Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 98/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie z 2015-11-20

I C 98/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2015 roku

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Rejonowego Magdalena Bystrzycka

Protokolant

sekretarz sądowy A. K.

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2015 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa U. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę kwoty 40.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty

I. zasadza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki U. B. kwotę 25.000,00 (dwadzieścia pięć tysięcy 00/100) złotych wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym liczonymi od dnia 27 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty;

II. oddala powództwo w pozostałej części;

II. zasadza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki U. B. kwotę 2.191,75 (dwa tysiące sto dziewięćdziesiąt jeden 75/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 98/14

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym do tutejszego Sądu w dniu 13 listopada 2013 roku, U. B. domagała się zasądzenia od (...) S.A. z siedzibą w S. kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne i psychiczne wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód podała, że w dniu 18 lutego 2013 roku około godziny 8-ej poślizgnęła się i przewróciła na oblodzonej (przysypanej śniegiem) jezdni ulicy (...) przed Pensjonatem (...) w K., gdzie przyjechała wraz z mężem poprzedniego dnia na wypoczynek. Wracała wtedy do pensjonatu z parkingu przy ulicy, gdzie zaparkowany był jej samochód. Pierwszej pomocy udzielił jej mąż C. B. (1), który podniósł ją i przeprowadził na chodnik, następnie przywołał do pomocy M. K. (1) (siostrę zakonną, pracującą w pensjonacie) i razem z nią zaprowadził żonę do wynajmowanego pokoju, gdzie powódka została położona do łóżka i dano jej środek przeciwbólowy. Ból nie ustępował, a noga zaczęła puchnąć, dlatego C. B. (1) odwiózł żonę taksówką do szpitala. W wyniku prześwietlenia okazało się, ze powódka doznała złamania kostki bocznej prawej goleni bez przemieszczenia i tylnej krawędzi. Najpierw założono jej łuskę gipsową, a następnie gips. Zalecono wysokie układanie kończyny i przyjmowanie leków przeciwbólowych i przeciw skrzepowych. Ze względu na utrzymujący się silny ból, powódka pozostała w Pensjonacie (...) do dnia 24.02.2013 roku, nie mogła chodzić, nie mogła się nawet podnieść ani zmienić pozycji, musiała leżeć i trzymać nogę na pewnym podwyższeniu. Pomimo tego opuchlizna utrzymywała się, a powódka odczuwała silne pieczenie w okolicy od pięty do kolana, zażywała środki przeciwbólowe A. 3 razy dziennie po 2 tabletki. Następnie wróciła z mężem do K. i w domu kontynuowała leczenie, w dalszym ciągu przyjmowała leki przeciwbólowe i zastrzyki. Przez kolejny tydzień stan zdrowia nie ulegał poprawie, w dalszym ciągu wymagała opieki osoby drugiej. Dopiero na trzeci tydzień częściowo zmniejszył się ból, jednak pozostało ograniczenie przy wykonywaniu zwykłych czynności życiowych. Pod koniec marca 2013 zdjęto powódce gips, a założono but ortopedyczny, który powódka nosiła do końca kwietnia 2013 roku. Następnie powódka rozpoczęła rehabilitację. W dniach 26.11., 26.111., 30.IV. i 7.V.2013 roku jeździła do szpitala (...) do L. na badania lekarskie. Badania te były bardzo bolesne, gdyż wiązały się ze sprawdzeniem ruchomości kończyny. Rehabilitację powódka odbyła w K. Ż.; w dniach: od 21.IV. do 28.IV.2013 r.; w K. w (...). w dniach: od 29.IV. do 10.V.2013 r.; w (...) Ś. F. w dniach: od 17.06. do 28.06 oraz w dniach: od 5.09.do 18.09.2013 r. Podała powódka, że obecnie leczenie zostało zakończone, jednak pozostało ograniczenie ruchów, w dalszym ciągu utrzymuje się obrzęk okolicy kostek prawej goleni. Stopa powódki nie jest stabilna. Podczas chodzenia musi bardzo uważać na nierówności. Chodzi wolniej i bardzo ostrożnie. Po dłuższym chodzeniu i na zmianę pogody odczuwa ból nogi, a wówczas zażywa środki przeciwbólowe. Nie może chodzić we wszystkich butach ze względu na utrzymującą się opuchliznę, w szczególności w butach z cholewkami. Powódka podała, że od czasu wypadku jej życie zmieniło się, gdyż nie będzie już mogła uczestniczyć w górskich wędrówkach, na które wyjeżdżała z mężem do K. kilka razy w roku, nie będzie też mogła jeździć na rowerze ani wykonywać cięższych prac domowych. Przez ten wypadek i jego następstwa stała się nerwowa i zamknięta w sobie.

Powódka podała, że zgłosiła szkodę pozwanemu w lutym 2013 r. ze względu na to, że jako ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność cywilną za Miejskie Przedsiębiorstwo (...) w K., które jest odpowiedzialne za zwalczanie śliskości i utrzymywania nawierzchni ulic w K.. W dniu 5.07.2013 r. pozwany nie przyjął odpowiedzialności za zaistniały wypadek. Swoje stanowisko uzasadnił tym, że jego ubezpieczony, czyli Miejskie Przedsiębiorstwo (...) w K. dochował należytej staranności i w dniu wypadku przedsiębiorstwo usuwało skutki zimy poprzez wysypywanie piasku i grysu i dlatego też pozwany ocenił, że wypadek powódki miał charakter zdarzenia losowego. Powódka kwestionując stanowisko pozwanego zaprzeczała, aby tego dnia, w czasie kiedy wydarzył się wypadek, ulica (...) była odśnieżona, a zalegający lód posypany piaskiem, czy też grysem. Było dokładnie odwrotnie, ulica (...) była przysypana dość grubą warstwą śniegu, a pod śniegiem zalegał lód. Powódka stwierdzała, że pod warstwą śniegu zalegał lód, który nie był zabezpieczony przed śliskością. Dlatego powódka domagała się zadośćuczynienia za cierpienia w wysokości dochodzonej pozwem. ( pozew k. 2-4)

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 9 grudnia 2013 roku w sprawie oznaczonej sygnaturą I Nc 826/13 Sąd uwzględnił w całości żądanie pozwu. ( nakaz zapłaty k. 23)

Od powyższego nakazu zapłaty w dniu 9 stycznia 2013 roku, pozwany (...) S. A. z siedzibą w S. działający przez pełnomocnika (radca prawny) wniósł sprzeciw, którym zaskarżył nakaz zapłaty w całości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany kwestionował przyczynę upadku powódki, jako oblodzona, nieodśnieżona jezdnia przy ul. (...) w K., bowiem jak podał, z zebranych materiałów wynika, iż ubezpieczony Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. należycie wywiązywał się z obowiązku właściwego utrzymania drogi w zimie. Stąd pozwany, nie ponosi odpowiedzialności jako gwarant w związku z zaistniałą szkodą. Pozwany kwestionował przebieg zdarzenia z dnia 18 lutego 2013 r., a w szczególności okoliczność, iż winę za upadek powódki ponosi Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. Zdaniem pozwanego, należy ustalić, czy powódka przechodziła przez jezdnię w miejscu do tego wyznaczonym.

Pozwany podnosił, że w przedmiotowej sprawie nie stwierdzono nieprawidłowości i zaniedbań ze strony ubezpieczonego Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. Z dokumentacji wynika, iż ubezpieczony przy wykonywaniu czynności związanych z zimowym utrzymaniem czystości w zakresie swojej działalności dochował należytej staranności. Czynności były wykonywane na podstawie umowy nr ZP.272.18.1.2012 r. z dnia 30 października 2012 r. „Zimowe utrzymanie dróg w miejscowości K.”. Zgodnie z umową ul. (...) w sezonie 2012/2013 jest objęta utrzymaniem przez (...) sp. z o.o. w K. jako droga II kolejności odśnieżania. W związku z powyższym jest odśnieżana i posypywana zgodnie ze standardem obowiązującym we wskazanej grupie dróg. Z dostarczonej przez Ubezpieczonego karty drogowej wynika, iż w dniu wypadku pracownicy rozpoczęli prace związane z usuwaniem skutków zimy od 3:00 w nocy do 13:00 w dzień. Do usuwania śliskości i utrzymania nawierzchni w należytym stanie użyto piasku oraz grysu. Pozwany zauważał, że powódka nie może oczekiwać wykonywania czynności usuwania śliskości ponad wymagane w danych okolicznościach zasady postępowania. Pozwany zwracał uwagę, iż proces powstawania śliskości zimą jest procesem naturalnym, stąd na ubezpieczonym Miejskim Przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. jako podmiocie odpowiedzialnym za stan nawierzchni cięży jedynie obowiązek zachowania należytej staranności, która w tym przypadku została zachowana. W zimie na pieszych spoczywa obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, ponieważ naturalnym jest, że muszą liczyć się z możliwością wystąpienia śliskiego fragmentu drogi lub chodnika, mimo podejmowania przez zarządcę czynności związanych z jego zwalczaniem. Podmiot odpowiedzialny za utrzymanie czystości w miejscu zdarzenia jest zobowiązany do podjęcia kroków w celu zminimalizowania ryzyka związanego z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Zimowe utrzymanie nawierzchni polega na łagodzeniu skutków zimy i dołożeniu należytej staranności w celu zapobieżenia śliskości. Przy utrzymujących się wtenczas warunkach zimowych nie jest technicznie możliwe całkowite i bezwzględne zapobieżenie śliskości. W opinii pozwanego, brak było podstaw do stwierdzenia, że przedmiotowa szkoda wynika z zawinionego działania lub zaniechania ubezpieczonego. Zdarzenie z dnia 18 lutego 2013 r. miało charakter nieszczęśliwego wypadku, za który nie przysługuje odszkodowanie w ramach ubezpieczenia OC.

Z ostrożności procesowej, w przypadku ustalenia, że Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. ponosi odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie, pozwany podnosił, że powódka nie udowodniła swojego żądania o zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 40.000 zł. Powódka bazuje na subiektywnym poczuciu krzywdy, a nie na obiektywnych miernikach, z których wynikałoby, że odczuwane przez powódkę dolegliwości w chwili obecnej pozostają w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z zaistniałym zdarzeniem z dnia 18 lutego 2013 r. Pozwany zauważał, że z karty informacyjnej z wizyty na Izbie Przyjęć z dnia 18 lutego 2013 r. wynikało, że brak było wskazań do hospitalizacji powódki, a w chwili obecnej leczenie powódki zostało już zakończone. Wysokość zadośćuczynienia powinna być miarkowana proporcjonalnie do stopnia trwałego uszczerbku na zdrowia wyrażającego się w kalectwie, oszpeceniu, ograniczeniach ruchowych, ograniczeniach wykonywania czynności życia codziennego. Powód natomiast nie przedstawia dowodów kalectwa ani oszpecenia, a jak wynika z karty informacyjnej wizyty w (...), powódka chodzi bez lasek, w normalnym obuwiu. ( sprzeciw od nakazu zapłaty k. 27-31, pełnomocnictwo k. 31)

Ustosunkowując się do sprzeciwu od nakazu zapłaty, pismem z dnia 24 lutego 2014 roku, powódka U. B. podtrzymywała w całości swoje roszczenie i twierdzenia pozwu. ( odpowiedź na sprzeciw k. 61-61v)

Na rozprawie z dnia 14 marca 2014 roku i w dalszym toku rozprawy, powódka U. B. działając przez pełnomocnika (adwokat) popierała powództwo, zaś pozwany (...) SA w S. również działający przez pełnomocnika nie uznawał powództwa wnosząc o jego oddalenie. ( pełnomocnictwo k. 63, protokół rozprawy k. 70-75, 103-103v, 174-174v, 211-211v, 237-238)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 lutego 2013 roku U. B. przyjechała wraz z mężem C. B. (1) na wypoczynek do K., zatrzymali się w pensjonacie (...) położonym przy ul. (...) w K.. Przyjechali do uzdrowiska własnym samochodem osobowym, który zaparkowali bezpośrednio przy pensjonacie, na parkingu zlokalizowanym wzdłuż ul. (...), która jest ulicą prostopadłą do ul. (...) oraz ulicą równoległą do rynku w K. i drogi głównej prowadzącej przez miasteczko. Ulica (...) jest drogą gęsto zastawioną parkującymi samochodami, samochody parkowane są zarówno na wyznaczonych parkingach jak i na wszystkich chodnikach, gdyż parkowanie tam jest bezpłatne, a sama ulica zlokalizowana jest w centrum miejscowości turystycznej, nadto w pobliżu znajdują się sanatoria oraz inne obiekty turystyczne i uzdrowiskowe. ( bezsporne, wydruki z gogle street view k. 66-69, zeznania powódki U. B. k. 70v-73, 237v-238, zeznania świadków: C. B. (1) k. 73-74v, zeznania świadka M. K. (1) nagranie audio-video k. 201-203)

W dniu następnym po przyjeździe do K., tj. 18 lutego 2013 roku około godziny 8-ej rano, U. B. wyszła z pensjonatu do samochodu po kosmetyczkę. Tego dnia był ładny słoneczny poranek, nie padał śnieg, w nocy opady były niewielkie. Na jezdni ul. (...) były koleiny z lodu przyprószone lekko śniegiem, który pod wpływem promieni słonecznych zaczął się rozpuszczać. Wracając od samochodu do pensjonatu z torbą w ręku, U. B. poślizgnęła się na jezdni ulicy (...) i upadła, co spowodowało u niej silny ból nogi. Nie mogła się podnieść. Nikogo w tym czasie nie było w pobliżu i nikt nie widział momentu upadku. Krzykiem wzywała pomocy. Jako pierwszy zjawił się jej mąż C. B. (1), który pomógł jej wstać i zejść z jezdni, następnie wezwał do pomocy M. K. (1) – pracownika pensjonatu, która akurat w tym czasie wracała z zakupów. Wspólnie przenieśli poszkodowaną do pokoju, położyli do łóżka i dali leki przeciwbólowe. U. B. zaczęła jednak szybko puchnąć potłuczona noga. W związku z tym C. B. (1) zabrał żonę do taksówki i zawiózł na (...) Szpitala w K.. ( zeznania powódki U. B. k. 70v-73, 237v-238, zeznania świadków: C. B. (1) k. 73-74v, M. K. (1) nagranie audio-video k. 201-203)

W szpitalu w K. poszkodowana U. B. została zaopatrzona, następnie wypisana z rozpoznaniem złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej. Założono jej gips udowy (szynę) i zalecono dalsze leczenie ambulatoryjne oraz kontrolę za 5 dni w poradni urazowo-ortopedycznej. Zalecono poszkodowanej chodzenie o kulach bez obciążania kończyny oraz przyjmowanie C. i Z. w razie bólu. Stwierdzono brak wskazań do hospitalizacji.

W K. U. B. przebywała wraz z mężem do 26 lutego 2013 roku (mieli rezerwację pokoju na tydzień), kiedy to przyjechał po nich znajomy i zabrał do domu.

Po powrocie do domu, w dniu 26 lutego 2013 roku U. B. zgłosiła się do (...)-4 w L.. Zdjęto jej szynę gipsową i założono gips goleniowy pełny na wacie. Wykonano rtg potwierdzające rozpoznanie wstępne. Kontynuowała leczenie ambulatoryjne: dniu 26 marca 2013 roku przecięto gips na szynę i zalecono stabilizator stawu skokowego, rozpoczęto rehabilitacje; w dniu 30 kwietnia 2013 roku zdjęto gips, zalecono jej chodzenie bez lasek w normalnym obuwiu i dalszą rehabilitację, RTG wykazało zrost złamania; w dniu 7 maja 2013 roku zakończono leczenie w (...)-4.

Dalsze leczenie kontynuowała w K. u lekarza rodzinnego, który dawał jej skierowania na fizykoterapię. Odbyła kilka cyklów fizykoterapii, które kontynuuje nadal w ramach NFZ i prywatnie.

Rehabilitację U. B. odbyła: w K. Ż. w dniach od 21 kwietnia do 28 kwietnia 2013 roku; w K. w (...) w dniach od 29 kwietnia do 10 maja 2013 roku; w (...) Ś. F. w dniach: od 17 czerwca do 28 czerwca 2013 roku oraz w dniach od 5 września do 18 września 2013 roku.

Badający U. B. we wrześniu 2013 roku biegły J. S. stwierdził, że badanie (...) stawu skokowego prawego potwierdzało uszkodzenie stawu skokowego prawego i zmiany wtórne, chondropatia, zmiany bliznowate. Na badaniu przez biegłego U. B. podawała: ból, obrzęk ograniczenie ruchu stawu skokowego prawego, bóle grzbietu stopy prawej, zdrętwienie łydki prawej. Badaniem fizykalnym biegły stwierdził: głowa bez odchyleń od normy, kręgosłup szyjny o prawidłowej pełnej funkcji, klatka piersiowa sprężysta, brzuch miękki, kończyny górne o pełnym zakresie ruchu i funkcji, skręty i skłony tułowia pełne, przysiad wykona, stawy biodrowe i kolanowe o pełnym zakresie ruchu, obrysy ud i goleni symetryczne, pogrubienie obrysu stawu skokowego prawego, deficyt zgięcia grzbietowego stopy prawej 15 stopni w stosunku do stawu skokowego lewego, deficyt zgięcia podeszwowego stopy prawej o 25 stopni w stosunku do stopy lewej, deficyt supinacji 15 stopni, chód z niewielkim utykaniem na kończynę dolną prawa. ( dokumentacja medyczna U. B. k. 5-15, 210, opinia biegłego ortopedy traumatologa J. S. k. 216-219, zeznania powódki U. B. k. 70v-73, 237v-238, zeznania świadków: C. B. (1) k. 73-74v)

W dniu wypadku na ul. (...) w K., U. B. miała 62 lata.

Przed wypadkiem U. B. prowadziła aktywne życie, jeździła rowerem, chodziła po górach, wyjeżdżali z mężem raz do roku.

Po wypadku U. B. ma ograniczenia, często ją boli noga, kiedyś jeździła rowerem, teraz nie może, nie może też chodzić po górach, schodzić ze schodków, boli ją na zmianę pogody. Czasem pojawiają się obrzęki, puchnie jej noga jak zaczyna trochę więcej chodzić i musi się wtedy położyć. Jak wybiera się w dłuższą podróż, to musi zakładać skarpetę ortopedyczną, która usztywnia nogę.

Po urazie U. B. leżała długo w domu, 6 tygodni trzymając nogę w górze. Wymagała wtedy opieki, pomocy przy gotowaniu, sprzątaniu, a nawet kąpiel sprawiała jej problem. Po tych 6 tygodniach już było lżej. W tej chwili wolniej chodzi, stara się nie robić cięższych zakupów, cięższych porządków nie robi, raczej córki jej pomagają. Zdarza się, że zażywa środki przeciwbólowe, na zmianę pogody, albo jak dłużej pochodzi. ( zeznania powódki U. B. k. 70v-73, 237v-238, zeznania świadków: C. B. (1) k. 73-74v)

Zgodnie z umową nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku, zawartą przez Gminę K. z Miejskim Przedsiębiorstwem (...) Sp. z o.o. w K., na skutek wyboru oferty w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, której przedmiotem było zimowe utrzymanie dróg w sezonie zimowym 2012/2013 na terenie Gminy K., wykonawca ( (...) Sp. z o.o.) zobowiązał się do świadczenia usług w zakresie zimowego utrzymania dróg zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia, który stanowił załącznik nr 1 do umowy. Zgodnie z § 2 ust. 2 umowy wykonawca ponosił pełną odpowiedzialność cywilną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie przedmiotu umowy oraz za wszelkie szkody na osobach i rzeczach powstałe w związku z wykonaniem przedmiotu umowy.

Zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia stanowiącym załącznik nr 1 do umowy nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku, zakres przedmiotu zamówienia obejmował wykonywanie kompleksowych usług z zakresu zimowego utrzymania dróg obejmujących likwidację śliskości i odśnieżania dróg. Załącznik do umowy określał także minimalny poziom utrzymania nawierzchni dróg oraz dopuszczalne czasy osiągnięcia tego poziomu. Wykonanie kompleksowych usług obejmowało przede wszystkim: zapobieganie powstawaniu śliskości, a zwłaszcza gołoledzi, likwidację powstałej śliskości, odśnieżanie, wywóz nadmiaru śniegu, patrolowanie dróg. Do likwidacji śliskości jezdni lub jej zapobieganiu w obrębie jezdni wykonawca powinien był stosować środki jakie mogą być używane na drogach publicznych oraz ulicach i placach zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 27 października 2005 roku w sprawie rodzajów i warunków stosowania środków, jakie mogą być używane na drogach publicznych, ulicach i placach. Zalecono wykonywanie prac w okresie najmniejszego ruchu pojazdów samochodowych, za wyjątkiem prac, które należało podjąć niezwłocznie.

Zgodnie z umową standard zimowego utrzymania dróg został podzielony na trzy kategorie. Ulica (...) została w załączniku nr 1 przypisana do II kategorii standardu zimowego utrzymania dróg. Zgodnie z tym standardem dopuszczalne było: po ustaniu opadów śniegu: śnieg luźny mógł zalegać do 4 godz.; warstwa zajeżdżonego śniegu o grubości nie utrudniającej ruchu mogła występować do 4 godz.; zaspy do 6 godz. natomiast od stwierdzenia zjawiska atmosferycznego przez kierującego zimowym utrzymaniem lub powzięcia przez niego uwiarygodnionych informacji o wystąpieniu: gołoledzi, szronu, szadzi, śliskości pośniegowej lub lodowicy – do 4 godz. ( bezsporne, umowa nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku k. 81-82v, opis przedmiotu zamówienia do umowy nr ZP.272.18.1.2012 k. 78-80v, zeznania świadka J. G. k. 156-157v)

W dniu 18 lutego 2013 roku za utrzymanie porządku i odśnieżanie ul. (...) w K. odpowiedzialni byli pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w K.: J. W., P. K., M. S., K. Litwa i H. K..

(...) Sp. z o.o. do tych prac wykorzystywało pługopiaskarki, materiał uszorstniający w postaci piasku i grysu, pługi wirnikowe, a także lekki sprzęt do odśnieżania chodników - multicar. W celu utrzymania ulic w należytym stanie pracownicy (...) odśnieżali ulice i chodniki oraz posypywali ulice i chodniki piaskiem lub piaskiem z solą albo grysem, a nadto wywozili nadmiar śniegu. Nawierzchnia ulic przed śliskością była zabezpieczona poprzez odgarnianie nadmiaru śniegu i posypywanie materiałem uszorstniającym. Gdy sypał śnieg, to wyjeżdżano w celu posypania i odśnieżenia drogi. Gdy były opady ciągłe, to cały jeżdżono i posypywano ciągle. Główne drogi odgarniano i posypywano cały czas w trakcie opadów śniegu – utrzymywano je „na czarno”, a gdy opady ustały, wyjeżdżano i odgarniano śnieg oraz posypywano wszystkie pozostałe drogi sukcesywnie. Najpierw odgarniano drogi zaliczone do I kategorii odśnieżania (drogi główne), a później odśnieżano drogi zaliczone do II i III kat. odśnieżania. Śnieg zbierano zazwyczaj nocami przy pomocy koparki i dmuchawy, która zbierała śnieg i przerzucała na samochód samowyładowczy. Czynności odśnieżania były wykonywane w zależności od potrzeb. Ulicę (...) mimo, że należy do II kat. odśnieżania posypywano piaskiem wymieszany z solą, po uprzednim odgarnięciu śniegu. ( oświadczenia kierownika Zakładu (...) k. 36-37, pismo (...) Sp. z o.o. w K. k. 77, zeznania świadków: J. G. k. 156-157v, J. W. k. 157-157v, M. S. k. 157-158, H. K. k. 158, karty akt szkody nr KR50/2103/13)

Ulica (...), z uwagi na swój charakter, szerokość i obłożenie parkującymi ciągle samochodami, była oczyszczana zazwyczaj w nocy lub wcześnie rano, zwykle około 5-tej nad ranem. ( M. K. (1) nagranie audio-video k. 201-203)

Zgodnie z Kartą drogową nr (...) datowaną na 17/18 lutego 2013 roku (karty akt szkody nr KR50/2103/13 (...) SA), nocne prace w zakresie zimowego utrzymania dróg (jezdni) w K. wykonywali pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w K.: J. W. i P. K. – w godzinach: od 19-tej wieczorem w dniu 17 lutego do 7-ej rano w dniu 18 lutego 2013 roku, przy czym pracę w zakresie posypywania ulic wykonywali od godziny 4-tej do 6-tej, na trasie o długości 54 km, pojazdem M. nr rej. (...).

Zgodnie z kartą drogową nr (...) z dnia 18 lutego 2013 roku prace w zakresie utrzymania chodników wykonywał w tym dniu S. P. w godzinach od 3-ej do 13-ej, pojazdem M. nr rej. (...). ( karta drogowa nr (...) z dnia 18 lutego 2013 roku k. 34-35, oświadczenia kierownika Zakładu (...) k. 36-37, pismo (...) Sp. z o.o. w K. k. 77, zeznania świadków: J. G. k. 156-157v, J. W. k. 157-157v, M. S. k. 157-158, H. K. k. 158, karty akt szkody nr KR50/2103/13)

Następnego dnia po wypadku jakiego doznała U. B., tj. w dniu 20 lutego 2013 roku, jej mąż C. B. (1) zgłosił wypadek w Urzędzie Miasta K. – składając pismo datowane na 19 lutego 2013 roku zatytułowane (...). W piśmie tym podano, ze wypadek z udziałem poszkodowanej miał miejsce w dniu 19 lutego ok. godz. 8.20, a jako świadkowie podpisali się C. B. (1) i M. K. (1).

W Urzędzie Miasta poinformowano, że za odśnieżanie odpowiedzialne było Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K.. Pismem z dnia 22 lutego Urząd Miasta K. przekazał sprawę przedmiotowego wypadku do rozpatrzenia podmiotowi odpowiedzialnemu - (...) Sp. z o.o. w K..

Datę wypadku poszkodowana sprostowała pismem z dnia 21 lutego 2013 roku skierowanym do (...) Sp. z o.o. w K.. ( oświadczenie U. B. z dnia 19 lutego 2013 roku k. 38, wyjaśnienie-sprostowanie U. B. z dnia 21 lutego 2013 roku k. 39, wyjaśnienie-sprostowanie U. B. z dnia 10 maja 2013 roku k. 40, zeznania powódki U. B. k. 70v-73, 237v-238, zeznania świadków: C. B. (1) k. 73-74v, karty akt szkody nr KR50/2103/13)

Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K. posiadało ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, polisa nr (...), w (...) S.A. w S., ważna w okresie od 1 stycznia 2013 roku do 31 grudnia 2013 roku. ( bezsporne, karty akt szkody nr KR50/2103/13)

Pismem z dnia 26 marca 2013 roku Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K. przekazało sprawę wypadku U. B. do ubezpieczyciela (...) SA wskazując, iż ubezpieczony przy wykonywaniu czynności związanych z zimowym utrzymaniem czystości w zakresie swojej działalności dochował należytej staranności. Czynności były wykonywane na podstawie umowy nr ZP.272.18.1.2012 r. z dnia 30 października 2012 r. „Zimowe utrzymanie dróg w miejscowości K.”. Zgodnie z umową ul. (...) w sezonie 2012/2013 była objęta utrzymaniem przez (...) Sp. z o.o. w K. jako droga II kolejności odśnieżania, w związku z czym była odśnieżana i posypywana zgodnie ze standardem obowiązującym w tej grupie dróg.

Pismem z dnia 9 kwietnia 2013 roku (...) SA wezwała U. B. do przedłożenia dokumentów niezbędnych do rozpatrzenia doznanej przez nią szkody. W przedłożonym ubezpieczycielowi formularzu zgłoszenia szkody na osobie, U. B. zadeklarowała, że swoją szkodę szacowała na 15.000 zł.

Pismem z dnia 5 lipca 2013 roku (...) SA w S. poinformował U. B., że nie znalazł podstaw do przyjęcie odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczonego (...) Sp. z o.o. w K. w ramach odpowiedzialności cywilnej. ( bezsporne, pismo (...) SA z dnia 5 lipca 2013 roku k. 16, karty akt szkody nr KR50/2103/13)

Na etapie postępowania sądowego, biegły ortopeda traumatolog J. S. opiniował, że w wyniku wypadku w dniu 18 lutego 2013 roku U. B. doznała złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej. W związku z czym, bezpośrednio po urazie cierpienie dużego stopnia trwały 9 tygodni i związane były z dolegliwościami bólowymi i koniecznością noszenia gipsu. Następnie stopniowo ustępowały i aktualnie są niewielkie i okresowo nasilają się, co wymaga fizykoterapii. Biegły wskazał, że leczenie poszkodowanej zostało zakończone, aktualnie może korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych. Negatywne skutki w postaci zmiennych dolegliwości bólowych, U. B. może odczuwać przewlekle.

Biegły ocenił, że w wyniku wypadku U. B. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości – 10%, który biegły ustalił w oparciu o pozycję 162a załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania. ( opinia biegłego ortopedy traumatologa J. S. k. 216-219)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych oraz całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. powołanych powyżej dowodów z dokumentów, w szczególności kart akt szkody nr KR50/2103/13, opinii biegłego J. S., zeznań świadków: C. B. (1) (k. 73-74v), J. G. (k. 156-157v), J. W. (k. 157-157v), M. S. (k. 157-158), H. K. (k. 158) i M. K. (1) (nagranie audio-video k. 201-203) oraz zeznań powódki U. B. (k. 70v-73, 237v-238), przesłuchanej w charakterze strony powodowej.

Dokumenty prywatne i urzędowe, w szczególności z dokumentacji medycznej U. B., a także karty załączonych przez pozwanego akt szkody nr KR50/2103/13, na podstawie których Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie są zgodne z okolicznościami przyznanymi przez strony. Tworzą jasny i spójny obraz przedmiotowej sprawy w zakresie stosunku prawnego łączącego strony, roszczeń powódki w stosunku do pozwanego z tytułu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej oraz przebiegu postępowania dotyczącego likwidacji szkody. Dokumenty prywatne nie budzą wątpliwości co do swej autentyczności czy wiarygodności, a ponadto nie były kwestionowane przez strony.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków: J. G., J. W., P. K., M. S., K. Litwy, H. K. na okoliczność wykonywania obowiązków pracowniczych w zakresie utrzymania porządku i odśnieżania w miejscu zdarzenia, bowiem świadkowie ci zeznawali w sposób logiczny i rzeczowy, tak jak im było wiadomo w sprawie, nadto zeznania tych świadków były spójne i wzajemnie potwierdzające się. Świadkowie zgodnie zeznawali w jakim zakresie wykonywali obowiązki zimowego utrzymania stanu dróg w K. i jak wyglądały procedury związane z odśnieżaniem miasta. Ich zeznania znajdowały również potwierdzenie w dokumentach przedłożonych przez stronę pozwaną (karta drogowa nr (...) z dnia 18 lutego 2013 roku k. 34-35, oświadczenia kierownika Zakładu (...) k. 36-37, pismo (...) Sp. z o.o. w K. k. 77, karty akt szkody nr KR50/2103/13). Przy czym w zakresie najistotniejszym dla niniejszej sprawy świadkowie ci zgodnie zeznali, że nie pamiętają dokładnie okoliczności odśnieżania ulicy (...) w dniu 18 lutego 2013 roku oraz panujących w tym dniu warunków pogodowych i stanu jezdni oraz chodników. Zatem nie potwierdzili, że odśnieżali w tym dniu ulicę (...), ani też nie przyznali, że jej nie odśnieżali. Świadkowie podali natomiast w zeznaniach, że „na czarno” odśnieżali tylko główną drogę przebiegającą przez K., wobec czego wnioskować można z ich zeznań, że pozostałe ulice w miasteczku nie były odśnieżane całościowo, lecz wobec warunków atmosferycznych, zgarniane były wierzchnie warstwy śniegu i ewentualnie posypywane piachem z solą lub bez, natomiast lód powstały na jezdniach nie był usuwany mechanicznie przez odpowiedzialne za to osoby, co powodowało że na jezdniach w miasteczku mogły, tak jak na ul. (...) (o czym zeznała M. K. (1)), pozostawać koleiny z lodu.

Sąd uznał za wiarygodne również zeznania świadka M. K. (1) na okoliczność przebiegu i przyczyn zdarzenia z dnia 18 lutego 2013 roku w K. przy ul. (...), warunków pogodowych panujących w tym czasie, czy ulica (...) i przyległe chodniki były odśnieżone, czy pod pokrywą śniegu zalegał lód, stanu zdrowia powódki po zdarzeniu, zakresu pomocy udzielonej powódce przez świadka. M. K. (1) zeznawała w sposób logiczny i rzeczowy, tak jej było wiadomo w sprawie, nadto jej zeznania były spójne i w zasadniczym zakresie korelowały z zeznaniami C. B. (2) i powódki U. B..

Również zeznania świadka C. B. (2) i powódki U. B. na okoliczność zaistniałego zdarzenia, ustalenia przyczyn powstania tego wypadku a w szczególności jaki był stan nawierzchni ulicy (...), jakich obrażeń doznała powódka i jej cierpień, jaki jest aktualny stan jej zdrowia zasługiwały na obdarzenie ich wiarygodnością. W ocenie Sądu, zarówno świadek jak i powódka, szczerze przedstawili wszystkie okoliczności sprawy tak jak potrafili, w tym swoje przeżycia i odczucia doznawane w związku ze zdarzeniem z dnia 18 lutego 2013 roku, jak i skutki zdarzenia odczuwane przez powódkę do dnia składania zeznań w toku rozprawy. Ponadto twierdzenia powódki i świadka znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności w zeznaniach świadka M. K. (1) oraz w wywołanej opinii biegłego.

Postanowieniem z dnia 13 lipca 2015 roku Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z dziedziny ortopedii i traumatologii w osobie J. S., któremu zlecił wydanie pisemnej opinii na podstawie całości akt sprawy i badania powódki U. B. na okoliczność ustalenia, jakiego rodzaju obrażeń ciała doznała powódka w następstwie wypadku z dnia 18 lutego 2013 roku, jakie wiązały się z nimi dolegliwości i cierpienia, jak długo trwały i o jakim były nasileniu, czy powódka wymagała leczenia i rehabilitacji, czy leczenie zostało już zakończone, czy powódka będzie wymagała dalszego leczenia i rehabilitacji, czy powódka może odczuwać negatywne skutki wypadku w przyszłości (ograniczenia), jakie są rokowania na przyszłość oraz ustalenia stopnia procentowego uszczerbku na zdrowiu.

Ponieważ wyjaśnienie okoliczności faktycznych sprawy, w szczególności co wpływu zdarzenia z dnia 18 lutego 2013 roku i jego następstw dla zdrowia U. B. wymagało wiadomości specjalnych, Sąd ustalił je w oparciu o wywołaną w sprawie opinię biegłego.

Przystępując do oceny opinii biegłego, należy zwrócić uwagę na fakt, że kontrola jej zawartości merytorycznej przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, ogranicza się do zgodności treści i wniosków opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie oceny opinii biegłego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2005 roku, II CK 572/04, LEX nr 151656).

W świetle przywołanych kryteriów opinię biegłego J. S. należało ocenić jako spójną i logiczną oraz opartą na fachowej wiedzy biegłego. Ponadto wiarygodność ani autentyczność opinii biegłego nie była w ogóle kwestionowana w toku postępowania dowodowego przez strony postępowania. Sąd zatem nie znalazł podstaw aby odmówić jego opinii wiarygodności.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w części.

U. B. domagała się zasądzenia na swoją rzecz od (...) S.A. z siedzibą w S. kwoty 40.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu (13 listopada 2013 roku), tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na skutek zdarzenia z dnia 18 lutego 2013 roku.

Powódka skierowała swoje roszczenie przeciwko pozwanemu towarzystwu ubezpieczeniowemu, w którym w zakresie odpowiedzialności cywilnej było ubezpieczone Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K., zobowiązane – zgodnie z umową nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku – do świadczenia usług w zakresie zimowego utrzymania dróg w sezonie zimowym 2012/2013 na terenie Gminy K..

W sprawie sporna była zarówno odpowiedzialność Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w K. i w konsekwencji pozwanego ubezpieczyciela, jak i roszczenie zgłoszone przez powódkę co do wysokości.

Zgodnie z art. 805 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.), przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie, przy czym przy ubezpieczeniu majątkowym – zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (§ 2 pkt 1).

Natomiast przepis art. 822 § 1 i 4 k.c. wskazuje, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Dla przyjęcia odpowiedzialności pozwanego konieczne było więc w pierwszej kolejności wykazanie, że za szkodę wyrządzoną U. B. ponosi odpowiedzialność ubezpieczający, tj. Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K..

Podstawy prawnej odpowiedzialności pozwanego należy zatem upatrywać w ogólnej normie z art. 415 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.), zgodnie z którą to, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej opartej na przepisie art. 415 k.c. jest zatem wina. Z punktu widzenia odpowiedzialności cywilnej każdy stopień winy uzasadnia nałożenie na sprawcę szkody obowiązku jej naprawienia (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1975 roku, I CR 656/75, Kodeks cywilny Komentarz Tom I pod redakcją prof. dr hab. Krzysztofa Pietrzykowskiego, Wydawnictwo C.H. Beck Warszawa 2005, str. 1090). Należy zauważyć, iż w doktrynie przyjmuje się, że do sfery bezprawności należy zaliczyć zachowania się sprzeczne z zasadami uważnego postępowania, czyli nie dołożenie należytej staranności (M. K., Należyta staranność – problem bezprawności czy winy, PiP (...) str. 32 i nast.).

Oznacza to, że obowiązek naprawienia szkody powstaje jedynie w razie takiego działania lub zaniechania (zaniedbania w wykonaniu swoich obowiązków) zobowiązanego podmiotu, które noszą znamiona winy, czyli naruszenia określonych obowiązków poprzez niedopełnienie swoich powinności. Tym samym do stwierdzenia istnienia odpowiedzialności konieczne będzie łączne wystąpienie następujących przesłanek: powstanie szkody; szkoda taka musi być spowodowana zawinionym działaniem lub zaniechaniem, z którym ustawa, a także przyjęte zasady wiążą obowiązek odszkodowawczy; musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działaniem lub zaniechaniem, z którym ustawa wiąże obowiązek odszkodowawczy.

W niniejszej sprawie powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego ubezpieczyciela uzależnione było zatem od: zaistnienia zdarzenia wywołującego szkodę, za które uznać należało upadek (poślizgnięcie się) U. B. na jezdni ul. (...) w K., który wydarzył się ok. godz. 8-ej rano w dniu 18 lutego 2013 roku, w wyniku czego doznała złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej; powstania szkody na osobie powódki w postaci doznanej krzywdy i cierpienia; zaistnienia związku przyczynowego między stanem nawierzchni jezdni ulicy (...) w K. – wynikiem którego było jej poślizgnięcie się, a urazem doznanym przez powódkę; wina odpowiedzialnego za zimowe utrzymanie dróg w sezonie zimowym 2012/2013 na terenie Gminy K.- (...) Sp. z o.o. w K..

Wobec tego, że pozwany kwestionował co do zasady swoją odpowiedzialność za krzywdę doznaną przez powódkę w związku z jej poślizgnięciem się w dniu 18 lutego 2013 roku, w pierwszej kolejności należało rozstrzygnąć właśnie tą kwestię. Pozwany zaprzeczał aby przyczyną upadku powódki była oblodzona, nieodśnieżona jezdnia ulicy (...) w K. wskazując, iż ubezpieczony Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. należycie wywiązywało się z obowiązku właściwego utrzymania drogi w zimie.

Przy czym nie było sporu, że to Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K. było podmiotem zobowiązanym do należytego zabezpieczenia dróg i chodników w K. przed śliskością w 2013 roku. Bowiem bezsporne było, że zgodnie z umową nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku, zawartą przez Gminę K. z Miejskim Przedsiębiorstwem (...) Sp. z o.o. w K., na skutek wyboru oferty w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, której przedmiotem było zimowe utrzymanie dróg w sezonie zimowym 2012/2013 na terenie Gminy K., wykonawca ( (...) Sp. z o.o.) zobowiązał się do świadczenia usług w zakresie zimowego utrzymania dróg zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia, który stanowił załącznik nr 1 do umowy. Zgodnie z § 2 ust. 2 umowy wykonawca ponosił pełną odpowiedzialność cywilną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie przedmiotu umowy oraz za wszelkie szkody na osobach i rzeczach powstałe w związku z wykonaniem przedmiotu umowy.

Zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia stanowiącym załącznik nr 1 do umowy nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30 października 2012 roku, zakres przedmiotu zamówienia obejmował wykonywanie kompleksowych usług z zakresu zimowego utrzymania dróg obejmujących likwidację śliskości i odśnieżania dróg. Załącznik do umowy określał także minimalny poziom utrzymania nawierzchni dróg oraz dopuszczalne czasy osiągnięcia tego poziomu. Wykonanie kompleksowych usług obejmowało przede wszystkim: zapobieganie powstawaniu śliskości, a zwłaszcza gołoledzi, likwidację powstałej śliskości, odśnieżanie, wywóz nadmiaru śniegu, patrolowanie dróg. Do likwidacji śliskości jezdni lub jej zapobieganiu w obrębie jezdni wykonawca powinien był stosować środki jakie mogą być używane na drogach publicznych oraz ulicach i placach zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 27 października 2005 roku w sprawie rodzajów i warunków stosowania środków, jakie mogą być używane na drogach publicznych, ulicach i placach. Zalecono wykonywanie prac w okresie najmniejszego ruchu pojazdów samochodowych, za wyjątkiem prac, które należało podjąć niezwłocznie.

Zgodnie z umową standard zimowego utrzymania dróg został podzielony na trzy kategorie. Ulica (...) została w załączniku nr 1 przypisana do II kategorii standardu zimowego utrzymania dróg. Zgodnie z tym standardem dopuszczalne było: po ustaniu opadów śniegu: śnieg luźny mógł zalegać do 4 godz.; warstwa zajeżdżonego śniegu o grubości nie utrudniającej ruchu mogła występować do 4 godz.; zaspy do 6 godz. natomiast od stwierdzenia zjawiska atmosferycznego przez kierującego zimowym utrzymaniem lub powzięcia przez niego uwiarygodnionych informacji o wystąpieniu: gołoledzi, szronu, szadzi, śliskości pośniegowej lub lodowicy – do 4 godz.

Nadto pozwany nie kwestionował, że Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K. posiadało ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej, polisa nr (...), w pozwanym (...) S.A. w S., ważne w okresie od 1 stycznia 2013 roku do 31 grudnia 2013 roku.

Ustawa z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. nr 19, poz. 115 z późn. zm.) wskazuje, iż generalnymi zadaniami, których niedochowanie uzasadnia odpowiedzialność zarządcy drogi jest w szczególności utrzymywanie jej nawierzchni, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających, przeciwdziałanie niszczeniu dróg przez ich użytkowników, wprowadzanie ograniczeń lub zamykanie dróg i drogowych obiektów inżynierskich dla ruchu oraz wyznaczanie objazdów drogami różnej kategorii, gdy występuje bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa osób lub mienia, odpowiednie ich znakowanie m.in. wskazujące na występujące zimą zagrożenia. Dodatkowo, w okresie zimowym zarządca drogi ma prawo ustawiania na gruntach przyległych do pasa drogowego zasłon przeciwśnieżnych. Tym samym do zasadniczych powinności ciążących na zarządcach dróg należy wykonywanie szeregu czynności, których zasadniczym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa ruchu również w porze zimowej, bowiem utrzymanie drogi jest pojęciem szerokim oznaczającym m.in. jej odśnieżanie, zwalczanie śliskości czy też usuwanie powstających zimą ubytków w nawierzchni drogowej. W celu realizacji tych zadań zarządca powinien utrzymywać podlegające mu drogi w stanie wykluczającym narażenie użytkowników na wypadek.

Prócz wyżej wymienionych obowiązków do właściwego zarządu dróg, na co wskazuje art. 5 ust. 4 ustawy z dnia 13 września 1996r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. nr 236, poz. 2008 z późn. zm.), w okresie zimowym należą obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych. W katalogu wskazywanych w ustawie obowiązków po stronie zarządcy znajduje się m.in. pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń uprzątniętych z chodników przez właścicieli nieruchomości przyległych do drogi publicznej, uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników, jeżeli zarząd drogi pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na takim chodniku. Przywoływany powyżej akt prawny określa także, że co do zasady utrzymanie czystości i porządku w gminach należy do obowiązkowych zadań własnych gminy (tutaj wykonawcą tych zadań jest wójt, burmistrz lub prezydent), która zapewnia czystość i porządek na swoim terenie i tworzy warunki do ich utrzymania, a w szczególności zapobiega zanieczyszczaniu ulic, placów i terenów otwartych m.in. poprzez zbieranie i pozbywanie się błota, śniegu, lodu oraz innych zanieczyszczeń uprzątniętych z chodników przez właścicieli nieruchomości.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w ocenie Sądu powódka udowodniła, że w dniu 18 lutego 2013 roku około godziny 8-ej rano, poślizgnęła się na jezdni ulicy (...) i upadła, zaś w wyniku tego upadku doznała złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej. Sąd ustalił nadto, że tego dnia był ładny słoneczny poranek, nie padał śnieg, w nocy opady też były niewielkie, natomiast na jezdni ul. (...) były koleiny z lodu przyprószone lekko śniegiem, który pod wpływem promieni słonecznych zaczął się rozpuszczać. Wracając od samochodu zaparkowanego na parkingu wzdłuż ul. (...), aby dostać się z powrotem do pensjonatu gdzie miała wraz z mężem wynajęty pokój, U. B. musiała przekroczyć jezdnię, bowiem na chodnikach również parkowały samochody, nadto w pobliży nie było oznaczonego przejścia dla pieszych. Z tego względu nie miała możliwości ominięcia oblodzonej nawierzchni drogi aby dotrzeć do chodnika po drugiej stronie rzeczonej ulicy.

Zaznaczyć należy, że pozwany nie wnioskował o przeprowadzenie dowodu na okoliczność panujących warunków pogodowych w dniu 18 lutego 2013 roku, zaś zeznający w sprawie pracownicy ubezpieczonego przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za utrzymanie zimowe dróg i chodników w K., w ogóle nie pamiętali okoliczności pogodowych z przedmiotowego okresu, co niewątpliwie było w interesie strony pozwanej. Stąd co do warunków pogodowych panujących w chwili wypadku powódki, Sąd oparł się głównie na zeznaniach świadka M. K. (1), która jako osoba obca w stosunku do stron, nie miałaby powodu aby zeznawać niezgodnie z prawdą.

Sąd, analizując materiał dowodowy ustalił, że oblodzenie nie było wynikiem nagłej zmiany warunków atmosferycznych, podczas której nie można było zapewnić pełnego bezpieczeństwa, bowiem z zeznań M. K. (1) wynika, że nie było obfitych opadów śniegu w noc poprzedzającą wypadek lub gwałtownego oziębienia (wówczas zobowiązani pracownicy ubezpieczonego nie byliby w stanie zapanować nad skutkami zjawiska pogodowego). Natomiast zeznający w sprawie świadkowie (J. G., J. W., M. S., H. K.) w ogóle nie podnosili takich okoliczności. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że istniejące koleiny lodowe na jezdni ul. (...) nie były konsekwencją nagłego zjawiska atmosferycznego. Bowiem skoro oblodzenie jezdni utrzymywane było ponad maksymalny czas wynikający z umowy (4 do 6 godzin od zjawiska atmosferycznego), to oznaczało zaniedbanie ze strony podmiotu odpowiedzialnego za usuwanie takich oblodzeń. Świadkowie nie potwierdzili, że odśnieżali w tym dniu ulicę (...) lub chociaż posypywali piachem czy solą, podali natomiast w zeznaniach, że „na czarno” odśnieżali tylko główną drogę przebiegającą przez K.. Wobec tego wnioskować można z ich zeznań, że pozostałe ulice w miasteczku nie były odśnieżane kompleksowo, a jedynie „z grubsza”. Z uwagi na panujące warunki atmosferyczne, zgarniane były wierzchnie warstwy śniegu i ewentualnie posypywane piachem z solą lub bez, natomiast lód powstały na jezdniach nie był usuwany mechanicznie przez odpowiedzialne za to osoby, co powodowało że na bocznych jezdniach w miasteczku mogły, tak jak na ul. (...) (o czym zeznała M. K. (1)), pozostawać koleiny z lodu. Fakt takiego podejścia do odśnieżania i usuwania oblodzeń, uznać należało za niedochowanie należytej staranności przy świadczeniu usługi zimowego utrzymania dróg chodników, a zatem nieprawidłowe wywiązywanie się z umowy zawartej z Gminą K. oraz naruszenie obowiązków wynikających ze wskazanych wyżej przepisów ustawy o drogach publicznych i ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

W tych okolicznościach, Sąd uznał, że ubezpieczony Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K. nie dochował należytej staranności w utrzymaniu zimowym nawierzchni drogi – ul. (...) w K., w wyniku czego powódka upadła i złamała nogę. Stąd uznać należało, że zachodzą przesłanki z art. 415 k.c. do obciążenia Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w K. odpowiedzialnością za szkodę doznaną przez powódkę, a w konsekwencji powstała odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego ubezpieczyciela, jako zobowiązanego z umowy ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego.

W ocenie Sądu, zgodnie z regułą ciężaru dowodu obciążającą stronę powodową, wyrażoną w art. 6 k.c., wykazane zostały w toku postępowania również wszystkie pozostałe przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.

Naprawienie szkody niemajątkowej w postaci zasądzenia zadośćuczynienia może nastąpić tylko w wypadkach określonych w ustawie. Prawną podstawę zasądzenia zadośćuczynienia w przedmiotowej sprawie stanowią przepisy art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c.

Stosownie do treści przepisu art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Natomiast w myśl przepisu art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Przepis art. 445 k.c. przewiduje dopuszczalność żądania odszkodowania pieniężnego w przypadku uszkodzenia ciała bądź wywołania rozstroju zdrowia, pozbawienia człowieka wolności, a także skłonienia za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu. Żądanie zadośćuczynienia z art. 445 k.c. związane jest z odpowiedzialnością ex delicto i jest niezależne od podstawy tej odpowiedzialności. Zgodnie z art. 445 k.c., zadośćuczynienie polega na przyznaniu poszkodowanemu odpowiedniej sumy pieniężnej za doznaną krzywdę.

Zgodnie z art. 445 § 1 k.c., zadośćuczynienie winno być „odpowiednie”. Użycie w przepisie pojęcia o niedookreślonym charakterze powoduje, iż przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, jako „odpowiedniego”, Sąd korzysta z daleko idącej swobody. Wysokość zadośćuczynienia oraz kryteria ich oceny Sąd ustala indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego, uwzględniając m.in. wiek, rozmiar doznanej przez pokrzywdzonego krzywdy, następstwa zabiegów medycznych, nasilenie i długotrwałość cierpień fizycznych, negatywne zmiany w psychice.

Skutkiem nienależytego utrzymania stanu jezdni ul. (...) w K. w okresie zimowym, było poślizgnięcie się U. B. na oblodzonej nawierzchni, skutkujące doznaniem złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej. Uraz ten doprowadził do konieczności długotrwałego leczenia oraz rehabilitacji, które jednak nie doprowadziły do przywrócenia pierwotnej funkcjonalności nogi powódki.

Tego typu następstwa przedmiotowego zdarzenia z dnia 18 lutego 2013 roku spowodowały niewątpliwie powstanie szkody niemajątkowej po stronie poszkodowanej, a przejawiającej się w cierpieniach fizycznych i psychicznych w trakcie koniecznego leczenia następstw tego wypadku i w okresie późniejszym.

Kryteria, którymi winien kierować się Sąd przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia zostały wskazane w judykaturze.

Sąd Rejonowy w pełni podziela utrwalone stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 28 września 2001 roku (sygn. III CKN 427/00 LEX nr 52766), że zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny. W związku z powyższym jego wysokość ma przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość, a jednocześnie nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy.

Pojęcie krzywdy mieści wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zarówno w sferze cierpień fizycznych jak i psychicznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2000 roku, II CKN 1119/98, LEX nr 50884).

Zgodnie z ugruntowanym w piśmiennictwie i orzecznictwie poglądem ze względu na niewymierny charakter krzywdy, oceniając jej rozmiar, należy wziąć pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym: czas trwania i stopień intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, nieodwracalność skutków urazu (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, postawę sprawcy i inne czynniki podobnej natury (wyrok Sądu Najwyższego dnia 18 kwietnia 2002 roku, II CKN 605/00, niepubl.).

Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia, o której stanowi art. 445 § 1 k.c., ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, LEX nr 52776).

Na wysokość zasadzonego na rzecz powódki zadośćuczynienia, miał wpływ zarówno procentowy trwały uszczerbek na zdrowiu stwierdzony przez biegłego lekarza ortopedę traumatologa J. S., jak i pogorszenie się sytuacji życiowej, rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych związany z obrażeniami po wypadku i ich długotrwałym i uciążliwym leczeniem, a także dyskomfort psychiczny związany z cierpieniami fizycznymi i ograniczeniem samodzielności życiowej poszkodowanej w pierwszym okresie po zdarzeniu.

Z opinii biegłego J. S. – niekwestionowanej przez strony – jednoznacznie wynika, iż U. B. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%, który biegły ustalił w oparciu o pozycję 162a tabeli stanowiącej załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania.

Zauważenia przy tym wymaga, iż przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku nie mają bezpośredniego zastosowania do określania przez Sąd o zasadzie i wysokości odszkodowania w związku z odpowiedzialnością ubezpieczyciela z tytułu umów ubezpieczeniowych. Określając o zasadzie i wysokości odszkodowania przeznaczonego dla poszkodowanego, bierze się bowiem pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, a w szczególności zakres i trwałość doznanych cierpień fizycznych i krzywd na tle psychologicznym. Procentowy uszczerbek na zdrowiu może mieć tutaj walor wyłącznie pomocniczy, a nie decydujący – jak w przypadku określania wysokości jednorazowego odszkodowania na podstawie przepisów wskazanego rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku.

Zatem niewątpliwie zdarzenie z dnia 18 lutego 2013 roku pozostawiło po sobie trwałe następstwa, które odczuwała U. B. co najmniej przez kilka miesięcy. Sąd uznał zatem, że powódka doznała szkody na osobie – uszczerbku na zdrowiu w postaci: złamania kostki przyśrodkowej i tylnej krawędzi piszczeli prawej.

Uraz ten, jak wynika z zebranego materiału dowodowego, był bezpośrednim skutkiem wypadku, jakiemu uległa U. B. w związku z poślizgnięciem się na oblodzonej nawierzchni ul. (...) w K., za co winę ponosił ubezpieczony u pozwanego Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w K..

Jak opiniował biegły ortopeda traumatolog J. S., bezpośrednio po urazie cierpienie dużego stopnia trwały u powódki 9 tygodni i związane były z dolegliwościami bólowymi i koniecznością noszenia gipsu. Następnie stopniowo ustępowały i aktualnie są niewielkie i okresowo nasilają się, co wymaga fizykoterapii. Biegły wskazał, że leczenie poszkodowanej zostało zakończone, aktualnie może korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych. Negatywne skutki w postaci zmiennych dolegliwości bólowych, U. B. może odczuwać przewlekle. Odbyła kilka cyklów fizykoterapii, które kontynuuje nadal w ramach NFZ i prywatnie. Rehabilitację U. B. odbyła: w K. Ż. w dniach od 21 kwietnia do 28 kwietnia 2013 roku; w K. w (...) w dniach od 29 kwietnia do 10 maja 2013 roku; w (...) Ś. F. w dniach: od 17 czerwca do 28 czerwca 2013 roku oraz w dniach od 5 września do 18 września 2013 roku.

Wziąć należy pod uwagę, że w dniu wypadku na ul. (...) w K., U. B. miała 62 lata, mimo to przed wypadkiem prowadziła aktywne życie, jeździła rowerem, chodziła po górach, wyjeżdżali z mężem przynajmniej raz do roku. Natomiast po wypadku u powódki pojawiły się ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu, często ją boli noga, nie może jeździć rowerem, nie może też chodzić po górach, schodzić ze schodków, boli ją na zmianę pogody. Czasem pojawiają się obrzęki, puchnie jej noga jak zaczyna trochę więcej chodzić i musi się wtedy położyć. Jak wybiera się w dłuższą podróż, to musi zakładać skarpetę ortopedyczną, dla usztywnienia nogi. Obecnie wolniej chodzi, stara się nie robić cięższych zakupów, cięższych porządków nie robi, raczej córki jej pomagają. Zdarza się, że zażywa środki przeciwbólowe, na zmianę pogody, albo jak dłużej pochodzi.

Podkreślenia też wymaga, że ścisłe pieniężne określenie rozmiarów szkody doznanej przez U. B. jest jednak niemożliwe. Zgodnie więc z art. 332 k.p.c., jeżeli w sprawie o naprawienie szkody ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, Sąd może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważaniu wszystkich okoliczności sprawy.

Roszczenie sformułowane przez powódkę co do kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia, nie zasługiwało jednak na uwzględnienie w całości, gdyż co prawda urazy doznany przez powódkę w wyniku wypadku z dnia 18 lutego 2013 roku, powodowały dolegliwości i ograniczenia o trwałym charakterze, to jednak ostatecznie nie dezorganizowały życia powódki w szerokim zakresie.

W ocenie Sądu, zasądzona kwota 25.000 zł pozwoli zrekompensować wszelkie doznane przez U. B. cierpienia i poniesione krzywdy, przy czym zasądzona tytułem zadośćuczynienia kwota jest utrzymana w rozsądnych granicach, które odpowiadają aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, z pewnością nie ma znaczenia symbolicznego, a równocześnie nie wynagradza krzywdy doznanej przez powódkę ponad konieczną miarę.

Jeśli chodzi o początek daty płatności odsetek od zadośćuczynienia i odszkodowania, to stosownie do treści art. 481 § 1 k.c. wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, które jest wymagalne. Ugruntowany jest pogląd, iż żądanie zapłaty zadośćuczynienia należy do roszczeń, których termin spełnienia nie jest określony, a więc zależy od wezwania do zapłaty przez wierzyciela.

Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

Z akt szkody wynika, iż zgłoszenie szkody przez powódkę po raz pierwszy miało miejsce bezpośrednio po zdarzeniu, tj. pismem z dnia 20 lutego 2013 roku, wniesionym do Urzędu Gminy K.. Poszkodowana nie skonkretyzowała jednak w tym piśmie swoje roszczenia. Pismem z dnia 9 kwietnia 2013 roku (...) SA wezwała U. B. do przedłożenia dokumentów niezbędnych do rozpatrzenia doznanej przez nią szkody. Wobec wezwania, w przedłożonym ubezpieczycielowi formularzu zgłoszenia szkody na osobie, U. B. zadeklarowała, że swoją szkodę oszacowała na 15.000 zł. W pozwie natomiast, powódka domagała się zasądzenia odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu od kwoty 40.000 zł. W tych okolicznościach, w ocenie Sąd zasadnym było zasądzenie odsetek ustawowych od kwoty przyznanego zadośćuczynienie od dnia doręczenia pozwu pozwanemu wraz z nakazem zapłaty wydanym w sprawie, wszak dopiero od tej chwili pozwany miał świadomość jakiej konkretnie kwoty (40.000 zł) dochodziła powódka.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki U. B. kwotę 25.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym liczonymi od dnia 27 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty (punkt I wyroku) oraz oddalił powództwo w pozostałej części (punkt II wyroku).

W myśl art. 108 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.), sąd rozstrzyga o kosztach postępowania w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Zgodnie z przepisem art. 100 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań pozwu, koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

W niniejszej sprawie powództwo zostało uwzględnione częściowo, to jest w kwocie 25.000 zł z dochodzonej kwoty 40.000 zł, tj. w 62,5%.

Strona powodowa poniosła koszty w postaci: opłata od pozwu w wysokości 2.000 zł, wynagrodzenie fachowego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł (stosownie do treści § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu), opłatę od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, i zaliczkę na poczet kosztów związanych ze sporządzeniem opinii biegłego w wysokości 540 zł (zwrócono powódce 260 zł z uiszczonej zaliczki w kwocie 800 zł). Strona pozwana uiściła wynagrodzenie fachowego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł (stosownie do treści § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radcy prawnego oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu), opłatę od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Koszty opinii biegłego wyniosły 540 zł.

Uwzględniając powyższe Sąd zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powódki U. B. kwotę 2.191,75 zł z tytułu częściowego zwrotu kosztów procesu (punkt III wyroku).

Mając powyższe okoliczności na uwadze oraz na podstawie powołanych wyżej przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Kotulska-Tarnas
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Rejonowego Magdalena Bystrzycka
Data wytworzenia informacji: