Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 571/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Siedlcach z 2023-02-17

Sygn. akt V GC 571/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2023 roku

Sąd Rejonowy w Siedlcach V Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: asesor sądowy Aleksandra Szczygielska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Jolanta Skibniewska

po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2023 roku w Siedlcach

na rozprawie

z uwzględnieniem przepisów o postępowaniu w sprawach gospodarczych

sprawy z powództwa T. Z.

przeciwko K. S.

o zapłatę 51.864,54 zł

I.  zasądza od pozwanego K. S. na rzecz powoda T. Z. kwotę 49.877,55 zł (czterdzieści dziewięć tysięcy osiemset siedemdziesiąt siedem złotych i pięćdziesiąt pięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty,

II.  w pozostałej części powództwo oddala,

III.  zasądza od pozwanego K. S. na rzecz powoda T. Z. kwotę 7690,56 zł (siedem tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt złotych i pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu stosunkowo rozdzielonych, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt V GC 571/22

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 16 lutego 2022 roku powód T. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego K. S. kwoty 51 864,54 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazano, że powód w ramach prowadzonej działalności komisowej odsprzedał w dniu 24 marca 2017 roku P. Z. samochód osobowy, którego poprzednim właścicielem był pozwany. Po odbiorze pojazdu ujawniły się wady, które skutkowały odstąpieniem przed konsumenta P. Z. od zawartej z powodem umowy. Sąd Rejonowy dla W. (...) w W. wyrokiem z dnia 17 grudnia 2020 r., sygn. akt II C(...) zasądził od T. Z. na rzecz P. Z. kwotę 33 800,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 32 702,34 zł od dnia 1 września 2017 r. do dnia zapłaty i od kwoty 1098,21 zł od dnia 17 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty, a także kwotę 6058 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 27 września 2021 r., sygn. akt V Ca (...) oddalił apelację i zasądził od T. Z. na rzecz P. Z. kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji. Należności zasądzone na rzecz P. Z. w przedmiotowym procesie obejmowały zwrot ceny pojazdu, koszty diagnostyki, naprawy, przeglądu, ubezpieczenia, zarejestrowania pojazdu oraz obsługi prawnej na etapie przedsądowym. W sprawie jako interwenient uboczny występował pozwany K. S.. Powód wskazał, iż uiścił na rzecz P. Z. kwoty należne na podstawie w/w wyroków w łącznej kwocie 50 864,54 zł, odpowiednio w dniu 15 listopada 2021 r. - 39 858,55 zł i w dniu 25 listopada 2021 r. - 11 005,99 zł. Ponadto na własny koszt przetransportował wadliwy pojazd, co wiązało się z poniesieniem w dniu 9 grudnia 2021 r. dodatkowego kosztu w kwocie 1000 zł. Następnie powód wezwał pozwanego do zapłaty w/w kwot pismem z dnia 10 grudnia 2021 r., jednakże wezwanie pozostało bez odpowiedzi. Powód podniósł, iż pozwany (poprzedni sprzedawca) miał wiedzę o wadzie rzeczy, lecz nie poinformował o niej kupującego, co rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą i uzasadnia wystąpienie z roszczeniem regresowym /pozew, k.4-9/.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa, kwestionując roszczenie zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Pozwany negował swoją odpowiedzialność za wadę pojazdu, podnosząc, iż oddał do komisu w pełni sprawny pojazd, zaś ewentualne uszkodzenia mogły powstać podczas jazd próbnych. Ponadto zaprzeczył, aby zawarł z powodem umowę o treści załączonej do pozwu – wskazał, iż pomiędzy stronami zapadały ustne ustalenia co do oddania samochodu w komis oraz ceny sprzedaży, a później dodatkowe ustalenia zapadały drogą mailową. Kwestionował nadto konieczność poniesienia przez powoda opisywanych w pozwie wydatków, fakt ich poniesienia, a także otrzymanie wezwania do zapłaty. Zgłosił również zarzut potrącenia z przysługującym mu roszczeniem o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z pojazdu, wskazując, iż powód od momentu odebrania od P. Z. samochodu będącego przedmiotem sporu jest posiadaczem w złej wierze, co uzasadnia zapłatę na rzecz pozwanego wynagrodzenia w wysokości 1993 zł miesięcznie, tj. 19 930 zł za okres od 1 stycznia 2022 r. do 1 listopada 2022 r. Celem wykazania w/w wierzytelności co do wysokości wnosił o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy. Ponadto powód wniósł o nieobciążanie go kosztami procesu i obciążenie nimi powoda niezależnie od wyniku sprawy, albowiem pozwany nie dał powodu do wytoczenia powództwa o zapłatę. /odpowiedź na pozew – k. 78-82/

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 stycznia 2017 roku pozwany K. S. dokonał z powodem T. Z. uzgodnień co do zawarcia umowy komisu. Powód przyjął do sprzedaży pojazd marki Renault Megane, wyprodukowany w roku 2010 o numerze vin: (...), w ramach prowadzonego komisu. Cena sprzedaży pojazdu ustalona została wstępnie na kwotę 24 300 zł netto. Według ustaleń stron prowizja miała wynosić 5 % ceny, jednak nie mniej niż 1000 złotych. Ostateczna cena sprzedaży pojazdu miała jeszcze zostać potwierdzona pomiędzy stronami, w chwili zgłoszenia się zainteresowanego nabywcy. Dalsze ustalenia prowadzone były w formie e-mailowej. W dniu 24 marca 2017 r. pozwany w wiadomości skierowanej do pracownika powoda, zatytułowanej : „potwierdzenie obniżenia ceny”, potwierdził, iż samochód może zostać sprzedany za cenę 26.000 zł brutto, z uwzględnieniem prowizji komisu w wysokości 1000 zł brutto. Pojazd był bowiem wystawiony za cenę wyższą, wobec czego doszło do kontaktu z pozwanym. Następnie pozwany, na prośbę powoda, wystawił w dniu 24 marca 2017 r. fakturę VAT nr (...) na kwotę 25 000 zł brutto. W tym samym dniu, tj. w dniu 24 marca 2017 roku P. Z. nabył od T. Z. w/w pojazd. Z tego tytułu wystawiona została przez T. Z. faktura VAT nr (...). Pozwany o fakcie sprzedaży pojazdu za kwotę wyższą niż uzgodniona dowiedział się w toku postępowania sądowego.

/faktury – k.13-14, projekt umowy komisowej z dnia 12.01.2017 r. - k.32-34, wydruk wiadomości e-mail – k.83, zeznania powoda – k. 118, zeznania pozwanego – k.118-119v/.

Przed sprzedażą pojazdu powód odbywał jazdy próbne. Bardzo rzadko dochodziło do wyjazdów poza plac, była to jedna, maksymalnie dwie jazdy. /zeznania powoda – k.118/

Samochód Renault Megane, wyprodukowany w roku 2010 o numerze vin: (...), w chwili jego zakupu przez P. Z. posiadał wadę w postaci opuszczonych tulei cylindrów silnika, które osadzone były poniżej poziomu bloku silnika, co powodowało niewłaściwe przyleganie uszczelki głowicy silnika i wypychanie płynu chłodzącego poza układ chłodzenia. Wada ta uniemożliwiała normalną eksploatację pojazdu. Stwierdzenie powyższej usterki wymagało demontażu silnika i nie było możliwe przy oględzinach. Powyższa usterka mogła powstać w wyniku wcześniejszej naprawy wykonanej w sposób niezgodny z technologią producenta. Nabywca pojazdu mógł dokonać naprawy silnika przy pomocy nieautoryzowanego serwisu, jednakże taka naprawa, jako niezgodna z technologią producenta, nie gwarantowałaby usunięcia usterki i prowadziłaby do obniżenia wartości pojazdu. Według technologii producenta w pojeździe możliwa była jedynie wymiana silnika. Naprawa nieautoryzowana prawdopodobnie nie przyniosłaby zadowalających rezultatów, nadto niemożliwe byłoby określenie jak długo po takiej naprawie pojazd będzie sprawny. Koszt nowej części zamiennej (silnika) wynosi 28 517,48 zł.

/ustalenia faktyczne zawarte w prawomocnym wyroku Sądu Rejonowego d laW. (...) w (...), sygn. akt II C (...), poczynione na podstawie opinii biegłego sądowego – wyrok wraz z uzasadnieniem – k.15-23/

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego dla W. (...) w W.wydanym w sprawie o sygn. akt II C (...) zasądzono od T. Z. na rzecz P. Z. kwotę 33 880,55 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 32 702,34 zł od dnia 1 września 2017 r. do dnia zapłaty i od kwoty 1098,21 zł od dnia 17 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty, a także kwotę 6058 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na kwotę 33 880,55 zł składała się: kwota 28 000 zł tytułem zwrotu ceny sprzedaży pojazdu oraz kwota 5800,55 zł tytułem zwrotu kosztów wynikających z zawarcia umowy sprzedaży.

W powyższym postępowaniu pozwany występował w charakterze interwenienta ubocznego.

/ okoliczność bezsporna, ponadto wyrok wraz z uzasadnieniem – k.15-23/.

Od przedmiotowego wyroku T. Z. wniósł apelację. Wyrokiem z dnia 27 września 2021 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt V Ca (...) Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił apelację i zasądził od T. Z. na rzecz P. Z. kwotę 1800 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji odwoławczej. Sąd Okręgowy nie uznał słuszności zarzutów apelacyjnych. W ocenie sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy rozważył wszystkie dowody zebrane w sprawie, a następnie wskazał te, które uzasadniały przyjęcie zajętego przez niego stanowiska. Zarzuty apelacji nie mogą natomiast sprowadzać się do przedstawienia przez apelującego stanu faktycznego przyjętego na podstawie własnej oceny dowodów, bez wykazania, iż Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego.

/wyrok Sądu Okręgowego w (...), sygn. akt V Ca (...) wraz z uzasadnieniem – k. 24, 119-121/

W dniu 3 listopada 2021 r. powód wystawił fakturę korygującą do faktury potwierdzającej sprzedaż spornego pojazdu. Następnie w dniu 15 listopada 2021 roku powód dokonał na rzecz P. Z. płatności kwoty 39 858,55 zł. Kwota ta obejmowała należność główną zasądzoną wyrokiem Sądu Rejonowego dla W. (...) w W. i zasądzone koszty procesu (33 800,55 zł + 6058 zł). Następnie w dniu 25 listopada 2021 roku powód dokonał na rzecz P. Z. płatności kwoty 11 005,99 zł, co obejmowało: kwotę 8934,99 zł tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 32 702,34 zł należnych za okres od dnia 1 września 2017 roku do dnia 15 listopada 2021 roku, kwotę 270,99 zł tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 1098,21 zł należnych za okres od dnia 17 stycznia 2018 roku do dnia 15 listopada 2021 roku oraz kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

/potwierdzenia przelewów – k.25-26, faktura korygująca – k.27, zeznania powoda – k.118/

W dniu 9 grudnia 2021 r. powód odebrał przedmiotowy pojazd od P. Z., ponosząc kosz jego transportu. Z tytułu usługi transportowej wykonanej na rzecz powoda przez (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. wystawiona została faktura na kwotę 1000,00 zł brutto, jednakże powód jako aktywny podatnik VAT miał prawo odliczenia podatku VAT.

/okoliczności bezsporne, faktura VAT – k.28/

Pismem z dnia 10 grudnia 2021 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty należności dochodzonych niniejszym pozwem, w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. Wezwanie zostało skierowane na adres zamieszkania pozwanego i pod tym adresem doręczone w dniu 15 grudnia 2021 roku. Pozwany miał możliwość zapoznania się z jego treścią.

/przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania – k. 30-31 oraz k.95, wydruk śledzenia przesyłek – k. 96, zeznania pozwanego – k. 118-118v./

Przedmiotowy pojazd znajduje się w posiadaniu powoda /okoliczność bezsporna/.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie opisanych powyżej dowodów z dokumentów, a także na podstawie przeprowadzonego dowodu z przesłuchania stron.

W niniejszej sprawie Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.c. pominął wnioski dowodowe strony pozwanej w zakresie dotyczącym przesłuchania świadków: Z. S., M. S. i T. K.. Świadkowie ci mieliby zostać przesłuchani celem wykazania faktów: sprawności samochodu przy oddaniu do sprzedaży komisowej, posiadania w czasie sprzedaży przez samochód sprzedany powodowi aktualnych badań technicznych przed sprzedażą, w czasie sprzedaży i w czasie wydania go powodowi, poprawności naprawy i braku objawów niesprawności silnika, dokonania kontroli silnika przed i po wymianie uszczelki, nieposiadania opuszczonych tulei w czasie przekazywania samochodu do sprzedaży komisowej, nieistnienia okoliczności powołanych przez powoda w pozwie jako wady w czasie wydania samochodu powodowi, niezawierania z powodem umowy komisowej opisanej w pozwie, niedokonania wezwania, skierowania wezwania na nieprawidłowy adres, dołożenia przez pozwanego należytej staranności przy sprzedaży i udzielenia powodowi – komisantowi wszelkich informacji niezbędnych do określenia stanu auta, braku winy pozwanego, braku wiedzy o usterkach, braku bezpośredniego i adekwatnego związku przyczynowo skutkowego między sprzedażą a wydatkowaniem kwot zgłaszanych w pozwie jako szkoda powoda, braku związku pozwanego z powstaniem wydatków powoda, a także braku szkody powoda rozumianej jako uszczerbek majątkowy poniesiony wbrew własnej woli.

Zdaniem Sądu, dla oceny dopuszczalności przeprowadzenia dowodu z zeznań w/w świadków, kluczowe znaczenie miał fakt, iż okoliczności dotyczące charakteru wady pojazdu zostały już ustalone w postępowaniu sądowym, w którym pozwany brał udział w charakterze interwenienta ubocznego. Samo przypozwanie nie wywiera żadnych bezpośrednich skutków w procesie, w którym nastąpiło, ani dla strony, ani dla osoby przypozwanej, której nie czyni uczestnikiem tego procesu ani nie przyznaje jej żadnych w nim praw i nie uprawnia do podejmowania jakichkolwiek czynności procesowych. Wywołuje natomiast określone w art. 85 w zw. z art. 82 k.p.c. skutki materialnoprawne i procesowe w przyszłości w stosunkach między stroną a osobą przypozwaną, w wypadku przegrania procesu przez stronę stosującą przypozwanie (tak też uzasadnienie wyroku SO we Wrocławiu z 29.05.2013 r. X Ga 7713). Istota „skutku interwencyjnego” sprowadza się do tego, że wyrok wydany w procesie, w którym osoba trzecia wystąpiła z interwencją uboczną, ma moc wiążącą w późniejszym procesie (procesie wtórnym) między interwenientem ubocznym a stroną do której ten interwenient przystąpił w procesie pierwotnym. To związanie nie tylko obejmuje samo rozstrzygnięcie zawarte w wyroku wydanym w procesie pierwotnym, ale rozciąga się też na ustalenia faktyczne będące podstawą tego rozstrzygnięcia oraz ocenę prawną tych ustaleń i ocenę prawną kwestii prejudycjalnych; działa ono niezależnie od tego, czy ustalenia faktyczne lub oceny prawne są obiektywnie prawidłowe (por. wyrok SN z 20.09.2018 r., IV CSK 557/17).

Sąd zatem nie mógł zatem dokonywać ustaleń faktycznych w sposób odmienny od poczynionych w ramach postępowania przeprowadzonego przed Sądem Rejonowym dla (...) w W.. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, iż z opinii biegłego sądowego, którą posiłkował się w/w Sąd czyniąc ustalenia faktyczne, wynika iż usterka pojazdu mogła powstać w wyniku wcześniejszej naprawy wykonanej w sposób niezgodny z technologią producenta, a jej stwierdzenie wymagało demontażu silnika i nie było możliwe przy oględzinach. Dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków między innymi na okoliczność, iż samochód był sprawny przy oddaniu do sprzedaży komisowej, posiadał aktualne badania techniczne i nie wykazywał objawów niesprawności silnika nie mogłoby skutecznie zaprzeczyć powyższej okoliczności. Wnioski dowodowe w tym zakresie podlegały zatem pominięciu jako niedopuszczalne, nieprzydatne do wykazania określonych faktów i zmierzające jedynie do przedłużenia postępowania. Z kolei dla ustalenia okoliczności dotyczących zawarcia umowy komisowej czy też skierowania do pozwanego wezwania do zapłaty wystarczające było przeprowadzenie dowodów z dokumentów oraz z przesłuchania stron.

Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. oraz art. 458 10 k.p.c. pominął wniosek dowodowy strony powodowej, dotyczący przesłuchania świadka P. Z. na fakt zasadności powództwa, wysokości regresu należnego powodowi od pozwanego, wysokości kwot uiszczonych na rzecz konsumenta P. Z. przez powoda, prowadzenia działalności gospodarczej przez powoda, wady ukrytej przedmiotowego pojazdu oraz odpowiedzialności pozwanego. Przeprowadzenie powyższego dowodu zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania, a fakty, które miałyby być wykazane za jego pomocą mogły zostać ustalone na podstawie dowodu z dokumentów i dowodu z przesłuchania stron, częściowo zaś nie występowała potrzeba ponownego ich ustalania w przedmiotowym procesie.

Z przyczyn już wyżej omówionych, w ocenie Sądu nie zachodziła potrzeba dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z dokumentów urzędowych: protokołów przesłuchań świadków, biegłego, stron, a także z opinii biegłego i opinii uzupełniających zgromadzonych w sprawie o sygn. akt II C (...) Sądu Rejonowego dla W. (...)w W.. W postępowaniu cywilnym obowiązuje zasada bezpośredniości, natomiast część okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy była już przedmiotem ustaleń faktycznych Sądu i wystarczające jest w tym zakresie przeprowadzenie dowodu z dokumentów w postaci wyroków sądowych oraz ich uzasadnień.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o zobowiązanie powoda do przedłożenia oryginałów dokumentów dołączonych do pozwu, mając na względzie treść art. 129 § 2 k.p.c. i fakt, iż większość przedłożonych dokumentów została poświadczona za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie profesjonalnego pełnomocnika. W pozostałym zakresie dokumenty te i tak stanowiły niepodpisane wydruki, okoliczności które miały być nimi potwierdzone częściowo nie pozostawały sporne, częściowo zaś mogły zostać wyjaśnione przy pomocy dowodu z przesłuchania stron.

Okoliczność, iż powód uprawniony był do odliczenia podatku VAT z faktury nr (...) okazała się bezsporna, zatem nie zachodziła potrzeba rozpoznawania wniosku pozwanego, sformułowanego w pkt 4 odpowiedzi na pozew.

Pozwany zaprzeczał otrzymaniu przedsądowego wezwania do zapłaty. Kwestia ta miałaby jedynie znaczenie w kontekście oceny daty wymagalności roszczenia. W ocenie Sądu zgromadzone dowody pozwalają jednak na przyjęcie, iż wezwanie zostało skierowane do pozwanego na właściwy adres i miał on możliwość zapoznania się z jego treścią.

Pozwany w odpowiedzi na pozew zgłosił zarzut potrącenia, wskazując, iż powód odebrał sporny pojazd od P. Z. i dysponuje nim jak właściciel – będąc posiadaczem w złej wierze (art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c.).W ocenie pozwanego stawka dochodu za wynajem samochodu wynosi 1993 zł za każdy miesiąc, tj. rocznie 23 916 zł. W odpowiedzi na pozew pozwany wezwał powoda do zapłaty kwot po 1993 zł za każdy rozpoczęty miesiąc bezumownego korzystania z samochodu, w terminie do 1. dnia każdego kolejnego miesiąca. Jednocześnie wezwał powoda do zapłaty w ciągu 7 dni od otrzymania odpisu odpowiedzi na pozew wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z samochodu za okres 10 miesięcy – od 1 stycznia 2022 roku do 1 listopada 2022 roku w łącznej kwocie 19 930 zł, a za kolejne miesiące – z dołu, do każdego 1 dnia następnego miesiąca, a w razie nieuiszczenia kwoty 19 930 zł pozwany oświadczył, iż z dniem 1 grudnia 2022 r. potrąca należność dochodzoną pozwem z wymagalną wierzytelnością z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Celem wykazania skuteczności zarzutu potrącenia pozwany wniósł nadto o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy. Wskazał ponadto, iż oświadczenie o potrąceniu nadał również listem do powoda, za potwierdzeniem odbioru.

Zgodnie z treścią § 1 art. 498 k.c. każdy podmiot prawa cywilnego może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności innego podmiotu, gdy spełnione są łącznie następujące przesłanki pozytywne: 1) dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami (wzajemność wierzytelności); 2) przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku (jednorodzajowość wierzytelności); 3) obie wierzytelności są wymagalne (wymagalność roszczeń); 4) obie wierzytelności mogą być dochodzone przed sądem lub innym organem państwowym (zaskarżalność wierzytelności). Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (art. 498 § 2 k.c.).

Z kolei zarzut potrącenia to czynność procesowa, polegająca na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia. Do dokonania potrącenia może dojść zarówno w ramach postępowania sądowego, jak i poza nim.

Jeżeli zarzut procesowy potrącenia formułuje się w obronie przed twierdzeniami strony powodowej w piśmie procesowym adresowanym do sądu, to oświadczenie o potrąceniu należy złożyć stronie powodowej. Jeśli powód (jak w niniejszej sprawie) działa w procesie przez pełnomocnika procesowego, to do zapewnienia materialnoprawnej skuteczności oświadczenia o potrąceniu konieczne staje się złożenie – niezależnie od pisma procesowego zawierającego procesowy zarzut potrącenia i skierowanego do pełnomocnika – oświadczenia o potrąceniu bezpośrednio powodowi lub osobie umocowanej do odbioru oświadczeń materialnoprawnych w imieniu powoda – brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, iż pełnomocnik procesowy powoda jest każdorazowo umocowany do przyjęcia oświadczenia o potrąceniu.

Skuteczność zarzutu potrącenia uzależniona jest od spełnienia przesłanek formalnych i materialnych. Do pierwszych zalicza się udowodnienie, że oświadczenie o potrąceniu zostało złożone w sposób pozwalający na dotarcie do adresata, zgłoszenie zarzutu potrącenia w procesie w wymaganym terminie i w wymaganej formie, w postępowaniu, w którym zarzut taki jest dopuszczalny. Do przesłanek materialnych należy zaliczyć m.in. wykazanie, że pozwanemu przysługiwała wierzytelność wzajemna, która została potrącona.

Pozwany wprawdzie powołał się na fakt, iż skierował bezpośrednio do powoda oświadczenie o potrąceniu, jednakże okoliczności tej w żaden sposób nie wykazał. Ponadto pozwany nie udowodnił, aby kiedykolwiek uprzednio wzywał powoda do wydania spornego pojazdu czy też zapłaty określonych należności z tytułu zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. W kontekście powyższego wskazać należy, iż złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności nie wywołuje żadnego skutku. Potrącający powinien złożyć oświadczenie po ziszczeniu się tej przesłanki, a jeśli dokonał tego we wcześniejszym czasie musi złożyć ponowne oświadczenie. Brak jednego z elementów warunkujących potrącenie powoduje bezskuteczność podjętej czynności, a możliwość jej konwalidowania, jako jednostronnej czynności prawnej, jest wyłączona (tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 7 grudnia 2017 r., sygn. akt I ACa 366/17; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 września 2019 r., sygn. akt V ACa 1/18).

Podniesiony przez pozwanego zarzut potrącenia nie mógł zatem zostać uznany za skuteczny formalnie i materialnoprawnie, a to z uwagi na dokonanie potrącenia wierzytelności niewymagalnej (brak uprzedniego postawienia roszczenia w stan wymagalności) oraz niewykazanie, aby treść oświadczenia o potrąceniu dotarła do adresata, tj. do powoda. Ponadto w ocenie Sądu, z uwagi na charakter umowy łączącej strony, w realiach sprawy pozwanemu nie przysługiwałaby wierzytelność wzajemna z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy – o czym na marginesie będzie jeszcze mowa w ramach rozważenia podstaw prawnych roszczenia. Marginalnie wskazać też można, iż wskazywana przez pozwanego miesięczna kwota wynagrodzenia za korzystanie z pojazdu w wysokości 1993 zł budzi uzasadnione wątpliwości, gdy weźmie się pod uwagę fakt, iż pojazd ten dotknięty jest usterką i zachodzi potrzeba dokonania w nim wymiany silnika, a wymiana ta przekracza jego wartość rynkową. Całokształt okoliczności wskazuje zatem, iż przeprowadzenie wnioskowanego przez pozwanego dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania.

Sąd zważył, co następuje:

Strony łączyła umowa komisu.

Zgodnie z treścią art. 765 k.c., przez umowę komisu przyjmujący zlecenie (komisant) zobowiązuje się za wynagrodzeniem (prowizja) w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa do kupna lub sprzedaży rzeczy ruchomych na rachunek dającego zlecenie (komitenta), lecz w imieniu własnym.

W niniejszej sprawie rzeczywisty charakter umowy stron pozostawał sporny, a to ze względu na fakt, iż ostatecznie pozwany wystawił na rzecz powoda fakturę sprzedażową. Powód w przedmiotowym postępowaniu stał na stanowisku, iż odpowiedzialność pozwanego regulują przepisy dotyczące odpowiedzialności sprzedawcy.

Nie budzi wątpliwości, iż faktura VAT jest jedynie dokumentem rozrachunkowym i nie stanowi samoistnego dowodu co do występowania określonego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy stronami.

Pozwany dostarczył pojazd na teren prowadzonego przez powoda komisu, a także dokonywał z powodem uzgodnień co do kwoty prowizji. Uzgodnienie prowizji stanowi z kolei jeden z przedmiotowo istotnych postanowień umowy komisu (essentialia negotii). Jeżeli intencją stron byłoby zawarcie umowy sprzedaży pojazdu, to od razu po dostarczeniu przez pozwanego pojazdu na teren komisu powoda doszłoby do zapłaty przez powoda na rzecz pozwanego umówionej ceny sprzedaży, ewentualnie spełnienie tego świadczenia wzajemnego zostałoby odroczone w czasie, na uzgodniony przez strony okres. Tymczasem powód poszukiwał osoby zainteresowanej zakupem należącego do pozwanego pojazdu – co charakterystyczne jest dla umowy komisu, gdzie komisant zobowiązuje się do zawarcia umowy sprzedaży na rachunek komitenta, lecz w imieniu własnym. Po zgłoszeniu się klienta zainteresowanego zakupem, w tym samym dniu pomiędzy powodem i pozwanym doszło do potwierdzenia ceny za jaką pojazd może zostać sprzedany, jednakże – co istotne – pozwany potwierdził uzgodnienia dotyczące należnej powodowi prowizji (1000 zł). Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, iż doszło do zmiany wiążącej strony umowy. Okoliczność, iż pozwany na prośbę powoda (być może podyktowaną chęcią uzyskania korzystniejszych warunków finansowych, tj. sprzedania pojazdu za wyższą cenę – o czym pozwany nie miał wiedzy) wystawił określonego rodzaju fakturę nie może mieć decydującego znaczenia dla kwalifikacji umowy wiążącej strony. Powyższe okoliczności zdawał się dostrzegać również Sąd Rejonowy dla W. (...)w W., który w uzasadnieniu orzeczenia (dotyczącego wprawdzie co do zasady innej materii niż kwalifikacja stosunku prawnego pomiędzy T. Z. i K. S.) wskazał jedynie, iż w styczniu 2017 roku, w odpowiedzi na ogłoszenie dotyczące sprzedaży pojazdu, T. Z. zaproponował K. S. zawarcie umowy komisu w zakresie sprzedaży pojazdu, a w dniu 12 stycznia 2017 roku sporządzony został projekt umowy komisowej; następnie T. Z. przyjął pojazd do komisu.

W ramach prowadzonego przed tym Sądem postępowania dowodowego okoliczności dotyczące zawarcia przedmiotowej umowy poruszane były w ramach zeznań świadków (zeznania świadka M. G. – k.103v, zeznania świadka K. S. – k.104-105v). Zeznania te korelują z ustaleniami poczynionymi w niniejszym postępowaniu i są spójne z zeznaniami stron niniejszego procesu. Należy także zauważyć, iż T. Z. i K. S. w ramach postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Warszawy – Woli w W. nie kwestionowali, iż K. S., przekazując samochód do komisu, występował w charakterze komitenta. Nie przywoływali wówczas twierdzeń, aby dojść miało pomiędzy nimi do zawarcia umowy sprzedaży. T. Z., dokonując przypozwania K. S. przedstawił „uzasadnienie wezwania do udziału komitenta” wraz z argumentacją prawną (przypozwanie, k.67 akt sprawy II C (...)), z kolei K. S. zgłaszając interwencję uboczną wskazał, iż zawarł z T. Z. umowę komisu (interwencja uboczna, k. 211-212). Strony były zatem wówczas zgodne co do charakteru prawnego zawartej umowy. Twierdzenia o zawarciu umowy sprzedaży podniesione zostały przez powoda dopiero w toku niniejszego postępowania i w świetle poczynionych ustaleń nie mogą zostać uznane za trafne.

Powód dokonując sprzedaży pojazdu P. Z. działał w imieniu własnym, lecz na rachunek komitenta K. S.. Taki charakter działania komisanta powoduje, że komisanta obciążają obowiązki oraz przysługują mu uprawnienia z tytułu zawartej umowy z osobą trzecią. Komitent nie pozostaje związany żadnym węzłem obligacyjnym z osobą, z którą komisant zawarł w jego imieniu umowę, aczkolwiek to między komitentem a tą osobą dochodzi do przejścia prawa własności rzeczy.

P. Z. skutecznie odstąpił od umowy sprzedaży zawartej z T. Z.. Odstąpienie od umowy prowadzi zaś do zniweczenia jej skutków. Od momentu skutecznego złożenia oświadczenia o odstąpieniu przez kupującego umowa sprzedaży wygasa ze skutkiem od momentu jej zawarcia (ex tunc). Strony są zobowiązane do zwrotu wzajemnych świadczeń zgodnie z zasadami określonymi w art. 494 k.c. Jeżeli przedmiotem umowy było przeniesienie własności rzeczy ruchomej, odstąpienie od umowy powoduje powrotne przeniesienie własności.

W doktrynie trafnie wskazuje się, że przyjęcie koncepcji, zgodnie z którą komisant stawałby się właścicielem rzeczy nabytych na rachunek komitenta, musiałoby prowadzić do praktycznego wyłączenia stosowania art. 773 k.c., z uwagi na niedopuszczalność ustanawiania zastawu na własnych rzeczach, a ze względu na cel tego przepisu wyłączenie jego zastosowania byłoby pozbawione normatywnego uzasadnienia (tak Ciszewski Jerzy, Piotr Nazaruk (red.), Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, Lex 2023). Przyjęte w art. 773 k.c. rozwiązanie stanowi argument za koncepcją jednolitą dla umowy komisu sprzedaży i komisu kupna, w myśl której komisant, nie będąc nigdy właścicielem rzeczy ani pieniędzy, dokonuje czynności na podstawie uprawnienia wynikającego z umownego upoważnienia komitenta.

Przepis art. 773 § 1 k.c. stanowi bowiem, że dla zabezpieczenia roszczeń o prowizję oraz roszczeń o zwrot wydatków i zaliczek udzielonych komitentowi, jak również dla zabezpieczenia wszelkich innych należności wynikłych ze zleceń komisowych przysługuje komisantowi ustawowe prawo zastawu na rzeczach stanowiących przedmiot komisu, dopóki rzeczy te znajdują się u niego lub u osoby, która je dzierży w jego imieniu, albo dopóki może nimi rozporządzać za pomocą dokumentów.
W ocenie Sądu, z tej również przyczyny pozwanemu nie przysługuje nieskutecznie zgłoszona do potrącenia wierzytelność wzajemna z tytułu bezumownego korzystania z rzeczy. W świetle powyższego przepisu powód (któremu przysługują względem pozwanego roszczenia wynikłe ze zlecenia komisowego) nie może bowiem zostać uznany za posiadacza rzeczy w złej wierze.

Przepisy kodeksu cywilnego dotyczące umowy komisu nie regulują odrębnie kwestii odpowiedzialności komitenta za szkodę poniesioną przez komisanta w związku z wykonaniem takiej umowy. W doktrynie przeważa stanowisko, że lukę tę można uzupełnić przez odpowiednie (per analogiam) stosowanie przepisów dotyczących umowy zlecenia (tak np. „System Prawa Prywatnego”, tom. 7, str. 575 i następne, wyd. C.H. Beck, Warszawa 2004), w szczególności – art. 742 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem, na dającym zlecenie ciąży m.in. obowiązek zwolnienia przyjmującego zlecenie od zobowiązań zaciągniętych w związku z należytym wykonaniem zlecenia. Za możliwością wystąpienia przez komisanta wobec komitenta z roszczeniem regresowym na podstawie art. 742 k.c., w razie szkody poniesionej wskutek powierzenia do sprzedaży rzeczy z wadami, opowiedział się również Sąd Najwyższy, w wyroku z 29.06.2005 r. V CK 847/04 (LEX nr 380927), a także Sąd Okręgowy w Białymstoku w wyroku z 08.10.2010 r., sygn. akt II Ca 602/10.

Komitent ma zatem ustawowy obowiązek zwolnienia komisanta z zobowiązań pozostających w związku z należytym wykonywaniem przez niego umowy komisu. Obowiązek ten dotyczy m.in. roszczeń osoby trzeciej wynikających z umowy sprzedaży zawartej przez komisanta. Za przyjęciem takiego poglądu przemawia dodatkowo specyfika umowy komisu, należącej do umów o świadczenie usług i będącej kwalifikowaną postacią pośrednictwa. Wprawdzie w ramach tego stosunku komisant dokonuje sprzedaży w imieniu własnym, ale zawsze na rachunek komitenta (art.765-766 k.c.), któremu zobowiązany jest przekazać wszystko co uzyskał wykonując zlecenie. W konsekwencji, zbycie rzeczy poprzez wykonanie umowy komisu prowadzi do tego, że także skutki sprzedaży obciążają komitenta. Komisant za swoje pośrednictwo otrzymuje wyłącznie umówioną prowizję („System...”, tom 7 str. 573-574). Naruszenie przez komitenta obowiązku dostarczenia komisantowi rzeczy pozbawionej wad pociąga za sobą również skutki określone w przepisach ogólnych o nienależytym wykonaniu zobowiązań umownych, o których stanowi art. 471 i następne k.c.

W niniejszej sprawie powód wykazał, iż na podstawie prawomocnego wyroku zobowiązany był do uiszczenia na rzecz P. Z. wskazanych w pozwie kwot. Należności te powód uiścił. Źródłem powstania obowiązku ich zapłaty było dostarczenie przez pozwanego do komisu pojazdu z wadą i następcze skorzystanie przez nabywcę – konsumenta z przysługujących mu uprawnień z tytułu rękojmi za wady rzeczy. Niewątpliwy jest przy tym fakt nienależytego wykonania zobowiązania przez komitenta, bowiem samochód stanowiący przedmiot umowy miał być wolny od wad.

Powód wykazał przesłanki odpowiedzialności kontraktowej pozwanego: poniesioną szkodę, nienależyte wykonanie zobowiązania na skutek okoliczności, za które pozwany ponosi odpowiedzialność, a także – co do zasady – związek przyczynowy między faktem nienależytego wykonania zobowiązania a szkodą.

Niezasadne było jednak żądanie pozwu w zakresie kwoty 1800 zł, żądanej tytułem zwrotu kosztów jakie powód zobligowany był zapłacić P. Z. w związku z rozstrzygnięciem o kosztach procesu wydanym przez Sąd Okręgowy w Warszawie w postępowaniu apelacyjnym prowadzonym pod sygn. akt V Ca (...). W tym zakresie doszło do przerwania związku przyczynowego pozwalającego na uznanie, iż zachodzą przesłanki odpowiedzialności pozwanego.

Celem zbadania charakteru wady pojazdu i zasadności dokonanego przez P. Z. odstąpienia od umowy sprzedaży, niezbędne było przeprowadzenie szerokiego postępowania dowodowego przed sądem rejonowym. Tego rodzaju postępowanie przeprowadzone zostało, albowiem dopuszczono i przeprowadzono dowody z opinii biegłych (zarówno opinie pisemne, jak i uzupełniające opinie ustne i pisemne), przesłuchano szereg świadków oraz strony procesu – i na tej podstawie precyzyjnie ustalono stan faktyczny. Powód, zastępowany w toku w/w postępowania przez profesjonalnego pełnomocnika, winien zdawać sobie sprawę, iż formułowanie zarzutów apelacyjnych o charakterze wyłącznie polemicznym, w sytuacji gdy Sąd nie dopuścił się innego rodzaju istotnych uchybień, obarczone jest wysokim ryzykiem niekorzystnego dla strony powodowej wyniku postępowania odwoławczego, a jednocześnie rodzi ryzyko poniesienia dodatkowych kosztów. Pozwany, występujący w w/w postępowaniu w charakterze interwenienta ubocznego, nie zdecydował się na złożenie apelacji. Sąd podzielił zatem argument pozwanego, iż wskazane koszty ostatecznie nie powinny go obciążać.

Powód odebrał pojazd od P. Z., dokonując transportu na własny koszt, do czego był zobligowany. W świetle przepisów o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej nie są trafne argumenty pozwanego, iż obowiązek dostarczenia pojazdu spoczywał na kupującym. Jednocześnie słusznie pozwany wskazał, iż powód jako przedsiębiorca spełnia warunki do odliczenia naliczonego podatku VAT w zakresie faktury z dnia 9 grudnia 2021 r. nr FV (...) wystawionej za usługę transportową. Żądanie pozwu nie było zatem zasadne także co do kwoty 186,99 zł, stanowiącej naliczony podatek VAT.

Z tych przyczyn Sąd na podstawie art. 471 k.c. w zw. z art. 742 k.c. w pkt I wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 49.877,55 zł, a w pkt II wyroku oddalił powództwo w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 1986,99 zł (1800 zł + 186,99 zł).

Rozstrzygnięcie o odsetkach ustawowych za opóźnienie zapadło na podstawie art. 481 § 1 k.c., z uwzględnieniem regulacji art. 455 k.c. Powód wyznaczył pozwanemu 7-dniowy termin na dokonanie zapłaty, wezwanie doręczono zaś w dniu 15 grudnia 2021 r. Wyznaczony termin upływał zatem 22 grudnia 2021 r. Od dnia 23 grudnia 2021 r. pozwany pozostawał w opóźnieniu i ta data (nie zaś wskazany w pozwie dzień 22 grudnia 2021 r.) stanowi datę początkową możliwego naliczania odsetek.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło na podstawie art. 100 k.p.c. Powód wygrał proces w 96 %. Na powstałe koszty procesu poniesione przez powoda składały się: uiszczona opłata sądowa od pozwu w wysokości 2594 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 5400 zł, ustalone stosownie do § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, a także uiszczona opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Sąd zasądził zatem od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7690,56 zł (96 % x 8011 zł), a o należnych od tej kwoty odsetkach orzekł na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. Jednocześnie Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku pozwanego o odstąpienie od obciążenia go kosztami procesu. Wniosek ten nie został należycie uzasadniony, natomiast możliwość zastosowania art. 102 k.p.c. ograniczona jest do wypadków szczególnie uzasadnionych, która to okoliczność w realiach sprawy nie zachodzi.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Osińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Siedlcach
Osoba, która wytworzyła informację:  asesor sądowy Aleksandra Szczygielska
Data wytworzenia informacji: