I C 1013/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Lublinie z 2024-02-22

Sygn. akt I C 1013/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2024 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Iwona Adamiak-Orłowska

Protokolant Paulina Nakonieczna

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2024 roku w Lublinie jawnie na rozprawie

sprawy z powództwa E. F. i A. F.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki E. F. kwotę 15 120,00 zł (piętnaście tysięcy sto dwadzieścia złotych) tytułem zadośćuczynienia dla najbliższego członka rodziny za doznaną krzywdę wskutek śmierci poszkodowanego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty;

II.  W pozostałym zakresie powództwo E. F. oddala;

III.  Zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki A. F. kwotę 3 580,00 zł (trzy tysiące pięćset osiemdziesiąt złotych) tytułem zadośćuczynienia dla najbliższego członka rodziny za doznaną krzywdę wskutek śmierci poszkodowanego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty;

IV.  W pozostałym zakresie powództwo A. F. oddala;

V.  Zasądza od powódki E. F. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z (...) z siedzibą w W. kwotę 3 467,13 zł (trzy tysiące czterysta sześćdziesiąt siedem złotych trzynaście groszy) tytułem kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

VI.  Zasądza od powódki A. F. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z (...) z siedzibą w W. kwotę 1 463,58 zł (tysiąc czterysta sześćdziesiąt trzy złote pięćdziesiąt osiem groszy) tytułem kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

VII.  Nakazuje ściągnąć od powódki E. F. na rzecz Skarbu Państwa-Prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 742,50 zł (siedemset czterdzieści dwa złote pięćdziesiąt groszy), tytułem pokrycia kosztów sądowych, wyłożonych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa;

VIII.  Nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa-Prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 174,17 zł (sto siedemdziesiąt cztery złote siedemnaście groszy), tytułem pokrycia kosztów sądowych, wyłożonych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa.

Sygnatura akt I C 1013/22

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 kwietnia 2022 roku (data wpływu) powódki E. F. i A. F. reprezentowane przez pełnomocnika, wniosły o zasądzenie od (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.:

- na rzecz E. F. kwoty 79 120, 00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z powodu śmierci osoby najbliższej ojca T. K. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty;

- na rzecz A. F. kwoty 13 580 00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z powodu śmierci osoby najbliższej dziadka T. K. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty;

Ponadto, powódki wnosiły o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu według norm prawnie przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z kwotą 34 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu powódki podniosły, że roszczenia wywodzą ze zdarzenia z 18 lipca 2020 roku, gdzie w K. doszło do wypadku drogowego polegającego na tym, że kierujący pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...) S. M., posiadający ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem nienależycie obserwował drogę przed pojazdem i nie podjął manewru hamowania, w wyniku czego najechał na leżącego na jezdni T. K., który znajdował się w stanie nietrzeźwości ( 2,5 promila alkoholu we krwi), zaś pokrzywdzony T. K. doznał obrażeń ciała skutkujących jego śmiercią na miejscu zdarzenia.

Powódki były mocno związane z T. K., a jego śmierć wywarła olbrzymi wpływ na stan emocjonalny powódek. Niespodziewana wiadomość o śmierci wywołała ogromny szok u powódek. Tragiczna śmierć T. K. wywołała niepowetowaną i trwałą stratę. Życie rodzinne legło w gruzach. Ból i cierpienie po stracie ukochanego ojca i dziadka są bardzo trudne do zniesienia. T. K. był podporą dla całej rodziny. Powodowie wspominają go jako pracowitego, dobrego i pomocnego człowieka. Był człowiekiem rodzinnym, serdecznym, współczującym, obecnym na wszystkich uroczystościach rodzinnych, pomocnym, skromnym, sprawiedliwym.

Powódka E. F. bardzo tęskni za ojcem. Przy każdym spotkaniu wspomina go. Na skutek śmierci ojca ma poczucie ogromnej krzywdy. Od czasu śmierci ojca jest osłabiona, brak jej koncentracji, przejawów aktywności. Na problemy ze snem, często budzi się z płaczem. Od chwili wypadku pojawiły się u niej problemy kardiologiczne.

Śmierć ukochanego dziadka była dla A. F. niewyobrażalnym dramatem. Bardzo brakuje jej dziadka, na którego mogła zawsze liczyć.

Jako podstawę prawną roszczeń powódki wskazały art. 446 § 1 i 4 k.c. Powódki zgłosiły szkodę ubezpieczycielowi pismem z dnia 30.04.2021 roku dostarczonym na skrzynkę email w dniu 06.05.2021 roku. Pozwany przyznał na rzecz A. F. 420 złotych, na rzecz E. F. 4 880 złotych. Zatem od daty 9 czerwca 20121 roku upłynął 30 dniowy termin do wypłaty zadośćuczynienia.

W odpowiedzi na pozew z 7 lipca 2022 roku pozwany (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W. reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu. Podniesiono m.in. zarzut przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody i jej rozmiarów w wysokości 80%. Pozwany wskazał, że T. K. naruszył przepisy prawa drogowego, bowiem znajdował się na jezdni w pozycji leżącej, podczas gdy był zobowiązany do poruszania się po chodniku. W toku postępowania karnego ustalono, że pieszy leżał w strefie nieoświetlonej. Taki zachowanie zagrażało bezpieczeństwu innych uczestników zdarzenia, i pieszy w sposób znaczący przyczynił się do powstania przedmiotowego zdarzenia i powiększenia jego skutków. Pozwany ponadto kwestionował wysokość żądanego przez stronę powodową zadośćuczynienia, twierdząc, że jest zawyżone. Szacując rozmiar krzywdy należy wziąć pod uwagę, że zazwyczaj takim zdarzeniom towarzyszy stres pourazowy, przygnębienie i przejściowe osłabienie sił życiowych. Od śmierci ojca i dziadka minęły ponad 2 lata. Natomiast wraz z upływem czasu ujemne doznania osób dorosłych związane ze śmiercią osoby bliskiej ulegają naturalnemu osłabieniu. Zdaniem pozwanego krzywda została już w pełni zrekompensowana dotychczasowymi świadczeniami, a roszczenie powódek o zasądzenie na ich rzecz dalszej kwoty tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę po śmierci osoby bliskiej jest nieudowodnione, gdyż brak jest dowodu na to, że ich cierpienia wykraczały po za ramy typowej żałoby po śmierci osoby bliskiej.

W toku procesu, strony nie modyfikowały stanowisk.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 lipca 2020 roku w K. doszło do wypadku drogowego polegającego na tym, że kierujący pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...) S. M., posiadający ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem nienależycie obserwował drogę przed pojazdem i nie podjął manewru hamowania, w wyniku czego najechał na leżącego na jezdni T. K., który znajdował się w stanie nietrzeźwości (2,5 promila alkoholu we krwi), zaś pokrzywdzony T. K. doznał obrażeń ciała skutkujących jego śmiercią na miejscu zdarzenia.

S. M. został uznany za winnego zdarzenia i skazany na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą to karę warunkowo zawieszono na rok tytułem próby oraz wymierzono grzywnę 100 stawek po 10 złotych. Sąd karny zasądził też na podstawie art.46§1 k.k. na rzecz pokrzywdzonych E. F. i M. F. (1) kwoty po 2000 złotych dla każdej z nich zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

( dowód: wyrok wydany przez Sąd Rejonowy Lublin – Wschód w Lublinie z dnia 11.02.2022 roku w sprawie II K 473/21 zmieniony wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 19.07.2022 roku w sprawie XI Ka 376/22 k. 3171-371v, k. 444-444v akt sprawy II K 473/21)

Do wypadku doszło w następujących okolicznościach: S. M. jechał w stronę Z.. Asfaltowa jezdnia na przedmiotowym odcinku stanowiąca drogę powiatową nr (...) L była czysta, gładka i sucha. Po obu stronach rosły zacieniające ją drzewa. Warunki drogowe były umiarkowanie trudne. Z uwagi na porę dnia zbliżał się tzw. zmierzch cywilny. Jezdnia miała 6,4 m szerokości i tworzyły ją dwa pasy ruchu. Prowadziła ona łagodnym łukiem w prawo patrząc zgodnie z kierunkiem jazdy S. M., na szczyt bardzo łagodnego wzniesienia (pochylenie 0,55%), za którym przechodziła w lekko opadający prosty odcinek. Za wzniesieniem, w pasie ruchu w kierunku Z. leżał nietrzeźwy T. K., obok którego znajdował się przewrócony rower. Jednocześnie od strony Z. na miejsce to nadjechała kierująca samochodem marki V. K. S.. W samochodzie tym włączone były światła mijania. K. S. widząc leżącego na przeciwnym pasie człowieka zahamowała zamierzając wyjść z samochodu i mu pomóc. W tym momencie jadąc samochodem R. z prędkością zbliżoną do dopuszczalnej na miejsce najechał S. M.. W wyniku niedostatecznej obserwacji jezdni nie podjął on jednak hamowania. Samochód R. nie zwalniając najechał na T. K.. S. M. miał możliwość zauważenia leżącego T. K. w odległości około 45,2 m. Odległość ta w przypadku prawidłowej obserwacji i reakcji umożliwiała mu zatrzymanie pojazdu przed pieszym. S. M. zatrzymał pojazd po przejechaniu odcinka około 29,9 metrów licząc od punktu, w którym doszło do najechania pieszego. W wyniku wypadku T. K. doznał ciężkich obrażeń ciała, w tym zmiażdżenia twarzoczaszki z następowym wymóżdżeniem, skutkujących zgonem na miejscu zdarzenia. ( dowód: dokumenty zgormadzone w aktach sprawy II K 473/21, w tym opinie biegłych)

Do wypadku doszło w wyniku nieprawidłowości popełnionych przez obydwu jego uczestników:

- przez kierowcę samochodu R. – przez zbyt późne przystąpienie do manewru hamowania, co było błędem w taktyce jazdy popełnionym przez kierującego;

- przez pieszego - przez fakt znajdowania się na jezdni w pozycji leżącej.

Kierowca samochodu przed wypadkiem nie wykonał żadnego manewru obronnego. Obaj uczestnicy wypadku mieli możliwość jego uniknięcia przez:

- kierowca samochodu – bezzwłoczne przystąpienie do manewru hamowania po powstaniu zagrożenia dla niego, którym było pojawienie się w widoczności dużej przeszkody na drodze;

-pieszy- znajdowanie się na chodniku do czego był zobowiązany.

Pokrzywdzony popełnił nieprawidłowość polegającą na tym, że przewracając się na jezdnię, nie usunął się z niej na pobocze w sytuacji, w jakiej nadjeżdżały oświetlone pojazdy. Nieprawidłowości popełnione prze pokrzywdzonego miały bezpośredni związek zaistnieniem i przebiegiem wypadku.

(dowód: opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego T. C. k. 168-189, ustna uzupełniająca k.303v-307v, opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego J. M. k. 319-344, ustna uzupełniająca opinia k. 367v-368v akt sprawy II K 473/21)

E. F. to córka T. K.. Przez ostatnie 10 lat przed śmiercią ojca mieszkała w odległości 200 km od domu rodzinnego, ale miała stały kontakt z ojcem. Odwiedzała go średnio raz w miesiącu. Byli też stale w kontakcie telefonicznym, czasem kilka razy dziennie. Spotykali się też w święta, na imieniny. Ojciec był osobą bardzo przyjazną, ciepłą, scalającą rodzinę. Od ojca miała też zawsze różne porady, wsparcie finansowe i pomoc przy remontach. (dowód: przesłuchanie powódki E. F. w charakterze strony k. 654, zeznania świadka M. F. (2) k. 654).

O śmierci ojca powódka dowiedziała się w czasie wakacji w G.. To był szok, niedowierzenie. Po śmierci ojca powódka brała leki wyciszające, regulujące pracę serca. Przez pierwsze dni, miesiące bała się jeździć samochodem. Do tej pory boi się wyprzedzać rowerzysty. Była często poddenerwowana, zamykała się w sobie. Miała problemy ze snem. Pojawiły się problemy w pracy. Przed zdarzeniem nie miał problemów zdrowotnych. Dalej przeżywa utratę ojca, tęskni za nim. Kultywuje pamięć o ojcu – odwiedza grób, zamawia msze, ogląda zdjęcia (dowód: przesłuchanie powódki E. F. w charakterze strony k. 654)

Po śmierci T. K. u E. F. pojawiła się reakcja depresyjna jako reakcja żałoby. Tego typu depresja powstaje w wyniku urazu psychicznego bezpośrednio poprzedzającego jej pojawienie. Czynnikiem urazowym był tu nagła śmierć ojca. U powódki pojawił się żal, szok, niedowierzanie. Nie miała ona możliwości przygotowania się na stratę osoby bliskiej. Było to pierwsze stadium żałoby – stadium szoku. Po tym okresie u powódki nastąpiła dezorganizacja zachowania, przejawiająca się w trudnościach z codzienną aktywnością, a także w zaburzeniach rytmów biologicznych głównie snu i czuwania. W wyniku śmierci ojca w jej życiu pojawiło się dużo uczuć takich ja żal, smutek, tęsknota, przygnębienie, poczucie straty. Z ojcem łączyła ją bardzo silna wieź. Ojciec aktywnie uczestniczył w jej życiu, wspierał i pomagał na co dzień, łączyły ich bliskie, serdeczne, zażyłe relacje. Dlatego wiadomość o jego śmierci była dla powódki tak traumatyczna. Powódka po śmierci ojca ograniczyła kontakty społeczne i spotkania towarzyskie. Z trudem udawało jej się podołać codziennym obowiązkom, nie radziła sobie z obowiązkami zawodowymi, musiała korzystać ze zwolnień lekarskich. Powódka odczuwała anhedonię, tęsknotę, pustkę emocjonalną. Kumulacja stresu i napięcia wynikającego z żałoby spowodowała także pojawienie się somatycznych symptomów depresji pod postacią bólu i zaburzeń rytmu serca oraz bezsenności. Powódka zwróciła się o pomoc do lekarza rodzinnego i otrzymała stosowne leczenie przeciwdepresyjne, które kontynuowała do czasu poprawy stanu psychicznego, czyli około roku. Obecnie powódka już nie koncentruje się na przeżywaniu żałoby, chociaż wzmianki na temat ojca wywołują u niej negatywne emocje- żal, tęsknotę. Taki stan nie ma już wymiaru i nasilenia psychopatologicznego i nie wpływa niekorzystnie na jej codzienne funkcjonowanie, jak w ciągu pierwszego roku po śmierci. Powódka radzi sobie z wykonywaniem codziennych prac, aktywnie uczestniczy w życiu swojej rodziny. Reakcja depresyjna występująca u powódki po śmierci ojca miała charakter egzogenny i odwracalny. Nie wymaga obecnie leczenia psychiatrycznego ani psychoterapii.

(dowód:opinia sądowo psychologiczna dotycząca E. F. k. 877-878v, przesłuchanie powódki w charakterze strony k. 654)

A. F. to wnuczka T. K.. W chwili jego śmierci miała 17 lat. Średnio widywali się raz w miesiącu. Mieli bardzo dobre, serdeczne relacje. Lubiła go odwiedzać. Dziadek interesował się jej życiem, pytał o szkołę, znajomych. O śmierci dziadka dowiedział się na wakacjach w G.. Był szok, niedowierzanie. Po śmierci dziadka miała problemy ze snem. Wpłynęło to na jakość nauki, a w tym czasie powódka przygotowywała się do ważnego egzaminu. Odizolowała się od znajomych. Pojawił się lek przed jazda samochodem i niechęć do zrobienia prawa jazdy. ( dowód: przesłuchanie powódki A. F. w charakterze strony k. 654, zeznania świadka M. F. (2) k. 654).

U powódki A. F. po śmierci dziadka pojawiła się reakcja adaptacyjna jako reakcja żałoby po utraconym bardzo bliskim członku rodziny. Naturalną konsekwencją tego jest występowanie takich uczuć jak: żal, smutek, przygnębienie, poczucie straty. Powoduje to obniżenie jakości życia i ograniczenie go do przeżywania żałoby. Bezpośrednio po śmierci dziadka pojawił się szok i wstrząs. Reakcje te były szczególnie nasilone i widoczne, ze względu na to, że śmierć była nieoczekiwana. Powódka nie miała możliwości przygotować się na tą stratę. Z dziadkiem łączyła ją bardzo bliska więź. Powódka uczestniczyła w życiu dziadka, spotykali się, spędzali wspólnie czas, łączyły ich zażyłe relacje. Dlatego wiadomość o jego śmierci była dla niej traumatyczna. Powódka odczuwała żal i smutek, brakowało jej dziadka, często go wspominała. Okres takiej żałoby trwał u niej kilka miesięcy, zaburzenia miały charakter czynnościowy, odwracalny. Następnie stopniowo powódka zaczęła powracać do normalnego rytmu życia w rodzinie, szkole, wśród znajomych. Aktualnie okres żałoby powódka ma już za sobą. W chwili obecnej nie występuje u niej patologicznie obniżony nastrój, czy przygnębienie obserwowane bezpośrednio po śmierci dziadka. Jej stan psychiczny jest wyrównany, ma plany na przyszłość, studiuje, nie wymaga pomocy psychoterapeuty. Powódka jednak nadal odczuwa tęsknotę, naturalną w przypadku utraty osoby bliskiej.

( dowód: opinia sądowo psychologiczna dotycząca A. F. k. 877-878v, przesłuchanie powódki w charakterze strony k. 654)

W dniu 30 kwietnia 2021 r. powódki zgłosiły szkodę na osobie do pozwanego za pośrednictwem skrzynki emailowej (email z dnia 6 maja 2021 roku) i wezwały do zapłaty na rzecz E. F. kwoty 120 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz na rzecz A. F. kwoty 80 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania. ( zgłoszenie szkody k. 38-42, potwierdzenie nadania k. 42)

Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego przyznał decyzją z dnia 06.09.2012 roku powódce A. F. świadczenie w kwocie 420 złotych. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że przyznano zadośćuczynienie w wysokości 2100 złotych, ale wypłacona kwota została zmniejszona z uwagi na przyczynienie poszkodowanego, które ustalono na poziomie 80 %. (pismo pozwanego z dnia 06.09.2021 roku k. 72)

Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego przyznał decyzją z dnia 06.09.2012 roku powódce E. F. świadczenie w kwocie 4880 złotych. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że przyznano zadośćuczynienie w wysokości 24 400 złotych, ale wypłacona kwota została zmniejszona z uwagi na przyczynienie poszkodowanego, które ustalono na poziomie 80 %. (pismo pozwanego z dnia 06.09.2021 roku k. 74)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane dowody wyżej dowody, które uznał w całości za wiarygodne, a ponadto nie były one kwestionowane przez strony.

Sąd nie miał również zastrzeżeń co do wartości dowodowej wywołanej w niniejszej sprawie opinii sądowej sporządzonej przez biegłego z zakresu psychologii. Podobnie, Sąd nie miał zastrzeżeń co do opinii z zakresu rekonstrukcji wypadków i ruchu drogowego sporządzonych w toku postępowania karnego, a dopuszczonych w trybie art. 278 1k.p.c..

W ramach kontroli merytorycznej i formalnej opinii, Sąd nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości nakazujących odebranie im przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Bieli wskazali wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawili także jego tok. Wnioski płynące z opinii są klarowne i wynikają z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się w nich błędów logicznych, niezgodności z życiowym doświadczeniem bądź też niespójności z pozostałym materiałem dowodowym, końcowo podzielając wnioski specjalisty. W tych warunkach przedmiotowe opinie posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych, pozwalając także na weryfikację wiarygodności dowodów osobowych.

Należy podkreślić, że opinie obu biegłych z zakresu ruchu drogowego są zbieżne w swych wnioskach co do nieprawidłowego zachowania po stronie poszkodowanego w zaistnieniu przedmiotowego zdarzenia – poszkodowany będąc pod wpływem alkoholu znajdował się w pozycji leżącej na jezdni, pomimo obowiązku przebywania na chodniku.

Sąd, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c., pominął dowód z opinii kolejnego biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego (k. 923v), ponieważ kolejny dowód na tą samą okoliczność był nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy, a jego przeprowadzenie zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania. Opinie biegłych z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej T. C. i J. M. wywołane pierwotnie na potrzeby sprawy II K 473/21, a dopuszczone w niniejszej sprawie w trybie art. 278 1k.p.c., są bowiem wystarczające do poczynienia ustaleń w zakresie wpływu zachowania poszkodowanego na przedmiotowe zdarzenie (w aspekcie przyczynienia poszkodowanego). Należy zauważyć, że opinie te są bardzo szczegółowe, poparte dogłębną analizą materiału poglądowego wraz z przeprowadzeniem eksperymentu procesowego. Biegli rzeczowo i merytorycznie uzasadnili swojej stanowisko, a wnioski ich opinii są kategoryczne i jednoznaczne. Dlatego opinie te są wystarczające do poczynienia ustaleń w niniejszej sprawie.

Zeznania złożone przez powódki w charakterze strony oraz przez świadka M. F. (3) Sąd uznał za wiarygodne. W sposób szczery i szczegółowy zobrazowali oni relacje jakie łączyły powódki ze zmarłym oraz scharakteryzowali zmiany jakie nastąpiły w zachowaniu powódek po śmierci ojca / dziadka.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo okazało się zasadne w części.

Pozwany w niniejszej sprawie nie kwestionował swojej odpowiedzialność co do zasady, podważał natomiast wysokość żądanego przez powódki zadośćuczynienia. Podnosił jednocześnie zarzut przyczynienia się poszkodowanego do szkody w 80%, poprzez znajdowanie się pod wpływem alkoholu na jezdni w pozycji leżącej.

Zgodnie art. 822 § 1 i § 2 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa wyżej, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 § 4 k.c.).

Natomiast w świetle art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz. U. z 2021 roku, poz. 854 ze zm. dalej: ,,uUO”) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, według którego, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

W niniejszej sprawie bezspornym jest, że posiadacz samoistny pojazdu marki R. o nr rej. (...), posiadał polisę ubezpieczenia OC u pozwanego, a dzień wypadku - tj. 18.07.2020 roku, objęty był okresem ubezpieczenia, co stanowi podstawę roszczeń odszkodowawczych powódek. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności, co do zasady, która w ślad za odpowiedzialnością sprawcy, znajduje podstawę w przepisach art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c.

Podstawę prawną zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez członków najbliższej rodziny zmarłego stanowi przepis art. 446 § 4 k.c. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych członków rodziny będących wynikiem śmierci najbliższej osoby, a także ma pomóc im przystosować się do nowej rzeczywistości. Przy określeniu wysokości zadośćuczynienia należy mieć na uwadze wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej przez najbliższych członków rodziny zmarłego krzywdy, w szczególności dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek poszkodowanego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 18 grudnia 2014 roku, sygn. I ACa 618/14).

Zadośćuczynienie określone w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, a ta w istocie nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na umiarkowany jego wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny oraz materialny poszkodowanego. Przesłanka przeciętnej stopy życiowej nie może pozbawić omawianego roszczenia funkcji kompensacyjnej i eliminować innych istotniejszych czynników kształtujących jego rozmiar i ma charakter uzupełniający (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 roku III CSK 279/10).

Ustalenie krzywdy ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości, a także stopnia winy sprawcy (por. wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok SN z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923; wyrok SN z 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSN 1981, nr 5, poz. 81; wyrok SN z 9 stycznia 1978 r., IV CR 510/77, OSN 1978, nr 11, poz. 210).

W judykaturze podkreśla się, iż na rozmiar krzywdy związanej ze śmiercią osoby bliskiej mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań, poczucie osamotnienia i pustki, wstrząs psychiczny, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem odejścia osoby bliskiej (nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony potrafił się znaleźć w nowej rzeczywistości (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 8 sierpnia 2012 roku w sprawie I ACa 330/12).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że wzajemne relacje zmarłego T. K. z E. F. i A. F. były bardzo bliskie. Zmarły był ojcem E. F. a dziadkiem A. F.. Powódki odwiedzały go przynajmniej raz w miesiącu, często dzwoniły. T. K. interesował się ich życiem, wspierał, doradzał. E. F. wspierał również finansowo oraz pomagał fizycznie w remontach. Były to ciepłe, serdeczne relacje rodzinne. Odzwierciedleniem relacji, jaka istniała między nimi było to, w jaki sposób przeżyły one jego śmierć. Istotne znaczenie dla odbioru śmierci miały okoliczności w jakich stracił on życie. T. K. zmarł nagle, potrącony przez samochód. Powódki nie spodziewały się nagłej śmierci członka najbliższej rodziny, wywołało to u nich szok i niedowierzanie. Następnie na wiele miesięcy E. F. pogrążyła się w smutku, często płakała, miała problemy ze snem. Wystąpiły problemy w organizacji życia, zwłaszcza problemy w pracy. Pojawiły się objawy somatyczne – zaburzenia rytmu serca i bezsenność. Wymagała wsparcia farmakologicznego lekami uspakajającymi. Jednak aktualnie okres żałoby, który trwał około rok czasu, już minął. Pomimo to nadal występują u niej żal i smutek w związku ze śmiercią ojca. Często wspomina ojca, odwiedza grób, zamawia msze. Ma poczucie straty.

Podobnie A. F. bardzo przeżyła śmierć dziadka, z którym była bardzo związana. W okresie żałoby, która trwała kilka miesięcy, doszło do dezintegracji życia – wystąpiły problemy ze snem, z nauką, unikanie kontaktów z innymi osobami, w tym z rówieśnikami. Aktualnie A. F. powróciła już do ról społecznych i normalnego życia, ale tęskni za dziadkiem i często go wspomina.

Należy wskazać, że śmierć osoby bliskiej w naturalny sposób zaburza dotychczasowe funkcjonowanie rodziny poprzez pozbawienie jej jego członu, jak również naraża członków na negatywne przeżycia i doznania z tym zdarzeniem związane. W niniejszej sprawie powódki utraciły bardzo bliską dla siebie osobę – ojca/dziadka, z którym łączyła je bardzo silna więź emocjonalna. Co istotne w następstwie zdarzenia nagłego, którego zajścia nie można było przewidywać, a tym samym przygotować się na jego skutki. Powódki nie miały szansy na spokojne pożegnanie się ze zmarłym, którego śmierci w najbliższym czasie nie mogły się spodziewać.

Przy określaniu wysokości zadośćuczynienia w orzecznictwie wskazuje się, że przed wszystkim wysokość zadośćuczynienia powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną (zob. wyrok SA w Lublinie z 10.01.2023 r., I ACa 900/22, LEX nr 3487902).

Sąd miał na uwadze wszystkie ustalone i opisane już wcześniej okoliczności dotyczące zakresu cierpień psychicznych powódki E. F. i powódki A. F., będących następstwem utraty osoby bliskiej. Dokonane w sprawie ustalenia oraz wymienione argumenty przemawiają za uznaniem, iż stosowną rekompensatę za krzywdę doznaną przez powódkę E. F. należy ustalić na kwotę 100 000,00 zł. Natomiast stosowną rekompensatę

za krzywdę doznaną przez powódkę A. F. należy ustalić na kwotę 20 000,00 zł.

Zasadny okazał się jednak zarzut zmniejszenia świadczenia, z uwagi na przyczynienie poszkodowanego w 80%.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega zmniejszeniu stosownie do okoliczności. W orzecznictwie zgodnie wskazuje się, że przepis ten nie nakłada na Sąd obowiązku zmniejszenia należnego poszkodowanemu odszkodowania, a jedynie daje taką możliwość (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 3 sierpnia 2011 roku I ACa 298/11; postanowienie SN z 29.08.2023 r., I CSK 4581/22, LEX nr 3599391.). Decyzja o obniżeniu odszkodowania (zadośćuczynienia) z uwagi na przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody jest uprawnieniem sądu, przy czym konieczne jest rozważenie wszystkich okoliczności in casu, w wyniku konkretnej i zindywidualizowanej oceny. Do okoliczności, o których mowa w art. 362 k.c., zaliczają się m.in.: wina lub nieprawidłowość zachowania poszkodowanego, porównanie stopnia winy obu stron, rozmiar doznanej krzywdy i ewentualne szczególne okoliczności danego przypadku, a więc zarówno czynniki subiektywne, jak i obiektywne. Samo przyczynienie ma charakter obiektywny, a elementy subiektywne mają znaczenie dopiero na etapie „miarkowania” odszkodowania. Natomiast porównanie stopnia winy stron, jak również sytuacja, w której tylko sprawcy można winę przypisać, mają niewątpliwie istotne znaczenie przy określaniu ewentualnego „odpowiedniego” zmniejszenia obowiązku odszkodowawczego. (zob. B. Fuchs [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), red. M. Fras, M. Habdas, Warszawa 2018, art. 362)

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym opinii biegłych z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego jednoznacznie wynika, że obaj uczestnicy zdarzenia dopuścili się naruszenia zasad ruchu drogowego. Do wypadku doszło więc w wyniku nieprawidłowości popełnionych przez obydwu jego uczestników:

- przez kierowcę samochodu R. – przez zbyt późne przystąpienie do manewru hamowania, co było błędem w taktyce jazdy popełnionym przez kierującego;

- przez pieszego - przez fakt znajdowania się na jezdni w pozycji leżącej.

Pokrzywdzony popełnił nieprawidłowość polegającą na tym, że przewracając się na jezdnię pod wpływem alkoholu, nie usunął się z niej na pobocze w sytuacji, w jakiej nadjeżdżały oświetlone pojazdy. Nieprawidłowości popełnione przez pokrzywdzonego miały bezpośredni związek zaistnieniem i przebiegiem wypadku. Poszkodowany znajdując się nieoświetlonym, niedozwolonym miejscu przyczynił się w znaczący sposób do powstania przedmiotowego zdarzenia oraz powiększenia jego skutków. Biorąc po uwagę skalę nieprawidłowego zachowania poszkodowanego i sprawcy, zasadnym jest uznanie przyczyniania poszkodowanego do powstania szkody w 80 % i w takim wymiarze zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody.

W konsekwencji uwzględnienia przyczynienia poszkodowanego w 80%, Sąd zasądził na rzecz E. F. kwotę 15 120 zł tytułem dopłaty zadośćuczynienia. Z ustalonej powyżej przez Sąd kwoty zadośćuczynienia 100 000 złotych obowiązek naprawienia szkody wynosi bowiem 20 000 złotych (to jest po odjęciu z 100 000 zł 80 % (to jest 80 000zł) jako przyczynienie: 100 000 – 80 000=20 000). W ramach obowiązku naprawienia szkody ubezpieczyciel wypłacił już 4 880 złotych. Do dopłaty pozostaje zatem 15 120 złotych ( 20 000 – 4880 =15120).

W konsekwencji uwzględnienia przyczynienia poszkodowanego w 80%, Sąd zasądził na rzecz A. F. kwotę 3 580 zł tytułem dopłaty zadośćuczynienia. Z ustalonej powyżej przez Sąd kwoty zadośćuczynienia 20 000 złotych obowiązek naprawienia szkody wynosi bowiem 4 000 złotych (to jest po odjęciu z 20 000 złotych 80 % (16 000zł) jako przyczynienie: 20 000-16 000=4000). W ramach obowiązku naprawienia szkody ubezpieczyciel wypłacił już 420 złotych. Do dopłaty pozostaje zatem 3 580 złotych ( 4000 – 420 =3580).

W pozostałym zakresie powództwo podlega oddaleniu.

W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, odsetki za opóźnienie od sumy należnej tytułem zadośćuczynienia, należało zasądzić zgodnie z żądaniem powódek, tj. od 9 czerwca 2021 roku.

Żądanie zasądzenia ustawowych odsetek uzasadnia art. 481 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (art. 481 § 1 k.c.). Ubezpieczyciel obowiązany jest natomiast spełnić świadczenie w terminie 30 dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 14 ust. 1uUO).

Skoro zatem poszkodowani zgłosili szkodę 6 maja 2021 roku, to termin 30 dni upłynął już na datę wskazaną w pozwie – 09.06.2021 roku.

Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w punktach I-IV wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w punkcie V- VI wyroku oparto na dyspozycji art. 100 k.p.c.

Stosownie do dyspozycji art. 108 § 1 k.p.c. Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Zasadą postępowania cywilnego jest, że strona przegrana obowiązana jest zwrócić swojemu przeciwnikowi koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (art. 98 § 1 k.p.c.). Zgodnie zaś z art. 100 k.p.c. w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

W tym miejscu należy zauważyć, że Powódka E. F. wygrała sprawę co do kwoty zadośćuczynienia 15120 zł, co stanowi 19% z ogólnego żądania zasądzenia 79 120 zł.

Powódka E. F. ze swoim żądaniem utrzymała się więc w 19%, a przegrała w 81% i w tym też stosunku powinna partycypować w kosztach wygenerowanych wniesionym powództwem.

Na koszty procesu poniesione przez powódkę E. F. w łącznej wysokości 10173 zł składają się:

- opłata od pozwu w wysokości 3 956 zł,

- opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł,

- wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika będącego radcą prawnym – 5 400 złotych, ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm.)

- zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 800 zł (k. 854)- wydana w całości na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Lublinie I Wydziału Cywilnego z dnia 13 listopada 2023 r. (k. 881).

Na koszty poniesione przez pozwanego w łącznej wysokości 5 400 zł składają się:

- wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika będącego radcą prawnym – 5 400 złotych, ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1935),

Suma kosztów poniesionych przez obie strony wynosi 15 573 zł.

Wobec faktu, że powódka uległa co do części swego żądania w wysokości 81%, to powinna ponieść 81% kosztów procesu, to jest 12 614,13 złotych (a dotychczas poniosła 10 173 zł, czyli o 2 441,13 zł za mało). Natomiast pozwany powinien ponieść 19% kosztów procesu, to jest 2 958,87 złotych (a dotychczas poniósł 5 400 zł, czyli o 2 441,13 zł za dużo). Dlatego Sąd obciążył powódkę w przegranej przez nią części kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego, to jest w kwocie 2 441,13 złotych (5400- 2958,87= 2441,13) – na podstawie art. 98 par. 1 k.p.c. (punkt V wyroku).

Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu uzasadnia treść art. 98 §1 1k.p.c.

Jednocześnie należy zauważyć, że w wyroku na skutek oczywistego błędu rachunkowego w pkt V zapisano kwotę 3 467,13 złotych zamiast 2 441,13 złotych. Sprostowano to postanowieniem z dnia 10 maja 2024 roku.

Powódka A. F. wygrała sprawę co do kwoty zadośćuczynienia 3 580 zł, co stanowi 26% z ogólnego żądania zasądzenia 13 580 zł.

Powódka A. F. ze swoim żądaniem utrzymała się więc w 26%, a przegrała w 74% i w tym też stosunku powinna partycypować w kosztach wygenerowanych wniesionym powództwem.

Na koszty procesu poniesione przez powódkę A. F. w łącznej wysokości 4 617 zł składają się:

- opłata od pozwu w wysokości 1000 zł,

- opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł,

- wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika będącego radcą prawnym – 3 600 złotych, ustalone na podstawie § 2 pkt 5rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm.)

Na koszty poniesione przez pozwanego w łącznej wysokości 3 600 zł składają się:

- wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika będącego radcą prawnym – 3 600 złotych, ustalone na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1935),

Suma kosztów poniesionych przez obie strony wynosi 8 217 zł.

Wobec faktu, że powódka uległa co do części swego żądania w wysokości 74%, to powinna ponieść 74% kosztów procesu, to jest 6 080,58 złotych (a dotychczas poniosła 4 617 zł, czyli o 1 463,58 zł za mało). Natomiast pozwany powinien ponieść 26% kosztów procesu, to jest 2 136,42 złotych (a dotychczas poniósł 3 600 zł, czyli o 1 463,58 zł za dużo). Dlatego Sąd obciążył powódkę w przegranej przez nią części kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego, to jest w kwocie 1 463,58 złotych (3600- 2136,42= 1463,58) – na podstawie art. 98 par. 1 k.p.c. (punkt VI wyroku).

Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu uzasadnia treść art. 98 §1 1k.p.c.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie nieuiszczonych kosztów sądowych uzasadnia treść art. 100 zd. pierwsze k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 roku, poz. 623 zwanej dalej u.k.s.c.). Stosownie do art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w sprawach cywilnych kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.

W niniejszej sprawie zostały tymczasowo wyłożone z sum budżetowych Skarbu Państwa wydatki na opinie biegłej w łącznej kwocie 916,67 złotych (k.881). W związku z przegraną powódki E. F. w sprawie w 81%, jest ona zobowiązana zwrócić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 742,50 zł (81% z 916,67) (punkt VII wyroku). W związku z przegraną pozwanego w sprawie w 19%, jest on zobowiązany zwrócić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 174,17 zł (19% z 916,67) (punkt VIII wyroku).

Należało zatem w pkt VII nakazać ściągnąć od powódki E. F. na rzecz Skarbu Państwa- Prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 742,50 zł tytułem pokrycia części kosztów sądowych, wyłożonych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa.

Należało zatem w pkt VIII nakazać ściągnąć od powódki pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Prezesa Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 174,17 zł tytułem pokrycia części kosztów sądowych, wyłożonych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa.

Z tych wszystkich względów, na podstawie przywołanych przepisów prawa, Sąd Okręgowy w Lublinie orzekł, jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Porębska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Iwona Adamiak-Orłowska
Data wytworzenia informacji: