I ACa 31/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2022-03-15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Ryszard Marchwicki

Protokolant: st.sekr.sąd. Kinga Kwiatkowska

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2022 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa B. P.

przeciwko W. (...)w N. S.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 21 października 2020 r. sygn. akt I C 233/18

1.  oddala obie apelacje;

2.  koszty postępowania apelacyjnego wzajemnie znosi.

Ryszard Marchwicki

"Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym"

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

UZASADNIENIE

Powodowie – B. P. oraz K. B. (1) wystąpili z powództwem przeciwko pozwanemu W. (...)w N. S., w którym domagali się zasądzenia na swoją rzecz kwot – odpowiednio – 200 000 zł oraz 60 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 czerwca 2018 r. i kosztami postępowania.

Pozwany W. (...) w N. S. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości o zasądzenie od powodów kosztów procesu według norm prawem przewidzianych.

Wyrokiem z dnia 21 października 2021 r Sąd Okręgowy w Zielonej Górze :

I.  zasądził od pozwanego W. (...) w N. S. na rzecz powódki B. P. kwotę 60.000 zł ( sześćdziesiąt tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty:

II.  w pozostałym zakresie oddalił powództwo B. P.;

III.  w całości oddalił powództwo K. B. (1);

IV.  nakazał ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki w pkt I wyroku na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze) kwotę 7.943,90 zł ( siedem tysięcy dziewięćset czterdzieści trzy złote i dziewięćdziesiąt groszy) tytułem brakujących kosztów sądowych;

V.  nakazał ściągnąć od pozwanego W. (...)w N. S. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze) kwotę 3.404,53 zł ( trzy tysiące czterysta cztery złote i pięćdziesiąt trzy grosze) tytułem brakujących kosztów sądowych;

VI.  odstąpił od obciążenia powoda K. B. (1) brakującymi kosztami sądowymi;

VII.  nie obciążył powodów kosztami procesu na rzecz pozwanego.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski Sądu I Instancji.

Małoletni K. J. (1) urodził się we W. w dniu 12 stycznia 2007 r. Był dzieckiem zdrowym, prawidłowo rozwijającym się. Po narodzinach małoletni K. J. (1) mieszkał z matką – B. P. oraz jej partnerem K. J. (1). Około cztery lata temu ojciec dziecka wyprowadził się ze wspólnego mieszkania i nie utrzymuje kontaktu ani z powódką, ani z małoletnim K. J. (1).

Powód K. B. (1) w momencie narodzin małoletniego K. J. (1) zamieszkiwał na P. u swoich dziadków, zaś od momentu narodzin brata przez okres dwóch lat widział go 4 lub 5 razy i to przez krótki okres.

W nocy z 3 na 4 września 2008 r. małoletni K. J. (1) dostał gorączki w wysokości 40°C. W związku z pogarszającym się stanem dziecka w dniu 4 września 2008 r. K. J. (1) został przyjęty do W. (...)w N. S. z rozpoznaniem krwotocznego zapalenia mózgu, stanu drgawkowego, w stanie ogólnym ciężkim. Natomiast w epikryzie stwierdzono, że przy przyjęciu stan ogólny średni – podsypiający, apatyczny. W badaniu TK nie stwierdzono odchyleń. Badanie przedstawiało prawidłowy obraz struktur mózgowia oraz wewnątrzczaszkowych przestrzeni płynowych. Małoletni K. J. (1) otrzymał (...) i D.. W czasie hospitalizacji gorączkował do 40°C. Od trzeciej do piątej doby wymiotował, a od czwartej doby zaobserwowano pogorszenie stanu ogólnego. W trzeciej dobie wykonano punkcję lędźwiową, stwierdzono brak stanu zapalnego, ale włączono dodatkowo penicylinę krystaliczną. Ze względu na utrzymujący się poważny stan dziecka włączono do leczenia immunoglobuliny oraz leki przeciw wirusowe. Najpierw stwierdzono, że małoletni K. J. (1) był senny, później brak kontaktu ze słabą reakcją na bodźce bólowe oraz nawrotowe epizody drgawek naprzemiennie lewo i prawostronnych. W wykonanych badaniach początkowo nie obserwowano podwyższonych wskaźników stanu zapalnego, w piątej dobie stwierdzono wzrost (...), natomiast w badaniu płynu mózgowo rdzeniowego zmiany odczynowe, w siódmej dobie ze względu na brak poprawy wykonano kontrolne tomografem komputerowym, w którym stwierdzono obrzęk krwotoczny prawej półkuli mózgu. Od 9 września 2008 r. u małoletniego K. J. (1) stwierdzono stan drgawkowy – drgawki wieloogniskowe dotyczące głównie twarzy i kończyn górnych a także drgawki połowiczne. W leczeniu zastosowano, między innymi, T. (4-10 września 2008 r.), N. (4-10 września 2008 r.), Penicylina crist (6-10 września 2008 r.), V. (1 dawka 10 września 2008 r. godz. 12.00), A. (9-10 września 2008 r.).
Z uwagi na to, że epizody napadowe słabo reagowały na zastosowane leczenie zdecydowano o pilnym przekazaniu małoletniego celem dalszego leczenia do W. (...) Z.. W dniach 10-22 września 2008 r. małoletni powód K. J. (1) przebywał na Oddziale (...) w Z. z rozpoznaniem: krwotoczne zapalenie mózgu, obrzęk i niedokrwienie mózgu, ostra niewydolność oddechowa, stan padaczkowy, spastyczne napięcie kończyn dolnych. Małoletni został przyjęty po leczeniu na Oddziale (...) w N. S., gdzie doszło do pogorszenia się stanu ogólnego, licznych napadów drgawek, ciężkiego obrzęku i uogólnionego niedokrwienia mózgu. Po przyjęciu na Oddziale (...) wdrożono leczenie intubacja oddech zastępczy ( (...)) zastosowano, między innymi, wlew thiopantanolu uzyskując śpiączkę thiopantalową oraz leczenie przeciwobrzękowe. W czasie pobytu na (...) przeprowadzono u małoletniego K. J. (1) kolejne badania, stwierdzono, między innymi, przekroczenie poziomu w badaniu (...). W dniu 14 września 2008 r. wykonano kontrolne TK głowy jednak wynik był porównywalny z badaniem poprzednim, ustąpił obrzęk mózgu. W 7 dobie małoletni został odłączony od respiratora i ekstubowany, był wydolny oddechowo i krążeniowo, przytomny bez kontaktu. Zachowana gotowość drgawkowa. W dniu 22 września 2008 r. został wypisany z Oddziału (...) celem dalszego leczenia do Szpitala w N. S.. W dniach od 13 listopada 2008 r. do 4 grudnia 2008 r. K. J. (1) przebywał na leczeniu na Oddziale R. (...) w S. z rozpoznaniem: stan po krwotocznym zapaleniu mózgu, zespół spastyczny czterokończynowy, stan po napadach padaczkowych. W badaniu stwierdzono, że małoletni powód jest bez kontaktu , pomimo tego, że ma oczy otwarte nie wodzi za przedmiotami, leżąc na brzuchu nie unosi głowy, podciągany do siadu i pozycji na brzuchu nie przewraca się na boki, brak odruchu podparcia. Stopy w ustawieniu końsko - szpotawym bierne odprowadzane do pozycji zerowej. W toku hospitalizacji K. J. (1) był usprawniany według karty zleceń, na początku nie współpracował i nie „przeszkadzał”, po kilku dniach ćwiczył zgodnie z zaleceniami. Natomiast matkę małoletniego uczono ćwiczeń razem z dzieckiem. W wyniku leczenia usprawniającego uzyskano zwiększenie napięcia mięśni w osi głowa – tułów, rozluźnienie mięśni goleni i częściową funkcji mięśni połykowych. W badaniu stwierdzono: bardzo ciężki stopień inwalidztwa, pacjent zależny od otoczenia, konieczna stała pomoc osoby drugiej. Wypisany celem wykonania kontrolnych badań diagnostycznych na Oddziale (...) w N. S. z zaleceniem kontynuacji leczenia w warunkach Oddziału (...) i okresowej kontroli lekarskiej neurologicznej i rehabilitacyjnej. W kolejnych latach powód był leczony oraz rehabilitowany w placówkach medycznych.

W dniu 11 października 2011 r. małoletni K. J. (1) reprezentowany przez matkę B. P. wystąpił z powództwem przeciwko pozwanemu Szpitalowi o zapłatę 800 000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz renty w wysokości 2000 zł miesięcznie. Uzasadniając żądanie pozwu wskazał, że w trakcie leczenia małoletniego w pozwanym Szpitalu doszło do popełnienia przez personel medyczny tego Szpitala błędu medycznego, którego skutkiem jest ciężkie upośledzenie umysłowe powoda. W toku tego postępowania biegli z Z. (...) im. (...) w B. ustalili, że małoletni K. J. (1) jest upośledzony umysłowo na poziomie niedorozwoju głębokiego stopnia, niepełnosprawny ruchowo, ma afazję mieszaną z przewagą ruchowej, encefalopatię pozapalną pod postacią znacznego niedowładu czterokończynowego wiotko-spastycznego, padaczkę objawową lekoodporną, znaczny stopień upośledzenia psychoruchowego. Małoletni K. J. (1) nie pełza, nie obraca się na boki, nie wykorzystuje kończyn do manipulacji, musi być rehabilitowany przez całe życie w sposób systematyczny i ciągły. Rokowania co do możliwości poprawy stanu zdrowia małoletniego K. J. (1) są złe, nie należy oczekiwać znacznej poprawny stanu zdrowia dziecka, w tym zdolności do samoobsługi, samodzielnej egzystencji.

Wyrokiem z dnia 31 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze w sprawie I C 398/11 zasądził od pozwanego W. (...)w N. S. na rzecz małoletniego K. J. (1) kwotę 800 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, rentę w wysokości 2000 zł miesięcznie oraz ustalił na przyszłość odpowiedzialność pozwanego Szpitala za szkody związane z pobytem małoletniego w tym zakładzie opieki zdrowotnej w okresie od 4 do 10 września 2008 r. Wyrokiem z dnia 29 listopada 2017 r. w sprawie I ACa 1182/17 Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił apelację pozwanego Szpitala od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z dnia 31 grudnia 2014 r (dowód: pozew w sprawie I C 398/11 – k. 2-14 akt I C 398/11; opinia uzupełniająca (...) M. K. w T. C. M. im. L. R. w B. Z. (...)– k. 465-466 akt I C 398/11; odpis wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z dnia 31 grudnia 2014 r. wraz z uzasadnieniem – k. 21-34; odpis wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 listopada 2017 r. wraz
z uzasadnieniem – k. 35-46)

Obecnie małoletni K. J. (1) ma 13 lat, jego stan zdrowia nie uległ znaczącej poprawie. Powódka B. P. sprawuje bezpośrednią pieczę nad dzieckiem, w opiece nad małoletnim K. J. (1) pomaga jej drugi syn - K. B. (1).

Małoletni K. J. (1) nadal cierpi na mózgowe porażenie dziecięce w postaci niedowładu spastycznego czterokończynowego. Aktywność ruchowa dziecka jest bardzo uboga. Delikatnie porusza rękami, obraca głowę. Chłopiec reaguje na swoje imię, odwraca głowę, wodzi wzrokiem. Lubi słuchać czytanego tekstu. Powódka przygotowuje mu posiłki, rozdrabnia je, karmi małoletniego syna, przenosi go, dba o jego higienę itp. Małoletni K. J. (1) jest pampersowany, nadal nie jest w stanie samodzielnie jeść, wstać, siadać, załatwiać potrzeb fizjologicznych. Poza domem przemieszcza się na specjalnym wózku dla osób niepełnosprawnych, który pchany jest przez powódkę lub inne osoby. Dziecko nadal cierpi na padaczkę, dostaje drgawek. Małoletni K. J. (1) nie może chwycić powódki za rękę, przytulić jej, nie posługuje się mową czynną. Mimiką i gestem reaguje na obecność osób znanych i nieznanych oraz na kierowane do niego komunikaty.

Brak nakłucia lędźwiowego w pierwszej dobie pobytu małoletniego K. J. (1) w pozwanym Szpitalu należy traktować jako brak należytej staranności w postępowaniu diagnostycznym – diagnostyce różnicowej. W postępowaniu diagnostycznym konieczne było wykonanie badania metodą rezonansu magnetycznego, co jest postępowaniem rutynowym w diagnostyce wirusowych zapaleń mózgu. Wątpliwości co do prawidłowego postępowania personelu medycznego pozwanego Szpitala dotyczą podania sterydów i leków przeciwwirusowych (A.). Wcześniejsze podanie A. uzasadniał kontakt małoletniego syna powódki z ospą wietrzną. W kontekście zatem prezentowanych przez niego objawów (wysoka gorączka, zaburzenia oddychania, wymioty, napady drgawek) oraz systematyczne pogarszanie się stanu zdrowia od 3-4 doby hospitalizacji uzasadniało wcześniejsze podanie sterydów i A.. W przypadku wirusowego zapalenia mózgu o ciężkim przebiegu, należy od pierwszych godzin podać A., który oprócz etiologii (...) (wirusa opryszczki) jest skuteczny również w wirusowym zapalaniu mózgu wywołanym zakażaniem (...) (wirusem ospy wietrznej) i (...) (herpes wirusem). Nieprawidłowe postępowanie pozwanego Szpitala polegało na opóźnionym podaniu sterydów i leków przeciwwirusowych. Utrzymujące się nieprawidłowości w postępowaniu terapeutycznym dotyczącym opóźnionego podania sterydów, wysoka gorączka, zaburzenia oddychania, systematyczne pogarszanie się ogólnego stanu dziecka, ponowne wystąpienie wymiotów oraz napadu drgawek uzasadniały wcześniejsze podanie sterydów i A.. Brak jest jednak możliwości ustalenia, czy prawidłowe zastosowanie procedur medycznych i terapeutycznych zmieniłoby przebieg choroby, a tym samym jej skutki. Z uwagi na to, że mózg jest strukturą bardzo wrażliwą na wszelkie zaburzenia w ukrwieniu, utlenowaniu oraz procesy chorobowe, w tym zwłaszcza zmiany zapalne zdaniem biegłych należy przyjąć, że praktycznie nie ma możliwości uniknięcia negatywnych powikłań wirusowego zapalenia mózgu w postaci zaburzeń neurologicznych i psychicznych. Mogą być to takie upośledzenia jak zaburzenia słuchu czy wzroku, czy ogóle takie jak padaczka bądź różnego rodzaju niedowłady kończyn oraz zaburzenia psychiczne w postaci upośledzenia umysłowego. Stopień nasilenia tych zaburzeń – powikłań jest zmienny, zależy to od szeregu czynników takich jak zjadliwość patogenu, właściwości osobnicze, odporność organizmu i czasokres podjęcia właściwego leczenia. W związku z powyższym w ocenie biegłych 60% z ustalonego uszczerbku na zdrowiu powoda pozostaje w związku przyczynowo - skutkowym z przebiegiem zapalenia mózgu, natomiast pozostałe 40% uszczerbku na zdrowiu wiązać należy z nieprawidłowościami w procesie leczenia w postaci opóźnionego podania sterydów i leków przeciwwirusowych. Według biegłych uszczerbek na zdrowiu małoletniego powoda w chwili obecnej wynosi 300 % , przy czym 120% z ustalonego uszczerbku na zdrowiu wiązać należy ze skutkami zaniedbań pozwanego.

W wyniku choroby małoletniego K. J. (1) i związanych z nim powikłań u powódki wystąpiły trwałe zmiany osobowości o obrazie klinicznym zaburzeń depresyjno-lękowych. Powódka wykazuje stale odczuwanie lęku i poczucia winy, z powodu mniemania, że może coś zaniedbała i odebrała dziecku szansę na lepszy rozwój, co wiąże się z przeżywaniem przez nią emocji bezradności i beznadziejności, co stanowi ogromne obciążenie dla rodzica. U powódki nadal obserwuje się symptomy o charakterze depresyjno-lękowym. Widoczne jest u niej obniżenie nastroju, tendencje izolacyjne, poczucie odrębności, krzywdy i braku zrozumienia, co jest związane z faktem wieloletniej opieki nad niepełnosprawnym synem. Występujące u powódki zaburzenia są powodem trwałego uszczerbku na zdrowiu, w wysokości 5%. Powódka nie korzystała z pomocy psychiatry lub psychologa. Powódka nie podejmowała jednak terapii psychologicznej lub leczenia farmakologicznego, co w znaczący sposób mogłoby poprawić jej stan zdrowia psychicznego i poziom funkcjonowania (k. 242). Na stan psychiczny powódki mogły mieć też wpływ inne negatywne doświadczenia życiowe, jednakże zasadnicze znaczenie dla występujących u niej trudności w funkcjonowaniu ma fakt długotrwałej i przewlekłej opieki nad małoletnim, niepełnosprawnym synem.

Jest mało prawdopodobne, aby pomiędzy K. B. (1), a małoletnim K. J. (1) nawiązała się silna więź emocjonalna, co wynika głównie ze znacznej różnicy wieku oraz brak stałego kontaktu pomiędzy nimi przez pierwsze lata życia K. J. (1).

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał , że powództwo B. P. zasługiwało w części na uwzględnienie , natomiast powództwo powoda Krystiania B. było nieuzasadnione.

W pierwszej kolejności sad wskazał, że zagadnienie objęte powództwem było przedmiotem rozważań składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w trzech uchwałach z dnia 27 marca 2018 r. (III CZP 36/17, III CZP 60/17 i III CZP 69/17, Biuletyn SN Izba Cywilna 2018, nr 4, str. 3-5), w których przyjęto, że sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu. W uchwałach tych Sąd Najwyższy podtrzymał dotychczasowy dorobek orzecznictwa Sądu Najwyższego, przyjmując, że więź rodzinna, nierozerwalnie związana z naturą człowieka i kształtująca jego tożsamość, stanowi wartość podlegającą ochronie prawnej na podstawie przepisów o dobrach osobistych. Przychylił się również do stanowiska zaprezentowanego w nowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, że ochrona ta przysługuje nie tylko w razie zerwania więzi przez śmierć, ale także w razie faktycznej niemożności jej nawiązania i utrzymywania kontaktu właściwego dla danego rodzaju stosunków, z powodu ciężkiego i głębokiego upośledzenia funkcji życiowych poszkodowanego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2016 r., II CSK 719/15, OSNC 2017, Nr 5, poz. 60 i z dnia 10 lutego 2017 r., V CSK 291/16, nie publ.). Naruszenie dobra osobistego w postaci więzi bliskości następuje tylko w razie istnienia szczególnie silnego stosunku emocjonalnego i psychicznego o charakterze rzeczywistym i trwałym. Nie chodzi więc o abstrakcyjnie ujętą więź emocjonalną, ale o szczególny charakter związku między najbliższymi. Po wtóre, o naruszeniu więzi pomiędzy tymi osobami w sposób uzasadniający roszczenie oparte na art. 448 k.c. można mówić jedynie w okolicznościach wyjątkowych, w których doszło nie do zaburzenia, zakłócenia lub pogorszenia więzi, lecz do faktycznej niemożliwości nawiązania i utrzymywania kontaktu właściwego dla danego rodzaju stosunków - w szczególności więzi łączącej dzieci i rodziców - z powodu ciężkiego i głębokiego stanu upośledzenia funkcji życiowych. Sąd Okręgowy, co do zasady, podziela powyższe stanowisko wyrażone w powołanych wyżej uchwałach oraz argumentację zawartą w ich uzasadnieniu. Sąd Najwyższy podkreślił, że szczególna więź emocjonalna pomiędzy osobami najbliższymi, wynikająca z przynależnego każdej z nich indywidualnie poczucia bliskości i przywiązania, nierozerwalnie związana z naturą człowieka i kształtująca jego tożsamość, stanowi wartość podlegającą ochronie prawnej na podstawie przepisów o dobrach osobistych (art. 23, 24 i 448 k.c.). Sąd Najwyższy w powołanej wyżej uchwale podkreślił, że należy też mieć na względzie, iż naruszenie dobra osobistego uzasadniające przyznanie zadośćuczynienia nie jest determinowane samym cierpieniem osoby bliskiej, ale musi polegać na zniweczeniu obu elementów, które wyznaczają jego treść, a więc więzi bliskości i więzi emocjonalnej. To oznacza, że nie wystarczy jedynie zwykłe pogorszenie analizowanych więzi, a zatem nie każde naruszenie tego dobra uzasadnia pozytywne rozstrzygnięcie, a jedynie takie, które prowadzi do skutków w istocie takich samych, jakie następują w razie śmierci poszkodowanego, a więc przypadków głębokiego upośledzenia funkcji życiowych wskutek uszczerbków zdrowia najcięższych, nieodwracalnych i wyłączających możliwość zachowania bliskości z poszkodowanym. Istnienie więzi bliskości nie jest uzależnione wyłącznie od egzystencji fizycznej osób uprawnionych, lecz od istnienia wszystkich elementów, które się na nią składają. Od ustaleń faktycznych dokonanych w konkretnej sprawie zależy stwierdzenie, czy w wyniku doznania przez poszkodowanego trwałego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia doszło do definitywnego i porównywalnego ze stanem śmierci unicestwienia więzi bliskości. Zmiana charakteru składników życia rodzinnego lub ich pogorszenie nie uzasadnia przyjęcia, że doszło do naruszenia dobra osobistego w postaci więzi bliskości, bo ma ono miejsce wtedy, gdy następuje trwałe wyeliminowanie tych wszystkich elementów, które są istotne dla funkcjonowania związku. W uzasadnieniu uchwały z dnia 24 kwietnia 2018 r. (V CSK 300/17, LEX nr 2515739) Sąd Najwyższy podkreślił, że w roszczenie z art. 448 k.c., w sytuacji gdy nie doszło do śmierci poszkodowanego, będzie jednak przysługiwać jedynie w okolicznościach wyjątkowych, w których dochodzi do faktycznej niemożności nawiązania i utrzymywania kontaktu właściwego dla więzi łączącej dzieci i rodziców, z powodu ciężkiego, głębokiego i nieodwracalnego upośledzenia funkcji życiowych. W przypadku przebywania osoby najbliższej w trwałym stanie wegetatywnym utrzymanie więzi rodzinnej nie jest w zdecydowanej większości sfer odpowiadających za jakość tej więzi obiektywnie możliwe, a jej utrzymywanie ma miejsce jedynie w ograniczonej postaci, mogącej być w istocie źródłem dodatkowych, wieloletnich cierpień osób najbliższych. W konsekwencji, jest to stan powodujący skutki zbliżone do biologicznej śmierci i porównywalny z zerwaniem więzi z osobą bliską, która straciła życie. Uznanie, że naruszenie dobra osobistego może polegać jedynie na jego definitywnym zerwaniu z powodu śmierci jednej z osób połączonej więzami rodzinnymi, nie uwzględnia bogactwa i złożoności czynników tworzących tą więź, których nie można wyłącznie identyfikować z fizycznym istnieniem tych osób.

Dalej sąd odniósł się do zarzutu, że wyrok wydany w sprawie I C 398/11 nie ma mocy wiążącej w niniejszym postępowaniu, gdyż został wydany w sprawie, w której powodem był małoletni K. J. (1) (art. 365 § 1 k.p.c.). Zarzut ten zdaniem sądu nie mógł prowadzić do całkowitego zakwestionowania ustaleń dokonanych w prawomocnie zakończonej sprawie I C 398/11. Prowadzenie postępowania dowodowego w niniejszym postępowaniu w celu zakwestionowania odpowiedzialności pozwanego Szpitala za błąd medyczny, którego skutki dotyczą małoletniego K. J. (1) prowadziłoby w istocie do niedopuszczalnego podważania treści wyroku w sprawie I C 398/11, a zatem do podważania prawomocności formalnej tego wyroku. Ponadto w obecnym stanie prawnym nie ma przeszkód do tego, aby dopuścić dowód z opinii sporządzonej na zlecenie organu władzy publicznej w innym postępowaniu przewidzianym przez ustawę (art. 278 1 k.p.c.). Pełnomocnik powodów wnioskował o dopuszczenie w niniejszej sprawie dowodu z opinii sądowej instytutu naukowego (Z. (...) sporządzonej w sprawie I C 398/11. Na rozprawie w dniu 28 września 2020 r. (k. 281) pełnomocnik pozwanego Szpitala przyznał, że zna treść opinii sporządzonych w w/w postępowaniu. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy dopuścił przedmiotowy dowód na rozprawie w dniu 29 września 2020 r. (k. 281v). Z opinii głównej oraz opinii uzupełniającej wydanej w sprawie I C 398/11 przez (...) M. K. w T. C. M. im. L. R. w B. w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że 40% uszczerbku na zdrowiu K. J. (1) wiązać należy, z nieprawidłowościami w procesie leczenia w postaci opóźnionego podania sterydów i leków przeciwwirusowych, zaś pozostałe 60% pozostaje w związku przyczynowym z przebiegiem zapalenia mózgu, za które nie można przypisać odpowiedzialności personelowi medycznemu pozwanego Szpitala. Wprawdzie pozwany Szpital nie ponosi odpowiedzialności za zachorowanie przez małoletniego K. J. (1) na zapalenie mózgu, jednakże personel pozwanego Szpitala dopuścił się zawinionych błędów medycznych, które miały wpływ na stan zdrowia, a w konsekwencji na uszczerbek na zdrowiu dziecka. Dotyczy to w szczególności błędów terapeutycznych wskazanych w opinii uzupełniającej (k. 465v-466 akt I C 398/11). W ocenie Sądu Okręgowego opinia główna oraz opinia uzupełniająca sporządzone w sprawie I C 398/11 nie budzą wątpliwości, są jasne, zrozumiałe i należycie uzasadnione. Pozwany w niniejszym postępowaniu nie wykazał żadnych sprzeczności w treści opinii sporządzonej na użytek sprawy I C 398/11, nie wskazał też na konkretne uchybienia, który mogłyby prowadzić do podważenia ustaleń tej opinii. Stanowisko pozwanego w niniejszym postępowaniu sprowadzało się do wyrażania niezadowolenia ze sposobu rozstrzygnięcia w sprawie I C 398/11 i kwestionowaniu odpowiedzialności pozwanego Szpitala za błąd medyczny. Zauważyć jednak należy, że pozwany Szpital występował jako pozwany również w sprawie I C 398/11 i w postępowaniu tym zarzuty pozwanego do opinii ustalającej odpowiedzialność pozwanego Szpitala za stan zdrowia małoletniego K. J. (1) zostały poddane ocenie zarówno przez sąd pierwszej instancji, jak i Sąd Apelacyjny w Poznaniu, który ostatecznie apelację pozwanego oddalił wyrokiem z dnia 29 listopada 2017 r. Ostatecznie zatem został wydany prawomocny wyrok przesądzający o odpowiedzialności pozwanego za błąd medyczny, którego skutki wywarły bezpośredni wpływ na stan zdrowia małoletniego K. J. (1). Nie zaistniały żadne nowe okoliczności uzasadniające podważenie ustaleń biegłych. Różnica w okolicznościach faktycznych tej sprawy i sprawy prowadzonej pod sygn. akt I C 398/11 sprowadza się w istocie do roszczenia z tytułu zadośćuczynienia dochodzonego przez powodów na innej podstawie prawnej. Okoliczności decydujące o zasadzie odpowiedzialności pozwanego Szpitala są natomiast w tych sprawach tożsame. Opinia główna oraz uzupełniająca w sprawie I C 398/11 stanowiły podstawę do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego Szpitala za błąd medyczny mający wpływ na stan zdrowia małoletniego K. J. (1). Ustalenia Sądu Okręgowego w Zielonej Górze podzielił w tym zakresie Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 29 listopada 2017 r. w sprawie I ACa 1182/17 (k. 35-46), którym oddalił apelację pozwanego Szpitala. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku oddalającego apelację pozwanego Szpitala dokonał również oceny opinii głównej oraz uzupełniającej sporządzonej w I C 398/11 i nie znalazł żadnych podstaw do ich zakwestionowania (k. 724 akt I ACa 1182/17). Z analizowanej opinii sporządzonej w sprawie I C 398/11 wynika jednoznacznie, że wprawdzie pozwany Szpital nie ponosi odpowiedzialności za zachorowanie małoletniego na zapalenie opon mózgowych, jednakże doszło do nieprawidłowości w procesie leczenia K. J. (1) polegających na opóźnionym podaniu sterydów i leków przeciwwirusowych, braku nakłucia lędźwiowego w pierwszej dobie pobytu dziecka w pozwanym Szpitalu i braku badania metodą rezonansu magnetycznego. W opinii uzupełniającej biegli z instytutu naukowego podkreślili, iż nieprawidłowości w postępowaniu personelu medycznego pozwanego Szpitala polegały przede wszystkim na spóźnionym podaniu sterydów i leków przeciwwirusowych (A.). Wcześniejsze podanie A. uzasadniał kontakt małoletniego syna powódki z ospą wietrzną. W kontekście zatem prezentowanych przez niego objawów (wysoka gorączka, zaburzenia oddychania, wymioty, napady drgawek) oraz systematyczne pogarszanie się stanu zdrowia od 3-4 doby hospitalizacji uzasadniało wcześniejsze podanie sterydów i A..

W konkluzji sąd stwierdził , że pozwany Szpital ponosi odpowiedzialność za stan zdrowia małoletniego K. J. (1).

Dalej sąd wskazał , że nie ulega wątpliwości, iż nastąpiło zerwanie więzi emocjonalnej między powódką jako matką a jej synem K. J. (1), którego obecny stan zdrowia uniemożliwia nawiązanie jakiejkolwiek relacji i więzi charakterystycznych dla relacji łączących matkę z jej dzieckiem. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności sporządzona przez biegłego psychiatrę K. W. i biegłą psycholog A. J. opinia, a także zeznania powódki doprowadziły Sąd Okręgowy do przekonania, że wskutek nieprawidłowości w leczeniu syna powódki małoletni K. J. (1) doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu, co skutkowało naruszeniem dobra osobistego, w postaci zerwania więzi rodzinnej łączącej powódkę z synem. Stan zdrowia dziecka był bezsporny, znajdował potwierdzenie także w dokumentach przedstawionych przez powodów oraz z zeznań J. B.. Brak było podstaw, aby w tym zakresie kwestionować zeznania stron, czy świadka. Z dowodów tych wynika, że powódka została pozbawiona możliwości wychowywania zdrowego dziecka, nie ma możliwości normalnego komunikowania się z dzieckiem, normalnego, wspólnego spędzania z nim wolnego czasu. Z opinii biegłych wynika wprost, że trauma, jaką powódka przeżywa w związku z zaburzoną relacją z synem trwa i będzie trwać, ponieważ upośledzenie fizyczne, psychiczne i emocjonalne K. J. (1) ma charakter nieodwracalny. Życie z takim obciążeniem wiąże się z nieustającym cierpieniem i świadomością bezpowrotnej utraty prawidłowej dojrzałej więzi między matką i synem, a więc w normalnej sytuacji osób zdolnych okazywać sobie wzajemne, a nie tylko jednostronne wsparcie. Z opinii psychiatrycznej wynika, że u powódki występują trwałe zmiany osobowości o obrazie klinicznym zaburzeń depresyjno-lękowych. Nadto powódka wykazuje stale odczuwanie lęku i poczucia winy, z powodu mniemania, że może coś zaniedbała i odebrała dziecku szansę na lepszy rozwój, co wiąże się z przeżywaniem przez nią emocji bezradności i beznadziejności, co stanowi ogromne obciążenie dla rodzica. Biegli z zakresu psychologii i psychiatrii w sprawie niniejszej podkreślili nadto, że u powódki nadal obserwuje się symptomy o charakterze depresyjno-lękowym. Widoczne jest u niej obniżenie nastroju, tendencje izolacyjne, poczucie odrębności, krzywdy i braku zrozumienia, co jest związane z faktem wieloletniej opieki nad niepełnosprawnym synem. Występujące u powódki zaburzenia są powodem trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5%. Powódka nie podejmowała jednak terapii psychologicznej lub leczenia farmakologicznego, co w znaczący sposób mogłoby poprawić jej stan zdrowia psychicznego i poziom funkcjonowania (k. 242). W przeszłości korzystała z porad psychologicznych, co jednak związane było z rozstaniem z partnerem. Na stan psychiczny powódki mogły mieć też wpływ inne negatywne doświadczenia życiowe, jednakże zasadnicze znaczenie dla występujących u niej trudności w funkcjonowaniu ma fakt długotrwałej i przewlekłej opieki nad małoletnim, niepełnosprawnym synem.

Biorąc pod uwagę przesłanki zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu wszystkich istotnych w sprawie okoliczności mających wpływ na rozmiar cierpień i sytuację powódki, zdaniem Sądu Okręgowego należało uznać, iż zadośćuczynienie należne powódce należało ustalić na kwotę 150 000 zł. Kwota taka byłaby adekwatna, gdyby wyłącznie działania personelu pozwanego Szpitala były przyczyną stanu zdrowia małoletniego K. J. (1), co jednak w rozpoznawanej sprawie nie miało miejsca. W ocenie Sądu wskazana przez powódkę suma 500 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest wygórowana i stanowi ponad 60% zadośćuczynienia przyznanego dotychczas na rzecz bezpośrednio pokrzywdzonego K. J. (1). Ponadto z opinii biegłych wynika, że powódka nie korzystała z terapii psychologicznej, co mogłoby poprawić jej poziom funkcjonowania. Przy uwzględnieniu zatem za biegłymi, którzy sporządzili opinię sądową w sprawie I C 398/11, że tylko 40% uszczerbku na zdrowiu małoletniego K. J. (1) pozostaje w związku przyczynowo skutkowym z nieprawidłowościami w procesie leczenia w pozwanym Szpitalu (k. 466 akt I C 398/11), tak ustalone zadośćuczynienie podlegało proporcjonalnemu obniżeniu do kwoty 60 000 zł (tj. 150 000 zł x 40%). Mając na uwadze powyższe okoliczności orzec należało jak w pkt I wyroku. O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. zasądzając je od kwoty dochodzonej pozwem od upływu terminu wyznaczonego pozwanemu do spełnienia świadczenia w wezwaniu do zapłaty (k. 55-58). W tym miejscu wskazać należy, że dochodzenie przez powódkę na drodze sądowej roszczeń, które są podlegały ocenie jako częściowo uzasadnione i znajdują oparcie w obowiązujących przepisach, nie mogło być rozpatrywane jako nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 k.c.). Nie sposób było również dopatrywać podstawy do oddalenia powództwa w całości w niezadawalającej kondycji finansowej pozwanego Szpitala, ponieważ okoliczność powyższa nie mogła prowadzić choćby do częściowego uwolnienia się pozwanego od odpowiedzialności cywilnoprawnej za krzywdę wyrządzoną powódce.

Powództwo dalej idące podlegało natomiast oddaleniu jako bezzasadne.

Natomiast powództwo K. B. (2) jako bezzasadne podlegało w ocenie sądu oddaleniu w całości ponieważ pomiędzy powodem a jego bratem – małoletnim K. J. (1) nie istniała jakakolwiek więź bliskości, a już z całą pewnością nie szczególnie silna więź, która w wyniku zawinionego działania lekarzy pozwanego Szpitala została zerwana.

O brakujących kosztach sądowych w pkt IV wyroku orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.; Dz. U. z 2020 r., poz. 755 ze zm.). Koszty sądowe podlegające ściągnięciu z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki B. P. obejmują część opłaty od pozwu oraz wynagrodzenia biegłych, które zostało pokryte ze środków budżetowych Skarbu Państwa, przy uwzględnieniu zakresu, w jakim powódka przegrała sprawę. Powódka ostatecznie utrzymała się ze swoimi roszczeniami w 30%, a przegrała sprawę w 70%. Koszty sądowe podlegające ściągnięciu z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki obejmują 7000 zł tytułem części opłaty od pozwu (70% opłaty od pozwu w wysokości 10 000 zł) oraz 943,90 zł tytułem części wydatków związanych z opinią biegłych (1198,43 zł tytułem 1/2 wynagrodzenia za sporządzenie opinii głównej + 150 zł za sporządzenie opinii uzupełniającej x 70%). O brakujących kosztach sądowych należnych od pozwanego orzec należało na tej samej podstawie, przy uwzględnieniu, że pozwany Szpital przegrał sprawę w 30%. Koszty sądowe należne od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa 3000 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu, od której uiszczenia powódka była zwolniona oraz 404,53 zł tytułem części wydatków związanych z opinią biegłych (1198,43 zł tytułem 1/2 wynagrodzenia za sporządzenie opinii głównej + 150 zł za sporządzenie opinii uzupełniającej x 30%). Z uwagi na fakt, że ostatecznie wniosek dowodowy pozwanego Szpitala podlegał pominięciu,
a wynagrodzenie biegłych zostało pokryte z sum budżetowych, zaliczka uiszczona przez pozwanego będzie podlegać zwrotowi z urzędu.

O kosztach procesu w pkt VI Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Pomimo częściowego oddalenia powództwa B. P. oraz oddalenia w całości powództwa K. P. tutejszy Sąd uznał, że w okoliczność sprawy znajduje uzasadnienie odstąpienie od obciążania strony przegrywającej kosztami procesu. Należy zauważyć, że powodowie występując z żądaniem mogli mieć subiektywne, uzasadnione przekonanie, że ich roszczenie zasługuje w całości na uwzględnienie, ponieważ orzecznictwo sądów powszechnych oraz Sądu Najwyższego, a także poglądy doktryny, nie są jednolite w zakresie możliwości dochodzenia przez osoby najbliższe zadośćuczynienia za zerwanie więzi rodzinnych. Nadto sama treść sentencji uchwały w sprawie III CZP 36/17 także może budzić wątpliwości, ponieważ jej sentencja wskazuje, że sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu. Nadto należy zwrócić uwagę na trudną sytuację majątkową powodów. Powódka B. P. z uwagi na konieczność sprawowania nieprzerwanej pieczy nad niepełnosprawnym, małoletnim synem, nie osiąga żadnych dochodów z wykonywanej pracy lub innej działalności zawodowej. Dodatkowo otrzymywane świadczenia przeznacza w przeważającym zakresie na rehabilitację i utrzymanie niepełnosprawnego syna. Obowiązek poniesienia kosztów procesu na rzecz pozwanego oznaczałby, że powódka kwoty te wydatkowałaby z sum otrzymywanych przede wszystkich na utrzymanie niepełnosprawnego syna. Powód K. B. (1) uzyskuje natomiast dochody z wynagrodzenia za pracę w minimalnej wysokości. Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, że obciążenie powodów kosztami procesu byłoby sprzeczne z zasadą słuszności.

O odstąpieniu od obciążania powoda K. B. (1) brakującymi kosztami sądowymi orzeczono w pkt VI wyroku na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od wyroku wnieśli powódka B. P. oraz pozwany.

Powódka zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo co do kwoty 100.000 zł (słownie: sto tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty od dnia 21 czerwca 2018r, do dnia zapłaty zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na wysokość zasądzonej kwoty zadośćuczynienia, a polegający na nieprawidłowym ustaleniu, iż „zadośćuczynienie należne powódce należało ustalić na kwotę 150.000 zł”, tj., że ww. kwota „byłaby adekwatna, gdyby wyłącznie działania personelu pozwanego Szpitala były przyczyną stanu zdrowia małoletniego K. J. (1).

Wskazując na powyższe powódka wniosła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w części, tj. poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki, B. P. dalszej kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 czerwca 2018r, do dnia zapłaty;

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki, B. P. zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych;

3.  z ostrożności procesowej, na wypadek oddalenia apelacji w całości lub w części, wniosła o nie obciążanie powódki kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c.

Pozwany zaskarżył wyrok . w części dotyczącej zasądzenia od pozwanego (...) Szpitala (...) w N. na rzecz powódki B. P. kwotę 60.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty (pkt I sentencji) oraz w części nakazującej ściągnąć od pozwanego (...) Szpitala (...) w N. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze) kwotę 3.404,53 zł tytułem brakujących kosztów sądowych (pkt V sentencji), zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 23 k.c. i 24 k.c. polegająca na uznaniu, że otwarty katalog dóbr osobistych obejmuje dobro osobiste w postaci więzi rodzinnych oraz że powyższe dobro osobiste podlega ochronie z art. 24 k.c.;

2.  naruszenie prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 23 k.c. i 24 k.c. w związku z art. 448 k.ć., polegające na uznaniu, że powódce jako sobie bliskiej K. J. (1) przysługuje zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci więzi bliskości;

3.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 235 2 § 1 pkt 4 kpc poprzez bezzasadne przyjęcie przez Sąd I instancji, że dowód jest niemożliwy do przeprowadzenia, co jest oczywistą nieprawdą, albowiem dowód z opinii biegłego pediatry oraz neurologa dziecięcego na fakt prawidłowego leczenia mał. K. J. w pozwanym Szpitalu i braku zawinionego działania lub zaniechania personelu medycznego pozwanego w związku z wystąpieniem wirusowego zapalenia mózgu u K. J. (1); niezależnych skutków choroby, a także oceny zdolności dziecka do nawiązywania relacji z członkami rodziny, utrzymania kontaktu reakcji na widok członków rodziny rozpoznawania ich, wyrażania emocji jest możliwy do przeprowadzenia z uwagi na istnienie i dostępność specjalistów z dziedziny pediatrii i neurologii dziecięcej a fakty podlegające opinii sa możliwe do udowodnienia.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę wyroku w części zaskarżonej i oddalenie powództwa B. P. oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o:

1,  oddalenie apelacji pozwanego w całości;

2,  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Obie apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie .

Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia faktyczne Sądu I Instancji oraz wyciągnięte na ich podstawie wnioski i ustalenia prawne Sądu Okręgowego.

Co do apelacji powódki.

Powódka zarzuciła sądowi I instancji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na wysokość zasądzonej kwoty zadośćuczynienia, a polegający na nieprawidłowym ustaleniu, iż „zadośćuczynienie należne powódce należało ustalić na kwotę 150.000 zł”, tj., że ww. kwota „byłaby adekwatna, gdyby wyłącznie działania personelu pozwanego Szpitala były przyczyną stanu zdrowia małoletniego K. J. (1).

Skarżąca wskazała , że badając zasadność dochodzonego roszczenia co do wysokości, sąd pierwszej instancji stwierdził, iż jest ono wygórowane. Skarżąca podniosła, że w tym kontekście punktem wyjścia jest ustalanie, jaka kwota byłaby sumą odpowiednią w rozumieniu art. 448 k.c., gdyby pozwany ponosił odpowiedzialność za krzywdę powódki w całości (w 100%). Aktualnie powódka stoi na stanowisku, iż w okolicznościach niniejszej sprawy suma odpowiednia wynosi 400.000 zł. Poza sporem jest, że pozwany jest odpowiedzialny względem powódki w zakresie 40%. Powódka uwzględniła ten fakt już na etapie sporządzania pozwu, domagając się 40% z kwoty 500.000 zł (na etapie sporządzania pozwu powódka oceniła, że na takim poziomie kształtowałoby się należne jej zadośćuczynienie przy pełnej odpowiedzialności pozwanego). W związku z powyższym w pozwie powódka zażądała zapłaty 200.000 zł. Aktualnie powódka stoi na stanowisku, że przy pełnej odpowiedzialności pozwanego przysługiwałoby jej zadośćuczynienie w wysokości 400.000 zł, natomiast biorąc pod uwagę 40% zakres przyczynienia się pozwanego do jej krzywdy - sumą adekwatną jest kwota 160,000 zł. Tymczasem w zaskarżonym wyroku sąd zasądził jedynie 60.000 zł zadośćuczynienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego rację ma Sąd Okręgowy iż kwota 400.000 zł czy początkowa 500.000 zł jako kwota zadośćuczynienia jest kwotą rażąco wygórowaną. Należy zgodzić się z sądem okręgowym , że kwota odpowiednia gdyby pozwany ponosił całkowitą odpowiedzialność za szkodę wynosi 160.000 zł . Kwota ta w sposób pełny zaspokaja bowiem krzywdę powódki związaną z brakiem więzi z synem . A więc prawidłowo sąd wskazał , że z tej kwoty należy zasądzić na rzecz powódki jedynie 40% albowiem w takim zakresie za szkodę odpowiada szpital .

Nieuzasadniona okazała się również apelacja pozwanego.

Dwa pierwsze zarzuty apelacji są oczywiście nieuzasadnione wobec zmiany prawa i wprowadzenia do kodeksu cywilnego ustawą z dnia 24 czerwca 2021 r o zmianie ustawy – kodeks cywilny art. 446 2. k.c. który stanowi ,że w razie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, skutkującego niemożnością nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny poszkodowanego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Co prawda ustawa ta weszła w życie z dniem 19 września 2021 r to jednak zgodnie z art. 2 tej ustawy do zdarzeń, których skutkiem jest niemożność nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej przez najbliższych członków rodziny z poszkodowanym z powodu wyrządzenia u niego ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się przepis art. 446 2 ustawy zmienianej w art. 1.

Nie ulega więc wątpliwości , że przepis art. 446 2 k.c. ma zastosowanie w niniejszej sprawie.

Nieuzasadniony jest też zarzut pominięcia dowodu z opinii biegłego.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko wyrażone przez Sąd I Instancji , że prowadzenie postępowania dowodowego w niniejszym postępowaniu w celu zakwestionowania odpowiedzialności pozwanego Szpitala za błąd medyczny, którego skutki dotyczą małoletniego K. J. (1) prowadziłoby w istocie do niedopuszczalnego podważania treści wyroku w sprawie I C 398/11, a zatem do podważania prawomocności formalnej tego wyroku.

Poza tym zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami sąd może dopuścić dowód z opinii sporządzonej na zlecenie organu władzy publicznej w innym postępowaniu przewidzianym przez ustawę. ( art. 278 1 k.p.c.) .

Nie ulega wątpliwości , że dopuszczony w sprawie o sygn. akt I C 398/11 Sądu okręgowego w Zielonej Górze dowód z opinii biegłych był dowodem dopuszczonym przez organ władzy publicznej, a więc zgodnie z tym przepisem.

Wprawdzie pozwany Szpital nie ponosi odpowiedzialności za zachorowanie przez małoletniego K. J. (1) na zapalenie mózgu, jednakże personel pozwanego Szpitala dopuścił się zawinionych błędów medycznych, które miały wpływ na stan zdrowia, a w konsekwencji na uszczerbek na zdrowiu dziecka. Dotyczy to w szczególności błędów terapeutycznych wskazanych w opinii uzupełniającej (k. 465v-466 akt I C 398/11). Sąd Apelacyjny podziela stanowisko iż opinia główna oraz opinia uzupełniająca sporządzone w sprawie I C 398/11 nie budzą wątpliwości, są jasne, zrozumiałe i należycie uzasadnione. Poza tym z opinii tej jednoznacznie wynika , że uszczerbek na zdrowiu małoletniego jest trwały i nie rokuje poprawy.

Sąd Okręgowy przeprowadził w niniejszej sprawie dowód z opinii sporządzonej w sprawie I C 398/11 Sądu Okręgowego w Zielonej Górze. I biorąc pod uwagę wnioski tej opinii oraz przeprowadzenie dowodów z zeznań powódki w tej sprawie oraz z dokumentów dotyczących stanu zdrowia małoletniego możliwa była ocena jego aktualnego stanu zdrowia.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I Instancji , iż w tych okolicznościach dopuszczenie w niniejszej sprawie dowodu z opinii innych biegłych celem sprawdzania lub weryfikowania ustaleń biegłych dokonanych w procesie zakończonym prawomocnym wyrokiem, który przesądził o odpowiedzialności pozwanego Szpitala w procesie z powództwa małoletniego K. J. (1) oraz ustalenia aktualnego stanu zdrowia małoletniego byłoby nie tylko sprzeczne z zasadami ekonomiki procesowej, prowadząc do jego przedłużenia, ale również bezprzedmiotowe.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny obie apelacje jako nieuzasadnione na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. i wobec tego iż obie strony przegrały swoje apelacje koszty tego postępowania wzajemnie zniósł.

Ryszard Marchwicki

"Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym"

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Ryszard Marchwicki
Data wytworzenia informacji: