I C 11/24 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Lipsku z 2025-02-03
Sygn. akt I C 11/24
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 12 grudnia 2023 roku (...) z siedzibą w Luksemburgu wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 3.255,83 zł, w tym kwoty 2.715,83 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 października 2023 roku do dnia zapłaty, kwoty 540,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że w dniu 6 października 2023 roku miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego został uszkodzony pojazd marki H. o nr rej. (...) należący do poszkodowanego K. K. (1). Pojazd sprawcy szkody objęty był ubezpieczeniem u strony pozwanej. Szkoda została zgłoszona do ubezpieczyciela – (...) S.A., który uznał szkodę i w postępowaniu likwidacyjnym z powyższego tytułu wypłacił odszkodowanie w kwocie 1.581,21 zł. Powód nie zgadzając się z decyzją ubezpieczyciela, uznając, iż kwota odszkodowania została zaniżona zlecił sporządzenie zewnętrznemu podmiotowi prywatnej kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu, w świetle której koszt naprawy wynosi 4.297,04 zł. Tym samym powód odwołał się od decyzji ubezpieczyciela i wezwał do zapłaty pozostałej kwoty w wysokości 3.255,83 zł. Pozwany w odpowiedzi na powyższe podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko. Nadto w ocenie powoda rekompensacie winno podlegać również poniesienie przez stronę powodową kosztów prywatnej eksertyzy w kwocie 540,00 zł. /pozew z uzasadnieniem k. 3-5v/.
Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 20 grudnia 2023 roku w sprawie I Nc 272/23 tutejszy Sąd uwzględnił żądanie pozwu w całości. /nakaz zapłaty k. 40/.
Pozwany Zakład z zachowaniem ustawowego terminu złożył sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty, w którym zaskarżył go w całości i wnosił o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając powyższe podniósł, iż co do zasady nie kwestionuje swojej odpowiedzialności za skutki zaistniałego zdarzenia i z tego tytułu przyznało odszkodowanie obejmujące koszty naprawy pojazdu w kwocie 1.581,21 zł. Nadmienił, iż powód nie udowodnił jaka była wysokość poniesionych przez poszkodowanego kosztów naprawy tym samym nie wykazał, że wypłacona przez niego kwota nie wystarczyła na naprawę uszkodzonego pojazdu. Nadto zarzucił stronie powodowej brak współdziałania w zakresie likwidacji szkody podnosząc, iż w trakcie postępowania likwidacyjnego poszkodowany otrzymał informację o możliwości bezgotówkowej naprawy uszkodzonego pojazdu w warsztacie sieci naprawczej (...), z której nie skorzystał. W ocenie pozwanego, wypłacona kwota odszkodowania umożliwiała przywrócenie przedmiotowego pojazdu do stanu sprzed powstania szkody. Nadto, zdaniem pozwanego, w sprawie istotne jest również ustalenie, czy powód naprawił samochód po szkodzie i za jaką kwotę. Bo jeżeli naprawił, brak jest podstaw do kosztorysowego określenia kosztów naprawy, co wynika z aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego. Odnośnie zapłaty kosztów sporządzenia prywatnej opinii podniósł, iż koszty te powstały po zawarciu umowy cesji, a zatem zostały poniesione przez powódkę a nie poszkodowanego. /sprzeciw od nakazu zapłaty k. 43-46v/.
W dalszym toku postępowania strony podtrzymywały dotychczasowe stanowiska w sprawie. /odpowiedź na sprzeciw od nakazu zapłaty k. 56, stanowisko procesowe k. 106/.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 6 października 2023 roku w miejscowości R., województwa (...), powiatu (...) doszło do zdarzenia drogowego, podczas którego kierujący pojazdem marki T. o nr rej. (...) podczas manewru cofania nie zauważył prawidłowo jadącego pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...) należącego do K. K. (1) i w niego uderzył powodując uszkodzenia. /akta szkody – oświadczenie o zdarzeniu drogowym, kopia dowodu rejestracyjnego pojazdu/.
Sprawca zdarzenia miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym ubezpieczycielem. /okoliczność bezsporna/.
Na skutek powyższego poszkodowany niezwłocznie zgłosił szkodę do (...) Spółki Akcyjnej w W., domagając się wypłaty odszkodowania za uszkodzony samochód. Przedmiotowa szkoda została zarejestrowana pod numerem (...). /akta szkody – podsumowanie zgłoszenia szkody/.
(...) S.A. w W. przeprowadził postępowanie likwidacyjne i decyzją z dnia 9 października 2023 roku przyznał poszkodowanemu kwotę w wysokości 1.581,23 zł, na którą składało się: 872,68 zł - prace blacharskie i mechaniczne, 505,57 zł – materiały lakiernicze, 202,95 zł – prace lakiernicze. Przy ustalaniu szkody zastosował stawkę za R. (roboczogodzinę) w wysokości 55,00 zł netto. Do naprawy ubezpieczyciel zakwalifikował: drzwi tylne, błotnik tylny lewy, tarcze koła. /pismo k. 9/.
W wyniku umowy cesji wierzytelności zawartej w dniu 11 października 2023 roku pomiędzy K. K. (1) a (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. W.. poszkodowany zbył przysługującą mu wierzytelność, którą to następnie (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. W.. Zbyła na rzecz powoda umową z dnia 13 października 2023 roku. /umowa przelewu wierzytelności k. 19-20, 23/.
Strona powodowa po nabyciu wierzytelności zleciła dokonanie prywatnej opinii odnośnie uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu H. (...) o numerze rej. (...) powstałych na skutek szkody z dnia 6 października 2023 roku. W związku z powyższym ustalono, iż rzeczywisty koszt naprawy jest wyższy, niż kwota dotychczas wypłaconego odszkodowania. Zgodnie ze sporządzoną opinią koszty naprawy uszkodzonego pojazdu zostały ustalone na kwotę 4.297,04 zł. Powód za wydanie przedmiotowej opinii poniósł koszt w wysokości 540,00 zł. /kalkulacja naprawy k. 13-15v, faktura k. 16/.
(...) z siedzibą w Luksemburgu uznając, iż dotychczasowa kwota odszkodowania nie pozwala na przywrócenie stanu pojazdu sprzed szkody dnia 17 października 2023 roku wezwała (...) S.A. do zapłaty kwoty 2.715,83 zł tytułem brakującej kwoty odszkodowania. /przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 17/.
Ostatecznie pozwany nie znalazł podstaw do zmiany swojej decyzji i odmówił uregulowania ww. należności. /pismo pozwanego k. 18/.
Poszkodowany K. K. (1) do dnia dzisiejszego jest właścicielem samochodu H. (...), z którego korzysta na co dzień w celu dojazdu do pracy. Dotychczas pojazd nie został przywrócony do stanu sprzed kolizji. Jedynie poszkodowany dokonał przy pomocy brata wymiany drzwi samochodu dokonując ich zakupu na rynku wtórnym za kwotę 350 zł. /zeznania K. K. k. 106v/.
Zgodnie z opinią biegłego sądowego rzeczoznawcy samochodowego A. J. wynika, iż koszt naprawy pojazdu H. (...) o nr rej. (...) przy średnich stawkach za roboczogodzinę na rynku lokalnym w październiku 2023 roku (125 zł netto) z uwzględnieniem oryginalnych części zamiennych wynosiły 4.230,62 zł. Biegły nadmienił, iż w kalkulacjach sporządzonych przez powoda i pozwanego zakres uszkodzeń oraz technologia naprawy są zbieżne, jednak nie ujęto w nich felgi tylnego koła oraz różnią się wysokością stawki za roboczogodzinę. / opinia biegłego k. 77-79, kalkulacja naprawy k. 80-85/.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony postępowania, w tym akt szkodowych, jak również opinii biegłego sądowego i zeznań świadka.
Autentyczność dokumentów nie była kwestionowana przez strony, jak również nie wywołała żadnych uzasadnionych wątpliwości Sądu co do ich prawdziwości. Źródłem dowodowym o szczególnym znaczeniu na gruncie rozpoznawanej sprawy jest opinia sporządzona przez biegłego sądowego rzeczoznawcy samochodowego A. J.. Opinia została wykonana rzetelnie i szczegółowo, zgodnie ze standardami zawodowymi, jak również zawarte w niej ustalenia zostały poparte wszechstronną i wnikliwą analizą zebranego materiału dowodowego. Biegły jako osoba obca dla stron, nie miał żadnego interesu w tym, aby formułować wnioski w sposób nierzetelny, gdyż był niezainteresowany rozstrzygnięciem sprawy na korzyść którejkolwiek ze stron. Nadto żadna ze stron postępowania nie kwestionowała przedmiotowej opinii. Dowody osobowe bezpośrednie ograniczały się do zeznań świadka K. K. (1), które Sąd uznał za w pełni wiarygodne, albowiem były jasne, logiczne i rzeczowe, a ich treść nie została przez pozwanego podważona.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.
Materialnoprawna podstawa rozstrzygnięcia niniejszej sprawy tkwi w przepisach art. 436§1 kc, art. 363§1 i 2 kc, art. 822§1 kc, oraz art. 34 ust. 1 i 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2022.2277).
Stosownie do art. 436§1 kc w zw. z art. 435 kc samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności (zasada ryzyka).
Zgodnie z przepisem art. 34 ust. 1 w/w ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Na mocy art. 35 cyt. ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.
Zgodnie z treścią art. 822§1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Stosownie do treści §4 cyt. przepisu uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Stosownie do treści art. 361§1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§2). Z powyższego wynika zatem, że osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej. Wysokość odszkodowania powinna więc ściśle odpowiadać rozmiarom wyrządzonej szkody - odszkodowanie zatem nie może być ani wyższe, ani niższe od szkody poniesionej przez poszkodowanego.
Zaznaczyć należy, że szkoda powstaje w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu na podstawie w/w przepisów według zasad określonych w art. 363§1 kc, zgodnie z którym naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury w przypadku, gdy koszt naprawy uszkodzonego pojazdu nie przewyższa jego wartości sprzed zdarzenia mamy do czynienia z tzw. szkodą częściową – wówczas naprawienie szkody następuje przez zapłatę kwoty stanowiącej równowartość kosztów naprawy, które należy ponieść, aby doprowadzić pojazd do stanu sprzed zdarzenia – co ma miejsce w przedmiotowej sprawie.
Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż kwestia odpowiedzialności pozwanego za szkodę powstałą wskutek zdarzenia z dnia 6 października 2023 roku w pojeździe marki H. (...) o nr rej. (...) była bezsporna. Spór koncentrował się na ustaleniu rzeczywistych kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu, rynkowej stawki za roboczogodzinę prac blacharsko-lakierniczych, zasadności użycia do naprawy pojazdu wyłącznie oryginalnych części zamiennych i w konsekwencji na ustaleniu wysokości należnego powodowi odszkodowania przy uwzględnieniu kwoty dotychczas wypłaconej przez pozwanego.
Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, dla odpowiedzialności ubezpieczyciela nie ma znaczenia, jakim kosztem i czy w ogóle poszkodowany dokonał naprawy pojazdu. Roszczenie o świadczenia należne w ramach ustawowego ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej (OC) z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została już dokonana. Wysokość świadczeń obliczać należy na podstawie ustaleń co do zakresu uszkodzeń i technicznie uzasadnionych sposobów naprawy, przy przyjęciu przewidzianych kosztów niezbędnych materiałów i robocizny według cen z daty ich ustalenia (uchwała Sądu Najwyższego z 15.11.2001r., III CZP 68/01). Niezależnie zatem od tego, czy poszkodowany naprawił uszkodzony pojazd, należy mu się od zakładu ubezpieczeń odszkodowanie ustalone według zasad art. 363§2 kc w zw. z art. 361§2 kc, co oznacza, że jego wysokość ma odpowiadać kosztom usunięcia różnicy w wartości majątku poszkodowanego.
W najnowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy w sposób wyraźny stwierdził, że ustalając wysokość należnego poszkodowanemu odszkodowania, należy jednak odróżnić sytuację, w której poszkodowany poniósł już koszty naprawy pojazdu lub zobowiązał się do ich poniesienia, od sytuacji, w której poszkodowany nie poniósł jeszcze kosztów naprawy pojazdu ani nie zobowiązał się do ich poniesienia lub naprawa pojazdu stała się niemożliwa (np. w razie zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym). W pierwszej sytuacji, zdaniem Sądu Najwyższego, wysokość odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych powinna odpowiadać kosztom poniesionym przez poszkodowanego, chyba że w danych okolicznościach są one oczywiście nieuzasadnione; w tym przypadku wysokość odszkodowania nie zależy od ulg i rabatów możliwych do uzyskania przez poszkodowanego od podmiotów współpracujących z ubezpieczycielem. Natomiast w drugiej sytuacji, wysokość odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych powinna odpowiadać przeciętnym kosztom naprawy na lokalnym rynku, z uwzględnieniem możliwych do uzyskania przez poszkodowanego ulg i rabatów, chyba że skorzystaniu z tych ulg i rabatów sprzeciwia się jego uzasadniony interes. Jeżeli zaś dojdzie do zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym, to szkoda poszkodowanego przybiera postać różnicy ceny uzyskanej ze sprzedaży nienaprawionego pojazdu, a wartością samochodu sprzed wypadku (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 08.05.2024 r. w sprawie III CZP 142/22 i z dnia 11.09.2024 r. w sprawie III CZP 65/23).
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, należy wskazać, iż przesłuchany w sprawie poszkodowany K. K. (1) zeznał, że przedmiotowy samochód do dnia dzisiejszego nie został przywrócony do poprzedniego stanu. W tym zakresie dokonał tylko we własnym zakresie wymiany drzwi.
W przedmiotowej sprawie kompensacja szkody powoda powinna zatem nastąpić poprzez zapłatę przez pozwanego na rzecz (...) z siedzibą w Luksemburgu równowartości hipotetycznych kosztów przywrócenia stanu poprzedniego przedmiotowego pojazdu (rynkowych kosztów naprawy), albowiem uszczerbek ten nadal istnieje w majątku powoda.
Sąd, ustalając wysokość szkody z uwagi na rodzaj tego zagadnienia (charakter specjalny) posiłkował się opinią biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej. Pamiętać bowiem należy, że dowód tego rodzaju winien być przeprowadzony przez osobę wskazaną przez Sąd w toku postępowania. Kwestii o charakterze specjalnym nie może natomiast rozstrzygnąć opinia prywatna sporządzona na zlecenie strony poza postępowaniem sądowym. /wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 15 września 2016 r. w sprawie I ACa 81/16/.
Powołany biegły sądowy rzeczoznawca samochodowy A. J. w opinii sporządzonej na piśmie po uprzednim zapoznaniu się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, stwierdził, że celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy uszkodzeń pojazdu H. o nr rej. (...) przy średnich stawkach za roboczogodzinę na rynku lojalnym w październiku 2023 roku z uwzględnieniem oryginalnych części zamiennych wynosiły 4.230,62 zł. W oparciu o poczynione ustalenia, biegły wskazał, że w dacie zdarzenia powodującego przedmiotową szkodę, na terenie R. nieautoryzowane serwisy blacharsko-lakiernicze stosowały stawki roboczogodziny na poziomie od 100 do 147 zł. W związku z czym przy wycenie biegły zastosował średnią stawkę wynoszącą 125 zł netto.
Nie budzi zastrzeżeń przyjęcie przez biegłego jako punktu wyjścia przy ocenie wysokości odszkodowania cen części oryginalnych. Prawidłowość dokonanej przez biegłego wyceny znajduje potwierdzenie w dominującym kierunku w orzecznictwie, zgodnie z którym poszkodowanemu przysługuje pełne prawo do odszkodowania ustalonego według cen części oryginalnych pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu, niezależnie od wieku pojazdu, stanu jego wyeksploatowania i tego, że w obrocie dostępne są również tzw. części alternatywne, a więc najogólniej je określając części zamienne nie będące częściami oryginalnymi (postanowienie SN z dnia 20 czerwca 2012 r., III CZP 85/2011). Dzięki naprawie dokonanej z wykorzystaniem części oryginalnych stan samochodu jest – pod względem technicznym, użytkowym, trwałości i estetyki - najbardziej zbliżony do jego stanu sprzed kolizji (oczywiście jeśli pojazd ten uprzednio posiadał zamontowane części oryginalne bezpośrednio pochodzące od producenta pojazdu), co odpowiada zasadzie pełnej restytucji (pełnego odszkodowania). Celem naprawy jest przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności. Zatem dopiero, gdy pojazd został przywrócony do stanu poprzedniego można mówić, iż szkoda została naprawiona, a obowiązek ubezpieczyciela wygasa. Sama zaś okoliczność, że na rynku dostępne są części zamienne w niższej cenie, nie uprawnia pozwanego ubezpieczyciela do ich zastosowania. Powyższe wskazania co do stosowania przy naprawie nowych i autoryzowanych części były motywowane względami technicznymi i bezpieczeństwa, jak również estetyki i trwałości części zamiennych. Oczywistym jest bowiem, że zamienniki są wykonane z gorszych jakościowo materiałów, a zatem mniej trwałych i mających niekorzystny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Zakładając, że części nie da się naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, część ta musi zostać zastąpiona inną nową częścią. W takiej sytuacji zakład ubezpieczeń powinien ustalić wysokość odszkodowania z uwzględnieniem cen części nowych, skoro bowiem chodzi o przywrócenie do stanu poprzedniego pojazdu jako całości, to nie ma, co do zasady znaczenia, że w miejsce części starych wmontowano części nowe. W szczególności nie ma żadnych podstaw prawnych, aby zawsze odrębnie oceniać wartość części i jeżeli części stare były już w chwili wypadku częściowo zużyte, z tego powodu obniżać należne odszkodowanie za przywrócenie do stanu poprzedniego całego pojazdu. Nadto, pozwany nie wykazał żadnymi dowodami, że naprawa przy uwzględnieniu części nowych i oryginalnych doprowadzi do wzrostu wartości pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed szkody. Z tych właśnie względów Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania części innych aniżeli wskazane przez biegłego w opinii. Podzielając opinię biegłego w ocenie Sądu wyłącznie naprawa przy użyciu części nowych i oryginalnych daje gwarancję odpowiedniej jakości, trwałości oraz pełnego przywrócenia własności użytkowych i bezpieczeństwa pojazdu do stanu sprzed szkody, co odpowiada zasadzie pełnego odszkodowania. Takie stanowisko dominuje w judykaturze i niniejszy Sąd w całej rozciągłości podziela wspomnianą linię orzeczniczą.
W kosztorysie sporządzonym w postępowaniu likwidacyjnym likwidator bezpośredni uwzględnił stawki w wysokości 55,00 zł/rbg, jednak wobec opinii biegłego stawki te należało uznać za znacząco zaniżone (takie stawki nie obowiązywały w dacie szkody na terenie R. i okolic). Biegły ustalił średnią stawkę roboczogodziny warsztatowej w wysokości 125,00 zł netto i taką też użył w swoim kosztorysie, co wpłynęło na wysokość odszkodowania. W ocenie Sądu stwierdzić należy, że przyjęta w kalkulacji naprawy sporządzonej przez pozwanego stawka 55,00 zł netto za roboczogodzinę jest niespotykana i całkowicie odbiegająca od realiów rynkowych, a jej uwzględnienie nie odzwierciedla realnych kosztów przeprowadzenia naprawy pojazdu zgodnie z zaleceniami technologicznymi, a jedynie gwarantuje niepełnowartościowe usprawnienie pojazdu. Marginalnie wskazać wymaga, iż pozwany po wpłynięciu pozwu dokonując ponownie kalkulacji naprawy przyjął w swoim kosztorysie stawkę roboczogodziny w wysokości 125,00 zł netto (k. 49-52v).
Odnosząc się zaś do możliwości naprawy pojazdu powoda w warsztacie należącym do sieci naprawczej, z którą współpracuje pozwany podkreślić wymaga, iż zakład ubezpieczeń, jako strona umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej nie ma żadnych podstaw do narzucania osobie trzeciej nie będącej stroną umowy – tj. poszkodowanemu – jakichkolwiek obowiązków w zakresie dotyczącym sposobu naprawy samochodu, czy też wskazywanie konkretnego zakładu naprawczego należącego do sieci partnerskiej pozwanego (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03). Stąd też zarzut nieskorzystania z naprawy oferowanej przez zakład naprawczy współpracujący z pozwanym towarzystwem ubezpieczeniowym jest nieuzasadniony, bowiem poszkodowany ma prawo wybrać zakład według swej własnej woli. Warsztat taki natomiast nie musi udzielać takich samych rabatów jak warsztat współpracujący z pozwanym towarzystwem ubezpieczeniowym. Kwota odszkodowania powinna być ustalana według cen rynkowych, a powszechnie wiadomo, iż rabaty udzielane przez zakłady naprawcze współpracujące z towarzystwami ubezpieczeniowymi nie są stosowane w życiu codziennym. Zaznaczyć przy tym należy, iż w konsekwencji nie miało znaczenia, czy pozwany zaproponował poszkodowanemu naprawę w sieci warsztatów, z którą współpracował, czy też nie, bowiem poszkodowany nie był zobowiązany dokonać naprawy w warsztacie wskazanym mu przez pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe, tak samo jak i nie miał w ogóle obowiązku naprawiania pojazdu.
Z uwagi na powyższe, Sąd w pełni podzielił opinię biegłego A. J.. Sąd przyjął zatem, za opinią biegłego, że koszt naprawy uszkodzeń pojazdu H. (...) powstałych w zdarzeniu z dnia 6 października 2023 roku wynosi 4.230,62 zł. Bezspornym jest w niniejszej sprawie, że poszkodowany otrzymał dotychczas odszkodowanie z tego tytułu w kwocie 1.581,21 zł. Tym samym uzupełniające odszkodowanie, którego mógł się zasadnie domagać powód wyraża się zatem kwotą 2.649,41 zł (4.230,62-1.581,21 zł). W tym zakresie nastąpił błąd rachunkowy (sprostowany postanowieniem z dnia 3 lutego 2025 roku), gdyż Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.649,44 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9 października 2023 roku do dnia zapłaty, o czym w punkcie I – szym wyroku.
Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek Sąd oparł na treści art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel ma prawo żądać odsetek w przypadku, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia. Należało również uwzględnić dyspozycję art. 14 ust. 1 ustawy o Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Pozwany decyzją z dnia 9 października 2023 roku poinformował powoda, iż na jego rzecz przyznane zostało świadczenie w postaci odszkodowania w kwocie 1.581,23 zł. Wówczas strona pozwana wydała ostateczną decyzję w zakresie postępowania likwidacyjnego. Od tej chwili pozwany pozostawał w opóźnieniu z płatnością i w konsekwencji rodzi to obowiązek zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty.
W pozostałej części powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu (pkt. II wyroku).
Odnosząc się natomiast do kosztów kalkulacji naprawy sporządzonej na zlecenie powoda, to ocena, czy koszty takiej ekspertyzy powypadkowej poniesione przez powoda mieszczą się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego, winna być dokonana na podstawie konkretnych okoliczności sprawy, a w szczególności po dokonaniu oceny, czy poniesienie tego wydatku było obiektywnie uzasadnione i konieczne, a także, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a zdarzeniem powodującym szkodę. W tym miejscu warto przywołać uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 roku (sygn. akt III CZP 24/04), w której to Sąd przyjął tezę, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może – stosowanie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Wskazać przy tym należy, że kosztorys naprawy został sporządzony przez (...) Sp. z o.o. na zlecenie nie poszkodowanego, tylko pierwotnego cesjonariusza, już po nabyciu wierzytelności od poszkodowanego. Tymczasem nabywca wierzytelności jest podmiotem gospodarczym zajmującym się w sposób profesjonalny dochodzeniem należności z tytułu odszkodowań od ubezpieczycieli, wobec czego sporządzanie kosztorysu naprawy pojazdu stanowi koszt prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Co więcej, niewątpliwie jeszcze przed zawarciem umowy przelewu wierzytelności cesjonariusz, by skalkulować cenę zakupu tej wierzytelności, podjął czynności zmierzające do oszacowania wartości tej wierzytelności. Nadto Sąd ustalając wysokości należnego powodowi odszkodowania nie oparł się na przedłożonej ekspertyzie. Sąd ustalając wysokość należnego powodowi odszkodowania wziął pod uwagę otrzymane od pozwanego odszkodowanie po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego oraz opinię biegłego sądowego. Dane te pozwoliły na ustalenie rzeczywistego odszkodowania należnego powodowi. W tym zakresie zatem powództwo jako niezasadne i nieudowodnione podlegało oddaleniu w oparciu o treść art. 6 kc a contrario, co znalazło odzwierciedlenie również w punkcie II – gim wyroku.
Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu oparto na treści art. 100 kpc dokonując ich stosunkowego rozdzielenia mając na uwadze, że żądanie powoda zostało uwzględnione w 81% (dochodzona kwota 3.255,83 zł a uwzględniona 2.649,44 zł). Koszty procesu wyniosły po stronie powodowej w kwocie 1.877,14 zł (200,00 zł opłaty od pozwu, 17,00 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 900 zł wynagrodzenia pełnomocnika obliczonego stosownie do §2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz 760,14 zł opinia biegłego), zaś po stronie pozwanej w kwocie 917,00 zł, w tym kwota 900,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego - §2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, 17,00 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Powód wygrał spór w 81 % zatem powinien zwrócić pozwanemu tytułem kosztów procesu kwotę 174,23 zł (1877,44 zł x 19 %). Pozwany wygrał spór w 19 %, zatem powinien zwrócić powodowi kwotę 1 520,73 zł (1877,44 zł x 81%). Po dokonaniu wzajemnej kompensacji poniesionych kosztów pozwany winien zwrócić powodowi kwotę 1 346,50 zł ( 1 520,73 zł – 174,23 zł), którą Sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanego w punkcie III–cim wyroku. Orzeczenie w tym przedmiocie z uwagi na dostrzeżone błędy rachunkowe zostało sprostowane postanowieniem z dnia 03 lutego 2025 roku.
Od kosztów procesu zasądzono odsetki za opóźnienie zgodnie z art. 98§1 1 kpc.
Dnia 03 lutego 2025 r. SSR J. K.
Z/ (...)
Dnia 03 lutego 2025 r. SSR J. K.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Lipsku
Osoba, która wytworzyła informację: SSR Jacek Kowalski
Data wytworzenia informacji: