I C 118/24 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Lipsku z 2025-07-03
Sygn. akt I C 118/24
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 02 września 2024 roku /data wpływu do Sądu/ (...) z siedzibą w L. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 15.054,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 lipca 2024 roku do dnia zapłaty. Nadto domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że w dniu 5 czerwca 2024 roku miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego został uszkodzony pojazd marki F. o nr rej. (...) należący do poszkodowanego A. G.. Pojazd sprawcy objęty był ubezpieczeniem u strony pozwanej. Szkoda została zgłoszona do ubezpieczyciela – (...) S.A., który uznał szkodę i w postępowaniu likwidacyjnym z powyższego tytułu wypłacił odszkodowanie w kwocie 7.967,14 zł. Powód nie zgadzając się z decyzją ubezpieczyciela, uznając, iż kwota odszkodowania była niewystarczająca do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody zlecił sporządzenie niezależnemu rzeczoznawcy prywatnej kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu, w świetle której naprawa winna wynosić 23.022,12 zł. Wobec powyższego stwierdzono, iż należne odszkodowanie zostało zaniżone. Tym samym powód odwołał się od decyzji ubezpieczyciela i wezwał do zapłaty pozostałej kwoty w wysokości 15.054,98 zł. /pozew z uzasadnieniem k. 3-6/.
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 4 września 2024 roku w sprawie I Nc 173/24 tutejszy Sąd uwzględnił żądanie pozwu w całości. /nakaz zapłaty k. 45/.
Pozwany Zakład z zachowaniem ustawowego terminu złożył sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty, w którym zaskarżył go w całości i wnosił o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając powyższe podniósł, iż co do zasady nie kwestionuje swojej odpowiedzialności za skutki zaistniałego zdarzenia i z tego tytułu przyznał odszkodowanie obejmujące koszty naprawy pojazdu w kwocie 7.967,14 zł. Podniósł zarzut braku legitymacji procesowej czynnej po stronie powodowej z uwagi na nieważność cesji wierzytelności. W sprzeciwie pozwany zaprzeczył jakoby zasądzone odszkodowanie zostało przez niego zaniżone. W ocenie pozwanego ustalona po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego na rzecz poszkodowanej kwota pieniężna w całości rekompensuje szkodę powstałą w uszkodzonym pojeździe i wyczerpuje przysługujące od pozwanego świadczenie w tym zakresie. Nadto pozwany zarzucił stronie powodowej brak współdziałania w zakresie likwidacji szkody poprzez nieskorzystanie z możliwości naprawy pojazdu w sieci naprawczej, z którymi współpracuje pozwane Towarzystwo. Nadto, zdaniem pozwanego, w sprawie istotne jest również ustalenie, czy samochód został naprawiony po szkodzie i za jaką kwotę. Bo jeżeli doszło do naprawy to brak jest podstaw do kosztorysowego określenia wysokości szkody, co wynika z aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego. /sprzeciw od nakazu zapłaty k. 47-57/.
W toku postępowania strony podtrzymały uprzednio zajęte stanowiska w sprawie. /pismo procesowe pozwanego k. 94-94v, pismo procesowe powoda k. 96-97v/.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 5 czerwca 2024 roku o godz. 6:50 w miejscowości Z., województwa (...), powiatu (...) doszło do zdarzenia drogowego, podczas którego kierujący pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) J. K. nie zachował szczególnej ostrożności i uderzył w prawidłowo jadący samochód marki F. (...) o nr rej. (...) kierowany przez K. N. (1) powodując jego uszkodzenia. Na miejsce wezwano patrol policji. W wyniku tego zdarzenia uszkodzona została lewa strona pojazdu poszkodowanej. /akta szkody - oświadczenie sprawcy szkody, zeznania świadka K. N. (1) k. 91v/.
Uszkodzony w dniu 5 czerwca 2024 roku pojazd marki F. (...) o nr rej. (...) został wyprodukowany w 2011 roku. Jego właścicielem jest K. N. (2). Nabył go około 2023 roku. Samochód został sprowadzony z N.. W chwili zdarzenia był sprawny technicznie i nie posiadał żadnych uszkodzeń. /ksero dowodu rejestracyjnego k. 31-32, zeznania świadka K. N. (2) k. 85v/.
Sprawca zdarzenia miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym ubezpieczycielem. /okoliczność bezsporna/.
Na skutek powyższego poszkodowana zgłosiła szkodę do (...) Spółki Akcyjnej w W., domagając się wypłaty odszkodowania za uszkodzony samochód. Przedmiotowa szkoda została zarejestrowana pod numerem PL (...). /akta szkody-podsumowanie zgłoszenia szkody/.
(...) S.A. w W. przeprowadził postępowanie likwidacyjne i decyzją z dnia 22 lipca 2024 roku przyznał poszkodowanemu kwotę w wysokości 7.967,14 zł. Przy ustalaniu szkody posłużył się systemem A. stosując części zamienne, stawkę za Rbg (roboczogodzinę) w wysokości 55,00 zł netto, koszty materiałów lakierniczych z pomniejszeniem 67%. Do naprawy ubezpieczyciel zakwalifikował: drzwi tylne prawe, listwa drzwi, felgę i oponę. /decyzja o wypłacie odszkodowania k. 10-10v, ustalenie wysokości szkody k. 11-13/.
W wyniku umowy cesji wierzytelności zawartej w dniu 25 lipca 2024 roku pomiędzy K. N. (2) i K. N. (1) a H. Sp. z o.o z siedzibą w O. W.. poszkodowana zbyła przysługującą jej wierzytelność, którą to następnie H. Sp. z o.o z siedzibą w O. W.. zbyła na rzecz powoda umową z dnia 26 lipca 2025 roku. /umowa przelewu wierzytelności k. 24-25, 28/.
Strona powodowa po nabyciu wierzytelności zleciła dokonanie prywatnej opinii odnośnie uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu F. (...) o numerze rej. (...) powstałych na skutek szkody z dnia 5 czerwca 2024 roku. W związku z powyższym ustalono, iż rzeczywisty koszt naprawy jest wyższy, niż kwota dotychczas wypłaconego odszkodowania. Zgodnie ze sporządzoną opinią koszty naprawy uszkodzonego pojazdu zostały ustalone na kwotę 23.022,12 zł. /kalkulacja naprawy k. 14-17/.
(...) z siedzibą w L. uznając, iż dotychczasowa kwota odszkodowania nie pozwala na przywrócenie stanu pojazdu sprzed szkody dnia 31 lipca 2024 roku wezwała (...) S.A. do zapłaty kwoty 15.054,98 zł tytułem brakującej sumy odszkodowania. /przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 18/.
Ostatecznie decyzją z dnia 2 sierpnia 2024 roku (...) S.A. podtrzymał dotychczasowe stanowisko w zakresie wysokości naprawy szkód w pojeździe F. (...) o numerze rej. (...). /pismo pozwanego k. 19-19v/.
K. N. (1) do dnia dzisiejszego jest współwłaścicielem samochodu Form M., z którego korzysta na co dzień w celu dojazdu do pracy. Wskazała, iż pojazd został naprawiony jednakże otrzymana od ubezpieczyciela kwota pieniężna nie zrekompensowała przeprowadzonej naprawy. Brakującą kwotę dołożyła ze swoich pieniędzy. Sprawami związanymi z naprawą zajmował się jej ojciec W. S.. /zeznania świadka K. N. k. 91 v/.
Zgodnie z opinią biegłego sądowego rzeczoznawcy samochodowego P. F. koszt naprawy pojazdu F. (...) o nr rej. (...) przy użyciu części oryginalnych oraz przy uwzględnieniu stawki za roboczogodzinę w wysokości 135 zł/rbg netto wyniósł 18.703,67 zł netto/ 23.005,51 zł brutto. Biegły nadmienił, iż na podstawie badań nieniszczących nie można stwierdzić czy dany element pojazdu jest częścią oryginalną (jakości „O”), częścią alternatywną (jakości „Q”) czy zamiennikiem (jakości „P”). Jednakże w sprzedaży nie występuje zamienniki drzwi tylnych do przedmiotowego pojazdu. Nadto z raportu AudaHistory wynika, iż nie był wykonywany kosztorys naprawy pojazdu przed przedmiotowym zdarzeniem. Podkreślił, iż ceny części pojazdu zostały zaniżone w kosztorysie sporządzonym przez (...). Zaś oględziny pojazdu nie mogą wykazać czy naprawa po zdarzeniu doprowadziła pojazd do stanu przed jego zaistnieniem z uwagi na brak udokumentowania stanu pojazdu przed zdarzeniem. / opinia biegłego k. 103-105, kalkulacja naprawy k. 106-111/.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony postępowania, w tym akt szkodowych, jak również opinii biegłego sądowego i zeznań świadka.
Autentyczność dokumentów nie była kwestionowana przez strony, jak również nie wywołała żadnych uzasadnionych wątpliwości Sądu co do ich prawdziwości. Dowody osobowe bezpośrednie ograniczały się do zeznań świadków K. N. (2) i K. N. (1), które Sąd uznał za w pełni wiarygodne, albowiem były jasne, logiczne i rzeczowe, a ich treść nie została przez pozwanego podważona. Źródłem dowodowym o szczególnym znaczeniu na gruncie rozpoznawanej sprawy jest opinia sporządzona przez biegłego sądowego rzeczoznawcy samochodowego P. F.. Opinia została wykonana rzetelnie i szczegółowo, zgodnie ze standardami zawodowymi, jak również zawarte w niej ustalenia zostały poparte wszechstronną i wnikliwą analizą zebranego materiału dowodowego. Biegły jako osoba obca dla stron, nie miał żadnego interesu w tym, aby formułować wnioski w sposób nierzetelny, gdyż był niezainteresowany rozstrzygnięciem sprawy na korzyść którejkolwiek ze stron.
Celem powołania dowodu z opinii biegłego nie jest ustalenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia, lecz udzielenie sądowi wiadomości specjalnych w takich kwestiach, których wyjaśnienie przekracza zakres wiedzy wynikający z doświadczenia życiowego osób posiadających wykształcenie ogólne. Zadaniem biegłego zasadniczo jest więc dokonanie oceny przedstawionego materiału z punktu widzenia posiadanej wiedzy naukowej (technicznej) danej specjalności i przedstawienie sądowi danych i wniosków umożliwiających poczynienie właściwych ustaleń faktycznych i właściwą ocenę prawną znaczenia okoliczności wskazanych w podstawie faktycznej. Prawidłowe jest stanowisko, że opinia biegłego nie ma znaczenia decydującego i podlega ocenie tak, jak każdy środek dowodowy, ale sąd w zakresie wiedzy specjalistycznej nie może sam przesądzać o kwestiach, które wkraczają w kompetencje biegłego. Oczywiste jest również, że w razie sprzecznych wniosków opinii biegłego, nie zawsze jest konieczne powołanie biegłego kolejnego. Jeżeli sąd uzyskał od biegłych wiadomości specjalne niezbędne do merytorycznego i prawidłowego orzekania, to nie ma potrzeby żądania ponowienia lub uzupełnienia tego dowodu. Tym samym Sąd nie uwzględnił wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego jako nieprzydatny do wykazania danego faktu w świetle art. 235 2§1 pkt. 3 kpc.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.
W związku z tym, że powód domagał się zasądzenia od strony pozwanej odszkodowania za szkodę w mieniu, w następstwie zdarzenia wywołanego ruchem pojazdu mechanicznego, którego posiadacz był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej materialnoprawna podstawa rozstrzygnięcia niniejszej sprawy tkwi w przepisach art. 436§1 kc, art. 363§1 i 2 kc oraz art. 34 ust. 1 i 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2022.2277).
Stosownie do art. 436§1 kc w zw. z art. 435 kc samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności (zasada ryzyka).
Zgodnie z przepisem art. 34 ust. 1 w/w ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Na mocy art. 35 cyt. ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.
Zgodnie z treścią art. 822§1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Stosownie do treści §4 cyt. przepisu uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
W toku postępowania powód jako nabywca wierzytelności żądał uzupełniającego odszkodowania z tytułu naprawy pojazdu, ponad kwotę uzyskaną przez poszkodowanego.
Stosownie do treści art. 361§1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§2). Z powyższego wynika zatem, że osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej. Wysokość odszkodowania powinna więc ściśle odpowiadać rozmiarom wyrządzonej szkody - odszkodowanie zatem nie może być ani wyższe, ani niższe od szkody poniesionej przez poszkodowanego.
Zaznaczyć należy, że szkoda powstaje w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu na podstawie w/w przepisów według zasad określonych w art. 363§1 kc, zgodnie z którym naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż bezspornym w sprawie jest ustalony wyżej stan faktyczny w zakresie okoliczności zdarzenia oraz poniesionych w jego wyniku szkód w pojeździe F. (...) o nr rej. (...). Bezspornym był także fakt obowiązującej w dniu zdarzenia ochrony ubezpieczeniowej w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz przebieg postępowania likwidacyjnego, przeprowadzonego przez (...) S.A. po dokonanym przez poszkodowaną zgłoszeniu. Spór koncentrował się na ustaleniu rzeczywistych kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu i w konsekwencji na ustaleniu wysokości należnego powodowi odszkodowania przy uwzględnieniu kwoty dotychczas wypłaconej przez pozwanego.
Na uwagę nie zasługiwały zarzuty strony pozwanej odnośnie braku wykazania przejścia wierzytelności na powoda. W tym miejscu należy wskazać, że zgodnie z treścią przepisu art. 509§1 kc wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Celem i skutkiem przelewu jest przejście wierzytelności na nabywcę. Jest to jedynie zmiana podmiotowa stosunku zobowiązaniowego. W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim stanie, w jakim była w chwili zawarcia umowy przelewu, wraz ze wszystkimi związanymi z nią prawami.
W ocenie Sądu zaoferowany przez stronę powodową materiał dowodowy był wystarczający do wykazania, iż nabyła ona ze skutkiem prawnym wierzytelność wobec pozwanego wynikającą ze szkody w pojeździe marki F. (...) o nr rej. (...). Powód złożył do akt sprawy umowę przelewu wierzytelności z dnia 25 lipca 2024 roku, która została zawarta z pierwotnym wierzycielem oraz umowę przelewu wierzytelności z dnia 26 lipca 2024 roku zawartą między (...) sp. z o.o. a powodem. W okolicznościach niniejszej sprawy nie jest istotne czy przelew wierzytelności nastąpił pod tytułem darmym czy odpłatnie. Istotne jest, aby przenoszona wierzytelność była odpowiednio, tj. w sposób pozwalający na skonkretyzowanie jej wysokości i źródła, oznaczona w umowie przelewu. Z umowy przelewu powinno ponadto wynikać, czy wolą stron było przeniesienie części lub ogółu uprawnień wierzyciela, a w zakresie roszczeń o świadczenie podzielne ich przejście w całości bądź w części (wyrok SN z dnia 14 marca 2019 r. IV CSK 232/18, LEX 2634109 ). Nie ulega wątpliwości, że umowy przelewu z dnia 25 i 26 lipca (k. 24-28) spełniają te wymagania. Nie może budzić wątpliwości, że na potrzeby przedmiotowego procesu koniecznym było jedynie wykazanie, iż umowa przenosiła tę konkretną wierzytelność stanowiącą źródło żądania powoda. Wskazana w umowach przelewu wierzytelność w dostateczny sposób ją indywidualizuje, poprzez wskazanie rodzaju świadczenia, daty, z którego ono pochodzi, podmiotu zobowiązanego jak też numeru szkody. Dane te nie pozostawiają wątpliwości co było przedmiotem przelewu. Nadto z zeznań poszkodowanej K. N. (1) wynika, że środki uzyskane od ubezpieczyciela nie wystarczyły na naprawę uszkodzonego pojazdu, zatem w ocenie Sądu powód wykazał, że roszczenie istnieje, a także, że skutecznie je nabył. Całość powyższych rozważań prowadzi do wniosku, iż strona powodowa wykazała swoją legitymację procesową.
Co do zarzutów strony pozwanej dotyczących wysokości szkody przede wszystkim należy podkreślić, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, dla odpowiedzialności ubezpieczyciela nie ma znaczenia, jakim kosztem i czy w ogóle poszkodowany dokonał naprawy pojazdu. Roszczenie o świadczenia należne w ramach ustawowego ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej (OC) z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została już dokonana. Wysokość świadczeń obliczać należy na podstawie ustaleń co do zakresu uszkodzeń i technicznie uzasadnionych sposobów naprawy, przy przyjęciu przewidzianych kosztów niezbędnych materiałów i robocizny według cen z daty ich ustalenia (uchwała Sądu Najwyższego z 15.11.2001r., III CZP 68/01). Niezależnie zatem od tego, czy poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd, należy mu się od zakładu ubezpieczeń odszkodowanie ustalone według zasad art. 363§2 kc w zw. z art. 361§2 kc, co oznacza, że jego wysokość ma odpowiadać kosztom usunięcia różnicy w wartości majątku poszkodowanego.
W najnowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy w sposób wyraźny stwierdził, że ustalając wysokość należnego poszkodowanemu odszkodowania, należy jednak odróżnić sytuację, w której poszkodowany poniósł już koszty naprawy pojazdu lub zobowiązał się do ich poniesienia, od sytuacji, w której poszkodowany nie poniósł jeszcze kosztów naprawy pojazdu ani nie zobowiązał się do ich poniesienia lub naprawa pojazdu stała się niemożliwa (np. w razie zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym). W pierwszej sytuacji, zdaniem Sądu Najwyższego, wysokość odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych powinna odpowiadać kosztom poniesionym przez poszkodowanego, chyba że w danych okolicznościach są one oczywiście nieuzasadnione; w tym przypadku wysokość odszkodowania nie zależy od ulg i rabatów możliwych do uzyskania przez poszkodowanego od podmiotów współpracujących z ubezpieczycielem. Natomiast w drugiej sytuacji, wysokość odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych powinna odpowiadać przeciętnym kosztom naprawy na lokalnym rynku, z uwzględnieniem możliwych do uzyskania przez poszkodowanego ulg i rabatów, chyba że skorzystaniu z tych ulg i rabatów sprzeciwia się jego uzasadniony interes. Jeżeli zaś dojdzie do zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym, to szkoda poszkodowanego przybiera postać różnicy ceny uzyskanej ze sprzedaży nienaprawionego pojazdu, a wartością samochodu sprzed wypadku (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 08.05.2024 r. w sprawie III CZP 142/22 i z dnia 11.09.2024 r. w sprawie III CZP 65/23).
O powyższym świadczyć może brak przeprowadzenia badania technicznego pojazdu. Zaś w ocenie Sądu sama naprawa, nawet jeśli przywraca pojazd do stanu fabrycznego, nie gwarantuje, że spełnia on wszystkie aktualne wymagania techniczne i normy bezpieczeństwa, które są sprawdzane podczas badania technicznego. Powyższa okoliczność umożliwiała odstąpienie od stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 11.09.2024 r. w sprawie III CZP 65/23. Wobec powyższego należało uznać, że odszkodowanie w niniejszej sprawie winno odpowiadać hipotetycznym kosztom
Powołany biegły sądowy rzeczoznawca samochodowy P. F. w opinii sporządzonej na piśmie po zapoznaniu się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, stwierdził, iż koszt naprawy pojazdu w zakresie uszkodzeń, które powstały podczas zdarzenia z dnia 5 czerwca 2024 roku wynosi 23.005,51 zł brutto (18.703,67 zł netto). Biegły sporządził kalkulację zgodnie z technologią producenta, przy wykorzystaniu oryginalnych części z uwagi na brak możliwości określenia pochodzenia części podlegających wymianie.
Zauważyć również należy, że naprawa szkody komunikacyjnej z tytułu OC realizowana za pomocą wypłaty odszkodowania, a nie fizycznej naprawy wykonanej przez zobowiązanego, nie powinna mieć na celu jedynie uzyskania jakiejkolwiek sprawności technicznej i możliwości dalszego użytkowania pojazdu. Istotnym celem powinno być przywrócenie takiego stanu pojazdu, który w możliwie najbardziej porównywalny sposób będzie zbieżny ze stanem sprzed powstania szkody, zapewniającym bezpieczeństwo, niezawodność, sprawność, trwałość, wygląd. Oryginalne nowe części posiadają gwarancję, zapewniają wysoką jakość, a także idealne dopasowanie do modelu, rocznika i wariantu pojazdu. Użycie nowych oryginalnych części nie ma przy tym wpływu na podwyższenie wartości rynkowej pojazdu.
Z uwagi na powyższe, Sąd w pełni podzielił opinię biegłego, bowiem spełniała ona stawiane jej wymogi, odzwierciedlała staranność w badaniu zleconego zagadnienia, odpowiadała w sposób zrozumiały na postawione pytanie, a przytoczona na ich uzasadnienie argumentacja jest w pełni przekonująca. Zauważyć wymaga, iż opinia biegłego podlega, jak i inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz odróżniają je szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Opinia sporządzona została przez biegłego P. F. zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą specjalną. W kosztorysie sporządzonym w postępowaniu likwidacyjnym likwidator bezpośredni uwzględnił stawki w wysokości 55,00 zł/rbg, jednak wobec opinii biegłego stawki te należało uznać za znacząco zaniżone (takie stawki nie obowiązywały w dacie szkody na terenie R. i okolic). Biegły ustalił średnią stawkę roboczogodziny warsztatowej w wysokości 125,00 zł netto i taką też użył w swoim kosztorysie, co wpłynęło na wysokość odszkodowania. W ocenie Sądu stwierdzić należy, że przyjęta w kalkulacji naprawy sporządzonej przez pozwanego stawka 55,00 zł netto za roboczogodzinę jest niespotykana i całkowicie odbiegająca od realiów rynkowych, a jej uwzględnienie nie odzwierciedla realnych kosztów przeprowadzenia naprawy pojazdu zgodnie z zaleceniami technologicznymi, a jedynie gwarantuje niepełnowartościowe usprawnienie pojazdu.
Odnosząc się zaś do możliwości naprawy pojazdu powoda w warsztacie należącym do sieci naprawczej, z którą współpracuje pozwany podkreślić wymaga, iż zakład ubezpieczeń, jako strona umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej nie ma żadnych podstaw do narzucania osobie trzeciej nie będącej stroną umowy – tj. poszkodowanemu – jakichkolwiek obowiązków w zakresie dotyczącym sposobu naprawy samochodu, czy też wskazywanie konkretnego zakładu naprawczego należącego do sieci partnerskiej pozwanego (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03). Stąd też zarzut nieskorzystania z naprawy oferowanej przez zakład naprawczy współpracujący z pozwanym towarzystwem ubezpieczeniowym jest nieuzasadniony, bowiem poszkodowany ma prawo wybrać zakład według swej własnej woli. Warsztat taki natomiast nie musi udzielać takich samych rabatów jak warsztat współpracujący z pozwanym towarzystwem ubezpieczeniowym. Kwota odszkodowania powinna być ustalana według cen rynkowych, a powszechnie wiadomo, iż rabaty udzielane przez zakłady naprawcze współpracujące z towarzystwami ubezpieczeniowymi nie są stosowane w życiu codziennym. Zaznaczyć przy tym należy, iż w konsekwencji nie miało znaczenia, czy pozwany zaproponował poszkodowanemu naprawę w sieci warsztatów, z którą współpracował, czy też nie, bowiem poszkodowany nie był zobowiązany dokonać naprawy w warsztacie wskazanym mu przez pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe, tak samo jak i nie miał w ogóle obowiązku naprawiania pojazdu.
Reasumując to do pozwanego należało zaś wykazanie, iż faktyczne koszty doprowadzenia pojazdu do stanu sprzed szkody okazały się niższe od tych ustalonych przez biegłego, jednakże żadnych dowodów potwierdzających tę okoliczności pozwany nie przedstawił. Przeciwnie, dowód z zeznań świadka wykazał, że przyznane odszkodowanie nie wystarczyło na dokonanie naprawy pojazdu. K. N. (1) zeznała, iż naprawa samochodu została wykonana z użyciem nieoryginalnych części zamiennych ( przed zdarzeniem samochód miał wszystkie części oryginalne). Pomimo tego naprawa kosztowała więcej niż wypłacone odszkodowanie gdyż nie pokryła ją nawet kwota 2200 złotych za którą poszkodowana sprzedała wierzytelność powodowi. Nie potrafiła określić w jakim warsztacie był samochód naprawiany . Nie posiada żadnych faktur czy rachunków. Nie zajmowała się osobiście wszystkimi kwestiami związanymi z naprawą samochodu. Koszty naprawy poniesione przez poszkodowaną , które nie doprowadziły do odzyskania wartości samochodu przed zdarzeniem wyniosły co najmniej 3200 złotych ponad kwotę wypłaconego odszkodowania.
Sąd nie aprobuje poglądu zawartego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dn. 8 grudnia 2022 roku w sprawie II CSKP 726/22. Uznaje go za jednostkowy stojący w opozycji dotychczasowej linii orzeczniczej wyrażonej między innymi w orzeczeniach Sądu Najwyższego dnia 3 kwietnia 2019 roku w sprawie II CSK 100/18, z dnia 13 października 2005 roku
I CSK 185/05, z dnia 15 listopada 2001 roku w sprawie III CZP 68/01, z dnia 17 maja 2007 roku w sprawie III CZP 150/07, z dn. 12 kwietnia 2012 roku w sprawie III CZP 80/01 oraz innych. Zważyć należy iż stanowisko sądu orzekającego w sprawie niniejszej w zakresie uchwały Sądu Najwyższego w sprawie II CSKP 726/22 jest zbieżne z wydanymi po ogłoszeniu powyższego wyroku Sądu Najwyższego orzeczeniami sądów powszechnych: z dn. 27 kwietnia 2023 roku w sprawie II Ca 1129/22 Sądu Okręgowego w Białymstoku, z dnia 6 marca 2023 roku w sprawie XIII Ga 1910/21 Sądu Okręgowego w Łodzi, Sądu Rejonowego w Koninie z dn. 7 lutego 2024 roku w sprawie I C 650/23. Skoro obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą dnia szkody to nie mają w zasadzie znaczenia prawnego okoliczności zaistniałe po szkodzie. Nie ma żadnego znaczenie czy naprawienie szkody powstaje na podstawie faktur za naprawę pojazdu czy wyceny kosztów naprawy, zasady naprawienia szkody muszą być identyczne. Do poszkodowanego należy wybór czy w ogóle przystąpi do naprawy uszkodzonego pojazdu, czy dokona prowizorycznej naprawy (jak w sprawie niniejszej), czy też wydatkuje odszkodowanie na inne cele. Prawo do odszkodowania przysługuje poszkodowanemu który nie naprawił pojazdu to tym bardziej przysługuje odszkodowanemu który naprawił pojazd (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2018 roku w sprawie II CNP 32/17). Bez znaczenia pozostaje w tym zakresie kwestia cesji. Zakłady ubezpieczeniowe notorycznie zaniżają odszkodowania. W sprawie niniejszej dysproporcja była rażąca, gdyż koszty naprawy wyniosły 23 005,51 złotych zaś wypłacone poszkodowanej odszkodowanie 7 967,14 złotych, które odpowiadało około 1/3 rzeczywistych kosztów naprawy. Cesja wierzytelności z tytułu odszkodowania za szkody objęta ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest dość powszechna. Przyjąć można iż istniejący w tym zakresie stan został wykreowany w przeważającej mierze przez ubezpieczycieli zaniżających odszkodowania. Akceptacja stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w uzasadnieniu wyroku sądu w sprawie II CSKP 726/22 oznaczałaby w praktyce zaakceptowanie praktyki ubezpieczycieli wypłacania zaniżonych odszkodowań. Zmuszałaby poszkodowanych do pokrywania z własnych środków kosztów naprawy ponad kwotę otrzymanego zaniżonego odszkodowania bądź też godzenie się na naprawę w zakładach naprawczych nie gwarantujących wystarczającej jakości usług, stosowania używanych bądź nieoryginalnych części zamiennych ewentualnie ograniczania zakresu naprawy do niezbędnego, umożlwiającego korzystanie pojazdu bez przywrócenia jego wartości i funkcjonalności przed zdarzeniem. Pozwany ustalając wysokość należnego poszkodowanej odszkodowania także wykonał kosztorys uwzględniający hipotetyczne koszty naprawy. Dlatego też Sąd ustalając szkodę oparł się na opinii biegłego sporządzonej dla potrzeb niniejszej sprawy.
Wobec powyższego, mając na uwadze treść opinii biegłego i kwotę odszkodowania wypłaconą dotychczas poszkodowanej przez pozwanego, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 15.037,37 zł (23.005,51 zł – 7.967,14 zł) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 lipca 2024 roku do dnia zapłaty, o czym w punkcie I-szym wyroku.
Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek Sąd oparł na treści art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel ma prawo żądać odsetek w przypadku, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia. Należało również uwzględnić dyspozycję art. 14 ust. 1 ustawy o Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Pozwany decyzją z dnia 22 lipca 2024 roku poinformował poszkodowaną, iż na jej rzecz przyznane zostało świadczenie w postaci odszkodowania w kwocie 7.967,14 zł. Wówczas strona pozwana wydała ostateczną decyzję w zakresie postępowania likwidacyjnego. Od tej chwili pozwany pozostawał w opóźnieniu z płatnością i w konsekwencji rodzi to obowiązek zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty.
W pozostałej części powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu (pkt. II wyroku).
O kosztach postępowania przy uwzględnieniu wyniku procesu Sąd orzekł w punkcie III –cim sentencji na podstawie art. art. 98§1 i 3 kpc w zw. z art. 98§1 1 kpc w zw. z §2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2018.265). Obciążając kosztami postępowania wyłącznie stronę pozwaną Sąd miał na uwadze, iż żądanie powoda zostało w przeważającej części uwzględnione (99,88%). W konsekwencji Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.245,03 zł, na którą składają się: koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł, koszty opinii biegłego w wysokości
1 628,03 zł (k. 101) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł (k. 8). W tym zakresie nastąpił błąd rachunkowy, gdyż Sąd nie zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda nadto kwoty tytułem opłaty sądowej od pozwu w wysokości 1.000,00 zł.
Od kosztów procesu zasądzono odsetki za opóźnienie zgodnie z art. 98§1 1 kpc.
Dnia 03 lipca 2025 r. SSR A. J.
Z/ (...)
Dnia 03 lipca 2025 r. SSR A. J.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Lipsku
Data wytworzenia informacji: