Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 688/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2021-12-17

Sygn. akt I ACa 688/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Ryszard Marchwicki

Sędziowie: Małgorzata Goldbeck-Malesińska

Jacek Nowicki

Protokolant: Sekretarz sądowy Andrzej Becker

po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2021 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa - P. (...)

przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 10 lipca 2020 r. sygn. akt XVIII C 871/19

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej 4.050 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Małgorzata Goldbeck-Malesińska Ryszard Marchwicki Jacek Nowicki

"Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej) jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym"

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

UZASADNIENIE

Pozwem z 24 maja 2018 r. złożonym do Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, powód Skarb Państwa – P. (...) wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) sp. z o. o. z siedzibą w P. kwoty 47.605,72 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 47.268,92 zł od 1 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 336,80 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. (k. 2-68)

Pismem z 30 listopada 2018 r. powód rozszerzył dotychczasowe roszczenie o kwotę 95.228,48 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 47.268,92 zł od 1 lipca 2018 r. do dnia zapłaty, od kwoty 47.268,92 zł od 1 października 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 690,64 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. (k. 87-221)

Postanowieniem z 7 marca 2019 r. – w związku z rozszerzeniem powództwa - Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu przekazał sprawę tutejszemu Sądowi jako właściwemu rzeczowo, miejscowo i funkcjonalnie. (k. 245)

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o odrzucenie pozwu, a w przypadku nieuwzględnienia tego wniosku o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania sądowego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości stawki minimalnej przewidzianej w obowiązujących przepisach oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. (k. 258-464v)

W piśmie z 16 lipca 2019 r. powód wniósł o oddalenie wniosku strony pozwanej o odrzucenie pozwu oraz cofnął powództwo w części tj. co do kwoty 1.027,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności na podstawie art. 10 ust. 2 ustawy z 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, zrzekając się jedocześnie roszczenia w tym zakresie. (k. 468-483)

Postanowieniem wydanym na rozprawie 24 września 2019 r. Sąd oznaczył statio fisci Skarbu Państwa na Skarb Państwa – P. (...)

Prawomocnym postanowieniem z tego samego dnia Sąd odmówił odrzucenia pozwu (k. 488).

W piśmie z 14 października 2019 r. powód doprecyzowując dochodzone w sprawie roszczenie, wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda łącznej kwoty 141.806,76 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

- 47.268,92 zł od 1 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty;

- 47.268,92 zł od 1 lipca 2018 r. do dnia zapłaty;

- 47.268,92 zł od 1 października 2018 r. do dnia zapłaty. (k. 492-498)

Wyrokiem z dnia 10 lipca 2020 r Sąd Okręgowy w Poznaniu:

1.zasądził od pozwanego na rzecz powoda 141.806,76 zł (sto czterdzieści jeden tysięcy osiemset sześć 76/100 złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwot:

a)47.268,92 zł od dnia 1 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty,

b)47.268,92 zł od dnia 1 lipca 2018 r. do dnia zapłaty,

c)47.268,92 zł od dnia 1 października 2018 r. do dnia zapłaty;

1.umarzył postępowanie co do kwot:

a)336,80 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

b)690,64 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 6 grudnia 2018 r. do dnia zapłaty;

2.zasądził od pozwanego na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu 7.091 zł tytułem należnej opłaty sądowej od pozwu.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski Sądu I Instancji:

Pozwana spółka (...) sp. z o. o. jest przedsiębiorstwem energetycznym zajmującym się dystrybucją energii elektrycznej.

16 sierpnia 2012 r. Skarb Państwa - P. (...) - R. (...) w G., P., P., S., S., T., W. i Z. reprezentowane przez odpowiednich dyrektorów występujących przy tej czynności w imieniu własnym i nadleśniczych nadzorowanych nadleśnictw (dalej także jako „Lasy Państwowe”) zawarł z pozwaną ramową umowę o współpracy nr (...), której przedmiotem było ustalenie zasad i warunków współdziałania stron w zakresie prowadzenia przez pozwaną lub inny podmiot działający w jej imieniu eksploatacji, konserwacji, remontów i modernizacji linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących własność pozwanej, a posadowionych na gruntach pozostających w zarządzie L. (...) na terenie nadzorowanym przez poszczególne R. (...) oraz prowadzenie uzgodnień budowy na tych gruntach przez pozwaną nowych linii i urządzeń elektroenergetycznych (§1 ust. 1).

Strony ww. umowy wyraziły wolę ustanowienia przez L. (...) odpłatnej służebności przesyłu linii elektroenergetycznych posadowionych na gruntach pozostających w zarządzie L. (...) (§1 ust. 2).

Zgodnie z § 1 ust. 3 umowy do czasu ustanowienia służebności przesyłu, zasady i warunki współdziałania pomiędzy stronami określać miała przedmiotowa umowa oraz zawarte w jej wykonaniu umowy wykonawcze.

W § 5 ust. 1 umowy ramowej strony przewidziały, że roczne wynagrodzenie należne właściwym nadleśnictwom za 1m 2 gruntu skalkulowane zostanie na podstawie równowartości podatku od nieruchomości lub podatku leśnego i rolnego zależnej od kategorii gruntów wynikających z ewidencji gruntów i budynków, zadeklarowanych przez poszczególne nadleśnictwa w deklaracjach złożonych właściwemu organowi podatkowemu za dany rok podatkowy dla powierzchni określonej zgodnie z § 4 ramowej umowy o współpracy.

Zgodnie z § 5 ust. 3 umowy wysokość opodatkowania gruntów określana miała być na podstawie oświadczeń właściwych nadleśnictw, uzgodnionych z operatorem. Strony umowy deklarowały też - w granicach obowiązującego prawa - podejmowanie działań, zmierzających do kwalifikacji gruntów jako grunty leśne opodatkowane podatkiem leśnym.

Ramowa umowa o współpracy zawarta została na czas określony, niezbędny do ustanowienia służebności przesyłu dla wszystkich gruntów objętych umowami wykonawczymi (§12 ust. 2).

Załączniki do umowy ramowej stanowiły wzór umowy wykonawczej oraz wzór zapisów w akcie notarialnym ustanowienia służebności przesyłu.

Także w załączniku nr 2 do ramowej umowy o współpracy w postaci wzoru zapisów w akcie notarialnym ustanowienia służebności przesyłu, w zakresie wysokości wynagrodzenia i sposobu jego wyliczenia oraz korygowania zawarto zapis, że z tytułu ustanowienia służebności przesyłu na rzecz pozwanej dla linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących jej własność, zabudowanych na gruntach Skarbu Państwa pozostających w zarządzie nadleśnictwa, nadleśnictwu przysługuje wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat poniesionych przez nie od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem jej służebnością przesyłu.

W wykonaniu ww. umowy ramowej z 16 sierpnia 2012 r. powód Skarb Państwa – P. (...) zawarł z pozwaną kolejno dwie umowy wykonawcze.

Umowa wykonawcza nr (...) z 9 listopada 2012 r. dotyczyła R. (...), natomiast umowa wykonawcza nr (...) z 12 listopada 2012 r. dotyczyła R. (...)

Przedmiotem każdej z umów wykonawczych było ustalenie szczegółowych zasad i warunków współdziałania pomiędzy jej stronami w zakresie prowadzenia przez pozwaną, jak też inny podmiot działający w jej imieniu eksploatacji, konserwacji, remontów i modernizacji linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących własność pozwanej, a posadowionych na gruntach pozostających w zarządzie powódki, a eksploatowanych odpowiednio przez R. (...) oraz R. (...), każdy w O. (...) oraz prowadzenia uzgodnień budowy na tych gruntach przez pozwaną nowych linii i urządzeń elektroenergetycznych.

Każda z umów miała określać zasady i warunki współdziałania pomiędzy stronami do czasu ustanowienia służebności przesyłu (§ 1 ust. 3).

W umowach przewidziano, że powódce z tytułu umożliwienia pozwanej dostępu do linii i urządzeń elektroenergetycznych, przysługuje m.in. wynagrodzenie roczne (§3 ust. 1 lit. a). Jego wysokość ustalana była m.in. przy uwzględnieniu wielkości powierzchni określonej w załączniku nr 1 do każdej z umów (§4 ust. 1). Załącznik do umów stanowiło także oświadczenie powódki o wysokości deklarowanych w poszczególnych gminach kwotach podatku od nieruchomości, podatku leśnego lub podatku rolnego. Zastrzeżono przy tym, że pozwana ma prawo do weryfikacji zgodności oświadczeń ze stanem faktycznym (§4 ust. 3).

W umowach tych strony uzgodniły też, że roczne wynagrodzenie należne powodowi z 1m 2 gruntu skalkulowane zostanie na podstawie równowartości podatku od nieruchomości lub podatku leśnego i rolnego, zależnej od kategorii gruntów wynikających z ewidencji gruntów i budynków, zadeklarowanych przez powoda w deklaracjach złożonych właściwemu organowi podatkowemu za dany rok podatkowy dla powierzchni określonej zgodnie z umową (§5 ust. 1). Ustalono przy tym, że wysokość opodatkowania gruntów określana będzie na podstawie oświadczeń powoda uzgodnionych z pozwaną (§5 ust. 3).

Z tytułu należnego wynagrodzenia strony rozliczały się na podstawie faktur VAT wystawianych kwartalnie, z terminem płatności przypadającym na ostatni dzień tego kwartału (§6 ust. 1).

Każda z ww. umów wykonawczych zawarta została na czas określony niezbędny do ustanowienia służebności przesyłu dla wszystkich objętych nimi gruntów (§12 ust. 3).

29 października 2014 r. powód w formie aktu notarialnego ustanowił na rzecz pozwanej i jej następców prawnych służebność przesyłu na nieruchomościach pozostających w zarządzie powoda, a szczegółowo określonych w treść aktu notarialnego, polegającą na znoszeniu istnienia posadowionych na nieruchomościach obciążonych linii i urządzeń elektroenergetycznych oraz prawie do korzystania z nieruchomości obciążonych w zakresie niezbędnym do dokonywania prac eksploatacyjnych, konserwacji, remontów, modernizacji, usuwania awarii oraz przebudowy i rozbudowy linii i urządzeń elektroenergetycznych, określonych treścią aktu notarialnego, wycince drzew bądź krzewów lub ich podkrzesywaniu w zakresie niezbędnym dla utrzymania linii i urządzeń elektroenergetycznych w należytym stanie celem uniknięcia zagrożenia dla funkcjonowania tych linii i urządzeń wraz z prawem wejścia i wjazdu na teren odpowiednim sprzętem przez pracowników pozwanej, jaj następców prawnych oraz przez wszystkie inne podmioty i osoby, którymi pozwana posługuje się w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (§ 56).

Strony postanowiły, że z tytułu ustanowienia służebności przesyłu na rzecz pozwanej dla linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących jej własność, zabudowanych na gruntach pozostających w zarządzie powoda, powodowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat poniesionych przez powoda od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem nieruchomości służebnością przesyłu. Powierzchnia tej nieruchomości określona została w załączniku do aktu notarialnego (§57 ust. 1).

Zgodnie z ustaleniami stron wynagrodzenie miało być płatne corocznie z dołu w okresach kwartalnych, na podstawie faktur VAT wystawionych przez powoda, przy czym, zgodnie z postanowieniami aktu, wynagrodzenie kwartalne stanowi 1/4 wynagrodzenia rocznego (§57 ust. 2).

Faktury VAT wystawione przez powoda miały być płatne na wskazany w fakturach rachunek bankowy, najpóźniej w ostatnim dniu kwartału. Do kwoty wynagrodzenia doliczany miał być podatek od towarów i usług w wysokości obowiązującej w dniu wystawienia faktury (§57 ust. 3).

Nadto strony postanowiły, iż wysokość rocznego wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu ustalana będzie na podstawie oświadczenia powoda o wysokości zadeklarowanych w danym roku podatkowym podatkach i opłatach od części nieruchomości, na których ustanowiona została służebność przesyłu. Oświadczenie takie w formie wykazu w podziale na gminy, rodzaj podatku, obowiązujące stawki podatkowe oraz wartość podatku powód zobowiązał się przesyłać do pozwanej, dla której zastrzeżone zostało prawo do weryfikacji zgodności oświadczenia ze stanem faktycznym (§57 ust. 5).

W umowie strony ustaliły, że w przypadku, gdy właściwy organ podatkowy wyda decyzję administracyjną, wykonalną lub natychmiast wykonalną, określającą pozwaną jako zobowiązanego z tytułu podatku od nieruchomości w zakresie gruntów na których została ustanowiona służebność przesyłu i w rezultacie tej decyzji pozwana zapłaci ten podatek, to roczne wynagrodzenie powoda zostanie skorygowane o kwotę podatku zapłaconego przez pozwaną (§57 ust. 7).

Strony dodatkowo przewidziały, że w sytuacji w której właściwy organ podatkowy wyda ostateczną decyzję administracyjną, od której wniesione zostaną wszelkie przewidziane prawem zwyczajne środki odwoławcze, zmieniającą wysokość zapłaconego podatku w danym roku podatkowym od gruntów, na których została ustanowiona służebność przesyłu, to pozwana zobowiązała się do wyrównania powodowi kwoty zapłaconego podatku za okres ustalony decyzją, a roczne wynagrodzenie powoda w takiej sytuacji ulegnie skorygowaniu o wartość wynikającą z tej decyzji w terminie 30 dni od dnia powiadomienia o tym fakcie pozwanego przez powoda na piśmie (§57 ust. 8). W przypadku zaistnienia takiej sytuacji powód zobowiązał się przedstawiać pozwanej w terminie 4 dni od daty doręczenia decyzji administracyjnej opinię o braku zasadności składania środków odwoławczych wraz ze stosownym uzasadnieniem (§57 ust. 10).

Przy tym, strony ustaliły, że korekta wynagrodzenia w m.in. w przypadku, o którym mowa w §57 ust. 8 umowy wymagać będzie aktualizacji oświadczenia, o którym mowa w §57 ust. 5 oraz wystawienia przez powoda faktury korygującej (§57 ust. 12).

W latach 2012-2017 strony dokonywały rozliczeń należnego powodowi wynagrodzenia z tytułu zapewnienia pozwanej dostępu do urządzeń elektroenergetycznych posadowionych na nieruchomościach pozostających w zarządzie powoda, zgodnie z postanowieniami ww. umów. W przygotowywanych oświadczeniach o wysokości deklarowanych stawek podatkowych w tych latach, powód wskazywał na opodatkowanie nieruchomości zajmowanych przez pozwaną podatkiem rolnym lub leśnym.

Z początkiem 2018 r. powód, kierując się obowiązującą w tym zakresie linią orzecznictwa sądowego oraz interpretacjami organów podatkowych, podjął decyzję o konieczności opodatkowania gruntów będących w jego zarządzie, na których zgodnie z umową z 29 października 2014 r. ustanowiona została na rzecz pozwanej służebność przesyłu, podatkiem od nieruchomości rezygnując tym samym z dotychczasowego opodatkowania tych nieruchomości podatkiem rolnym lub leśnym. Taki też rodzaj podatku powód wskazał w przygotowanym, zgodnie z postanowieniami ww. umowy przesyłu, oświadczeniu o wysokości deklarowanych składek podatkowych na rok 2018. Decyzję dotyczącą zmiany sposobu opodatkowania powód podjął we własnym zakresie, nie zwracając się uprzednio do organów podatkowych o interpretację, czy też wydanie w tym przedmiocie decyzji podatkowych. Zmiany w zakresie rodzaju podatku od ww. nieruchomości powód nie konsultowała z pozwaną.

W dokumentach deklaracji na podatek od nieruchomości za rok 2018 powód w pozycji dotyczącej podlegających opodatkowaniu powierzchni gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków zadeklarował łączną kwotę 159.829,89 zł.

W pismach kierowanych do powoda pozwana w sposób jednoznaczny i konsekwentny nie zgadzała się ze stanowiskiem powoda co do sposobu opodatkowania od 2018 r. wszystkich gruntów pod powietrznymi liniami energetycznymi objętymi umowami z pozwaną podatkiem od nieruchomości wg stawki najwyższej, właściwej dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej bez względu na sposób zakwalifikowania tych gruntów w ewidencji gruntów i budynków, określonej w art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych. Pozwana podnosiła też, że takie działanie jest sprzeczne z przyjętym trybem w Ramowej Umowie o współpracy oraz w umowach wykonawczych i umowach o ustanowienie służebności przesyłu.

W oświadczeniu o wysokości deklarowanych stawek podatkowych za rok 2018 dla gruntów pod liniami i urządzeniami elektroenergetycznymi pozwanego w R. (...), powód określił roczną wartość podatku na kwotę 102.203 zł, natomiast dla R. (...)na kwotę 52.330 zł.

Ww. oświadczenia zostały zakwestionowane przez pozwaną, ze wskazaniem, że jako niezgodne z zawartą umową służebności przesyłu z 29 października 2014 r. nie będą one uwzględniane w dalszych rozliczeniach.

Powód jako sprzedawca wystawił na rzecz pozwanej jako nabywcy faktury nr (...) na kwotę brutto 31.427,42 zł oraz nr (...) z 19 marca 2018 r. na kwotę brutto 16.091,48 zł tytułem wynagrodzenia za ustanowioną na rzecz pozwanej służebność przesyłu na nieruchomościach pozostających w zarządzenie powoda. Faktury te wystawione zostały za I kwartał 2018 r.

Pozwana odmówiła zapłaty kwot ww. wysokości, przedstawiając własne wyliczenia, za podstawę których przyjęła stawki podatku leśnego lub rolnego.

Wobec braku zapłaty, powód wezwał pozwaną do zapłaty ustalonych kwot wynagrodzenia z tytułu ustanowionej służebności przesyłu.

Pozwana ponownie odmówiła zapłaty wskazywanej przez powoda kwoty z tytułu wynagrodzenia.

Kolejne faktury tytułem wynagrodzenia za ustanowioną służebność przesyłu w określonych wyżej kwotach powód wystawił odpowiednio za II i III kwartał 2018 r. Na poczet tego wynagrodzenia pozwana uiściła łączne kwoty 249,98 zł odpowiednio za II i za III kwartał. Wobec braku zapłaty pełnej kwoty powód wezwał pozwaną do zapłaty wynagrodzenia, na które opiewały wystawione faktury.

W kolejnych pismach pozwana konsekwentnie odmawiała zaakceptowania kwoty wynagrodzenia za rok 2018 r. obliczonego przy zastosowaniu stawki najwyższej określonej w art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a ) ustawy o podatkach i opłatach lokalnych – tj. od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków.

W roku 2018 tytułem podatku od nieruchomości powód uiścił łączną kwotę 243.545 zł. Kwota ta obejmowała podatek od nieruchomości, z których na mocy umowy ustanowienia służebności przesyłu z 29 października 2014 r. korzysta pozwana.

W związku ze zmianą przepisów od stycznia 2019 r. nieruchomości obciążone służebnością przesyłu na rzecz pozwanej na podstawie umowy z 29 października 2014 r. opodatkowane są podatkiem leśnym. Pomimo zmiany przepisów powód nie składał korekt uprzednio złożonych deklaracji, jak i kolejno rozliczonych podatków za rok 2018 od przedmiotowych nieruchomości.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo, poza częścią, w której powód cofnął pozew, zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Dalej sąd stwierdził, że głównym dokumentem, stanowiącym zasadniczą podstawę rozliczeń stron, było sporządzane przez powódkę, w każdym roku obowiązywania umów, oświadczenie o wysokości deklarowanych w poszczególnych gminach kwotach podatku od nieruchomości, podatku leśnego oraz podatku rolnego.

I to właśnie rodzaju zadeklarowanego przez powoda w oświadczeniu za rok 2018 podatku od nieruchomości obciążonych służebnością przesyłu na rzecz pozwanej, a co z tym idzie jego wysokości dotyczył spór w niniejszej sprawie. Zgodnie bowiem z łączącą strony umową służebności przesyłu, wysokość przysługującego powodowi wynagrodzenia uzależniona jest od wartości poniesionych przez niego podatków i opłat od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem ich służebnością przesyłu na rzecz pozwanej. Odpowiednie uregulowania w tym zakresie zawarte były także w łączącej strony ramowej umowie o współpracę oraz umowach wykonawczych. Także bowiem w nich przewidziano, że kwota należnego powodowi wynagrodzenia ustalana będzie na podstawie równowartości podatku o nieruchomości lub podatku leśnego i rolnego. Z kolei wysokość opodatkowania gruntów określana była na podstawie oświadczeń właściwych nadleśnictw, uzgodnionych z operatorem.

Dalej sąd wskazał, że występując z roszczeniem w niniejszej sprawie, powód wskazywał, że w obecnie obowiązującym stanie prawnym (na datę wniesienia pozwu), przy uwzględnieniu linii orzeczniczej organów podatkowych i sądów administracyjnych, nieruchomości stanowiące przedmiot umowy o ustanowienie służebności należy opodatkować podatkiem od nieruchomości, nie zaś podatkiem rolnym lub leśnym. Z kolei pozwany, podnosząc niezasadność roszczenia wskazywał, iż w 2018 r. nie zaistniały żadne zmiany prawa podatkowego, które uzasadniałyby jednostronną próbę zmiany sposobu wykonywania zawartych przez powoda umów, polegającą na zmianie sposobu opodatkowania gruntów. Przy tym, argumentował, że w deklaracjach za ten rok powód zadeklarował stawkę podatku w wysokości podatku dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania ich w ewidencji gruntów i budynków. W ocenie pozwanej powód składając deklaracje podatkowe w 2018 r. zmienił dotychczasowy sposób postępowania, który strony zgodnie realizowały od 2012 r., jak też nie dochował umownego trybu uzgodnienia z pozwaną stawek podatku za rok 2018.

Sąd podkreślił, że nie jest jego rolą przesądzanie o właściwej stawce podatku od nieruchomości, z których na podstawie wiążącej strony umowy ustanowienia służebności, korzysta pozwana. Zadaniem Sądu w niniejszej sprawie jest natomiast interpretacja łączącej strony umowy cywilnoprawnej, przez pryzmat obowiązujących przepisów prawa dla oceny zasadności wywiedzionego roszczenia.

Według Sądu analiza ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych wskazuje, że stanowisko pozwanej, w świetle którego powód naruszył postanowienia łączącej strony umowy w sposób jednostronny ustalając rodzaj opodatkowania nieruchomości obciążonych służebnością oraz jej faktycznego wpływu – jako drugiej strony umowy - na to ustalenie, nie znajdowało uzasadnionych podstaw.

Sąd podkreślił, że wbrew forsowanemu stanowisku strony pozwanej, źródło obowiązków i uprawnień kontraktowych każdej ze stron stanowiła – obowiązująca w spornym okresie – umowa ustanowienia służebności przesyłu na nieruchomościach będących w zarządzie powoda z 29 października 2014 r. Podstawy tej natomiast nie stanowiły zawarte wcześniej: ramowa umowa o współpracy z 16 sierpnia 2012 r. oraz umowy wykonawcze z 9 i 12 listopada 2012 r. W tym zakresie należy mieć na względzie, że w §1 ust. 3 każdej z tych umów w sposób jednoznaczny ustalono, że określają one zasady i warunki współdziałania między stronami do czasu ustanowienia służebności przesyłu. Zapis ten powielony został także w końcowej części umowy ramowej, gdzie wskazano, że umowa ta zawarta została na czas określony, niezbędny do ustanowienia służebności przesyłu dla wszystkich gruntów objętych umowami wykonawczymi (§12 ust. 2). Odpowiednie postanowienie w tym zakresie zawarte zostało także w każdej z łączących strony, kolejnych umowach wykonawczych (§1 ust. 3 i §12 ust. 3). Przy tym, w §12 ust. 3 każdej z umów wykonawczych, strony dodatkowo uzgodniły, że umowy te ulegną rozwiązaniu, w przypadku ustanowienia ostatniej służebności przesyłu w trybie § 11 tych umów.

Według sądu analiza powołanych wyżej zapisów łączących strony umów, w sposób jednoznaczny wskazuje, że w spornym okresie, tj. w 2018 r. strony pozostawały związane jedynie umową o ustanowieniu służebności. Tym samym ocena zasadności dochodzonego roszczenia dokonywana winna być z uwzględnieniem tej właśnie umowy.

Dalej sąd wskazał, że analiza łączącej strony umowy ustanowienia służebności przesyłu z 29 października 2014 r., w części dotyczącej wynagrodzenia na rzecz powoda jest jednoznaczna w swoich zapisach stanowiąc, że z tytułu ustanowienia służebności przesyłu na rzecz pozwanej dla linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących jej własność, zabudowanych na gruntach pozostających w zarządzie powoda, powodowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat poniesionych przez powoda od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem nieruchomości służebnością przesyłu. Dosłowne brzmienie postanowienia umowy w zakresie wysokości uzgodnionego wynagrodzenia, nie budzi w ocenie sądu wątpliwości z punktu widzenia zamiaru stron zawierających umowę i celu umowy. Z jednej bowiem strony zapis ten jednoznacznie stanowi, że wysokość wynagrodzenia za ustanowioną służebność przesyłu odpowiada wysokości poniesionych przez Nadleśnictwo podatków od gruntów zajętych pod urządzenia przesyłowe. Z drugiej zaś strony takie rozumienie umowy potwierdziła jedna z jej stron – Nadleśniczy (...), a następnie wykonujący ją w imieniu Nadleśnictwa świadkowie - P. N. i Ż. W.. Strona pozwana według sądu, nie zaoferowała żadnych przekonujących dowodów do dokonania innej niż dosłowne brzmienie umowy wykładni. Przedstawione przez stronę pozwaną dokumenty – umowa ramowa i umowy wykonawcze – wręcz przekonują, że zgodnym zamiarem stron przy zawarciu umowy ustanowienia służebności było powielenie zasad w umowach tych obowiązujących tj. odwołanie się przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia do podatków poniesionych przez powoda, a nie faktycznie należnych. W umowie ramowej, jak też w umowach wykonawczych, wartość wynagrodzenia powoda determinowana była równowartością podatku od nieruchomości lub podatku leśnego i rolnego zależnej od kategorii gruntów wynikających z ewidencji gruntów i budynków, zadeklarowanych przez poszczególne nadleśnictwa w deklaracjach złożonych właściwemu organowi podatkowemu za dany rok podatkowy (§ 5 ust. 1). Przy tym, już w załączniku do umowy ramowej w postaci wzoru zapisów w akcie notarialnym ustanowienia służebności przesyłu, strony przewidziały, że wynagrodzenie należne powodowi odpowiadać będzie wartości poniesionych, a nie należnych, opłat i podatków.

Dalej sad wskazał , że gdyby dokonać wykładni § 57 ust. 1 umowy ustanowienia służebności w ten sposób, że zgodnym zamiarem stron i celem umowy było ustalenie wynagrodzenia odpowiadającego równowartości podatków należnych, a nie faktycznie poniesionych, to wówczas wykładnia ta prowadziłaby do ustalenia treści zobowiązania sprzecznego z ustawą, co z kolei wyłącza art. 353 1 k.c. Sąd podniósł , że zasada swobody umów na gruncie umów ustanowienia służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się przesyłaniem lub dystrybucją energii elektrycznej doznaje ograniczenia. Wysokość wynagrodzenia jest bowiem w takim przypadku określona ustawą – art. 39a ust. 2 ustawy z 28 września 1991 r. o lasach (t.j. Dz. U. z 2020 r., Nr 6), który stanowi, że wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się przesyłaniem lub dystrybucją energii elektrycznej ustala się w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat ponoszonych przez L. (...)od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem tą służebnością.

W ocenie sądu kwestia tego, czy powód prawidłowo zadeklarował przeznaczenie nieruchomości objętych umowami służebności zawartymi przez strony postępowania jest nieistotna z punktu widzenia niniejszego postępowania (sąd powszechny nie jest zresztą władny do jej rozstrzygnięcia). Jeśli bowiem weźmie się pod uwagę treść § 57 ust. 1 przedmiotowych umów, to jako istotna dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej jawi się jedynie kwestia wysokości podatków i opłat faktycznie poniesionych przez powoda za nieruchomości objęte tymi umowami w roku 2018, a nie podatków i opłat, które powód winien był ewentualnie uiścić. Podkreślenia wymaga też, że żaden z zapisów umów łączących strony postępowania nie przyznaje pozwanemu prawa do ingerowania w treść deklaracji podatkowych składanych przez powoda czy też nie rodzi po stronie powoda obowiązku konsultowania z pozwanym danych w deklaracji takich zamieszczanych. W szczególności prawa/obowiązku takiego nie rodzą zapisy § 57 ust. 3-5 umowy. I tak, § 57 ust. 3 nakłada na powoda jedynie obowiązek przesłania pozwanej faktury VAT najpóźniej do końca drugiego miesiąca danego kwartału, a § 57 ust. 5 zd. 1 umowy określa, że wysokość rocznego wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu ustalana będzie na podstawie oświadczenia N. (...) o wysokości zadeklarowanych w danym roku podatkowym podatkach i opłatach od części nieruchomości, na których ustanowiona została służebność przesyłu. § 57 ust. 5 zd. 2 umowy, stanowiący o prawie pozwanej do weryfikacji zgodności oświadczenia ze stanem faktycznym, miał z kolei umożliwić pozwanej kontrolę nie prawidłowości deklaracji podatkowych składanych przez powoda, lecz kontrolę prawidłowości kwot żądanych tytułem wynagrodzenia (tj. czy odpowiadają one rzeczywiście poniesionym podatkom i opłatom). Z kolei § 57 ust. 10 umożliwia pozwanemu zajęcie stanowiska co do zasadności wywiedzenia przez powoda – na koszt pozwanej – ewentualnych środków odwoławczych na wypadek wydania przez organ podatkowy decyzji podważającej wartość podatku zadeklarowanego i uiszczonego przez powoda. Ten zapis, zdaniem Sądu, umożliwić miał pozwanemu przedstawienie opinii prawnej co do słuszności decyzji organu podatkowego – o ile zostanie wydana celem rozważenia przez powoda ewentualnego sporu z organem podatkowym. Warto przy tym zauważyć, że wspomniany zapis nie obliguje powoda do wdania się w spór z organem podatkowym na tle wydanej przez niego decyzji w wypadku przedstawienia przez pozwanego opinii kwestionującej prawidłowość tejże decyzji, co dodatkowo gruntuje w przekonaniu o jedynie doradczym jego charakterze.

Dalej sąd podniósł , że analiza łączącej strony umowy o ustanowieniu służebności z 29 października 2014 r. w kontekście art. 353 1 i 354 k.c., prowadzi do niekorzystnych dla pozwanej wniosków w zakresie jej wpływu, jako strony umowy, na sposób ustalania wysokości wynagrodzenia powoda. Do zawarcia tej umowy pozwana przystępowała jako podmiot profesjonalny, posiadający wieloletnie doświadczenie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie dystrybucji energii elektrycznej. Nie budzi w takim przypadku wątpliwości, że od pozwanej wymagany był podwyższony stopień staranności na poszczególnych etapach realizacji tego przedsięwzięcia, w tym także na etapie konstruowania zapisów samej umowy. Pomimo tego, w umowie pozwana nie zastrzegła na swoją rzecz prawa do skutecznego kwestionowania wysokości wynagrodzenia na rzecz powoda. W umowie nie zostały przewidziane jakiekolwiek mechanizmy umożliwiające pozwanej wpływ na wysokość należnego powodowi wynagrodzenia, w tym na prawidłowość przyjętych przez niego rodzajów podatku od obciążonych części nieruchomości - tak jak na gruncie ustaleń faktycznych niniejszej sprawy – kiedy nie dojdzie do wszczęcia postępowania przed organami podatkowymi w celu ustalenia decyzją wysokości podatku. Strony bowiem uzgodniły, że wysokość rocznego wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu ustalana będzie na podstawie oświadczenia powoda o wysokości zadeklarowanych w danym roku podatkowym podatkach i opłatach od części nieruchomości, na których ustanowiona została służebność przesyłu. Oświadczenie to powód zobowiązał się przesyłać do pozwanej, dla której zastrzeżone zostało wyłącznie prawo do weryfikacji zgodności oświadczenia ze stanem faktycznym. Przy czym, strony nie doprecyzowały jaki zakres weryfikacja ta obejmuje i czego w istocie dotyczy. Z zapisu tego przede wszystkim nie wynika, by obejmowała ona możliwość kwestionowania wysokości wynagrodzenia. Co istotne brak też jakiegokolwiek rygoru na rzecz pozwanej, w przypadku negatywnego rezultatu weryfikacji oświadczenia przedstawionego przez powoda. Umowa też, nie przewidywała obowiązku powoda wystąpienia z wnioskiem do organu podatkowego o wydanie interpretacji podatkowej w sytuacji z jaką mamy do czynienia w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy. Sąd miał też na względzie, że możliwość ewentualnych zmian w zakresie wysokości podatku od nieruchomości obciążonych służebnością, zastrzeżona została wyłącznie w przypadku wydania już przez organ podatkowy decyzji administracyjnej. Postanowienia te jednak dotyczyły wyłącznie sytuacji, w których pozwana zostałaby uznana za zobowiązanego z tytułu podatku od nieruchomości w zakresie gruntów na których została ustanowiona służebność przesyłu, bądź też gdy wydana zostałaby ostateczna decyzja administracyjna zmieniająca wysokość zapłaconego podatku w danym roku podatkowym od gruntów, na których została ustanowiona służebność przesyłu. Z żadną jednak z tych sytuacji nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481 §1 i 2 k.c., mając na względzie, że zgodnie z postanowieniami umowy faktury objęte pozwem winny były być płatne najpóźniej do końca pierwszego danego kwartału 2018 r. (§57 ust. 3).

Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c. wniesiony w sprawie pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. W niniejszej sprawie w piśmie z 16 lipca 2019 r. powód oświadczył o cofnięciu powództwa w części co do kwoty 1.027,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności. Pismo to złożone zostało przed rozpoczęciem rozprawy, w związku z czym dla swojej skuteczności – w świetle powołanego wyżej przepisu - cofnięcie pozwu w określonym wyżej zakresie, nie wymagało zgody strony pozwanej. Wobec tego Sąd na podstawie art. 355 k.p.c. w pkt 2 wyroku umorzył postępowanie w tej części z uwagi na skuteczne cofnięcie pozwu w określonym wyżej zakresie.

Wobec wyniku postępowania na podstawie z art. 98 k.p.c. Sąd obciążył stronę pozwaną kosztami procesu. Na koszty te składa się koszt zastępstwa procesowego powoda przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej w wysokości odpowiadającej stawce z §2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w zw. z 32 ustęp 3 ustawy o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z powyższym Sąd orzekł jak w pkt 3 wyroku

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Poznaniu kwotę 7.091 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której Skarb Państwa jest zwolniony ustawowo, w związku z czym orzekł jak w pkt 4 wyroku.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła strona pozwana która zaskarżyła wyrok w części zasądzającej dochodzone kwoty i związane z tym rozstrzygnięciem koszty postępowania,, to jest objęte pkt 1, 3 i 4 przedmiotowego wyroku.

Skarżąca zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów postępowania:

a)  art. 233 § 1 KPC poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego uznanie, że Pozwana powinna zapłacie Powodowi wynagrodzenie cywilnoprawne za korzystanie w ramach służebności przesyłu za grunty na których posadowiona jest jej infrastruktura w wysokości niezwiązanej z prawidłowo zgodnej z prawem) zadeklarowaną i uiszczoną przez Powoda kwotą podatków, podczas gdy żaden przepis, żadnej ustawy podatkowej nie nakładał na Powoda obowiązku deklarowania i uiszczenia podatków w najwyższej stawce podatku w 2018 roku, a jeśli Powód zadeklarował i uiścił podatek według najwyższej stawki podatku - to przysługuje mu w postępowaniu podatkowym żądanie zwrotu nadpłaconego podatku od organu podatkowego (art. 72 i nst. Ordynacji podatkowej);

b)  art. 233 § 1 KPC w zw. z art. 65 § 1 i § 2 KC oraz art. 6 KC poprzez błąd w ustaleniach faktycznych i błędną interpretację treści Umowy ramowej i Umów wykonawczych polegający na przyjęciu przez Sąd, że Umowa ramowa z dnia 16 sierpnia 2012 r, i Umowy wykonawcze z dnia 9 i 12 listopada 2012 r, uległy rozwiązaniu, podczas gdy przesłanką ich rozwiązania jest zawarcie umów ustanowienia służebności przesyłu co do wszystkich gruntów objętych Umową ramową i Umowami wykonawczymi, przy czym ta okoliczność nie była przez Powoda podnoszona i nie była wykazana do wodo wo, a okoliczności tej Pozwana zaprzecza;

c)  art. 233 § 1 KPC w zw. z art. 65 § 1 i 2 KC w zw. z art. 353 1 KC i art. 58 § 1 KC w zw. z art. 84 i 217 oraz art. 178 Konstytucji, a także art. 39 a ust.2 Ustawy o lasach, poprzez błąd w ustaleniach faktycznych i błędną wykładnię zawartych Umów, które doprowadziły Sąd do wniosków:

iż wolą Stron było zawarcie umów, w których wynagrodzenie mogło być dowolnie kształtowane tylko przez Powoda, a Pozwana nie miała żadnego (realnego, czy potencjalnego) wpływu na wielkość tak jednostronnie określonego/ zmienianego w czasie trwania umowy/ wynagrodzenia;

iż wolą Stron było zawarcie umów, gdzie wynagrodzenie Powoda określone w wysokości „zadeklarowanych i zapłaconych przez Powoda podatków" należy odczytywać dosłownie, tylko w zakresie tego przepisu, bez jakiegokolwiek odniesienia do wykładni systemowej (prokonstytucyjnej), czyli bez uwzględnienia normy konstytucyjnej, iż podatki można nakładać tylko ustawą, a od 2012 roku do dzisiaj nie istniała i nie istnieje ustawa nakładająca na Powoda obowiązek zapłaty podatków w zadeklarowanej i zapłaconej przez niego stawce;

iż wolą Stron było zawarcie umów poza granicami określonymi art. 353 1 KC, czyli poza granicami określonymi ustawami, w tym w szczególności ustawą zasadniczą i jej art. 84 i 217, tj. iż wolą Stron było zawarcie umowy, która w zakresie wynagrodzenia skorelowanego z zapłaconymi przez Powoda podatkami, odwoływała się do pozaustawowych przesłanek określenia wysokości tego wynagrodzenia;

• iż wolą Stron było zawarcie umów niezgodnych z art. 58 § 1 in fine KC, czyli zamiast prawidłowo dokonać wykładni umów, iż w miejsce wyinterpretowanych przez Sąd postanowień umownych, nieznanych ustawie - wchodzą postanowienia ustawy, tj. ustaw podatkowych, co z kolei powinno oznaczać, iż wysokość wynagrodzenia w wysokości zadeklarowanych i zapłaconych podatków odnosi się do podatków określonych w ustawie podatkowej, a skoro nie ma ustawy podatkowej, która nakładałaby na Powoda obowiązek zapłaty podatków w zadeklarowanej wysokości, to należy przyjąć do obliczenia wynagrodzenia cywilnoprawnego taką wielkość podatków, jaką przewiduje ustawa podatkowa, a nie - jak przyjął Sąd I instancji - kwotę dowolnie zadeklarowaną i zapłaconą przez Powoda;

d)  art. 233 § 1 KPC w z w. z art. 65 § 1 i 2 KC poprzez brak dokonania wszechstronnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, w szczególności dowodu z dokumentów w postaci zawartych między Stronami Umów (ramowej, wykonawczych i służebności przesyłu) prowadzącą do błędnego ustalenia iż Umowa ramowa i Umowy wykonawcze już nie wiążą Stron, oraz błędnego odkodowania ustaleń Stron co do sposobu rozliczenia wzajemnych roszczeń z tytułu służebności przesyłu, w tym błędnej oceny, że Powód nie miał obowiązku współdziałać z Pozwaną w zakresie deklarowania prawem (ustawą) przewidzianej stawki podatku oraz, że nie naruszył postanowień łączących strony Umów, co oznacza wprost pominięcie w wydanym orzeczeniu postanowień § 57 ust. 5 in fine Umów służebności przesyłu;

e)  art. 233 § 1 KPC w zw. z art. 65 § 1 i 2 KC poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego odkodowanie woli Stron umów w sposób niezgodny z wieloletnią praktyką Stron w wykonaniu Umów, a także pomięcie dowodów z dokumentów prezentujących jednolity, wieloletni sposób wykonywania przez Strony Umów;

f)  art. 227, art. 228 § 2 oraz art. 233 § 1 KPC poprzez zaniechanie wszechstronnej analizy materiału dowodowego oraz zaniechanie uwzględnienia wiedzy powszechnej oraz znanej sądowi z urzędu, a w konsekwencji pominięcie przy ocenie sprawy stanowiska ustawodawcy przedstawionego w uzasadnieniu projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o podatku leśnym z dnia 20 lipca 2018 r., a wręcz przypisanie ustawodawcy woli odwrotnej niż ta, która została wprost wyrażona przez niego w uzasadnieniu projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o podatku leśnym z dnia 20 lipca 2018r.;

g)  art. 164 w zw. z art. 167 KPC polegające na ich pominięciu, tj. dokonaniu przez Sąd z urzędu, zmiany sankcji przewidzianej w wydanym postanowieniu na wypadek bezczynnego upływu terminu wyznaczonego Powodowi na uzupełnienie braków formalnych/ tj. z sankcji umorzenia postępowania na: ponowne wezwanie Powoda do uzupełnienia tych samych braków formalnych pozwu, co było przedmiotem zastrzeżenia Pozwanej zgłoszonego do protokołu w trybie art. 162 KPC;

h)  art. 327 § 1 pkt 1) i 2) KPC poprzez wewnętrzną sprzeczność uzasadnienia wyroku polegającą na tym, że Sąd (wg Pozwanej w każdym przypadku błędnie) raz wywodzi z § 57 ust. 5 zd. 2 Umów służebności przesyłu stanowi prawo Pozwanej do weryfikacji kwot żądanych tytułem wynagrodzenia, tj. weryfikacji, czy odpowiadają one rzeczywiście poniesionym podatkom i opłatom a raz Sąd twierdzi, iż z tego zapisu umownego wynika, iż Strony w ogóle nie doprecyzowały zakresu i przedmiotu przedmiotowej weryfikacji ;

2.  naruszenie prawa materialnego, tj,:

a)  art. 8 w zw. z art. 217 i art. 178 ust. 1 Konstytucji RP polegający na zaniechaniu ich zastosowania, poprzez zaniechanie zbadania, czy w rozpoznawanej sprawie, w wyniku dokonanej przez Sąd wykładni nie została naruszona żadna norma konstytucyjna, a tym samym, czy przestrzegana jest zasada nadrzędności Konstytucji RP i następnie dokonanie wykładni przepisów prawa (art. 39a Ustawy o lasach) w sposób zgodny z postanowieniami ustawy zasadniczej;

b)  art. 65 § 1 i 2 KC w zw, z art. 87 i art. 217 Konstytucji RP poprzez błędną wykładnię łączących struny Umowy ramowej. Umowy wykonawczej oraz Umowy służebności przesyłu, co w konsekwencji doprowadziło do uznania żądania od Pozwanej wynagrodzenia w wysokości zadeklarowanych przez Powoda stawek podatku, w sytuacji gdy żaden przepis żadnej ustawy podatkowej nie nakładał takiego obowiązku na Powoda, wobec czego Powodowi przysługuje prawo żądania zwrotu od organów podatkowych nadpłaconego podatku w postępowaniu podatkowym;

c)  art. 65 § 1 i 2 KC poprzez błędną wykładnię oświadczeń woli stron złożonych w Ramowej Umowie Współpracy i Umów wykonawczych oraz Umów o ustanowienie służebności przesyłu, polegającą na przyjęciu, że:

Umowa ramowa uległa rozwiązaniu, podczas gdy z treści § 1 ust. 3 Umowy ramowej wynika, że do czasu ustanowienia służebności przesyłu, zasady i warunki współdziałania pomiędzy Strunami określać miała Umowa ramowa oraz Umowy wykonawcze, a Umowa ramowa ulegnie rozwiązaniu z dniem zawarcia umowy ustanowienia służebności przesyłu co do wszystkich nieruchomości, których dotyczy Umowa ramowa (§ 12 ust. 3 Umowy ramowej);

Podstawą obliczenia wysokości wynagrodzenia Powoda z tytułu ustanowionej na rzecz Pozwanej służebności przesyłu jest przepis § 57 ust. 1 Umów służebności przesyłu w jego brzmieniu dosłownym, z pominięciem wykładni systemowej (prokonstytucyjnej) tego przepisu, a ponadto z pominięciem faktu, iż jest to przepis stanowiący o zasadzie wynagrodzenia, a nie sposobie (trybie) jego ustanawiania, tj. poprzez całkowite pominięcie § 57 ust. 5 Umów służebności przesyłu, podczas gdy to właśnie ten przepis wprost i jednoznacznie stanowi o sposobie (trybie) ustalania wysokości rocznego wynagrodzenia z tytułu ustanowionych służebności przesyłu, w tym także przewidując uprawnienia Pozwanej do weryfikacji zgodności ze stanem faktycznym oświadczeń Powoda o wysokości zadeklarowanego w danym roku podatkowym podatkach i opłatach od części nieruchomości, na których wykonywana jest służebność przesyłu przez Pozwaną;

d)  art. 65 § 1 i 2 KC w zw. z art. 354 § 1 KC przez błędną wykładnię łączących Strony umów i przyjęcie, że powód deklarując stawki podatku w najwyższej wysokości, bez wyraźnej podstawy prawnej do zmiany dotychczasowego zachowania w tym zakresie i złożenie deklaracji w dowolnej wysokości, wbrew wyraźnemu i jednoznacznemu stanowisku Pozwanej i w inny sposób niż dotychczas wynikający ze stosowania łączących strony umów, to Powód wykonał swoje zobowiązania prawidłowo i w granicach wyznaczonych ww. przepisem, co z kolei zdaniem Sądu uprawnia Powoda do dochodzenia wynagrodzenia cywilnoprawnego od Pozwanej w wysokości tak dowolnie i bez podstawy prawnej zadeklarowanej stawce podatkowej;

e)  art. 39a ust. 2 Ustawy o lasach poprzez jego błędną wykładnię, skutkującą przyjęciem, iż każda należność podatkowa zadeklarowana i uregulowana przez Powoda wprost stanowi wartość należnego Powodowi wynagrodzenia od Pozwanej, podczas gdy prawidłowa (systemowa) wykładnia tego przepisu powinna doprowadzić do wniosku, iż Powodowi jest należne wynagrodzenie tylko w wysokości prawidłowo zadeklarowanych i uregulowanych podatków, a nadpłatę nieprawidłowo zadeklarowanego podatku Powód może odzyskać od organu podatkowego w postępowaniu podatkowym, a nie w postępowaniu cywilnym od Pozwanej.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wniosła:

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku w punktach 1 , 3 i 4 i w tym zakresie oddalenie powództwa;

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu w postępowaniu przed

Sądami I i II instancji, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości stawki minimalnej przewidzianej w obowiązujących przepisach za I i II instancję oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o:

1.  oddalenie apelacji;

2.  zasądzenie od pozwanej (...) sp. z o. o. kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej według norm prawem przepisanych;

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.

Skarżący zarzucił w apelacji szereg przepisów zarówno prawa procesowego jak i prawa materialnego.

Analiza tych zarzutów pozwala na stwierdzenie , że zasadniczo dotyczą one wykładni postanowień umowy służebności przesyłu dotyczących wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości będących w zarządzie powoda.

Żaden z zarzutów podniesionych w apelacji nie okazał się uzasadniony.

Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia w sprawie i dokonał ich trafnej oceny. Nie było podstaw do uznania naruszenia przez ten Sąd dyrektyw art. 233 k.p.c. Podkreślenia wymagało, że zarzuty apelacji, w istocie sprowadziły się do polemiki z dokonanymi przez Sąd Okręgowy ustaleniami i krytyki przeprowadzonej przez ten Sąd oceny ustalonych faktów w odwołaniu do argumentów prezentowanych przez pozwanego w toku procesu przed tym Sądem.

Należało zgodzić się z Sądem I instancji co do tego, że ustalony w sprawie stan faktyczny zasadniczo nie był między stronami sporny. Jedyna okoliczność, która różniła stanowiska stron w procesie dotyczyła obowiązywania umów ramowej i wykonawczych po ustaleniu służebności przesyłu na nieruchomościach pozostających w zarządzie powoda. Powód twierdził, że w odniesieniu do nieruchomości, których dotyczyło roszczenie, umowy te w spornym czasie już nie obowiązywały, albowiem wobec tych nieruchomości ustanowiono służebność przesyłu, a pozwany konsekwentnie stał na stanowisku, że obowiązywały, albowiem służebności nie zostały ustanowione w odniesieniu do wszystkich nieruchomości, których umowy te dotyczyły. Podniesione przez Sąd Okręgowy argumenty, przemawiające za uznaną przez ten Sąd trafnością stanowiska strony powodowej, Sąd Apelacyjny w całości podziela, bez potrzeby ponownego powoływania ich w tym miejscu.

Poza tym wskazać należy , że przepis art. 233 § 1 k.p.c. dotyczy oceny wiarygodności i mocy zgromadzonych w sprawie dowodów. Zarzuty pozwanej tych kwestii nie obejmują. Stan faktyczny był między stronami, co już wyżej wskazano ,bezsporny, a przedstawiony materiał dowodowy wzajemnie niekwestionowany. Skarżący nie kwestionuje też żadnego z ustalonych faktów, które są odwzorowaniem postanowień zawartych w pisemnych umowach stron. Spór dotyczył wyłącznie wykładni umowy co do obowiązków stron, zatem wniosków prawnych Sąd pierwszej instancji. Są to kwestie z zakresu prawa materialnego, a nie procesowego.

Oczywiste jest natomiast, że do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może dojść w związku z „art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. i art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 84 i 217 oraz art. 178 Konstytucji, a także art. 39 a ust.2 Ustawy o lasach, poprzez błąd w ustaleniach faktycznych i błędną wykładnię zawartych umów”. Żaden z powołanych przepisów prawa materialnego nie dotyczy bowiem oceny dowodów.

Nieuzasadniony jest zarzut art. 227, art. 228 § 2 oraz art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny stwierdza, że dla wykładni oświadczeń woli stron z roku 2014 nie mogło mieć wpływu stanowisko ustawodawcy wyrażone cztery lata później. Zauważyć przy tym trzeba, że wprowadzenie zmian w prawie co do opodatkowania gruntów oddanych przedsiębiorstwom przesyłowym do korzystania w zakresie służebności przesyłu było dostrzeżeniem jednolitej linii orzecznictwa sądów administracyjnych i potrzebą ingerencji – wyłącznie na przyszłość – zapobiegającej zrównania tych gruntów z oddanymi na prowadzenie działalności gospodarczej. Ustawodawca nie zdecydował się na żaden rodzaj ingerencji w podatki już zapłacone, czy należne przed rokiem 2019.

Nieuzasadniony jest zarzut naruszenia art. 327 1 k.p.c.

Uzasadnienie Sądu Okręgowego zarówno wskazuje podstawę faktycznej rozstrzygnięcia: fakty, które sąd uznał za udowodnione, dowody, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, jak i wyjaśnienia podstawę prawną wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

I wreszcie nieuzasadnione są zarzuty dotyczące naruszenia art. 65 k.c.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego , że w momencie podpisania umowy o służebności przesyłu poprzednie umowy w tym ramowa umowa o współpracy przestały obowiązywać dal tych nieruchomości co do których umowa o służebności przesyłu została podpisana.

Bez wątpienia § 12 ust 2 umowy ramowej, który zakładał, że „umowa ta została zawarta na czas określony, niezbędny do ustanowienia służebności przesyłu dla wszystkich gruntów objętych „umowami wykonawczymi” i wygasa z chwilą ustanowienia ostatniej służebności”, nie mógł wobec treści § 1 ust. 3 tej umowy, w którym strony postanowiły, że do czasu ustanowienia służebności przesyłu, zasady i warunki współdziałania pomiędzy stronami określać będzie ramowa umowa o współpracy oraz zawarte w jej wykonaniu umowy wykonawcze, stanowić dowodu na złożenie zgodnego oświadczenia woli w przedmiocie obowiązywania umowy ramowej i umów wykonawczych do dnia ustanowienia służebności przesyłu w odniesieniu do tych nieruchomości, co do których służebność już ustanowiono.

Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości, co do tego, że umowa ramowa obowiązywała strony do czasu ustanowienia ostatniej służebności, tak jak wynika z umowy, ale zawsze w odniesieniu do tych nieruchomości, co do których służebność taka jeszcze nie została ustanowiona.

29 października 2014 r. powód w formie aktu notarialnego ustanowił na rzecz pozwanej i jej następców prawnych służebność przesyłu na nieruchomościach pozostających w zarządzie powoda, a szczegółowo określonych w treść aktu notarialnego, polegającą na znoszeniu istnienia posadowionych na nieruchomościach obciążonych linii i urządzeń elektroenergetycznych oraz prawie do korzystania z nieruchomości obciążonych w zakresie niezbędnym do dokonywania prac eksploatacyjnych, konserwacji, remontów, modernizacji, usuwania awarii oraz przebudowy i rozbudowy linii i urządzeń elektroenergetycznych, określonych treścią aktu notarialnego, wycince drzew bądź krzewów lub ich podkrzesywaniu w zakresie niezbędnym dla utrzymania linii i urządzeń elektroenergetycznych w należytym stanie celem uniknięcia zagrożenia dla funkcjonowania tych linii i urządzeń wraz z prawem wejścia i wjazdu na teren odpowiednim sprzętem przez pracowników pozwanej, jaj następców prawnych oraz przez wszystkie inne podmioty i osoby, którymi pozwana posługuje się w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (§ 56).

Strony postanowiły, że z tytułu ustanowienia służebności przesyłu na rzecz pozwanej dla linii i urządzeń elektroenergetycznych stanowiących jej własność, zabudowanych na gruntach pozostających w zarządzie powoda, powodowi przysługuje wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat poniesionych przez powoda od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem nieruchomości służebnością przesyłu. Powierzchnia tej nieruchomości określona została w załączniku do aktu notarialnego (§57 ust. 1).

Zgodnie z ustaleniami stron wynagrodzenie miało być płatne corocznie z dołu w okresach kwartalnych, na podstawie faktur VAT wystawionych przez powoda, przy czym, zgodnie z postanowieniami aktu, wynagrodzenie kwartalne stanowi 1/4 wynagrodzenia rocznego (§57 ust. 2).

W umowie służebności zaakcentowano więc w § 57 ust. 1 związek wynagrodzenia z wysokością opłat i podatków uiszczonych przez powoda, a nie – jak we wcześniejszych umowach – z kategorią gruntów wynikających z ewidencji.

W § 57 ust. 5 umowy służebności strony wskazały, że wysokość rocznego wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu ustalana będzie na podstawie oświadczenia powoda o wysokości zadeklarowanych w danym roku podatkowym podatkach i opłatach. Pozwanej przyznano wyłącznie prawo do kontroli tego oświadczenia ze stanem faktycznym, a nie prawnym, nie przewidziano jednak skutków i trybu uwzględnienia zastrzeżeń pozwanej. W szczególności nie stwierdzono, że zastrzeżenia pozwanej są dla powoda wiążące.

Szczegółowo natomiast uregulowano procedurę w przypadku ingerencji organu podatkowego, której efektem mogło być nałożenie obowiązku podatkowego na pozwaną lub skorygowania deklaracji podatkowej powoda. Te postanowienia umowy korespondują z regulacjami umowy ramowej i umowy wykonawczej.

Z tej szczegółowej regulacji, w ocenie Sądu Apelacyjnego wynika, że przy każdej z zawieranych umów strony miały świadomość, że kwestia opodatkowania gruntów pod urządzeniami przesyłowymi nie jest jednoznaczna i to zarówno co do stawki podatku, jak i jego płatnika. Wątpliwości te były widoczne w późniejszym orzecznictwie sądów administracyjnych. Kwestia osoby płatnika definitywnie została rozstrzygnięta dopiero uchwałą 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z 9 grudnia 2019 r. w sprawie II FPS 3/19 (ONSAiWSA 2020/2/12). Orzecznictwo co do stawki podatku zaczęło się natomiast stabilizować począwszy od czerwca 2016 r. Do roku 2018 NSA wydał co najmniej 10 wyroków stwierdzających, że na podstawie art. 2 ust. 2 ustawy z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach (tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r., nr 121, poz. 844 z późn. zm.) grunty znajdujące się pod pasami technicznymi, pod napowietrznymi liniami energetycznymi, są gruntami zajętymi na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie przesyłu przez przedsiębiorstwo energetyczne energii elektrycznej, a tym samym stosownie do treści art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a tej ustawy podlegają opodatkowaniu najwyższymi stawkami podatku od nieruchomości (zob. wyroki NSA: z 9 czerwca 2016 r. – II FSK 1156/14, II FSK 1157/14 i II FSK 1238/14; z 17 czerwca 2016 r. – II FSK1315/14, II FSK 1391/14, II FSK 1392/14 i II FSK 1387/14; z 4 lipca 2017 r., II FSK 1541/15; z 11 sierpnia 2017 r., II FSK 2177/15; z 15 listopada 2017 r., II FSK 795/07).

Postanowienia § 57 ust. 7 chroniły pozwaną na wypadek, gdyby organ podatkowy wydał decyzję administracyjną określającą pozwaną jako zobowiązaną z tytułu podatku od gruntów podlegających służebności przesyłu. W § 57 ust. 8-10 strony przewidywały, że wysokość zadeklarowanego i zapłaconego przez powoda podatku może być zakwestionowana przez organ podatkowy i wskazały obowiązki stron w takim przypadku.

Jednak w żadnym punkcie umowy strony nie określiły stawki, według której powód był zobowiązany deklarować i płacić podatek.

Odwołanie się do umów zawartych wcześniej – ramowej i wykonawczej – jest chybione z kilku względów. Umowy te, co właściwie wykazał Sąd Okręgowy, przestały obowiązywać z chwilą ustanowienia służebności przesyłu. Ustalone w nich warunki wynagrodzenia zostały zastąpione § 57 umowy o ustanowienie służebności przesyłu.

Nie ma podstaw aby zakładać, że wolą stron było trwałe poprzestanie na stawkach właściwych do kategorii gruntów ujawnionych w ewidencji, skoro, co wyżej wykazano, strony jednoznacznie odstąpiły od sformułowań zawartych w umowach ramowej i umowach wykonawczych.

Błędnie pozwany wskazuje, że powód miał obowiązek przed ustaleniem wysokości podatku wyczerpać drogę administracyjną. Z umowy stron wynika, że taki obowiązek istniał wyłącznie w sytuacji, gdyby zmiana opodatkowania wynikała z decyzji administracyjnej, co w sprawie nie miało miejsca. Powód nie miał też obowiązku umownego uzgadniania z pozwanym rodzaju zobowiązania podatkowego, jaki zostanie przez niego zadeklarowany właściwym organom, a jedynie poinformowania go o treści zgłoszonych deklaracji.

Pomijając już niedopuszczalność doprowadzenia przez tego rodzaju „uzgodnienie” do naruszenia przepisów prawa podatkowego o charakterze ius cogens, to takiej, postulowanej przez Sąd Okręgowy interpretacji wzajemnych obowiązków stron, przeczy treść regulujących to zagadnienie postanowień § 57 ust. 5 umów o ustanowienie służebności.

Zgodnie z § 57 ust 5 umowy o służebności o treści deklaracji podatkowych pozwany zostanie powiadomiony do dnia 15-go lutego każdego roku kalendarzowego, podczas gdy same deklaracje podatkowe musiały być złożone najpóźniej do dnia 15 –go stycznia (por. art. 6 ust. 5 pkt. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o podatku leśnym, Dz. U. 2019.888), bądź do 31-go stycznia (por. art. 6 ust. 9 pkt. 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych, Dz. U. 2019.1170) każdego roku podatkowego.

W praktyce uprawnienia pozwanego w omawianym przedmiocie mogły się zatem ograniczać, tak jak to zresztą zapisano w postanowieniach § 57 ust. 5 in fine umów o ustanowieniu służebności, wyłącznie do sprawdzenia złożonych deklaracji pod względem ich zgodności z faktycznym stanem nieruchomości zajętych pod linie przesyłowe.

Postanowienia umowne w tym zakresie zdeterminowane były przy tym treścią bezwzględnie obowiązującego przepisu art. 39 a ust. 2 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (ob. tekst jedn. Dz.U.2021.1275).

Zgodnie z jego brzmieniem „wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się przesyłaniem lub dystrybucją energii elektrycznej ustala się w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat ponoszonych przez Lasy Państwowe od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem służebnością”.

Analogicznej treści postanowienia określające wysokość należnego powodowi wynagrodzenia zostały wprowadzone do zawartych między stronami umów o ustanowienie służebności przesyłu (§ 57).

Jakkolwiek w umowach nie określono tego expressis verbis, niemniej oczywiste musiało być, że przez „poniesione przez nadleśnictwo podatki i opłaty” należy rozumieć należności publicznoprawne, jakie właściciel nieruchomości jest zobowiązany ponosić na podstawie obowiązujących przepisów prawa podatkowego (art. 56 kc).

Nie do przyjęcia jest zatem forsowana przez pozwanego koncepcja, zgodnie z którą, czy to na podstawie wykładni oświadczeń woli (art. 65 kc), czy też na podstawie innych okoliczności, w tym np. dotychczasowej praktyki, należy wnioskować, że powinnością po stronie powoda było deklarowanie organom podatkowym, także w 2018 r. uiszczania od gruntów zajętych pod służebności podatku leśnego, a nie podatku od nieruchomości gruntowych związanych z działalnością gospodarczą.

Zgodnie z art. 65 § 1 k.c., oprócz kontekstu językowego, przy interpretacji oświadczenia woli powinno się brać pod uwagę także okoliczności złożenia oświadczenia woli, czyli tzw. kontekst sytuacyjny, na który składają się w szczególności dotychczasowe doświadczenia stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 4 lipca 1975 r., III CRN 160/75, OSPiKA 1977, nr 1, poz. 6). Z art. 65 § 2 k.c. wynika też nakaz kierowania się przy wykładni umowy jej celem (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 11 września 1997 r., III CZP 39/97, OSNC 1997, nr 12, poz.191). Nie jest konieczne, aby był to cel uzgodniony przez strony, wystarcza – przez analogię do art. 491 § 2, art. 492 i art. 493 k.c. - cel zamierzony przez jedną stronę, który jest wiadomy drugiej.

Z umowy zawartej przez strony wynika, że pozwana zobowiązana jest do zapłacenia powodowi wynagrodzenia obliczonego corocznie w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat, ponoszonych przez powoda od części nieruchomości, z której jego korzystanie jest ograniczone w związku z wykonywaniem przez pozwaną uprawnień składających się na służebność przesyłu. Nie wynika z tego ustalenia, żeby uzgodnienia stron dotyczyły konkretnego rodzaju podatku, którym powód będzie obciążony. Wezwanie pozwanej do zapłacenia wynagrodzenia w wysokości odpowiadającej stawce podatku od nieruchomości, zamiast stawce podatku leśnego, skoro powód odprowadził od gruntów zajętych przez pozwaną podatek w stawce właściwej dla podatku od nieruchomości, nie pozostaje w oczywistej kolizji z postanowieniem umownym i trudno je też uznać za jednostronną zmianę warunków umowy. W takim działaniu powoda nie sposób też dostrzec nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.).

Sąd Okręgowy nie naruszył art. 87 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który wskazuje na źródła powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej.

Bez wątpienia źródłem powszechnie obowiązującego prawa w Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia, a nakładanie podatków i innych danin publicznych, określanie podmiotów opodatkowania i stawek podatkowych następuje w drodze ustawy

Wbrew wywodom skarżącej nie ma podstaw do uznania, że Sąd pierwszej instancji ustalił obowiązek podatkowy powoda na podstawie linii orzecznictwa. Sąd Okręgowy bowiem w ogóle nie wypowiadał się co do wysokości należnego od objętych sporem gruntów podatku, słusznie wskazując, że nie ma w tym zakresie kognicji. Z tych samych względów Sąd pierwszej instancji nie mógł naruszyć art. 217 Konstytucji, który dotyczy reguł nakładania podatków.

Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku w żaden sposób nie wynika też, aby Sąd Okręgowy podważał zasadę nadrzędności Konstytucji, wynikającą z jej art. 8.

Nie sposób też przypisać powodowi naruszenia wynikającego z art. 354 kc obowiązku lojalnego w stosunku do kontrahenta wykonywania zawartych umów o ustanowieniu ograniczonych praw rzeczowych.

Pomijając już, że istotę sporu w sprawie stanowi nie sposób wykonania przez powoda zobowiązania, ale jego treść, to stanowisko takie jest wynikiem niewłaściwej wykładni powołanej normy prawnej i w realiach sprawy nie znajduje uzasadnienia.

Nie ma bowiem podstaw do przyjęcia, aby powód miał obowiązek kierować się swoistą lojalnością wobec pozwanego, co miałoby polegać na dbałości przede wszystkim o ochronę jego interesów ekonomicznych, kosztem realizowania w sposób prawidłowy swoich powinności jako płatnika należności publicznoprawnych.

Przy czym zwrócić należy uwagę iż, wbrew zarzutom formułowanym przez pozwanego, w wielu sprawach poszczególne jednostki L. (...) próbowały w postępowaniach administracyjnych podważać obciążanie ich, w tym za lata poprzedzające rok 2018, z tytułu posiadania nieruchomości zajętych pod linie przesyłowe podatkiem od nieruchomości wykorzystywanych na cele gospodarcze.

Wszystkie te sprawy ostatecznie zakończyły się niepomyślnie dla L. na etapie postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, co dotyczy także orzeczeń wydanych przez Wojewódzki 󠅻Sąd Administracyjny we Wrocławiu, na które powoływał się pozwany (por. np. wyroki NSA: z dnia z dnia 20 maja 2020 r. w sprawie II FSK 416/20, LEX nr 3065132, z dnia 17 czerwca 2020 r. w sprawie II FSK 619/20, LEX nr 3064945, z dnia 20 stycznia 2021 r. w sprawie III FSK2588/21, LEX nr 3113006, z dnia 26 stycznia 2021 r. w sprawie III FSK 2590/21, LEX nr 3113082, z dnia 19 sierpnia 2021 r. w sprawie III FSK 3877/21, LEX nr 3229032 itp.).

Najistotniejsze znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miały ustalenia oparte na treści umowy przesyłu łączącej strony. Istotne jest jednak i to, że wynagrodzenie dla powoda jako właściciela nieruchomości za jej obciążenie służebnością przesyłu na rzecz pozwanej nie zostało wynegocjowane przez strony swobodnie, w warunkach rynkowych, lecz określone stosownie do art. 39a ustawy z 28 września 1991 r. o lasach (tekst jedn. Dz.U. 2020 r. poz. 1463)

Roszczenie takie znajdowało zatem oparcie zarówno w treści art. 39a ust. 2 ustawy o lasach, jak w literalnym brzmieniu postanowień łączących strony umów o ustanowieniu służebności przesyłu (§ 57 ust. 1 – 4 umowy).

Zgodnie zatem z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 kc, art. 232 zd. 1 kc) pozwany, chcąc podważyć zasadność powództwa, winien był wykazać (udowodnić), że złożenie przez powoda za rok 2018 r. deklaracji podatkowych od nieruchomości zajętych pod linie przesyłowe, w postaci zgłoszenia ich jako grunty wykorzystywane dla celów gospodarczych, było bezzasadne, a w rzeczywistości podlegały one zgłoszeniu jako podlegające podatkowi leśnemu.

Oczywiste jest, że tak określonemu obowiązkowi dowodowemu pozwany w sprawie nie podołał.

Jak słusznie bowiem podnosi strona powodowa, w decyzjach organów podatkowych oraz orzecznictwie sądów administracyjnych ukształtowała się jednolita wykładnia, zgodnie z którą grunty, o jakich mowa, w 2018 r. podlegały zgłoszeniu i opodatkowaniu jako grunty związane z działalnością gospodarczą, na podstawie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (oprócz powołanych wyżej orzeczeń zob. też wyrok NSA z dnia 24 września 2019 r. w sprawie II FSK 1368/19, LEX nr 2740231 a także uzasadnienie do uchwały 7 sędziów NSA z dnia 9 grudnia 2019 r. w sprawie II FPS 3/19, LEX nr 2755594).

Przy tym, wbrew poglądowi pozwanego, w orzecznictwie przesądzono również, że prawidłowości takiej wykładni nie podważa wejście w życie ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o podatku leśnym (Dz. U. 2018 r. 1588), w której ustawodawca zdecydował o podleganiu omawianych gruntów wyłącznie opodatkowaniu podatkiem leśnym (zob. np. w/w wyrok NSA z dnia 19 sierpnia 2021 r. w sprawie III FSK 3877/21).

W tej sytuacji przyjąć należy, że zadeklarowanie przez powoda co do przedmiotowych nieruchomości opodatkowania ich podatkiem od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a następnie obciążenie równowartością tych należności pozwanego z tytułu wynagrodzenia za korzystanie ze służebności przesyłu, było zgodne z przepisami prawa oraz postanowieniami zawartych umów o ustanowienie tego ograniczonego prawa rzeczowego.

Dodać można, że prawidłowość tego rodzaju stanowiska znalazła także potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2020 r. w sprawie II CSK 130/20, LEX nr 3081790).

Pozwany nie kwestionował faktu poniesienia przez powoda (opłacenia) zobowiązań podatkowych w wysokości podanej w pozwie oraz prawidłowości ich naliczenia z punktu widzenia powierzchni gruntów zajmowanych pod linie przesyłowe objęte umowami o ustanowienie służebności przesyłu.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy trafnie uznał, że podstawę obciążenia pozwanego należnością za służebność przesyłu, za okres ujęty w pozwie, stanowią postanowienia umowy z dnia 27 października 2014 roku. Strony nie spierały się co do tego, że kwotę wynagrodzenia, zgodnie z umową o ustanowienie służebności przesyłu stanowić miała kwota w wysokości odpowiadająca wartości podatków i opłat rzeczywiście poniesionych przez Nadleśnictwo od części nieruchomości, z której korzystanie było ograniczone w związku z jej obciążeniem służebnością przesyłu. Nie było też sporu, co do tego, że powód kwotę dochodzoną z tego tytułu w pozwie, uiścił.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił.

O kosztach postepowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w z. z art. 108§ 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r o w sprawie opłat za czynności radców prawnych( Dz.U. z 2018 r poz. 265).

Małgorzata Goldbeck-Malesińska Ryszard Marchwicki Jacek Nowicki

"Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej) jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym"

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Ryszard Marchwicki,  Małgorzata Goldbeck-Malesińska
Data wytworzenia informacji: