Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV K 128/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Lublinie z 2017-10-09

Sygn.akt IVK 128/14

UZASADNIENIE

B. Ł. (1) stanął pod zarzutem, iż w dniu 24 sierpnia 2006 roku, w L. działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi i dotychczas nieustalonymi osobami, w ramach przyjętego podziału ról, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim posłużeniu się nierzetelnym dokumentem w postaci faktury VAT nr (...) wystawionej przez R. N. - prokurenta Spółki z o.o. (...), a więc o istotnym znaczeniu dla uzyskania pożyczki zawarł taką umowę w I Oddziale Banku (...) S.A. w L., wprowadzając w błąd pracownika banku co do jej przeznaczenia i zamiaru spłaty, czym doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wymieniony bank w kwocie 59 194,11 złotych, czym miał wyczerpać znamiona występku z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297§1 kk w zw. z art. 11 §2 kk.

W niniejszej sprawie bezsporne jest, że:

- B. Ł. (1) zgłosił do ewidencji prowadzenie działalności gospodarczej W.D.F.Magnat B. Ł. (1). W dniu 14 września 2005 r. B. Ł. (1) zawarł z Bankiem (...) SA I Oddział w L. umowę o współpracy, polegającej na pośrednictwie w udzielaniu przez Bank pożyczek na cele konsumpcyjne (k.489). Kolejną umowę – dotyczącą współpracy w zakresie udzielenia przez ten Bank pożyczek – strony podpisały w dniu 7 kwietnia 2006 roku (k.491). W rzeczywistości działalność tę prowadził ojciec oskarżonego – Z. Ł., któremu B. Ł. (1) udzielił stosownych pełnomocnictw. Z. Ł. wykorzystał firmę (...) w działalności zorganizowanej grupy przestępczej. Przestępczy proceder obejmował wyłudzanie pożyczek. Jedną z osób działających w zorganizowanej grupie przestępczej była B. L. (1) – pracownik I Oddziału w (...) Banku (...) SA (wyjaśnienia B. Ł. (1) k. 2492; zeznania Z. Ł. k. 8801v; zeznania B. L. (2) k.3330; pełnomocnictwo k.3331);

- w dniu 24 sierpnia ­­2006 roku B. Ł. (1) zawarł z I Oddziałem Banku (...) SA w L. umowę pożyczki. Opiewała ona na kwotę 59 194,11 zł, przy czym z kwoty tej bank miał pobrać przysługującą mu prowizję oraz koszt ubezpieczenia (k.56, 455). Umowa została sporządzona w formie 10 – stronicowego wydruku komputerowego. Na stronie 2 wydruku umieszczono zapisy pismem ręcznym. Umowa przewidywała, że pożyczka w kwocie 40 000 zł przeznaczona jest na cele konsumpcyjne, zaś kwota 10 000 zł na zakup. Zapis pismem ręcznym precyzował, że pożyczka ma sfinansować zakup „zabudowy sypialni w domu mieszkalnym”. Umowa przewidywała, że uruchomienie pożyczki nastąpi w formie bezgotówkowej – 20 000 zł zostanie przelane na rachunek pożyczkobiorcy; 20 000 zł zostanie przelane na rachunek karty kredytowej, której posiadaczem jest pożyczkobiorca, a kwota 10 000 zł na rachunek bankowy usługodawcy, po przedstawieniu przez pożyczkobiorcę niezapłaconych faktur za zakupiony towar. Numer rachunku usługodawcy (...) został naniesiony na umowie pismem ręcznym;

- podpisanie umowy kredytowej poprzedzone było złożeniem wniosku o pożyczkę. Wniosek miał postać formularza z rubrykami wypełnionymi pismem ręcznym. (...) został podpisany przez B. Ł. (1), natomiast zapisy pismem ręcznym w poszczególnych rubrykach (w tym datowanie dokumentu) zostały naniesione przez B. L. (1). Wniosek opiewał na kwotę 50 000 zł. Jako cel pożyczki wskazano „prace remontowe – wyposażenie”. Jako data sporządzenia dokumentu widnieje 9 sierpnia 2006 roku. Adnotacja o wpłynięciu wniosku do banku nosi tę samą datę. Z kolei adnotacja o podjęciu decyzji o udzieleniu pożyczki przez bank jest datowana na 17 sierpnia 2006 roku (k.454, zeznania B. L. (1) k.8680v);

- w wykonaniu umowy pożyczki bank przelał kwotę 20 000 zł na rachunek bankowy B. Ł. (1) oraz kwotę 20 000 zł na rachunek wydanej mu karty kredytowej (k.3v);

- podstawą uruchomienia ostatniej części pożyczki (w kwocie 10 000 zł) była faktura VAT nr (...) wystawiona przez (...) spółkę z o.o. w L. z datą 24 sierpnia 2006 roku. Jako nabywcę wskazano w fakturze B. Ł. (1). Faktura opiewała na kwotę 10 000 zł brutto. Przedmiotem sprzedaży była „zabudowa sypialni w domu mieszkalnym”. Na fakturze wskazano nr rachunku bankowego sprzedawcy: (...). W imieniu wystawiającego fakturę podpisał prokurent spółki (...). W rubryce przeznaczonej na czytelny podpis osoby upoważnionej do odbioru faktury widniał podpis ręczny o treści (...) (k.466); podpis nie został nakreślony przez oskarżonego (wyjaśnienia k.2492v, 8803);

- na kopii dokumentu, będącej w posiadaniu banku, B. L. (2) potwierdziła wpływ faktury nr (...) do banku. Zaopatrzyła kopię w stempel ze swoim podpisem i datą 29.08.2006 r. oraz potwierdzeniem zgodności kopii z oryginałem (k.466, 74);

- w rzeczywistości faktura zabudowa sypialni, o której mowa w fakturze VAT nr (...) wystawionej przez (...) spółkę z o.o. w L. nie została wykonana. Faktura dokumentowała zdarzenie gospodarcze, które faktycznie nie miało miejsca. R. N. przekazał środki przelane przez bank na rachunek spółki (...). Całość środków z pożyczki zaciągniętej przez B. Ł. (1) jego ojciec przeznaczył na opłacenie leasingu samochodu C. (zeznania Z. Ł. k. 2569v - 2570);

- początkowo pożyczka była obsługiwana; do dnia 11 maja 2007 roku dokonano 6 wpłat na łączną kwotę 6 577,31 zł.; po tej dacie , w związku z zatrzymaniem i tymczasowym aresztowaniem, Z. Ł. zaprzestał spłaty pożyczki (k.3v; zeznania Z. Ł. k. 2569v - 2570).

B. Ł. (1) w toku całego postępowania nie przyznał się do popełnienia zarzuconego przestępstwa, aczkolwiek nie kwestionował faktu podpisania umowy pożyczki. Oskarżony w szczególności podał, że będąc studentem, na prośbę ojca założył działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa kredytowego i windykacji W.D.F Magnat. Faktycznie to Z. Ł. prowadził tę działalność. Również na prośbę ojca podpisał umowę pośrednictwa bankowego z Bankiem (...). Oskarżony udzielił ojcu wszelkich niezbędnych pełnomocnictw, w tym pełnomocnictwa do rachunku bankowego. Ojciec nie założył firmy na siebie, gdyż nie miał „czystego konta” z poprzedniej działalności. W wakacje 2006 roku, od czerwca do października, oskarżony przebywał w Anglii, gdzie pracował. Ojciec skontaktował się z nim telefonicznie i poprosił o zaciągnięcie w banku pożyczki, tłumacząc, iż uzyskane w ten sposób środki przeznaczy na pierwszą wpłatę do umowy leasingu samochodu C.. Ojciec zapewniał go, że będzie spłacał pożyczkę i faktycznie część rat została uregulowana. W okresie od czerwca do października 2006 rok oskarżony przyjechał do Polski tylko raz i wówczas podpisał w pożyczkę w banku. Oskarżony stanowczo stwierdził, że pamięta iż podpisywał jedynie umowę pożyczki gotówkowej, nie wiedział nic o fakturze wystawionej przez spółkę (...). Oskarżony podpisał również umowę leasingu samochodu (k.2492). B. Ł. (1) zaprzeczył, aby podpisał się na fakturze z k.74 (t.I). Przed podpisaniem pożyczki nie kontaktował się z bankiem odnośnie wymaganych dokumentów, wszystko było przygotowane do podpisu. Oskarżony stwierdził, że nie przypomina sobie, aby w domu przy ul. (...) była robiona jakaś zabudowa sypialni przez R. N. (k.2492v). Na rozprawie B. Ł. (1) skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień oraz odmowy odpowiedzi na pytania, a także potwierdził uprzednio złożone wyjaśnienia (k.8653v).

Reasumując, oskarżony potwierdził fakt zaciągnięcia pożyczki, zaprzeczył natomiast, aby miał świadomość tego, iż w związku z uzyskaniem pożyczki podjęto oszukańcze działania.

W ocenie Sądu brak przesłanek do zakwestionowania prawdziwości twierdzeń oskarżonego, a w szczególności, iż nie znał zapisów umowy pożyczki, z których wynikało, że pożyczka miała być w części przeznaczona na zabudowę sypialni w domu mieszkalnym i zostać uruchomiona w formie przelewu na rachunek spółki (...), po przedłożeniu w banku faktury dotyczącej tego zakupu oraz iż był przekonany, że środki z pożyczki mają być przeznaczone na wyleasingowanie samochodu C..

Nie budzi wątpliwości, że oskarżony podpisał wniosek o pożyczkę i umowę pożyczki. Aby przypisać mu zarzucony czyn należy jednak wykazać, iż w chwili podpisywania tych dokumentów zawierały one w treści elementy, które wskazywały na to, że część środków ma zostać uruchomiona po złożeniu w banku nierzetelnej faktury.

Wątpliwości co do tego wynikają z następujących okoliczności:

- treści w umowie, z których wynika, że 10 000 zł przeznaczone jest na zakup zabudowy sypialni w domu mieszkalnym, podobnie jak numer rachunku usługodawcy, na który ma być przelana ta kwota, zostały naniesione na wydruku komputerowym pismem ręcznym;

- oskarżony nie wypełniał osobiście wniosku o pożyczkę, w którym wskazano, że pożyczka przeznaczona będzie na cele remontowe – wyposażenie.

Zeznania osób, które podpisały umowę pożyczki (J. D. (1) i B. L. (1)) oraz innych pracowników oddziału banku nie pozwalają podważyć prawdziwości wersji przedstawionej przez oskarżonego i ustalić, że kwestionowane zapisy znajdowały się na dokumentach w chwili, gdy podpisywał je B. Ł. (2).

Na rozprawie B. L. (1) podała, że:

- wniosek o pożyczkę został przyniesiony z firmy pośredniczącej, został złożony bezpośrednio u niej, nie pamięta, kto to zrobił;

- to ona wypełniła wniosek na podstawie informacji podanych przez pracownika firmy (...) pośredniczącej, nie pamięta, kto to był konkretnie; na pewno oskarżony nie podpisał go in blanco, ale nie pamięta momentu podpisania wniosku;

- także w przypadku umów zawieranych za pośrednictwem firmy pośredniczącej klienci podpisywali umowy w banku;

- umowę przygotował administrator kredytowy, ale nie pamięta, kto konkretnie przygotował umowę oskarżonego;

- wydaje jej się, że faktury, na podstawie których uruchamiano środki, były składane przed podpisaniem umowy, ponieważ w umowach były szczegółowe ustalenia, w jaki sposób pożyczka była uruchamiana;

- ona podpisała umowę z oskarżonym, ale dopiski pismem ręcznym nie zostały przez nią sporządzone; nie wie, kto to dopisał, nie rozpoznaje pisma. Domyśla się, że zrobił to administrator – uzupełnił podpisaną już umowę, gdy otrzymał fakturę. Gdyby uzupełnienie nastąpiło przed podpisaniem umowy, to zostałaby wydrukowana w ten sposób, że cel umowy i nr rachunku znalazłyby się na wydruku komputerowym; gdy ona podpisywała umowę, nie było na niej dopisków ręcznych; nie pamięta, czy gdy podpisywała umowę, była ona już podpisana przez oskarżonego, nie było ustalonej praktyki co do kolejności podpisywania umów;

- osobiście potwierdziła zgodność z oryginałem faktury i opatrzyła potwierdzenie datą 29 sierpnia 2006; w tej dacie widziała fakturę; wnioskuje, że skoro w umowie przed podpisaniem nie zwarto zapisów dot. faktury, to faktura ta musiała być dostarczona do banku w późniejszym czasie. To ona osobiście odebrała fakturę. Zrobiła jej kserokopię i przekazała administratorowi; Nie pamięta, kto przyniósł jej fakturę;

- nie pamięta, w jakich okolicznościach uzyskała podpis oskarżonego na umowie, ale na pewno podpisał w banku; zawsze daje klientowi do podpisu umowę i oświadczenia; na pewno oskarżonemu udostępniono umowę i oświadczanie o poddaniu się egzekucji; nie przypomina sobie żadnych rozmów z oskarżonym na temat tej pożyczki;

- odnosząc się do odczytanych zeznań z k.8706 – 8714 to nie wie dlaczego wówczas podała, że oskarżony zaciągnął pożyczkę na zakup samochodu, być może się pomyliła;

- odnosząc się do wyjaśnień z k.8715 – 8717 rzeczywiście były przypadki, że wnioski o pożyczkę były przynoszone przez pośrednika od razu z podpisem wnioskodawcy.

A. B. zeznała m.in., że:

- zasadą było, że klient podpisywał umowę po złożeniu podpisów przez reprezentantów banku (k.8684v);

- faktura powinna być złożona razem z wnioskiem, a najpóźniej przed sporządzeniem umowy, bo w treści umowy należało wskazać na co ma być przeznaczona kwota ponad kwotę 40 000 zł; nie zetknęła się z sytuacją, aby faktura została złożona dopiero po podpisaniu umowy (k.8684v).

H. S. podała m.in., iż:

- pracownik banku nie powinien wypełniać wniosku o pożyczkę, jest to dopuszczalne tylko gdy klient jest osobą starszą i trzeba mu pomóc (k.8701);

- zaprzecza, aby uzupełnienia umowy pismem ręcznym zostały sporządzone przez nią, nie wie kto to zrobił, nie rozpoznaje pisma (k.8701v).

M. M. zeznała w szczególności, iż:

- zapisy pismem ręcznym na umowie na pewno nie pochodzą od niej; nie wie, kto jest ich autorem (k.8703);

- nie pamięta, czy była jedyną osobą która przygotowywała umowy pożyczek, podejrzewa, że ktoś ją zastępował, gdy była na urlopie. Nie pamięta, kto to był (k.8703v);

- na pewno faktury, na podstawie których uruchamiano część środków były składane przed podpisaniem umowy; gdy ona sporządzała umowę zawsze na komputerze wpisywała numer rachunku, na który miał nastąpić przelew. Nie wie, dlaczego na przedmiotowej umowie ręcznie wpisano cel pożyczki; nie wie, czy to ona sporządzała tę umowę, nie wyklucza tego (k.8703v).

J. D. (1) podał m.in., że:

- podpisał umowę; dane które są wpisane pismem ręcznym, powinny być wpisane do umowy w momencie jej podpisania. Nie wie, czy gdy podpisywał umowę, te dopiski tam były; nie wie, kto przygotowywał tę umowę (k.8074);

- ręczne pismo na umowie nie kojarzy mu się z żadnym pracownikiem (k.8074);

- klient podpisywał umowę już po złożeniu podpisów przez przedstawicieli banku (k.8074);

- nie zetknął się z sytuacją, aby to pracownik wypełniał wniosek o pożyczkę, a klient jedynie podpisał wniosek, ale nie może wykluczyć takiej sytuacji (k.8074).

W ocenie Sądu nie ma podstaw do kwestionowania wiarygodności cytowanych zeznań. W toku postępowania nie ujawniły się okoliczności, które wskazywałyby na to, że przywołani wyżej świadkowie złożyli zeznania niezgodne z prawdą.

Reasumując, z zeznań zarówno J. D. (2) jak i B. L. (1) wynika, że gdy podpisywali umowę pożyczki jako osoby reprezentujące bank, umowa nie zawierała zapisów pismem ręcznym. Z faktu, iż przedstawiciele banku podpisywali umowę jako pierwsi, przed klientem, wnosić należy, że gdy B. Ł. (2) otrzymał do podpisu umowę, nie było na niej zapisów pismem ręcznym, z których wynikało, że 10 000 zł z pożyczki zostanie przeznaczone na zakup zabudowy sypialni, a uruchomienie tej kwoty nastąpi przelewem na rachunek spółki (...).

Przesłuchani świadkowie nie podali, kto i w jakich okolicznościach dokonał uzupełnienia umowy po jej podpisaniu przez strony. Nie ma zatem przesłanek do ustalenia, że nastąpiło to za wiedzą oskarżonego.

Z zeznań B. L. (1) wynika, że wprawdzie data wystawienia faktury przez spółkę (...) i data umowy pożyczki są tożsame, to jednak faktura została przedstawiona w banku nie przed podpisaniem umowy pożyczki ale dopiero w późniejszym czasie. Oskarżony nie miał zatem możliwości zetknięcia się z fakturą przy okazji podpisywania umowy pożyczki.

B. L. (1) podała, że nie jest w stanie wskazać osoby, która przyniosła jej do banku przedmiotową fakturę. Jej zeznania nie dają zatem podstaw do przyjęcia, że osobą tą był B. Ł. (2).

B. L. (1) zeznała, że nie pamięta jakichkolwiek rozmów z B. Ł. o przedmiotowej pożyczce. Jej zeznania nie dają zatem podstaw do ustalenia, że świadek informowała oskarżonego, że część pożyczki jest przeznaczona na sfinansowanie zabudowy sypialni. Z zeznań świadka nie wynika także, aby oskarżony w rozmowie z nią ujawnił, że ma taką wiedzę z innych źródeł.

B. L. (1) nie była w stanie wskazać, kto z pracowników firmy (...) udzielił jej informacji, którą zamieściła we wniosku o udzielenie pożyczki, iż będzie ona przeznaczona na prace remontowe - wyposażenie. Z jej zeznań nie wynika zatem, że osobą tą był B. Ł. (2). Fakt, że świadek nie pamiętała przy tym okoliczności podpisania wniosku przez B. Ł. (2), w kontekście stwierdzenia, iż były przypadki, że wnioski o pożyczkę były przynoszone przez pośrednika od razu z podpisem wnioskodawcy, zeznania B. L. (1) nie dają podstaw do zakwestionowania prawdziwości zeznań B. Ł. (2), że w związku z ubieganiem się o przedmiotową pożyczkę był w banku tylko raz, w dniu podpisania umowy pożyczki w dniu 24 sierpnia 2006 roku.

Z zeznań A. B., M. M., J. D. (1) i H. S. wynika, że postępowanie przy udzieleniu pożyczki B. Ł. (1) (naniesienie przez pracownika banku odręcznych dopisków na podpisanej przez strony umowie pożyczki, wypełnienie wniosku o pożyczkę przez B. L. (1)) odbiegało od istniejącej w Oddziale praktyki. Zeznania te nie mają jednak znaczenia dla oceny wyjaśnień B. Ł. (1), w których zaprzeczył, aby wiedział, iż pożyczka ma być uzyskania przy użyciu nierzetelnej faktury.

W ocenie Sądu nie ma podstaw do zakwestionowania wyjaśnień oskarżonego, iż podpis za fakturze wystawionej przez spółkę (...) o treści (...) nie został sporządzony przez niego (k.8803). Brak bowiem jakiegokolwiek dowodu przeciwnego. Twierdzenie oskarżonego jest prawdopodobne, biorąc pod uwagę iż podpis na wspomnianej fakturze w sposób oczywisty odbiega wyglądem od podpisów nakreślonych przez B. Ł. (1) na wniosku o udzielenie pożyczki (k.454v), umowie pożyczki (k.459v), protokołach przesłuchań w postępowaniu przygotowawczym (k.2491-2492v; k.7787). Dodatkowo wskazać należy, iż Z. Ł. nie wykluczył, że to on podrobił podpis syna na fakturze (k.8803v). Zgromadzone dowody nie dostarczają żadnych przesłanek do wnioskowania, że podpis B. Ł. (1) na fakturze został sfałszowany za jego wiedzą i zgodą.

Z wyjaśnieniami oskarżonego, iż był przekonany, że pożyczka będzie przeznaczona na opłacenie leasingu samochodu oraz że będzie spłacana korespondują zeznania Z. Ł.. Wynika z nich, że B. Ł. (1) nie brał udziału w procederze wyłudzania pożyczek, ani działalności firmy (...). Syn miał do niego bezgraniczne zaufanie wyrażające się w tym, że podpisywał nawet dokumenty in blanco. Syn nie dopytywał o szczegóły działalności firmy (k.8801v). Odnośnie przedmiotowej pożyczki świadek zeznał m.in., że nie pamięta szczegółów jej zaciągnięcia; kto, gdzie i kiedy wypełniał dokumenty; nie wie czy syn brał jakiś udział w wypełnianiu dokumentów (k.8803); nie wie, kto i w jakich okolicznościach zrobił na umowie dopiski pismem ręcznym (k.8803v). Świadek potwierdził, że podpis wnioskodawcy na wniosku o udzielenie pożyczki należy do jego syna, a zaprzeczył, aby syn podpisał się na fakturze z k.74 (k.8803). Z. Ł. potwierdził przy tym, że środki uzyskane z pożyczki zaciągniętej przez syna zostały przeznaczone na sfinansowanie leasingu samochodu C., który miał być wykorzystywany w działalności firmy (...). Z relacji Z. Ł. wynika przy tym, że jego intencją było spłacenie pożyczki. Zaprzestanie regulowania zobowiązań wobec banku spowodowane zostało jego aresztowaniem (k. 2569v – 2570).

Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania Z. Ł. we wskazanym zakresie. Jest on wprawdzie ojcem oskarżonego, zainteresowanym tym, aby syn nie poniósł odpowiedzialności karnej, ale nie jest to wystarczający powód do zakwestionowania wiarygodności zeznań Z. Ł..

Podsumowując dotychczasowe rozważania stwierdzić należy, że zgromadzone dowody nie pozwalają na ustalenie, iż B. Ł. (1) obejmował zamiarem udział w wyłudzeniu pożyczki, którego dopuścili się Z. Ł., B. L. (1) i R. N..

W konsekwencji należało oskarżonego uniewinnić od zarzucanego czynu.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 632 ust.2 kpk.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elżbieta Buzek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Data wytworzenia informacji: