I ACa 434/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2025-07-07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 lipca 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Ryszard Marchwicki
Protokolant: st.sekr.sąd. Katarzyna Kaczmarek
po rozpoznaniu w dniu 7 lipca 2025 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa K. K. i A. K.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 5 grudnia 2022 r. sygn. akt XII C 1062/22
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powodów 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności powyższej kwoty, poczynając od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do dnia zapłaty.
Ryszard Marchwicki
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 4 maja 2022 r. przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W., powód ad 1 K. K. i powódka ad. 2 A. K. domagali się:
1. ustalenia, że umowa kredytu nr (...) z dnia 25 stycznia 2007 r. zawarta pomiędzy K. K. i A. K. a pozwaną jest nieważna,
2. zasądzenia od pozwanej na rzecz powodów następujących kwot:
- 285.353,61 zł z tytułu nienależnie uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych,
- 13.516,84 zł z tytułu nienależnie uiszczonych opłat około kredytowych,
wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty,
ewentualnie:
3. ustalenia bezskuteczności postanowień umowy kredytu wskazanych w następujących zapisach umownych (§ 1 ust. 3, § 1 ust. 3a, § 3 ust. 3, § 7 ust. 1, § 11 ust. 1-2, 5-6, § 20 ust. 1-2, § 26 ust. 1 i § 30),
4. ustalenia, iż umowa kredytu jest umową kredytu złotowego, pozbawioną mechanizmu indeksacji i oprocentowaną zgodnie z § 1 ust. 8 umowy kredytu,
5. zasądzenia od pozwanej na rzecz powodów nadpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następnego po doręczeniu pozwanej odpisu pozwu do dnia zapłaty,
6. zasądzenia od pozwanej na rzecz każdego z powodów zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w potrójnej wysokości z uwagi na zawiłość sprawy i znaczny nakład pracy pełnomocnika oraz zwrotu opłaty skarbowej uiszczonej od złożonego pełnomocnictwa wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocniania się wyroku do dnia zapłaty.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanej solidarnie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 5 grudnia 2022 r Sąd Okręgowy w Poznaniu:
1. Ustalił, że umowa zawarta pomiędzy powodami a pozwanym (uprzednio (...) Bank SA w W. w dniu 25 stycznia 2007 r. nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF jest nieważna
2. Zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 298.870,45 zł (dwieście dziewięćdziesiąt osiem tysięcy osiemset siedemdziesiąt złotych 45/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 10 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty,
3. Zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 11.834,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia prawomocności wyroku do dnia zapłaty tytułem kosztów procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany który zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1, naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść zaskarżonego Wyroku, tj.:
a) art. 233 § 1 w zw. z art. 299 KPC, poprzez oparcie ustaleń faktycznych na zeznaniach Strony Powodowej w zakresie, w jakim były one niewiarygodne i sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz dokumentacją kredytową i innymi dokumentami zgromadzonymi w sprawie, co miało wpływ na rozstrzygnięcie, ponieważ doprowadziło Sąd I instancji do nieprawidłowych ustaleń faktycznych opisanych poniżej, które doprowadziły Sąd I instancji do przekonania po pierwsze, o nieważności Umowy z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, oraz, po drugie, o abuzywności spornych postanowień, w oparciu o co Sąd I instancji stwierdził bezpodstawne wzbogacenie po stronie Pozwanego i zasądził zwrot rzekomo nienależnych świadczeń na rzecz Strony Powodowej:
b) art. 227 KPC w zw. z 233 § 1 KPC w zw. z art. 327^ § 1 KPC, poprzez błędną ocenę części dowodów z dokumentów i niepoczynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych, co w szczególności dotyczy Ekspertyzy prof. A. R. „Tabela Kursowa(...) - metodyka oraz analiza porównawcza” (zapisana na załączonej do odpowiedzi na pozew płyty CD), mimo iż mają one znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, ponieważ dowodzą, że Pozwany nie mógł dowolnie kształtować publikowanych kursów CHF/PLN oraz w przedmiotowej sprawie nie doszło do spełnienia przesłanki braku zgodności z zasadami współżycia społecznego oraz dobrymi obyczajami, a także nie doszło do spełnienia przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta, co z powołanych dokumentów wynika, a do czego Sąd I instancji się nie odniósł. Naruszenie to miało wpływ na rozstrzygnięcie, ponieważ w oparciu o zarzut abuzywności Sąd stwierdził nieważność Umowy i zasądził zwrot rzekomo nienależnych świadczeń na rzecz Strony Powodowej, Jak również doprowadziło Sąd do niezasadnego twierdzenia, że wysokość świadczeń Strony Powodowej nie została określona w Umowie, wskutek czego Sąd stwierdził nieważność Umowy jako sprzecznej z ustawą;
c) art. 233 § 1 KPC przez dokonanie sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, pozbawionej wszechstronnego i obiektywnego rozważenia całości materiału dowodowego i wyciągnięcie na tej wadliwej podstawie bezpodstawnych i niezgodnych z rzeczywistym stanem faktycznym wniosków leżących u podstaw Wyroku, w szczególności przez:
(1) bezpodstawne przyjęcie, że Pozwany miał możliwość dowolnego, arbitralnego ustalania poziomu publikowanych kursów walutowych, podczas gdy Umowa zawiera odesłanie do Tabeli Kursów Walut Obcych, publikowanej przez Pozwanego, która z definicji musi zawierać kursy na poziomie rynkowym. Stosunek prawny pomiędzy stronami (którego treść wyznacza nie tylko literalna treść Umowy), na dzień zawarcia Umowy, przewidywał obowiązek ustalania kursów na poziomie rynkowym, a jego treść wykluczała dowolność ustalania kursów przez Pozwanego. Podkreślić należy przede wszystkim, że samo odesłanie do tabeli kursowej publikowanej przez bank, przedsiębiorcę działającego na rynku regulowanym, publikującego kursy w oparciu o normę ustawową (art. 111 ust. 1 pkt. 4 Prawa Bankowego), podlegającego (również w zakresie publikowania kursów walut) nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego), eliminuje możliwość dowolnego ustalania kursów na potrzeby wykonania Umowy. Niezależnie od powyższego, § 2 Regulaminu obowiązującego od kwietnia 2009 r. przewidywał przesłanki, ustalania kursów walut przez Bank. Pozwany podkreśla, że wykazana przez
Pozwanego okoliczność braku dowolności Pozwanego w zakresie publikowania kursów walut, stanowi dowód przemawiający za tezą, że Pozwany, w świetle kwestionowanych postanowień Umowy, odsyłających do publikowanej na podstawie określonych przepisów prawa, ustalonych zwyczajów oraz zasad kontrolowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego, nie mógł ustalać świadczeń Strony Powodowej w sposób dowolny, a Umowa przewidywała mechanizm ustalenia wysokości świadczeń w przyszłości;
{ii) bezpodstawne przyjęcie, że Pozwany nie pouczył Strony Powodowej w należyty sposób o związanych z Umową ryzykach, podczas gdy dokumentacja kredytowa zawiera oświadczenia Strony Powodowej złożone po przedstawieniu stosownych materiałów i pouczeń, a sama treść tych oświadczeń wskazuje na ryzyka związane z Umową, w szczególności ryzyko kursowe, a udzielanie szczegółowych pouczeń było obowiązkiem pracowników i przedstawicieli (pośredników) Banku, co przekazywano im na szkoleniach:
{ (...)) bezpodstawne przyjęcie, że Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez Pozwanego wzorca umownego, co do zasady bez możliwości negocjacji jej treści w zakresie istotnych postanowień, podczas gdy:
(a) Strona Powodowa, wypełniając wniosek kredytowy i wskazując kwotę kredytu, jednocześnie zawnioskował o kwotę w PLN oraz zaznaczył jako walutę kredytu (...)'' co oznacza, po pierwsze, że negocjowano z pewnością co najmniej te parametry kredytu, jak również, że to z warunków zawnioskowanych przez Strony Powodowej (kwota w PLN
- kredyt w CHF) wynikała konieczność wprowadzenia mechanizmu indeksacji (waloryzacji) do Umowy;
(b) możliwe było zawarcie Umowy bez spornych postanowień. Strona Powodowa miała zdolność kredytową dla zaciągnięcia zobowiązania w PLN (tj. bez klauzul waloryzacyjnych) i zaproponowano jej taką umowę;
(c) strony indywidualnie uzgodniły treść Harmonogramu spłat, stanowiącego załącznik do Umowy, w którym wskazana była wysokość kwoty kredytu oraz wartość rat wyrażona w walucie CHF - rzeczywisty wpływ Strony Powodowej wyrażał się w szczególności w wyborze dnia uruchomienia kredytu, co było równoznaczne z wyborem kursu zastosowanego do przeliczeń,
co miało wpływ na rozstrzygnięcie, ponieważ doprowadziło Sąd i instancji do bezpodstawnego wniosku, że sporne klauzule byty sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, nie były indywidualnie uzgodnione oraz sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interes Strony Powodowej, w konsekwencji były abuzywne, a w oparciu o zarzut abuzywności Sąd stwierdził nieważność Umowy, względnie że Umowa jest nieważna jako sprzeczna z ustawą:
2. naruszeniu przepisów prawa materialnego, a to:
w zakresie stwierdzenia nieważności z uwagi na sprzeczność z ustawą tub zasadami współżycia społecznego:
a) art. 111 ust. 1 pkt. 4 Prawa bankowego^ w zw. z art. 56 KC, w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 Prawa bankowego w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. zmieniającej ustawę Prawo bankowe^, poprzez ich niezastosowanie i ocenę, że Pozwany rzekomo mógł dowolnie ustalać kursy walut stosowane do przeliczeń, czego skutkiem miałaby być nieważność Umowy, podczas gdy samo odesłanie do konkretnych kursów publikowanych przez bank, skutkuje koniecznością stwierdzenia, że treść stosunku prawnego pomiędzy stronami eliminuje możliwość stosowania dowolnie ustalonych kursów, a ponadto, stosownie do ustawy antyspreadowej, nawet gdyby strony nie ustaliły mechanizmu wyznaczania wysokości świadczeń wystarczająco precyzyjnie, czemu Pozwany zaprzecza, skutkiem tego winno być uzupełnienie stosunku prawnego zgodnie z postanowieniami ustawy antyspreadowej, ale nie nieważność mechanizmu waloryzacji kredytu, a tym bardziej nie nieważność Umowy;
b) art. 353^ KC w zw, z art. 358^ § 2 i 5 KC, w zw. z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego poprzez ich nieprawidłową wykładnię i w konsekwencji stwierdzenie sprzeczności postanowień Umowy regulujących waloryzację z powołanymi przepisami;
c) art. 58 § 1 KC poprzez jego niezasadne zastosowanie i stwierdzenie, że Umowa stanowiła czynność prawną sprzeczną z ustawą, a w konsekwencji stwierdzenie jej nieważności:
d) art. 353^ KC poprzez jego błędną wykładnię i stwierdzenie, że Umowa sprzeciwia się zasadom współżycia społecznego, a w konsekwencji stwierdzenie jej nieważności;
e) art. 58 § 2 KC poprzez jego niezasadne zastosowanie i stwierdzenie, że Umowa stanowiła czynność prawną sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, a w konsekwencji stwierdzenie jej nieważności:
f) art. 58 § 3 KC w zw. z art. 58 § 1 KC in fine, poprzez ich błędne zastosowanie (względnie niezastosowanie, w zakresie wskazanych tam wyjątków) i niezasadne stwierdzenie, że nieważność części czynności prawnej (klauzul waloryzacyjnych w zakresie, w jakim odsyłają do Tabeli Kursów Walut Obcych Pozwanego), skutkuje nieważnością całej Umowy, pomimo, że bez spornych postanowień Umowa i tak zostałaby zawarta, kwestia konkretnie wykorzystywanej Tabeli Kursowej miała znaczenie wtórne, drugorzędne, wobec zgodnego celu stron Umowy, jakim było zawarcie umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem CHF:
w zakresie stwierdzenia nieważności z uwagi na bezskuteczność klauzul waloryzacyjnych:
g) art. 385^ § 1 w zw. z § 3 KC przez błędną wykładnię art, 385^ § 1 KC i niezastosowanie art. 385^ § 3 KC, i w konsekwencji bezpodstawne przyjęcie, że sporne klauzule nie były indywidualnie uzgodnione, podczas gdy Strona Powodowa miała rzeczywisty wpływ na te postanowienia, w rozumieniu art. 385^ § 3 KC;
h) art. 385^ § 1 KC poprzez jego błędną wykładnię i bezpodstawne przyjęcie, że sporne postanowienia spełniają przesłanki abuzywności, w szczególności że są (1) niejednoznaczne (2) sprzeczne z dobrymi obyczajami i (3) rażąco naruszają interes konsumenta;
i) art. 385^ § 2 KC poprzez jego niezastosowanie i bezpodstawne przyjęcie, że z powodu wyeliminowania z treści Umowy klauzul waloryzacyjnych, Umowa ta jest nieważna, podczas gdy nawet, gdyby stwierdzić bezskuteczność spornych klauzul, Umowa powinna obowiązywać w pozostałym zakresie;
j) art. 6 w zw. z art, 385^ § 1 i 4 KC, poprzez ich błędną wykładnię i stwierdzenie, że na Pozwanym spoczywa ciężar udowodnienia, że postanowienia określające główne świadczenia stron zostały sformułowane w sposób zgodny z art, (...)'' § 1 KC, ewentualnie przez ich błędne zastosowanie i stwierdzenie, że Pozwany nie wykazał, iż postanowienia określające główne świadczenia stron zostały sformułowane w sposób zgodny z art. 385^ § 1 KC;
w zakresie całości uzasadnienia Wyroku:
k) art. 65 § 1 i 2 KC w zw. z art. 56 KC poprzez jego niezastosowanie i ocenę oświadczeń woli złożonych przez strony Umowy wyłącznie na podstawie literalnego brzmienia postanowień Umowy, bez wzięcia pod uwagę okoliczności, w których zostały złożone, zasad współżycia społecznego oraz ustalonych zwyczajów, jak również oparcie się na dosłownym brzmieniu Umowy, bez uwzględnienia zgodnego zamiaru stron i celu Umowy, a w konsekwencji nieprawidłowe ustalenie, że Umowa przewidywała możliwość dowolnego ustalania kursów na potrzeby wyliczenia wysokości rat kredytowych przez Bank;
l) art. 69 Prawa bankowego oraz art. 385^ § 2 KC w zw. z art. 58 § 1 i 2 KC w zw. z art. 3 KC oraz w zw. z art. 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG w zw. z art. 353^ KC oraz w zw. z art. 65 § 1 i 2 KC w zw. z art. 5 KC w zw. z art. 4 ustawy antyspreadowej poprzez stwierdzenie nieważności Umowy, podczas gdy;
(i) Sąd powinien stosować prawo, a nie je tworzyć - tej fundamentalnej zasadzie przeczy dyskrecjonalne stwierdzenie przez Sąd nieważności wykonywanej przez wiele lat Umowy, tylko dlatego, że Strona Powodowa wiele lat po jej zawarciu złożyła określone oświadczenie co do swoich aktualnych potrzeb, ocen i możliwości finansowych co nastąpiło z całkowitym pominięciem wykładni płynącej z zamiaru stron na dzień zawarcia Umowy, ich woli, sensu Umowy, sytuacji majątkowej Strony Powodowej na dzień zawarcia Umowy oraz zakazu nadużywania praw podmiotowych i zasad współżycia społecznego;
(ii) Sąd stosując sankcję nieważności naruszył zasadę proporcjonalności oraz zasadę utrzymania umowy w mocy, które są jednymi z podstawowych zasad prawa cywilnego;
( (...)) Sąd zaniechał kompleksowego rozważenia czy orzeczenie, którego podstawą jest uznanie Umowy za nieważną w całości, nie narusza zasad współżycia społecznego, w szczególności zasady słuszności i pewności obrotu gospodarczego poprzez zaniechanie rozważenia konsekwencji stwierdzenia nieważności Umowy, a także konsekwencji, które unieważnienie tego typu umów może nieść dla pozostałych kredytobiorców (zarówno posiadających kredyty Złotowe, jak i walutowe) oraz innych klientów Banku (zwłaszcza posiadających depozyty), a w konsekwencji dla całej gospodarki w Polsce oraz płynności i stabilności systemu bankowego, co jest szeroko komentowane w orzecznictwie polskim i unijnym, a także w raportach publikowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Wyrok Sądu i instancji uwzględnia jedynie interes Strony Powodowej bez analizy skutków takiego rozstrzygnięcia dla ogółu społeczeństwa, naieży bowiem mieć na względzie, że każdy kredyt ma swoje odzwierciedlenie w depozytach ustanowionych w bankach przez osoby trzecie;
m) art. 65 § 1 i 2 KC w zw. z art. 354 § 1 KC poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że, po ewentualnym stwierdzeniu rzekomej nieważności lub abuzywności spornych klauzul, cała Umowa jest nieważna, podczas gdy okoliczności, w których złożone zostały oświadczenia woli stron, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje pozwalają na wykonanie Umowy również po usunięciu z niej odwołań do Tabeli Kursów Walut Obcych ( (...)) Pozwanego - zobowiązania powinny zostać przeliczone po aktualnym na dzień danej operacji finansowej, rynkowym kursie CHF/PLN;
n) art. 56 KC poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że, po ewentualnym stwierdzeniu rzekomej nieważności lub abuzywności spornych klauzul, cała Umowa jest nieważna, podczas gdy art. 56 KC stanowi właściwy przepis dyspozytywny, przewidując, że czynność prawna wywołuje skutki w niej wyrażone oraz wynikające z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Zatem zobowiązanie powinno zostać przeliczone po wynikającym z zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów, aktualnym na dzień przeliczenia, rynkowym kursie kupna CHF (takim jak konkretny kurs wskazany w Tabeli na daną historyczną datę);
o) art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 Prawa bankowego w zw. z art. 4 ustawy antyspreadowej poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że, po ewentualnym stwierdzeniu rzekomej nieważności lub abuzywności spornych klauzul, cała Umowa jest nieważna;
p) art. 41 Prawa wekslowego^ poprzez niezastosowanie przy rozstrzyganiu o skutkach rzekomej nieważności lub abuzywności spornych klauzul, podczas gdy możliwe jest zastosowanie analogii do przepisów Prawa wekslowego i zastosowanie na tej podstawie do przeliczeń kursu średniego (...), po wyeliminowaniu z Umowy odesłania do kursów publikowanych w Tabeli Pozwanego;
q) art, 24 ust. 3 ustawy o (...) poprzez jego niezastosowanie przy rozstrzyganiu o skutkach rzekomej nieważności lub abuzywności spornych klauzul, podczas gdy możliwe jest na tej podstawie zastosowanie kursu średniego (...) do przeliczeń opisanych w Umowie, po wyeliminowaniu z Umowy odesłania do kursów publikowanych w Tabeli Kursów Walut Obcych Pozwanego;
r) art. 189 KPC poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na niezasadnym przyjęciu, iż Strona Powodowa posiada interes prawny w ustaleniu nieważności Umowy, podczas gdy, spór prawny pomiędzy stronami jednoznacznie rozstrzyga rozpoznanie roszczenia o zapłatę - co przesądza o braku interesu prawnego Strony Powodowej;
s) art. 405 KC i art. 410 § 2 KC przez ich bezpodstawne zastosowanie, ewentualnie art. 409 KC przez jego niezastosowanie i stwierdzenie, że Pozwany bezpodstawnie wzbogacił się kosztem Strony Powodowej (co nie miało miejsca), jak również nie wzięcie pod uwagę, że Pozwany uzyskane kwoty zużył (w całości, a co najmniej w części, w jakiej służyły one pokryciu kosztów pozyskania kapitału przez Bank - tj. w zakresie rat kapitałowych oraz rat odsetkowych w części, w jakiej odpowiadały stawce bazowej LIBOR 3M dla CHF);
t) art. 481 KC w zw. z art. 455 KC przez zasądzenie odsetek począwszy od daty wcześniejszej niż dzień wydania prawomocnego wyroku, podczas gdy nawet przy najbardziej niekorzystnej dla Pozwanego interpretacji tego aspektu należało przyjąć, że do czasu zapadnięcia prawomocnego wyroku Pozwany miał uzasadnione podstawy by przypuszczać, że nie jest w zwłoce wobec strony przeciwnej;
Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego Wyroku w całości i oddalenie powództwa wobec Pozwanego w całości;
ewentualnie o
uchylenie Wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi 1 instancji;
2. w każdym alternatywnym przypadku zasądzenie od Strony Powodowej na rzecz Pozwanego kosztów procesu za postępowanie I Instancji oraz za postępowanie II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych;
Ponadto z ostrożności procesowej, podniósł zarzut zatrzymania świadczenia dochodzonego przez Stronę Powodową, do czasu zaoferowania przez Stronę Powodową zapłaty na rzecz Pozwanego kwoty 429 527,43 PLN tytułem środków udostępnionych przez Bank na podstawie Umowy;
W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o:
1) oddalenie apelacji w całości;
2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu.
Z uwagi na złożenie apelacji po zmianie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego dokonanej ustawą z 4 lipca 2019 r. (Dz.U.2019.1469) uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego zostało sporządzone w sposób określony przepisem art. 387 § 2 1 k.p.c. w brzmieniu nadanym tą nowelizacją. Sąd Apelacyjny nie przeprowadził postępowania dowodowego i nie dokonał odmiennej oceny dowodów przeprowadzonych przed sądem pierwszej instancji, nie uzupełnił ustaleń sądu pierwszej instancji. W tej sytuacji, zgodnie z art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., wystarczające jest wskazanie, że Sąd Apelacyjny przyjął co do zasady za własne ustalenia sądu pierwszej instancji dokonane w sprawie.
W apelacji podniesiono zarzuty naruszenia zarówno prawa procesowego, jak i materialnego.
W pierwszej kolejności Sąd II instancji odniósł się do zarzutów dotyczących obrazy prawa procesowego, gdyż dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny stanowić może podstawę dla rozstrzygnięcia pozwu złożonego w niniejszej sprawie. Wskazać bowiem należy, iż prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez Sąd I instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r. II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128). Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego zarzutów naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r. II CKN 18/97 - OSNC 1997/8/112).
Skarżący podniósł zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.
Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem dopiero wykazanie i uzasadnienie, że wnioski wyprowadzone przez sąd z określonego materiału dowodowego nie są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym pozwala na skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia tego przepisu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00, LEX nr 56906).
Jednocześnie w myśl art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z niego wywodzi skutki prawne. Jest to podstawowa zasada, która obowiązuje w procesie cywilnym, a odstępstwo od niej możliwe jest jedynie w sytuacji, gdy przepis szczególny tak stanowi.
Podnosząc w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1, strona musi wykazać, jakich dowodów sąd nie ocenił lub ocenił wadliwie, jakie fakty pominął i jaki wpływ pominięcie faktów czy dowodów miało na treść orzeczenia (por. wyrok SN z 5 września 2002 r., II CKN 916/00, LexPolonica nr 376856)
Tylko ocena rażąco błędna lub oczywiście sprzeczna z treścią materiału dowodowego, nieodpowiadająca zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, może czynić usprawiedliwionym zarzut naruszenia art. 233 § 1. k.p.c.
Gdy jednak sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym z całości materiału dowodowego, z którego można wysnuć także wnioski odmienne, nie można mu przypisać zarzutu naruszenia art. 233 § 1. Takie działanie mieści się bowiem w przyznanych sądowi kompetencjach do swobodnego uznania, którą z możliwych wersji uznaje za prawdziwą (wyroki SN: z 27 września 2002 r., II CKN 817/00,
Skuteczne zgłoszenie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 nie może ograniczać się do wskazywania, że możliwe były inne wnioski odnośnie do faktów, lecz polega na wykazaniu, że wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający w świetle zasad doświadczenia życiowego i budowy sylogizmów były niemożliwe (wyrok SN z 6 czerwca 2003 r., IV CK 274/02, LexPolonica nr 405198).
Zdaniem Sądu Odwoławczego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych mających wpływ na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w sprawie dowody poddał wszechstronnej, wnikliwej ocenie, ustalając prawidłowo stan faktyczny sprawy. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Okręgowy, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przy uwzględnieniu podanych powyżej uwag, odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233 § 1 k.p.c., uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Nie nosi ona cech dowolności, odnosi się do przeprowadzonych w sprawie dowodów.
W ramach tego zarzutu skarżący podniósł iż Sąd I Instancji :
- oparcie ustaleń faktycznych na zeznaniach Strony Powodowej w zakresie, w jakim były one niewiarygodne i sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz dokumentacją kredytową i innymi dokumentami zgromadzonymi w sprawie,
- błędną ocenę części dowodów z dokumentów i niepoczynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych,
- bezpodstawne przyjęcie, że Pozwany miał możliwość dowolnego, arbitralnego ustalania poziomu publikowanych kursów walutowych,
- sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ustalił, że umowa kredytu w zakresie kwestionowanych przez powodów postanowień nie była indywidualnie uzgodniona,
- dowolną i wybiórczą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, co miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy i uznanie, że powodowie nie byli informowani o ryzykach związanych z zawieraną umową.
Zarzuty te w ocenie sądu Apelacyjnego nie zasługiwały na uwzględnienie.
Nie ma racji apelujący, że Sąd I instancji zmarginalizował znaczenie części dowodów zaoferowanych przez pozwanego, w tym w szczególności w postaci dokumentów: wniosku o udzielenie kredytu wraz z załącznikami, umowy kredytu, a także informacji o ryzyku kursowym oraz ryzyku stopy procentowej. Wszystkie te dowody zostały rozważone przez Sąd I instancji, prawidłowo też Sąd ten ocenił, jakie jest ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, z przyczyn o których szerzej będzie mowa poniżej. W tym kontekście odnosząc się do podnoszonych zarzutów przez pozwanego, wskazać należy, że dowody te jednak po pierwsze nie wskazują ani na fakt należytego wywiązania się przez pozwany Bank z obowiązku informacyjnego względem powoda, po drugie nie wskazują w żaden sposób, że klauzule przeliczeniowe były przedmiotem indywidualnych negocjacji z powodem, ani wreszcie po trzecie nie sanowały abuzywności klauzul walutowych, a wszystko powyższe z powodów, o których mowa będzie w dalszej części uzasadnienia.
Nie można podzielić zarzutu skarżącego , że postanowienia umowne dotyczące indeksacji zostały indywidualnie uzgodnione ze stroną powodową.
Przesłanką konieczną dla uznania danego zapisu umowy za klauzulę abuzywną pozostaje brak indywidualnego uzgodnienia treści zapisu z konsumentem. Kwestia ta nie budzi większych wątpliwości w orzecznictwie. Należy bowiem podkreślić, że w myśl art. 3851 § 3 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 3851 § 4 k.c.).
Nie ulega wątpliwości, że zawierając umowę z kredytobiorcą bank korzystał z wzorców umownych. Wzorzec umowny to zbiór jednostronnie ustalonych, z góry przygotowanych zapisów umownych przedstawianych drugiej stronie w celu zawarcia umowy. W stosunkach zachodzących pomiędzy bankiem a kredytobiorcą powszechnie przyjętą praktyką pozostaje stosowanie wzorców umownych. Bank odpowiada więc za przygotowanie treści umowy kredytowej oraz zapisów ewentualnych regulaminów.
Wpływ kredytobiorców na zawierane z bankiem umowy w praktyce nie występuje. Ogranicza się on jedynie do uzgodnienia kwoty kredytu, marży kredytu (przeważnie w określonych „widełkach) oraz ewentualnych zabezpieczeń lub innych kosztów kredytu (np. prowizji). Kredytobiorcy w praktyce nie mogą bowiem zmieniać treści zapisów umowy kredytowej.
Brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika już z samego sposobu zawarcia spornej umowy - opartego o treść stosowanych przez bank wzorców umowy, regulaminu i oświadczeń. Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości marży banku. Tymczasem wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy
Ponadto nie do zaakceptowania jest pogląd, zgodnie z którym dla przyjęcia „indywidualnego uzgodnienia” wystarczające było złożenie przez kredytobiorców oświadczenia o wyborze kredytu indeksowanego do waluty obcej (CHF) jako jednej z form oferowanego przez bank kredytowania (zob. bliżej np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r. w sprawie IV CSK 13/19, LEX nr 2741776).
Nie stanowi indywidualnego uzgodnienia dokonanie wyboru przez konsumenta jednego z rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcę.
Ponadto na ocenę braku indywidualnego uzgodnienia treści umowy nie wpływają także oświadczenia odbierane przez bank od kredytobiorców, a wskazujące na akceptację przez nich ryzyka kursowego. Po pierwsze należy zaznaczyć, że ryzyko kursowe nie jest tożsame ze znajomością zasad waloryzacji waluty i jej akceptacją, po drugie zaś podpisanie przedmiotowych oświadczeń było niezbędne dla otrzymania kredytu, a więc stanowiło część wzorca umownego. Narzucenie tego rodzaju oświadczenia nie może świadczyć o akceptacji jego treści przez kredytobiorcę.
Taki sposób informowania o ryzyku jest nierzetelny, gdyż nie przedstawia skali tego ryzyka i jego skutków dla kredytobiorcy. Jest to czysto blankietowy zapis i próba tylko formalnego wypełnienia obowiązku informacyjnego bez dostarczenia rzeczywistej treści. Znaczna część umów kredytów denominowanych i indeksowanych zawiera tego typu zapisy. Nie wyłączają one możliwości dochodzenia nieważności umowy przez kredytobiorcę.
Sąd nie ustalił, jak to zdaje się sugerować skarżący, że powodowie nie mieli świadomości możliwości wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Ustalił natomiast, że w wyniku niedostatecznych informacji banku nie mieli świadomości możliwej rzeczywistej skali wzrostu wartości franka szwajcarskiego i to w stosunkowo krótkim czasie (w stosunku do trwania umowy).
Pozwany nie zrealizował również, ze szczególną starannością, jakiej wymagało wprowadzenie do długoterminowej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka kursowego. Mając na uwadze ukształtowane standardy w zakresie obowiązków informacyjnych banku wobec konsumenta opisane tak w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jak i niniejszym, szerzej w dalszej części, w ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił, że pozwany nie wywiązał się z obowiązku pouczenia powodów o nieograniczonym ryzyku kursowym w sposób wymagany przy umowie kredytu indeksowanego do waluty obcej. Obowiązek ten jest określany jako „ponadstandardowy”, gdyż mający dać konsumentowi pełną orientację odnośnie do istoty transakcji, a jego naruszenie wiąże się z zastosowaniem odpowiedniej sankcji przy rozstrzyganiu sporu między przedsiębiorcą a konsumentem (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z 16 marca 2018 r., IV CSK 250/17 i z 9 stycznia 2019 r., I CSK 736/17). Sposób, w jaki powodom przedstawiono czym jest ryzyko kredytowe, a także ukształtowano ich obowiązki poprzez odesłanie do nieweryfikowalnych tabel kursowych banku prowadzi do naruszenia dobrych obyczajów, o których mowa w art. 3851 k.c., a których podstawą jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. Bez znaczenia pozostaje przy tym eksponowany w apelacji fakt zapoznania się przez stronę powodową z postanowieniami umowy i regulaminu w odniesieniu do kredytu indeksowanego do waluty obcej, kwestią ryzyka kursowego czy jej ogólnej świadomości – w tym mając na uwadze wykształcenie ekonomiczne w zakresie finansów publicznych – co do ryzyka kursowego związanego z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany jest kredyt, podobnie jak i „świadomego i swobodnego” wyboru przez stronę powodową kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz rezygnacji z zaciągnięcia kredytu w złotych. Należyta informacja o ryzyku kursowym nie może bowiem opierać się na założeniu, że każdy rozważny kredytobiorca świadomy jest, że kursy walut są zmienne. Istotne bowiem jest nie to, że kursy walut ulegają zmianie, a to jakie są skutki takich zmian dla wysokości świadczeń stron oraz jakie są ich granice. Nawet rozważny konsument nie jest profesjonalistą w zakresie rynku bankowego, który powinien posiadać wiedzę i umiejętności jej profesjonalnego zastosowania w zakresie analiz finansowych, czy też wiedzę o historycznych zmianach kursów walut. Przy ocenie ryzyka kursowego jest w pełni uprawniony do opierania się na informacji z banku. Dlatego ma właśnie prawo do rzetelnej informacji, która nie będzie go wprowadzać w błąd. Jak już wyżej wskazano, powodowie decydowali się na kredyt indeksowany i na walutę jego waloryzacji jaką był CHF ze względu na błędne przeświadczenie, które w nich wytworzył bank, że kredyt indeksowany CHF jest zobowiązaniem bezpiecznym i nie wiąże się z poważniejszym ryzykiem. Z kolei samo istnienie procedur w pozwanym banku związanych z zakresem informacji przekazywanych klientom i przeszkolenia pracowników nie przesądza, jakie faktycznie dane przedstawiono powodom, a treść podpisanych przez nich dokumentów wskazuje, że nie było wśród nich kluczowych tzn. symulacji zmian kursów CHF na przestrzeni dekad (wobec wieloletniego okresu kredytowania) i ich wpływu nie tylko na wysokość raty, ale także na saldo kredytu.
Wbrew stanowisku skarżącego, zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do zakwestionowania ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego dotyczących tego, że pozwany dysponował dowolnością w kształtowaniu kursów. Nie sposób stwierdzić, że umowa nie przyznawała pozwanemu prawo do jednostronnego kształtowania wysokości świadczeń w sytuacji, gdy wysokość zobowiązań powodów miała być ustalana jako równowartość wymaganych kwot wyrażonych w CHF – po ich przeliczeniu według kursów walut określonych w Bankowej tabeli kursów. Tym samym o wysokości przelicznika ewidentnie decydował nie kto inny, a sam pozwany. Kredytobiorca nie miał natomiast żadnego wpływu na wysokość tego kursu, ani nawet możliwości ustalenia na jakiej zasadzie taki kurs Bank ustala. Jednocześnie umowa nie przewiduje żadnych ograniczeń w określaniu przez bank kursów w swoich tabelach. Regulacje umowne nie przewidywały na przykład wymogu, aby wysokość kursu ustalanego przez bank pozostawała w ściśle określonej relacji do aktualnego średniego kursu CHF na rynku międzybankowym lub do średniego kursu (...) W umowie brak jest zatem jasnych i możliwych do weryfikacji kryteriów tworzenia tabeli kursu sprzedaży i tabeli kursu kupna waluty. Jednocześnie brak jest podstaw do uznania, że powodowie zostali skutecznie o powyższym poinformowana. Nawet jeżeli wewnętrzne przepisy określały pewne kryteria ustalania tych kursów, to nie były one przedstawione powodom.
Poza tym zasadnie sąd przyjął, że nawet jeżeli powodowie byli informowani o ryzykach związanych z udzielonym kredytem indeksowanym do CHF, to były one wysoce niewystarczające.
Powodowie liczyli się ze wzrostem kursu waluty, ale nie w takiej skali – natomiast doradca nie wskazywał na żadne wady oferowanego produktu.
Skoro kredyt był zwierany na kilkadziesiąt lat to obowiązkiem banku jako profesjonalisty było rzetelne przedstawienie ryzyka związanego z wahaniem kursu co najmniej na przestrzeni ostatnich 20-15 lat. Tego w niniejszym stanie faktycznym zabrakło.
Również nieuzasadniony jest zarzut dotyczący naruszenia art. 299 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c.. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I instancji iż w tej sprawie oparcie części ustaleń faktycznym na zeznaniach powodów i danie powodom wiary nie było uchybieniem sądu.
Słusznie wskazał Sąd Okręgowy, że w przedmiotowej sprawie co prawda bronili oni swego interesu finansowego, to informacje podane przez nich w toku zeznań były logiczne, nie zawierały sprzeczności, a także w znacznej części były potwierdzeniem okoliczności zawarcia umowy z pozwaną i jej warunków ustalonych przez strony. Nie bez znaczenia jest też okoliczność , tylko powodowie byli bezpośrednimi uczestnikami zawieranej umowy.
Reasumując stwierdzić należy, że wszystkie zarzuty naruszenia prawa procesowego nie zasługiwały na uwzględnienie.
Nie naruszył Sąd Okręgowy art. 189 k.p.c. Sąd wskazał przekonujące argumenty przemawiające za uznaniem, że powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy. Tylko taki wyrok będzie w myśl art. 365 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c. wiązać strony i sądy rozstrzygające w potencjalnie możliwych dalszych sporach stron.
Mocy wiążącej nie miałoby stwierdzenie nieważności umowy jako przesłanki rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę. Przede wszystkim zaś, wyrok ustalający ma stworzyć stan pewności co do braku ważnego zobowiązania, co umożliwia powodom zaprzestanie realizacji umowy, a obu stronom współpracę w celu zwrotu świadczeń nienależnych oraz usunięcia wpisu zabezpieczającej kredyt hipoteki bez potrzeby wytaczania kolejnych procesów. Istnienie interesu prawnego w żądaniu nieważności umowy kredytowej powiązanej z walutą obcą jest także jednolicie akceptowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. postanowienie z 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341; wyrok z 25 lutego 2022 r., II CSKP 87/22, LEX nr 3405177).
Ubocznie Sąd wskazuje, że w dniu 23 listopada 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyroki w sprawie C – 321/22 P. Polska, wszczętej pytaniem prejudycjalnym Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy, w którym stwierdził m.in., że Artykuł 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w związku z zasadą skuteczności należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie przepisom krajowym, zgodnie z ich wykładnią dokonaną w orzecznictwie, które w celu uwzględnienia wytoczonego przez konsumenta powództwa zmierzającego do stwierdzenia bezskuteczności nieuczciwego warunku w umowie zawartej z przedsiębiorcą wymagają dowodu na istnienie interesu prawnego, w sytuacji gdy uznaje się, że taki interes nie istnieje, jeżeli konsumentowi przysługuje powództwo o zwrot nienależnego świadczenia, lub gdy może on powołać się na tę bezskuteczność w ramach obrony przed powództwem wzajemnym w przedmiocie wyegzekwowania wykonania zobowiązania wytoczonym przeciwko niemu przez tego przedsiębiorcę na podstawie tego warunku. Innymi słowy, Trybunał przesądził, że przepisy ww. dyrektywy stoją na przeszkodzie takiej wykładni art. 189 k.p.c., która skutkuje oddaleniem powództwa konsumenta o stwierdzenie niezwiązania umową (art. 3851 k.c.) w całości lub w części z tego tylko względu, że konsumentowi przysługuje dalej idące powództwo.
W konsekwencji, sąd odwoławczy w niniejszym składzie stoi na stanowisku, że powodowie mają interes prawny w dochodzeniu powództwa o ustalenie, że umowa kredytu jest nieważna, albowiem taki właśnie wyrok rozstrzyga ostatecznie spór pomiędzy stronami.
Również zrzuty naruszenia prawa materialnego okazały się już nieuzasadnione.
Na wstępie należy zauważyć, że prawna ocena różnych aspektów związanych z kredytami indeksowanymi lub denominowanymi do waluty innej niż waluta kraju kredytobiorcy, podlegała ewolucji wraz z narastającymi problemami związanymi z ekspozycją tego rodzaju kredytów na znaczne perturbacje rynku walutowego w związku z kryzysem finansowym z lat 2008 – 2011, a w szczególności z osłabieniem się walut rodzimych, w tym złotego, w stosunku do walut obcych, przede wszystkim franka szwajcarskiego. Problematyka ta dotykała nie tylko uregulowań prawa krajowego, ale także wiążących państwa członkowskie UE rozwiązań, dotyczących ochrony konsumentów, na gruncie prawa europejskiego, w tym przede wszystkim przyjętych w przepisach Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Z natury rzeczy ewolucja taka dotyczyła także stanowiska judykatury, co pozwala stronom, także w rozpoznawanej sprawie, na odwoływanie się do odmiennych, korzystnych dla nich linii i kierunków orzecznictwa sądów krajowych. Niemniej, z biegiem czasu, szczególnie w związku z zapadaniem kolejnych wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, przesądzone zostało w jakich zasadniczych kierunkach powinna podążać wykładnia i stosowanie prawa sądów krajowych w sprawach związanych z tymi kredytami.
Sąd Apelacyjny, akceptując stwierdzenie nieważności spornej umowy przez Sąd pierwszej instancji, uznał, że jest to jedynie wynikiem zamieszczenia w jej treści klauzul abuzywnych, w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. Bez obrazy tego przepisu Sąd pierwszej instancji wskazał na abuzywność zastosowanych w umowie klauzul przeliczeniowych.
Prawidłowo Sąd Okręgowy przyjął, że sporne postanowienia umowne nie były z powodami indywidualnie uzgodnione w znaczeniu wynikającym z art. 3851 § 3 k.c., skoro nie mieli oni realnego wpływu na kształt umowy w spornym zakresie. Jak już zaznaczono, możliwości negocjacyjne powodów ograniczone były do wyboru opcji z oferty pozwanego Banku i nie dotyczyły w żadnym stopniu kwestionowanych przez powodów zapisów umownych. Jak trafnie przyjął Sąd Okręgowy, nawet jeżeli konsument znał i rozumiał treść danego postanowienia oraz zgodził się na wprowadzenie go do umowy, to zapis taki może być traktowany jako uzgodniony indywidualnie jedynie w sytuacji, gdy sformułowano go w toku negocjacji z konsumentem, czego w postępowaniu w żaden sposób nie wykazano. W świetle art. 3851 § 1 k.c. możliwość uznania za niedozwolone (abuzywne) nieuzgodnionych indywidualnie postanowień umowy zawieranej z konsumentem wymaga kolejno ich zakwalifikowania albo jako postanowień, które nie określają głównych świadczeń stron, albo jako postanowień określających główne świadczenia stron (w tym cenę lub wynagrodzenie), które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Przesądzone obecnie zostało, że tego rodzaju klauzule walutowe, jakie przyjęto w umowie stron, obejmujące ustalenie wysokości samego świadczenia, a także sposób przeliczenia rat kredytowych, określają świadczenie główne stron umowy, w rozumieniu przepisu art. 3851 § 1 k.c., stanowiąc przedmiotowo istotny element umowy kredytu. Skoro bowiem zasady i termin spłaty kredytu stanowią istotne postanowienia umowy kredytu, to klauzule indeksacyjne na podstawie których ustalana jest wysokość zobowiązania kredytobiorcy i zasady spłaty tego zobowiązania (określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla dokonywania przeliczeń walutowych) muszą być określane jako zapisy określające świadczenie główne kredytobiorcy (por.: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 kwietnia 2019 r. w sprawie III CSK 159/17, LEX nr 2642144, z dnia 9 maja 2019 r. w sprawie I CSK 242/18, Legalis nr 1117668, z dnia 11 grudnia 2019 r. w sprawie V CSK 382, LEX nr 2771344, z dnia 2 czerwca 2021 r. w sprawie I CSKP 55/21, LEX nr 3219740 itd., a także wyroki TSUE: z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C-26/13 oraz z dnia 20 września 2017 r. w sprawie C-186/16).
Prawidłowo przyjął Sąd Okręgowy, że w umowie stron z dnia 5 listopada 2004 r. oraz w regulaminie udzielania kredytów i pożyczek dla osób fizycznych w ramach (...) postanowienia dotyczące indeksacji zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny.
Przy przeliczaniu świadczeń zarówno określających kwotę przyznanego kredytu, jak i wysokość spłaty rat kredytowych odwołano się tam do kursów (kupna i sprzedaży) ustalanych przez pozwanego w tabelach kursowych banku kredytodawcy bez wskazania jakiegokolwiek obiektywnego miernika, pozwalającego w sposób przewidywalny określić wysokość ciążącego na stronach zobowiązania. Jeśli umowa w żadnym ze swoich postanowień nie precyzuje parametrów, według których bank będzie kształtował kursy kupna/sprzedaży waluty, to należy przyjąć, że sposób tworzenia tabeli kursowej banku nie został określony, co stwarzało możliwość podejmowania działań o znamionach dowolności.
Z kolei utrwalona w orzecznictwie jest wykładnia, zgodnie z którą postanowienia umowne, uzależniające warunki indeksacji świadczenia pieniężnego wyłącznie od woli banku należy uznać za nieuczciwe (niedozwolone, abuzywne) w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c., jako kształtujące prawa i obowiązki konsumenta – kredytobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, przede wszystkim przez wykorzystywanie pozycji dominującej przedsiębiorcy i naruszanie równowagi kontraktowej. Dotyczy to w szczególności odwołania się, jak w rozpoznawanej sprawie, do kursów walut zawartych w tabeli banku, ogłaszanej w jego siedzibie, bez wskazania ograniczeń umownych w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Tego rodzaju klauzule uznać należy za nietransparentne, pozostawiające pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczające kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszające równorzędność stron (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 września 2016 r. w sprawie II CSK 750/15, LEX nr 2182659, z dnia 27 lutego 2019 r. w sprawie II CSK 19/18, LEX nr 2626330, z dnia 4 kwietnia 2019 r. w sprawie III CSK 159/17, Legalis nr 2237678, z dnia 29 października 2019 r. w sprawie IV CSK 309/18, Legalis nr 2237678, z dnia 11 grudnia 2019 r. w sprawie V CSK 382/18, LEX nr 2771344 itp.).
Oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Bez istotnego znaczenia jest zatem, jak już także zaznaczono, w jaki sposób pozwany faktycznie ustalał kurs wymiany i czy w tym zakresie stosował się do obiektywnych kryteriów ekonomicznych (por. uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. w sprawie III CZP 29/17, Legalis nr 1786276). Bezprzedmiotowy jest zatem argument, że o wysokości kursu w tabeli Banku decydowały prawa rynku walutowego. Nawet jeśli tabelaryczne kursy CHF stosowane przez pozwaną stanowiły kursy rynkowe, nieodbiegające od kursów stosowanych w obrocie konsumenckim przez inne podmioty rynku walutowego w oparciu o parametry i uwarunkowania rynkowe, to jest to okoliczność z zakresu wykonywania umowy, pozbawiona prawnej doniosłości. Z tego też względu decydującego znaczenia nie mógł mieć argument, że pozwany posiada status Dealera (...) Pieniężnego, pozostając pod kontrolą(...)i (...), a jego kwotowania kursowe są elementem składowym metodologii publikacji kursu średniego przez (...). Powyższej oceny nie zmienia, przywoływana już wcześniej, zależność wypłaty środków od złożenia stosownej dyspozycji ich uruchomienia przez kredytobiorcę.
Kontroli pod kątem abuzywności podlega umowna regulacja wymiany kursowej z odniesieniem do kursów obowiązujących w dniu wypłaty środków czy uiszczania rat kredytowych, a nie jej „materializacja” - jak to ujmuje skarżący - czyli zastosowanie w konkretnej dacie. Pierwszy aspekt badany jest zaś na moment zawarcia umowy, drugi należy już do sfery jej wykonywania. Co także istotne, powodowie mieli jedynie wpływ na datę uruchomienia kredytu, ale już nie na wysokość obowiązującego w tym dniu kursu przeliczenia – regulowanego w tabeli Banku, podobnie wyłącznie w gestii pozwanego pozostawało określenie kursu waluty w datach regulowania rat. Interes konsumenta i jego pokrzywdzenie odnoszone jest zaś do tej nietransparentności zastosowanego kursu. Prawidłowo zaś Sąd I instancji uznał, że z przyczyn wyżej opisanych, postanowienia umowy i stosowanego doń Regulaminu dotyczące mechanizmu indeksacji stanowiły klauzule niedozwolone (abuzywne), a więc niewiążące powodów z uwagi na treść przepisu art. 3851 § 1 k.c.
Prawidłowo też uznał Sąd I instancji, że zarówno w świetle treści art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, jak i art. 3851 § 1 k.c., klauzule walutowe podlegały wyeliminowaniu z umowy kredytowej jako bezskuteczne ex lege i niewiążąca powodów, a w związku z tym winny być traktowane jako nigdy nie istniejące (por. np. wyrok TSUE z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie C-154/15, wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 lutego 2019 r. w sprawie II CSK 19/18, LEX nr 2626330 i z dnia 27 listopada 2019 r. w sprawie II CSK 483/18, LEX nr 2744159 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21, OSNC, z. 9 z 2021 r., poz. 56). W wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko(...) Bank (...) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, iż ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. O zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu indeksowanego do waluty obcej w zwykły kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Konsekwencją powyższego jest uznanie, że w/w postanowienia abuzywne należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejące, a skoro bez nich umowa nie może być utrzymana w mocy, to również sporną umowę należy uznać za nigdy „nieistniejącą” tj. nieważną ex tunc (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, Legalis nr 2277328 i z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134). Nie zasługuje na uwzględnienie argumentacja apelacji, zgodnie z którą wyeliminowanie niedozwolonej klauzuli walutowej powinno skutkować zastąpieniem jej innymi postanowieniami, które pozwolą na kontynuowanie umowy kredytu.
W świetle celów dyrektywy 93/13 (w szczególności prewencyjnych i zniechęcających przedsiębiorców do stosowania niedozwolonych klauzul umownych) oraz wprowadzonych na jej podstawie adekwatnych uregulowań prawa krajowego o ochronie konsumentów utrwaliła się w judykaturze wykładnia, zgodnie z którą niedopuszczalne byłoby, bez wyraźnej zgody konsumenta, a tym bardziej wbrew jego woli, czy to na podstawie wykładni oświadczeń woli, zwyczajów, zasad słuszności, czy też przy zastosowaniu ogólnych przepisów o charakterze dyspozytywnym, zastępowanie przez sąd krajowy uznanych za nieuczciwe warunków umowy innymi postanowieniami, w celu utrzymania skuteczności (ważności) kontraktu, choćby nawet miało to nastąpić z korzyścią dla konsumenta (por. np. wyroki TSUE: z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie C-118/17, z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, z dnia 18 listopada 2021 r. w sprawie C-212/20, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r. w sprawie IV CSK 13/19, LEX nr 2741776).
Nie ma w szczególności racji skarżący, proponując zastąpienie wyeliminowanych postanowień regulacją z art. 358 § 2 k.c. Przepis ten stanowiący, że wartość waluty obcej (na potrzeby przeliczenia zobowiązania wyrażonego w walucie obcej na walutę polską) określa się według kursu średniego ogłaszanego przez(...)z dnia wymagalności roszczenia, wszedł bowiem w życie 24 stycznia 2009 r., zatem po zawarciu przez stronę umowy kredytu. Wprowadzająca go Ustawa o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz ustawy - Prawo dewizowe z dnia 23 października 2008 r. (Dz.U. Nr 228, poz. 1506), nie zawiera zaś przepisów intertemporalnych przewidujących możliwość jego zastosowania do stosunków prawnych wcześniej nawiązanych. Dlatego nie można zgodzić się ze skarżącym, że właściwe było zastosowanie tego przepisu – z uwzględnieniem art. 316 k.p.c. i ciągłego charakteru zobowiązania.
W ocenie Sądu taka luka nie może zostać uzupełniona również poprzez analogiczne zastosowanie art. 41 ustawy Prawo wekslowe. Przepis ten regulujący kwestię przeliczenia zobowiązania wekslowego wyrażonego w walucie obcej w ogóle nie wskazuje według jakiego kursu waluty ma być dokonywane takie przeliczenie, w szczególności nie wskazuje na kurs średni(...). Jedynie w ramach wykładni doktrynalnej przyjmuje się, że właściwy w tym zakresie jest średni kurs waluty ustalany przez (...). Tymczasem analogia z ustawy polega na zastosowaniu do stanu rzeczy nieuregulowanego (luka) regulacji ustawowej dotyczącej stanu rzeczy podobnego do objętego luką. Przepis art. 41 ustawy Prawo wekslowe nie zawiera normy ustawowej odnoszącej się do kursu waluty ustalanego przez (...). Ponadto przepis art. 41 ustawy Prawo wekslowe dotyczy sytuacji, gdy zobowiązanie zostało wyrażone w walucie obcej, podczas gdy w niniejszej sprawie kredyt został udzielony powodom w istocie w walucie krajowej.
Skarżący – w ramach zarzutu naruszenia art. 58 § 3 k.c. w zw. z art. 3851 § 1 i 2 k.c. – wytyka zaniechanie przez Sąd obowiązku, wynikającego z orzecznictwa TSUE, poinformowania powodów jako konsumentów o skutkach braku po jego stronie zgody na utrzymanie umowy mimo umieszczenia w niej klauzul abuzywnych. Wspomnianego obowiązku sądu nie można jednak traktować w sposób absolutny, oderwany od realiów konkretnej, rozpoznawanej sprawy. Jeżeli bowiem konsument już w oświadczeniach składanych bankowi przed procesem, a następnie w samym procesie, działając przez profesjonalnego pełnomocnika, wyraża jednoznaczną wolę unieważnienia umowy, powołując się na konkretne niedozwolone klauzule abuzywne, przedstawiając stosowne analizy prawne, to rola sądu w omawianym przedmiocie może ograniczyć się jedynie do uzyskania od niego informacji o posiadaniu świadomości co do skutków prawnych składanych oświadczeń. Aktywna rola informacyjna sądu, w formie szczegółowych pouczeń, powinna w tym zakresie aktualizować się przede wszystkim dopiero wówczas, gdy treść wystąpień strony (konsumenta) nasuwać będzie wątpliwości co do zakresu i poprawności posiadanej informacji (zob. bliżej: T. Szanciło (red.), „Kredyty powiązane z walutą obcą. Aspekty materialnoprawne i procesowe. Komentarz praktyczny”, Wyd. CH Beck, W-wa 2022, Rozdział 4.13, Legalis).
W okolicznościach sprawy powodowie nie wyrazili świadomej woli rezygnacji z prawa powołania się na niedozwolony charakter postanowień umownych i uznanie za ważną umowy zawierającej niedozwolone postanowienia, których eliminacja uniemożliwia utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony. Stanowisko powodów prezentowane przed procesem i w jego toku było jednoznaczne i wynikała z niego pełna świadomość konsekwencji ustalenia nieważności umowy i zgoda na ich wystąpienie
Dodatkowo powodowie byli reprezentowani przez fachowego pełnomocnika, co oznacza, że udzielanie dalszych pouczeń było w tym przypadku zbędne. Dodatkowo należy podkreślić, że podnoszony zarzut dotyczy ewentualnego zagrożenia dla sfery prawnej powodów, nie zaś składającego apelację pozwanego.
Niezasadny był też zarzut naruszenia art. 4 w zw. z art. 1 ust. 1 lit. a) i lit. b) ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy — Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. tzw. ustawy antspredowej.
Ustawa ta weszła w życie w roku 2011 a więc już po zawarciu spornej umowy kredytu , natomiast abuzywność jej zapisów ocenia się na moment jej zawarcia.
Nie budzi też wątpliwości prawidłowość zastosowania w sprawie przepisów art. 405 k.c. oraz art. 410 § 1 i 2 k.c. przy ocenie charakteru świadczenia spełnionego przez powodów tytułem spłaty raty kredytu.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że jeżeli umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (nieważna), świadczenia spełnione na jej podstawie powinny być postrzegane jako świadczenia nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, niepubl. i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, niepubl., uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, niepubl.).
Zgodnie z teorią tzw. dwóch kondykcji, stronom przysługują dwa odrębne wzajemne roszczenia z tytułu zwrotu nienależnie spełnionych świadczeń (art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c.), tzn. kredytobiorcom o zwrot przez bank dotychczas uiszczonych należności z tytułu spłat rat kredytu a bankowi o zwrot wypłaconej kwoty kredytu. Świadczenie spełnione (nadpłacone) przez kredytobiorcę na podstawie postanowienia abuzywnego co do zasady podlega zwrotowi, choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku. Należy przy tym uznać, że samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21, Lex nr 3170921, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r., I CSK 66/11, niepubl., z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 372/11, niepubl., z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CSK 362/12, niepubl., z dnia 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, niepubl., z dnia 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, niepubl. i z dnia 11 maja 2017 r., II CSK 541/16, nie publ.
W sprawie nie występowały przy tym wyjątkowe okoliczności, o jakich mowa w art. 411 pkt. 1) i 4) k.c. wyłączające możliwość żądania zwrotu nienależnego świadczenia.
Z uwagi na nieważność umowy kredytu bez znaczenia jest wiedza powodów co do świadomości obowiązku wykonywania przez nich postanowień tej umowy (por. art. 411 pkt. 1 in fine kc).
Z kolei art. 411 pkt 4 k.c. normuje przypadki, gdy zobowiązanie istnieje, ma swoją podstawę prawną i dochodzi do przedwczesnego świadczenia z tego zobowiązania, a zatem brak podstaw do twierdzenia, że spełniane świadczenie jest nienależne.
Oznacza to, iż podstawa prawna świadczenia w chwili jego spełnienia nie budzi wątpliwości i następnie nie ulega zmianie.
W tym miejscu Sąd Apelacyjny wskazuje , że pozwany w piśmie procesowym z dnia 30 czerwca 2025 r powołał się na wydany w dniu 19 czerwca (...) wyrok TSUE C – 396/24 i podniósł , że w wyroku tym TSUE odszedł od tzw. zasady dwóch kondykcji jako sprzecznej z Dyrektywą 93/13 i wskazał , że skoro TSUE nakazał potraktowanie spłaconych przez konsumenta at jalo należnych na rzecz roszczenia Banku o zwrot kapitału , to spłaty te nie maja charakteru świadczeń nienależnych . W konsekwencji konsument nie może ich dochodzić jako świadczenia nienależnego na podstawie art. 410 i 405 k.c.
Sąd Apelacyjny stanowiska tego nie podziela. W ocenie Sądu apelacyjnego orzeczenie TSUE C-396/24 nie zakwestionowało wspomnianej wyżej zasady dwóch kondykcji.
Wyrok TSUE w sprawie C-396/24 nie zmienia w sposób istotny sytuacji frankowiczów prowadzących już procesy przeciwko bankom. Jego zakres jest ściśle ograniczony do przypadków, w których to bank pozywa konsumenta. Nie można zatem mówić o powrocie teorii salda in genere czy ograniczeniu praw frankowiczów będących w procesie sądowym do uzyskania jedynie różnicy pomiędzy kwotą kredytu a kwotą spłat. TSUE wciąż kładzie silny nacisk na ochronę konsumenta, a jego dotychczasowe orzecznictwo wskazuje, że to przedsiębiorca winien dążyć do pełnego rozliczenia.
Wyrok TSUE:
• Nie kwestionuje teorii dwóch kondykcji;
• Nie przywraca teorii salda, która w praktyce była dla konsumentów niekorzystna;
• Ma charakter ochronny, ale wyłącznie w sytuacjach, gdy to konsument jest pozwanym – a nie stroną aktywnie dochodzącą swoich praw.
I wreszcie nieuzasadniony był zarzut naruszenia art. 481 k.c. w zw., z art. 455 k.c.
Nie ulega najmniejszej wątpliwości , że wyrok w niniejszej sprawie nie ma charakteru konstytucyjnego , a więc odsetki za opóźnienie powinny być zasądzonej zgodnie z w/w artykułami od dnia wezwania pozwanego do zapłaty zasądzonej kwoty.
Ponieważ w niniejszej sprawie powodowie nie wezwali banku do zapłaty przed wytoczeniem powództwa , prawidłowo sąd I instancji odsetki za opóźnienie zasądził dzień po doręczeniu pozwanej odpisu pozwu wywołał ten skutek, tj. 10 czerwca 2022 r.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację jako nieuzasadnioną oddalił.
O kosztach postępowania apelacyjnego sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.cv. oraz § 2 pkt 7 w z\w. z § 10 ust 1. pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U. z 2023 r poz. 1935 z późn. zmian.).
Ryszard Marchwicki
(...)
St. sekr. sąd. K. S.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Ryszard Marchwicki
Data wytworzenia informacji: