Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I AGa 267/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2021-11-18

Sygn. akt I AGa 267/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Bogdan Wysocki

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Kaczmarek

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2021 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w P.

przeciwko Skarbowi Państwa - Szefowi Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu

o zapłatę

oraz z powództwa wzajemnego Skarbu Państwa – Szefa Wojewódzkiego Zarządu Infrastruktury w P.

przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w P.

na skutek apelacji powoda (pozwanego wzajemnego)

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 22 kwietnia 2020 r., sygn. akt IX GC 877/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda (pozwanego wzajemnego) (...) sp. z o.o. z siedzibą

w P. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 11.250 zł (jedenaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Bogdan Wysocki

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 września 2012 r. powód M. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu kwoty 1.275.188,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.

Pismem z dnia 24 maja 2013 r. powód poinformował, że prowadzona przez niego działalność gospodarcza, uległa przekształceniu w spółkę (...) sp. z o.o., której to przysługują wszystkie prawa i obowiązki przedsiębiorcy przekształcanego.

Pismem z dnia 20 listopada 2013 r. pozwany wystąpił z powództwem wzajemnym, domagając się zasądzenia od powoda (pozwanego wzajemnego) kwoty 982.011,16 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwot i dat wskazanych w pozwie wzajemnym.

W odpowiedzi na pozew wzajemny powód (pozwany wzajemny) wniósł o oddalenie powództwa wzajemnego w całości.

Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2020 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w zakresie powództwa głównego: oddalił powództwo główne w całości (pkt I.1.); kosztami postępowania obciążył powoda, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie orzeczeniu referendarza sądowego (pkt I.2.); w zakresie powództwa wzajemnego: zasądził od pozwanego wzajemnego na rzecz powoda wzajemnego kwotę 982.011,16 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty: 834.199,04 zł od dnia 21 listopada 2013 r. do dnia zapłaty, 147.812,12 zł od dnia 18 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty, przy czym za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (pkt II.1), kosztami postępowania z powództwa wzajemnego obciążył pozwanego wzajemnego, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie orzeczeniu referendarza sądowego (pkt II.2.).

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski.

Pozwany Skarb Państwa – Wojskowy Zarząd Infrastruktury w Poznaniu prowadził postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego, którego przedmiotem była „Rozbudowa oczyszczalni wód opadowych oraz montaż stacji transformatorowej wraz z przebudową układu sieciowego na zadaniu Budowa kompleksu szkolno – sportowego na terenie JW P. - K.”.

W Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ) z sierpnia 2010 roku, w części opisującej przedmiot zamówienia, wskazano, że w ramach rozbudowy oczyszczalni wód opadowych, obejmuje on m. in. montaż osadnika V = 80 m 3 wraz z wykonaniem fundamentu, montaż separatora ścieków (...) 1500 wraz z wykonaniem fundamentu, wykonanie zasilania dodatkowej linii separatora (...) z osadnikiem, wykonanie wlotu do zbiornika retencyjnego oraz otworu przelewowego.

W SIWZ wskazano na możliwość występowania gruntów nawodnionych na terenie wykonywania prac, które należy odwodnić.

W dniu 26 sierpnia 2010 r. w przedmiotowym postępowaniu ofertę złożył powód, który zaoferował wykonanie przedmiotu zamówienia za kwotę 2.956.242,49 zł netto. Do oferty załączył szczegółowe kosztorysy ofertowe, w tym kosztorys na wykonanie rozbudowy oczyszczalni wód opadowych na łączną kwotę 1.256.272,89 zł.

W dniu 7 września 2010 r. Wojskowy Zarząd Infrastruktury w Poznaniu rozstrzygnął powyższy przetarg, wybierając ofertę powoda.

W następstwie rozstrzygnięcia przetargu, w dniu 28 września 2010 r. strony zawarły umowę nr (...).

Rozbudowa oczyszczalni wód opadowych, objęta przedmiotem umowy, miała polegać na montażu drugiego identycznego, jak już istniejący na terenie jednostki wojskowej, układu oczyszczania, tj. separatora substancji ropopochodnych (...) 1500 z osadnikiem V = 80 m 3 wraz z systemem automatyki i sterowania.

W § 1 ust. 2 umowy strony wskazały, że szczegółowy zakres robót budowlanych określa:

a) projekt budowlany wykonawczy i specyfikacja techniczna wykonania i odbioru robót,

b) specyfikacja istotnych warunków zamówienia,

c) kosztorys ofertowy.

Powód zobowiązał się do wykonania robót zgodnie z przepisami Prawa budowlanego, projektem budowlanym, specyfikacją techniczną wykonania i odbioru robót, aktualną wiedzą i sztuką budowlaną, Polskimi Normami, przepisami i wymogami technicznymi, dokumentacją techniczno-ruchową poszczególnych urządzeń oraz z zachowaniem przepisów ochrony środowiska (§ 8 Umowy).

Strony ustaliły, że zakończenie całości robót objętych powyższą umową nastąpi w dniu 25 lutego 2011 r. (§ 3 ust. 1 Umowy).

Za wykonanie przedmiotu umowy ustalono wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie netto 2.956.242,49 zł ( brutto 3.606.615,84 zł) wskazując, że jest ono uzgodnione m.in. na podstawie kosztorysu ofertowego (§ 10 ust. 1 Umowy).

Pozwany zobowiązany był zapłacić powodowi powyższe wynagrodzenie w terminie 30 dni od dnia doręczenia mu faktury VAT określającej numer zadania i przedmiot umowy (szczegółowo każdy element zrealizowanego zadania) wraz z dokumentami potwierdzającymi wykonanie robót, tj. protokołem odbioru robót budowlanych podpisanym przez wykonawcę i inspektora nadzoru oraz dokumentami określonymi w § 9 ust. 3 lit b) umowy (§ 12 umowy).

Powód zobowiązany był zapłacić pozwanemu karę umowną m. in. za odstąpienie od umowy z przyczyn niezależnych od pozwanego, w wysokości 5 % wynagrodzenia netto określonego w § 10 ust. 1 umowy (§ 14 ust. 2 pkt a Umowy). Pozwany miał przy tym prawo w trybie natychmiastowym do wystawienia noty obciążeniowej i potrącenia naliczonych kar umownych z dowolnej należności powoda (§ 14 ust. 6 umowy).

Jednocześnie strony ustaliły, że oprócz wymienionych w kodeksie cywilnym przypadków uprawniających do odstąpienia od umowy, odstąpienie przez pozwanego może nastąpić m. in. jeżeli powód wykonuje roboty (usługi) niezgodnie z postanowieniami umowy lub dokumentacją projektową i specyfikacją techniczną wykonania i odbioru robót (§ 15 ust. 1 pkt d Umowy).

Aneksem nr (...) do umowy zawartym w dniu 2 lutego 2011 r., strony zmieniły termin zakończenia prac na dzień 31 marca 2011 r.

Z uwagi na zmianę przepisów o podatku VAT, aneksem nr (...) z dnia 24 lutego 2011 r. strony podwyższyły wysokość wynagrodzenia brutto do kwoty 3.636.178,26 zł.

W trakcie wykonywania umowy w dniu 26 października 2010 r., powód wystąpił do pozwanego z wnioskiem o zgodę na zmianę typu separatora określonego w umowie (SIWZ), na (...)2-0 firmy (...) wyjaśniając, że separator wskazany w umowie nie posiada wszystkich niezbędnych atestów i certyfikatów.

W związku z ww. pismem powód zwrócił się do Wojskowego Biura (...) z prośbą o wyrażenie opinii w sprawie proponowanej zmiany producenta separatora i osadnika.

Pismem nr (...) z dnia 4 listopada 2010 r. projektant Wojskowe Biuro (...) negatywnie zaopiniowało proponowaną przez powoda zmianę.

Projektant wskazał, że obecnie oczyszczalnia wód opadowych składa się z separatora (...) 1500 wraz z osadnikiem o pojemności 80 m 3. Rozbudowa oczyszczalni polega na montażu drugiego identycznego układu oczyszczania (osadnik V = 80 m 3 + separator (...) 1500) wraz z systemem automatyki i sterowania. Projektant podkreślił również m. in., że zapewnienie takich samych urządzeń zapewni taką samą stratę hydrauliczną i równomierny przepływ wód deszczowych przez urządzenia, nadto za prawidłowy montaż, uruchomienie systemów alarmowych i sterowniczych, a tym samym pracę całej oczyszczalni (łącznie z już istniejącą) powinien odpowiadać jeden dostawca – producent lub autoryzowana przez niego firma. Wskazał również, że wprowadzenie urządzeń innego producenta może spowodować konieczność przeprojektowania fundamentów, a w przypadku zmian charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego, jakim jest fundament, może dojść do odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego, co wiąże się ze zmianą pozwolenia na budowę.

Opierając się na powyższej opinii pozwany, pismem z dnia 8 listopada 2010 r., nie wyraził zgody na zmianę typu separatora. Pozwany wraz z tym pismem przesłał powodowi stanowisko projektanta z dnia 4 listopada 2010 r.

Pomimo uzyskania powyższego stanowiska pozwanego, powód pismem z dnia 29 listopada 2010 r. oraz pismem z dnia 9 maja 2011 r., ponownie wystąpił do pozwanego z wnioskiem o wyrażenie zgody na zmianę typu separatora. Pozwany ponownie nie wyraził zgody na zmianę separatora.

Pomimo wielokrotnie wyrażonego przez pozwanego stanowiska, co do zmiany rodzaju separatora i osadnika, powód dostarczył na plac budowy osadnik i separator niezgodne z projektem technicznym i łączącą strony umową. Niezgodność wynikała nie tylko z faktur, że zostały wyprodukowane przez inny podmiot, niż wskazany w umowie, ale także stąd, że osadnik powinien być wykonany z blach stalowych, tymczasem dostarczony przez powoda, wykonany był z poliestru wzmocnionego włóknem węglowym i miał inne parametry przepływu ścieków.

W związku z tym pismem z dnia 11 marca 2010 r. pozwany wskazał, że nie wyraża zgody na montaż dostarczonych urządzeń.

W dniu 7 kwietnia 2011 r. pozwany przeprowadził kontrolę budowy, w wyniku której stwierdził szereg nieprawidłowości, zarówno w zakresie prowadzenia prac budowlanych, jak i niezgodności dostarczonych elementów oczyszczalni z projektem. W dzienniku budowy brak było wpisu o objęciu samodzielnych funkcji kierowniczych, a także wpisu geodety o wyznaczeniu obiektów w terenie. W dzienniku budowy nie dokonano nadto zgłoszenia robót ulegających zakryciu (fundamentów) oraz dostarczenia na plan budowy separatora i osadnika oraz przystąpienia do ich montażu.

W związku z powyższym, pismem nr (...) z dnia 12 kwietnia 2011 r., powód wstrzymał budowę i pod rygorem odstąpienia od umowy wezwał pozwanego do usunięcia usterek, tj.:

a) wyznaczenia kierownika budowy i osób funkcyjnych i dokonania stosownych wpisów w dzienniku budowy,

b) dokonania wpisu o wyznaczeniu obiektów w terenie przez uprawnionego geodetę,

c) dokonania zgłoszeń robót ulegających zakryciu,

d) usunięcia z placu budowy dostarczonego separatora i wymiany na separator zgody z zawartą umową,

w nieprzekraczalnym terminie 14 dni od dnia otrzymania przedmiotowego pisma. Pozwany zabronił nadto wykonania zasypek fundamentów i elementów oczyszczalni, do czasu zgłoszenia robót ulegających zakryciu.

Pomimo braku zgody pozwanego, powód przystąpił do montażu niezgodnego z projektem separatora i osadnika firmy (...).

Pozwany pismem nr (...) z dnia 20 lipca 2011 r. ponownie wskazał, że nie wyraża zgody na pozostawienie separatora i osadnika firmy (...) i jego zabudowanie w ramach umowy.

Na początku sierpnia 2011 r., na skutek awarii jednego z agregatów igłofiltrów umieszonych na terenie budowy i intensywnych opadów oraz napływu wody deszczowej do wykopu, nastąpiło zniszczenie zamontowanych na fundamencie elementów oczyszczalni wód opadowych – zniszczeniu uległ m. in. separator oraz osadnik. Separator i osadnik były popękane i zdeformowane.

Na spotkaniu w dniu 8 sierpnia 2011 r. pozwany poinformował powoda o możliwości odstąpienia od umowy i wskazał, że ze względu na całkowite zniszczenie separatora i osadnika, należy je usunąć z budowy i wymienić na nowe, zgodne z umową.

W związku z powyższym powód podjął działania zmierzające do zakupu nowych elementów oczyszczalni, o czym w dniu 10 sierpnia 2011 r. poinformował pozwanego, przedkładając projekt umowy podwykonawczej nr (...) z (...) Sp. z o.o., na dostawę separatora (...) 1500 za cenę 570.000 zł. Przedmiotowa umowa została zawarta w dniu 12 września 2011 r. W umowie tej strony ustaliły, że powód dokona cesji płatności zawartej umowy nr (...) z dnia 28 września 2010 r. z pozwanym, poprzez wskazanie w fakturze wystawionej dla (...) konta dostawcy wraz z informacją o płatności za dostawę separatora.

W dniu 28 września 2011 r. powód poinformował pozwanego o podpisaniu umowy z (...) Sp. z o.o.

W dniu 18 listopada 2011 r. (...) sp. z o.o. dostarczył na teren budowy zamówiony separator. Wraz z dostawą przekazał powodowi dokumenty, potwierdzające zgodność separatora z ustawą o wyrobach budowlanych.

Powód dokonał demontażu uszkodzonego osadnika i wydobył urządzenie z wykopu, a podczas tych czynności uległo ono dalszemu uszkodzeniu (pęknięciu).

Pomimo zakazu pozwanego oraz stanowiska producenta, powód dokonał samodzielnej naprawy osadnika (łatanie, skręcenia, żywicowanie oraz zakładanie ściągów) i ponownego montażu.

Pismem nr (...) z dnia 2 grudnia 2011 r. pozwany wezwał powoda do natychmiastowego usunięcia przedmiotowego osadnika z wykopu, pod rygorem odstąpienia od umowy z winy powoda. Powód nie zastosował się do powyższego wezwania.

7 grudnia 2011 r. pozwany stwierdził zamontowanie i zasypanie pękniętego osadnika. W tym dniu w dzienniku budowy inspektor nadzoru J. A. dokonał wpisu, że w związku z zamontowaniem i zasypaniem pękniętego i niezgodnego z dokumentacją projektową osadnika, wstrzymuje wszelkie prace oraz domaga się usunięcia pękniętego osadnika.

Mając powyższe na uwadze, pismem nr (...) z dnia 8 grudnia 2011 r. pozwany oświadczył, że wstrzymuje wszelkie prace na przedmiotowym zadaniu i jednocześnie wezwał powoda do natychmiastowego usunięcia osadnika z placu budowy w terminie do dnia 16 grudnia 2011 r. Pozwany wskazał, że niewykonanie powyższego wezwania, skutkować będzie odstąpieniem od umowy z winy powoda.

W odpowiedzi na powyższe wezwanie z dnia 14 grudnia 2011 r. powód wyjaśnił, że przedmiotowy osadnik został naprawiony w sposób profesjonalny.

W dniu 7 lutego 2012 r. sporządzony został protokół w sprawie odmowy przyjęcia zadania inwestycyjnego – przerwania czynności odbiorowych. W protokole tym wymieniono szereg wad i usterek, w tym: wbudowanie zniszczonego osadnika (...) firmy (...), przy czym nastąpiło to niezgodnie z jego dokumentacją techniczno - ruchową.

Wraz z pismem z dnia 9 lutego 2012 r. powód przesłał pozwanemu operat pomiarowy z inwentaryzacji separatora i osadnika.

W dniu 1 marca 2012 r. powód zgłosił usunięcie przyczyn przerwania odbioru technicznego.

W wyniku oględzin pozwany stwierdził, że powód nadal nie uruchomił separatora i nie wymienił wadliwego osadnika na nowy. Stwierdzono nadto brak sondy w separatorze. Powód odmówił włączenia separatora do systemu oraz odmówił dostarczenia dokumentacji powykonawczej.

Mając na uwadze powyższe, pismem nr (...) z dnia 16 kwietnia 2012 r. pozwany odstąpił od umowy nr (...) z dnia 28 września 2010 r., w części dotyczącej rozbudowy oczyszczalni wód opadowych. Jednocześnie pozwany powołując się na § 14 ust. 2 pkt a umowy naliczył karę umowną w wysokości 5 % wynagrodzenia netto, tj. 147.812,12 zł.

Przedmiotowe pismo zostało doręczone powodowi w dniu 17 kwietnia 2011 r.

W odpowiedzi na powyższe pismo, powód w piśmie z dnia 23 maja 2012 r. stwierdził, że odstąpienie od umowy jest nieskuteczne.

W dniu 22 maja 2012 r. dokonano komisyjnego częściowego odbioru robót. Odbiór nie dotyczył części dotyczącej rozbudowy oczyszczalni wód opadowych.

Za wykonane prace na podstawie umowy nr (...) z dnia 28 września 2010 r. pozwany zapłacił powodowi łącznie kwotę 2.360.989,72 zł w tym:

a) w dniu 18 marca 2011 r. kwotę 864.690 zł, na poczet faktury VAT nr (...),

b) w dniu 10 maja 2011 r. kwotę 662.100,68 zł, na poczet faktury VAT nr (...),

c) w dniu 13 maja 2011 r. kwotę 289.600,46 zł na poczet faktury VAT nr (...),

d) w dniu 13 maja 2011 r. kwotę 544.598,58 zł na poczet faktury VAT nr (...).

Podstawą zapłaty wynagrodzenia były doręczone pozwanemu faktury VAT wraz z protokołami odbioru wykonanych robót, podpisanymi przez przedstawicieli inwestora i projektanta.

W dniu 2 listopada 2012 r. Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w P. dokonał wyrywkowej kontroli przedmiotowej budowy. W jej wyniku sporządzono protokół kontroli nr B..7740.6.9.2012.MM.

Decyzją nr B..7740.6.2012.KZ z dnia 15 lutego 2013 r. (...) Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał Wojskowemu Zarządowi Infrastruktury w Poznaniu, jako inwestorowi, rozbiórkę obiektu budowlanego – osadnika o poj. 80 m 3, będącego elementem rozbudowanej oczyszczalni wód deszczowych na terenie JW. P.K., wskazując, że roboty budowlane związane z budową tego osadnika, zostały wykonane w sposób, który może powodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia.

Powołując się na powyższą decyzję, pozwany pismem z dnia 15 lipca 2013 r. wezwał powoda do wykonania robót naprawczych, w postaci wydołowania separatora, powtórnego wykonania fundamentu i ponownego montażu separatora zgodnie z dokumentacją projektową w terminie 14 dni.

Pozwany ponowił to wezwanie pismem z dnia 23 lipca 2013 r.

Ostatecznie na zlecenie pozwanego (...) sp. z o.o. dokonał prac rozbiórkowych fundamentów i osadnika i wykonał je ponownie, zgodnie z dokumentacją projektową.

W dniu 2 lipca 2012 r. powód wystawił na rzecz pozwanego fakturę VAT nr (...) na kwotę 1.275.188,54 zł, tytułem wynagrodzenia za wykonane prace umowne.

Pismem z dnia 1 sierpnia 2012 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 1.275.188,54 zł wynikającej z ww. faktury.

Firma (...) Sp. z o. o. pismem z dnia 6 stycznia 2013 r. poinformowała pozwanego, że naprawa osadnika wykonana przez powoda nie była autoryzowana i uzgadniana z producentem. Firma ta podkreśliła, że odradzała naprawę, proponując dostawę nowego urządzenia. Wskazała, że w tym stanie rzeczy producent nie bierze odpowiedzialności za zainstalowany osadnik.

Powód niezgodnie z dokumentacją projektową wykonał posadowienie fundamentów, sytuując je niżej o 0,27 m w stosunku do rzędnej projektowanej, co w konsekwencji zmniejszyło pojemność użytkową osadnika, a tym samym przepustowość separatora oraz doprowadził do ich przesunięcia o 3,16 m po osi w kierunku zbiornika otwartego.

Prowadzona przez powoda działalność gospodarcza uległa przekształceniu w spółkę (...) sp. z o.o.

W ocenie Sądu Okręgowego w świetle dokonanych ustaleń faktycznych powództwo główne okazało się niezasadne w całości.

Aktualnie po stronie powodowej (pozwanej wzajemnie) występuje (...) sp. z o.o., a nie M. B., jako osoba prowadząca działalność gospodarczą. W toku bowiem procesu, przekształcił on prowadzoną dotychczas działalność gospodarczą, w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. W takiej sytuacji spółce tej, zgodnie z art. 584 2 § 1 k.s.h. przysługiwały wszelkie prawa i obowiązki przedsiębiorcy przekształconego, czyli M. B..

Powód wnosił o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 1.275.188,54 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 2 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty. Kwota ta stanowiła pozostałą część wynagrodzenia. Powód wykonywał na zlecenie pozwanego roboty, dotyczące rozbudowy oczyszczalni wód opadowych oraz montażu stacji transformatorowej. Treść łączącej strony umowy z dnia 28 września 2010 r., w szczególności zakres obowiązków powoda, nie był objęty sporem. Całość należnego powodowi z umowy wynagrodzenia wynosiła 3.606.615,84 zł brutto. Według twierdzeń pozwanego zapłacił on już wcześniej powodowi kwotę 2.360.898,72 zł.

Z kolei pozwem wzajemnym z dnia 20 listopada 2013 r. powód wzajemny wnosił o zasądzenie od powoda (pozwanego wzajemnego) kwoty 982.011,16 zł wraz z odsetkami, wyjaśniając, że na żądaną kwotę składają się:

-

kwota 834.199,04 zł stanowiąca równowartość kwoty uiszczonej przez pozwanego na poczet nieprawidłowo wykonanego fundamentu pod separator, źle wykonanych montaży rurociągów i uzbrojenia oraz nieprawidłowo wykonanego fundamentu pod osadnik,

-

kwota 147.812,12 zł tytułem kary umownej za odstąpienie od umowy z przyczyn niezależnych od zamawiającego (5% wynagrodzenia) naliczonej zgodnie z § 14 ust. 2 pkt a umowy.

Zgodnie z umową ostatnia z tych kwot mogła zostać potrącona z dowolnej należności wykonawcy, jednakże był to tylko zapis potencjalny. Wbrew bowiem twierdzeniom powoda, pozwany nie złożył oświadczenia o potrąceniu, ani nawet nie powoływał się na taką okoliczność.

W przypadku pierwszej ze wskazanych powyżej kwot pozwany domagał się jej zasadzenia na podstawie art. 494 k.c., wskazując, że jest uprawniony do żądania zwrotu należności uiszczonych powodowi za wykonanie robót, które powód wykonał w sposób nienależyty, co skutkowało koniecznością rozbiórki wymienionych wyżej elementów oczyszczalni.

Istota sporu, zarówno w zakresie dotyczącym powództwa głównego i wzajemnego, dotyczyła kwestii prawidłowości wykonania przez powoda prac w zakresie dostarczenia i montażu separatora oraz osadnika.

W kwestii separatora podkreślić należy, że dokumentacja przetargowa w sposób jednoznaczny określiła, zarówno rodzaj, parametry jak i producenta urządzenia. Wynikało to z okoliczności, że inwestycja dotyczyła wybudowania drugiego – identycznego, jak już istniejący na terenie jednostki wojskowej, układu oczyszczania, tj. separatora substancji ropopochodnych (...) 1500 z osadnikiem V = 80 m 3 wraz z systemem automatyki i sterowania. Pozwany oczekiwał zatem, że oba systemy będą identyczne, tak aby mogły ze sobą współpracować i ułatwiony był ich serwis, który wykonywałby ten sam podmiot.

W toku realizacji inwestycji, powód wystąpił do pozwanego o zaakceptowanie innego separatora, niż ten określony w dokumentacji projektowej i przetargowej. Pozwany, po konsultacji z projektantem, nie wyraził na to zgody. Powód dążenie do zmiany rodzaju separatora uzasadniał brakiem możliwości uzyskania niezbędnej dokumentacji technicznej, pozwalającej na odbiór i używanie separatora. Powyższe wątpliwości i zastrzeżenia powoda nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Powód miał wykonać prace zgodnie z umową, a więc dostarczyć separator taki jak w niej określono. Ewentualne ryzyko braku dokumentacji uniemożliwiającej używanie, obciążało pozwanego, gdyż to on w sposób szczegółowy określił rodzaj i parametry separatora. Zaznaczyć należy, że wcześniej ta sama firma (Separator (...)) dostarczyła już jeden separator, zamontowany na terenie jednostki wojskowej, który został odebrany i działał (posiadał niezbędną dokumentację, dopuszczającą do użytku). Pozwany sugerował, że zastrzeżenia powoda podyktowane były raczej kwestiami finansowymi i chęcią oszczędności, gdyż zaproponowany przez powoda inny separator był tańszy, niż określony w dokumentacji pozwanego. Kwestia ta nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i nie była przedmiotem badania Sądu. Podkreślić należy, że ostatecznie, po awarii, jaka miała miejsce w sierpniu 2011 r., powód zamówił w firmie (...) sp. z o.o. separator, taki, jak tego wymagał pozwany. Separator ten został dostarczony (wraz z niezbędną dokumentacją) i zamontowany, co pośrednio oznacza, że od początku wykonanie przez powoda umowy w tym zakresie było możliwe, a zastrzeżenia powoda były nieuzasadnione.

Należy mieć również na uwadze, że toczył się odrębny proces z powództwa Separator (...), przeciwko, zarówno powodowi, jak i pozwanemu, o zapłatę za dostarczony separator. Ostatecznie to pozwany, a nie powód, dokonał zapłaty za to urządzenie, a zatem konieczne jest uwzględnienie tego, przy ocenie roszczeń powoda, gdyż w innym przypadku pozwany zapłaciłby za nie dwa razy.

Drugim elementem, który miał wykonać powód był osadnik. W tym zakresie powód również zamontował inny osadnik, wyprodukowany przez firmę (...). Różnica odnosiła się nie tylko do producenta, ale również parametrów technicznych. Zgodnie z umową konstrukcja osadnika miała być wykonana z blach stalowych, tymczasem dostarczony przez powoda osadnik, wykonany był z poliestru, wzmocnionego włóknem węglowym, a nadto posiadał inne parametry przepływu. Powyższe stanowiło nieprawidłowe wykonanie umowy przez powoda.

Istotną pozostawała także kwestia uszkodzenia osadnika. Na początku sierpnia 2011 r. nastąpiła bowiem awaria igłofiltrów na terenie budowy, która w połączeniu z ulewnymi deszczami, doprowadziła do zalania wykupu i znajdujących w nim separatora i osadnika. Oba urządzania zostały uszkodzone. Separator został w późniejszym okresie wymieniony przez powoda na nowy, zgodny z dokumentacją techniczną. Takich działań powód nie podjął jednak w zakresie dotyczącym osadnika, który dodatkowo został uszkodzony podczas jego wydobywania przez powoda z wykopu. W tym przypadku powód dokonał jego naprawy samodzielnie, poprzez łatanie, skręcania, żywicowanie oraz zakładanie ściągów, a następnie zamontował osadnik w wykopie. Pozwany po uzyskaniu informacji o takich działaniach powoda, kategorycznie się im sprzeciwił, żądając zamontowania nowego osadnika.

Działania pozwanego w tym zakresie należy uznać za w pełni uzasadnione. Powód miał dostarczyć nowe urządzenia, w tym również osadnik. Jeżeli osadnik został uszkodzony przed odbiorem, to powinien zostać wymieniony, a nie „sklejany” przez powoda. Oceniając zachowanie powoda należy mieć przede wszystkim na uwadze pismo producenta osadnika firmy (...), który wyjaśnił, że odradzał naprawę osadnika, wskazując na konieczność jego wymiany. Ponadto wskazał, że nie wie kto dokonywał naprawy i przez to nie bierze odpowiedzialności za zainstalowany osadnik. Powyższe oznaczało, że pozwany miałby do dyspozycji naprawiony osadnik, na który producent nie udzielił gwarancji. Ponadto należy mieć na uwadze, że w dniu 15 lutego 2013 r. (...) Wojewódzki Inspektor Nadzoru B. wydał decyzję nakazującą rozbiórkę osadnika powoda z uwagi na to, że prace zostały wykonane w sposób, który może powodować zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i mienia. Oznaczało to, że pozwany musiał wymienić osadnik, a decyzja niezależnego organu państwowego potwierdziła, że prace powoda były wykonane nieprawidłowo. Niezasadność samodzielnej naprawy osadnika potwierdził w swojej opinii również biegły M. W. (1).

Nadto zamontowany osadnik, nie był zgodny z projektem, a przez to z umową, gdyż był wykonany z innego materiału (tworzywa sztucznego, a nie stali), co wpłynęło między innymi na jego późniejsze uszkodzenie.

Kolejna z kwestii dotyczących nieprawidłowego wykonania umowy, dotyczyła wykonania przez powoda fundamentów, a dokładnie ich nieprawidłowego posadowienia, zarówno w płaszczyźnie pionowej, jak i poziomej. Potwierdził to biegły B. S. w sposób jednoznaczny w ostatniej opinii uzupełniającej. Podkreślić należy, że powód, ani na etapie postępowania przetargowego, a później, podczas realizacji inwestycji, nie zgłaszał pozwanemu jakichkolwiek zastrzeżeń, co do dokumentacji projektowej, w szczególności ewentualnych problemów z prawidłowym posadowieniem fundamentów, wyznaczeniem miejsca ich położenia. Zachowanie powoda w tym zakresie wskazywało, że nie miał on w tej materii żadnych problemów ani wątpliwości. Skoro zatem powód w sposób nieprawidłowy wykonał posadowienie fundamentów i nie zgłaszał wcześniej żadnych zastrzeżeń, to nie może on aktualnie w tym zakresie skutecznie podnosić zarzutów. Nie można przy tym podzielić jego twierdzeń, że umieszczenie separatora miało zostać dokonane w przybliżeniu. Wręcz przeciwnie umieszczenie drugiego separatora i osadnika, było powiązane z pierwszym separatorem i osadnikiem, co w konsekwencji determinowało jego położenie.

Podstawą do oceny prac powoda w tym zakresie była również opinia biegłego M. W. (1), który nie tylko potwierdził nieprawidłowe wykonanie prac – zainstalowanie niewłaściwego osadnika na źle usadowionych fundamentach. Biegły zwrócił również uwagę na kwestię gruntów, potwierdzając, że dokumentacja, którą dysponował powód, sygnalizowała możliwość wystąpienia gruntów nawodnionych na terenie wykonywanych prac, które należało odwodnić. Powód sugerował, że wspomniane warunki gruntowe, mogły wpłynąć na przesuniecie fundamentów. Tymczasem biegły jednoznacznie wskazał, że rodzaj terenu (jego wilgotność) nie mogły wpłynąć na tak znaczące, samoistne przemieszczenie się fundamentów (przesuniecie wzdłuż osi na odcinku 3,16 m, jak również obniżyć o 0,27 m), zaznaczając, że nawet jeżeli tak było, to powód znał warunki gruntowe i powinien i mógł to przewidzieć

Obie opinie wykonane zostały w oparciu o dokumenty z akt sprawy i oględziny wykonane z udziałem Sądu. Biegli uzyskali wszelką dokumentację, o jaką wnosił powód, w tym z (...), co ostatecznie nie zmieniło ich wniosków.

Zgodnie z art. 656 § 1 k.c. do skutków opóźnienia się przez wykonawcę z rozpoczęciem robót lub wykończeniem obiektu albo wykonywania przez wykonawcę robót w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, do rękojmi za wady wykonanego obiektu, jak również do uprawnienia inwestora do odstąpienia od umowy przed ukończeniem obiektu stosuje się odpowiednio przepisy o umowie o dzieło.

W myśl art. 636 § 1 k.c. jeżeli przyjmujący zamówienie wykonywa dzieło w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową, zamawiający może wezwać go do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć mu w tym celu odpowiedni termin. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu zamawiający może od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonanie dzieła innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo przyjmującego zamówienie.

W zaistniałych okolicznościach, powód został wezwany przez pozwanego pismem z dnia 8 grudnia 2011 r. do usunięcia wadliwego osadnika i to pod rygorem odstąpienia od umowy. Powód nie zastosował się do otrzymanego wezwania, co skutkowało odstąpieniem w dniu 16 kwietnia 2012 r. przez pozwanego od umowy z powodem i naliczeniem kary umownej w wysokości 147.812,12 zł, w oparciu § 14 ust. 2 pkt 1 umowy. Ostatecznie nowy, prawidłowy osadnik dostarczyła i zamontowała na zlecenie pozwanego, firma (...), która wykonała także nowe fundamenty.

W związku z powyższym przyjąć należy, że powód w sposób nienależyty wykonał umowę, w części dotyczącej dostarczenia i montażu separatora i osadnika. Powód nie miał podstaw do samodzielnego montażu obu elementów pochodzących od innej firmy, niż określona przez pozwanego. Ostatecznie w zakresie dotyczącym separatora, nie miało to znaczenia, gdyż powód dostarczył prawidłowe urządzenie. Istotne znaczenie miało dla osadnika, który był wykonany z innego materiału, co pośrednio wpłynęło na stopień jego późniejszego uszkodzenia. Powód znał stanowisko pozwanego, co do konieczności wymiany uszkodzonego osadnika, jednak zamiast, go wymienić, dokonał samodzielnie jego naprawy, tymczasem zgodnie z umową miał dostarczyć nowy osadnik, czyli bez uszkodzeń. Powód nie zastosował się do wezwania pozwanego, co uprawniało go do odstąpienia w tym zakresie od umowy i naliczenia kary umownej.

Skoro pozwany odstąpił od umowy, a prace zostały wykonane nieprawidłowo, to odstąpienie było uzasadnione i nie jest należna pozostała część wynagrodzenia, tym bardziej, że na skutek wyroku wydanego w innym procesie pozwany zapłacił za separator firmie, która go wyprodukowała i dostarczyła.

Sąd opierając się na opiniach obu biegłych przyjął, że fundament został wykonany przez powoda w sposób nieprawidłowy. Fundament został wyznaczony nieprawidłowo, zarówno w pionie, jak i w poziomie. Pierwszy z tych elementów był niezwykle istotny, gdyż wpłynął na brak możliwości pełnego wykorzystania instalacji („woda samoistnie nie płynie pod górę”). Powód nie kwestionował, że otrzymał za wykonanie fundamentów kwoty wskazanej przez pozwanego. Skoro zatem prace w tym zakresie zostały wykonane nieprawidłowo, a pozwany odstąpił od tej części umowy, to miał prawo, zgodnie z art. 494 k.c. żądać zwrotu swojego świadczenia, tym bardziej, że w żaden sposób nie mógł skorzystać ze świadczenia powoda, gdyż konieczne było zlecenie wykonania nowych fundamentów, których koszt pokrył pozwany.

W myśl art. 483 § 1 i 2 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy pieniężnej (kara umowna). Dłużnik nie może bez zgody wierzyciela zwolnić się z zobowiązania przez zapłatę kary umownej.

Przyjęcie zasadności odstąpienia od umowy, uzasadniania także zasadność naliczenia przez pozwanego kary umownej. Powód nie zakwestionował sposobu jej wyliczenia, a jedynie podstawy jej naliczenia. W ocenie Sądu brak było podstaw do miarkowania kary umownej. Stanowiła ona 5 % wartości umowy, co jak wskazując zasady doświadczenia życiowego, nie odbiega od poziomu kar umownych, naliczanych przy tego rodzaju pracach. Podkreślić należy, iż powód nie wykonał prawidłowo prac, a pozwany sam musiał zlecić naprawę i ostatecznie pokryć jej koszty, co wydłużyło realizacje inwestycji.

Reasumując Sąd Okręgowy wskazał, że przeprowadzone postępowanie dowodowe jednoznacznie potwierdziło, że powód nienależycie wykonał umowę, w części dotyczącej dostarczenia osadnika. Osadnik był niezgodny z umową (wykonany przez inną firmę, z niewłaściwego materiału). Została zamontowany na fundamentach, które zostały nieprawidłowo wytoczone. Nadto po uszkodzeniu osadnika, został on wbrew zaleceniom producenta i żądaniom pozwanego, samodzielnie naprawiony przez powoda, zamiast dostarczenia nowego osadnika. W tych okolicznościach pozwany był uprawniony do odstąpienia od umowy i naliczenia kary umownej oraz odmowy zapłaty za wykonane nieprawidłowo prace, jak również domagania się zwrotu tej części wynagrodzenia, która dotyczyła wadliwie wykonanych prac. W związku z tym Sąd oddalił w całości powództwo główne i jednocześnie uwzględnił powództwo wzajemne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Szczegółowe wyliczenia kosztów postępowania Sad pozostawił orzeczeniu referendarza sądowego.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód (pozwany wzajemny), zaskarżył go w całości. Powód ( pozwany wzajemny) zarzucał rozstrzygnięciu:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy poprzez błędne ustalenie następujących okoliczności faktycznych i faktów,:

-

że powód dokonał cesji swojej wierzytelności w stosunku do pozwanego na rzecz dostawcy separatora firmy (...) sp. z o.o.,

-

że powód niezgodnie z dokumentacją techniczną dokonał posadowienia fundamentów sytuując je 0,27 m niżej w stosunku do rzędnej projektowanej co spowodować miało zmniejszenie pojemności użytkowej osadnika a tym samym przepustowość separatora oraz doprowadzić miało do ich przesunięcia o 3,16 m po osi w kierunku zbiornika otwartego - powyższe fakty są sprzeczne z zebraną w sprawie dokumentacją projektową przedłożoną przez Urząd Wojewódzki Województwa (...) a także z opinią biegłego sądowego M. W. (1),

-

że teza powoda jakoby przyczyną podniesienia się fundamentu były złe warunki gruntowe nie ma żadnego uzasadnienia w sytuacji, kiedy biegły M. W. (1) w swojej opinii uzupełniającej potwierdził fakt błędów projektowych i nieprzeprowadzenie przez pozwanego badań geologicznych, które to błędy były bezpośrednią przyczyną podniesienia się separatora a nie samych fundamentów. Wynika to wprost z dokumentacji zdjęciowej z wizji lokalnej,

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego mających wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nierozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz ocenę materiału dowodowego z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów oraz dokonanie całkowicie dowolnej oceny jedynie części dowodów poprzez:

-

uznanie, że powód nie nabył prawa do otrzymania żadnej kwoty zapłaty pozostałego wynagrodzenia z uwagi na fakt niewykonania umowy poprzez niezamontowanie osadnika zgodnego z umową - pominięcie faktu, że jak wynika z dokumentu - Tabela (...) Scalonych Kosztorys ofertowy 013-+03-001 ( załącznik nr 5 do odpowiedzi na pozew i pozwu wzajemnego) koszt zamontowania nowego osadnika wraz z jego montażem wyniósł 347.612,31 zł,

-

pominięcie faktu, że nawet w przypadku uznania, że powód nie dostarczył osadnika - jego wynagrodzenie winno ulec obniżeniu co najwyżej o wartość tego osadnika wraz z montażem, a więc pozwany winien zapłacić powodowi kwotę 927.576,23 zł,

-

bezzasadne uznanie, że powód błędnie zamontował fundamenty przez co nie nabył prawa do zapłaty wynagrodzenia za posadowienie fundamentów w szczególności wobec faktu sprzeczności pomiędzy ostateczną opinią sporządzoną przez biegłego W. a opinią wspólną sporządzoną wspólnie przez obu biegłych W. S. i M. W.,

-

oddalenie wniosków dowodowych powoda dotyczących uzupełnienia opinii przez biegłego i uniemożliwienie biegłemu wyjaśnienia rozbieżności pomiędzy opinią ostateczną końcową a opinią wspólną,

-

oddalenia wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z dodatkowej opinii sporządzonej przez innego biegłego sądowego wobec faktu, że twierdzenia biegłego W. są całkowicie sprzeczne z jego własnymi twierdzeniami zawartymi we wspólnej opinii sporządzonej razem z biegłym S.,

-

oparcie orzeczenia na dowodzie z końcowej opinii biegłego sądowego, która jest całkowicie sprzeczna z jego własną wcześniejszą opinią i pominięcie wniosku powoda o przesłuchanie tego biegłego na rozprawie celem ustalenia przyczyn tych sprzeczności,

-

zupełne pominięcie dokumentacji projektowej przedłożonej do akt sprawy przez (...) Urząd Wojewódzki w P., która to dokumentacja była sprzeczna z dokumentacją sporządzoną przez pozwaną dwa lata po odstąpieniu do umowy i przedłożeniu tak przerobionej dokumentacji jako dowodu w postępowaniu,

-

całkowite pominięcie faktu , że zgodnie z twierdzeniami biegłych - separator powinien zostać zamontowany zgodnie z dokumentacją projektową w obszarze oznaczonym jako (...) a nie zgodnie z wymiarami naniesionymi na mapę projektową ponad dwa lata po odstąpieniu od umowy z powodem,

-

nieprzeprowadzenie dowodu z otrzymanego projektu architektonicznego z (...) Urzędu Wojewódzkiego w P. na okoliczność braku zwymiarowania położenia separatora na nieruchomości, co jednoznacznie zaprzecza opinii biegłych o „rzekomym” przesunięciu separatora,

-

nieprzeprowadzenie dowodu z projektu otrzymanego z (...) Urzędu Wojewódzkiego w P. na okoliczność rzędnej (głębokości) posadowienia separatora i porównania ich z pomiarami geodezyjnymi wykonanych przez biegłego geodetę,

-

nieprzeprowadzenie dowodu ze zdjęć zawartych w opinii geodety na okoliczność, że zbiornik separatora został podniesiony przez wody gruntowe i pod dno separatora został naniesiony muł - co nie jest równoznaczne z podniesieniem się fundamentów,

-

pominięcie przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych: art. 29 - 32 wskazujących, że zamawiający nie może żądać zabudowy separatora od wskazanego dostawcy w projekcie, ponieważ stanowi to naruszenie zasad uczciwej konkurencji,

-

niesporządzenie opinii przez biegłych sądowych na postanowienie sądu z dnia 13.09.2019 r. - wykonania analizy dokumentacji przedmiotowej inwestycji nadesłanej przez (...) Urząd Wojewódzki w P.,

-

oparcie wyroku na fałszywej opinii, która pozostaje w wyraźnej sprzeczności ze stanem faktycznym,

3.  naruszenie przepisu art. 379 § 5 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. i art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych w zakresie uzupełnienia końcowej opinii sporządzonej przez biegłego sądowego M. W. a także oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z dodatkowej opinii przez innego biegłego wobec faktu, że opinie sporządzone przez biegłego W. są ze sobą wzajemnie sprzeczne i wykluczające się nawzajem,

4.  naruszenie art. 6 k.c. poprzez uznanie, że powód nie udowodnił faktu zasadności domagania się zapłaty wynagrodzenia wobec niezamontowania osadnika - skoro z dokumentów załączonych do odpowiedzi na pozew i pozwu wzajemnego przez pozwanego wprost wynika, że wartość spornego osadnika wraz z jego montażem wyniosła 347.612,31 zł,

5.  naruszenie art. 647 k.c. poprzez błędne uznanie, że wobec faktu niedostarczenia przez powoda osadnika zgodnego z umową nie nabył on prawa do wynagrodzenia za prace już wykonane,

6.  naruszenie art. 647 k.c. poprzez nieuwzględnienie żądania powoda zapłaty wynagrodzenia za prace już wykonane przed złożeniem przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umowy,

7.  naruszenie art. 379 pkt 5 k.p.c. poprzez pozbawienie powoda możliwości obrony swych praw przez uniemożliwienie powodowi poprzez zadawanie pytań na rozprawie biegłemu M. W. wyjaśnienie sprzeczności jego twierdzeń zawartych w opinii końcowej z jego własnymi twierdzeniami zawartymi w opinii wspólnej oraz poprzez oddalenie wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z dodatkowej opinii przez innego biegłego sądowego wobec sprzecznych twierdzeń wzajemnie się wykluczających zawartych w opiniach sporządzonych przez biegłego M. W.,

8.  naruszenie art. 327 1 k.p.c. poprzez niewłaściwe i wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku poprzez niewyjaśnienie sposobu rozstrzygnięcia przez Sąd rozbieżności pomiędzy opinią końcową sporządzoną przez biegłego M. W. a opinią wspólną sporządzoną przez obu biegłych, zupełne pominięcie w treści uzasadnienia kwestii dotyczącej wartości prac związanych z demontażem osadnika i ponownym montażem nowego, zgodnego z umową i bezzasadne oddalenia w całości powództwa o zapłatę pomimo, że z dokumentów przedłożonych do akt sprawy wynika wprost wartość prac związanych z wymianą osadnika na nowy; zupełny brak odniesienia się w treści uzasadnienia, że koszt usunięcia wadliwego osadnika i montaż nowego zgodnego z umową wyniósł 347.612,31 zł; całkowity brak odniesienia się Sądu do twierdzeń biegłego W. zawartych we wspólnej opinii sporządzonej z biegłym S..

Wskazując na powyższe zarzuty powód (pozwany wzajemny) wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 1.275.188,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty; obciążenie pozwanego kosztami postępowania w całości z uwzględnieniem kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych; oddalenie powództwa wzajemnego w całości; zasądzenie od pozwanego (powoda wzajemnego) na rzecz powoda (pozwanego wzajemnego) kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych; zasądzenie od pozwanego ( powoda wzajemnego ) na rzecz powoda ( pozwanego wzajemnego) kosztów postępowania apelacyjnego w całości z uwzględnieniem kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania w tym zakresie.

Nadto powód (pozwany wzajemny) wniósł o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającego przesłuchania na rozprawie biegłego sądowego M. W. (1) w celu wyjaśnienia sprzeczności jego twierdzeń zawartych w opinii końcowej z twierdzami zawartymi we wspólnej opinii sporządzonej łącznie z biegłym S.. Na podstawie art. 368 k.p.c. wniósł o przeprowadzenie dowodu z dodatkowej opinii innego biegłego sądowego lub zespołu biegłych na okoliczność wykazania prawidłowego posadowienia przez powoda fundamentów zgodnie z przedstawioną przez pozwanego na dzień wykonania prac dokumentacją projektową, wykazania faktu, że przyczyną przesunięcia fundamentów w pionie były błędy projektowe pozwanej a w szczególności nieprzeprowadzenie badań geologicznych gruntu, wykazania faktu, że zarówno separator jak i osadnik zostały prawidłowo posadowione w obszarze wskazanym na dokumentacji projektowej, wskazania przyczyn przemieszczenia się fundamentów na skutek błędów projektowych popełnionych przez pozwanego, błędów dokumentacji projektowej pozwanego. Powód wskazał, że konieczność powołania ww. wniosków dowodowych na etapie postępowania apelacyjnego jest konieczna z uwagi na oddalenie wniosku o przeprowadzenie tych dowodów przez Sąd I instancji i całkowite pominięcie w uzasadnieniu wyroku faktów i twierdzeń biegłego M. W. zawartych we wspólnej opinii z przeciwnymi twierdzeniami jakie się znalazły w końcowej opinii sporządzonej już tylko i wyłącznie przez biegłego M. W..

Poznawany ( powód wzajemny) wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od (...) sp. z o.o. w P. na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania apelacyjnego w zakresie powództwa głównego jak również powództwa wzajemnego, w tym zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej według norm prawem przepisanych.

Sąd Apelacyjny, zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że bezzasadny jest zarzut apelacji zgodnie z którym pisemne uzasadnienie wyroku nie odpowiada wymogom przewidzianym przepisem art. 327 1 kpc, tym bardziej jeśli zważyć, że powinno ono być sporządzone w sposób zwięzły (art. 327 1 § 2 kpc).

Sąd I instancji w sposób czytelny przedstawił poczynione w sprawie istotne ustalenia faktyczne, przeprowadził ocenę poszczególnych dowodów, a także zaprezentował wywód prawny uzasadniający podjęte rozstrzygnięcie, ze wskazaniem adekwatnych przepisów prawa materialnego.

Jest to wystarczające dla poddania zaskarżonego orzeczenia ocenie sądu odwoławczego.

Nie może być mowy o nieważności postępowania z uwagi na rzekome pozbawienie powoda możliwości obrony swoich praw w procesie (art. 375 pkt. 5 kpc).

Nie uzasadniają nieważności postępowania na tej podstawie wskazywane przez skarżącego rzekome uchybienia sądu, mające polegać na pominięciu wniosku o przeprowadzenie dowodu z innej opinii biegłego czy też braku wyjaśnienia rozbieżności w opinii biegłego.

Ustalenia faktyczne sądu I instancji nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je w pełni za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Zostały one poczynione w oparciu o wszechstronne rozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, którego ocena, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu wyroku jest zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Ustalenia te nie zostały skutecznie podważone w apelacji, w ramach podniesionych w niej zarzutów o charakterze procesowym.

Sprowadzają się one bowiem do forsowania przez skarżącego własnej, konkurencyjnej, a korzystnej dla niego, wersji stanu faktycznego, opartej o odmienną ocenę mocy i wiarygodności poszczególnych elementów materiału dowodowego.

Nie jest to jednak wystarczające dla skutecznego postawienia w apelacji zarzutów błędów w ustaleniach faktycznych, sprzeczności ustaleń z zebranym materiałem dowodowym, czy też naruszenia art. 233 § 1 kpc.

W świetle ugruntowanego stanowiska judykatury do naruszenia tego przepisu mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. zasadom logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r. w spr. III CK 314/05, LEX nr 172176), co w sprawie nie miało miejsca.

Podobnie, zarzut błędnych ustaleń faktycznych nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r. w spr. IV CK 387/04, LEX nr 177263).

Inną rzeczą jest, że to właśnie ocena materiału dowodowego prezentowana w apelacji nacechowana jest dowolnością i stricte subiektywnym podejściem do treści poszczególnych dowodów.

Wbrew stanowisku skarżącego nie ma jakichkolwiek podstaw do kwestionowania wydanych w sprawie opinii biegłych, w tym opinii biegłego M. W..

Przeciwnie, prawidłowo opinie te zostały uznane przez Sąd Okręgowy za pełnowartościowy materiał dowodowy, mogący stanowić podstawę istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń faktycznych.

Nie ma przy tym podstaw do przyjęcia argumentacji apelującego, jakoby miało dojść do wewnętrznej sprzeczności w opinii biegłego M. W..

Należy bowiem uwzględnić, że swoje ostateczne konkluzje biegły wyraził w, niekorzystnej dla powoda (pozwanego wzajemnego), opinii końcowej (ostatecznej) z dnia 21 listopada 2019 r. (k. 2070 – 2073) po zapoznaniu się z istotnym dodatkowym materiałem dowodowym.

Całkowicie bezzasadny jest zarzut, jakoby pozwany (powód wzajemny) posługiwał się dla potrzeb sprawy antydatowaną dokumentacją projektową, rzekomo sporządzoną już po zakończeniu wykonywania przez powoda robót, co miało prowadzić do zafałszowania wydanych przez biegłych opinii.

Skarżący, jak słusznie zwraca uwagę pozwany, powiela tu po raz kolejny oczywistą omyłkę biegłego W. w opinii wspólnej z dnia 19 marca 2018 r. (str. 4 opinii, k. 1757), w której biegły błędnie utożsamił datę potwierdzenia za zgodność dokumentów z oryginałami (nb. 21 lutego 2013 r. a nie 21 listopada 2013 r., por. k. 854, 526 itd.) z rzeczywistą datą opracowania dokumentacji projektowej.

W rzeczywistości natomiast dokumentacja taka, zawierająca także dokładne wymiary i parametry posadowienia instalacji, sporządzona została w 2008 r. (por. k. 520 i nast.).

Niezależnie od tego nawet dla laika nie do przyjęcia jest argumentacja forsowana przez powoda, zgodnie z którą inwestor, jeżeli chodzi o umiejscowienie instalacji, stawiał jedynie wymóg posadowienia jej na terenie wyodrębnionym na planie wielokątem (...).

Pozostaje ona w ewidentnej sprzeczności nie tylko z treścią dokumentacji projektowej, ale także z charakterem i celami prowadzonej inwestycji.

W tym stanie rzeczy nie popełnił sąd I instancji uchybienia, oddalając wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego (innego) biegłego.

Potrzeba powołania innego biegłego powinna bowiem wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 sierpnia 1999r w spr. l PKN 20/99, OSNP, z. 22 z 2000r, poz. 807 oraz z dnia 12 lutego 2003r w spr. V CKN 1622/00, LEX nr 141384 itp.).

Nie doszło także do naruszenia przez sąd I instancji jakichkolwiek przepisów prawa materialnego.

W pierwszej kolejności wymaga podkreślenia, że w apelacji nie kwestionuje się, przynajmniej w sposób czytelny, prawidłowości stanowiska sądu I instancji co do skuteczności odstąpienia przez pozwanego inwestora od umowy na podstawie art. 636 § 1 kc w zw. z art. 656 § 1 kc.

W tej sytuacji wystarczy w tym miejscu ograniczyć się do stwierdzenia, że takie stanowisko znajdowało w pełni usprawiedliwienie w ustalonym stanie faktycznym sprawy, przyjmując argumenty Sądu Okręgowego za integralną część niniejszego uzasadnienia.

W związku z tym nie można pomijać, jak zdaje się to czynić apelujący, że strony po odstąpieniu przez inwestora od umowy znalazły się w nowej, zasadniczo odmiennej sytuacji prawnej.

Należy pamiętać, że odstąpienie od umowy o roboty budowlane następuje zasadniczo z mocą wsteczną ( ex tunc) ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Co prawda, w judykaturze przyjmuje się także, że z uwagi na to, że świadczenie wykonawcy jest co do zasady podzielne, mogą zaistnieć sytuacje, gdy inwestor uprawniony będzie do odstąpienia od umowy tylko w tej części, w jakiej planowane prace nie zostały jeszcze wykonane.

Będzie tak w szczególności w sytuacji, gdy w przebiegu inwestycji powstały już jej trwałe, dające się wyodrębnić jako samodzielne, elementy, mające dla zamawiającego znaczenie ekonomiczne i pozwalające, także przy zaangażowaniu innych podmiotów, osiągnąć przez niego zamierzone cele inwestycyjne.

Sytuacja taka nie miała jednak miejsca w realiach rozpoznawanej sprawy.

Jak wykazało bowiem postępowanie dowodowe powód nie wykonał w istocie żadnego elementu z planowanych prac, który możnaby uznać za trwałą, wyodrębnioną część inwestycji, mogącą mieć dla inwestora znaczenie i wartość ekonomiczną.

Po zejściu przez niego z placu budowy okazało się bowiem, że, na skutek niewłaściwego, sprzecznego z projektem posadowienia instalacji w terenie należało w zasadzie wybudować ją od nowa, łącznie z wymianą fundamentów, wydobyciem i ponownym montażem separatora oraz osadnika itp.

W tej sytuacji przyjąć należy, że pozwany (powód wzajemny) miał prawo odstąpić w całości od tej części umowy, która obejmowała rozbudowę oczyszczalni wód opadowych.

Z kolei w przypadku odstąpienia od umowy wzajemnej, w tym umowy o roboty budowlane strony zobowiązane są zwrócić sobie otrzymane na poczet tej umowy wzajemne świadczenia na podstawie art. 494 kc (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 kwietnia 2017 r. w sprawie II CSK 323/16, LEX nr 2310107 oraz z dnia 19 września 2018 r. w sprawie I CSK 578/17, LEX nr 2566916).

Z analogicznych jak wymienione wyżej przyczyn, z uwagi na specyfikę umowy o roboty budowlane, często rozliczenie umowy w taki sposób będzie w praktyce niemożliwe, przede wszystkim z uwagi na zaawansowanie robót i zaangażowanie już przez obie strony znacznych środków, skutkujących powstaniem w majątku inwestora konkretnych aktywów, w postaci części budowanego obiektu.

Irracjonalne byłoby wówczas żądanie od wykonawcy, aby np. wyburzał część prawidłowo wykonanych prac i w ten sposób „odbierał” od inwestora przekazane mu wzajemne świadczenie.

Przyjmuje się w takiej sytuacji, że wzajemne rozliczenie stron powinno nastąpić na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu i nienależnym świadczeniu (art. 405 kc, art. 410 kc,), co w praktyce sprowadza się do zwrócenia wykonawcy równowartości wykonanych robót (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2016 r. w sprawie V CSK 678/15, LEX nr 2157287).

Tymczasem apelujący zdaje się zupełnie abstrahować od tych aspektów powstałego w relacjach stron nowego stanu prawnego, o czym w pierwszej kolejności świadczy okoliczność, że w dalszym ciągu żąda on zapłaty całego umówionego wynagrodzenia na podstawie art. 647 kc.

Z przyczyn, o których była wyżej mowa, tego rodzaju żądanie nie znajduje obecnie podstaw faktycznych ani prawnych.

Uwagi te w szczególności odnoszą się do mocno rozbudowanego wywodu środka zaskarżenia, związanego z rzekomym obowiązkiem zapłaty przez zamawiającego wynagrodzenia za separator, zakupiony przez powoda od firmy (...) sp. z o.o.

Poza sporem jest, że przedmiotowy separator pozostał w majątku pozwanego i stał się ostatecznie elementem wybudowanej instalacji.

Nie oznacza to, że w ten sposób doszło do wzbogacenia pozwanego (powoda wzajemnego) kosztem majątku powoda.

Pozwany, jako odpowiedzialny solidarnie z powodem wobec (...) za zapłatę wynagrodzenia z tytułu dostawy separatora na podstawie art. 647 1 § 5 kc, spełnił to świadczenie na rzecz dostawcy, zobowiązany do tego prawomocnym wyrokiem sądu, zwalniając w ten sposób z tego zobowiązania powoda jako zamawiającego.

Gdyby zatem uwzględnić omawiane roszczenie, to, jak trafnie zauważył sąd I instancji, po stronie powoda doszłoby do bezpodstawnego wzbogacenia kosztem pozwanego.

Powód nie próbował także wykazywać, aby, na skutek wygaśnięcia między stronami stosunku umownego, w majątku pozwanego jako inwestora pozostało wzbogacenie w innej postaci, które by zmniejszało aktywa lub zwiększało pasywa po stronie powoda.

Prawidłowo zatem roszczenia powództwa głównego zostały oddalone jako bezzasadne.

Słusznie również sąd I instancji uznał za uzasadnione roszczenia pozwu wzajemnego.

Pozwany jako inwestor odstąpił od umowy w całości, co obligowało strony do wzajemnego zwrotu spełnionych na poczet umowy świadczeń na podstawie art. 494 kc.

Jak prawidłowo ustalił sąd I instancji pozwany zapłacił na rzecz powoda wynagrodzenie w łącznej kwocie 834.199,04 zł z tytułu posadowienia fundamentów oraz montaży rurociągów i uzbrojenia, za które nie otrzymał od kontrahenta żadnego ekwiwalentnego świadczenia.

Pozwany (powód wzajemny) wykazał bowiem w procesie, że wykonane przez powoda prace okazały się całkowicie bezużyteczne z uwagi na nieprawidłowe, sprzeczne z umową i projektem posadowienie fundamentów, co skutkowało koniecznością ich usunięcia i wybudowania od nowa i że prace te zostały wykonane na jego koszt przez inne podmioty.

Skutkuje to obowiązkiem zwrotu przez powoda otrzymanego świadczenia w całości.

Pozwany (powód wzajemny) miał także prawo do obciążenia powoda (pozwanego wzajemnego karami umownymi w wysokości 147.812,12 zł na podstawie § 14 ust. 2 a) umowy o roboty budowlane.

Z tych przyczyn na podstawie art. 385 kpc oraz powołanych wyżej przepisów prawa materialnego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1. sentencji wyroku.

O należnych Skarbowi Państwa kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w punkcie 2. wyroku na podstawie przepisów art. 32 ust.3. ustawy z dnia 15 grudnia 2016r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. 2021.2180) w zw. z art. 99 kpc w zw. z art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 391 kpc, przy uwzględnieniu treści § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt. 8) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018.265.).

Bogdan Wysocki

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym

Starszy sekretarz sądowy

Sylwia Stefańska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Bogdan Wysocki
Data wytworzenia informacji: