I ACa 823/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2016-06-16
Sygn. akt I ACa 823/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 czerwca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Piotr Górecki /spr./
Sędziowie: SA Marek Górecki
SA Jacek Nowicki
Protokolant: st. sekr. sądowy Ewa Gadomska
po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2016 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa R. P.
przeciwko R. K., J. W., M. W.
i Agencji Nieruchomości Rolnych w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 27 stycznia 2010 r. sygn. akt XII C 677/00
1. oddala apelację;
2. zasądza od powoda na rzecz Agencji Nieruchomości Rolnych w P. 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;
3. przyznaje od Skarbu Państwa (Sąd Apelacyjny w Poznaniu) na rzecz adw. H. K. (1) kwotę 3.321 zł tytułem pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu kasacyjnym oraz r.pr. R. S. (1) kwotę 5.535 zł tytułem pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym.
Marek Górecki Piotr Górecki Jacek Nowicki
Sygn. akt IACa 823/15
UZASADNIENIE
Powód R. P. wniósł przeciwko pozwanej Agencji Nieruchomości Rolnych w W., R. K., M. Z. i J. W. o ustalenie, nakazanie złożenia oświadczenia woli, zapłatę, wydanie i ochronę dóbr osobistych oraz zasądzenie od pozwanych na jego rzecz kosztów procesu.
W toku procesu powód wielokrotnie zmieniał, rozszerzał i modyfikował swoje roszczenia. Ostatecznie domagał się:
1) zobowiązania pozwanej Agencji na podstawie art. 64 k.c. do złożenia oświadczenia woli następującej treści:
„Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa - Oddział Terenowy w P. wydzierżawia powodowi R. P. nieruchomości rolne położone w obrębie geodezyjnym P. gm. M. o powierzchni ogólnej 17,96 ha oznaczone w ewidencji gruntów jako działka nr (...) oraz nieruchomości rolne położone w obrębie geodezyjnym J. - M. gm. M. o ogólnej powierzchni 30,53 ha oznaczony w ewidencji gruntów jako działka nr (...) dla których to nieruchomości Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi księgi wieczyste nr (...) - na okres co najmniej 10 lat z możliwością przedłużenia dzierżawy na następne 10 lat na wniosek powoda R. P.”,
2) zobowiązania Agencji do wydania nieruchomości położonej w D. gm. S. o pow. 25 ha, którą wygrał na przetargu w dniu 13. 03.1998 roku (wg powoda nieruchomość ta nie ma urządzonej księgi wieczystej)”,
3) nakazania pozwanej Agencji „do wytyczenia w/w nieruchomości w terenie słupkami granicznymi i okazanie ich powodowi i w ten sposób wydanie nieruchomości powodowi”,
4) stwierdzenie na podstawie art. 64 k.c., że pozwana Agencja zobowiązana jest do złożenia oświadczenia woli następującej treści:
Agencja Własności Rolnej w P. „wydzierżawia R. P. nieruchomość rolną położoną w D. gm. S. za czynsz dzierżawny w wysokości 14 kwintali pszenicy rocznie - z tym że zwalnia R. P. z płacenia tego czynszu przez lat pięć, licząc od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie z powodu wad przedmiotu dzierżawy”,
5) zasądzenie od pozwanej Agencji na rzecz powoda kwotę 2100 zł tytułem kaucji pobranej od powoda w kwietniu 1998 r. wraz z odsetkami,
6) wydanie wyroku na podstawie art. 64 k.c. stwierdzającego obowiązek pozwanej Agencji do złożenia oświadczenia woli przenoszącego na powoda własność nieruchomości w położonej w P. gm. M. o pow. 17,96 ha oznaczonej jako działką (...), dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi KW. (...) i (...) , w J. - M. działki nr (...) o pow. 30,53 ha dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi KW. Nr (...), (...) oraz w G. działki nr (...) pow. 6 ha dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi KW. Nr (...) nadto wydania wymienionych nieruchomości,
7) zasądzenie od pozwanej Agencji na rzecz powoda „odszkodowania w kwocie 13.000 zł (…) za pobicie” wraz z odsetkami ustawowymi 3 grudnia 1997 r. (k. 486),
8) „o zobowiązanie pozwanej Agencji do pisemnego przeproszenia powoda za rozmyślne naruszanie moich dóbr osobistych m.in. czci i wolności powoda”,
9) zasądzenie od pozwanej Agencji na rzecz powoda zadośćuczynienia w kwocie 25.000 zł „za wyrządzoną krzywdę” od dnia 1 kwietnia 1998 r. „i odsetkami od zaległych odsetek”,
10) zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania.
W toku procesu na wniosek powoda z dnia 10 stycznia 2002 r. wezwano do udziału w sprawie po stronie pozwanych na podstawie art. 194 § 1 k.p.c. R. K., M. W. i J. W. (k. 541). Powód dodatkowo wniósł przeciwko wszystkim pozwanym o:
• wydanie stwierdzenie „nieważności (unieważnienie) aktu notarialnego z dnia(...)roku, Rep. (...) na podstawie którego pozwana Agencja sprzedała pozwanym nieruchomość rolną powoda położoną w G. a oznaczoną jako działka nr (...) o pow. 5,28 ha”,
• „unieważnienie aktu notarialnego z dnia 18 kwietnia 2001 roku, rep. (...)
• zasądzenie od pozwanych kosztów postępowania.
Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na przecz pozwanej kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 562 i 574).
Wyrokiem z 27 stycznia 2010 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo w całości oraz orzekł o kosztach procesu (sygn. akt XII C 677/00).
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.
W dniu 17 sierpnia 1998 r. powód stawił się w siedzibie (...) w S., celem wzięcia udziału w przetargu na zakup nieruchomości rolnych położonych w obrębie wsi B. gmina K. (działka nr (...) o pow. 14,19 ha), w obrębie wsi C. gmina C. (działka nr (...) o pow. 9,25 ha) oraz we wsi Z. gmina S. (działka nr (...) o pow. 4,27 ha). Ogłoszenie o przetargu ukazało się w Gazecie (...) w dniu 28 lipca 1998 r. Wcześniej informacja o sprzedaży ww. nieruchomości została podana poprzez ogłoszenie w Gazecie (...) w dniu 31 marca 1998 r.
W dniu 17 sierpnia 1998 roku przed przystąpieniem do przetargu nie przyjęto wpłaty wadium od powoda, albowiem nie okazał on dowodu osobistego (obowiązek przedstawienia tego dokumentu był wymieniony w ogłoszeniu o przetargu). Powód usiłował wylegitymować się prawem jazdy. Pozostał on jednak na sali i podczas licytacji zaczął zakłócać jej przebieg poprzez okrzyki. Z uwagi na to przewodniczący komisji przetargowej L. I. polecił wezwanie Policji, która wyprowadziła powoda z sali.
Podczas innych przetargów w S. w dniach (...) z uwagi na zachowanie powoda, ponownie wzywano Policję, która usuwała powoda z sali licytacyjnej. W dniu(...)powód przystąpił do przetargu, który był przeprowadzany w P.. Powód wygrał wówczas trzy licytacje na nieruchomości położone w P. gm. M. (działka nr (...) o pow. 17.96 ha), w J. - M. Gm. M. (działka nr (...)) i w G. (działka nr (...) o powierzchni 5,28 ha).
Co do 2 umów była możliwość rozłożenia ceny na raty, pod warunkiem dania odpowiedniego zabezpieczenia. Powód zaproponował ustanowienie hipoteki na innej nieruchomości, jednakże nie złożył odpisu z księgi wieczystej tejże nieruchomości. Jego sytuacja finansowa nie dawała gwarancji spłaty, stąd powołana przez dyrektora Agencji komisja nie uwzględniła wniosków powoda. Powód był wzywany do zapłaty ceny, jednakże jej nie uiścił. Pismem z dnia 2 lutego 2000 roku Agencja zawiadomiła powoda, że z powodu uchylania się przez powoda od zawarcia umowy sprzedaży wpłacone podczas przetargu wadium przepada na rzecz Agencji.
W dniu 5 maja 2000 r. powód przystąpił do przetargu na dzierżawę ww. nieruchomości wpłacając zarazem wadium. Wygrał przetarg na dziesięcioletnią dzierżawę gruntu w J. - M. i P.. Na miejscu spisano protokoły ustaleń warunków dzierżawy, w których powód zobowiązał się złożyć zabezpieczenie w postaci 2 weksli in blanco z poręczeniem i zaświadczenie o dochodach poręczyciela do dnia 19 maja 2000 r. Umowy miały zostać spisane 15 czerwca 2000 r. po uprzednim złożeniu weksli. Pismem z dnia 15 maja 2000 r. powód wniósł o poinformowanie go w jaki sposób został rozpoznany, złożony uprzednio wniosek o wyłączenie członków komisji przetargowej, podniósł że podczas przetargu inny uczestnik wypowiadał pod adresem powoda groźby. Powód konsekwentnie utrzymywał, że służy mu prawo nabycia prawa własności przedmiotowych nieruchomości, z uwagi na wygrany przetarg z dnia 27 października 1999 r. Poinformował, że skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew o przeniesienia prawa własności do tych gruntów. Dalej w piśmie z dnia 30 maja 2000 r. powód oświadczył, że nie będzie się kontaktował z członkami komisji przetargowej, podał ponadto, że jest chory.
Pismem z dnia 12 czerwca 2000 r. Agencja poinformowała powoda, że przetarg jest ważny, a powód powinien uzupełnić dokumenty konieczne do zawarcia umowy. Pismem z dnia 26 czerwca 2000 r. Agencja poinformowała powoda, że umowa dzierżawy może zostać podpisana po ustaleniu zabezpieczeń. Z uwagi na przekroczenie terminu do złożenia dokumentów Agencja wezwała powoda do ich przedłożenia w terminie 7 dni od doręczenia tego pisma. Poinformowała zarazem, że nie złożenie dokumentów w terminie będzie traktowane jako odstąpienie od umowy. Pismo zostało doręczone powodowi w dniu 5 lipca 2000 r. Pismem z dnia 10 lipca 2000 r. powód oświadczył, że złoży weksle z poręczeniem, a jako poręczycieli proponuje M. P. o miesięcznym dochodzie ok. 800 zł i A. B. o dochodzie ok. 900 zł. Pismem z dnia 11 lipca 2000 r. powód oświadczył, że wręczy weksle dopiero przy podpisywaniu umowy dzierżawy. Podał, że jeżeli Agencja nie zaakceptuje poręczycieli to możliwe są inne zabezpieczenia.
Pismem z dnia 20 lipca 2000 r. Agencja oświadczyła, że z powodu nie złożenia w dodatkowo wyznaczonym terminie dokumentów na okoliczność stanu majątkowego poręczycieli, odstępuje od zawarcia umów dzierżawy nieruchomości, a wpłacone wadium ulega przepadkowi na rzecz Agencji.
Pismem z dnia 10 sierpnia 2000 r. powód wniósł o zwolnienie go z czynszów dzierżawnych z powodu nie wydania przedmiotu dzierżaw i wad. Poinformował o wniesieniu pozwu w niniejszej sprawie. Pismem z dnia 23 sierpnia 2000 r. poinformował Agencje o swoich roszczeniach w związku z ukazaniem się ogłoszenia o ponownym przetargu na dzierżawę ww. nieruchomości. Powyższe nieruchomości, położone w P. i J. zostały ponownie przeznaczone do dzierżawy na przetargu z dnia 7 czerwca 2000 r. Natomiast działka Dołożona w G. została po przetargu sprzedana pozwanym R. K., M. W. i J. W..
W toku prowadzonego przeciwko powodowi postępowania karnego, został on poddany badaniu psychiatrycznemu, połączonemu z obserwacją psychiatryczną na okoliczność jego poczytalności w chwili dokonywania zarzucanych mu czynów karalnych. Biegli rozpoznali u powoda chorobę psychiczną pod postacią uporczywych zaburzeń urojeniowych - obłęd pieniaczy. Biegli stwierdzili, że na podłożu osobowości typu paranoicznego u R. P. doszło do wygenerowania się psychozy urojeniowej, której początek biegli określili na lata 2001 - 2002. Biegli opinii z dnia 21.11. 2007 r. stwierdzili, że R. P. jest niezdolny do brania udziału w czynnościach procesowych i wymaga leczenia psychiatrycznego.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że żadne z roszczeń powoda nie zasługiwały na uwzględnienie. Powód nie wykazał, by podczas przeprowadzania wymienionych przetargów naruszono przepisy prawa i to w sposób skutkujący nieważnością przetargów i czynności prawnych dokonanych po wyłonieniu kandydatów na nabywców w drodze przetargów (art. 58 k.c.). Powód swoim zachowaniem zmierzał do zablokowania procedury przetargowej pomimo, że sam nie mógł, bądź nie chciał uiszczać należności z tytułu ceny, czy też dzierżawy. Powód nie wykazał też, by Agencja kiedykolwiek bezprawnie zatrzymała wpłacone przez niego wadium, bądź by bezpodstawnie pobrała czynsz dzierżawny. Powód nie przedstawił na tę okoliczność żadnych dowodów, Nie wykazał też, by w związku że spełnieniem przez niego wszystkich obowiązków nabywcy, zachodziła podstawa do zobowiązania pozwanej Agencji o złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na powoda prawa własności, czy zawarcia umowy dzierżawy. Ustalenia faktyczne poczynione w niniejszej sprawie nie pozwoliły także na uznanie, by pozwana Agencja dopuściła się naruszenia dóbr osobistych powoda (art. 24 k.c.). Nie można było przy tym uznać, aby szykaną było wezwanie funkcjonariuszy Policji, w sytuacji gdy powód (czemu nie przeczył) zakłócał przebieg przetargów w dniu 17 sierpnia 1998 r. i w grudniu 1998 r.
Od powyższego rozstrzygnięcia apelacje wniósł powód podnosząc następujące zarzuty w zakresie prawa materialnego jak i prawa procesowego:
1) „naruszenie art. 1 ust. 3 i art. 9 ust. 1 Ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (w brzmieniu obowiązującym w dniu 17 sierpnia 1998 r. i poprzez błędną ich wykładnię i przyjęcie, iż dowód osobisty był jedynym dokumentem pozwalającym ustalić tożsamość, uczestnika przetargu ustnego na dzierżawę nieruchomości rolnych, przeprowadzonego w dniu 17 sierpnia 1998 r. Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w S.”,
2) „naruszenie § 3 oraz §7 ust. l i 6 Rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie określenia szczegółowego trybu sprzedaży nieruchomości i ich części składowych, warunków rozkładania ceny sprzedaży na raty, stawki szacunkowej gruntów oraz trybu przeprowadzania przetargów na dzierżawę (…) poprzez błędną ich wykładnię i przyjęcie, iż po pierwsze, posiadanie dowodu osobistego warunkiem wniesienia wadium i po drugie, że określenie tożsamości uczestnika przetargu powinno nastąpić, pomimo braku obowiązku prawnego (…)”,
3) „naruszenie art. 64 k.c. poprzez brak jego zastosowania (…)”,
4) „naruszenie art. 189 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie i przyjęcie, że nie doszło do powstania określonych w pozwie stosunków prawnych, których ustalenia istnienia powód się domaga, posiadając w tym interes prawny”,
5) „naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, a w konsekwencji błędne przyjęcie, iż obowiązek przedstawienia dowodu osobistego był wymieniony w ogłoszeniu o przetargu na dzierżawę nieruchomości rolnych w S.”,
6) naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie „podstawy prawnej” jak nie wyjaśnienie kwestii dowodowych,
7) naruszenie art. 9 k.p.c. przez m. in. „nie wydanie powodowi odpisów pism procesowych strony pozwanej”,
8) obrazy „całego działu V k.p.c. o pełnomocnictwie poprzez nie zawiadomienie o rozprawie pełnomocnika powoda z wyboru adwokata J. P. (…)”,
9) obrazy art. 214 k.p.c. „poprzez nie odroczenie rozprawy mimo nieprawidłowościach w wezwaniu (…)”,
10) naruszeniu art. 58 k.c. w zw. z art. 54 k.c. i nie stwierdzenie nieważności przetargów,
11) naruszenie art. 354 k.c. poprzez nieuwzględnienia braku współpracy pozwanej przy przetargach i szykanowanie powoda oraz „bezprawne niedopuszczenie powoda do przetargów”,
12) naruszenie art. 355 § 2 k.c. z uwagi na niedochowanie przez pozwana podwyższonej „staranności wobec powoda jako kontrahenta”,
13) nieważność postępowania (art. 379 pkt 5 k.p.c.),
14) naruszenia art. 476 k.c. i art. 477 § 1 k.c. , bowiem „pozwana Agencja dopuściła się zwłoki w spełnieniu świadczenia”.
W oparciu o przywołane wyżej zarzuty, autor apelacji wniósł o:
I. zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie I poprzez orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu oraz:
1) stwierdzenie w trybie art. 64 k c., że pozwana Agencja zobowiązana jest do złożenia oświadczenia woli dotyczącego nieruchomości rolnej położonej w D. o powierzchni 25 ha, którą powód wygrał na przetargu w dniu 13 marca 1998 r. o następującej treści:
Agencja wydzierżawia R. P. nieruchomość rolną położoną w D. gm. S. o powierzchni 25 ha, za czynsz dzierżawny w wysokości 14 kwintali pszenicy rocznie, z tym że zwalnia R. P. z płacenia tego czynszu przez lat pięć licząc od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie „z powodu wad przedmiotu dzierżawy”,
2) zasądzenie od pozwanej Agencji na rzecz powoda „kwoty stanowiącej równowartość kaucji wpłaconej przy przetargu opisanym w pkt 1 powyżej za trzy lata czynszu dzierżawnego - tj. 2.100 zł pobranej od powoda w kwietniu 1998 r. wraz ustawowymi odsetkami liczonymi od 1 kwietnia 1998 r. do dnia wniesienia pozwu oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty głównej oraz zaległych odsetek za opóźnienie skapitalizowanych na dzień wniesienia pozwu - od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty”,
3) stwierdzenie, że pozwana Agencja zobowiązana jest „do wytyczenia nieruchomości opisanej w pkt 1 powyżej w terenie słupami granicznymi i okazania ich powodowi, a następnie wydania nieruchomości powodowi”,
4) zasądzenie od pozwanej Agencji „kwoty 13.000 zł tytułem odszkodowania za szkody wyrządzone powodowi w związku z brakiem wydania nieruchomości opisane w pkt 1 powyżej wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty”,
5) „stwierdzenie nieważności przetargów na dzierżawę nieruchomości przeprowadzonych w dniu 17 sierpnia 1998 r. przez pozwaną Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa (…) w S. obejmującym nieruchomość w B., gm. K., działka gruntu nr (...) o powierzchni 14,19 ha, nieruchomość w C., działka gruntu nr (...) o powierzchni 9,25 ha oraz nieruchomość w Z., gm. S., działka nr (...) powierzchni 4,27 ha”,
6) „wydanie przez Sąd orzeczenia zobowiązującego pozwaną (...) do dopuszczenia powoda do udziału w przetargach określonych w p.5 powyżej i do powtórzenia tych przetargów z udziałem powoda”,
7) „stwierdzenia nieważności umów dzierżawy zawartych przez pozwaną (...) na podstawie przetargów określonych w p. 5 powyżej”,
8) „stwierdzenie w trybie art. 64 k.c., że pozwana (...) zobowiązana jest do złożenia oświadczenia o przeniesieniu na rzecz powoda własności nieruchomości położonej w P. gmina M., o powierzchni 17,96 ha, oznaczonej jako działka (...), dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi księgę wieczystą o nr KW (...) i (...), nieruchomości w J. - M., gmina M., oznaczonych jako działki nr (...) o łącznej powierzchni 30,53 ha, dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi księgę wieczystą o nr KW (...) i (...) oraz nieruchomość położoną w G., oznaczonej jako działki nr (...), o łącznej powierzchni 5,28 ha, dla której Sąd Rejonowy w Gnieźnie prowadzi księgę wieczystą o nr (...)”,
9) „stwierdzenie w trybie art. 64 k.c., że pozwana (...) zobowiązana jest do złożenia oświadczenia woli o wydzierżawieniu nieruchomości opisanych w p. 8 powyżej do czasu przeniesienia ich własności na rzecz powoda”,
10) „zobowiązanie pozwanej (...) do wydania powodowi nieruchomości opisanych w p. 8 powyżej”,
11) „stwierdzenie nieważności umowy sprzedaży objętej aktem notarialnym z dnia(...)r. rep. A (...)zawartej pomiędzy pozwaną (...), jako sprzedającą a pozwanymi R. K., M. W. i J. W., jako kupującymi, której przedmiotem była nieruchomość rolna położona w G. oznaczona jako działki nr (...), o powierzchni 5,28 ha”,
12) „stwierdzenie nieważności umowy objętej aktem notarialnym z dnia (...). rep. A nr (...) na podstawie której pozwani R. K., M. W. i J. W. rozporządzili nieruchomością rolną położoną w G., oznaczoną jako działki nr (...), o powierzchni 5,28 ha”,
13) „stwierdzenie nieważności przetargów na zbycie nieruchomości Skarbu Państwa przeprowadzonych w grudniu 1998 r. przez pozwaną (...) w siedzibie Gospodarstwa Rolnego Skarbu Państwa w S.”,
14) „zobowiązanie pozwanej (...) do pisemnego przeproszenia powoda za rozmyślne naruszenie dóbr osobistych, czci i wolności powoda, poprzez złożenie oświadczenia o następującej treści: „Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, Oddział Terenowy w P. przeprasza R. P. za to, iż bezprawnie nie dopuściła go do przetargu, tj. do wszystkich przetargów począwszy od 17.08.1998 r. oraz za bezprawne wezwanie policji i naruszenie nietykalności cielesnej, spowodowanie uszkodzeń ciała i usunięcie powoda z budynku”,
15) „zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kwoty 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę”,
16) „zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II Instancji według norm przepisanych”,
17) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, zniesienie postępowania z „powodu nieważności postępowania i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania
a ewentualnie
18) „uchylenie zaskarżonego wyroku w części, tj. w zakresie zaskarżonego rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1 wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego”.
Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na ich rzecz kosztów zastępstwa procesowego.
Wyrokiem z dnia 4 listopada 2010 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił apelację (sygn. akt IACa 799/10).
Na skutek skargi kasacyjnej powoda, Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2012 r. uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie objęte protokołem rozprawy z dnia 4 listopada 2010 r. i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego (sygn. akt IICSK 477/11). W uzasadnieniu Sąd Najwyższy stwierdził, że na rozprawie w dniu 4 listopada 2010 r. powód nie był reprezentowany przez pełnomocnika z urzędu. Z opinii psychiatrycznej znajdującej się w aktach sprawy wynikało, że powód jest niezdolny do brania samodzielnie udziału w czynnościach procesowych. W konsekwencji przy uwzględnieniu stanu zdrowia powoda, należało przyjąć, że rozpoznanie apelacji na rozprawie w dniu 4 listopada 2010 r. doprowadziło do pozbawienia powoda możliwości obrony jego praw i to spowodowało nieważność postępowania.
Po ponownym rozpoznaniu odwołania powoda, Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 6 czerwca 2013 r. oddalił apelacje i orzekł o kosztach postępowania (sygn. akt IACa 720/12).
W wyniku kolejnej skargi kasacyjnej powoda, Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 25 marca 2015 r. uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie objęte protokołem rozprawy z dnia 6 czerwca 2013 r. i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego (sygn. akt II CSK 443/14).
W uzasadnieniu Sąd Najwyższy stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie przyczyna niemożności brania przez powoda udziału w rozprawie w dniu 6 czerwca 2013 r. stanowiła przeszkodę, jakiej nie można było przezwyciężyć, a zatem uzasadniała wniosek o jej odroczenie na podstawie art. 214 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Wypowiedzenie pełnomocnictwa ustanowionemu pełnomocnikowi nie wyeliminowało tej przeszkody, chociaż dokonanie tego łącznie z wnioskiem o odroczenie rozprawy mogło być rozważone jako element istotnych okoliczności, w ramach oceny działania powoda, w kontekście rzetelności procesowej i zgodności z dobrymi obyczajami, a ostatecznie pod kątem nadużycia praw procesowych. Sąd II instancji nie dostrzegł jednak, że problem nieważności postępowania odnosi się do pozbawienia powoda prawa udziału w rozprawie bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku i uprawnienia do bycia wysłuchanym. Udział pełnomocnika procesowego w osobie adwokata lub radcy prawnego ma niebagatelny wpływ na realizowanie uprawnień procesowych reprezentowanej strony i podejmowanie działań zmierzających do osiągnięcia celu procesu, ale decydujące stanowisko należy do reprezentowanego. Jeżeli zatem powód wypowiedział pełnomocnictwo, wyrażając wolę osobistego działania w procesie, to niereprezentowanie go przez pełnomocnika nie stanowiło przeszkody w przeprowadzeniu rozprawy. Obowiązek odroczenia rozprawy związany był z przeszkodą uniemożliwiającą powodowi udział w rozprawie, której nie mógł on przezwyciężyć. Skutkiem odmowy odroczenia rozprawy, bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku, było – zdaniem Sądu Najwyższego - pozbawienie powoda możliwości obrony swych praw, stanowiące przyczynę nieważności postępowania (art. 379 pkt 5 k.p.c.).
Po uchyleniu wyroku Sądu Apelacyjnego, stanowisko stron co do istoty sprawy nie uległo zmianie.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu zważył, co następuje.
Apelacja nie była trafna. Sąd odwoławczy podziela ustalenia faktyczne sądu I instancji i tym samym przyjmuje je za własne. Na wstępie wypada odnieść się do kwestii procesowych związanych z prawem do obrony powoda w postępowaniu odwoławczym.
W piśmie procesowym z dnia 29 lutego 2016 r. powód oświadczył, że „cofa pełnomocnictwo z urzędu radcy prawnemu R. S. (1)” (k. 1538v). W kolejnym piśmie z dnia 9 maja 2016 r. (k. 1559) powód wniósł o ustanowienie innego pełnomocnika z urzędu w osobie adwokata z Ł. wskazanego przez niego imiennie. Na wyznaczony termin rozprawy w dniu 10 maja 2016 r. powód się nie stawił. Na kolejnej rozprawie wyznaczonej na dzień 16 czerwca 2016 r. (k. 1580) powód stawił się osobiście. Na rozprawie tej był także obecny dotychczasowy pełnomocnik z urzędu (aplikant adwokacki ustanowiony przez radcę prawnego R. S. (1)). Powód wniósł o odroczenie rozprawy „celem zapoznania się z aktami sprawy oraz złożeniem ostatecznych wniosków dowodowych”. Na pytanie Przewodniczącego składu orzekającego, powód ostatecznie stwierdził, że w istocie nie chodziło mu o cofnięcie pełnomocnictwa dotychczasowemu pełnomocnikowi z urzędu, ale o zmianę osoby pełnomocnika, bowiem utracił zaufanie do niego z uwagi na to, że ten „nie informował go o terminach rozprawy” (k. 1581, (...)). Jak stwierdził – jest to jedyna przyczyna utraty zaufania do pełnomocnika.
W tym stanie rzeczy sąd oddalił wniosek o odroczenie rozprawy. Nie było bowiem żadnej uzasadnionej prawem do obrony przyczyny do odroczenia rozprawy. Powód mógł wcześniej zapoznać się z aktami sprawy i to tym bardziej, że proces toczy się już od dłuższego czasu. Wniosek o cofnięcie pełnomocnictwa ustanowionemu pełnomocnikowi z urzędu, powód cofnął a wręcz stwierdził wprost , że jego intencją nie było cofnięcie pełnomocnictwa jedynie zmiana osoby pełnomocnika z urzędu. Dodać wypada, że k.p.c. nie reguluje kwestii zmiany osoby pełnomocnika z urzędu. Z wnioskiem o ewentualną zmianę pełnomocnika powód mógł się zwrócić już wcześniej do Okręgowej Izby Radców Prawnych o czym zresztą był wcześniej pouczany. Przyczyna zmiany osoby pełnomocnika - podana przez samego powoda - była zupełnie nieistotna. Nie sposób przyjąć, aby powód mógł faktycznie utracić zaufanie do pełnomocnika w osobie radcy prawnego R. S. z uwagi na to, że ten nie informował go o terminach rozprawy. Powód bowiem zawsze był zawiadamiany przez sąd o terminach rozprawy. Poza tym liczne pisma procesowe składane osobiście w biurze podawczym sądu przez samego powoda wskazują na to, że powód bacznie śledził przebieg rozprawy, a co istotne – bywał w sądzie. Mógł także przeglądać akta sprawy i je zresztą często przeglądał. Dodać trzeba, że na rozprawie odwoławczej w dniu 16 czerwca 2016 r. powód był osobiście, ale też był obecny jego pełnomocnik. Wprawdzie powód wniósł dodatkowo o wyłączenie sędziów Sądu Apelacyjnego, ale zarazem jednoznacznie sprecyzował, że wniosek ten nie obejmuje sędziów rozpoznających przedmiotową sprawę. W tych okolicznościach nie można przyjąć, aby powód został pozbawiony prawa do obrony. Nie zaistniała też jakakolwiek inna potrzeba odroczenia rozprawy. Powyższe wnioski formalne powoda zgłoszone na rozprawie w dniu 16 czerwca 2016 r. nie były uzasadnione i w zasadzie wskazywały jedynie na nadużywanie praw procesowych.
Co do zarzutów apelacyjnych. Zauważyć na wstępie wypada, że w terminie otwartym do złożenia apelacji wpłynęły oddzielne odwołania podpisane tak przez powoda jak i przez jego pełnomocnika. Z tego też względu należało – odnieść się do wszystkich zarzutów podniesionych przez obu autorów apelacji przy przyjęciu, że w istocie chodzi o jeden środek odwoławczy. Na wstępie wypada odnieść się do zarzutów procesowych.
Najdalej idący zarzut procesowy dotyczył nieważności postępowania z uwagi na pozbawienie powoda możliwości obrony (art. 379 pkt 5 k.p.c.). Nieważności postępowania sąd odwoławczy miał zresztą obowiązek badać z urzędu. Zarzut ten nie być zasadny. W toku procesu z uwagi na liczne wnioski powoda o ustanowienie pełnomocnika z urzędu a następnie cofanie tych wniosków i ponowne ich składnie, powód był reprezentowany przez pełnomocników z urzędu. Po kolejnym cofnięciu wniosku, powód w piśmie procesowym z dnia 13 lipca 2009 r. wniósł o ustanowienie dla niego pełnomocnika (k. 883). Postanowieniem z dnia 20 lipca 2009 r. sąd I instancji takiego pełnomocnika ustanowił (k. 887). Okręgowa Izba Radców Prawnych w P. wyznaczyła jako pełnomocnika A. G. (k. 897) a z uwagi na jej późniejszą chorobę – radcę prawną E. H. (k. 905). Pomimo sugestii powoda, nie miał on pełnomocnika z wyboru (brak pełnomocnictwa w aktach). Na rozprawie w dniu 27 stycznia 2010 r. bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku przez sąd I instancji, stawił się osobiście powód oraz jego pełnomocnik, którym był umocowany apl. rad. P. M. (k. 968). Na rozprawie tej zeznania składał m. in. sam powód. Z protokołu rozprawy wynikało dodatkowo i to, że powód często pojawiał się wcześniej w sekretariacie wydziału i przeglądał akta. Już tylko powyższe okoliczności wskazują, że powód nie był pozbawiany obrony. Brał udział w rozprawie poprzedzającej wydanie zaskarżonego wyroku i miał przyznanego pełnomocnika z urzędu, który również uczestniczył w tej rozprawie. Tak więc zarzut nieważności postępowania w oparciu przesłankę wynikającą z art. 379 pkt 5 k.p.c. okazał się nietrafny.
Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. „poprzez błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, a w konsekwencji błędne przyjęcie, iż obowiązek przedstawienia dowodu osobistego był wymieniony w ogłoszeniu o przetargu na dzierżawę nieruchomości rolnych w S.”. Nie można uznać zasadności tego zarzutu. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w tym przepisie, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania i na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”. Tak rozumianej oceny dowodów sąd I instancji nie naruszył. Nie można podzielić zapatrywania skarżącego, jakoby sąd I instancji ustalił, że „obowiązek przedstawienia dowodu osobistego był wymieniony w ogłoszeniu o przetargu na dzierżawę nieruchomości rolnych w S.”.
Nie był trafny zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Zarzut naruszenia przywołanego przepisu może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych przypadkach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu sądu I instancji, który doprowadził do wydania orzeczenia. Sytuacja taka w przedmiotowej sprawie niewątpliwie nie występowała. Wprawdzie sąd I instancji nie odniósł się precyzyjnie do konkretnych twierdzeń powoda związanych z jego – często niejednoznacznymi – roszczeniami, to jednak ten tylko mankament uzasadnienia wyroku, nie stanowił takiego uchybienia art. 328 § 2 k.p.c., który mógłby podważyć trafność zaskarżonego wyroku. Wbrew zarzutowi, sąd I instancji kwestie dowodowe omówił w sposób dający możliwość kontroli instancyjnej.
Nie był zasadny zarzut naruszenia art. 9 k.p.c. przez m. in. „nie wydanie powodowi odpisów pism procesowych strony pozwanej”. Z art. 9 k.p.c. wynika m. in., że strony mają prawo przeglądać akta sprawy i otrzymywać odpisy, kopie lub wyciągi z tych akt oraz mają prawo do otrzymania z akt sprawy zapisu dźwięku albo obrazu i dźwięku. Przede wszystkim trzeba zauważyć, że powód często bywał w sekretariacie sądowym i osobiście zaznajamiał się z aktami sprawy, składając zresztą bezpośrednio w sądzie liczne pisma procesowe. Nadto odpisy pism drugiej strony były doręczane pełnomocnikowi powoda a wszelkie orzeczeniu sądu także i bezpośrednio samemu powodowi (np. k. 894, 927). Nie ma zresztą potrzeby w tym miejscu bliżej wymieniać wszystkie dokonane doręczenia w toku procesu, skoro sam skarżący bliżej nie wskazał o jakie to konkretnie pisma chodzi oraz czy ewentualne niedoręczenie jakiegoś pisma miało wpływ na rozstrzygnięcie.
Gołosłowny okazał się zarzut obrazy „całego działu V k.p.c. o pełnomocnictwie poprzez nie zawiadomienie o rozprawie pełnomocnika powoda z wyboru adwokata J. P. (…)”. Powód przede wszystkim nie wykazał, aby jego pełnomocnikiem z wyboru był adwokat P. lub jakikolwiek inny adwokat, a co za tym idzie zarzut ten był nietrafny.
Nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 214 k.p.c. „poprzez nie odroczenie rozprawy mimo nieprawidłowościach w wezwaniu (…)”. Naruszenie tego przepisu skarżący wiązał także z naruszeniem art. 150 k.p.c., wskazując, że została wezwany na rozprawę w dniu 27 stycznia 2010 r. w sprawie „o zapłatę” podczas, gdy przedmiotem sprawy były i inne jeszcze roszczenia. Z wezwania skierowanego do powoda nie wynika, aby w istocie tak było (k. 951). Przyjmując nawet, że w istocie powód otrzymał informację, że sprawa dotyczy zapłaty – z pominięciem innych roszczeń – to nie ulegało żadnej wątpliwości, że w istocie wezwanie to dotyczyło przedmiotowej sprawy. Wynikało to chociażby ze wskazanej w wezwaniu sygnatury akt sprawy. Sam powód na rozprawę stawił się, składał zeznania i nie sygnalizował, aby był w jakimkolwiek błędzie co do charakteru toczącej się sprawy. Zauważyć trzeba i to, że podnosząc omawiany zarzut, powód nie wskazał, aby ewentualne uchybienie w tym zakresie miało jakikolwiek wpływ na treść rozstrzygnięcia.
Nietrafne były zarzuty naruszeniu art. 58 k.c. w zw. z art. 54 k.c. poprzez „nie stwierdzenie nieważności przetargów”. Pierwszy z powołanych przepisów reguluje kwestie bezprawności czynności prawnych a drugi dotyczy pożytków prawa. Zarzuty te nie zostały w apelacji bliżej skonkretyzowane i nie sposób do nich się merytorycznie odnieść. Podnieść jedynie można, że nie sposób przyjąć – jak sugerował to autor apelacji – że wskazane wyżej przepisy stanowić mogły podstawę stwierdzenia nieważności przetargów.
Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 354 k.c. poprzez nieuwzględnienia braku współpracy pozwanej przy przetargach i szykanowanie powoda oraz „bezprawne niedopuszczenie powoda do przetargów”. Przepis ten odnosi się do sposobu wykonywania umowy cywilnoprawnej. Nie ulega wątpliwości, że skoro powód nie spełnił podstawowych warunków zawarcia umów to nie można uznać, że zarzut co do braku współpracy pozwanej agencji był słuszny. Skarżący jako przykład braku współpracy pozwanej powołał się na pismo pozwanej Agencji z 19.11.1999 r. w którym odmówiono podpisania umowy z osobą trzecią, na którą powód zaproponował przelanie swych roszczeń. Sam jednak przyznał, że przedmiotowych roszczeń na tę osobę nie przelał - a jedynie zamierzał przelać.
Brak realizacji przez powoda niezbędnych powinności zawiązanych z zawarciem umów (sprzedaży, dzierżawy) wskazywało niezbicie, że zarzut naruszenia art. 355 § 2 k.c. (należyta staranność) z uwagi na niedochowanie przez pozwaną podwyższonej „staranności wobec powoda jako kontrahenta” – był nietrafny.
Nie był trafny także zarzut naruszenia art. 476 k.c. i art. 477 § 1 k.c., bowiem - jak wskazał powód - „pozwana Agencja dopuściła się zwłoki w spełnieniu świadczenia”. Pierwszy z tych przepisów reguluje problematykę opóźnienia dłużnika oraz jego zwłoki, drugi – skutki tej zwłoki. Skoro ostatecznie do umowy miedzy stronami nie doszło i to z winy samego powoda, zarzut naruszenia wskazanych wyżej przepisów nie mógł odnieść zamierzonego przez skarżącego skutku prawnego.
Nie mógł odnieść takiego skutku prawnego także i zarzut naruszenia art. 23 i 24 k.c. Przede wszystkim powód nie wykazał, aby pozwana Agencja naruszyła jakikolwiek jego dobra osobiste. Jak wynikało to z przytoczonego już wcześniej protokołu z przebiegu przetargu z dnia 17 sierpnia 1998 r. w trakcie tego przetargu powód zaczął się zachowywać „agresywnie i zaczął zakłócać przebieg przetargu” (k. 16). W tej sytuacji przewodniczący komisji przetargowej wezwał Policję i „usunęła Pana P. z sali przetargowej”. Tak więc działanie samej komisji przetargowej (tym samym pozwanej Agencji) oraz wezwanej policji, nie może być uznane za bezprawne. W każdym razie powód nie wykazał, aby działania pozwanej jak i policji – działających w granicach prawa – mogły naruszać dobra osobiste powoda.
Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 1 ust. 3 i art. 9 ust. 1 Ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych poprzez błędną ich wykładnię i przyjęcie, iż dowód osobisty był jedynym dokumentem pozwalającym ustalić tożsamość, uczestnika przetargu ustnego na dzierżawę nieruchomości rolnych, przeprowadzonego w dniu 17 sierpnia 1998 r. Gospodarstwie Rolnym Skarbu Państwa w S..
Powód nie został w dniu 17 sierpnia 1998 r. dopuszczony do przetargu w S., gdyż nie posiadał dokumentu stwierdzającego tożsamość w postaci dowodu osobistego, mimo że obowiązek wylegitymowania się tym dokumentem przez osoby chcące wziąć udział w przetargu musi być traktowany jako oczywisty i to niezależnie od tego, czy w ogłoszeniu o przetargu zawarto taki wymóg, czy też tego nie uczyniono. Rację ma Sąd Okręgowy, że prawo jazdy nie było dokumentem stwierdzającym tożsamość w myśl art. 3 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych w istotnym dla sprawy brzmieniu z daty przetargu. Dodać można i to, że za taki dokument nie był wówczas uważany nawet paszport (por. wyrok Sądu Najwyższego z dn. 22.03.1995 r. III KRN 221/94, Prok. i Pr. 1995/6/10), a tym bardziej dowód rejestracyjny czy legitymacja służbowa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dn. 4 stycznia 1977 r., I KR 243/76, OSNPG 1977/5/37). Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia „§ 3 oraz § 7 ust. l i 6 Rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie określenia szczegółowego trybu sprzedaży nieruchomości i ich części składowych, warunków rozkładania ceny sprzedaży na raty, stawki szacunkowej gruntów oraz trybu przeprowadzania przetargów na dzierżawę (…) poprzez błędną ich wykładnię i przyjęcie, iż po pierwsze, posiadanie dowodu osobistego warunkiem wniesienia wadium i po drugie, że określenie tożsamości uczestnika przetargu powinno nastąpić, pomimo braku obowiązku prawnego (…)”. Przepis § 2 rozporządzenia z dnia 8 sierpnia 1997 r. (Dz. U. Nr 102, poz. 647) reguluje sposób i termin ogłoszenia przetargu. Sposób ma odpowiadać zwyczajom przyjętym w miejscowości, w której położona jest nieruchomość. Chodzi przy tym o zwyczaje ustalone przez organy samorządu terytorialnego w przedmiocie ogłoszeń, a nie przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ta ostatnia - w realiach roku 1998 - miała zatem prawo przyjąć zasadę, że dopuszczone do udziału w przetargu (czego warunkiem jest wpłacenie wadium) będą jedynie osoby, które wylegitymują się dowodem osobistym, a nie innym dokumentem. Nie sposób uznać, by było to wymaganie nieuzasadnione i nadmierne lub też dyskryminujące osoby zainteresowane udziałem w przetargu. Z protokołu przebiegu publicznego ustnego przetargu z dnia 17 sierpnia 1998 r. na dzierżawę nieruchomości po zlikwidowanym PGR w S. wynikało, że od powoda nie przyjęto wadium z uwagi na nie przedstawienie przez niego „dowodu tożsamości” (k. 16). Jest rzeczą oczywistą, że wpłacający wadium ma obowiązek wykazać swoją tożsamość dokumentem potwierdzającym ten fakt. Dokumentem takim był dowód osobisty. Wbrew wywodom apelacji nie budziła zastrzeżeń okoliczność, że tożsamość uczestników przetargu pozwana Agencja sprawdzała przy wpłacaniu wadium, a nie dopiero przy ogłaszaniu wyników przetargu.
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 64 k.c. „poprzez brak jego zastosowania (…)”. Z niepodważonych skutecznie ustaleń Sądu Okręgowego wynikało, że powód nie spełnił warunków, aby domagać przeniesienia własności nieruchomości będących przedmiotem przetargów w których uczestniczył, czy też zawarcia z nim umów dzierżawy. Z tego też względu nie może skutecznie żądać nakazania pozwanej Agencji złożenia oświadczenia woli o zawarciu jakichkolwiek umów. Przypomnieć tylko wypada, że powód nie złożył stosownego zabezpieczenia w postaci hipoteki, czy też weksli ani też nie uregulował ceny. Skarżący winien zatem zakwestionować w środku odwoławczym te ustalenia sądu I instancji wskazując jaki konkretnie przetarg został przez powoda wygrany a następnie że spełnił on wszystkie warunki niezbędne do sfinalizowania umów (zapłatę ceny czy też zabezpieczenie roszczeń z tytułu umowy dzierżawy lub reszty ceny). Tego skarżący nie uczynił ograniczając się jedynie do ogólnych twierdzeń o braku współdziałania pozwanej Agencji. Jest oczywiste, że sam fakt wygrania przetargu nie może uprawniać powoda do żądania zawarcia na tej tylko podstawie umowy sprzedaży czy dzierżawy nieruchomości rolnych. Wylicytowanie przez uczestnika przetargu najwyższej ceny nabycia nieruchomości czy zawarcie umowy dzierżawy jest dopiero wstępem do spełnienia szeregu koniecznych warunków, których powód nie wypełnił a w każdym razie nie wykazał, aby warunki te spełnił.
Chybiony okazał się również zarzut „naruszenie art. 189 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie i przyjęcie, że nie doszło do powstania określonych w pozwie stosunków prawnych, których ustalenia istnienia powód się domaga, posiadając w tym interes prawny”.
W apelacji zarzut ten nie został sprecyzowany, co zwalnia sąd odwoławczy od bardziej szczegółowego odniesienia się do niego. Można jedynie domyślać się, że zarzut ten dotyczy chyba ustaleń sądu co do niespełnienia przez niego warunków formalnych do zawarcia umów sprzedaży i dzierżawy. Pomijając już to, że powód nie wykazał, aby spełnił wszystkie warunki konieczne do sfinalizowania wygranych przez siebie licytacji to przede wszystkim nie wykazał interesu prawnego jako przesłanki wytoczenia powództwa o ustalenie, co czyniło niezasadnym zarzut naruszenia art. 189 k.p.c.
Innych zarzutów powód nie podnosił. Mając na uwadze powyższe ustalenia i rozważania, apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w pkt 2 wyroku zasądzając od powoda na rzecz pozwanej Agencji kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym (art. 98 k.p.c. i § 6 pkt 6 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego działającego z urzędu.
W pkt 3 wyroku sąd odwoławczy orzekł o przyznaniu pełnomocnikom powoda wynagrodzenia za udzieloną mu pomoc prawną z urzędu w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym. Na wysokość wynagrodzenia przyznanego radcy prawnemu R. S. (1) składały się: 2.700 zł z tytułu wynagrodzenia w postępowaniu apelacyjnym oraz 1.800 zł za postępowanie kasacyjne (§ 6 pkt 6 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 pkt 2 oraz § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego działającego z urzędu). Łącznie 4.500 zł a wraz z podatkiem VAT (1.025 zł) zasądzono na jego rzecz 5.535 zł.
Z kolei wynagrodzenie za udzieloną powodowi pomoc prawną w postępowaniu kasacyjnym dla adwokat H. K. (2) wynosiło 1.800 zł a wraz z podatkiem VAT (414 zł) – 2.214 zł (§ 13 ust. 1 pkt. 2 w zw. z § 6 pkt. 6 i § 13 ust. 2 pkt 2 oraz § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Marek Górecki Piotr Górecki Jacek Nowicki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Górecki, Marek Górecki , Jacek Nowicki
Data wytworzenia informacji: