Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 10/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2017-08-29

Sygn. akt I ACa 10/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 sierpnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bogdan Wysocki /spr./

Sędziowie: SSA Małgorzata Kaźmierczak

SSA Małgorzata Gulczyńska

Protokolant: St. sekr. sąd. Kinga Kwiatkowska

po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2017 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w P.

przeciwko (...) SA w P.

o wydanie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 10 października 2016 r. sygn. akt IX GC 1322/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 18.750 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Małgorzata Kaźmierczak Bogdan Wysocki Małgorzata Gulczyńska

Sygn. akt I ACa 10/17

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. wniosła przeciwko pozwanej (...) spółce akcyjnej z siedzibą w P. o nakazanie pozwanej wydania w stanie wolnym od obciążeń w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku 28 punktów sieci telewizji kablowej o punktach styku w adresach szczegółowo wskazanych w pozwie, poprzez wydanie kluczy lub innych zabezpieczeń do otwarcia skrzynek dostępowych lub pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia służące do przekazu sygnałów telekomunikacyjnych w tych sieciach.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu.

Powódka w piśmie procesowym z 16 czerwca 2016 r. cofnęła pozew w zakresie dotyczącym lokalizacji sieci telewizji kablowej w budynkach opisanych w punkcie 4.2.a) odpowiedzi na pozew.

Wyrokiem z dnia 10 października 2016 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu umarzył postępowanie w części dotyczącej roszczenia o nakazanie wydania sieci telewizji kablowej zlokalizowanych w P. w budynkach położonych przy: ulicy (...), ulicy (...), ulicy (...), Pl. (...); ulicy (...); (...). M. (...), (...); Al. (...)-(...), (...) (...); (...) K. J. (...), (...) (...), (...) (...); P. (...) (...); N. (...), (...), (...), (...) (...), (...); (...) (...) (...), (...); (...), (...) (...); W. (...); (...), (...); (...), (...), G. (...), G. (...), (...) M. (...) (...) (...), (...) (...); (...), (...), K. W. (...) (...) (...), (...) (...); (...), (...) A. (...) G. S. (...) K. (...) K.-K. (...) (...) N. (...) (...),(...)(pkt I); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II); kosztami postępowania obciążył powódkę i z tego tytułu zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 7.217 zł (pkt III).

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i wnioski.

Powódka (...) Sp. z o.o. w P. jest operatorem telekomunikacyjnym działającym na terenie P. i Powiatu (...).

Pozwana (...) S.A. w P. jest operatorem telekomunikacyjnym świadczącym usługi telewizji kablowej, Internetu oraz telefonii na terenie (...).

Strony były ze sobą powiązane, przez wiele lat prowadziły ze sobą ścisłą współpracę.

Powódka była powiązana z pozwaną, gdyż poprzednik pozwanej - spółka (...) była i jest udziałowcem powódki. Przedsiębiorstwo Usług (...) Sp. z o.o. przekształciła się w (...) S.A., której z kolei następcą prawnym jest pozwana. Pozwana wcześniej działała pod firmą Telewizja (...) S.A.

(...) Sp. z o.o. w P. powstała, jako spółka celowa do stania się właścicielem sieci telekomunikacyjnych na terenie S. w P..

Pierwsze elementy sieci znajdującej się na terenie S. w P. powódka nabywała od poprzednika prawnego pozwanej. Powódka stawała się właścicielką tych sieci wskutek ich nabycia. Następnie powódka zlecała podmiotom powiązanym z pozwaną rozbudowę sieci poprzez budowę nowych elementów lub łączenie z istniejącymi sieciami.

7 kwietnia 1998 r. pomiędzy Przedsiębiorstwem Usług (...) Sp. z o.o. a powódką została zawarta umowa zgodnie z którą powódka wyraziła zgodę na świadczenie przez Przedsiębiorstwem Usług (...) Sp. z o.o. usług operatora sieci kablowej w sieci będącej własnością (...). Za udzielenie zgody na świadczenie ww. usług (...) sp. z o.o. pobierać miała wynagrodzenie w kwocie 10 zł za każdego abonenta uiszczającego pełen abonament. Umowa dotyczyła obsługi operatorskiej. Sensem umowy było nadanie pozwanej statusu operatora sieci, tj. wówczas (...).

Prawnicy (...) nie zaakceptowali takiej krótkiej umowy jak umowa z 7 kwietnia 1998 i uznali, że musi być ona obszerniejsza, powinna zawierać definicje. 31 marca 1999 r. powódka zawarła z Przedsiębiorstwem Usług (...) Sp. z o.o. (później (...) S.A., której z kolei następcą prawnym jest pozwana; KOMA) umowę, na mocy, której ustanowiła na rzecz (...) prawo użytkowania sieci telewizji kablowej ( (...)) i oddała (...) wraz ze wszystkimi elementami wchodzącymi w jej skład z uwzględnieniem postanowień poniższych a (...) zobowiązała się do użytkowania (...) zgodnie z postanowieniami umowy.

(...) oznaczała zespół współpracujących ze sobą linii i urządzeń obejmujący między innymi gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą oraz stację czołową, służących do przekazu sygnałów telekomunikacyjnych (w tym programów radiowych i telewizyjnych) pracujący w paśmie (...)Powód oświadczył w umowie, że sieć telewizji kablowej ( (...)) szczegółowo została zobrazowana na mapach stanowiących załącznik nr 2 do umowy oraz opisana w załączniku nr (...)

Poprzedniczka prawna pozwanej zobowiązała się do pełnienia funkcji operatora (...) oraz do świadczenia na rzecz abonentów usług telekomunikacyjnych w zakresie dosyłu programów telewizyjnych i radiowych. W celu świadczenia usług (...) mogła zawiązywać odrębne przedsiębiorstwa i przez okres wprowadzenia nowej usługi umożliwiać im korzystanie z (...) bez odrębnej umowy z (...). Z tytułu użytkowania (...), (...) zobowiązała się ponosić na rzecz powódki miesięczną opłatę w wysokości stanowiącej równowartość iloczynu kwoty 12 zł i liczby abonentów pakietu pośredniego w ostatnim dniu miesiąca. Kwotę tę podwyższa się o należny podatek VAT. Umowa została zawarta na czas nieoznaczony. Powódka mogła wypowiedzieć umowę jedynie w przypadku, gdy (...) utraci wymagane prawem uprawnienia na prowadzenie działalności gospodarczej. Ponadto w § 9 ust. 1 umowy przewidziano, że w okresie obowiązywania jej zapisów oraz w okresie 12 miesięcy po jej rozwiązaniu spółce (...) przysługuje prawo pierwokupu (...).

Umowa była dwukrotnie aneksowana. Aneksem z 31 marca 2006 r. strony zgodnie stwierdziły, że 31 marca 1999 r. zawarły umowę użytkowania, na mocy, której (...) uzyskała prawo użytkowania sieci telewizji kablowej położonej w P. w obrębie S. ( (...)). Aneksem z 31 grudnia 2002 r. strony zgodnie postanowiły ograniczyć prawo użytkowania (...) przez (...)wynikające z Umowy w ten sposób, że z zakresu użytkowania wyłączyły kanały niezbędne do realizacji usługi dostępu do Internetu, które będą użytkowane przez (...) Sp. z o.o. w P..

18 grudnia 2006 (...) S.A., której następcą prawnym jest pozwana, zawarła z powódką umowę o współpracy w zakresie udostępniania infrastruktury telekomunikacyjnej. Umowa ta została zawarta jedynie na wypadek, gdyby (...) S.A. zniknęła z rynku lub odebrano by jej koncesję, celem zabezpieczenia interesów powódki. Między innymi temu służyło postanowienie § 8 umowy. Nie było intencją tej umowy wpływanie na treść umów użytkowania z 1999 r. i z 2007 r.

17 stycznia 2007 r. zawarta została umowa między Telewizją (...) S.A. ( (...)) a powódką na mocy, której powódka ustanowiła na rzecz (...) prawo użytkowania sieci telewizji kablowej ( (...)) i oddała (...) wraz ze wszystkimi elementami wchodzącymi w jej skład z uwzględnieniem postanowień poniższych a (...) zobowiązała się do użytkowania (...) zgodnie z postanowieniami umowy.

(...) oznaczała zespół współpracujących ze sobą linii i urządzeń obejmujący między innymi gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą oraz stację czołową, służących do przekazu sygnałów telekomunikacyjnych (w tym programów radiowych i telewizyjnych) pracujący w paśmie 5-860 MHz. Powód oświadczył w umowie, że sieć telewizji kablowej ( (...)) szczegółowo została zobrazowana na mapach stanowiących załącznik nr (...) do umowy oraz opisana w załączniku nr (...).

Poprzedniczka prawna pozwanej zobowiązała się do pełnienia funkcji operatora (...) oraz do świadczenia na rzecz abonentów usług telekomunikacyjnych w zakresie dosyłu programów telewizyjnych i radiowych. W celu świadczenia usług (...) mogła zawiązywać odrębne przedsiębiorstwa i przez okres wprowadzenia nowej usługi umożliwiać im korzystanie z (...) bez odrębnej umowy z (...). Z tytułu użytkowania (...), (...) zobowiązała się ponosić na rzecz powódki miesięczną opłatę w wysokości stanowiącej równowartość iloczynu kwoty 12 zł i liczby abonentów pakietu pośredniego w ostatnim dniu miesiąca. Kwotę tę podwyższa się o należny podatek VAT. Umowa została zawarta na czas nieoznaczony. Powódka mogła wypowiedzieć umowę jedynie w przypadku, gdy (...) lub inne podmioty wskazane przez (...) zaprzestaną świadczyć usługi telekomunikacyjne w zakresie dosyłu programów telewizyjnych i radiowych. Ponadto w § 9 ust. 1 umowy przewidziano, że w okresie obowiązywania jej zapisów oraz w okresie 12 miesięcy po jej rozwiązaniu spółce (...) przysługuje prawo pierwokupu (...).

Pojęcie użytkowanie pojawiło się w umowach, aby oddać tę wolę stron. Projekty umów przygotowywali prawnicy ze strony pozwanej. Zleceniodawcy prawników nie byli prawnikami. Prawnicy mieli właśnie w umowie oddać tę wolę stron odnośnie trwałości i niezbywalności prawa do sieci dla pozwanej (względnie jej poprzedniczki prawnej). Terminu użytkowanie prawnicy użyli celowo uznając, że ta instytucja najpełniej odda wolę ich zleceniodawców. Strony zakładały trwałą współpracę. Ich celem było rozwijanie współpracy. Intencją stron było stworzenie stałego stosunku prawnego o charakterze rzeczowym, gdzie to pozwany będzie sprawował władztwo nad rzeczami ruchomymi, a powód będzie pobierał umówioną opłatę.

Umowę użytkowania z 1999 r. przygotowywał prawnik (...) (...) S.A. Celem tej umowy było stworzenie prawa rzeczowego dla obydwu stron, cel ten był bezdyskusyjny. Na tamten czas nie było zasadniczo dwóch odrębnych podmiotów o przeciwstawnych interesach. Nie było możliwości rozwiązania tego użytkowania. (...) (...) S.A. stała się użytkownikiem, bo to ona posiadała zezwolenia i koncesje, a powódka była powołana tylko po to, żeby na terenie S. zabezpieczyć wspólne interesy i formalnie nabyć własność istniejących oraz nowobudowanych sieci.

Postanowienie § 8 umowy z 17 stycznia 2007 r. służyło niedopuszczeniu do sytuacji, w której pozwana zaprzestałaby świadczyć usługi i wówczas sieć byłaby niewykorzystana, gdyż wpływałoby to na wysokość wynagrodzenia. Rozmowy stron odbywały się w kancelarii notarialnej rejenta C. i K. z udziałem C. L. i P. K. (1) ze strony powodowej. W trakcie spotkania w grudniu 2006 ustalono, że uprawnienia właściciela sieci mają być takie same jak przy umowie użytkowania z 1999 r..

W przeciwieństwie do umów z 31 marca 1999 r. i 17 stycznia 2007 r. – tj. dotyczących P., w umowie z 18 grudnia 2006 r. dotyczącej S. użyto określenia „dzierżawa”, a nie „użytkowanie” przy zakresie obowiązków stron.

Zostały sporządzone załączniki do umów z 31 marca 1999 r. i 17 stycznia 2007 r. zawierające oznaczenie lokalizacji przekazywanych sieci; przy czym do tej pierwszej umowy u powoda nie zachował się załącznik.

Nie sporządzono aktu wydania sieci objętych tymi umowami pomiędzy powódką a pozwaną, nie było dokumentów. Faktycznie powódka nigdy nie weszła w posiadanie sieci, od razu dysponowała nimi pozwana lub jej poprzednik prawny i to te podmioty włączały kolejne odcinki do swojego przedsiębiorstwa i uruchamiały nadawanie z ich wykorzystaniem sygnałów telekomunikacyjnych. Nowo wybudowane sieci przekazywano pozwanej fakturami i rozliczaniem się, nie było aktu wydania tych sieci.

Pozwana kupiła od P. G. i K. P. wspólników s.c. (...) w następujących lokalizacjach:

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...).

Pozwany pozostaje właścicielem sieci telekomunikacyjnych zlokalizowanych przy:

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...), U.

ul. (...)

ul. (...),

ul. (...) (...)

ul. (...),

ul. (...)

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...),

ul. (...)

Po wielu latach bezkonfliktowej współpracy, po stronie powodowej doszło do zmian osobowych i kapitałowych. Powódka sama nabyła uprawnienia do bycia operatorem telekomunikacyjnym i postanowiła samodzielnie świadczyć usługi. Postanowiła zakończyć współpracę z pozwaną. W związku z zamiarem powódki zakończenia współpracy z pozwaną, pismami z 13 lutego 2012 r., powołując się na przepis art. 365 1 k.c. powódka wypowiedziała ww. umowy użytkowania. Do dnia wytoczenia powództwa pozwana spółka nie zwróciła powódce należącego do powódki mienia uważając, że oświadczenia o wypowiedzeniu są bezskuteczne .

W związku z brakiem zwrotu spornych sieci przez pozwanego, pracownicy powoda próbowali w październiku 2014 r. samowolnie wyzuć z posiadania spornych sieci pozwaną poprzez usunięci kłódek pozwanego i odłączenie prądu w skrzynce dostępowej przy ul. (...) w P.. Przełączono również sygnał, ale następnie, po jakimś czasie, zostało odłączone zasilanie przez pracowników (...). Ostatecznie kłódka powoda została zerwana przez pracowników (...), którzy założyli własną. W dalszym okresie były wielokrotnie podejmowane próby uzyskania dostępu do podobnych skrzynek przez pracowników powódki, lecz nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.

W ocenie Sądu Okręgowego w świetle dokonanych ustaleń faktycznych powództwo okazało się bezzasadne. Powódka opierała swoje roszczenie o przepis art. 222 § 1 k.c. zgodnie, z którym właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Pozwana wskazywała zaś w toku całego procesu na brak podstaw materialnoprawnych uzasadniających żądanie pozwu, jak i niesprecyzowanie roszczenia uniemożliwiające wykonanie ewentualnego wyroku korzystnego dla powódki.

Powódka powołała w pozwie 28 lokalizacji sieci w P., które w jej ocenie są jej własnością. Z uwagi na okoliczność, że własność nie jest faktem a prawem rzeczowym, powód – jako osoba, która się na to prawo powołuje – winien wykazać swoje uprawnienia właścicielskie w stosunku do każdej z tych 28 rzeczy ruchomych. Wszak zgodnie z art. 49 § 1 k.c. urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa. Są one zatem rzeczami ruchomymi.

Zgodnie z § 2 ww. przepisu osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. Jednakże najpierw konieczne jest wykazanie, że po pierwsze poniosło się koszty budowy tych urządzeń, a po drugie, że obecnie nadal się jest ich właścicielem. Powód nie sprostał jednak temu obowiązkowi – nie przedstawił wiarygodnych dowodów, z których wynikałoby, że jest właścicielem wszystkich sieci o których mowa w pozwie. Świadkowie słuchani w sprawie skutecznie i zasadnie zakwestionowali domniemaną własność powoda tych rzeczy znajdującą się w wielu lokalizacjach na terenie P. wyszczególnionych w pozwie. Powód co prawda cofnął pozew wobec kilkunastu lokalizacji, jednak tylko część z nich pokrywa się z lokalizacjami, których jako właściciela wskazywano pozwaną.

Pozwany powoływał się na swoje ograniczone prawo rzeczowe do rzeczy wynikające z dwu umów. Prawo to proklamuje przepis art. 252 k.c., zgodnie z którym rzecz można obciążyć prawem do jej używania i do pobierania jej pożytków (użytkowanie). Rzeczowy charakter tego prawa wywodzi się z potrzeby zapewnienia użytkownikowi możliwie silnej pozycji wobec osób trzecich. W związku z tym strony mogły zawrzeć umowy z 1999 i 2007 r., którymi powódka ustanowiła na rzecz pozwanej użytkowanie na rzeczach ruchomych powoda. W treści tych kontraktów brak jest elementów, które miałyby wpłynąć na ograniczenie korzystania z rzeczy. Rzeczy te były w wyłącznym posiadaniu pozwanego, który nimi faktycznie dysponował. W szczególności nie stanowią rzeczy tzw. „kanały” np. telewizyjne. Są to bowiem jedynie fale o określonych częstotliwościach, którymi nadawane są określone programy. Wyłączając poszczególne „kanały” powódka mogła jedynie ograniczyć zakres pożytków z rzeczy, a nie samo ograniczone prawo rzeczowe. Pożytkiem z rzeczy (tutaj: kabli sieci (...)) jest możliwość nadawania sygnału poprzez poszczególne „kanały” (możliwość transmisji danych teleinformatycznych). Użytkowanie jest zaś związane z faktycznym przekazaniem władztwa na rzeczą, co też miało miejsce. Ograniczenie tego władztwa dotyczyło w rzeczywistości możliwości pobierania pożytków rzeczy, czyli pożytków z wykonywania danych usług z wykorzystaniem sieci. Pobieranie pożytków odbywało się zaś za wiedzą i zgodą użytkownika. Dopiero następczo kreowane były stosunki obligacyjne, które tak naprawdę polegały na wyłączeniu możliwości pobierania określonych pożytków z rzeczy (tutaj: korzystania z poszczególnego kanału). Wszak to użytkownik udostępnił fizycznie możliwość dostępu do sieci powódki. Powódka zaś w tym uczestniczyła, ponieważ miała w zamian otrzymywać dalsze wynagrodzenie (tj. czerpać dodatkowe korzyści). Gdyby nie zgoda pozwanej-użytkownika, żaden inny podmiot (w tym sama powódka) nie miałby możliwości prawnej ani faktycznej do korzystania z sieci.

Szczegółowe postanowienia umowne dotyczą innych stosunków obligacyjnych wynikających z faktu przekazania do użytkowania określonych elementów infrastruktury sieciowej. Stosunki obligacyjne mogły być zaś podstawą obliczenia wysokości wynagrodzenia powoda za użytkowanie określonego w umowach z 1999 i 2007 r. W ocenie Sądu – wbrew twierdzeniom powódki – umowa stron jest właśnie prawnorzeczowym aktem ustanowienia użytkowania.

Do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na rzeczy ruchomej nie była potrzebna żadna szczególna forma (art. 245 § 2 k.c.). Wbrew twierdzeniom powódki w tym zakresie nie była konieczna forma szczególna z przepisu art. 75 1 § 1 k.c., albowiem przedmiotowe czynności prawne nie miały za swój przedmiot zbycia przedsiębiorstwa albo ustanowienia na nim użytkowania, a ustanowienie użytkowania na zespole środków produkcji (A. S., Użytkowanie zespołu środków produkcji art. 257 k.c., R. 2004, nr 2, s. 97). W szczególności, w czasie kiedy powódka ustanawiała na rzecz pozwanej użytkowanie, sama nie zajmowała się świadczeniem usług przesyłowych jako operator sieci. Żadna z tych sieci nie stanowiła dla powódki zorganizowanej części przedsiębiorstwa, powódka nie wykorzystywała ich do swojej działalności bieżącej, nawet nie znajdowała się w ich posiadaniu. Przedmiotem użytkowania były jedynie ruchomości powoda nie włączone funkcjonalnie do jego przedsiębiorstwa, a stanowiące jedynie składniki jego majątku ruchomego. Te składniki, po uruchomieniu w ramach przedsiębiorstwa, mogą funkcjonować jako całość, ale nie oznacza to, że stanowią przedsiębiorstwo. Elementy dobudowane w konsekwencji rozbudowy sieci powódki stanowiły część składową tej sieci. Zgodnie z art. 47 § 1 k.c. część składowa nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych. Oznacza to, że dobudowane elementy stawały się elementami użytkowanymi – poprzez uprzednie ustanowienie na rzeczy głównej ograniczonego prawa rzeczowego – przez pozwaną zgodnie z postanowieniami zawartych z powódką umów. Innymi słowy – rozbudowana siec dzieliła los sieci przed jej przebudową. Częścią składową jest bowiem wszystko co nie może być odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego. Nowo wybudowane przez powódkę elementy sieci nie mogły być zaś odłączone bez ich istotnej zmiany, ponieważ po ich odłączeniu nie byłyby podłączone do sieci i nie odbierałyby programów radiowych i telewizyjnych oraz Internetu ze stacji czołowej.

W tym kontekście zwrócić trzeba uwagę na nieprawidłowość roszczenia powoda. W obu umowach użytkowania znajdują się definicje „stacji czołowej”. W umowie z 31 marca 1999 r. oznaczała zespół urządzeń służących do retransmisji i nadawania programów radiowych i telewizyjnych za pomocą sieci telewizji kablowej, położonej w P., przy ul. (...), natomiast w umowie z 17 stycznia 2007 r. mowa jest o podłączeniu (...) do stacji czołowej znajdującej się w P., przy ul. (...). Roszczenie powódki nie odnosi się natomiast w ogóle do stacji czołowej (w którejkolwiek z powyższych lokalizacji). Zgodnie zaś z art. 49 § 2 k.c. osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń przesyłowych i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba, że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. Jak widać z żądaniem przeniesienia własności za wynagrodzeniem sieci może przede wszystkim występować przede wszystkim osoba, która poniosła koszty budowy sieci, ale także przedsiębiorca, który przyłączył (to jest pozwany). Urządzenia opisane w art. 49 § 2 k.c. mogą być przedmiotem obrotu (postanowienie SN z 2 grudnia 2015, IV CSK 144/15, LEX nr 1973560). Przy czym do żądania tego konieczne jest wykazania – własności tych urządzeń przesyłowych. Powódka nie dość, że tego nie wykazała, to domagała się wydania tylko niektórych fragmentów (...). Powódka domaga się wydania jedynie fragmentów (...), w dodatku bez odniesienia do stacji czołowej.

Z tych samych przyczyn brak było konieczności uzyskiwania zgody zgromadzenia wspólników na podstawie przepisu art. 228 pkt 3 k.s.h. Zgodnie z tym przepisem uchwały wspólników, poza innymi sprawami wymienionymi w dziale Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub umowie spółki, wymaga zbycie i wydzierżawienie przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części oraz ustanowienie na nich ograniczonego prawa rzeczowego. Sankcją za brak uchwały w którejś ze spraw wymienionych w tym przepisie, jest – w myśl przepisu art. 17 § 1 k.s.h. – nieważność czynności prawnej dokonanej bez wymaganej prawem uchwały. Jednakże pamiętać trzeba, że w przypadkach kwalifikowanych wymogów na dokonanie czynności prawnej przez podmiot prawa znajduje zastosowanie zasada exceptiones non sunt extendendae. Zabronione jest wymaganie od zarządu, aby legitymował się zgodą zgromadzenia wspólników przy dokonywaniu jakichkolwiek działań niemających charakteru ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na samym przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 października 2015 r., VI ACa 1131/14, LEX nr 1950251). Zasada ta w ocenie Sądu znajduje swoje zastosowanie również do czynności określonych w art. 228 pkt 3 k.s.h. – tj. zabrania wymagania zgody wspólników dla działań niemających charakteru rozporządzania przedsiębiorstwem czy jego zorganizowaną częścią lub ustanowienia na nich ograniczonego prawa rzeczowego. Z tych przyczyn zarzut strony powodowej, co do nieważności oświadczenia o ustanowieniu użytkowania ze względu na brak zgody zgromadzenia wspólników na ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego na zorganizowanej części przedsiębiorstwa był bezzasadny.

Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wywieść trzeba, że zgodnym zamiarem stron, o którym mowa w art. 65 § 2 k.c., przy zawieraniu rzeczonych umów, było uporządkowanie stanu prawnego i faktycznego między stronami w sposób trwały. Taką trwałą ochronę dają właśnie ograniczone prawa rzeczowe, których przypadki wygaśnięcia lub utraty określone jest enumeratywnie w ustawie. Powód nie powoływał się na żaden z tych kodeksowych argumentów, a wskazywał, że wypowiedział te umowy z uwagi na fakt, że w jego ocenie nie są to umowy ustanawiające ograniczone prawo rzeczowe. Sąd nie podzielił tego poglądu powoda. Jak podali wiarygodni w sprawie świadkowie, którzy uczestniczyli w przygotowywaniu projektów umów, ich celem umowy było stworzenie prawa rzeczowego dla obydwu stron. Ta treść zamiaru i woli stron została wprost, słownie wypowiedziana w treści umów, gdzie została użyte sformułowanie o ustanowieniu użytkowania. Brać pod uwagę należy fakt, że wówczas nie było zasadniczo dwóch odrębnych podmiotów o przeciwstawnych interesach, a powiązane ze sobą kapitałowo i osobowo spółki założone przez powiązane podmioty. Poza tym, w innej umowie stron dotyczącej sieci powoda znajdujących się w S., w przeciwieństwie do umów z 31 marca 1999 i 17 stycznia 2007 r. – tj. dotyczących P., użyto określenia „dzierżawa”, a nie „użytkowanie” przy zakresie obowiązków stron. Skoro strony są profesjonalnymi uczestnikami obrotu gospodarczego, reprezentowanymi obecnie, ale także przy zawieraniu kontraktów, przez zespoły prawników, to należy uznać to działanie za przemyślane, racjonalne i celowe. W innym wypadku doszłoby do podważenia nie tylko literalnego brzmieniu zawartych umów, ale także motywów stron, jakie według zeznań świadków i strony pozwanej przyświecały im ówcześnie. Nielogiczne jest przyjęcie, że strony nie przywiązywały wagi do terminu wypowiedzenia; wbrew twierdzeniom powódki okoliczność ta była bardzo istotna dla stron, które zakładały trwałość stosunku prawnego. Strony nie zawierały umów kompleksowych, a pojedyncze umowy o zróżnicowanym charakterze. Celowo posługiwały się pojęciami zawartymi w treści umów, aby oddać ich charakter, na co wskazywali zasadnie przedstawiciele strony pozwanej. Strony przez wiele lat traktowały zawarte umowy, jako umowy użytkowania, a powódka wystawiała pozwanej faktury VAT z tytułem świadczenia: użytkowanie, które pozwana opłacała. Pozwana została użytkownikiem sieci, co jednak nie oznacza, że musiała samodzielnie wykonywać to uprawnienie. Sama umowa użytkowania nie musiała być nieodwołalna i długowieczna, ale zgodnie z prawem cywilnym i zasadą numerus clausus powstania ograniczonych praw rzeczowych oraz ich wygaśnięcia wyłączne przypadki wygaśnięcia tego stosunku prawnego stron znaleźć można w przepisach Kodeksu cywilnego. Do przypadków tych należy konfuzja (art. 247 k.c.), oświadczenie o zrzeczeniu się ograniczonego prawa rzeczowego przez uprawnionego (art. 246 § 1 k.c.), niewykonywanie przez lat dziesięć (art. 255 k.c.), umowa stron (art. 248 § 1 k.c.). Strony nie wskazywały zaś, aby którykolwiek z powyższych przypadków zaszedł.

Zatem uznać należało, że w stosunku do tych rzeczy pozwana ma skutecznie względem powódki uprawnienie do korzystania z rzeczą (art. 222 § 1 in fine k.c.), wynikające z ustanowienia na jego dobro użytkowania.

Dla wzmocnienia powyższej argumentacji powołać się trzeba na przepis art. 140 k.c. określający uprawnienia właściciela. Zgodnie z nim w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą. Właściciel ma pewne ograniczenia, zwłaszcza, gdy dotyczy to sieci, które z względu na swój charakter nie podlegają fizycznemu wydaniu. Niektóre z tych sieci stanowią własność właścicieli nieruchomości, na których są one założone. Powód powinien przedstawić natomiast dokumentację budowy tych sieci, z której wynikałoby choćby przeniesienie praw właścicielskich na powoda, jako przedsiębiorstwo telekomunikacyjne. Przy podawanym w pozwie sposobie przekazania rzeczy – tj. spornych sieci, co najmniej w kilku przypadkach nastąpiłaby nieuchronna ingerencja w prawo własności osób trzecich. Co więcej, część tych sieci należy bezspornie do pozwanej na innych podstawach.

W dodatku z ustalonego postępowania dowodowego wynika, że do jednego punktu optycznego jest podłączonych więcej sieci. Możliwość podłączenia się do tej sieci winna wynikać z udowodnionych relacji z właścicielem konkretnej nieruchomości. Strony powinny zaś dojść do porozumienia w zakresie ewentualnego współkorzystania z rzeczy. Zgodnie bowiem z art. 256 k.c. użytkownik powinien wykonywać swoje prawo zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki. Zakres tych wymagań określa charakter nieruchomości będącej przedmiotem użytkowania, przyczyn i cel dla którego zostało ono ustanowione, czas jego trwania.

Zgodnie z przepisem art. 139 Prawa telekomunikacyjnego przedsiębiorca telekomunikacyjny jest obowiązany umożliwić innym przedsiębiorcom telekomunikacyjnym, podmiotom, o których mowa w art. 4 tejże ustawy, oraz jednostkom samorządu terytorialnego wykonującym działalność, o której mowa w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 7 maja 2010 r. o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, dostęp do infrastruktury telekomunikacyjnej i nieruchomości, w tym do budynku. Pozwany jako operator telewizji kablowej ma zatem prawo ze względu na ustanowione dla niego użytkowanie oraz w oparciu o powyższe uregulowania prawno-administracyjne, co najmniej współkorzystać z sieci znajdujących się w budynkach, w których mieszkają jego abonenci. Tym samym roszczenie powoda o wydanie sieci, tj. faktycznie pozbawiające pozwanego jakiegokolwiek władztwa nad nimi, jest nieuprawnione.

Wobec tego Sąd oddalił powództwo w części niecofniętej. Umorzenie części postępowania związane było z cofnięciem pozwu w zakresie dotyczącym lokalizacji sieci telewizji kablowej w budynkach opisanych w punkcie 4.2.a) odpowiedzi na pozew.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku złożyła powódka zaskarżyła go w części tj. w zakresie pkt II i III. Powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt II i III i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostaniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach II i III poprzez nakazanie pozwanej wydania powódce w stanie wolnym od obciążeń w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku:

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...) (...), (...)

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...) (...)

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...), (...)

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...) (...)

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...) (...)

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...); 

1.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

10  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...) (...)

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...) (...)

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych na:

ul. (...);

ul. (...) (...)

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...), ;

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...), ;

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...), (...)

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...),

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...) (...)

ul. (...) (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...) (...)

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

11.  sieci telewizji kablowej o punkcie styku przy ul. (...) w P. obejmującej gniazda i przyłącza abonenckie, instalację budynkową, sieć magistralną i rozdzielczą - zlokalizowanej w P. w budynkach położonych przy:

ul. (...);

. ul. (...); o ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

ul. (...);

poprzez wydanie kluczy lub innych zabezpieczeń do otwarcia skrzynek dostępowych lub pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia służące do przekazu sygnałów telekomunikacyjnych w tych sieciach. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powódka zarzucała zaskarżonemu wyrokowi:

1.  nierozpoznanie istoty sprawy - polegające na nieustaleniu przedmiotu użytkowania, jako ograniczonego prawa rzeczowego obciążającego rzeczy ruchome w sytuacji, w której przyjęcie, że pozwanej przysługuje takie ograniczone prawo rzeczowe - niweczyło dochodzone przez powoda roszczenie procesowe o wydanie rzeczy;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę wydania zaskarżonego wyroku - polegający w szczególności na: uznaniu, że pojęcie „użytkowania” zawarte w treści umów z dni 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r. zostało użyte w zamiarze „stworzenia stałego stosunku prawnego o charakterze rzeczowym", a zamiar ten „był bezdyskusyjny”; ustaleniu, że celem umowy stron z dnia 18 grudnia 2006 r. o współpracy w zakresie udostępniania infrastruktury telekomunikacyjnej było jedynie uwzględnienie sytuacji „gdyby (...) S.A. zniknęła z rynku lub odebrano jej koncesję, celem zabezpieczenia interesów powódki; ustaleniu, że pozwana kupiła od P. G. i K. P. wspólników spółki cywilnej (...) telekomunikacyjne w lokalizacjach opisanych na stronie (...) uzasadnienia zaskarżonego wyroku; ustaleniu, że pozwana nabyła od spółki (...) Sp. z o.o. sieci telekomunikacyjne w lokalizacjach opisanych na stronie 9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku; przyjęciu, że w punktach styku P1 znajdują się także inne sieci telekomunikacyjne - pomimo, że okoliczność ta nie została w żaden sposób przez pozwaną wykazana w niniejszej sprawie; ustaleniu, że w latach 1999-2007 powodowa spółka nie miała uprawnień do działania w charakterze operatora telekomunikacyjnego;

3.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie:

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez: niedokonanie oceny materiału dowodowego w sposób wszechstronny, lecz dokonanie jej w sposób wybiórczy i dowolny, sprzecznie z logiką oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, z pominięciem dowodów złożonych przez powódkę na okoliczność własności rzeczy, których dotyczy niniejsza sprawa, to jest: faktur VAT dokumentujących zakup i rozbudowę sieci telewizji kablowej, zestawień tych faktur z przyporządkowaniem do konkretnych lokalizacji i konkretnych projektów, oraz obszernej dokumentacji projektowej ilustrującej lokalizację i zakres pobudowania spornych sieci, przy jednoczesnym uwzględnieniu dowodów zaoferowanych przez stronę pozwaną; dowolną i sprzeczną ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadków H. W. (1) i M. M. (1) (prawników zatrudnionych przez pozwaną spółkę - na okoliczności dotyczące zamiaru stron umów z dnia 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r.) - poprzez rażąco błędne uznanie ich zeznań na okoliczność zamiaru stron umów z dni 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r. za zeznania wiarygodne; dowolną i sprzeczną ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadków P. K. (1) i M. M. (2) - którzy odwołali się w swoich zeznaniach do zamiaru ustanowienia stosunku prawnego o charakterze obligacyjnym; dowolną i sprzeczną ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę zeznań stron, co w szczególności doprowadziło do uznania za wiarygodne zeznań prezesa zarządu pozwanej spółki (...) oraz uznania za pozbawione wiarygodności zeznań członka zarządu powódki C. L. - na okoliczności dotyczące zamiaru stron umów z dni 1 kwietnia 1998 roku, 31 marca 1999 roku oraz 17 stycznia 2007 roku, a także zamiaru stron umowy z dnia 18 grudnia 2006 roku o współpracy w zakresie udostępniania infrastruktury telekomunikacyjnej; dowolną ocenę dowodów z dokumentów (w tym umowy i faktur VAT) na okoliczność nabycia przez pozwaną sieci telewizji kablowej od (...) spółki (...) oraz od spółki (...) Sp. z o.o.; pominięcie przy ocenie dowodów okoliczności wykazanej przez powoda dokumentami, że powodowa spółka modernizowała i naprawiała sieci telewizji kablowej, które były przedmiotem umów z dni 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r.;

art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku powodowej spółki o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny telekomunikacji na okoliczność tego, jakie sieci telekomunikacyjne (położone, w jakich lokalizacjach ze wskazaniem lokalizacji punktu dostępu - punktu styku) zostały objęte projektami wykonanymi na zlecenie powodowej spółki oraz fakturami VAT dotyczącymi nabycia lub zlecenia instalacji bądź modernizacji sieci - pomimo tego, że wniosek ten dotyczył okoliczności istotnych w sprawie;

art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku powodowej spółki o zobowiązanie pozwanej do złożenia listy abonentów korzystających z usług pozwanej świadczonych za pomocą sieci, których dotyczyły umowy z dni 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r., z powołaniem na ryzyko ujawnienia „wrażliwych” danych osobowych abonentów - w sytuacji, w której przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują zakazów dowodowych uzasadnionych ochroną danych osobowych osób trzecich,

art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przyjęciu, że „żadna ze stron nie załączyła załączników do umów użytkowania, mimo, że do tego były zobowiązane”, w sytuacji, w której powodowa spółka złożyła załączniki do umowy z dnia 17 stycznia 2007 r. oraz obszerną dokumentację dowodową ilustrującą zakres i przedmiot umowy z 31 marca 1999 r., natomiast pozwana pomimo zobowiązania Sądu nie złożyła jakiegokolwiek załącznika do którejkolwiek z umów zawartych przez strony;

art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jakie dowody strona powodowa złożyła na okoliczność przysługującego jej prawa własności, jaka jest treść tych dowodów oraz ich znaczenie, oraz poprzez brak wskazania dlaczego dowody zaoferowane przez stronę pozwaną Sąd I instancji uznał za pozbawione wiarygodności lub mocy dowodowej;

1.  naruszenie prawa materialnego, a mianowicie:

art. 140 k.c. oraz przepisu art. 252 k.c. w zw z art. 58 § 1 i § 2 k.c. oraz z art. 353 1 k.c. oraz w związku z przepisem art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej - polegające na uznaniu, że we współczesnych relacjach pomiędzy dwoma osobami prawnymi (spółkami kapitałowymi) będącymi przedsiębiorcami, dopuszczalne i zgodne z istotą prawa własności jest takie ograniczenie tego prawa własności, które polega na ustanowieniu w drodze umowy pomiędzy przedsiębiorcami użytkowania rzeczy, stanowiącej najistotniejszy i główny składnik przedsiębiorstwa, w czego rezultacie wszelkie uprawnienia właściciela zostają przekazane w sposób nieograniczony w czasie (w sposób wieczysty) użytkownikowi, bez możliwości wypowiedzenia, ani rozwiązania stosunku prawnego przez właściciela - jedynie za określonym wynagrodzeniem płatnym przez użytkownika na rzecz właściciela; 

art. 65 § 1 k.c. oraz art. 65 § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na dokonaniu wykładni umów z dni 31 marca 1999 r. oraz 17 stycznia 2007 r. bez uwzględnienia rzeczywistego zamiaru stron, jakim było powierzenie pozwanej świadczenia usług telekomunikacyjnych w charakterze operatora oraz bez uwzględnienia okoliczności zawarcia i wykonywania powyższych umów, w tym faktu, że powodowa spółka regularnie ponosiła ciężary związane z dokonywaniem napraw sieci telewizji kablowej i utrzymywaniem jej w stanie sprawności technicznej,

art. 253 § 1 k.c. poprzez niewłaściwą jego wykładnię i błędne zastosowanie - polegające na uznaniu, że przekazanie przedmiotu użytkowania do korzystania w określonym zakresie osobie trzeciej (to jest przekazanie sieci spółce (...) Sp. z o.o. do korzystania w zakresie świadczenia usług transmisji danych), stanowi jedynie akt wyłączenia z zakresu użytkowania określonych pożytków rzeczy, a nie ograniczenie zakresu użytkowania;

art. 228 pkt 3 k.s.h. poprzez jego niezastosowanie polegające na uznaniu, że umowa z 17 stycznia 2007 r. ustanawiająca w ocenie Sądu ograniczone prawo rzeczowe na sieciach telewizji kablowej (które stanowiły najbardziej istotny składnik majątku powodowej spółki, wyodrębniony technicznie, lokalizacyjnie i funkcjonalnie) nie obejmowały zorganizowanych części przedsiębiorstwa powódki, a tym samym nie wymagały dla swojej ważności zgody zgromadzenia wspólników powodowej spółki wyrażonej w uchwale;

art. 75 1 § 1 k.c. poprzez błędną jego wykładnię i niezastosowanie w sprawie - wobec zawarcia umów, które Sąd uznał za umowy ustanawiające prawo użytkowania, bez formy szczególnej pod rygorem nieważności (która była konieczna dla ustanowienia użytkowania na zorganizowanych częściach przedsiębiorstwa);

art. 222 § 1 k.c. poprzez brak jego zastosowania, oraz przepisu art. 49 § 2 k.c. polegające na rażąco błędnym jego zastosowaniu w stanie faktycznym sprawy.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację w ostatecznym rezultacie należy uznać za usprawiedliwioną, jakkolwiek niektórym jej zarzutom nie sposób odmówić słuszności.

Rzeczywiście bowiem uzasadnienie pisemne zaskarżonego wyroku dotknięte jest m.in. wadą w postaci braku jednoznacznego stanowiska co do sprzecznych, przynajmniej częściowo, twierdzeń stron co do tego, jakie elementy sieci przeszły w posiadanie pozwanego (ściślej – jego poprzedników prawnych; dalej, na potrzeby niniejszego uzasadnienia, pod pojęciem „pozwanego” należy rozumieć także Przedsiębiorstwo Usług (...) sp. z o.o. w P. oraz Telewizja (...) SA z siedzibą w P.) na podstawie umów użytkowania z dnia 31 marca 1999r. oraz z dnia 17 stycznia 2017r. i które z nich we władaniu pozwanego w dalszym ciągu pozostają.

Z jednej bowiem strony sąd I instancji zdaje się przyjmować, iż powód w ogóle nie wykazał, aby którakolwiek z wymienionych w pozwie sieci została przez niego przekazana pozwanemu, z drugiej strony zaś uznaje, że pozwanemu przysługują prawa rzeczowe ograniczone, w postaci użytkowania, hamujące roszczenie windykacyjne powoda.

Uchybienie to nie ma jednak, z przyczyn, o których mowa dalej, decydującego znaczenia w sprawie, a przede wszystkim nie przesądza o tym, że nie doszło do rozpoznania istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 kpc i może być z powodzeniem usunięte na etapie postępowania apelacyjnego.

To samo dotyczy innych, wskazywanych w apelacji, niedostatków, z punktu widzenia wymogów przepisu art. 328 § 2 kpc, pisemnego uzasadnienia wyroku.

Należy w pierwszej kolejności uwzględnić, że w dacie zawierania spornych umów użytkowania wszystkie strony, a także ich udziałowcy (akcjonariusze), zgodnie współpracowali w rozwijaniu biznesu polegającego na budowie i eksploatacji sieci telekomunikacyjnych na terenie P. i okolic.

Za wiarygodne należy uznać przy tym twierdzenia strony pozwanej, że ostatecznie, na przełomie 2006r. i 2007r. przyjęto taki model współpracy, zgodnie z którym to powód będzie właścicielem wszystkich elementów sieci, a pozwany będzie zajmował się ich eksploatacją, czyli dystrybucją określonych usług telekomunikacyjnych na rzecz odbiorców (abonentów).

Potwierdza to w sposób szczególnie wyraźny sekwencja czynności dokonanych między stronami w dniu 17 stycznia 2007r.

Mianowicie tego samego dnia całość sieci telekomunikacyjnej, stanowiącej własność pozwanego ( (...) SA), została sprzedana przez niego powodowi (zał. nr (...)do pozwu), a następnie oddana pozwanemu w użytkowanie.

Wyprowadzić należy z tego wniosek, że w tej dacie pozwany nie był właścicielem żadnych elementów sieci na terenie P..

Prawdopodobnie z tej przyczyny, a także mając na uwadze wzajemne zaufanie biznesowe, nie przywiązywano szczególnej wagi do sporządzania szczegółowego wykazu przekazywanych elementów infrastruktury, co niewątpliwie nastąpiłoby, gdyby konieczne było wyraźne rozróżnienie w terenie przedmiotów własności każdej ze stron (charakterystyczne jest, że żadna ze stron nie dysponuje załącznikami do umów użytkowania, w których opisano by w sposób nie budzący wątpliwości przedmiot umów).

W tej sytuacji pozwany winien był wykazać, jakie zmiany zaszły w sferze właścicielskiej sieci po dniu 17 stycznia 2007r, które podważałyby twierdzenia powoda co do tego, że jest on właścicielem poszczególnych jej elementów wymienionych w żądaniu powództwa.

Nie do zaakceptowania jest natomiast, jako nielojalna wobec przeciwnika procesowego, obrona pozwanego, polegająca na prostym zanegowaniu praw powoda do jakiegokolwiek elementu sieci, bez jednoczesnego wskazania, jakie jej fragmenty zostały przejęte przez pozwanego na podstawie spornych umów użytkowania z 1999r. oraz z 2007r. oraz bez szczegółowego odniesienia się do obszernej dokumentacji dołączonej przez powoda do akt sprawy, z której przecież wynika m.in., że pozwany uiszczał przez szereg lat wynagrodzenie z tytułu wykonywania prawa użytkowania.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w tym zakresie rozważać można jedynie elementy sieci pod tymi adresami, które wyraźnie zostały wskazane w punkcie 4.1. b-d odpowiedzi na pozew, co do których strona pozwana twierdziła, że zostały nabyte lub wybudowane przez nią bez udziału powoda.

Uwzględnić można w pierwszej kolejności twierdzenia pozwanego, iż stał się on właścicielem tych elementów sieci, które zostały nabyte na podstawie umowy z dnia 15 czerwca 2007r. od wspólników spółki cywilnej (...) w P. (k. 577 – 605).

Strona powodowa nie zdołała podważyć, aby sieci znajdujące się w lokalizacjach, wskazanych w załącznikach do tej umowy w rzeczywistości stanowiły jej własność i aby zostały przekazane pozwanemu na podstawie spornych umów użytkowania bądź innej czynności prawnej.

Nie były w każdym razie ku temu wystarczające dokumenty dołączone do pisma procesowego z dnia 23 marca 2015r. (k. 1401 i nast.), stanowiącego replikę w stosunku do odpowiedzi na pozew.

W przeważającej części dokumenty te obrazują inwestycje polegające nie na budowie sieci, ale na modernizacji sieci już istniejących (por. np. „Projekt modernizacji (...)”, k. 1377 i nast., „dokumentacja powykonawcza (...)”, k. 1451 i nast.).

Wątpliwości mogła budzić jedynie lokalizacja sieci przy ul. (...), która była przedmiotem w/w umowy z (...), a zarazem została objęta projektem technicznym nr (...) z marca 2001 r. (k. 1474 – 1475). Wobec tej sprzeczności przyjąć należy, na korzyść pozwanego, że samo istnienie projektu technicznego co do tego elementu sieci, nie przesądzało o własności powoda.

Pozwany wykazał także stosowną fakturą, że na jego zlecenie wybudowana została sieć pod adresami (...) 23 i 27 (k. 631). Co więcej, również z dokumentacji przedłożonej przez powoda, wynika, że te lokalizacje nie zostały wybudowane przed zawarciem umowy użytkowania z dnia 17 stycznia 2007r. (por. „dokumentacja powykonawcza (...)z marca 2002r, k. 1483 – 1484).

Dodać należy przy tym, że opisane wyżej lokalizacje nie występują w piśmie podpisanym przez J. I., a stanowiącym załącznik nr 2 do pisma powoda z dnia 12 sierpnia 2015r.

W pozostałym natomiast zakresie pozwany nie zdołał wykazać (art. 6 kc), w szczególności dokumentami dołączonymi do odpowiedzi na pozew, aby sieci we wskazanych w tym piśmie lokalizacjach stanowiły jego własność.

Część z nich pozostaje bez widocznego związku z wymienionymi tam adresami (por. np. faktury VAT: nr (...) z 28.06.2010, k. 607, nr(...), k. 630 itp.), część zaś nie dotyczy budowy, ale modernizacji istniejącej sieci (zob. np. faktura VAT nr (...) z dnia 31 maja 2010r., k. 642, dokumentacja powykonawcza (...) z maja 2010r., k. 644-646 itp.).

Z uwzględnieniem powyższych zastrzeżeń przyjąć zatem należy, że w pozostałym zakresie elementy sieci we wskazanych w pozwie lokalizacjach stanowią własność powoda i zostały przekazane pozwanemu na podstawie spornych umów użytkowania z 31 marca 1999r. oraz z dnia 17 stycznia 2007r. (powód nie twierdził, aby którakolwiek sieć oddana została w posiadanie pozwanemu na podstawie innej, sprecyzowanej co do treści i daty, czynności prawnej).

Pozostałe ustalenia faktyczne sądu I instancji, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, nie budzą natomiast wątpliwości i stąd Sąd Apelacyjny przyjmuje je za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Zostały one poczynione w oparciu o wszechstronne rozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, którego ocena, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu wyroku, jest pełna, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Nie została ona skutecznie podważona w apelacji, w ramach podniesionych tam zarzutów o charakterze procesowym.

W przeważającym zakresie sprowadzają się one do przedstawiania przez skarżącego własnej wersji stanu faktycznego, opartej o odmienną, korzystną dla niego ocenę mocy i wiarygodności poszczególnych dowodów.

Nie jest to jednak wystarczające dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 kpc.

W świetle ugruntowanego stanowiska judykatury do naruszenia tego przepisu mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. zasadom logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r. w spr. III CK 314/05, LEX nr 172176).

Podobnie, zarzut błędnych ustaleń faktycznych nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów, choćby ocena ta również była logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r. w spr. IV CK 387/04, LEX nr 177263).

Jeżeli bowiem z materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to taka ocena sądu nie narusza prawa do swobodnej oceny dowodów, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (zob. np.. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2005r w spr. IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Niezależnie od tego, to właśnie ocena materiału dowodowego, przeprowadzana w apelacji, jest nielogiczna i sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego.

Dotyczy to przede wszystkim kluczowej kwestii zamiarów stron co do charakteru, jaki chciały nadać umowom z dnia 31 marca 1999r. oraz z dnia 17 stycznia 2007r.

Logiczne natomiast są twierdzenia strony pozwanej oraz zawnioskowanych przez nią świadków – prawników przygotowujących umowy, że zgodnym zamiarem stron było długofalowe ukształtowanie ich funkcjonowania na rynku usług telekomunikacyjnych, przez stosowny podział zadań oraz związanie się trwałymi więzami prawnymi (nb. związane to też było z odpowiednimi sprofilowaniem kontroli kapitałowej nad poszczególnymi spółkami, por. umowy użytkowania akcji i udziałów, k. 720 i nast.)

W innym przypadku absurdalne byłoby np. zbywanie przez pozwanego powodowi posiadanej sieci, a następnie przejęcie jej w posiadanie na podstawie „słabego” (tzn. łatwego do rozwiązania) stosunku obligacyjnego.

Z kolei, po ustaleniu przez sąd odwoławczy zakresu prawa własności każdej ze stron co do poszczególnych elementów sieci, bezprzedmiotowe stają się zarzuty dotyczące uchybień Sądu Okręgowego w tym zakresie, co dotyczy także pominięcia dowodów wskazywanych w punktach 3 b) i c) zarzutów apelacyjnych.

Jeżeli natomiast chodzi o zarzut rzekomego błędnego przyjęcia przez sąd, że strony nie przedłożyły załączników do umów użytkowania, to jest on oparty na nieporozumieniu.

W rzeczywistości jest faktem, że żadna ze stron nie przedłożyła załączników, sporządzonych i podpisanych przez obie strony, które szczegółowo przedstawiałyby lokalizacje oddawanych w użytkowanie sieci.

Natomiast, wbrew poglądowi skarżącego, za tego rodzaju załączniki nie mogły być uznane dowody pośrednie, w tym dołączone do pisma procesowego z dnia 12 sierpnia 2015r.

Kwestia szczegółowego rozgraniczenia własności stron nabierałaby jednak znaczenia dopiero wówczas, gdyby uznać, że powód skutecznie rozwiązał umowy użytkowania i uzyskał w związku z tym skuteczne wobec pozwanego roszczenie windykacyjne z art. 222 § 1 kc.

Tymczasem słusznie sąd I instancji uznał, że tego rodzaju roszczenie po stronie powoda obecnie nie istnieje, a w sprawie nie doszło do naruszenia ani ostatnio wymienionego przepisu, ani innych wskazywanych w apelacji norm prawa materialnego.

I tak, sąd I instancji nie naruszył przepisu art. 65 § 2 kc w procesie odtwarzania rzeczywistej woli stron co do charakteru i treści umów użytkowania, zawartych między powodem a poprzednikami prawnymi pozwanego w dniach 31 marca 1999r. oraz 17 stycznia 2007r.

Nie może ulegać wątpliwości, że strony chciał w umowach tych ustanowić i ustanowiły na rzecz poprzedników pozwanego ograniczone prawo rzeczowe, o jakim mowa w art. 252kc, a którego przedmiotem były wymienione w tych umowach sieci telekomunikacyjne.

Wskazuje na to w pierwszej kolejności jednoznaczna treść omawianych umów, w których strony wprost posługują się językiem prawnym, związanym z konstrukcją ograniczonych praw rzeczowych.

Stwierdza się tam mianowicie, że właściciel najpierw ustanawia prawo użytkowania, a następnie oddaje uprawnionemu użytkownikowi do posiadania przedmiotowe sieci (por. § 4 umowy z dnia 31 marca 1999r. oraz § 3 umowy z dnia 17 stycznia 2007r.).

Wyklucza to możliwość zaakceptowania argumentacji skarżącego, zgodnie z którą pojęcie „użytkowania” w wymienionych umowach użyte zostało wyłącznie w znaczeniu z języka potocznego, jako „przekazanie do korzystania”.

Przeciwko takiemu rozumieniu intencji stron przemawia także, jak słusznie zauważył sąd I instancji, pozaumowny kontekst sytuacyjny.

Przede wszystkim z zeznań świadków M. M. oraz H. W. – prawników przygotowujących umowy, wynika jednoznacznie, że zrealizowali w tym zakresie wyraźne wytyczne obu stron. Wynikało z nich, że umowy dotyczące sieci na terenie P. miały mieć charakter prawnorzeczowy i zapewniać nierozerwalność łączących strony stosunków prawno-gospodarczych.

Nie ma jakichkolwiek przesłanek do podważania wiarygodności tych zeznań, szczególnie jeśli zważyć na sposób sformułowania powstałych na podstawie takich wytycznych kontraktów.

Niewiarygodne i skonstruowane wyłącznie na potrzeby obecnego sporu są w tej sytuacji twierdzenia powoda, jakoby zamiarem stron było połączenie się wyłącznie umowami o charakterze obligacyjnym, tym bardziej, że nie wskazuje on zarazem, dlaczego nie skorzystano w takim razie, tak jak w przypadku analogicznej umowy dotyczącej sieci w S., z konstrukcji prawnych typowych dla stosunków zobowiązaniowych.

Z tych samych przyczyn niewiarygodne są zeznania świadków M. M. oraz P. K. co do rzekomych uzgodnień stron w przedmiocie charakteru mających połączyć strony stosunków prawnych, tym bardziej, że są oni, jako udziałowiec i członek rady nadzorczej powoda, zainteresowani w wyniku niniejszego procesu.

Wymaga jednak zarazem podkreślenia, że także z zeznań świadka M. M. wynika (k. 1655), iż w tamtym czasie strony nie przewidywały rozwiązania współpracy w zakresie podjętej wspólnie działalności związanej z ekspansją na rynku usług telekomunikacyjnych.

Prawnorzeczowego charakteru omawianych umów nie przekreśla w tej sytuacji użycie w nich (§ § 8 ) zastrzeżenia o prawie ich wypowiedzenia przez właściciela, czyli pojęcia typowego raczej dla umów obligacyjnych.

Należy to uznać jedynie za niestaranność w operowaniu językiem prawniczym.

Zauważyć bowiem trzeba, że owo prawo „wypowiedzenia” przysługiwać miało jedynie w przypadku, gdyby użytkownik utracił prawną możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wykonywania usług telekomunikacyjnych, czyli w sytuacji, gdy upadałby dla obu stron gospodarczy cel ustanawianego ograniczonego prawa rzeczowego.

W rzeczywistości, zgodnie z intencją stron, należy przyjąć, że, w świetle omawianych zapisów, strony postanowiły ustanowić prawo użytkowania pod warunkiem rozwiązującym, którym miała być utrata przez użytkownika koncesji na prowadzenia działalności w zakresie usług telekomunikacyjnych.

Trzeba przy tym podkreślić, że takie zastrzeżenie warunku przy ustanawianiu użytkowania jest w pełni dopuszczalne i nie kłóci się z istotą i charakterem tego prawa rzeczowego (por. art. 245 § 2 zd. 1 kc).

Wreszcie, nie doszło do naruszenia przepisów art. 252 kc i art. 253 § 1 kc przez wyłączenie z pakietu kanałów niektórych częstotliwości, obsługujących przesyłanie danych, i oddanie ich przez powoda, na podstawie osobnych umów, do obsługi przez innego operatora ( (...) sp. z o.o. w P.).

Wbrew poglądowi apelującego przez takie ograniczenie nie doszło do niedopuszczalnego (arg. z art. 253 § 2 kc) obciążenia użytkowaniem jedynie części rzeczy.

W świetle przepisu art. 252 kc użytkowaniem można obciążyć jedynie rzecz, w rozumieniu art. 45 kc, a nie jej funkcję (cechę) użytkową.

W przypadku sieci telekomunikacyjnych „rzeczą” w tym znaczeniu są tylko przedmioty materialne, czyli przewody, skrzynki i inne urządzenia, natomiast zdolność przesyłania przy pomocy tych przedmiotów sygnału telekomunikacyjnego jest jedynie ich cechą użytkową, umożliwiającą ich właścicielowi (lub innemu uprawnionemu posiadaczowi) pobieranie z nich pożytków (art. 54 kc).

Nie ma zatem przeszkód, aby, jak w rozpoznawanej sprawie, przy ustanawianiu prawa użytkowania sieci telekomunikacyjnej wyłączono w części prawo użytkownika do pobierania z niej pożytków, przez pozostawienie właścicielowi wyłącznego prawa do dalszego korzystania z części kanałów (częstotliwości), co wynika expressis verbis z treści przepisu art. 253 § 1kc.

Bez znaczenia jest natomiast, dla oceny charakteru prawnego przedmiotowych umów, okoliczność, która ze stron zajmowała się w praktyce konserwacją i naprawami sieci.

Godzi się jednak zauważyć, że w umowach obowiązkami w tym zakresie obciążono użytkowników (por. § 5 umowy z dnia 31 marca 1999r. oraz § 4 umowy z dnia 17 stycznia 2007r.

Z kolei bezzasadne są także zarzuty apelacji związane z rzekomym niedochowaniem przy zawieraniu umów użytkowania wymaganej formy szczególnej, co, zdaniem skarżącego, skutkowało ich nieważnością.

Przede wszystkim należy zauważyć, że o nieważności czynności prawnej z uwagi na niezachowanie formy szczególnej może być mowa tylko wówczas, gdy taka forma dla danej czynności zastrzeżona jest w ustawie (art. 73 § 2 zd. 1 kc).

Z uwagi na taki surowy rygor prawny nie można wymienionego uregulowania przenosić w drodze analogii na inne czynności prawne, dla których forma szczególna nie jest wprost wskazana przez ustawodawcę.

Przenosząc to na grunt rozpoznawanej sprawy, należy stwierdzić, że z oczywistych przyczyn nie znajdował zastosowania przepis art. 75 1 § 1 kc.

Przewiduje on formę szczególną (forma pisemna z podpisami notarialnie poświadczonymi) wyłącznie dla ustanowienia użytkowania na przedsiębiorstwie.

Tymczasem nie może budzić wątpliwości, także w świetle twierdzeń powoda oraz przywoływanej przez niego argumentacji, że przedmiotem spornych umów użytkowania nie było przedsiębiorstwo w rozumieniu przepisu art. 55 1 kc.

Przedmiotem tych umów nie była także „zorganizowana część przedsiębiorstwa” powoda, co dla ważności wspomnianych umów wymagałoby zgody wspólników podjętej w formie uchwały (art. 228 pkt. 3 ksh w zw. z art. 17 § 1 ksh).

W judykaturze przyjmuje się, że zorganizowana część przedsiębiorstwa to taki zespół składników materialnych i niematerialnych, który może, po wyodrębnieniu, funkcjonować w obrocie jako samodzielna struktura (zakład) gospodarcza, a nie jedynie poszczególne składniki mienia przedsiębiorstwa (por. np. Komentarz do art. 228 ksh, red. Strzępka 2015, wyd. 7, Legalis, i przytoczone tam liczne przykłady z orzecznictwa).

Nie sposób byłoby uznać za tak rozumiane „zorganizowane części przedsiębiorstwa” poszczególnych części sieci telekomunikacyjnych, składające się z okablowania oraz skrzynek (stacji) sieciowych.

Nie może natomiast być z kolei mowy o uznaniu nieważności przedmiotowych umów z uwagi na naruszenie przepisów art. 140 kc, art. 353 1 kc oraz art. 64 ust. 3 Konstytucji RP.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że adresatem art. 64 ust. 3 Konstytucji jest władza publiczna, a nie uczestnicy obrotu cywilnoprawnego.

Ani z tej normy ustawy zasadniczej, ani z przepisów art. 140 kc lub art. 353 1 kc nie wynika natomiast, co skądinąd wydaje się oczywiste, jakiekolwiek ograniczenie dla właściciela rzeczy w swobodnym dysponowaniu swoim mieniem, w tym np. przez obciążanie go prawami rzeczowymi ograniczonymi.

Podsumowując, skoro pozwany dysponuje bezterminowym prawem użytkowania spornych elementów sieci, a nie został spełniony warunek rozwiązujący ten stosunek prawny, przysługuje mu wobec powoda jako właściciela prawo, skutecznie hamujące roszczenie windykacyjne (art. 222 § 1 in fine kc).

Zaskarżone orzeczenie odpowiada zatem prawu.

Ubocznie jedynie zgodzić można się z apelującym, że wywody Sądu Okręgowego, zawarte w akapicie drugim na stronie 16 pisemnego uzasadnienia wyroku są niezrozumiałe, tym bardziej, że nie zostało tam wyjaśnione, czy i jaki wpływ miały one na wydanie wyroku.

Podobnie niezrozumiałe jest powoływanie się przez ten sąd na wzajemne uprawnienia i obowiązki przedsiębiorców telekomunikacyjnych, wynikające z przepisów art. 139 Prawa telekomunikacyjnego.

W szczególności uprawnienie jednego przedsiębiorcy do współkorzystania z sieci, stanowiącej własność innego przedsiębiorcy, zostało tam uzależnione od spełnienia szeregu warunków, których występowanie w rozpoznawanej sprawie w ogóle nie było badane.

Nadto wymagałoby to zawarcia odrębnej umowy między zainteresowanymi stronami lub wydania stosownej, zastępczej decyzji administracyjnej (por. art. 139 ust. 4 Prawa telekomunikacyjnego).

Okoliczności te jednak, z przyczyn, o których była mowa wyżej, nie wpływają na ostateczną ocenę poprawności zaskarżonego wyroku.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oraz powołanych przepisów prawa materialnego orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

O należnych stronie pozwanej kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w punkcie 2 wyroku na podstawie przepisów art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc, przy uwzględnieniu treści § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt. 9) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015.1800 ze zm.).

Małgorzata Kaźmierczak Bogdan Wysocki Małgorzata Gulczyńska

-

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Bogdan Wysocki,  Małgorzata Kaźmierczak ,  Małgorzata Gulczyńska
Data wytworzenia informacji: