdzonych w sprawie (protokół z dnia(...)r.);
ii. uznaniu za wiarygodne zeznań J. G. (protokół z dnia(...)r.), R. G. (2) (protokół z dnia (...) r.), oraz W. G. (protokół z dnia(...).), w sytuacji gdy ww. świadkowie nie brali udziału w zawarciu umowy pożyczki oraz przewłaszczenia na zabezpieczenie, a zatem nie mogli posiadać wiedzy co do przebiegu transakcji i okoliczności jej towarzyszących, a w szczególności co do ustaleń stron umowy co do jej treści i formy;
(...). uznaniu za wiarygodne zeznań A. G. (2) (protokół z dnia (...)r.) i C. G. (protokoły z dnia (...) r.) w zakresie:
- rzekomej spłaty urnowy pożyczki w kwocie 35.000,00 zł pod zastaw nieruchomości przez pokrzywdzonych (akt notarialny z dnia (...)r.) oraz faktu utraty prawa własności przedmiotowej nieruchomości mimo, iż wszelkie wpłaty tytułem rat umowy pożyczki pokrzywdzony A. G. (2) uiszczał na rzecz P. B. (1) aniżeli na konto bankowe H. B. (1) wskazane umowie pożyczki, co potwierdza brak wiedzy H. B. (1) w przedmiocie uiszczanych przez pokrzywdzonych rat do rąk innej osoby oraz przejęcia przez P. B. (1) pieniędzy należnych H. B. (1) (wyjaśnienia H. B. (1) - protokół z rozprawy z dnia(...) r.);
- wartości przedmiotowej nieruchomości, w sytuacji gdy ich zeznania winny być oceniane z dużą dozą ostrożności ze względu chociażby na fakt, że są to osoby bezpośrednio zainteresowane uzyskaniem jak najwyższej korzyści majątkowej w związku z naprawieniem rzekomo powstałej szkody, czego naturalną konsekwencją jest zawyżanie wartości nieruchomości oraz uznaniu za niewiarygodny operat szacunkowy dotyczący nieruchomości stanowiącej przedmiot zarzutu i wyceniający ją na kwotę 54.400,00 zł, przedstawiony przez oskarżonego H. B. (1) (dowód w aktach sprawy), w sytuacji gdy operat ten został opracowany przez profesjonalnego rzeczoznawcę majątkowego specjalizującego się w wycenach nieruchomości, co świadczy o tym, że nie było podstaw do odmówienia przyznania temu dowodowi waloru wiarygodności, tym bardziej, że Sąd zaniechał przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego w kontekście wyceny nieruchomości stanowiących przedmiot niniejszego postępowania, a oparł się jedynie na Analizie prawdopodobnej wartości nieruchomości sporządzonej przez osobę nieposiadającą w tym zakresie żadnych kwalifikacji;
iv. uznaniu za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) (protokół z dnia 29 kwietnia 2014 r.) w zakresie świadomości H. B. (1) co do wstępnych ustaleń P. B. (1) z pokrzywdzonymi, jego wiedzy w zakresie dokonywanych do rąk P. B. (1) spłat tytułem umowy pożyczki, a ponadto uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień P. B. (1) w zakresie faktu wyłożenia przez H. B. (1) gotówki będącej przedmiotem umowy pożyczki, co wskazuje na domniemanie, iż raty winny spłacane być przez pokrzywdzonych do rąk H. B. (1) (tym bardziej, że w akcie notarialnym umowy pożyczki podany był numer rachunku bankowego oskarżonego, na który należy dokonywać wpłat tytułem rat wynikających z umowy pożyczki), czego jednak nie uczynili w wyniku dokonania przez P. B. (1) odmiennych ustaleń z pokrzywdzonymi w zakresie spłat bez wiedzy H. B. (1) (protokół z dnia (...)r.),
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym ustaleniu stanu świadomości H. B. (1) w zakresie wykonywania umowy pożyczki do rąk P. B. (1), wiedzy oskarżonego co do ustaleń pokrzywdzonych i P. B. (1), spełnienia przesłanek z art. 304 kk, a w szczególności w zakresie ustalenia wartości przedmiotowej nieruchomości, polegającego na przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do A. G. (2) wynosiła 240.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, a co więcej została podważona przez operat szacunkowy przedstawiony przez oskarżonego, co uniemożliwiało przyjęcie wskazanej kwoty jako wartości przedmiotowej nieruchomości, a w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, a ponadto sprawstwa z art. 304 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu.
IV. w zakresie czynu z pkt 20 wyroku dot. B. W. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
i. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień H. B. (1) w zakresie:
- okoliczności uzyskania prawa własności nieruchomości pokrzywdzonego w wyniku zawarcia w formie aktu notarialnego umowy pożyczki oraz przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie wierzytelności (akt notarialny z dnia (...) r., rep. nr (...)) w kwocie 36.800,00 zł, której pokrzywdzony nie spłacił w wyznaczonym terminie, tj. do dnia (...)r. czego konsekwencją była prawna możliwość zatrzymania przez H. B. (1) prawa własności nieruchomości w celu zaspokojenia wierzyciela tytułem niespłaconej umowy pożyczki, co potwierdzają wyjaśnienia H. B. (1) złożone na rozprawie w dniu (...) r., jak i również charakter i zapisy samego aktu notarialnego zawartego w dniu(...)
- okoliczności powrotnego przeniesienia prawa własności jednej z nieruchomości oraz przekazania pokrzywdzonemu przez H. B. (1) kwoty 23.000,00 zł w dniu (...) r. i własnoręcznego pokwitowania tej czynności (wniosek dowodowy z dnia (...) r. - w aktach sprawy) spłaty przez oskarżonego obciążeń hipotecznych ustanowionych na nieruchomości w wysokości ok. 50.000,00 zł, w sytuacji gdy pokwitowanie potwierdza wersję wydarzeń przedstawianą przez oskarżonego H. B. (1) w zakresie przekazania pokrzywdzonemu dodatkowej kwoty ok. 20.000,00 zł celem wyrównania z nim należności po uzyskaniu prawa własności nieruchomości, a nadto potwierdzają to zeznania B. W. (1)
- wartości przedmiotowej nieruchomości, która określona została w operacie szacunkowym sporządzonym przez E. L. (1), określającym wartość nieruchomości na kwotę 149.000,00 zł, w sytuacji gdy operat został opracowany przez rzeczoznawcę majątkowego specjalizującego się w wycenach nieruchomości, a Sąd zaniechał przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego w zakresie wyceny nieruchomości, opierając się jedynie na Analizie prawdopodobnej wartości nieruchomości, która nie może stanowić rzetelnego źródła przyjęcia wartości nieruchomości, oraz pominięcie tychże kwestii w zakresie ustalenia okoliczności faktycznych, albowiem Sąd nie konfrontuje dokonanej oceny dowodów do zarzutu stawianego H. B. (1) w stosunku do pokrzywdzonego B. W. (1), przy równoczesnym przypisaniu odpowiedzialności karnej za czyn z pkt 20 wyroku dot. B. W. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia);
ii. uznaniu zeznań B. W. (1) i M. W. (2):
- za wiarygodne w zakresie wartości nieruchomości, mających stanowić przedmiot przestępstwa przypisanego oskarżonemu, która zgodnie z twierdzeniami pokrzywdzonego i ustaleniami Sądu I instancji miała wynosić co najmniej 367.000,00 zł, podczas gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym wiarygodnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości, a zeznania pokrzywdzonego należy oceniać z wielką dozą ostrożności, w szczególności w kwestii wartości przedmiotowej nieruchomości, gdyż jest to osoba bezpośrednio zainteresowane uzyskaniem jak największej sumy tytułem naprawienia szkody, a oceny wartości przedmiotowej nieruchomości winien dokonać wykwalifikowany rzeczoznawca majątkowy będący tym samym biegłym z zakresy wyceny nieruchomości;
- za niewiarygodne w zakresie, iż od dnia podpisania umowy pożyczki świadek nie nawiązywał kontaktu z H. B. (1) i nigdy później go nie spotkał, a podczas przesłuchania w dniu 1 grudnia 2012 r. wskazał zaś, że o jego trudnej sytuacji życiowej i problemach finansowych widzieli jedynie B., G. i K., co wskazuje na to, że H. B. (1) nie miał wiedzy o rzekomym przymusowym położeniu pokrzywdzonego, które ponadto miałby wykorzystać,
oraz pominięcie tychże kwestii w zakresie ustalenia okoliczności faktycznych, albowiem Sąd nie konfrontuje dokonanej oceny dowodów do zarzutu stawianego H. B. (1) w stosunku do pokrzywdzonego B. W. (1), przy równoczesnym przypisaniu odpowiedzialności karnej za czyn z pkt 20 wyroku dot. B. W. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia);
ii. uznaniu zeznań B. W. (1) i M. W. (2):
- za wiarygodne w zakresie wartości nieruchomości, mających stanowić przedmiot przestępstwa przypisanego oskarżonemu, która zgodnie z twierdzeniami pokrzywdzonego i ustaleniami Sądu I instancji miała wynosić co najmniej 367.000,00 zł, podczas gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym wiarygodnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości, a zeznania pokrzywdzonego należy oceniać z wielką dozą ostrożności, w szczególności w kwestii wartości przedmiotowej nieruchomości, gdyż jest to osoba bezpośrednio zainteresowane uzyskaniem jak największej sumy tytułem naprawienia szkody, a oceny wartości przedmiotowej nieruchomości winien dokonać wykwalifikowany rzeczoznawca majątkowy będący tym samym biegłym z zakresy wyceny nieruchomości;
- za niewiarygodne w zakresie, iż od dnia podpisania umowy pożyczki świadek nie nawiązywał kontaktu z H. B. (1) i nigdy później go nie spotkał, a podczas przesłuchania w dniu (...) r. wskazał zaś, że o jego trudnej sytuacji życiowej i problemach finansowych widzieli jedynie B., G. i K., co wskazuje na to, że H. B. (1) nie miał wiedzy o rzekomym przymusowym położeniu pokrzywdzonego, które ponadto miałby wykorzystać,
oraz pominięcie tychże kwestii w zakresie ustalenia okoliczności faktycznych, albowiem Sąd nie konfrontuje dokonanej oceny dowodów do zarzutu stawianego H. B. (1) w stosunku do pokrzywdzonego B. W. (1), przy równoczesnym przypisaniu odpowiedzialności karnej za czyn z pkt 20 wyroku dot. B. W. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia);
(...). uznaniu za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) w zakresie:
- działania H. B. (1) w zakresie zamiaru przejęcia prawa własności nieruchomości B. W. (1) pomimo faktu, iż wyjaśnienia P. B. (1) wskazują, że H. B. (1) nie uczestniczył we wstępnych ustaleniach z pokrzywdzonym dotyczących umowy pożyczki (protokół z przesłuchania P. B. (1) z dnia(...) r.), co potwierdzają ponadto zeznania samego pokrzywdzonego w zakresie takim, w jakim wskazują na obecność H. B. (1) jedynie przy zwieraniu umowy pożyczki, a co ponadto koreluje z wersją wydarzeń przedstawioną przez H. B. (1) w ww. wyjaśnieniach,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że H. B. (1) działał z zamiarem oszustwa i przymusowego wyzysku B. W. (1) i z tego względu zawarł z nim umowę, nakładającą na niego obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym mimo, iż w zgromadzonym materiale dowodowym brak jest podstaw do takiego przyjęcia, w tym żaden z oskarżonych w swoich wyjaśnieniach nie wskazuje, ażeby H. B. (1) posiadał jakąkolwiek wiedzę o tym, że B. W. (1) znajdował się w przymusowym położeniu, a także oskarżony nie uczestniczył w ustaleniach dokonywanych z pokrzywdzonym, błędnego ustalenia wartości rzekomo poniesionej szkody poprzez nieprawidłowe określenie wartość nieruchomości należącej do B. W. (1) na kwotę co najmniej 367.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, nieuwzględnieniu spłaty obciążeń hipotecznych i pieniędzy przekazanych pokrzywdzonemu przez H. B. (1) co uniemożliwiało przyjęcie wskazanej kwoty jako wartości niekorzystnego rozporządzenia mieniem a w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk oraz spełnienia się również przesłanek z art. 304 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu, a ponadto przyjąć odpowiedzialność za przestępstwo wyzysku, gdyż kwalifikuje się ono do katalogu przestępstw kierunkowych, związanych z wystąpieniem u sprawcy określonego zamiaru, jednak zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie stwierdza w żadnym zakresie aby H. B. (1) działał w określonym przez tę regulację zamiarze.
V. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. E. F. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
i. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień H. B. (1) w zakresie:
- braku jego udziału w ustaleniach wstępnych dotyczących umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości (akt notarialny z dnia (...) (...)) zawartej pomiędzy E. F. (1) i P. B. (1), jak i braku wiedzy H. B. (1) w zakresie wszelkich okoliczności towarzyszących zawarciu tejże umowy, faktu, iż H. B. (1) nie znał pokrzywdzonej E. F. (1), a przedmiotową nieruchomość od P. B. (1) (po uzyskaniu przez niego prawa własności nieruchomości) zakupił H. B. (1) z upoważnienia N. B. za kwotę 300.000,00 zł (rozprawa z dnia(...) r.), w sytuacji gdy były one zbieżne z zeznaniami świadka N. B. w tym przedmiocie oraz logiczne i spójne z ustalonym przez Sąd I instancji przebiegiem zdarzeń, ponadto wyjaśnienia oskarżonego znajdowały odzwierciedlenie w zeznaniach pokrzywdzonej, która na żadnym z przesłuchań nie wskazała H. B. (1) jako osoby zaangażowanej we wcześniejsze działania P. B. (1), co potwierdza brak świadomości i wiedzy H. B. (1) w zakresie w jakim P. B. (1) nabył prawo własności nieruchomości oraz w jaki sposób tego dokonał i kogo oraz na jakich warunkach nastąpiło przeniesienie prawa własności;
- wartości przedmiotowej nieruchomości, która została ustalona przez Sąd I instancji na kwotę 530.000,00 zł zgodnie z Analizą prawdopodobnej wartości nieruchomości sporządzonej przez osobę nieposiadającą w tym zakresie żadnych kwalifikacji, a która zgodnie z wyjaśnieniami H. B. (1) jest znacznie niższa niż ta przedstawiona w zarzucie oraz ustalona została w sposób rzetelny przez mgr inż. E. B. (1) na podstawie operatu szacunkowego z dnia (...)na kwotę 375.100,00 zł, a operat ten został opracowany przez rzeczoznawcę majątkowego specjalizującego się w wycenach nieruchomości w przeciwieństwie do Analizy prawdopodobnej wartości nieruchomości na której oparł się Sąd, a ponadto zaniechał przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego w kontekście wyceny nieruchomości stanowiących przedmiot niniejszego postępowania;
w zakresie wykazania prawidłowej wartości przedmiotowej nieruchomości E. F. (1) do wniosków dowodowych niniejszej apelacji został dołączony operat szacunkowy z dnia (...)r. (sporządzony przez mgr inż. E. B. (1)) wskazujący, iż wartość tej nieruchomości oscyluje w granicach 375.100,00 zł, co przy uwzględnieniu zapłaconej przez H. B. (1) kwoty 300.000,00 zł dowodzi bezpodstawności uznania, iż doszło do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 286 § 1 kk, a ponadto przyjęcia kwalifikacji prawnej czynu z art. 294 § 1 kk dot. mienia znacznej wartości oraz podważa zasadność powyższego zarzutu. Zgodnie bowiem z zasadą swobody umów, określoną w treści art. 353 1 kc strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania. Określenie za porozumieniem stron w umowie sprzedaży kwoty nieznacznie niższej niż faktyczna wartość przedmiotu sprzedaży, mieści się przecież w granicach swobody kształtowania stosunku prawnego tak, jak strony to wspólnie i w porozumieniu określą. W takim przypadku bezwzględnie stwierdzić należy o bezpodstawności zarzutu zawartego w pkt 18 wyroku.
ii. uznaniu za wiarygodne zeznań świadka E. F. (1) w zakresie wartości przedmiotowej nieruchomości (protokół z dnia(...)r.), w sytuacji gdy zeznania te należy oceniać z wysoką dozą ostrożności ze względu na okoliczność, iż pokrzywdzona jest bezpośrednio zainteresowana odzyskaniem jej zdaniem bezprawnie utraconej nieruchomości, czego naturalną konsekwencją jest zawyżanie wartości nieruchomości, co w oczywisty sposób nie znajduje potwierdzenia w pozostałym, wiarygodnym materiale dowodowym w postaci wyjaśnień H. B. (1) i wyżej wskazanym, operacie szacunkowym z dnia (...) r.;
(...). uznaniu za niewiarygodne zeznań E. F. (1) w zakresie w jakim pokrzywdzona nie wskazuje na H. B. (1), jako osobę, która miałaby uczestniczyć w powyższych wydarzeniach, oraz faktu, iż nigdy nie kontaktowała się z H. B. (1) oraz nigdy nie wspomina o oskarżonym jako o osobie, która brała udział w działaniach P. B. (1) dotyczących uzyskania prawa własności nieruchomości pokrzywdzonej (protokół z dnia (...)r.), co tym bardziej wskazuje na konieczność przyznania wiarygodności wyżej wskazanym wyjaśnieniom H. B. (1) w tym zakresie;
iv. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego W. C. (1), w sytuacji gdy rzetelnie wyjaśniały one okoliczności nabycia własności nieruchomości od pokrzywdzonej przez P. B. (1), nie wskazując jednocześnie w żadnym wypadku na osobę H. B. (1) (wyjaśnienia W. C. (1) złożone na rozprawie w dniu (...)r.), co potwierdza wyłącznie, że oskarżony H. B. (1) zakupił przedmiotową nieruchomość bez świadomości jej ewentualnego wcześniejszego nabycia przez oskarżonego P. B. (1);
v. pominięciu wyjaśnień D. G. (1) (protokół z dnia (...)r.), który wyraźnie wskazał na osobę P. B. (1), który zajmował się sprawą nieruchomości E. F. (1), spotykał się z pokrzywdzoną, uzyskał od niej pełnomocnictwo do sprzedaży nieruchomości i skontaktował się w późniejszym czasie z H. B. (1) w celu zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości, co potwierdza, że oskarżony H. B. (1) nie miał świadomości co do rzeczywistego pochodzenia nieruchomości, którą na podstawie pełnomocnictwa dysponował oskarżony P. B. (1), a sam H. B. (1), nie był świadomy genezy uzyskania przez P. B. (1) prawa własności nieruchomości, którym P. B. (1) miał zamiar rozporządzać na mocy umowy sprzedaży z H. B. (1);
vi. uznaniu za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) (protokół z dnia(...).) w zakresie uczestnictwa H. B. (1) w zdarzeniach towarzyszących uzyskaniu przez niego na mocy aktu notarialnego umowy sprzedaży pod warunkiem z dnia(...) r. (rep. nr (...)) prawa własności nieruchomości pokrzywdzonej E. F. (1) w sytuacji, gdy zebrany w przedmiocie niniejszego zarzutu materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia H. B. (1), W. C. (1) i D. G. (1), zeznania N. B. oraz pokrzywdzonej E. F. (1), wyraźnie wyklucza udział H. B. (1) jako współuczestniczącego we wskazanych okolicznościach oraz posiadającego jakąkolwiek wiedzę w zakresie działań P. B. (1) przed sprzedażą przez niego przedmiotowej nieruchomości na rzecz N. B.;.
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej i jego wiedzy co do wszelkich okoliczności, w jakich P. B. (1) uzyskał prawo własności nieruchomości pokrzywdzonej E. F. (1), przyjęciu świadomości oskarżonego co do działań współoskarżonych, udziału H. B. (1) w sprawie przeniesienia własności przedmiotowej nieruchomości, wyrządzenia szkody przez oskarżonego H. B. (1) w wysokości co najmniej 530.000,00 zł oraz w szczególności braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, a w konsekwencji przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1, jak i przyjęcia kwalifikacji z art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu.
VI. w zakresie czynu z pkt 21 wyroku dot. M. i W. S. (3) (zarzut C /nr 100 aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na:
i. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień H. B. (1) w zakresie iż:
- w wyniku zawartej umowy pożyczki (akt notarialny nr A rep. (...) z dnia(...) r.) z pokrzywdzonymi oraz brakiem terminowych spłat, oskarżony uzyskał prawo do zaspokojenia się jako wierzyciel z nieruchomości pokrzywdzonych tj. mógł legalnie dokonać przeniesienia własności nieruchomości (miejscowość S.), - (protokół z dnia(...)r.);
- pokrzywdzeni spłacili pożyczkę z 40-dniowym opóźnieniem, podczas którego oskarżony, zgodnie z zapisami umowy, zaspokoił już swoje roszczenie o zwrot pożyczki z nieruchomości pokrzywdzonych, a w momencie gdy dowiedział się o spłacie przedmiotowej pożyczki i nawiązaniu przez państwa S. z nim kontaktu, z własnej woli zaproponował pokrzywdzonym zwrot wpłaconej przez nich nieterminowo kwoty 20.000,00 zł, na co pokrzywdzeni wyrazili zgodę, a oskarżony zatrzymał prawo do nieruchomości jednej z działek pokrzywdzonych, natomiast drugą zaś zwrócił pokrzywdzonym na mocy aktu notarialnego nr A rep (...) (protokół z dnia (...)r.);
- pokrzywdzeni z własnej woli zgłosili się do oskarżonego P. B. (1) w celu udzielenia im pożyczki z uwagi na problemy finansowe, co w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, sytuacji bytowej pokrzywdzonych i dysponowania majątkiem, który mogli oni spieniężyć w celu spłaty zobowiązań, świadomości swojego postępowania i zamiaru uzyskania gotówki kosztem tymczasowego przeniesienia prawa własności nieruchomości, jak i okoliczność, iż H. B. (1) widział oskarżonych pierwszy raz w dniu wizyty u notariusza (protokół z dnia(...) r.), wyklucza możliwość przypisania zarzutu wykorzystania przymusowego położenia innej osoby oraz zawarcia z nią umowy, nakładającej na nią obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym (art. 304 kk), albowiem oskarżony nie mógł wiedzieć o rzekomym przymusowym położeniu pokrzywdzonych, które miałby wykorzystać i nie działał z zamiarem kierunkowym będącym warunkiem przypisania odpowiedzialności z art. 304 kk, jak i sytuacja finansowa i życiowa pokrzywdzonych M. i W. S. (3) nie różniła się od innych pokrzywdzonych w sprawie w zakresie których oskarżony nie został skazany z art. 304 kk;
ii. uznaniu za wiarygodne w całości zeznania M. S. (3) i W. S. (3),
- w sytuacji, gdy analiza protokołów ich przesłuchań (z dnia(...)r.) przeczy takowemu ustaleniu, albowiem zeznania ww. są sprzeczne chociażby w zakresie twierdzeń co do obecności H. B. (1) w spotkaniu w lokalu przy ul. (...) bezpośrednio przed wizytą u notariusza, jak i obecności oskarżonego W. C. (1) w trakcie wykonywanych czynności oraz sposobu odczytywania informacji przez sporządzającego akt notarialny, co wyklucza przyznanie im przymiotu wiarygodności i uniemożliwia czynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych;
- w zakresie wartości nieruchomości mających stanowić przedmiot przestępstwa przypisanego oskarżonemu, która zgodnie z twierdzeniami pokrzywdzonych miała wynosić co najmniej 178.000,00 zł, w sytuacji gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym wiarygodnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości, a ponadto zeznania pokrzywdzonych należy oceniać z wielką dozą ostrożności, w szczególności w kwestii wartości przedmiotowej nieruchomości, gdyż są to osoby bezpośrednio zainteresowane uzyskaniem jak największej sumy tytułem naprawienia szkody, a oceny wartości przedmiotowej nieruchomości winien dokonać wykwalifikowany rzeczoznawca majątkowy będący tym samym biegłym z zakresy wyceny nieruchomości;
(...). uznaniu za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) (protokół z dnia(...) r.), w szczególności w zakresie bezpośredniego udziału H. B. (1) we wszelkich działaniach P. B. (1) w zakresie czynności innych niż akt notarialny, w sytuacji, gdy sami pokrzywdzeni wskazują na okoliczność ich wyłącznego kontaktu z P. B. (1) w momencie ustaleń wstępnych dotyczących umowy pożyczki, a wszelkie złożone przez nich zeznania nie wskazują w żadnym elemencie na H. B. (1) jako osobę mogącą wiedzieć o bezprawnych działaniach P. B. (1) oraz w zakresie zamiaru oszukania pokrzywdzonych przez H. B. (1) mimo, że H. B. (1) w momencie uzyskania informacji o spłacie pożyczki przez pokrzywdzonych ustalił z nimi, iż zwróci im prawo własności jednej z działek oraz kwotę 20.000,00 zł (protokół z dnia (...) r.).
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegających na błędnym przyjęciu, że H. B. (1) działał z zamiarem oszukania pokrzywdzonych, braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, nieuwzględnieniu w wysokości szkody aktu notarialnego nr A rep. (...), na mocy którego doszło do powrotnego przeniesienia prawa własności nieruchomości (działki nr (...)), pominięciu okoliczności zwrotu pokrzywdzonym nieterminowo wpłaconej kwoty 20.000,00 zł tytułem zwrotu pożyczki, poniesienia przez pokrzywdzonych szkody w wysokości 178.000,00 zł, stanowiącej wartość działek nr (...) i w konsekwencji zasądzenia obowiązku naprawienia szkody oraz przypisania oskarżonemu odpowiedzialności z art. 304 kk, podczas gdy w zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przypisania oskarżonemu sprawstwa przestępstwa wykorzystania przymusowego położenia pokrzywdzonych, co do którego to położenia oskarżony w ogóle nie posiadał wiedzy ani świadomości, a także zawarcia z nimi umowy, nakładającej na pokrzywdzonych obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym co zaś w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia odpowiedzialności z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 304 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku uznać, że doszło do wypełnienia znamion z art. 286 § 1 kk i art. 304 kk.
VII. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. G. S. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wydanego orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na;
i. uznaniu zeznań G. S. i D. S. jako wiarygodnych ze stanem faktycznym, w szczególności w zakresie wartości przedmiotowej nieruchomości, w sytuacji gdy ich zeznania powinny być oceniane z dużą dozą ostrożności ze względu chociażby na fakt, że są to osoby bezpośrednio zainteresowane uzyskaniem jak najwyższej korzyści majątkowej w związku z naprawieniem rzekomo powstałej szkody, czego naturalną konsekwencją jest zawyżanie wartości nieruchomości;
ii. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień H. B. (1) wskazujących, iż kupił on przedmiotową nieruchomość od pokrzywdzonego G. S. za kwotę 120.000,00 zł (co potwierdza pokwitowanie otrzymania przez G. S. kwoty 120.000,00 zł za przedmiotową nieruchomość, złożone przez oskarżonego we wniosku dowodowym z dnia (...) r. - w aktach sprawy), a następnie sprzedał on ją za kwotę 150.000,00 zł (protokół z rozprawy z dnia(...).), co nie wskazuje, aby wystąpiły jakiekolwiek bezprawne działania oskarżonego w tym zakresie i nie wskazuje aby cena zapłacona pokrzywdzonemu była niewspółmiernie niska w odniesieniu do kwoty uzyskanej ze sprzedaży przedmiotowej nieruchomości, a w konsekwencji przyjęcie, że działania oskarżonego cechowały się bezprawnością;
(...). uznaniu za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) (protokół z rozprawy z dnia (...)r.) mimo, iż wraz z wyjaśnieniami oskarżonego H. B. (1) (protokół z rozprawy dnia(...) r.) oraz zeznaniami świadka G. S. (protokół z rozprawy z dnia (...) r.) nie pokrywają się wzajemnie, przez co nieuzasadnionym jest uznanie za wiarygodne twierdzeń tylko jednej z tych trzech osób oraz niezweryfikowanie wiarygodności twierdzeń dwóch pozostałych;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do G. S. wynosiła 190.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, co uniemożliwiało przyjęcie wskazanej kwoty jako wartości przedmiotowej nieruchomości, a ponadto uznania za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego H. B. (1), co do elementu wskazania przez niego innej formy zawartej ze świadkiem G. S. umowy
- zapłaty świadkowi G. S. kwoty 120.000,00 zł za przedmiotową nieruchomość tytułem umowy sprzedaży oraz nie oparciu rozstrzygnięcia na dokumencie pokwitowania z dnia (...) r. złożonego wraz z wnioskiem dowodowym w dniu (...) r. i niezweryfikowania tego dokumentu oraz wyjaśnień oskarżonego co do ich wiarygodności i spójności, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona czynu zabronionego określone w art. 286 § 1 kk
VIII. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. Z. G. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) wskazujące, że cenę przedmiotowej nieruchomości ustalono wraz ze świadkiem Z. G. (1) na kwotę 170.000,00 zł, a kwota ta została wypłacona mu gotówką w dniu podpisania aktu notarialnego (protokół z dnia (...)r. oraz pokwitowanie z dnia(...) r. dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r.) mimo, iż wszelkie kontakty oraz oferty kwotowe za przedmiotową nieruchomość składał pokrzywdzonemu oskarżony P. B. (1), H. B. (1) - polegając na informacjach przekazywanych mu przez P. B. (1) - jedynie uczestniczył w podpisaniu aktu notarialnego, pozostawał w przekonaniu, iż cenę nieruchomości ustalono na kwotę 170.000,00 zł - jak wskazano w akcie notarialnym z dnia (...) r. (nr rep. (...) (...)) oraz nie pozostawał w wiedzy co do faktu, że rzekomo miała być zapłacona Z. G. (1) jakakolwiek dodatkowa kwota, gdyż wszelkie oferty świadkowi składał oskarżony P. B. (1), ponadto pokrzywdzony Z. G. (1) podpisał pokwitowanie według którego otrzymał od H. B. (1) kwotę 170.000,00 zł tytułem wykonania ww. umowy sprzedaży;
ii. na pominięcie zasługują wyjaśnienia D. G. (1) - protokół z dnia (...) r., w których wskazuje, że to P. B. (1) ustalał wszelkie szczegóły z pokrzywdzonymi i tłumaczył to kolegom, m.in. oskarżonemu H. B. (1), że aby uniknąć kosztów kupcem nieruchomości musi być inna osoba, a oni byli pewni, że B. mówi prawdę i nie pozostawali w wiedzy w jaki sposób P. B. (1) uzyskał nieruchomość, co natomiast wskazuje na fakt, iż ww. wyjaśnienia H. B. (1) stają się wiarygodne pod kątem faktu, że pozostawał on w przekonaniu, że nieruchomość Z. G. (1) ma być sprzedana mu za kwotę 170.000.00 zł i nie był świadomy odmiennych ustaleń P. B. (1) z pokrzywdzonym;
(...). zeznania Z. G. (1) są wiarygodne w zakresie braku rozeznania co do rzeczywistego znaczenia zawieranej umowy sprzedaży nieruchomości, w sytuacji gdy został on poinformowany przed zawarciem umowy o rodzaju umowy, jaką zawierać będzie z oskarżonym H. B. (1) oraz kwoty na jaką umowa sprzedaży ma być podpisana z oskarżonym H. B. (1), co pokrzywdzony wskazał w pierwszym przesłuchaniu w postępowaniu przygotowawczym, jak i również w uznaniu sądu I instancji potwierdził podczas przesłuchania na rozprawie (protokół przesłuchania świadka z dnia(...) r.).
b. art. 167 kpk w zw. z art. 170 § 1 pkt 2 i 5 kpk , poprzez oddalenie wniosku dowodowego obrońcy H. B. (1) z dnia (...) r. o przesłuchanie w charakterze świadka T. W. i M. W. (3) z uwagi na brak znaczenia zeznań ww. dla przedmiotowej sprawy, w sytuacji gdy przesłuchanie wskazanych świadków na okoliczności wskazane we wniosku dowodowym z dnia (...) r. pozwoliłby na ustalenie, czy zapłacona przez H. B. (1) kwota 170.000,00 zł za nieruchomość należącą do Z. G. (1) faktycznie odbierała od ówczesnych cen rynkowych, albowiem T. i M. W. (3) w podobnym czasie zakupili od pokrzywdzonego inną nieruchomość, wyodrębnioną z tej samej nieruchomości, co działka zakupiona przez oskarżonego;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że H. B. (1) pozostawał w świadomości, że P. B. (1) umówił się ze świadkiem Z. G. (1) na inną kwotę, niż wskazana została w akcie notarialnym z dnia (...) r. (rep. (...) (...)) w sytuacji gdy to P. B. (1) dokonywał wszelkich ustaleń z pokrzywdzonym, a oskarżony H. B. (1) był przekonany, że ma kupić nieruchomość G. za kwotę 170.000,00 zł (protokół z rozprawy z dnia (...) r.), a ponadto przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do Z. G. (1) wynosiła 1.500.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, a nadto w aktach sprawy znajduje się materiał dowodowy dotyczący zakupu nieruchomości przez T. i M. W. (3) wskazujący realną wartość nieruchomości należących do Z. G. (1), co uniemożliwiało przyjęcie wskazanej kwoty jako wartości przedmiotowej nieruchomości, a w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu wielkiej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
W zakresie wykazania prawidłowej wartości przedmiotowej nieruchomości Z. G. (1) do wniosków dowodowych niniejszej apelacji zostały dołączone operaty szacunkowe z dnia(...) r. (sporządzony przez P. R. (2)) oraz operat z dnia(...) r. (sporządzony przez mgr. inż. E. B. (1)) wskazujące, iż wartość tej nieruchomości oscyluje w granicach 350.000,00 zł, co przy uwzględnieniu zapłaconej przez H. B. (1) kwoty 170.000 zł dowodzi bezpodstawności przyjęcia kwalifikacji prawnej czynu z art. 294 § 1 kk. dot. mienia znacznej wartości.
IX. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. R. i I. K. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- ceny sprzedaży nieruchomości R. i I. K. (1) położonej w M., przekazania w dniu (...) r. kwoty 250.000,00 zł pokrzywdzonemu R. K. (1) tytułem wykonania notarialnej umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości (co znajduje potwierdzenie w pokwitowaniu podpisanym przez pokrzywdzonego z dnia (...) r. dołączonym do wniosku dowodowego z dnia (...) r.);
- faktu ustalenia przez strony umowy ceny nieruchomości na kwotę 250.000,00 zł w sytuacji, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym z zeznań pokrzywdzonego wynika, że R. K. (1) w momencie podpisania aktu notarialnego w dniu (...) r. (rep.(...)) był świadom rodzaju i znaczenia podejmowanej czynności prawnej, tj. zawarcia z oskarżonym umowy sprzedaży nieruchomości, co potwierdza także pokwitowanie odbioru zeny sprzedaży w wys. 250.000,00 zł;
- spłaty przez H. B. (1) zadłużeń hipotecznych na przedmiotowych nieruchomościach ujawnionych w akcie notarialnym sprzedaży rep. nr(...) (protokół z rozprawy z dnia (...)r.) mimo, iż Sąd nie zobowiązał go do przedłożenia pokwitowań z banku dot. spłaty hipoteki R. K. (1), co znacznie wpływałoby na wysokość poniesionej szkody, a nie wykluczało w tym zakresie podjęcia przez sąd inicjatywy w trybie art. 167 kpk;
- faktu, iż część sprzedanych mu przez R. K. (1) nieruchomości de facto należało do Skarbu Państwa, co prowadziłoby do ustalenia, iż pokrzywdzony R. K. (1) rozporządził umową sprzedaży nie swoim mieniem i na podstawie tego uzyskał bezprawnie korzyść majątkową kosztem oskarżonego H. B. (1), który uiścił mu kwotę 250.000,00 zł tytułem umowy sprzedaży (protokół z dnia (...)r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonego R. K. (1) i świadek I. K. (1) w zakresie twierdzeń, że R. K. (1) otrzymał od H. B. (1) pożyczkę w wysokości 40.000,00 zł (protokół z dnia (...) r.) mimo, że był świadom rodzaju i znaczenia podejmowanej z oskarżonym H. B. (1) czynności prawnej - umowy sprzedaży, w wykonaniu której otrzymał kwotę 250.000,00 zł, co pokwitował własnoręcznym podpisem (pokwitowanie z dnia (...) r.), a ponadto faktu, że wszelkie sprzedane oskarżonemu H. B. (1) nieruchomości były jego własnością, mimo iż wyszło na jaw, że część z nich stanowiła własność Skarbu Państwa, przez co bezprawnie uzyskał z tej umowy korzyść majątkową, a w szczególności w zakresie wartości przedmiotowej nieruchomości, w sytuacji gdy jego zeznania powinny być oceniane z dużą dozą ostrożności ze względu chociażby na fakt, że jest to osoba bezpośrednio zainteresowana uzyskaniem jak najwyższej korzyści majątkowej w związku z naprawieniem rzekomo powstałej szkody, czego naturalną konsekwencją jest zawyżanie wartości nieruchomości; wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż została udzielona pokrzywdzonemu pożyczka w wysokości 40.000 zł mimo, iż nie daje temu wiary żaden podpisany przez pokrzywdzonego R. K. (1) dokument ani akt notarialny, a ponadto R. K. (1) przyznał, że zdawał sobie sprawę z rodzaju i znaczenia podejmowanej czynności prawnej sprzedaży swoich nieruchomości za kwotę 250.000,00 zł (co potwierdził w zeznaniach z dnia (...) r.) i podpisał na ten fakt stosowne pokwitowanie (ww.).
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznychprzyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do I. i R. K. (1) wynosiła 478.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, a ponadto polegającego na nieuwzględnieniu przez Sąd wiarygodnych dokumentów (w postaci pokwitowania z dnia (...) r.) oraz ww. wyjaśnień oskarżonego H. B. (1) i ww. zeznań pokrzywdzonego R. K. (1), a w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu.
X. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. K. D. (1) i K. D. (2) (zarzut CIV / nr 104 aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie, iż:
- kupił on nieruchomość pokrzywdzonych K. i K. D. (2) za kwotę 200.000,00 zł (protokół z rozprawy z dnia (...)r.), na co posiada stosowne pokwitowanie podpisane przez K. D. (2) potwierdzające, iż otrzymał on kwotę 200.000,00 zł od H. B. (1) tytułem zapłaty za przedmiotową nieruchomość (pokwitowanie załączone zostało do wniosku dowodowego z dnia (...) r.), a w akcie notarialnym umowy sprzedaży widnieje kwota 50.000,00 zł, gdyż spowodowane było to chęcią minimalizacji kosztów podatkowych i notarialnych (protokół z dnia (...)r.);
- oskarżony H. B. (1) pozostawał w niewiedzy co do faktu, na jaką formę zawarcia umowy umówił się z pokrzywdzonymi P. B. (1): „W lombardzie obecni byli P. B. (1) i P. R. (1), którzy zgodzili się na udzielenie pożyczki pod zastaw nieruchomości." (vide: s. 404 uzasadnienia zaskarżanego wyroku, źródło: zeznania pokrzywdzonych), gdyż nie brał udziału w przedstawianiu im oferty, a ponadto w wyjaśnieniach dotyczących tej kwestii wyraźnie wskazał, że P. B. (1) poinformował go o możliwości kupna przedmiotowej nieruchomości, co znajduje potwierdzenie w formie zawarcia umowy, jaką H. B. (1) podpisał z pokrzywdzonymi w postaci aktu notarialnego (rep. nr (...));
ii. wiarygodne są zeznań pokrzywdzonych K. i K. D. (2) oraz świadka D. D. (1) w zakresie, iż:
- pokrzywdzeni pozostawali w niewiedzy co do faktu jaką umowę zawarli z H. B. (1) (protokół (...)r.), podczas gdy w złożonych zeznaniach K. D. (2) wyraźnie wskazał, że wiedzieli wraz z żoną, iż jest to umowa sprzedaży, i mimo to ją podpisali (protokół z dnia (...) r.);
- H. B. (1) oszukał K. i K. D. (2) w związku z podpisaniem umowy sprzedaży nieruchomości, gdyż miała to być rzekomo jedynie umowa pożyczki, jednak zarówno pokrzywdzeni, jak i H. B. (1) spójnie podnosili, że na podpisaniu umowy sprzedaży spotkali się po raz pierwszy (protokół z rozprawy z dnia (...) r. oraz protokół zeznań pokrzywdzonego z dnia (...)r.), co wyraźnie wskazuje na fakt, że rzekomo udzielona pokrzywdzonym umowa pożyczki dotyczyła tylko i wyłącznie osoby P. B. (1), a H. B. (1) pozostawał w niewiedzy co do ustaleń pomiędzy pokrzywdzonymi a P. B. (1) w zakresie formy zawieranej z nimi umowy przez P. B. (1) i jej warunków;
(...). wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) (protokół z rozprawy z dnia (...)r.) oraz wyjaśnienia P. R. (1) w zakresie twierdzeń, iż została udzielona pokrzywdzonym pożyczka w wysokości 10.000 zł z inicjatywy H. B. (1), mimo, iż podpisali oni umowę pożyczki jedynie z P. B. (1), a nie z H. B. (1), a nadto pokrzywdzony przyznał, że zdawał sobie sprawę z rodzaju i znaczenia podejmowanej czynności prawnej sprzedaży swoich nieruchomości za kwotę 50.000,00 zł (co potwierdził w zeznaniach z dnia (...) r.), następnie spójnie z wyjaśnieniami H. B. (1) (protokół z dnia (...) r.) podpisał ww. pokwitowanie na otrzymanie kwoty 200.000,00 zł tytułem wykonania umowy sprzedaży od H. B. (1),
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu stanu świadomości pokrzywdzonych co do składanego oświadczenia woli, braku ich wiedzy i rozeznania do treści zawieranej umowy i wynikających z niej skutków prawnych, a w konsekwencji przypisania H. B. (1) sprawstwa w zakresie zarzuconego czynu i błędnego ustalenia wysokości poniesionej przez pokrzywdzonych szkody, co doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 k.k., polegającego na wskazaniu, że wartość nieruchomości należącej do K. i K. D. (2) wynosiła 365.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XI. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. M. M. (2) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- w jakim wskazał, że nie zna pokrzywdzonej M. M. (2) oraz nie miał nic wspólnego z nabyciem nieruchomości należącej do ww. przez K. K. (1) działającego wspólnie z P. B. (1), co znajduje potwierdzenie w zeznaniach złożonych przez pokrzywdzoną, jak i również w zeznaniach świadka E. M. (1);
ii. niewiarygodne są zeznania pokrzywdzonej M. M. (2) w zakresie:
- w jakim wskazała, że została oszukana przez K. K. (1) i P. B. (1) na kwotę 150 tys. zł. poprzez dobrowolne zawarcie umowy w formie aktu notarialnego i ustalenie wartości sprzedawanej nieruchomości na kwotę 200 tys. zł.;
(...). wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż H. B. (1) swoim działaniem za pośrednictwem jego osoby i K. K. (1) oszukał M. M. (2) nie płacąc za nieruchomość w K., podczas gdy z okoliczności niniejszej sprawy i zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż H. B. (1) nie miał nic wspólnego z przestępczym procederem P. B. (1) i K. K. (1), co wynika ponadto z zeznań samej pokrzywdzonej, jak i jej męża -świadka E. M. (1);
iv. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego K. K. (1) w zakresie w którym wskazał, że nie wie nic na temat uczestnictwa H. B. (1) przy transakcji związanej z nabyciem przez niego nieruchomości od pokrzywdzonej M. M. (2), co koresponduje z wyjaśnieniami H. B. (1) w tym zakresie, a ponadto znajduje potwierdzenie w zeznaniach samej pokrzywdzonej,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że H. B. (1) doprowadził M. M. (2) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 570.000,00 zł w sytuacji, gdy ww. nie miał nic wspólnego z transakcją zawartą przez pokrzywdzoną z K. K. (1) działającym wspólnie z P. B. (1), co znajduje potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym, ponadto strony umowy wspólnie ustaliły wartość nieruchomości na kwotę 200 tys. zł., a M. M. (2) otrzymała kwotę 50 tys. zł, ponadto wartość nieruchomości przyjęta przez Sąd I instancji nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1 k.k. oraz kwalifikacji prawnej czynu z art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o popełnieniu przez oskarżonego zarzucanego mu czynu, a ponadto o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XII. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. G. N. (poprzednie nazwisko K.), B. K. i R. K. (2) (zarzut (...)aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- faktu, iż zawarł on z pokrzywdzonymi umowę przedwstępną sprzedaży przedmiotowej nieruchomości, której cenę ustalono na kwotę 100.000,00 zł, H. B. (1) wpłacił pokrzywdzonym tytułem zadatku kwotę 20.000,00 zł, a następnie (zgodnie z oświadczeniem z dnia 3 stycznia 2007 r. dołączonym do wniosku dowodowego z dnia (...) r.) wypłacił resztę kwoty, tj. 80.000,00 zł pokrzywdzonemu R. K. (2) (co oskarżony wyjaśnił na rozprawie w dniu (...) r.), a co zostało potwierdzone własnoręcznym podpisem pokrzywdzonych - zarówno na akcie notarialnym z dnia (...) r. (rep. nr (...)), jak i również na ww. oświadczeniu o odbiorze kwoty 80.000,00 zł z dnia (...) r.;
- faktu, że pokrzywdzeni R. i B. K. działali z zamiarem sprzedaży przedmiotowej nieruchomości z uwagi na ciężką sytuację finansową i zdrowotną, a ponadto pozostawali w świadomości co do faktu, że zawierają z oskarżonym umowę sprzedaży nieruchomości oraz działali w celu wprowadzenia w błąd oskarżonego H. B. (1) co do stanu KW przedmiotowej nieruchomości, gdyż w księdze wieczystej widniał jeszcze jeden właściciel nieruchomości, o czym pokrzywdzeni nie poinformowali H. B. (1), gdyż wiedzieli, że prawdopodobnie utrudni to sprzedaż nieruchomości z uwagi na jej skomplikowany stan prawny;
- bezpośredniego zamiaru H. B. (1) zawarcia z pokrzywdzonymi umowy sprzedaży ich nieruchomości, co znajduje potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonych wskazujących na fakt, iż pozostawali oni przed podpisaniem aktu notarialnego w świadomości formy oraz wagi wyrażonego w nim oświadczenia woli, na co wskazują zeznania świadka R. K. (2), tym samym wyrazili zgodę na uzgodnione z H. B. (1) warunki zawarte w akcie notarialnym, godząc się na nie, a ponadto w dokumentach w postaci wpłat gotówkowych (potwierdzenie wpłaty gotówkowej z dnia (...) r. tytułem zakupu nieruchomości w P. przy ul. (...) na kwotę 3.500,00 zł - w aktach sprawy);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej G. N. dotyczące ustaleń między H. B. (1) a jej synami oraz formy zawartej przez nich umowy mimo, iż nie uczestniczyła bezpośrednio w negocjacjach, rozmowach jak i podpisaniu umowy przed notariuszem z uwagi na fakt, iż udzieliła jednemu z synów pełnomocnictwa, przez to jej zeznania opierają się jedynie na przypuszczeniach oraz wersji zdarzeń przedstawionej jej przez synów (protokół z dnia (...) r.), których twierdzeń również nie należy uznawać za wiarygodne z uwagi na fakt, iż są oni zainteresowani uzyskaniem jak najwyższej kwoty ewentualnego odszkodowania z uwagi na konsekwencje ich nierozważnych działań;
(...). uznania za wiarygodne zeznań B. i R. K. (2) w zakresie braku wiedzy co do rzeczywistego znaczenia zawieranej umowy sprzedaży nieruchomości, w sytuacji gdy zostali oni poinformowani przed jej zawarciem o rodzaju tej umowy, jaką zawierać będzie z oskarżonym H. B. (1) oraz kwoty na jaką umowa sprzedaży ma być podpisana z oskarżonym H. B. (1), co pokrzywdzeni wskazali w zeznaniach z postępowania przygotowawczego (protokoły z dnia (...) r.) oraz w zakresie podważenia dokumentów podpisanych przez nich własnoręcznym podpisem - zarówno aktu notarialnego z dnia (...) r. oraz pokwitowania z dnia (...) r.,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości pokrzywdzonych co do składanego oświadczenia woli, braku ich wiedzy i rozeznania do treści zawieranej umowy i wynikających z niej skutków prawnych, a w konsekwencji przypisania H. B. (1) sprawstwa w zakresie zarzuconego czynu i błędnego ustalenia wysokości poniesionej przez pokrzywdzonych szkody, a ponadto na błędnej analizie przez Sąd wiarygodnych dokumentów (w postaci pokwitowania zapłaty kwoty 80.000,00 zł z dnia (...) r.) oraz ww. wyjaśnień oskarżonego H. B. (1) i ww. oświadczeń woli wyrażonych na piśmie przez pokrzywdzonych, a w konsekwencji doprowadziło to do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk , polegającej na przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do G. N. oraz R. i B. K. wynosiła 430.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XIII. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. T. P. (2) i A. P. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił;
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- ceny przedmiotowej nieruchomości, którą ustalono wraz z T. i A. P. (1) na kwotę 30.000,00 zł, a kwota ta została wypłacona im gotówką w dniu podpisania aktu notarialnego, tj. (...) r. (akt notarialny rep. nr (...) (...)) (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.), dlatego też pokrzywdzeni podpisali pokwitowanie odbioru kwoty 30.000 zł w dniu(...) r. (dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r.);
- faktu, że wszelkie kontakty oraz oferty kwotowe za przedmiotową nieruchomość składał świadkowi oskarżony P. B. (1), a H. B. (1) jedynie uczestniczył w podpisaniu aktu notarialnego, pozostawał w przekonaniu, iż cenę nieruchomości ustalono na kwotę 30.000,00 zł - jak wskazano w akcie notarialnym z dnia (...) r. oraz nie pozostawał w wiedzy co do faktu, że rzekomo miała być udzielona pokrzywdzonym jakakolwiek pożyczka, gdyż wszelkie oferty składał im ww. P. B. (1), a ponadto pokrzywdzony A. P. (1) własnoręcznie podpisał pokwitowanie wedle którego otrzymał od H. B. (1) kwotę 30.000,00 zł tytułem wykonania ww. umowy sprzedaży niezwłocznie po podpisaniu aktu notarialnego;
- faktu spłaty przez H. B. (1) hipoteki ustanowionej na przedmiotowej nieruchomości (co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach złożonych na rozprawie w dniu (...) r.), co nawet przy kontrfaktycznym założeniu, poniesienia przez pokrzywdzonych szkody z winy oskarżonego, winno rzutować na jej wysokość ustaloną w zaskarżonym wyroku (tj. pomniejszenie wysokości szkody o wartość obciążenia hipotecznego);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonych A. i T. P. (2) oraz wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie:
- braku wiedzy pokrzywdzonych co do rzeczywistego znaczenia zawieranej z oskarżonym H. B. (1) umowy sprzedaży nieruchomości, w sytuacji gdy zostali oni poinformowani przed zawarciem umowy o rodzaju umowy, jaką zawierać będą z oskarżonym H. B. (1) oraz kwoty na jaką umowa sprzedaży ma być podpisana z oskarżonym H. B. (1), co potwierdza fakt, iż pozostawali oni w świadomości formy oraz wagi wyrażonego w nim oświadczenia woli, co pokrzywdzeni wskazali w zeznaniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym (protokoły z dnia (...) r.);
- rzeczywistej kwoty przekazanej pokrzywdzonym przez H. B. (1) tytułem umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości mimo, iż oskarżony przedłożył stosowne pokwitowanie na fakt wykazania zapłaty pokrzywdzonym kwoty 30.000,00 zł (oświadczenie z dnia (...) r.); co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości pokrzywdzonych co do składanego oświadczenia woli, braku ich wiedzy i rozeznania do treści zawieranej umowy i wynikających z niej skutków prawnych, nieuwzględnienia okoliczności spłaty hipoteki obciążającej nieruchomość na wysokość rzekomo poniesionej szkody a w konsekwencji bezzasadnego przypisania H. B. (1) sprawstwa z art. 286 § 1 kk w zakresie zarzuconego czynu, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić, że zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona zarzucanego mu przestępstwa;
XIV. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. R. B. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- przekazania łącznie kwoty w wysokości 100.000,00 zł R. B. (1) tytułem zapłaty za zakup nieruchomości położonej w M. oraz spłaty zaległości podatkowych R. B. (1) w wysokości 29.069,00 zł (co znajduje potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym);
- strony umowy wspólnie ustaliły wartość udziału w wysokości 1/2 nieruchomości na kwotę 100.000,00 zł;
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej R. B. (2) w zakresie:
- w jakim wskazała, że została oszukana przez H. B. (1) i nie otrzymała od niego kwoty 70.000,00 zł tytułem zapłaty za nieruchomość w M. pomimo, iż spór pomiędzy stronami o zapłatę ww. kwoty został prawomocnie rozstrzygnięty w postępowaniu przed Sądem Rejonowym Poznań Grunwald i J. w P. (sygn. akt (...)), który ustalił, że oskarżony zapłacił całość kwoty wynikającej z zawartego aktu notarialnego, a ponadto R. B. (1) otrzymała ww. kwotę od oskarżonego co pokwitowała własnoręcznym podpisem na pokwitowaniu odbioru gotówki, a czemu konsekwentnie zaprzeczała podczas składanych zeznań w postępowaniu prowadzonym przed Sądem I instancji.
W zakresie potwierdzenia powyższych okoliczności, do wniosków dowodowych niniejszej apelacji dołączony został wyrok Sądu Rejonowego G. i J. z dnia(...) r. (sygn. akt (...) wraz z uzasadnieniem oraz opinia biegłego z dziedziny grafologu wydana w tejże sprawie. Opinia biegłego grafologa, oparta na szczegółowym materiale porównawczym potwierdza natomiast, że to R. B. (1) podpisała się własnoręcznie na oświadczeniu z dnia (...) r. o przyjęciu kwoty 100.000,00 zł tytułem ceny z umowy sprzedaży. Pokrzywdzona potwierdziła natomiast, iż otrzymała ww. kwotę, kwestionowała jedynie wiarygodność swego podpisu, który jednak uznany został przez biegłego grafologa jako własnoręczny podpis pokrzywdzonej. Takie okoliczności ujawnione we wcześniejszym postępowaniu winny być z urzędu znane Sądowi I instancji, których ten jednak nie zbadał, a tym bardziej nie uwzględnił w momencie orzekania. Bezsprzecznie wskazane okoliczności dowodzą również bezpodstawności uznania, iż wypełniły się znamiona czynu zabronionego z art. 286 § 1 kk z uwagi na potwierdzenie wiarygodności pokwitowania R. B. (1) odbioru kwoty będącej ceną sprzedaży nieruchomości oraz ze względu na fakt, iż strony umówiły się na sprzedaż za wskazaną kwotę.
(...). wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż H. B. (1) oszukał R. B. (1) nie płacąc za nieruchomość w M.,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że H. B. (1) doprowadził R. B. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 370.000,00 zł w sytuacji, gdy strony umowy wspólnie ustaliły wartość nieruchomości na kwotę 100 000 zł., a R. B. (1) kwotę wynikającą z umowy zawartej w formie aktu notarialnego otrzymała w całości. W treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd I instancji uznał zeznania pokrzywdzonej za wiarygodne, przy jednoczesnym uwzględnieniu ich wyłącznie w zakresie obciążającym oskarżonego H. B. (1) przy pominięciu okoliczności korzystnych. Sąd I instancji wskazał, że „Wspólnie z właścicielką drugiego udziału postanowiła dokonać sprzedaży nieruchomości H. B. (1). Każdy z udziałów sprzedawany był oddzielnie. Cena sprzedaży udziału R. B. (1) ustalona została na kwotę 100.000 zł." (str. 427). Powyższy fragment uzasadnienia jednoznacznie potwierdza, iż pokrzywdzona w ramach swobody umów samodzielnie bez jakiegokolwiek nacisku innych osób ustaliła wartość swojego udziału w wysokości 100 tys. zł. Kwestią sporną pomiędzy pokrzywdzoną, a oskarżonym H. B. (1) stanowiła okoliczność zapłaty 70.000,00 zł. W związku z powyższym całkowicie niezrozumiałe i oderwane od realiów oraz okoliczności zgromadzonych w toku niniejszego postępowania stanowi uznanie przez Sąd I instancji, iż oskarżony H. B. (1) doprowadził pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 370.000,00 zł. Wartość nieruchomości przyjęta przez Sąd I instancji nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, oszacowana została bez uwzględnienia prowadzonego postępowania w przedmiocie samowoli budowlanej na tejże nieruchomości, a w szczególności nie została potwierdzona przez dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 k.k., albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu.
XV. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. T. P. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucam:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie:
- faktu, iż oskarżony nie posiadał wiedzy co do faktu, iż pokrzywdzona T. P. (1) miała zamiar zawrzeć umowę pożyczki, gdyż wszelkie ustalenia dotyczące zakresu oraz rodzaju przedmiotowej umowy odbywały się pomiędzy pokrzywdzoną a oskarżonym P. B. (1), H. B. (1) przekonany był co do tego, iż pokrzywdzona stawiła się u notariusza z zamiarem zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości (wyjaśnienia oskarżonego złożone na rozprawie w dniu (...) r., akt notarialny z dnia (...) r. rep. nr (...)), a rzekoma umowa pożyczki zawarta została bez wiedzy H. B. (1) z P. B. (1), na konto którego pokrzywdzona spłacała raty wynikające z umowy pożyczki, a H. B. (1) pokrzywdzona spotkała dopiero przy zawarciu umowy przedwstępnej w dniu(...) r. (protokół z przesłuchania T. P. (1) z dnia (...) r.);
- faktu, iż po powzięciu wiadomości o zamiarze T. P. (1) co do zawarcia umowy pożyczki zamiast umowy sprzedaży H. B. (1) odstąpił od zawarcia umowy ostatecznej z T. P. (1) (protokół z dnia (...) r.) - to P. B. (1) przestawił mu ofertę sprzedaży nieruchomości pokrzywdzonej, jednak po uzyskaniu informacji o innym zamiarze pokrzywdzonej dobrowolnie odstąpił od jej wykonania;
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej T. P. (1) w zakresie:
- otrzymania od oskarżonych pożyczki w wysokości 6.000,00 zł pod zastaw nieruchomości w G. mimo, iż wszelkie ustalenia dotyczące tej pożyczki pokrzywdzona prowadziła z P. B. (1), który też przedłożył jej do podpisu umowę pożyczki z dnia (...)r., oraz na jego konto spłacała raty a H. B. (1) był przekonany o jej zamiarze zawarcia umowy sprzedaży (protokół z rozprawy z dnia (...) r.);
- stwierdzenia, iż została ona namówiona przez H. B. (1) do zawarcia przedwstępnej umowy sprzedaży nieruchomości w dniu (...) r. mimo, iż wcześniej zeznała, że to z P. B. (1) ustalała wszelkie szczegóły transakcji, a H. B. (1) stawił się jedynie w miejscu podpisania aktu notarialnego (protokół z przesłuchania świadka dnia (...) r., protokół z rozprawy - wyjaśnienia H. B. (1) z dnia (...)r.);
(...). wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.) w zakresie zastawienia nieruchomości przez pokrzywdzoną na kwotę 6.000,00 zł w przypadku, gdy oskarżony H. B. (1) wskazuje, że P. B. (1) przedstawił mu ofertę sprzedaży nieruchomości pokrzywdzonej, to on ustalał z nią szczegóły, a ponadto wprowadził w błąd co do treści i formy zawieranej umowy, zawarł z pokrzywdzoną umowę pożyczki a następnie otrzymywał regularne przelewy na konto tytułem jej spłaty, a H. B. (1) jedynie stawił się na miejsce jej podpisania nie mając wiedzy o wcześniejszych ustaleniach pomiędzy pokrzywdzoną a P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.),
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej i jego wiedzy co formy umowy jaką chciała ona zawrzeć, przyjęciu świadomości oskarżonego i rozeznania co do wstępnych ustaleń pomiędzy pokrzywdzoną a P. B. (1), kwestii odstąpienia H. B. (1) od zawarcia umowy ostatecznej z pokrzywdzoną, braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XVI. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. A. N. i B. N. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie:
- iż kupił on przedmiotową nieruchomość przy udziale pośrednika nieruchomości, gdyż nieruchomość była przedmiotem sprzedaży biura nieruchomości, nie pozostając przy tym w wiedzy co do faktu rzeczywistych ustaleń pośrednika co do umówionej z pokrzywdzonymi treści i rodzaju umowy, którą mieliby zawrzeć,
- twierdzeń co do okoliczności, iż działał w zamiarze zawarcia umowy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości, na co wskazuje akt notarialny przedwstępnej umowy sprzedaży z dnia (...) r, (rep. nr (...)) zawarty z pokrzywdzonymi oraz udzielone przez nich pełnomocnictwo w zakresie umocowania H. B. (1) do zawarcia umowy ostatecznej,
- faktu, iż P. B. (1) nie uczestniczył zarówno w ustaleniach przed zawarciem umowy, jak i w samym zawarciu umowy, przez co nie ma wiedzy co do rzeczywistych faktów w tej sprawie, a jego wyjaśnienia w tym zakresie są jedynie przedmiotem pomówień skierowanych na osobę H. B. (1) (protokół z dnia (...) r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonych A. i B. N. w zakresie, iż pozostawali oni w zamiarze zawarcia umowy pożyczki pod zastaw nieruchomości (protokoły z dnia (...) r.), a w rzeczywistości podpisali własnoręcznym podpisem akt notarialny przedwstępnej umowy sprzedaży nieruchomości, a ponadto udzielili umocowania oskarżonemu H. B. (1) do zawarcia umowy ostatecznej oraz wskazali, że w zawarciu tejże umowy uczestniczył pośrednik - W. C. (2), co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach H. B. (1) z dnia (...) r., a ponadto A. N. oświadczył przed organem kontroli skarbowej, że sprzedał działki będące przedmiotem zarzutu oraz potwierdził otrzymanie kwot wskazanych w aktach notarialnych, czego jednak Sąd nie wziął pod uwagę w momencie ustalania stanu faktycznego, a co wskazuje, iż wiarygodne są ww. wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1), zaś są zeznania pokrzywdzonych, uznane przez Sąd I instancji w całości za wiarygodne, a które potwierdzają spłatę przez H. B. (1) długów obciążających przedmiotową nieruchomość (protokół z przesłuchania A. N. z dnia (...) r.), o czym posiadał wiedzę P. B. (1), który potwierdza fakt spłaty przez H. B. (1) hipoteki ustanowionej na przedmiotowej nieruchomości (protokół z dnia (...) r.);
W zakresie potwierdzenia faktu, iż pokrzywdzeni faktycznie pozostawali w zamiarze sprzedaży nieruchomości będących przedmiotem zarzutu oraz mieli pełną świadomość co do formy i znaczenia zawieranej przez nich umowy, a ponadto na potwierdzenie okoliczności otrzymania przez nich kwot wskazanych w aktach notarialnych, otrzymanych tytułem zawartych przez nich umów sprzedaży nieruchomości, do niniejszej apelacji załącza się protokół z przesłuchania świadka A. N. z dnia (...) r. przed Dyrektorem Urzędu Kontroli Skarbowej w P.;
(...). wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie okoliczności dotyczących pokrzywdzonych A. i B. N. (protokół z dnia(...) r.) mimo, iż zarówno pokrzywdzeni w swoich zeznaniach w żadnym miejscu nie wskazują na osobę P. B. (1) co świadczy o tym, iż nie uczestniczył on w czynnościach objętych zarzutem, przy równoczesnym nieuwzględnieniu korzystnych dla oskarżonego okoliczności dot. spłaty zadłużenia hipotecznego ciążącego na nieruchomości przez H. B. (1) (protokoły z przesłuchań pokrzywdzonych z dnia (...) r.), w zakresie, w którym pokrywają się one z zeznaniami pokrzywdzonych, co wskazuje na oczywistą dowolność i wybiórczość dokonanej przez Sąd oceny dowodów;
b. art. 167 kpk poprzez nieprzeprowadzenie z urzędu dowodu z przesłuchania świadka W. C. (2) na okoliczności jego pośrednictwa w zawarciu umowy pomiędzy H. B. (1) a A. i B. N., ustaleń co do treści i formy zawieranej umowy, zamiaru kupna przez H. B. (1) przedmiotowej nieruchomości, jak i również okoliczności mających wpływ na ustalenie wysokości poniesionej przez pokrzywdzonych szkody, tj. spłaty zadłużeń hipotecznych przez H. B. (1) mimo, iż pokrzywdzeni zgodnie wskazują na jego pośrednictwo przy zawieraniu umowy (protokoły z dnia (...) r.) w sytuacji gdy Sąd I instancji miał wiedzę o tym świadku i dla dokonania prawidłowych ustaleń faktycznych winien go przesłuchać,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości pokrzywdzonych co do składanego oświadczenia woli, braku ich wiedzy i rozeznania do treści zawieranej umowy i wynikających z niej skutków prawnych, nieuwzględnieniu okoliczności spłaty obciążeń hipotecznych, a w konsekwencji przypisania H. B. (1) sprawstwa w zakresie zarzuconego czynu i błędnego ustalenia wysokości poniesionej przez pokrzywdzonych szkody oraz ww. wyjaśnień oskarżonego H. B. (1) i ww. oświadczeń woli wyrażonych na piśmie przez pokrzywdzonych, a co w konsekwencji doprowadziło to do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, polegającej na przyjęciu, że wartość nieruchomości należącej do A. i B. N. wynosiła 201.000,00 zł w sytuacji, gdy wartość ta nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XVII. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. Z. G. (2) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- pozostawał on w zamiarze kupna nieruchomości pokrzywdzonego Z. G. (2), co potwierdza akt notarialny z dnia (...) r. (rep. nr (...)) podpisany własnoręcznym podpisem przez pokrzywdzonego, a ponadto przedłożone przez oskarżonego we wniosku dowodowym z dnia (...) r. oświadczenie Z. G. (2) z dnia (...)r. o otrzymaniu od H. B. (1) kwoty 40.000,00 zł tytułem sprzedaży nieruchomości położonej w P. przy ul. (...), a gotówkę przekazano pokrzywdzonemu u notariusza po podpisaniu aktu notarialnego (protokół z dnia(...)r.);
- nie posiadał on wiedzy w zakresie uprzednich ustaleń P. B. (1) z pokrzywdzonym co do formy oraz treści umowy, którą miał zawrzeć pokrzywdzony z H. B. (1), gdyż wszelkie czynności w tym zakresie odbywały się z pokrzywdzonym za pośrednictwem P. B. (1), a H. B. (1) nie posiadał wiedzy co do faktycznych ustaleń w tym zakresie i działał z zamiarem zawarcia z pokrzywdzonym umowy sprzedaży nieruchomości za pośrednictwem P. B. (1) (protokół z dnia(...)r.);
- Z. G. (2) działał na szkodę kupującego - H. B. (1) z uwagi na fakt, iż po sprzedaniu przedmiotowej nieruchomości H. B. (1) podpisał umowę pożyczki pod zastaw nieruchomości (akt notarialny z dnia (...) r. „umowa pożyczki, akt ustanowienia hipoteki i pełnomocnictwo" rep. nr (...) - w aktach sprawy), która de facto nie była już przedmiotem jego własności, a tym samym działał w zamiarze ustanowienia obciążenia na nieruchomości należącej do H. B. (1), co potwierdza charakter zawieranej w formie aktu notarialnego umowy oraz wyjaśnienia H. B. (1) (protokół z dnia (...) r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonego Z. G. (2) w zakresie:
- iż pożyczył od oskarżonego H. B. (1) kwotę 9-10 tys. zł pod zastaw działki i zwrócił tę kwotę, jednak nie odzyskał działki mimo, iż materiał dowodowy w postaci zeznań Z. G. (2) z dnia (...). stanowi, iż wszelkie ustalenia co do formy, treści oświadczeń woli czynił on z oskarżonym P. B. (1), któremu też rzekomo spłacał w późniejszym czasie raty tytułem umowy pożyczki pod zastaw nieruchomości oraz kontaktował się w sprawie ich spłat, co wskazuje jednoznacznie na fakt, iż H. B. (1) nie posiadał wiedzy w zakresie rzeczywistego zamiaru P. B. (1), gdyż wszelkie czynności dotyczące umowy sprzedaży H. B. (1) podejmował za jego pośrednictwem;
- stanu świadomości pokrzywdzonego Z. G. (2) w zakresie treści, formy i znaczenia wyrażanego w formie umowy sprzedaży oświadczenia woli mimo, iż w zeznaniach z dnia (...) r. wskazuje, iż przed podpisaniem aktu notarialnego został mu on wyraźnie przeczytany oraz rozumiał on stwierdzenie, iż sprzedaje nieruchomość H. B. (1) za kwotę 40.000,00 zł, co oświadczył również własnoręcznym podpisem (akt notarialny z dnia (...) r.) oraz pokwitował odbiór gotówki tytułem umowy sprzedaży (oświadczenie z dnia (...) r. dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r.),
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonego i jego wiedzy co formy umowy jaką chciał on zawrzeć, przyjęciu świadomości oskarżonego i rozeznania co do wstępnych ustaleń pomiędzy pokrzywdzonym a P. B. (1), pominięcia faktu pokwitowania odbioru gotówki przez pokrzywdzonego, braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu wyceny nieruchomości, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w sprawstwa z art. 286 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o możliwości przypisania sprawstwa oskarżonemu za ten czyn;
XVIII. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. E. M. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie:
- okoliczności nabycia nieruchomości w M., w tym ustalenia wspólnie z pokrzywdzonym wartości sprzedawanej nieruchomości oraz uregulowania w całości uzgodnionej kwoty przez oskarżonego tj. 70.000. zł.;
- oskarżony P. B. (1) zaproponował oskarżonemu przejęcie długu względem pokrzywdzonego E. M. (1) przez oskarżonego K. K. (1) za opłatą w wysokości 20.000,00 zł, który to dług ostatecznie i tak oskarżony H. B. (1) spłacił na rzecz pokrzywdzonego na podstawie zawartej ugody sądowej;
- w jakim wskazał, że nieruchomość w K. nabył od pokrzywdzonego E. M. (1) oskarżony K. K. (1), który następnie sprzedał wskazaną nieruchomość Panu G. F., a środki pieniężne otrzymane tytułem sprzedaży przez oskarżonego K. K. (1) zabrał oskarżony P. B. (1) w związku z czym brak jest podstaw do uznania, iż oskarżony H. B. (1) doprowadził pokrzywdzonego E. M. (1) oraz, że otrzymał środki pieniężne od oskarżonego K. K. (1) tytułem sprzedaży przedmiotowej nieruchomości;
- wartości udziału należącego do E. M. (1) w prawie własności nieruchomości położonej w W., która została ustalona przez Sąd I instancji na kwotę 370.000,00 zł zgodnie z Analizą prawdopodobnej wartości nieruchomości sporządzonej przez osobę nieposiadającą w tym zakresie żadnych kwalifikacji, a która zgodnie z wyjaśnieniami H. B. (1) jest znacznie niższa niż ta przedstawiona w zarzucie oraz ustalona została w sposób rzetelny przez mgr inż. E. B. (1) na podstawie operatu szacunkowego z dnia (...) r. na kwotę 335.500,00 zł, a w przypadku samowoli budowlanej na kwotę 85.500,00 zł. Operat ten został opracowany przez rzeczoznawcę majątkowego specjalizującego się w wycenach nieruchomości w przeciwieństwie do Analizy prawdopodobnej wartości nieruchomości na której oparł się Sąd I instancji, a ponadto zaniechał przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego w kontekście wyceny nieruchomości stanowiących przedmiot niniejszego postępowania;
W zakresie wykazania prawidłowej wartości przedmiotowej nieruchomości w W., należącej niegdyś do E. M. (1) do wniosków dowodowych niniejszej apelacji został dołączony operat szacunkowy z dnia (...) r. (sporządzony przez mgr inż. E. B. (1)) wskazujący, iż wartość tej nieruchomości oscyluje w granicach 335.500,00 zł, co bezsprzecznie dowodzi bezpodstawności przyjęcia kwalifikacji prawnej czynu z art. 294 § 1 kk dot. mienia znacznej wartości oraz podważa zasadność powyższego zarzutu.
Okoliczność, iż na nieruchomości mogło nastąpić nielegalnie posadowienie zabudowań tym bardziej może mieć wpływ na wartość przedmiotowej nieruchomości i znacznie obniżyć ją do kwoty 85.500,00 zł. Podkreślenia wymaga również okoliczność, że Sąd I instancji nie wziął pod uwagę faktu, że w postępowaniu prowadzonym w sprawie uznania samowoli budowlanej na przedmiotowej nieruchomości nie wydano jeszcze żadnej prawomocnej decyzji. Na wykazanie tego faktu, do niniejszej apelacji załączono ponadto pismo Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla powiatu (...) ( (...)) z dnia (...)wskazujące na to, iż w przedmiocie samowoli budowlanej na nieruchomości nadal toczy się postępowanie przed tym organem.
Okoliczność uznania samowoli budowanej na tejże nieruchomości dowodzi natomiast braku podstaw do stwierdzenia, iż doszło do wypełnienia się znamion przestępstwa z art. 286 § 1 kk.
ii. wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż H. B. (1) oszukał E. M. (1) poprzez wykorzystanie jego stanu zdrowia oraz wprowadzenie w błąd w sprawie wszczęcia fikcyjnego postępowania egzekucyjnego, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy w tym wyjaśnienia H. B. (1) i zeznania E. M. (1) nie potwierdzają wyjaśnień oskarżonego P. B. (1);
(...). niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego K. K. (1) , który w swoich wyjaśnieniach szczegółowo opisał relacje łączące jego osobę z pokrzywdzonym E. M. (1) i oskarżonym P. B. (1), w szczególności okoliczności dotyczące zarówno sprzedaży nieruchomości położonej w K. oraz W. jak i przejęcia przez jego osobę długu oskarżonego H. B. (1);
iv. niewiarygodne są zeznania R. B. (1) w zakresie w jakim wskazała, że pokrzywdzony E. M. (1) sprzedał nieruchomość znajdującą się w K. oskarżonemu K. K. (1), a w konsekwencji przypisanie odpowiedzialności za zaniżenie wartości nieruchomości wartej 1 min. 500 tys. zł do kwoty 150 tys. zł oskarżonemu H. B. (1);
v. wiarygodne są zeznania R. B. (1) w zakresie w jakim wskazała, że nieruchomość w K. po zawarciu aktu notarialnego pomiędzy pokrzywdzonym E. M. (1), a oskarżonym K. K. (1) została zakupiona przez oskarżonego H. B. (1);
vi. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonego E. M. (1) w zakresie w jakim wskazał, że:
- oskarżony H. B. (1) nie uregulował należności wynikającej ze sprzedaży nieruchomości w miejscowości M. w wysokości 60 tys. zł;
- oskarżony H. B. (1) przedstawił pokrzywdzonemu K. K. (1), który miał nabyć nieruchomość w W. w imieniu oskarżonego H. B. (1);
- oskarżony H. B. (1) wykorzystał zły stan zdrowia pokrzywdzonego w celu przejęcia jego nieruchomości po zaniżonej cenie,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu, że H. B. (1) doprowadził E. M. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 76.000,00 zł oraz mieniem znacznej wartości w sytuacji, gdy oskarżony H. B. (1) uregulował całość kwoty wynikającej z faktu nabycia nieruchomości w M., natomiast nie był stroną umowy sprzedaży nieruchomości w K., ponadto wartość nieruchomości przyjęta przez Sąd I instancji nie została potwierdzona przez żaden wiarygodny dowód, a w szczególności dowód z opinii biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego, co w konsekwencji doprowadziło do uznania, iż zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 kk, a ponadto bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk (w kwalifikacji prawnej czynu opisanego w punkcie CXIV), albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o popełnieniu przestępstwa oszustwa, a tym bardziej o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XIX. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. L. B. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie:
- faktu, że oskarżony nie posiadał wiedzy co do faktu, iż pokrzywdzona L. B. miała zamiar zawrzeć umowę pożyczki, gdyż wszelkie ustalenia dotyczące zakresu oraz rodzaju przedmiotowej umowy odbywały się pomiędzy pokrzywdzoną a oskarżonym P. B. (1), H. B. (1) przekonany był co do tego, iż pokrzywdzona stawiła się u notariusza z zamiarem zawarcia umowy sprzedaży swojego udziału w przedmiotowej nieruchomości wynoszącego % (wyjaśnienia oskarżonego złożone na rozprawie w dniu(...)r., akt notarialny z dnia (...)r., rep. nr (...)), a rzekoma umowa pożyczki ustalona została bez wiedzy H. B. (1) z P. B. (1), do rąk którego pokrzywdzona spłacała raty wynikające z umowy pożyczki;
- faktu, iż pokrzywdzona L. B. samowolnie dokonywała wszelkich formalności, aby sprzedać pozostały udział w nieruchomości należący wówczas do jej dzieci aby, umową ostateczną sprzedać H. B. (1) pozostałą część nieruchomości i w momencie powzięcia wiadomości o niemożności sądowego uzyskania pozostałych udziałów w nieruchomości chciała odwołać umowę przedwstępną sprzedaży, którą zawarła z oskarżonym H. B. (1) w dniu (...) r. (protokół z dnia (...) r.);
- zamiaru pokrzywdzonej L. B. oszukania H. B. (1), złożenia fałszywych zeznań w urzędzie skarbowym, zamiaru pomówienia H. B. (1) w zakresie, iż nie podpisywała żadnego aktu notarialnego ani nie zawierała z oskarżonym żadnej umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości, a sprawa została zgłoszona do właściwej prokuratury, przez co H. B. (1) był podejrzany o podrabianie podpisów, jednak wykluczono jego udział w tej sprawie, a po złożeniu pokrzywdzonej L. B. wizyty przyznała się ona, iż zeznała nieprawdę (protokół z dnia (...) r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej L. B. i świadka G. B. w zakresie:
- otrzymania od pokrzywdzoną pożyczki w wysokości 10.000,00 zł pod zastaw części nieruchomości w K. mimo, iż wszelkie ustalenia dotyczące tej pożyczki pokrzywdzona prowadziła z P. B. (1), do jego rąk spłacała raty rzekomej pożyczki, a oskarżony H. B. (1) był przekonany o jej zamiarze zawarcia umowy sprzedaży, jak poinformował go P. B. (1) (protokół z rozprawy z dnia (...)r.);
- stwierdzenia, iż została ona oszukana przez H. B. (1) w celu zawarcia przedwstępnej umowy sprzedaży nieruchomości w dniu (...) r. mimo, iż wcześniej zeznała, że to z P. B. (1) ustalała wszelkie szczegóły transakcji (protokół z przesłuchania świadka dnia (...)r. protokół z rozprawy - wyjaśnienia H. B. (1) z dnia(...) r.);
(...). wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) (protokół z dnia(...)r.) w zakresie zastawienia nieruchomości przez pokrzywdzoną na kwotę 6.000,00 zł w celu zawarcia umowy pożyczki, która została w całości spłacona, mimo, iż zarówno oskarżony H. B. (1) wskazuje, że P. B. (1) przedstawił mu ofertę sprzedaży nieruchomości pokrzywdzonej, to on ustalał z nią szczegóły, a następnie otrzymywał on regularnie gotówkę tytułem jej spłaty (protokół z dnia (...)r.) oraz pomimo, iż sama pokrzywdzona zeznała (przyjmując, iż rzekoma umowa pożyczki mała miejsce), że zaciągnęła ona pożyczkę w wysokości 10.000,00 zł, jednak spłaciła ona jedynie 1.000,00 zł do rąk P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.), co wskazuje na bezpodstawne przyznanie wiarygodności wyjaśnień P. B. (1) z uwagi na nieścisłości z wersją wydarzeń przedstawioną chociażby przez samą pokrzywdzoną,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej i jego wiedzy co formy umowy jaką chciała ona zawrzeć, przyjęciu świadomości oskarżonego i rozeznania co do wstępnych ustaleń pomiędzy pokrzywdzoną a P. B. (1), kwestii zamiaru pokrzywdzonej do wprowadzenia w błąd H. B. (1), a ponadto wybiórczym przyznaniu wiarygodności jedynie niektórym z faktów oraz w szczególności braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w sprawstwa z art. 286 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o możliwości przypisania sprawstwa oskarżonemu za ten czyn;
XX. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. R. Z. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- kupił udział w prawie własności nieruchomości położonej w P. przy ul. (...) wynoszący 1/2 za kwotę 150.000,00 zł, mimo iż powyższy fakt potwierdza zarówno akt notarialny z dnia (...)r. (rep. nr (...)), jak i pokwitowanie z dnia (...) r. podpisane przez pokrzywdzoną R. Z. potwierdzające otrzymanie przez nią kwoty 150.000,00 zł za sprzedaż prawa udziału we własności przedmiotowej nieruchomości;
- pokrzywdzona R. Z. sama zwróciła się do H. B. (1) z propozycją sprzedaży jej udziału w przedmiotowej nieruchomości podczas wizyty u notariusza, a w tych sytuacjach nie brał udziału oskarżony P. B. (1), któremu sąd przyznał wiarygodność w tym zakresie;
- R. Z. otrzymała od H. B. (1) kwotę 150.000,00 zł tytułem wykonania umowy sprzedaży udziału w nieruchomości, a kwota 75.000,00 zł wpisana była w akcie notarialnym jedynie w celu uniknięcia wysokich opłat notarialnych, mimo iż pokrzywdzona pokwitowała własnoręcznym podpisem odbiór kwoty 150.000,00 zł tytułem wykonania ww. umowy (pokwitowanie z dnia(...) r. dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r. - w aktach sprawy, protokół z dnia (...)r.);
- D. L. - matka K. Z., zgłosiła się do H. B. (1) w celu sprzedaży mu pozostałej ½ części nieruchomości, gdyż miała już kupca na całą nieruchomość, a nabywcą miała być firma (...), która zapłaciła ostatecznie za przedmiotową nieruchomość kwotę 470.000,00 zł, którą H. B. (1) wraz z matką pokrzywdzonej podzielili się po połowie, tj. 235.000,00 zł (protokół z dnia (...) r.);
- wartość przedmiotowej nieruchomości wynosi 376.800,00 zł i jest niższa od kwoty wskazanej w zarzucie, mimo, iż oskarżony zlecił rzeczoznawcy majątkowemu wykonanie wyceny nieruchomości, która została opracowana przez mgr T. M. (1), co wskazuje na fakt, że wartość tej nieruchomości została potwierdzona przez wykwalifikowanego rzeczoznawcę majątkowego ( operat szacunkowy z dnia (...)r. - w aktach sprawy złożony we wniosku dowodowym z dnia (...)r., wyjaśnienia oskarżonego złożone na rozprawie w dniu (...) r.), a ponadto wartość przedmiotowej nieruchomości wskazana w zaskarżonym wyroku jest wyraźnie zawyżona względem rzeczywistej wartości przedmiotowej nieruchomości oraz nie pozostała pomniejszona o kwotę 150.000,00 zł zapłaconą pokrzywdzonej;
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej R. Z. oraz świadka D. L. w zakresie iż;
- pokrzywdzona pożyczyła kwotę 5.000,00 zł (protokół z dnia (...) r.) lub kwotę 27.000,00 zł (protokół z dnia (...)r.) pod zastaw ½ udziału w prawie własności nieruchomości położonej przy ul. (...) w P. mimo, iż występują duże rozbieżności co do kwot rzekomej pożyczki w zeznaniach pokrzywdzonej, którym Sąd I instancji przyznał jednak wiarygodność w całości, a ponadto bez względu na fakt, iż pokrzywdzona podpisała własnoręcznym podpisem ww. akt notarialny - umowę sprzedaży na kwotę 70.000,00 zł oraz pokwitowała odbiór gotówki w kwocie 150.000,00 zł, a powyższe potwierdziła również w zeznaniach z dnia (...)r. oraz na rozprawie w dniu (...) r. wskazując, iż odstąpiła od umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości zawartej z S. U. w celu sprzedaży nieruchomości H. B. (1), który to w dodatku bezpośrednio uczestniczył w przekazaniu ustalonej ceny nabycia ;
- H. B. (1) miał zastraszać matkę pokrzywdzonej w celu oddania mu przez nich również drugiej części nieruchomości, w której zamieszkiwali mimo, iż H. B. (1) wyjaśnił, że całą nieruchomość kupiła firma (...) za kwotę 470.000,00 zł, z czego połowę kwoty tytułem umowy sprzedaży otrzymała matka pokrzywdzonej, a z propozycją wspólnej sprzedaży swoich udziałów w przedmiotowej nieruchomości zwróciła się do H. B. (1) bezpośrednio matka pokrzywdzonej (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.), a sama pokrzywdzona zeznała, iż nie przebywała w tamtym czasie z rodzicami (protokół z dnia (...) r.), a więc nie może posiadać wiedzy co do rzeczywistych faktów w tej kwestii;
(...). wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie, iż;
- H. B. (1) pożyczył pokrzywdzonej kwotę 40.000,00 zł pod zastaw ½ części prawa własności nieruchomości (protokół z dnia (...) r.), mimo iż wyjaśnienia te nie korelują z zeznaniami pokrzywdzonej w zakresie kwoty rzekomej pożyczki jej udzielonej, a ponadto nie wskazuje na to żaden dowód w postaci dokumentu, a wręcz przeciwnie - pokrzywdzona podpisała akt notarialny sprzedaży swojego udziału w nieruchomości (ww. akt notarialny z dnia (...) r.) oraz otrzymała z tego tytułu gotówkę w kwocie 150.000,00 zł co pokwitowała na piśmie, a P. B. (1) nie brał udziału w spotkaniach oraz rozmowach z pokrzywdzoną (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.);
- H. B. (1) oszukał rodziców pokrzywdzonej, iż pożyczył pokrzywdzonej R. Z. kwotę 120.000,00 zł, którzy zmuszeni byli sprzedać swój udział w nieruchomości oraz przekazać H. B. (1) kwotę uzyskaną tytułem sprzedaży (protokół z dnia (...)r.), na co nie wskazuje żaden wiarygodny dowód, gdyż R. Z. zeznała, iż nie przebywała w danym czasie z rodzicami (protokół z dnia (...) r.), a ponadto H. B. (1) wskazał, iż P. B. (1) nie uczestniczył w rozmowach z pokrzywdzoną, przez co nie można potwierdzić wersji wydarzeń przedstawionych przez P. B. (1) (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia(...)r.);
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej i jej rodziców, jego wiedzy co do formy umowy jaką chciała ona zawrzeć z oskarżonym, zapłaconej pokrzywdzonej kwoty, kwestii sprzedania przez oskarżonego części udziału w nieruchomości, braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego specjalisty z zakresu wyceny nieruchomości, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XXI. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. M. D. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- kupił przedmiotową nieruchomość za kwotę 100.000,00 zł (akt notarialny z dnia (...)r. (rep. nr (...)), którą przekazał pokrzywdzonej w gotówce w dniu zawarcia umowy sprzedaży, tj. w dniu (...)r. mimo, iż oskarżony podkreślał, że pokrzywdzona zgłosiła się do niego aby sprzedać swoją nieruchomość z uwagi na problemy finansowe, a H. B. (1) dał pokrzywdzonej możliwość odkupienia nieruchomości z późniejszym czasie, kiedy jej sytuacja finansowa ulegnie polepszeniu, co znajduje potwierdzenie w akcie notarialnym sprzedaży nieruchomości na rzecz M. D. (protokół z dnia (...) r.);
- P. G. i M. D. działali w zamiarze oszukania oskarżonego H. B. (1) w chwili, gdy H. B. (1) przystąpił do odsprzedaży pokrzywdzonej przedmiotowej nieruchomości, którzy przedstawili sfałszowaną promesę z banku o udzieleniu im kredytu, na której podstawie miał być zawarty akt notarialny powrotnie przenoszący własność nieruchomości na pokrzywdzoną oraz współdziałający z pokrzywdzoną P. G. sfałszował również oświadczenie o otrzymaniu przez H. B. (1) kwoty 150.000,00 zł tytułem ww. umowy w celu wyłudzenia kredytu bankowego mimo, iż H. B. (1) wskazywał, iż złożył zawiadomienie o przestępstwie w dniu (...) r., które znajduje się w aktach sprawy (protokół z wyjaśnień oskarżonego z dnia (...) r.);
- nie miał on kontaktu telefonicznego ani osobistego z pokrzywdzoną poza sytuacjami, kiedy podpisywane były akty notarialne, nie ustalał z pokrzywdzoną i jej konkubentem żadnych szczegółów dotyczących rzekomej umowy pożyczki mimo, iż pokrzywdzona w swoich zeznaniach (protokół z dnia (...) r.) wskazuje, iż z H. B. (1) miała styczność jedynie w kwestii podpisania aktów notarialnych, córka pokrzywdzonej (A.) pozostawała w nieformalnym związku z P. R. (1), któremu udzielała informacji na temat przypływów gotówkowych M. D., które to informacje stanowiły impuls do podejmowania przez P. B. (1) prób uzyskania od pokrzywdzonej pieniędzy (protokół z dnia(...)r.), co wskazuje na brak udziału H. B. (1) w rzekomo udzielonej pokrzywdzonej pożyczce, gdyż nie posiadał on jakiejkolwiek wiedzy co do innego zamiaru pokrzywdzonej, a sam działał bezpośrednio w celu kupna przedmiotowej nieruchomości (protokół z dnia(...) r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej M. D. w zakresie:
- zamiaru H. B. (1) oszukania pokrzywdzonej oraz upozorowania czynności prawnej celem zajęcia jej nieruchomości mimo, iż sama w swoich zeznaniach wskazała, iż posiadała wiedzę co do faktu, iż zawiera umowę sprzedaży z oskarżonym H. B. (1) oraz przyjęła akt notarialny i go podpisała, a ponadto wszelkie płatności rzekomych rat pożyczki uiszczała do rąk P. B. (1), co wskazuje na fakt, iż H. B. (1) nie posiadał wiedzy co do jej ustaleń z P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.), przy równoczesnym niedaniu wiary zeznaniom w zakresie w jakim pokrzywdzona wskazywała, że z H. B. (1) miała styczność jedynie przy zawieraniu aktów notarialnych;
- wartości przedmiotowej nieruchomości w kwocie 250.000,00 zł przyjętej przez Sąd jako wartość poniesionej przez pokrzywdzonej szkody mimo, iż wycena prawdopodobnej wyceny nieruchomości, której dał wiarę Sąd I instancji szacuje wartość tejże na kwotę 74.000,00-80.700,00 zł, a w szczególności mimo otrzymania przez pokrzywdzoną kwoty wskazanej w akcie notarialnym umowy sprzedaży,
(...). uznaniu za częściowo niewiarygodne wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie takim, w jakim wskazuje na okoliczność zwrotu pokrzywdzonej jej nieruchomości po spłacie przez nią wszystkich rat i odsetek z niej wynikających z umowy pożyczki, co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach H. B. (1) oraz świadczy o tym, iż pokrzywdzonej zwrócone zostało prawo własności nieruchomości po wykonaniu zobowiązania z umowy pożyczki, a ponadto wskazuje na brak podstaw do stwierdzenia niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzoną,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej, jego wiedzy co formy umowy jaką chciała ona zawrzeć, zapłaconej pokrzywdzonej kwoty, kwestii dzierżawy przez oskarżonego prawa do nieruchomości, mimo, iż nie mógł on posiadać wiedzy co do tej okoliczności, jak i faktu dokonywania spłat przez pokrzywdzoną do rąk P. B. (1), na co wskazują wyjaśnienia H. B. (1) złożone w dniu (...)r. oraz zeznania samej pokrzywdzonej wskazujące na to, że H. B. (1) spotkała ona jedynie podczas podpisywania aktów notarialnych, a wszelkie kontakty utrzymywała jedynie z P. B. (1); braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego specjalisty z zakresu wyceny nieruchomości, a ponadto okoliczności zawarcia odwróconego aktu notarialnego w celu odprzedaży przedmiotowej nieruchomości, a co w konsekwencji doprowadziło do uznania, iż zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 kk, a ponadto bezzasadnego przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o popełnieniu przestępstwa oszustwa, a tym bardziej o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu;
XXII. w zakresie czynu z pkt 19 wyroku dot. T. B. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- od pokrzywdzonego T. B. zakupił dwie działki w miejscowości W., gmina W. za około 20.000,00 zł, oskarżony dokonał również na rzecz pokrzywdzonego zapłaty tytułem umowy sprzedaży nieruchomości, a zakupu dokonano za pośrednictwem P. B. (1), (protokół z dnia(...) r.) pomimo, że sam pokrzywdzony T. B. zeznał, iż wszelkie ustalenia dotyczące rzekomej umowy pożyczki i zapłaty rat z niej wynikających dokonywał on z P. B. (1), co wskazuje na fakt braku świadomości oskarżonego H. B. (1) o ustaleniach dot. rzekomej umowy pożyczki (protokół z dnia (...)r.);
- pokrzywdzony T. B. wprowadził w błąd oskarżonego H. B. (1) wskazując, iż działki, które mu sprzedał są bardzo atrakcyjne pod względem lokalizacji jak i turystyki, jednak działki te nie prezentowały wartości wskazywanej przez pokrzywdzonego (protokół z dnia (...) r.);
ii. wiarygodne są zeznania T. B. w zakresie twierdzeń, iż:
- pozostawał w zamiarze zawarcia umowy pożyczki w kwocie 10.000,00 zł pod zastaw nieruchomości w miejscowości W. (protokół z dnia (...)r.) mimo, iż H. B. (1) wyjaśnił, że pokrzywdzony działał w zamiarze wprowadzenia go w błąd, przez co nie można jego zeznań traktować jako wiarygodne w zakresie niniejszych okoliczności zwłaszcza, że zeznania świadka A. T. (1) (protokół z dnia (...) r.) wskazują na fakt, iż pokrzywdzony ma tendencję do przedstawiania rzeczywistości w zupełnie innym świetle niż wskazują na to zarówno świadek, jak i oskarżony H. B. (1), a więc to im należałoby przyznań wiarygodność;
- został oszukany przez H. B. (1) i A. T. (1) w zakresie wprowadzenia w błąd, w wyniku czego pokrzywdzony utracił prawo własności przedmiotowej nieruchomości mimo, iż oskarżony H. B. (1) wyjaśnił, iż od początku zainteresowany był umową sprzedaży nieruchomości, a ponadto A. T. (1) zeznał, iż nie ma informacji o przedmiotowej sprawie, co wskazuje na istotne rozbieżności zeznań pokrzywdzonego z twierdzeniami innych osób;
(...). niewiarygodne są zeznania świadka A. T. (1) w zakresie twierdzeń, iż:
- nigdy nie prosił T. B. o zastawienie nieruchomości w celu uzyskania pożyczki, nigdy nie rozmawiał wraz z pokrzywdzonym i oskarżonymi, a ponadto nigdy nie był z pokrzywdzonym w żadnym lombardzie ani nie był świadkiem pobierania przez niego stamtąd żadnych pieniędzy (protokół z dnia (...) r.) mimo, iż potwierdza to wyjaśnienia H. B. (1) złożone na rozprawie w dniu(...)r. w zakresie nieistnienia rzekomej umowy pożyczki oraz brak wiarygodności zeznań pokrzywdzonego T. B.,
iv. wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie, iż H. B. (1) działał z zamiarem oszukania pokrzywdzonego T. B. oraz przejęcia prawa własności jego nieruchomości pomimo, iż wszelkich wstępne ustalenia z pokrzywdzonym T. B. dokonywał P. B. (1), a ponadto sam pokrzywdzony T. B. zeznał, iż wszelkie ustalenia dotyczące rzekomej umowy pożyczki i zapłaty rat z niej wynikających dokonywał on z P. B. (1), co wskazuje na fakt braku świadomości oskarżonego H. B. (1) o ustaleniach dot. rzekomej umowy pożyczki,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonego i jego wiedzy co formy umowy jaką chciał on zawrzeć, przyjęciu świadomości oskarżonego i rozeznania co do wstępnych ustaleń pomiędzy pokrzywdzonym a P. B. (1), pominięcia faktu wprowadzenia w błąd H. B. (1) przez pokrzywdzonego oraz w szczególności braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia w sprawstwa z art. 286 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o możliwości przypisania sprawstwa oskarżonemu za ten czyn;
XXIII. w zakresie czynu z pkt 20 wyroku dot. A. Z. (1) (zarzut CXIX / nr 119 aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- pokrzywdzona A. Z. (1) zgłosiła się do niego z polecenia P. B. (1), gdyż była w potrzebie finansowej wynikającej z jej wysokich zadłużeń, a pożyczka miała zostać udzielona pokrzywdzonej za zabezpieczeniem w postaci przeniesienia własności nieruchomości w wysokości 100.000,00 zł, którą w całości wypłacił H. B. (1) w trzech transzach w pełnej wysokości, zgodnie kwotą wskazaną w akcie notarialnym z dnia (...)r. (rep. nr (...)) mimo, iż oskarżony wyjaśnił, że wywiązał się ze zobowiązania wynikającego z ww. umowy pożyczki z dnia (...)r. (wyjaśnienia H. B. (1) złożone na rozprawie w dniu(...)r.), a ponadto pokrzywdzona A. Z. (1) pokwitowała odbiór kwoty 100.000,00 zł w trzech transzach: 30.000,00 zł, 30.000,00 zł i 40.000,00 zł (pokwitowania z dnia (...) r. dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r. - w aktach sprawy);
- pokrzywdzona z własnej woli zgłosiła się do oskarżonych z uwagi na problemy finansowe, co w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, sytuacji bytowej pokrzywdzonej i dysponowania majątkiem w formie prowadzonego przedsiębiorstwa, świadomości swojego postępowania i zamiaru uzyskania gotówki kosztem tymczasowego przeniesienia prawa własności nieruchomości (protokół z dnia (...) r.), wyklucza możliwość przypisania zarzutu wykorzystania przymusowego położenia innej osoby oraz zawarcia z nią umowy, nakładając na nią obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym (art. 304 kk), gdyż pokrzywdzona, jak wynika z jej zeznań, dysponowała innymi składnikami majątku, które mogła spieniężyć w związku z trudną sytuacją finansową celem spłaty zobowiązań (protokół z dnia (...)r.);
- P. B. (1) bez wiedzy H. B. (1) dokonywał działań i ustaleń z pokrzywdzoną A. Z. (1), które doprowadziły ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, o których oskarżony H. B. (1) nie posiadał jakiejkolwiek wiedzy, co wskazuje na fakt, iż to nie działania H. B. (1) były przyczyną szkody pokrzywdzonej, a jedynie dodatkowe bezprawne działania P. B. (1), które polegały na uzyskiwaniu w tajemnicy przed H. B. (1) spłat tytułem umowy pożyczki od A. Z. (1) (wyjaśnienia H. B. (1) z dnia (...) r., zeznania pokrzywdzonej z dnia (...)r.) mimo, iż sama pokrzywdzona wskazuje, że wszelkie bezprawne działania będące pośrednim skutkiem zawarcia umowy pożyczki, tj. kradzież pokrzywdzonej mebli i firan oraz wyłudzanie pieniędzy tytułem spłat dodatkowych rat pożyczki nastąpiły wyłącznie z winy P. B. (1) bądź też z jego polecenia (protokół z dnia (...)r.);
- H. B. (1) po spłacie przez pokrzywdzoną pożyczki w wysokości 100.000,00 zł przeniósł powrotnie własność nieruchomości na pokrzywdzoną (akt notarialny z dnia (...) r., rep. nr (...)), co stanowiło działanie zgodne z zapisami wskazanymi w umowie pożyczki nie posiadając wiedzy co do wcześniejszych wpłat pokrzywdzonej na rzecz P. B. (1), który podejmował się w stosunku do pokrzywdzonych działań bezprawnych (protokoły z dnia (...)r.);
ii. wiarygodne są zeznania pokrzywdzonej A. Z. (1) w zakresie, iż:
- po zawarciu umowy pożyczki z dnia (...), nie zostały jej wydane żadne pieniądze stanowiące przedmiot umowy pożyczki, które miały zostać wypłacone w trzech transzach mimo, iż na pokwitowaniach z dnia (...) r. widnieje podpis pokrzywdzonej kwitujący otrzymanie ww. kwot, a ponadto potwierdzają to wyjaśnienia H. B. (1) i męża pokrzywdzonej - M. Z., co wskazuje na rozbieżności w wersji wydarzeń przedstawianej przez pokrzywdzoną i jej męża, i może być podstawą do uznania zamiaru zatajenia przez pokrzywdzoną poszczególnych faktów dotyczących rzeczywistego stanu faktycznego;
- pokrzywdzona została oszukana przez H. B. (1) uznając, iż brał on udział i miał wiedzę o wszelkich bezprawnych działaniach innych osób, m.in. P. B. (1), D. G. (1), podczas gdy z zeznań pokrzywdzonej wynika, że H. B. (1) nie brał udziału w tych zdarzeniach, co wskazuje na stan świadomości oskarżonego co do tych okoliczności, a potwierdzają to chociażby zeznania pokrzywdzonej złożone w dniu (...) r. oraz wyjaśnienia H. B. (1) z dnia(...)r.;
(...). niewiarygodne są zeznania M. Z. (protokół z dnia (...) r.) w zakresie, iż pokrzywdzona A. Z. (1) otrzymała od H. B. (1) co najmniej jedną transzę umówionej umowy pożyczki w wysokości 30.000,00 zł mimo, iż ta wersja wydarzeń pokrywa się z wyjaśnieniami H. B. (1) w tym zakresie (protokół z dnia (...) r.), a ponadto potwierdzają to pokwitowania, na których pokrzywdzona składała podpisy (m.in. w dniu (...) r.) kwitując tym samym odbiór gotówki w kwocie 30.000,00 zł, a ponadto przyznaniu wiarygodności pozostałej części zeznań M. Z. w zakresie zamiaru H. B. (1) oszukania pokrzywdzonej wraz z pozostałymi oskarżonymi tym samym nie wskazując, aby H. B. (1) uczestniczył w bezprawnych działaniach skierowanych na osobę pokrzywdzonej, a był jedynie udzielającym pożyczki (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.);
iv. wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż pokrzywdzona A. Z. (1) podpisała niekorzystną dla niej umowę pożyczki pod zastaw nieruchomości w wyniku problemów finansowych będących przyczyną wielu niespłaconych uprzednio zobowiązań oraz została nakłoniona do podpisania umowy pożyczki z dnia (...) r. w formie aktu notarialnego mimo, iż sam P. B. (1) (protokół z dnia (...) r.), jak i H. B. (1) (wyjaśnienia z dnia (...) r.) i sama pokrzywdzona (protokół z dnia(...)r.) podnoszą zgodnie, iż A. Z. (1) sama zgłosiła się do oskarżonych w celu zaciągnięcia u nich pożyczki, a ponadto zaakceptowała warunki, które jej przedstawiono oraz podpisała akt notarialny w pełnej świadomości jego znaczenia i formy, jak i podpisała pokwitowania na odbiór gotówki od udzielających pożyczkę (pokwitowania z dnia (...) r.),
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonej, jego wiedzy co do samodzielnych działań P. B. (1) w tym zakresie, zapłaconej pokrzywdzonej kwoty, zamiaru oszukania pokrzywdzonej, przyjęcia, że H. B. (1) miał wiedzę na temat wpłat dokonywanych do rąk P. B. (1), mimo, iż oskarżony nie miał wiedzy co do tej okoliczności, jak i innych bezprawnych działań P. B. (1) skierowanych na osobę A. Z. (1), braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego specjalisty z zakresu wyceny nieruchomości, a ponadto pominięcia okoliczności zawarcia umowy z dnia z dnia (...) r. aktu notarialnego, na mocy którego doszło do powrotnego przeniesienia prawa własności przedmiotowej nieruchomości na osobę pokrzywdzonej, złej ocenie powyższych kwestii i w konsekwencji niezasadnego przyjęcia, że pokrzywdzona poniosła szkodę w wysokości 265.000,00 zł, podczas gdy po stronie A. Z. (1) na moment wyrokowania szkoda nie wystąpiła, co wyklucza możliwość zasądzenia na rzecz A. Z. (1) obowiązku naprawienia szkody i popełnienia przez oskarżonego przestępstwa wykorzystania przymusowego położenia pokrzywdzonej, a także zawarcia z nią umowy, nakładającej na pokrzywdzoną obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym, a co w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1 w zw. art. 304 kk jak i przyjęcia kwalifikacji z art. 294 § 1 kk , albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu, jak i uznaniu, że doszło do wypełnienia znamion z art. 304 kk.
XXIV. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. J. D. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż:
- kupił nieruchomość położoną w miejscowości R. od oskarżonego K. K. (1) za kwotę 210.000,00 zł (akt notarialny z dnia (...) r. rep. nr (...)), a K. K. (1) pokwitował odbiór powyższej kwoty przekazanej tytułem umowy sprzedaży od H. B. (1) (pokwitowanie z dnia (...) r., dołączone do wniosku dowodowego z dnia (...) r. - w aktach sprawy) mimo, iż oskarżony H. B. (1) nie posiadał wiedzy co do okoliczności uzyskania przedmiotowej nieruchomości przez K. K. (1), a ponadto zakupił ją z polecenia P. B. (1), który działał w porozumieniu z K. K. (1) (protokół z dnia(...)r.);
- zakupił jedynie jedną z kilku działek pierwotnie należących do J. D. (1), tj. działkę o powierzchni 8 ha gruntu o wartości 210.000,00 zł (taką kwotę zapłacił on K. K. (1) na podstawie ww. aktu notarialnego oraz ww. pokwitowania), a ponadto spłacił hipotekę obciążającą tę nieruchomość, która wynosiła ok. 38.000,00 zł, co więcej nigdy nie był właścicielem pozostałych działek, co potwierdza akt notarialny z dnia (...) r. - umowa sprzedaży nieruchomości, a sam H. B. (1) powyższą okoliczność potwierdza w wyjaśnieniach złożonych w dniu (...)r.;
- nigdy nie był właścicielem pozostałych działek należących do J. D. (1), co pozostaje w sprzeczności z przypisanym oskarżonemu obowiązkiem naprawienia szkody w wysokości 430.000,00 zł, nigdy nie dokonywał z pokrzywdzonym żadnych ustaleń i w sposób legalny nabył nieruchomość od K. K. (1), co znajduje potwierdzenie w akcie notarialnym z dnia (...)r. i zeznaniach J. D. (1)
- nie uzyskał wygórowanej korzyści majątkowej w wyniku zakupu, jak i też dalszej sprzedaży części przedmiotowej nieruchomości, co wyklucza możliwość uznania aby doprowadził on pokrzywdzonego do
niekorzystnego rozporządzania mieniem w wysokości 430.000,00 zł tym bardziej, że Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku (vide: s. 401) podnosi jednak - sprzecznie z sentencją wyroku, że pokrzywdzony poniósł szkodę w wysokości 401.000,00 zł, co wskazuje na brak spójności w ocenie dowodów zebranych w niniejszej sprawie,
ii. częściowo niewiarygodne są wyjaśnienia K. K. (1) w zakresie, iż H. B. (1) nie wiedział o okolicznościach przejęcia przedmiotowej nieruchomości przez niego i P. B. (1), a ponadto okoliczności wskazującej, że H. B. (1) nie pytał K. K. (1) podczas przystąpienia do umowy sprzedaży jednej z działek u notariusza o historię nabycia przedmiotowej nieruchomości (wyjaśnienia K. K. (1) z dnia (...) r.) mimo, iż wyjaśnienia K. K. (1) potwierdzają zarówno wersję wydarzeń i stan świadomości H. B. (1) wskazany na rozprawie w dniu (...) r., a ponadto potwierdzają również zeznania samego pokrzywdzonego, z których wywnioskować można o braku udziału H. B. (1) w działaniach P. B. (1) i K. K. (1);
(...). niewiarygodne częściowo są zeznania pokrzywdzonego J. D. (1) (protokół z dnia(...)r., protokół z dnia(...)r.) w zakresie takim, z jakiego wynika, że H. B. (1) nie brał udziału w ustaleniach co do przeniesienia własności jego nieruchomości, ponadto nigdy nie spotkał H. B. (1), nie wskazuje go w żadnym ze swoich zeznań jako osobę współuczestniczącą z P. B. (1) i K. K. (1), mimo, iż powyższy fakt znajduje potwierdzenie zarówno w wyjaśnieniach H. B. (1) (protokół z dnia (...) r.), jak i wyjaśnieniach K. K. (1) (protokół z dnia (...)r.), a pokrzywdzony nie miał żadnego interesu w tym, aby w tym zakresie poświadczać nieprawdę;
iv. wiarygodne są wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie, iż H. B. (1) uczestniczył bezpośrednio w przejęciu nieruchomości pokrzywdzonego J. D. (1) (protokół z dnia (...)r.) pomimo, iż wszelki zebrany i ww. materiał dowodowy dotyczący przedmiotowych okoliczności wyraźnie wskazuje na brak udziału H. B. (1) w przejęciu nieruchomości J. D. (1), a ponadto na brak świadomości H. B. (1) w kwestii pierwotnego pozyskania odkupionej od K. K. (1) części nieruchomości przez współoskarżonych;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonego i jego wiedzy co do okoliczności, w jakich P. B. (1) i K. K. (1) pozyskali nieruchomość od pokrzywdzonego, przyjęciu świadomości oskarżonego i rozeznania co do wstępnych ustaleń pomiędzy pokrzywdzonym a K. K. (1) i P. B. (1), udziału H. B. (1) w sprawie przejęcia nieruchomości J. D. (1), wyrządzenia J. D. (1) szkody przez oskarżonego H. B. (1) oraz w szczególności braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, a co w konsekwencji do bezzasadnego przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1, jak i przyjęcia kwalifikacji z art. 294 § 1 kk , albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu, jak i uznaniu, że doszło do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 286 § 1 kk będących postawą do przypisania sprawstwa oskarżonemu;
XXV. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. T. J. (1) i D. J. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że;
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie twierdzeń iż;
- zawarł z pokrzywdzonymi D. i T. J. (1) umowę sprzedaży przedmiotowej nieruchomości położonej w T. w formie aktu notarialnego (akt notarialny warunkowej umowy sprzedaży z dnia (...) r., rep. nr (...)), jak i zawarł w formie aktu notarialnego, zgodnie z prośbą pokrzywdzonych, umowę w przedmiocie rozwiązania umowy sprzedaży pod warunkiem z dnia (...) r., rep. nr (...), która z powrotem przeniosła własność na pokrzywdzonych,
- nie uczestniczył w rozmowach i spotkaniach z pokrzywdzonymi przed podpisaniem aktu notarialnego, pozostawał w zamiarze kupna przedmiotowej nieruchomości, zaś formę, treść oraz warunki ww. umowy omawiał z pokrzywdzonymi oskarżony P. B. (1), a (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.), co bezsprzecznie wskazuje zarówno na brak wiedzy oskarżonego co do wstępnych ustaleń pokrzywdzonych z P. B. (1), a ponadto na brak uczestnictwa oskarżonego w kwestii udzielania im rzekomej pożyczki pod zastaw nieruchomości, na co wskazują również zeznania samych pokrzywdzonych złożone w dniu (...) r.;
- nieruchomość obciążały liczne zadłużenia hipoteczne, których wysokość oscylowała w granicach 100.000,00 zł, co powinno mieć wpływ na ustalanie wartości przedmiotowej nieruchomości, przez co błędnie wskazano w zarzucie z aktu oskarżenia kwotę 260.000,00 zł jako wartość poniesionej przez pokrzywdzonych szkody (wyjaśnienia H. B. (1) z dnia 27 maja 2015 r.), podczas gdy obciążenia hipoteczne ustanowione na przedmiotowej nieruchomości, jak i również fakt przeniesienia prawa własności przedmiotowej nieruchomości na pokrzywdzonych winny stanowić bezwzględną przesłankę, którą należy uwzględnić wyliczając wartość nieruchomości, a tym samym wartość poniesionej przez pokrzywdzonych szkody oraz ustalenia czy doszło do wypełnienia przesłanek przypisania oskarżonemu odpowiedzialności za ten czyn;
ii. niewiarygodne są zeznania D. i T. J. (1) w zakresie braku udziału H. B. (1) w czynionych z nimi ustaleniach wstępnych, rozmowach dotyczących udzielenia im rzekomej umowy pożyczki, a ponadto faktu, iż po raz pierwszy pokrzywdzeni widzieli H. B. (1) w momencie podpisania przez nich aktu notarialnego z dnia (...) r. (protokoły z przesłuchań pokrzywdzonych z dnia(...)r.), co bezwzględnie wyklucza oskarżonego H. B. (1) jako osobę odpowiedzialną za ustalenia z pokrzywdzonymi co do formy, treści oraz warunków ww. umowy, które ustalał z nimi jedynie P. B. (1), a ponadto tę samą wersję wydarzeń prezentuje H. B. (1) wskazując, że przystępował do aktu notarialnego w celu zakupu przedmiotowej nieruchomości, nie posiadał wiedzy w zakresie wstępnych ustaleń P. B. (1) z pokrzywdzonymi dot. wyżej wskazanej umowy (protokół z dnia (...) r.);
(...). na pominięcie zasługują wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie, iż nieruchomość została zwrócona pokrzywdzonym aktem notarialnym rozwiązania umowy sprzedaży pod warunkiem z dnia (...) r. a tę wersję wydarzeń potwierdzają zarówno zeznania pokrzywdzonych (protokoły z dnia (...)r.), a ponadto H. B. (1) podniósł w swych wyjaśnieniach, że nastąpiło przeniesienie prawa własności powrotnie na pokrzywdzonych z uwagi na liczne długi hipoteczne obciążające przedmiotową nieruchomość, a ponadto z uwagi na prośbę pokrzywdzonych motywowaną chęcią odzyskania prawa własności przedmiotowej nieruchomości (protokół z dnia(...) r.),
- wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie udziału H. B. (1) we wstępnych ustaleniach z pokrzywdzonymi dotyczących formy, treści oraz innych okoliczności towarzyszących zawarciu umowy z pokrzywdzonymi, co nie znajduje potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniach samych pokrzywdzonych, którzy podnoszą, iż H. B. (1) widzieli po raz pierwszy podczas wizyty u notariusza (protokoły z dnia (...) r.), co koreluje z wyjaśnieniami H. B. (1) w tym zakresie (protokół z dnia (...) r.), a wskazuje na fakt braku rzeczywistego powiązania H. B. (1) z działaniami P. B. (1) przed zawarciem umowy w formie aktu notarialnego i brak wiedzy H. B. (1) co to wcześniejszych ustaleń P. B. (1) z pokrzywdzonymi,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości H. B. (1) co do zamiaru oszukania pokrzywdzonych, jego wiedzy co do samodzielnych działań P. B. (1) w tym zakresie, mimo iż oskarżony nie miał wiedzy co do tych okoliczności, braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego specjalisty z zakresu wyceny nieruchomości, a ponadto pominięcia okoliczności zawarcia umowy z dnia z dnia (...)r. - aktu notarialnego na mocy którego doszło do powrotnego przeniesienia prawa własności przedmiotowej nieruchomości, złej ocenie powyższych kwestii i w konsekwencji niezasadnego przyjęcia, że pokrzywdzeni ponieśli szkodę w wysokości 335.000,00 zł, podczas gdy po stronie pokrzywdzonych na moment wyrokowania szkoda nie istniała ze względu na rozwiązanie umowy sprzedaży nieruchomości pod warunkiem, co wyklucza możliwość zasądzenia na rzecz D. i T. J. (1) obowiązku naprawienia szkody i popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu przestępstwa, co zaś w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1 kk jak i przyjęcia kwalifikacji z art. 294 § 1 kk , albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu, jak i uznaniu, że doszło do wypełnienia znamion z art. 294 § 1 kk.
XXVI. w zakresie czynu z pkt 18 wyroku dot. P. M. (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk, poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia H. B. (1) w zakresie, iż:
- nie uczestniczył on w udzielaniu pożyczki w formie aktu notarialnego pokrzywdzonemu P. M. oraz nie uczestniczył w okolicznościach związanych z przeniesieniem prawa własności nieruchomości porozumieniu z M. P. (1) oraz S. K. (1), przez co doprowadził P. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie co najmniej 635.000,00 zł, a także działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z ww. mimo, iż H. B. (1) w swoich wyjaśnieniach wskazuje, iż nie posiada wiedzy o okolicznościach będących przedmiotem zarzutu, nigdy nie spotkał pokrzywdzonego, nie uczestniczył w żadnej transakcji z pokrzywdzonym oraz nie wyłożył na nią gotówki, a ponadto nie posiadał kontaktu telefonicznego i osobistego z współoskarżonymi M. P. (1) i S. K. (1) (co znajduje potwierdzenie w Analizie KWP - w aktach sprawy), co wyklucza jego współudział w wydarzeniach objętych zarzutem (protokół z wyjaśnień H. B. (1) z dnia (...) r.);
ii. pominięcie zeznań pokrzywdzonego P. M. i świadka T. M. (2), w zakresie w jakim nie wskazują oni na H. B. (1), jako osobę, która miałaby uczestniczyć w powyższych wydarzeniach, nigdy nie wspomina o oskarżonym, a ponadto stwierdza, iż został oszukany przez M. P. (1) i S. K. (1), nie wymieniając w żadnym miejscu nazwiska H. B. (1) (protokół z dnia (...)r.);
(...). na pominięcie zasługują wyjaśnienia S. K. (1) i M. P. (1), w zakresie w jakim nie wskazują oni na jakikolwiek udział H. B. (1) w zdarzeniach objętych zarzutem, a w konsekwencji przypisanie sprawstwa H. B. (1) w sytuacji, gdy żaden z ww. oskarżonych nie wskazuje, ażeby H. B. (1) był stroną aktów z pokrzywdzonym, współdziałał z nimi w tym zakresie czy też wiedział o powyższych okolicznościach faktycznych;
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym przyjęciu stanu świadomości oskarżonego co do zamiaru oszukania pokrzywdzonego i jego wiedzy co do wszelkich okoliczności, w jakich S. K. (1) i M. P. (1) pozyskali nieruchomość od pokrzywdzonego, przyjęciu świadomości oskarżonego co do działań współoskarżonych, udziału H. B. (1) w sprawie przeniesienia własności nieruchomości P. M., wyrządzenia szkody przez oskarżonego H. B. (1) oraz w szczególności braku ustalenia wartości nieruchomości objętej zarzutem przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, a co w konsekwencji przyjęcia sprawstwa z art. 286 § 1, jak i przyjęcia kwalifikacji z art. 294 § 1 kk, albowiem nie sposób w tym przypadku stwierdzić o mieniu znacznej wartości, którego dotyczyć miał czyn zarzucany oskarżonemu, jak i uznaniu, że doszło do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 286 § 1 kk będących postawą do przypisania sprawstwa oskarżonemu,
XXVII. w zakresie czynu z pkt 22 wyroku dot. R. M. (1) (zarzut (...) aktu oskarżenia)
Na podstawie art. 427 § 2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :
1. mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj.:
a. art. 7 kpk , poprzez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów, przejawiającej się w przyjęciu, że:
i. niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) w zakresie dot. stosunków i znajomości łączących oskarżonego z R. M. oraz przedstawionego stanu faktycznego w przedmiocie zarzucanych oskarżonemu działań polegających na udzielaniu korzyści majątkowej R. M.;
ii. nieistotne do poczynienia ustaleń faktycznych są zeznania pokrzywdzonego R. K. (1) odnoszące się do wizyty w Agencji Nieruchomości Rolnych, w sytuacji gdy pokrzywdzony w swoich zeznaniach nie wskazywał, aby H. B. (1) udzielił korzyści majątkowej R. M., co wskazuje, że taka sytuacja nie miała miejsca;
(...). niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego R. M. (1) w zakresie twierdzeń, iż pozostawał z H. B. (1) w relacjach o charakterze wyłącznie służbowym w ramach pełnionej funkcji starszego specjalisty ds. rozdysponowania mienia i geodezji w Gospodarstwie Rolnym, Skarbu Państwa S., w sekcji Gospodarowania Zasobem Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w P., zaś usługi wykonywane w ramach zawodu geodety miały charakter prywatny i pozostawały w oderwaniu od wykonywanej funkcji publicznej, oraz że nie otrzymywał od H. B. (1) korzyści majątkowej;
iv. wiarygodne są zeznania świadka E. P. - kierownik Agencji Nieruchomości Rolnych w P., będącej przełożoną R. M. (1) - w zakresie twierdzeń mających uzasadnić rzekome udzielenie korzyści majątkowej R. M. - osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, tj. starszego specjalisty ds. rozdysponowania mienia i geodezji w Gospodarstwie Rolnym, Skarbu Państwa S., w sekcji Gospodarowania Zasobem Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w P. - przez H. B. (1), mimo braku podstaw do wyprowadzenia takiego wniosku z przytoczonych przez Sąd zeznań świadka;
v. wiarygodne są zeznania świadków T. A. oraz Ł. D. (1), mimo iż pozostają one w sprzeczności z wyjaśnieniami R. M. (1), które w obliczu zgromadzonego materiału dowodowego zasługują na przymiot wiarygodności;
vi. wiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w zakresie twierdzeń, iż oskarżony H. B. (1) udzielał korzyści majątkowej R. M. - osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, tj. starszego specjalisty ds. rozdysponowania mienia i geodezji w Gospodarstwie Rolnym, Skarbu Państwa S., w sekcji Gospodarowania Zasobem Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w P., podczas gdy oskarżony nie ma bezpośredniej wiedzy na temat wydarzeń objętych zarzutem, nie uczestniczył w spotkaniach w Agencji Nieruchomości Rolnych, zaś jego wyjaśnienia składane były w trybie art. 60 § 3 kk co powoduje, że powinny podlegać szczególnie wnikliwej ocenie i winny znajdować pozytywną weryfikację w pozostałym materiale dowodowym,
co doprowadziło do poczynienia przez Sąd błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na przyjęciu, że H. B. (1) w okresie od (...) r. w P. działając w zorganizowanej grupie, mającej na celu popełnienie przestępstw polegających na przejmowaniu nieruchomości, udzielał korzyści majątkowej R. M. - osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, tj. starszego specjalisty ds. rozdysponowania mienia i geodezji w Gospodarstwie Rolnym, Skarbu Państwa S., w sekcji Gospodarowania Zasobem Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w P. - w wysokości 6000 zł oraz 4000 zł w zamian za wydanie przez Agencję Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w P. oświadczenia o nieskorzystaniu z prawa pierwokupu nieruchomości rolnych: [1] położonej w miejscowości D., gm. K., dla której Sąd Rejonowy w Kościanie prowadzi księgę wieczystą nr Kw (...).905, oraz [2] położonej w miejscowości M., gm. K., dla której Sąd Rejonowy w S. Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w M. prowadzi księgę wieczystą nr Kw (...).516, a w konsekwencji doprowadziło do bezzasadnego przypisania oskarżonemu H. B. (1) sprawstwa z art. 229 § 1 kk w zw. z art. 65 kk.
Na podstawie art. 437 § 1 i § 2 kpk w zw. z art. art. 427 § 1 kpk, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia wszystkich zarzuconych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w P..
***
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją w całości obrońca oskarżonego M. P. (1) - adw. T. J. (2).
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucając:
1) na podstawie art. 438 punkt 2) kpk
- obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku w postaci art. 7 kpk w zw. z art. 4 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez dowolną ocenę dowodów z:
A) wyjaśnień oskarżonego,
B) wyjaśnień współoskarżonych, w tym w szczególności wyjaśnień P. B. (1),
C) zeznań świadków, w tym w szczególności: D. Ś. (1), Z. S. (1), A. G. (1), K. C. (1). J. W. (2), G. T., E. F. (1), M. S. (1) oraz
D) dowodów z dokumentów, w tym w szczególności analizy połączeń telefonicznych (k. 227-248, 3646- 3666), analizy kryminalnej (k. 250-283), aktów notarialnych (k. 1-233),
skutkującą ustaleniem, że:
a) oskarżony brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że oskarżony w istocie był członkiem tejże grupy przestępczej lub też by osoby wskazane jako członkowie grupy przestępczej tworzyli organizację mającą hierarchię, podział zadań, trwałe kierownictwo i dyscyplinę, oraz by oskarżony swym zamiarem obejmował udział w grupie mającej na celu stałe popełnianie przestępstw,
b) oskarżony obejmował swym zamiarem zachowanie polegające na doprowadzeniu pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do przyjęcia, że zamiarem oskarżonego było jedynie udzielanie pokrzywdzonym pożyczek,
c) oskarżony grożąc pokrzywdzonemu M. S. (1) nożem zmusił go do podpisania kartki in blanco;
2) na podstawie art. 438 punkt 4) kpk
- rażącą niewspółmierność kary poprzez orzeczenie wobec oskarżonego surowej kary łącznej pozbawienia wolności w wymiarze 13 lat oraz surowej kary łącznej grzywny w wymiarze 500 stawek po 100 zł każda, choć oskarżony ma na utrzymaniu dwoje dzieci, nie ma wysokich kwalifikacji, a jego miesięczne dochody wynoszą ok. 3000 zł przez co kara ta jest nadmiernie surowa, a przez to nieadekwatna do celów kary i pozostałych zasad określonych w art. 53 kk w szczególności takich jak: cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy.
W związku z powołanymi zarzutami apelujący wniósł o:
[1] - zmianę zaskarżonego wyroku we wskazanej części poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu pkt LX V - XCV wyroku czynów,
[1a] - ewentualnie, na wypadek nieuwzględnienia wniosku apelacji wskazanego w punkcie [1] - o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji,
[1b] ewentualnie, w dalszej kolejności, na wypadek nieuwzględnienia wniosków apelacji wskazanych w punktach [1] oraz [1a] o zmianę zaskarżonego wyroku w części, tj. w zakresie rozstrzygnięcia o karze poprzez orzeczenie względniejszej kary pozbawienia wolności oraz względniejszej kary grzywny w szczególności przy ustaleniu stawki dziennej na kwotę 50 zł.
Nadto apelujący wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz adwokata T. J. (2) zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w:
1) postępowaniu po wydaniu wyroku przez Sąd pierwszej instancji, w tym za udział w posiedzeniu zażaleniowym 28.09.2022 sygn. akt II AKz 430/22 oraz
2) postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych, przy zastosowaniu 150 % stawki minimalnej (zmodyfikowanej do 400 % w toku postępowania odwoławczego) z uwagi na obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, które nic zostały opłacone nawet w części.
***
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją obrońca oskarżonego W. C. (1) – adw. W. Z.:
I. W całości - co do zarzutów oskarżonego W. C. (1);
II. Zarzucają mu:
1. błędne ustalenia faktyczne:
a. co do faktów, iżby oskarżony miał działać w zorganizowanej grupie przestępczej;
b. co do faktów - odnośnie każdego z czynów, iżby oskarżony miał nie wykonać swoich obowiązków, w tym nie odczytać całości sporządzanych aktów notarialnych, czytać je fragmentarycznie, pomijać pewne fragmenty, nie udzielać oczekiwanych wyjaśnień, w końcu nie wydawać odpisów sporządzanych aktów notarialnych,
c. co do ustalenia jakoby miał działać w wyniku z góry powziętego zamiaru;
2. naruszenie prawa procesowego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie dowolnej oceny dowodów:
a. oddalenie pytań obrony w stosunku do P. B. dotyczących przebiegu poszczególnych aktów notarialnych - na rozprawie w dniu 23.01.2014 - a przez to nie wyjaśnienie okoliczności przebiegu tych aktów;
b. brak ustalenia czy pokrzywdzeni otrzymywali wypisy aktów notarialnych;
c. w zakresie oceny zeznań pokrzywdzonych co do działań oskarżonego W. C.;
d. oceny wyjaśnień oskarżonego P. B. co do działań oskarżonego W. C.;
e. w zakresie oceny wyjaśnień pozostałych oskarżonych - co do działań oskarżonego W. C.;
3. naruszenie prawa procesowego w postaci wewnętrznej sprzeczności w treści zarzutów, oraz w uzasadnieniu Sądu - poprzez przyjęcie, iż z jednej strony oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim - a z drugiej strony poprzez przypisanie oskarżonemu niewykonanie obowiązków, czy wręcz niezachowanie należytej staranności (zarzut CLVII);
4. ewentualne naruszenie prawa materialnego w postaci:
a. art. 286 §1 kk poprzez jego niewłaściwe zastosowanie;
b. zbiegu przepisów art. 286 §1 kk i art. 231 §2 kk
5. ewentualnie w braku uwzględnienia wcześniejszych zarzutów rażącą surowość orzeczonej kary pozbawienia wolności;
III. wnosząc o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów z powodu nie wyczerpania ich znamion w działaniach oskarżonego;
2. w braku uwzględnienia wniosku z pkt 1 - a przy uwzględnieniu zarzutów naruszenia prawa materialnego, zakwalifikowanie zarzuconych oskarżonemu czynów z art. 231 §2 kk i wymierzenie mu kary na podstawie tego przepisu;
3. ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie orzeczenia o karach i wymierzenie oskarżonemu sprawiedliwiej kary;
4. ewentualnie ,jeżeli sąd uzna, iż materiał zebrany w sprawie nie jest wystarczający do wydania merytorycznego orzeczenia wnoszę o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
***
Apelację od powołanego na wstępie wyroku wywiódł obrońca oskarżonego D. G. (1) – adw. Ł. M., zaskarżając go w całości.
Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił obrazę przepisów postępowania - art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji tego poczynienie niesłusznych ustaleń, zgodnie z którymi oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona zarzucanych mu przestępstw w sposób opisany szczegółowo w treści poszczególnych zarzutów, podczas gdy materiał dowodowy oceniony w sposób prawidłowy do wniosku takiego nie prowadzi.
Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego.
Na wypadek, gdyby Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska obrony o niewinności oskarżonego, podniósł zarzut ewentualny rażącej niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu kary i domagając się jej znaczącego złagodzenia.
Ponadto wniósł o zasądzenie na swoja rzecz kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu drugoinstancyjnym - przed Sądem Apelacyjnym w P., które nie zostały zapłacone choćby w części.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w całości na korzyść oskarżonego P. R. (1) jego obrońca – adw. C. W., który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu:
1. obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k., polegającą na przeprowadzeniu dowolnej, fragmentarycznej i sprzecznej z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów, zamiast dokonania swobodnej oceny tych dowodów z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, a także wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, w szczególności polegającą na:
a. nierozważeniu w sposób wyczerpujący wyjaśnień osk. P. B. (1) i w konsekwencji niezasadnym pominięciu wyjaśnień wymienionego jako pełnowartościowego dowodu wskazującego na brak winy oskarżonego P. R. (1) w zakresie popełnienia przypisanych mu czynów;
b. bezpodstawnym przecenieniu wartości dowodowej wyjaśnień osk. P. B. (1) jako źródła dowodowego wskazującego na sprawstwo czynów zarzucanych osk. P. R. (1), przy jednoczesnym nieuwzględnieniu wyjaśnień tego pierwszego oskarżonego w kierunku braku podstaw do przypisania osk. P. R. (1) przestępstw wymienionych w akcie oskarżenia i w konsekwencji mylnym przyjęciu, iż wyjaśnienia P. B. (1) stanowią jednoznaczny dowód sprawstwa oskarżonego w sytuacji, gdy wyjaśnienia wymienionego nie korespondowały z innymi dowodami w sprawie (wyjaśnieniami pozostałych współoskarżonych oraz zeznaniami pokrzywdzonych), były niespójne, niekonsekwentne i nacechowane próbą umniejszenia własnej roli w popełnieniu czynów przypisanych P. B. (1) i innym oskarżonym;
c. pominięciu jako pełnowartościowego dowodu wyjaśnień osk. P. R. (1), w sytuacji kiedy wyjaśnienia wymienionego składane na etapie postępowania sądowego w wielu elementach korespondowały z wyjaśnieniami innych współoskarżonych, w tym osk. P. B. (1), a także z zeznaniami niemal wszystkich pokrzywdzonych, tworząc istotny dowód braku podstaw do przypisania P. R. (1) sprawstwa czynów zarzucanych mu aktem oskarżenia;
d. nierozważeniu znaczenia dla prawidłowej karnoprawnej oceny zachowania oskarżonego faktu działania przez osk. P. R. (1) na polecenia osk. P. B. (1), jako właściciela lombardu (...), będącego zleceniodawcą czynności realizowanych później przez P. R. (1);
e. nieuwzględnieniu przy analizie zebranych w sprawie dowodów faktu wykonywania przez osk. P. R. (1) czynności technicznych w postaci: odbierania telefonów, przekazywania informacji i dokumentów pozostawianych przez klientów lombardu, prowadzenia lombardu, zawożenia P. B. (1) w miejsca jego spotkań z osobami trzecimi;
f. niezasadnym wykazywaniu w postępowaniu sądowym rozbieżności pomiędzy wyjaśnieniami osk. P. R. (1) złożonymi w śledztwie, a wyjaśnieniami złożonymi na etapie postępowania sądowego i w konsekwencji budowanie karnoprawnej oceny zachowania wymienionego w kierunku rzekomo małej wiarygodności jego wyjaśnień;
2.obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżanego orzeczenia a mianowicie art. 8 k.p.k. w związku z art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k., polegającą na bezpodstawnym oparciu wniosków co do sprawstwa oskarżonego m.in. na podstawie wyroku Sądu Rejonowego P. w P. sygn. akt: (...) i niekierowanie się przy ferowaniu wyroku zasadą indywidualizacji odpowiedzialności karnej (winy), zamiast zasadą samodzielności jurysdykcyjnej, o której mowa w art. 8 kodeksu postępowania karnego i związaną z nią zasadą indywidualizacji odpowiedzialności karnej każdego z oskarżonych;
3. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 65 § 1 k.k. w związku z art. 258 § 1 k.k. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że zachowanie osk. P. R. (1) opisane w akcie oskarżenia nosiło cechy działania przestępczego w ramach zorganizowanej grupy, mającej na celu popełnianie przestępstw;
4. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 91 § 1 k.k. poprzez niezasadne przyjęcie przy kwalifikacji prawnej przypisanych osk. P. R. (1) czynów dopuszczenia się ciągu przestępstw;
5. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że:
a. treść zeznań pokrzywdzonych ma stanowić dowód popełnienia przez osk. P. R. (1) przestępstw przypisanych mu w akcie oskarżenia, w sytuacji gdy z zeznań pokrzywdzonych nie wynika sprawstwo tego oskarżonego;
b. treść wyjaśnień oskarżonych ma stanowić dowód popełnienia przez osk. P. R. (1) przestępstw przypisanych mu w akcie oskarżenia, w sytuacji gdy z wyjaśnień oskarżonych nie wynika sprawstwo P. R. (1);
c. treść nagrań rozmów telefonicznych prowadzonych przez osk. P. R. (1) z P., M. S. (1), E. F. (1), D. P., A. S. (1) i J. W. (2) ma wskazywać na sprawstwo wymienionego oskarżonego w sytuacji, gdy wyżej przywołane osoby nie miały żadnego kontaktu z tym oskarżonym i nie występowały w postępowaniu jako pokrzywdzeni czynami przypisywanymi P. R. (1);
d. treść wyjaśnień poszczególnych oskarżonych ma wskazywać na sprawstwo osk. P. R. (1) w zakresie popełnienia czynów przypisanych wymienionemu aktem oskarżenia;
e. treść zeznań pokrzywdzonych w osobach: A. Z. (1), D. Ś. (1), Z. G. (1), A. S. (4) oraz małżeństwa I. i R. K. (1) ma wskazywać na sprawstwo osk. P. R. (1) w zakresie przypisanych wymienionemu aktem oskarżenia czynów;
Podnosząc powyższe zarzuty, na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie osk. P. R. (1) od popełnienia wszystkich zarzucanych mu i przypisanych w wyroku przestępstw, ewentualnie:
- w oparciu o art. 437 § 2 k.p.k. w związku z art. 440 k.p.k. - o uchylenie w całości zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
***
Powyższy wyrok zaskarżyła w części dotyczącej oskarżonego, M. B. (1), jego obrońca substytucyjny - adw. N. W. w całości, zarzucając mu:
1) na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to:
a) art. 2 § 2 k.p.k. poprzez naruszenie wymogu opierania wszelkich rozstrzygnięć na prawdziwych ustaleniach faktycznych, a więc takich, które zostały udowodnione, a zatem wykazane wiarygodnymi dowodami;
b) art. 4 k.p.k. i 7 k.p.k., polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i nieuwzględnieniu przez Sąd okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego M. B. poprzez:
- dokonanie przez Sąd oceny dowodu z wyjaśnień P. B. i M. P. niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i dowolne wyprowadzanie z treści tych wyjaśnień daleko idących wniosków i domniemań faktycznych na niekorzyść M. B., które to, nie będąc potwierdzone żadnymi innymi bezpośrednimi dowodami, ostatecznie doprowadziły do skazania oskarżonego;
- dokonanie przez Sąd oceny dowodu z wyjaśnień P. B. i M. P. niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i dowolne wyprowadzanie z treści tych wyjaśnień daleko idących wniosków i domniemań faktycznych na niekorzyść M. B., które to, nie będąc potwierdzone żadnymi innymi bezpośrednimi dowodami, ostatecznie doprowadziły do skazania oskarżonego;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że wyjaśnienia M. B. nie mają waloru wiarygodności, podczas gdy ich treść jest konsekwentna, spójna i logiczna, a przy tym znajduje potwierdzenie w innych dowodach, przede wszystkim w wyjaśnieniach P. B. i M. P.;
- poczynienie przez Sąd ustaleń dotyczących popełnienia przez M. B. przypisanych mu przez Sąd przestępstw „w oparciu o wyjaśnienia P. B. i M. P.", przy całkowitym zdyskredytowaniu wyjaśnień M. B. co do przebiegu zdarzeń objętych postępowaniem w tej sprawie, pomimo że w treści wyjaśnień P. B. i M. P., w części odnoszącej się do M. B., jak i w wyjaśnieniach samego oskarżonego, brak jest jakichkolwiek sprzeczności mogących obciążyć M. B. w zakresie zarzucanych mu czynów w przedmiotowej sprawie;
- dokonanie przez Sąd ustaleń co do sprawstwa M. B. w zakresie czynu z art. 258 §1 k.k. poprzez powielenie stanowiska oskarżyciela publicznego i równocześnie brak poczynienia przez Sąd samodzielnej oceny materiału dowodowego;
- błędne przyjęcie, że w okresie od (...) r. w P. działała zorganizowana grupa przestępcza, mająca na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, polegających na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd lub wyzyskiwaniu ich błędu w celu przejęcia należących do nich nieruchomości, której członkiem „od samego początku" był M. B.;
- dowolne i niepoparte wystarczającym materiałem dowodowym uznanie przez Sąd podziału ról i zadań w rzekomo istniejącej grupie przestępczej, gdzie M. B. (jak w akcie oskarżenia) określony został jako osoba „współfinansująca pożyczki z uwagi na dysponowanie określonym statusem materialnym i dzieląca się zyskami z członkami grupy";
- wadliwe przyjęcie przez Sąd, że niekwestionowane przez oskarżonych, łączące ich więzy pokrewieństwa i znajomości, mogą uzasadniać istnienie grupy przestępczej;
- błędne ustalenie przez Sąd, że M. B., jak i pozostali oskarżeni, funkcjonowali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, kiedy do tego, by mówić o istnieniu tego rodzaju grupy i popełnieniu przestępstwa uczestnictwa w niej, konieczne jest posiadanie przez grupę kierownictwa i występowanie w niej powiązań o charakterze hierarchicznym i organizacyjnym, czego brak jest w sprawie, a więc nie ma możliwości przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa z art. 258 §1 k.k.;
- bezpodstawne uznanie przez Sąd, jakoby M. B. „nawet w czasie, gdy przebywał w zakładzie karnym, finansował przestępczą działalność grupy", co odbywało się przez kontakt telefoniczny i widzenia z członkami grupy bądź za pośrednictwem jego żony;
- wadliwe przyjęcie przez Sąd, że analiza połączeń telefonicznych pomiędzy oskarżonymi, sporządzona w postępowaniu przygotowawczym, może stanowić dowód na istnienie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej i uczestnictwo w niej M. B., bowiem, jak wynika z wyjaśnień pozostałych oskarżonych, to nikt „ nie robił" z M. B. wspólnie „interesów", a oskarżony w żaden sposób nie „finansował" podejmowanych przez nich działań, co więcej M. B., w okresie objętym zarzutami, ukrywał się, odbywał karę pozbawienia wolności bądź nie było z nim kontaktu;
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez P. B., w złożonych przez niego wyjaśnieniach, a uznanych przez Sąd za wiarygodne, w jakich odnosił się do M. B., podając, że:
- ⚫
-
„Ja z M. B. (1) nie miałem kontaktu większego, od kiedy się ukrywał, później przebywał w więzieniu. Trudno się dokładnie wypowiedzieć co do tej grupy" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Były początkowo takie przypadki, w których uczestniczył przy pożyczkach M. B. (1), bo potem zaczął się ukrywać, kiedy nie było problemów z klientami";
- ⚫
-
„Były różne gradacje tych oszustw, natomiast w przypadkach, gdzie występował M. B. (1) i udzielaliśmy z P. pożyczek, nie było konfliktów z klientami, którzy dostawali pożyczki" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Pamiętam sytuację, że byłem ja, P. i M. B. (1), i za plecami H. B. pożyczyliśmy kwotę 15 tysięcy złotych państwu K. spod G.. Oni w szybkim czasie oddali pożyczkę i przepisaliśmy z powrotem nieruchomość na nich" (protokół rozprawy z dnia (...) r.), co było w okresie, jaki nie jest objęty aktem oskarżenia w przedmiotowej sprawie, i jest zgodne z wyjaśnieniami M. B., i dalej, że;
- ⚫
-
„[M. P.] mówił, że dysponuje też pieniędzmi M. B., ale w tym dniu, gdy wypłacał te pieniądze z banku, to był sam i M. przy tym nie było”
- ⚫
-
„Pieniądze na pożyczkę P. wykładał M., ale nie wiem, czy to były pieniądze ze wspólnej kasy i czy tam nie były też pieniądze M. B. (1), ale na pewno go nie było przy tej transakcji" (protokół rozprawy z dnia (...)r.);
- ⚫
-
„Kolejną nieruchomość, o której chciałbym opowiedzieć, tj. nieruchomość należąca do pana Z. S. (1). M. wtedy wypłacił mi 5 tysięcy złotych za pomoc, natomiast zabronił informować M. B. (1), ponieważ twierdził, że część pieniędzy pochodzi od M. B. na tę pożyczkę. M. B. nie brał żadnego udziału w tej transakcji, a z tego, co pamiętam, to wtedy się ukrywał" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Chciałem teraz powiedzieć o przypadku państwa P., R. P. (1). P. tę pożyczkę uzyskali. M. mówił, że wtedy dysponował pieniędzmi M. B. (1), i część tych pieniędzy, według słów M. P. (1), miała być od M. B. (1). Ja nigdy nie byłem przy jego rozliczeniach z M. B. (1)." (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„ Nie przypominam sobie, w jakich proporcjach, kto wykładał pieniądze na tę pożyczkę, był tam M. P. (1), nie wykluczam, że ja. Wiem, że M. P. (1) dysponował jakąś kwotą od M. B. (1), nie wiem jaką proporcją. Bo jego, tak jak mówiłem wcześniej, nie było z powodów takich jak ukrywanie się, czy pobyt w więzieniu. M. B. (1) przy tych transakcjach nigdy nie było" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Dokładnych rozliczeń M. P. (1) i M. B. (1) wtedy nie znałem" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Co do wspólnych rozliczeń, to trudno mi sprecyzować, ja nie wnikałem w to, jakie rozliczenia wspólne mieli M. B. (1) z M. P. (1)" ;
- ⚫
-
„Ja z relacji M. P. (1) wiem o wkładzie M. B. (1), ale jakie to były kwoty i w jakiej części partycypował M. B. (1) w pożyczce, tego nie wiem" (protokół rozprawy dnia (...)r.);
- ⚫
-
„Teraz wiem, że nieprawdą było to, że M. B. (1) partycypował w niektórych pożyczkach, tak jak mi to mówił P.. P. mi tak wtedy mówił, żeby piętrzyć koszty i żeby z obiecanych dla mnie pieniędzy nie dać mi to, co było ustalone, bo jak twierdził, część musiał dostać M. B. (1)";
- ⚫
-
„ Powiedziałem, że wiem teraz, że nie zawsze było tak, jak mówił mi P. o partycypowaniu w pożyczce M. B. (1), że to była prawda. Ja nie znałem rozliczeń P. z B. i na ten temat wiedziałem to, co mówił P.. Nie miałem takich informacji od M. B. (1)";
- ⚫
-
„Z relacji M. P. (1) wiem, przy których nieruchomościach wykładane były pieniądze M. B. (1)" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Chciałbym powiedzieć, że jak M. P. (1) twierdził, że pieniądze pochodzą od M. B. (1), jak w przypadku opisywanego P., to P. twierdził, że pieniądze pochodzą od M. B. (1), żeby nic nie mówić M. B. (1), że P. wykorzystuje jego pieniądze bez jego wiedzy";
- ⚫
-
„Było w tym dużo niekonsekwencji, dlatego z perspektywy czasu uważam, że to co mówiłem o ich wspólnych rozliczeniach i wspólnej kasie, to w wielu przypadkach M. P. (1), delikatnie mówiąc, mijał się z prawdą" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Nie wierzę, że M. P. (1) przekazywał te kwoty, o których mówił, żonie M. B. (1), ponieważ uważam, że mówił tak po to, aby piętrzyć koszty. Nie wiem, jakie byty między nimi rozliczenia, ale na pewno nie takie, o których mówi P.";
- ⚫
-
„Uważam, że [P.] po prostu kłamał, że ma takie, a nie inne rozliczenia z M. B. (1)";
- ⚫
-
„P. mówił, że oddaje połowę pieniędzy żonie M. B. (1), kiedy ten przebywał w więzieniu, a wiem, że sytuacja materialna żony M. B. (1) była zła. Skoro przekazywałby takie wysokie kwoty, to żona M. B. (1) nie narzekałaby na problemy finansowe" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„ Nie podtrzymuję wyjaśnień w kwestii dotyczącej współfinansowania pożyczek przez M. B. (1). W tamtym czasie M. P. (1) twierdził, że pieniądze są wspólne, M. B. (1) i M. P. (1), że jeździ do L., czyli żony M. B. (1), jak również, że po sprzedaży nieruchomości zawozi jej pieniądze, jak i jakiemuś księgowemu. Ja nie twierdzę, że M. B. (1) nie miał rozliczeń z M. P. (1), natomiast na dzień dzisiejszy jestem przekonany, że twierdzenia M. P. (1), że zawozi pieniądze do L., były to twierdzenia po to żeby umniejszyć kwoty wypłacone mi czy G.";
- ⚫
-
„O udziale M. B. (1) wiem tylko z przekazu M. P. (1)";
- ⚫
-
„M. P. (1) sam w kilku przypadkach, jeśli chodzi o udział M. B. (1), to przyznał, że pieniądze wziął dla siebie";
- ⚫
-
„ M. B. (1) brał udział w pożyczkach dla państwa K., co nie jest objęte zarzutami. Oni pieniądze zwrócili, nieruchomość został przepisana" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez M. P., w złożonych przez niego wyjaśnieniach, w jakich stwierdził, że:
- ⚫
-
„M. B. (1) uczestniczył w udzielaniu pożyczek przeze mnie tylko w tym sensie, że pożyczał mi pieniądze, które ja dalej pożyczałem";
- ⚫
-
„M. B. (1) mnie tylko wspomagał finansowo, bo siedział w więzieniu";
- ⚫
-
„Chciałbym się odnieść do swoich wyjaśnień, które złożyłem odnośnie M. B. (1). Podtrzymuję to, co powiedziałem, bo M. B. (1) tylko wykładał mi pieniądze, pożyczał, a nie wiedział, jakie umowy sporządzam" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- błędne przyjęcie przez Sąd, że M. B. działał z bezpośrednim i kierunkowym zamiarem wyzyskania błędu u pokrzywdzonych: D. Ś., Z. S., R. P., A. G., K. C., A. S., S. P., A. S., J. P., J. W. i M. M., w celu osiągnięcia, korzyści majątkowej, jak i że w chwili zawierania poszczególnych umów przez pokrzywdzonych, oskarżony obejmował swym zamiarem okoliczność tego, że pokrzywdzeni rozporządzają mieniem z niekorzyścią dla siebie, podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika, by M. B. posiadał taki zamiar, gdyż brak jest danych pozwalających na ustalenie tego, jaką kwotę pieniędzy oskarżony przekazał na rzecz M. P. i lombardu (...), jak ta kwota została rozdysponowana, przez kogo, jaką oskarżony miał wiedzę na temat warunków poszczególnych umów zawieranych przez pokrzywdzonych, których treści oskarżony nie kształtował, a jednocześnie brak jest w sprawie jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby na istnienie porozumienia pomiędzy M. B. a innymi oskarżonymi (co najmniej w chwili zawarcia umowy), obejmującego wspólną realizację ustawowych znamion oszustwa; umowy zawierali pozostali oskarżeni (głównie P. B., M. P. i P. R.), którzy prowadzili negocjacje z pokrzywdzonymi, oglądali nieruchomości, stawali do aktów notarialnych i to pomiędzy nimi a pokrzywdzonymi dochodziło do przekazywania pieniędzy;
- brak dostrzeżenia przez Sąd, że przedmiotowa sprawa jest w znacznej mierze sporem o charakterze cywilnym, gdyż ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika wprost, by oskarżeni mieli na celu oszukanie i wyłudzenie od poszczególnych pokrzywdzonych pieniędzy i nieruchomości;
- niewzięcie przez Sąd pod uwagę zasady swobody umów, w myśl której strony umowy mogą określić stosunek prawny wedle swojego uznania;
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że pokrzywdzeni, starając się o udzielnie pożyczki, pożyczając kolejne pieniądze, czy decydując się na umowę przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie, uzyskując przy tym skromne dochody, podejmowali pewne ryzyko gospodarcze;
- bezpodstawne ustalenie przez Sąd, jakoby M. B. działał z „zamiarem oszustwa" i „ przymusowego wyzysku" pokrzywdzonych: D. Ś., Z. S., R. P., A. G., K. C., A. S., S. P., A. S., J. P., J. W. i M. M., podczas gdy oskarżony nie miał wiedzy co do stanu fizycznego i psychicznego tych pokrzywdzonych, ich położenia finansowego, jak i nie miał żadnego wpływu na treść i warunki poszczególnych umów zawieranych przez pokrzywdzonych z pozostałymi oskarżonymi;
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że M. B. nie kontaktował się z pokrzywdzonymi, nie dokonywał sprawdzenia stanu prawnego nieruchomości w księgach wieczystych, nie ustalał terminów spotkań z pokrzywdzonymi, nie odbierał pokrzywdzonych z różnych punktów miasta, nie uczestniczył w spotkaniach pokrzywdzonych z oskarżonymi, nie decydował o ustaleniu wysokości pożyczki dla pokrzywdzonych, nie stawał do aktów notarialnych, nie przekazywał pieniędzy pokrzywdzonym, nie korzystał z pomocy prawnej K. R. w ramach tej sprawy, jak i nie był stroną postępowań sądowych wytoczonych przez oskarżonych pokrzywdzonym lub odwrotnie;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że w przypadku M. B. zeznania pokrzywdzonych: D. Ś., Z. S., R. P., A. G., K. C., A. S., S. P., A. S., J. P., J. W. i M. M. są „najistotniejszym dowodem" w sprawie i mogą stanowić podstawę przypisania oskarżonemu przestępstw z art. 286 §1 k.k., podczas gdy żaden z pokrzywdzonych nie wskazuje na faktyczny udział M. B. w przestępczym procederze;
- nieprawidłowe uznanie przez Sąd, jakoby M. B., odbywając karę, telefonicznie lub za pośrednictwem widzeń z żoną i innymi oskarżonymi mógł „wprowadzić pokrzywdzonych w błąd", kształtować treść i warunki umów zawieranych przez pokrzywdzonych, jak i „finansować działalność zorganizowanej grupy przestępczej", gdyż w realiach odbywania kary pozbawienia wolności nie jest to możliwe, a w sprawie w żaden sposób nie zostało wykazane wiarygodnymi dowodami;
- niewłaściwe ustalenie przez Sąd wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych M. B. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k. w oparciu o sporządzony przez rzeczoznawcę w toku postępowania przygotowawczego operat szacunkowy („analizę oszacowania prawdopodobnej wartości rynkowej nieruchomości"), który jest jedynie opinią rzeczoznawcy o wartości nieruchomości, i dokonanie oceny rzetelności tego operatu wyłącznie na podstawie zeznań pokrzywdzonych, składanych w toku procesu w sprawie, bez weryfikacji wartości tych nieruchomości za pomocą opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości;
- błędne uznanie przez Sąd zeznań pokrzywdzonych D. Ś., Z. S., R. P., A. G., K. C., A. S., S. P., A. S., J. P., J. W. i M. M. za wiarygodne w zakresie wartości nieruchomości, mających stanowić przedmioty przypisanych M. B. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., podczas gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym innym miarodajnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości;
c) art. 424 §1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe, niespełniające zakreślonych przepisem wymogów uzasadnienie wyroku, oparcie go na nieprawidłowej i niepełnej ocenie dowodów i okoliczności, w sposób powielający ustalenia oskarżyciela publicznego co do przestępstw na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych, zawarte w akcie oskarżenia, oraz niewyjaśnienie zachodzących wątpliwości odnośnie do popełnienia przez oskarżonego M. B. zarzucanych mu czynów i przypisanie ich na jego niekorzyść;
d) art. 167 k.p.k. w zw. z art. 193 §1 k.p.k. poprzez brak dopuszczenia przez Sąd z urzędu dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości na okoliczność wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych M. B. przestępstw z art. 286 §1 k.k., w sytuacji gdy operat szacunkowy, sporządzony przez rzeczoznawcę na potrzeby sprawy w toku postępowania przygotowawczego, był niepełny i niezrozumiały, a oskarżeni od początku kwestionowali jego prawidłowość, natomiast Sąd musiał dokonywać ustaleń w zakresie wniosków operatu w oparciu o zeznania pokrzywdzonych;
2) na podstawie art, 438 pkt 1 k.p.k. obrazę prawa materialnego, tj. art. 46 §1 k.k. poprzez jego zastosowanie i zasądzenie od M. B. solidarnego z pozostałymi oskarżonymi obowiązku naprawienia szkody, pomimo że oskarżony, przekazując pieniądze na rzecz M. P. (1) i lombardu (...) nie uzyskał żadnej korzyści majątkowej w sposób przyjęty w opisie przypisanych mu przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., jak i nie miał zamiaru, by współoskarżeni uzyskali tego rodzaju korzyść na skutek jakichkolwiek oszukańczych zabiegów stosowanych wobec pokrzywdzonych, oraz w sytuacji braku ustalenia przez Sąd rzeczywiście poniesionej przez pokrzywdzonych szkody;
3) na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, będący rezultatem powyższych naruszeń prawa procesowego, polegający na przyjęciu, że oskarżony M. B. dopuścił się przypisanych mu przez Sąd przestępstw, gdy tymczasem ustalenia Sądu sprzeczne są z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie i tak:
- co do przestępstwa z art. 258 §1 k.k. poprzez przyjęcie przez Sąd, że okolicznościami świadczącymi o tym, że M. B. popełnił to przestępstwo miał być fakt przekazania przez oskarżonego pieniędzy na rzecz M. P. i lombardu (...), jak i utrzymywanie przez M. B. kontaktów z osobami związanymi z tym lombardem, podczas gdy budowanie na bazie takich powiązań istnienia grupy przestępczej i przyjmowanie brania udziału w tej grupie przez M. B. jest niedopuszczalne i stanowi jedynie domniemanie;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę D. Ś. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; pokrzywdzony warunki umowy pożyczki ustalał z P. B. i P. R., to P. B. i M. P. oglądali nieruchomość w K., natomiast M. B. nie był obecny przy podpisaniu aktu notarialnego, co więcej pokrzywdzony kontaktował się tylko z M. P., który to oskarżony przeniósł własność nieruchomości na siebie, a następnie sprzedał ją M. i R. Zawisła; z kolei konstatacja Sądu, jakoby D. Ś. został przez oskarżonego „oszukany" jest niczym niepopartym domniemaniem, przede wszystkim w kontekście wyjaśnień P. B. i M. P., złożonymi na rozprawie przed Sądem, gdzie mowa o tym, że pokrzywdzony „ dopożyczał pieniądze", jednak na tle pożyczki dla D. Ś. „ nie było problemów", tym bardziej brak dowodów na to, by wskazani oskarżeni podzielili się „proporcjonalnie" z M. B. jakimikolwiek zyskami;
- w zakresie przestępstwa na szkodę Z. S. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; pokrzywdzony warunki umowy pożyczki ustalał z P. B. i M. P., a kontakt do P. B. otrzymał od pośrednika finansowego z Ł. P. L., natomiast oskarżony nie byt obecny podczas spotkań z pokrzywdzonym, ani w lokalach gastronomicznych w P., ani przy podpisaniu aktu notarialnego, jednocześnie nie uczestniczył w zawieraniu umów, w tym aneksów, z pokrzywdzonym i to na żadnym etapie, jak i nie uczestniczył w przekazywaniu i odbiorze pieniędzy, natomiast środki pochodzące z egzekucji komorniczej z nieruchomości uzyskał M. P., a przy tym brak jest dowodów na to, by M. B. był osobą „współfinansującą" pożyczkę dla pokrzywdzonego;
- co do przestępstwa na szkodę R. P. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k., w sytuacji kiedy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; warunki umowy pożyczki telefonicznie ustalał z P. B. mąż pokrzywdzonej, natomiast M. B. nie był obecny podczas spotkań z pokrzywdzoną, ani przy podpisaniu aktu notarialnego, z kolei nieruchomość, z powodu istniejącego zadłużenia, została zlicytowana przez komornika;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę A. G. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; warunki umowy pożyczki pokrzywdzona ustalała z P. B., do aktu notarialnego pokrzywdzona stawała z M. P., a z P. B. zawarła umowę pożyczki; i pomimo rzekomych zastrzeżeń pokrzywdzonej co do umów, których przedmiotem była nieruchomość w W., to A. G. w dalszym ciągu korzystała z „ usług P. B., natomiast by spłacić M. P., zawarła umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości w M., tym samym podejmując ryzyko gospodarcze, z kolei M. B. nie był obecny w czasie spotkani z pokrzywdzoną, jak i przy podpisaniu aktu notarialnego, co więcej nie uczestniczył w zawieraniu kolejnych umów, w tym aneksów, z pokrzywdzoną i to na żadnym etapie, oskarżony nie uczestniczył w przekazywaniu i odbiorze pieniędzy, jak i nie korzystał z pomocy prawnej K. R.;
- w zakresie przestępstwa na szkodę K. C. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; warunki pożyczki pokrzywdzona ustalała z P. B. i M. P., którzy przyjeżdżali do jej mieszkania, a pełnomocnictwa do sprzedaży nieruchomości i załatwienia spraw administracyjnych udzieliła M. P., natomiast M. B. nigdy nie był u pokrzywdzonej, ani u notariusza, jak i nie uczestniczył w przekazywaniu pieniędzy pokrzywdzonej, czym zajmowali się P. B. i M. P., zaś nieruchomość należącą do pokrzywdzonej nabył M. P.;
- co do przestępstwa na szkodę A. S. i S. P. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonych, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; pokrzywdzeni w sprawie pożyczki kontaktowali się z P. B., który oglądał należącą do nich nieruchomość, natomiast w kolejnych spotkaniach uczestniczył M. P., który był stroną wszystkich umów zawartych z pokrzywdzonymi i to on nabył poszczególne udziały we własności nieruchomości, jednocześnie M. P. wykładał pieniądze na pożyczkę dla pokrzywdzonych, z kolei pieniądze od pokrzywdzonych P. B. odbierał razem z M. P.;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę A. S. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brat udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; warunki umowy pożyczki pokrzywdzona ustaliła z M. P., który wypłacił jej pieniądze, następnie zawarł z pokrzywdzoną umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości, jaką pokrzywdzona otrzymała w darowiźnie od dziadków, i wytoczył przeciwko A. S. powództwo o zapłatę w związku z udzieloną pokrzywdzonej pożyczką, jednocześnie brak jest dowodów na twierdzenie, że M. B. „czerpałby zyski" (a więc w przyszłości) ze sprzedaży nieruchomości, gdyż był w tym czasie pozbawiony wolności;
- w zakresie przestępstwa na szkodę J. P. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; warunki pożyczki pokrzywdzony ustalał z M. P., a stroną umowy przedwstępnej był S. K. i to jemu pokrzywdzony udzielił pełnomocnictwa do zawarcia umowy przyrzeczonej, jednocześnie brak jest podstaw do ustalenia, że M. B. „podzielił się zyskami" i P. B. i M. P., ponieważ oskarżony byt wtedy pozbawiony wolności;
- co do przestępstwa na szkodę J. W. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; pokrzywdzony warunki umowy pożyczki ustalał z P. B. i M. P., a stroną umowy sprzedaży działek należących do pokrzywdzonego był M. P., przy czym część z tych działek pokrzywdzony odzyskał, jednocześnie brak jest dowodów pozwalających na twierdzenie, że M. B. „finansował" pożyczkę dla pokrzywdzonego;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę M. M. poprzez przyjęcie przez Sąd, że M. B. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu; bo warunki umowy pożyczki pokrzywdzony uzgadniał z P. B., a stroną przedwstępnej umowy sprzedaży był M. P., jednocześnie brak jest podstaw do ustalenia, że M. B. „dzielił się zyskami" z P. B. i M. P..
W związku z powyższymi zarzutami, apelujący obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, M. B. (1), od przypisanych mu w punktach 42, 43 i 44 części rozstrzygającej wyroku czynów, ewentualnie o uchylenie tego wyroku, w zaskarżonej części, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.
***
Obrońca oskarżonego - J. W. (1) – adw. N. W. , zaskarżył powyżej wskazany wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej oskarżonego J. W. (1) w całości, zarzucając mu:
1) na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to:
a) art. 2 §2 k.p.k. poprzez naruszenie wymogu opierania wszelkich rozstrzygnięć na prawdziwych ustaleniach faktycznych, a więc takich, które zostały udowodnione, a zatem wykazane wiarygodnymi dowodami;
b) art. 4 k.p.k. i 7 k.p.k., polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i nieuwzględnieniu przez Sąd okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego J. W. poprzez:
- dokonanie przez Sąd oceny dowodu z w yjaśnień P. B., M. P. i P. R. niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i dowolne wyprowadzanie z treści tych wyjaśnień daleko idących wniosków i domniemań faktycznych na niekorzyść J. W., które to, nie będąc potwierdzone żadnymi innymi bezpośrednimi dowodami, ostatecznie doprowadziły do skazania oskarżonego;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że wyjaśnienia J. W. nie mają waloru wiarygodności, podczas gdy ich treść jest konsekwentna, spójna i logiczna, a przy tym znajduje potwierdzenie w innych dowodach, przede wszystkim w wyjaśnieniach P. B., M. P. i P. R.;
- dokonanie przez Sąd ustaleń co do sprawstwa J. W. w zakresie czynu z art. 258 §1 k.k. poprzez powielenie stanowiska oskarżyciela publicznego i równocześnie brak poczynienia przez Sąd samodzielnej oceny materiału dowodowego;
- błędne przyjęcie, że w okresie od (...) r. w P. działała zorganizowana grupa przestępcza, mająca na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, polegających na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd lub wyzyskiwaniu ich błędu w celu przejęcia należących do nich nieruchomości, do której „ w późniejszym okresie czasu" dołączył J. W.;
- dowolne i niepoparte wystarczającym materiałem dowodowym uznanie przez Sąd podziału ról i zadań w rzekomo istniejącej grupie przestępczej, gdzie J. W. (jak w akcie oskarżenia) określony został jako osoba „współfinansująca pożyczki z uwagi na dysponowanie określonym statusem materialnym i dzieląca się zyskami z członkami grupy";
- błędne przyjęcie przez Sąd, że niekwestionowane przez oskarżonych, łączące ich więzy pokrewieństwa i znajomości, mogą uzasadniać istnienie grupy przestępczej;
- dowolne ustalenie przez Sąd, że J. W., jak i pozostali oskarżeni, funkcjonowali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, kiedy do tego, by mówić o istnieniu tego rodzaju grupy i popełnieniu przestępstwa uczestnictwa w niej, konieczne jest posiadanie przez grupę kierownictwa i występowanie w niej powiązań o charakterze hierarchicznym i organizacyjnym, czego brak jest w sprawie, a więc nie ma możliwości przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa z art. 258 §1 k.k.;
- bezpodstawne uznanie przez Sąd, że analiza połączeń telefonicznych pomiędzy oskarżonymi, sporządzona w postępowaniu przygotowawczym, może stanowić dowód na istnienie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej i uczestnictwo w niej J. W., bowiem, jak wynika z dowodów zebranych w sprawie, oskarżony jedynie początkowo utrzymał relacje z P. B., co miało związek z prowadzoną działalnością gospodarczą w ramach spółki prawa handlowego;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że J. W., działał z bezpośrednim i kierunkowym zamiarem wyzyskania błędu u pokrzywdzonych E. F., K. M., R. C., D. J., J. C., A. S. i A. F. , w celu osiągnięcia, korzyści majątkowej, jak i że w chwili zawierania poszczególnych umów przez pokrzywdzonych, oskarżony obejmował swym zamiarem okoliczność tego, że pokrzywdzeni rozporządzają mieniem z niekorzyścią dla siebie, podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika, by J. W. posiadał taki zamiar;
- brak dostrzeżenia przez Sąd przy przypisanych J. W. przestępstwach na szkodę pokrzywdzonych E. F. i K. M., że niekorzystne rozporządzenie mieniem musi stanowić skutek poprzedzających go zabiegów sprawcy, który ma na celu wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd; chronologiczne zakończenie czynności sprawczych następuje w chwili, gdy pokrzywdzony dokonuje niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a wszystkie późniejsze zdarzenia nie mogą mieć wpływu na ocenę zamiaru w czasie popełnienia przestępstwa;
- brak dostrzeżenia przez Sąd, że przedmiotowa sprawa jest w znacznej mierze sporem o charakterze cywilnym, gdyż ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika wprost, by oskarżeni mieli na celu oszukanie i wyłudzenie od poszczególnych pokrzywdzonych pieniędzy i nieruchomości;
- niewzięcie przez Sąd pod uwagę zasady swobody umów, w myśl której strony umowy mogą określić stosunek prawny wedle swojego uznania;
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że pokrzywdzeni, starając się o udzielnie pożyczki, pożyczając kolejne pieniądze, czy decydując się na umowę przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie, uzyskując przy tym skromne dochody, podejmowali pewne ryzyko gospodarcze;
- bezpodstawne ustalenie przez Sąd, jakoby J. W. działał z „zamiarem oszustwa" i „przymusowego wyzysku" pokrzywdzonych: E. F., K. M., R. C., D. J., J. C., A. S. i A. F., podczas gdy oskarżony nie miał wiedzy co do stanu fizycznego i psychicznego tych pokrzywdzonych, ich położenia finansowego, jak i nie miał żadnego wpływu na treść i warunki poszczególnych umów zawieranych przez pokrzywdzonych z pozostałymi oskarżonymi;
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez P. B. , w złożonych przez niego wyjaśnieniach, a uznanych przez Sąd za wiarygodne, w jakich odnosił się do J. W., podając, że:
- ⚫
-
„Jeśli chodzi o P. Ł. (1), to było dużo umów, to była bardzo zawiła sprawo z uwagi na konflikt interesów osób trzecich. Jak Sąd zadawał szczegółowe pytania, to odpowiadałem i sedno sprawy oddałem, natomiast co do szczegółów, to zdaję sobie sprawę, że mogłem się pomylić, bo było tych spraw dużo. Te sprawy się zazębiały, było dużo osób zainteresowanych";
- ⚫
-
„ R. C. (1) przedstawił spreparowany dokument z banku, z którego wynikało, że hipoteki, które w rzeczywistości obciążały w tamtym czasie nieruchomości, że tych hipotek według tych dokumentów nie ma" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez M. P., w złożonych przez niego wyjaśnieniach, w jakich odnosił się J. W., stwierdzając, że:
- ⚫
-
„ z W. nie robiłem żadnych interesów" (protokół rozprawy z dnia (...) r. );
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że J. W. nie dokonywał sprawdzenia stanu prawnego nieruchomości w księgach wieczystych, nie odbierał pokrzywdzonych z różnych punktów miasta, jak i nie korzystał z pomocy prawnej K. R. w ramach tej sprawy;
- brak ustalenia przez Sąd, w przypadku przestępstwa z art. 291 §1 k.k. na szkodę J. D., tego, w jakich okoliczność J. W. nabył nieruchomość w R. (przy czym nie od sprawcy przestępstwa podstawowego) oraz tego, jaki oskarżonemu przyświecał zamiar, a kwestia ta nie wynika w najmniejszym stopniu z uzasadnienia wyroku;
- niewłaściwe ustalenie przez Sąd wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych J. W. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k. w oparciu o sporządzony przez rzeczoznawcę w toku postępowania przygotowawczego operat szacunkowy („analizę oszacowania prawdopodobnej wartości rynkowej nieruchomości"), który jest jedynie opinią rzeczoznawcy o wartości nieruchomości, i dokonanie oceny rzetelności tego operatu wyłącznie na podstawie zeznań pokrzywdzonych, składanych w toku procesu w sprawie, bez weryfikacji wartości tych nieruchomości za pomocą opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości;
- błędne uznanie przez Sąd zeznań pokrzywdzonych E. F., K. M., R. C., D. J., J. C., A. S., A. F. i P. Ł. za wiarygodne w zakresie wartości nieruchomości, mających stanowić przedmioty przypisanych J. W. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., podczas gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym innym miarodajnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości;
c) art. 424 §1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe, niespełniające zakreślonych przepisem wymogów uzasadnienie wyroku, oparcie go na nieprawidłowej i niepełnej ocenie dowodów i okoliczności, w sposób powielający ustalenia oskarżyciela publicznego co do przestępstw na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych, zawarte w akcie oskarżenia, oraz niewyjaśnienie zachodzących wątpliwości odnośnie do popełnienia przez oskarżonego J. W. zarzucanych mu czynów i przypisanie ich na jego niekorzyść;
d) art. 167 k.p.k. w zw. z art. 193 §1 k.p.k. poprzez brak dopuszczenia przez Sąd z urzędu dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości na okoliczność wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych J. W. przestępstwach z art. 286 §1 k.k., w sytuacji gdy operat szacunkowy, sporządzony przez rzeczoznawcę na potrzeby sprawy w toku postępowania przygotowawczego, był niepełny i niezrozumiały, a oskarżeni od początku kwestionowali jego prawidłowość, natomiast Sąd musiał dokonywać ustaleń w zakresie wniosków operatu w oparciu o zeznania pokrzywdzonych;
2) na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. obrazę prawa materialnego, tj. art. 46 §1 k.k. poprzez jego zastosowanie i zasądzenie od J. W. solidarnego z pozostałymi oskarżonymi obowiązku naprawienia szkody, pomimo że oskarżony nie uzyskał żadnej korzyści majątkowej w sposób przyjęty w opisie przypisanych mu przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., jak i nie miał zamiaru, by współoskarżeni uzyskali tego rodzaju korzyść na skutek jakichkolwiek oszukańczych zabiegów stosowanych wobec pokrzywdzonych, oraz w sytuacji braku ustalenia przez Sąd rzeczywiście poniesionej przez pokrzywdzonych szkody;
3) na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, będący rezultatem powyższych naruszeń prawa procesowego, polegający na przyjęciu, że oskarżony J. W. dopuścił się przypisanych mu przez Sąd przestępstw, gdy tymczasem ustalenia Sądu sprzeczne są z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie i tak:
- co do przestępstwa z art. 258 §1 k.k. poprzez przyjęcie przez Sąd, że okolicznościami świadczącymi o tym, że J. W. popełnił to przestępstwo miał być fakt utrzymywania przez J. W. w okresie objętym zarzutami kontaktów z osobami oskarżonymi w tej sprawie, podczas gdy budowanie na bazie takich powiązań istnienia grupy przestępczej i przyjmowanie brania udziału w tej grupie przez J. W. jest niedopuszczalne i stanowi jedynie domniemanie;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę E. F. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną z P. B., D. G. i J. S., ani nie miał na te czynności realnego wpływu, bo pokrzywdzona szczegóły dotyczące zawieranych umów, w tym kwestie związane ze stwierdzeniem nabycia spadku, ustalała z tymi osobami i to tym osobom, a nie oskarżonemu, udzieliła pełnomocnictwa do zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości; J. W. przypisuje się „wyzyskanie" braku rozumienia przez pokrzywdzoną znaczenia skutków prawnych udzielenia tych pełnomocnictw, ale oskarżony nie decydował o przebiegu tych czynności, nie będąc przy nich obecny; co prawda, J. W. zawarł umowę przedwstępną sprzedaży części nieruchomości w G., jednak była to umowa z D. G. i J. S., którą to umowę oskarżony, z własnej woli, rozwiązał i do zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło; J. W. nie brał udziału w dalszych pertraktacjach z E. F., tym bardziej związanych z należącą do pokrzywdzonej ziemią przemysłową i stawami, a współwłaścicielem nieruchomości w G. jest w dalszym ciągu J. F.;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę K. M. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 304 k.k., kiedy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzoną, pokrzywdzona w sprawie pożyczki kontaktowała się z P. R. i to jemu, a nie oskarżonemu, przekazała dokumenty dotyczące nieruchomości w S., to z nim ustalała warunki umowy, natomiast przy czynnościach u notariusza był obecny P. B., a stroną zawartej przez pokrzywdzoną umowy byt P. R.; J. W. przypisuje się „ wprowadzenie w błąd" pokrzywdzonej w zakresie zawarcia przez nią umowy z P. R., jednak J. W. nie brał udziału ani w negocjacjach związanych z zawieranymi przez pokrzywdzoną umowami, ani w czynnościach notarialnych i nie miał na nie żadnego wpływu; jakkolwiek P. R. prawie trzy lata później udzielił J. W. pełnomocnictwa do zbycia nieruchomości, to poza pismem dotyczącym wydania nieruchomości, J. W. nie miał żadnego związku ze sprawą, a w (...) r. P. R. przeniósł zwrotnie nieruchomość na pokrzywdzoną;
- w zakresie przestępstwa na szkodę E. S. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem pokrzywdzona w złożonym zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa jako jego sprawcę podała D. G.; W. przypisuje się „ podawanie się" za przedstawiciela firmy pożyczkowej, „skłonienie" pokrzywdzonej do podpisania weksla i „ wyzyskanie" braku rozumienia skutków prawnych związanych z wekslem przez pokrzywdzoną, jednak weksel wystawiony był na D. G. i to ten oskarżony, a nie J. W. uzyskał nakaz zapłaty w postępowaniu sądowym, który egzekwował; jednocześnie nie wiadomo, kto brał udział w spotkaniach z pokrzywdzoną, jak przebiegały te spotkania, jaką rolę pełnił p. M., a jedyną osobą, jaka miała w nich w pewny sposób uczestniczyć, była matka pokrzywdzonej, która nie żyje, a więc brak jest bezpośrednich świadków zdarzenia, a pokrzywdzona, przesłuchiwana na rozprawie przed Sądem, nie rozpoznała J. W.;
- co do przestępstwa na szkodę R. C. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., w sytuacji kiedy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, ani nie miał na te czynności realnego wpływu, bo pokrzywdzony warunki umowy i to, jakie nieruchomości mają być objęte umową, ustalał z P. B.; J. W. przypisuje się zamiar „ przejęcia" od R. C. udziału w poszczególnych nieruchomościach; co prawda w jednej z umów, tj. w odniesieniu do udziału w nieruchomości w K., oskarżony określony został jako „podmiot uprawniony do wstąpienia w całość praw R. C.", to jednak udział pokrzywdzonego w nieruchomości w K., to ten sam udział w nieruchomości, który P. Ł. sprzedał P. B. i J. W., w okresie, jaki nie jest objęty aktem oskarżenia w sprawie, a obecnie udział ten jest własnością A. B. i T. H.; z kolei to, że J. W. miał być obecny przy przekazywaniu przez P. B. pieniędzy R. C. (co nie zostało w sprawie potwierdzone żadnym bezpośrednim i miarodajnym dowodem), nie oznacza jeszcze, że oskarżony działał z zamiarem przejęcia innych nieruchomości należących do pokrzywdzonego, a więc nieruchomości w B., gdzie stronami umowy byli R. C. i P. B., a właścicielem tej nieruchomości jest P. B., nieruchomości w B., gdzie stronami umowy byli R. C. i K. K., oraz nieruchomości w S., której współwłaścicielem jest w dalszym ciągu R. C.;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę P. Ł. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił dwa przestępstwa z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. i z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego w okresie objętym aktem oskarżenia, bowiem J. W. i P. B. nabyli udziały w innej nieruchomości należącej do pokrzywdzonego, aniżeli ta, która jest objęta zarzutami na szkodę P. Ł., o czym jest mowa w akcie oskarżenia (co Sąd powielił w uzasadnieniu wyroku) i była to nieruchomość położona w S. (opisana jako grunty orne), dla której prowadzona jest księga wieczysta o numerze (...); natomiast nieruchomość, jakiej dotyczy ta sprawa, nie była przedmiotem umowy zawartej przez J. W.; stronami tej umowy byli P. Ł.; J. i M. S., a obecnie jest to własność spółki (...) sp. z o.o.; J. W. przypisuje się wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd co do „ rozumienia czynności", jakie podejmował w ramach zawieranych umów; przy czym zarzuty J. W. obejmują inną nieruchomość niż ta, w której udział oskarżony nabył od pokrzywdzonego; brak jest dowodów na to, by oskarżony uczestniczył w zdarzeniach relacjonowanych przez P. B. i P. Ł. w związku z nieruchomościami wskazanymi w przypisanych mu przez Sąd przestępstwach, jak i ze stwierdzeniem nabycia spadku po L. Ł., a czynności prawnych podejmowanych przez P. Ł. było wiele i z udziałem różnych osób;
- w zakresie przestępstwa na szkodę D. J. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k., gdy tymczasem oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, bo pokrzywdzony warunki umowy co do nieruchomości w P. ustalał z P. B.; J. W. przypisuje się „ wyzyskanie" braku rozumienia przez pokrzywdzonego umowy dotyczącej udzielenie pokrzywdzonemu „pozornej" pożyczki, jednak udzielenie pożyczki i zawarcie przez pokrzywdzonego umowy sprzedaży nieruchomości, to różne czynności prawne; J. W. nie był stroną umowy sprzedaży, której przedmiotem była nieruchomość, i nie na jego rzecz nastąpiło przysporzenie w ramach umowy darowizny;
- co do przestępstwa na szkodę J. C. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie brał udziału w czynnościach prawnych podejmowanych przez pokrzywdzonego, bo pokrzywdzony warunki umowy, w odniesieniu do należącej do niego nieruchomości w P., ustalał z D. G., który był stroną umowy sprzedaży; J. W. przypisuje się „wyzyskanie" braku rozumienia przez pokrzywdzonego umowy zawartej z D. G., tyle że udzielenie pożyczki i zawarcie przez pokrzywdzonego umowy sprzedaży nieruchomości, to różne czynności prawne;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę A. S. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie miał realnego wpływu na czynności podejmowane przez pokrzywdzonego, który warunki umowy ustalał z P. B.; jeśli chodzi o umowę przedwstępną sprzedaży jednej działki z nieruchomości w K., to co prawda, jako nabywca tej działki w umowie miał być określony J. W., jednak termin wydzielenia działki był zmieniany i w związku z tym zawarto aneks do umowy, natomiast ostatecznie do zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło, bo pokrzywdzony zmarł; J. W. przypisuje się, że „pod pozorem" zawarcia umowy pożyczki oskarżony miał „wprowadzić w błąd" pokrzywdzonego co do znaczenia umowy przedwstępnej, jednak obydwie umowy stanowiły odrębne czynności prawne; J. W. przegrał postępowania cywilne ze spadkobiercami pokrzywdzonego, a jego zachowanie nie doprowadziło do przesunięć majątkowych niekorzystnych dla pokrzywdzonego;
- w zakresie przestępstwa na szkodę A. F. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem pokrzywdzony warunki umowy ustalał z P. B.; jakkolwiek w akcie notarialnym był określony J. W., to pokrzywdzony konsekwentnie zeznawał, że „oszukał" go P. B. i to od niego otrzymał pieniądze, natomiast J. W. nie miał z tym nic wspólnego; pokrzywdzony nie rozpoznał oskarżonego; brak jest dowodów na to, by oskarżony uczestniczył w czynnościach prawnych z pokrzywdzonym w sposób, jaki mu się przypisuje; z kolei czynności prawnych podejmowanych przez A. F. było wiele i z udziałem różnych osób;
- co do przestępstwa na szkodę J. D. poprzez przyjęcie przez Sąd, że J. W. popełnił przestępstwo z art. 291 §1 k.k., bo oskarżony był „dobrze zorientowanym członkiem grupy", podczas gdy sprawstwo i wina J. W. nie zostały wyjaśnione i poparte miarodajnymi dowodami; z uzasadnienia aktu oskarżenia wynika, że należąca do J. D. nieruchomość w R. była pierwotnie przedmiotem umowy sprzedaży pokrzywdzonego z K. K., następnie z P. B.; przy czym, o ile wiadomo, kiedy J. W. stał się właścicielem tej nieruchomości, bo jest to określone w treści aktu notarialnego, a więc prawie trzy lata po zawarciu umowy przez J. D. z P. B., to nie wiadomo, w jakich okolicznościach J. W. tę nieruchomość zakupił, jaka była świadomość oskarżonego co do pochodzenia tej nieruchomości, a świadomości tej nie wolno domniemywać, tymczasem kwestia ta w żaden sposób nie została przez Sąd rozstrzygnięta.
W związku z powyższymi zarzutami, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, J. W. (1), od przypisanych mu w zaskarżonym wyroku czynów, ewentualnie o uchylenie tego wyroku, w zaskarżonej części, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.
***
Obrońca oskarżonego D. W. (1) – adw. M. M. (11) , zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w całości, zarzucając mu:
I. rażące naruszenie przepisów postępowania zawartych w art. 170 par. 1 pkt 2. 3 i 5 kpk poprzez oddalenie wniosków dowodowych wskazanych w piśmie obrońcy oskarżonego D. W. (1) z dnia (...) roku (k.23730-23733) w wyniku niewłaściwej wykładni i błędnego zastosowania ww. przepisów w sytuacji, gdy wnioski dowodowe zostały złożone w terminie wyznaczonym przez Sąd, przeprowadzenie wnioskowanych dowodów nie mogło w żaden sposób wpłynąć na przedłużenie postępowania, a dowody te są przydatne do ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.
Uchybienie to miało istotny wpływ na treść wydanego wyroku, gdyż uniemożliwiło przeprowadzenie dowodów wskazujących na to, iż oskarżony nie popełnił zarzucanych mu przestępstw;
II. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnie i niewłaściwe zastosowanie przepisów z art. 286 par. 1 i 294 par 1 kk przy kwalifikacji prawnej czynów objętych zarzutem nr CCL aktu oskarżenia - tj. zarzutu popełnienia przestępstwa na szkodę P., Z., K. i R. Ł. ; ustalony stan faktyczny, tj. fakt nabycia przez D. W. (1) wierzytelności spornych, dokonanie wpłaty na poczet ceny oraz bezskuteczne dochodzenie nabywanych wierzytelności (w wyniku uznania ich przez sądy cywilne za nieistniejące) nie pozwalają na zakwalifikowanie zachowań D. W. (1) jako usiłowania dokonania przestępstwa oszustwa w typie kwalifikowanym znaczną wartością przedmiotu przestępstwa;
III. rażącą obrazę przepisów postępowania zawartych w art. 4,7 i 210 kpk poprzez:
a. pominięcie przy ustalaniu stanu faktycznego dowodów korzystnych dla mojego mandanta w zakresie czynów objętych pkt 54 wyroku w postaci :
- znajdującego się na k. 255 TT 24 dokumentu w postaci postanowienia Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli o umorzeniu postępowania prowadzonego pod sygn. (...) w sprawie z zawiadomienia I. K. (1) przeciwko R. K. (1) dotyczącego przywłaszczenia kwoty 45.000 złotych stanowiącej połowę kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania w N. (dot. czynu opisanego w akcie oskarżenia w pkt CCLII),
- dokumentu znajdującego się na k. 72 TT 51 w postaci zaświadczenia SM (...) z dnia (...) (...) roku wydanego D. J. (2) w związku ze zgłoszonym przez niego zamiarem sprzedaży lokalu - zaświadczenie dotyczy przyjęcia D. W. (1) w poczet członków Spółdzielni w przypadku nabycia przez niego prawa do lokalu od D. J. (2) (dot. czynu opisanego w akcie oskarżenia w pkt CCXLV).
- dokumentu znajdującego się w TT 43 w postaci listu pożegnalnego A. S. (2) , w którym pokrzywdzony opisał jakie transakcje przeprowadził i w którym nie ma żadnej wzmianki o D. W. (1) (dot. czynu opisanego w akcie oskarżenia w pkt (...));
b. pominięcie na etapie odtwarzania przebiegu zdarzeń związanych z poszczególnymi zarzutami postawionymi D. W. (1) treści złożonych przez niego wyjaśnień, chociażby w celu ich porównania z relacjami innych osób i treścią zgromadzonych dokumentów; w odniesieniu do wyjaśnień oskarżonego Sąd I instancji ograniczył się do ogólnego stwierdzenia, że nie zasługują one na wiarę i stanowią jedynie wyraz przyjętej linii obrony, przy czym treść wyjaśnień w zakresie poszczególnych czynów nie była w ogóle przedmiotem analizy oraz porównania z pozostałymi dowodami;
c. wybiórcze potraktowanie wyjaśnień P. B. (1) poprzez pominięcie przy ustalaniu stanu faktycznego dotyczącego poszczególnych zarzutów stawianych D. W. (1) tych części w/w wyjaśnień, które wskazują na brak wiedzy P. B. co do przebiegu zdarzeń objętych tymi zarzutami, brak należytego uwzględnienia przy ocenie wiarygodności i wartości dowodowej wyjaśnień P. B. (1) okoliczności takich, jak jego (oczywista) głęboka demoralizacja, posiadanie ewidentnego interesu procesowego do potwierdzania zasadności wszystkich zarzutów stawianych innym osobom, wcześniejsza karalność za fałszywe zeznania oraz uzależnienie od alkoholu (choroba alkoholowa) w okresie objętym zarzutami postawionymi D. W. (1); ponadto Sąd I instancji bagatelizował w uzasadnieniu wyroku znaczenie oczywistej sprzeczności części wyjaśnień P. B. (1) z innymi - uznanymi za w pełni wiarygodne – dowodami; w efekcie wyjaśnienia te - w zakresie dotyczącym D. W. (1) - posłużyły do bezrefleksyjnego dokonania ustaleń wyłącznie w zakresie potwierdzającym tezy aktu oskarżenia, a w pozostałym zakresie zostały pominięte, co jest niezgodne z zasadą obiektywizmu przy ocenie materiału dowodowego; ponadto Sąd I instancji pominął znaczenie faktu (ustalonego na podstawie wyjaśnień P. B. (1) - str. 304 uzasadnienia), iż oskarżony B. konsultował się z pokrzywdzonymi, jak stwierdził „ przed rozprawami, jak podchodzili do mnie pokrzywdzeni, to nasza wiedza się pokrywała, jak na przykład R. K. (1)". Kontakty takie, pomimo obowiązującego go zakazu, P. B. (1) utrzymywał również w toku procesu z częścią współoskarżonych;
d) brak konfrontacji zeznań niektórych pokrzywdzonych z treścią zgromadzonych dokumentów oraz nie uwzględnienie przy ocenie wiarygodności i wartości dowodowej tych zeznań ich szczególnego interesu w przedstawianiu zdarzeń w sposób niekorzystny dla osób dokonujących z nimi transakcji - dotyczy to w szczególności oceny zeznań pokrzywdzonych D. J. (2) i R. K. (1);
e. pominięcie istotnych elementów zeznań świadków I. K. (1), A. S. (8), S. S. (5), E. S., G. Ś. (1) i J. C. (1) - w zakresie w jakim nie potwierdzały one tez z aktu oskarżenia dotyczących D. W. (1);
f. dokonanie wybiórczej oceny wyjaśnień pozostałych współoskarżonych w zakresie dotyczącym D. W. (1), polegającej na tym, iż pomimo uznania ich co do zasady za niewiarygodne i będące jedynie wyrazem przyjętej linii obrony ogólna teza - wypowiedź oskarżonego P. o „oszustwach W." - została potraktowana jako istotny dowód w zakresie potwierdzającym zarzut udziału D. W. (1) w zorganizowanej grupie przestępczej; z drugiej strony, dokonując ustaleń w tym samym zakresie, Sąd l instancji zignorował fakt, iż w relacjach pozostałych domniemanych członków tej grupy osoba D. W. (1) w ogóle się nie pojawia;
uchybienia te miały bezpośredni wpływ na treść wydanego wyroku, gdyż prowadziły do dokonania istotnych ustaleń faktycznych w sposób nieobiektywny i niekorzystny dla D. W. (1), dowody zostały potraktowane wybiórczo i niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego oraz logiki;
IV. rażącą obrazę przepisów postępowania zawartych w art. 7. 410 i 424 kpk poprzez:
- całkowicie arbitralny wybór dowodów i okoliczności uznanych za istotne w sprawie, w tym pominięcie w uzasadnieniu wyroku okoliczności wynikających z dowodów opisanych powyżej w pkt II a. apelacji,
- brak opisu w uzasadnieniu wyroku okoliczności wskazujących na udział D. W. (1) w zorganizowanej grupie przestępczej,
- brak rzeczowej i merytorycznej analizy wyjaśnień D. W. (1) i wskazania konkretnych przyczyn uznania ich za niewiarygodne - stanowisko Sądu I instancji w tym zakresie jest tak ogólnikowe, iż na jego podstawie nie sposób odtworzyć sposobu rozumowania prowadzącego do przyjętych wniosków co do wartości dowodowej wyjaśnień oskarżonego, w tym w szczególności nie wskazano w nim które elementy tych wyjaśnień są sprzeczne z innymi dowodami (i jakimi), pominięto jednocześnie dowody potwierdzające relację D. W. (1);
uchybienie to miało bezpośredni wpływ na treść wydanego wyroku, gdyż w jego wyniku dokonana przez Sąd I instancji ocena wiarygodności i wartości dowodowej poszczególnych dowodów stała się wybiórcza i arbitralna, a sporządzone uzasadnienie wyroku nie pozwała na odtworzenie rozumowania Sądu prowadzącego do dokonania ustaleń faktycznych kluczowych dla rozstrzygnięcia; ponadto sporządzone w sposób wadliwy uzasadnienie uniemożliwia prawidłową kontrolę odwoławczą wydanego orzeczenia;
V. rażącą obrazę przepisów postępowania zawartych w art.193 par 1 , 194, 197 i 200 kpk poprzez oparcie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń co do wartości poszczególnych nieruchomości objętych zarzutami na „analizach" nie mających żadnych cech opinii biegłego, w których sam autor wyraźnie wskazuje, że nie są to operaty szacunkowe; osoba sporządzająca ww. analizy nie miała odpowiedniej wiedzy i uprawnień, nie została powołana na biegłego, nie złożyła przyrzeczenia i - pomimo stosownego wniosku jednego z oskarżonych - nie została przesłuchana; sporządzone w opisany sposób opracowania nie są opiniami biegłego, a fakt, iż do wyceny nieruchomości niezbędne jest przeprowadzenie takiego dowodu na zasadach zawartych w Rozdziale 22. kpk nie ulega wątpliwości (również Sądu I instancji);
uchybienie to miało bezpośredni wpływ na treść wydanego wyroku, gdyż w jego wyniku dokonana przez Sąd I instancji ocena, czy doszło do popełnienia przestępstw na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych, kwalifikacja prawna czynów zarzucanych D. W. (1) i orzeczenie o zakresie obowiązku naprawienia szkody pozbawione są podstawy w postaci stwierdzenia okoliczności wymagających wiadomości specjalnych poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego;
VI. rażącą obrazę przepisów postępowania zawartych w art. 423 par.l w związku z art. 92 kpk poprzez :
- sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku po upływie 7 miesięcy od jego wydania;
odroczenie sporządzenia uzasadnienia o wiele miesięcy uniemożliwiało odtworzenie rozumowania Sądu leżącego u podstaw wydania wyroku (potwierdza to ogólnikowy i w wielu elementach lakoniczny charakter uzasadnienia) - co z kolei uniemożliwia łub znacząco utrudnia jego należytą kontrolę odwoławczą.
Wskazując na powyższe uchybienia apelujący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego D. W. (1) od wszystkich zarzutów,
ewentualnie o:
2. uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
***
Obrońca oskarżonego S. K. (1) – adw. A. T. (2) wywiódł w imieniu tego oskarżonego apelację od powołanego na wstępie wyroku Sądu Okręgowego w całości, zarzucając mu:
1. rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, jakie mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, to jest:
a) art. 366 § 1 kpk w związku z art. 2 § 2 kpk poprzez brak dążenia do wykrycia prawdy materialnej w sprawie, to jest:
❖ nie wyjaśnienie, w oparciu o jakie dowody Sąd przypisał oskarżonemu S. K. (1) uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej, w sytuacji gdy;
- ⚫
-
brak jest jakichkolwiek depozycji na ten temat choćby ze strony współpodejrzanego B., iż miał on przystąpić do jakichkolwiek struktur przestępczych i obejmować swoim zamiarem uczestnictwo swoje w tych strukturach,
- ⚫
-
oskarżonemu przypisano uczestnictwo w 3 z 63 ustalonych czynów, a tym samym trudno jest mówić o jego „stałym” uczestnictwie w cyklicznych zdarzeniach, co dawałoby podstawę do przypisania mu zamiaru uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej,
- ⚫
-
z uzasadnienia Sądu Okręgowego w P. wynika ponad wszelką wątpliwość, że był on „figurantem" wskazanym przez P. i B. (vide: s. 534 uzasadnienia), niejako przybranym do jedynie trzech zdarzeń , co powoduje, iż trudno jest wyprowadzić logiczny wniosek, iż z okoliczności tych można przyjąć jego zamiar uczestnictwa w jakichkolwiek strukturach przestępczości zorganizowanej w rozumieniu art. 9 kk;
❖ nie wyjaśnienie, w oparciu o jakie dowody Sąd przyjął, iż oskarżony K. działał w ramach „porozumienia" w myśl art. 18 § 1 kk z osobami przytoczonymi w punktach 57-58 wyroku, albowiem zarówno z wyjaśnień P. B. (1) jak i zeznań pokrzywdzonych takiej konstrukcji nie da się wyprowadzić, a jedynie można rozważać ewentualne zaistnienie konstrukcji z art. 18 § 3 kk i to tylko w sytuacji, gdy uznamy za prawidłowo ustalone fakty przez Sąd I instancji i przypisane w dotychczasowym kształcie przez Sąd a quo,
❖ nie wyjaśnienie w oparciu o jakie dowody Sąd przyjmuje w opisie przypisanych oskarżonemu K. przestępstw w punktach 57 i 58 znamię, iż wprowadził pokrzywdzonych w błąd „podając się za przedstawiciela firmy udzielającej pożyczki", choć nawet z treści nie tylko depozycji P. B., ale treści samego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, iż co najmniej w sprawie na szkodę P. M. udzielającym pożyczki miał być M. P. (1) (s. 211 uzasadnienia), zaś na szkodę R. D. (1) udzielającym pożyczki miał być S. R. (1) [s. 248 uzasadnienia), co powoduje ewidentny rozdźwięk pomiędzy wyrokiem a samym uzasadnieniem;
b) art. 7 kpk w związku z art. 410 kpk i art. 424 kpk poprzez rażąco dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, to jest:
❖ uznanie za wiarygodne depozycji złożonych przez pokrzywdzonych J. P. (1), P. M. oraz R. D. (1) przy jednoczesnym nie wyjaśnieniu w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w jakim zakresie twierdzenia pokrzywdzonych odnoszę się stricte do czynności sprawczych samego oskarżonego S. K. (1), gdyż tylko w ten sposób można wykazać jego zamiar dokonania oszustwa wspólnie i w porozumieniu,
❖ uznanie za wiarygodne depozycji złożonych przez współpodejrzanego P. B. (1) przy jednoczesnym pominięciu, iż jego depozycje nie zawierają na temat S. K. (1) żadnych informacji, które mogłyby wykroczyć poza sferę i opis „figuranta", który był potrzebny tylko do „podstawienie" go do aktu notarialnego i ewentualnie wypłacenia pieniędzy z konta, a materialnym dowodowym na słuszność tej konstatacji jest ocena wyjaśnień P. B. (1) zawarta w uzasadnieniu wyroku na s. 293-304, gdzie mimo przytaczania nazwisk poszczególnych oskarżonych do istotnych zdarzeń w sprawie brak jest jakichkolwiek treści na temat S. K. (1),
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, a sprowadzający się do mylnego uznania, iż oskarżony S. K. (1) dopuścił się przypisanych mu inkryminowanych zdarzeń, w sytuacji gdy:
a) zebrany w sprawie materiał dowodowy opierający się na wyjaśnieniach współpodejrzanego B. oraz pokrzywdzonych nie daje podstaw do przypisania oskarżonemu uczestnictwa w strukturach jakiejkolwiek zorganizowanej grupy przestępczej,
b) zebrany w sprawie materiał dowodowy opierający się na wyjaśnieniach współpodejrzanego B. oraz pokrzywdzonych nie daje podstaw do przypisania oskarżonemu K. przestępstw oszustwa wspólnie i w porozumieniu a jedynie co najwyżej „pomocnictwa" do ich popełnienia, jeśli weźmiemy pod uwagę następujące kwestie:
-
-
Sąd stwierdza za oskarżonym K., iż ten był „figurantem' przy transakcji z pokrzywdzonym P., a ten sam „schemat" można niejako co najwyżej mu przypisać w transakcjach z pokrzywdzonym M. i D.,
-
-
z Sąd co do każdej z tych transakcji (vide: s. 363-365, k. 392-394, k, 450-451) wskazuje na wykonywanie przez S. K. (1) określonych „poleceń" wydawanych przez P. B. (1), M. P. (1) czy S. R. (1), co jasno pokazuje, że nie miał on nic do powiedzenia w stanie faktycznym, jaki ustalił Sąd a quo i to nawet w sytuacji gdybyśmy zgodzili się z jego argumentacją;
3. rażącą niewspółmierność kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa i kary łącznej niezależnie od podniesionych powyżej zarzutów co do kwestii winy, która w wymiarze 3 lat i 6 miesięcy została orzeczona mimo:
a) podrzędnej roli oskarżonego K. jaką na tle całej sprawy i innych oskarżonych wskazuje Sąd Okręgowy w P.,
b) dotychczasowej postawie życiowej oskarżonego S. K. (1), który mimo trwania 10 lat procesu cały czas pozostaje osobą niekaraną,
c) incydentalności zdarzeń będących jedynie wycinkiem dużej sprawy, w jakiej oskarżony został S. K. (1),
a co należało wywnioskować z porównania kar z innymi oskarżonymi, na których ciążyły szersze i dużo poważniejsze oskarżenia.
Formułując powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w P..
***
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją w całości obrońca substytucyjny oskarżonego S. R. (1) – adw. N. W. , która zarzuciła mu:
1) na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to:
a) art. 2 § 2 k.p.k. poprzez naruszenie wymogu opierania wszelkich rozstrzygnięć na prawdziwych ustaleniach faktycznych, a więc takich, które zostały udowodnione, a zatem wykazane wiarygodnymi dowodami;
b) art. 4 k.p.k. i 7 k.p.k., polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i nieuwzględnieniu przez Sąd okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego S. R. poprzez:
- dokonanie przez Sąd oceny dowodu z wyjaśnień P. B., D. G. i P. R. oraz zeznań P. K. niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i dowolne wyprowadzanie z treści tych wyjaśnień daleko idących wniosków i domniemań faktycznych na niekorzyść S. R., które to, nie będąc potwierdzone żadnymi innymi bezpośrednimi dowodami, ostatecznie doprowadziły do skazania oskarżonego;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że wyjaśnienia S. R. nie mają waloru wiarygodności, podczas gdy ich treść jest konsekwentna, spójna i logiczna, a przy tym znajduje potwierdzenie w innych dowodach, przede wszystkim w wyjaśnieniach P. B.;
- dowolne uznanie przez Sąd za wiarygodne wyjaśnień złożonych przez D. G. w części, w jakiej relacjonował udział S. R. w popełnieniu przestępstw, stanowiących przedmiot postępowania, podczas gdy są to wyjaśnienia powierzchowne i ogólnikowe, sprowadzające się do pojedynczych stwierdzeń, jakoby „ Kosa i Uśmiech robili interesy na nieruchomościach" i „pożyczali pieniądze B." i uznanie ich za wystarczające dla przypisania oskarżonemu tych przestępstw;
- błędne przyjęcie, że zeznania P. K. , dotyczące informacji przekazach mu przez P. N. na temat zdarzeń, w których świadek nie uczestniczył, ani bezpośrednio o nich nie słyszał mogły w jakikolwiek sposób obciążyć S. R. w tym postępowaniu;
- dokonanie przez Sąd ustaleń co do sprawstwa S. R. w zakresie czynu z art. 258 § 1 k.k. poprzez powielenie stanowiska oskarżyciela publicznego i równocześnie brak poczynienia przez Sąd samodzielnej oceny materiału dowodowego;
- błędne przyjęcie, że w okresie od (...) r. w P. działała zorganizowana grupa przestępcza, mająca na celu popełnienia przestępstw przeciwko mieniu, polegających na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd lub wyzyskiwaniu ich błędu w celu przejęcia należących do nich nieruchomości, do której „[od (...)r.] następnie dołączył" S. R.;
- dowolne i niepoparte wystarczającym materiałem dowodowym uznanie przez Sąd podziału ról i zadań w rzekomo istniejącej grupie przestępczej, gdzie S. R. (jak w akcie oskarżenia) określony został jako osoba „współfinansująca pożyczki z uwagi na dysponowanie określonym statusem materialnym i dzieląca się zyskami z członkami grupy";
- błędne przyjęcie przez Sąd, że niekwestionowane przez oskarżonych, łączące ich więzy pokrewieństwa i znajomości, mogą uzasadniać istnienie grupy przestępczej;
- dowolne ustalenie przez Sąd, że S. R., jak i pozostali oskarżeni, funkcjonowali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, kiedy do tego, by mówić o istnieniu tego rodzaju grupy i popełnieniu przestępstwa uczestnictwa w niej, konieczne jest posiadanie przez grupę kierownictwa i występowanie w niej powiązań o charakterze hierarchicznym i organizacyjnym, czego brak jest w sprawie, a więc nie ma możliwości przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa z art. 258 §1 k.k. ;
- bezpodstawne uznanie przez Sąd, że analiza połączeń telefonicznych pomiędzy oskarżonymi, sporządzona w postępowaniu przygotowawczym, może stanowić dowód na istnienie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej i uczestnictwa w niej S. R., bowiem, jak wynika z dowodów zebranych w sprawie, oskarżony nie utrzymywał relacji biznesowych i towarzyskich z P. B. i innymi oskarżonymi;
- błędne przyjęcie przez Sąd, że S. R., działał z bezpośrednim i kierunkowym zamiarem wyzyskania błędu u pokrzywdzonych B. B., R. C., P. Ł., M. i W. S. i R. D., w celu osiągnięcia, korzyści majątkowej, jak i że w chwili zawierania poszczególnych umów przez pokrzywdzonych, oskarżony obejmował swym zamiarem okoliczność tego, że pokrzywdzeni rozporządzają mieniem z niekorzyścią dla siebie,
- niewzięcie przez Sąd pod uwagę zasady swobody umów, w myśl której strony umowy mogą określić stosunek prawny wedle swojego uznania;
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że pokrzywdzeni, starając się o udzielnie pożyczki, pożyczając kolejne pieniądze, czy decydując się na umowę przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie, uzyskując przy tym skromne dochody, podejmowali pewne ryzyko gospodarcze;
- bezpodstawne ustalenie przez Sąd, jakoby S. R. działał z „zamiarem oszustwa” i „przymusowego wyzysku" pokrzywdzonych B. B., R. C., P. Ł., M. i W. S. i R. D., podczas gdy oskarżony nie miał wiedzy co do stanu fizycznego i psychicznego tych pokrzywdzonych, ich położenia finansowego, jak i nie miał żadnego wpływu na treść i warunki poszczególnych umów zawieranych przez pokrzywdzonych z pozostałymi oskarżonymi;
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez P. B., w złożonych przez niego wyjaśnieniach, a uznanych przez Sąd za wiarygodne, w jakich odnosił się do S. R., podając, że;
- ⚫
-
„W tym przypadku państwo S., do czasu jak S. R. nabywał tą nieruchomość, to uważam, że nie byt świadomy, że nabywa nieruchomość uzyskaną w taki sposób przez H. B.";
- ⚫
-
„Nie sadzę, aby wiedział, bo skąd, no pewno ja nie mówiłem S.. A w interesie H. B. nie było, żeby informować R., że nieruchomość pochodzi z przestępstwa" [protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Odnośnie pożyczki pani B. B. (1). Ja nie posiadam w tej kwestii dużej wiedzy. To była specyficzna sytuacja";
- ⚫
-
„Ja byłem przy tej pożyczce, choć wcześniej S. R. żadnych pożyczek z nami nie robił";
- ⚫
-
„S. R. (1) nie był przy tych rozmowach";
- ⚫
-
„Moja wiedza jest nikła jeśli chodzi o B. B. (1)" (protokół rozprawy z dnia (...)r.);
- ⚫
-
„ H. B. (1) wprowadził S. R. w błąd" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Jeśli chodzi o P. Ł. (1), to było dużo umów, to była bardzo zawiła sprawa z uwagi na konflikt interesów osób trzecich. Jak Sąd zadawał szczegółowe pytania, to odpowiadałem i sedno sprawy oddałem, natomiast co do szczegółów to zdaję sobie sprawę, że mogłem się pomylić, bo było tych spraw dużo. Te sprawy się zazębiały, było dużo osób zainteresowanych";
- ⚫
-
„R. C. (1) przedstawił spreparowany dokument z banku, z którego wynikało, że hipoteki, które w rzeczywistości obciążały w tamtym czasie nieruchomości, że tych hipotek według tych dokumentów nie ma" (protokół rozprawy z dnia (...)r.);
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez H. B. , w złożonych przez niego wyjaśnieniach, w jakich odnosił się do S. R., stwierdzając, że:
- ⚫
-
„ Pozostaje S. R. (1), kojarzę tę osobę, mógł przychodzić do lombardu, nie znam tej osoby, nic mnie nie łączyło z nim. Nic takiego nie miało miejsca, żebym sprzedawał nieruchomość osobie podstawionej przez pana R." (protokół rozprawy z dnia (...)r.);
- pominięcie przez Sąd okoliczności podnoszonych przez M. P. , w złożonych przez niego wyjaśnieniach, w jakich odnosił się do S. R., wskazując, że:
- ⚫
-
„z W. nie robiłem żadnych interesów, z panem R. również" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- ⚫
-
„Z S. R. (1) nigdy nie zarobiłem złotówki w żaden sposób, tym bardziej udzielając pożyczek, bo nie utrzymywaliśmy żadnych kontaktów, nawet koleżeńskich" (protokół rozprawy z dnia (...) r.);
- nieuwzględnienie przez Sąd okoliczności, że S. R., nie dokonywał sprawdzenia stanu prawnego nieruchomości w księgach wieczystych, nie odbierał pokrzywdzonych z różnych punktów miasta i nie korzystał z pomocy prawnej K. R. w ramach tej sprawy;
- niewłaściwe ustalenie przez Sąd wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych S. R. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k. w oparciu o sporządzony przez rzeczoznawcę w toku postępowania przygotowawczego operat szacunkowy („analizę oszacowania prawdopodobnej wartości rynkowej nieruchomości"), który jest jedynie opinią rzeczoznawcy o wartości nieruchomości, i dokonanie oceny rzetelności tego operatu wyłącznie na podstawie zeznań pokrzywdzonych, składanych w toku procesu w sprawie, bez weryfikacji wartości tych nieruchomości za pomocą opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości;
- błędne uznanie przez Sąd zeznań pokrzywdzonych B. B., R. C., P. Ł., M. i W. S. i R. D. za wiarygodne w zakresie wartości nieruchomości, mających stanowić przedmioty przypisanych S. R. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., podczas gdy zeznania te nie zostały potwierdzone żadnym innym miarodajnym dowodem, w szczególności dowodem z opinii biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości;
c) art. 424 §1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe, niespełniające zakreślonych przepisem wymogów uzasadnienie wyroku, oparcie go na nieprawidłowej i niepełnej ocenie dowodów i okoliczności, w sposób powielający ustalenia oskarżyciela publicznego co do przestępstw na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych, zawarte w akcie oskarżenia, oraz niewyjaśnienie zachodzących wątpliwości odnośnie do popełnienia przez oskarżonego S. R. zarzucanych mu czynów i przypisanie ich na jego niekorzyść;
d) art. 167 k.p.k. w zw. z art. 193 §1 k.p.k. poprzez brak dopuszczenia przez Sąd z urzędu dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny i szacowania nieruchomości na okoliczność wartości nieruchomości wskazanych w przypisanych S. R. przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., w sytuacji gdy operat szacunkowy, sporządzony przez rzeczoznawcę na potrzeby sprawy w toku postępowania przygotowawczego, był niepełny i niezrozumiały, a oskarżeni od początku kwestionowali jego prawidłowość, natomiast Sąd musiał dokonywać ustaleń w zakresie wniosków operatu w oparciu o zeznania pokrzywdzonych;
2) na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. obrazę prawa materialnego, tj. art. 46 §1 k.k. poprzez jego zastosowanie i zasądzenie od S. R. solidarnego z pozostałymi oskarżonymi obowiązku naprawienia szkody, pomimo że oskarżony nie uzyskał żadnej korzyści majątkowej w sposób przyjęty w opisie przypisanych mu przez Sąd przestępstw z art. 286 §1 k.k., jak i nie miał zamiaru, by współoskarżeni uzyskali tego rodzaju korzyść na skutek jakichkolwiek oszukańczych zabiegów stosowanych wobec pokrzywdzonych, oraz w sytuacji braku ustalenia przez Sąd rzeczywiście poniesionej przez pokrzywdzonych szkody;
3) na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, będący rezultatem powyższych naruszeń prawa procesowego, polegający na przyjęciu, że oskarżony S. R. dopuścił się przypisanych mu przez Sąd przestępstw w sytuacji gdy ustalenia Sądu sprzeczne są z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie i tak:
- co do przestępstwa z art. 258 §1 k.k. poprzez przyjęcie przez Sąd, że okolicznościami świadczącymi o tym, że S. R. popełnił to przestępstwo miał być fakt utrzymywania przez S. R. w okresie objętym zarzutami kontaktów z osobami oskarżonymi w tej sprawie, podczas gdy budowanie na bazie takich powiązań istnienia grupy przestępczej i przyjmowanie brania udziału w tej grupie przez S. R. jest niedopuszczalne i stanowi jedynie domniemanie;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę B. B. poprzez przyjęcie przez Sąd, że S. R. popełnił przestępstwo z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., podczas gdy oskarżony nie ustalał warunków poszczególnych umów, do jakich stawała pokrzywdzona; S. R. nie zamierzał udzielać pożyczki, dlatego skontaktował pokrzywdzoną z P. B. i jedynie z tego powodu uczestniczył w spotkaniu w lokalu przy ul. (...) w P.; S. R. nie brał udziału w czynnościach przed notariuszem K. M. i W. C.; pożyczkodawcą i stroną przedwstępnej umowy sprzedaży był K. K.; a M. S., siostrzeniec pokrzywdzonej, potwierdził okoliczność, że pokrzywdzona chciała sprzedać K. K. nieruchomość w L.; B. B. kontaktowała się jedynie z P. B. i K. K.; to K. K. wzywał pokrzywdzoną do zapłaty kwoty pożyczki; a pokrzywdzona zaprzeczyła, żeby po spotkaniu w lokalu, miała jeszcze kontakt z S. R., by czegokolwiek od niej się domagał; pomimo braku spłaty kwoty pożyczki, jak i roszczenia K. K., ujawnionego w księdze wieczystej, to pokrzywdzona sprzedała nieruchomość innym osobom;
- w zakresie przestępstwa na szkodę R. C. poprzez przyjęcie przez Sąd, że S. R. popełnił przestępstwo z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., kiedy oskarżony nie ustalał warunków umowy z pokrzywdzonym, nie byt obecny na spotkaniach z R. C. i u notariusza, nie stawał do aktów notarialnych, nie byt wskazany w treści tych dokumentów, ani nie przekazywał pieniędzy pokrzywdzonemu w związku z zawieranymi przez inne osoby umowami, co potwierdzają treści ujawnione w księgach wieczystych;
- co cdo przestępstwa na szkodę P. Ł. poprzez przyjęcie przez Sąd, że S. R. popełnił dwa przestępstwa z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k. i z art. 13 §1 k.k. w z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 §1 k.k., gdy tymczasem oskarżony nie ustalał warunków poszczególnych umów z P. Ł., jak i nie stawał do aktów notarialnych; brak dowodów na to, że S. R. faktycznie uczestniczył w jakimkolwiek spotkaniu, dotyczącym nieruchomości należącej do L. Ł., bądź miał wpływ na treść zawieranych aktów notarialnych i ich postanowień, w tym na ustanowienie na jego rzecz zabezpieczenia w postaci hipoteki, skoro nie był stroną umowy; S. R. nie znał pokrzywdzonego, jego rodziny i J. i M. S.; oskarżony nie miał możliwości wprowadzenia P. Ł. w błąd, ani dokonania oceny przebiegu czynności przed notariuszem oraz rozumienia tych czynności przez pokrzywdzonego, gdyż nie brat w nich udziału;
- w odniesieniu do przestępstwa na szkodę R. D. poprzez przyjęcie przez Sąd, że S. R. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k., podczas gdy u notariusza z R. D. i S. R. był S. K., a w czasie innych czynności nieustalony jak dotąd mężczyzna, „blondyn", „ze złotym łańcuchem", który w całości zajmował się formalnościami, natomiast pokrzywdzony otrzymał wypis aktu notarialnego i nigdy nie kwestionował zawartej umowy;
- w zakresie przestępstwa na szkodę M. i W. S. poprzez przyjęcie przez Sąd, że S. R. popełnił przestępstwo z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 304 k.k., kiedy oskarżony nie ustalał warunków żadnej z umów z pokrzywdzonymi, S. R. nie był obecny na spotkaniu w lokalu przy ul. (...), ani w kancelarii notarialnej; nie stawał do aktów notarialnych, nie przekazywał pieniędzy na pożyczkę dla M. i W. S., jak i nie uczestniczył w podziale zysków; przy czym twierdzenie, jakoby od razu był zainteresowany działką nr (...) jest domniemaniem, a gdyby tak było, to nie oznacza, że oskarżony popełnił jakiekolwiek przestępstwo; jednocześnie w kontekście wyjaśnień P. B., to S. R. nie miał wiedzy na temat rozliczeń w zakresie tej nieruchomości, a nawet został „oszukany" przez H. B. na pieniądze.
W związku z powyższymi zarzutami obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie S. R. (1), od przypisanych mu w punktach 60, 61, 62, 63 części rozstrzygającej wyroku czynów, ewentualnie wnoszę o uchylenie tego wyroku, w zaskarżonej części, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.
***
Na rzecz oskarżonego K. R. (1) wywiedzione zostały trzy apelacje, które kwestionowały powołany na wstępie wyrok Sądu Okręgowego – w części dotyczącej tego oskarżonego - w całości.
Dwaj obrońcy oskarżonego – adw. W. W. (2) i M. P. (3) , zarzucili przedmiotowemu wyrokowi:
1. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, przejawiającą się w naruszeniu:
a. art 99a § 1 k.p.k. poprzez jego zastosowanie i sporządzenie uzasadnienia wyroku na formularzu UK 2, podczas gdy z uwagi na obszerność akt sprawy, jej mnogość uczestników sporządzenie uzasadnienia przy wykorzystaniu formularza na ok. 700 stron zastosowanie formularza, którego treść została ustalona w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 28.11.2019 r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania (Dz.U. z 2019 r., poz. 2349), jako dokumentu, w którym miałoby się wykazać zrealizowanie obowiązku wynikającego z art. 457 § 3 KPK w zw. z art. 433 § 1 i 2 KPK, naruszyło prawo strony do rzetelnego procesu w kontekście art. 6 ust. 1 EKPCz,
b.art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art, 6 k.p.k. poprzez nieprzedstawienie w uzasadnieniu orzeczenia oceny materiału dowodowego z „zeznań pokrzywdzonych i innych świadków" i odesłanie w tym zakresie do załączników w postaci nagrań dźwięku z przebiegu rozprawy, podczas gdy Sąd obowiązany jest do pisemnego uzasadnienia orzeczenia także w zakresie oceny materiału dowodowego,
c. art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., poprzez przyjęcie jako podstawy wyroku niemal wyłącznie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu przygotowawczym, z pominięciem dowodów zgromadzonych w toku rozprawy głównej i to pomimo sprzeczności tych dowodów, na poszczególnych etapach postępowania, w szczególności wyjaśnień P. B. (1), zeznań A. G. (1), M. K. (3), E. F. (1), A. S. (1) , czego wymownym potwierdzeniem, jest bezpośrednie kopiowanie ustaleń faktycznych z aktu oskarżenia do uzasadnienia wyroku,
d. art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. poprzez zaniechanie dokładnego określenia w wyroku przypisanych oskarżonemu czynów, w szczególności wobec modyfikacji opisów czynu przyjętych przez oskarżyciela i zarzucanych oskarżonemu, co ma wpływ na treść orzeczenia, albowiem uniemożliwia odczytanie rozumowania Sądu i ostatecznej treści opisu czynu zgodnie z ustaleniami Sądu, co narusza prawo do obrony oskarżonego,
e. art. 6 k.p.k. poprzez prowadzenie rozprawy z udziałem oskarżonego K. R. (1) pomimo stwierdzonych opinią biegłych (...) schorzeń umożliwiających uczestnictwo na rozprawie jedynie w ograniczonym zakresie czasowym, podczas gdy oskarżony winien mieć zapewnione realne prawo do obrony, uczestniczenia na rozprawie i składania wyjaśnień i oświadczeń co do przeprowadzonych dowodów, a prowadzenie przez sąd 4 - godzinnej rozprawy z ratownikami medycznymi na sali nie spełnia wymogów realnego umożliwienia oskarżonemu realizowania uprawnień, Sąd zaś miał możliwość wyłączenia sprawy K. R. (1) do odrębnego postępowania i zawieszenia postępowania,
f. art. 213 k.p.k. poprzez zaniechanie dokonania ustaleń danych osobopoznawczych oskarżonego K. R. (1), w szczególności poprzez skierowanie zarządzenia o wykonanie wywiadu środowiskowego do Kuratora przy Sądzie Rejonowym P. w P., to jest Kuratora nie będącego właściwym dla miejsca zamieszkania oskarżonego, a co więcej, po uzyskaniu odpowiedzi Kuratora o konieczności uzyskania numeru telefonu do oskarżonego, Sąd zaniechał dalszych działań w tym zakresie, pomimo okoliczności, że Sąd dysponował numerem telefonu oskarżonego i wydał orzeczenie nie znając sytuacji życiowej, materialnej i rodzinnej oskarżonego,
g. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. poprzez przeprowadzenie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów w szczególności przejawiającej się brakiem obiektywizmu, tj.:
i. pozornej jedynie oceny dowodu z wyjaśnień P. B. (1) złożonych w postępowaniu przed Sądem I instancji sprowadzającej się w istocie do stwierdzenia, że oskarżony B. podtrzymał odczytane mu wyjaśnienia, co nie spełnia wymogu prawidłowej oceny materiału dowodowego, ponadto wskazuje na brak obiektywizmu Sądu biorąc pod uwagę przypisaną P. B. (1) przez Sąd istotną dla rozstrzygnięcia sprawy rolę,
ii. odstąpienie od kompleksowej i pełnej oceny materiału dowodowego, która znalazłaby wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia i ograniczenie się jedynie do „zwięzłego przedstawienia oceny dowodów z zeznań pokrzywdzonych i innych świadków” (k. 292) co ma wpływ na treść orzeczenia, albowiem narusza prawo do obrony oskarżonego, zaś obowiązkiem Sądu jest przedstawienie całościowej oceny materiału dowodowego w uzasadnieniu wyroku, tak aby tok rozumowania sądu był jasny i logiczny,
(...). bezpodstawne przypisanie wiarygodności zeznaniom M. K. (3) , przy jednoczesnym uznaniu za niewiarygodne zeznań M. O., jedynie z powodu ich sprzeczności z zeznaniami M. K. (3), podczas gdy brak jest innych obiektywnych dowodów, które mogłyby wzmacniać sprzeczne wersje w/w świadków w zakresie zarzutu CCLXXIII, zaś wszelkie niedające się rozstrzygnąć wątpliwości winny zostać orzeczone na korzyść oskarżonego;
h. art. 167 w zw. z art 170 § 1 k.p.k. w zw. z art, 169 § 2 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych oskarżonego K. R. (1), a w szczególności wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu (...). dra. J. S. (2) w K. i to na okoliczność czy zapis monitoringu z wnętrza Hotelu (...) w B. z dnia (...) w godzinach od 14 do 22, znajdującego się w aktach sprawy, potwierdza bądź wyklucza spotkanie K. R. (1), W. C. (1), M. P. (1) i P. B. (1) opisane w treści wyjaśnień P. B. (1);
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, a w szczególności:
a. ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXIV wyroku, to jest występku z art 258 § 1 kk, polegającego w ocenie Sądu I instancji na udzielaniu członkom grupy przestępczej porad prawnych przy ustalaniu sposobu przejęcia nieruchomości i formy zawieranych umów, rozwiązywaniu problemów prawnych, które wyłoniły się w związku z działalnością przestępczą oraz reprezentowaniu członków grupy w toczących się postępowaniach karnych i cywilnych, wszczynanych w związku z działalnością grupy i to pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje na okoliczność, że umowy z klientami, objęte aktem oskarżenia były zawierane od kilku lat poprzedzających rzekomy udział w grupie K. R. (1), na podstawie takich samych czynności cywilnoprawnych, a nasz mandant świadczył usługi adwokackie, w przypadku zaistnienia takiej potrzeby, jednak każdorazowo po zawarciu umowy rozporządzającej mieniem pokrzywdzonych,
b. ustalenie, że K. R. (1) wyczerpał znamiona czynów określonych pkt. CCLXV, CCLXVI, CCLXVII CCLXVIII, CCLXIX i CCLXX wyroku, to jest występku z art 286 kk i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia P. B. (1) oraz zeznania pokrzywdzonych, wykluczają okoliczność, że K. R. (1) miał świadomość zawierania poszczególnych umów, a już tym bardziej, że podejmował działania mające na celu doprowadzenie pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i to z zamiarem kierunkowym,
c. ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXI wyroku, to jest występku z art 230 kk pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym częściowo wiarygodne wyjaśnienia P. B. (1) oraz w całości wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1), oraz złożone do akt pełnomocnictwa do obrony, wskazują że P. B. (1) oraz powyżej wskazani oskarżeni zgłosili się do adwokata K. R. (1) na przełomie roku (...) i (...) w sprawie podjęcia się ich obrony w sprawie związanej z przejmowaniem nieruchomości i w związku z tym udzielili pełnomocnictw do obrony, a P. B. (1) uiścił honorarium z tego tytułu,
d. ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXII wyroku, to jest występku z art 233 kk pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1) oraz zeznania świadka K. W., w sposób nie budzący wątpliwości wskazują, że zdarzenie polegające na szarpaniu się P. i W. na ul. (...) w P. miało miejsce oraz że o przesłuchanie B. i G., w sprawie (...) wnioskował inny obrońca P., który osobiście, pod nieobecność K. R. (1), przesłuchiwał tych świadków na rozprawie,
e. ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXIII wyroku, to jest występku z art 239 w związku z 270 kk, pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności akta sprawy SR w G. W.. sygn. Akt (...) oraz zeznania świadków O. i P. wskazują jednoznacznie, że świadek M. K. (3) konfabuluje co do przebiegu obrony w tej sprawie i wiedzy K. R. (1) na okoliczność, że dostarczone K. R. (1) kopie faktur były kopiami fałszywych dokumentów oraz pomimo okoliczności, że w przypadku działania obrońcy mamy do czynienia z kontratypem ustawowym wynikającym z prawa do obrony;
nadto, z daleko idącej ostrożności procesowej:
3. obrazę przepisów prawa materialnego, tj.
a. art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. poprzez ich niezasadne zastosowanie i uznanie, iż rola oskarżonego K. R. (1), jako obrońcy, polegać miała na utrudnianiu postępowania karnego Sądu Rejonowego w G., poprzez pomaganie sprawcom - M. K. (3) i M. O. w uniknięciu odpowiedzialności karnej, czym oskarżony wypełnił znamiona zarzucanego mu czynu, podczas gdy racjonalna wykładnia powyższego przepisu oraz swobodna ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, winna doprowadzić do konstatacji, iż czynności podejmowane przez oskarżonego K. R. (1), jako wyłącznie związane z wykonywanym przez niego zawodem adwokata i objęte tajemnicą obrończą, nie wypełniają znamion czynów zarzucanych oskarżonemu.
Z uwagi na powyższe uchybienia ww. skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonego K. R. (1) od zarzucanych mu czynów;
ewentualnie o;
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Trzeci obrońca oskarżonego K. R. (1) – adw. Ż. D. zarzuciła z kolei wyrokowi Sądu Okręgowego:
1. obrazę przepisów prawa procesowego, tj.:
a) art. 410 k.p.k. w związku 7 k.p.k. polegającą na :
-
-
oparciu treści wyroku niemal wyłącznie na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu przygotowawczym, z całkowitym zmarginalizowaniem dowodów zgromadzonych w toku rozprawy głównej i to pomimo zdecydowanie większej precyzyjności dowodów zgromadzonych przed Sądem i ich sprzeczności z dowodami zgromadzonymi w postępowaniu przygotowawczym, w szczególności w odniesieniu do wyjaśnień P. B. (1), zeznań A. G. (1), M. K. (3), E. F. (1), A. S. (1),
-
-
rażące naruszenie zasady wyrażonej w art 7 kpk przez ukształtowanie swego przekonania na podstawce dowodów przeprowadzonych w postępowaniu przygotowawczym, wbrew zasadzie, która nakazuje ukształtowanie przekonania na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, naruszenie przepisów zobowiązujących do przeprowadzenia dowodów niezbędnych dla ustalenia istotnych kwestii w sprawie, a zwłaszcza wpływających na ocenę dowodów z wyjaśnień z oskarżonych, których wiarygodność bądź ich brak skutkuje daleko idącymi konsekwencjami, co przełożyło się na nieuprawnione posługiwanie się oceną przyjętą przy rozstrzygnięciu incydentalnym - stosowanie aresztu,
-
-
bezkrytyczne i wybiórcze przyznanie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego P. B. (1), świadka A. G. (1), E. F. (1), wyłącznie złożonym na etapie postępowania przygotowawczego, bez odniesienia się do treści wyjaśnień i zeznań tych osób złożonych na etapie przed Sądem I instancji, w których to wyjaśnieniach i zeznaniach osoby te wykluczyły działanie mojego mandanta w czasie rzekomo popełnionych czynów zabronionych, a w szczególności z zamiarem popełnienia czynów z art 286 kk - czego wymownym potwierdzeniem, jest bezpośrednie kopiowanie ustaleń faktycznych z aktu oskarżenia do uzasadnienia wyroku,
-
-
pominięcie w ocenie dowodów wyjaśnień P. B. złożonych przed Sądem, w których precyzuje on udział K. R. (1), tak w ramach rzekomej grupy przestępczej, ale i w odniesieniu do poszczególnych przestępstw oszustwa, jednoznacznie wykluczając udział K. R. (1) w tych czynach, bezkrytyczne z pominięciem jakiejkolwiek oceny przyjęcie za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, odnośnie do popełnienia przez oskarżonego czynu wskazanego w pkt. CCLXXI wyroku i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci pełnomocnictw, wyjaśnień oskarżonych K. R. (1), M. P. (1), D. G. (1) i P. B. (1) złożonych przed Sądem potwierdzają zlecenie K. R. (1) przez te osoby obrony w sprawie związanej z przejmowaniem nieruchomości i opłacenie z tego tytułu honorarium,
-
-
bezkrytyczne z pominięciem jakiejkolwiek oceny, przyjęcie za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1), odnośnie do popełnienia przez oskarżonego czynu wskazanego w pkt. CCLXXII wyroku i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci akt postępowania w sprawie (...), wyjaśnień oskarżonych K. R. (1), M. P. (1), D. G. (1), jednoznacznie wskazują, że K. R. (1) nie inicjował przesłuchania B. i G. w tej sprawie oraz nie uczestniczył w ich przesłuchaniu, a z kolei zeznania świadka K. W. potwierdzają, że kontakt W. z M. P. (1) na ul. (...), mógł z daleka wyglądać jak szarpanina czy bójka,
-
-
pominięcie w ocenie dowodów wielu dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie, a w szczególności dowodów z wyjaśnień oskarżonego i współoskarżonych, w zakresie w jakim wskazywały one na brak udziału K. R. (1) w poszczególnych zdarzeniach, a przede wszystkim, na moment rozpoczęcia świadczenia pomocy prawnej przez K. R. (1) w sprawach wynikających z umów zawartych przez P., D. W. (1) i P. B. (1) z A. G. (1), A. S. (1), E. F. (1), P. Ł. (1), to jest na okoliczność rzekomego udziału w grupie przestępczej i możliwość działania K. R. (1) z zamiarem oszustwa. Brak oceny Sądu w tym zakresie zgromadzonych dowodów w istocie uniemożliwił Sądowi prawidłowe ustalenie zamiaru jaki przypisał Sąd K. R. (1), a co jest podstawą do przyjęcia bądź uniewinnienia od zarzucanych mu czynów,
-
-
przyjęcie za wiarygodne zeznań świadka M. K. (3) , odnośnie do czynu CCLXXIII i to pomimo okoliczności, że zeznania tego świadka złożone przed Sądem są sprzeczne z zeznaniami złożonymi na wcześniejszym etapie tego postępowania, ale przede wszystkim są sprzeczne z treścią akt Sądu Rejonowego w G. W.. sygn. Akt (...) z których jednoznacznie wynika, że K. R. (1) podejmował działania w sprawie K. wyłącznie na etapie postępowania przygotowawczego, a nie jak twierdzi M. K. (3), w czasie ich zatrzymania,
-
-
bezpodstawne odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków O. i W. - dawniej P. i to pomimo okoliczności, że zeznania tych świadków znajdują potwierdzenie w aktach sprawy (...),
-
-
wybiórczej i tendencyjnej ocenie wyjaśnień P. B. złożonych w postępowaniu przed Sadem I instancji, ograniczającej się jedynie do stwierdzenia, że P. B. (1) podtrzymał odczytane mu wyjaśnienia i je doprecyzował udzielając odpowiedzi na pytania - co nie wypełnia obowiązku prawidłowej oceny materiału dowodowego, zwłaszcza w sytuacji w której wyjaśnienia P. B. (1) pozostają ze sobą w sprzeczności i to do faktów odnoszących się do zachowa mojego mandanta,
-
-
ograniczenie oceny materiału dowodowego do „zwięzłego przedstawienia oceny dowodów z zeznań pokrzywdzonych i innych świadków” (k. 292) co istotnie narusza prawo do obrony oskarżonego w kontekście skutecznego wniesienia apelacji, i to pomimo okoliczności, że obowiązkiem Sądu jest dokonanie i sporządzenie uzasadnienia wyroku zawierającego całościową ocenę materiału dowodowego w uzasadnieniu wyroku, odzwierciadlającego tok rozumowania Sądu, w sposób czytelny i nie budzący wątpliwości,
b) naruszenie przepisu art. 213 k.p.k. poprzez zaniechanie ustaleń danych osobopoznawczych K. R. (1),
c) naruszenie przepisu art. 413 w związku 424 § 1 k.p.k. polegające zmianie opisu czynu w części rozstrzygającej wyroku w niezrozumiały i niedopuszczalny sposób, przez odwołanie się do zmienianego opisu czynu i brak w tym zakresie należytego wyjaśnienia w treści uzasadnienia, ostatecznie jaki czyn przypisano oskarżonemu, oraz w niedopuszczalny sposób zastąpienie oceny materiału dowodowego stanowiącego podstawę opisu czynu - przez odesłanie w tym zakresie do nagrań dźwięku z przebiegu rozprawy,
d) naruszenie przepisu art. 167 w zw. z art 170 § 1 k.p.k. pkt 5 w zw. z art. 169 § 2 k.p.k. polegające na oddaleniu wszystkich wniosków dowodowych K. R. (1), a w tym wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu (...). dra. J. S. (2) w K. i to na okoliczność czy zapis monitoringu z wnętrza Hotelu (...) w B. z dnia (...) r. w godzinach od (...)znajdującego się w aktach sprawy, pozwala na ustalenie tożsamości osób znajdujących się na nagraniu - co stanowi istotną podstawę dowodową dla oceny wyjaśnień P. B., które nie polegają na prawdzie. Sąd I instancji przyjmuje za prawdziwe wyjaśnienia B. w tym zakresie, odmawia wiarygodności wyjaśnieniom R. i na tej bazie tworzy niemal od początku postępowania zarzut matactwa ze strony oskarżonego, co stanowiło podstawę stosowania tymczasowego aresztowania,
2. obrazę przepisów prawa materialnego to jest :
a) przepisu art . 239 § 1 w zb. z art 270, w zw. z art 11 i 12 kk k.k. polegające na uznaniu oskarżonego winnym; działania K. R. (1) były podejmowane w ramach przyznanych mu ustawią i Konstytucją praw i obowiązków związanych z wykonywaniem zawodu adwokata i obroną oskarżonego, które to czynności były objęte kontratypem ustawowym wynikającym z prawa do obrony, tym bardziej że brak jest dowodów pozwalających na poczynienie ustaleń stanowiących podstawę faktyczną zarzutu, a tym bardziej niezrozumiałego opisu czynu przyjętego przez Sąd,
b) przepisu art. 286 kk polegające bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony popełnił przypisane mu w tym zakresie czyny; zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności na etapie postępowania sądowego, w sposób nie budzący wątpliwości wskazuje, że K. R. (1) nie brał udziału w zawieraniu umów z pokrzywdzonymi, nie brał udziału w czynnościach poprzedzających zawarcie umów, nie udzielał porad w zakresie sposobu popełniania przestępstwa oszustwa, a jego działania wynikające z zawartych znacznie wcześniej umów, były podejmowane w ramach wykonywanego zawodu, po znacznym upływie czasu od zawarcia inkryminowanych umów, brak więc jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia zamiaru kierunkowego w ramach sprawstwa umyślnego - co eliminuje możliwość przypisania winy w tym zakresie;
3. błąd w ustaleniach faktycznych ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, wynikający z braku ocen materiału dowodowego zgromadzonego w trakcie postępowania sądowego, całkowite pominięcie materiału dowodowego z postępowania sądowego, pozostającego w oczywistej sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym podczas postępowania przygotowawczego i to w odniesieniu do wyjaśnień i zeznań tych samych osób na te same okoliczności, co skutkowało :
a) ustaleniem, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXIV wyroku, to jest występku z art 258 § 1 kk , polegającego na udzielaniu członkom grupy przestępczej porad prawnych przy ustalaniu sposobu przejęcia nieruchomości i formy zawieranych umów, rozwiązywaniu problemów prawnych, które wyłoniły się w związku z działalnością przestępczą oraz reprezentowaniu członków grupy w toczących się postępowaniach karnych i cywilnych, wszczynanych w związku z działalnością grupy i to pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje na okoliczność, że K. R. (1) świadczył na rzecz większości współoskarżonych usługi adwokackie, w większości nie związane z udzielaniem przez nich pożyczek, a jeżeli do takowych dochodziło to wyłącznie po zawarciu umów i w sytuacji konfliktu z pożyczkobiorcami,
b) ustalenie, że K. R. (1) wyczerpał znamiona czynów określonych pkt. CCLXV, CCLXVI, (...), CCLXIX i CCLXX wyroku, to jest występku z art 286 kk i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia P. B. (1) oraz zeznania pokrzywdzonych, wykluczają okoliczność, pozwalającą na stwierdzenie, że K. R. (1) miał wiedzę na temat zawierania poszczególnych umów, bowiem podejmował działania dalece po ich zawarciu; brak działania, brak wiedzy to brak zamiaru,
c) ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXI wyroku, to jest występku z art 230 kk pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym częściowo wiarygodne wyjaśnienia P. B. (1) oraz w całości wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1), oraz złożone do akt pełnomocnictwa do obrony, wskazują że P. B. (1) oraz powyżej wskazani oskarżeni zgłosili się do adwokata K. R. (1) na przełomie roku (...) i (...) w sprawie podjęcia się ich obrony w sprawie związanej z przejmowaniem nieruchomości i w związku z tym udzielili pełnomocnictw do obrony, a P. B. (1) uiścił honorarium z tego tytułu,
d) ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt CCLXXlI wyroku, to jest występku z art 233 kk pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1) oraz zeznania świadka K. W., w sposób nie budzący wątpliwości wskazują, że zdarzenie polegające na szarpaniu się P. i W. na ul. (...) w P. miało miejsce oraz że o przesłuchanie B. i G., w sprawie (...) wnioskował inny obrońca P., który osobiście, pod nieobecność K. R. (1), przesłuchiwał tych świadków na rozprawie,
e) ustalenie, że K. R. (1) swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXIII wyroku, to jest występku z art 239 w związku z 270 kk, pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności akta sprawy SR w G. W. sygn. Akt (...) oraz zeznania świadków O. i P. wskazują jednoznacznie, że świadek M. K. (3) konfabuluje odnośnie do przebiegu obrony w tej sprawie i wiedzy K. R. (1) co do okoliczności, że sporządzone przez K. i dostarczone K. R. (1) kopie faktur były kopiami fałszywych dokumentów, oraz pomimo okoliczności, że w przypadku działania obrońcy mamy do czynienia z kontratypem ustawowym wynikającym z prawa do obrony;
Mając na uwadze powyższe jak i wyniki przewodu sądowego w postępowaniu odwoławczym autorka apelacji końcowo wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Oskarżony K. R. (1) w imieniu własnym podniósł analogiczne do adw. Ż. D. zarzuty, wskazując na:
1. obrazę przepisów prawa procesowego, tj.:
a) art. 410 k.p.k. w związku 7 k.p.k. polegającą na :
-
-
oparciu treści wyroku niemal wyłącznie na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu przygotowawczym, z całkowitym zmarginalizowaniem dowodów zgromadzonych w toku rozprawy głównej i to pomimo zdecydowanie większej precyzyjności dowodów zgromadzonych przed Sądem i ich sprzeczności z dowodami zgromadzonymi w postępowaniu przygotowawczym, w szczególności w odniesieniu do wyjaśnień P. B. (1), zeznań A. G. (1), M. K. (3), E. F. (1), A. S. (1),
-
-
bezkrytyczne i wybiórcze przyznanie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego P. B. (1), świadka A. G. (1), E. F. (1), wyłącznie złożonym na etapie postępowania przygotowawczego, bez odniesienia się do treści wyjaśnień i zeznań tych osób złożonych na etapie przed Sądem I instancji, w których to wyjaśnieniach i zeznaniach osoby te wykluczyły moje działanie w czasie rzekomo popełnionych czynów zabronionych, a w szczególności z zamiarem popełnienia czynów z art 286 kk - czego wymownym potwierdzeniem, jest bezpośrednie kopiowanie ustaleń faktycznych z aktu oskarżenia do uzasadnienia wyroku,
-
-
pominięcie w ocenie dowodów wyjaśnień P. B. złożonych przed Sądem, w których precyzuje on mój udział, tak w ramach rzekomej grupy przestępczej, ale i w odniesieniu do poszczególnych przestępstw oszustwa, jednoznacznie wykluczając mój udział w tych czynach,
-
-
bezkrytyczne z pominięciem jakiejkolwiek oceny przyjęcie za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1) złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, odnośnie do popełnienia przez oskarżonego czynu wskazanego w pkt. CCLXXI wyroku i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci pełnomocnictw, moich wyjaśnień, wyjaśnień M. P. (1), D. G. (1) i P. B. (1) złożonych przed Sądem potwierdzają zlecenie mi przez te osoby obrony w sprawie związanej z przejmowaniem nieruchomości i opłacenie z tego tytułu honorarium,
-
-
bezkrytyczne z pominięciem jakiejkolwiek oceny, przyjęcie za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1), odnośnie do popełnienia przez oskarżonego czynu wskazanego w pkt. CCLXXII wyroku i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci akt postępowania w sprawie (...), moich wyjaśnień, wyjaśnień oskarżonych M. P. (1), D. G. (1), jednoznacznie wskazują, że nie inicjowałem przesłuchania B. i G. w tej sprawie oraz nie uczestniczył w ich przesłuchaniu, a z kolei zeznania świadka K. W. potwierdzają, że kontakt W. z M. P. (1) na ul. (...), mógł z daleka wyglądać jak szarpanina czy bójka,
-
-
pominięcie w ocenie dowodów wielu dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie, a w szczególności dowodów z wyjaśnień oskarżonego i współoskarżonych, w zakresie w jakim wskazywały one na brak mojego udziału w poszczególnych zdarzeniach, a przede wszystkim, na moment rozpoczęcia świadczenia przeze mnie pomocy prawnej w sprawach wynikających z umów zawartych z A. G. (1), A. S. (1), E. F. (1), P. Ł. (1), to jest na okoliczność rzekomego udziału w grupie przestępczej i możliwość mojego działania z zamiarem oszustwa; brak oceny Sądu w tym zakresie zgromadzonych dowodów w istocie uniemożliwił Sądowi prawidłowe ustalenie zamiaru jaki przypisał mi Sąd, a co jest podstawą do przyjęcia bądź uniewinnienia od zarzucanych mi czynów,
-
-
przyjęcie za wiarygodne zeznań świadka M. K. (3) , odnośnie do czynu CCLXXIII i to pomimo okoliczności, że zeznania tego świadka złożone przed Sądem są sprzeczne z zeznaniami złożonymi na wcześniejszym etapie tego postępowania, ale przede wszystkim są sprzeczne z treścią akt Sądu Rejonowego w G. W.. sygn. akt (...) z których jednoznacznie wynika, że podejmowałem działania w sprawie K. wyłącznie na etapie postępowania przygotowawczego, a nie jak twierdzi M. K. (3), w czasie ich zatrzymania,
-
-
bezpodstawne odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków O. i W. - dawniej P. i to pomimo okoliczności, że zeznania tych świadków znajdują potwierdzenie w aktach sprawy (...),
-
-
wybiórczej i tendencyjnej ocenie wyjaśnień P. B. złożonych w postępowaniu przed Sądem I instancji, ograniczającej się jedynie do stwierdzenia, że P. B. (1) podtrzymał odczytane mu wyjaśnienia i je doprecyzował udzielając odpowiedzi na pytania - co nie wypełnia obowiązku prawidłowej oceny materiału dowodowego, zwłaszcza w sytuacji w której wyjaśnienia P. B. (1) pozostają ze sobą w sprzeczności i to do faktów odnoszących się do moich zachowań,
-
-
ograniczenie oceny materiału dowodowego do „zwięzłego przedstawienia oceny dowodów z zeznań pokrzywdzonych i innych świadków” (k. 292) co istotnie narusza moje prawo do obrony w kontekście skutecznego wniesienia apelacji, i to pomimo okoliczności, że obowiązkiem Sądu jest dokonanie i sporządzenie uzasadnienia wyroku zawierającego całościową ocenę materiału dowodowego w uzasadnieniu wyroku, odzwierciadlającego tok rozumowania Sądu, w sposób czytelny i nie budzący wątpliwości,
b) naruszenie przepisu art. 213 k.p.k. poprzez zaniechanie ustaleń moich danych osobopoznawczych,
c) naruszenie przepisu art. 413 w związku 424 § 1 k.p.k. polegające zmianie opisu czynu w części rozstrzygającej wyroku w niezrozumiały i niedopuszczalny sposób, przez odwołanie się do zmienianego opisu czynu i brak w tym zakresie należytego wyjaśnienia w treści uzasadnienia, i w niedopuszczalny sposób zastąpienie oceny materiału dowodowego stanowiącego podstawę opisu czynu - przez odesłanie w tym zakresie do nagrań dźwięku z przebiegu rozprawy,
d) naruszenie przepisu art. 167 w zw. z art 170 § 1 k.p.k. pkt 5 w zw. z art. 169 § 2 k.p.k. polegające na oddaleniu wszystkich moich wniosków dowodowych, a w tym wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu (...). dra. J. S. (2) w K. i to na okoliczność czy zapis monitoringu z wnętrza Hotelu (...) w B. z dnia (...) r. w godzinach od (...) znajdującego się w aktach sprawy, pozwala na ustalenie tożsamości osób znajdujących się na nagraniu - co stanowi istotną podstawę dowodową dla oceny wyjaśnień P. B.;
2. obrazę przepisów prawa materialnego to jest :
a) przepisu art . 239 § 1 w zb. z art 270, w zw. z art 11 i 12 kk k.k. polegające na uznaniu mnie winnym pomimo okoliczności, że moje działania podejmowane były w ramach przyznanych mi ustawią i Konstytucją praw i obowiązków związanych z wykonywaniem zawodu adwokata i obroną oskarżonego, które to czynności były objęte kontratypem ustawowym wynikającym z prawa do obrony, tym bardziej że brak jest dowodów pozwalających na poczynienie ustaleń stanowiących podstawę faktyczną zarzutu, a tym bardziej niezrozumiałego opisu czynu przyjętego przez Sąd,
b) przepisu art. 286 kk polegające bezpodstawnym przyjęciu, że popełniłem przypisane mi w tym zakresie czyny; zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności na etapie postępowania sądowego, w sposób nie budzący wątpliwości wskazuje, że nie brałem udziału w zawieraniu umów z pokrzywdzonymi, nie brałem udziału w czynnościach poprzedzających zawarcie umów, nie udzielałem porad w zakresie sposobu popełniania przestępstwa oszustwa, a moje działania wynikające z zawartych znacznie wcześniej umów, były podejmowane w ramach wykonywanego zawodu, po znacznym upływie czasu od zawarcia inkryminowanych umów, brak więc jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia zamiaru kierunkowego w ramach sprawstwa umyślnego - co eliminuje możliwość przypisania winy w tym zakresie;
3. błąd w ustaleniach faktycznych ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, wynikający z braku ocen materiału dowodowego zgromadzonego w trakcie postępowania sądowego, całkowite pominięcie materiału dowodowego z postępowania sądowego, pozostającego w oczywistej sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym podczas postępowania przygotowawczego i to w odniesieniu do wyjaśnień i zeznań tych samych osób na te same okoliczności, co skutkowało :
a) ustaleniem, że swoim zachowaniem wyczerpałem znamiona czynu określonego w pkt. CCLXIV wyroku, to jest występku z art 258 § 1 kk , polegającego na udzielaniu członkom grupy przestępczej porad prawnych przy ustalaniu sposobu przejęcia nieruchomości i formy zawieranych umów, rozwiązywaniu problemów prawnych, które wyłoniły się w związku z działalnością przestępczą oraz reprezentowaniu członków grupy w toczących się postępowaniach karnych i cywilnych, wszczynanych w związku z działalnością grupy, i to pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje na okoliczność, że świadczyłem na rzecz większości współoskarżonych usługi adwokackie, w większości nie związane z udzielaniem przez nich pożyczek, a jeżeli do takowych dochodziło to wyłącznie po zawarciu umów i w sytuacji konfliktu z pożyczkobiorcami,
b) ustalenie, że wyczerpałem znamiona czynów określonych pkt. CCLXV, CCLXVI, (...), CCLXIX i CCLXX wyroku, to jest występku z art 286 kk i to pomimo okoliczności, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia P. B. (1) oraz zeznania pokrzywdzonych, wykluczają okoliczność, pozwalającą na stwierdzenie, że miałem wiedzę na temat zawierania poszczególnych umów, bowiem podejmowałem działania dalece po ich zawarciu; brak działania, brak wiedzy to brak zamiaru,
c) ustalenie, że swoim zachowaniem wyczerpałem znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXI wyroku, to jest występku z art 230 kk pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym częściowo wiarygodne wyjaśnienia P. B. (1) oraz w całości wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1), oraz złożone do akt pełnomocnictwa do obrony, wskazują że P. B. (1) oraz powyżej wskazani oskarżeni zgłosili się do mnie jako adwokata na przełomie roku (...) i (...) w sprawie podjęcia się ich obrony w sprawie związanej z przejmowaniem nieruchomości i w związku z tym udzielili mi pełnomocnictw do obrony, a P. B. (1) uiścił honorarium z tego tytułu,
d) ustalenie, że swoim zachowaniem wyczerpałem znamiona czynu określonego w pkt CCLXXlI wyroku, to jest występku z art 233 kk , pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności wyjaśnienia M. P. (1) i D. G. (1) oraz zeznania świadka K. W., w sposób nie budzący wątpliwości wskazują, że zdarzenie polegające na szarpaniu się P. i W. na ul. (...) w P. miało miejsce oraz że o przesłuchanie B. i G., w sprawie (...) wnioskował inny obrońca P., który osobiście, pod moją nieobecność, przesłuchiwał tych świadków na rozprawie,
e) ustalenie, że swoim zachowaniem wyczerpałem znamiona czynu określonego w pkt. CCLXXIII wyroku, to jest występku z art 239 w związku z 270 kk, pomimo okoliczności, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności akta sprawy SR w G. W. sygn. Akt (...) oraz zeznania świadków O. i P. wskazują jednoznacznie, że świadek M. K. (3) konfabuluje odnośnie do przebiegu obrony w tej sprawie i mojej wiedzy co do okoliczności, że sporządzone przez K. i dostarczone mi kopie faktur były kopiami fałszywych dokumentów, oraz pomimo okoliczności, że w przypadku działania obrońcy mamy do czynienia z kontratypem ustawowym wynikającym z prawa do obrony.
Mając powyższe na względzie, oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go od popełnienia zarzuconych mu czynów ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym.
***
Od wyroku Sądu Okręgowego apelację wywiódł obrońca oskarżonego R. M. (1) – adw. G. R., który zaskarżył przedmiotowy wyrok w całości, zarzucając mu:
1. obrazę prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu, tj. art. 258 § 1 KK poprzez dokonanie błędnej wykładni pojęcia zorganizowanej grup przestępczej i w konsekwencji uznanie, że R. M. (2) działał w ramach takiej struktury, w sytuacji, gdy dla przyjęcia istnienia zorganizowanej grupy przestępczej oraz popełnienia przestępstwa uczestnictwa w takiej grupie konieczne jest istnienie jej kierownictwa oraz struktur, tj. powiązań o charakterze organizacyjno-hierarchicznym pomiędzy jej członkami, a także świadomości osoby o funkcjonowaniu w jej szeregach, czego nie sposób w odniesieniu do oskarżonego R. M. (1) wskazać w świetle ustalonego w sprawie materiału dowodowego,
2. naruszenie przepisu art. 7 KPK w związku z art. 4 KPK i 5 § 2 KPK poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że:
- wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w przeważającej części są wiarygodne i mogą stanowić podstawę przypisania sprawstwa oskarżonemu R. M. w zakresie zarzucanych mu przestępstw w sytuacji, gdy wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) są wewnętrznie sprzeczne, niespójne, a przede wszystkim nie znajdują podstaw w materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie i mają na celu wyłącznie ekskulpowanie swojej osoby przy jednoczesnym obciążaniu winą pozostałych współoskarżonych, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego skazania oskarżonego R. M. (1),
- wyjaśnienia oskarżonego P. B. (1) w przeważającej części są wiarygodne i mogą stanowić podstawy przypisania sprawstwa oskarżonemu R. M. w zakresie zarzucanych mu przestępstw w sytuacji, gdy oskarżonym P. B. (1) został prawomocnie skazany za składanie fałszywych zeznań w toku odrębnie prowadzonych postępowań karnych oraz mając na względzie, że oskarżony składał wyjaśnienia korzystając z dobrodziejstw - instytucji opisanej w art. 60 KK, co w konsekwencji powinno zostać uwzględnione przy ocenie składanych przez niego wyjaśnień i doprowadzić do oceny tego materiału dowodowego z dużą dozą ostrożności, podczas gdy Sąd I instancji pominął ww. fakty, a ich podniesienie w toku przewodu sądowego przez współoskarżonych uznał za bezskuteczną próbę zakwestionowania wiarygodności wyjaśnień oskarżonego P. B. (1) nie wpływającą na wynik sprawy,
- wyjaśnienia oskarżonego R. M. (1) w przeważającej części należy uznać za niewiarygodne, w sytuacji gdy są one spójne, logiczne, a przede wszystkim znajdują potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, opisują zachowania innych oskarżonych oraz okoliczności, w jakich oskarżony R. M. (2) ich poznał oraz jakie relacje ich łączyły oraz jakiego rodzaju czynności oskarżony R. M. (2) wykonywał na zlecenie innych oskarżonych, w szczególności wyjaśnień w zakresie okoliczności, w jakich R. M. (2) poznał oskarżonych P. B. (1), H. B. (1) oraz D. G. (1), kierowania przez ww. oskarżonych próśb o przyspieszenie rozpoznania sprawy, wydania przez Agencję Nieruchomości Rolnych opinii w kwestii korzystania z prawa pierwokupu nieruchomości rolnych oraz kategorycznej odmowy przez oskarżonego R. M. (1) współdziałania w tym zakresie, wykonywania spraw geodezyjnych na zlecenie innych oskarżonych w niniejszej sprawie pomimo, iż wykonywanie przez oskarżonego usług geodezyjnych potwierdzają zeznania świadków, w tym Ł. D. (2) oraz T. A.,
- oskarżony R. M. (2) miał świadomość istnienia zorganizowanej grupy przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, polegających na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd lub wyzyskiwaniu ich niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych celności celem przejęcia należących do nich nieruchomości podczas gdy oskarżony R. M. (2) nie miał wiedzy na temat żadnych osób, które działały ze znanymi mu P. B., H. B. (1) czy D. G. (1) oraz łączących ich struktur, a w szczególności nie miał wiedzy na temat treści zawieranych przez oskarżonych z poszkodowanymi umów,
- istniała zorganizowana grupa przestępcza, a w jej strukturach funkcjonował oskarżony R. M. i podjęciu tego rodzaju oceny na podstawie wyjaśnień oskarżonego P. B. (1), jeżeli pojęcie grupy przestępczej jest co do istoty pojęciem materialnoprawnym, co wyklucza możliwość subiektywnej jego oceny przez osobę podsądnego,
3.naruszenie art. 423 § 1 KPK w związku z art. 6 KPK poprzez przekroczenie ustawowego terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku, w tym przekraczanie wydłużanego już terminu jako w sprawie zawiłej, co wyłączało możliwość kontroli toku rozumowania Sądu i prawidłowej oceny zgromadzonych dowodów godząc tym samym w interes procesowy oskarżonego i jego prawo do obrony,
4. rażącą niesprawiedliwość wyroku, polegającą na uznaniu oskarżonego R. M. (1) za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów w sytuacji, gdy brak jest bezspornych i niewątpliwych dowodów na jego zachowania w sposób przyjęty przez Sąd i instancji przy jednoczesnym wymiarze kar jednostkowych i kary łącznej oderwanym od właściwości osobistych oskarżonego, osoby dotąd nie karanej sądownie, o wyuczonym zawodzie i ustabilizowanej pozycji społecznej oraz aktualnej pozytywnej postawie i funkcjonowaniu w ramach społeczeństwa, a ponadto niewspółmiernie surowej w relacji do celów, jakie kara ta powinna spełniać w zakresie prewencji szczególnej i społecznego oddziaływania, nieodpowiedniej do stopnia winy oraz społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów, nie uwzględniając wszystkich zasad i dyrektyw wymiaru kary, a przez to rażąco niesprawiedliwej i niewspółmiernej.
Wobec powyższego apelujący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku z dnia (...) roku i uniewinnienie oskarżonego R. M. (1) od wszystkich zarzucanych mu czynów,
ewentualnie o:
2. uchylenie zaskarżonego wyroku w całości w zakresie oskarżonego R. M. (1) i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,
a w przypadku braku uwzględnienia powyższych wniosków - w związku z zarzutem w aspekcie art. 440 KPK i w związku z art. 438 punkt 4 KPK –
3. złagodzenie wymierzonych kar jednostkowych i tym samym złagodzenie wymierzonej oskarżonemu kasy łącznej pozbawienia wolności poprzez jej obniżenie do jednego roku i sześciu miesięcy oraz warunkowe zawieszenie jej wykonania na okres lat czterech.
***
Apelacje na rzecz oskarżonego M. J. (1) od powołanego na wstępie wyroku Sądu Okręgowego wniosło dwóch obrońców.
Pierwszy obrońca adw. P. K. (2) zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w całości w części dotyczącej tego oskarżonego, zarzucając mu:
w odniesieniu do czynu opisanego w pkt CCLXXXII wyroku (na szkodę S. E.) :
1. obrazę przepisu postępowania, a mianowicie przepisu art. 7 k.p.k. polegającą na przekroczeniu przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów przejawiającej się w:
1.1. pominięciu okoliczności wynikających z uznanych przez Sąd za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego S. E. (str. 476-478 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie znał on M. J. (1) przed dniem (...) roku, kiedy to doszło do zawarcia warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości (akt notarialny rep. A nr (...)), oskarżony nie uczestniczył w żadnych rozmowach prowadzonych ze S. E. dotyczących udzielenia pożyczki lub sprzedaży nieruchomości i nigdy nie został osobiście przedstawiony pokrzywdzonemu jako pracownik lub współpracownik P. B. (1), a nadto podczas zawierania umowy w kancelarii notarialnej nie proponował pokrzywdzonemu pomocy finansowej w postaci pożyczki, co potwierdza, że M. J. (1) nie działał wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i M. P. (1) pod pozorem udzielenia pokrzywdzonemu pomocy finansowej i nie doprowadził pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (przejęcia nieruchomości), a nadto nigdy nie był w swojej obecności przedstawiany jako współpracownik P. B. (1);
1.2.przyznaniu przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego P. B. (1) (str. 308 i 478 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim miałyby stanowić dowód sprawstwa i winy M. J. (1) za przypisywane mu przestępstwo oszustwa na szkodę S. E. i znajdować potwierdzenie w zeznaniach samego pokrzywdzonego, podczas gdy zeznania oskarżonego P. B. (1), co zostało dostrzeżone przez Sąd I instancji, są tzw. dowodem z pomówienia i w części odnoszącej się do rzekomego sprawstwa i winy M. J. (1) nie znajdują potwierdzenia w innych dowodach, w tym w szczególności w zeznaniach S. E. złożonych w dniu (...) roku, a zatem nie powinny stanowić samoistnej podstawy ustaleń faktycznych, a nadto oskarżony P. B. (1) posiadał procesowy interes w złożeniu wyjaśnień obciążających oskarżonego M. J. (1);
1.3.pominięciu okoliczności wynikających z uznanych przez Sąd za wiarygodnezeznań świadka J. S. (3) , siostry pokrzywdzonego S. E. (str. 479 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie zna M. J. (1) i nigdy nie przyjeżdżał on do jej brata S. E., co potwierdza, że M. J. (1) nie działał wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i M. P. (1) pod pozorem udzielenia pokrzywdzonemu pomocy finansowej i nie doprowadził pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (przejęcia nieruchomości), a nadto nigdy nie był w swojej obecności przedstawiany jako współpracownik P. B. (1);
1.4.uznaniu, że dowody z dokumentów w postaci zawiadomienia o przestępstwie z dnia (...) (...) roku, aktu notarialnego z dnia (...) roku rep. (...) i aktu notarialnego z dnia (...) roku rep. (...) (str. 478 uzasadnienia wyroku) potwierdzają okoliczności wskazane w treści zeznań pokrzywdzonego S. E., podczas gdy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa jest dokumentem zawierającym twierdzenia pochodzące od pokrzywdzonego, a więc jest nieprzydatne dla potwierdzenia tych twierdzeń i może być rozpatrywane co najwyżej przez pryzmat niezmienności w przedstawianiu przez pokrzywdzonego wersji wydarzeń, natomiast akty notarialne wskazują jedynie na zaistnienie okoliczności w nich opisanych, tj. zawarcie przez pokrzywdzonego z oskarżonym warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości położonej w Ż. i zapłaty ceny, a następnie umowy o przeniesienie własności nieruchomości;
1.5.uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego M. J. (1) (str. 551-555 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i zaprzeczył, aby działał z zamiarem oszukania nieznanego mu osobiście pokrzywdzonego, w sytuacji gdy ofertę kupna nieruchomości położonej w Ż. przedstawili mu M. P. (1) i P. B. (1), któremu przekazał pieniądze na ten cel, podczas gdy oskarżony nigdy nie odmawiał składania wyjaśnień, które były spontanicznie i korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, a niezgodność z wyjaśnieniami P. B. (1), przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek innego dowodu potwierdzającego wiarygodność tych wyjaśnień, ze względów podanych w zarzucie 1.2. powyżej, nie może rzutować na ocenę dowodu z wyjaśnień oskarżonego;
1.6.uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonej A. J. (1) (str. 555-556 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim nie przyznała się do zarzuconego jej czynu i oświadczyła, że nabyła nieruchomość położoną w Ż. w dobrej wierze, nie mając świadomości przestępnego jej pochodzenia, podczas gdy wyjaśnienia A. J. (1) były spójne, zostały złożone spontanicznie, a także korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w tym również z wyjaśnieniami M. J. (1) oraz oskarżonego P. B. (1), uznanymi przez Sąd I instancji za wiarygodne w odniesieniu do sprawstwa pozostałych oskarżonych;
1.7.pominięciu wyjaśnień oskarżonego M. P. (1) (k. 232, 297, teczka osobowa; k. 53v, teczka tematyczna nr 58; str. 13 protokołu rozprawy z dnia (...) roku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie znał on M. J. (1) przed dniem (...) roku, kiedy to doszło do zawarcia warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości (akt notarialny rep. (...) (...)), oskarżony nie uczestniczył wraz z nim w żadnych rozmowach prowadzonych ze S. E. dotyczących udzielenia pożyczki lub sprzedaży nieruchomości, co potwierdza, że oskarżony M. J. (1) nie działał wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), a wyjaśnienia te korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1), A. J. (1) oraz D. G. (1), a także zeznaniami S. E., zaś M. P. (1) nie miał osobistego ani majątkowego interesu w składaniu zeznań korzystnych dla oskarżonego M. J. (1);
1.8.uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego D. G. (1) (str. 520 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że M. J. (1) zakupił nieruchomości, nie będąc świadomym, w jaki sposób P. B. (1) doprowadził do tej transakcji, podczas gdy D. G. (1) był bliskim współpracownikiem P. B. (1) i z tego względu posiadał wiedzę o prowadzonej przez niego działalności i znał osoby w niej uczestniczące, nie miał osobistego ani majątkowego interesu w składaniu zeznań korzystnych dla oskarżonego M. J. (1), co potwierdza, że oskarżony M. J. (1) nie był osobą zaangażowaną w działalność przestępczą, a nadto wyjaśnienia te korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1) oraz A. J. (1);
1.9.pominięciu wyjaśnień oskarżonego K. R. (1) (str. 12 protokołu rozprawy głównej z dnia (...)roku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie znał on M. J. (1) przed otwarciem przewodu sądowego, zaś o tym, że oskarżony M. J. (1) kupił nieruchomości od P. B. (1) i M. P. (1) dowiedział się dopiero w toku rozprawy, podczas gdy ujawnione okoliczności faktyczne wskazują, że oskarżony K. R. (1) posiadał rozległą wiedzę o działalności P. B. (1) i M. P. (1), znał osobiście oskarżonych zaangażowanych w dokonywanie transakcji i okoliczności tych nie ukrywał, co potwierdza, że oskarżony M. J. (1) nie był osobą zaangażowaną w działalność przestępczą, a wyjaśnienia te korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1), A. J. (1) oraz D. G. (1);
1.10.pominięciu okoliczności, że poza P. B. (1) żaden z oskarżonych oraz świadków nie potwierdził faktu, aby M. J. (1) miał wiedzę na temat sposobu postępowania P. B. (1) i M. P. (1) , w tym przede wszystkim, aby przed dniem (...) roku, kiedy doszło do zawarcia warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości (akt notarialny rep. A nr (...)) oraz w trakcie podejmowania tej czynności M. J. (1) wprowadził w błąd, wyzyskał błąd S. E., bądź miał świadomość ewentualnej niezdolności pokrzywdzonego do rozpoznania przedsiębiernego przez niego działania;
które to naruszenia miały wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, albowiem legły u podstaw stwierdzenia przez Sąd I instancji, że oskarżony wypełnił swoim zachowaniem wszystkie znamiona zarzucanego mu czynu zabronionego oraz uznania go winnym jego popełnienia, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału prowadzi do wniosku, że nie ma dowodów na winę i sprawstwo oskarżonego;
2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, że:
2.1. M. J. (1) działał z zamiarem bezpośrednim o szczególnym zabarwieniu, wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), M. P. (1) i W. C. (1) (str. 262, 298 i 598 uzasadnienia wyroku), podczas gdy ustalenia o istnieniu zamiaru popełnienia czynu zabronionego i jego postaci oraz o fakcie i zakresie porozumienia z powyższymi osobami nie wynikają z uzasadnienia wyroku (co wskazuje na to, że nie stanowiły przedmiotu rozważań Sądu I instancji) ani nie znajdują potwierdzenia w żadnym z dowodów przeprowadzonych w niniejszej sprawie;
2.2. wysokość szkody poniesionej przez S. E. wynosi 270 000,00 złotych, która to kwota stanowi równowartość wskazanej przez rzeczoznawcę minimalnej wartości nieruchomości położonej w Ż., będącej własnością pokrzywdzonego (str. 262, 478, 665 i 671 uzasadnienia wyroku), podczas gdy Sąd I instancji ustalił ponad wszelką wątpliwość, że pokrzywdzony otrzymał w dniu (...) roku w kancelarii notarialnej W. C. (1) w gotówce kwotę w wysokości 25 000,00 złotych, a następnie oskarżony M. J. (1) wraz z żoną A. J. (1) dokonali spłaty zadłużenia pokrzywdzonego S. E. w łącznej wysokości 112 843,00 złotych, a zatem przyjmując poprawność ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji w tym zakresie, Sąd Okręgowy w P. błędnie ustalił wysokości faktycznej szkody;
co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem doprowadziło do błędnego uznania M. J. (1) za winnego zarzucanego mu czynu na szkodę S. E. oraz orzeczenia, w oparciu o treść art. 46 § 1 k.k., obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego w wysokości nieodpowiadającej rzeczywiście poniesionej przez niego szkodzie i to od oskarżonego, który w świetle zgromadzonego materiału dowodowego swoim działaniem nie doprowadził pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia jego mieniem;
III.
[zarzuty wspólne dla czynów opisanych w pkt CCLXXXIII-CCLXXXVI wyroku] - w odniesieniu do czynów opisanych w pkt CCLXXXIII-CCLXXXVI zaskarżonego wyroku (na szkodę M. S. (1), D. P. (1), A. O. (1) i D. O. (1))
3. obrazę przepisu postępowania, a mianowicie przepisu art. 7 k.p.k. polegającą na przekroczeniu przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów przejawiającej się w:
3.1.przyznaniu przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego P. B. (1) (str. 305-306, 308-310,4141 362 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim miałyby stanowić dowód sprawstwa i winy M. J. (1) co do przypisanych mu przestępstw umyślnego paserstwa na szkodę M. S. (1), D. P. (1), A. O. (1) i D. O. (1), podczas gdy zeznania oskarżonego P. B. (1), co zostało dostrzeżone przez Sąd I instancji, są tzw. dowodem z pomówienia i w części odnoszącej się do M. J. (1) nie znajdują potwierdzenia w innych wiarygodnych dowodach, a w szczególności w zeznaniach w/w pokrzywdzonych (a nawet są z nimi sprzeczne), a zatem nie powinny stanowić samoistnej podstawy ustaleń faktycznych zważywszy, że jest to jedyny dowód, który miałby potwierdzać winę i sprawstwo M. J. (1), a nadto oskarżony P. B. (1) posiadał procesowy interes w złożeniu wyjaśnień obciążających oskarżonego M. J. (1);
3.2. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień M. J. (1) (str. 551-555 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim nie przyznał się do zarzuconych mu czynów oraz oświadczył, że kupił od P. B. (1) i M. P. (1) nieruchomości położone w R., J. i U. oraz udział w nieruchomości położonej w U. w dobrej wierze, nie wiedząc, w jaki sposób zostały one uprzednio nabyte, podczas gdy oskarżony nigdy nie odmawiał składania wyjaśnień, które były spontanicznie, spójne i szczere oraz zgodne z treścią pozostałego materiału dowodowego, a niezgodność z wyjaśnieniami P. B. (1), przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek innego dowodu potwierdzającego wiarygodność tych wyjaśnień, ze względów podanych w zarzucie 3.1. powyżej, nie może rzutować na ocenę dowodu z wyjaśnień oskarżonego M. J. (1);
3.3. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonej A. J. (1) (str. 555-556 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim nie przyznała się do zarzuconych jej czynów i oświadczyła, że nabyła nieruchomości położone w R., J. i U. oraz udział w nieruchomości położonej w U. w dobrej wierze, nie mając świadomości przestępnego jej pochodzenia, podczas gdy wyjaśnienia A. J. (1) były spójne, zostały złożone spontanicznie, a także korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w tym również z wyjaśnieniami oskarżonego M. J. (1) oraz oskarżonego P. B. (1), uznanymi przez Sąd I instancji za wiarygodne w odniesieniu do sprawstwa pozostałych oskarżonych;
3.4. uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego D. G. (1) (str. 520 uzasadnienia wyroku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że M. J. (1) zakupił nieruchomości, nie będąc świadomym, w jaki sposób nabyli je P. B. (1) i M. P. (1), podczas gdy D. G. (1) był bliskim współpracownikiem P. B. (1) i z tego względu posiadał wiedzę o prowadzonej przez niego działalności i znał osoby w niej uczestniczące, osobiście brał także udział w spotkaniach i rozmowach z pokrzywdzonymi M. S. (1) i D. P., nie miał osobistego ani majątkowego interesu w składaniu zeznań korzystnych dla oskarżonego M. J. (1), a nadto jego wyjaśnienia korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1) oraz A. J. (1);
3.5. pominięciu wyjaśnień oskarżonego K. R. (1) (str. 12 protokołu rozprawy głównej z dnia (...) roku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie znał on M. J. (1) przed otwarciem przewodu sądowego, zaś o tym, że oskarżony M. J. (1) kupił nieruchomości od P. B. (1) i M. P. (1) dowiedział się dopiero w toku rozprawy, podczas gdy ujawnione okoliczności faktyczne wskazują, że oskarżony K. R. (1) posiadał rozległą wiedzę o działalności P. B. (1) i M. P. (1), znał osobiście tych oskarżonych i okoliczności tych nie ukrywał, co potwierdza, że oskarżony M. J. (1) nie był osobą zaangażowaną w działalność przestępczą, a wyjaśnienia te korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1), A. J. (1) oraz D. G. (1);
3.6. pominięciu okoliczności, że poza P. B. (1) żaden z oskarżonych oraz świadków nie potwierdził faktu, aby M. J. (1) miał wiedzę na temat sposobu postępowania P. B. (1) i M. P. (1) , w tym przede wszystkim, aby M. J. (1) w trakcie zakupu nieruchomości położonych w R., J. i U. oraz udziału w nieruchomości położonej w U., będących uprzednio własnością pokrzywdzonych M. S. (1), D. P. (1), A. O. (1) i D. O. (1), wiedział, że nieruchomości te zostały uzyskane za pomocą czynów zabronionych;
które to naruszenia miały wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, albowiem legły u podstaw stwierdzenia przez Sąd I instancji, że oskarżony wypełnił swoim zachowaniem wszystkie znamiona zarzucanych mu czynów zabronionych oraz uznania go winnym ich popełnienia, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że nie ma dowodów na winę i sprawstwo oskarżonego;
4. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, że:
4.1. M. J. (1) działał w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, wiedząc, że nabywane przez niego nieruchomości położone w R., J. i U. zostały uzyskane za pomocą czynów zabronionych (str. 146-147, 598 uzasadnienia wyroku), podczas gdy okoliczności te nie wynikają z uzasadnienia wyroku (co wskazuje na to, że nie stanowiły przedmiotu rozważań Sądu I instancji) ani nie znajduje potwierdzenia w żadnym z przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów;
4.2. M. J. (1) działał wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, na szkodę M. S. (1) i D. P. (1) (str. 133, 146-147, 182 uzasadnienia wyroku), podczas gdy żadna z w/w okoliczności nie wynika z uzasadnienia wyroku (co wskazuje na to, że nie stanowiły przedmiotu rozważań Sądu I instancji) ani nie znajduje potwierdzenia w żadnym z przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów;
4.3. M. J. (1) był przestawiany jako współpracownik P. B. (1), oglądał wspólnie z nim nieruchomości zanim jeszcze podpisano umowy z pokrzywdzonymi (str. 146-147, 598 uzasadnienia wyroku), podczas gdy z wyjaśnień oskarżonych M. J. (1), D. R. i K. R. (1) oraz zeznań pokrzywdzonych wynika jednoznacznie, że nie był współpracownikiem P. B. (1) oraz nie był tak przedstawiany i nie rozmawiał z pokrzywdzonymi przed nabyciem przez niego nieruchomości;
co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem doprowadziło do błędnego uznania M. J. (1) za winnego zarzucanych mu czynów (paserstwa umyślnego);
IV.
[zarzuty co do czynu opisanego w pkt CCLXXXIII wyroku] w odniesieniu do czynu opisanego w pkt CCLXXXIII zaskarżonego wyroku (na szkodę M. S. (1)):
5.pominięcie wyjaśnień oskarżonego M. P. (1) (k. 232, 297, teczka osobowa; k. 53v, teczka tematyczna nr 58; str. 13 protokołu rozprawy z dnia (...) roku) w zakresie, w jakim wynika z nich, że nie prowadził on z oskarżonym M. J. (1) żadnych rozmów dotyczących okoliczności zakupu nieruchomości w R. i nie informował tego oskarżonego o sposobie, w jaki nabył nieruchomość od M. S. (1), co potwierdza, że oskarżony M. J. (1) nie działał wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), a wyjaśnienia te korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami M. J. (1), A. J. (1) i D. G. (1) oraz zeznaniami S. E., zaś M. P. (1) nie miał osobistego ani majątkowego interesu w składaniu zeznań korzystnych dla oskarżonego M. J. (1);
6.błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na pominięciu okoliczności, że szkoda wyrządzona M. S. (1), która nie została wyrządzona przez M. J. (1), została naprawiona, na skutek przeprowadzonego i prawomocnie zakończonego postępowania sądowego w przedmiocie uzgodnienia treści księgi wieczystej o numerze (...) z rzeczywistym stanem prawnym, prowadzonego przed Sądem Rejonowym we W., Wydział I Cywilny pod sygn. akt: (...), pomimo iż okoliczność ta była przedmiotem wyjaśnień oskarżonego M. J. (1) złożonych w dniu (...) roku (str. 554 uzasadnienia wyroku);
co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem doprowadziło do wymierzenia oskarżonemu M. J. (1) kary rażąco niewspółmiernej, w sytuacji gdy ziściła się przesłanka nadzwyczajnego jej złagodzenia;
V.
[zarzut co do czynu opisanego w pkt CCLXXXV wyroku] - w odniesieniu do czynu opisanego w pkt CCLXXXV zaskarżonego wyroku (na szkodę D. P. (1)):
7. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na ustaleniu, że wartość nieruchomości położonej w J., dla której Sąd Rejonowy w W. (1) prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) wynosiła co najmniej 207 000,00 złotych, a tym samym stanowiła ona mienie znacznej wartości w rozumieniu art. 115 § 5 k.k. (pkt 78 wyroku, str. 132 uzasadnienia wyroku), podczas gdy z analizy dotyczącej oszacowania prawdopodobnej wartości nieruchomości z dnia (...) roku (str. 8 i 42 tej analizy, k. 20977, 3008-3011 akt głównych) wynika, że minimalna wartość w/w nieruchomości wynosiła 193 000,00 zł, więc nie stanowiła ona mienia znacznej wartości, a przy tym Sąd I instancji wskazał jednocześnie, że podczas orzekania przyjęte zostały wartości najniższe wynikające z w/w analizy (art. 671 uzasadnienia wyroku), co należy uznać za słuszne w świetle art. 5 § 2 k.p.k.;
który miał wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem doprowadziły do błędnego uznania, że nabyta przez M. J. (1) nieruchomość stanowi mienie znacznej wartości w rozumieniu art. 115 § 5 k.k. i w konsekwencji do przyjęcia błędnej kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego M. J. (1) z uwzględnieniem art. 294 § 1 k.k. oraz obostrzenia jego odpowiedzialności;
VI.
[zarzut co do czynu opisanego w pkt CCLXXXVI wyroku] - w odniesieniu do czynu opisanego w pkt CCLXXXVI zaskarżonego wyroku (na szkodę A. O. (1) i D. O. (1)):
8. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na ustaleniu, że pokrzywdzeni nie mieli zamiaru sprzedawać nieruchomości oraz udziału w nieruchomości położonych w U. i zostali oszukani (str. 226 uzasadnienia wyroku), podczas gdy z zeznań A. O. (1) i D. O. (1) złożonych w postępowaniu przygotowawczym wynika jednoznacznie, że mieli oni świadomość znaczenia przedsiębranej przez nich czynności, otrzymali zapłatę i nie czują się pokrzywdzeni ani oszukani, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem doprowadziło do błędnego uznania, że nabyta przez M. J. (1) nieruchomość oraz udział w nieruchomości położonych w U. pochodzą z przestępstwa, a w konsekwencji do uznania M. J. (1) za winnego zarzucanego mu czynu (umyślnego paserstwa);
VII.
[wnioski apelacji]
W oparciu o powyższe zarzuty, apelująca – adw. P. K. (2) wniosła o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonego M. J. (1) poprzez orzeczenie odmiennie co do istoty i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, a w konsekwencji uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie wymierzonej kary łącznej i orzeczonego wobec M. J. (1) obowiązku naprawienia szkody oraz zasądzonych kosztów.
a na wypadek nieuwzględnienia powyższego wniosku:
2. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:
2.1. uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu opisanego w pkt CCLXXXII wyroku, a w konsekwencji uchylenie orzeczonego wobec M. J. (1) obowiązku naprawienia szkody;
2.2. zmianę opisu czynu wskazanego w pkt CCLXXXIII wyroku poprzez wyeliminowanie znamion dotyczących: działania w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą oraz wiedzy oskarżonego, iż nieruchomości zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego i w konsekwencji zakwalifikowanie zarzucanego oskarżonemu czynu z pkt CCLXXXIII wyroku jako przestępstwa z art. 292 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i wymierzenie oskarżonemu na podstawie art. 292 § 2 k.k. w wz. z art. 4 § 1 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 2 oraz § 6 pkt 4 k.p.k. (z uwagi na naprawienie szkody) kary grzywny albo ograniczenia wolności, ewentualnie orzeczenie wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności w dolnych granicach zagrożenia ustawowego z zastosowaniem, na podstawie art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § k.k., warunkowego zawieszenia jej wykonania;
2.3. zmianę opisów czynów wskazanych w pkt CCLXXXIV-CCLXXXVI wyroku poprzez wyeliminowanie znamion dotyczących: działania w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą (w zakresie czynów z pkt CCLXXXIV i CCLXXXV) oraz wiedzy oskarżonego, iż nieruchomości zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego, a w odniesieniu do czynu wskazanego w pkt CCLXXXV ustalenie także, że wartość nieruchomości położonej w J., dla której Sąd Rejonowy w W. (1) prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) wynosiła co najmniej 193 000,00 złotych, a w konsekwencji zakwalifikowanie wszystkich ww. zarzucanych oskarżonemu czynów jako ciąg przestępstw z art. 292 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w wz. z art. 4 § 1 k.k. oraz wymierzenie oskarżonemu na podstawie art. 292 § 1 k.k. w Z\N. z art. 4 § 1 k.k. i art. 91 § 1 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 2 oraz § 6 pkt 4 k.p.k. (z uwagi na naprawienie szkody) kary grzywny albo ograniczenia wolności, ewentualnie orzeczenie wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności w dolnych granicach zagrożenia ustawowego z zastosowaniem, na podstawie art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § k.k., warunkowego zawieszenia jej wykonania;
2.4. orzeczenie łącznej kary grzywny albo ograniczenia wolności w dolnej granicy zagrożenia ustawowego, ewentualnie orzeczenie wobec oskarżonego łącznej kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 2 (dwóch) lat z zastosowaniem warunkowego zawieszenia jej wykonania;
a z najdalej idącej ostrożności procesowej o:
2.5. uwzględnienie przez Sąd II instancji okoliczności wpływających na wymiar jednostkowych kar orzeczonych wobec oskarżonego w pkt 78 i 79 wyroku, a mianowicie naprawienia szkody wyrządzonej M. S. (1) oraz błędnej kwalifikacji prawnej zarzucanego oskarżonemu czynu z pkt CCLXXX\/ wyroku (na skutek nieprawidłowego uznania nieruchomości za mienie znacznej wartości) i w konsekwencji zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonego jednostkowych kar w dolnych granicach zagrożenia ustawowego z zastosowaniem art. 60 § 2 oraz § 6 pkt 3 i 4 k.p.k. (z uwagi na naprawienie szkody wobec pokrzywdzonych), ewentualnie wymierzenie kar jednostkowych pozbawienia wolności z zastosowaniem, na podstawie art. 69 § 1 k.k. w zw. żart. 70 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § k.k., warunkowego zawieszenia ich wykonania i w konsekwencji wymierzenie kary łącznej w wymiarze nieprzekraczającym 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności z zastosowaniem warunkowego zawieszenia jej wykonania.
Drugi obrońca oskarżonego M. J. (1) – adw. P. S., zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w zakresie orzeczonych wobec oskarżonego kar jednostkowych i kary łącznej oraz środka kompensacyjnego, zarzucając mu:
1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, będący następstwem nieprawidłowej oceny materiału dowodowego, polegający na:
1.1. nieprawidłowym ustaleniu wysokości szkody poniesionej przez S. E. na kwotę 270.000,-zł, stanowiącej równowartość wskazanej przez biegłego rzeczoznawcę wartości nieruchomości położonej w Ż., gmina B., będącej uprzednio własnością pokrzywdzonego, w sytuacji, w której Sąd i instancji ustalił jednocześnie, że pokrzywdzony otrzymał w gotówce kwotę w wysokości 25.000,- zł, a oskarżony M. J. (1) wraz z żoną A. J. (1) dokonali spłaty zadłużenia pokrzywdzonego S. E. w łącznej wysokości 112.843,- zł, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, albowiem stanowiło podstawę do orzeczenia, na podstawie art. 46 § 1 k.k., wobec oskarżonego M. J. (1) (solidarnie z oskarżonymi: P. B. (1), W. C. (1) i M. P. (1)) obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego S. E. w wysokości przekraczającej wartość poniesionej przez niego szkody i to od osoby, która w znacznej części uregulowała należności wobec pokrzywdzonego;
1.2. pominięciu okoliczności dotyczących naprawienia szkody przez oskarżonego i zwrotnego przekazania nieruchomości pokrzywdzonemu M. S. (1) , które to fakty wynikają: z zeznań pokrzywdzonego złożonych podczas rozprawy głównej w dniu (...) r., uznanych w całości za wiarygodne; z wpisu dokonanego w księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy we W. o nr (...), a nadto korespondują one z wyjaśnieniami oskarżonego i w konsekwencji zachodzą przesłanki do złagodzenia kary;
2. rażącą niewspółmierność orzeczonych wobec oskarżonego M. J. (1) w pkt 77-79 zaskarżonego wyroku jednostkowych bezwzględnych kar pozbawienia wolności w wymiarze odpowiednio: 2 (dwóch) lat, 2 (dwóch) lat i 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wymiarze odpowiednio: 100 (stu) stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokość każdej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych, 200 (dwustu) stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokość każdej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) zł i 100 (stu) stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokość każdej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych,
a w konsekwencji także orzeczonej wobec oskarżonego M. J. (1) w pkt 80 zaskarżonego wyroku rażąco niewspółmiernej kary łącznej 2 (dwóch) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz łącznej kary grzywny w wymiarze 300 (trzystu) stawek dziennych, przy ustaleniu wysokość każdej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych, będącą następstwem obrazy:
2.1. art. 53 § 1 k.k. w zw. z art. 115 § 2 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na wymierzeniu kary znacznie przekraczającej stopień winy oskarżonego, na skutek nieuwzględnienia w odpowiednim stopniu wszystkich okoliczności wiążących się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami wymiaru kary, w szczególności okoliczności popełnienia zarzucanych przestępstw oraz kierowania się w głównej mierze dyrektywą prewencji generalnej, bez uwzględnienia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć w stosunku do skazanego;
2.2. art. 53 § 2 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na wymierzeniu oskarżonemu kary nieuwzględniającej w odpowiednim stopniu warunków osobistych oskarżonego, sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowania się po jego popełnieniu, a także zachowanie się pokrzywdzonego, w tym przede wszystkim okoliczności, iż oskarżony jest wdowcem, samodzielnie wychowuje małoletnią córkę w wieku 9 lat, ma na utrzymaniu trójkę dzieci (w tym dwie studiujące córki), a także prowadzi ustabilizowany tryb życia, samodzielnie wykonuje działalność rolniczą, a osiągane przez niego dochody stanowią podstawowe źródło utrzymania rodziny,
2.3. art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym w chwili popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu w zw. z art. 4 § 1 k.k. poprzez ich niezastosowanie skutkujące wymierzeniem oskarżonemu bezwzględnej kary pozbawienia wolności, pomimo iż Sąd orzekający winien zastosować ustawę obowiązującą uprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy, a nadto w sytuacji, gdy z uwagi na postawę sprawcy, jego warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstw, orzeczenie kary pozbawienia wolności z zastosowaniem warunkowego zawieszenia jej wykonania z całą pewnością byłoby wystarczające dla osiągnięcia celów kary;
a w odniesieniu do czynów opisanych w pkt CCLXXXIII, CCLXXXIV, (...) i CLXXVI zaskarżonego wyroku także na skutek obrazy:
2.4. art. 60 § 2 k.k. w zw. z art. 60 § 6 pkt 3) i 4) k.k. poprzez ich niezastosowanie, pomimo iż w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, albowiem oskarżony pojednał się z pokrzywdzoną D. P. , naprawił wyrządzoną jej szkodę, szkoda wyrządzona pokrzywdzonemu M. S. (1) również została naprawiona, natomiast A. O. (1) i D. O. (2) oświadczyli, że nie czują się pokrzywdzeni w sprawie, a nadto wymierzenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności jest niewspółmiernie surowe, z uwagi na warunki osobiste oskarżonego i jego sytuację rodzinną.
Mając na względzie wskazane powyżej zarzuty, autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:
1. orzeczenie wobec M. J. (1) jednostkowych kar pozbawienia wolności w niższym wymiarze z rozważeniem zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kar, a także z zastosowaniem instytucji warunkowego zawieszenia ich wykonania, a w konsekwencji wymierzenie kary łącznej w maksymalnym wymiarze 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności z zastosowaniem instytucji warunkowego zawieszenia jej wykonania;
2. nieorzekanie kary grzywny, ewentualnie orzeczenie grzywny w niższej wysokości;
3. uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt 106 w zakresie orzeczonego wobec oskarżonego środka kompensacyjnego, ewentualnie orzeczenie środka kompensacyjnego w wysokości odpowiadającej szkodzie rzeczywiście poniesionej przez S. E., tj. w kwocie 132.157,00 zł.
***
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją obrońca oskarżonego P. N. (1) – adw. R. K. (3), którzy zarzucił mu:
1. mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania (art. 7 kpk), polegającą na dokonaniu oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci wyjaśnień osk. P. N. (1), wyjaśnień osk. P. B. (1) i zeznań śwd. P. K. (3) z naruszeniem zasady obiektywizmu, z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, wbrew zasadom logicznego rozumowania i zasadom doświadczenia życiowego,
2. mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania (art. 170 kpk), polegającą na oddaleniu (na rozprawie dnia (...) r.) wniosków dowodowych obrońcy osk. P. N. (1) zawartych w jego piśmie z dnia 21.12.2020 r.,
3. mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania (art. 7 kpk), polegającą na pominięciu przy analizie materiału dowodowego 2 umów sprzedaży przez osk. P. N. (1) nieruchomości wymienionych w zarzutach (...) i CCXC!I aktu oskarżenia, dołączonych do wniosku dowodowego obrońcy z (...) r., z których wynikała ich rynkowa wartość,
4. mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania (art. 409 i 170 kpk), polegającą na zaniechaniu wznowienia na rozprawie dnia (...) r. przewodu sądowego i w konsekwencji I zaniechaniu rozpoznania wniosków dowodowych obrońcy osk. P. N. (1) zawartych w jego piśmie z dnia (...) r., oraz, będące ich konsekwencją, mające wpływ na treść orzeczenia;
5. błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegające na przyjęciu, że osk. P. N. (1):
a) nabywając od H. B. (1) własność niezabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 6.18.00 ha, położonej w S. B., gm. B., dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą nr (...), wiedział, iż nieruchomość ta została uzyskana za pomocą czynu zabronionego,
b) nabywając od H. B. (1) udział wynoszący 1/3 części we własności niezabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 1.92.33 ha, położonej w miejscowości W., gm. B., dla której Sąd Rejonowy w G. WIkp. prowadzi księgę wieczystą nr (...), wiedział, iż nieruchomość ta została uzyskana za pomocą czynu zabronionego.
Podnosząc w/w zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie osk. P. N. (1) od obu zarzutów postawionych mu w akcie oskarżenia, lub - ewentualnie - uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej tego oskarżonego i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania.
Na wypadek nieuwzględnienia w/w zarzutów i wniosków zarzucił przedmiotowemu wyrokowi nadto mającą wpływ na treść orzeczenia:
6. obrazę przepisów postępowania (art. 7 kpk), polegającą na dokonaniu oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci opinii sporządzonych przez M. W. (1) na okoliczność wartości nieruchomości wymienionych w zarzutach postawionych osk. P. N. (1) z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, wbrew zasadom logicznego rozumowania i zasadom doświadczenia życiowego, przy jednoczesnym pominięciu dowodów z dokumentów wskazanych w p. 1 wniosku dowodowego obrońcy z dnia (...) r.;
7. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że wartość udziału wynoszącego 1/3 we własności niezabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 1.92.33 ha, położonej w miejscowości W., gm. B., dla której Sąd Rejonowy w G. WIkp. prowadzi księgę wieczystą nr (...), wynosiła 493.333 zł, stanowiąc mienie znacznej wartości oraz że wartość niezabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 6.18.00 ha, położonej w S. B., gm. B., dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą nr (...), wynosiła „nie więcej, niż 178.000 zł".
Podnosząc w/w zarzuty autor apelacji wniósł (alternatywnie) o:
-
-
zmianę zaskarżonego wyroku przez przyjęcie, że wartość niezabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 6.18.00 ha, położonej w S. B., gm. B., dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą nr (...), wynosiła co najmniej 100.000 zł oraz że wartość udziału w prawie własności nieruchomości położonej w miejscowości W., gm. B., dla której Sąd Rejonowy w G. WIkp. prowadzi księgę wieczystą nr (...), nabytego przez osk. P. N. (1) od H. B. (1), wynosiła co najmniej 60.000 zł, nie stanowiła zatem mienia znacznej wartości i zakwalifikowanie tego czynu jako przestępstwa z art. 291 § 1 kk.
8. r ażącą niewspółmierność (surowość) kar pozbawienia wolności i grzywny wymierzonych osk. P. N. (1) w p. 81, 82 wyroku i - w konsekwencji - w p. 83 wyroku, jak również niezasadne oddanie osk. P. N. (1) w okresie próby pod dozór kuratora sądowego i zobowiązanie go do informowania sądu i kuratora sądowego o przebiegu okresu próby pisemnie co 6 miesięcy.
W związku z tym, wniósł o znaczne złagodzenie kar pozbawienia wolności i grzywny wymierzonych osk. P. N. (1) w p. 81 i 82, złagodzenie kar łącznych pozbawienia wolności i grzywny, warunkowe zawieszenie wykonania kary łącznej pozbawienia wolności na okres 3 lat i uchylenie orzeczenia o dozorze kuratora i obowiązku informowania sadu i kuratora o przebiegu okresu próby.
9. mające wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisu postępowania - art. 624 § 1 kpk - przez obciążenie osk. P. N. (1) częścią kosztów postępowania pomimo istnienia podstaw do uznania, że ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe ze względu na jego sytuację rodzinną (ma na utrzymaniu dwoje uczących się dzieci) i majątkową (nie ma żadnego majątku, osiąga bardzo niskie dochody);
10. niezasadne obciążenie oskarżonego taką samą częścią kosztów, jak pozostałych oskarżonych, pomimo że jego udział w procesie wygenerował mniejsze koszty, niż miało to miejsce w przypadku niektórych pozostałych oskarżonych (koszty konwojów, wielokrotnych opinii biegłych, itd.),
wnosząc w związku z tym o zwolnienie osk. P. N. (1) z obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów postępowania w całości i uiszczenia opłaty, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku w całości - o obciążenie go tylko tymi kosztami, które były rzeczywiście związane z jego udziałem w sprawie.
***
Obrońcy oskarżonej I. A. – adwokaci W. W. (2) oraz M. P. (3), zaskarżyli wyrok Sądu Okręgowego w całości w zakresie dotyczącym oskarżonej, zarzucając mu:
I. obrazę przepisów postępowania karnego, mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.:
1. art 99a § 1 k.p.k. poprzez jego zastosowanie i sporządzenie uzasadnienia wyroku na formularzu UK 2, podczas gdy z uwagi na obszerność akt sprawy, mnogość jej uczestników sporządzenie uzasadnienia o treści zawartej na około 700 stronach zastosowanie formularza, którego treść zostałaś ustalona w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z(...) r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania (Dz.U. z 2019 r,, poz. 2349), jako dokumentu, w którym miałoby się wykazać zrealizowanie obowiązku wynikającego z art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 §1 i 2 k.p.k., naruszyło prawo strony do rzetelnego procesu w kontekście art. 6 ust. 1 EKPCz;
2. art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nieprzedstawienie w uzasadnieniu orzeczenia oceny materiału dowodowego z „zeznań pokrzywdzonych i innych świadków” i odesłanie w tym zakresie do załączników w postaci nagrań dźwięku z przebiegu rozprawy, podczas gdy Sąd obowiązany jest do pisemnego uzasadnienia orzeczenia także w zakresie oceny materiału dowodowego;
3. art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. poprzez nieprecyzyjne wskazanie w sentencji zaskarżonego wyroku kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych oskarżonej I. A. i określenie ich jako ciągu przestępstw z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., tj. poprzez pominięcie w kwalifikacji czynu jego związku z materialnymi przepisami ustawy prawo o notariacie, a konkretnie jej przepisów definiujących obowiązki notariusza tj. art. 80 § 1, 2 i 3 oraz art. 94 § 1 tejże ustawy, podczas gdy dyspozycja tych przepisów i ewentualne niedopełnienie obowiązków w nich wskazanych, determinuje przypisywaną oskarżonej I. A. odpowiedzialność za czyn z art. 231 § 2 k.k., nad czym szeroko pochyla się Sąd w rozważaniach czynionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co ma wpływ na treść orzeczenia, albowiem uniemożliwia odczytanie rozumowania Sądu i ostatecznej treści opisu czynu zgodnie z ustaleniami Sądu, co narusza prawo do obrony oskarżonej;
4. przepisu art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez zdawkowe, krótkie, ogólnikowe i skutkujące pozornością elementy uzasadnienia zaskarżonego wyroku w zakresie czynów zarzucanych oskarżonej I. A., wyrażające się w szczególności w przyjęciu ogólnikowych sformułowań opisujących wzorce obowiązków notariusza i sporządzania aktów notarialnych, nade wszystko jednak mające wyraz w użyciu zwrotów uogólniających i nieodnoszących się wprost do oskarżonej i jej indywidualnej sytuacji, a to poprzez unifikowanie zdarzeń związanych z czynami popełnionymi przez „notariuszy” przyjmując o priori, iż schemat działania tychże był tożsamy, poprzez łączne mianowanie tych oskarżonych jako „notariuszy” bez dookreślenia, o którego z oskarżonych chodzi, a nadto istotne i nieuprawnione generalizowanie, przejawiające się we wskazaniu, iż schemat działania „oskarżonych notariuszy” był tożsamy, a czynności notarialne prowadzone były pod koniec dnia pracy kancelarii, celem wprowadzenia chaosu i uzasadnienia pośpiechu, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w zakresie czynów zarzucanych I. A. nie wskazuje na powyższe, a tym samym brak indywidualizacji ról;
5. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i arbitralne wkroczenie w sferę dowolności tychże ocen, bez dokonania zupełnej i wzajemnej jego analizy, a także dokonanie jednostronnej oceny materiału dowodowego, w tym przede wszystkim zebranych w sprawie zeznań pokrzywdzonych oraz wyjaśnień oskarżonych, polegające na:
a) arbitralnym i nielogicznym uznaniu, według z góry przyjętego kryterium, za wiarygodne tylko tych dowodów podlegających ocenie Sądu, które zgodne są w dowodami potwierdzającymi winę oskarżonej i zgodne z wyjaśnieniami oskarżonego P. B. (1), a w konsekwencji absolutny brak indywidualizacji analizy materiału dowodowego w odniesieniu do czynów przypisywanych oskarżonej I. A.;
b) całkowicie arbitralnym i nieuzasadnionym przyjęciu, iż oskarżona I. A. miała działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci taksy notarialnej – własny dochód uznając za ważniejszy od życiowych interesów pokrzywdzony - w sytuacji ciążenia na oskarżonej ustawowego obowiązku dokonywania czynności notarialnych, przy jednoczesnym braku dowodów wskazujących na to, że akty notarialne sporządzone przez oskarżoną miały zostać sporządzone z jakiejkolwiek innej motywacji niż zamiar wykonania ustawowego nakazu;
c) błędnym uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonej I. A. złożonych w niniejszym postępowaniu i niezasadnym uznaniu ich jedynie za przyjętą na gruncie postępowania linię obrony, podczas gdy prawidłowa ocena tych wyjaśnień w korelacji z ich obszernością, kompletnością i szczegółowością, a nade wszystko rzetelnym i dokładnym, wskazaniem przez oskarżoną na szczegóły przeprowadzenia czynności notarialnych objętych stawianymi oskarżonej zarzutami winna doprowadzić Sąd do konstatacji odmiennej;
d) niezasadnym niewzięciu pod uwagę okoliczności, iż notariusz nie ma możliwości weryfikowania oświadczeń stron oraz faktu, iż w czasie objętym zarzutami stawianymi oskarżonej I. A. większość aktów notarialnych konstruowana była w oparciu o oświadczenia składane przez strony;
e) błędnej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie w zakresie czynu na szkodę P. M., przejawiającej się w uznaniu, iż pokrzywdzony P. M. zawarł przed notariuszem umowę niezgodną z jego rzeczywistą wolą istniejącą w chwili sporządzania aktu notarialnego, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikać powinien wniosek odmienny, a w szczególności pominięcie w rozważaniach kluczowych dla sprawę niniejszej okoliczności, iż:
i. P. M. zawarł przed notariuszem I. A. wyłącznie umowę sprzedaży pod warunkiem nieskorzystania z prawa pierwokupu przez Agencję Nieruchomości Rolnych z udzielanym pełnomocnictwem do zawarcia umowy przeniesienia własności, którego aktu notarialnego odpis przesłano do (...) zgodnie ze zobowiązaniem ustawowym stron - doręczenie odpisu rozpoczęło bieg terminu do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z prawa pierwokupu;
ii. wobec oświadczenia (...) o skorzystaniu z prawa pierwokupu, w kancelarii notariusza B. J. w B. sporządzono akt poświadczenia podpisu na pełnomocnictwie udzielonym przez P. M. S. K. (1) do przekazania kwoty 400.000 zł na jego konto, a z ustaleń Sądu I instancji wynika, iż P. M. nie czytał pełnomocnictwa;
(...). niezasadnym daniu wiary zeznaniom P. M. w zakresie tego, by do uzyskania podpisu notarialnie poświadczonego posłużyć miały kartki podpisane in blanco, podczas gdy uzyskanie notarialnego poświadczenia podpisu wymaga złożenia tego podpisu w obecności notariusza - nie ma możliwości wyzyskania do tego celu podpisów udzielonych we wcześniejszym terminie in blanco, na gruncie niniejszej sprawy nie ma bowiem mowy o zawarciu klauzuli uznania podpisu in blanco, a nadto ze zgromadzonego materiału dowodowego w żadnej mierze nie wynika, by rzekome udzielanie podpisów in blanco odbywało się w obecności i świadomości oskarżonej I. A.
co prowadzić winno do wniosku o świadomości P. M. odnośnie utraty własności, a nade wszystko o tym, iż czynność przed notariuszem I. A. nie była obarczona niedopełnieniem przez oskarżoną obowiązków notariusza wynikających z ustawy;
f) błędnej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie w zakresie czynu na szkodę pokrzywdzonych D. i M. K. (1), poprzez:
i. niezasadne niewzięcie pod uwagę zeznań świadków - córki oraz pracowników ośrodka opieki społecznej dotyczących dobrego stanu psychicznego D. K.;
ii. niezasadne przyjęcie a priori, iż stwardnienie rozsiane na jakie cierpiała pokrzywdzona D. K. skutkowało ograniczeniami psychicznymi i zaburzeniem świadomości, podczas gdy z dokumentacji sprawy wynika wniosek odmienny - odnośnie wpływu choroby jedynie na zdolności motoryczne chorej;
(...). niezasadne przyjęcie, iż akt notarialny u chorego pozbawionego możliwości poruszania się i przyjęcie tuszowego odcisku wobec niemożności złożenia podpisu jest, czynnością nadzwyczajną, podczas gdy jest to zwyczajna czynność notarialna;
iv. niewzięcie pod uwagę, iż umowa przyrzeczona przenosząca własność nieruchomości zawarta została przed innym notariuszem, nie w kancelarii oskarżonej I. A., a nadto po upływie terminu do jej zawarcia i wobec wygaśnięcia roszczeń i pełnomocnictwa do jej zawarcia, udzielonego przez D. K. mężowi;
v. niewzięcie pod rozwagę okoliczności opisanych w zarzucie apelacji f iv. powyżej i niezasadne pominięcie faktu, iż umowa przenosząca własność nieruchomości zawierana była przed innym notariuszem, który winien z uwagi na wygaśnięcie roszczeń, odmówić jej zawarcia;
vi. błędną ocenę okoliczności, iż M. P. (1) zawarł umowę przenosząc na siebie własność nieruchomości, pomimo że w treści pełnomocnictwa udzielonego przez M. K. (1) M. P. (1) nie zawarto wyłączenia postanowień art. 108 k.c. - zakazu czynności z samym sobą, co determinować winno wniosek odnośnie tego, że celem wykazania nienaruszenia interesów mocodawcy - M. P. (1) musiał przedłożyć notariuszowi pokwitowanie uiszczenia ceny;
g) błędnej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie w zakresie czynu na szkodę J. C. (1), przejawiającej się w uznaniu, iż pokrzywdzony zawarł przed notariuszem umowę niezgodną z jego rzeczywistą wolą istniejącą w chwili sporządzania aktu notarialnego, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikać powinien wniosek odmienny, a w szczególności pominięcie w rozważaniach istotnych dla sprawy niniejszej okoliczności, iż:
i. J. C. (1) przed zawarciem umowy przedwstępnej pozyskiwał dokumenty ze spółdzielni mieszkaniowej dotyczące przysługującego mu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, co w sposób oczywisty winno doprowadzić do konstatacji, odnośnie rzeczywistej woli pokrzywdzonego jaką była sprzedaż, do innej czynności bowiem niepotrzebne są tego rodzaju dokumenty, co prowadzić winno do konstatacji odnośnie tego, że pokrzywdzony wiedział, iż stawia się u notariusza celem zawarcia umowy przedwstępnej sprzedaży;
ii. przysługujące pokrzywdzonemu spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego obciążone było hipoteką ergo dokumenty dotyczące stanu zadłużenia pozyskać mógł tylko J. C. (1), co winno doprowadzić do konstatacji odnośnie świadomości i zamiaru zawarcia umowy przedwstępnej sprzedaży nieruchomości;
(...). pomimo konstatacji wyrażonej na stronie 259 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, odnośnie odebrania przez J. C. (1) odpisu aktu notarialnego, po którego lekturze zorientował się, iż w umowie zawarte jest pełnomocnictwo do zawarcia umowy przyrzeczonej, braku wniosku odnośnie rzeczywistej woli zawarcia umowy przedwstępnej sprzedaży pomimo świadomości treści aktu dokumentującego umowę przedwstępną sprzedaży, nie umowę pożyczki;
h) arbitralnym i nieuzasadnionym pominięciu części okoliczności o szczególnym dla sprawy i ustalenia odpowiedzialności oskarżonej I. A. znaczeniu - w szczególności okoliczności dotyczących aktów notarialnych zawieranych przed notariuszem I. A., a związanych ze szczegółowymi wytycznymi i wiążącymi przepisami prawa materialnego, obligujących notariusza do określonych czynności formalnych, a strony do przedłożenia odpowiednich dokumentów, co winno doprowadzić Sąd orzekłjący do wniosku odnośnie braku świadomości i zamiaru oskarżonej w zakresie czynów jej zarzucanych, a nadto do wniosku o tym, iż pokrzywdzeni w istocie zawierali przed notariuszem umowy zgodne z ich świadomością, a konkretnie całkowite pominięcie okoliczności, iż notariusz nie ma instrumentów, żeby sprawdzić rzeczywistą wolę stron, a nadto pominięcie, iż z zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego B. wirnika, iż pokrzywdzeni byli pouczani co mówić, jak się zachowywać się przed notariuszem;
i) arbitralnej i wkraczającej w sferę dowolności ocenie zeznań świadka K. J. (1), poprzez niezasadne uznanie tychże za wiarygodne wyłącznie w zakresie w jakim są one zbieżne z zeznaniami poszczególnych pokrzywdzonych, którzy podpisywali akty notarialne w kancelarii oskarżonej oraz wyjaśnieniami oskarżonego P. B. (1) odnośnie rzekomej roli notariusza I. A. przy zawieraniu umów przez pokrzywdzonych;
j) pomimo konstatacji Sądu poczynionej na stronie 561 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w zakresie zgoła innej roli świadka K. J. (1), niż przyznana przez świadka w zeznaniach i tym samym przypisania przez Sąd świadkowi J. pewnego zakresu odpowiedzialności za pośredniczenie w kontaktach pomiędzy oskarżonymi G., P. i B., a notariuszem I. A., arbitralne nieuwzględnienie w dalszych rozważaniach Sądu wpływu roli świadka w sprawie na świadomość oskarżonej odnośnie zamiaru współoskarżonych, a w konsekwencji na odpowiedzialność prawnokarną I. A. za pomocnictwo do oszustwa;
k) dokonanie wybiórczej i dowolnej oceny wyjaśnień oskarżonego B. w zakresie przestępstw przypisanych oskarżonej przy jednoczesnym pominięciu wyjaśnień, w których oskarżony wskazał, iż notariusz I. A. zawsze odczytywała treść aktów notarialnych,
l) dokonanie wybiórczej i dowolnej oceny wyjaśnień oskarżonego G. w zakresie przestępstw przypisanych oskarżonej i danie wiary tym wyjaśnieniom w zakresie w jakim były zgodne z faktami ustalonymi przez Sąd przy jednoczesnym pominięciu wyjaśnień, w których oskarżony wskazał, iż notariusz wyraźnie i dokładnie odczytała całą treść aktu notarialnego i nikt nie miał wątpliwości co do tego aktu notarialnego,
m) pominięcie okoliczności wynikających wprost ze zgromadzonego materiału dowodowego, a dotyczących pokrzywdzonych D. i M. K. (1), J. C. (1) i P. M., iż pomimo twierdzeń tychże odnośnie braku świadomości odnośnie treści i wagi podejmowanych czynności, nikt z pokrzywdzonych nie podjął czynności zmierzających do wyjaśnienia sprawy z notariuszem i nie szukał u oskarżonej I. A. pomocy w uzyskaniu informacji i wytłumaczeniu treści aktów, co jawić winno się jako naturalne postępowanie osoby oszukanej, szukającej wyjaśnień;
n) odstąpienie od kompleksowej i pełnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, która znalazłaby wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia i ograniczenie się jedynie do „zwięzłego przedstawienia oceny dowodów z zeznań pokrzywdzonych i innych świadków” (k. 292) co ma wpływ na treść orzeczenia, albowiem narusza prawo do obrony oskarżonego, zaś obowiązkiem Sądu jest przedstawienie całościowej oceny materiału dowodowego w uzasadnieniu wyroku, tak aby tok rozumowania sądu był jasny i logiczny;
II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wydanego rozstrzygnięcia, mający wpływ na jego treść, będący następstwem opisanych powyżej uchybień proceduralnych, w szczególności przyjęcia za udowodnione faktów bez dostatecznej ku temu podstawy w zebranym materiale dowodowym przejawiający się m.in, w niesłusznym uznaniu, iż:
a) oskarżona nie dopełniła ustawowych obowiązków notariusza;
b) oskarżona świadomie i umyślnie miała działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci taksy notarialnej;
c) oskarżona kontaktowała się bezpośrednio ze współoskarżonymi i przystępowała do czynności notarialnych ze świadomością pomagania do popełnienia przestępstwa, pomimo konstatacji odnośnie roli świadka K. J. (1) w kontakcie z innymi oskarżonymi oraz oczywistymi powiązaniami tego świadka z innymi oskarżonymi;
d) pokrzywdzeni D. i M. K. (1), P. M. i J. C. (1) zawarli przed notariuszem umowy niezgodne z ich świadomością istniejącą w chwili sporządzana aktów notarialnych oraz że nie rozumieli oni treści dokonywanych czynności, czego oskarżona miała świadomość;
e) oskarżona I. A. swoją wolą i świadomością obejmowała ułatwianie sprawcom dokonywanie przestępstw - wyłudzenia mienia;
f) oskarżona swoim zachowaniem wypełniła znamiona określone w art. 231§ 2 k.k.;
g) oskarżona I. A. swoją wolą i świadomością obejmowała działanie na szkodę interesu prywatnego pokrzywdzonych, nie dopełniając w ten sposób obowiązków wskazanych w opisie zarzucanych czynów;
III. obrazę przepisów prawa materialnego, tj.:
1. art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. poprzez ich niezasadne zastosowanie i uznanie oskarżonej za winną udzielenia pomocy do popełnienia przestępstwa podczas gdy z dowodów zgromadzonych w sprawie nie wynika, by oskarżona obejmowała zamiarem udzielenie pomocy do popełnienia oszustwa, a Sąd I instancji nie sprostał obowiązkowi wskazania na jakich podstawach oparł konstatację odnośnie tego, by taki zamiar zaistniał, uzasadnienie w tym zakresie bowiem zawiera skrajnie lakoniczne sformułowania, a konkretnie zawarte na stronie 593 wskazanie, iż w ocenie Sądu oskarżona I. A. musiała mieć świadomość, że ułatwia sprawcom, dokonanie wyłudzenia mienia oraz odesłanie w tym zakresie do opisu przypadków przestępstw na szkodę trzech pokrzywdzonych poczynionego we wcześniejszej części uzasadnienia, podczas gdy skazanie za pomocnictwo wymaga wskazania i udowodnienia istnienia u sprawcy zamiaru udzielenia pomocy do przestępstwa;
2. art. 46 § 1 k.k. poprzez jego niesłuszne zastosowanie i wobec błędnego ustalenia odpowiedzialności oskarżonej orzeczenie wobec oskarżonej I. A. solidarnego obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej zarzucanymi przestępstwami (w punktach 108, 111 oraz 138 części dyspozytywnej wyroku);
3. art. 80 § 1, 2 i 3 oraz art. 94 § 1 ustawy prawo o notariacie poprzez ich błędną i nadmiernie rygorystyczną wykładnię opartą wyłącznie na literalnym brzmieniu powyższych przepisów i błędne przyjęcie, iż notariusz zobowiązany jest udzielać szczególnej treści pouczeń i zabezpieczać w dodatkowy, nadmiarowy sposób interesy stron w sytuacji, gdy strony czynności notarialnej mają nieograniczoną zdolność do czynności prawnych oraz po odczytaniu treści aktu notarialnego, na pytania notariusza oświadczają, że rozumieją i akceptują treść czynności, podczas gdy wykładnia powyższych przepisów uwzględniająca wyniki wykładni systemowej i celowościowej wskazuje, iż notariusz nie powinien ograniczać autonomii stron w podejmowaniu decyzji, a zwłaszcza naruszać zasady bezstronności, a jego obowiązki wyjaśniająco-doradcze, dotyczące wyłącznie problematyki treści norm prawnych i ich wykładni, nie oznaczają konieczności wskazywania dalszych wyjaśnień stronie wyraźnie manifestującej, iż rozumie treść i znaczenie dokonywanych czynności;
4. przepisu art. 231 § 1 i 2 kk w zw. z art. 2 kk oraz art. 80 § 1, 2 i 3 oraz art. 94 § 1 ustawy prawo o notariacie poprzez ich błędne zastosowanie i nieuzasadnione przyjęcie, iż oskarżona naruszyła obowiązki notariusza, a jej zachowanie - poprzez brak stosownej reakcji i jednoznacznego zwrócenia pokrzywdzonym uwagi na skutki umów, które podpisywali - wyczerpało znamiona zarzucanego przestępstwa, mimo iż z ustaleń Sądu I instancji nie wynika w jaki konkretnie sposób oskarżona naruszyła ciążący na notariuszu obowiązek należytej dbałości o zgodność z prawem dokonywanych czynności notarialnych, oraz na czym miało polegać niezabezpieczenie praw i słusznych interesów stron; a nadto poprzez niewskazanie w jaki sposób oskarżona naruszyła obowiązki: czuwania nad należytym zabezpieczeniem praw i słusznych interesów stron, zabezpieczeniem praw i słusznych interesów osób, dla których czynność notarialna może powodować skutki prawne, obowiązek sporządzenia dokumentu notarialnego w sposób zrozumiały i przejrzysty, obowiązek udzielenia stronom wyjaśnień i pouczeń dotyczących dokonywanej czynności notarialnej, które to wszystkie zachowania notariusza mają na celu kształtowanie wysokiego stopnia pewności wywołania skutków prawnych zamierzonych przez osoby dokonujące czynności notarialnej oraz niewskazanie jakich konkretnie wyjaśnień dotyczących znaczenia i skutków prawnych zawieranych umów oskarżona miałby udzielić stronom ponad udzielone oraz w jaki sposób miałby dodatkowo ustalić rzeczywistą, zdaniem Sądu, wolę stron,
5. przepisu art. 231 § 1 i 2 kk w zw. z art. 2 kk oraz art. 80 § 1, 2 i 3 oraz art. 94 § 1 ustawy prawo o notariacie poprzez niewskazanie w sentencji zaskarżonego wyroku odpowiedniej kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych oskarżonej I. A. i pominięcie w kwalifikacji czynu jego związku z przywołanymi materialnymi przepisami ustawy prawo o notariacie, podczas gdy dyspozycja tych przepisów i ewentualne niedopełnienie obowiązków w nich wskazanych, determinuje przypisywaną oskarżonej I. A. odpowiedzialność za czyn z art. 231 § 2 k.k., co narusza prawo do obrony oskarżonej;
6. przepisu art. 389 § 2 k.c. - poprzez wadliwą, bo stojącą w sprzeczności z utrwalonymi poglądami doktryny, a mającą wpływ na orzeczenie w zakresie odpowiedzialności karnej oskarżonej I. A., wykładnię przepisów materialnych prawda cywilnego definiujących instytucję umowy przedwstępnej i umowy przyrzeczonej, polegającą na wadliwym uznaniu, iż zawarcie przed notariuszem I. A. urnowy przedwstępnej, zawierającej wszystkie jej elementy prawem wymagane i zabezpieczające interesy stron umowy, było elementem warunkującym działanie na szkodę pokrzywdzonych - państwa K. oraz emanacją świadomego działania oskarżonej I. A. celem udzielenia pomocy do popełnienia przestępstwa, podczas gdy umowę przyrzeczoną zawartą przed innym notariuszem, po wygaśnięciu zarówno roszczeń z umowy przed wstępnej jak i pełnomocnictwa do jej zawarcia;
Z uwagi na podniesione zarzuty obrońcy wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonej I. A. od zarzucanych jej czynów , ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
***
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją w końca obrońca oskarżonego P. B. (1) – adw. M. K. (2) - w części, tj. co do środków kompensacyjnych w postaci obowiązku naprawienia szkody, a także zasądzonych kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zarzucając kwestionowanym rozstrzygnięciom:
1. rażącą niewspółmierność orzeczonych środków kompensacyjnych w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych, w tym nieprawidłowe ustalenie wysokości kwot orzeczonych tytułem obowiązku naprawienia szkody;
2. obrazę § 2 pkt 1 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 w zw. § 17 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu poprzez ich zastosowanie do ustalenia wysokości opłaty, podczas gdy stawki określone w niniejszym rozporządzeniu w sposób niedopuszczalny różnicują wynagrodzenia adwokata ze względu na przymiot jego ustanowienia - z urzędu albo z wyboru - co zostało uznane przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia (...) roku (sygn, akt. (...)) za niezgodne z art. 64 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 3, 32 ust. 1 zdanie drugie i art. 92 ust. 1 zdanie pierwsze K. oraz powoduje - w zakresie ustalenia wysokości opłaty - konieczność zastosowania § 11 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia (...)roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, które to stawki stanowią stawki minimalne; przy jednoczesnym prawidłowym stosowaniu przez Sąd podwyższonej stawki w wysokości 150 % z uwagi na nakład pracy w przedmiotowym postępowaniu.
W związku z powyższym apelująca wniosła o:
1. zmianę zaskarżonego orzeczenia w części dotyczącej orzeczonych środków kompensacyjnych w postaci obowiązków naprawienia szkody, poprzez ich uchylenie wobec oskarżonego P. B. (1),
2. zmianę zaskarżonego orzeczenia w części zasądzonych kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu na rzecz adwokat M. K. (2) i zasądzenie na rzecz obrońcy z urzędu od Skarbu Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu według stawek z wyboru tj. według rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia(...) roku w sprawie opłat za czynności adwokackie zgodnie,
oraz o
1. zasądzenie na rzecz obrońcy z urzędu od Skarbu Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym, nieopłaconych nawet w części. według stawek wyboru z wyboru tj. według Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia (...) roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.
***
Pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych – I. i R. K. (1) – adw. K. P. zaskarżyła pkt 149 tiret trzeci wyroku Sądu Okręgowego (ponad kwotę 2066,40 zł brutto), zarzucając rozstrzygnięciu o kosztach niezasadne nieuwzględnienie wszystkich terminów rozprawy, w których brał udział – osobiście lub przez ustanowionego zastępcę procesowego.
W konkluzji żalący się pełnomocnik wniósł o zmianę zaskarżonej części wyroku i zasądzenie dalszej części wynagrodzenia – stosownie do załączonego do zażalenia zestawienia wszystkich terminów rozprawy głównej prowadzonej z udziałem ustanowionego na rzecz oskarżycieli posiłkowych pełnomocnika z urzędu.
Prokurator w toku rozprawy odwoławczej przychylił się do zażalenia.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
I. UWAGI OGÓLNE
Apelacje okazały się w przeważającym zakresie celowe doprowadziły bowiem do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia w znacznej mierze kasatoryjnego.
W ramach uwag ogólnych odnotować trzeba, że podstawową zasadą procesu karnego jest zasada prawdy materialnej. Zgodnie z art. 2 § 2 k.p.k. podstawę wszelkich rozstrzygnięć mają stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne. Zasada ta należy do naczelnych reguł postępowania karnego i jest skierowana do organów procesowych. Takie stwierdzenie wskazuje, że obowiązek dokonywania prawdziwych ustaleń faktycznych ciąży na wszystkich organach, a tym samym znajdzie ona zastosowanie zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i w postępowaniu sądowym. Z zasady prawdy materialnej wynika wiążąca organy procesowe, niezależnie od woli stron, dyrektywa zobowiązująca do podjęcia maksymalnych starań i wyczerpania wszystkich środków – z wyłączeniem tylko takich, które byłyby sprzeczne z humanizmem i gwarancjami procesowymi – służących dotarciu do prawdy (wyrok SN z 17.09.1971 r., I KR 120/71, LEX nr 16626).
Z oczywistych względów zasada prawdy materialnej jest związana z innymi zasadami procesowymi, takimi jak zasada swobodnej oceny dowodów, obiektywizmu, czy in dubio pro reo. Chodzi w tym przypadku o ustalenia udowodnione, a więc takie, gdy w świetle przeprowadzonych dowodów fakt przeciwny dowodzeniu jest niemożliwy lub wysoce nieprawdopodobny (postanowienie SN z 4.04.2013 r., V KK 13/13, LEX nr 1312594).
Realizację zasady prawdy (art. 2 § 2) ma ułatwić obiektywizm organu procesowego. Przepis art. 4 k.p.k. formułuje zasadę obiektywizmu, która oznacza zarówno nakaz bezstronności w traktowaniu przez organy procesowe stron oraz innych uczestników postępowania, jak i zakaz kierunkowego nastawienia do sprawy (zgodnie z art. 4 k.p.k. organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego).
Jak zauważa Sąd Najwyższy: „Waga dyrektyw o charakterze ogólnym, w tym zasady obiektywizmu, określonej w art. 4 k.p.k., czy zasady prawdy materialnej, określonej w art. 2 § 2 k.p.k., nie przesądza o tym, że zarzut obrazy czy to art. 4 k.p.k., czy art. 2 § 2 k.p.k. może sam przez się stanowić podstawę apelacji lub kasacji. Przestrzeganie naczelnych zasad procesu karnego gwarantowane jest w przepisach szczegółowych i dopiero wskazanie naruszenia tych konkretnych, szczegółowych przepisów może uzasadniać zarzut apelacyjny, zażaleniowy lub kasacyjny” (wyrok SN z 5.10.(...) r., III KK 370/09, OSNwSK (...), nr 1, poz. 1878; M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2024, art. 2.)
Te zasady ogólne wyznaczają standard rzetelnego procesu (w rozumieniu art. 45 K., art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności), których urzeczywistnieniu w konkretnym postępowaniu służą szczegółowe unormowania procesowe –- ich naruszenie przez Sąd Okręgowy w stopniu mogącym, mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku zostało wykazane przez apelujących zarówno w odniesieniu do sposobu gromadzenia dowodów, ich oceny, jak i pisemnych motywów skarżonego wyroku.
W pierwszej kolejności należało odnieść się do okoliczności, które sąd odwoławczy zobligowany był uwzględnić z urzędu, niezależnie od zakresu zaskarżenia i treści zarzutów.
II. (...).
Jak wynika z przepisów art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k., niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia sąd odwoławczy uchyla zaskarżone orzeczenie, jeżeli oskarżony w postępowaniu sądowym nie miał obrońcy w wypadkach określonych w art. 79 § 1 i 2 oraz art. 80 lub obrońca nie brał udziału w czynnościach, w których jego udział był obowiązkowy. Przepis ten wiąże zatem wystąpienie bezwzględnej przyczyny odwoławczej z sytuacją, kiedy oskarżony – pomimo zaistnienia warunków obrony obligatoryjnej – w postępowaniu przed sądem nie miał obrońcy.
Sytuacja taka miała miejsce w przypadku oskarżonych - M. P. (1) oraz P. R. (1) .
W odniesieniu do tych oskarżonych wystąpiły bowiem warunki obrony obligatoryjnej, a wynikały one z przepisu art. 80 k.p.k., przy czym w jego brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 lipca 2015 r. Konieczność zastosowania przepisu art. 80 k.p.k. w brzmieniu sprzed zmiany obowiązującej od dnia 1 lipca 2015 r., wynikała z normy intertemporalnej, zawartej w przepisach ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2013 r., poz. 1247 ze zm.). Zgodnie z art. 34 powołanej ustawy, w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, do zakończenia postępowania w danej instancji, przepis art. 80 ustawy, o której mowa w art. 1 niniejszej ustawy, stosuje się w brzmieniu dotychczasowym.
Przepis ten wywołał więc skutki na przyszłość, których nie zniweczyły kolejne nowelizacje przepisów Kodeksu postępowania karnego.
W przedmiotowej sprawie postępowanie przed Sądem I instancji wszczęte zostało przed dniem 1 lipca 2015 r., bo w roku (...) ((...) data wpływu aktu oskarżenia do sądu). Zatem, do momentu wydania zaskarżonego wyroku, Sąd I instancji związany był normą art. 80 k.k. w jego poprzednim brzmieniu, zgodnie z którym, oskarżony musi mieć obrońcę w postępowaniu przed sądem okręgowym jako sądem pierwszej instancji, jeżeli zarzucono mu zbrodnię lub jest pozbawiony wolności. W takim wypadku udział obrońcy w rozprawie głównej jest obowiązkowy, a w rozprawie apelacyjnej i kasacyjnej, jeżeli prezes sądu lub sąd uzna to za konieczne.
Ów warunek „pozbawienia wolności” był przy tym spełniony, gdy w toku danego postępowania zastosowano tymczasowe aresztowanie lub kontynuowano zastosowane uprzednio w postępowaniu przygotowawczym i jeśli trwało ono nadal w toku postępowania sądowego (począwszy od wniesienia aktu oskarżenia) lub gdy oskarżony był w czasie tegoż postępowania pozbawiony wolności (w szerokim rozumieniu tego określenia, np. był pozbawiony wolności w innej sprawie jako tymczasowo aresztowany lub odbywający prawomocnie orzeczoną karę).
Z danych zawartych w aktach postępowania, w szczególności z systemu (...) wynika, że M. P. (1) był pozbawiony wolności w ramach tymczasowego aresztowania do niniejszej sprawy od (...) r., a następnie w innych sprawach m.in. w okresach od (...)
Tymczasem w dniu (...) roku oskarżony M. P. (1) wypowiedział pełnomocnictwo do obrony w niniejszej sprawie swojemu dotychczasowemu obrońcy z wyboru - adw. Ż. D. ze skutkiem natychmiastowym, czego Sąd Okręgowy miał pełną świadomość (k. 17.980 w zw. z k. 17.982 ). Począwszy od tej daty aż do chwili wyrokowania w I instancji oskarżony nie miał ustanowionego obrońcy ani z wyboru, ani z urzędu, a Sąd Okręgowy prowadził postępowanie dowodowe nawet w czasie gdy M. P. (1) był pozbawiony wolności, i to w zakresie dotyczącym postawionych mu zarzutów. I tak na rozprawie :
- w dniu(...) roku przesłuchał w charakterze świadka – pokrzywdzonego S. E. oraz świadka J. S. (3) (k. 17.989),
- w dniu (...) roku dopuścił dowód z uzupełniającej opinii sądowo-psychiatrycznej dot. P. B. (1), oddalając wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych psychiatrów aniżeli dotychczasowi (k. 18.144 - 18.145, tom 90), przy czym oskarżony P. w swoich wyjaśnieniach kilkukrotnie kwestionował opinię pierwotnie powołanych w sprawie biegłych w zakresie w jakim utrzymywali oni, że P. B. (1) nie jest osobą uzależnioną od alkoholu, domagając się powołania „niezależnych” biegłych psychiatrów (k 13.802, 13.859, 13.932),
- w dniu (...)roku przesłuchał w charakterze świadka pokrzywdzonego - J. M. (k. 18.197),
- w dniach (...) roku odebrał uzupełniające wyjaśnienia od W. C. (1) – mającego status współoskarżonego w zakresie postawionych M. P. (1) zarzutów; przeprowadził dowód z akt postępowania o sygn. (...) Sądu Rejonowego P. (1) w P. na okoliczność karalności za fałszywe zeznania głównego „świadka” oskarżenia – P. B. (1) (tom k. 24.041- 24.051, k. 24.076-24.083).
Z kolei oskarżony P. R. (1) był pozbawiony wolności na etapie postępowania jurysdykcyjnego w innych sprawach karnych w okresach od (...)
W toku postępowania rozpoznawczego w I instancji oskarżony ten był reprezentowany przez obrońcę z urzędu albo z wyboru – adw. C. W., przy czym Sąd Okręgowy uznał obecność obrońcy tego oskarżonego za nieobowiązkową począwszy od 15 listopada 2017 roku (k. 17.189, (...)), co skutkowało nieobecnością obrońcy na niektórych terminach rozprawy głównej, podczas których rozpoznawana była sprawa P. R. (1) i w czasie gdy oskarżony był pozbawiony wolności. Sytuacje takie miały miejsce na rozprawie:
- w dniu (...) roku – w czasie, której Sąd Okręgowy przesłuchał w charakterze świadków pokrzywdzonych: K. i K. D. (2) oraz świadka D. D. (1) (k. 17.607),
- w dniu (...) roku – gdy Sąd dopuścił dowód z uzupełniającej opinii sądowo-psychiatrycznej dot. P. B. (1), oddalając wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych psychiatrów aniżeli dotychczasowi, przy czym dowód ten dotyczył głównego „świadka” oskarżenia (k. 18.144 - 18.145),
- w dniu (...) roku – kiedy przesłuchał w charakterze świadka pokrzywdzoną – J. S. (1) (k. 19.553),
- w dniu (...) – gdy Sąd przesłuchał świadków na okoliczność zarzutu z art. 258 § 1 k.k.: U. S., A. S. (9) i A. L. (k. 19.621),
- w dniu (...) roku – kiedy przesłuchał świadka M. N., nabywczynię nieruchomości, która miała zostać wyłudzona od pokrzywdzonego R. K. (1) (k. 19.671),
- w dniu (...) roku – gdy Sąd przesłuchał w charakterze świadków czterech członków pokrzywdzonej rodziny (...) S. S. (k. 19.707 i następ.);
- w dniu (...) roku – przesłuchał dalszych świadków na okoliczność treści postawionych P. R. (1) zarzutów – K. T., K. R. (poprzednio S.), ujawnił zeznania S. P. (k. 19.757 i następ.),
- w dniu (...) roku – przesłuchał świadków, w tym pokrzywdzonych - I. K., R. K., K. L., A. S., A. P., J. B. (k. 20.230 i następ.),
- w dniu(...)roku – kiedy Sąd przesłuchał świadków na okoliczność m.in. zarzutu z art. 258 § 1 k.k.: J. K., K. J., G. V., G. V. (tom 95);
- w dniu (...)roku – przesłuchał świadka E. Ś. (k. 20.264).
Przedmiotem rozprawy głównej na powyższych terminach nie były zatem wyłącznie czynności o charakterze technicznym, czy organizacyjnym ( por. postanowienie SN z dnia 18 marca 2020 r., III KO 96/19). Sąd I instancji, pomimo obligatoryjnej obecności obrońców na rozprawie (art. 80 zd. 2 k.p.k.) – przeprowadził czynności dowodowe w sprawie ww. oskarżonych (nie tylko pojedynczych zarzutów, na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych, ale i ogółu postawionych ww. zarzutów, w tym dot. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej). Zważyć zaś należało, że w orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się, że wykładnia zwrotu „nie brał udziału w czynnościach” w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. prowadzi do wniosku, że gdy chodzi o udział obrońcy w rozprawie głównej, to dotyczy on obowiązkowego uczestnictwa w tych czynnościach, które wiążą się z merytorycznym rozpoznaniem sprawy (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 26 lutego 2014 r., III KO 68/13 (LEX nr 1428326) oraz: D. Świecki (w:) B. Augustyniak, K. Eichstaedt, M. Kurowski, D. Świecki, Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2023, art. 439). Ustalenie, że w wypadkach wskazanych w treści art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. obrońca oskarżonego w postępowaniu sądowym nie brał udziału w jakimkolwiek fragmencie czynności, w której jego udział był obowiązkowy, oznacza spełnienie bezwzględnej przesłanki odwoławczej, o której mowa w tym przepisie. Ocenianie bowiem, czy konkretna część rozprawy była z punktu widzenia interesów obrony oskarżonego bardziej, czy mniej ważna, oznaczałoby w istocie dokonywanie zabronionego przez art. 439 § 1 k.p.k. badania wpływu uchybienia na treść orzeczenia.
Reasumując stwierdzić trzeba, że w przypadku oskarżonych: M. P. (1) i P. R. (1) zachodził przypadek obrony obligatoryjnej, o której mowa w art. 80 k.p.k. w jego brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 lipca 2015 r. Zauważyć jednocześnie należało, że ww. oskarżeni, pomimo wystąpienia w ich przypadku przesłanek obrony obligatoryjnej, w postępowaniu przed Sądem I instancji nie mieli obrońcy lub obrońca nie uczestniczył w rozprawie głównej, na której obecność obrońcy – jak wynika z przytoczonych powyżej przepisów – była obowiązkowa.
Uwzględniając przedstawione rozważania, zgodnie z przepisem art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k., konieczne okazało się uchylenie zaskarżonego wyroku co do oskarżonych P. R. (1) i M. P. (1) w całości i w tym zakresie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w P. – za wyjątkiem czynu z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. zarzuconego M. P. (1) w pkt LXXXII aktu oskarżenia. Na przeszkodzie takiemu postąpieniu stanęła bowiem w tym przypadku ujemna przesłanka procesowa z art. 17 § 1 pkt 6 w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k.
Z § 1 przepisu art. 439 k.p.k. wynika, że stwierdzenie bezwzględnej przyczyny odwoławczej powoduje konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia. Natomiast przepis ten pozostawia otwartą kwestię wydania orzeczenia następczego. Wynika to z faktu, że rodzaj tego rozstrzygnięcia zależy od charakteru stwierdzonego uchybienia i dopuszczalności ponownego rozpoznania sprawy. W wypadku przyczyn wymienionych w pkt 1–4, 6–7 i 10–11 po uchyleniu orzeczenia sprawa powinna zostać przekazana do ponownego rozpoznania. Jeżeli oskarżony zmarł (pkt 5) albo nastąpiło już przedawnienie karalności czynu (pkt 6), to po uchyleniu orzeczenia sąd odwoławczy powinien umorzyć postępowanie.
Przedawnienie karalności przestępstwa (art. 439 § 1 pkt 9 w zw. z art. 17 § 1 pkt 6) jest ujemną przesłanką procesową o charakterze mieszanym, tzn. materialnym i procesowym. Instytucja przedawnienia uregulowana jest w Kodeksie karnym (rozdział XI), natomiast wywołuje ona skutek procesowy w postaci odmowy wszczęcia lub umorzenia postępowania karnego, a na etapie postępowania odwoławczego powoduje uchylenie zaskarżonego orzeczenia i umorzenie postępowania (D. Świecki [w:] B. Augustyniak, K. Eichstaedt, M. Kurowski, D. Świecki, Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2024, art. 439).
Zaskarżonym wyrokiem M. P. (1) został uznany za winnego tego, że (...) r., w miejscowości R., działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1), w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej, polegającego na przejęciu należącej do M. S. (1) zabudowanej działki gruntu nr (...) o obszarze 10.71.00 ha, położonej w miejscowości R., gm. N., dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą (...), grożąc M. S. (1) użyciem noża, zmusili pokrzywdzonego do podpisania kartki in blanco, na której następnie zostało wypisane oświadczenie o otrzymaniu kwoty 160.000,00 zł za sprzedaż gospodarstwa rolnego, tj. popełnienia przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. (pkt 15 sentencji wyroku, zarzut LXXXII).
Czyn ten w chwili popełnienia zagrożony był karą pozbawienia wolności od miesiąca do 3 lat (art. 4 § 1 k.k.).
Podstawowy termin przedawnienia w takich przypadkach wynosił 5 lat (art. 101 § 1 pkt 4 k.k.) zarówno w brzmieniu ustawy obowiązującym w dacie czynu, jak i w czasie orzekania. Ponieważ w czasie jego biegu wszczęto postępowanie o ten czyn, stosownie do brzmienia art. 102 k.k. okres ten uległ przedłużeniu o kolejne 10 lat (wprawdzie do dnia(...) roku karalność przestępstwa ustawała z upływem 5 lat od zakończenia podstawowego okresu, jednakże nowelą do Kodeksu karnego (ustawa z dnia 15 stycznia 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny Dz.U.2016.189,), która weszła w życie 2 marca 2016 roku wydłużono ten czasokres do 10 lat, przy czym art. 2 ustawy nowelizującej (który stanowił, że do czynów popełnionych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy o przedawnieniu w brzmieniu nadanym tą ustawą, chyba że termin przedawnienia już upłynął), wykluczył stosowanie art. 4 § 1 k.k.
W tym stanie rzeczy piętnastoletni termin przedawnienia karalności tego czynu upłynął z ustaniem dnia (...) roku.
Marginalnie wskazać wypada, że na bieg terminów przedawnienia karalności czynu, jako ujemnej przesłanki procesowej i bezwzględnej przyczyny odwoławczej nie mogło mieć wpływu ograniczenie ich zastosowania w związku z zawieszeniem biegu terminów przedawnienia karalności przestępstw w okresie stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii.
W ustawie z 20.04.2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1023) dokonano nowelizacji ustawy z 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 1842) przez dodanie art. 15zzr ( 1) o treści: „ 1. W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, ogłoszonego z powodu (...)19, oraz w okresie 6 miesięcy po ich odwołaniu nie biegnie przedawnienie karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe 2. W ustawie tej wskazano, że okresy, o których mowa w ust. 1, liczy się od dnia 14 marca 2020 r. – w przypadku stanu zagrożenia epidemicznego, oraz od dnia 20 marca 2020 r. – w przypadku stanu epidemii”, czyli z mocą wsteczną (rozciągającą się na uprzednio obowiązujący stan prawny, po raz pierwszy bowiem bieg przedawnienia został wstrzymany na podstawie uchylonego już art. 15zzr ust. 1 i 6 ustawy o (...)19; ustawa ta w pierwotnej wersji nie zawierała przepisu dotyczącego przedawnienia. Dopiero na mocy ustawy z 31.03.2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 568 ze zm.), która weszła w życie 31.03.2020 r., do ustawy z 2.03.2020 r. został dodany art. 15zzr ust. 6.: „Art. 15zzr. 1. W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu (...)19 bieg przewidzianych przepisami prawa [...]. 6. W okresie, o którym mowa w ust. 1, nie biegnie przedawnienie karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa, przestępstwa i wykroczenia skarbowe oraz w sprawach o wykroczenia”.). Trybunał Konstytucyjny w wyroku z (...), orzekł, że art. 15zzr ( 1) ust. 1 ustawy z 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1327 ze zm.) jest niezgodny z art. 2 K..
Mimo, że stan zagrożenia epidemicznego ogłoszono po raz pierwszy 14 marca 2020 r., następnie ogłoszono stan epidemii 20 marca 2020 r., zaś art. 15zzr ust. 6 ustawy (...)19 został uchylony po 46 dniach jego obowiązywania (od dnia (...) r.), to konstrukcja tego przepisu zasadniczo nie odbiegała art. 15zzr 1 ust. 1 ustawy (...)19.
W uzasadnieniu powołanego wyżej wyroku TK stwierdził, że ustawodawca w art. 15zzr 1 ust. 1 ustawy marcowej (analogicznie jak w art. 15zzr ust. 6 ustawy (...)19) nie wskazał terminu, do którego obowiązywać miało zawieszenie biegu przedawnienia karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe. Tym samym art. 15zzr 1 ust. 1 ustawy marcowej stworzył instytucję zawieszenia biegu przedawnienia na czas nieokreślony, godząc w zasadę ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Zasada ta opiera się na założeniu, że działalność organów władzy publicznej powinna charakteryzować się lojalnością i uczciwością względem każdej jednostki, wzbudzając w niej poczucie bezpieczeństwa prawnego i stabilności.
Jak stwierdził dalej TK w uzasadnieniu wyroku, co do zasady ustawodawca ma możliwość swobodnego kształtowania instytucji przedawnienia, jednakże brak określenia maksymalnego czasu zawieszenia z powodu stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii powodował, że zawieszenie biegu przedawnienia mogło utrzymywać się przez czas nieokreślony i to niezależnie od rzeczywistego wpływu obostrzeń sanitarnych na zdolność organów procesowych do sprawnego podejmowania czynności. Ponadto, Trybunał podkreślił, że wykreowany przez art. 15zzr 1 ust. 1 ustawy marcowej stan prawny, ingerujący w pozycję prawną jednostki, zależał od decyzji organu władzy wykonawczej, czyli ministra właściwego do spraw zdrowia, który decyduje w przedmiocie stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii na podstawie art. 46 ust. 2 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2023 r. poz. 1284, ze zm.; dalej: ustawa sanitarna). Doszło tu zatem, zdaniem TK, do kuriozalnego powiązania funkcjonowania odnośnej regulacji prawnokarnej w postaci zawieszenia biegu przedawnienia karalności czynu oraz przedawnienia wykonania kary w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe od decyzji ministra właściwego do spraw zdrowia, podejmowanej na poziomie aktu podustawowego w postaci rozporządzenia wykonawczego - i to nawet nie do ustawy marcowej, tylko do ustawy sanitarnej. Zdaniem Trybunału, w demokratycznym państwie prawnym, szanującym trójpodział władzy, scedowanie przez ustawodawcę na organ egzekutywy (ministra) decyzji o funkcjonowaniu instytucji prawnej, która kształtuje położenie prawne jednostki, jest konstytucyjnie niedopuszczalne – „in abstracto, jeżeli ustawodawca decyduje się choćby właśnie na zawieszenie biegu jakiegoś terminu, to tylko ustawodawca ma prawo zdecydować o zakończeniu tego zawieszenia, a jednocześnie ma obowiązek ab initio, a nie in fine, wskazać wyraźnie termin końcowy rzeczonego zawieszenia, jeżeli nie chce narazić się na zarzut obrazy art. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji” .
Kontynuując TK stwierdził, że o ile w (...) r. - czyli w początkowym okresie pandemii (...)19 - rzeczywiście występowały problemy z efektywnym funkcjonowaniem organów państwa (co stanowi fakt notoryjny), o tyle postępowania karne były zasadniczo kontynuowane przez cały czas jej dotychczasowego trwania. Stąd też wejście w życie tak daleko idącej normy prawnej - zawieszającej wprost instytucję przedawnienia w prawie karnym – zostało uznane za nieproporcjonalne i sprzeczne z art. 2 Konstytucji.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego oba przepisy art. 15zzr ust. 6 i art. 15zzr ( 1 )ustawy (...)19 stworzyły w istocie instytucję zawieszenia przedawnienia na czas nieokreślony, godząc przez to w zasadę ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, wyprowadzaną z art. 2 Konstytucji. Wyrazem tego poglądu jest przystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich do postępowania T. ze skargi konstytucyjnej (sygn. akt (...)) w sprawie niezgodności art. 15zzr ust. 6 i art. 15zzr ( 1) ustawy (...)19 z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (vide: stanowisko (...) z(...)roku, (...). (...).2023.PZ). Obecnie jednak brak jest możliwości przeprowadzenia szybkiej i skutecznej kontroli konstytucyjności odnośnego przepisu przez TK.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny zobligowany był do przeprowadzenia tzw. rozproszonej kontroli konstytucyjności art. 15zzr ust. 6 ustawy (...)19 in concreto – na zasadzie bezpośredniego stosowania Konstytucji (art. 8 ust. 2 Konstytucji), w powiązaniu z prawem do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy służącym ochronie praw i wolności jednostki (art. 45 Konstytucji). Przekładając przytoczoną powyżej argumentację TK na grunt rozpatrywanego przypadku stwierdzić trzeba, że za oczywistą niekonstytucyjności ww. przepisu przemawiało to, że analogicznie ujęty przepis art. 15zzr 1 ustawy (...)19 uprzednio został już uznany przez TK za niezgodny z Konstytucją (art. 2). Zatem uznać należało, że oba ww. przepisy wyrażały tę samą, niekonstytucyjną normę prawną. Sam TK stoi na stanowisku, że w omawianym przypadku dochodzi „ do obalenia domniemania konstytucyjności przepisu, który nie podlegał rozpoznaniu przed Trybunałem” (wyrok TK z dnia 22 maja 2007 r., SK 36/06, LEX nr 272769).
Reasumując, w przypadku wydania wyroku skazującego stwierdzenie istnienia okoliczności o których mowa w art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. – po wydaniu zaskarżonego wyroku - skutkować musiało jego uchyleniem oraz umorzeniem postępowania w ww. zakresie. Oczywistym przy tym było, że postępowanie należało umorzyć, albowiem nie było od razu podstaw do uniewinnienia oskarżonego - z braku czynu lub braku znamion czynu albo braku winy (art. 414 § 1 zdanie drugie k.p.k.). Do konstatacji takiej upoważniała przede wszystkim treść zeznań pokrzywdzonego M. S. (1) (k. 117 TT nr 16 w zw. z k. 19 812, 19 819), wspartych opinią biegłego psychologa E. Ł. (k 246-247, k. 248-249 TT nr 16) oraz zeznaniami świadka J. S. (4) (k 120-121 TT nr 16), pomimo przeciwnych w tej mierze wyjaśnień M. P. (1) i głównego pomawiającego współoskarżonego - P. B. (1) ((...)8 562).
***
Powyższe uwagi na temat przedawnienia karalności czynu z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. zachowują swoją aktualność także w odniesieniu do oskarżonego P. B. (1), któremu Sąd Okręgowy przypisał tożsamy czyn, jako popełniony wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1) (pkt 6. sentencji wyroku, zarzut XXII). Wprawdzie obrońca tego oskarżonego nie zaskarżył wyroku w tej części, jednakże w tym przypadku zachodziły przesłanki do zastosowania art. 435 k.p.k. – z przyczyn, o których będzie mowa poniżej.
***
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt I. lit. b oraz III. i VI. wyroku, obciążając kosztami procesu w części umarzającej postępowanie Skarb Państwa, zgodnie z treścią art. 630 k.p.k.
Sąd odwoławczy ograniczył rozpoznanie apelacji obrońców oskarżonych - M. P. (1) oraz P. R. (1) tylko do uchybień podlegających uwzględnieniu z urzędu, albowiem rozpoznanie tych podniesionych w środkach odwoławczych jawiło się jako przedwczesne (względne podstawy odwoławcze) tudzież bezprzedmiotowe (przedawnienie karalności) dla dalszego toku postępowania (art. 436 k.p.k.).
Sąd odwoławczy, uchylając zaskarżone orzeczenie, co do zasady nie działał ani na korzyść, ani na niekorzyść ww. oskarżonych. Jedynie w § 2 art. 439 k.p.k. ustawodawca wyraźnie wskazał, że uchylenie orzeczenia z powodów podanych w § 1 pkt 9-11 może nastąpić tylko na korzyść oskarżonego. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy winien zatem pamiętać, że działa zakaz reformationis in peius, gdyż wyrok nie był zaskarżony na niekorzyść oskarżonych M. P. (1) i P. R. (1) (art. 443 k.p.k.). Sąd Okręgowy zobowiązany będzie nadto do przeanalizowania uwag zawartych w apelacjach obrońców oskarżonych oraz przytoczonej na ich poparcie argumentacji, a czego z przyczyn wskazanych w art. 436 k.p.k., nie uczynił sąd odwoławczy.
***
Powyższe rozważania na temat przedawnienie karalności przestępstwa (art. 439 § 1 pkt 9 w zw. z art. 17 § 1 pkt 6), jako ujemnej przesłanki procesowej, uzasadniającej uchylenie zaskarżonego wyroku i umorzenie postępowania zachowały swoją aktualność także w odniesieniu do oskarżonych: D. G. (1) , któremu postawiono m.in. zarzut popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. oraz K. R. (1) - oskarżonego o podżeganie do tego czynu ( art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k.).
Zaskarżonym wyrokiem D. G. (1) został uznany winnym tego, że w dniu(...)r., w P., w toku postępowania karnego (...), toczącego się przed Sądem Rejonowym P. (1) w P., będąc pouczonym o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę poprzez potwierdzenie istnienia konfliktu pomiędzy oskarżonym w sprawie M. P. (1), a obciążającym go świadkiem K. W., tj. popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. (pkt 35 sentencji wyroku w zw. z pkt CXCVI zarzutów).
Z kolei K. R. (1) został uznany za winnego m.in. tego, że w okresie od (...) r., w P., chcąc, aby P. B. (1) i D. G. (1) zeznali nieprawdę, nakłaniał ich do złożenia fałszywych zeznań w postępowaniu (...), toczącym się przed Sądem Rejonowym P., poprzez potwierdzenie przez nich istnienia konfliktu pomiędzy oskarżonym w sprawie M. P. (1), a obciążającym go świadkiem K. W. a zeznania te służyły za dowód we wskazanym postępowaniu sądowym, przy czym do złożenia nieprawdziwych zeznań doszło na rozprawach w dniach (...) r., po uprzednim pouczeniu świadków przez Sąd o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań (pkt 69. sentencji wyroku, zarzut CCLXXII), tj. popełnienia przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k.
Czyny te w chwili popełnienia zagrożone był karą pozbawienia wolności od miesiąca do 3 lat 3 (art. 4 § 1 k.k.).
Podstawowy termin przedawnienia w takich przypadkach wynosił zatem 5 lat (art. 101 §1 pkt 4 k.k.) zarówno w brzmieniu ustawy obowiązującym w dacie czynów, jak i w czasie orzekania. Ponieważ w czasie jego biegu wszczęto postępowanie o te czyny, stosownie do brzmienia art. 102 k.k. okres ten uległ przedłużeniu o kolejne 10 lat (wprawdzie do dnia (...) roku karalność przestępstwa ustawała z upływem 5 lat od zakończenia podstawowego okresu, jednakże nowelą do Kodeksu karnego (ustawa z dnia 15 stycznia 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny Dz.U.2016.189,), która weszła w życie (...) roku wydłużono ten czasokres do 10 lat, przy czym art. 2 ustawy nowelizującej (który stanowił, że do czynów popełnionych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy o przedawnieniu w brzmieniu nadanym tą ustawą, chyba że termin przedawnienia już upłynął), wykluczył stosowanie art. 4 § 1 k.k.
W tym stanie rzeczy piętnastoletni termin przedawnienia karalności tych czynów upłynął z ustaniem dnia (...) roku. Na bieg terminów przedawnienia karalności przedmiotowych czynów, jako ujemnej przesłanki procesowej i bezwzględnej przyczyny odwoławczej, nie mogło mieć wpływu ograniczenie ich zastosowania w związku z zawieszeniem biegu terminów przedawnienia karalności przestępstw w okresie stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii z przyczyn omówionych powyżej.
Reasumując, w przypadku wydania wyroku skazującego stwierdzenie istnienia okoliczności o których mowa w art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. – po wydaniu zaskarżonego wyroku - skutkować musiało jego uchyleniem oraz umorzeniem postępowania w ww. zakresie. Oczywistym przy tym było, że postępowanie należało umorzyć, albowiem nie było od razu podstaw do uniewinnienia oskarżonych - z braku czynu lub braku znamion czynu albo braku winy (art. 414 § 1 zdanie drugie k.p.k.). Do konstatacji takiej upoważniał aktualny stan dowodów, na których oparł się Sąd Okręgowy, tj. przede wszystkim treść wyjaśnień P. B. (1) oraz zeznań świadka K. W. (k. 485-487 TO P. B. (1) w zw. z k. 24 515-24 516v) w powiązaniu z protokołami rozpraw i dokumentami ze sprawy (...) Sądu Rejonowego P. w P.. Przeczyła im wprawdzie treść wyjaśnień oskarżonych - M. P. (1), D. G. (1) oraz K. R. (1), jednakże nie w stopniu dezawuującym wartość ww. obciążających dowodów. Te ostatnie były bowiem w tym zakresie wzajemnie zgodne, logiczne i prawdopodobne z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. To, że świadek W. zeznał na rozprawie, że w innym procesie (przeciwko J. L.) potwierdził, iż M. P. (1) miał zwyczaj witania się poprzez udawane „boksowanie się”, nie deprecjonowało obciążającej wymowy wyjaśnień P. B. (1), skoro świadek konsekwentnie utrzymywał, że nie miał w owym czasie konfliktu z M. P. (1), a tym samym powodów do jakiejkolwiek z nim szarpaniny. Zaprzeczył także konfliktowi z byłym obrońcom K. R. (1) (k. 24 515-24 516v). To, że dowody z zeznań P. B. (1) i D. G. (1) zostały przeprowadzone w postępowaniu (...) na wniosek drugiego obrońca M. P. (1) a nie K. R. (1) w żadnym razie nie wykluczało podżegania świadków do złożenia fałszywych zeznań przez tego ostatniego. Ewentualnemu, dalszemu weryfikowaniu ww. dowodów w oparciu o wskazane przez apelujących źródła dowodowe w celu podważenia wiarygodności odnośnych depozycji P. B. (1) i K. W. z punktu widzenia kryteriów motywacyjnych (rzekomej zmowy pomawiających z racji sugerowanego przez autorów apelacji konfliktu pomiędzy autorką aktu oskarżenia a oskarżonym K. R. (1)) stał na przeszkodzie upływ terminów przedawnienia karalności czynów.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt IV. i VII. wyroku, obciążając kosztami procesu w części umarzającej postępowanie Skarb Państwa, zgodnie z treścią art. 630 k.p.k.
III. ZARZUTY ZWIĄZANE Z BRAKIEM PRZEPROWADZENIA DOWODU Z OPINII BIEGŁEGO SĄDOWEGO Z ZAKRESU (...).
Podniesione przez apelujących obrońców oskarżonych - H. B. (1), M. B. (1), J. W. (1), S. R. (1) i D. W. (1) zarzuty związane z brakiem przeprowadzenia przez Sąd Okręgowy dowodu z opinii (innego) biegłego sądowego w dziedzinie wyceny nieruchomości okazały się co do zasady trafne i finalnie doprowadziły do wydania przez sąd odwoławczy wyroku kasatoryjnego.
Niespornym jest w świetle literalnego brzmienia art. 193 § 1 k.p.k., że jeżeli stwierdzenie okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia wymaga wiadomości specjalnych, zasięgnięcie opinii biegłego jest nie tylko prawem, ale wręcz obowiązkiem sądu.
Bez wątpienia oszacowanie rzeczywistej wartości nieruchomości stanowiących przedmiot większości postawionych oskarżonym zarzutów wymagało wiadomości specjalnych – na podstawie posiadanej wiedzy własnej sąd orzekający nie byłby w stanie samodzielnie ich oszacować. Z tych względów organy prowadzące niniejsze postępowanie już w I fazie procesu przeprowadziły dowody z pisemnych opinii biegłego specjalisty w dziedzinie nieruchomości w osobie M. W. (1) (vide m.in. k. 3609, 4103, 4191, 4311).
Sporządzone przez ww. biegłego „Analizy oszacowania prawdopodobnej wartości rynkowej nieruchomości” z (...) r. (k. 2970-3036, 3982-4035, 4036-4113, 4301-4310, 4313-4316, 4330-4338 - dalej w skrócie: (...)) zostały uznane przez Sąd orzekający za wiarygodne i miarodajne, czyli przydatne do stanowczego czynienia na ich podstawie ustaleń w kwestii winy i sprawstwa oskarżonych oraz wyrządzonej pokrzywdzonym szkody majątkowej i nałożonych na oskarżonych obowiązków naprawienia szkody w trybie art. 46 § 1 k.k.
Ocenę tę skutecznie podważyli apelujący, przy czym sam wzgląd na okoliczność, iż (...) nie miały formy operatu szacunkowego i zostały sporządzone przez osobę nieposiadającą uprawnień zawodowych rzeczoznawcy majątkowego w rozumieniu ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (vide art. 149, 156 § 1, 174 Dz.U.2024.1145 t.j.) nie mógł być rozstrzygający – podobnie jak to, że powołany na etapie postępowania przygotowawczego w charakterze biegłego M. W. (1) nie był stałym biegłym sądowym w rozumieniu przepisów rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie biegłych sądowych (Dz.U.2005.15.133), wbrew odmiennym zapatrywaniom apelujących, zwłaszcza obrońców oskarżonych - H. B. (1) i D. W. (1).
W świetle brzemienia art. 195 k.p.k. do pełnienia czynności biegłego jest obowiązany nie tylko biegły sądowy, lecz także każda osoba, o której wiadomo, że ma odpowiednią wiedzę w danej dziedzinie (tzw. biegły ad hoc). W orzecznictwie przyjmuje się, że jest to w zasadzie jedyne kryterium, jakie powinna spełniać taka osoba (por. wyrok SN z 11.10.1982 r., II KR 220/82, LEX nr 21954). Ustawa procesowa nie upoważnia bowiem do wartościowania opinii biegłych w zależności od podmiotu, który opinię przygotował, natomiast precyzuje wymagania pod adresem biegłych (art. 193, 195, 196 k.p.k.). Z formalnego punktu widzenia M. W. (1) był zatem biegłym powołanym do sprawy a sporządzone przez niego (...) opiniami biegłego.
Kryteria oceny wyników pracy biegłego opierają się na weryfikacji wiedzy, kompetencji i rzetelności biegłego oraz jasności i zupełności jego opinii (por. wyrok SN z dnia 12 listopada 2002 roku, V KKN 333/01, Lex nr 56854). Te ostatnie wynikają wprost z treści art. 201 k.p.k., na kanwie którego bogate orzecznictwo sądowe wypracowało przesłanki, w świetle których opinia biegłego jest:
- ⚫
-
niepełna, jeżeli nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione mu pytania, na które zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych i udostępnionych mu materiałów dowodowych może oraz powinien udzielić odpowiedzi lub jeżeli nie uwzględnia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności albo też nie zawiera uzasadnienia wyrażonych w niej ocen oraz poglądów;
- ⚫
-
niejasna, jeżeli jej sformułowanie nie pozwala na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów, a także sposobu dochodzenia do nich albo jeżeli zawiera wewnętrzne sprzeczności, posługuje się nielogicznymi argumentami itp.;
- ⚫
-
z kolei sprzeczność w samej opinii (sprzeczność wewnętrzna) lub między dwiema albo większą liczbą opinii (sprzeczność zewnętrzna) zachodzi wówczas, gdy w jednej opinii, w dwóch albo większej ich liczbie, co do tych samych, istotnych okoliczności, dokonane zostały odmienne ustalenia, odmienne oceny albo też z przeprowadzonych takich samych czynności w opiniach tych sformułowane zostały odmienne wnioski
(por. postanowienie SN Z 24/75, OSNKW 1975, nr 12, poz. 172; wyrok SN II KR 317/80, LEX nr 21883; SN Rw 361/80, OSNKW 1981, nr 1-2, poz. 7; SN IV KR 152/80, OSNPG 1981, nr 2, poz. 27; SN IV KR 355/85, OSNPG 1987, nr 3, poz. 37; SN V KRN 59/88, OSNPG 1989, nr 1, poz. 15; SN II KR 96/88, OSNKW 1988, nr 9-10, poz. 72; wyrok SN II KK 321/06, LEX nr 299187; SN II KK 187/03, LEX nr 84469; SN IV KK 206/08, Prok. i Pr. 2008, nr 12, s. 15; SN II KK 140/08, Prok. i Pr. 2009, nr 6, poz. 27; SA w Krakowie II AKa 160/08, Prok. i Pr. 2009, nr 6, poz. 50; SN IV KK 85/07, LEX nr 282827; SA w Szczecinie II AKa 55/08, OSA 2009, z. 11, poz. 37; Lech K. Paprzycki, Komentarz do art. 201 Kodeksu postępowania karnego, stan prawny 2014.04.09).
Zgodzić należało się z apelującymi, że sporządzone przez biegłego M. W. (1) (...) kryteriów tych nie spełniły. Już pobieżna lektura przedmiotowych (...) prowadziła do wniosku, że nie zawierały one uzasadnienia wyrażonych w nich wniosków co do wartości poszczególnych nieruchomości, a także były niejasne, albowiem nie były kategoryczne, zaś sposób ich sformułowania nie pozwalał na zrozumienie wyrażonych w nich konkluzji co do wartości oszacowania, a także sposobu dochodzenia do nich. Mało tego, zawierały wewnętrzne sprzeczności, co słusznie zostało wytknięte przez obrońcę oskarżonego H. B. (1).
Pomimo, że w toku procesu oskarżony H. B. (1) kwestionował wartość poszczególnych nieruchomości ujętych w przedstawionych mu zarzutach właściwie od początku postępowania, bo już na etapie przesłuchania przed zastosowaniem tymczasowego aresztowania w śledztwie, w dniu (...) (...) roku (k. 11 TO H. B.), a następnie w toku przewodu sądowego, składając na tę okoliczność szerokie wyjaśnienia począwszy od (...)roku, a na dalszym etapie postępowania rozpoznawczego operaty szacunkowe sporządzone na prywatne zlecenie (vide: dokumenty załączone do wniosków obrońcy z dnia(...) roku, w tym operaty szacunkowe nieruchomości stanowiących przedmiot postępowania wykonane przez rzeczoznawców majątkowych: E. L. – k. 11.455 - 11.480; H. S. – k. 11.485 - 11.504; T. M. – k. 11.688 - 11.702), Sąd Okręgowy fakty te zignorował, przy znaczących brakach rzeczonych (...), jak i istotnych różnicach zachodzących w wycenie danych nieruchomości pomiędzy wartością oszacowania wskazaną w (...) oraz w prywatnych operatach. Pomimo tego obrona oskarżonego H. B. (1) linię tę konsekwentnie podtrzymywała.
I tak, przy piśmie procesowym z (...) roku obrońca H. B., składając wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego złożył szereg operatów, w tym część ponownie:
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości gruntowej niezabudowanej, położonej w W., działka nr (...), gm. B., o powierzchni 1,9233 ha, księga wieczysta (...), prowadzona przez Sąd Rejonowy w G. - z dnia (...) roku, sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego P. R. (2) (k. 23.434 i następ.) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (D. G., P. R., P. B., W. C.) zarzutu na szkodę Z. G. (1) (CII), na dzień (...) roku - wynosiła 340.200 zł, a wedle (...) M. W. od 1.480.000 zł do 1.560.000 zł (k. 4044 i k. 4313);
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości rolnej zabudowanej, położonej w obrębie P. – S., gm. B., działki nr (...), księga wieczysta (...) prowadzona przez Sąd Rejonowy w Świebodzinie Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w S. - z dnia (...) (...) roku, sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego H. S. (3) (k. 23.460 i następ.) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (P. B., W. C., D. G.) zarzutu na szkodę A. i C. G. (XCVII), na (...) roku wynosiła – 54.400 zł, a wedle (...) M. W. od 225.000 zł do 243.000 zł (k. 2901-2903), przy czym rzeczoznawca wycenił nieruchomość bez działki o pow. 0,24 ha;
- ⚫
-
opinię o wartości rynkowej nieruchomości gruntowej zabudowanej, księga wieczysta (...) oraz nieruchomości gruntowej niezabudowanej, księga wieczysta (...), prowadzona przez Sąd Rejonowy w P. (2), położonych w miejscowości P., obręb M., gm. G. - z dnia (...) (...) roku, sporządzona przez rzeczoznawcę majątkowego E. L. (1) (k. 23.501 i następ.) - w świetle, której wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (P. B., W. C., M. P., D. G.) zarzutu na szkodę B. W. (1) (XCVIII) wynosiła na dzień (...) roku - 149.000 zł, a wedle (...) M. W. od 367.000 zł do 391.000 zł (k. 2981-2983), przy czym niejasnym jest czy biegły w ogóle uwzględnił w wycenie wartość ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności osobistej mieszkania;
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym oraz budynkiem garażowym, położonej w P., przy ul. (...), działka (...), obręb łazarz, (...) - z (...)roku, sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego T. M. (1) (k. 23.480 i następ.) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonemu (P. B.) zarzutu na szkodę R. Z. (CXVI), na dzień (...) roku wynosiła - 376.800 zł, a wedle (...) M. W. od 265.000 zł do 295.000 zł (k. 4108-4109 i k. 4313), przy czym rzeczoznawca oszacował wartość prawa własności całej nieruchomości a biegły W. ½ udziału w nieruchomości i na (...) roku - zgodnie ze zleceniem; to zaś oznaczało, że wartość udziału, wedle przedłożonego operatu mogła opiewać na kwotę 188.400 zł.
Brak szczegółowego sprawozdania z przeprowadzonych czynności biegłego, zwłaszcza w zakresie sposobu dochodzenia do wyprowadzonych w (...) wniosków, korygowanych enigmatycznymi aneksami, w powiązaniu z aż tak istotnymi różnicami w wycenie wartości danych nieruchomości pomiędzy (...) a operatami sporządzonymi przez rzeczoznawców majątkowych - których opinie o wartości przedmiotowych nieruchomości wskazywały nie tylko bogate źródło danych i szczegółową charakterystykę nieruchomości, ale i uzasadnienie przyjętej metodologii oraz sposób jej zastosowania wraz z rachunkowymi obliczeniami - winny były skłonić Sąd orzekający do weryfikacji opinii biegłego W., zgodnie z treścią art. 201 k.p.k., który stanowi, że jeżeli opinia jest niepełna lub niejasna albo gdy zachodzi sprzeczność w samej opinii lub między różnymi opiniami w tej samej sprawie, można wezwać ponownie tych samych biegłych lub powołać innych.
Tymczasem Sąd Okręgowy poprzestał na zeznaniach pokrzywdzonych, niekiedy wspartych prywatnymi operatami (k. 6-7 TT nr 15, k 59-70 TT nr 45), tudzież cenach po jakich nieruchomości były dalej odsprzedawane, co mogło stanowić jedynie kryterium pomocnicze dla weryfikacji sporządzonych przez M. W. (...), albowiem świadkowie nie posiadali wiadomości specjalnych a pokrzywdzeni mieli interes procesowy w zawyżaniu wartości nieruchomości, co słusznie podnieśli apelujący na poziomie zarzutu dowolności ocen, tj. obrazy art. 7 k.p.k. (vide apelacje obrońców H. B., M. B., J. W., S. R., P. N.). Sąd Okręgowy nie badał także warunków i okoliczności dalszych transakcji nieruchomościami, a w tym tego, czy strony były od siebie niezależne, czy miały stanowczy zamiar zawarcia transakcji, ewentualnych zmian stanu nieruchomości i cen w czasie.
Sąd Okręgowy ujawnił wprawdzie w trakcie przewodu sądowego prywatne operaty szacunkowe, jednakże nie wyprowadził z nich żadnych wniosków. Wręcz uznał, że strony nie kwestionowały w sposób rzeczowy sporządzonych na etapie śledztwa (...) M. W. (1), które uznał en bloc za pełne i jasne w rozumieniu art. 201 k.p.k., a co za tym idzie, za procesowo przydatne i niewymagające uzupełnienia, czy też zastąpienia opinią innego biegłego (k. 561-562 uzasadnienia SO). Ocena ta nie była rzetelna, a wręcz arbitralna. Złożone do akt postępowania operaty szacunkowe dowodziły, że było wręcz odwrotnie - obrona H. B. (1) w tym aspekcie miała charakter merytoryczny i w istocie podważała miarodajność (...) M. W. (1).
Kontynuacją merytorycznej linii obrony oskarżonego H. B. (1) były złożone na etapie postępowania odwoławczego przez jego obrońcę dalsze operaty szacunkowe na temat wartości rynkowej danych, stanowiących przedmiot niniejszego postępowania nieruchomości - także znacząco odbiegających od rezultatów oszacowania przeprowadzonego przez biegłego W., w tym w części sprawozdawczej. I tak :
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości gruntowej, niezabudowanej, położonej w W., działka nr (...) gm. B., obręb W., o powierzchni 1,9233 ha, księga wieczysta (...) prowadzona przez Sąd Rejonowy w G. - z dnia (...) r., sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego E. B. (1) (załącznik nr 7 apelacji ) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (D. G., P. R., P. B., W. C.) zarzutu na szkodę Z. G. (1) (CII), na dzień (...) roku - wynosiła 373.700 zł, a wedle (...) M. W. od 1.480.000 zł do 1.560.000 zł (k. 4044 i k. 4313); jakkolwiek rezultat prywatnej wyceny odbiega od ww. operatu rzeczoznawcy majątkowego - P. R. (2), który oszacował przedmiotową nieruchomość na 340.200 zł, jednakże nie tak drastycznie jak w przypadku (...) M. W. (1), nawet jeśli wziąć pod uwagę różnice w dacie oszacowania (w operacie P. R. oraz w opinii M. W. to data pierwszego aktu notarialnego a w operacie E. B. dzień nabycia, czyli wedle aktu oskarżenia skutku rozporządzającego, co jest datą wyłącznie miarodajną z punktu widzenia znamion przestępstwa oszustwa jako czynu skutkowego);
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej w R., ul. (...) gm. R., obręb R., działka nr (...) o powierzchni 0,5300 ha, księga wieczysta (...) prowadzona przez Sąd Rejonowy w S. - z dnia (...)r., sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego E. B. (1) (załącznik nr 8 apelacji) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (M. P., W. C., D. G., P. B. i K. R.) zarzutu na szkodę E. F. (1) (XCIX), na dzień 16 lipca 2009 roku (nabycia nieruchomości, czyli wedle aktu oskarżenia skutku rozporządzającego) wynosiła 375.100 zł, a wedle (...) M. W. od 315.000 zł do 327.000 zł (k. 2983-2984 wersja pierwsza) albo od 290.000 zł do 320.000 zł (k. 3018-3019, wersja druga) na dzień pierwszego aktu notarialnego (czyli (...) r.), przy czym te ostatnie wartości aneksem zostały zmienione na przedział kwot od 530.000 zł do 575.000 zł a grunt wyceniany z niezabudowanego na zabudowany (k. 3036); z niezrozumiałych powodów biegły dwukrotnie oszacował tę samą nieruchomość jako niezabudowaną, aneksując wyłącznie wartości wskazane jako drugie;
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej udziału ½ w nieruchomości gruntowej zabudowanej, położonej w W., ul. (...), obręb W., gm. T., działka nr (...) (obecnie 41/42, 41/43, 41/44, 41/45), o powierzchni 1,4690 ha, księga wieczysta (...) prowadzona przez Sąd Rejonowy w P. - z dnia 15 grudnia 2022 r., sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego E. B. (1) (załącznik nr 11 apelacji) - w świetle, którego wartość udziału ½ w nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (P. B., D. G., W. C. i innej ustalonej osobie) zarzutu na szkodę E. M. (1) (CXIV), na dzień (...) roku (nabycia nieruchomości) wynosiła 335.500 zł, a w przypadku potwierdzenia samowoli budowlanej 85.500 zł, zaś wedle (...) M. W. od 1.270.000 zł do 1.326.000 zł (k. 4006); przy tak znaczących różnicach w wycenie zachodziła uzasadniona wątpliwość czy biegły W. oszacował wartość ½ udziału czy całego prawo własności do przedmiotowej nieruchomości, nawet biorąc pod uwagę różnice w dacie wyceny, albowiem biegły szacował wartości na dzień zawarcia pierwszego aktu notarialnego, bez względu na czas powstania skutku rozporządzającego tudzież zakończenia usiłowania doprowadzenia do takiego skutku;
- ⚫
-
operat szacunkowy wartości rynkowej nieruchomości położonej w K., działka nr (...) o powierzchni 5.135 m ( 2), księga wieczysta (...), prowadzona przez Sąd Rejonowy w S. - z dnia (...) r., sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego K. R. (5) (złożony przy piśmie z (...) roku – k. 28.927) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (P. B., D. G., W. C. i innej ustalonej osobie) zarzutu na szkodę E. M. (1) (CXIV), na dzień (...) roku (nabycia nieruchomości) wynosiła – 292.000 zł (jako teren zielony) i alternatywnie 405.000 zł (jako grunt przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną), a wedle (...) M. W. od 565.000 zł do 573.000 zł (k. 4070), na styczeń 2008 roku (datę zawarcia pierwszego aktu notarialnego, zgodnie ze zleceniem, lecz bez względu na czas powstania skutku rozporządzającego), przy czym nie jest jednoznaczne czy biegły oszacował wartość całego prawa do nieruchomości czy tylko ½ udziału w nieruchomości;
- ⚫
-
operat szacunkowy z dnia (...)r., sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego E. B. (1) wartości rynkowej prawa własności udziału w wysokości (...) w nieruchomości gruntowej zabudowanej, położonej przy ul. (...) w P., działka nr (...), o powierzchni 4937 m ( 2), dla której prowadzona jest księga wieczysta (...) przez Sąd Rejonowy P. (1) w P. (złożony przy piśmie z(...)roku – k. 29.371 b) – w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonemu (W. C.) zarzutu na szkodę G. N. oraz B. i R. braci K. (CVI), na dzień (...) roku wynosiła – 116.000 zł, a wedle (...) M. W. od 430.000 zł do 445.000 zł (k. 4070-4072), na (...) roku, przy czym rzeczoznawca oszacował wartość ww. udziału w prawie własności przedmiotowej nieruchomości jakie przysługiwało pokrzywdzonym, a biegły W. całego prawa własności;
- ⚫
-
operat szacunkowy z dnia (...) r., sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego L. D. wartości rynkowej nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej w W., składającej się z działek o numerach (...), o powierzchni 9,4179 ha, dla której prowadzona jest księga wieczysta (...) przez Sąd Rejonowy w N. (złożony przy piśmie z (...) roku – k. 29.371a) - w świetle, którego wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot postawionego H. B. (1) i współoskarżonym (P. B., D. G. i innej ustalonej osobie) zarzutu na szkodę J. D. (1) (CXX), na dzień (...) roku wynosiła – 211.000 zł, a wedle (...) M. W. od 378.000 zł do 407.000 zł (k. 4066), na (...)roku, przy czym biegły W. oszacował wchodzącą w skład nieruchomości działkę nr (...) przed podziałem, zabudowaną, a zatem nieruchomość o łącznej pow. 11.45.00 ha, choć wedle aktu oskarżenia przedmiotem zarzutu była m.in. nieruchomość składająca się z działek gruntu o nr 742, nr 762/2 i nr 764 o łącznym obszarze 9.41.79 ha.
Różnic tych nie sposób było zignorować, z tych względów Sąd Apelacyjny postanowił je skonfrontować w drodze uzupełniającego przesłuchania biegłego M. W. (1) na rozprawie odwoławczej (...) roku. Jego rezultat potwierdził, że biegły nie posiadał dostępu do istotnych informacji na temat poszczególnych nieruchomości (w szczególności możliwości przeprowadzenia oględzin przedmiotów wyceny, dostępu do danych transakcyjnych), a także wystarczającej wiedzy i kompetencji do sporządzenia miarodajnej opinii o wartości nieruchomości stanowiących przedmiot procesu. Biegły czerpał głównie wiedzę z aktów notarialnych objętych treścią poszczególnych zarzutów i dostarczonych przez zleceniodawcę informacji o rodzaju nieruchomości, ich położeniu, obszarze, nr działki, nr KW, oficjalnych publikatorów oraz z wiedzy własnej i doświadczenia, które w czasie sporządzenia (...) były stosunkowo niewielkie, a wskazane przezeń w (...) wartości de facto nieweryfikowalne. Nie potrafił on bowiem wskazać przyjętej metodologii, czynników które uwzględnił (np. ograniczonych praw rzeczowych, struktury właścicielskiej) ani w ogóle sposobu w jaki doszedł do zawartych w (...) wniosków. Biegły nie był także w stanie wejść w rzeczową polemikę ze złożonymi do akt prywatnymi operatami szacunkowymi, uznając się za osobę o niższych kompetencjach merytorycznych i ograniczonym dostępie do istotnych informacji aniżeli ich autorzy, będący licencjonowanymi rzeczoznawcami majątkowymi, co najlepiej oddają jego słowa: <<Nie można porównywać opinii „pielęgniarki do lekarza”. Podjąłem się oszacowania wartości nieruchomości, bo dostałem takie zlecenie>>. Biegły wprawdzie nie podtrzymał wniosków sporządzonych przez siebie (...) tylko w zakresie w jakim przeczyły im prywatne operaty szacunkowe, de facto jednak okoliczność ta podważała przydatność procesową wszystkich pozostałych jego wycen.
Przesłuchanie ujawniło bowiem, że biegły W. nie dysponował w istocie wiadomościami specjalnymi z zakresu wyceny nieruchomości, a co za tym idzie, że nie powinien był podjąć się funkcji biegłego ad hoc w niniejszym procesie, i nigdy nie powinien był być w takim charakterze powołany. Wydaje się, że prokurator miał tego świadomość, zasięgnął bowiem w trybie art. 193 § 1 k.p.k. „(…) na piśmie opinii: specjalisty z dziedziny nieruchomości M. W. (1) (…) celem: Uzyskania informacji na temat ceny rynkowej nieruchomości będących przedmiotem niniejszego postępowania” (k. 3609). M. W. (1) jako licencjonowany pośrednik w obrocie nieruchomościami z kilkuletnim doświadczeniem zawodowym z pewnością posiadał informacje na temat cen rynkowych nieruchomości tego rodzaju, jak te stanowiących przedmiot procesu, tyle że informacje te okazały się niewystarczające, aby w sposób miarodajny oszacować wartość poszczególnych nieruchomości dla potrzeb postępowania sądowego, tj. w sposób pewny oznaczyć najbardziej prawdopodobną wartość rynkową konkretnej nieruchomości z uwzględnieniem wszystkich istotnych czynników rzutujących na tę wartość, a zwłaszcza jej stanu faktycznego i prawnego, w tym struktury właścicielskiej, ciążących na nieruchomościach ograniczonych praw rzeczowych (hipotek, służebności) oraz przedstawić logiczny wywód, który pozwoliłby sądowi i stronom prześledzić sposób dochodzenia biegłego do wniosków opinii. Ogólnikowość (...), niemożność ich zweryfikowania i zrozumienia wniosków czyniła je arbitralnymi i pozbawiała cech opinii. Z tych względów (...) należało odmówić walorów opinii sądowej, a ich autorowi statusu biegłego.
Był to błąd „pierwotny”, który przeniknął do postępowania sądowego, gdzie został zignorowany przez Sąd Okręgowy, który ani nie skorzystał z możliwości zwrotu sprawy prokuratorowi celem uzupełnienia istotnych braków postępowania przygotowawczego, ani też w trakcie wieloletniego procesu nie uzupełnił tego braku samodzielnie pomimo, że oskarżeni kwestionowali wartości przyjęte w akcie oskarżenia, a oskarżony H. B. (1) i jego obrona przejawiali w tym zakresie inicjatywę dowodową, przedkładając operaty szacunkowe sporządzone przez rzeczoznawców majątkowych na prywatne zlecenie (które w swojej treści podważały nawet najkorzystniejsze z punktu widzenia oskarżonych informacje o wartości rynkowej nieruchomości stanowiących przedmiot postępowania dostarczone przez biegłego W.) oraz domagając się przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego – rzeczoznawcy majątkowego - i co istotne, inicjatywna ta została poparta przez obrońców innych oskarżonych.
Zgodzić należało się zatem z apelującymi, że Sąd Okręgowy nie przeprowadzając dowodu z opinii (innego) biegłego w dziedzinie wyceny nieruchomości czy to z urzędu, czy to na wniosek (obrońcy oskarżonego H. B. (1) z (...) roku – k. 23.427, i samego oskarżonego – które zostały oddalone przez Sąd Okręgowy w dniu zamknięcia przewodu sądowego, tj. (...) roku – k. 24.906; następnie ponowiony w piśmie obrońcy z dnia (...) roku - k. 24.932) – rażąco obraził zasady ustalania faktów w procesie (art. 167 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 195 k.p.k., art. 200 k.p.k. i w zw. z art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k.), co mogło mieć wpływ na treść wyroku tak w części orzeczenia o winie (kwalifikacji prawnej – art. 294 § 1 k.k.), jak i karze oraz środku karnym (art. 46 § 1 k.k.). Rzeczone (...) przyjęte zostały bowiem bezkrytycznie przez Sąd Okręgowy za podstawę wyrokowania, co w konsekwencji mogło prowadzić do wadliwego ustalenia wartości nieruchomości stanowiących przedmiot postawionych oskarżonym zarzutów, a zwłaszcza mienia znacznej wartości oraz szkody – w przypadku czynów skutkujących uszczerbkiem w mieniu pokrzywdzonych – co wprost miało przełożenie na zakres zastosowanej represji karnej, w tym wysokość orzeczonych kar i nałożonych na oskarżonych obowiązków naprawienia szkody.
Bez wątpienia skarżący, a de facto obrońca oskarżonego B. wykazał, że opinia biegłego M. W. jako niepełna, niejasna i wewnętrzne sprzeczna nie mogła być podstawą ustaleń w przedmiocie wartości nieruchomości stanowiących przedmiot większości zarzutów postawionych oskarżonym a polegających na doprowadzeniu lub usiłowaniu doprowadzenia pokrzywdzonych do niekorzystanego rozporządzenia ich mieniem postaci nieruchomości, za pomocą oszukańczych metod tudzież pomocnictwie do tego oraz na paserstwie tychże nieruchomości.
Stan dowodów zgromadzonych w dotychczasowym postępowaniu nie pozwolił Sądowi odwoławczemu na poczynienie relewantnych ustaleń w tym zakresie, wymagających bez wątpienia zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Z tych względów zaskarżony wyrok już tylko z tych powodów nie mógł się w całości ostać (art. 437 § 2 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym przed 1 lipca 2015 roku aż do czasu prawomocnego zakończenia postępowania – w zw. z art. 36 pkt 2 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw - Dz.U. z 2013 r., poz. 1247).
Ranga i waga ww. uchybień była tak ważka, że rzutowała na odpowiedzialność wszystkich oskarżonych odpowiadających w niniejszym procesie z tytułu występków przeciwko mieniu (art. 286 § 1 k.k., 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k., art. 291 § 1 k.k. i in.) i uzasadniała ich uwzględnienie także w stosunku do tych apelujących, którzy uchybień tych wprost nie podnieśli w treści zarzutów (vide: apelacje obrońców D. G. (1), W. C. (1), S. K. (1), K. R. (1), I. A., M. J. (1), P. N. (1)), względnie ich nie wykazali, albo kwestionowali jedynie od strony błędnych ustaleń faktycznych (vide: apelacje obrońców M. J. (1), P. N. (1) ), a nawet wyroku Sądu Okręgowego co do winy formalnie nie zaskarżyli, tak jak w przypadku obrońcy oskarżonego P. B. (1). Warunki do zastosowania art. 435 k.p.k. zostały bowiem spełnione.
Zgodnie z treścią art. 435 k.p.k. sąd odwoławczy uchyla lub zmienia orzeczenie na korzyść współoskarżonych, choćby nie wnieśli środka odwoławczego, jeżeli je uchylił lub zmienił na rzecz współoskarżonego, którego środek odwoławczy dotyczył, gdy te same względy przemawiają za uchyleniem lub zmianą na rzecz tamtych.
***
Abstrahując od powyższych wywodów wskazać należy, że i ci apelujący, którzy podnieśli zarzut obrazy art. 46 § 1 k.k. poprzez nieprawidłowe ustalenie wysokości kwot zasądzonych od oskarżonych, tytułem obowiązku naprawienia szkody (vide: apelacje obrońców oskarżonych P. B. (1) i M. J. (1) ), pośrednio także zakwestionowali wartość niekorzystnego rozporządzenia mieniem we wszystkich przypadkach tzw. oszustw szkodowych, czyli skutkujących faktycznym uszczerbkiem w mieniu pokrzywdzonych. W tych przypadkach bowiem Sąd Okręgowy uznał wartość niekorzystanego rozporządzenia mieniem za równą wartości szkody podlegającej naprawieniu. W tym miejscu należy przypomnieć, że „cywilnoprawne znaczenie «rozporządzenia mieniem» nie determinuje wykładni tego pojęcia na gruncie znamion strony przedmiotowej przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k., ma ono tu bowiem znaczenie swoiste, odpowiadające przedmiotowi ochrony i odnosi się do szeroko postrzeganego stanu majątkowego pokrzywdzonego. Jego niekorzystną zmianę może wywołać każda czynność zadysponowania mieniem, przewidziana przez przepisy prawa, kształtująca określony stan prawny” (wyrok SN z 29.08.2012 r., V KK 419/11, OSNKW 2012/12, poz. 133). Rozporządzenie mieniem może nastąpić we wszelkich formach przewidzianych przez przepisy prawa, a więc zarówno takich, które przyjmują postać czynności rozporządzających w rozumieniu prawa cywilnego, jak i takich, które sprowadzają się do czynności zobowiązujących lub czynności zobowiązująco-rozporządzających (M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278-363 k.k., wyd. V, red. W. Wróbel, A. Zoll, Warszawa 2022, art. 286).
Jakkolwiek apelujący obrońca oskarżonego P. B. (1) nie wykazał w czym upatrywał tych nieprawidłowości to nie ulegało wątpliwości, że wadliwe ustalenie wartości niekorzystanego rozporządzenia mieniem miało wpływ na wartość szkody, co zostało wyżej wykazane. Niezależnie od tego zwrócić należało uwagę na popełnione w tym zakresie przez Sąd Okręgowy błędy zupełnie innej natury. Analizując bowiem treść rozstrzygnięć zawartych w punktach 87. – 146. zaskarżonego wyroku i konfrontując je z okolicznościami ujawnionymi w toku przewodu sądowego oraz pisemnymi motywami wyroku, nie mogło ujść uwadze sądu ad quem, że, po pierwsze, część obowiązków naprawienia szkody nie mogłoby zostać wykonanych, albowiem pokrzywdzeni już w chwili wyrokowania nie żyli a w ich prawa nie wstąpiły inne osoby uprawnione (art. 52 § 1 k.p.k.), zresztą kręgu tych osób Sąd orzekający nawet nie ustalał (vide: punkty 89., 104, 108., 115. - w zakresie dot. S. P., 124., 143. - w zakresie dot. A. N., pkt 144. wyroku). Po drugie, w niektórych przypadkach doszło do restytucji mienia stanowiącego przedmiot postawionych oskarżonym zarzutów w części lub w całości, czy to na mocy orzeczenia sądu cywilnego, względnie ugody sądowej, jak w przypadku M. S. (1) – pkt 94. wyroku, K. i K. D. (1) – pkt 100. wyroku, B. A. – pkt 139. wyroku, Ł. K. – pkt 140. wyroku, E. M. (1) – pkt 144. wyroku, bądź czynności cywilnoprawnych, jak w przypadkach J. W. (2) - pkt 91. wyroku, A. S. (1) – pkt 93. wyroku, M. M. (1) – pkt 97. wyroku, R. i I. K. (1) – pkt 99. wyroku, M. D. – pkt 110. wyroku, A. Z. (1) – pkt 133. wyroku, K. M. (1) – pkt. 136. wyroku, I. S. – pkt 137. wyroku, co słusznie wytknęli Sądowi I instancji niektórzy apelujący.
Ubocznie zauważyć przy tym trzeba, że kwestia obciążeń hipotecznych na nieruchomościach stanowiących przedmiot postawionych oskarżonym zarzutów winna być uwzględniona przez biegłego i oceniona przez pryzmat wartości rynkowej odnośnych nieruchomości w dacie poszczególnych czynów, a tym samym wysokości niekorzystanego rozporządzenia mieniem a nie szkody. Co do zasady bowiem sama spłata hipotek przez niektórych oskarżonych (np. H. B.) winna być traktowana jako wydatek („nakład”) poniesiony w celu uzyskania korzyści majątkowej z tytułu przejęcia danej nieruchomości.
IV. ZARZUTY ZWIĄZANE OBRAZĄ art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. i 410 k.p.k. oraz art. 4 k.p.k. i 6 k.p.k.
Apelujący obrońcy oskarżonych, a zwłaszcza - H. B. (1), K. R. (1), J. W. (1), I. A., S. R. (1), M. B. (1) i D. W. (1), wytykając Sądowi Okręgowemu wady pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, o tyle mieli rację, o ile wady te potwierdzały zarazem podnoszone przez skarżących zarzuty dowolności ocen i wybiórczego potraktowania okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego przez Sąd orzekający, co wprost mogło prowadzić do błędnych wniosków odnośnie winy i sprawstwa poszczególnych oskarżonych.
Oczywistym jest, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku, nawet jeśli formalnie realizuje obowiązek korzystania z formularza uzasadnień ( art. 99a § 1 k.p.k.) - niekoniecznie jednak w tym wypadku właściwie, m.in. poprzez odsyłanie do protokołów i załączników do protokołów rozprawy głównej, co słusznie wytknęli obrońcy oskarżonych I. A. i K. R. (1) – w znacznej mierze nie spełniało podstawowych wymagań stawianych przed tego rodzaju dokumentom sprawozdawczym, a wynikających z art. 424 § 1 k.p.k.
W tym zakresie art. 99a k.p.k. niczego nie zmienił i elementy uzasadnienia niezmiennie pozostają takie same. Powinno zatem ono zwięźle wskazywać fakty, które sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione, a także na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, ponadto wyjaśniać podstawę prawną wyroku, nie mniej jednak z uwzględnieniem przedmiotu rozpoznania sprawy oraz kwestii, które należało w postępowaniu rozstrzygnąć. Zwięzłe uzasadnienie to zaś takie, które charakteryzuje rzeczowość, jasność, logiczność, i to zarówno w zakresie opisu stanu faktycznego i oceny dowodów, jak i w zakresie dotyczącym rozważań prawnych. Polega na unikaniu elementów zbędnych, ale już nie na ucieczce od kwestii, które są kontrowersyjne. W świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka obowiązkiem sądu krajowego jest odniesienie się do najważniejszych argumentów podnoszonych przez strony i uzasadnienie ich przyjęcia lub odrzucenia. Brak odniesienia się do ważnego argumentu lub odniesienie się do niego w sposób arbitralny (bez należytego uzasadnienia) nie daje pogodzić się z pojęciem rzetelnego procesu (vide wyrok z 18 maja (...) r., (...), V. v. Mołdawia, LEX nr 578494). Nie inaczej jakość uzasadnienia orzeczenia sądowego postrzega Trybunał Konstytucyjny na tle art. 45 ust. 1 K.. Przyjmuje bowiem, że uzasadnianie orzeczeń jest decydującym komponentem prawa do rzetelnego procesu sądowego i podkreśla, że uzasadnienie orzeczenia jest podstawą kontroli zewnętrznej orzeczenia przez organ wyższej instancji, bowiem dokumentuje argumenty przemawiające za przyjętym rozstrzygnięciem (wyrok TK z dnia 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK-A 2006, Nr 1, poz. 2, teza 4.3. uzasadnienia). Każde uzasadnienie ze swojej natury jest natomiast inne. Wprawdzie w orzecznictwie strasburskim nie ma wypracowanych kryteriów jakimi winno cechować się uzasadnienie sądu, ale akcentuje się, że obowiązek uzasadnienia i jego zakres - także jeśli chodzi o szczegółowość - może różnić się w zależności od charakteru decyzji i okoliczności konkretnej sprawy (vide Georgiadis przeciwko Grecji - wyrok z 29 maja 1997 r., RJD 1997-III, w: M. A. Nowicki, op. cit., s. 593; Higgins przeciwko Francji - wyrok z 19 lutego 1998 r., RJD 1998-I w: M. A. Nowicki, op. cit., s. 622-623; a także Perez przeciwko Francji - wyrok z 12 lutego 2004 r., Wielka Izba, skarga nr 47287/99 w: M. A. Nowicki: Nowy Europejski Trybunał Praw Człowieka, wybór orzeczeń 1999-2004, Zakamycze 2005, s. 687- 688).
Reasumując, rygor wynikający z art. 99a k.p.k. nie może wyprzedzać nakazu rzetelnego rozpoznania sprawy i przedstawienia konkluzji sądu w postaci uzasadnienia, które spełnia wymóg z art. 424 § 1 k.p.k. (tak wyrok SN z dnia 8 lutego 2022 r., I KK 51/21, LEX nr 3391516). Oczywiście nie można zapominać, że wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku, zgodnie z art. 455a k.p.k., nie może być przesłanką do uchylenia wyroku Sądu I instancji, lecz nie oznacza to, że wady pisemnych motywów wyroku utraciły jakiekolwiek znaczenie w ramach jego instancyjnej kontroli, a sąd orzekający może je sporządzić w sposób dowolny. Gdyby pisemne uzasadnienie orzeczenia nie miało znaczenia w procesie, to jego sporządzanie byłoby zbyteczne, a przecież ustawodawca nie tylko z tej instytucji nie zrezygnował, ale w art. 424 k.p.k. precyzyjnie określił niezbędne wymogi, jakie musi spełniać uzasadnienie wyroku. Przyjąć zatem należy, że wprawdzie obraza art. 424 k.p.k. nie może być samodzielną przyczyną uchylenia wyroku, lecz może być podnoszona w związku z zarzutem obrazy innych przepisów postępowania, które miały znaczenie dla prawidłowego wyrokowania (vide wyrok SA w Katowicach z dnia 12 stycznia 2017 r., II AKa 411/16, OSA 2017/1/1). Podkreślić bowiem należy, że w świetle ugruntowanego orzecznictwa przekonanie sądu o wiarygodności lub niewiarygodności określonych dowodów pozostaje pod ochrona zasady wyrażonej w art. 7 k.p.k. nie tylko wtedy, gdy jest ono poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wynik rozważenia wszystkich istotnych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, ale też zostało prawidłowo uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Pominięcie zatem istotnych dowodów winno być oceniane pod kątem nie tyle wad samego uzasadnienia, ale obrazy art. 7 i 410 k.p.k.
Przy tej okazji wskazać należało, że jakkolwiek czas sporządzenia uzasadnienia w niniejszej sprawie przekroczył termin ustawowy (14 dni – art. k.p.k.) i został przedłużony w trybie art. 423 § 1 k.p.k. in fine, co nie przełożyło się na jego kompletność, to zauważyć trzeba, iż nie ma uniwersalnych kryteriów określających, w jakim czasie sędzia powinien sporządzić uzasadnienie o znacznej objętości, tj. o obszernym materiale dowodowym, w sytuacji wykonywania bieżących obowiązków oraz korzystania z prawa do wypoczynku. Bez wątpienia z rozpatrywaniem spraw wielotomowych, o szczególnej kumulacji podmiotowej (np. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej) i przedmiotowej (wielość przestępstw) łączy się konieczność indywidualnego określania terminu, w jakim powinno zostać sporządzone uzasadnienie, na co pozwala przepis art. 423 § 1 k.p.k., oraz stworzenia warunków umożliwiających dochowanie go (tak wyrok SN z 20.11.2015 r., (...) 72/15, LEX nr 1932148). Z tego punktu widzenia fakt, że uzasadnienie wyroku w niniejszej sprawie, która bez wątpienia była obszerna i dowodowo zawiła, zostało sporządzone przez Sąd Okręgowy w przedłużonym, na podstawie art. 423 § 1 k.p.k. terminie, po upływie blisko 8 miesięcy od wydania wyroku, nie mogło ograniczać prawa oskarżonych do obrony (zwłaszcza podnoszącym taki zarzut apelującym obrońcom oskarżonych R. M. (1) i D. W. (1)). Inną rzeczą jest wykazanie błędów rozumowania sądu popełnionych wskutek ewentualnego zapomnienia. Tego jednak ci skarżący akurat nie wykazali, atakując pisemne uzasadnienie wyroku Sądu I instancji od strony jego merytorycznej zawartości oraz kompletności, a zatem z punktu widzenia wymogów określonych treścią 424 k.p.k.
Przekładając powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy zgodzić należało się z apelującymi, że nie zostały właściwie zastosowane przez Sąd Okręgowy normy art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. , bowiem pisemne uzasadnienie wskazuje, że zaskarżony wyrok nie mógł zostać oparty na całokształcie okoliczności ujawnionych w trakcie rozprawy głównej.
Przede wszystkim Sąd orzekający, w ramach określonej w art. 8 k.p.k. zasady samodzielności, nie powinien powielać zawartości aktu oskarżenia, ale samodzielnie ustalać okoliczności przestępstw w granicach skargi, a więc objętych aktem oskarżenia zdarzeń historycznych, nie będąc przy tym związanym opisem czynów, w tym zwłaszcza co do istnienia i składu personalnego zorganizowanej grupy przestępczej i roli poszczególnych jej członków, zaś w przypadku oszustwa, rozmiaru mienia stanowiącego przedmiot niekorzystnego rozporządzenia czy wysokości szkody. Temu służy przewód sądowy, aby zweryfikować wstępne ustalenia prokuratora, a wyniki tej weryfikacji zawrzeć w rozstrzygnięciu. W niniejszej sprawie zaprezentowany w uzasadnieniu wyroku Sądu pierwszej instancji tok rozumowania, związany z analizą i oceną dowodów oraz wniosków na ich podstawie wyprowadzonych, wbrew zasadom określonym w art. 8 § 1 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. i 410 k.p.k., nie był w większości rozumowaniem ani samodzielnym, ani swobodnym. Rację mieli bowiem apelujący, że Sąd Okręgowy powielił w pisemnych motywach wyroku treść uzasadnienia aktu oskarżenia z niewielkimi modyfikacjami, ignorując istotną część dowodów przeprowadzonych w stadium jurysdykcyjnym, samemu narażając się na zarzut dowolności ocen i arbitralność wyprowadzonych z nich wniosków co do winy i sprawstwa poszczególnych oskarżonych.
Potwierdzeniem powyższego był nie tylko omówiony powyżej sposób oceny zaoferowanych przez prokuratora dowodów z (...) M. W. (1) i ustalenia wartości niekorzystanego rozporządzenia mieniem lub szkody przy zarzuconych oskarżonym przestępstwach przeciwko mieniu oraz potraktowania inicjatywy dowodowej obrony i przedstawionych na jej poparcie kontrdowodów z dokumentów przez Sąd Okręgowy, ale także sposób gromadzenia i oceny materiałów pochodzących ze źródeł osobowych.
Podstawowym dowodem, na którym oparto oskarżenie, a także zaskarżony wyrok był dowód z wyjaśnień P. B. (1) , którego depozycje legły u podstaw przypisania oskarżonym większości z zarzuconych im czynów – tj. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnionych w jej ramach, jak i poza jej ramami przestępstw, głównie przeciwko mieniu oraz częściowo wymiarowi sprawiedliwości. Ocenie tego dowodu Sąd Okręgowy poświęcił w pisemnych motywach wyroku formalnie sporo miejsca (w szczególności karty 293 do 310), jednakże obszerność ta w gruncie rzeczy miała charakter pozorny (analogicznie jak i reszty wywodów) i pomijała kwestie relewantne orzeczniczo. Sąd Okręgowy dokonał bowiem w istocie zbiorczej oceny dowodu z wyjaśnień P. B. (1) - „przyznającego się do popełnienia niemal wszystkich zarzucanych czynów”, złożonych w postępowaniu przygotowawczym a „podtrzymane i dodatkowo uzupełnione obszernymi wyjaśnieniami składanymi na rozprawie głównej”, „podzielając je niemal w całości jako wiarygodny materiał dowodowy”.
Innymi słowy, Sąd Okręgowy, uznając wyjaśnienia P. B. (1) w zakresie w jakim przyznał się on do popełnienia zarzuconych mu czynów za: „ obszerne, rzeczowe, konkretne, spójne, logiczne”, i czego nie podważały „ pewne drobne sprzeczności i sporadyczne odwoływanie się do niepamięci” – de facto pominął relacje procesowe P. B. (1) składane w stadium jurysdykcyjnym na przestrzeni ponad dwóch lat, kwitując je stwierdzeniem, że ten jedynie „ podtrzymał w większości odczytane mu wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego (…) i uzupełnił je, odpowiadając także na pytania”, pomimo iż nie były one w swojej wymowie jednolite co do poszczególnych zdarzeń i uczestniczących w nich osób.
Ranga tego dowodu i procesowe znaczenie, jakie przypisał mu Sąd Okręgowy przy czynieniu ustaleń w przedmiocie winy i sprawstwa oskarżonych obligowała do jego wszechstronnej oceny. Kontestowany przez apelujących dowód z wyjaśnień P. B. (1) stanowił klasyczne pomówienie. Fakt ten a limine nie deprecjonował wartości dowodowej jego wyjaśnień, ale nakazywał podejść doń z należytą starannością i w konfrontacji z innymi dowodami.
Przypomnieć w tym miejscu wypada, że kwestia oceny pomówienia pozostaje w orzecznictwie i doktrynie kontrowersyjna. Z jednej strony podkreśla się, że ocena wiarygodności pomówienia wymaga ze strony sądu szczególnej ostrożności, ponieważ pomówienie nie stanowi dowodu pełnowartościowego, chyba że jest ono jasne i konsekwentne, a ponadto znajduje potwierdzenie w innych dowodach bezpośrednich lub pośrednich, przy czym nie bez znaczenia jest też osobowość pomawiającego. Prawdziwość pomówienia może być kwestionowana także ze względu na osobiste zainteresowanie pomawiającego, zmierzające np. do przerzucenia winy na inną osobę lub nawet zmniejszenia winy własnej (tak wyr. 7 s. SN z 11 X 1977 r., VI KRN 235/77, nie publ.). Z drugiej strony akcentuje się jednak, że pomówienie w ujęciu prawa karnego procesowego jest dowodem podlegającym ocenie na równi z innymi dowodami. Może on być dowodem winy, o ile jest logiczny, stanowczy, konsekwentny, zgodny z logiką wypadków, nie stanowi przerzucenia winy na inną osobę czy umniejszania własnej odpowiedzialności karnej (wyrok SA w Białymstoku z 4.02.2013 r., II AKa 246/12, LEX nr 1313215; wyrok SA w Szczecinie z 15.05.2014 r., II AKa 59/14, LEX nr 1499030; wyrok SN z 20.11.2012 r., WA 24/12, LEX nr 1231679). Dowód z pomówienia nie traci swojej wartości tylko z tego powodu, że jest to jedyny dowód w sprawie ( wyrok SA w Szczecinie z 15.05.2014 r., II AKa 59/14, LEX nr 1499030).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego słuszne są te poglądy, wedle których kryteria oceny dowodów winny być jednakowe dla każdego dowodu, a ich wyznacznikiem jest art. 7 k.p.k. Należy zatem każdorazowo zbadać, czy pomówienie wytrzymuje krytykę z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, rozpatrzyć go na tle innych dowodów i całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy (por. M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2022, art. 7.). Zatem, skoro pomówienie, czyli obciążanie w złożonych wyjaśnieniach innej osoby odpowiedzialnością za przestępstwo jest w ujęciu prawa karnego procesowego dowodem podlegającym swobodnej ocenie na równi z innymi dowodami (art. 7 k.p.k.), to może ono stanowić podstawę ustaleń faktycznych, w tym ustaleń w przedmiocie winy osób pomawianych, jak też osoby, która pomawia. Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 12 stycznia 2006 r. II KK 29/05 (OSNKW 2006/4/41).
Bez wątpienia Sąd Okręgowy miał w polu widzenia to, że depozycje P. B. (1) stanowiły pomówienie oraz, że ten miał interes procesowy w złożeniu wyjaśnień, które pozwoliłyby mu skorzystać z instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Słusznie jednak uznał, że okoliczność ta sama w sobie nie może stanowić o ich niewiarygodności, gdyż wprost godziłoby to w zasadę tzw. swobodnej oceny dowodów. Poddał je natomiast mało krytycznej analizie z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, co zasadnie wytknęli mu apelujący.
I tak, nie sposób nie zgodzić się z autorami apelacji, że Sąd Okręgowy de facto uchylił się od rzeczowej oceny wyjaśnień P. B. (1) z jurysdykcyjnej fazy procesu, arbitralnie je pomijając, w szczególności w zakresie w jakim pozostawały one w opozycji do wyjaśnień złożonych w śledztwie, gdzie dominuje inkwizycyjny model gromadzenia materiału dowodowego.
Dowodem na powyższe są wyjaśnienia P. B. (1) m.in. odnośnie roli oskarżonego K. R. (1) w zarzucanych mu czynach, polegających na udziale w zorganizowanej grupie przestępczej oraz w oszustwach:
- ⚫
-
„Poznałem go w (...) roku albo przez M. B. albo przez H. B., dokładnie nie pamiętam. Z K. R. z czasem poznaliśmy się, jeżeli chodzi o sprawy karne, to jeżeli wynikł jakiś problem z klientami, to korzystaliśmy z usług mecenasa, który niejedną osobę na tej sali reprezentował. Na pewno rozmawialiśmy o S., o E., bo byliśmy przesłuchiwani, o A. G. (1), na pewno były jeszcze inne osoby. Jak była jakaś sprawa w sądzie, czy na policji, to reprezentował nas K. R.. On nie odgrywał żadnej roli przy pożyczkach. Nic uczestniczył przy pożyczkach, ale jak pojawiał się problem prawny, to był konsultowany z nim. Przypomniałem sobie jedną sytuacje. M. P. (1) miał podpisaną wstępną umowę z panią z L. (…) [A. S. (1) – dop. SA] Nic byłem przy tej umowie, znam to z relacji M. i K. R.. Wiem, że w kancelarii notarialnej był umówiony M. z panią S. i doszło między nimi do konfliktu. Pani S. przyszła na to spotkanie z chyba z radcą prawnym lub adwokatem i się pokłócili. Nie wiem dokładnie o co chodziło, ale P. dzwonił do K. R., który dojechał na miejsce i starał się rozwiązać ten konflikt. K. R. reprezentował też mnie w sądzie z panią A. G. (1) w sprawie cywilnej. Reprezentował M. P. (1) jeśli chodzi o nieruchomości z państwem K. w Sądzie w S. (1) gdzie doszło do podpisania jakiejś ugody, ale szczegółów nie pamiętam.” (vide protokół rozprawy z dnia (...)r. – k. 6884-6885);
- ⚫
-
„Odnośnie oskarżonego K. R. (1) to wszystko co miałem do powiedzenia. Nie powiedziałem jeszcze o innych sytuacjach, w których pomagał jako adwokat, chodzi o panią F. - prostuje o panią F.. Dwa przypadki, które ja znałem to przypadek pani A. G. (1) i pani F.. To przypadki gdzie ja uczestniczyłem w jakiś spotkaniach pomiędzy tymi paniami a K. R.. M. P. (1) brał też w nich udział. To było jak chyba adwokat pani A. G. wystosował pismo do M. P. o unieważnienie umowy, która wcześniej była zawarta między M. P. a panią A. G.. Zawarta była z tego co sobie przypominam chyba w(...) r. i chodziło o mieszkanie w W.”; „Po jakimś czasie skontaktowaliśmy panią E. F. (1) z K. R. - chodziło o pomoc prawną dla pani F., która straciła znaczną kwotę pieniędzy w jakiejś transakcji związanej z zakupem nieruchomości i szczegółów nie znam, ponieważ pani E. F. załatwiała to z K. R.. Wydaje mi się, że było to później niż z panią A. G. (1), czyli nawet 2009 lub nawet (...) rok. Tych spotkań było na pewno więcej między A. G., M. P. i K. R. i między panią F. a M. P. (1). Z osobami, które wymieniłem wcześniej czyli na pewno z K., z panem S., panią S., panem P. - to szczegółów nie znam, bo P. się z nimi kontaktował choć niewykluczone, że byłem na jakimś spotkaniu z nimi. Związek z oskarżonym K. R. ma to taki, że jak się pojawiały jakieś problemy z klientami, jak np. jak pan S. zgłosił sprawę na policję, to M. P. kontaktował się z K. R., bo mieli zażyłe kontakty i przedstawiał mu sytuacje w celu uzyskania pomocy prawnej od K. R.. Przy poszczególnych umowach rozliczał się w razie tej pomocy prawnej z K. R. M. P. (1). Chodziło o reprezentowanie tych osób, czy też porady, o całą obsługę prawną. K. R. reprezentował mnie w sprawie cywilnej z panią A. G. z mojego powództwa, czyli przeciwko A. G.. Pani F. poprosiła mnie kiedyś, jak była kwestia przejęcia jej domu, ona wtedy była jeszcze zwodzona przeze mnie i H. B., bo nie wiedziała, że straci ten dom, który przejął później H. B.. Wiem, że w jej imieniu wpłacałem też jakieś pieniądze K. R. za tą sprawę E. F., którą miał prowadzić K. R..” (vide protokół rozprawy z dnia(...) r. – k. 6945 – 6946);
- ⚫
-
„Kolejna nieruchomość przy, której role odgrywał K. R. to była nieruchomość, na którą pani E. wpłaciła pieniądze, było to mieszkanie, znaczną kwotę wpłaciła i miała problemy z odzyskaniem tych pieniędzy. Wtedy M. P. skontaktował E. F. ze swoim kolegą adwokatem - mam na myśli K. R., który miał reprezentować panią F.. Finału tamtej sprawy nie znam, nie specjalnie się tym interesowałem. Pani F. nic znała wcześniej K. R., poznała go przez M. P. . Nie znała wcześniej przed sprawą dotyczącą tej nieruchomości w R. K. R. pani F., przynajmniej nic mi o tym nie widome. Nie potrafię dokładnie powiedzieć kiedy M. P. skontaktował panią F. z K. R.. Na pewno nie dotyczyło to nieruchomości w R.. K. R. nie brał udziału w naszych spotkaniach z panią F.. Nic mi nie wiadomo, aby bezpośrednio K. R. albo za pośrednictwem niego przekazywano jakieś pieniądze dotyczące umowy, którą miała zawrzeć. Nic przypominam sobie, aby była taka sytuacja z nieruchomością w R.. Wiem, że udzieliła pełnomocnictwa K. R., ale w sprawie tego mieszkania, o którym mówiłem. Nie przypominam sobie, abym brał udział w dalszych spotkaniach i ustaleniach między panią F. a K. R.. Pani F. mówiła mi, że będzie ją reprezentował K. R.. Poprosiła mnie kiedyś, abym wpłacił K. R. odnośnie tej sprawy - przekazał 1000 zł tytułem honorarium. Wiem, że po jakimś czasie E. F. nie była zadowolona z efektów pracy pana K. R., ale szczegółów nie znam i nie chcę się za nią wypowiadać.” vide protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 6950);
- ⚫
-
„ W związku z tym, że był ten problem z tym dokumentem, była taka sytuacja, nie wiem czy dokładnie to sprecyzuje - brak tego dokumentu powodował, że nic można było tej umowy dokończyć . Po pewnym czasie około kilku miesięcy z tym problemem M. udał się do K. R.. Była taka sytuacja że A. G. w tamtym czasie uzyskała kredyt bankowy i chciała spłacić te pożyczkę z odsetkami, natomiast wiem że K. R. odradzał to M. P., bo mówił że jeżeli przez komornika będzie ściągał pieniądze to dużo więcej zarobi P.. Z tego powodu pojawił się komornik.”(vide protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 7859);
- ⚫
-
„Dowiedziałem się później od M., że doszło w kancelarii pana C. do awantury, ponieważ pani S. wycofała pełnomocnictwo. Przyszła do kancelarii ze swoim radcą prawnym. M. wtedy zadzwonił do K. R. (1), żeby przyjechał i pomógł prawnie rozwiązać problem. Była też wzywana policja, ale nie wiem przez, którą ze stron. Nie doszło tam do żadnego porozumienia z tego co pamiętam. Pani S. wycofała to pełnomocnictwo i tej pożyczki w kwocie około 20 tys. zł nie zwróciła. A jaki jest teraz stan prawny i jak się to skończyło to nie wiem. Ja to wiem z relacji zarówno M. P. (1) jak i K. R. (1), bo nie byłem przy czynnościach u notariusza.”; „Nic mi nie wiadomo o tym, aby K. R. kiedy do niego M. P. zadzwonił, żeby mu udzielił pomocy prawnej to nie wiem, aby działał z pełnomocnictwem do tej sprawy, tylko raczej przyjechał jako kolega, aby pomóc rozwiązać tą sprawę P., bo pani S. była ze swoim pełnomocnikiem.”; „K. R. w takich sytuacjach konfliktowych do jakich dochodziło przed sądem, w prokuraturze, to bardzo często reprezentował różnych oskarżonych. Wiem z relacji K. R., że rozmawiał wtedy z tym radcą prawnym pani S., ale nic znam szczegółów tych rozmów. Na pytanie Sądu: << Czy oskarżony wie coś na temat udziału w sprawie pożyczki pani S. przez K. R. na wcześniejszym etapie sprawy niż jak podał awantura u notariusza? >> Oskarżony - Ja tego nie pamiętam, jeżeli chodzi o K. R. (1).” (vide: protokół rozprawy z dnia 11 czerwca 2014 r. – k. 8606, k. 8607, k. 8609 );
- ⚫
-
„Na pytanie oskarżonego K. R. (1): W ilu spotkaniach ze mną i P. Ł. (1) pan uczestniczył?
Oskarżony P. B. (1) : Nic było to dużo, były to jednostkowe spotkania.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy był pan, brał pan udział w spotkaniach dot. sytuacji P. Ł. (1), a w których on nie brał udziału?
Oskarżony P. B. (1) : Tak.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy może pan powiedzieć ile to było spotkań, w jakim okresie czasu i czego dotyczyły?
Oskarżony P. B. (1): Ile było spotkań to nie potrafię odpowiedzieć, może klika. Czego dotyczyły, sytuacji spadkowej P. Ł. (1), ja się szczegółowo wypowiadałem. Chodziło o sprawy spadkowe po jego mamie. Szczegółów nie pamiętam.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy wcześniej brałem udział w jakichkolwiek spotkaniach dotyczących P. Ł. (1), chodzi mi o pierwsze transakcje z P. Ł. (1)?
Oskarżony P. B. (1) : nie.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy pan może określić jaki był mój stosunek do sytuacji P. Ł. (1)? Czy artykułowałem coś takiego oskarżonemu?
Oskarżony P. B. (1) : Stosunek, K. R. (1) mówił tylko, że będą wielkie jaja.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy ja byłem jedyną osobą, jedynym prawnikiem z którym konsultowano kwestie dot. P. Ł. (1)?
Oskarżony P. B. (1) : K. R. (1) nie był jednym prawnikiem.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy może pan coś więcej powiedzieć?
Oskarżony P. B. (1) : Sytuacja z nieruchomością P. Ł. (1) była skomplikowana, było zaangażowane w to wiele osób, były konsultacje z innymi prawnikami, ale ja ich nie znam, nie pamiętam ich nazwisk.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy D. W. (1) korzystał z usług innego prawnika w zakresie?
Oskarżony P. B. (1) : Tak korzystał z usług innego prawnika.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy wiadomo oskarżonemu, że ja odmówiłem podjęcia się czynności w sprawie P. łakomego?
Oskarżony P. B. (1): Była taka sytuacja. K. R. (1) odmówił chyba D. W. (1), stąd byli tam później inni prawnicy.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy może pan sobie przypomnieć na jakim etapie odmówiłem?
Oskarżony P. B. (1): Dokładnie na jakim etapie to nie pamiętam, jak zaczęło się robić duże zamieszanie wokół tej sprawy.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Co ma pan na myśli mówiąc duże zamieszanie?
Oskarżony P. B. (1): Mam na myśli to, że sytuację P. Ł. (1) chciało wykorzystać wiele osób. Było podpisywane różne umowy. Wyszło, że P. Ł. (1) sprzedał więcej udziałów niż posiadał, były przepychanki prawne. Było duże zamieszanie wokół tej sprawy, dlatego tak mówię.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy moja odmowa co do P. Ł. (1) była w krótkim okresie czasu od tej sytuacji z S.?
Oskarżony P. B. (1): Tak.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy widomo panu w jakim celu P. Ł. (1) udzielił mi pełnomocnictwa?
Oskarżony P. B. (1): Nie pamięta, w jakim celu.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy wiadomo panu czy ja byłem z P. Ł. (1) na policji i w jakim celu?
Oskarżony P. B. (1): Tak, K. R. był z P. Ł. (1) na policji przy ul. (...) w K. Miejskiej, chodziło o ile dobrze pamiętam o umowę, która była zawarta z S., tak mi się wydaje.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy mógłby pan określić precyzyjnie po co w związku z tą umową udałem się z p. Ł. na policję na Szylinga?
Oskarżony P. B. (1) : P. Ł. (1) został przez S. oszukany, podczas podpisywania z nim umowy miał dostać rzekomo 500 tys. zł., a nie dostał nic. On był przewieziony pod eskortą ochrony S. P.. Wtedy ten właściciel firmy (...) powiedział, że przetrzymywali P. 2-3 dni, przywieźli do notariusza podpisać umowę i mieli go wyrzucić na ulicy i zostawić kompletnie pijanego. Mam na myśli, że go zostawili pijanego na ulicy. Wydaje mi się, że w tej sprawie P. Ł. (1) pojechał z K. R. na komendę, ale to nie było w tym samym dniu.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): Czy udaliśmy się w celu złożenia zawiadomienia o przestępstwie?
Oskarżony P. B. (1) : Wydaje mi się , że tak.
Na pytanie oskarżonego K. R. (1): W treści pana wyjaśnień złożonych na etapie postępowania przygotowawczego użył pan sformułowania, że ja ustalałem z notariuszem C. jakieś czynności notarialne w zakresie P. Ł. (1). Pan był świadkiem tego czy pan to słyszał?
Oskarżony P. B. (1) : Nie byłem świadkiem tego .
(…)
Na pytanie A. G. (1): Czy pan K. R. zgłosił sprzeciw dotyczący polubownego załatwienia mojej sprawy z panem F. i dlaczego, chodzi o M. P. (1)?
Oskarżony P. B. (1): Składałem wyjaśnienia, że K. R. odradził M. P. (1) polubowne załatwienie sprawy, bo chodziło o finanse. Sytuacja była taka, że A. G. (1) miała promesę finansową w banku i z tego kredytu, który chciała zaciągnąć w banku chciała spłacić M. P. (1). M. P. (1) udał się po poradę do K. R. i K. R. odradził zawarcie takiej ugody z A. G. (1) . Dlaczego, to dokładnie nie pamiętam.
(…)
Pytanie oskarżonego K. R.: Pan wyjaśnił przed chwilą, że P. przyszedł do mnie po poradę w sprawie pani G.. Czy pan był świadkiem jak udzielałem tej porady?
Oskarżony P. B. (1) : Byłem świadkiem, bo byłem z M. P. (1) w kancelarii u K. R.. Tylko nie potrafię powiedzieć ile takich spotkań miało miejsce, bo ja byłem raz. Nie wiem czy na wcześniejszych spotkaniach jak relacjonował mi M., K. R. wcześniej mu już odradzał, czy to było na tym spotkaniu, na którym ja byłem”.
(vide: protokół rozprawy z dnia 5 marca 2015 r. – k. 10625-10628, k. 10629-10630).
Już tylko przytoczone powyżej in extenso dla jasności niniejszego wywodu „uzupełniające” wyjaśnienia P. B. (1) mogły wskazywać, że:
-
-
po pierwsze, kontakt K. R. (1) z pokrzywdzoną A. G. (1) miał miejsce już po upływie znacznego czasu od zawarcia przez M. P. (1) i P. B. (1) umów zobowiązujących do przeniesienia praw do nieruchomości stanowiących przedmiot postawionych oskarżonym zarzutów dot. niekorzystanego rozporządzenia mieniem należącym do A. G. (1) tudzież do niej i jej matki H. G.,
-
-
po drugie, pokrzywdzona E. F. (1), nie konsultowała z K. R. (1) umów dot. nieruchomości położonej w R., zawieranych z P. B. (1) a zwróciła się do ww. o pomoc w związku z transakcją nieobjętą treścią zarzutów,
-
-
po trzecie, A. S. (1) K. R. (1) poznał po zawarciu przez nią umowy z M. P. (1) i nie konsultował jej treści przed jej zawarciem,
-
-
po piąte, udział K. R. (1) w zakresie zarzutów dotyczących P. Ł. (1) ograniczał się do reprezentowania go w sprawie złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na jego szkodę przez małżonków S., zaś wiedza P. B. na temat udziału tego oskarżonego w ustalaniu czynności notarialnych z W. C. (1) pochodziła ze słuchu.
Odnośne depozycje P. B. (1) – głównego „świadka” oskarżenia winny być zatem skonfrontowane z całokształtem okoliczności ujawnionych w toku rozprawy i ocenione na tle zarówno pozostałych wyjaśnień P. B. (1), wyjaśnień współoskarżonych oraz świadków, w tym pokrzywdzonych i materiału rzeczowego (w tym bilingów mogących zweryfikować część wyjaśnień P. B., zwłaszcza co do kontaktów telefonicznych K. R. z W. C. w sprawie P. Ł. i jego krewnych okresie od (...) (...) roku), czego poniechał Sąd Okręgowy, pomimo iż K. R. (1) od początku negował swoje sprawstwo a jego wyjaśnienia pozostawały w tym zakresie zbieżne nie tylko z wyjaśnieniami M. P. (1) czy D. W. (1), ale i z ww. „odciążającymi” wyjaśnieniami P. B. (1).
W świetle powyższego nie dziwiła okoliczność, że Sąd Okręgowy w treści pisemnych motywów wyroku w istocie nie poczynił ustaleń faktycznych w zakresie wyczerpania przez oskarżonego K. R. (1) znamion przypisanych mu przestępstw oszustwa (pominąwszy zarzut CCLXX, niezależnie od tego czy powielone bezkrytycznie w ślad za aktem oskarżenia czynności sprawcze w ogóle mogły doprowadzić do niekorzystanego rozporządzenia mieniem i stanowić usiłowanie udolne).
Wprawdzie współsprawstwo może albo polegać na wielosprawstwie, albo mieć charakter współsprawstwa właściwego (dopełniającego). W pierwszym wypadku każdy współsprawca wypełnia wszystkie ustawowe znamiona czynu zabronionego. W wypadku współsprawstwa właściwego poszczególni współsprawcy nie realizują wszystkich znamion czynu zabronionego. Realizacja ich następuje w wyniku popełnienia czynu przez kilka osób. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że jest współsprawcą każdy, kto realizuje choćby część znamion czynu zabronionego. Poza tym należy przyjąć, że jest również współsprawcą ten, czyja rola w popełnieniu czynu zabronionego jest istotna, choć nie realizuje on jego ustawowych znamion (nawet żadnego). Jest to tzw. materialno-obiektywna teoria odgraniczenia współsprawstwa od pomocnictwa w postaci tzw. teorii istotności roli (por. Mozgawa M. (red.), Budyn-Kulik M., Kozłowska-Kalisz P., Kulik M.: Kodeks karny. Komentarz do art. 18, LEX/el., 2017). Wykonuje więc „czyn zabroniony wspólnie i w porozumieniu z inną osobą (art. 18 § 1 k.k.) także ten, kto nie biorąc osobiście udziału w czynności sprawczej tego czynu, swoim zachowaniem zapewnia realizację uzgodnionego z tą osobą wspólnego przestępczego zamachu" (por. postanowienie SN z 20.04.2004 r., V KK 351/03, OSNKW 2004/5, poz. 53). Wobec powyższego, nawet brak czynnego udziału w zdarzeniu nie wyklucza współudziału w inkryminowanym czynie, jeśli wynikało to z ustalonego (choćby per facta concludentia) sposobu działania, a oskarżony był świadom wspólnej realizacji czynu, tj. akceptował działania współdziałającego i traktował je jak własne, nawet jeśli ich własnoręcznie nie wykonywał. Zawarcie porozumienia nie musi przy tym oznaczać, że sprawcy szczegółowo uzgodnią każdy element swojego zachowania, podział ról, itp. Istotne, aby ich zmowa obejmowała zgodę na realizację wszystkich znamion przestępstwa. Działanie wspólnie i w porozumieniu w rozumieniu art. 18 § 1 k.k. nie ogranicza się do takich sytuacji, gdy wszystkie elementy i przebieg podjętego działania wynikają z uprzedniego uzgodnienia między współdziałającymi, lecz mieści w sobie również takie działania, których podjęcie dyktuje czy wymusza dynamiczny rozwój wydarzeń, o ile postawa współdziałającego nie dostarczy podstaw do przyjęcia, iż nie akceptuje on działań nieuzgodnionych, wykraczających poza zakres wstępnego porozumienia. Zatem przypisanie oskarżonemu popełnienie czynu zabronionego w formie współsprawstwa wymaga nie tylko wykazania istnienia zamiaru (woli i świadomości wspólnego zachowania) po stronie każdego z uczestników czynu, a więc porozumienia o wspólnym popełnieniu zarzuconego im czynu, ale również faktu wspólnego wykonania przez nich tego czynu. Kumulatywne wystąpienie tych dwóch przesłanek, daje podstawy do przyjęcia, że sprawcy dopuścili się przestępstwa "wspólnie i w porozumieniu".
Przekładając powyższe uwagi o charakterze teoretycznym na grunt analizowanej sprawy, zgodzić należało się z autorami apelacji wywiedzionych na rzecz K. R. (1), że Sądowi Okręgowemu umknęło, że skoro przestępstwo oszustwa popełnione zostaje w chwili dokonania niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym w następstwie wprowadzenia innej osoby w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania w celu osiągnięcie korzyści majątkowej, to oczywistym jest, że podjęcie oszukańczych metod musi poprzedzać rozporządzenie, które jest niekorzystane z punktu widzenia interesów pokrzywdzonego. Ostatecznie bowiem droga pochodu przestępstwa oszustwa kończy się z chwilą dokonania przez pokrzywdzonego rozporządzenia mieniem (tak wyrok SN z dnia 30 sierpnia 2000 r., V KKN 267/00). Dlatego też samo ustalenie, że po dokonaniu przez pokrzywdzonych czynności skutkujących niekorzystanym rozporządzeniem mieniem (o skutkach obligacyjnych w przypadku umów przedwstępnych sprzedaży nieruchomości i sprzedaży pod warunkiem) pojawiał się oskarżony K. R. (1) jako prawnik reprezentujący oskarżonych w sytuacjach spornych i konfliktowych na tle zawartych w formie aktów notarialnych umów dot. nieruchomości objętych treścią zarzutów, aby de facto zrealizować korzyść majątkową (oszustwo ma za cel jej osiągnięcie, ale szkoda nie należy do jego znamion) nie mogło samoistnie stanowić o działaniu „wspólnie i w porozumieniu” z pozostałymi współdziałającymi, które musi się zmaterializować najpóźniej w czasie realizacji znamion czynu.
Ustaleń w tym zakresie nie mogły zastąpić powtórzone zresztą za aktem oskarżenia wywody Sądu Okręgowego w części dotyczącej udziału K. R. (1) w zorganizowanej grupie przestępczej (vide k. 142, 146 uzasadnienia SO: „Pozostawał on w bliskich kontaktach z członkami grupy, na bieżąco znał i śledził mechanizm ich przestępczego działania. W jego kancelarii lub w miejscach publicznych odbywały się spotkania adwokata z poszczególnymi członkami grupy, głównie z P. B. (1), M. P. (1) i D. W. (1), na których omawiane były kwestie związane z problemami prawnymi, jakie wyłoniły się w toku działalności przestępczej”; „K. R. (1) to adwokat roztaczający opiekę prawną nad członkami grupy, udzielający porad w zakresie problemów prawnych jakie wyłoniły się w toku działalności przestępczej, reprezentujący poszczególnych członków grupy w procesach cywilnych i karnych zainicjowanych przez pokrzywdzonych, czerpiący zyski z tej działalności”).
Wina i sprawstwo winna być w procesie karnym wykazana odrębnie w odniesieniu do każdego z oskarżonych, i co do każdego z zarzuconych im czynów, czemu nie podołał Sąd Okręgowy. Niezależnie bowiem od tego z jak obszerną materią dowodową Sąd I instancji musiał się zmierzyć, nie mógł odstąpić od ustaleń zasadniczych i indywidualizacji odpowiedzialności każdego z oskarżonych. Istotą współsprawstwa jest akceptacja własnego wkładu współsprawcy w realizację przestępnego celu oraz świadomość uzupełniania tym samym działań innych osób. Warunku przyjęcia współsprawstwa nie stanowi natomiast znajomość wszystkich współwykonawców czynu, czy też bezpośrednie zetknięcie się z nimi. Zasada indywidualizacji odpowiedzialności karnej, wyrażona w art. 20 k.k., oznacza, że każda z osób współdziałających przy popełnieniu czynu zabronionego odpowiada w granicach swojego zamiaru i świadomości zdarzeń, w których uczestniczy,
niezależnie od odpowiedzialności pozostałych współdziałających.
Wybiórczo, z naruszeniem art. 7 i 410 k.p.k. Sąd Okręgowy ocenił dowody także w części dot. postawionego K. R. (1) zarzutu płatnej protekcji (art. 230 k.k.). Podstawą ustaleń Sądu meriti w tym zakresie były wyjaśnienia P. B. (1), które co do zasady były w tej mierze konsekwentne, jednakże ich stanowcza ocena jako spójnych, zgodnych z logiką wypadków i popartych dowodami pośrednimi nie była w całości uprawniona, a co najmniej przedwczesna. Zgodzić w szczególności należało się z zarzutami apelujących, że wyjaśnienia ww. z rozprawy i w tej części nie zostały do końca przeanalizowane.
P. B. (1) na rozprawie w dniu (...)roku wyjaśnił m.in.: „Odnośnie kwot 30 tys. zł, które przekazałem adw. R., one nie były na obronę, bo już wcześniej jak K. R. (1) powiedział, po przesłuchaniu w P. (...) w P. jego w charakterze świadka w sprawie E. F. (4), to mówił, że z przyczyn prawnych nie będzie mógł mnie reprezentować (…). Na pewno zdarzyło się wcześniej, że podpisywałem K. R. (1) jako pełnomocnikowi druki pełnomocnictw in blanco, na pewno była taka sytuacja, że byłem z D. G. (1), M. P. (1) i każdy z nas podpisywał takie pełnomocnictwo in blanco. To były druki połowy A4 z logo kancelarii (...), były też nazwiska innych wspólników adwokatów. Przy nich, tj. innych adwokatach, wspólnikach K. R. (1), nigdy nic nie podpisywałem. Popisaliśmy na pewno raz wszyscy jak podałem R. in blanco, druk pełnomocnictwa, każdy na osobnym druku, z inicjatywny K. R. (1), bo jak tłumaczył chodziło o to jakbyśmy byli zatrzymani do jakiś sprawy związanej z wyłudzonymi nieruchomościami, to wtedy on może nas reprezentować . Przy mnie nie wiedziałem, aby te druki były wypełnione treścią pełnomocnictwa. Pamiętam, że byłem przesłuchiwany w 2012 roku w SR w P., przy ul. (...) w charakterze świadka, wiem, że wtedy rozmawiałem z panią prokurator na temat tego, że wypłynęło jakieś moje pełnomocnictwo udzielone K. R. (1), o którym ja nie miałem pojęcia. Nie pamiętam dokładnie tych spraw. Nie potrafię powiedzieć do czego to pełnomocnictwo miało być udzielone. Byłem zaskoczony jak się dowiedziałem o tym pełnomocnictwie. A.. K. mówił, że K. R. (1) go poprosił, abym podpisał to pełnomocnictwo, kiedy byłem w areszcie, adw. K. mówił, że oddał to pełnomocnictwo K. R. (1). Ja wtedy nie przywiązywałem wagi do tego, bo zdarzało się, że podpisywaliśmy in blanco pełnomocnictwa. A.. K. też nie był zorientowany w sprawie.” (vide k. 9633-9634).
W świetle powyższego może być uprawniony wniosek, że P. B. (1), wbrew swoim odmiennym wyjaśnieniom jednak udzielił K. R. (1) pełnomocnictwa do „jakiejś sprawy związanej z wyłudzonymi nieruchomościami” oraz, że takiego pełnomocnictwa mogli udzielić mu również współoskarżeni - G. i P.. Naturalnie, Sąd Okręgowy mógł uznać wyjaśnienia P. B. (1) za wiarygodne jedynie w części – tak jak uczynił to w odniesieniu do niektórych przestępstw oszustwa i groźby karalnej – ocena taka jednak winna być wszechstronna i odpowiednio uargumentowana by nie stała się dowolną. Konsekwencją obowiązywania zasady swobodnej oceny dowodów jest to, że brak jest reguły nakazującej całkowite uznanie wiarygodności lub jej braku co do określonego środka dowodowego. Zatem sąd ma prawo uznać za wiarygodne zeznania świadka, czy wyjaśnienia oskarżonego, np. co do niektórych przedstawionych przez niego okoliczności i nie dać wiary co do innych okoliczności, pod warunkiem oczywiście, że stanowisko sądu w tej kwestii zostanie należycie uzasadnione. Należy też pamiętać, iż żaden dowód - w tym zarówno wyjaśnienia oskarżonego jak i zeznania świadka - nie może być oceniany w oderwaniu od wymowy wszystkich pozostałych dowodów. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy " wiarygodność dowodu z zeznań świadka powinna być między innymi oceniana zarówno w kontekście całokształtu relacjonowanych przezeń okoliczności jak i na tle innych dowodów" (wyrok z dnia 7 sierpnia 1978 r. – OSNOW 1978/Nr 11 poz. 133).
W kontekście powyższego Sąd Okręgowy nie powinien był zbywać milczeniem odnośnych wyjaśnień P. B. (1), ale rozprawić się z nimi zgodnie z regułami art. 7 i 410 k.p.k. Zważyć bowiem trzeba na to, że, po pierwsze, K. R. (1) został przesłuchany w charakterze świadka w sprawie E. F. (1) w dniu(...) (...) roku (k. 50 TT nr 18), tymczasem pieniądze „na łapówkę” za załatwienie sprawy, wedle ustaleń Sądu Okręgowego, P. B. (1) miał przekazać osobiście lub za pośrednictwem żony do (...) (...) roku. Zatem nie było tak, że P. B. (1) nie mógł ich przekazać na obronę („…) bo już wcześniej jak K. R. (1) powiedział po przesłuchaniu w P. (...) w P. jego w charakterze świadka w sprawie E. F. (4), to mówił, że z przyczyn prawnych nie będzie mógł mnie reprezentować.” (vide protokół przesłuchania P. B. z (...) roku). Po drugie, konstruując twierdzenie o „mistyfikacji” pełnomocnictwa przedłożonego przez K. R. (1) w toku postępowania rozpoznawczego, Sąd Okręgowy pominął wynikający z zacytowanych powyżej wyjaśnień P. B. (1) fakt „wypłynięcia” w (...) roku w postępowaniu przed Sądem Rejonowym „jakiegoś mojego pełnomocnictwo udzielonego K. R. (1), o którym ja nie miałem pojęcia”. W świetle czego wnioskowanie Sądu, że pełnomocnictwo przedłożone w niniejszym postępowaniu przez oskarżonego R. było tym, którego P. B. (1) udzielił w czasie aresztowania do niniejszej sprawy, za pośrednictwem adw. R. K., nie było już takie pewne. Wątpliwości te pogłębiała okoliczność, że oskarżony K. R. (1) legitymował się pełnomocnictwem od P. B. (1) w postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową P. w P. w sprawie o sygn. akt (...), tj. w sprawie przeciwko J. C. (1). Analiza akt tego postępowania potwierdziła fakt złożenia pełnomocnictwa przez oskarżonego R. od P. B. (1) przy piśmie z (...) (...) roku (k. 224 ww. akt), tj. w okresie tymczasowego aresztowania P. B. (1) w niniejszej sprawie (które trwało od(...) (...) roku). Fakt ten nie dezawuował w całości odnośnych wyjaśnień P. B. (1) z pewnością jednak wymuszał ich pogłębioną analizę. Nie czyniły jednak temu zadość wywody Sądu Okręgowego, nawet wsparte dowodami pośrednimi, w tym eksponowanym w pisemnych motywach wyroku nagraniem rozmowy P. B. (1) z K. R. (1), które ten pierwszy zarejestrował podczas spotkania z ww. (vide opinia z badań odsłuchowych k. 2320-2369 akt głównych i samo nagranie rozmowy). Jego analiza nie prowadziła bowiem wprost do potwierdzenia odnośnych wyjaśnień P. B. (1) – pomijając nawet kwestię tożsamości rozmówców, sam przedmiot rozmowy, a zwłaszcza jej kontekst i wypowiadane w jej trakcie słowa, mogły być różnie interpretowane. Tymczasem Sąd wyprowadził z niej jednoznaczne wnioski nawet nie odtwarzając treści rzeczonej rozmowy na rozprawie i nie próbując wyjaśnić o czym i o kim w istocie jest mowa i w jakim kontekście padają słowa o ewentualnej łapówce, czym naraził się na zarzut dowolności ocen. Nie sposób bowiem w tym stanie rzeczy jednoznacznie odrzucić tezy forsowanej w przez oskarżonego K. R. (1), że w gruncie rzeczy treść dowodowej rozmowy świadczyła na jego korzyść [ np. „B: To co mam powiedzieć (…)? A: „No prawdę (…) P., jak było, (…), że sobie wymyśliłeś, bo chciałeś /oczyścić atmosferę?/ (…)…. redaktor wku…ł, bo miał taką wiedzę ….. taką wiedzę na temat twojej osoby …. od W. (….)”; B: (…) no to dobrze …. Ale miał wiedzę. Ale to jest taka prawda, K.. Rozumiesz ?...taka jest prawda.” – k. 2339 ].
Wybiorcza a przez to dowolna jawiła się także ocena wyjaśnień P. B. (1) co do oskarżonego M. B. (1) . I w tym przypadku Sąd meriti pominął wyjaśnienia tego pierwszego z rozprawy, w których zdystansował się do swoich wyjaśnień złożonych w śledztwie, na których finalnie oparł się sąd a quo, co słusznie wytknął mu apelujący obrońca M. B. (1).
Wskazać należy, iż P. B. (1) zmienił w tym zakresie swoje wyjaśnienia, wskazując m.in. :
-
-
„ Były początkowo takie przypadki, w których uczestniczył przy pożyczkach M. B. (1), bo potem zaczął się ukrywać, kiedy nie było problemów z klientami"; „ Były różne gradacje tych oszustw, natomiast w przypadkach, gdzie występował M. B. (1) i udzielaliśmy z P. pożyczek, nie było konfliktów z klientami, którzy dostawali pożyczki" (vide: protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 6680);
-
-
„ Pamiętam sytuację, że byłem ja, P. i M. B. (1), i za plecami H. B. pożyczyliśmy kwotę 15 tysięcy złotych państwu K. spod G.. Oni w szybkim czasie oddali pożyczkę i przepisaliśmy z powrotem nieruchomość na nich" (vide: protokół rozprawy z dnia (...)r. – k. 6882);
-
-
„Pieniądze na pożyczkę P. wykładał M., ale nie wiem, czy to były pieniądze ze wspólnej kasy i czy tam nie były też pieniądze M. B. (1), ale na pewno go nie było przy tej transakcji" (protokół rozprawy z dnia (...)r. k. – (...), k. 7207);
-
-
„Kolejną nieruchomość, o której chciałbym opowiedzieć, tj. nieruchomość należąca do pana Z. S. (1)”; „ M. wtedy wypłacił mi 5 tysięcy złotych za pomoc, natomiast zabronił informować M. B. (1), ponieważ twierdził, że część pieniędzy pochodzi od M. B. na tę pożyczkę. M. B. nie brał żadnego udziału w tej transakcji, a z tego, co pamiętam, to wtedy się ukrywał" (protokół rozprawy z dnia (...)r. – k. 7863, k. 7864);
-
-
„Chciałem teraz powiedzieć o przypadku państwa P., R. P. (1) (…) P. tę pożyczkę uzyskali. M. mówił, że wtedy dysponował pieniędzmi M. B. (1), i część tych pieniędzy, według słów M. P. (1), miała być od M. B. (1) . Ja nigdy nie byłem przy jego rozliczeniach z M. B. (1)." (protokół rozprawy z dnia (...)r. – k. 8501);
-
-
„ Co do wspólnych rozliczeń, to trudno mi sprecyzować, ja nie wnikałem w to, jakie rozliczenia wspólne mieli M. B. (1) z M. P. (1)"; „ Ja z relacji M. P. (1) wiem o wkładzie M. B. (1), ale jakie to były kwoty i w jakiej części partycypował M. B. (1) w pożyczce, tego nie wiem" (protokół rozprawy dnia(...)r. – k. 8992, 8896);
-
-
„ Teraz wiem, że nieprawdą było to, że M. B. (1) partycypował w niektórych pożyczkach, tak jak mi to mówił P.. P. mi tak wtedy mówił, żeby piętrzyć koszty i żeby z obiecanych dla mnie pieniędzy nie dać mi to, co było ustalone, bo jak twierdził, część musiał dostać M. B. (1)"; „(…) powiedziałem, że wiem teraz, że nie zawsze było tak, jak mówił mi P. o partycypowaniu w pożyczce M. B. (1), że to była prawda. Ja nie znałem rozliczeń P. z B. i na ten temat wiedziałem to, co mówił P.. Nie miałem takich informacji od M. B. (1)" (protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 9128, 9129);
-
-
„ Chciałbym powiedzieć, że jak M. P. (1) twierdził, że pieniądze pochodzą od M. B. (1), jak w przypadku opisywanego P., to P. twierdził, że pieniądze pochodzą od M. B. (1), żeby nic nie mówić M. B. (1), że P. wykorzystuje jego pieniądze bez jego wiedzy (…) Było w tym dużo niekonsekwencji, dlatego z perspektywy czasu uważam, że to co mówiłem o ich wspólnych rozliczeniach i wspólnej kasie, to w wielu przypadkach M. P. (1), delikatnie mówiąc, mijał się z prawdą" (protokół rozprawy z dnia(...) r. – k. 9513);
-
-
„(…) nie wierzę, że M. P. (1) przekazywał te kwoty, o których mówił, żonie M. B. (1), ponieważ uważam, że mówił tak po to, aby piętrzyć koszty. Nie wiem, jakie byty między nimi rozliczenia, ale na pewno nie takie, o których mówi P. (…) Uważam, że [P.] po prostu kłamał, że ma takie, a nie inne rozliczenia z M. B. (1)" (protokół rozprawy z dnia 13 listopada 2014 r. - (...));
-
-
„Nie podtrzymuję wyjaśnień w kwestii dotyczącej współfinansowania pożyczek przez M. B. (1). W tamtym czasie M. P. (1) twierdził, że pieniądze są wspólne, M. B. (1) i M. P. (1), że jeździ do L., czyli żony M. B. (1), jak również, że po sprzedaży nieruchomości zawozi jej pieniądze, jak i jakiemuś księgowemu. Ja nie twierdzę, że M. B. (1) nie miał rozliczeń z M. P. (1), natomiast na dzień dzisiejszy jestem przekonany, że twierdzenia M. P. (1), że zawozi pieniądze do L., były to twierdzenia po to żeby umniejszyć kwoty wypłacone mi czy G." (protokół rozprawy z dnia (...) r. - (...)).
Powyższej przytoczone jedynie dla przykładu - w ślad za apelującym obrońcą oskarżonego M. B. (1) – wyjaśnienia P. B. (1) podważały twierdzenia Sądu Okręgowego, że wyjaśnienia P. B. (1) były konsekwentne, „ a pewne drobne sprzeczności i sporadyczne odwoływanie się do niepamięci” nie podważały ich wiarygodności, albowiem nie były wynikiem zacierania się szczegółów przy odtwarzaniu zdarzeń z przeszłości z uwagi na upływ czasu, a ewidentną zmianą wyjaśnień co do istoty udziału pomawianego przezeń w śledztwie M. B. (1) w czynach przypisanych mu w zaskarżonym wyroku.
Naturalnie, Sąd Okręgowy miał prawo oprzeć się na wyjaśnienia P. B. (1) ze śledztwa, jednakże winien wyjaśniać dlaczego odrzucił te z jurysdykcyjnej fazy procesu, tym bardziej, że jego wiedza na temat udziału M. B. (1) w inkryminowanych czynach podchodziła w większości od M. P. (1), czyli ze słuchu, choć ten wyjaśnił w toku rozprawy, że: „Chciałbym się odnieść do swoich wyjaśnień, które złożyłem odnośnie M. B. (1). Podtrzymuję to, co powiedziałem, bo M. B. (1) tylko wykładał mi pieniądze, pożyczał, a nie wiedział, jakie umowy sporządzam" (protokół rozprawy z dnia (...) r.). Tymczasem, Sąd Okręgowy uznając odnośne wyjaśnienia M. P. (1) za niewiarygodne jako sprzeczne z innymi dowodami (w tym wyjaśnieniami P. B. (1) i zeznaniami pokrzywdzonych, choć ci ostatni akurat na temat udziału M. B. (1) w poszczególnych pożyczkach niczego nie zapodali), nie wziął w ogóle pod uwagę tego, że M. P. (1) mógł manipulować informacjami, które przekazywał tak M. B. (1), jak i P. B. (1), kiedy ten ukrywał się na wolności lub przebywał w zakładzie karnym.
Analogiczne zarzuty dotyczące oceny dowodu z wyjaśnień P. B. (1) podnieśli także obrońcy oskarżonych S. R. (1) i J. W. (1).
I tak, P. B. (1) wyjaśnił w toku przewodu sądowego m.in.:
-
-
„Nie sadzę, aby wiedział, bo skąd, no pewno ja nie mówiłem S.. A w interesie H. B. nie było, żeby informować R., że nieruchomość pochodzi z przestępstwa. (…) W tym przypadku państwa S., do czasu jak S. R. nabywał te nieruchomość, to uważam, że nie byt świadomy, że nabywa nieruchomość uzyskaną w taki sposób przez H. B." (protokół rozprawy z dnia(...) r. – k. 8478);
-
-
„(...) H. B. (1) wprowadził S. R. w błąd nie mówiąc o tym, ze S. pieniądze spłacili" (protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 9221);
-
-
„ Odnośnie pożyczki pani B. B. (1). Ja nie posiadam w tej kwestii dużej wiedzy. To była specyficzna sytuacja. Ja byłem przy tej pożyczce, choć wcześniej S. R. żadnych pożyczek z nami nie robił" (…) S. R. (1) nie był przy tych rozmowach (…) Moja wiedza jest nikła jeśli chodzi o B. B. (1) " (protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 8562-8563);
-
-
„Jeśli chodzi o P. Ł. (1), to było dużo umów, to była bardzo zawiła sprawa z uwagi na konflikt interesów osób trzecich. Jak Sąd zadawał szczegółowe pytania, to odpowiadałem i sedno sprawy oddałem, natomiast co do szczegółów to zdaję sobie sprawę, że mogłem się pomylić, bo było tych spraw dużo. Te sprawy się zazębiały, było dużo osób zainteresowanych" (protokół rozprawy z dnia (...) r. – k. 9566).
Sąd Okręgowy nie tylko, że powyższych wyjaśnień P. B. (1) nie przeanalizował, ale nawet nie założył, że główny „świadek” oskarżenia mógł się pomylić lub jego wiedza była ograniczona. Niekiedy zaś brak ustaleń zastępował domniemaniami i to w niekorzystanym dla oskarżonych kierunku przez co nie sposób było odgadnąć na jakiej podstawie wniosek odnośnie winy i sprawstwa oskarżonych co do poszczególnych czynów wyprowadził. Dla przykładu, Sąd Okręgowy przypisał oskarżonemu J. W. (1) i S. R. (1) udział w oszustwie na szkodę P. Ł. (1) (zarzuty odpowiednio CCXLI, CCLX), polegającego na przejęciu udziału pokrzywdzonego w nieruchomości położonej w W. „wspólnie i w porozumieniu” z D. G. (1), W. C. (1), D. W. (1) i K. R. (1), tymczasem nie ustalił w czym ów udział ww. miał się przejawiać, co przy braku realizacji bezpośrednich czynności sprawczych przez J. W. (1) i S. R. (1) wymagało wykazania istotnego wkładu w realizację zakładanego przez prokuratora wspólnego przedsięwzięcia, jak o tym była mowa powyższej.
Równie niejasno rysował się współudział J. W. (1) w zarzucie oszustwa na szkodę K. M. (1) (nr CCXXXV), które zgodnie z treścią wyroku miało zostać popełnione w (...)roku, podczas gdy osoba tego oskarżonego pojawia się, wedle ustaleń Sądu meriti, dopiero w (...) roku, przy czym wywodów odnośnie wcześniejszej zmowy oskarżonego z P. B. (1) brak.
Z niezrozumiałych powodów Sąd Okręgowy przypisał także oskarżonemu R. popełnienia oszusta na szkodę M. i W. S. (1) w (...) roku w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej, gdy ustalił, że był jej członkiem dopiero od (...) roku (vide punkty 60. i 63. sentencji wyroku).
Z drugiej zaś strony, wniosek odnośnie zamiaru oskarżonego J. W. (1) co do zarzutu paserstwa wyprowadził z przypisanego mu udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mimo, iż sam czyn nie został przezeń zakwalifikowany jako popełniony w warunkach zorganizowanej przestępczości (vide punkt 50. wyroku w zw. z k. 598 uzasadnienia SO).
Podobnymi mankamentami dotknięty został zaskarżony wyrok także w zakresie dotyczącym oskarżonego D. G. (1). W przypadku tego oskarżonego wyrok Sądu Okręgowego w części przypisanych mu czynów wręcz nie poddawał się kontroli odwoławczej.
I tak, w przypadku oszustwa zarzuconego oskarżonemu na szkodę np. M. M. (3), udział D. G. (1) został sprowadzony przez sąd a quo do odebrania pokrzywdzonej z dworca (vide: k. 173 uzasadnienia SO). Przejawem zaś sprawczego udziału w zarzucie na szkodę K. C. (1) było przywiezienie pokrzywdzonej 50 zł przez oskarżonego po tym jak M. P. (1) przeniósł na siebie przysługujące jej prawo własności do lokalu spółdzielczego (vide: k. 175 uzasadnienia SO). Z kolei w przypadku czynu zarzuconego na szkodę E. F. (1) rola oskarżonego została sprowadzona do kilkukrotnego przekazania jej drobnych sum pieniędzy już po tym jak P. B. (1) w dniu (...) r. przeniósł własność nieruchomości należącej do pokrzywdzonej na siebie (vide: k. 195 uzasadnienia SO). Sąd Okręgowy w ogóle nie ustalił na czym miał polegać udział D. G. (1) np. w zarzucie wyłudzenia nieruchomości położonej w Pogorzeli na szkodę E. F. (2) i K. F. (1) (zarzut CLXXIII w zw. z k. 196-197 uzasadnienia SO) czy działki w M. (zarzut CLXIII w zw. z k. 172 -173 uzasadnienia SO), podobnie jak w przypadku zarzutu oszustwa na szkodę G. S. (zarzut CLXXVIII w zw. z k. 205-208 uzasadnienia SO) oraz P. Ł. (1) i spadkobierców testamentowych po L. Ł. (1) (zarzuty CXCII, CXCIII w zw. z k. 262-265 uzasadnienia SO). Natomiast udział D. G. (1) w zarzucie wyłudzenia nieruchomości na szkodę K. i K. D. (2) Sąd Okręgowy sprowadził do przyjeżdżania na teren gospodarstwa ww. w W. wraz z P. B. (1) i to już po tym jak H. B. (1) zawarł umowę przeniesienia prawa własności nieruchomości należącej do pokrzywdzonych (zarzut CLXXX w zw. z k. 215 uzasadnienia SO). Przejawem sprawczego udziału D. G. (1) w zarzucie wyłudzenia na szkodę T. i A. P. (1), wedle ustaleń Sądu Okręgowego, był z kolei odbiór przez oskarżonego odsetek od pożyczki już po tym jak H. B. (1) i małżonkowie P. podpisali umowę przedwstępną sprzedaży należącej do nich nieruchomości (zarzut CLXXXIII w zw. z k. 237 uzasadnienia SO). I niestety, nie jest to lista wyczerpująca.
Na sprawstwo D. G. (1) w powyższym zakresie miały wskazywać wyjaśnienia P. B. (1) i zeznania pokrzywdzonych (świadków), których Sąd Okręgowy w ogóle nie przeanalizował w relewantnym zakresie, a przynajmniej nie dał temu wyrazu w pisemnych motywach wyroku. Sąd Okręgowy de facto wyprowadził wniosek odnośnie sprawstwa oskarżonego w wielu, w tym wskazanych powyżej sygnalnie przypadkach, z ustaleń w przedmiocie udziału D. G. (1) w zorganizowanej grupie przestępczej. Te zaś oparł głównie na wyjaśnieniach P. B. (1) i po części także wyjaśnieniach D. G. (1) tyle, że jak słusznie podniósł apelujący obrońca - okoliczność, że oskarżony potwierdził mechanizm dokonywania oszustw: „ Częściowo się przyznaję do tego, że byłem w pewnych miejscach z B. i wiedziałem o prowadzonej przez niego działalności dot. niektórych nieruchomości. (…) Przyznaję się do tego, że wiedziałem co robi pan B. a nie poinformowałem o tym nikogo i przez to wielu ludzi straciło pieniądze i kariery zawodowe, różne rzeczy (…) w większości moje zarzuty to są ludzie i sytuacje, o których nie wiem. W kilku przypadkach byłem jako kierowca (…)” – [vide protokół rozprawy z (...) roku – k. 6514] -mnie była wystarczająca do przypisania mu współsprawstwa we wszystkich zarzuconych aktem oskarżenia czynach.
Zatem, nawet prawidłowe ustalenie przez Sąd Okręgowy faktu, że zadaniem oskarżonego D. G. (1) w inkryminowanym procederze o cechach zorganizowanych było odbieranie odsetek i rat pożyczek, przystępowanie do aktów notarialnych jako figurant, podawanie się za pracownika banku i pozostawanie na usługach innych oskarżonych za niewielkie wynagrodzenie – co de facto zostało przez D. G. (1) przyznane i potwierdzone wyjaśnieniami P. R. (1) w części uznanej przez Sąd meriti za wiarygodną, niezależnie od wyjaśnień P. B. (1) – było dalece niewystarczające do przypisania mu sprawstwa w każdym z pozostałych zarzuconych mu przestępstw oszustwa w ramach tego procederu.
Powyższe świadczyło o nierzetelnej ocenie dowodów, w tym wypadku nie tylko wyjaśnień P. B. (1), ale i reszty dowodów, na których oparł się Sąd Okręgowy i bezkrytycznym powieleniu ustaleń oskarżyciela publicznego w treści zaskarżonego wyroku.
Wyjaśnienia P. B. (1) stanowiły de facto wyłączny dowód, na podstawie którego Sąd Okręgowy przypisał oskarżonemu M. J. (1) sprawstwo w zakresie zarzuconych mu czynów. Nie był to jednak powód do ich zdezawuowania, mimo jego pomawiającego charakteru.
Jak o tym była mowa powyżej, dowód taki wymagał wszechstronnej oceny na tle całokształtu relacjonowanych przezeń faktów, jak i okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego. Wbrew jednak stanowisku apelującego obrońcy adw. P. K. (2), nie sposób było weryfikować jego wiarygodności przez pryzmat zeznań jakie P. B. (1) składał w charakterze świadka (vide k. 52 v TT nr 58), albowiem dowód taki był niedopuszczalny i jako taki nie podlegał ujawnieniu na rozprawie (art. 389 § 1 k.p.k. w zw. z art. 391 § 2 k.p.k. a contrario). Za to nic nie zwalniało Sądu Okręgowego od oceny wyjaśnień P. B. (1) z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. I w tym zakresie zgodzić należało się z apelującą, że Sąd Okręgowy nie w pełni sprostał temu zadaniu.
Przypomnieć należało, iż udział oskarżonego J. w zdarzeniach historycznych, objętych treścią postawionych mu zarzutów były niesporny. Sporny był jedynie zamiar z jakim oskarżony ten nabywał nieruchomości. Wyjaśnienia M. J. (1) w zakresie w jakim utrzymywał, iż nie wyłudził od S. E. należącej doń nieruchomości oraz, że nabył pozostałe w dobrej wierze zostały przez Sąd Okręgowy zdeprecjonowane jako sprzeczne z resztą dowodów, na których się oparł, a przede wszystkim z „ obszernymi wiarygodnymi co do zasady wyjaśnieniami P. B. (1)” (k. 551 uzasadnienia SO). Rację miała jednak apelująca obrońca, że wyjaśnienia P. B. (1) w tej mierze nie były konsekwentne, a nawet były sprzeczne w stosunku do zeznań S. E. – przede wszystkim w zakresie podawania się za przedstawiciela firmy udzielającej pożyczek pod zastaw nieruchomości. Wedle bowiem zeznań pokrzywdzonego to P. B. (1) poinformował go, że akt notarialny sprzedaży warunkowej należącej doń nieruchomości na zabezpieczenie pożyczki zostanie spisany „na ich pracownika” (k. 191 TT nr 58). Dopytywany na tę okoliczność na rozprawie w dniu (...) roku zeznał, że „Nie było wtedy J. przy tym jak to powiedziano” (k. 17.998 ). Mało tego, P. B. (1) na toku przesłuchania na rozprawie (...)roku wyjaśnił, m.in. „ Myślę, że od wizyty u pana E. do czasu kiedy J. się zainteresował w/w nieruchomością, to upłynęło kilka dni do tygodnia. M. (P. B. i M. P. – uwaga SA) powiedzieli J. gdzie leży ta nieruchomość i pojechał już z tymi klientami swoimi do pana E. i doszło do jakiś małej awantury z panem E. (…)” (k. 6876). Tymczasem pokrzywdzony stanowczo zeznał, że M. J. (1) i jego żonę A. J. (1) poznał dopiero u notariusza i „Do mnie oni (M. J. i A. J. – uwaga SA) nic nie mówili u notariusza” (vide (...) roku). Nie mogli zatem prowadzić wtenczas rozmów na temat pożyczki i sposobu jej spłaty, co jaskrawo kontrastowało z rozbudowanymi wyjaśnieniami P. B. (1) złożonymi (...) roku, czy tymi złożonymi w śledztwie, wedle których M. J. (1) wspólnie w P. B. (1) i M. P. (1) miał przekonywać S. E. do podpisania umowy (k. 605 TO P. B.). Niespójne były także wyjaśnienia P. B. (1) odnośnie przekazania gotówki pokrzywdzonemu, tj. czy uczynił to M. J. (1) za pośrednictwem M. P. (1), czy jednak za pośrednictwem P. B. (1), jak stwierdzili zgodnie wszyscy za ww. za wyjątkiem tego ostatniego.
Jakkolwiek sprzeczności te nie dyskwalifikowały wyjaśnień P. B. (1) w całości – wedle bowiem pozostałych jego wyjaśnień oskarżony J. miał pełną wiedzę o oszukańczym procederze, którym P. B. (1) miał parać się wraz z pozostałymi uczestniczącymi w nim osobami (vide: np. k. 248-249, 285-286, 317, 604-605, 635 TO P. B.) - jednakże ich pominięcie przez Sąd Okręgowy potwierdzało zarzut, że ocena wyjaśnień pomawiającego nie była pełna a wybiórcza i tendencyjna zarazem. Wbrew bowiem dowodom uznanym za wiarygodne sąd a quo poczynił ustalenia faktyczne, które pozostawały w opozycji do tychże dowodów, jak choćby co do podawania się M. J. (1) za przedstawiciela firmy udzielającej pożyczek pod zastaw nieruchomości, z których wyprowadził wniosek m.in. odnośnie działania oskarżonego wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i M. P. (1) przy zarzucie wyłudzenia nieruchomości S. E.. Na niekorzyść oskarżonemu J. Sąd Okręgowy poczytał także okoliczność, że ten zmienił wyjaśnienia odnośnie tego komu przekazał pieniędzy za zakup nieruchomości S. E., choć zmiana ta była zgodna z zeznaniami pokrzywdzonego i poczynionymi w sprawie ustaleniami.
Ponadto zgodzić należało się z apelującą obrońcą, że Sąd Okręgowy de facto nie poczynił relewantnych ustaleń faktycznych co do zmowy współdziałających, zwłaszcza w zakresie realizacji znamion przestępstwa oszustwa oraz sprawczego współdziałania z A. J. (1). W tym ostatnim zakresie zauważyć trzeba, iż Sąd Okręgowy w ogóle nie wziął pod uwagę wyjaśnień P. B. (1) złożonych w toku przewodu sądowego. „W tym akcie notarialnym (ze S. E. – uwaga SA) brała udział żona M. J. (1), ale ona na pewno nie była wtajemniczona. M. J. (1) często powtarzał przy tych przejętych nieruchomościach: <<żeby broń B. moja stara się o tym nie dowiedziała>>. Stąd wnioskuję, że ona nie była w to wtajemniczona” (k. 6875). Mało tego, Sąd Okręgowy odmówił w tym zakresie wiary oskarżonemu J., uznając, że skoro A. J. (1) „ wspólnie z mężem podpisywała akty notarialne, a pieniądze na zakup pochodziły z ich majątku wspólnego” to musiała wiedzieć o oszukańczym sposobie przejęcia nabywanych nieruchomości.
Omówione powyższej uchybienia wskazywały, że Sąd Okręgowy przy ocenie dowodów z wyjaśnień P. B. (1) dopuścił się obrazy art. 7 i 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. w stopniu mogącym mieć wpływ na treść wyroku – niezależnie od innych, w tym w zakresie pominięcia faktu naprawienia szkody na rzecz M. S. (1). Przy czym ustalenie rynkowej wartości przedmiotu zarzutu paserstwa w odniesieniu do nieruchomości położonej w J. (zarzut CCLXXXV) winno stanowić dodatkowe kryterium oceny wiarygodności wyjaśnień P. B. (1) w kontekście zamiaru oskarżonego J. – „ On (M. J. – uwaga SA) kupował od nas te nieruchomości za gotówkę, ale po cenach znacznie zaniżonych w stosunku do cen rynkowych (…)” [k. 285-286 TO P. B.]. Zauważyć bowiem trzeba, że w tym wypadku o zakwalifikowaniu odnośnego czynu jako mienia znacznej wartości w rozumieniu art. 294 § 1 k.k. przesądziła cena nabycia a nie wartość nieruchomości wskazana w analizach M. W..
Bezspornym było, że wyjaśnienia P. B. (1) stanowiły również podstawę ustaleń Sądu Okręgowego w przedmiocie winy i sprawstwa oskarżonego P. N. (1) , wedle których tenże, jako bliski współpracownik S. R. (1) i K. K. (12) - wiedząc w jaki sposób doszło do przejęcia nieruchomości przez H. B. (1) - odkupił od niego dwie nieruchomości uzyskane w wyniku oszustwa na szkodę małżonków S. i na szkodę Z. G. (1), a następnie sprzedał je z zyskiem.
O kryteriach oceny tego dowodu jako pomówienia była już mowa powyżej. W tym miejscu należy jedynie zauważyć, że pomawiająca relacja P. B. (1) w tej części – od momentu, w którym zdecydował się on na współpracę z organami ścigania - była stała i nie nosiła znamion obciążania oskarżonego P. N. (1) ponad miarę, a apelujący zakwestionował ją w sposób typowo polemiczny, podważając odnośne wyjaśnienia P. B. (1) - de facto z punktu widzenia kryteriów motywacyjnych. Wprawdzie apelujący dostrzegł, że dowód z pomówienia P. B. (1) został istotnie wzmocniony zeznaniami świadka P. K. (3), którym nie odmówił spójności i logiki przekazu, ale usiłował go podważyć poprzez brak ich dalszej weryfikacji w drodze zawnioskowanych przezeń dowodów.
Niespornym było, że podjęta przez apelującego w końcowej fazie procesu - bo tak należało ocenić jej zgłoszenie w piśmie z(...) roku, czyli po ośmiu latach procesu sądowego (k. 23 746), a następnie z(...) roku, tj. już po zamknięciu przewodu sądowego w I instancji (k. 24 935) - inicjatywa dowodowa nie została przez sąd a quo rozpatrzona zgodnie z oczekiwaniami apelującego (vide k. 24 282 - 24 283, k. 24 964 - 24 965). Z takim ryzykiem skarżący musiał się jednak liczyć, mając na uwadze przebieg całego procesu i jego długotrwałość. Bez wątpienia celem zgłoszonej przez obronę inicjatywy dowodowej była m.in. weryfikacja zeznań świadka K., co podważało zastosowane przez Sąd orzekający podstawy jej oddalenia z art. 170 § 1 pkt 2 i 3 k.p.k. Jednakże skarżący nie wykazał, że nieprzeprowadzenie wnioskodawcach dowodów mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, co jest warunkiem skuteczności tego zarzutu o charakterze względnym (art. 438 pkt 2 k.p.k.).
W tym miejscu przypomnieć należy, iż zgodnie z treścią art. 167 k.p.k. dowody przeprowadza się na wniosek stron albo z urzędu, co jest wyrazem zasady kontradyktoryjności w procesie karnym i realizacją prawa do obrony w sensie materialnym, której granice zakreślił ustawodawca, m.in. szczegółowo regulując podstawy (art. 170 § 1 i 2 k.p.k.) oraz tryb oddalania wniosków dowodowych (art. 170 § 3 k.p.k.), podlegających ścisłej wykładni z uwagi na ich gwarancyjny charakter. Z drugiej strony oczywistym jest, że wnioski dowodowe muszą być powiązane z okolicznościami, które mają być udowodnione lub prowadzić do wykrycia właściwego dowodu (art. 169 § 1 i 2 k.p.k.), muszą mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, być dopuszczalne, dać się przeprowadzić i nadawać się do wykazania danej okoliczności (art. 170 § 1 k.p.k.) ( por. postanowienie SN z 2006.05.05, III KK 351/05, LEX nr 182994).
Odnosząc powyższe uwagi do realiów rozpatrywanego przypadku, stwierdzić wypada, że apelacja skarżącego, mimo pewnych racji, nie zdołała skutecznie poddać w wątpliwość trafność ocen Sądu I instancji i wyprowadzonych z nich wniosków co do kwestionowanych w środku odwoławczym dowodów osobowych. Wprawdzie przepis art. 169 § 2 k.p.k. przewiduje, że wniosek dowodowy może zmierzać do wykrycia lub oceny właściwego dowodu, jednakże nie można dopuszczać dowodów w oderwaniu od faktycznych realiów rozpoznawanej sprawy. Sąd nie jest wszak zobowiązany do przeprowadzenia wszystkich zgłoszonych przez strony dowodów. W szczególności dowody nie mogą być przeprowadzany niejako "na wszelki wypadek", dla sprawdzenia, czy za ich pomocą da się wyprowadzić kolejną wersję zdarzenia (por. wyrok SN z 2015.11.20, (...) 70/15, LEX nr 1941904; wyrok SN z 2015.08.20, (...) 44/15, LEX nr 1771721; postanowienie SN z dnia 26 kwietnia 2013 r., III KK 42/13, LEX nr 1331333 i z dnia 31 maja 2016 r., III KK 173/16, LEX nr 2057624).
Mając powyższe na względzie zauważyć trzeba, że fakt skonfliktowania świadka K. z oskarżonym N. został bezspornie w toku przewodu sądowego dowiedziony, a jego istnienie znajdowało się w polu widzenia Sądu Okręgowego, który dał temu wyraz w ocenie dowodów (vide k. 568-569 uzasadnienia SO). Wnioski zaś, które z tej oceny wyprowadził nie zostały przez apelującego podważone z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Czyniło to z tak zaprezentowanych zarzutów w istocie polemikę z wynikami dokonanej przez Sąd meriti oceny dowodów i poczynionymi na jej podstawie ustaleniami.
Faktem jest, że Sąd Okręgowy oddalił również wnioski dowodowe z zeznań świadków zgłoszonych przez obronę na okoliczność cen transakcyjnych nieruchomości, których paserstwo zarzucono oskarżonemu N., celem weryfikacji ich oszacowania dokonanego w (...) przez biegłego M. W. (1). Wprawdzie zgodzić należało się z Sądem meriti, że dowody z zeznań świadków – nabywców przedmiotowych nieruchomości od oskarżonego - były nieprzydatne do ustalenia wartości rynkowej spornych gruntów w dacie postawionych oskarżonemu zarzutów, aczkolwiek sam był w tej mierze niekonsekwentny i oceniając przydatność procesową opinii biegłego W. wspierał się dowodami z zeznań pokrzywdzonych, a w jednym przypadku (vide zarzut oszustwa na szkodę M. D.) wręcz był to jedyny dowód.
Jakkolwiek sama rozbieżność cen transakcyjnych przedmiotowych nieruchomości wynikająca już tylko z treści dokumentów ujawnionych w toku przewodu sądowego winna była skłonić Sąd orzekający do bardziej wnikliwej weryfikacji tej kwestii z urzędu – tyle, że nie przy pomocy zeznań świadków, ale w trybie art. 201 k.p.k., skoro już w śledztwie zostało przesądzone, że ustalenie wartości rynkowej nieruchomości stanowiących przedmiot postępowania wymagało wiadomości specjalnych, co uszło uwadze także apelującego.
Zgodzić należało się z apelującym obrońcą - adw. A. T. (2) co do słabości pisemnych motywów skarżonego wyroku, zwłaszcza w zakresie działania „wspólnie i w porozumieniu” czy jej szczególnej postaci, jaką stanowiła zorganizowana grupa przestępcza będąca przedmiotem niniejszego postępowania w odniesieniu do oskarżonego S. K. (1) . Nie sposób jednak uznać, że te ustalenia, które zostały poczynione przez sąd a quo zostały oderwane od treści dowodów, a de facto, że z nich nie wynikały. Nie wszystkie bowiem ustalenia muszą wprost wynikać z konkretnych dowodów, ale można o nich wnioskować na zasadzie nieodpartej logiki faktów. Natomiast inną kwestią jest brak ustaleń w relewantnym zakresie.
I tak, o udziale oskarżonego w zorganizowanej grupie przestępczej Sąd Okręgowy wnioskował - jak należy logicznie mniemać - przez pryzmat uczestnictwa S. K. (1) w popełnieniu zarzuconych mu przestępstw oszustwa na szkodę J. P. (1), P. M. i R. D. (1), których sposób realizacji miał odzwierciedlać schemat działania grupy mającej na celu popełnianie przestępstw polegających za przejmowaniu nieruchomości pokrzywdzonych za pomocą wprowadzenia ich w błąd lub wyzyskania ich niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych czynności, a do której mieli należeć pozostali współdziałający z oskarżonym, tj. P. B. (1), W. C. (1), M. P. (1), H. B. (1) i M. B. (1). Nie tylko bowiem schemat popełnienia poszczególnych, zarzuconych oskarżonemu czynów był tożsamy, jak w innych ustalonych przez Sąd meriti przypadkach, ale i rola poszczególnych osób – naturalnie przy założeniu zmienności składu grupy i zmiennych konfiguracji osobowych w jakich jej członkowie mieli dopuszczać się poszczególnych czynów – samo bowiem ich zaistnienie nie było kwestionowane przez apelującego.
Na tle poszczególnych czynów uwidoczniała się stała rola współdziałających – H. B. (1), jako osoby m.in. współfinansującą poszczególne pożyczki, P. B. (1) i M. P. (1), jako osób wyznaczonych do kontaktów z pokrzywdzonymi, prowadzących negocjacje, odbierających odsetki i raty pożyczek od pokrzywdzonych, także współfinansujących poszczególne pożyczki, podobnie jak S. R. (1) i M. B. (1) (z poczynionymi we wcześniejszej fazie wywodów zastrzeżeniami co do udziału wskazanych osób w poszczególnych czynach), czy W. C. (1), jako zaufanego notariusza sporządzającego akty notarialne, których powiązania funkcjonalne (ustalone przez sąd a quo na tle całokształtu czynów objętych postępowaniem a nie tylko zarzutów postawionych S. K.) miały zostać obliczone na podejmowanie w sposób stały oszukańczego procederu, wymagającego znacznych nakładów finansowych, jak i wysiłku organizacyjnego wielu osób.
Obszernych wywodów Sądu meriti co do zorganizowanej grupy przestępczej, której istnienia apelujący de facto nie kwestionował (vide: k. 575-587uzasadnienia SO) nie mógł dezawuować w całości fakt ich generalnego charakteru – można bowiem zdekodować tok rozumowania sądu meriti co do udziału S. K. (1) w opisywanej grupie, jako osoby przystępującej do aktów notarialnych w charakterze figuranta za niewielkim wynagrodzeniem. Nie sposób przy tym było oczekiwać od Sądu meriti przywołania konkretnych dowodów, tj. depozycji procesowych P. B. (1) tudzież M. P. (1) – w części uznanej za wiarygodną - które wprost wskazywałyby na przystąpienie S. K. (1) do zorganizowanej struktury przestępczej i jego zamiar bycia jej uczestnikiem, skoro takowych nie było. Pojęcie zorganizowanej grupy przestępczej jest terminem prawnym i o jej istnieniu decyduje sąd na podstawie całokształtu okoliczności sprawy. Rozstrzygająca jest natomiast świadomość i akceptacja sposobu oraz mechanizmu funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej realizowana przez poszczególnych jej członków, wykonujących choćby pojedyncze zadania, ale będące środkiem do osiągnięcia założonego przez grupę celu. Oskarżony nie musiał więc znać wszystkich członków zorganizowanej grupy przestępczej i być zaangażowanym we wszystkie jej przedsięwzięcia, wystarczająca była jego świadomość uczestniczenia w działaniach wymagających zaangażowania większej grupy osób, wykonujących poszczególne czynności, zmierzające do realizacji podstawowych celów grupy, obliczonych na maksymalizację przestępczych zysków, dla których uzyskania grupa powstała i funkcjonowała. Dlatego też udział oskarżonego w charakterze figuranta w popełnieniu trzech zaledwie czynów o znamionach oszustwa czy wykonywanie poleceń innych współdziałających, uznanych przez Sąd Okręgowy za członków grupy przestępczej o charakterze zorganizowanym (M. P. (1), S. R. (1)) nie przekreślał od razu sprawstwa oskarżonego w analizowanym aspekcie. Mimo lakoniczności wywodów Sądu meriti w relewantnym zakresie można z nich byłoby wydedukować, że oskarżonego K. mogła łączyć z innymi wspólna chęć popełnienia przestępstw, jak i gotowość do takich działań na rzecz grupy, które mogły ułatwić popełnienie przestępstwa. Rację miał jednak apelujący obrońca, odwołując się do trafnych przykładów z orzecznictwa sądów powszechnych, że w każdej sytuacji, gdy przedmiotem zarzutu jest przestępstwo z art. 258 § 1 k.k., obowiązkiem sądu było rozważenie, w oparciu o konkretne dowody czy popełnione przez oskarżonego przestępstwo zostało zrealizowane w ramach zwykłego współsprawstwa, czy zorganizowanej grupy przestępczej, czy każdy ze współdziałających był jej członkiem, czy też jego zachowanie miało jedynie charakter współdziałania z grupą. Aby danej osobie przypisać czyn z art. 258 § 1 k.k. niezbędne jest wykazanie, że osoba taka miała świadomość istnienia grupy przestępczej i zamiar działania w jej ramach, że została zaakceptowana co najmniej przez osoby, które mogły decydować o jej składzie osobowym (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 27.10.(...) roku, sygn. II AKa 123/10- LEX nr 686851). Skoro występek z art. 258 § 1 k.k. można popełnić tylko umyślnie, to świadomość istnienia takiej grupy jest niezbędnym warunkiem przypisania udziału w niej. Nie można należeć do zorganizowanej grupy przestępczej, nie wiedząc, że taka grupa istnieje. Nie wystarczy, że istnienie grupy i współdziałania z nią sprawca mógł i powinien się domyślać, bo powinność domyślania się jest znamieniem nieumyślności (art. 9 § 2 k.k.), zatem nie spełnia znamienia umyślności występku z art. 258 § 1 k.k. ( por. wyrok SA w Katowicach z dnia 24.03.2011r., sygn. II AKa 468/10- LEX nr 1001371). Rozważań takowych Sąd Okręgowy jednak nie przeprowadził co do oskarżonego S. K. (1), de facto przypisując mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, i to w zamiarze bezpośrednim, w sposób arbitralny.
Za to, wbrew twierdzeniom apelującego, S. K. (1) nie musiał osobiście realizować znamion wykonawczych żadnego z zarzuconych mu oszustw – tj. ani osobiście powoływać się na działanie w imieniu firmy pożyczkowej wobec pożyczkobiorców, ani wprowadzać w błąd pokrzywdzonych/wykorzystywać ich niezdolność do należytego pojmowania przedsiębranego działania, ani finansować poszczególnych pożyczek czy uczestniczyć w podziale zysków z przejętych nieruchomości w większym zakresie. Działanie „wspólnie i w porozumieniu” ma miejsce zarówno wówczas, gdy każda ze współdziałających osób realizuje znamiona czynu zabronionego, jak i wówczas, gdy dokonują przestępstwa według uzgodnionego podziału ról, ale wykonywana przez każdego z nich czynność ma istotne znaczenie dla popełnienia czynu (vide: wyrok SN z dn. 19.06. 1978 r., OSNKW 1978, poz. 110). Bycie osobą przystępującą do aktów notarialnych o skutkach obligacyjnych dla pokrzywdzonych jako figurant (vide czyny na szkodę J. P. (1) oraz P. M.) z pewnością miało istotne znaczenie, natomiast sama wypłata pożyczki pokrzywdzonemu R. D. (1) (na polecenie S. R.), czy towarzyszenie S. R. (1) przy ustalaniu warunków pożyczki i zawieraniu aktu notarialnego z pokrzywdzonym nie wykluczała innej formy sprawczego współdziałania, tj. pomocnictwa, czego Sąd Okręgowy również nie rozważał, a co trafnie wytknął mu apelujący.
Na koniec podkreślić wypada, że ewentualny zwrot akt sprawy Sądowi I instancji celem uzupełnienia ww. braków pisemnego uzasadnienia w trybie art. 449a § 1 k.p.k. był bezprzedmiotowy wobec kardynalnego braku jakim dotknięte zostało całe postępowanie, a mianowicie braku prawidłowego ustalenia wartości przedmiotów czynności wykonawczych. W tym zakresie postępowanie Sądu Okręgowego było nierzetelne, co znacząco zdeterminowało wynik procesu w stadium odwoławczym, o czym była mowa szczegółowo na wstępie.
Podobnymi mankamentami dotknięty został zaskarżony wyrok w części dotyczącej oskarżonego R. M. (1). Ustalenia Sądu Okręgowego w tej części stanowiły de facto powielenie aktu oskarżenia bazującego na wyjaśnieniach współoskarżonego - P. B. (1). Jakkolwiek pomawiający charakter tychże nie mógł ich deprecjonować w całości - analogicznie, jak okoliczność uprzedniej karalności P. B. (1) za składanie fałszywych zeznań, wbrew polemicznemu stanowisku apelującego obrońcy oskarżonego - to jednak składane przezeń depozycje winny stanowić przedmiot wnikliwej oceny z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego oraz konfrontacji z całokształtem okoliczności ujawnionych w toku rozprawy. I w tym względzie rację miał apelujący, że Sąd Okręgowy bezkrytycznie podszedł do wyjaśnień P. B. (1) nie bacząc na ich wewnętrzne rozbieżności czy zgodność z resztą dowodów, na których się oparł, naruszając zasadę niesprzeczności. Jakkolwiek bowiem P. B. (1) był konsekwentny co do tego, że R. M. (2) w ramach swoich obowiązków służbowych w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu w zamian za przygotowanie opinii o nieskorzystaniu z prawa pierwokupu nieruchomości rolnych stanowiących przedmiot niniejszego postępowania oraz za przyspieszenie terminu wydania takiego oświadczenia, miał żądać i przyjmować od niego, H. B. (1) tudzież D. G. (1) korzyści majątkowych w wysokości 1.000 zł oraz 2% wartości nieruchomości będącej przedmiotem sprzedaży, a niezależnie od tego podjąć się pośrednictwa w załatwieniu tego rodzaju sprawy w Oddziale Terenowym Agencji w O. także w zamian za korzyść majątkową (vide np. k. 219-220, k. 406 TO P. B.), to nie konfrontował tych wyjaśnień, choćby z treścią odnośnych aktów notarialnych.
Ich zestawienie prowadziło zaś do wniosku, że podawane przez P. B. (1) kwoty korzyści majątkowych (vide np. k. 248) nie korespondowały z wartościami nieruchomości ujętymi w odnośnych aktach notarialnych. Dla przykładu 2% od wartości nieruchomości położonej w J. ujętej w akcie notarialnym z dnia (...) r. nr A. 25. (...) umowy sprzedaży pod warunkiem, zawartej z D. P. (zarzut CCLXXVI), powiększonej o kwotę 1.000 zł dawało sumę 2.440 zł, a nie 3.500 zł (72.000 zł x 2% + 1.000 zł). Podobnie było w przypadku nieruchomości położonej w D. (zarzut CCLXXIX), objętej aktem notarialnym warunkowej umowy sprzedaży nr A (...), zawartej przez G. S. (120.000 zł x 2% +1.000 zł, co dawało kwotę 3.400 zł a nie 6.000 zł wskazywaną przez P. B. – vide k. 36 TO R. M.). Nie sposób było także zweryfikować kwoty łapówki mającej być udzieloną oskarżonemu M. za nieruchomość w K. (zarzut CCLXXXI). Sąd Okręgowy przeszedł także milcząco nad rozbieżnościami w samej relacji procesowej P. B. (1) odnośnie wysokości i częstotliwości udzielanych korzyści majątkowych (od 6-7 razy po 2-3 tys. złotych i to niezależnie od D. G. i H. B., do co najmniej 10 razy po 2-5 tys. złotych niezależnie od kwoty 16.000 zł mającej być uiszczoną z tytułu warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości położonej w K. – vide k. 244, k. 315, k. 635 TO P. B., k. 34 TO R. M. oraz wyjaśnienia złożone przez P. B. w toku przewodu sądowego). Bezrefleksyjnie Sąd orzekający potraktował także tę część wyjaśnień P. B. (1), wedle których ten nie był w stanie podać kwoty jaką ostatecznie otrzymał R. M. (4) „(…) i czy w ogóle dostał, bo nie byłem przy wszystkich rozmowach” (dot. nieruchomości R. i I. K. - k. 9630).
Powyższe potwierdzało nie tylko zarzut dowolności ocen Sądu Okręgowego w stopniu mogącym mieć wpływ na treść wyroku (art. 7 k.p.k.), ale także bezkrytyczne powielenie ocen i założeń prowadzącego śledztwo prokuratora oraz inkorporowanie tychże do treści wyroku. To zaś oznaczało brak rzetelnej weryfikacji dowodów zaoferowanych przez oskarżenie i naruszenie zasady obiektywizmu przy formułowaniu wniosków odnośnie winy i sprawstwa oskarżonego w zakresie postawionych mu zarzutów.
Lakoniczne były także wywody Sądu Okręgowego na temat udziału oskarżonego M. w zorganizowanej grupie przestępczej - w tym zakresie aktualność zachowują rozważania poczynione wyżej odnośnie udziału w tej samej grupie oskarżonego S. K. (1). Wywody te mogły być nawet mylące – z jednej strony Sąd meriti traktował oskarżonego jako członka grupy a z drugiej jak osobę mającą jedynie z nią kontakt (vide k. 548-549 uzasadnienia SO). Niewątpliwie sama wiedza na temat sposobu przejmowania nieruchomości rolnych, co do których Skarbowi Państwa przysługiwało prawo pierwokupu wydawała się być niewystarczającą – taką wiedzą miał dysponować również np. oskarżony M. J. (1), który jednak nie został oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, choć skupował nieruchomości mające być przejętymi w ramach inkryminowanego procederu.
Sąd Okręgowy w istocie nie rozważył czy przypisane oskarżonemu czyny o charakterze korupcji urzędniczej zrealizowane zostały w warunkach zorganizowanej grupy czy też jego zachowanie miało jedynie charakter współdziałania z grupą. Zaważyć bowiem należało, że zorganizowana grupa, wedle ustaleń Sądu Okręgowego, miała istnieć już znacznie wcześniej (od (...) roku) i trwać dłużej aniżeli sam przypisany oskarżonemu w niej udział (do (...) (...) roku). Z kolei przedmiotem jej działalności od samego początku miało być nie łapownictwo czy płatna protekcja a przejmowanie nieruchomości, w tym rolnych, co do których Skarbowi Państwa przysługiwało prawo pierwokupu. Jak wynikało zaś z wyjaśnień P. B. (1), kupowanie sobie przychylności R. M. (4) miało na celu nie tyle nieskorzystanie z prawa pierwokupu przez Agencję – gdyż ta czyniła to incydentalnie - co przyspieszenie jej działania w poszczególnych wypadkach. De facto więc przypisane oskarżonemu zachowania o znamionach sprzedajności i płatnej protekcji pozwalały na szybszą konsumpcję korzyści majątkowych, ale nie warunkowały ich uzyskania.
Zgodzić należało się co do zasady z apelującym obrońcą D. W. (1), że również w zakresie dotyczącym tego oskarżonego wyrok Sądu Okręgowego został wydany z obrazą art. 7, 410 w zw. z art. 424 k.p.k. w stopniu mogącym mieć wpływ na jego treść.
Niewątpliwie bowiem zarzut, iż ocena wiarygodności i wartości dowodowej poszczególnych dowodów była wybiórcza i arbitralna, a ogólnikowość pisemnych motywów wyroku nie pozwalała na pełne odtworzenie toku rozumowania Sądu orzekającego w stopniu utrudniającym rzeczową z nim polemikę skarżącemu, a zarazem kontrolę odwoławczą znalazł swoje potwierdzenie.
Jakkolwiek atakowanie jednego z głównych dowodów, na których oparto zaskarżony wyrok w postaci pomawiających m.in. D. W. (1) wyjaśnień współoskarżonego - P. B. (1) od strony kryteriów motywacyjnych, tj. powodów podjęcia współpracy z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości, cech osobowościowych (zdolności manipulacyjnych, przyjęcia pieniędzy od współoskarżonych za obietnicę zmiany wyjaśnień), kontaktowania się ze świadkami w toku procesu sądowego, uprzedniej karalności za fałszywe zeznania, czy ewentualnych mankamentów psychicznych (uzależnienia od alkoholu) miało charakter polemiczny, albowiem okoliczności te znajdowały się w polu widzenia Sądu Okręgowego, który ocenił je w sposób swobodny, o tyle krytyka oceny wyjaśnień P. B. (1) w warstwie merytorycznej była już po części zasadna.
N. przypomnieć wypada, że zgodnie z wyżej zaprezentowanym stanowiskiem sądu odwoławczego kryteria oceny tego dowodu pozostawały jednakie, jak w przypadku innych dowodów, a jej ramy wytyczał art. 7 k.p.k. To zaś oznaczało, że dowód ten mógł być co do zasady przedmiotem ustaleń w przedmiocie sprawstwa zarówno pomawiającego P. B. (1), jak i osób przezeń pomawianych, czyli co do zasady także D. W. (1) (tzw. pomówienie złożone).
I tak zgodzić należało się z apelującym, że wbrew stanowisku Sądu orzekającego relacja P. B. (1) składana w toku wieloletniego procesu sądowego nie była spójna ani niezmienna od momentu decyzji o współpracy z organami ścigania, co wykazali już apelujący innych oskarżonych w procesie. Po drugie, wyjaśnienia P. B. (1) nie tylko ewoluowały w czasie, ale także w części miały charakter jego własnych sądów, ocen i przypuszczeń, co nie zostało także przez Sąd orzekający uwzględnione. Przykładowo, P. B. (1) stwierdził m.in.: „ Wydaje mi się, że środki na zakup mieszkania K. wyłożył D., J. W. (1) nie miał większych środków” (k. 8696), a po odczytaniu wyjaśnień ze śledztwa na temat R. K. (1) - zgodził się z D. W. (1), że nie powinien wypowiadać się na temat tego przy czym nie był i w czym nie uczestniczył. Przyznał też, że D. W. (1) znał słabo - przez jego brata J. (k. 9635 - k. 9636). W przypadku pożyczki dla A. S. (2) wyjaśnił w toku rozprawy, że nie uczestniczył w negocjacjach z pokrzywdzonym i J. W. (1) odnośnie rozliczeń finansowych pomiędzy nimi (k. 8571) oraz, że pieniądze na pożyczkę dla pokrzywdzonego „ mógł” wyłożyć D. W. (1) (k. 8572). W przypadku pożyczki dla J. C. (1) P. B. (1) stwierdził zaś, iż „To są bracia (J. W. i D. W. – uwaga SA) i nie wiem czyje w danym momencie były pieniądze, które oni wykładali” (k. 8528) i dalej – „(…) nie pamiętam czy D. W. (1) miał w ogóle kontakt osobisty z C.” (k. 8529). Odnośnie G. Ś. (1) P. B. (1) wyjaśnił z kolei, że ta została oszukana przez D. G. (1) i że „Nie potrafię podać szczegółów dot. rozliczeń pomiędzy G. Ś. a D. G. (1) co do tej umowy, jak i spłaty zadłużenia” (k. 8534-35) i dalej - „Między J. C. (1), mną, J. W. (1) i K. K. (13) i G. Ś. (1) wytworzył się konflikt, jeżeli chodzi o to mieszkanie (…)” (k. 8536), w świetle których wątpliwie i niejasno rysował się udział D. W. (1) w poszczególnych czynach.
Podobna sytuacja dotyczyła transakcji zawieranych z P. Ł. (1), w przypadku którego Sąd orzekający oparł się de facto na treści dokumentów oraz wyjaśnień P. B. (1) stanowiących w znacznej mierze interpretację zdarzeń, w których nie brał on udziału. Dodatkowo Sąd orzekający nie pochylił się nad konstrukcją prawną zarzutów, a zwłaszcza nad tym czy zachowaniami opisanymi w zarzucie nr CCL można wypełnić znamiona usiłowania oszustwa i czy ich przedmiotem nie były nieistniejące wierzytelności, co świadczyło o tym, że Sąd Okręgowy nie weryfikował rzetelnie treści zarzutów postawionych oskarżonemu, i to niezależnie od kwestii oddalenia złożonych w toku procesu przez obronę wniosków dowodowych.
Jakkolwiek Sąd Okręgowy utrzymywał, że wyjaśnienia P. B. (1) traktował z ostrożnością i uczynił podstawą faktyczną wyroku w zakresie potwierdzonym, choćby w części innymi dowodami, to założenia tego nie zrealizował w pełni, w tym w zakresie dotyczącym zarzutów D. W. (1).
I tak wyjaśnienia P. B. (1) jedynie w części korespondowały z zeznaniami pokrzywdzonego D. J. (2). P. B. (1) wyjaśnił bowiem, że tenże najpierw chciał pożyczyć pieniądze, a potem sprzedać mieszkanie i wedle jego oceny nie był pokrzywdzonym, przy czym jego wiedza pochodziła częściowo ze słuchu – od S. S. (5) - ojczyma jego partnerki i beneficjenta pożyczki w wysokości jakoby 200.000 zł, tj. przewyższającej ustaloną w postępowaniu wartość mieszkania (k. 8512-8514).
Pomimo, że Sąd Okręgowy dał wiarę wyjaśnieniom P. B. (1) i S. S. (5) jedynie w zakresie w jakim te korespondowały z zeznaniami pokrzywdzonego, to tych ostatnich nie konfrontował z całokształtem okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, w tym z treścią zaświadczenia (...), wedle którego D. J. (2) zgłosił zamiar zbycia prawa do lokalu spółdzielczego i że w wypadku dokonania sprzedaży prawa do lokalu nabywca – D. W. (1) zostanie przyjęty w poczet członków spółdzielni zgodnie z jej statutem (vide k. 72 TT nr 72). Wprawdzie pokrzywdzony zeznał, że notariusz (niebędący oskarżonym w sprawie) nie czytał nawet istotnych fragmentów aktu notarialnego (o sprzedaży i pełnomocnictwie) oraz nie wyjaśnił mu jego konsekwencji prawnych, to Sąd Okręgowy najwyraźniej nie dał temu wiary skoro nie poczynił na tej podstawie żadnych ustaleń faktycznych, a odnośne zeznania pokrzywdzonego milcząco pominął. Wręcz przyjął, że notariusz odczytał cały akt notarialny i wydał mu jego odpis, tyle że ów go samodzielnie nie przeczytał. Z drugiej strony dał w pełni wiarę zeznaniom pokrzywdzonego, w tym co do tego, że nie miał on świadomości, że przed notariuszem zawarł przedwstępną umowę sprzedaży własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego z D. W. (1) i udzielił mu pełnomocnictwa do zawarcia umowy przyrzeczonej.
W tym zakresie ocena i wybór dowodów (okoliczności), na których oparł się Sąd Okręgowy jawiły się więc jako arbitralne. Z drugiej strony, wbrew twierdzeniom skarżącego, sam fakt, że niektórzy pokrzywdzeni mogli czuć się wykorzystani przez jeszcze inne osoby nie wykluczał sprawstwa D. W. (1) (np. I. K. (1) przez R. K. (1) czy D. J. (2) przez S. S. (5) oraz P. Ł. (1) przez J. M. S. (6)).
Biorąc pod uwagę powyższe, jak również nacechowane dużym ładunkiem emocjonalnym wypowiedzi Sądu Okręgowego na temat P. B. (1) i pokrzywdzonych, zgodzić należało się ze skarżącym, iż Sąd I instancji nie dokonał w pełni obiektywnej, całościowej a zatem i swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, i to niezależnie od jego kompletności.
Wady pisemnych motywów zaskarżonego wyroku skutkowały obrazą norm art . 7 i 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. także w przypadku oskarżonej I. A.. Rację miał bowiem apelujący obrońca oskarżonej, że lakoniczne i uogólnione uzasadnienie w zakresie czynów zarzuconych oskarżonej prowadziło do ustaleń generalizujących, nieodnoszących się do oskarżonej i jej sytuacji procesowej. Przykładem takiego postąpienia było np. przyjęcie, że czynności notarialne dokonywane były pod presją czasu, pod koniec dnia pracy kancelarii celem uzasadnienia pośpiechu (vide k. 594 uzasadnienia SO), co przeczyło zeznaniom świadków, w tym pokrzywdzonych czy wyjaśnieniom P. B. (1), M. P. (1) i D. G. (1), którzy nie wskazywali na taką okoliczność w odniesieniu do oskarżonej.
Teza o arbitralnej, dowolnej ocenie dowodów, w tym wyjaśnień oskarżonej, znajdowała swoje potwierdzenie także w wybiórczej ocenie tych dowodów, które Sąd Okręgowy co do zasady poczytał za wiarygodne i oparł na nich zaskarżony wyrok. I tak Sąd Okręgowy nie tylko odmówił wiary wyjaśnieniom współoskarżonych – D. G. (1) i M. P. (1), którzy utrzymywali, że notariusz A. zawsze wyraźnie i dokładnie odczytywała całą treść zawieranych przed nią aktów notarialnych, uznając je za obliczone na „wybielenie” odpowiadających w procesie prawników, ale także tę część wyjaśnień P. B. (1), wedle których akty notarialne, przy których zawarciu był obecny zostały odczytane, a rejent pytała czy cena została zapłacona (vide np. k. 8.481, k. 8536 akt głównych), co odpowiadało treści wyjaśnień oskarżonej.
Mało tego, wbrew zeznaniom, np. pokrzywdzonego J. C. (1), Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżona odczytała akt notarialny fragmentarycznie, podczas gdy on sam zeznał: „ Notariusz przeczytał nam ją. Ja nie miałem żadnych zastrzeżeń co do treści aktu notarialnego (k. 107 TT nr 56), co powtórzył dalej: „Akt był czytany przez jakąś panią, przeczytała wszystko, zapytała mnie czy zgadzam się z treścią, a ja odpowiedziałem tak” (k. 19.366) i „(…) Przeczytała od pierwszej do ostatniej linijki i spytała czy ja się zgadzam, czy potwierdzam, powiedziałem, że tak” (k. 19.367).
Jakkolwiek zeznania pokrzywdzonych wskazywały, że nie zdawali oni sobie sprawy ze wszystkich konsekwencji prawnych przedsiębranych u oskarżonej A. czynności notarialnych - np. rzeczony wyżej J. C. (1) zeznał, iż nie miał świadomości „(…) że G. może coś zrobić bez mojej aprobaty czy współpracy” (vide 19.367) - co biorąc pod uwagę ich kondycję i położenie co do zasady nie budziło wątpliwości z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego - to teza o tendencyjnej ocenie dowodów znajdowała swoje potwierdzenie i w innych okolicznościach.
Potwierdzeniem powyższego był nie tylko wspomniany wyżej fakt, iż świadek C., choć nie pamiętał czy w akcie notarialnym objętym treścią odnośnego zarzutu była mowa o pełnomocnictwie - co Sąd Okręgowy zinterpretował zgodnie z tezą aktu oskarżenia, jako odczytanie aktu notarialnego fragmentarycznie (z pominięciem treści o pełnomocnictwie) - ale także mało krytyczna ocena wyjaśnień P. B. (1). Przykładowo, wyjaśniając na temat czynności notarialnych z udziałem M. i D. K. P. B. (1) stwierdził, iż w czasie gdy oskarżona A. odczytywała akt pełnomocnictwa D. K. to M. K. (1) nie dość, że był pijany to jeszcze „(…) mówił przy I. A., że na akcie notarialnym jest wpisana kwota 180.000 a on otrzymał około 10.000 zł”. M. K. (1) miał awanturować się przy notariuszce, że nie otrzymał żadnych pieniędzy a „ Protesty K. I. A. słyszała, ale w żaden sposób nie reagowała, nie podjęła z nim żadnej w tym temacie rozmowy” (k. 305 TO P. B.). Tymczasem, opisany przez P. B. (1) przebieg czynności notarialnej udzielenia przez D. K. zgody mężowi na sprzedaż ich wspólnego mieszkalnego i pełnomocnictwa do przeprowadzenia tej czynności powinien budzić wątpliwości, albowiem miał miejsce w dniu (...)r., zaś przedwstępna umowa sprzedaży przedmiotowego mieszkania za kwotę 180.000 zł została zawarta w formie aktu notarialnego w dniu(...) roku. Dopiero z tej umowy wynikało, że kwota 145.000 zł została już zapłacona gotówką, w tym 10.000 zł zostało przekazane tytułem zadatku, a 135.000 zł tytułem zaliczki, co zgodnie z zeznaniami M. K. (1) nie było prawdą. Jawiło się zatem pytanie, skąd M. K. (1) znał cenę wpisaną do aktu notarialnego już w dniu (...) roku.
Wątpliwości odnośnie przebiegu tej czynności pogłębiały zeznania świadka E. Z. – opiekunki zajmującej się chorującą na SM (...). Jak zeznała świadek „(…) pani K. była sprawna psychicznie, była zorientowana co do miejsca i czas. Rozmawiała ze mną na każdy temat, wypowiadała się logicznie” (vide k. 106 TT nr 60). Tymczasem Sąd Okręgowy jej zeznania odrzucił, bazując na wyjaśnieniach P. B. (1), że „z nią nie było żadnego kontaktu”, „nie była świadoma co się wokół niej dzieje” (k. 305 TO P. B.), i że w ogóle miała problemy z wysławianiem się, wydawała dźwięki, ale nie można było nawiązać z nią rozmowy (vide k. 774 TO P. B.) - mimo, że i córka pokrzywdzonej - A. S. (11) w toku rozprawy zeznała, że matka podejmowała decyzje świadomie i jeżeli pełnomocnictwo było udzielone w latach 2007-2008 to wtedy była świadoma tego co podpisuje, jeśli wiedziała co podpisuje (k.19.352-19.353).
Powyższe, jedynie sygnalnie powołane, przykłady wskazywały, że Sąd Okręgowy nierzetelnie ocenił dowody, pomijając okoliczności dla oskarżonej korzystne, wbrew zasadzie obiektywizmu.
Rację miał także apelujący obrońca, że Sąd Okręgowy, przypisując oskarżonej pomocnictwo do oszustwa poprzez nieprzeprowadzenie czynności notarialnych w sposób przewidziany przepisami prawa, arbitralne przyjął, że ta „ musiała mieć świadomość”, iż w ten sposób ułatwiła sprawcom dokonanie wyłudzenia mienia pokrzywdzonych. Pominął przy tym okoliczność, że oskarżona w żaden sposób nie była powiązana z zakładaną przez oskarżenie zorganizowaną grupą przestępczą, że przy każdym akcie notarialnym objętym treścią postawionych jej zarzutów stawały różne osoby oraz, że kontakty z osobami, które miały ją tworzyć utrzymywała świadek K. J. (1). W tym zakresie Sąd orzekający w istocie popadł w wewnętrzną sprzeczność. Z jednej bowiem strony przyjął, iż przed notariuszem I. A. zawierane były umowy wówczas, gdy z powodów obiektywnych niemożliwe było dokonanie transakcji w kancelarii notariusza W. C. (1), a kontakt z tą notariusz zapewniony był przez pracownicę kancelarii (...), a z drugiej, iż rola tej ostatniej była zgoła inna, niż przyznawała jako świadek, dostrzegając, że ta zataiła, iż pośredniczyła w kontaktach pomiędzy D. G. (1) a notariuszem I. A. i pomagała aktywnie w ustalaniu treści aktów notarialnych zawieranych z pokrzywdzonymi, których projekty zresztą osobiście przygotowywała.
Pominął także treść wyjaśnień P. B. (1), który jednoznacznie wskazywał, iż „(…) w prawie każdym przypadku płaciliśmy więcej za czynności cywilno-prawne niż wskazywała taksa notarialna ze względu na elastyczność pani K., która była szwagierką G. oraz samej pani notariusz, która w pilnych przypadkach znajdowała zawsze wolne terminy dla nas i przyjmowała nas spoza kolejnością (…). Wielokrotnie G. dzwonił do K. pytając o radę i polecając jej osoby, które będą przychodziły do kancelarii, prosząc o szczególne potraktowanie, za co oczywiście będzie stosowne wynagrodzenie” (k. 292-293 TO P. B.), a nade wszystko to, że „Osobą, z którą wszystko omawiano w kancelarii pani A. to była pani K. – siostra konkubiny D. G. (1). Jak było coś omawiane z panią K., np. jakieś ukryte pożyczki, to wtedy ona wychodziła na klatkę schodową i rozmawiał z nią D. G., a nie było przy tych rozmowach pani A.” (k. 8481).
Okoliczności te gdyby zostały należycie uwzględnione i ocenione mogły niewątpliwie rzutować na treść wyroku, ich pominięcie czyniło więc ustalenia przyjęte za jego podstawę dowolnymi. Forsowana jednak przez apelującego teza o uniewinnieniu oskarżonej od popełnienia zarzuconych jej czynów jawiła się jako przedwczesna.
Nie odnosząc się szerzej do reszty zarzutów z uwagi na kasatoryjny charakter wyroku w części dot. m.in. I. A. marginalnie zauważyć trzeba, że za działanie notariusza w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w rozumieniu art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 115 § 4 k.k., może być uznane dążenie do uzyskania wynagrodzenia za sprzeczną z prawem czynność notarialną podjętą z naruszeniem nakazu odmowy jej dokonania, określonym w art. 81 ustawy Prawo o notariacie.
Nie jest również trafny pogląd, że notariusz nie może ponieść odpowiedzialności karnej za np. niepoinformowanie strony o skutkach zawartej umowy, w sytuacji gdy brak wyjaśnienia stronie konsekwencji prawnych zawieranej przez nią umowy był tak rażący, że prowadził do niezamierzonych przez stronę, szkodliwych dla niej i poważnych konsekwencji prawnych z uwagi na szczególną pozycję notariusza i aktów notarialnych w porządku prawnym. Czynności notarialne muszą zapewniać wszystkim ich uczestnikom bezpieczeństwo prawne.
Ta ostania uwaga znajdowała pełne odniesienie do zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego W. C. (1) , gdzie wniosek skarżącego jakoby fakt, iż „zyski” z objętych skargą prokuratora aktów notarialnych nie różniły się wartościowo od zysków (taksy notarialnej) z innych aktów notarialnych – miał podważać motywację oskarżonego do popełnienia zarzuconych mu przestępstw. Zgodnie z art. 5 § 1 w zw. z art. 89 § 1 ustawy Prawo o notariacie, notariusz pobiera wynagrodzenie za dokonaną czynność notarialną, określone na podstawie umowy ze stronami czynności. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia (...) (OSNC 2014, z. 10, poz. 101), notariusz jest przedsiębiorcą, a zatem naturalne jest także dążenie do osiągnięcia zysku. Należy jednak podkreślić, że pobierane przez notariusza wynagrodzenie nie jest jego „funkcją publiczną" i nie może być zaliczone do wykonywania władzy urzędniczej, bowiem notariusz pobiera je dla siebie, z tytułu prowadzonej przez siebie działalności [vide A. O.: Wynagrodzenie notariusza jako działanie funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, (w:) Odpowiedzialność karna notariusza, A. O. (red.): W. (...), s. 201; K. F.: Odpowiedzialność karna notariusza w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, (w:) Odpowiedzialność karna notariusza, A. O. (red.), W. 2010, s. 284].
Poza tym skarżący niezasadnie identyfikował działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w rozumieniu art. 231 § 2 k.k. z jej uzyskaniem, podczas gdy odpowiedzialność karną, na podstawie powołanych przepisów, poniesie także sprawca, który co prawda żadnej korzyści nie odniósł, ale takim właśnie celem się kierował. W związku z tym, za działanie notariusza w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w rozumieniu art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 115 § 4 k.k., może być uznane dążenie do uzyskania wynagrodzenia za sprzeczną z prawem czynność notarialną, podjętą z naruszeniem nakazu odmowy jej dokonania, określonym w art. 81 ustawy Prawo o notariacie. Za taką czynność z pewnością będzie uchodziło działanie na szkodę interesu prywatnego. W świetle postawionych oskarżonemu zarzutów takim zachowaniem miało być niedopełnienie przez niego jako notariusza obowiązków wynikających z art. 80 i 94 ustawy Prawo o notariacie przy czynnościach notarialnych objętych treścią aktu oskarżenia, tj. nieudzielenie pokrzywdzonym niezbędnych wyjaśnień dotyczących dokonywanych czynności notarialnych, nie/odczytanie aktów notarialnych fragmentarycznie i nieupewnienie się, czy pokrzywdzeni dokładnie zrozumieli treść i znaczenie aktów, dla których czynności te powodowały skutki prawne oraz/lub niewydanie pokrzywdzonym odpisów aktów notarialnych.
Zgodzić należało się z apelującym obrońcą, że Sąd Okręgowy nie poczynił w tym zakresie adekwatnych ustaleń faktycznych, tj. indywidualizujących każdy przypadek z osobna, mało tego Sąd Okręgowy częściowo popadł w sprzeczność pomiędzy treścią wyroku a poczynionymi ustaleniami, co czyniło je dowolnymi i narażało na krytykę odwoławczą
Przykładowo - co do pokrzywdzonego Z. S. (1) Sąd orzekający wręcz ustalił, że oskarżony jako notariusz odczytał akt notarialny, nie ustalił przy tym, że pominął jego fragmenty - w szczególności te dotyczące pełnomocnictwa, choć takie ustalenie przyjął w sentencji wyroku.
Wywodów w tym zakresie nie mogły zastąpić generalne ustalenia, mające stanowić niejako modus operandi oskarżonego i współdziałających z nim osób (por. zwłaszcza „ W każdym z opisanych poniżej przypadków osoby przystępujące do aktów notarialnych nie miały świadomości, że podpisały również pełnomocnictwo do zawarcia umowy przenoszącej własność nieruchomości. Pełnomocnictwo to nie zostało im bowiem odczytane przez notariusza, a jedynie przekazane do podpisu wraz z aktem notarialnym dotyczącym nieruchomości. Z kancelarii notarialnej nie otrzymali następnie żadnych dokumentów lub też otrzymali jedynie akt notarialny warunkowej umowy sprzedaży” – k. 139 uzasadnienia SO; „W. C. (1) zatajał przed pokrzywdzonymi istotne elementy dokumentu, odczytując go fragmentarycznie i pośpiesznie podając akt notarialny do podpisu. Notariusz nie upewniał się w żaden sposób, czy pokrzywdzeni dokładnie rozumieją treść i znaczenie aktu oraz czy jest zgodny z ich wolą. Ponadto w większości przypadków, właścicielom nieruchomości nie wydawano odpisów aktów notarialnych, co powodowało, że nie byli świadomi istoty transakcji, w jakiej uczestniczą” – k. 140 uzasadnienia SO), które nie zawsze korespondowały z pozostałymi ustaleniami.
Potwierdzeniem tego był przypadek C. i A. G. (2), odnośnie których Sąd Okręgowy ustalił, że akt notarialny oskarżony czytał pospiesznie, ale odczytał - wbrew generalnemu ustaleniu, że nie został w całości odczytany. Nie ustalił za to, czy pokrzywdzeni otrzymali wypis aktu notarialnego. Podobnie było w przypadku pierwszego z czynów na szkodę B. W. (1) - wedle ustaleń Sądu oskarżony odczytał umowę pożyczki kwoty 36.800 zł i przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie wierzytelności - wbrew generalnemu ustaleniu, że nie została odczytana w całości. Ustalił za to, że pokrzywdzony nie dostał wypisu aktu notarialnego. Co do drugiego czynu na szkodę B. W. (1) (zarzut CXXIX.) w ogóle brak było ustaleń co do odczytania aktu notarialnego czy wydania pokrzywdzonemu jego wypisu, analogicznie jak w przypadku aktów notarialnych z udziałem P. Ł. (1). W przypadku czynu na szkodę R. P. (1) Sąd Okręgowy w zasadzie przytoczył zeznania pokrzywdzonej, która stwierdziła, że notariusz nie czytał nic na temat udzielanego przez nią pełnomocnictwa do zawarcia innych umów i nie pytał jej czy zrozumiała treść dokumentu, co - jak należało wnosić - miało zastępować ustalenia faktyczne, przy czym pokrzywdzona otrzymała odpis aktu notarialnego. Odnośnie pokrzywdzonej A. G. (1) Sąd Okręgowy ustalił, że cały akt notarialny wraz z pełnomocnictwem został odczytany - wbrew generalnemu ustaleniu, że nie został odczytany w całości. Co do pokrzywdzonej M. M. (3) Sąd Okręgowy przyjął, iż akt notarialny wraz z pełnomocnictwem został odczytany przez oskarżonego i to wbrew opisowi czynu w sentencji zaskarżonego wyroku. Odnośnie czynu na szkodę A. F. (1) Sąd Okręgowy przyjął za zeznaniami pokrzywdzonego, iż ten nie wychwycił słów o sprzedaży, zapłacie ceny, czy udzielanym pełnomocnictwie, co nie było równoznaczne z jego fragmentarycznym odczytaniem. W przypadku pokrzywdzonego J. W. (2) Sąd Okręgowy przyjął, iż notariusz odczytał akt notarialny, choć bardzo szybko, ale nie fragmentarycznie jak w opisie zarzuconemu czynu, przy czym ustalił, iż nie otrzymał jego wypisu. Analogiczna sytuacja dotyczyła pokrzywdzonych: J. P. (1), G. S. czy R. i I. K. (1).
Powyższe dowodziło, że Sąd Okręgowy nie weryfikował rzetelnie treści zarzutów, mało tego, powielił bezkrytycznie ustalenia przyjęte za podstawę oskarżenia. Nie oznaczało to jednak tego, że zarzuty z art. 231 § 1 k.k. jawiły się jako bezpodstawne – nie sposób bowiem pomijać tego, że inkryminowane zachowania oskarżonego C. miały również polegać na należytym zabezpieczeniu praw i słusznych interesów pokrzywdzonych, poprzez nieupewnienie się czy pokrzywdzeni dokładnie rozumieli treść i znaczenie aktów notarialnych oraz czy były one zgodne z ich wolą w sytuacji gdy w toku postępowania bezspornie dowiedziono, że intencją większości pokrzywdzonych było uzyskanie pożyczek a nie wyzbycie się nieruchomości i to poprzez wykorzystanie pełnomocnictwa, co do którego skutków nie mieli pełni świadomości, czego dowodziła treść ich zeznań.
Ustaleń zasadniczych w tym zakresie Sąd Okręgowy dokonał głównie na podstawie zeznań pokrzywdzonych, które bynajmniej nie sprowadzały się do opisu ich emocji i subiektywnych odczuć w sytuacji gdy ci dowiadywali się, że nie są już właścicielami nieruchomości mających stanowić jedynie zabezpieczenie zaciąganych pożyczek, a w przypadku części z nich w sytuacji gdy okazywało się, iż miast umów pożyczek podpisali umowy sprzedaży nieruchomości – przedwstępne bądź warunkowe, zawierające pełnomocnictwa dla kupujących do zawarcia umów ostatecznych „z samym sobą”, tj. bez udziału pokrzywdzonych.
Jakkolwiek Sąd Okręgowy generalizując stwierdził, że „Istota zeznań poszczególnych pokrzywdzonych, świadków sprowadzała się bowiem do tego, że poczuli się ewidentnie oszukani w wyniku sekwencji zdarzeń, w których aktywnie uczestniczyli, a co wyraźnie i bez żadnych wątpliwości wynika z ich przesłuchania na rozprawie głównej”, to co do zasady dość wiernie przytoczył on najistotniejsze szczegóły ich zeznań odnośnie do przebiegu czynności notarialnych z ich i notariusza C. udziałem, na podstawie których można było ustalić fakty orzeczniczo relewantne, które Sąd Okręgowy potraktował w większości globalnie.
Skarżący wprawdzie poddał w wątpliwość miarodajność ich relacji w tym zakresie, kontestując zdolność pokrzywdzonych i świadków do odtworzenia zdarzeń z tak odległej przeszłości, zwłaszcza w przypadku gdy gros z nich prezentowała bardzo mały stan świadomości prawnej, a nawet możliwości percepcyjnych z uwagi na poziom wykształcenia, stan zdrowia (vide np. przypadek E. M. (1)) czy w ogóle kondycję psychofizyczną (np. stan nietrzeźwości, zmęczenie), rzecz jednak w tym, że sposób przeprowadzenia czynności notarialnych winien być dostosowany do poziomu jej uczestników i niepowtarzalnych okoliczności konkretnego przypadku.
Z tych względów ustawa taką wagę przywiązuje do odczytania aktu notarialnego i tego, aby przy jego odczytaniu notariusz przekonał się, że osoby biorące udział w czynności dokładnie rozumieją treść oraz znaczenie aktu i że jest on zgodny z ich wolą (art. 94 § 1 Prawa o notariacie). Znaczenie tego wymogu skarżący próbował umniejszyć, sugerując iż pokrzywdzeni nawet, jeżeli oskarżony notariusz zrobiłby im „wykład” na temat prowadzonej czynności zapewne by z niej nie zrezygnowali, bowiem byli zdesperowani, pilnie potrzebowali gotówki, a poza tym byli wcześniej „urobieni” przez oskarżonych, tj. mieli potwierdzać zapłatę ceny i nie zadawać notariuszowi zbędnych pytań, zauważyć jednak wypada, że rola rejenta nie sprowadza się li tylko do spisania oświadczenia stron. W doktrynie zgodnie wskazuje się, że państwo przeniosło na notariusza część swoich kompetencji w zakresie czynności, które uznało za doniosłe pod względem prawnym i ogólnospołecznym. Właśnie z tego powodu ustawodawca przyjął, że umowy cywilnoprawne dotyczące przeniesienia własności nieruchomości muszą być zawierane przed notariuszem, bowiem to szczególny status tego zawodu ma zapewnić, by przeniesienie zostało dokonane przy zachowaniu należytej staranności i zgodnie z prawem. Czynności notarialne muszą zapewniać wszystkim ich uczestnikom bezpieczeństwo prawne. Akt notarialny, którego notariusz jest autorem, stanowi akt publiczny, a jego treść ma być efektem bezstronnego działania notariusza. Notariusz nie jest pełnomocnikiem żadnej ze stron - reprezentuje tylko prawo. Akty notarialne stanowią „pewniki porządku prawnego", „aksjomaty" - nie wymagają dowodu, a wręcz przeciwnie - same stanowią dowód [por. M. K.: Jurysdykcja notariusza z perspektywy teoretycznoprawnej, (w:) Rozprawy z prawa prywatnego, prawa o notariacie i prawa europejskiego ofiarowane Panu R. R. S., E. D., A. O., M. P. (red.), K. 2007, s. 437].
Trzeba zatem jednoznacznie stwierdzić, że nie można zaakceptować takiej interpretacji przepisów art. 80 § 2 i 3 oraz 94 Prawa o notariacie, która sprowadzałaby status notariusza do roli biernego uczestnika zawieranych umów, ograniczającego się do sporządzenia umowy notarialnej wedle pewnego wzorca, poprzestania na zdawkowych pouczeniach, przyłożenia pieczęci i podpisu oraz pobrania wynagrodzenia. Z wcześniejszych wywodów bowiem wynika, że notariusz odpowiada za treść sporządzonej przez siebie umowy i za jej skutki, a jego obowiązkiem jest dbać o to, by umowa ta była bezstronna i zgodna z przepisami prawa oraz zasadami współżycia społecznego.
Reasumując, gdyby oskarżony - wykonując czynności notariusza - zadośćuczynił obowiązkowi z art. 80 § 2 i 3 ustawy - Prawo o notariacie i w sposób bezstronny "czuwał nad należytym zabezpieczeniem praw i słusznych interesów" wszystkich stron zawieranych umów, to w okolicznościach opisywanych w zeznaniach pokrzywdzonych, zgodnie z dyspozycją art. 81 tej ustawy, powinien był odmówić sporządzenia umów jako sprzecznych z prawem. Winien bowiem stwierdzić, że poprzez te umowy dochodzi do pokrzywdzenia strony z powodu "braku zabezpieczenia praw i słusznych interesów" w rozumieniu omówionych powyżej przepisów ustawy.
Naturalnie, samo rażące naruszenie obowiązków notariusza nie determinowało jeszcze odpowiedzialności za współudział oskarżonego w oszustwie. Jakkolwiek W. C. (1) nie musiał własnoręcznie zrealizować wszystkich znamion czynnościowych tego typu przestępstwa, to oczywistym jest, że niekorzystne rozporządzenie mieniem jako znamię dopełniające ustawowe znamiona typu czynu zabronionego z art. 286 § 1 k.k. następowało z chwilą zawarcia z pokrzywdzonymi aktów notarialnych objętych treścią zarzutów (umów przedwstępnych sprzedaży, pożyczek oraz przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie wierzytelności, warunkowych umów sprzedaży) skutkujących niekorzystanym z punktu widzenia ich interesów rozporządzeniem należącym doń mieniem (dokonanie) względnie bezpośrednio do tego zmierzających (usiłowanie).
Poza ewidentnymi przypadkami, kiedy to oskarżony już od samych pokrzywdzonych w trakcie dokonywanych czynności notarialnych miał wiedzę, że ci traktują akty notarialne jako element koniecznej procedury pożyczkowej, rodzaj zabezpieczenia pożyczkodawców, czemu przeczyła literalna treść umów (vide przypadki m.in. A. G. (1), D. P. (1), E. F. (1), E. F. (2)), na zmowę oskarżonego z resztą współdziałających (mającą wskazywać na intencjonalne naruszanie przez W. C. (1) obowiązków notariusza z 80 § 2 i 3 oraz 94 Prawa o notariacie w celu wprowadzenia pokrzywdzonych w błąd co do faktycznej treści zawieranych aktów notarialnych lub wyzyskania niezdolności pokrzywdzonych do należytego pojmowania przedsiębranych czynności - także poprzez zaniechanie, przemilczenie) wskazywały w ocenie Sądu Okręgowego bezpośrednio wyjaśnienia P. B. (1). Te ostatnie Sąd Okręgowy ocenił jednak pobieżnie, czyniąc ogólnikowe ustalenia w tym zakresie. Zgodzić bowiem należało się z apelującym, że wyjaśnienia P. B. (1) złożone w toku przewodu sądowego nie były stanowcze i jednoznaczne, wbrew stanowisku Sądu orzekającego. P. B. (1) wyjaśnił w toku rozprawy m.in. „(…) pan C. doskonale zdawał sobie sprawę z czego żyjemy, że są to pożyczki, ale nie mogę powiedzieć, że w każdym przypadku pan C. był informowany i wiedział o tym czy jest to pożyczka, czy sprzedaż” (k. 8688), co nie przeszkadzało mu dalej wyjaśniać, iż „Przed każdym aktem notarialnym rozmawialiśmy z notariuszem i ustalaliśmy formę umowy, kwotę fikcyjną, która ma być na akcie notarialnym i tak to wyglądało, w przypadkach zawierania umów sprzedaży nieruchomości” (k. 8996), by po tym ponownie wycofać się ze stanowczego stwierdzenia ze śledztwa, iż „notariusz C. zawsze był wtajemniczony w sedno sprawy”, wskazując: „Chciałbym sprostować to ogólne stwierdzenie zawarte w odczytanych wyjaśnieniach, bo były przypadki, że notariusz C. nie wiedział o niektórych, może zbyt ogólnie ująłem to stwierdzając, tak jak w odczytanych wyjaśnieniach, że zawsze był wtajemniczany. Były przypadki takie, że notariusz nie musiał być wtajemniczony w sprawy jakiegoś pełnomocnictwa, czy szybkiego przeniesienia własności, kiedy ludzie nie sprzeciwiali się takiej formie aktu” (k. 9564-65 ), i dalej: „Mówiąc, że zawsze charakteryzowaliśmy notariuszowi C. klienta przed przyprowadzeniem jego, generalizuję, bo chodziło mi o przypadki gdzie trzeba było wprowadzić notariusza w temat, żeby wiedział co to za klient.” (k. 9641). Bywało też, że P. B. (1) nie miał wiedzy na temat konkretnej umowy: „ Nie mam wiedzy, czy notariusz (W. C. - uwaga SA) wiedział, że chodziło w rzeczywistości o pożyczkę a nie sprzedaż nieruchomości” (dot. umowy z R. G. (1) - vide k. 8599). Depozycje te stały wyraźnie w opozycji do wyjaśnień ze śledztwa, kiedy to P. B. (1) w sposób pewny i niepozostawiający wątpliwości wielokrotnie wyjaśniał „(…) my – tj. ja, B., F. – za każdym razem przed przyjściem z klientem do C. z zamiarem spisania aktu notarialnego pod nieruchomość uprzedzaliśmy C. jaki poziom intelektualny, osobisty i wykształcenie posiada dana osoba. Chodziło o to, aby notariusz przygotował się na taką osobę i na ile należy zachować pozory wiarygodności przeprowadzonej czynności cywilno-prawnej i jak z klientem rozmawiać (…)” (k. 259-260 TO P. B.).
Wątpliwości, jakie na kanwie tylko tych fragmentów wyjaśnień P. B. (1) powstały Sąd Okręgowy nie dostrzegł, traktując je zapewne jako nieistotne przez co nie wszystkie kwestie orzeczniczo relewantne zostały wyjaśnione. Tym zapewne tłumaczyć należy brak ustaleń szczegółowych w wielu przypadkach również odnośnie „działania wspólnie i w porozumieniu” ze współoskarżonymi przy konkretnych aktach notarialnych, które Sąd Okręgowy de facto zastąpił ustaleniami zbiorczymi, tj. w ramach ustaleń dot. zorganizowanej grupy, choć zarzucone oskarżonemu oszustwa – niekiedy w powiązaniu z lichwą (art. 304 k.k.) na szkodę poszczególnych pokrzywdzonych stanowiły inny rodzaj przestępstwa (vide: przypadki np. Z. S. (1), C. i A. G. (2), B. W. (1), R. P. (1), B. A.). Wątpliwości te pogłębiała okoliczność, że nie wszystkie akty notarialne zawarte przy udziale W. C. (1), a objęte aktem oskarżenia, stanowiły przedmiot postawionych mu zarzutów, choć okoliczności ich zawarcia były zbieżne z tymi, których popełnienie mu zarzucono, co słusznie podniósł skarżący (vide np. przypadki A. P. (2), I. S., T. i D. J. (1), A. i D. O. (1), R. D. (1), B. B. (1)).
Rekapitulując - zgodzić należało się z autorem apelacji, że Sąd Okręgowy dokonał globalnych ustaleń i ocen nie rozpatrując poszczególnych przypadków i zachowań w kontekście realizacji znamion danego typu czynu przez oskarżonego W. C. (1), co mogło mieć wpływ na treść wyroku, jednakże wniosek o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconych mu czynów jawił się jako zdecydowanie przedwczesny.
Zarzut apelacji obrońcy oskarżonego H. B. (1) obrazy art. 424 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 4 i 6 k.p.k. poprzez ogólnikową, selektywną ocenę dowodów i okoliczności ujawnionych toku przewodu sądowego i pominięcie okoliczności korzystnych dla oskarżonego był jedynie częściowo zasadny, i to w powiązaniu z zarzutem obrazy art. 7 i 410 k.p.k., naturalnie w aktualnie analizowanym zakresie. Jakkolwiek bowiem Sąd Okręgowy pominął w pisemnych motywach wyroku wyszczególnienie zarzutu postawionego oskarżonemu w punkcie XCVIII komparycji zaskarżonego wyroku - przy ocenie dowodów odnośnie czynu na szkodę B. W. (1) - to nie budziło wątpliwości sądu odwoławczego, że merytoryczna ich ocena w tej części dotyczyła także oskarżonego H. B. (1) (vide k. 325 uzasadnienia SO). Osobną natomiast rzeczą był sposób oceny tych i innych dowodów oraz wyprowadzonych z nich wniosków odnośnie winy i sprawstwa oskarżonego.
Zgodzić należy się z apelującym obrońcą, iż podstawą poczynionych w tym zakresie ustaleń faktycznych były wyjaśnienia współoskarżonego P. B. (1).
Wyjaśnienia ww. stanowiły klasyczny przykład pomówienia złożonego, polegającego na obciążeniu samego siebie udziałem w inkryminowanych czynach i współdziałających z nim osób. Jak już o tym była mowa powyżej, brak było podstaw dokonywania odmiennego wartościowania wyjaśnień podejrzanego pomawiającego inne osoby i uznawania ich a priori za niewiarygodne. Kryteria oceny dowodów winny być jednakowe dla każdego dowodu a ich wyznacznikiem niezmiennie pozostaje art. 7 k.p.k. Dowód taki powinien być więc badany na takich samych zasadach jak każdy inny. Nie sposób zatem zaakceptować tezy, że dowód z pomówienia powinien być szczególnie wnikliwie badany (vide wyrok SN z 6.02.1970 r., IV KR 249/69, OSNKW 1970/4–5, poz. 46). Oznaczałoby to bowiem, że wobec innych dowodów taka wnikliwość nie jest już wymagana. Reasumując, każdy dowód musi być rozpatrywany na tle innych dowodów, możliwości czy też niemożliwości wystąpienia określonych faktów czy zjawisk, kompletności i logiczności (vide: krytyka orzecznictwa Sądu Najwyższego J. Gurgul, Wartość..., s. 31–37 za M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2025, art. 7. ).
Z tego punktu widzenia ani okoliczność, że wyjaśnienia P. B. (1) stanowiły pomówienie, ani to, że w pewnych obszarach były jedynym źródłem faktów relewantnych orzeczniczo nie mógł być dlań dyskredytujący. Jakkolwiek oskarżony skorzystał z dobrodziejstwa art. 60 § 3 k.k., tj. instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, to okoliczność ta nie oznaczała jeszcze tego, że całość jego relacji w aktualnie analizowanym zakresie stanowiła bezpodstawne pomówienie współoskarżonego H. B. (1) i obliczona była wyłącznie na ekskulpowanie własnej osoby poprzez przerzucanie odpowiedzialności na współoskarżonego. Okoliczności te nie uszły uwadze Sądu Okręgowego, który miał je w polu widzenia, analogicznie jak to, że P. B. (1) był karany za składanie fałszywych zeznań. Depozycje procesowe ww. należało bowiem ocenić autonomicznie na tle niepowtarzalnych okoliczności konkretnego przypadku. Z tych względów nawet odmienne relacjonowanie na temat tych samych zdarzeń w charakterze świadka nie mogło być z góry oceniane jako przejaw instrumentalnego traktowania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Analogicznie, jak ujawnienie faktu przyjęcia „łapówki” za zmianę niekorzystanych dla pomawianych wyjaśnień czy kontaktowanie się ze współoskarżonym M. P. (1) - wbrew sądowemu zakazowi – i świadkami (pokrzywdzonymi) w sprawie w trakcie postępowania sądowego, co zostało przez P. B. (1) przyznane w toku procesu i wnikliwie przez Sąd orzekający przeanalizowane w pisemnych motywach wyroku. Nota bene zauważyć wypada, że odwoływanie się przez apelującego do zeznań złożonych przez oskarżonych P. B. (1) czy P. R. (1) i D. G. (1) w innych postępowaniach było niedopuszczalne, albowiem te, zgodnie z zakazem dowodowym, nie mogły być wprowadzone do niniejszego procesu (art. 389 § 1 k.p.k. w zw. z art. 392 § 2 k.p.k.).
Bezspornym było, że P. B. (1) miał za sobą niechlubną przeszłość, jednakże status tzw. małego świadka koronnego z istoty uzyskują skruszeni sprawcy, którzy w zamian za podjętą z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości współpracę mogą oczekiwać całkowicie legalnych korzyści procesowych. Z tych względów fakt, że P. B. (1) nie krył się z taką motywacją świadczył jedynie o szczerości jego procesowej wypowiedzi.
Okoliczność zaś, że P. B. (1) uczestniczył w niemal każdej transakcji objętej niniejszym postępowaniem z pewnością nie uzasadniała lansowanej przez apelującego – w ślad za wyjaśnieniami H. B. (1) – tezy, iż to P. B. (1) „ wymyślił, zaplanował i zrealizował wszystkie oszustwa, a współoskarżeni, w szczególności H. B. (1), a właściwie jego pieniądze, były tylko i wyłącznie narządzeniem w rękach P. B. (1)”.
Potwierdzenia powyższego założenia skarżący upatrywał m.in. w wyjaśnieniach M. P. (1) oraz K. K. (1) , których depozycje miały uwiarygodniać wyjaśnienia jego mandanta, czyli H. B. (1).
Na wstępie zauważyć należy, iż w myśl reguły nemo se ipsum accusare tenetur – oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść (art. 74 § 1 k.p.k.). Z racji tego, że chroni go domniemanie niewinności, linia obrony i stopień aktywności w tym zakresie pozostawiony jest jego wyborowi. Oskarżony nie może być przymuszany do dostarczania dowodów przeciwko sobie. Ich wykrycie i procesowe utrwalenie należy do organów ścigania i oskarżyciela. Niemniej, w przypadku ich złożenia, stanowią one specyficzny dowód w procesie karnym – z jednej strony bowiem pochodzą od osoby, która w zakresie zdarzenia będącego przedmiotem osądu może dysponować najszerszą wiedzą, a z drugiej strony jest bezpośrednio i osobiście zainteresowana wynikiem procesu. Okoliczność ta sama w sobie nie przesądza o niewiarygodności wyjaśnień oskarżonego. W sytuacji jednak negowania sprawstwa, osoba taka - z natury rzeczy - zainteresowana jest przedstawieniem siebie w korzystnym położeniu. W takim układzie procesowym ocena pochodzących od niej depozycji procesowych winna być dokonana z należytą ostrożnością - na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (art. 7 k.p.k.). Wymogom tym co do zasady sprostał Sąd Okręgowy, jeśli idzie o ocenę wyjaśnień H. B. (1) oraz M. P. (1) i K. K. (1) w aktualnie rozpatrywanym zakresie, a przynajmniej krytyka odwoławcza nie była w stanie jej podważyć w stopniu uzasadniającym uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconych mu czynów.
Jakkolwiek wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1) nie sprowadzały się prostej negacji zarzutów aktu oskarżenia, albowiem oskarżony ten złożył w toku procesu szerokie wyjaśnienia, w których podważał wiarygodność wyjaśnień P. B. (1) oraz zeznań świadków, przekonując, że podał ofiarą bezpodstawnych pomówień współoskarżonego oraz zeznań pokrzywdzonych, w gruncie rzeczy jednak wyjaśnienia te bazowały wprost na treści dokumentów, tj. formalnej treści aktów notarialnych oraz opatrzonych podpisami pokrzywdzonych pokwitowań odbioru gotówki, w świetle których jawił się on jako zwykły inwestor - pożyczkodawca lub nabywca nieruchomości, który całkowicie legalnie nabywał je po cenach bywało, że zbliżonych do rynkowych, gdy ci pierwsi nie spłacali pożyczek bądź wyrażali wolę zbycia nieruchomości, otrzymując ekwiwalent w postaci ceny, co kwitowali w aktach notarialnych lub odrębnie w tym celu sporządzonych dowodach zapłaty ceny. Nawet zaś, jeżeli pokrzywdzeni czuli się oszukani, to wedle wyjaśnień H. B. (1) nie za jego sprawą a P. B. (1), który miał nie informować go o pobieraniu środków pieniężnych na poczet spłaty kapitału przez co ci zostawali w ten sposób doprowadzani do niekorzystanego rozporządzenia należącym do nich mieniem.
Uwiarygodnieniem powyższego, wedle skarżącego były m.in. wyjaśnienia M. P. (1), wedle których to P. B. (1) oszukiwał ludzi, manipulował, a on sam i inni oskarżeni zostali przez niego wykorzystani. Apelujący pominął jednak okoliczność, że M. P. (1) złożył wyjątkowo zmienną relację i odwołał częściowo powyższe twierdzenia, w których obciążył ponad miarę P. B. (1) za namową oskarżonego B.: „Nie podtrzymuję więc tych odczytanych wyjaśnień, w których winą obarczam P. B. (1), bo jego rola był taka, że razem udzielaliśmy pożyczek, a nie że on to wymyślił. Wcześniej P. B. (1) przejął ten lombard, który mieścił się w kamienicy H. B. (1) i lombard też był jego własnością, on zapoczątkował te pożyczki. On (czyli H. B. – uwaga SA) nie chciał figurować jako właściciel tego lombardu z tego co ja wiem. Różnica pomiędzy moimi pożyczkami, a pożyczkami W. i H. B. (1) była taka, że ja faktycznie oddawałem nieruchomości jak ludzie oddawali pieniądze, a oni tego nie robili” (vide przesłuchanie na rozprawie w dniu (...) roku – k. 6668-6669). Abstrahując od tego, że Sąd Okręgowy obdarzył wiarygodnością wyjaśnienia M. P. (1) jedynie w wąskim zakresie (zgodnym z uznanymi za wiarygodne zeznaniami świadków i wyjaśnieniami P. B. (1)), to biorąc pod uwagę całokształt okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie sposób uznać, że stanowiły one wiarygodne potwierdzenie lansowanej przez H. B. (1) wersji inkryminowanych zdarzeń.
Nie inaczej należało potraktować wyjaśnienia zmarłego w toku procesu K. K. (1). Jakkolwiek i ten na rozprawie w dniu (...) roku wyjaśnił, że: „Jedyną osobą odpowiedzialną jest P. B. (1), osobą która to wszystko organizowała. Rola pana B., który miał największą ilość pieniędzy, to został wmanewrowany w pewną ilość aktów notarialnych (…)” (k. 6516). Tymczasem wyjaśnień tych nie sposób oceniać fragmentarycznie. W postępowaniu przygotowawczym tenże bowiem w istocie przyznał się do udziału w oszukiwaniu pokrzywdzonych pod pozorem udzielania pożyczek. Stwierdził, że był „(…) słupem, figurantem, <<debilem>>”. Jego zdaniem „Rola P. B. (1) i H. B. (1) była równa. Oni byli wspólnikami. Każdy z nich miał rolę wiodącą.” (k. 11 TO K. K.).
Przypomnieć w tym miejscu wypada, że zasada zawarta w art. 410 k.p.k., wedle której podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej obowiązuje także przy wyciąganiu wniosków przez strony procesowe, które przedstawiając własne stanowisko nie mogą go opierać na fragmentarycznej ocenie dowodów z pominięciem tego wszystkiego, co mogło prowadzić do innych wniosków (SN III KR 196/79, OSNPG 1980, nr 3, poz. 43). W świetle powyższego apelujący, zarzucając Sądowi I instancji selektywny dobór dowodów i ich tendencyjną ocenę w aktualnie rozważanym zakresie, sam naraził się na zarzut dowolności ocen.
Wnioskowania tego nie podważał fakt, iż np. rzeczony K. K. (1) na rozprawie stwierdził m.in, że „Nigdy pan B. nie prowadził przy mnie rozmów z jakimiś klientami.” (k. 6517). Te i inne dopowiedzenia, których rzekomo nie zaprotokołowała w czasie przesłuchania nadzorująca śledztwo prokurator, a do których odwołał się apelujący w istocie nie miały bowiem waloru ekskulpującego. Jak już o tym była mowa powyżej, współsprawstwo może albo polegać na wielosprawstwie, albo mieć charakter współsprawstwa właściwego (dopełniającego). W pierwszym wypadku każdy współsprawca wypełnia wszystkie ustawowe znamiona czynu zabronionego. W wypadku współsprawstwa właściwego poszczególni współsprawcy nie realizują wszystkich znamion czynu zabronionego. Realizacja ich następuje w wyniku popełnienia czynu przez kilka osób. W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że jest współsprawcą każdy, kto realizuje choćby część znamion czynu zabronionego. Poza tym należy przyjąć, że jest również współsprawcą ten, czyja rola w popełnieniu czynu zabronionego jest istotna, choć nie realizuje on jego ustawowych znamion. Wobec tego nawet brak czynnego udziału w zdarzeniu nie wyklucza współudziału w inkryminowanym czynie, jeśli wynikało to z ustalonego sposobu działania, a oskarżony był świadom wspólnej realizacji czynu, tj. akceptował działania współdziałającego i traktował je jak własne, choćby ich własnoręcznie nie wykonywał. Zawarcie porozumienia nie musi przy tym oznaczać, że sprawcy szczegółowo uzgodnią każdy element swojego zachowania, podział ról, itp. Istotne, aby ich zmowa obejmowała zgodę na realizację wszystkich znamion przestępstwa. Działanie wspólnie i w porozumieniu w rozumieniu art. 18 § 1 k.k. nie ogranicza się do takich sytuacji, gdy wszystkie elementy i przebieg podjętego działania wynikają z uprzedniego uzgodnienia między współdziałającymi, lecz mieści w sobie również takie działania, których podjęcie dyktuje czy wymusza dynamiczny rozwój wydarzeń, o ile postawa współdziałającego nie dostarczy podstaw do przyjęcia, iż nie akceptuje on działań nieuzgodnionych, wykraczających poza zakres wstępnego porozumienia. Zatem przypisanie oskarżonemu popełnienie czynu zabronionego w formie współsprawstwa wymaga nie tylko wykazania istnienia zamiaru (woli i świadomości wspólnego zachowania) po stronie każdego z uczestników czynu, a więc porozumienia o wspólnym popełnieniu zarzuconego im czynu, ale również faktu wspólnego wykonania przez nich tego czynu. Kumulatywne wystąpienie tych dwóch przesłanek, daje podstawy do przyjęcia, że sprawcy dopuścili się przestępstwa "wspólnie i w porozumieniu". Inną natomiast rzeczą jest to, czy Sąd Okręgowy takie działanie oskarżonemu wykazał.
Tak było z pewnością w przypadku czynu na szkodę A. G. (2) , w przypadku którego H. B. (1) nie tylko zawarł z pokrzywdzonym umowę pożyczki kwoty 35.000 zł oraz przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie wierzytelności, ale także brał udział we wstępnych negocjacjach, podczas których P. B. (1) przedstawiał małżonkom (...) warunki pożyczki. Wprawdzie na temat udziału H. B. (1) w wstępnych rozmowach zeznała C. G. (vide k. 203 TT nr 4) w przeciwieństwie do A. G. (2), to zauważyć trzeba, że nawet gdyby H. B. (1) został przedstawiony pokrzywdzonym dopiero w dniu podpisania aktu notarialnego, to nie można pomijać tego, że R. G. (2) – syn małżonków (...), który był świadkiem zawarcia aktu notarialnego - zeznał, że gdy po odczytaniu aktu notarialnego przez notariusza rodzice wahali się czy podpisać ów akt, H. B. (1) stwierdził, że ci („…) nie mają co patrzeć na to co jest napisane w akcie tylko na uzgodnienia słowne” (k. 48 TT nr 4). Te zaś były takie, że wprawdzie termin spłaty pożyczki miał wynosić trzy miesiące, jednakże - jak zapewniał ich P. B. (1) -pokrzywdzeni nie mieli się czuć się zobligowani terminem, bowiem w razie niemożności spłaty, miał on zostać przedłużony. Pokrzywdzeni spłacili łącznie ok. 100.000 zł, a mimo tego nieruchomości nie odzyskali. To zaś, iż raty pożyczki uiszczali do rąk P. B. (1) lub D. G. (3) (wielokrotnie zwracając się przy tym z prośbą o zwrot nieruchomości) w niczym ustaleń Sądu meriti nie podważało – wpisywało się w model postępowania współdziałających, obliczony na uśpienie czujności pokrzywdzonych, zwodzenie ich perspektywą odzyskania nieruchomości, a w dalszej fazie odwodzenie od ewentualnego zamiaru złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Okoliczności te ocenione w powiązaniu z resztą uznanych za wiarygodne dowodów, w tym wyjaśnieniami P. B. (1) oraz zasadami logiki i doświadczenia życiowego, wskazywały na zmowę oskarżonego B. z pozostałymi współdziałającymi, mającą na celu przejęcie należącej do A. G. (2) nieruchomości za pomocą wprowadzenia w błąd.
Jako całkowicie bezpodstawny jawił się przy tym zarzut obrazy art. 7 k.p.k. w odniesieniu do oceny zeznań świadków - J. G., R. G. (2) oraz W. G. – synów pokrzywdzonych. Przede wszystkim został on oparty na częściowo fałszywym założeniu, że ci nie brali udziału w zawarciu umowy pożyczki oraz przewłaszczenia na zabezpieczenie i z tego względu nie dysponowali wiedzą na temat okoliczność jej zawarcia. De facto jedynie pierwszy i ostatni z ww. był świadkiem ze słyszenia, przy czym W. G. faktycznie nie asystował rodzicom w kancelarii notarialnej, oczekując na ich powrót w samochodzie, jednakże towarzyszył im kilkukrotnie w czasie spotkań z oskarżonymi zarówno przed zawarciem aktu notarialnego, jak i po (k. 51 TT nr 4). Nie ma zresztą racjonalnych powodów, aby różnicować świadków na „lepszych” i „gorszych” li tylko przez wzgląd na sposób uzyskania wiedzy na temat faktów orzeczniczo relewantnych czy stopień ich pokrewieństwa – są tylko dowody wiarygodne albo niewiarygodne. W tym zakresie stanowisko skarżącego jawiło się jako całkowicie polemiczne.
Z kolei zarzuty w części dotyczącej kwalifikacji prawnej zachowania oskarżonego z art. 304 k.k. były zdecydowanie przedwczesne przede wszystkim wobec braków postępowania rozpoznawczego w części dot. wartości przedmiotu czynu zarzuconego, o czym była szczegółowo mowa powyżej. Uwaga ta dotyczyła także pozostałych czynów kwalifikowanych z tego samego artykułu.
Bezspornym było, że pokrzywdzony B. W. (1) nie spłacił w terminie dwóch miesięcy pożyczki zaciągniętej u H. B. (1) w wysokości faktycznie 34.000 zł, co nie oznaczało, że oskarżony miał prawo zatrzymać nieruchomość przewłaszczoną za zabezpieczenie i zbyć dalej ze znacznym (bo za kwotę 182.500 zł jak ustalił Sąd Okręgowy) zyskiem. Sąd Okręgowy przyjmując, że B. W. padł ofiarą oszustwa popełnionego „wspólnie i w porozumieniu z H. B. (1), W. C. (1), M. P. (1) i D. G. (1)” bazował na ustaleniu, iż w spotkaniu bezpośrednio poprzedzającym zawarcie w formie aktu notarialnego umowy pożyczki oraz przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie wierzytelności brał udział również H. B. (1), sugerując że był on obecny nie tylko w kancelarii notarialnej, ale i przy ustalaniu warunków pożyczki przez P. B. (1) (k. 166 uzasadnienia SO). Sugestie te powtórzył, omawiając dowody na okoliczność zarzutów popełnionych na szkodę pokrzywdzonego B. W. (1), tym zarzutu nr XCVIII. komparycji zaskarżonego wyroku postawionego H. B. (1) (k. 326 uzasadnienia SO).
Tymczasem, okolicznościom tym przeczyła treść zeznań pokrzywdzonego i jego żony M. W. (2), którzy zeznali, że pożyczkodawcę - H. B. (1) poznali dopiero w kancelarii notarialnej, zaś warunki pożyczki pokrzywdzony ustalał z P. B. (1) (vide np. k. 2, 5, 35 TT nr 5), co korespondowało z wyjaśnieniami oskarżonego i samego P. B. (1) (vide k. 255 TO P. B.). Ustalenie to stanowiło bezkrytyczne powielenie uzasadnienia aktu oskarżenia i potwierdzało zarzut dowolności ocen apelującego.
Brak udziału H. B. (1) we wstępnych uzgodnieniach z B. W. (1) nie wykluczał jednak sprawstwa tego oskarżonego, jeśli taki sposób działania wynikał z uprzedniego porozumienia i ustalonego podziału ról tyle, że takowych wywodów zabrakło w pisemnych motywach wyroku, a ich uzupełnienie w trybie art. 449a k.p.k. było niecelowe z uwagi na kasatoryjny charakterze orzeczenia sądu odwoławczego.
Okoliczność, że w kontaktach z pokrzywdzoną E. F. (1) występował P. B. (1) a nie H. B. (1) nie oznaczała, że ten ostatni nie uczestniczył w oszukańczym przejęciu należącej doń nieruchomości. Z niespornych ustaleń Sądu meriti wynikało bowiem, że to z P. B. (1) pokrzywdzona zawarła umowę przedwstępną sprzedaży pod warunkiem nieruchomości w R. oraz udzieliła mu pełnomocnictwa do zawarcia umowy warunkowej i ostatecznej. Na jego podstawie P. B. (1) zawarł umowę warunkową sprzedaży nieruchomości, a w dniu (...) r. przeniósł własność nieruchomości na siebie, po czym od razu sprzedał warunkowo nieruchomość N. B., reprezentowanej przez męża H. B. (1). Z kolei dnia (...) r. N. B. sprzedała warunkowo przedmiotową nieruchomość na rzecz spółki z o.o. (...), której prezesem zarządu był H. B. (1). Ustalenia te jednoznacznie wynikały z treści odnośnych aktów notarialnych i w tym kontekście wyjaśnienia W. C. (1), przed którym akty te zawarto, czy D. G. (1), który opisywał własne spostrzeżenia z kontaktów z pokrzywdzoną i P. B. (1) oraz N. B. niczego nowego w tym zakresie nie wprowadzały, a bynajmniej oskarżonego B. nie ekskulpowały. Skarżący pominął przy tym okoliczność, że tak W. C. jak i D. G. stali pod analogicznym zarzutem i mieli interes procesowy w przerzuceniu odpowiedzialności za ten czyn na obciążającego ich P. B. (1). Natomiast żona H. B. (1) miała oczywisty interes osobisty w złożeniu korzystanej dla oskarżonego relacji, co nie wymagało większego komentarza.
Krytyka odwoławcza miała w tym zakresie charakter wręcz gołosłowny, bowiem oczywistym dowodem na sprawstwo oskarżonego B. były wyjaśnienia P. B. (1), w świetle których to właśnie H. B. (1) był od początku zainteresowany przejęciem nieruchomości należącej do E. F. (1) z uwagi na jej potencjał budowalny i finalnie został głównym jej beneficjentem. P. B. (1) był bowiem jak wyjaśnił jedynie pośrednikiem w kontaktach z pokrzywdzoną oraz figurował w pierwotnych aktach notarialnych, zaś wszystkie umowy zawarte na jego żonę i firmę (...) były w istocie pozorne.
Ocena powyższych wyjaśnień P. B. (1) przez Sąd Okręgowy mieściła się w ramach art. 7 k.p.k., a apelujący nie był w stanie jej skutecznie podważyć.
Zarzuty apelującego obrońcy skierowane przeciwko przeprowadzonej przez Sąd meriti ocenie dowodów osobowych w zakresie czynu na szkodę M. i W. S. (1) nie zasługiwały na uwzględnienie. Faktem jest, że od strony formalnej pokrzywdzeni nie spłacili pożyczki w terminie, co uprawniało oskarżonego do zatrzymania zabezpieczających jej spłatę nieruchomości, jednakże istotą zarzutu było to, czy pokrzywdzeni zgodziliby się na zawarcie umowy pożyczki, gdyby wiedzieli, że wiążące są nie ustne uzgodnienia, jakie poczynił z nimi P. B. (1) co do warunków i terminu spłaty pożyczki, a nie treść aktu notarialnego.
Jakkolwiek pokrzywdzeni nieco rozbieżnie zeznawali co do drugorzędnych szczegółów, w tym udziału H. B. (1) w spotkaniu w lokalu przy ul. (...) przed wizytą u notariusza czy obecności notariusza/asesora notarialnego w trakcie czynności notarialnej i jej przebiegu – co automatycznie nie czyniło ich zeznań niewiarygodnymi, zgodnie z psychologicznymi mechanizmami zapamiętywania i odtwarzania śladów pamięciowych, które zacierają się wraz z upływem czasu – a nakazywało oceniać je przez pryzmat całokształtu okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego. Poza tym w świetle ustaleń Sądu meriti H. B. (1) nie brał jednak udziału w ustalaniu z pokrzywdzonymi warunków udzielenia i spłaty pożyczki. W związku z tym najistotniejszym dowodem na sprawstwo oskarżonego w tym zakresie nadal pozostawały wyjaśnienia P. B. (1), na podstawie których Sąd Okręgowy prawidłowo wnioskował o tym, że taki sposób działania wynikał ze zmowy wszystkich współdziałających. Skarżący z naruszeniem reguł art. 410 k.p.k. pominął bowiem tę część wyjaśnień P. B. (1), wedle których „(…) z R. i B. ustaliliśmy, że ja będę negocjował ze S. (…). R. zainteresowany był tą nieruchomością, dokładnie jej połową (…). B. również miał dostać od R. 10% ceny sprzedaży, za to to, że wystawił mu tę nieruchomość i za to, że początkowo będzie figurował w umowie. Ustaliliśmy, że R. finansuje to, B. staje do umowy i jest początkowo właścicielem, po czym później R. podstawia swojego człowieka do połowy nieruchomości, na której mu zależało, a połowę B. sprzedaje z czego dostaje wraz ze mną po 10 %. Takie ustalenia były jeszcze przed podpisaniem ze S. pierwszej umowy. Ustalenia te był w kawiarni A. przy Nowowiejskiego. Jasne było więc i od początku oczywiste przejęcie tej nieruchomości pod pozorem pożyczki” (vide: k. 276 TO P. B.). Dalszy rozwój wydarzeń wynikający choćby ze zgromadzonych w sprawie dokumentów – niezależnie od braku możliwości skontaktowania się z oskarżonymi w celu wcześniejszego zwrotu pożyczki przez pokrzywdzonych - potwierdzał te uzgodnienia, zaś fakt zwrotu pokrzywdzonym zbudowanej części nieruchomości nie mógł mieć waloru ekskulpującego, a co najwyżej rzutował na zakres pozostałej do naprawienia szkody.
Analogicznie należało ocenić zarzuty apelacji w części odnoszącej się do czynu na szkodę G. S. . Okoliczność, że pokrzywdzony w dniu (...) r. w aktem notarialnym warunkowej sprzedaży przeniósł na H. B. (1) własność całej nieruchomości, składającej się z pięciu działek gruntu, za cenę 120.000 zł, jedynie formalnie potwierdzała treść wyjaśnień oskarżonego. Jakkolwiek dysponował on pokwitowaniem odbioru ceny 120.000 zł, opatrzonym podpisem na nazwisko G. S., ów zeznał, że nie otrzymał żadnych pieniędzy poza kwotą pożyczki (20.000 zł), bo tak pokrzywdzony rozumiał sens zawieranych czynności notarialnych, które miały służyć jedynie zabezpieczeniu spłaty pożyczki, a jeżeli godził się na sprzedaż jednej z działek to tylko po to, aby oskarżony sprzedał D. J. (3) działkę o pow. 4 ha, uzgodnioną z pokrzywdzonym, a gdy pożyczka zostanie spłacona, reszta działek miała wrócić do G. S.. Przy czym, zarówno H. B. (1), jak i P. B. (1), zapewniali pokrzywdzonego, że będzie obecny podczas sporządzania umowy z D. i że po spłacie pożyczki reszta nieruchomości zostanie na niego „przepisana”. Pokrzywdzony traktował czynności notarialne jak zwykłą formalność, rodzaj koniecznego zabezpieczenia spłaty pożyczki w wysokości 20.000 zł, o czym świadczyło to, że za aktami notarialnymi nie szła zapłata ceny (k. 23 TT nr 23). Wprawdzie oskarżony dysponował pokwitowaniem zapłaty 120.000 zł, opatrzonym podpisem pokrzywdzonego (dołączonym do wniosku dowodowego z (...) r. wraz z innymi tego rodzaju pokwitowaniami), to okoliczność ta jeszcze nie dowodziła tego, że G. S., po pierwsze, chciał sprzedać H. B. (1) wszystkie nieruchomości, a po drugie, że takie pokwitowanie świadomie podpisał, podobnie zresztą jak i pozostali pokrzywdzeni, co do których pokwitowania odbioru ceny wynikającej z aktu notarialnego obrona oskarżonego złożyła w toku procesu. Jak bowiem wynikało z uznanych za wiarygodne wyjaśnień P. B. (1), praktyką było przedkładanie do podpisu pokrzywdzonym kartek in blanco, co dawało możliwość uzupełnienia ich dowolną treścią, a co niejednokrotnie zdesperowani pokrzywdzeni bez namysłu czynili, wierząc, że jest to w ich interesie (vide protokół rozprawy z (...) r.).
Ocenę odnośnych wyjaśnień P. B. (1), Sąd meriti wsparł zeznaniami pokrzywdzonego, które wbrew supozycjom skarżącego nie pozostawały w rażącej sprzeczności. W śledztwie pokrzywdzony spójnie zeznał, że od H. B. (1) uzyskał 20.000 zł pożyczki w dniu podpisania pierwszego aktu notarialnego (k. 3, 22 TT nr 23), natomiast później zaciągnął kolejną pożyczkę na sumę 20.000 zł, otrzymując od P. B. (1) realnie 15.000 zł (5.000 zł potrącił na poczet odsetek z tytułu pierwszej umowy), do której nie mógł stanąć H. B. (1) tylko jakiś członek jego rodziny (k. 5 TT nr 23). Na rozprawie zaś pokrzywdzony zeznał, że pożyczka w kwocie 20.000 zł została wypłacona w dwóch transzach - 15.000 zł przekazał mu H. B. (1) w dniu zawarcia pierwszego aktu notarialnego, zaś pozostałą sumę 5.000 zł przekazał mu po około tygodniu P. B. (1) (k. 16.093). Pokrzywdzony wspomniał też o drugiej pożyczce na kwotę 20.000 zł spisaną na kogoś innego „(…) bo na B. już nie było można bo miał za dużo umów” (k. 16.093). Ta ostatnia zaś, jak należało logicznie mniemać nie była w ogóle przedmiotem zainteresowania organów ścigania. W tych okolicznościach sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonego miały charakter pozorny, a w każdym razie nie pozostawały w opozycji do wyjaśnień P. B. (1) co do istoty sprawy (vide zwłaszcza k. 316-318, k. 634-635 TO P. B.), wbrew zarzutom apelującego. W tym przypadku realizacja oszukańczego zamiaru w warunkach współsprawstwa przez H. B. (1) została przez Sąd Okręgowy prawidłowo wykazania i znajdowała oparcie w zgromadzonych i należycie ocenionych dowodach.
Nie inaczej było w przypadku czynu na szkodę Z. G. (1) . Nieuczestniczenie bowiem przez oskarżonego H. B. (1) we wstępnych negocjacjach co do warunków sprzedaży nieruchomości pokrzywdzonego oraz fakt potwierdzenia uiszczenia całej ceny - tak w akcie notarialnym, jak i w odrębnym dokumencie (pokwitowaniu) - nie oznaczał bowiem, że oskarżony nie pozostawał w zmowie z pozostałymi współdziałającymi mającej na celu przejęcie należącej do Z. G. nieruchomości za pomocą wprowadzenia w błąd co do faktycznej treści aktu notarialnego umowy przedwstępnej sprzedaży działki za kwotę 170.000 zł i udzielonego pełnomocnictwa do zawarcia umowy ostatecznej.
Przede wszystkim skarżący bezpodstawnie zarzucił Sądowi orzekającemu, iż ten niesłusznie przyjął, że pokrzywdzony pozostawał w błędzie co do rodzaju czynności prawnej, na mocy której został on doprowadzony do niekorzystanego rozporządzenia mieniem. Jak bowiem wynikało z zeznań Z. G. (4) i M. G. pokrzywdzony był zainteresowany zbyciem nieruchomości za kwotę miliona złotych, do czego zobowiązał się wobec niego P. B. (1) pod warunkiem uprzedniego jej zbycia deweloperowi, który miał mieć możliwość jej dalszej odsprzedaży z zyskiem. Tylko na tych warunkach Z. G. (1) zgodził się zbyć nieruchomość H. B. (1) za cenę 170.000 zł, którą traktował wyłącznie jako zadatek na poczet ceny ostatecznej (k. 8-9 TT nr 20). Wersja ta przystawała do wyjaśnień P. B. (1), który wprost wyjaśnił, że rolą jego, D. G. (1) i P. R. (1) było „(…), aby ich (małżonków G. – uwaga SA) <<porobić>> żeby przystąpili do umowy i przenieśli własność tylko za tą kwotę a resztę on (H. B. – uwaga SA) im powie, że zapłaci w późniejszym terminie, czego oczywiście nie miał zamiaru zrobić. Zaproponował nam za to 30 % od późniejszej sprzedaży.” (k. 278 TO P B.). Jak wyjaśnił dalej P. B. (1) „historyjkę dla G., że klient to firma z W. i że trzeba najpierw przenieść własność na B., B. będzie to musiał przenieść na swoją firmę co jest uzasadnione kwestiami podatkowymi” wymyślił D. G. (1). Ponieważ G. znajdowali się na „zakręcie życiowym” „historyjka” przeszła i stawili się u notariusza C., aby przenieść nieruchomość. C., jak dalej relacjonował P. B., był we wszystko wtajemniczony przez B. i „odpowiednio przy G. mówił i się zachowywał” (tamże).
Mając na uwadze powyższe, jak i opisany przez Z. G. (1) oraz M. G. przebieg odczytania aktu notarialnego przez rejenta (z pominięciem fragmentów o cenie ostatecznej i wydaniu nieruchomości oraz pełnomocnictwie dla H. B. (1) do zawarcia umowy ostatecznej – k. 8, 59 TT nr 20), odmienne twierdzenia H. B. (1) oraz D. G. (1) – utrzymującego w toku przewodu sądowego, iż H. B. (1) czy J. W. (1) to zwykli inwestorzy, którzy w dobrej wierze nabywali nieruchomości od P. B. (1) – nie wytrzymywały krytyki z punktów widzenia zasad logiki i doświadczenia życiowego i słusznie zostały przez Sąd meriti ocenione jako wyraz przyjętej linii obrony, obliczonej na przerzucenie odpowiedzialności za zarzucone im czyny na P. B. (1).
Krytyka odwoławcza nie była w stanie skutecznie podważyć oceny dowodów ze źródeł osobowych w zakresie czynu na szkodę R. i I. K. (1).
Przede wszystkim skarżący nie zanegował tego, że H. B. (1) brał udział w spotkaniu z pokrzywdzonym oraz P. B. (1), które odbyło się w lokalu na ul. (...), w czasie którego ustalono, że pokrzywdzonemu zostanie udzielona pożyczka w wysokości 40.000 zł pod zastaw trzech działek, z oprocentowaniem 5 % miesięcznie. Jakkolwiek bezspornym było, że w kancelarii notarialnej pokrzywdzony został poinformowany, że spisany zostanie przedwstępny akt sprzedaży działek na trzy miesiące, a w przypadku niezwrócenia pieniędzy w terminie, umowa będzie mogła zostać przedłużona, na co R. K. (1) się zgodził, bowiem potrzebował pieniędzy, to powyższe nie oznaczało, iż był on świadom konsekwencji aktu notarialnego, który zawarł. Owszem, zeznał, że „Notariusz zaczął czytać umowę - wynikało z tego co czytał, że jest to umowa sprzedaży za sumę – praktycznie wartość ziemi - zupełnie inną niż pożyczałem. Ja zacząłem mówić przy notariuszu, że to nie do końca tak jak oni (P. B. i H. B. – uwaga SA) mi mówili – gdyż mówili o przeniesieniu własności na trzy miesiące a nie żadnej sprzedaży. Oni zaczęli mnie zapewniać, że taka jest procedura i to najlepszy sposób na zabezpieczenie dla każdej ze stron. Uwierzyłem im”. (k. 4 TT nr 24), przy czym w trakcie tej czynności notariusz wtrącił, że „przecież się dogadacie”, zaś na zwróconą uwagę o pełnomocnictwie notariusz odparł mu, że zawsze tak się robi i nie ma się tym przejmować (k. 4, 7 TT nr 24).
Nie przeczyły temu zeznania jakie pokrzywdzony złożył w toku przesłuchania na rozprawie: „(…) byłem taki przekonany, jak w banku, jeżeli coś się nie spłaca, to równowartość jest zabierana z tej hipoteki” (k. 20.238), tj. że wspólnie coś sprzedadzą (k. 20.234), ale tylko na poczet spłaty pożyczki, co korelowało z wyjaśnieniami P. B. (1): „K. był utrzymywany, również przeze mnie w świadomości, że tak musi być i że B. jak sprzeda nieruchomość to się z nim rozliczy (…)” [k. 353 TO P. B.]. Skutecznej przeciwwagi dla tych depozycji nie mogły stanowić wyjaśnienia oskarżonego bazujące na treści aktów notarialnych i pokwitowaniu zapłaty ceny – w tym zakresie aktualność zachowywały wcześniejsze uwagi jak i fakt, że pokrzywdzony zaprzeczył, aby takowy dokument świadomie podpisał. W tym kontekście znamienna pozostawała także okoliczność, iż R. K. (1) był nakłaniany przez samego H. B. (1), jak i jego żonę N. do nieskładania zeznań przeciwko oskarżonemu (k. 354 TO P. B.).
Niespornym było, że pokrzywdzony odzyskał część działek, w tym działkę (...), która nie mogła zostać sprzedana z uwagi na roszczenia Skarbu Państwa, jednakże fakt ten nie ekskulpował oskarżonego a rzutował na zakres pozostałej do naprawianie szkody. Taki sam walor mogło mieć wykreślenie ciążących na nieruchomości hipotek, po ich spłacie przez oskarżonego – zarzutom w tej części poświęcono jednak wstępną część niniejszych wywodów.
Zgodzić należało się z apelującym, że pokrzywdzeni K. i K. D. (3) zawarli umowę pożyczki gotówkowej z P. B. (1) (spisana przez P. R. (1) formalnie reprezentującym lombard (...)), powyższe nie oznaczało jednak tego, że H. B. (1) był wyłącznie kupującym od ww. nieruchomość za cenę 250.000, na co formalnie wskazywała treść warunkowej umowy sprzedaży, opiewającej na kwotę 50.000 zł oraz pisemnego oświadczenia z (...) roku o otrzymaniu ceny 200.000 zł, opatrzonego podpisem na nazwisko K. D. (2). Apelujący pominął bowiem to, że wedle zeznań K. D. (2), po wypłaceniu im połowy sumy pożyczki przez P. B. (1) do lombardu (...) w pewnej chwili przybył H. B. (1), który uzależnił wypłatę drugiej części pożyczki (5000 zł) od spisania zastawu u notariusza (k. 3 TT nr 26). Owszem pokrzywdzony zeznał, że „Wiedzieliśmy, że jest to umowa sprzedaży, ale podpisaliśmy, gdyż co mieliśmy zrobić” (tamże), co nie oznaczało, że on i żona mieli świadomość znaczenia czynności prawnej i nie działali pod wpływem błędu. Po pierwsze, nie mieli świadomości, że prócz aktu warunkowej umowy sprzedaży podpisali również pełnomocnictwo do zawarcia umowy ostatecznej przez H. B. (1) z samym sobą, z którego ten skorzystał już 22 stycznia 2004 roku (po upływie zaledwie 17 dni od zawarcia umowy warunkowej), spłacając pożyczkę P. B. (1) przez kolejny rok, a po wtóre, byli przez cały czas utrzymywani w przekonaniu, że jak tylko ją spłacą to nieruchomość zostanie im zwrócona, przy czym jeszcze w kancelarii notarialnej tłumaczono im, że akt to tylko taka formalność i jak spłacą te 10.000 zł, to wszystko będzie dobrze. Informacje te były przez P. B. (1) podtrzymywane nawet jak pokrzywdzeni z zawiadomienia sądu wieczystoksięgowego dowiedzieli się, że nie są już właścicielami nieruchomości (k. 3 TT nr 26). Zeznania te korespondowały z wyjaśnieniami P. B. (1), który opisując na rozprawie w dniu (...)roku przypadki podpisywania kartek A4 in blanco wprost wymienił przypadek pokrzywdzonych D.. Poza tym stwierdził, że nieruchomość w W. była położona w atrakcyjnym miejscu i „(…) dlatego B. bardzo zależało na jej przejęciu” ( k. 684 TO P. B.).
Całkowicie zasadnie Sąd Okręgowy odmówił wiary wyjaśnieniom H. B. (1), iż ten nie miał nic wspólnego z czynności prawnymi zawartymi przez pokrzywdzoną M. M. (2) z K. K. (1). Pomimo, że oskarżony nie był stroną umów rozporządzających udziałem pokrzywdzonej w nieruchomości w K., to powyższe nie oznaczało, iż nie działał on w zmowie z K. K. (1) i P. B. (1) mającej na celu wyłudzenie należącego do pokrzywdzonej udziału w przedmiotowej nieruchomości za pomocą wprowadzenia jej w błąd oraz wyzyskanie jej niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych czynności. Udziału oskarżonego nie mogła potwierdzić sama pokrzywdzona, bowiem nie miała z nim do czynienia w przeciwieństwie do K. K. (1) i P. B. (1). Ten ostatni wyjaśnił, że K. K. (1) był tylko figurantem a pieniądze na transakcje wykładał H. B. (1), przy czym nie były pokrzywdzonej wypłacone nawet kwoty wynikające z aktów notarialnych (k. 621, k. 685 TO P. B.). Jakkolwiek K. K. (1) w toku przewodu sądowego zaprzeczył, aby H. B. (1) miał cokolwiek wspólnego z transakcjami z M. M. (2), jednakże w śledztwie, opisując swój udział w czynach na szkodę E. M. (1) (właściciela drugiej części udziału w nieruchomości w K.), stwierdził, że zgodził się na rolę „(…) pośrednika w przekazywaniu pieniędzy. Miałem systematycznie dostawać pieniądze od B. , żebym przekazał je M. (…) W piątek została podpisana umowa przedwstępną przeniesienia własności nieruchomości w K.. Państwo M. dostali pieniądze, o których jest mowa w akcie notarialnym. B. przywoził te pieniądze, a ja je przekazywałem w obecności C.. Później było podobnie z nieruchomością w W.. (…) Ja stawałem do tych aktów notarialnych, bo jestem starym idiotą. Ja stawałem, bo byłem jedyną osobą, której mógł zaufać M. (…) Potem stawałem do umowy z G. V. (…). Nie dostałem żadnych pieniędzy. Jeżeli były jakieś pieniądze, to rozliczenia prowadził B. lub B.” (k. 10 TO K. K.).
W świetle powyższego słusznie Sąd Okręgowy oparł się na wyjaśnieniach P. B. (1), uznając że te znajdowały częściowe wsparcie w odnośnych wyjaśnieniach K. K. (1), które w istotnych punktach je uwiarygodniały i wraz z zeznaniami M. M. (2), a także E. M. (1) skutecznie podważały wersję lansowaną przez obronę.
Powyższe wywody znajdowały swoją aktualność także w odniesieniu do czynów zarzuconych H. B. (1) na szkodę E. M. (1), przy czym okoliczność, że transakcja dotycząca sprzedaży nieruchomości w M. została ostatecznie rozliczona w drodze ugody sądowej nie oznaczała, iż ten nie doprowadził pokrzywdzonego do niekorzystanego rozporządzenia mieniem poprzez zawarcie umowy przejęcia długu z K. K. (1). Ten ostatni bowiem, jak wynikało z wyżej zacytowanych fragmentów jego wyjaśnień, był tylko figurantem, z czego pokrzywdzony nie zdawał sobie sprawy z uwagi na poważny stan zdrowia i zmienny stan świadomości. Stan ten został przez oskarżonego wykorzystany do skłonienia E. M. (1) do sprzedaży dwóch kolejnych nieruchomości, tj. w K. (o której była wyżej mowa) i W., co potwierdzili w swoich relacjach niezależnie od siebie tak pokrzywdzony, jak i P. B. (1), który szczegółowo opisał przebieg transakcji z udziałem E. M. (1), wskazując na towarzyszący oskarżonemu od początku zamysł niezapłacenia należności wynikających z ceny sprzedaży odnośnych nieruchomości: „(…) B. mówił, że M. jest w takim stanie, że długo nie pociągnie. B. nie stawał do tych aktów (dot. nieruchomości w K. i W. – uwaga SA), bo chodziło o to, żeby M. nie powiązał go z tymi transakcjami” (k.621 TO P. B.).
P. B. (1), jak wyjaśnił, brał udział w negocjacjach dotyczących tych dwóch ostatnich nieruchomości i związku z tym z inicjatywny H. B. (1) wraz z K. K. (1) oraz D. G. (1) brał udział w „urabianiu” E. M. (1), aby ten zgodził się na sprzedaż nieruchomości w K. i W., odgrywając rolę dewelopera a K. K. (1) radcy prawnego, zaś ostatni z ww. komornika, wytwarzając presję grożącej pokrzywdzonemu egzekucji. Akcja była szerzej zakrojona z uwagi na strukturę właścicielską i obejmowała przejęcie nieruchomości/udziałów należących także do żony E. M. (2) M. oraz konkubiny R. B. (1).
Jakkolwiek P. B. (1) nie brał udziału w transakcji nabycia nieruchomości w M. to znał jej przebieg z relacji H. B. (1), wskazując, iż nakłonił on K. K. (1) do tego by razem przekonali E. M. (1) do wyrażenia zgody na przejęcie przez tego drugiego nierozliczonej ceny z tytułu transakcji sprzedaży nieruchomości w M., bowiem „(…) pojawiała się okazja aby M. nie zapłacić nic”, K. nie dysponował zaś żadną kwotą, za 3 tysiące zgodził się przejąć dług z umowy, czego P. B. (1) był już naocznym świadkiem (k. 623 TO P. B.).
W tych okolicznościach fakt, że do aktów notarialnych stawał K. K. (1) nie mógł być dla oskarżonego ekskulpujący. Wprawdzie skarżący powołał się w tym zakresie na wyjaśnienia K. K. (1) z rozprawy, w których tenże, choć potwierdził rolę figuranta to działającego na rzecz P. B. (1) a nie H. B. (1), zaś pokrzywdzonego starał się przedstawić jako niezależnego decydenta, który miał samodzielnie wyjść z inicjatywą przejęcia długu oskarżonego B., zbycia nieruchomości w K. i W. oraz pomysłem przystąpienia jego osoby (tj. K. K.) do transakcji w charakterze nabywcy jako gwaranta zapłaty ceny przez P. B. (1) z uwagi na zaufanie jakim pokrzywdzony go darzył (k. 13.211-13.213). Skarżącym pominął jednak pierwotne, cytowane powyżej wyjaśnienie K. K. (1) oraz odnośne wyjaśnienia P. B. (1) (k. 306-307, 508, 620- 622 TO P. B.), a niezależnie od tego korespondujące z nimi zeznania pokrzywdzonego E. M. (1), M. M. (2) oraz R. B. (1). Okoliczność, że ta ostatnia – w powołaniu na treść aktu notarialnego – dot. sprzedaży nieruchomości w W. - zeznała, że stroną transakcji był K. K. (1), i że to on negocjował z nim cenę sprzedaży (w imieniu rzekomego dewelopera z W.) - niczego w tym zakresie nie zmieniało – świadek zeznała to co wynikało z jej wiedzy i treści aktu notarialnego, a co wyrwane z kontekstu wypaczało sens jej procesowej wypowiedzi. Zarówno bowiem z wcześniejszych, jak i dalszych zeznań świadka z (...)roku wynikało, że za transakcją stał H. B. (1), na którego ziemia została „przepisana”, czego ta od początku się obawiała, i co skarżący całkowicie pominął (k. 19.510 -19.511).
Wskazane dowody razem tworzyły spójną, wzajemnie się dopełniająca całość, która nie budziła uzasadnionych wątpliwości z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego w przeciwieństwie do wersji forsowanej przez skarżącego, a opartej na wyjaśnieniach nieprzyznającego się do winy H. B. (1) oraz zmienionych wyjaśnieniach K. K. (1) z (...) roku, którym w pełni zasadnie Sąd Okręgowy odmówił w tym zakresie wiary.
Apelujący wprawdzie dostrzegł obciążającą wymowę zeznań E. M. (1), usiłując ją zdyskredytować wpływem emocji oraz jego konkubiny i P. B. (1). Zauważyć jednak należało, że twierdzenia te miały charakter typowo polemiczny, co wykazano powyższej, m.in. omawiając zarzuty skierowane przeciwko ocenie dowodów w części dotyczącej czynu na szkodę M. M. (2), oraz poniżej w przypadku czynu na szkodę R. B. (1).
Skarżący nie zdołał bowiem skutecznie podważyć przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów osobowych również w zakresie czynu na szkodę pokrzywdzonej R. B. (1). Jakkolwiek faktem jest, iż przeciwko zeznaniom pokrzywdzonej – prócz wyjaśnień H. B. (1) - przemawiała treść aktu notarialnego - umowy sprzedaży ½ udziału w prawie własności nieruchomości położonej w M. oraz pokwitowanie zapłaty reszty umówionej ceny, tj. łącznie sumy 100.000 zł, jednakże słusznie Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonej, iż ta uzyskała wyłącznie 30.000 zł. Za wiarygodnością odnośnej części zeznań świadka przemawiała okoliczność, że z powodu braku zapłaty reszty ceny wszczęła ona przeciwko oskarżonemu postępowanie egzekucyjne. Wprawdzie sprawę finalnie przegrała w oparciu o opinię grafologa, który potwierdził autentyczność podpisu pokrzywdzonej na pokwitowaniu odbioru całej ceny (k. 89 i następ. TT nr 39), powyższe nie oznaczało jednak, że świadek bezpodstawnie obciążyła oskarżonego, a następnie fałszywie zakwestionowała autentyczność własnego podpisu w niniejszym procesie. R. B. (1) przesłuchana na tę okoliczność przyznała, że gdy pierwszy raz zobaczyła pokwitowanie to była pewna, że takiego pisma nigdy nie podpisała (k. 6 TT nr 39). Dopiero po pewnym czasie świadek M. M. (14) przypomniała jej, że podpisała pustą kartkę papieru, gdyż H. B. (1) obiecał jej pomóc w złożeniu jakiegoś podania (k. 7, 88 TT nr 39), co wpisywało się w schemat postępowania oskarżonego, który w podobny sposób starał się uzyskać od innych pokrzywdzonych podpisy in blanco by móc je potem wykorzystać np. jako dowód zapłaty kwot wynikających z zawieranych aktów notarialnych.
Praktykę tę potwierdził P. B. (1), który niezależnie od tego, jeszcze na etapie śledztwa wyjaśnił, że cena z aktu notarialnego zawartego z R. B. (1) nie została zapłacona (k. 623 TO P B.).
Oceny tej nie mógł podważyć fakt, że R. B. (1) zeznając jako świadek w procesie przeciwko H. B. (1) o groźby karalne (sygn. akt(...)SR P. (1) J. w P.) okazała się niewiarygodna i świadomie zeznała nieprawdę – przesłuchana na tę okoliczność w niniejszym postępowaniu przyznała, że skłamała ze strachu przed H. B. (1) (k. 41 TT nr 39). Jak już o tym była mowa we wcześniejszych wywodach, wiarygodność zeznań świadka czy wyjaśnień oskarżonego należy oceniać autonomicznie i na tle realiów konkretnego przypadku, zgodnie z zasadą jurysdykcyjnej samodzielności sądu karnego (art. 8 § 1 k.p.k.) i w granicach art. 7 k.p.k. Inną konsekwencją obowiązywania zasady swobodnej oceny dowodów jest to, że brak jest reguły nakazującej całkowite uznanie wiarygodności lub jej braku co do określonego środka dowodowego. A zatem sąd ma prawo uznać za wiarygodne zeznania świadka, czy wyjaśnienia oskarżonego, np. co do niektórych przedstawionych przez niego okoliczności i nie dać wiary co do innych okoliczności, pod warunkiem oczywiście, że stanowisko sądu w tej kwestii zostanie należycie uzasadnione. Należy też pamiętać, iż żaden dowód - w tym zarówno wyjaśnienia oskarżonego jak i zeznania świadka - nie może być oceniany w oderwaniu od wymowy wszystkich pozostałych dowodów. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy "wiarygodność dowodu z zeznań świadka powinna być między innymi oceniana zarówno w kontekście całokształtu relacjonowanych przezeń okoliczności jak i na tle innych dowodów" (wyrok z dnia 7 sierpnia 1978 r. - OSNÓW 1978/Nr 11 poz. 133).
W świetle powyższego prawidłowo Sąd Okręgowy wnioskował, że w zamyśle oskarżonego od początku było przejęcie udziału w nieruchomości pokrzywdzonej bez zapłaty całej ceny. Sąd odwoławczy świadomie nie odwołał się w tym miejscu do wartości rynkowej, ta bowiem nie zostałam w procesie prawidłowo ustalona.
Skarżący nie wykazał także, aby ocena zeznań pokrzywdzonych - G. N. i jej synów R. i B. K. była dowolna. Przede wszystkim w pełni zasadnie Sąd Okręgowy odrzucił wyjaśnienia oskarżonego H. B. (1), które jedynie formalnie znajdowały oparcie w treści dokumentów, tj. umowie przedwstępnej sprzedaży odnośnej nieruchomości oraz oświadczeniu R. K. (2) z (...) roku o przyjęciu reszty ceny sprzedaży w wysokości 80.000 zł.
Niespornym było, że pokrzywdzony R. K. (2) - który jako jedyny z trojga pokrzywdzonych ustalał z H. B. (1) szczegóły transakcji - zeznał, iż został poinformowany już w kancelarii notarialnej przez oskarżonego oraz rejenta, że „(…) będzie podpisana umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości (…)”, jednak sens tej wypowiedzi oddaje dopiero dalsza treść przytoczonego w apelacji cytatu: „(…), bo takie są wymogi i tak wszyscy robią, ale jest to tylko zabezpieczenie pożyczki. Ja 20 000 zł dostałem od B. w kancelarii (…)” [k. 2 TT nr 29]. W istocie powyższe zeznania świadka zadają kłam lansowanej przez oskarżonego wersji wydarzeń, wedle której transakcja z udziałem braci K., w tym działającego w imieniu matki G. N. R. K. (2), była zwykłą transakcją kupna - sprzedaży nieruchomości sfinalizowana zapłatą umówionej ceny.
Tymczasem już tylko przytoczony powyższej fragment zeznań R. K. (2) wskazywał, iż ten traktował akt notarialny jako konieczną formalność, rodzaj zabezpieczenia spłaty pożyczki. Innymi słowy, nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji prawnych zawartego aktu notarialnego, podobnie jak jego brat B., nie mówiąc już w ogóle o nieświadomej niczego G. N., której synowie nie poinformowali o zaciąganej pożyczce i sposobie jej zabezpieczenia. Wprawdzie udzieliła ona synowi pełnomocnictwa do zbycia należącego do niej udziału w nieruchomości, ale celem ewentualnego zbycia go sąsiadowi, a nie H. B. (1). W tym stanie rzeczy prawidłowo Sąd Okręgowy wnioskował, że pokrzywdzeni nie zdawali sobie sprawy z tego, że umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości, nie będzie służyć zabezpieczeniu pożyczki a przejęciu nieruchomości. Wnioskowania tego nie obalał fakt, że bracia K. oświadczyli w akcie notarialnym o otrzymaniu zadatku w wysokości 20.000 zł na poczet ceny – co odpowiadało kwocie wypłaconej im przez H. B. (1) pożyczki – ani oświadczenie o przyjęciu reszty ceny (80.000 zł). Jakkolwiek R. K. (2) nie pamiętał dlaczego je wypisał (był wówczas w szpitalu w W. w związku z wylewem jakiego doznał), ale zaprzeczył, iżby taka sumę otrzymał. Nawet jednak gdyby przyjąć, że jakąś część z tej kwoty, a nawet całość uzyskał, to nie budziło wątpliwości, że cena sprzedaży (łącznie 100.000 zł) rażąco odbiegała od rynkowych (oskarżony zbył ją następnie za 300.000 zł) i wskazywała na ukrytą pożyczkę. Zresztą determinacja pokrzywdzonych, którzy doprowadzili do obalenia wyroku zaocznego Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) r. sygn. akt (...), zobowiązujący ich do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży swoich udziałów w przedmiotowej nieruchomości H. B. (1), fakt ten tylko potwierdziła.
W przypadku pokrzywdzonych T. i A. P. (1) fakt, że H. B. (1) nie brał udziału we wstępnych negocjacjach, które prowadził z nimi P. B. (1) ani nie kasował odsetek od pożyczki, nie wykluczał możliwości przypisania mu współudziału w oszukańczym przejęciu należącej do ww. nieruchomości. I w tym wypadku pokrzywdzeni byli poinformowani o rodzaju umowy jaką z H. B. (1) zawarli (aczkolwiek dopiero w trakcie zawierania aktu notarialnego), co nie oznaczało, że mieli świadomość jej znaczenia i nie byli w błędzie co do jej treści. Po pierwsze, tak P. B. (1), jak i H. B. (1) zapewniali pokrzywdzonego, że nie byli zainteresowani przejęciem nieruchomości i chcieli zarobić na odsetkach, przekonując że jest to forma zabezpieczenia dla nich (k. 3-4 TT nr 41). Po drugie, dla pokrzywdzonego umowa była fikcyjna „(…) ponieważ nikt nam nie przekazał kwoty wpisanej w akcie notarialnej, to jest 30.000 zł” (k. 4 TT nr 41). Innymi słowy, pokrzywdzeni byli przekonani, że chodziło o ukrytą formę pożyczki a nie sprzedaż. Po trzecie, A. i T. P. (2) nie mieli świadomości, że w akcie notarialnym zawarte było pełnomocnictwo dla H. B. (1) do zawarcia umowy przyrzeczonej – o tym, że nie byli już właścicielami ziemi dowiedzieli się dopiero z zawiadomienia sądu wieczystoksięgowego. Zeznania te były szczere i wzajemnie zgodne, korespondowały z wyjaśnieniami P. B. (1), a skarżący nie wykazał, aby taka ich ocena Sądu meriti była błędna, nielogiczna bądź tendencyjna - w przeciwieństwie do wyjaśnień H. B. (1), bazujących na formalnej treści aktu notarialnego – typowej formy stosowanego przez niego w tym i wielu innych przypadkach zabezpieczenia spłaty pożyczki, co łącznie uprawniało do ustalenia współudziału oskarżonego w doprowadzeniu pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Zgodzić należało się z apelującym obrońcą, że ocena dowodu z zeznań pokrzywdzonej T. P. (1) nie była wnikliwa i wszechstronna. Z depozycji ww., złożonych w śledztwie, wynikało bowiem, że ta umowę pożyczki lombardowej zawarła z H. B. (1) i z nim uzgadniała jej warunki, czyli sposób spłaty i zabezpieczenia w formie aktu notarialnego, tj. przedwstępnej umowy sprzedaży należącej do niej nieruchomości. Tymczasem okoliczności tej przeczyły nie tylko wyjaśnienia H. B. (1) - wedle których był on jedynie stroną aktu notarialnego zainteresowaną nabyciem rzeczonej nieruchomości z polecenia P. B. (1) - ale także zeznania świadka złożone na rozprawie w dniu (...) roku: „To inny mężczyzna spisywał ze mną umowę pożyczki w Lombardzie a inny był u notariusza ze mną” (k. 18.207). Sąd Okręgowy bezrefleksyjnie przeszedł nad tym stwierdzeniem świadka, zakładając - jak należy mniemać – że z uwagi na upływ czasu i wiek świadek mogła przeinaczyć szczegóły inkryminowanego zdarzenia, które podała w śledztwie. Wedle bowiem protokołu przesłuchania z dnia (...) roku świadek zeznała, że wszelkie formalności w lombardzie, jak i u notariusza załatwiała z H. B. (1). Analiza dokumentów z okresu zbliżonego do czasu zaciągnięcia pożyczki wskazywała jednak, że to zeznania z rozprawy były z nimi w tym zakresie zgodne. Z dokumentów zawartych w teczce tematycznej nr 46, a zwłaszcza kserokopii z akt postępowania(...) Sądu Okręgowego w P. w postaci apelacji i uzasadnienia Sądu Okręgowego, wynikło bowiem, że uczestniczka postępowania (T. P. (1)) sprawę pożyczki lombardowej załatwiała nie z wnioskodawcą (H. B. (1)) a jego „wspólnikami” – D. P. (2) i P. B. (1) (k. 86, 88 TT). Niespornym było także, iż to na konto P. B. (1) T. P. (1) spłaciła pożyczkę wraz z odsetkami (k. 30 TT). Ponieważ P. B. (1) oględnie opisał okoliczności pożyczki dla T. P. (1) należało uznać, że to on był osobą, która uzgodniła z pokrzywdzoną warunki pożyczki i sposób jej zabezpieczenia. Okoliczność ta nie wykluczała jednak sprawstwa oskarżonego B.. Jak bowiem wyjaśnił P. B. (1), H. B. (1) chciał przejąć nieruchomość T. P. (1) na podstawie pełnomocnictwa, gdyż była atrakcyjnie położona i wartościowa za kwotę pożyczki, którą sfinansował, co mu się nie udało (k. 687-688 TO P. B.). Ponieważ warunki pożyczki rażąco odbiegały od treści aktu notarialnego, a i cena wpisana do aktu notarialnego była fikcyjna – raz, że nie została zapłacona, a dwa, nie przystawała nawet do obiegowych cen tego typu nieruchomości (kamienica) - nie budziło wątpliwości, że zamiarem pokrzywdzonej nie była sprzedaż nieruchomości a jedynie zabezpieczenie spłaty pożyczki w kwocie 6.000 zł, którą ta zgodnie z ustnymi ustaleniami spłaciła wraz z odsetkami. Nie była jednak świadoma konsekwencji prawnych zawartej notarialnie umowy i w ogóle nie wiedziała, że udzieliła H. B. (1) pełnomocnictwa do zawarcia umowy przyrzeczonej, co oskarżony usiłował wykorzystać. Zatem zeznania pokrzywdzonej ocenione w powyższy sposób w powiązaniu z uznanymi za wiarygodne wyjaśnieniami P. B. (1) zgodnie wskazywały na zmowę H. B. (1) z pomawiającym go współoskarżonym, mającą na celu oszukańcze przejęcie należącej do T. P. (1) nieruchomości.
Skarżący nie był w stanie także skutecznie zakwestionować przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów z zeznań pokrzywdzonych - A. i B. N. , którzy zgodnie zeznali, że ich zamiarem nie była sprzedaż należących doń nieruchomości a uzyskanie pożyczki pod zastaw nieruchomości. Potwierdzeniem powyższego była okoliczność, że za zawartymi przez nich w formie aktów notarialnych przedwstępnych umów sprzedaży wraz z pełnomocnictwem do zawarcia umowy sprzedaży dla H. B. (1) nie szła zapłata ceny. To zaś wskazywało, że pokrzywdzeni traktowali je jako fikcyjne - zwykłą formalność, rodzaj koniecznego zabezpieczenia w zamian za spłatę przez H. B. (1) długów hipotecznych ciążących na przedmiotowych nieruchomościach. Okoliczność, że długi zostały przez oskarżonego spłacone wersji tej nie obalało, albowiem pokrzywdzeni, po wykreśleniu hipotek planowali uzyskać kredyt bankowy i spłacić H. B. (1), który - zgodnie z ustnymi ustaleniami - miał dodatkowo uzyskać 20.000 zł ponad to co spłacił (k. 3 TT nr 55).
Oceny tej nie podważał fakt, iż pokrzywdzony, będąc przesłuchiwanym przez pracowników US w P., potwierdził, że sprzedał swoje nieruchomości H. B. (1) za cenę 110.000 zł. Świadek przyznał bowiem, iż widząc siedzącego obok niego w tym samym pomieszczeniu H. B. (1) nie miał odwagi powiedzieć prawdy. Postawa taka sugerowała instrumentalne podejście pokrzywdzonego, zauważyć jednak należało, iż sytuacja opisana wyżej była mocno dlań niekomfortowa – pokrzywdzony znajdował się w trudnym położeniu - stracił dach nad głową, a poza tym zwyczajnie mógł się bać pogorszenia swojej sytuacji, a nawet przyznania, że dał się oszukać. Z drugiej strony H. B. (1) spłacił jego długi, co uzasadniało ambiwalencję w zachowaniu A. N. (k. 6 TT nr 55).
Jakkolwiek P. B. (1) nie brał udziału ani w ustalaniu warunków pożyczki, ani w zawarciu aktów notarialnych, dysponował jednak wiedzą od H. B. (1), że ten od początku zainteresowany był przejęciem nieruchomości pokrzywdzonych z uwagi na ich atrakcyjne położenie. Okoliczność tę uprawdopodabniał fakt, że na tym terenie oskarżony faktycznie wybudował własny dom („minipałac”), a rolą P. B. (1) było skłonienie pokrzywdzonych do dobrowolnego opuszczenia przejętych nieruchomości (k. 690 TO P. B.). To zaś uprawdopodabniało zeznania pokrzywdzonych, że H. B. (1) pod pozorem spłaty długów (jako formy udzielenia pożyczki) zmierzał do przejęcia należących do nich nieruchomości, a którzy nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji prawnych przedsiębranych czynności prawnych. Wnioskowania tego nie obalało nieprzesłuchanie w charakterze świadka pośrednika, który skontaktował i umówił A. i B. N. z H. B. (1) – pokrzywdzony nie dysponował bowiem żadnymi danymi kontaktowymi tej osoby (k. 3 TT nr 55), wobec czego nie sposób było Sądowi Okręgowemu czynić zarzutu nieprzesłuchania W. C. (2) w charakterze świadka - z urzędu.
Zgodzić należało się z apelującym, że oskarżony H. B. (1) zamierzał nabyć i nabył nieruchomości należące do pokrzywdzonego Z. G. (2) w drodze umowy sprzedaży tyle, że intencją pokrzywdzonego nie było ich trwałe wyzbycie się a jedynie zabezpieczenie spłaty pożyczki, co miało wiązać się z jedynie czasowym przeniesieniem własności nieruchomości na oskarżonego i ich zwrotem po spłacie długu. Jakkolwiek pokrzywdzony zeznał, że akt notarialny sprzedaży należących doń nieruchomości został w jego obecności przez rejenta odczytany, to ów akt traktował li tylko jako rodzaj zabezpieczenia, czynność pozorną – tak jak zapłata ceny, której nigdy nie otrzymał poza sumą pożyczki w kwocie 9.000 zł. Okoliczności tej nie podważała ani treść aktu notarialnego, ani pisemne oświadczenie o zapłacie całej ceny opatrzone podpisem pokrzywdzonego. O praktyce podpisywania kartek in blanco szeroko relacjonował P. B. (1) w toku procesu, co umożliwiało oskarżonemu wypełnienie ich dowolna treścią. Nie było też trudno skłonić zdesperowanych pokrzywdzony do dobrowolnego złożenia takowego oświadczenia, dla których była to kolejna formalność, analogiczna jak sam akt notarialny, który w ich mniemaniu miał tylko zabezpieczać spłatę pożyczki w sytuacji gdy już takową im udzielono lub na jej wypłatę oczekiwali. Z tych względów godzili się na wpisanie do aktów notarialnych nawet zaniżonych wartości nieruchomości (co dodatkowo tłumaczono im względami podatkowymi). Jak zeznał Z. G. (5), dopiero w ostateczności sprzedałby ojcowiznę i to nie za kwotę z aktu notarialnego a za sumę nie mniejszą niż 100.000 zł ( k. 3 TT nr 57).
Okoliczność, że Z. G. (5) w krótkim czasie po transakcji z H. B. (1) zawarł kolejną umowę pożyczki wraz z ustanowieniem hipoteki na tej samej nieruchomości nie świadczyła bynajmniej o jego złych intencjach a o jego nieświadomości co do trwałego wyzbycia się prawa własności do nieruchomości. Nie sposób także pominąć tego, że pokrzywdzony jeszcze przez długi czas spłacał pożyczkę w lombardzie w przeświadczeniu, że po jej spłacie nieruchomości do niego powrócą. Innymi słowy, pokrzywdzony nie zdawał sobie sprawy ze znaczenia dokonanej z H. B. (1) czynności prawnej, do której przystąpił pod wpływem błędu co do zamiarów i intencji pożyczkodawców. Jak bowiem zeznał Z. G. (2) finalne uzgodnienia co do warunków pożyczki, sposobu jej spłaty i zabezpieczenia czynione były w pizzerii przy udziale zarówno P. B. (1), jak i H. B. (1) (k. 3-4 TT nr 57).
W świetle powyższego wiarygodnie brzmiały wyjaśnienia P. B. (1): „Z. G. (2) wmówiliśmy (P. B. i H. B. – uwaga SA), że musi przenieść własność nieruchomości mieszczącej się w P. przy ul. (...), która miała być zabezpieczeniem tej pożyczki na wykładającego te pieniądze, czyli H. B. (1) ” ( k. 679 to P. B.).
Skarżący nie był także w stanie skutecznie podważyć przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów osobowych w zakresie czynu na szkodę pokrzywdzonej L. B..
Przede wszystkim, wbrew twierdzeniom apelującego - opartym na wyjaśnieniach oskarżonego B. – z uznanych za wiarygodne zeznań pokrzywdzonej (k. 2-5, 29-31 TT nr 66) oraz jej męża G. B. (17.398-17.404) wynikło, że warunki udzielenia pożyczki pod zastaw udziału w prawie własności nieruchomości, położonej w K. a należącego do L. B. ustalał P. B. (1) wraz z H. B. (1), co zadawało kłam jego wyjaśnieniom, iż był tylko nabywcą udziału z polecenie P. B. (1).
Wersji tej nie przeczył fakt, że L. i G. B. uiszczali odsetki na konto P. B. (1), co stanowiło źródło jego dochodu i służyło utrzymywaniu pokrzywdzonych w błędzie co do charakteru i skutków prawnych zawartych aktów notarialnych. Te ostatnie pokrzywdzeni traktowali bowiem jako rodzaj zastawu, hipoteki do czasu spłaty pożyczki (L. B. dopiero podczas przesłuchania w śledztwie powzięła pełną świadomość, że jej udział w nieruchomości został ostatecznie sprzedany – k. 17.397).
Relacje pokrzywdzonych korelowały z wyjaśnieniami P. B. (1), które mimo pewnych różnic nie podważały ich wiarygodności. P. B. (1) wyjaśnił bowiem, że pożyczka została udzielona w wysokości około 6.000 zł, podczas gdy pokrzywdzonym wypłacono faktycznie kwotę zaledwie 3.000 zł. Różnice te nie były zatem dyskwalifikujące.
Wbrew twierdzeniom apelującego, pokrzywdzeni spłacili około 1.000 zł, oczekując na wypłatę reszty kwoty pożyczki (7.000 zł) do czasu jak (...)roku P. B. (1) kazał pokrzywdzonej przyjechać do lombardu, gdzie wspólnie z H. B. (1) powiedzieli jej, że nie są w stanie z mężem oddać im kwoty pożyczki i jedynym rozwiązaniem będzie wyprowadzenie się z posesji. Jak zeznała L. B., wtedy zrozumiała, że została oszukana i gdy zaczęli ich nachodzić P. B. (1) z M. P. (1), grożąc przerobieniem nieruchomości na dom publiczny, zaprzestali dalszej spłaty. Oceny tej nie podważała okoliczność, że pokrzywdzona miała fałszywie zeznawać w postępowaniu przez US, albowiem jak stwierdziła nakłaniał ją do tego H. B. (1) i zrobiła to ze strachu.
Zeznania pokrzywdzonych potwierdzały zatem zmowę H. B. (1) z P. B. (1), który stanowczo wyjaśnił, że „( …) B. od początku chciał nieruchomości tę przejąć i działał z takim zamiarem” (k. 355 TO P. B.).
Na podzielenie zasługiwała także ocena dowodów osobowych w zakresie czynu na szkodę R. Z., z której zeznań jednoznacznie wynikało, że nie zgłosiła się do H. B. (1) z zamiarem sprzedaży należącego do niej udziału w nieruchomości przy ulicy (...), tylko do lombardu na R. z zamiarem uzyskania pożyczki w wysokości 40.000 zł pod zastaw nieruchomości.
Jej depozycji nie mogła podważać ani treść aktu notarialnego umowy sprzedaży rzeczonej nieruchomości, ani pokwitowanie odbioru kwoty 150.000 zł, tj. ponad cenę nabycia zawartą w akcie notarialnym. Po pierwsze, jak wynikało z innych tego typu przypadków, pokrzywdzona zgodziła się na podpisanie aktu notarialnego, traktując to jako zwykłą formalność – sposób zabezpieczenia spłaty pożyczki a nie akt sprzedaży, uznając cenę z aktu za wartość fikcyjną, na którą nie zgodziłaby się gdyby miała zamiar sprzedaży swojego udziału (75.000 zł). Po wtóre, jak wskazywała na to, choćby treść wyjaśnień P. B. (1), pokrzywdzonym częstokroć podsuwano do podpisu kartki in blanco, co dawało możliwość wypełnienia ich dowolną treścią, a bywało, że własnoręcznie spisywali oświadczenia pod dyktando H. B. (1), znajdując się pod presją swojej trudnej sytuacji materialnej i życiowej, w świetle czego przedłożone w końcowej fazie procesu (po przesłuchaniu pokrzywdzonej na rozprawie) pokwitowanie odbioru kwoty nawet nie 75.000 a 150.000 zł, datowane na dzień transakcji i opatrzone podpisem R. Z. słusznie zostało potraktowane przez Sąd Okręgowy jako nieudolna próba podważenia wiarygodności zeznań pokrzywdzonej i przejaw przyjętej na potrzeby procesu linii obrony oskarżonego.
Oceny tej nie mogły podważać rozbieżności co do kwoty uzyskanej pożyczki – 27.000 zł (20.000 zł plus 7.000 zł) - jak zeznała R. Z. w śledztwie (k. 1-5 TT nr 63), czy 5.000 zł - jak zeznała w swobodnej części przesłuchania na rozprawie w dniu (...)roku. Pokrzywdzona bowiem przyznała, że lepiej pamiętała szczegóły zdarzenia w (...)roku, od tego czasu przeszła też wylew, co skutkowało jej problemami z pamięcią (k. 22.567). Poza tym kwotę pożyczki (20.000 zł) potwierdził w swoich wyjaśnieniach P. B. (1) (k. 679 TO P. B.), aczkolwiek na rozprawie wspomniał o dwóch transzach w kwotach po 20.000 zł (k. 8566), co jednak kłóciło się z wersją podaną w postępowaniu przygotowawczym oraz zeznaniami pokrzywdzonej. Nie mniej, jego wyjaśnień nie dezawuowało, albowiem P. B. (1) doprecyzował, że „Na pewno nie dostała całych kwot tytułem pożyczki, tj. 2 x po 20 tys., bo były odliczane na pewno koszty notarialne i kwota na poczet odsetek. Trudno mi jest teraz sobie przypomnieć jaka to była kwota” (k. 8658). W tej sytuacji zasadnie Sąd Okręgowy oparł się w tym względzie na pierwotnych zeznaniach R. Z. oraz P. B. (1) jako pewnych i wzajemnie zgodnych.
Brak było natomiast podstaw do kwestionowania relacji ww. w zakresie w jakim stwierdzili oni, że H. B. (1) wymógł na rodzicach pokrzywdzonej sprzedaż pozostałej części domu – wiedzę tę R. Z. czerpała ze słuchu a P. B. (1) w działaniach tych współuczestniczył, co wzajemnie je uwiarygodniało.
Zgodzić należało się z apelującym, że ocena dowodów osobowych w zakresie czynu na szkodę M. D. jawiła się jako częściowo dowolna, aczkolwiek nie w stopniu oczekiwanym przez apelującego.
Treść aktu notarialnego sprzedaży nieruchomości pokrzywdzonej na rzecz H. B. (1) jako nabywcy nie wskazywała jeszcze na to, że zgodnym zamiarem stron była jej sprzedaż i to za cenę wskazaną w akcie notarialnym, której nawet pokrzywdzona nie otrzymała. Wbrew twierdzeniom skarżącego z zeznań M. D. wynikało, że zgodziła się ona na przeniesienie własności nieruchomości na H. B. (1) wyłącznie w celu zabezpieczenia spłaty pożyczki. Została o tym poinformowana dopiero w kancelarii notarialnej, co oskarżony wraz z P. B. (1) uzasadniali krótkim terminem realizacji umowy pożyczki (trzy miesiące) przez co rzekomo nie opłacało się ponosić dodatkowych kosztów, zapewniając ww., że po spłacie pożyczki nieruchomość zostanie zwrócona (k. 3 TT nr 64). W świetle powyższego okoliczność, że H. B. (1) nie uczestniczył we wstępnych uzgodnieniach z pokrzywdzoną była irrelewantna orzeczniczo, analogicznie jak to, że spłata pożyczki następowała na konto P. B. (1) lub do rąk P. R. (1). Na współdziałanie wymienianych wskazywały bowiem, prócz zeznań pokrzywdzonej, wyjaśnia P. B. (1) i częściowo P. R. (1) (k. 13 TO P. R.)
M. D., jak zeznała, otrzymała wyłącznie 20.000 zł tytułem pożyczki w dniu podpisania aktu notarialnego miast obiecanych 100.000 zł, a zapłaciła na poczet jej spłaty sumę około 250.000 zł: „Ja czuje się oszukana przez B., B. i tego notariusza, który podpisywał pierwszy akt (…) Ludzie ci wyłudzili ode mnie pieniądze w kwocie około 250 000 złotych” (k. 5 TT nr 64). Jej zeznania w tym zakresie korespondowały z wyjaśnieniami P. B. (1) „Nam w tamtym czasie nie zależało na przejęciu tych kurników, dlatego że D. płaciła bardzo duże odsetki, wtedy jej firma dobrze prosperowała i mieliśmy z tego duże profity” (k. 690 TO P. B., podobnie na rozprawie – nieruchomość była nieatrakcyjna i to zadecydowało o jej zwrocie - k. 8483).
Sąd Okręgowy przytoczył nawet odnośne wyjaśnienia P. B. (1) pozostawiając je de facto poza oceną. Zgodzić bowiem należało się z apelującym, że w ich świetle zamiarem współdziałających nie było przejęcie nieruchomości M. D. a – co skarżący tendencyjnie pominął - wyłudzenie pieniędzy z tytułu rzekomych odsetek od kwoty 100.000 zł, której pokrzywdzona nigdy zresztą nie uzyskała.
Dodatkowo Sąd Okręgowy wnioskował, że pokrzywdzona oszacowała wartość zastawionej nieruchomości na sumę 250.000 zł (choć ta takowych szacunków nie czyniła), zapominając że w opisie czynu zarzuconego brak było elementu odnoszącego się do zamiaru przejęcia nieruchomości M. D. za pomocą wprowadzenia w błąd, tak jak w innych tego typu przypadkach (vide zarzut CXVII komparycji wyroku). W istocie Sąd orzekający bezrefleksyjnie powielił uzasadnienie aktu oskarżenia w zakresie analizowanego zarzutu, nie dokonując samodzielnych ocen i ustaleń osadzonych w realiach materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i w granicach postawionego oskarżonemu zarzutu. Poza tym ocena dowodów osobowych nie budziła wątpliwości z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego.
Na podzielenie zasługiwała także ocena dowodów osobowych w zakresie czynu na szkodę T. B.. I w tym przypadku krytyka odwoławcza skupiła się na wykazywaniu sprzeczności wyjaśnień H. B. (1) odnośnie nabycia nieruchomości pokrzywdzonego w drodze zwykłej transakcji sprzedaży z depozycjami T. B. oraz P. B. (1) o pożyczce lombardowej pod zastaw nieruchomości. Jakkolwiek w tym przypadku apelujący odwołał się nadto do zeznań świadka A. T. (1), który zaprzeczył, iżby to dla niego T. B. zaciągnął pożyczkę lombardową od H. B. (1), jednakże nie wykazał, aby Sąd Okręgowy, odmawiając wiary powyższym zeznaniom świadka, uczynił to w sposób dowolny. Jak słusznie podniósł Sąd orzekający, świadek T. miał prawo obawiać się współodpowiedzialności za doprowadzenie pokrzywdzonego do utraty nieruchomości. Poza tym jego wersji przeczyły zeznania T. B. i P. B. (1), które wzajemnie się dopełniały i wpisywały w mechanizm przejmowania nieruchomości przez oskarżonego (k. 745-746 TO P. B.). Przy czym, wbrew twierdzeniom apelującego, z zeznań pokrzywdzonego wprost wynikało, iż to z H. B. (1) spotkał się w lombardzie na ul. (...) – tam podpisał dokument pożyczki i stamtąd udał się wraz z H. B. (1) i A. T. (1) oraz jeszcze jednym mężczyzną do kancelarii notarialnej, gdzie podpisał akt notarialny, po czym H. B. (1) wypłacił mu 4.000 zł z tytułu części pożyczki pod zastaw jego ziemi – resztę miał otrzymać A. T. (1) (k. 2-5, 36-37 TT nr 67).
Skarżący, powołując się na wielokrotnie przywoływany argument, że to P. B. (1) prowadził z pokrzywdzonym negocjacje poprzedzające zawarcie aktu notarialnego w sprawie sprzedaży, nawet nie zauważył, że w tym przypadku, Sąd Okręgowy nie przyjął współdziałania H. B. (1) z P. B. (1). Nie baczył także na to, że pokrzywdzony nie spłacał rat pożyczki P. B. (1) – pomijając okoliczność, że pożyczka była zaciągnięta dla A. T. (1), to T. B. nie miałby jak tego czynić, bowiem już po miesiącu od zawarcia warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości (w mniemaniu pokrzywdzonego pożyczki pod zastaw nieruchomości) oskarżony B. na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez pokrzywdzonego (który nie miał świadomości, że takowego udzielił) przeniósł na siebie nieruchomość pokrzywdzonego.
Z kolei sam fakt, że zeznania A. T. (1) wspierały wersję wydarzeń lansowaną w toku procesu przez H. B. (1) nie mógł być wystarczającą podstawą do czynienia sądowi a quo zarzutu obrazy art. 7 k.p.k. W tym miejscu należy wskazać, że obowiązująca procedura karna nie przewiduje zasady wartościowania dowodów, ani też prymatu dowodów korzystnych dla oskarżonego nad dowodami przemawiającymi na jego niekorzyść (np. wyrok SN z dn. 3 marca 1997 r. Prok. i Pr. 1998/Nr 2 poz. 7). Zasada wyrażona w art. 7 k.p.k. nie daje także podstaw do apriorycznego preferowania lub dyskwalifikowania jednych dowodów na rzecz drugich i to tylko dlatego, że uzyskano je na określonym etapie postępowania. Sąd ma prawo dać wiarę zeznaniom świadków, czy wyjaśnieniom oskarżonych złożonym np. w toku śledztwa, wbrew odmiennym twierdzeniom na rozprawie, bądź odwrotnie. Istotnym jest, by swoje stanowisko w tym przedmiocie należycie i przekonująco uzasadnił oraz byleby ocena dowodów była wszechstronna i wnikliwa (por.: wyrok SN z dn. 21 maja 1981 r., OSNPG 1982/Nr 1, poz. 10, wyrok SN z dn. 6 października 1987 r., OSNKW 1988/Nr 3-4 poz. 28).
Krytyka odwoławcza w zakresie oceny dowodów osobowych odnośnie czynu na szkodę A. Z. (1) , jedynie w części zasługiwała na uwzględnienie. Przede wszystkim wbrew twierdzeniem skarżącego z uznanych za wiarygodne przez Sąd Okręgowy dowodów z zeznań A. Z. (1) i M. Z. oraz wyjaśnień P. B. (1) nie wynikało, aby to ten ostatni dokonał wszystkich działań, które doprowadziły pokrzywdzoną do niekorzystanego rozporządzenia mieniem w postaci nieruchomości.
Jakkolwiek, wedle zeznań pokrzywdzonej, to z P. B. (1) wstępnie ustaliła kwotę i warunki pożyczki, a przed udaniem się do notariusza nie wiedziała, że jego wspólnik (H. B. (1)) przystąpi do umowy i że nie otrzyma od razu kwoty pożyczki, tj. 100 tys. zł a w transzach – 2 razy po 30 tys. zł i raz 40 tys. zł - „Po odczytaniu tego fragmentu o transzach, ja zapytałam B. i B. dlaczego wypłata ma nastąpić w transzach, oni wtedy mi odpowiedzieli, że chcą przekonać się, czy ja jestem wiarygodna i czy na pewno będę im płaciła odsetki (…) wtedy notariusz zapytał: to co robimy, podpisujemy akt, czy nie? Ja ostatecznie zgodziłam się podpisać akt notarialny (….) Po podpisaniu aktu notarialnego (….) zapytałam ich dlaczego w akcie jest wpisane inne oprocentowanie aniżeli ustalone przez nas wcześniej w wys. 10%, ww. powiedzieli mi, że tak musi być ” (k. 4-5 TT nr 44) – to w świetle już tylko tych fragmentów zeznań A. Z. (1) nie budziło wątpliwości, że zachowanie H. B. (1) było ściśle powiązanie z działaniami P. B. (1), który zresztą potwierdził to w swoich wyjaśnieniach, niezależnie od świadka M. Z.: „Wspólnie z B. i A. Z. (1) ustaliśmy warunki pożyczki (…) kwota, która jest wpisana na akcie notarialnym, czyli kwota 100.000 zł jest kwotą absolutnie nieprawdziwą w stosunku do udzielonej pożyczki (…) oprocentowanie, które jest wpisane, czyli 1,5 % w skali miesiąca jest to również kwota nieprawdziwa. Oprocentowanie wynosiło 10-12 %. Na pożyczkę składaliśmy się razem z B. i razem chcieliśmy przejąć tę nieruchomość, takie było nasze założenie”(k. 557-558 TO P. B.).
Rację miał natomiast apelujący, że niejasno rysowała się kwestia sum przekazanych pokrzywdzonej na poczet pożyczki. Świadkowie zeznali bowiem zgodnie, że nie otrzymali kwoty pożyczki w pełnej wysokości, tylko o wiele niższą w stosunku do umówionej, a za „przepisanie” nieruchomości na powrót na A. Z. (1) musieli jeszcze zapłacić kwotę 100.000 zł, której nigdy nie otrzymali. Jakkolwiek pokrzywdzona przyznała, że pokwitowała odbiór transz pożyczki własnoręcznie (na kwoty 10.000 zł oraz „ostatniej transzy pożyczki” - k. 81 i 82 TT nr 44 ), to nie potrafiła jednoznacznie zeznać jaką sumę pożyczki faktycznie odebrała, poza tym, że była znacznie niższa niż umówiona i faktycznie wypłacona (k. 21.320, 21.325v., 21.326 ).
I tak w śledztwie utrzymywała, że łącznie otrzymała w ciągu trzech miesięcy „(…) 9 tys. zł, choć mąż uważał, że dali nam 30 tys. zł” (k. 7 TT nr 44). Z kolei na rozprawie wskazywała już na sumy 40-50.000 zł (k. 21.320, 21.326). Natomiast M. Z. zeznał pierwotnie, że żona odebrała nie więcej niż 10 tys. zł, w tym, 2-3 tys. na jego rachunek bankowy w mBanku (k. 15 TT nr 44), ale w toku rozprawy wymienił jednak sumę 30.000 zł (k. 21.390).
Rozbieżności co do wysokości sum wypłaconych pokrzywdzonej nie rozwiewały wyjaśnienia P. B. (1): (…) Wiem, że przy podpisywaniu umowy było wpłacone kilka tysięcy złotych (…) Wiem że przekazywaliśmy pieniądze w kilku ratach, łącznie mogła być to kwota około 15.000 zł. Nie pamiętam czy przekazywaliśmy im także jakieś pieniądze wpłacając na konto w banku (…) na pewno nie przekazaliśmy A. Z. całości pieniędzy, które wynikają umowy - aktu notarialnego, czyli kwoty 100 tys. zł. Graliśmy na zwłokę (…) pani A. postawiła sprawę na ostrzu noża, zgodziliśmy się na powrotne przeniesienie własności, jednakże zażądaliśmy kwoty (…) 100 tys. powiększonej o odsetki (…) pani A. przy rozwiązaniu tej umowy przyniosła, wydaje mi się, że była to kwota około 80-90 tys. zł (…) Z tych pieniędzy 10 tys. zł dostał D. G. (1), a resztą pieniędzy my z B. podzieliłyśmy się po połowie” (k. 557-558 TO P. B.). Jakkolwiek relacje A. i M. małżonków Z. oraz odnośne wyjaśnienia P. B. (1) były zgodne co do niewypłacenia umówionej sumy pożyczki, na podstawie czego Sąd Okręgowy wnioskował o oszukańczym zamiarze H. B. (1), to niejednoznacznie rysowała się kwestia niewspółmierności świadczenia pokrzywdzonej ze świadczeniem wzajemnym, i to niezależnie od braku należytego ustalenia wartości zastawionej nieruchomości. W tym zakresie postępowanie Sądu Okręgowego nie było rzetelne, a ocena dowodów osobowych jawiła się jako dowolna.
Całkowicie zasadnie Sąd Okręgowy odmówił wiary wyjaśnieniom H. B. (1), iż ten nie miał nic wspólnego z czynności prawnymi dokonanymi przez pokrzywdzonego J. D. (1) z K. K. (1). Pomimo, że oskarżony nie był stroną umowy z (...) roku rozporządzającej prawem własności do dwóch nieruchomości należących do pokrzywdzonego, a położonych w W. i R., to powyższe nie oznaczało, iż nie działał on w zmowie m. in. z K. K. (1) i P. B. (1), mającej na celu wyłudzenie należących do pokrzywdzonego nieruchomości za pomocą wprowadzenia w błąd co do zamiaru zapłaty za wymienione wyżej nieruchomości. Udziału oskarżonego nie mógł potwierdzić sam pokrzywdzony, bowiem nie miał z nim do czynienia w przeciwieństwie do K. K. (1) i P. B. (1). Ten ostatni wyjaśnił, że „K. był tylko figurantem, B. gospodarstwo sprzedał a kwotę około 300 tys. zł. Pożyczkę finansował H. B. (1), ja dostałem za pomoc - przekonywanie D. łąkę o powierzchni 1,5 ha. Natomiast jakie wynagrodzenie dostał K. tego nie wiem (…)” (k. 684 TO P. B.).
Jakkolwiek K. K. (1) w toku przewodu sądowego sugerował, że H. B. (1) nie znał „historii” nabycia nieruchomości i wprost przyznał, że był figurantem, ale na prośbę P. B. (1), który miał rozliczyć transakcję (k. 13.253, 13.208-13.209), jednakże w śledztwie, opisując swój udział w inkryminowanym czynie stwierdził: „On ( J. D. – uwaga SA) miał łącznie dostać około 200.000 złotych. Pieniądze miały być od B. i B.. Ja miałem tylko figurować w akcie (…) W zakresie działek D. toczyło się postępowanie o unieważnienie darowizny (…) Pozwanymi byłem ja i młody D. (…) przed sądem powiedziałem, że nabyłem nieruchomość. Odpowiedziałem zgodnie z treścią aktu notarialnego” (k. 93 TO K. K.).
W świetle powyższego zasadnie Sąd Okręgowy dał wiarę odnośnym wyjaśnieniom P. B. (1) i pierwotnym wyjaśnieniom K. K. (1) – w zakresie w jakim były z tymi pierwszymi zbieżne. Nadużyciem zaś apelującego (powielanym w innych tego typu przypadkach) było zarzucenie Sądowi Okręgowemu, że odmówił pokrzywdzonemu wiary w zakresie w jakim zeznał, że na żadnym etapie sprawy związanej ze sprzedażą nieruchomości nie miał do czynienia z H. B. (1) (pominąwszy spotkanie w jednej ze spraw cywilnych, w której zeznawał H. B. (1)) – zeznania te Sąd meriti poczytał w całości za wiarygodne tyle, że bezpośrednio nieprzydatne do czynienia ustaleń w zakresie udziału oskarżonego w przejęciu należących doń nieruchomości. Nie budziło nadto wątpliwości, że zeznania J. D. (1) były istotnym potwierdzeniem wyjaśnień P. B. (1), które legły u podstaw poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, na podstawie których sąd a quo wnioskował o sprawstwie oskarżonego B..
Analogicznie należało ocenić zarzuty skierowane przeciwko ocenie dowodów osobowych w części dotyczącej czynu na szkodę T. i D. małżonków J..
Jakkolwiek w tym przypadku wstępne uzgodnienia dotyczące warunków pożyczki T. J. (3) czynił z P. B. (1) a H. B. (1) poznał dopiero w czasie zawierania aktu notarialnego umowy sprzedaży pod warunkiem nieruchomości wraz z pełnomocnictwem do zawarcia umowy ostatecznej, to okoliczność ta nie oznacza jeszcze, że ten ostatni nie działał w zamiarze wyłudzenia nieruchomości pokrzywdzonych. Na okoliczność tę wskazywały wyjaśnienia P. B. (1), wedle których, po pierwsze, cena wpisana do aktu notarialnego była fikcyjna, po wtóre, została zawarta w celu ukrycia pożyczki, której wysokość była dużo niższa, i po trzecie, pieniądze na pożyczkę wykładał H. B. (1) (k. 686 TO P. B.). Wersję tę uwiarygodniały w części wyjaśnienia K. K. (1) jakie ów złożył w śledztwie, a w których wyraźnie stwierdził, że T. J. (3) zabiegał o pożyczkę : „Duet BB (H. B. i P. B. – uwaga SA) miał udzielić pożyczki 200 000 zł, J. miał pojechać do pracy i z tego spłacić pożyczkę. Nie wiem jak ostatecznie się dogadali” (k. 92 TO K. K.).
Intencją pokrzywdzonych z pewnością nie była sprzedaż a jedynie zaciągnięcie pożyczki pod zastaw nieruchomości. Z tych względów gdy tylko nabrali podejrzeń co do intencji H. B. (1) doprowadzili do rozwiązania umowy. Fakt, że H. B. (1) zgodził się na taki krok bynajmniej nie świadczył o jego dobrych zamiarach i zawarciu warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości w dobrej wierze. Sam K. K. (1) zasugerował, że przyczyną tego „rozmyślenia się” była najprawdopodobniej wzmianka o egzekucji w księdze wieczystej (k. 92 TO K. K.), w czym utwierdzały ponownie wyjaśnienia P. B. (1): „B. bardzo zależało, aby tę umowę rozwiązać, ponieważ nie mógł dogadać się z komornikiem w G. W.., który prowadził egzekucję” (k. 686 TO P. B.).
Zarzuty skarżącego pod adresem oceny dowodów osobowych w odniesieniu do czynu na szkodę P. M. należało ocenić jako w większości polemiczne.
Nie sposób było podważyć tej oceny li tylko przez wzgląd na treść zeznań pokrzywdzonego oraz jego brata – świadka T. M. (2), w świetle których nie mieli oni w ogóle do czynienia z osobą H. B. (1) – warunki pożyczki pod zastaw nieruchomości ustalali bowiem z M. P. (1) w obecności S. K. (1), zaś z tym ostatnim P. M. przystąpił do aktu notarialnego, którym okazała się być umowa sprzedaży nieruchomości pod warunkiem z pełnomocnictwa dla S. K. (1) do zawarcia umowy ostatecznej.
Okoliczność ta nie wykluczała jednak sprawczego współudziału oskarżonego B. zgodnie z teorią istotności roli, zaprezentowaną przy wcześniejszych wywodach.
Kluczowe znaczenie miały w tym względzie wyjaśnienia M. P. (1), który wyjaśniając w śledztwie na temat pożyczki dla P. M. stwierdził m.in., że spotkał się w tej sprawie z H. B. (1) „( …) i zapytałem go czy może wyłożyć 150 000 zł na pożyczkę. On się na to zgodził tylko powiedział, że mam kogoś znaleźć, na kogo zostanie przepisana nieruchomość – określił to <<baranka>>. Zaproponowałem S. K. (1) - mojemu koledze udział w pożyczce. Jego rola miała polegać tylko na tym, że nieruchomość zostanie przepisana na jego nazwisko. S. miał za to dostać 50 000 zł, na co B. się zgodził. Podpisaliśmy umowę przedwstępną kupna sprzedaży nieruchomości z M. i nasze drogi wtedy się rozstały. Po jakiś dwóch - trzech miesiącach zgłosiła się Agencja Nieruchomości Rolnych, która oznajmiła K., że korzysta z prawa pierwokupu.(….) Powiadomiłem o wszystkim B. i B. mnie poinstruował, co mamy dalej zrobić. To znaczy pan M. miał ustanowić pełnomocnictwo do przelania pieniędzy z (...) na konto K. (….) M. zgodził się na pełnomocnictwo (…) Następnie Agencja przelała pieniądze na konto (...) , (...) wypłacił wszystkie pieniądze, zostawił sobie 50 000 zł, a ja resztę zawiozłem do B.. On mi wypłacił 50 000 zł. B. zarobił 150 000 zł. Ja zwróciłem się do B., bo wiedziałem, że on zawsze ma pieniądze. Z B. spotykałem się osobiście, w Browarze, nie rozmawiałem z nim przez telefon, bo bał się podsłuchów (…) <<B.>> to było określenie B. na osoby, na które będą przepisane nieruchomości, to takie słupy” (k. 233 TO M. P.).
Wersje tę uwiarygodniały wyjaśnienia P. B. (1), który dysponował wprawdzie wiedzą jedynie ze słyszenia, ale pokrywała się ona w ogólności z odnośnymi wyjaśnieniami M. P. (1) ( k. 683 TO P. B.). Niezależnie od tego z relacji pokrzywdzonego P. M. pośrednio wynikał udział innych osób, albowiem M. P. (1), z którym ustalał warunki pożyczki pod zastaw nieruchomości przedstawiał siebie i towarzyszącego mu S. K. (1) jako pośredników dysponujących kapitałem grupy ludzi, którzy udzielają pożyczek i w ten sposób zarabiają (k. 2 TT nr 25). Bez merytorycznego znaczenia pozostawały natomiast w tym względzie wyjaśnienia S. K. (1), który w zakresie analizowanego czynu nie przyznał się do współudziału w jego popełnieniu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień przez co nie sposób było z nimi logicznie polemizować.
Sam fakt, że oskarżony H. B. (1) zaprzeczył, iżby miał utrzymywać korupcyjne kontakty z oskarżonym R. M. , odwołując się do swojej oficjalnej wizyty w Oddziale Terenowym Agencji Nieruchomości Rolnych przy ul. (...) w P. w sprawie działek R. K. (1) w obecności innych zresztą pracowników Agencji (p.f. kierownika placówki - E. P. oraz radcy prawnego) nie wykluczał tego, że dopuścił on czynów o charakterze korupcji urzędniczej. Nie sposób wszak było sobie wyobrazić, aby oskarżony w obecności osób postronnych, zwłaszcza przełożonych R. M. (1), miał korumpować ww. jako starszego specjalisty ds. rozdysponowania mienia i geodezji w Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa S., w sekcji Gospodarowania Zasobem Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w P.. Z tego punktu widzenia zarzucanie Sądowi Okręgowemu, że nie przesłuchał R. K. (1) (w tym wątku) tudzież innych pracowników wskazanej placówki (K. M. (3), prawnika G.) nie mogło w ocenie sądu odwoławczego przybliżać do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy. Zresztą bierność stron, w tym skarżącego, w tym zakresie pozwalała sądowi meriti mniemać, że strony nie widziały potrzeby przeprowadzenia ww. dowodów w toku wieloletniego procesu.
W świetle powyższego teza o niekompletności zgromadzonych dowodów w aktualnie rozpatrywanym zakresie nie została wykazana w stopniu oczekiwanym przez apelującego. Jak słusznie stwierdził Sąd Najwyższy „Nie można uznać za naruszenie prawa sytuacji, gdy sądy powszechne za pomocą innych, niż by sobie życzyły tego strony, określonych dowodów realizują swój obowiązek ustalenia prawdy materialnej” (postanowienie SN z 28.10.2020 r., II KK 405/19, LEX nr 3077362). Inną kwestią pozostawało to, czy z tego obowiązku Sąd Okręgowy wywiązał się należycie.
Z pewnością nietrafny był zarzut, co do tego, że Sąd Okręgowy negatywnie zweryfikował odnośne wyjaśnienia H. B. (1) w oparciu o zeznania świadków – E. P. T. A. oraz Ł. D. (2) – wnikliwa analiza pisemnych motywów wyroku prowadziła do wniosku, że dowody z zeznań ww. dotyczyły zarzutów od CCLXXV do CCLXXXI R. M. (1) (vide k. 571 formularza uzasadnienia SO). Wprawdzie zeznania te zostały wymienione obok ustaleń w części „Przestępstwa popełnione przez R. M. i H. B. (1)” (vide k. 278-279 formularza uzasadnienia wyroku SO) nie oznaczało to jednak, że wszystkie dowody wskazane w tej części odniosły się zarazem do oskarżonego B.. Koniunkcja (spójnik „i”) w podtytule części stanu faktycznego wskazywała jedynie na to, że w tej samej rubryce formularza Sąd Okręgowy poczynił ustalenia co do przestępstw o charakterze korupcji urzędniczej, zarzuconych tak R. M., jak i H. B. (1), co bezpodstawnie skarżący utożsamił z ich podstawą dowodową. Nie budziło bowiem wątpliwości, że zeznania odnośnych świadków bezpośrednio weryfikowały wyjaśnienia R. M. (1) a nie H. B. (1). Wprawdzie pierwszy z ww. przyznał się do utrzymywania nieformalnych kontaktów z P. B. (1), D. G. (1) oraz H. B. (3), jednakże zaprzeczył, aby przyjmował lub żądał korzyści majątkowych w zamian za wydanie przez Agencję opinii o nieskorzystaniu z prawa pierwokupu nieruchomości rolnych, jednakże co do zasady słusznie Sąd meriti potraktował je jako wyraz przyjętej przez R. M. (1) linii obrony, obliczonej na uwolnienie od grożącej mu odpowiedzialności karnej.
Do negatywnej weryfikacji wyjaśnień tego oskarżonego, jak i H. B. (1) posłużyły Sądowi Okręgowemu przede wszystkim wyjaśnienia P. B. (1). Ich ocena była jednak częściowo dowolna. Ponieważ zarzuty apelującego obrońcy oskarżonego B. były zbieżne z zarzutami podniesionymi w apelacji obrońcy R. M. (1) aktualność zachowywały uprzednio poczynione przez sąd odwoławczy wywody w analizowanym wątku. Przypomnieć jednak wypada, że pomawiający charakter wyjaśnień P. B. (1) nie mógł ich deprecjonować w całości - analogicznie, jak okoliczność podjęcia współpracy z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości, wbrew polemicznemu stanowisku apelującego obrońcy oskarżonego B. - to jednak składane przezeń depozycje winny stanowić przedmiot wnikliwej oceny z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego oraz konfrontacji z całokształtem okoliczności ujawnionych w toku rozprawy. I w tym względzie rację miał apelujący, że Sąd Okręgowy bezkrytycznie podszedł do wyjaśnień P. B. (1) nie bacząc na ich wewnętrzne rozbieżności czy zgodność z resztą dowodów, na których się oparł, naruszając zasadę niesprzeczności. Jakkolwiek bowiem P. B. (1) był konsekwentny co do tego, że R. M. (2) w ramach swoich obowiązków służbowych w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu w zamian za przygotowanie opinii o nieskorzystaniu z prawa pierwokupu nieruchomości rolnych stanowiących przedmiot niniejszego postępowania oraz za przyspieszenie terminu wydania takiego oświadczenia, miał żądać i przyjmować od niego, H. B. (1) tudzież D. G. (1) korzyści majątkowych w wysokości 1.000 zł oraz 2 % wartości nieruchomości będącej przedmiotem sprzedaży, a niezależnie od tego podjąć się pośrednictwa w załatwieniu tego rodzaju sprawy w Oddziale Terenowym Agencji w O. także w zamian za korzyść majątkową (vide np. k. 219-220, k. 406 TO P. B.), to nie konfrontował tych wyjaśnień, choćby z treścią odnośnych aktów notarialnych.
Ich zestawienie prowadziło zaś do wniosku, że podawane przez P. B. (1) kwoty korzyści majątkowych (vide np. k. 248) nie korespondowały z wartościami nieruchomości ujętymi w odnośnych aktach notarialnych. Dla przykładu 2 % od wartości nieruchomości położonej w D., objętej aktem notarialnym warunkowej umowy sprzedaży nr A (...), zawartej przez G. S. (zarzut CXXIII), powiększonej o kwotę 1.000 zł dawało sumę 3.400 zł a nie 6.000 zł (120.000 zł x 2% + 1.000 zł) wskazywaną przez P. B. (vide k. 36 TO R. M.). Sąd Okręgowy przeszedł także milcząco nad rozbieżnościami w samej relacji procesowej P. B. (1) odnośnie wysokości i częstotliwości udzielanych korzyści majątkowych (od 6-7 razy po 2-3 tys. złotych i to niezależnie od D. G. i H. B., do co najmniej 10 razy po 2-5 tys. złotych niezależnie od kwoty 16.000 zł mającej być uiszczoną z tytułu warunkowej umowy sprzedaży nieruchomości położonej w K. – vide k. 244, k. 315, k. 635 TO P. B., k. 34 TO R. M. oraz wyjaśnienia złożone przez P. B. w toku przewodu sądowego). Bezrefleksyjnie Sąd orzekający potraktował także tę część wyjaśnień P. B. (1), wedle których ten nie był w stanie podać kwoty jaką ostatecznie otrzymał R. M. (4) „(…) i czy w ogóle dostał, bo nie byłem przy wszystkich rozmowach” (dot. nieruchomości R. i I. K. - k. 9630).
Powyższe potwierdzało nie tylko zarzut dowolności ocen Sądu Okręgowego w stopniu mogącym mieć wpływ na treść wyroku (art. 7 k.p.k.), ale także bezkrytyczne powielenie ocen i założeń prowadzącego śledztwo prokuratora oraz inkorporowanie tychże do treści wyroku. To zaś oznaczało brak rzetelnej weryfikacji dowodów zaoferowanych przez oskarżenie i naruszenie zasady obiektywizmu przy formułowaniu wniosków odnośnie winy i sprawstwa oskarżonego w zakresie postawionych mu zarzutów.
V. ZARZUTY ZWIĄZANE Z CZYNEM PRZYPISANYM OSKARŻONEMU K. R. (6) W PUNKCIE 70. ZASKARŻONEGO WYROKU (ZARZUT z art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.)
W tym zakresie apelujący co do zasady nie wykazali, że postępowanie Sądu Okręgowego było nierzetelne, zaś ocena dowodów dowolna, a w konsekwencji, że poczynione w jej następstwie ustalenia co do winy i sprawstwa oskarżonego K. R. (1) były wadliwe w stopniu mogącym mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku.
Na wstępie zauważyć trzeba, że apelujący podnieśli generalnie sformułowane zarzuty dot. obrazy art. 99a § 1 k.p.k. oraz art. 424 § 1 k.p.k. - szeroko przez sąd odwoławczy skomentowane we wcześniejszej części niniejszych wywodów - jednakże zauważyć trzeba, że ich uzasadnienie dowodziło, że zostały one skierowane głównie do skasowanej części zaskarżonego wyroku. Nie ulegało przy tym wątpliwości, że uzasadnienie sporządzone przez Sąd Okręgowy w analizowanym zakresie odpowiadało co do zasady wymogom ustawowym i pozwalało na prześledzenie toku rozumowania sądu a quo (vide zwłaszcza karty 276-277, 501-505, 537, 546-547, 600-601), czego pośrednim potwierdzeniem była sama treść apelacji.
Jakkolwiek faktem jest, że pisemne motywy wyroku nie zawierały powodów, dla których Sąd Okręgowy dokonał modyfikacji opisu czynu, to przyczyny dokonania takiej zmiany były proste do zdekodowania. Jako typowo polemiczny należało zatem ocenić zarzut obrazy art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. (w zw. z art. 424 § 1 k.p.k.). Po myśli wskazanego przepisu, wyrok skazujący powinien zawierać, m.in. dokładne określenie przypisanego oskarżonemu czynu oraz jego kwalifikację prawną. Zwrot ten oznacza, że opis czynu powinien wskazywać czas, miejsce, sposób i okoliczności popełnienia przestępstwa oraz jego skutki, a zwłaszcza wysokość powstałej szkody (argument z art. 332 § 1 pkt 2 w zw. z art. 413 § 1 pkt 4 i § 2 pkt 1). Z punktu widzenia znamion strony przedmiotowej przestępstwa dokładne określenie sposobu i okoliczności jego popełnienia wymaga zawarcia w opisie czynu tych elementów przebiegu zdarzenia, które wypełniają te znamiona. Opis czynu powinien w związku z tym zawierać komplet znamion, które zostały wypełnione ustalonym zachowaniem sprawcy (por. wyrok SN z 22.03.2012 r., IV KK 375/11, OSNKW 2012/7, poz. 78).
Oceniając niniejszą sprawę z powyższego punktu widzenia, nie sposób uznać, że opis czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie 70. zaskarżonym wyroku nie oddawał kompletu ustawowych znamion typu czynu, a także ustaleń faktycznych odnoszących się do miejsca, czasu i sposobu jego popełnienia czy przedmiotów czynności wykonawczych.
I tak z opisu czynu wynikało, że oskarżony działał w okresie od (...) r., w P. i G., a jego sprawcze zachowanie polegało na pomaganiu sprawcom przestępstwa - M. K. (3) i M. O. w uniknięciu odpowiedzialności karnej w ten sposób, że będąc ich obrońcą postępowaniu karnym prowadzonym przez Sąd Rejonowy w G. pod sygn. akt (...), nakłonił oskarżonych do podania fałszywej wersji rzeczywistych wydarzeń, na poparcie której w dniu (...) r. przedłożył we wskazanym Sądzie podrobione rachunki zakupu sprzętu elektronicznego, posługując się tymi dokumentami jako autentycznymi, utrudniając tym samym wskazane postępowanie – co w zupełności odpowiadało także poczynionym w sprawie ustaleniom.
Modyfikacja opisu czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie 70. zaskarżonego wyroku miała zatem charakter wyłącznie uzupełniający znamiona ustawowe typu czynu (de facto jedynie w części dot. art. 270 § 1 k.k., reszta dookreśleń stanowiła bowiem zbędne powtórzenie treści czynu zarzuconego w akcie oskarżenia), co jednoznacznie wynikało z samej sentencji wyroku. Była to typowa, często spotykana w praktyce sądowej zmiana poprzez uzupełnienie opisu czynu. Wprawdzie lepszą praktyką byłoby formułowanie w całości zmienionego opisu czynu, ale zastosowana przez Sąd Okręgowy „technika” opisu czynu nie wykluczała możliwości precyzyjnego ustalenia inkryminowanego zachowania, za które K. R. (1) został skazany. W tym stanie rzeczy nie sposób było mówić o ograniczeniu prawa oskarżonego do obrony (art. 6 k.p.k.).
Za takowe nie mogło uchodzić procedowanie Sądu meriti w końcowej fazie dwunastoletniego procesu z ograniczeniem uczestnictwa oskarżonego w rozprawie do 4 godzin dziennie, i z co najmniej jedną, piętnastominutową przerwą. Wszak Sąd Okręgowy oparł swoje procedowanie w tej mierze na opinii biegłych z (...) z(...) roku (k. 24 510), uzupełnionej kolejnymi opiniami z (...)r. (k. 24 788, k. 24 881), z udziałem dodatkowych specjalistów w zakresie schorzeń, którymi dotknięty był K. R. (1), a którzy fachowo, zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych ocenili stan zdrowia somatycznego oskarżonego, uznając, że pod takimi warunkami może on uczestniczyć w procesie. Dodatkowo Sąd Okręgowy, zgodnie z wynikami opinii uzupełniających, zabezpieczył udział ratowników medycznych, którzy czuwali nad stanem zdrowia oskarżonego w czasie rozprawy.
Jakkolwiek prawo do obrony uregulowane w art. 42 ust. 2 K. i na mocy art. 6 k.p.k. wprowadzone do postępowania karnego, jest uznawane za jedno z fundamentalnych praw człowieka i jako takie znalazło swoje odzwierciedlenie w aktach prawa międzynarodowego. W szczególności jest ono wprost gwarantowane w art. 14 ust. 3 lit. b oraz d (...) oraz art. 6 ust. 3 lit. c EKPC, to nie ma ono wymiaru absolutnego. Realizowanie prawa do obrony, oprócz biernego charakteru (w szczególności prawa do milczenia) może przybierać również formę aktywną. Ustawodawca przewidział dla tej strony postępowania karnego wiele uprawnień odpowiadających standardowi prawa do obrony wypracowanych na gruncie orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W szczególności jako najistotniejsze z punktu widzenia możliwości realizacji prawa do obrony w tym znaczeniu uznaje się prawo do: składania wniosków o wykonanie czynności dowodowej (art. 167 k.p.k.), zadawania pytania podmiotom przesłuchiwanym (art. 370 § 1 k.p.k.), wypowiadania się co do przeprowadzonego dowodu (art. 175 § 2, art. 367 k.p.k.), zaskarżania orzeczeń (art. 425 k.p.k.) czy uczestnictwa w rozprawie głównej, będąc prawidłowo zawiadomionym o jej terminie ( tak wyrok SN z 22.03.2023 r., II KK 28/23, LEX nr 3512732). Należy uznać, że również przez rozwiązania w zakresie przesłuchiwania świadków i wprowadzania dowodów do postępowania sądowego obrona może być realizowana w sposób aktywny. Prawo do obrony tak rozumiane może jednak zostać wykorzystane do celowego przedłużania postępowania lub uniemożliwienia rozpoznania sprawy. Wówczas zachowanie oskarżonego będzie wykraczało poza zakres prawa do obrony. Jednakże negatywne konsekwencje dla takiego zachowania muszą być przewidziane przez prawo. Zatem, np. nadużywaniu instytucji wniosków dowodowych przeciwdziała możliwość oddalenia takiego wniosku, jeżeli zmierza on w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania (art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k.), prekluzji dowodowej (art. 170 § 1 pkt 6 k.p.k.), niestawiennictwu – możliwość rozpoznania sprawy pod nieobecność oskarżonego (art. 377 k.p.k.), czy wreszcie celowe przewlekanie postępowania może spowodować przedłużanie czasu trwania tymczasowego aresztowania (art. 263 § 4 k.p.k. – vide M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2024, art. 6. teza 7).
Mając na uwadze długotrwałość niniejszego postępowania (ponad dziewięcioletniego w stadium jurysdykcyjnym), ilość terminów rozprawy (ok. 200), a tym samym czas na przygotowanie i przeprowadzenie linii obrony oraz obszerność wyjaśnień oskarżonego składanych na rozprawie od początku procesu - w tym uzupełniających, złożonych w dniu (...) roku - oraz mowy końcowej wygłoszonej w dniu (...) roku - w obecności ratowników medycznych, którzy na żądanie oskarżonego dokonali pomiaru jego ciśnienia tętniczego (k. 24 897 – 24 904, 25 005 - 25 019) oraz kontradyktoryjny sposób przesłuchania świadków na okoliczność analizowanego zarzutu (we wcześniejszej fazie procesu, kiedy stan zdrowia oskarżonego nie budził wątpliwości), nie sposób uznać, że prawo K. R. (1) do obrony czy szerzej standard rzetelnego procesu – których wyrazem jest m.in. prawo oskarżonego do składania wyjaśnień, zgłaszania inicjatywy dowodowej i udziału w rozprawie, samodzielnie i niezależnie od obrońcy – zostały naruszone, i to w stopniu mogącym mieć wpływ na treść wyroku, a w każdym razie apelujący obrońcy okoliczności takiej nie wykazali.
Marginalnie zauważyć trzeba, że formalnie Sąd Okręgowy mógł wyłączyć sprawę oskarżonego R. do odrębnego postępowania tyle, że nawet z medycznego punktu widzenia postąpienie takie nie było wskazane. Biegli w uzupełniającej opinii uznali bowiem, że „W interesie oskarżonego powinno być jak najszybsze zakończenie sprawy sądowej, aby unormować sytuację życiową i wyeliminować ważny czynnik stresu, tj. ciągnącą się sprawę sądową” (k. 24 881). Poza tym Sąd Okręgowy musiał ważyć prawo do obrony z celami procesu karnego, a jednym z nich jest zasada szybkości postępowania, tj. aby rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło w rozsądnym terminie (art. 2 § 1 pkt 4 k.p.k.).
W tym kontekście sam fakt, że Sąd Okręgowy limitował oskarżonemu czas na złożenie wyjaśnień w końcowej fazie postępowania, że uprzednio dwukrotnie stwierdził kolizję interesów w jego obronie przez adw. Ż. D., czy prostował protokół rozprawy głównej w zakresie pominiętych w nim czynności wnioskowanych przez K. R. (1) nie świadczył o pozbawieniu tego oskarżonego prawa do obrony czy tym bardziej do rzetelnego procesu. Oczywistym przy tym jest, że „Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej” (art. 6 ust. 1 konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności).
W realiach rozpatrywanej sprawy, oskarżony - reprezentowany w stadium jurysdykcyjnym przez trzech obrońców z wyboru - nie domagał się wyłączenia sędziego przewodniczącego składu orzekającego pomimo, że nieprawomocny wyrok skazujący zapadł po blisko 10 latach procesu sądowego. Skoro spóźnione zgłoszenie wniosku o wyłączenie sędziego przez stronę znającą przyczynę wyłączenia powoduje pozostawienie wniosku bez rozpoznania (art. 41 § 2), a w konsekwencji za nieskuteczny musi być uznany podniesiony w środku odwoławczym zarzut naruszenia art. 41 § 1, to tym bardziej naruszenie tego przepisu nie ma miejsca w sytuacji, gdy wniosek o wyłączenie sędziego w ogóle nie został zgłoszony przez stronę, której znana była okoliczność uzasadniająca wyłączenie sędziego, jak zasadnie wywiódł Sąd Najwyższy (postanowienie SN z 22.09.2009 r., III KK 65/09, LEX nr 529622).
Nie mniej zarzutu braku bezstronności nie może uzasadniać samo tylko korzystanie przez sąd z przysługującego mu uprawnienia do, np. uchylania pytań czy też oddalania wniosków dowodowych (tak wyrok SN z 6.11.1997 r., III KKN 340/96, OSP 1999/12, poz. 225; wyrok SA w Łodzi z 7.02.2001 r., II AKa 269/00, Prok. i Pr. 2002/10, poz. 21).
Mając powyższe na uwadze podniesiony w uzasadnieniu apelacji zarzut braku bezstronności sądu a quo należało uznać za instrumentalny, obliczony na podważenie niekorzystanego dla oskarżonego wyroku Sądu I instancji.
Po takim „wyczyszczeniu przedpola” należało przyjść do zarzutów wokół, których skupiała się treść środków odwoławczych. Apelacje wywiedzione na rzecz K. R. (1) w aktualnie rozpatrywanym zakresie co do zasady zarzucały zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych, mający wynikać z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności").
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wypracowano wymogi, którym podlegać musi ocena dowodów, aby nie przekształciła się w "dowolną". Tak więc przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy:
- jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.),
- stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.),
- jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.).
Przenosząc powyższe na grunt rozpatrywanego przypadku, stwierdzić należy, iż Sąd I instancji, wbrew stanowisku skarżących, w sposób staranny przeprowadził postępowanie dowodowe, w większości należycie rozważył całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy, dokonał oceny zgromadzonych w sprawie dowodów w sposób w większości zgodny z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, a na tej podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, dokonał prawidłowej subsumcji prawnej, a stanowisko swoje w tym względzie szczegółowo i logicznie uzasadnił, umożliwiając tym samym pełną kontrolę odwoławczą.
Apelujący, jak wynika z pisemnego uzasadnienia podniesionych zarzutów, zakwestionował przede wszystkim dokonaną przez Sąd meriti ocenę zeznań świadka M. K. (3) , stojąc na stanowisku, iż dowód ten w żaden sposób nie powinien zostać uznany za wiarygodny, a tym samym stanowić podstawy dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń stanu faktycznego w rozpatrywanym zakresie.
Sąd Apelacyjny zbadał tę ocenę w oparciu o krytykę przedstawioną w skargach apelacyjnych i nie znalazł podstaw do jej kwestionowania w stopniu oczekiwanym przez skarżących. Brak było zatem także podstaw do zasadnego twierdzenia o obrazie przepisu art. 7 k.p.k. Przypomnienia wymaga bowiem w tym miejscu, że zasada swobodnej oceny dowodów wyrażona w powołanym przepisie nakazuje sądowi, by oceniał znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego na podstawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, nie będąc przy tym związany żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi. Nie oznaczało to jednak, by dowody należało oceniać bez uwzględnienia ich wzajemnego kontekstu, czego w istocie rzeczy domagali się autorzy apelacji.
Faktem jest, że świadek M. K. (3) nie był konsekwentny w swoich zeznaniach odnośnie zarzutu poplecznictwa co do szczegółów. I tak zeznając na ten temat w śledztwie stwierdził, że K. R. (1) był jego obrońcą w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w G., w sprawie, w której stanął pod zarzutem paserstwa, do którego pomocnictwa miał udzielić mu M. O. – współoskarżony w tamtejszym procesie. W toku rozprawy przed tamtejszym Sądem M. K. (3) nie przyznał się do paserstwa przedmiotów pochodzących z kradzież z włamaniem do firmy (...) z okolic S., zmieniając wersję podaną w śledztwie, podobnie jak M. O., zgodnie z linią obrony wymyśloną przez mecenasa R.. Wersję tę uwiarygodnić miały rachunki, które zostały załączone do akt postępowania przez obrońcę, a które okazały się być podrobione: W (...) roku świadek zeznał na ten temat tak: „(…) wersja, którą przedstawiłem przed sądem była w całości wymyślona przez mecenasa R.. Ja w postępowaniu przygotowawczym przyznałem się do tego czynu, a potem przed sądem zmieniłem swoje wyjaśnienia na polecenie mecenasa R. (…) O. złożył takie same wyjaśnienia, bo to była nasza wspólna linia obrony w tej sprawie.” ( k. 3804). Potwierdzeniem tego był przebieg postępowania w sprawie (...) Sądu Rejonowego w G. (vide: odpisy dokumentów z akt VI K Sądu Rejonowego w G., tom XX akt głównych).
Zeznając w toku niniejszego procesu na rozprawie w dniu 21 listopada 2018 roku świadek K. w swobodnej fazie wypowiedzi stwierdził, że K. R. (1) został obrońcą jego i M. O. już na etapie śledztwa, ustalając z nimi linię obrony polegającą na przyznaniu się do paserstwa przedmiotów pochodzących w kradzieży z włamaniem do firmy (...), tak aby uniknąć tymczasowego aresztowania, zaś na rozprawie K. R. (1) wpadł na „fenomenalny” pomysł, aby nie przyznać się nawet do paserstwa tych przedmiotów, by uniknąć w ten sposób odwieszenia wykonania kary z wcześniejszych wyroków – „(…) idziemy na uniewinnienie (…)” - jak miał wówczas powiedzieć K. R. (1) do świadka (k. 20 939).
Odpowiadając na pytania stron M. K. (3) stwierdził m.in.: „Przecież mecenas R. przyjechał do komisariatu w S.. A może nie. Mecenas R. przyjechał do prokuratury, nie pamiętam, bo to było 10 lat temu, może nawet więcej i to zostało wcześniej jakby ustalone, co możemy robić, jak żeśmy się nie przyznawali, bo czekaliśmy na mecenasa R. i żeśmy uznali, że na tym etapie, żeby wyjść, żeby nie było obawy matactwa, przyznać się do czegokolwiek i to była sugestia mecenasa R.. Przecież w aktach jest, że my żeśmy poszli i w takim sensie przyznaliśmy się do paserstwa.” (k. 20 934). I dalej: „ Na pytanie oskarżonego K. R.: „Kto wymyślił G.?” Przecież K., Ty. Przepraszam, oskarżony. Te przezwiska, te pseudonimy, wystąpiły podczas rozmowy mojej, W., O. i mecenasa R.. To była rozmowa, jak mamy ułożyć całe zeznania” (k. 20 938). Świadek jednocześnie podtrzymał zeznania złożone w śledztwie.
Sąd Okręgowy zbagatelizował niezgodności w zeznaniach świadka, ustalając szczegóły inkryminowanego zdarzenia w oparciu o wersję przedstawioną przez świadka K. w śledztwie, która korespondowała z niespornym faktem zgłoszenia się K. R. (1) jako obrońcy oskarżonych M. K. (3) i M. O. w sprawie (...) na etapie postępowania sądowego (k. 3888-3890 akt głównych). Jakkolwiek sprzeczność ta była bezsporna, to jednak nie deprecjonowała w całości zeznań świadka, którego depozycje co do istoty sprawy były konsekwentne na przestrzeni całego postępowania, tj. co do tego, że linię obrony zaprezentowaną przed sądem przez niego i M. O. wymyślił K. R. (1), i że to oskarżony - na potrzeby tej linii - przedłożył fałszywe dokumenty zakupu sprzętu elektronicznego. Zresztą świadek wielokrotnie podkreślał, że nie żył tą sprawą przez ostatnie 10 lat, a w dniu przesłuchania nie spał od kilkudziesięciu godzin, co tłumaczyło podejście Sądu Okręgowego do analizowanych rozbieżności.
Pewne światło na tę sprawę rzucały także zeznania złożone w innej sprawie, gdzie M. K. (3) jako świadek - uprzednio skazany w warunkach art. 60 § 3 k.k. - pomawiając oskarżonych w innym procesie (m.in. M. O. i R. P. (3) - poprzednio W.) o ok. 300 czynów polegających głównie na kradzieżach z włamaniami w warunkach zorganizowanych grup przestępczych, w tym do firmy (...) (vide przesłuchanie z (...) roku w sprawie (...) SO w P. - k. 20 965 akt głównych) zeznał co następuje: „ Zatrzymała mnie policja (…) zawieźli nas do S., to znaczy mnie i M., policja ze S. oskarżyła nas o włamanie. Na tym etapie został wynajęty adwokat R., to znaczy może za wcześnie by powiedzieć, że został wynajęty. Sytuacja była taka, że policjanci ze S. (…) oskarżyli mnie o włamanie. Ja powiedziałem, że (…) kupiłem ten towar, chodziło o to, że za włamanie można było zastosować tymczasowy areszt, a za paserkę nie. Miałem możliwość rozmawiać z M., uzgodniliśmy, że ja kupiłem ten telefon od jakiś ludzi, a M. ze mną jeździł, aby mnie osłaniać, to była moja linia obrony w tamtym czasie w uzgodnieniu z adwokatem R., taka historia została wymyślona (…)”
Mając na uwadze powyższe stwierdzić trzeba, że M. K. (3) - jako osoba, która wedle relacji świadka znała się z K. R. (1) jeszcze na długo przed sprawą (...) i która pozostawałam z nim w relacji pewnej poufałości (czego wyrazem miało być m.in. to, że oskarżony wiedział, że obaj z M. O. zajmują się kradzieżami) - mógł już dużo wcześniej radzić się mecenasa jak uniknąć tymczasowego aresztowania w razie ewentualnego zatrzymania. Poza tym fakt, iż M. K. (3) wraz z M. O. udzielili adw. R. pełnomocnictwa do obrony, formalnie po wpływie sprawy do Sądu Rejonowego w G., nie wykluczał wcześniejszych rozmów na temat podjęcia się obrony i ustalenia linii obrony ww., tj. jeszcze na etapie śledztwa a przed skierowaniem sprawy do sądu, co jest zgodne z praktyką i doświadczeniem życiowym. Pośrednim tego potwierdzeniem była okoliczność, że już w końcowej fazie śledztwa M. K. (3), który uprzednio, stojąc jeszcze pod zarzutem popełnienia przestępstwa z art. 279 § 1 k.k., deklarował nawet chęć dobrowolnego poddania się karze za czyn, do którego de facto się przyznawał (paserstwa), nie przyznał się do przedstawionego mu zarzutu z art. 291 § 1 k.k., korzystając z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 3878).
Mając na uwadze powyższe, jak i sam upływ czasu, przesunięcie pewnych „akcentów” w relacji świadka jawiło się jako zupełnie zrozumiałe i nie zmieniało obciążającej wymowy zeznań świadka - także z punktu widzenia kryteriów motywacyjnych. Skarżący, zarzucając Sądowi Okręgowemu wybiórczą i tendencyjną ocenę zeznań M. K. (3), pomijają kontekst w jakim ujawnił on inkryminowane zachowanie K. R. (1). Wątek ten Sąd Okręgowy szczegółowo badał na rozprawie, istotnie poszerzając podstawę wyrokowania o materiały ze sprawy (...) SO w P., w której M. K. (3) miał status tzw. małego świadka koronnego. Sprawa ta była o tyle istotna, że to właśnie na etapie prowadzonego w niej śledztwa, niejako przy okazji, świadek K. ujawnił inkryminowane zachowanie swojego byłego obrońcy – nota bene reprezentującego go również w sprawie (...). Motywację tę najlepiej oddają zeznania świadka: „W sprawie, o której jestem podejrzany zostałem objęty art. 60 kk, który mówi, że muszę wyjaśnić cała prawdę. Jeżeli bym tego nie wyjawił, to kłamałbym, na co nie mogę sobie pozwolić. Ja przyznałem się teraz do kradzieży. Gdybym, nadal utrzymywał, że to było paserstwo, któryś ze współoskarżonych mógłby słusznie zarzucić mi kłamstwo i moja sytuacja byłaby procesowo trudna.” (k 3804 akt głównych).
Z tych względów zeznań M. K. (3) nie mogły podważać ani zeznania M. O., ani R. P. (3) , którzy będąc pomawiani w sprawie (...) przez świadka K. mieli interes własny w deprecjonowaniu jego zeznań i osoby jako źródła dowodowego w ich własnym procesie, niezależnie od związków z oskarżonym R., który także był ich obrońcą w rzeczonym procesie – aż do czasu zawieszenie w prawie wykonywania zawodu w związku z niniejszą sprawą.
Krytyka odwoławcza skierowana w tym zakresie przez skarżących miała charakter polemiczny i w niczym nie podważała toku rozumowania Sądu meriti, który drobiazgowo przesłuchał, w tym w drodze konfrontacji, świadków O. i P. na rozprawie, czemu dał wyraz w pisemnych motywach wyroku, skutecznie podważając tezę o tendencyjnym w tym zakresie prowadzeniu postępowania.
Ocena zeznań ww. i korespondujących z nimi wyjaśnień K. R. (1) przeprowadzona przez Sąd Okręgowy nie przekracza ram oceny swobodnej – nie wykazywała istotnych błędów logicznych ani nie budziła uzasadnionych wątpliwości z punktu widzenia zasad wiedzy i doświadczenia życiowego.
Ubocznie zauważyć wypada, że skarżący w uzasadnieniu apelacji zarzut obrazy art. 7 k.p.k. powiązali z naruszeniem art. 5 § 2 k.p.k. Tymczasem nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. na tej podstawie, że strony zgłaszają wątpliwości co do ustaleń faktycznych. Dla oceny czy został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są miarodajne wątpliwości strony procesowej, ale jedynie to, czy sąd orzekający wątpliwości takie powziął i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, albo to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W wypadku bowiem, gdy ustalenia faktyczne zależne są od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu reguły in dubio pro reo, albowiem jedną z podstawowych prerogatyw sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów (art. 7 k.p.k.) (vide: postanowienie SN publ. OSNwSK 2004/1/238). Skoro zatem apelujący kwestionowali w istocie dokonaną przez sąd orzekający ocenę dowodów, to zarzut obrazy zasady in dubio pro reo jawił się jako gołosłowny.
W konsekwencji powyższego stwierdzić należy, iż Sąd I instancji nie popełnił również zarzucanego przez skarżących błędu w ustaleniach faktycznych, przyjmując że K. R. (1) dopuścił się przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. oraz art. 4 § 1 k.k., przypisanego mu w punkcie 70. zaskarżonego wyroku. Przypomnieć tu trzeba, iż o dopuszczeniu się uchybienia określonego w art. 438 pkt 3 k.p.k. można zasadnie mówić jedynie wówczas, gdy trafność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd I instancji z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowościom logicznego rozumowania. Sama zaś tylko możliwość, przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego odmiennego poglądu nie mogła prowadzić do wniosku o popełnieniu błędu w ustaleniach faktycznych.
Wskazać należy, że apelujący na poparcie swojego stanowiska zbiorczo przytoczyli argumenty dotyczące naruszenia przepisów prawa procesowego oraz dokonania błędnych ustaleń faktycznych. Zbędnym więc było powielanie przez Sąd Apelacyjny poprzednich rozważań, gdyż pozostawały one aktualne w zakresie tego ostatniego uchybienia. W tych warunkach nie było podstaw do odmiennych ustaleń co do zachowania się oskarżonego, niż to uczynił Sąd I instancji, a w konsekwencji uniewinnienia go od przypisanego mu w punkcie 70. zaskarżonym wyroku czynu, czego w pierwszej kolejności domagali się skarżący.
Na koniec podkreślić trzeba, że ustalone w sprawie inkryminowane zachowanie oskarżonego nie stanowiło kontratypu i nie mieściło się w granicach działań oskarżonego jako obrońcy w procesie karnym. Stąd zarzut obrazy prawa materialnego, poprzez bezpodstawne zastosowanie do ustalonego zachowania oskarżonego normy art. 239 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., był oczywiście chybiony.
Przestępstwo poplecznictwa jako przestępstwo powszechne znajduje bowiem zastosowanie także do obrońcy. Zatem adwokat może być poplecznikiem w sprawie swego klienta tak jak każdy inny człowiek. Zarazem jego rola procesowa polegać ma na obronie, ma wspomagać oskarżonego w dążeniu do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Jednak wyłącznie legalnymi metodami. Obrońca nie może zatem uczynić nic, co mieści się w znamionach poplecznictwa, przy czym znamiona strony przedmiotowej poplecznictwa opisane są z użyciem zwrotu „w szczególności”. Poplecznictwem jest więc również każde inne niż wymienione w art. 239 k.k. działanie, które pomaga sprawcy przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, szczególnie przez świadome wprowadzanie wymiaru sprawiedliwości w błąd. Nie wolno mu zatem ukrywać oskarżonego, zacierać śladów przestępstwa – to jest zupełnie oczywiste. Natomiast wolno mu doradzać oskarżonemu, by nie składał wyjaśnień. Wolno doradzać świadkowi mającemu prawo odmowy zeznań, by z tego prawa skorzystał. Wolno nawet radzić oskarżonemu by coś przemilczał, bo mieści się to w prawach oskarżonego. Natomiast nie wolno obrońcy tworzyć dla oskarżonego wersji śledczej, która miałaby wprowadzić w błąd organy ścigania, bo byłoby to poplecznictwo. Nie wolno tego robić obrońcy, mimo że sam oskarżony może przedstawiać wymyśloną przez siebie wersję zdarzenia i mieści się to w zakresie prawa do obrony. Rola obrońcy oskarżonego o popełnienie przestępstwa ma na celu wspieranie go, pokazywanie mu możliwości obrony, czuwanie nad tym, by organy ścigania nie nadużywały przysługujących mu praw. Wykraczanie poza te ramy przybiera postać współdziałania z oskarżonym i udzielania mu ochrony pozaprocesowej. Nie to było celem konstruowania szczególnych praw obrońcy (vide: Dr hab. prof. SWPS Teresa Gardocka: Materialne granice prawa do obrony w procesie karnym w: Prawo do obrony w postępowaniu penalnym. Wybrane aspekty, Warszawa 2014, Wydawca: Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich; https://bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/Prawo%20penalne.pdf).
Reasumując, Sąd Apelacyjny stwierdził, iż Sąd I instancji w ww. zakresie nie popełnił błędów na etapie gromadzenia i przeprowadzenia dowodów, jak również w zakresie ich oceny i wysnutych z nich wniosków, a co za tym idzie - prawidłowo uznał, że K. R. (1) dopuścił się przestępstwa z art. 239 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 4 § 1 k.k. w sposób opisany w punkcie 70. wyroku.
Ponieważ było to jedyne skazanie, które ostało się z zaskarżonego wyroku, w części zasługiwał na uwzględnienie podniesiony przez apelujących w uzasadnieniu środków odwoławczych zarzut wymierzenia oskarżonemu rażąco niewspółmiernie surowej kary, wywiedziony z zarzutu obrazy art. 213 § 1 k.p.k. Zgodnie z tym przepisem w toku postępowania karnego należy ustalić w szczególności tożsamość oskarżonego, jego wiek, stosunki rodzinne i majątkowe, wykształcenie, zawód wyuczony i wykonywany oraz zajmowane stanowisko lub pełnioną funkcję, a także miejsce pracy i źródła dochodu, dane o jego karalności. Celem zbierania tych danych jest z jednej strony prawidłowe ustalenie tożsamości oskarżonego oraz ułatwienia możliwości kontaktu z nim, z drugiej zaś mają one służyć realizacji indywidualno-prewencyjnych dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 k.k. Wymierzając karę, sąd zgodnie z art. 53 § 2 k.k. (w brzmieniu obowiązującym z chwili czynu jako względniejszym dla oskarżonego w rozumieniu art. 4 § 1 k.k.) uwzględnia m.in. właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu. Trafne jest zatem spostrzeżenie Sądu Najwyższego, że: „Wymierzenie właściwej co do rodzaju oraz wysokości kary powinno być uwarunkowane także zebraniem i uwzględnieniem niezbędnych danych osobopoznawczych w myśl art. 8 [obecnie art. 213 – uwaga SA] k.p.k., albowiem ukaraniu podlega sprawca o konkretnych cechach osobowości, charakteru, a także konkretnie zachowujący się przed, w czasie i po jego popełnieniu” (wyrok SN z 29.08.1978 r., VI KRN 207/78, OSNKW 1978/12, poz. 142).
Jak wynika z akt postępowania Sąd Okręgowy nie zebrał aktualnych danych osobopoznawczych o K. R. (1), bynajmniej jednak nie było to efektem tendencyjnego nastawienia do oskarżonego - jak chcą tego apelujący - a sytuacji pandemicznej – wywiad środowiskowo został zlecony tyle, że przez niepodanie numeru telefonu kurator nie mógł go zrealizować w drodze telefonicznej (k. 23 046). Brak ten został uzupełniony w toku postępowania odwoławczego i rzutował na prognozę kryminologiczną.
N. przypomnieć należy, iż w ugruntowanym orzecznictwie trafnie podkreśla się, że zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas: "gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy - gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą" (w. SN z 11 kwietnia 1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 7-8/1985, poz. 60). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzona za przypisane przestępstwa, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (vide wyrok SN z 30 listopada 1990 r., Wr 363/90, OSNKW 7-9/1991, poz. 39). Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o " różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - »rażąco« niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować" (vide wyrok SN z 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, OSNPP 6/1995, poz. 18).
Za przypisany oskarżonemu czyn w punkcie 70. zaskarżonego wyroku Sąd I instancji dysponował zasadniczą sankcją od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Wymierzył oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia wolności oraz środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata na okres 3 lat, mogąc go orzec w wymiarze od roku do 10 lat.
W ocenie Sądu odwoławczego wysokość orzeczonej kary, jak i wymierzonego środka karnego – niezależnie od samej słuszności jego wymierzenia - nie raziły surowością.
Dyrektywy sądowego wymiaru kary zawiera art. 53 § 1 i 2 k.k. (w zw. z art. 4 § 1 k.k.), który stanowił, że sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.
Mając powyższe na uwadze stwierdzić trzeba, że Sąd I instancji, uzasadniając wymierzoną przez siebie karę, w sposób co do zasady należyty wziął pod uwagę okoliczności relewantne dla wymiaru kary - tak obciążające, jak i łagodzące, a w szczególności: kumulatywną kwalifikację prawną czynu oraz działanie w sposób premedytowany, a z drugiej - niekaralność za przestępstwa i prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, których wypadkowa wskazywała jednak na umiarkowany stopień winy i społecznej szkodliwości czynu, a czego pośrednim potwierdzeniem był wymiar kary oscylujący w dolnych graniach ustawowego zagrożenia - analogicznie w przypadku środka karnego. Za jego (fakultatywnym) wymierzeniem przemawiał rodzaj naruszonych przez oskarżonego dóbr prawnych (przeciwko wymiarowi sprawiedliwości oraz wiarygodności dokumentów) i sposób uczynienia tego, skutkujący podważeniem zaufania do zawodu adwokata i świadczący o przeniewierzeniu się przez oskarżonego zasadom etycznym wykonywania tego zawodu.
Kara pozbawienia wolności może być uznana za rażąco niewspółmierną nie tylko z powodu nadmiernej jej wysokości, ale również z powodu nieorzeczenia warunkowego zawieszenia jej wykonania (wyrok 7 s. SN z 9 stycznia 1973 r., V KRN 474/72, OSNKW 6/1973, poz. 76). Ostatnia z opisanych wyżej sytuacji wystąpiła w rozpatrywanym przypadku.
Przypomnieć należy, że wedle treści art. 69 § 1 k.k. (w zw. z art. 4 § 1 k.k.) sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności nieprzekraczającej 2 lat, jeżeli jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Nadto, zgodnie z § 2, zawieszając wykonanie kary, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa.
W świetle powyższego, sąd podejmując decyzję w przedmiocie warunkowego zawieszenia wykonania kary bierze pod uwagę przede wszystkim okoliczności o charakterze podmiotowym, związane ściśle z osobą sprawcy, jego dotychczasowy sposób życia. Ustawodawca nie zamieszcza wprost wymogu uprzedniej niekaralności sprawcy, jednakże fakt ten może i powinien być wzięty pod uwagę przez sąd w ramach pojęcia postawy sprawcy czy dotychczasowego sposobu życia. Wskazać przy tym należy, iż dotychczasowa niekaralność sprawcy za przestępstwo jedynie uprawdopodobnia, nie przesądza natomiast o tym, że spełnione są przesłanki warunkowego zawieszenia. Decyzja o warunkowym zawieszeniu wykonania orzeczonej kary jest bowiem integralną częścią orzeczenia o karze i należy tę instytucję traktować jako szczególną formę wymiaru kary, jako specyficzną karnoprawną reakcję na popełnione przestępstwo. Zatem sąd, chcąc wymierzać karę z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, zobowiązany jest brać pod uwagę dyrektywy sądowego wymiaru kary określone w art. 53 k.k. (por. wyrok SA w Łodzi 2000-11-23, II AKa 217/0, Prok.i Pr.-wkł. 2001/6/16).
Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpatrywanego przypadku i uwzględniając właściwości i warunki osobiste oskarżonego, w tym jego niekaralność za przestępstwa (vide: informacja z K. – k. 28.406), przestrzeganie w miejscu zamieszkania obowiązującego porządku prawnego i zasad współżycia społecznego oraz sytuację rodzinną i osobistą (jak wynika z wywiadu kuratora sądowego oskarżony jest ojcem pięciorga dzieci, w tym trojga małoletnich, od (...) roku nie wykonuje zawodu adwokata, a stan jego zdrowia jest średni z racji schorzeń neurologicznych i nadciśnienia tętniczego - k. 28 613), a ponadto umiarkowany stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, Sąd Apelacyjny uznał, że w stosunku do oskarżonego zachodziła pozytywna prognoza na przyszłość - tj., że pomimo warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności nie popełni on ponownie przestępstwa, a zarazem zostaną spełnione zakładane przez ustawodawcę pozostałe cele kary.
Ponieważ jednak prognoza co do zachowania oskarżonego na przyszłość była osłabiona wagą popełnionego przestępstwa, Sąd Apelacyjny uznał za celowe wyznaczenie względem oskarżonego na podstawie art. 70 § 1 pkt 1 k.k. czteroletniego okresu próby, który pozwoli ją zweryfikować. Ponadto, aby przeciwdziałać opinii społecznej o pobłażliwości wobec sprawców uzyskujących karę z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenie jej wykonania, sąd ad quem wymierzył oskarżonemu karę grzywny, na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w liczbie 150 stawek dziennych w kwocie po 100 zł każda, jako wypadkowej ustalonych w postępowaniu okoliczności łagodzących i obciążających oraz możliwości zarobkowych oskarżonego. Wprawdzie z wywiadu środowiskowego wynikało, że oskarżony pozostawał na utrzymaniu żony i obciążony był obowiązkiem alimentacyjnym w kwocie 1.200 zł, jednak pomimo schorzeń somatycznych nie był pozbawiony zdolności do pracy (nie dysponował orzeczeniem o niezdolności do pracy zarobkowej i współpracował z małżonką w ramach praktyki adwokackiej, nadto wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego).
Tak ukształtowana kara w ocenie Sądu Apelacyjnego w należytym stopniu uwzględniała stopień winy i społecznej szkodliwości czynu oraz spełniała cele zapobiegawcze kary - tak względem oskarżonego, jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.
Dodatkowo, w celach porządkowych, Sąd Apelacyjny zmienił rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego zawarte w punktach 147. i 148., co do oskarżonego K. R. (1).
I tak, na poczet orzeczonej kary grzywny, na podstawie art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. - jako kary podlegającej efektywnemu wykonaniu - zaliczono oskarżonemu okres faktycznego pozbawienia wolności w sprawie w dniu (...) (...) r. oraz od dnia (...)r. (30 dni), przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny, uznając orzeczoną grzywnę za wykonaną do wysokości 60 stawek dziennych.
Z kolei, na podstawie art. 63 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. (i w zw. z art. 43 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k.), na poczet orzeczonego w punkcie 70. sentencji wyroku środka karnego w postaci zakazu wykonywania zawodu adwokata zaliczono oskarżonemu okres rzeczywistego stosowania środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia w wykonywaniu zawodu adwokata w sprawie od dnia (...)r., uznając środek ten za wykonany w całości.
Konsekwencją rozstrzygnięć Sądu odwoławczego była także zmiana orzeczenia Sądu I instancji o kosztach w punkcie 150. tiret dwunasty zaskarżonego wyroku. Mianowicie, na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 633 k.p.k. zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 433,80 zł, tytułem zwrotu 1/10 (ilość zarzutów) z 1/18 (ilość podejrzanych) części kosztów postępowania przygotowawczego oraz 1/10 z 1/16 (ilość oskarżonych) części kosztów postępowania sądowego, tj. wyłącznie w części skazującej, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.
Do pozostałych zarzutów podniesionych przez autorów apelacji wywiedzionych na rzecz K. R. (1), tj. w części niezwiązanej z treścią analizowanego czynu, Sąd odwoławczy odniósł się już wcześniej - w zakresie w jakim było to niezbędne do rozpoznania w sprawy w stadium odwoławczym (art. 436 k.p.k.).
O kosztach sądowych za postępowanie odwoławczego, przypadających od oskarżonego K. R. (1) w części skazującej, orzeczono w punkcie XV., obciążając tego oskarżonego, na podstawie art. 634 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. i art. 636 § 1 k.p.k. stosunkowo, tj. wydatkami z tytułu informacji uzyskanej z K. (30 zł, zgodnie z § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia(...) r. w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego, Dz.U.2024.1339 - t.j.) oraz 1/10 z 1/16 ryczałtu za doręczenia (ustalonego na kwotę 20 zł w § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym - Dz.U.2013.663 - j.t. ze zm. - to jest ca 0,10 zł). Nadto, zgodnie z treścią art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 2 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U.2023.123 - t.j.), Sąd Apelacyjny wymierzył oskarżonemu jedną opłatę za obie instancje w wysokości 1.680 zł. Nie znaleziono przy tym podstaw do zwolnienia oskarżonego od obowiązku poniesienia kosztów sądowych. W tym przypadku Sąd odwoławczy kierował się ustalonymi w toku postępowania możliwościami zarobkowymi oskarżonego i wielkością jego obciążeń finansowych oraz tym, że wniesione apelacje jedynie w niewielkim zakresie okazały się skuteczne.
Wobec powyższego, na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. orzeczono jako w punkcie IX., XII. i XV. wyroku.
VI. ODNOŚNIE APELACJI OBROŃCY OSKARŻONEGO P. B. (1) W CZĘŚCI DOTYCZĄCEJ ROZSTRZYGNIĘCIA O KOSZTACH NIEOPŁACONEJ POMOCY PRAWNEJ UDZIELONEJ OSKARŻONEMU Z URZĘDU.
Apelacja w tym zakresie była chybiona, i to w stopniu oczywistym.
Lektura uzasadnienia analizowanego zarzutu prowadziła do wniosku, że jego autorka rozminęła się całkowicie z treścią kontestowanego rozstrzygnięcia i jego pisemnych motywów.
Przede wszystkim Sąd Okręgowy, orzekając o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu P. B. (1) z urzędu w postępowaniu rozpoznawczym nie stosował przepisów § 2 pkt 1 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 w zw. § 17 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, a przepisy § 2, § 14 ust. 2 pkt 5 i ust. 7, § 16, § 17, § 19 pkt 1 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokacki oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2019 r., poz. 18 – t.j.) (vide: pkt 149 wyroku tiret piąty sentencji zaskarżonego wyroku), który odsyłał do § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015 r., poz. 1801). Zgodnie z ww. przepisami przejściowymi do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie wskazanych rozporządzeń (odpowiednio przed 2 listopada 2016 r. i 1 stycznia 2016 r.) stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.
W związku z tym fakt, że § 4 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu został uznany za niezgodny z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 zdanie drugie i art. 92 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wyrokiem T. z dnia 23 kwietnia 2020 r. sygn. akt SK 66/19, i że stracił moc z dniem 28 kwietnia 2020 r. był irrelewantny orzeczniczo - analogicznie jak to, że § 2 pkt 1 w związku z § 4 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 27 lutego 2024 r. sygn. akt SK 90/22, uznał - w zakresie, w jakim określa opłaty stanowiące ponoszone przez Skarb Państwa koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu w wysokości niższej niż stawki minimalne opłat określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia (...) r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2023 r. poz. 1964, ze zm.) – za niezgodny z Konstytucją RP.
Przepisy intertemporalne obu ww. rozporządzeń nadal zatem obowiązywały, co implikowało wniosek, że Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował przepisy cyt. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r., które nota bene nie różnicowały dolnej granicy stawki minimalnej w zależności od podstawy pomocy prawnej świadczonej przez adwokata przed organami wymiaru sprawiedliwości.
Rozstrzygnięcie o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej P. B. (1) z urzędu przez adw. M. K. (2) w postępowaniu przed Sądem I instancji jako prawidłowe należało zatem utrzymać w mocy, o czym na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. orzeczono w punkcie XII. wyroku.
VII. UWAGI KOŃCOWE
Do pozostałych zarzutów podniesionych przez autorów apelacji wywiedzionych na rzecz oskarżonych – D. G. (1), K. R. (1), H. B. (1), W. C. (1), M. B. (1), J. W. (1), D. W. (1), S. K. (1), S. R. (1), R. M. (1), M. J. (1), P. N. (1) i I. A. - Sąd odwoławczy nie odnosił się, uznając, że uwzględnienie wyżej wyeksplikowanych zarzutów było wystarczające do wydania wyroku w II instancji, zaś rozpoznanie pozostałych uchybień było przedwczesne lub bezprzedmiotowe, na co zezwalała treść 436 k.p.k. Dotyczyło to zwłaszcza innych zarzutów odnośnie kompletności zgromadzonych w postępowaniu dowodów i sposobu procedowania sądu a quo, zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych, obrazy prawa materialnego oraz rażącej niewspółmierności kary.
W tym miejscu należy jedynie wskazać, że sąd odwoławczy, uznając za zasadne wyżej przeanalizowane zarzuty, wskazujące na nierzetelne rozpoznanie kluczowych dla sprawy kwestii, doszedł do przekonania, że skoro Sąd Okręgowy wnioskował o istnieniu zorganizowanej grupy przestępczej, jej celach, składzie osobowym, pełnionych w niej rolach przez poszczególne osoby oraz czasie jej trwania (początku i końcu) i udziale w niej konkretnych osób przez pryzmat poszczególnych zarzutów, to konieczność powtórzenia postępowania rozpoznawczego co do odnośnych czynów (w tym zakwalifikowanych jako popełnionych w warunkach art. 65 §1 k.k.), determinowała konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku także co do przypisanego oskarżonym występku z art. 258 § 1 k.k. Kwestia bowiem udziału poszczególnych osób w zarzuconej przez prokuratora oskarżonym zorganizowanej grupie przestępczej - mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, polegających na wprowadzaniu pokrzywdzonych w błąd lub wyzyskiwaniu ich niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych czynności celem przejęcia należących do nich nieruchomości - a także jej zakresu czasowego, w tym popełnienia poszczególnych czynów w tej grupie bądź poza nią pozostawała nadal otwarta. Zauważyć przy tym wypadało, że Sąd Okręgowy, ustalając istnienie zorganizowanej grupy przestępczej i udział w niej poszczególnych oskarżonych, oparł się de facto na wszystkich dowodach, którym dał wiarę, uznając, że wszystkie zarzuty postawione oskarżonym, którym takową przynależność do grupy – w ślad za prokuratorem przypisał – niejako automatycznie zostały popełnione w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej (art. 65 § 1 k.k.) – nawet wówczas gdy formą sprawczą było jednosprawstwo (vide: czyny na szkodę T. B. oraz A. i B. N.). Kwestia ta wymagać będzie ponownego przeanalizowania.
W tych okolicznościach uchylić należało zaskarżony wyrok także w zakresie zarzuconego oskarżonym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej – również w zakresie dotyczącym oskarżonego P. B. (1) (art. 435 k.p.k., niezależnie od czynów kwalifikowanych w zw. z art. 65 § 1 k.k.). Wprawdzie występek z art. 258 § 1 k.k. ma charakter formalny, jednakże decydujące o jego istnieniu powiązania organizacyjne możliwe były do ustalenia na tle poszczególnych czynów, w których te powiązania na poziomie funkcjonalnym, wedle sądu orzekającego się przejawiały, a których istnienie warunkowało byt grupy, tj. jej istnienie, zaspokajanie potrzeb członków grupy, a nadto zapewniało maksymalizację przestępczych zysków i bezpieczeństwo członkom grupy, czyli realizację celów grupy.
Kierując się powyższym, orzeczono jak w punktach I. lit a), V., VIII., X., sentencji wyroku.
***
Uchylenie wyroku Sądu Okręgowego względem oskarżonego P. B. (1) w punktach 1-5, 8-9, 87-137 determinowało konieczność zmiany orzeczenia o zaliczeniu okresu pozbawienia wolności na poczet podlegającej wykonaniu kary w punkcie 147. oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego w punkcie 150. sentencji zaskarżonego wyroku w sposób opisany w punkcie II. lit. a) i b) wyroku sądu odwoławczego – zmiany te miały charakter li tylko porządkujący.
***
W toku ponownego rozpoznawania sprawy Sąd Okręgowy, uwzględniając przytoczone wyżej wskazania instancji odwoławczej, przeprowadzi w sposób dynamiczny i skoncentrowany na przedmiocie procesu postępowanie rozpoznawcze - przy możliwie szerokim skorzystaniu z uprawnień jakie daje treść art. 442 § 2 k.p.k. - pozwalające na prawidłowe rozstrzygnięcie kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonych za zarzucane im czyny. Przede wszystkim jednak konieczne będzie uzupełnienie istotnych braków postępowania poprzez należyte oszacowanie wartości poszczególnych przedmiotów zarzuconych oskarżonym czynów, które znacznie utrudniają rzetelne rozpoznanie sprawy w rozsądnym terminie przez sąd. W związku z tym celowym będzie rozważenie możliwości skorzystania z trybu uregulowanego w art. 344a k.p.k., co zarzucał apelującym w toku rozprawy odwoławczej prokurator. Dopiero po uzupełnieniu braków postępowania we wskazanym kierunku, sąd a quo zobligowany będzie do ponownego przeanalizowanie zebranego w sprawie materiału dowodowego, który winien zostać oceniony w sposób określony w art. 7 k.p.k., ewentualnie art. 5 § 2 k.p.k. Wydając wyrok i formułując część motywacyjną wyroku Sąd Okręgowy powinien jednocześnie pamiętać o ograniczeniach wynikających z treści art. 443 k.p.k. Sporządzając zaś uzasadnienie wyroku, winien w pełni respektować treść art. 424 § 1 k.p.k.
Sąd Okręgowy zobowiązany będzie także do przeanalizowania uwag zawartych w apelacjach obrońców oskarżonych oraz przytoczonej na ich poparcie argumentacji w zakresie, w jakim z przyczyn wskazanych w art. 436 k.p.k., nie uczyniono tego w niniejszym uzasadnieniu, aby finalnie uzyskać stan materialnej sprawiedliwości wyroku.
VIII. ODNOŚNIE ZAŻALENIA WNIESIONEGO PRZEZ PEŁNOMOCNIKA OSKARŻYCIELI POSIŁKOWYCH – I. K. (1) I R. K. (1).
Zasadą jest, że w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd określa, kto, w jakiej części i zakresie ponosi koszty procesu (art. 626 § 1 k.p.k.). Pomimo, że wyrok Sądu Okręgowego co do czynów na szkodę oskarżycieli posiłkowych, reprezentowanych przez adw. K. P., został uchylony a sprawa w tym zakresie została przekazana do ponownego rozpoznania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, sąd odwoławczy stanął na stanowisku, że względy słuszności przemawiały za rozpoznaniem zażalenia in meritum, albowiem z racji długotrwałości toczącego się w sprawie postępowania pełnomocnik pokrzywdzonych, ustanowiony z urzędu, pozbawiony zostałby wynagrodzenia przez bliżej nieokreślony czas, mimo faktycznie udzielonej pomocy prawnej. Tym samym, Sąd Apelacyjny zaaprobował praktykę zastosowaną już przez Sąd Okręgowy w postępowaniu rozpoznawczym przy pierwszym rozpoznaniu sprawy, a polegającą na zaliczkowym przyznawaniu wynagrodzenia niektórym zastępcom procesowym stron ustanowionym z urzędu (obrońcom, jak i pełnomocniczce oskarżycielki posiłkowej - E. F. (2), co pokryło większość, a w jednym przypadku nawet całość należnego ww. od Skarbu Państwa wynagrodzenia z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu przed sądem a quo). Wprawdzie obowiązujące przepisy nie przewidują wypłaty wynagrodzenia dla obrońcy/pełnomocnika z urzędu w formie zaliczkowej czy też na raty, ale również tego nie zabraniają, a zatem zasądzenie przez sąd częściowego wynagrodzenia związanego z zakończeniem określonej fazy postępowania karnego nie stanowi naruszenia obowiązujących przepisów. Należy też nadmienić, że wykształciła się w orzecznictwie praktyka zasądzania obrońcy z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym nawet wówczas, gdy wyrok sądu meriti jest uchylany, a sprawa przekazywana do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji (por. K. Eichstaedt [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2024, art. 618). Za takim rozwiązaniem przemawiało również to, że zażalenie okazało się celowe.
Analiza akt sprawy wykazała bowiem, że Sąd Okręgowy nie tylko, że nie uwzględnił wszystkich terminów rozprawy z udziałem pełnomocnika procesowego oskarżycieli posiłkowych – osobiście lub przez substytuta - ale także okoliczności, że za reprezentowanie kilku osób w postępowaniu karnym należało ustalić opłatę od każdej z tych osób, czyli w tym przypadku podwójnie (vide § 17 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu).
I tak, oskarżyciele posiłkowi - I. i R. K. (5) byli reprezentowani przez adwokata ustanowionego z urzędu na łącznie 60 terminach rozprawy głównej ((...), co przy zastosowaniu przyjętej przez Sąd Okręgowy opłaty na poziomie 150 % stawki minimalnej za pierwszy termin rozprawy, powiększonej o 20 % za każdy kolejny, dawało kwotę łączną 28.339,20 zł brutto [900 zł + 10.620 zł (180 zł x 59) = 11.520 zł x 23 % (2.649,60 zł) = 14.169,60 zł x 2], zgodnie ze stanem prawnym obowiązującym w chwili orzekania w I instancji (vide: § 2, § 14 ust. 2 pkt 5 i ust. 7, § 16, § 17, § 19 pkt 1 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2019 r., poz. 18 – t.j.) oraz w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015 r., poz. 1801).
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. zmienił zaskarżone orzeczenie o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżycielom posiłkowym: I. K. (1) i R. K. (1) w postępowaniu przed Sądem I instancji, orzekając jak w punkcie XI. sentencji wyroku. Rozstrzygnięcie to ma oczywiście charakter zaliczkowy, co Sąd Okręgowy winien uwzględnić orzekając całościowo o kosztach procesu w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.
***
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonym: P. B. (1), D. G. (1) oraz M. P. (1), jak również oskarżycielom posiłkowym – odpowiednio - I. K. (1) i R. K. (1) oraz E. F. (2) orzeczono w punktach XIII. i XIV. wyroku.
I tak, na podstawie § 2 pkt 1 i 2, § 4 ust. 1, 2, 3, § 17 ust. 2 pkt 5, § 17 ust. 7, § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2024 r., poz. 763), Sąd Apelacyjny zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokatów:
- ⚫
-
M. K. (2) kwotę - 1.771,20 zł, w tym 23 % VAT (za udział w dwóch terminach rozprawy apelacyjnej),
- ⚫
-
Ł. M. kwotę - 1.476 zł, w tym 23 % VAT (za udział w jednym terminie rozprawy apelacyjnej),
- ⚫
-
T. J. (2) kwotę - 3.099,60 zł, w tym 23 % VAT (za udział w trzech terminach rozprawy apelacyjnej),
tytułem opłaty oraz dodatkowo na rzecz adwokata T. J. (2) kwotę 276 zł, tytułem uzasadnionych wydatków za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną z urzędu w postępowaniu odwoławczym oskarżonym – odpowiednio – P. B. (1), D. G. (1) oraz M. P. (1),
i tymczasowo na rzecz adwokatów:
- ⚫
-
K. P. i J. J. (2) kwoty po 2.066,40 zł, w tym 23 % VAT (za udział w trzech terminach rozprawy apelacyjnej),
tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym oskarżycielom posiłkowym – odpowiednio - I. K. (1) i R. K. (1) oraz E. F. (2).
Zasądzając powyższe sumy, sąd odwoławczy kierował się nakładem pracy adwokatów, a zwłaszcza ilością terminów rozprawy z udziałem poszczególnych zastępców procesowych, przy czym jako zasadę przyjęto stawkę minimalną opłaty, za wyjątkiem obrońcy oskarżonego M. P. (1), w którego przypadku nakład pracy obrońcy był ponadstandardowy, albowiem z uwagi na tymczasowe aresztowanie oskarżonego obrońca był dodatkowo zaangażowany w postępowania incydentalne. To zaś uzasadniało podwyższenie stawki do 150 % opłaty podstawowej. Wprawdzie obrońca wnioskował o jej zasądzenie w wysokości 400 % stawki, jednakże mając na uwadze treść merytorycznego rozstrzygnięcia Sądu II instancji (umorzenie postępowania co do jednego czynu z uwagi na przedawnienie karalności) nie sposób uznać, że apelujący przyczynił się do niego w istotnym zakresie. Dodatkowo obrońcy temu należał się zwrot niezbędnych, udokumentowanych wydatków, za które należało uznać zryczałtowane koszty dojazdu prywatnym samochodem z P. do Zakładu Karnego w R. na widzenie z oskarżonym (240 km x 1,15 zł zgodnie z § 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 22.12.2022 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy - Dz.U. z 2023 r., poz. 5). Za takowe natomiast nie mogły uchodzić koszty korespondencji do Sądu Apelacyjnego (pomijając nawet, że część z nich dotyczyła postępowania w fazie toczącej się jeszcze przed sądem I instancji) – były to bowiem wydatki, których obrońca mógł uniknąć, np. składając korespondencję procesową w biurze podawczym sądu, a nie za pośrednictwem operatora pocztowego.
Jakkolwiek regułą jest, że sąd określa, kto, w jakiej części i zakresie ponosi koszty procesu w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie (art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k.), a za takowe z pewnością nie mogło uchodzić orzeczenie, którym uchylono zaskarżony wyrok i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, jednakże mając na uwadze długotrwałość niniejszego postępowania, Sąd odwoławczy uznał za słuszne przyznanie wynagrodzenia za ten etap postępowania pełnomocnikom z urzędu tymczasowo (zaliczkowo), co Sąd I instancji, orzekając całościowo powinien uwzględnić w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie (por. K. Eichstaedt [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2024, art. 626; D. Świecki, Czynności procesowe..., (...), s. 391).
Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w sentencji.
I. P. M. Ś. M. K.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Data wytworzenia informacji: