I ACa 403/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2021-10-25

Sygn. akt I ACa 403/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Jerzy Geisler

Protokolant:

sekretarz sądowy Karolina Budna

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2021 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. J.

Ł. J.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w P.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 20 lutego 2020 r., sygn. akt XII C 120/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a.  w punkcie I odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej kwoty 87.967,23 zł zasądza:

- od kwoty 20.000 zł od dnia 8 lutego 2018 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 67.967,23 zł od dnia 2 listopada 2018 r. do dnia zapłaty,

a dalej idące żądanie w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie oddala,

b.  w punkcie II odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej kwoty 82.220 zł zasądza:

- od kwoty 40.000 zł od dnia 29 września 2018 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 42.220 zł od dnia 2 listopada 2018 r do dnia zapłaty,

a dalej idące żądanie w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie oddala,

2.  w pozostałym zakresie apelację pozwanego oddala,

3.  apelację powodów oddala w całości,

4.  koszty procesu za instancję odwoławczą wzajemnie znosi.

Jerzy Geisler

I ACa 403/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 grudnia 2016 roku (k. 2-120) wniesionym do Sądu Rejonowego(...) w (...)powodowie Ł. J. i K. J. wnieśli o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 60.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 15 marca 2014 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, iż są współwłaścicielami nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, położnym w P., przy ul. (...), stanowiącej działkę nr (...), obręb P., o powierzchni 635 m 2, zabudowanej budynkiem mieszkalnym o powierzchni użytkowej około 150 m 2, dla której Sąd Rejonowy (...) V Wydział Ksiąg wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Nieruchomość powodów znajduje się w strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania wokół (...). Na dochodzoną przez powodów kwotę składają się 20.000 zł tytułem odszkodowania za nakłady konieczne do zapewnienia odpowiedniego klimatu akustycznego oraz 40.000 zł tytułem odszkodowania w związku ze spadkiem wartości nieruchomości powodów.

W odpowiedzi na pozew z dnia 16 lutego 2017 roku (k. 126- 225) pozwany (...) sp. z o.o. wniósł o oddalenie powództwa w całości; zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu pisma pozwany podniósł, że strona powodowa nie udowodniła ograniczeń, którymi rzekomo jest dotknięta przedmiotowa nieruchomość. Samo wprowadzenie obszaru ograniczonego użytkowania nie przesądza bowiem automatycznie o odpowiedzialności odszkodowawczej. Odszkodowanie służy bowiem za konkretną szkodę, która powstała w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości. Dlatego na powodzie ciąży obowiązek wykazania poniesionej szkody oraz tego, że powstały uszczerbek w dobrach prawnie chronionych pozostaje w normalnym związku przyczynowym w rozumieniu art. 361 §1 kc z działalnością przedsiębiorstwa.

Nadto pozwany wskazał, że zarówno w strefie wewnętrznej jak i w strefie zewnętrznej nie wprowadzono żadnych ograniczeń co do sposobu korzystania oraz ograniczeń co do przeznaczenia nieruchomości mieszkalnych w strefie położonej najbliżej lotniska.

Pismem z 03 marca 2017 roku (k. 231- 237) strona powodowa podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko procesowe.

Powodowie pismem procesowym z 01 października 2018 roku (k. 459- 460) rozszerzyli powództwo o kwotę 110.187,23 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 15 marca 2014 roku do dnia zapłaty. W związku z powyższym powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego na swoja rzecz kwoty 170.187,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie 15 marca 2014 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu od pozwanego na rzecz powoda według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W ramach dochodzonej kwoty powodowie domagają się zasądzenia:

a)  kwoty 82.220 zł tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości;

b)  kwoty 87.967,23 zł tytułem odszkodowania za nakłady konieczne do poniesienia dla zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynku mieszkalnym położonym na przedmiotowej nieruchomości.

Postanowieniem z 11 października 2018 roku (k. 473) Sąd Rejonowy (...)w (...) stwierdził swą niewłaściwość rzeczową i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w (...) jako właściwemu miejscowo i wyłącznie rzeczowo.

Strona pozwana w odpowiedzi na modyfikację żądania pozwu w piśmie procesowym z 24 kwietnia 2019 roku (k. 515- 523) wniosła o oddalenie powództwa w całości, a więc także w zakresie objętym rozszerzeniem powództwa dokonanym na piśmie z 01 października 2018 roku oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W dalszym toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska procesowe.

Wyrokiem z dnia 20.02.2020 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 87.967,23 zł tytułem odszkodowania związanego z rewitalizacją akustyczną z odsetkami ustawowymi od dnia 1.02.2018 r. oraz kwotę 82.220 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości nieruchomości z odsetkami ustawowymi od dnia 22.09.2018 r., w pozostałej części co do roszczenia odsetkowego powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu. – k. 687 Ustalenia faktyczne i motywy prawne wyroku Sąd Okręgowy przedstawił w pisemnym uzasadnieniu na kartach 710-728.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Lotnisko P. - Ł. powstało w 1913 roku jako pruskie lotnisko wojskowe w Ł. pod P.. W latach 1931 - 1938 nastąpiła rozbudowa cywilnej części lotniska, port w Ł. stał się drugim po W. - O. lotniskiem w kraju.

Rozwój lotniska w kolejnych dziesięcioleciach skutkował wzrostem liczby pasażerów obsługiwanych przez port lotniczy. W 2000 r. skorzystało z niego 227.847 pasażerów, przy liczbie 13.225 operacji lotniczych. W 2008 r. natomiast z portu skorzystało już 1.274.679 pasażerów, a operacji lotniczych odnotowano w liczbie 23.609. W 2012 r. z portu skorzystało 1.595.221 pasażerów i odbyło się 25.261 operacji lotniczych.

Decyzją (...) Dyrektora Ochrony Środowiska w P. z dnia 28 lutego 2011 roku L. P.Ł. zostało zobowiązane do utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania.

Lotnisko cywilne P. - Ł. jest własnością pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P..

Okoliczności bezsporne, a nadto dowody: decyzja (...) Dyrektora (...) w P. z dnia 28 lutego 2011 roku (k. 142- 176), decyzja Generalnego Dyrektora (...) z 07 grudnia 2011 roku (k. 175- 198v)

W dniu 30 stycznia 2012 roku Sejmik Województwa (...) podjął uchwałę nr (...) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P. - Ł. w P..

Uchwała utworzyła obszar ograniczonego użytkowania dla lotniska P. - Ł. w P., którego zarządcą jest (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P.. Przedmiotowa uchwała wyznaczyła zewnętrzną granicę obszaru ograniczonego użytkowania na podstawie: (1) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia (...), pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych; (2) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory nocy (...) (...)pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych; (3) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia (...), pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska; (4) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory nocy (...), pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska.

Na obszarze ograniczonego użytkowania wyodrębniono dwie strefy: (1) zewnętrzną, której obszar od zewnątrz wyznacza linia będąca granicą obszaru ograniczonego użytkowania, a od wewnątrz linia będąca obwiednią izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia(...)oraz dla nocy (...) pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych oraz izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia (...) oraz dla nocy (...) pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska; (2) wewnętrzną, której obszar od zewnątrz wyznacza linia będąca obwiednią, o której mowa w pkt 1, a od wewnątrz linia biegnąca wzdłuż granicy terenu lotniska.

W uchwale wprowadzono wymagania techniczne dotyczące budynków położonych w strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania w postaci: obowiązku zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynkach z pomieszczeniami wymagającymi ochrony akustycznej poprzez stosowanie przegród budowlanych o odpowiedniej izolacyjności akustycznej. W uchwale wskazano, że przez odpowiednią izolacyjność akustyczną przegród budowlanych należy rozumieć izolacyjność akustyczną określoną zgodnie z Polskimi Normami w dziedzinie akustyki budowlanej z uwzględnieniem poziomu hałasu powodowanego przez starty, lądowania, przeloty statków powietrznych, operacje naziemne i inne źródła hałasu związane z funkcjonowaniem lotniska, przy zapewnieniu wymaganej wymiany powietrza w pomieszczeniu, a także wymaganej izolacyjności cieplnej. Wskazano również, że przez właściwy klimat akustyczny w budynkach rozumie się poziom dźwięku zgodny z obowiązującymi Polskimi Normami w dziedzinie akustyki budowlanej. Powyższa uchwała weszła w życie w dniu 28 lutego 2012 r.

Okoliczności bezsporne

Powodom K. J. i Ł. J., na zasadzie wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej przysługuje prawo wieczystego użytkowania, nieruchomości położnej w Gminie T., w miejscowości P. przy ulicy (...), stanowiąca działkę ewidencyjną nr (...), dla której Sąd Rejonowy (...) w P., V Wdział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Przedmiotowa nieruchomość znajduje się w strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania lotniska P.- Ł. w P..

Dowód: wydruk elektronicznej księgi wieczystej nr (...) (k. 99- 120), opinia biegłego R. D. z dnia 18 stycznia 2016 roku (k. 199- 234)

Na dzień wejścia w życie powołanej wyżej uchwały Sejmiku Województwa (...), przedmiotowa nieruchomość była zabudowana budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym, w zabudowie wolnostojącej, o jednej kondygnacji nadziemnej z poddaszem użytkowym, niepodpiwniczonym. Budynek został wzniesiony w technologii tradycyjnej, po 2001 roku, jego powierzchnia całkowita wynosi 144,40 m 2.

Według stanu na dzień 28 lutego 2012 roku na obszarze, na którym jest położona szacowana nieruchomość, obowiązywał miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego terenów zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej w P.- działka nr (...)- Osiedle (...)- część A. Zgodne z planem uchwalonym uchwałą nr (...)Rady Gminy T. z 27 czerwca 2000 roku przedmiotowy teren położony w P. przy ulicy (...), działka nr (...), oznaczony jest jako (...) tereny zabudowy mieszkaniowej.

P. jest położone we wschodniej części gminy, graniczy bezpośrednio z P., posiada dobrą infrastrukturę handlowo-usługową i oświatową. P. położone jest w bezpośrednim sąsiedztwie oddziaływania (...) im. (...), zlokalizowanego przy zachodnich graniach administracyjnych Miasta P.. Od dnia 28 lutego 2008 roku, tj. po wejściu w życie Uchwały Sejmiku Województwa (...) nr (...), w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P. Ł., szacowana nieruchomość położona jest w strefie „wewnętrznej” (...) ograniczonego (...).

Przedmiotowa nieruchomość wchodzi w skład osiedla budynków jednorodzinnych z towarzyszącą infrastrukturą. W najbliższym otoczeniu nieruchomości znajdują się tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej oraz tereny niezabudowane, w pobliżu tereny leśne. Nieruchomość znajduje się przy skrzyżowaniu ulicy (...) z ulicą (...). Dojazd drogami publicznymi o nawierzchni z kostki betonowej. W promieniu około 1,0 km znajdują się obiekty użyteczności publicznej, punkty handlowo- usługowe oraz publiczna komunikacja autobusowa. Dojazd za pomocą transportu własnego, dogodne połączenie z P..

W przyległej ulicy ułożone jest uzbrojenie: prąd, woda, kanalizacja i gaz z przyłączeniami na nieruchomości. Budynek na dzień 28 lutego 2012 roku posiadał instalacje wyżej wymienione oraz wentylację grawitacyjną, centralne ogrzewanie z pieca gazowego, w salonie kominek.

Wartość przedmiotowej nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) uległa zmniejszeniu na skutek ograniczeń w zakresie korzystania z nieruchomości wprowadzonych uchwałą Sejmiku Województwa (...) nr (...)

Bodźcem kształtującym świadomość uczestników rynku nieruchomości na obszarze (...) lotniska wpływającymi na ceny nieruchomości stała się informacja o utworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania lotniska cywilnego w związku z ponadnormatywnym hałasem. W związku z powyższym należy uznać, że uchwała Sejmiku Województwa (...), tworząca obszar ograniczonego użytkowania lotniska, wywarła i wywiera decydujący wpływ na zachowania uczestników rynku nieruchomości na obszarze ograniczonego użytkowania lotniska, uświadamiając im przyczynę jego utworzenia, co skutkuje spadkiem i niższymi cenami uzyskiwanymi za nieruchomości położone na obszarze oddziaływania lotniska cywilnego w stosunku do cen uzyskiwanych za podobne nieruchomości położone poza tym obszarem.

Ograniczenia i niedogodności w wykorzystywaniu nieruchomości zgodnie z przeznaczeniem są związane między innymi z hałasem lotniczym, którego wartość przekracza granice hałasu wyrażonego wskaźnikiem równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia (...) oraz dla nocy (...), pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych, ustalonego we wskazanej wyżej uchwale.

Przeloty statków powietrznych i działania naziemne lotniska są przyczyną ponadnormatywnego hałasu oddziaływującego na nieruchomości sąsiadujące z lotniskiem czego skutkiem jest spadek ich wartości, co wykazała analiza przeprowadzona przez biegłego w opinii. W związku z powyższym, spadek wartości nieruchomości położonych na obszarze oddziaływania lotniska stanowi s. majątkową właścicieli tych nieruchomości. Biegły za datę powstania szkody przyjął 28 lutego 2012 roku, która to data odpowiada wejściu w życie uchwały Sejmiku Województwa (...) ustanawiającej obszar ograniczonego użytkowania.

Wartość przedmiotowej nieruchomości stanowiąca działkę nr (...) według jej stanu na dzień wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania (tj. 28 lutego 2012 roku), a cen obecnych, spadła o 82.200 zł.

Dowód: opinia biegłego R. D. z dnia 27 sierpnia 2018 roku (k. 397- 433), zeznania biegłego R. D. (e- protokół z 12 września 2019 roku)

Na przedmiotowej nieruchomości znajduje się budynek mieszkalny, w zabudowie wolnostojącej. Do budowy budynku zastosowano:

a)  ściany zewnętrzne- wszystkie elewacje/ zewnętrzna- tynk mineralny 3 mm, warstwa kleju z zatopioną siatką z włókna szklanego około 2-3 mm, styropian- 10 cm (mocowany przy pomocy zaprawy klejowej i plastikowych kołków rozporowych, bloczki (...) 24 cm, tynk cem.- wap. 1,5- 2,0 cm, gładź gipsowa 2-3 mm,

b)  okna i drzwi balkonowe- profile PCV z pakietem, szyb 4/16/4,

c)  okna połaciowe- drewniane V.,

d)  dach (skosy w pokojach poddasza)- dachówka ceramiczne 20-60 mm+ przerwa powietrzna ok. 5 cm, folia światłoszczelna, wełna mineralna „standardowa” grub. 20 cm w wypełnieniach między krokwiami, folia PCV, płyty gipsowo- kartonowe 12,5 mm na ruszcie metalowym,

e)  sufit podwieszany poddasza- konstrukcja dachu z pokryciem, pustka powietrzna 0.00- 1,80 cm wełna mineralne „standardowa” grub. 20 cm w wypełnieniach między jękami, folia PCV, płyty gipsowo- kartonowe 12,5 mm na ruszcie metalowym.

Powyższy stan budynku istniał w dniu 28 lutego 2012 roku.

Przed wprowadzeniem strefy (...) budynek mieszkalny powodów spełniał wymogi Polskiej Normy, tj. normy PN-B- (...)- (...)

W chwili powstania obszaru ograniczonego użytkowania budynek mieszkalny wymagał nakładów rewitalizacyjnych w celu zapewnienia komfortu akustycznego. Wartość tych nakładów wynosi 87.967,23 zł brutto.

Przede wszystkim budynek wymaga w pomieszczeniach chronionych wymiany okien i drzwi balkonowych na nowe o podwyższonej izolacyjności akustycznej, poprawy izolacyjności akustycznej ścian zewnętrznych oraz zastosowania wentylacji nawiewno- wyciągowej.

Dowód: opinia łączna biegłych sądowych Z. B. i W. P. (k. 251-343), opinia uzupełniająca (k. 554-604), zeznania biegłego Z. B. (e- protokół z 27 czerwca 2019 roku, 23 stycznia 2020 roku)

Pismem z dnia 24 lutego 2014 roku powodowie wezwali pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. do zapłaty w terminie do 28 lutego 2014 roku na ich rzecz kwoty 350.000 zł tytułem odszkodowania należnego na podstawie przepisów ustawy Prawo Ochrony środowiska oraz kodeksu cywilnego.

Dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru (k. 90-92)

Nadto powodowie pismem z 26 lutego 2014 roku skierowali do Sądu Rejonowego (...) i J. w P. wniosek o zawezwanie do próby ugodowej o zapłatę kwoty 345.000 zł. Pozwany nie był zainteresowany zawarciem ugody na zaproponowanych przez powodów warunkach.

Dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej (k. 93- 95), odpowiedź na wniosek (k. 96-97), protokół z 01 lipca 2014 roku w sprawie o sygn. akt IX Co 1218/14 (k. 98)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych w treści uzasadnienia dokumentów prywatnych i urzędowych, a także kopii dokumentów, nadto opinii biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości R. D., uzupełnionej przesłuchaniem na rozprawie w dniu 12 września 2019 roku, opinii łącznej biegłego z dziedziny akustyki W. P. oraz biegłego z dziedziny budownictwa Z. B., opinii uzupełniającej, nadto uzupełnionych przesłuchaniem biegłego Z. B. na rozprawach w dniach 27 czerwca 2019 roku i 23 stycznia 2020 roku.

W myśl art. 244 § 1 kpc dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Z kolei w świetle brzmienia art. 245 kpc dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Ustalenia faktyczne w sprawie Sąd oparł także na treści kopii dokumentów, które co prawda dokumentami nie są, jednak odzwierciedlają treść dokumentów, dlatego posiadają znaczną moc dowodową.

Dla rozstrzygnięcia roszczenia w zakresie spadku wartości nieruchomości zasadnicze znaczenie miała opinia biegłego sądowego R. D. uzupełniona zeznaniami biegłego złożonymi na rozprawie w dniu 12 września 2019 roku. Zastrzeżenia do opinii biegłego zgłosiła wyłącznie strona pozwana, wnosząc o jego przesłuchanie na rozprawie.

W trakcie składania zeznań biegły podtrzymał w całości treść opinii pisemnej, a nadto szczegółowo odniósł się do stawianych zarzutów. Biegły wyjaśnił, że w opinii współczynnik zmiany cen z tytułu upływu czasu posiada wartość ujemną, co oznacza, że gdyby wartość bazowa określić na jakikolwiek wcześniejszy niż moment wykonania opinii, wartość ta byłaby nie mniejsza niż ta z opinii, tym samym wielkość szkody w ujęciu nominalnym byłaby nie mniejsza niż opisana w opinii.

W przekonaniu biegłego powodowie doznali ograniczenia prawnego w postaci braku możności zgłoszenia roszczenia o zaniechanie szkodliwej immisji, w ramach kodeksu cywilnego, nie są wstanie doprowadzić do sytuacji aby przywrócić stan pierwotny tj. aby wielkość działań akustycznych obniżyć do wartości normowej poniżej 45%. Wprowadzając obszar ograniczonego użytkowania ustawodawca dopuścił możliwość wystąpienia na nieruchomości powodów poziomu dźwięku wyższego niż wartość normowa (...). Nieruchomość jest postrzegana jako gorsza w porównaniu do analogicznych nieruchomości na których poziom dźwięku normowego nie może być przekroczona, na wolnym rynku nieruchomość uzyskuje wartości niższe.

Nadto biegły wyjaśnił, że ograniczeń fizycznych na nieruchomości nie ma, jeśli chodzi o ograniczenia prawne brak możliwości wystąpienia z roszczeniem o zaniechanie szkodliwej immisji. Co jest równe konieczności znoszenia ponadnormatywnej immisji w życiu codziennym. Zarówno przed jak i po wprowadzeniu (...) sposób użytkowania przedmiotowej nieruchomości był określony, jako mieszkaniowy i on nie uległ zmianie.

Również biegły wyjaśnił, iż nie uwzględnił zjawiska rekurencji. Wskazany element nie zachodzi dla szkody, o której mowa w sprawie.

Biegły wskazał, iż nie określa wartości budynku znajdującego się na nieruchomości. Szacuje natomiast wartość nieruchomości, przez co należy rozumieć działkę wraz z zabudową i ewentualnie znajdującą się na niej roślinnością. Nakłady akustyczne dotyczą jednego z elementów stanowiących nieruchomość. Niemniej jednak pozostaje to bez znaczenia dla dokonanych przez biegłego szacunków albowiem ustalając spadek wartości nieruchomości biegły brał pod uwagę stan budynku na moment wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania, a na tamten moment budynek nie był rewitalizowany.

W zakresie wielkości szkody jedyną przyczyną wystąpienia zmiany wartości nieruchomości jest fakt wprowadzenia (...).

Ponadto biegły wyjaśnił odnosząc się do wykorzystanej metodologii, że na badanym rynku lokalnym uzyskał kilkadziesiąt nieruchomości porównawczych. Nie zachodziła wobec tego żadna przesłanka aby z tych kilkudziesięciu nieruchomości wybrać kilka i ograniczyć sztucznie wiedzę którą biegły zdobył na podstawie dokonanej analizy rynku, tylko dlatego aby przeprowadzić szacowanie wartości nieruchomości metodą porównywania parami.

Najpowszechniejszą jest metoda porównawcza, metoda korygowania ceny średniej. Metodę porównywania parami stosuje się rzadko tylko wówczas kiedy mamy do czynienia z dość unikatowym rodzajem nieruchomości i brak jest nieruchomości podobnych (w niniejszej sprawie biegły wytypował kilkadziesiąt nieruchomości podobnych). Tworząc bazę danych biegły nie uwzględnił transakcji przed wprowadzeniem (...). Transakcji tych nie należy uwzględniać, albowiem wynikiem dokonywanych obliczeń ma być reakcja rynku na konkretne zdarzenie tj. wprowadzenie (...). Nie ma wiarygodnych metod badawczych które pozwolą stwierdzić jak zachowa się rynek na skutek jakiegokolwiek zdarzenia, które może wystąpić w przyszłości.

Dla określenia wartości bazowej biegły poddał badaniu okres ostatnich dwóch lat licząc od momentu wydania opinii. W przypadku badań określających wielkość procentową zmiany wartości na skutek (...) do analizy biegły użył wszystkich dostępnych transakcji od momentu wejścia w życie (...) do momentu zakończenia badań wstępnych tj. około połowy 2016 roku.

Również biegły przeprowadził badania własne, które służyły określeniu zbioru 7 cech różnicujących. Analizie poddaje się wszelkie możliwe cechy. W przypadku nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem jednorodzinnym są to 34 cechy, ale tylko 7 cech ma znaczenie ponad 5%, czyli są zauważalnie istotne dla wrażości. Zgodnie ze sztuką wyceny uwzględnia się cechy różnicujące, których istotność, poziom ważności jest zbliżony bądź większy 5%.

W ocenie sądu opinia sporządzona została w sposób jasny, rzeczowy i przejrzysty. Biegły wskazał na czym oparł się wydając opinię, z jakich korzystał źródeł i jaką posłużył się metodologią. W sposób zrozumiały przedstawił wnioski opinii oraz w jaki sposób do nich doszedł. Sąd nie miał też wątpliwości co do tego, że biegły posiada kompetencje i doświadczenie potrzebne do wydania opinii w sprawie. Zwrócić należy przy tym uwagę, że biegły w sposób rzeczowy i przekonujący odniósł się w trakcie przesłuchania na rozprawie do zarzutów do wydanej przez niego opinii pisemnej, wyczerpująco wyjaśniając dlaczego nie można uznać ich za zasadne. Biegły wyjaśnił w szczególności, a sąd te wyjaśnienia w pełni podziela, jakie okoliczności legły u podstaw dokonania opisanego w opinii doboru nieruchomości do przeprowadzenia analizy porównawczej. Biegły uzasadnił również przyjętą metodologię obliczeń. Wyjaśnił z jakich przyczyn przyjęta przez niego metoda jest prawidłowa i prowadzi do uzyskania adekwatnych wyników.

Mając powyższe okoliczności na uwadze sąd uznał, że sporządzona przez biegłego opinia poddawała się pozytywnej ocenie, gdyż pozostawała w zgodzie z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, osoba ją sporządzająca dysponowała wysokim poziomem wiedzy i doświadczenia zawodowego, a sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków nie budził zastrzeżeń sądu. To mając na uwadze sąd oddalił wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego rzeczoznawcy majątkowego.

W związku z powyższym niezasadne w ocenie sądu byłoby skierowanie opinii biegłego do (...) Stowarzyszenia (...). W § 4 ust. 2 powołanego rozporządzenia wskazano metody sporządzania operatu szacunkowego. Z treści tego przepisu nie wynika, by któraś z nich była nadrzędna. Do biegłego należy więc wybór jednej z tych metod i zdaniem sądu opinii nie można czynić zarzutu co do nietrafnego wyboru metody tak długo, jak mieści się ona we wskazanym w cytowanym przepisie katalogu.

Celem ustalenia okoliczności istotnych w zakresie nakładów akustycznych na budynek mieszkalny powodów sąd przeprowadził dowód z opinii łącznej biegłego z dziedziny akustyki W. P. oraz biegłego z dziedziny budownictwa Z. B..

Opinia wydana przez biegłego sądowego z dziedziny akustyki W. P. w tym opinia główna oraz uzupełniająca, stanowiły pełnowartościowy i kluczowy dowód w sprawie w kwestii ustalenia czy na nieruchomości powodów dochodzi do przekroczenia norm hałasu, a jeśli tak, to jakie nakłady akustyczne celem przywrócenia właściwego klimatu akustycznego należało z tego tytułu ponieść. Zastrzeżenia do opinii złożyła wyłącznie strona pozwana.

Zdaniem sądu biegły W. P., mimo formułowanych przez stronę pozwaną zarzutów, w sposób wyczerpujący wyjaśnił zastosowaną metodologię oraz ustalił poziom hałasu występujący w budynku mieszkalnym powodów.

Sąd ocenił, iż opinia została sporządzona w sposób jasny i rzeczowy. Biegły wskazał na czym oparł się wydając opinię, z jakich korzystał źródeł i jaką posłużył się metodologią. Sąd w dużej mierze oparł dokonane ustalenia faktyczne o wiadomości specjalne biegłego akustyka, działając w zaufaniu do biegłego sądowego, jego rzetelności i bezstronności. Argumentacja opinii pozostaje logicznym uzasadnieniem wniosków biegłego.

Sąd uznał za całkowicie wiarygodną i przydatną dla rozstrzygnięcia sprawy opinię biegłego sądowego z dziedziny budownictwa Z. B., w tym opinię główną oraz uzupełniającą. Biegły posiada również kompetencje w zakresie ustalania wymogów wentylacji w pomieszczeniach oraz uprawnienia wykonawcze i projektowe w tym zakresie wyjaśnił, że ze względu na to, że po wymianie okien zostaną zmienione warunki dotyczące wentylacji pomieszczeń należy dostosować pomieszczenia do spełnienia wymogów zapisanych w Rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi należy zapewnić odpowiednie wymiany powietrza przez cały czas obojętnie od pory roku i warunków atmosferycznych panujących na zewnątrz budynku. Biegły wyjaśnił, że wentylacja grawitacyjna (w tym nawiewniki ścienne lub okienne) działa poprawnie przy występowaniu różnicy pomiędzy temperaturą pomieszczenia a temperaturą zewnętrzną oraz przy różnicy ciśnień zależnej od siły wiatru, wilgotności powietrza itp. i to jedynie w niektórych budynkach.

Okna, które należy zastosować w celu poprawy izolacyjności akustycznej przegród zewnętrznych w budynku powodów posiadają natomiast deklarowaną izolacyjność akustyczną jedynie w przypadku szczelnego ich zamknięcia. Charakterystyka budynku powodów powoduje, że zgodnie z normą (...) (...):2000 „Wentylacja w budynkach mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej – Wymagania”, należy w nim dla zapewnienia ciągłego nawiewu świeżego powietrza do pokoi i wyciągu zużytego powietrza z pomieszczeń tzw. „brudnych” (kuchnia, łazienka) zastosować wentylację mechaniczną nawiewno – wyciągową.

Biegły na rozprawie w dniach 27 czerwca 2019 roku oraz 23 stycznia 2020 roku udzielił wyczerpujących odpowiedzi na zadane przez stronę pozwaną pytania. W szczególności wskazał, że

w opinii zasadniczej wskazywał, iż nawiewniki okienne mają dużo gorsze parametry akustyczne niż nawiewniki ścienne przyjęte w opinii uzupełniającej. Nawiewniki okienne obniżają izolacyjność okien do (...). Zastosowanie kilku nawiewników na oknach spowodowałoby kompletną dyskwalifikację okien, które zostałyby wymienione dla zachowania odpowiedniego klimatu akustycznego.

Nadto biegły wskazał, iż w opinii zasadniczej zostały wskazane zarówno cenniki jak i podstawy prawne, z których korzystał, dotyczą także treści opinii uzupełniającej.

Biegły także wyjaśnił, iż wartość robót jest różna, dlatego że wskazywał je w kwotach netto i brutto. Nadto wskazał, iż w oparciu o przeliczenia biegłego akustyka wyliczył niezbędne roboty budowlane aby uzyskać efekt poprawy izolacyjności akustycznej przegród zewnętrznych. Nadto wobec faktu, iż w trakcie prowadzenia wskazywanych prac powstają uszkodzenia i zabrudzenia powierzchni ścian i sufitów, wobec czego należy wykonać malowanie tych powierzchni, który to koszt także biegły uwzględniał.

Mając powyższe na względzie sąd uznał, że jasne, logiczne i oparte na obowiązującym stanie prawnym (przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie) wywody opinii przekonujące o tym, że najbardziej efektywnym i ekonomicznym rozwiązaniem w zakresie wentylacji będzie wentylacja nawiewno- wyciągowa. Wniosków tych nie podważają zgłoszone przez stronę pozwaną zarzuty.

Sporządzone przez biegłych opinie w zakresie wartości nakładów akustycznych poddawały się pozytywnej ocenie, gdyż pozostawały w zgodzie z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, osoby ją sporządzające dysponowały wysokim poziomem wiedzy i doświadczenia zawodowego, a sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków nie budził zastrzeżeń sądu.

Z tych względów sąd oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z dziedziny akustyki i budownictwa.

Sąd pragnie podkreślić, że w/w opinie zostały sporządzone przez biegłych dysponujących wiedzą i doświadczeniem w sporządzaniu opinii w analogicznych sprawach i są zgodne z zasadami logiki. Dodatkowo biegli w sposób wyczerpujący i stanowczy ustosunkowali się do zarzutów stron zarówno pisemnie jak również zeznając przed sądem, w szczególności do zarzutów strony pozwanej. Podkreślić należy, że to do biegłego należy wybór metodyki opracowania opinii, a okoliczność, że opinia biegłych okazała się niekorzystna dla strony nie oznacza, że jest ona niekompletna czy wadliwa.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W ramach wywiedzionego powództwa powodowie zgłosiły żądanie odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości oraz odszkodowania związanego z koniecznością poniesienia nakładów akustycznych w budynku mieszkalnym posadowionym na tej nieruchomości.

W świetle okoliczności niniejszej sprawy nie budzi żadnych wątpliwość sądu, iż powodowie korzystają z legitymacji czynnej przewidzianej w art. 129 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (Dz. U. 2013.1232 j.t.) i byli uprawnieni do dochodzenia od pozwanej odszkodowania z powyższego tytułu.

Legitymacja bierna pozwanego wynikała z przepisu art. 136 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska stanowiącego, że obowiązany do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Niewątpliwie podmiotem tym jest w rozpoznawanej sprawie pozwana spółka, będąca właścicielem portu lotniczego, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń. Pozwany swej legitymacji biernej w toku procesu nie kwestionował.

Przechodząc do merytorycznej oceny zasadności wywiedzionego powództwa w zakresie żądania odszkodowania za spadek wartości nieruchomości raz jeszcze wskazać należy, że zgodnie z art. 129 ust. 1 Prawa ochrony środowiska, jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części. Zgodnie z ust. 2 powołanego przepisu ustawy, w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości.

Zgodnie z przepisem art. 129 ust. 2 Prawa ochrony środowiska właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (w tym zmniejszenie wartości nieruchomości) „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości”, przy czym - jak się wskazuje w orzecznictwie - ograniczeniem tym jest także samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. Słusznie zauważa Sąd Najwyższy, iż właściciel nieruchomości może bowiem doznać szkody, już tylko jeżeli akt prawa miejscowego wprowadza nowe lub zwiększa dotychczasowe ograniczenia co do sposobu korzystania z nieruchomości lub przedłuża na kolejny okres ograniczenia wprowadzone wcześniej na czas oznaczony (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 czerwca 2012 r., IV CSK 28/12, oraz z dnia 21 sierpnia 2013 r., II CSK 578/12, OSNC 2014, nr 4, poz. 47 z dnia 12 czerwca 2015 r. II CSK 570/14). O ile bowiem właściciel przed wejściem w życie rozporządzenia mógł żądać zaniechania immisji (hałasu) przekraczającej standard ochrony środowiska, o tyle w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania możliwości takiej został pozbawiony. Inaczej mówiąc, szkodą podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska jest także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z faktu, iż właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje, np. hałas (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 listopada 2010 r., VI ACa 1156/10; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 128/09; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2009 r., II CSK 546/08; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2010 r., III CZP 17/10).

Mając zatem na względzie powyższe rozważania sąd uznał, że właściwą podstawą prawną dochodzonego pozwem roszczenia w zakresie spadku wartości nieruchomości jest przepis art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska. Sąd zwraca uwagę, że skutki ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania zostały w powołanej ustawie uregulowane kompleksowo, za czym przemawia językowa wykładnia wskazanego przepisu. Literalne brzmienie art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska nie daje podstaw do dokonania rozróżnienia na poszczególne rodzaje ograniczeń sposobu korzystania z nieruchomości. Skoro zgodnie z art. 129 ust. 2 w zw. z art. 135 i 136 ustawy odszkodowanie przysługuje właścicielowi w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z jego nieruchomości, to rozumieć przez to należy ograniczenie korzystania z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem, a więc określony przy zastosowaniu art. 140 kc. Jak już wskazywano - jeśli właściciel nieruchomości został ograniczony w sposobie korzystania ze swojej nieruchomości w dotychczasowy sposób na skutek utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania, ale to ograniczenie nie ma charakteru istotnego (bo korzystanie z nieruchomości jest możliwe) - to właściciel może domagać się odszkodowania z tytułu zmniejszenia wartości nieruchomości (art. 129 ust. 2 w zw. z art. 136 ustawy). Ograniczenie takie może polegać na nałożeniu na właściciela nieruchomości obowiązku znoszenia hałasu przekraczającego poziom dopuszczalny przez obowiązujące prawo, a więc obowiązek znoszenia immisji przekraczających przeciętną miarę.

Bezspornym w niniejszej sprawie było, że w dniu 30 stycznia 2012 roku Sejmik Województwa (...) podjął uchwałę nr (...)w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P. - Ł. w P.. Obszar ograniczonego użytkowania podzielony został na dwie strefy - wewnętrzną i zewnętrzną, w zależności od odległości od lotniska P. - Ł. i poziomu natężenia hałasu w danej strefie, a nieruchomość powodów, stanowiąca działkę nr (...), została zakwalifikowana do strefy wewnętrznej.

Jak to już wcześniej wskazano, powodowie domagali się pierwotnie tytułem części odszkodowania za spadek wartości nieruchomości w związku z objęciem jej strefą ograniczonego użytkowania kwoty 40.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 15 marca 2014 roku. Następnie rozszerzyli powództwo do kwoty 82.200 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 15 marca 2014 roku.

Dla powstania roszczenia odszkodowawczego powodów konieczne było wystąpienie następujących przesłanek: 1. ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości w sposób przewidziany ustawą, 2. powstanie szkody, 3. związek przyczynowy pomiędzy ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości w sposób przewidziany ustawą a powstaniem szkody. Zdaniem Sądu wszystkie powołane wyżej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego zostały spełnione.

Jak już wyżej wskazano samo objęcie nieruchomości strony powodowej strefą ograniczonego użytkowania spowodowało ograniczenie sposobu korzystania z tej nieruchomości, chociażby z uwagi na zawężenie uprawnień właścicielskich, wyrażające się np. w konieczności znoszenia ponadnormatywnego hałasu. Do powyższej kwestii szczegółowo odniósł się biegły R. D., który podkreślał, iż jedynym czynnikiem wpływającym na spadek wartości przedmiotowej nieruchomości jest wprowadzenie (...) i konieczność znoszenia ponadnormatywnego hałasu. Wskazać jednocześnie należy, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się pogląd, iż ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. W związku z ustanowieniem takiego obszaru pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości wynikające z zawężenia granic własności na skutek wejścia w życie uchwały, lecz również obniżenie wartości nieruchomości na skutek ograniczeń przewidzianych w treści takiej uchwały. Skutkiem jej wejścia w życie jest nie tylko konieczność poddania się przewidzianym w niej wprost ograniczeniom, ale również konieczność znoszenia immisji przekraczających standard jakości środowiska, którym - w razie braku uchwały - właściciel mógłby się przeciwstawić jako działaniom bezprawnym w świetle art. 174 ust. 1 Prawa ochrony środowiska. Szkodą podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 powołanej ustawy jest więc także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z faktu, że właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne w tym obszarze immisje (np. hałas).

Na skutek wprowadzenia w życie, powołaną wyżej uchwałą Sejmiku Województwa (...), obszaru ograniczonego użytkowania, nieruchomość strony powodowej stanowiąca działkę nr (...) znalazła się w strefie wewnętrznej tego obszaru. Z opinii biegłego sądowego wynika, że bodźcem kształtującym świadomość uczestników rynku nieruchomości na obszarze (...) lotniska wpływającymi na ceny nieruchomości stała się informacja o utworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania lotniska cywilnego w związku z ponadnormatywnym hałasem. W związku z powyższym należy uznać, że uchwała Sejmiku Województwa (...), tworząca obszar ograniczonego użytkowania lotniska, wywarła i wywiera decydujący wpływa na zachowania uczestników rynku nieruchomości na obszarze (...) lotniska, uświadamiając im przyczynę jego utworzenia, co skutkuje spadkiem i niższymi cenami uzyskiwanymi za nieruchomości położone na obszarze oddziaływania lotniska cywilnego w stosunku do cen uzyskiwanych za podobne nieruchomości położone poza tym obszarem. Przeloty statków powietrznych i działania naziemne lotniska są przyczyną ponadnormatywnego hałasu oddziałującego na nieruchomości sąsiadujące z lotniskiem czego skutkiem jest spadek ich wartości, co wykazała analiza dokonana w opinii biegłego. W związku z powyższym, spadek wartości nieruchomości położonych na obszarze oddziaływania lotniska stanowi szkodę majątkową właścicieli tych nieruchomości.

Wobec zatem uznania, że w przypadku nieruchomości powodów doszło do ograniczenia sposobu korzystania z niej w związku z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, zbadać należało, czy wiązało się to dla powodów ze szkodą.

Przyjmuje się, że szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym a stanem jaki zaistniałby, gdyby zdarzenie wywołujące szkodę nie wystąpiło (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 1957 r., OSN 1958/3/76; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1963 r., OSNCP 1964/7-8/128). Stosując metodę dyferencyjną ustalenia wysokości szkody, bada się aktualny stan majątkowy poszkodowanego, tzn. stan istniejący po zajściu zdarzenia sprawczego. Aktualny stan majątku porównywać należy z poprzednim. Przy dokonywaniu takiego porównania ocenić należy stopień prawdopodobieństwa wystąpienia określonego stanu majątku, a także zbadać istnienie tzw. normalnego związku przyczynowego między działaniem sprawczym a powstałą szkodą.

W tej sytuacji należało zbadać, jaki był zakres spadku wartości nieruchomości powodów stanowiącej działkę nr (...) po wprowadzeniu obszaru ograniczonego użytkowania. W tym celu sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości R. D..

Na podstawie przeprowadzonych wyliczeń biegły sądowy stwierdził, że w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania lotniska P. - Ł., spadek wartości nieruchomości powodów wynosi 82.200 zł (k. 398). W konsekwencji właśnie ta kwota podlegała zasądzeniu na rzecz strony powodowej.

Biegły sądowy wszechstronnie określił tendencje na rynku nieruchomości w strefie ograniczonego użytkowania, jak i poza nią, biorąc pod uwagę szereg okoliczności mających wpływ na ceny nieruchomości. Nie budził wątpliwości wpływ obszaru ograniczonego użytkowania lotniska P. - Ł. na wartość nieruchomości tam położonych, co spowodowało, iż ceny uzyskiwane za nieruchomości położone na obszarze ograniczonego użytkowania były niższe od cen podobnych nieruchomości położonych poza tym obszarem, w innych częściach miasta P.. Należy w tym miejscu wskazać, że utrata wartości nieruchomości powodów związana jest z położeniem nieruchomości w strefie obszaru ograniczonego użytkowania ustanowionego dla lotniska P. - Ł. i obejmuje uciążliwości związane z funkcjonowaniem lotniska przede wszystkim w postaci hałasu. Nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy to, czy po utworzeniu obszaru normy hałasu w rzeczywistości są przekraczane, skoro skutek w postaci obawy przed ich przekroczeniem już wystąpił, a to skutkowało spadkiem wartości nieruchomości.

Opierając się na opinii biegłego sądowego R. D. sąd stwierdził istnienie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania a zmianami cen, w tym spadkiem wartości rynkowej nieruchomości powodów. Zdaniem sądu sama świadomość ponadnormatywnych immisji (hałasu) niewątpliwie ujemnie wpływa na atrakcyjność nieruchomości, a dodatkowo usankcjonowanie generowania tych immisji uniemożliwia właścicielowi wystąpienia o ochronę przed nimi na drodze prawnej.

Wskazać należy, że normalny (adekwatny) związek przyczynowy zachodzi wówczas, gdy według empirycznie poznanych praw rządzących określoną sferą życia człowieka i występujących w tej sferze prawidłowości określony fakt jest skutkiem innego określonego faktu (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 1972 r., II PZ 288/72). W ocenie sądu tak rozumiany związek przyczynowy istnieje w rozpoznawanej sprawie. Niewątpliwy jest bowiem związek spadku wartości nieruchomości z zakłóceniami w korzystaniu z niej wywołanymi sąsiedztwem lotniska, które generuje hałas i nakazem znoszenia tego hałasu bez możliwości skorzystania z roszczenia negatoryjnego z art. 222 § 2 kc.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że strona powodowa wykazała, iż wartość objętej rozpoznawanym żądaniem nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) uległa zmniejszeniu z uwagi na objęcie jej obszarem ograniczonego użytkowania wprowadzonym rozporządzeniem Sejmiku Województwa (...) z dnia 30 stycznia 2012 roku w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P. - Ł. w P..

Mając natomiast na względzie, że podstawę do domagania się odszkodowania w świetle powołanych wyżej przepisów ustawy stanowiło już samo wprowadzenie obszaru ograniczonego użytkowania, za bez znaczenia uznać należało rozważania w przedmiocie tego, jakie działania podejmuje pozwany, by ograniczyć immisję hałasu oraz uciążliwość funkcjonowania lotniska dla sąsiednich nieruchomości. Ubocznie natomiast zauważyć należy, że działania te nie doprowadziły, jak dotąd, do takiego zmniejszenia poziomu hałasu, by możliwym było zlikwidowanie obszaru ograniczonego użytkowania utworzonego dla lotniska P. - Ł..

Dodatkowo sąd zauważa, że w kontekście opinii biegłego sądowego zdyskwalifikować należało stwierdzenie, iż bliskość lotniska może powodować wzrostu atrakcyjności, a przez to ceny nieruchomości. O ile bowiem jest to możliwe w przypadku nieruchomości komercyjnych (przeznaczonych na prowadzenie działalności gospodarczej), to jednak prawidłowość taka nie występuje w przypadku nieruchomości przeznaczonych na cele mieszkaniowe.

Na konieczność zapewnienia właściwych warunków akustycznych budynków wskazują wymagania wskazane w załączniku nr 3 rozporządzenia. Zgodnie zaś z dyspozycją art. 136 ust. 3 ustawy Prawo ochrony środowiska w razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków szkodą, o której mowa w art. 129 ust. 2, są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie.

Przy dokonywaniu wykładni wskazanego przepisu należy wziąć pod uwagę, że celem uregulowań art. 129 i 136 ustawy Prawo ochrony środowiska jest ułatwienie osobom poszkodowanym w wyniku wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Zatem należy przyjąć, że wskazanie na koszty poniesione w celu wypełnienia wymagań technicznych przez istniejące budynki miało wyeliminować spory co do objęcia tych kosztów obowiązkiem naprawienia szkody. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wpłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem (por. uchwała Sądu Najwyższego z 15 dnia listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSNC 2002, z.6, póz. 74; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 10 kwietnia 2008 r. I ACa 2/08, M.Prawn. 2010/12/692).

W niniejszej sprawie dla wykazania istnienia i wysokości szkody związanej z koniecznością zapewnienia komfortu akustycznego niezbędne było wydanie opinii przez biegłego z dziedziny budownictwa i akustyki budowlanej. Sąd ustalając istotne okoliczności sprawy, oparł się w całości na treści opinii łącznej sporządzonej przez biegłego sądowego W. P. oraz biegłego sądowego Z. B..

Wskazać należy, że szkoda w majątku powodów przejawiająca się w konieczności poniesienia nakładów rewitalizacyjnych powstała już w dacie wejścia w życie uchwały Sejmiku Województwa (...) z dnia 30 stycznia 2012 roku tj. w dniu 28 lutego 2012 roku. W związku z powyższym ustalając stan techniczny budynku mieszkalnego i wymagania akustyczne jakie ten budynek winien spełniać uwzględniono stanu na dzień wejścia w życie ww. uchwały. Jak wskazano powyżej, w związku z usytuowaniem budynku powodów w strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania lotniska Ł. w P., powodowie winny zapewnić właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach wymagających ochrony akustycznej.

W związku z powyższym biegły W. P. ustalił, że w pomieszczeniach chronionych dochodzi do przekroczenia dopuszczalnych norm hałasu. Należy zastosować wentylację mechaniczną nawiewno – wyciągową. Nadto na nieruchomości należy wymienić okna (w tym drzwi balkonowe) na nowe o wyższej wypadkowej izolacyjności akustycznej.

Sąd zaprezentowane przez biegłego akustyka rozwiązanie w zakresie wentylacji uznał jako zasadne, mimo iż nie jest rozwiązaniem standardowym w budownictwie. Sądowi z urzędu są znane fakty, że na rynku są dostępne okna z pakietem szybowym o wyższej izolacyjności akustycznej, które nie wymagają stosowania systemu nawiewno- wyciągowego. Niemniej jednak z uwagi na bliskie położenie nieruchomości powodów względem lotniska, standardowe rozwiązania dla zapewniania prawidłowego klimatu akustycznego w budynku nie jest wystraczające. Okoliczności te zostały potwierdzone w treści opinii biegłego sądowego W. P. i Z. B., którzy jednoznacznie wskazali, iż dla zapewnienia należytej wentylacji w budynku powodów wystarczającym i koniecznym systemem wentylacyjnym będzie wentylacja nawiewno- wyciągowa.

Mając na uwadze powyższe, sąd uznał że zaproponowane przez biegłych rozwiązanie w zakresie wentylacji stanowi nakład konieczny dla zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w nieruchomości powodów.

Łączna wartość nakładów niezbędnych do poniesienia celem zapewniania właściwego klimatu akustycznego stanowi kwotę 87.967,23 zł (k. 312).

W konsekwencji, na podstawie powołanych wyżej przepisów ustawy, zasądzeniu tytułem odszkodowania związanego z rewitalizacją akustyczną nieruchomości podlegała kwota 87.967,23 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 01 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz tytułem odszkodowania za utratę wartości nieruchomości kwota 82.220 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 22 września 2018 roku do dnia zapłaty.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej należności głównej sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc, zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Roszczenie o odszkodowanie jest roszczeniem bezterminowym, a zatem staje się ono wymagalne, z uwagi na brzmienie przepisu art. 455 kc, po wezwaniu dłużnika do zapłaty.

Żądanie zapłaty odsetek ustawowych od zasądzonego świadczenia znajdowało uzasadnienie w powołanych wyżej przepisach.

Roszczenie powodów stało się wymagalne z chwilą skutecznego doręczenia pozwanemu opinii sporządzonych w sprawie. W dniu 31 stycznia 2018 roku co do kwoty 87.967,23 zł, natomiast w dniu 21 września 2018 roku co do kwoty 82.220 zł. Dopiero wówczas pozwany mógł ocenić zasadność żądania powodów tak co do zasady, jak i wysokości. A zatem od dnia następnego pozwany pozostawał w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia i od tych dat należało zasądzić odsetki.

Mając na uwadze powyższe sąd w pozostałym zakresie powództwo o odsetki oddalił.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 108 kpc i obciążył nimi w całości pozwanego, przy czym szczegółowe rozliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.

Wyrok z dnia 20.02.2020 r. zaskarżyły apelacjami obie strony.

Powodowie zaskarżyli wyrok w części, tj. w punkcie III – oddalającym powództwo co do części roszczenia odsetkowego. Rozstrzygnięciu zarzucili naruszenie art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc w zw. z art. 363 § 2 kc w zw. z art. 6 kc oraz art. 129 ust. 2 i 4, art. 136 ust. 3 i 135 ust. 1 i 2 ustawy prawo ochrony środowiska. W związku z powyższym wnieśli o zmianę wyroku w punkcie III poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów, ponad zasądzoną kwotę w punktach I i II, kwoty 59.649,27 zł stanowiącej kwotę należnych odsetek obliczonych następująco:

a.  kwota odsetek 28.932,78 zł obliczona od kwoty 87.967,23 zł od dnia 15.03.2014 r. do 31.01.2018 r.,

b.  kwota odsetek 30.716,49 zł obliczona od kwoty 82.220 zł od dnia 15.03.2014 r. do dnia 21.09.2018 r. – k. 737-742

Pozwany zaskarżył wyrok w części, w jakiej Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo oraz co do kosztów ( punkty I, II, IV ).

Skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 129 ust. 2, 135 § 1 i § 3a oraz art. 136 ust. 3 ustawy prawo ochrony środowiska, art. 361 § 2 kc oraz art. 481 § 1 kc w zw. z art. 455 kc i 363 § 2 kc. Ponadto zarzucił naruszenie szeregu przepisów proceduralnych z kpc oraz art. 157 ust. 1 i 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami.

Skarżący wnosił o przeprowadzenie w ramach postępowania odwoławczego szeregu dowodów, w tym dowodu z opinii innego biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości.

Na tej podstawie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości, jak również zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu w I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Z ostrożności procesowej, skarżący wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I Instancji; pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, w tym kosztach zastępstwa procesowego. – k. 744-944

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji pozwanego i zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. – k. 954-980, 1008-1043

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji powodów i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego. – k. 981-988, 1049-1052

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powodów nie zasługiwała na uwzględnienie.

Apelacja pozwanego okazała się zasadna w niewielkiej części.

Sąd Apelacyjny podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i wywody prawne Sądu I instancji dotyczące istoty sprawy i przyjmuje je za własne, z wyjątkiem tych odnoszących się do oznaczenia daty początkowej płatności odsetek ustawowych, uznając większość zarzutów apelacji pozwanego i wszystkie zarzuty powodów za pozbawione uzasadnionych podstaw.

Wobec postawienia w apelacji pozwanego zarówno zarzutów naruszenia prawa materialnego jak i procesowego zauważyć trzeba, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128).

Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego wniosków dowodowych i zarzutów naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r. II CKN 18/97 - OSNC 1997/8/112). Należy też mieć na względzie, że nawet stwierdzenie naruszenia prawa procesowego przez sąd I instancji, tylko wtedy ma znaczenie dla rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego, jeżeli miały one wpływ na wynik sprawy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy, wbrew twierdzeniom pozwanego, dokonane zostały bez obrazy art. 233 § 1 kpc, w oparciu o wszechstronnie przeanalizowany, oceniony zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego materiał dowodowy, w szczególności z opinii biegłych W. P., Z. B. i R. D., a w każdym razie skarżący nie wykazał, by tak ujęte kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały przez Sąd ten naruszone, prowadząc do ustaleń niezgodnych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Oczywiście chybiony jest zarzut, że w sprawie nie wykazano, aby na nieruchomości dochodziło do przekroczenia norm hałasu. Okoliczność ta wynika wprost z faktu utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania. W ocenie Sądu Apelacyjnego, oczywistym i nie budzącym wątpliwości powinno być, że właśnie wprowadzenie obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. w P. było następstwem tego, że na skutek nie tylko lotów, ale i funkcjonowania lotniska działającego jako przedsiębiorstwo w ogólności, nie były dotrzymane standardy dotyczące hałasu, w związku z czym zaistniała konieczność, także ze względu na dalsze plany rozwoju tego lotniska, utworzenia takiego obszaru. Podjęcie uchwały Sejmiku Województwa (...) z dnia 30.01.2012 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. poprzedzone zostało licznymi badaniami. Na ich podstawie została wydana Decyzja (...) Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia z 28 lutego 2011 roku, w której stwierdzono konieczność utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania w związku z przedsięwzięciem: „Rozbudowa i modernizacja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością im. H. W.”. Jasno z tego wynika, że utworzenie obszaru ograniczonego użytkowania wiązało się nie tylko z koniecznością prawnego uregulowania stanu już istniejącego, ale przede wszystkim stanu przyszłego, związanego z planami inwestycyjnymi pozwanego. Istotą wprowadzenia obszaru jest zaś brak możliwości dotrzymania standardów jakości środowiska (art. 135 ust. 1 u.p.o.ś.), z czego powodowie wywodzą swoje roszczenie.

To zatem sam akt prawny w postaci uchwały Sejmiku Województwa (...) z dnia 30 stycznia 2012 r. nr (...) spowodował tak dalece idący skutek, jakim było uznanie, że nastąpił spadek wartości nieruchomości, które w tymże obszarze się znalazły. Wbrew argumentacji skarżącego, nie jest tak, aby spadek wartości nieruchomości położonych w omawianej strefie był skutkiem wyłącznie sąsiedztwa lotniska i nie był w żadnym stopniu powodowany wejściem w życie omawianego aktu prawnego. Reakcją potencjalnych nabywców nieruchomości na utworzenie oou jest odstąpienie od nabywania działek w strefie oou albo wyraźne żądanie obniżenia ich ceny w porównaniu z nieruchomościami położonymi niedaleko lotniska, lecz nieobjętymi oou. Przeciętny uczestnik rynku nieruchomości, nie wdając się nawet w szczegóły, ma świadomość tego, że taka strefa nie została utworzona bez uzasadnionej przyczyny, a wręcz daje jasny sygnał, że obiektywnie zbadano i potwierdzono, że na danym obszarze nie mogą być dotrzymane standardy jakości środowiska, ta natomiast okoliczność nie zawsze byłaby w przeciwnym wypadku oczywista dla zainteresowanego nabyciem nieruchomości szczególnie w dalszym sąsiedztwie lotniska. Uchwała Sejmiku Województwa (...), tworząca wokół lotniska P.-Ł. oou, w związku z ponadnormatywnym hałasem jest ponad wszelką wątpliwość bodźcem kształtującym świadomość uczestników rynku nieruchomości.

Sąd Apelacyjny nie stwierdził też zasadności zarzutu naruszenia art. 129 ust. 2 p.o.ś. Nie ma podstaw, aby z punktu widzenia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego ignorować rozwój lotniska, wyrażający się w zwiększeniu ogólnej liczby lotów z 76 w 2010 roku do prognozowanych 132 w 2034 roku w ciągu doby. Oceniając zasadność roszczenia przewidzianego w art. 129 ust. 1 i 2 u.p.o.ś. Sąd jest obowiązany poddać całościowej analizie rozmiar ingerencji lotniska w prawo własności sąsiednich nieruchomości. Ingerencja ta wyraża się w ograniczeniu korzystania z nieruchomości w sposób niezakłócony, wolny od immisji, przy czym ani obowiązujące normy prawne, ani względy słuszności nie pozwalają na wniosek, że ograniczenie lotów w porze nocnej ( co faktycznie nastąpiło ) może zniwelować równoległe i systematyczne zwiększanie operacji w ciągu dnia. Przyjęcie przez lotnisko określonej, ostatecznej liczby operacji nocnych, wynika z dostosowania się do wymogów (...) Dyrektora Ochrony Środowiska. Przytoczone ograniczenie chroni interesy okolicznych mieszkańców, jednak nie zmierza do odwrócenia ogólnego negatywnego dla nich trendu rozwoju portu lotniczego. W ostatecznym rozrachunku liczba operacji lotniczych w ciągu dwudziestu czterech lat ma zwiększyć się o ponad 70%, co niewątpliwie wpływa na ograniczenie prawa własności sąsiednich nieruchomości, a co za tym idzie, na ich wartość.

Okoliczność, że lotnisko funkcjonuje od wielu lat i emitowało hałas także wcześniej, nie pozbawia powodów roszczenia odszkodowawczego. Nie ulega wątpliwości, że drogę do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych na podstawie art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. otworzyło powodowi objęcie jego nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania uchwałą Sejmiku Województwa (...). Ten akt prawa miejscowego wiąże się z rozwojem lotniska i z brakiem możliwości dochowania standardów środowiska, co wprost oddziałuje na sytuację powodów, jako właścicieli nieruchomości. Z tego też względu nie jest słuszne stanowisko pozwanego, który kwestionuje związek przyczynowy między wprowadzeniem obszaru a szkodą powodów. Skoro uchwała sejmiku województwa prawnie usankcjonowała niekorzystną sytuację powodów, otwierając jednocześnie pozwanemu drogę do legalnego, godzącego w prawa powodów, rozwoju lotniska, to związek między wprowadzeniem obszaru a szkodą jest oczywisty. Bez znaczenia dla prawidłowości powyższego rozumowania pozostaje okoliczność, że hałas lotniskowy nie pojawił się w następstwie ustanowienia obszaru. Jak wskazuje się w orzecznictwie właściciel nieruchomości może doznać szkody, o której stanowi art. 129 ust. 2 u.p.o.ś., jeżeli akt prawa miejscowego wprowadza nowe lub zwiększa dotychczasowe ograniczenia co do sposobu korzystania z nieruchomości lub przedłuża na kolejny okres ograniczenia wprowadzone wcześniej na czas oznaczony (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 czerwca 2012 r., IV CSK 28/12, nie publ. oraz z dnia 21 sierpnia 2013 r., II CSK 578/12, OSNC 2014, nr 4, poz. 47). Jest to stanowisko słuszne i adekwatne do realiów niniejszej sprawy, bowiem ustanowienie obszaru wokół pozwanego lotniska stygmatyzuje na rynku nieruchomości objęte obszarem, położone zarówno w jego strefie wewnętrznej jak i zewnętrznej, jako trwale dotknięte niedogodnościami związanymi z sąsiedztwem lotniska. W odbiorze potencjalnych nabywców, akt prawa miejscowego niweczy perspektywę zmniejszenia oddziaływania czy nawet utrzymania immisji na dotychczasowym poziomie. Nie jest przy tym najistotniejsze, w jakim stopniu w określonym momencie operator lotniska korzysta z przyznanych mu praw. Doświadczenie życiowe wskazuje, że inwestycje w nieruchomości mieszkaniowe są z reguły długoterminowe i przemyślane, toteż samo otwarcie legalnej drogi do zwiększenia liczby operacji lotniczych odstrasza nabywców, powodując spadek wartości nieruchomości.

Z tych względów zarzuty naruszenia art. 129 ust. 2 p.o.ś w zw. z art. 136 p.o.ś okazały się bezzasadne.

Zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że kluczowe znaczenie w sprawie miały opinie biegłych.

Zarzuty skarżącego dotyczące opinii biegłych sądowych okazały się nieuzasadnione. Prawidłowo Sąd Okręgowy uznał opinie biegłych za pełnowartościowy materiał dowodowy, mogący stanowić podstawę dokonania istotnych w sprawie ustaleń faktycznych. Opinie te są czytelne, w sposób przejrzysty przedstawiają przebieg pracy biegłego, zastosowaną metodologię i wyprowadzone konkluzje. Wszystkie podniesione zastrzeżenia odnoszące się do treści opinii dotyczące wyliczenia spadku wartości nieruchomości zostały przez biegłego R. D. wyczerpująco i w sposób przekonujący wyjaśnione w trakcie składania przez niego ustnych wyjaśnień na rozprawie ( 609 ). Wbrew wywodom skarżącego biegły szczegółowo odniósł się do wszystkich stawianych mu przez pozwanego zarzutów. W świetle wniosków poczynionych przez biegłego, przy uwzględnieniu wszystkich podnoszonych przez pozwanego okoliczności, nie może budzić wątpliwości, że czynnikiem mającym rozstrzygające znaczenie w przedmiocie tego, czy nieruchomości leżące w zasięgu obszaru ograniczonego użytkowania, utworzonego w związku z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa pozwanego, straciły na wartości jest nie to, że w konkretnym punkcie następuje przekroczenie hałasu, ale przede wszystkim fakt, że obszar ten został utworzony.

Również nie budzą wątpliwości opinie co do niezbędnych kosztów adaptacji budynków z tytułu ich przystosowania do wymagań akustycznych ustanowionych dla strefy wewnętrznej oou dla lotniska P.Ł. dokonanych w oparciu o opinie biegłych W. P. o Z. B..

Wywody przedstawione przez biegłych okazały się również przekonujące dla Sądu II instancji, zaś pozwany stanowiska tego argumentami podniesionymi w apelacji nie zdołał podważyć.

Zauważyć trzeba, że w dotychczasowym orzecznictwie w sprawach wynikłych z utworzenia oou wokół lotniska P.-Ł. i to zarówno tutejszego Sądu jak i Sądu Najwyższego wielokrotnie wysokość odszkodowań wyliczana była przez różnych biegłych z wykorzystaniem różnych metod ( metody regresji wielorakiej czy też podejściem porównawczym – metodą korygowania ceny średniej ) i nie budziło to wątpliwości. Ostatecznie wybór metody należy w tym przypadku do biegłego.

Wbrew zarzutom apelacji sąd nie przerzucił na biegłego swoich obowiązków w zakresie stosowania przepisów prawa materialnego, w tym badania związku przyczynowego, nie doszło więc do naruszenia art. 278 k.p.c. W tym zakresie Sąd przeprowadził samodzielny wywód prawny. Działania biegłego nie wykraczały poza jego kompetencje, wynikające z przepisu art. 278 k.p.c.

Sąd Apelacyjny nie podzielił również zarzutu apelacyjnego naruszenia przepisu art. 157 ust. 1 w zw. z art. 157 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami poprzez oddalenie wniosku dowodowego strony pozwanej o złożenie przez Sąd wniosku do Komisji Arbitrażowej (...) Federacji Stowarzyszeń (...) o ocenę prawidłowości sporządzenia opinii przez biegłego R. D..

Powoływany jako podstawa tego wniosku art. 157 ustawy o gospodarce nieruchomościami dopuszcza ocenę prawidłowości sporządzenia wyłącznie operatu szacunkowego, a nie opinii biegłego, w której treści znalazły się elementy takiego operatu. Jak wynika z treści art. 156 powołanej ustawy operatem szacunkowym jest sporządzona na piśmie opinia o wartości nieruchomości. Jak wynika natomiast z art. 4 pkt 6a u.g.n. przez określenie wartości nieruchomości należy rozumieć określanie wartości nieruchomości jako przedmiotu prawa własności i innych praw do nieruchomości. W przedmiotowej sprawie określenie wartości nieruchomości powodów było jedynie elementem wyjściowym i przesłanką do dalszego opiniowania. Opinie wydane przez biegłego J. W., z uwagi na ich przedmiot i zakres, nie są tożsame, czyli nie ograniczają się do operatu szacunkowego. Ten drugi sporządzany jest często na etapie postępowania przedsądowego i wówczas celowym może być sprawdzenie jego prawidłowości przez odpowiednie stowarzyszenie rzeczoznawców. Brak natomiast uzasadnienia do zastosowania art. 157 ust. 3 u.g.n. w przypadku, gdy wartość nieruchomości wynika z treści opinii biegłego sądowego, wydanej na zlecenie sądu. Ocena środka dowodowego w postaci opinii biegłego przysługuje wyłącznie sądowi, który nie może wyręczać się w tym zakresie innymi podmiotami. Sąd prowadzący postępowanie dowodowe weryfikuje zebrany materiał dowodowy i musi dokonać jego oceny z zachowaniem zasady swobodnej oceny dowodów. Takiej samej oceny dokonuje również w stosunku do opinii biegłego.

Ponadto, pomijając na potrzeby poniższych rozważań, przytoczoną powyżej argumentację należy wskazać, iż skorzystanie z możliwości weryfikowania opinii sądowej przez organ zewnętrzny powinno następować jedynie w sytuacjach wyjątkowych, w przypadku, gdy np. zostało wydanych kilka rażąco sprzecznych operatów szacunkowych, opartych na tej samej metodologii wyceny nieruchomości (art. 157 ust. 4 ugn), gdyż jak już to zostało podniesione powyżej, to Sąd orzekający jest w pierwszej kolejności uprawniony i zobowiązany do samodzielnej oceny opinii biegłego, tak jak każdego innego dowodu przeprowadzonego w sprawie (art. 233 § 1 k.p.c.).

Ponadto Sądowi Odwoławczemu z urzędu wiadomo, że w przypadkach gdy sądy decydowały się na skierowanie wniosku do Komisji Arbitrażowej (...) Federacji Stowarzyszeń (...) o ocenę prawidłowości sporządzenia opinii, to ostateczne rozstrzygnięcia wydawane przez różne podmioty były zupełnie odmienne. Wskazuje to, że również między rzeczoznawcami majątkowymi istnieją poważne rozbieżności co do sposobu dokonywania wyliczeń i w tej sytuacji ostatecznej oceny opinii wydanej przez biegłego sądowego powinien dokonać sąd.

O tym, że nie ma jednoznacznego podejścia w kwestii wyliczania wartości spadku nieruchomości na skutek wprowadzenia oou wokół lotniska P.-Ł. świadczy najlepiej to, że w wielu wcześniejszych sprawach dotyczących wyliczeń spadku wartości nieruchomości pozwany wskazywał na wadliwość wyliczeń biegłych występujących w poszczególnych sprawach, powołując się na stanowiska I. F. i J. K., tymczasem powodowie dołączyli do akt sprawy opracowanie J. B., I. F. i J. K. z roku 2019, zatytułowane „Odszkodowanie za hałas lotniskowy z perspektywy nieruchomości” w którym autorzy wyliczyli, że spadek wartości nieruchomości w związku z utworzeniem oou wokół lotniska P.-Ł. wyniósł odpowiednio: w strefie wewnętrznej o 17,05 % , a w strefie zewnętrznej 8,95 %. – k. 1008, 1014-1023 Zauważyć trzeba, że są to wartości znacznie wyższe aniżeli przyjmowane dotychczas w sprawach prowadzonych przed tutejszym Sądem. W niniejszym przypadku spadek wartości wyliczony przez biegłego R. D. wyniósł 13,5 %.

W tej sytuacji Sąd Apelacyjny podzielił w pełni wywody Sądu Okręgowego, które były podstawą oddalenia wniosku skarżącego o przeprowadzenie w sprawie kolejnego dowodu z opinii biegłego.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 26.08.2020 r, Sąd Apelacyjny oddalił wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji uznając, że materiał dowodowy został zebrany w sposób prawidłowy i nie wymaga uzupełnienia, a przeprowadzenie zgłoszonych dowodów, w świetle oceny zarzutów apelacyjnych dokonanej przez Sąd Odwoławczy wyżej, było zbędne.

Nie były też trafne zarzuty naruszenia przepisów prawa procesowego poprzez niewszechstronne rozważenie materiału dowodowego oraz pominięcie dokumentów urzędowych w postaci decyzji (...) Dyrektora Ochrony Środowiska i raportu środowiskowego. Stanowisko o ich nadrzędnym charakterze stoi w oczywistej sprzeczności z dyrektywą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. Ponadto dokumenty te nie przeczyły spadkowi wartości nieruchomości powodów, zatem nie mogły świadczyć o bezzasadności powództwa. Wymienione dokumenty stanowiły element procedury zwieńczonej ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Decyzja (...) z 28 lutego 2011 r. stwierdza konieczność utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania w związku z przedsięwzięciem: „Rozbudowa i modernizacja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością im. H. W.”. Jasno z tego wynika, że utworzenie obszaru ograniczonego użytkowania wiązało się nie tylko z koniecznością prawnego uregulowania stanu już istniejącego, ale przede wszystkim stanu przyszłego, związanego z planami inwestycyjnymi pozwanego. Istotą wprowadzenia obszaru jest zaś brak możliwości dotrzymania standardów jakości środowiska (art. 135 ust. 1 u.p.o.ś.), z czego powodowie wywodzą swoje roszczenie.

W art. 129 - 136 poś ustawodawca uregulował samodzielne podstawy odpowiedzialności odszkodowawczej związanej z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości oraz z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, opierając się na założeniu, że ryzyko szkód związanych z działalnością uciążliwą dla otoczenia powinien ponosić podmiot, który tę działalność podejmuje dla własnej korzyści (cuius damnum eius periculum). Przesłankami tej odpowiedzialności są: wejście w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości, jej użytkownika wieczystego lub osobę, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości i związek przyczynowy między wprowadzonym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości a szkodą.

Z art. 129 ust. 2 poś wynika, iż szkodą jest także zmniejszenie wartości nieruchomości, co koresponduje z pojęciem straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c., przez którą rozumie się między innymi zmniejszenie aktywów. Obniżenie wartości nieruchomości stanowi przy tym wymierną stratę, niezależnie od tego czy właściciel ją zbył, czy też nie zamierza podjąć w tym kierunku żadnych działań, nieruchomość jest bowiem dobrem o charakterze inwestycyjnym. Możliwość rekompensowania takiej szkody w formie przyznania odszkodowania należy uznać za ugruntowaną w orzecznictwie.

Stąd również zarzut naruszenia art. 361 § 2 kc nie zasługiwał na uwzględnienie.

Według art. 129 ust 2 poś właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (w tym zmniejszenie wartości nieruchomości) „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości", przy czym ograniczeniem tym jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania.

W związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru (zwłaszcza dotyczących ograniczeń zabudowy), lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 k.c. w zw. z art. 144 k.c.) i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego użytkowania. O ile bowiem właściciel przed wejściem w życie rozporządzenia mógł żądać zaniechania immisji (hałasu) przekraczającej standard ochrony środowiska, o tyle w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania możliwości takiej został pozbawiony. Inaczej mówiąc, szkodą podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 poś, jest także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z faktu, iż właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje (np. hałas). Nie jest uprawniona dostrzegalna w piśmiennictwie i orzecznictwie tendencja do wąskiego ujmowania odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 129 ust. 2 poś (uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r. III CZP 128/09. LEX nr 578138).

W strefie wewnętrznej oou lotniska P.-Ł. przewidziano konieczność zapewnienie właściwego klimatu akustycznego w budynkach z pomieszczeniami wymagającymi ochrony akustycznej poprzez stosowanie przegród budowlanych o odpowiedniej izolacyjności akustycznej. Powyższe odnosi się zarówno do budynków nowo budowanych, jak i już istniejących.

W związku z tym, w ocenie sądu odwoławczego, również roszczenie z tytułu konieczności dostosowania budynków do właściwego klimatu akustycznego zasługiwało na uwzględnienie w całości. W świetle opinii biegłego akustyka W. P. budynek należący do powodów nie spełnia przepisanych norm akustycznych i biegły wskazała niezbędne prace, które należy wykonać, aby doprowadzić obiekty do właściwej ochrony akustycznej. W oparciu o tę opinię biegły Z. B. dokonał wyliczenia wartości tych nakładów i nie było podstaw, aby te wyliczenia zakwestionować.

Chybione jest stanowisko skarżącego co do tego, że odszkodowanie z tytułu tzw. rewitalizacji akustycznej należy się uprawnionemu dopiero po dokonaniu nakładów przez uprawnionego. Sąd Apelacyjny w pełnym zakresie podziela w tym odmienne stanowisko Sądu Okręgowego, które wydaje się być już ugruntowane w orzecznictwie sądowym, w tym także Sądu Najwyższego.

Brak podstaw do przyjęcia, że właściciel nieruchomości, w stosunku do której w przepisach o ustanowieniu oou wprowadzono obowiązek dostosowania budynków mieszkalnych do określonych wymogów technicznych, mógłby żądać zwrotu kosztów niezbędnych do takiej adaptacji dopiero po ich poniesieniu.

Taka interpretacja pozostawałaby w sprzeczności z istotą i celem omawianych uregulowań, do których należy zapewnienie pełnej rekompensaty właścicielom nieruchomości za skutki ograniczeń w korzystaniu z nich z uwagi na objęcie oou. Niedopuszczalne byłoby w tej sytuacji nakładanie na właścicieli obowiązku zapewnienia budynkom parametrów odbiegających od ogólnych warunków przewidzianych prawem budowlanym, i to z uwagi na zabezpieczenie prawnie uzasadnionego interesu podmiotu negatywnie wpływającego na środowisko, z jednoczesnym pozbawieniem ich możliwości dochodzenia od zobowiązanego wyłożenia z góry niezbędnych w tym celu kosztów. W ten sposób, wbrew zasadzie wyrażonej w art. 32 ust. 1 Konstytucji RP, sytuacja prawna obywateli, w zakresie możliwości wykonywania nakładanych przez ustawodawcę obowiązków, uzależniona byłaby li tylko od ich możliwości finansowych.

Przyjąć zatem należy, że właściciel nieruchomości może żądać wyrównania szkody, o jakiej mowa w art. 136 § 3 u.p.o.ś., polegającej na obowiązku pokrycia kosztów dostosowania budynku do ponadstandardowych wymogów technicznych, bez konieczności wykazywania, że takie koszty ( wydatki ) już poniósł.

Błędny jest pogląd skarżącego, że w istniejących okolicznościach w sprawie odszkodowanie z tytułu spadku wartości nieruchomości i z tytułu tzw. rewitalizacji akustycznej wykluczają się wzajemnie. W ocenie Sądu Apelacyjnego szkody z tytułu spadku wartości nieruchomości i z tytułu zwrotu nakładów zapewniających prawidłowy klimat akustyczny pozostają bez wzajemnego na siebie wpływu.

I tak, przy ocenie czy i w jakim stopniu właściciel poniósł szkodę na skutek spadku wartości nieruchomości przyjmuje się stan nieruchomości z dnia wprowadzenia oou, a nie jej stan po dokonaniu ewentualnych nakładów związanych z dodatkową ochroną akustyczną.

Z kolei zwrot nakładów na dodatkową ochronę akustyczną przysługiwać może tylko w granicach, w jakich konieczność taka wynika z zakwalifikowania budynku do poszczególnej strefy oou. Odszkodowanie z tego tytułu nie może zatem obejmować kosztów doprowadzenia nieruchomości do standardów ochrony akustycznej wymaganej na podstawie powszechnie obowiązujących norm i przepisów prawa budowlanego.

Nieprzekonująca jest argumentacja strony pozwanej odnosząca się do podnoszonego nieuwzględnienia przez Sąd I instancji tzw. zjawiska rekurencji odszkodowania. Brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania, że odszkodowanie za spadek wartości nieruchomości powoda zawiera już w sobie koszty adaptacji akustycznej budynku. Mowa tu o dwóch odrębnych roszczeniach, których wysokość została ustalona na podstawie osobnych specjalistycznych opinii. Spadek wartości nieruchomości wynika z samego jej położenia w o.o.u. i związanej z tym „stygmatyzacji” w powszechnej opinii uczestników rynku obrotu nieruchomościami. Rekompensata tego spadku polega na wyrównaniu właścicielowi różnicy, jaka powstała w jego majątku w związku z tym, że jego nieruchomość nie jest już warta tyle, co była przed wprowadzeniem o.o.u. Odszkodowanie związane z nakładami akustycznymi ma natomiast stworzyć właścicielowi nieruchomości zabudowanej położonej w o.o.u. realną możliwość poprawy komfortu akustycznego w środku nieruchomości. Nie można automatycznie wskazywać, że w momencie, kiedy właściciel nieruchomości wykona prace adaptacyjne do właściwego klimatu akustycznego, spadek wartości jego nieruchomości spowodowany położeniem w o.o.u. ulegnie zmniejszeniu. Podobnie jak i nie ma prostej i oczywistej zależności pomiędzy remontem mieszkania i wzrostem jego wartości o koszty remontu lub wymianą zużytej opony w samochodzie i wzrostem jego wartości o cenę nowej opony. Oczywiste jest wreszcie, że wykonanie nawet najlepszych nakładów na podwyższenie izolacyjności akustycznej nie wyczerpuje wszystkich przesłanek negatywnych, które są dla użytkownika tej nieruchomości, bo właściciel użytkuje nieruchomość zarówno wewnątrz budynku, jak i na zewnątrz (taras, ogród itp.) i nie ma możliwości, żeby nieruchomość znajdująca się w o.o.u. przed nadmiernym hałasem zupełnie zabezpieczyć.

Częściowo zasadne okazały się zarzuty pozwanego co do określenia daty początkowej płatności odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty.

Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela stanowisko, że co do zasady roszczenie powodów jako bezterminowe stało się wymagalne zgodnie z przepisem art. 455 k.c. po wezwaniu pozwanego do zaspokojenia roszczenia. Stwierdzić jednak należy, że wskazanie daty początkowej płatności odsetek ustawowych za opóźnienie w każdej sprawie zależy od konkretnych ustaleń w sprawie co do tego jakie zdarzenie wywołało skutki powstania stanu wymagalności roszczenia.

Przyjąć trzeba, że ani pismo wzywające pozwanego do zapłaty odszkodowania ani wezwanie do próby ugodowej ani wreszcie złożenie pozwu nie mogło być traktowane jako zdarzenie w rozumieniu art. 455 kc skutkujące powstaniem stanu wymagalności roszczenia odszkodowawczego. Skuteczne wezwanie do zapłaty odszkodowania pieniężnego musi zawierać treści pozwalające dłużnikowi na rzeczowe ustosunkowanie się do żądania, tak co do zasady jak i do wysokości i niewątpliwie pierwszym takim zdarzeniem spełniającym te wymogi było doręczenie pozwanemu opinii biegłego.

Podkreślić trzeba, że w piśmie – zgłoszeniu roszczenia w trybie art. 129 ust. 4 ustawy prawo ochrony środowiska, z dnia 25.02.2014 r., powodowie wezwali pozwanego do zapłaty 350.000 zł ( 200.000 zł z tytułu spadku wartości nieruchomości i 150.000 zł z tytułu nakładów na wygłuszenie budynków ). Z uzasadnienia tego żądania wynika wprost, że powodowie nie dysponowali na ten moment żadnymi szczegółowymi wyliczeniami, a wskazane kwoty miały czysto hipotetyczny charakter. – k. 90-92

We wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z 26.02.2014 r. powodowie wezwali pozwanego do zapłaty 345.000 zł (200.000 zł z tytułu spadku wartości nieruchomości i 145.000 zł z tytułu nakładów na wygłuszenie budynków ). Z uzasadnienia tego żądania również wynika wprost, że powodowie nie dysponowali na ten moment żadnymi szczegółowymi wyliczeniami, a wskazane kwoty miały czysto hipotetyczny charakter. – k. 93 95

W pozwie złożonym w dniu 15.12.2016 r., a więc blisko po dwóch latach od zgłoszenia roszczenia z 25.02.2014 r. na kwotę 350.000 zł, powodowie zgłosili żądanie zapłaty 60.000 zł ( 40.000 zł z tytułu spadku wartości nieruchomości i 20.000 zł z tytułu nakładów na wygłuszenie budynków ), a więc ledwie 17% pierwotnie żądanej kwoty. – k. 2

W pozwie powodowie wnieśli o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny szacowania nieruchomości na okoliczność określenia wysokości zmniejszenia wartości i nieruchomości oraz dowodu z opinii biegłego z dziedziny akustyki i budownictwa na okoliczność rodzaju i wartości nakładów, jakie zobowiązana jest ponieść strona powodowa w związku z wejściem w życie uchwały o oou. Nie wskazali żadnych innych dowodów, które uzasadniałyby wysokość zgłoszone żądania. Wynika z tego, że i powodowie zdawali sobie sprawę, że zgłoszone w pozwie żądanie nie jest na tyle sprecyzowane, zwłaszcza co do wysokości, aby można było traktować to jako wezwanie rozumieniu art. 455 kc, skutkujące popadnięciem pozwanego w opóźnienie od dnia wniesienia pozwu.

Powodowie zarzucili Sądowi Okręgowemu, że przyjmując datę początkową płatności odsetek ustawowych za opóźnienie od daty doręczenia opinii błędnie przyjął, że to powoda ( wierzyciela ) obciąża obowiązek udowadniania, że w chwili otrzymania wezwania dłużnik dysponował wiedzą niezbędną do oszacowania wielkości roszczenia. Jest to zarzut nieuzasadniony, bowiem jak wykazano wyżej w niniejszym przypadku przed sporządzeniem opinii przez biegłych ani powodowie ani pozwany nie dysponowali wiedzą jaka jest faktycznie wysokość szkody. Ostatecznie okazało się, że szkoda ta była o ponad połowę niższa aniżeli pierwotnie przyjęli powodowie ( 350.000 zł do 170.187,323 zł ).

Oczywiście chybione jest stanowisko, że skoro w wezwaniu do zapłaty zawartym w piśmie z 25.02.2014 r. powodowie żądali zapłaty kwoty 350.000 zł, a kwota należności głównej wyliczona przez biegłych w niniejszej sprawie mieści się w kwocie wezwania z 2014 r., to zasadne jest zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od całej kwoty żądanej w sprawie ( w tym także po rozszerzeniu powództwa w roku 2018 ) od dnia 15.03.2014 r., tj. od dnia wezwania do zapłaty.

Zauważyć trzeba, że pierwotnie w pozwie powodowie zgłosili żądanie zapłaty 60.000 zł i dopiero po złożeniu przez biegłych opinii rozszerzyli żądanie o kwotę 110.187,23 zł ( do łącznej wysokości 170.187,23 zł ) pismem z dnia 1.10.2018 r., przyjętym za doręczone pozwanemu w dniu 2.11.2018 r. – k. 473v

Za uwzględnieniem żądania odsetkowego od opracowania opinii przez biegłego przemawia jeszcze jeden ważny argument. Zgodnie z art. 363 § 2 kc, jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. W niniejszym przypadku wysokość odszkodowania została wyliczona według cen z daty wyliczenia odszkodowania. Podnieść bowiem należy, że biegli w swych opiniach wyraźnie wskazali, że wartość spadku wartości nieruchomości i nakładów rewitalizacyjnych wyliczali według stanu nieruchomości z dnia 28.02.2012 r. oraz cen na dzień sporządzenia opinii, tj. odpowiednio biegły R. D. na dzień 16.04.2018 r.- k. 398 i biegły Z. B. na styczeń 2018 r. – k. 312

Na marginesie zauważyć trzeba, że i szkoda powodów ma specyficzny charakter, w dużej mierze hipotetyczny. Powodowie w dalszym ciągu są właścicielami przedmiotowej nieruchomości, a zatem z tytułu spadku wartości swojej nieruchomości materialnej szkody nie ponieśli. Z materiału dowodowego nie wynika, aby powodowie np. na chwilę opracowania opinii lub wyrokowania ponieśli jakiekolwiek nakłady rewitalizacyjne. Trudno zatem zaakceptować oczekiwanie, że przyznane zostaną im odsetki za opóźnienie za okres poprzedzający ustalenie wysokości tych odszkodowań.

W świetle powyższych okoliczności Sąd Apelacyjny przyjął, że zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonego odszkodowania w kwocie 60.000 zł, zgłoszonego pierwotnie w pozwie, powinno nastąpić po upływie 7 dni od doręczeniu pozwanemu opinii biegłych. Odpis opinii biegłego Z. B. doręczono 31.01.2018 r. ( k. 365 ), zaś odpis opinii biegłego R. doręczono 21.09.2018 r. ( k. 462 ), a więc terminy wymagalności rozpoczęły bieg odpowiednio 8.02.2018 r. i 29.09.2018 r. Od tego momentu powstał po stronie pozwanej stan opóźnienia, za który powodowi należały się odsetki ustawowe za opóźnienie. Dopiero bowiem z chwilą doręczenia opinii biegłego dotarła do pozwanego konkretna informacja w jakiej wysokości ustalony został ubytek wartości nieruchomości i jaka była wysokość nakładów na budynek w celu właściwego zabezpieczenia akustycznego, a zatem z zapłatą jakiej konkretnie kwoty powinien się liczyć. Zatem od tego momentu powstał po stronie pozwanej stan opóźnienia, za który powodom należały się odsetki ustawowe za opóźnienie.

Przyznanie tych odsetek od wcześniejszej daty nie było zasadne.

Oczywiście niezasadne było przyznanie odsetek ustawowych za opóźnienie od dalszej kwoty 110.187,23 zł od dnia doręczenia opinii, albowiem kwota ta została przez powodów zgłoszona znacznie później.

Ponieważ powodowie rozszerzyli powództwo o kwotę 110.187,23 zł w piśmie doręczonym pozwanemu w dniu 2.11.2018 r., to odsetki ustawowe za opóźnienie od tej kwoty należało zasądził od tego dnia, tj. od dnia 2.11.2018 r.

Poprzez zasądzenie dochodzonych należności w odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dat wskazanych wyżej nastąpiło pełne naprawienie szkody, albowiem dopiero od chwili doręczenia opinii biegłych i od chwili doręczenia odpisu pisma zawierającego rozszerzenie powództwa strony uzyskały wiedzę ( w tym głównie pozwany ) ile wynosi należne i dochodzone przez powodów odszkodowanie co do wysokości.

Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska, że za zasądzeniem odsetek ustawowych za opóźnienie od dochodzonych roszczeń od daty ich zgłoszenia w roku 2014 przemawiało to, że pozwany, jako profesjonalista, musiał mieć świadomość roszczeń, które mogą być zgłoszone w związku z utworzeniem strefy ograniczonego użytkowania i w związku z tym winien odpowiednio wcześniej przygotować się do realizacji słusznych roszczeń właścicieli nieruchomości z tym związanych. Jest to wywód nieuzasadniony. Nie ma bowiem żadnego schematu według którego pozwany mógłby oszacować w przybliżeniu wysokość odszkodowania, np. gdyby było ono powiązane ryczałtowo z wielkością działki, domu itp. Wysokość odszkodowania zarówno co do spadku wartości nieruchomości, jak i nakładów rewitalizacyjnych musi być wyliczona indywidualnie w odniesieniu do każdej nieruchomości.

Błędne w tych okolicznościach jest z kolei twierdzenie zawarte w apelacji pozwanego, że odsetki ustawowe za opóźnienie powinny być przyznane od daty wyrokowania. Zauważyć trzeba, że niniejszy wyrok ma charakter deklaratywny, a nie konstytutywny.

Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja pozwanego w części dotyczącej oznaczenia daty początkowej płatności odsetek ustawowych za opóźnienie w części zasługiwała na uwzględnienie i na podstawie art. 386 § 1 kpc rozstrzygnięcie zmieniono.

Powodowie w swej apelacji domagali się zmiany rozstrzygnięcia w pkt III poprzez oznaczenie daty płatności odsetek ustawowych od zasądzonych wyrokiem kwot od dnia 15.03.2014 r. W świetle powyższych wywodów apelację powodów, jako niezasadną, należało oddalić w całości. – art. 385 kpc

Dalej idąca apelacja pozwanego, jako niezasadna podlegała oddaleniu. – art. 385 kpc.

Konsekwencją oddalenia apelacji w znacznej części było rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za instancję odwoławczą. Z mocy art. 100 zdanie drugie i 108 § 1 kpc kosztami tymi obciążono pozwanego w całości.

Jerzy Geisler

Umieścił w Portalu Informacyjnym:

Sekretarz sądowy

A. B.

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Jerzy Geisler
Data wytworzenia informacji: