II K 487/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Siedlcach z 2016-11-10

Sygn. akt II K 487/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2016 r.

Sąd Rejonowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Anita Kowalczyk - Makuła

Protokolant: sekr. sąd. Beata Krzyzińska

przy udziale prokuratora ------

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 listopada 2016 r. w S.

sprawy M. K. (1), syna W. i H.

urodzonego (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w dniu 28 lipca 2016 roku w miejscowości K., gm. Z. woj. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości (0,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu) kierował pojazdem mechanicznym m-ki (...) o nr rej. (...) (...),

tj. o czyn z art. 178a § 1 kk

ORZEKA:

I.  na podstawie art. 66 § 1 i 2 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie karne przeciwko M. K. (1), oskarżonemu o czyn z art. 178a § 1 kk, warunkowo umarza na okres 2 (dwóch) lat tytułem próby, z tym że ustala, iż pojazd był o nr rej. (...) (...);

II.  na podstawie art. 67 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 (jednego) roku;

III.  na podstawie art. 67 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 800 (ośmiuset) złotych;

IV.  na podstawie art. 43 § 3 kk zobowiązuje oskarżonego do zwrotu prawa jazdy do właściwego miejscowo wydziału komunikacji;

V.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 70 (siedemdziesiąt) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 70 (siedemdziesiąt) złotych tytułem wydatków postępowania.

Sygn. akt II K 487/16

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie i ujawnionego w toku rozprawy, sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 lipca 2016 roku oskarżony M. K. (1) kierował pojazdem mechanicznym marki (...) o nr rej. (...) (...) , korzystając z zainstalowanego w nim silnika . Motorower , którym się wówczas przemieszczał , posiadał dowód rejestracyjny wydany przez Starostę (...) na nazwisko W. K.. Oskarżony jechał sam , nie mając na głowie przewidzianego przez przepisy hełmu ochronnego .

W miejscowości K. N. , gm. Z. , woj. (...) z uwagi na brak kasku , został zatrzymany do kontroli drogowej przez patrol policji. Oskarżony nie zatrzymał się na znak podawany tarczą sygnalizacyjną przez umundurowanego policjanta nakazującego zatrzymanie się . Przyśpieszył a funkcjonariusze udali się za pojazdem kierowanym przez oskarżonego , który z drogi głównej skręcił w polną. Tak oskarżony stracił panowanie nad kierowanym pojazdem doprowadzając do jego wywrócenia .

Wyczuwając woń alkoholu od oskarżonego , policjanci przebadali go na zawartość alkoholu w organizmie. Przeprowadzone na alkosensorze badanie wykazało iż oskarżony był nietrzeźwy. Dlatego funkcjonariusze przeprowadzili kolejne badanie na alkometrze , posiadającym aktualne świadectwo wzorcowania.. Wyniki pomiaru były następujące: badanie I o godzinie 18:27 – 0,32 mg/l, badanie II o godzinie 18:34 – 0,34 mg/l, badanie III o godzinie 18:52 – 0,32 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

Oskarżony M. K. (1) nie był dotychczas karany sądownie (karta karna: k. 28).

Oskarżony posiada prawo jazdy kat A, B, C, D, BE, CE, DE, T.

Za niezastosowanie się do znaku podawanego tarczą sygnalizacyjną przez umundurowanego policjanta nakazującego zatrzymanie się oraz brak hełmu ochronnego ukarano oskarżonego wyrokiem nakazowym z dnia 08 września 2016r. w sprawie II W 544/16. Orzeczenie jest prawomocne.

Powyższy stan faktyczny, sąd ustalił na podstawie: częściowo wyjaśnień oskarżonego : k. 54v-55, 25, zeznań świadków P. I. (1) : k. 55-55v, 14-15 i P. I. (2) : k. 45v-46, 19-20 , protokołów użycia urządzenia do badania stanu trzeźwości: k. 2 , 5 , świadectwa wzorcowana: k. 9, informacji ze Starostwa Powiatowego w S. : k.13, danych o karalności: k. 28, kserokopii dowodu rejestracyjnego pojazdu : k. 39-40, zdjęć motoroweru : k. 41-46, odpisu wyroku nakazowego : k. 53 .

Oskarżony M. K. (1) w toku postępowania nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia dopiero podczas rozprawy . Wyjaśnił , iż w dniu zdarzenia pojechał motorowerem w kierunku pola, bo chciał sprawdzić czy pole jest już gotowe do koszenia. Wyminął go patrol policji. Skręcił w drogę boczną biegnącą do pola, wjechał w kałużę i przewrócił się. Dojechali za nim policjanci , zarzucając mu , że się nie zatrzymał do kontroli oraz , że jechał bez hełmu. Następnie w trakcie rozmowy poczuli od niego alkohol i zbadali jego stan trzeźwości. Ok. 2 godz przed zdarzeniem wypił dwa półlitrowe piwa .

Według oskarżonego pojazd , którym się przemieszczał w chwili zdarzenia , nie jest pojazdem mechanicznym, bo można nim jechać jako rowerem kręcąc pedałami. Można też z niego korzystać za pomocą silnika. Używając specjalnego przełącznika , kręcąc pedałami , można uruchomić silnik i wówczas pojazd porusza się przy pomocy silnika. On w chwili zdarzenia jechał tylko kręcąc pedałami i poruszał się z prędkością ok. 10-15 km/h.

Oskarżony stwierdził , iż żałuje swego czynu , gdyż przez 50 lat , będąc kierowcą zawodowym i posiadając uprawnienia na wszystkie kategorie prawa jazdy , nie zapłacił mandatu.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie sądu sprawstwo M. K. (1) w zakresie przypisanego mu w wyroku przestępstwa z art. 178 a § 1 kk nie budziło wątpliwości, choć oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Taki wniosek był konsekwencją analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego a także orzecznictwa Sądu Najwyższego , na które w trakcie procesu powoływała się obrona . Oskarżony nie kwestionował tego , że podczas jazdy motorowerem marki (...) o nr rej. (...) (...)był nietrzeźwy . Przyznał , iż przed jazdą spożywał alkohol w postaci piwa. Potwierdzały to nie tylko zeznania przesłuchanych funkcjonariuszy policji ale także przeprowadzone dwukrotnie , na różnych urządzeniach , wyniki badań na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu . Przy czynieniu ustaleń faktycznych wzięto pod uwagę te drugie , będące konsekwencją badania na alkometrze ( k. 5) . Urządzenie było sprawne i posiadało aktualne świadectwo wzorcowania ( k. 9) .

Zasadniczo opis zdarzenia zaprezentowany przez oskarżonego podczas rozprawy, nie odbiegał od tego wynikającego z relacji naocznych świadków zdarzenia tj P. I. (1) i P. I. (2). Oskarżony potwierdził , iż skręcił w drogę polną , na której utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, przewrócił się i wówczas dojechali do niego policjanci , którzy zarzucali mu , że nie posiadał podczas jazdy hełmu ochronnego oraz nie zatrzymał się na znak nadawany przez policjanta. Oskarżony zdawał się okoliczności tych nie negować , tym bardziej , że nie złożył też sprzeciwu od wyroku nakazowego z dnia 08 września 2016r. ( k. 53). Świadkowie potwierdzili , iż przyczyną zatrzymania oskarżonego do kontroli było to , że poruszał się bez hełmu ochronnego. Nie było wątpliwości, iż oskarżony w chwili zdarzenia, poruszał się w ruchu lądowym motorowerem marki (...) o nr rej. (...) (...) . Przed sądem złożył kserokopię dowodu rejestracyjnego pojazdu , jego ubezpieczenia od OC oraz zdjęcia przedstawiające jego wygląd . Bez wątpienia urządzenie to może być użytkowane jako rower ale posiada też silnik o pojemności 49 cm 3. Oskarżony twierdził , iż w chwili zdarzenia użytkował je nie korzystając z silnika. Nie dano temu wiary w świetle poczynionych przez sąd ustaleń . Z zeznań funkcjonariuszy policji , wynikało , iż oskarżony po tym jak ich zobaczył , przyspieszył i oddalił się od nich , a oni udali się za nim w pościg radiowozem . Niezależnie od tego jaką sprawnością fizyczną i umiejętnościami jazdy na rowerze dysponowałby oskarżony , to trudno dać wiarę , że pedałując udało by mu się oddalić policjantom przemieszczającym się radiowozem. Przeczyły temu również zeznania policjantów uczestniczących w zatrzymaniu oskarżonego. Świadek P. I. (1) zeznał , że gdy dali oskarżonemu sygnał do zatrzymania, ten wyraźnie przyspieszył a oni po zawróceniu , ruszyli za nim w pościg. Nie miał wątpliwości , że oskarżony nie poruszał się pojazdem za pomocą pedałów. Z tyłu pojazdu wydobywały się spaliny i było słuchać dźwięk silnika. Również osiągnięta prędkość wskazywała , że był to pojazd mechaniczny. Pojazd był silnikowy, zarejestrowany . P. I. (2) zeznał , że gdy P. I. (1), który kierował radiowozem dał oskarżonemu sygnał do zatrzymania za pomocą tarczki, mężczyzna nie zareagował, przyspieszył i jeszcze się później oglądał czy za nim nie jadą . Zawrócili radiowozem , udali się w pościg za mężczyzną , którego zatrzymali po tym jak wjechał w drogę gruntową , przewrócił się i wpadł w krzaki. Również ten policjant nie miał wątpliwości , iż podczas jazdy oskarżony korzystał z silnika w tym motorowerze. Na pewno nie pedałował jak na rowerze , o czym świadczył hałas i dym wychodzący z tłumika. Z zeznań świadka wynikało , iż oskarżonemu nie zostało zatrzymane prawo jazdy , bo nie miał go przy sobie . Relacjom funkcjonariuszy policji w pełni dano wiarę. W ocenie sądu były szczere , konsekwentne , rzeczowe i spójne . Nie powzięto też jakichkolwiek wątpliwości co do prawdziwości informacji podawanych przez nich, które oceniono jako w pełni wiarygodne, a jednocześnie korespondujące z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie , w szczególności dowodów z dokumentów . Nie dziwiło sądu , że żaden z policjantów nie sprawdzał silnika , o co dopytywała ich obrońca oskarżonego. Oskarżony na miejscu zdarzenia nie kwestionował przecież , że przemieszczał się tym pojazdem używając silnika . Policjanci , którzy od chwili zauważenia oskarżonego bez hełmu i podjęcia próby zatrzymania , mieli z nim zachowany kontakt wzrokowy , nie mieli wątpliwości kto , czym i w jaki sposób się poruszał. Po co więc mieliby sprawdzać stan ciepłoty silnika.

Sąd , podobnie jak policjanci , po analizie zebranego materiału dowodowego oraz orzecznictwa , nie miał wątpliwości , iż oskarżony poruszając się w dniu zdarzenia motorowerem marki (...) o nr rej. (...) (...) , kierował pojazdem mechanicznym. Przedmiotem czynu z art. 178 a § 1kk jest w aktualnym stanie prawnym wyłącznie pojazd mechaniczny. Prawo o ruchu drogowym operuje jedynie pojęciem ,,pojazd” . Nie zawiera zaś definicji pojazdu mechanicznego. Według dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego pojazdem mechanicznym jest każdy pojazd przeznaczony do poruszania się po lądzie, wodzie i powietrzu , który uruchamiany jest energią niepochodzącą z siły pociągowej zwierząt lub mięśni ludzkich. Pojazdem mechanicznym w ruchu drogowym zaś jest każdy pojazd drogowy lub szynowy , napędzany umieszczonym w nim silnikiem , jak również maszyna samobieżna lub motorower. Jest faktem , iż motorower marki (...) , którym w chwili zdarzenia poruszał się oskarżony może być także uruchomiony przy pomocy siły mięśni ludzkich. Ma pojemność skokową wynoszącą 49 cm 3 . W ocenie sądu nie zmienia to tego , iż w chwili zdarzenia użytkowany był jako pojazd mechaniczny, co jednoznacznie wynikało z zeznań funkcjonariuszy policji. Gdyby jak twierdzi obrona pojazd marki (...) był tylko rowerem , to nie podlegał by przecież konieczności rejestracji , systematycznych badań technicznych czy wykupienia obowiązkowego ubezpieczenia OC. Takie dokumenty przedstawiła obrona , dość enigmatycznie powołując się na dwa konkretne orzeczenia SN. Sąd się z nimi zapoznał i nie bardzo wiedział dlaczego to właśnie tezy tych orzeczeń miały wskazywać na to , iż pojazd z którego korzystał oskarżony nie był pojazdem mechanicznym. Sąd Najwyższy wypowiedział się w nich bowiem odnośnie motorowerów , które przeznaczone były do poruszania się w ruchu drogowym wyłącznie za pomocą silnika. W ocenie sądu , ani z tez tych orzeczeń ani też ich uzasadnień , nie sposób wywnioskować informacji potwierdzających linię obrony oskarżonego , który uważał, iż w chwili zdarzenia nie poruszał się pojazdem mechanicznym . Skoro oskarżony jechać miał tylko rowerem , to w świetle aktualnych przepisów , nie był zobowiązany do korzystania z hełmu ochronnego. Dlaczego więc nie kwestionował swojego sprawstwa w zakresie czynu z art. 97 kw ?

W poczet materiału dowodowego zaliczono także dokumenty zebrane w toku procesu oraz zdjęcia złożone przez obronę . Nie budziły one wątpliwości sądu . Dokumenty zgromadzone w sprawie zostały sporządzone w sposób rzetelny i fachowy. Sąd nie znalazł podstaw by dowody te kwestionować, dlatego też zostały zaliczone w poczet materiału dowodowego.

Wobec tak omówionego materiału dowodowego , sąd uznał, że wina oskarżonego nie budziła wątpliwości i została udowodniona w sposób bezsporny. Zachowanie oskarżonego polegające na tym, że w dniu 28 lipca 2016 roku w miejscowości K., gm. Z. woj. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości (0,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu) kierował pojazdem mechanicznym m-ki (...) o nr rej. (...) (...), wyczerpało dyspozycję art. 178 a § 1 kk. Sąd nie miał wątpliwości , iż oskarżony w chwili czynu znajdował się w stanie nietrzeźwości i że poruszał się pojazdem mechanicznym, co omówiono wyżej .

Czyn z art. 178 a § 1 kk godzi w bezpieczeństwo w ruchu. Oczywistym też jest iż zdolność do prowadzenie pojazdu maleje wprost proporcjonalnie do stężenia alkoholu w organizmie, jednak każda ilość alkoholu tę zdolność upośledza. Zatem stopień społecznej szkodliwości czynu ocenić należy przez pryzmat stwarzanego potencjalnego zagrożenia w ruchu, a to z kolei ocenić należy przez pryzmat stężenia alkoholu w organizmie. W tej sprawie, co wskazano wyżej , to stężenie nie było wysokie, nieznacznie przekroczyło wartość graniczną stanu nietrzeźwości, zatem nie upośledzało w znacznym stopniu zdolności psychofizycznej oskarżonego do kierowania pojazdem mechanicznym, a co za tym idzie nie powodowało znacznego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu. To , że oskarżony utracił panowanie nad pojazdem było bardziej wynikiem niesprzyjających warunków drogowych ( mokra nawierzchnia, wjazd w drogę polną) oraz przyspieszenia na widok policjantów. Z relacji policjantów wynikało , iż oskarżony został zatrzymany do kontroli drogowej z uwagi na brak hełmu ochronnego . Przyczyną kontroli nie były więc wątpliwości kontrolujących w zakresie techniki czy taktyki jazdy M. K. . Oskarżony nie przewoził żadnych pasażerów.

Wina oskarżonego nie budziła wątpliwości . Nie stwierdzono żadnych okoliczności, które mogłyby na nią wpłynąć . Oskarżony posiadając zdolność do rozpoznania bezprawności swojego czynu i możliwość oraz powinność przewidywania, że może znajdować się w stanie nietrzeźwości, mając przy tym pełną możliwość zachowania się zgodnie z normami prawnymi, podjął decyzję o prowadzeniu motoroweru . Było to tym bardziej niezrozumiałe , że jak twierdził , przez wiele lat pracował jako kierowca zawodowy. Liczba i rodzaj uprawnień które posiadał , pozwalały wnioskować , iż informacja ta była zgodna z prawdą.

Rozstrzygając niniejszą sprawę, sąd ocenił, że okoliczności popełnienia czynu , jak też okoliczności dotyczące samej oskarżonego , są tego rodzaju, że przemawiają za warunkowym umorzeniem postępowania w sprawie.

Biorąc pod uwagę poglądy doktryny i judykatury Sąd Rejonowy uznał, iż nieprzyznanie się oskarżonego do popełnienia zarzucanego czynu , nie stanowi przeszkody do warunkowego umorzenia postępowania w sytuacji gdy fakt oraz okoliczności popełnienia przez M. K. (1) zarzucanego mu czynu nie budzą wątpliwości sądu (por. Postanowienie Sądu Najwyższego z 27 Listopada 2003 r., V KK 301/03, OSNKW z 2004 r., z. 1, poz. 9). Zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu jak i wina sprawcy nie były znaczne, co pozwala na zastosowania tego specyficznego środka związanego z poddaniem sprawcy próbie.

Spełnione zostały bowiem wszystkie przesłanki opisane w art. 66 kk, a mianowicie: przestępstwo z art. 178a § 1 kk zagrożone jest karą nieprzekraczającą kary 5 lat pozbawienia wolności, okoliczności sprawy nie budziły żadnych wątpliwości sądu (stanowiły o tym dowody z dokumentów oraz zeznania świadków- funkcjonariuszy dokonujących kontroli drogowej), oskarżony nigdy nie był karany za przestępstwa kryminalne lub kryminalno-skarbowe, postawa oskarżonego , jego właściwości, warunki osobiste wskazują, że pomimo umorzenia postępowania będzie on przestrzegał porządku prawnego . Społeczna szkodliwość popełnionego czynu i wina nie były znaczne, bowiem oskarżony znajdował się w stanie nietrzeźwości nieznacznie przekraczającym dolną granicę właściwą dla przestępstwa z art. 178 a § 1 kk, tj. posiadając 0,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie należy poddawać się pokusie uznawania każdego nietrzeźwego kierowcy jak , jak to się często potocznie i obrazowo określa, „zabójcy za kierownicą”, i realnie oceniać stopień zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu wynikający z konkretnego czynu. W przypadku niniejszej sprawy , biorąc pod uwagę okoliczności , iż oskarżony jechał bez kasku , po wilgotnej nawierzchni , skręcił w drogę polną , to zagrożenie stwarzał w dużej mierze dla siebie .

Mając to na uwadze sąd uznał, iż zachodzą w sprawie przesłanki z art. 66 § 1 i 2 kk do warunkowego umorzenia postępowania bowiem wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Sąd nie ma wątpliwości, iż możliwość warunkowego umorzenia postępowania , dotyczy także osób , które jak oskarżony poruszały się w stanie nietrzeźwym pojazdami mechanicznymi po drodze publicznej. Wskazuje na to chociażby możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych przewidziana w przepisie art. 67 § 3 kk.

Ustalając okres próby, sąd miał natomiast na uwadze charakter popełnionego czynu. Występek oskarżonego wyrażał lekceważenie przez niego prawa i bezpieczeństwa uczestników ruchu. Jest oczywistym, że prowadzenie motoroweru w stanie nietrzeźwym, takie niebezpieczeństwo – choćby abstrakcyjne stwarza. Dlatego też sąd określił okres próby na 2 lata.

Na podstawie art. 67 § 3 kk orzeczono wobec oskarżonego środki karne w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 800 złotych, co jest realną dolegliwością i w ocenie sądu w stosunku do oskarżonego wystarczającą, aby wdrożyć go do przestrzegania porządku prawnego. Z uwagi na brak zatrzymania w toku postępowania prawa jazdy , na podstawie art. 43 § 3 kk zobowiązano oskarżonego do zwrotu prawa jazdy do właściwego miejscowo wydziału komunikacji. Zastosowano powyższy przepis , stwierdzając , iż jest to niezbędne dla możliwości wykonania orzeczonego zakazu oraz fakt , iż przepisy dotyczące warunkowego umorzenia postępowania nie zawierają analogicznej do art. 43 § 3 kk normy prawnej zobowiązującej do zwrotu prawa jazdy.

W ocenie sądu tak ukształtowany okres próby oraz orzeczone środki karne, pozwolą na wypełnienie wszystkich celów postępowania karnego, w zakresie zapobiegania popełnianiu przestępstw i umacniania poszanowania prawa, jak też właściwego wychowawczego oddziaływania na oskarżonego .

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 626 § 1 kpk oraz art. 627 kpk , zasądzając od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 70 złotych tytułem zwrotu wydatków oraz kwotę 70 złotych tytułem opłaty. Wysokość opłaty ustalono na podstawie art 2 ust 1 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych ( tekst jedn. DzU z 1983r. Nr 49 , poz 223 z póź. zm).

Mając powyższe na uwadze, sąd orzekł jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Leśkowicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Siedlcach
Osoba, która wytworzyła informację:  Anita Kowalczyk-Makuła
Data wytworzenia informacji: